Sądzę, że słowo "świetny" oznaczało "świecący". Wyraźnie widać wspólny rdzeń ze "świecą", "świtem" i "światłem". myślę, że to znaczenie wywodzi się od świata. Ktoś ujrzał światło dzienne czyli zobaczył świat za dnia. Teraz słucham do końca. :D
Panie wykładowco, tak się zastanawiam słuchając wykładu, - jak to wtedy było, kiedy dawni słowianie nie znali tych wszystkich dziś znanych (I nadużywanych) słów greckich, łacińskich, francuskich, angielskich... Toż oni się nie dogadywali, pewno pół na pół szturchańcami porozumiewali się! (Może dlatego wymarli.) - Ой беда, ой беда, в огороде лебеда...
Polecam zanim się opublikuje, dwa razy przesłuchać i raz dać komuś do odsłuchania. Nawet, nie wielkiemu znawcy języka, a osobie o pokolenie starszej. Kiedyś uczono posługiwania się językiem a nie tylko nazywania części mowy .
@@andrzejzak1764 A ty chyba nie zrozumiałeś przekazu xd @Thomas Natanski nie, po prostu używali takich słów, jakie juz znali xd czy to tak trudno zrozumieć?
Ten kanał jest czystym złotem. Bardzo dziękuję autorowi. Odpowiadając na pytanie zadane pod koniec nagrania, jestem w jasności, że język jednocześnie wpływa na człowieka, i jest pod jego wpływem. Sam w sobie jest moim zdaniem dziełem sztuki zbiorowego autorstwa.
Świetny materiał. Taki kawał mi się przypomniał. W sklepie mięsnym. Klient: Czy jest mielone? Sprzedawca: mielim. Klient: to ja poczekam. Sprzedawca: mielim wczoraj.
Przeciekawe są Pańskie podcasty, przemyślane metodologicznie, dopracowane, zdyscyplinowane logicznie, niektóre z pięknym tłem muzycznym, wykorzystującym utwory muzyki staropolskiej i muzyki dawnej w najlepszych wykonaniach. Proszę nie rezygnować z prowadzenia kanału. Tematów Panu nie zabraknie. Jeśli mogę zasygerować jeden: najstarsze nazwiska polskie, np. Ścibor, ich pierwotne brzmienia i znaczenia, proces przekształcania się z imion i przydomków w nazwiska.
"Powinieneś to zrobić" a "Powinieneś był to zrobić" to 2 zupełnie różne stwierdzenia i każda inteligentna osoba powinna między nimi rozróżnić i potrafić się nimi precyzyjnie wysłowić.
... z tym, że czas zaprzeszły wychodzi z użycia, więc obecnie forma "powinieneś to zrobić" w odniesieniu do przeszłości jest również w pełni poprawna (choć ja tak samo wolę formę zaprzeszłą z "był", mimo że już rzadziej używaną)
@@Adam_Adamsky Szacunek dla starszych też wychodzi z użycia, no i co z tego, wiele rzeczy wychodzi z użycia, co nie znaczy, że należy danemu trendowi ulegać. Nie zanegowałeś mojego stwierdzenia.
@@amjan Twojego "stwierdzenia" nie dało się ani potwierdzić, ani zanegować, bo nic nie twierdzisz. Jak stwierdzisz, że forma z "był" jest wyłączną poprawną formą, to oczywiście się mylisz. Jak zaś stwierdzisz, że obie formy są poprawne, to nie mam czego negować, bo właśnie dokładnie tak napisałem.
@@amjan Moim zdaniem jest to trochę słaby przykład. Po pierwsze, może i "szacunek dla starszych" wychodzi z mody, ale nigdzie nie widziałem przykładów okazywania "braku szacunku" dla ww grupy wiekowej. Po drugie natomiast, coś takiego jak bezwzględny szacunek dla osoby starszej tylko dlatego, że jest starsza, też nie jest dobry.
Kiedyś było 10 miesięcy bez marca i maja bo one nic nie znaczą w języku polskim.Nawet po łacinie grudzień(GODZIEN od GODA) nazywa się dziesiąty. Łatwo sprawdzić że to prawda bo pierwsze kwiaty są w kwietniu, lipy zaczynają kwitnąć w lipcu ,żniwa w sierpniu,wrzosy we wrześniu a największy opad liści to listopad.
Podajcie przykłady proszę bo ja paprykarz i jak pojechałem w Polskę do wojska to byłem w szoku,nie wiedziałem że w Polsce mówi się jakimiś dialektami 😮🤔
Kiedyś pani polonistka dla żartu tak odmieniła : Ja noszę kalosze Ty nosisz kalosisz On nosi kalosi My nosimy kalosimy Wy nosicie kalosicie Oni noszą kaloszą
Żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawę warto wspomnieć, że w języku nazwijmy go proto-polskim istniała jeszcze liczba podwójna, która obejmowała aoryst. Tak wiec odmiana np. słowa chwalić wyglądała tak: liczba pojedyncza 1. chwalich (pochwaliłem) 2. chwali 3. chwali Liczba mnoga 1. chwalichom (pochwaliliśmy) 2. chwaliście 3. chwaliszą Liczba podwójna 1. chwalichowe (my dwaj pochwaliliśmy) 2. chwaliśta 3. chwaliści Teraz forma niedokonana czyli czas imperfect Liczba pojedyncza 1. chwaleach (chwaliłem) 2. chwaleasze 3. chwaleasze liczba mnoga 1. chwaleachom (chwaliliśmy) 2. chwaleaście 3. chwaleachą liczba podwójna 1. chwaleachowe ( my dwaj chwaliliśmy) 2. chwaleaszeta 3. chwaleaszete
"Bych" jest używane też w gwarze okolic Krosna: "Jo bych poszed, ale mi sie nie chciało." Tak samo 'by' - "Ty by to zrobiół, jakby Ci się chciało". O ile dobrze zrozumiałem temat. Moi dziadkowie tak jeszcze czasem mówią. Pozostałych nie słyszałem w użyciu. Pozdrawiam.
To działa jak matematyka! nawet ta gramatyka i składnia zdań wydaje się logiczna, szkoda że 25 lat po maturze . do dziś nie wiem co to imiesłów. Dzięki fajny kanał :) Ale....? Żeby to zrozumieć muszę mieć wykresy i diagramy :)
👹🇵🇱🇵🇱👹A ja, jako były inżynier, podziwiam ("matematyczną") precyzję J. Piłsudskiego, który rzekł : "NARÓD CUDOWNY, ALE LUDZIE KRUWY". Rzecz prosta, kontra cenzurze, zabawiłem się z przestawieniem liter w ostatnim słowie wspomnianego powiedzonka ! Jesteś neptkiem, jeśli nie kumasz iż precyzja słów kształtuje precyzję matematyki, oraz nie raz vice versa ! 👹🇵🇱🇵🇱👹
Myślę, iż czas zaprzeszły wróci. Bo brzmi po prostu sympatycznie i mocno! Dlatego właśnie myślę, że za jakiś czas ktoś go "odkurzy". Ja ze swej strony rzeknę ci, iże byłem myślałem o tym temacie czas jakiś i co się tyczy wpływu języka na świadomość to Korol "Brodaty" Marks tezę sformułował, że "byt kształtuje świadomość". Twoja zasię brzmi: "Mowa kształtuje świadomość". Morze, urwał coś ta jest w tej urwał drętwej gadce. Ale mnie to urwał wisi zwiędłym kalafiorem! Na te stare urwał popierdółki sarenki w klubie urwał nie wyrwę. Ani zimom na dzielnicy urwał nie zaimponuje! Bo to urwał dla poyabuff i nerdów jest i wszyscho urwał w temacie!
Ubrać się to znaczy włożyć na siebie ubranie, czapkę lub buty. Można też kupić sobie lub komuś ubranie. Ubierać- czasownik przechodni niedokonany ubrać.
Lubię używać tego czasu. W domu wskrzeszamy język w dawnej formie- bardzo nas to bawi. Tropię uparcie gwarę śląską sprzed stu lat, a później zaskakuję Męża. Pozdrawiam serdecznie.
Swietnie przygotowany materiał - bardzo obszernie i ciekawie przedstawiony temat. Mam jedno małe ALE - odnośnie konstrukcji ''powinienem był''. Wg mnie nie jest to czas zaprzeszły, a jedynie specyficzna 'fiksacja' czasownika modalnego/trybu przypuszczającego/okresu warunkowego. Czemu tak myślę? Otóż czas zaprzeszły wyraża/ł czynność, która MIAŁA MIEJSCE, natomiast ta konstrukcja wyraża jedynie czynność, która z jakichś powodów NIE ZASZŁA i ma to zawsze negatywny wpływ na teraźniejszość. 1) Powinienem był pojechać osobiście... Może bym coś prędzej załatwił. 2) Nie powinieneś był z nim zadzierać... Miałbyś teraz spokój. Łatwo to zastąpić trybem przypuszczającym - Gdybym pojechał osobiście/Gdybyś z nim nie zadarł.. stąd mój wniosek. Co ciekawe, tak samo jest w rosyjskim, w którym aoryst zaginął mn.w. w tym samym okresie co w naszym języku, czas zaprzeszły typu: ''on był jechał'' nie jest już współcześnie używany w mowie potocznej, natomiast istnieje analogiczna konstrukcja ''ja powinieniem był'' (я должен был), która również funkcjonuje dla opisania czynności, która nie miała miejsca.
@Nikki Anna No właśnie o tym mówię, Jest forma (ja) poszedłem był / poszłam była. a nie "poszedłem byłem" / "poszłam byłam". (Tak samo, jak mówię: będę szedł, a nie "będę szedłem".) On poszedł był, ona poszła była - to formy poprawne.
7:06 Warto zaznaczyć, że chodzi o *pretérito perfecto simple* w hiszpańskim, bo w nim wszystkie czasy przeszłe są nazywane "pretérito", łącznie z *pretérito perfecto compuesto* (odpowiednik włoskiego passato prossimo) czy *pretérito imperfecto* (imperfectum) albo *pretérito pluscuamperfecto* czy *pretérito anterior* - oba będące formami czasu zaprzeszłego.
Dzięki za komentarz, przez chwilę miałam niezły zawias myśląc o tym, który to w końcu czas :D Teraz mi się przypomniało, że najczęściej nas uczono nazwy Indefinido zamiast Pretérito perfecto simple.
Błąd w nagraniu: Rzecze to czas teraźniejszy od rzeczyć. Od tego odmiana słowa też rzekać, rzec, rzeknąć. Czyli on rzecze to nie oznacza on powiedziałz ani że on powiada. Można coś rzecz ale nie powiedzieć niczego. Bo druga osoba może być nierozumna np. Że nic nie będzie po-wiedziała (wiedziała po tym rzeknięciu). Po angielsku to się odróżnia: You can say something, but may not tell anything!
Dziękuję za ten filmik! Potrzebowałam się dowiedzieć, co oznacza Aoryst, bo uczę się Tureckiego, a tam ten czas jest używany między innymi na porządku dziennym. Pozdrawiam
Nie jest prawdą, że passato remoto nie jest używany w mowie. Można ewentualnie powiedzieć, że prawie nie jest używany w mowie potocznej (i to nie do końca nie zawsze jest prawdą, bo w południowych Włoszech wciąż się go używa na co dzień). Natomiast gdy słucham filmików historycznych czy naukowych po włosku na YT, to czasami narracja prowadzona jest ciągle w passato remoto. Tak więc stwierdzenie, że passato remoto nie jest używane we współczesnym włoskim należy uznać za mit.
Na Śpisu faktycznie mówią "zrobiłech", na Podhalu "zrobiłek", a w moich stronach znowu "zrobiułem". Jeśli chodzi o słowo światowy to w moich stronach mówi się "światły".
Nie do kóńca prowda. Na Górnim Śpisu (abo racyj Śpisié) godajom zrobiyłef/zrobiyłek (Rzepiska), a na Podholu zrobiyłek. No i to -ył- jes wymowiane syroko, barzyj casym jak -éł-: zrobiéłef / zrobiéłek 😉
@@piotrkk7246 👹🇵🇱🇵🇱👹Masz lenia? Ażeby "zajrzeć" najazdem kursora na 3 kropki, kiedy jesteś zalogowany u góry po prawej, i spróbować opcje nimi zaoferowane (ponowna edeycja/korekta, oraz i nawet usunięcie własnego postu z niewygodną czyjąś nań odpowiedzią). W sumie : "Nie pierdół krów, a będziesz zdrów"...👹🇵🇱🇵🇱👹
Przecież to typowe kalectwo językowe - skutek nieoczytania, braku kontaktu z ludźmi prawidłowo wykształconymi i kulturą wysoką. Błąd nie pierwszy i nie ostatni, niestety...
@@thomasnatanski9707 Naturalną cechą języków jest to, że podlegają ciągłym zmianom, uproszczeniom, modernizacjom. Równie dobrze lingwista z X wieku mógłby narzekać jak to zarażona "nowoczesnymi śmieciami" jest polszczyzna XVI wieku.
@@Polanum Tak jest, Panie Konradzie Januszu! (Proszę zwrócić uwagę na to, jak niejeden współczesny polski, na chubcika kształcony dziennikarz zwróciłby się do Pana: - "Panie @Konrad Janusz"...) Język ciągle podlega wpływom, albo wpływa na inne języki, zależnie od tego, czy naród jest mocny, czy słaby. Mocarstwa najczęściej narzucają swoją mowę (albo podległe kraje same się uczą; a to rosyjskiego, a to angielskiego), piosenki, baśnie, bajki, ubrania. Ja wiem, jestem pewien, że wielu Polaków, gdyby umiało, to by od maleńkości mówiło po angielsku, lub chociaż po francusku. Tylko dlatego nie mówią, bo się nie nauczyli, a w domu, w szkole i w telewizorze był polski Wiem też, jaki zapaskudzony niepotrzebną łaciną był polski w XVI wieku, przede wszystkim przez ksiądzów. Pan czytał Jana Chryzostoma Paska? On pisał gorzej, niż pan poseł Grzegorz Braun mówi! Jakieś "adrem", "adwocem", "konkludując"... Byłoby przepięknie, gdyby nasze wnuki mogły bez słowników czytać to, co napisali nasi pradziadowie jeszcze przed XVI wiekiem. (Podobno są takie kraje, gdzie się pilnuje języka, jak świętego ogrodu.)
Cytat z poradni języka polskiego PWN : "..ubrać buty (kurtkę, sweter, bluzkę) to południowopolski regionalizm, w standardowej polszczyźnie wymienione części odzieży należy włożyć. Wiele osób woli je założyć, co słowniki poprawnej polszczyzny oceniają jako błąd, gdyż czynią subtelną i nie zawsze widoczną różnicę znaczeniową między wkładaniem czegoś na siebie a zakładaniem.." Sam jestem z Krakowa i jako dziecko zawsze ubierałem i buty i choinkę :) bardzo ciekawy podcast, gratuluję i dziękuję.
1. Powinien - mieć powinność. Tak bym to określiła. 2. Masz rację, o aoryście słyszałam wyłącznie na studiach. Wykładowca wspomniał o tym czasie na zajęciach z języka staro-cerkiewno-słowiańskiego.
Kurczę, aoryst ma identyczne formy jak ten z międzysłowiańskiego (opcjonalny i rzadko używany, ale wzorowany na sztokawskim). Końcówki praktycznie identyczne. Na przykład od byti jest "běh", běše" i tak dalej
Wszystkie dialekty i gwary sa skarbnica pozostalosci jezykowych. Moj Slaski przyklad: "Jo zrobilek", "Jo zrobil", "Jo żek zrobil", "Jo byk zrobil" - nie znacza tego samego ale pokazuja roznice z jezykiem urzedowym. Wszystkie formy byly uzywane w moim otoczeniu i uzywam ich czesto gesto.
Ja mówię czasem.w.ten sposób, że odmieniam być w czasie przeszłym z innym czasownikiem np. "byłem widziałem"; forma był jadłem jest dla mnie dość sztuczna. Takie tam naleciałości z niemieckiego :)
19:42 Przez całe życie (a żyję dość długo) wiedziałam, że konstrukcja typu CO BY NIE jest rusycyzmem i konsekwentnie ją tępiłam. Dziś dowiaduję się, że byłam w błędzie i że tylko "część lingwistów" ją neguje. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/co-by-nie-powiedziec;130.html Proszę, aby zweryfikował Pan swoje stanowisko. I ewentualne ogłoszenie konkluzji.
„Powinienem był” to czas zaprzeszły? Na jakiej zasadzie? Czas zaprzeszły składa się z formy przeszłej i słowa posiłkowego „był” (jak w „najpierw jużem był wszedł, następnie powypisywałem„). Jaką formą przeszłą jest „Powinienem”? Historycznie, to nawet nie jest czasownik, tylko przymiotnik „powinny” w krótkiej formie, z partykułą skracającą „być” (jak choćby w w/w „jużem”). Powinienem to skrót od jestem powinien - jestem powinny. Jak to nie brzmi, to proszę porównać z winien=winny. Po prostu wymyślili te głupie czasowniki ułomne, bo nie chcą robić z krótkiej formy przymiotnika normy (nie wiem czemu, wciąż są używane), ale powinienem był jest, był i będzie zwykłym czasem przeszłym.
Mam pytanie. W "Lamencie świętokrzyskim" znajduje się cytat "Przemów k matce, bych się ucieszyła". Czy jest tu zastosowany aoryst? Brzmi tak samo jak przykład przywołany w podcaście, ale nie pasuje mi znaczenie, chociaż może coś źle zrozumiałam
Czy te formy ogólne ("gdzie nie usiądzie, to niewygodnie", "co nie powie, to śmieszne") to też rusycyzmy polskich form "gdziekolwiek usiądzie..." i "cokolwiek powie ..."?
Polacy z Wilna, z którymi zdarza mi się rozmawiać używają często słowa : "przyjechawszy" w takich lamancach, jak : " wtedy my tylko co przyjechawszy do domu z Polski".
W góralszczyźnie mamy coś takiego jak: jo zek widzioł, jo zem widzioł, widziołek, widziołzem co znaczy tyle co widziałem jo zek zrobiół, jo zem zrobiół, zrobiółek, zrobiółem co znaczy tyle co zrobiłem oczywiście to tylko przykłady. Jakie źródła mają tego typu konstrukcje? Skąd się to wzięło? W języku słowackim to stworzenia czasu przeszłego używa się odmienionego czasownika być, ja som bol - byłem, ja som hovoril - mówiłem, w czeskim podobnie. Czy polska góralszczyzna ma coś wspólnego z gramatyką słowacką lub czeską?
- Skąd się to wzięło? Z dawnego języka słowiańskiego. - Czy polska góralszczyzna ma coś wspólnego z gramatyką słowacką lub czeską? Wspólne słowiańskie pochodzenie. Jestem widział > widział jestem > widziałem
U nas (okolice Wadowic) podobnie się mówi chociaż już raczej przez "ż" "ja żem" chociaż niektórzy jeszcze "jo zem". Bardziej mnie interesuje kwestia czy u was też buduje sie zdania w stylu: -"Kurym wypuścił" co znaczy wypuściłem kury -Drzewom ścioł/ścion co znaczy ściołem drzewo -Ziemniakim wykopał co znaczy wykopałem ziemniaki Jeśli czas przeszły dotyczy liczby mnogiej to jest to bardziej zrozumiale i spotykane chyba w całej Polsce uproszczenie np: -Siano my zgrabili czyli zgrabiliśmy siano. Być może charakterystyczne "m" to pozostałość od "jestem" o którym wspomniał mój przedmówca😊
@@Glemigobles u nas też się tak mówi. Drzewom ściół, ściółzem drzewo, kurym wypuściół, wypuściółzem kury. W naszej gwarze jest tak wiele przeróżnych opcji na wyrażenie tej samej myśli, że ciężko jest wymienić każdą możliwość. Ale tak, formy o których mówisz pojawiają się i u nas.
@@Glemigobles i jeszcze ciekawostka o grabieniu siana, w całej Polsce siano się grabi, a w górach się grabie (lub grobie) starsi mówią grobać, młodsi grabać. Ja grabię, ty grabiesz, on grabie my grabiemy, wy grabiecie, oni grabią, a starsi powiedzą jo grobio, ty grobies, łun grobie, my grobiomy, wy grobiecie, łuny grobju. I oczywiście sionom zgrobuł im w łorstwie zeskładuł.
3 lata od wrzutki, niezmiennie interesujące bo czemu by nie ... moj dziadek z pod Wielunia czegoś podobnego uzywal (kurde moze spod Wielunia 😊) . Jakos tak : Ja bych był na somsieku w on czas ja był upadł na widła. Co to są za czasy i formy nie wiem. Myslałem ze to zwykly, ze tak brzydko napisze, wieśniacki , a to jakieś zabyłe czasy ze starej polszczyzny 🤕
Nie wiem, po co tu wylądowałem. W zasadzie mówisz o rzeczach, które ani mnie jakoś specjalnie interesują, ani wydają się szczególnie ważne. Aż tu nagle dotrwałem zaciekawiony do końca. I teraz sobie myślę, że na tym właśnie polega bycie prawdziwym nauczycielem: Nie sztuka zainteresować kogoś już zainteresowanego, ale wzbudzić ciekawość, tam, gdzie jej za grosz nie było. I to bez grożenia "lufą" na świadectwie. Nauczyciel mówiący z żywą pasją, to zaraźliwy przypadek. Tak niewiele było tego w szkołach do których uczęszczałem.
18:09 "Rzecz DOKONANA" faktycznie nie może "SIĘ DZIAĆ" - ale nie tylko w teraźniejszości, lecz także ani w przeszłości, ani w przyszłości. Po prostu nic nie może być jednocześnie zakończone i nie zakończone. To wynika z elementarnej logiki. No ale gramatyczny czas teraźniejszy dokonany - jak najbardziej można stworzyć... i to nie tylko w j. angielskim, ale dokładnie identycznie (konstrukcyjnie i znaczeniowo) w j. polskim (!!). Tak. Można przecież powiedzieć "mam już napisany doktorat", albo "Zośka ma już ugotowany obiad", czy zapytać "masz już ubrane buty?". Toż to nic innego jak rzecz dokonana TERAZ (no a skoro dokonana, to oczywiście nie "w trakcie" - to dość oczywiste).
Oczywiście że język wpływa na nasze myślenie, my też możemy wpływać na to jaki język jest. Niestety w dzisiejszych czasach powszechnie używany polski upada. Masmedia koszmarnie go upraszczają, po 1989 pojawiło się mnóstwo filmów i seriali, w których klną i kaleczą język, a za nimi lud.
Uuu mały-duży błąd: ubrać bluzkę. Ubieramy SIĘ w bluzkę. Ubrać możemy kogoś w bluzkę. Możemy też ubrać choinkę :) ogólnie tematyka kanału i materiały są świetne! Pozdrawiam
uuuu ale błądzisz i jeszcze innych pouczasz- uuuuu!!!!!!! Ubrać bluzkę czy ubrać buty to rzeczywiście regionalizm. Tak mówi np. krakowska inteligencja i niektóre słowniki to sankcjonują. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/To-ludzie-powinni-ksztaltowac-jezyk;12053.html
Jak się nie mówi? U mnie się tak mówi. Ubieramy 'się' tylko jeśli nie podajemy w co. Ja tak mówię do dzieci np. ubierz buty... więc jak to się nie mówi? A jak się wkurzę to jeszcze powiem 'A idźżesz ubierz te buty i weźże pomóż siostrze je ubrać'. U nas w domu jak pomaga sie ubrać komuś w coś to podaje się komu, a jak się nie podaje o kim mowa to o osobie do której się mówi. A jeszcze z tego o czym mowa to zdarza mi się mówić 'wzięłabyś Była to zrobiła i już byłobych zrobione'.
To samo czeka wołacza. Kojarzę czas za przeszły ale nie umiem go sam użyć prawidłowo. Ale jak go użyłem uznano mnie za debila. Ja nie zbyt ogarniam ten Aorys. 12:42 myślę nad a. Człowiek i język wzajemnie się kształtują.
Słownik języka polskiego PWN podaje, że dawne znaczenie słowa świetny to sławny, znamienity. Czy jest tam błąd, czy chodzi o coś innego? Będę wdzięczna za odpowiedź.
W 2:47 minucie filmu słyszymy, o zgrozo: "Dziewczynka nie powinna ubrać tej bluzki", co jest oczywistym błędem, bo nie można ubrać bluzki, można natomiast ubrać się w bluzkę. Smutne jest to, że taki błąd trafia się w filmie o poprawności polszczyzny.
Przestańcie biadolić nad poprawnością zwrotów językowych. To właśnie tak język ewoluuje. Aż dziw bierze że ludzie tego nie rozumieją. Ewolucji jednak nie da się zatrzymać. W przeciwnym razie nadal używalibyśmy liczby podwójnej, aorystu i mówilibyśmy "daj ać ja pobruszę", etc. Zanim kogoś poprawisz, przemyśl to. Kiedyś naturalne było tzw. kontinuum językowe. Po wprowadzeniu granic i pojęcia państwowości pojawiła się tendencja narzucenia jednej poprawnej formy języka na terenie kraju. Poprzez eliminowanie "niepoprawnych" zwrotów czy wymowy wymarły lokalne gwary, wyparte przez jedną "poprawną" polszczyznę.
Ubrać bluzkę czy ubrać buty to rzeczywiście regionalizm. Tak mówi np. krakowska inteligencja i niektóre słowniki to sankcjonują. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/To-ludzie-powinni-ksztaltowac-jezyk;12053.html
Innymi słowy , gdybyśmy nagle przeniesieni wehikułem czasu znaleźli się w czasach B. CHROBREGO , to byłoby po nas bo nic byśmy nie zrozumieli ?:)
4 ปีที่แล้ว +7
Raczej nie wszystko. Jakąś część byś my pewnie zrozumieli. Procentowo na pewno więcej niż np. Anglik, który cofnie się 1000 lat wstecz. Warto na pewno dodać, że na terenie Polski było wiele akcentów i dialektów, więc pewnie niektóre byłyby bardziej zrozumiałe od pozostałych :)
Jeśli rozumiesz serbski - zrozumiał byś Chrobrego. Serbowie poszli na Bałkany z jego terenów parę wieków wcześniej. Im się język prawie że zatrzymał. Chorwaci wyszli w tym samym czasie z dzisiejszej Małopolski i podkarpacia. Też ich język zmienił się dużo mniej niż nasz. A my... my to mieszanka Serbów, Chorwatôw i paru innych narodów które jak mówią kroniki bizantyjskie - zostali na północy wraz ze swemi władcami.
W opisie znajdziecie teksty z filmu
czemu nie ma nowych podcastów?
Sądzę, że słowo "świetny" oznaczało "świecący". Wyraźnie widać wspólny rdzeń ze "świecą", "świtem" i "światłem". myślę, że to znaczenie wywodzi się od świata. Ktoś ujrzał światło dzienne czyli zobaczył świat za dnia. Teraz słucham do końca. :D
Panie wykładowco, tak się zastanawiam słuchając wykładu, - jak to wtedy było, kiedy dawni słowianie nie znali tych wszystkich dziś znanych (I nadużywanych) słów greckich, łacińskich, francuskich, angielskich...
Toż oni się nie dogadywali, pewno pół na pół szturchańcami porozumiewali się! (Może dlatego wymarli.)
- Ой беда, ой беда, в огороде лебеда...
Polecam zanim się opublikuje, dwa razy przesłuchać i raz dać komuś do odsłuchania. Nawet, nie wielkiemu znawcy języka, a osobie o pokolenie starszej. Kiedyś uczono posługiwania się językiem a nie tylko nazywania części mowy .
@@andrzejzak1764 A ty chyba nie zrozumiałeś przekazu xd
@Thomas Natanski nie, po prostu używali takich słów, jakie juz znali xd czy to tak trudno zrozumieć?
Ten kanał jest czystym złotem. Bardzo dziękuję autorowi.
Odpowiadając na pytanie zadane pod koniec nagrania, jestem w jasności, że język jednocześnie wpływa na człowieka, i jest pod jego wpływem. Sam w sobie jest moim zdaniem dziełem sztuki zbiorowego autorstwa.
Jakiś medal powinni dostać. Szkoda, że przestali nagrywać :(
Świetny materiał. Taki kawał mi się przypomniał.
W sklepie mięsnym.
Klient: Czy jest mielone?
Sprzedawca: mielim.
Klient: to ja poczekam.
Sprzedawca: mielim wczoraj.
To jakbym oglądał kabaret Tey, ale jestem z Pomorza
Uwielbiam umilić sobie kolację dobrym podcastem. Serdecznie pozdrawiam autora, widać że zna się na rzeczy.
lepiej słuchać przy jedzeniu niż nie słuchać wcale
Kiedyś to były czasy. Teraz nie ma czasów.
Czasy zawsze są, ino inne niż ongiś 😅
Bardzo dziękuję za wspaniały wykład. Pozdrawiam serdecznie. KDZ.
Przeciekawe są Pańskie podcasty, przemyślane metodologicznie, dopracowane, zdyscyplinowane logicznie, niektóre z pięknym tłem muzycznym, wykorzystującym utwory muzyki staropolskiej i muzyki dawnej w najlepszych wykonaniach. Proszę nie rezygnować z prowadzenia kanału. Tematów Panu nie zabraknie. Jeśli mogę zasygerować jeden: najstarsze nazwiska polskie, np. Ścibor, ich pierwotne brzmienia i znaczenia, proces przekształcania się z imion i przydomków w nazwiska.
Ale ciekawe. Fajnymi rzeczami ludzie się interesują. Miło posłuchać.
"Powinieneś to zrobić" a "Powinieneś był to zrobić" to 2 zupełnie różne stwierdzenia i każda inteligentna osoba powinna między nimi rozróżnić i potrafić się nimi precyzyjnie wysłowić.
... z tym, że czas zaprzeszły wychodzi z użycia, więc obecnie forma "powinieneś to zrobić" w odniesieniu do przeszłości jest również w pełni poprawna (choć ja tak samo wolę formę zaprzeszłą z "był", mimo że już rzadziej używaną)
@@Adam_Adamsky Szacunek dla starszych też wychodzi z użycia, no i co z tego, wiele rzeczy wychodzi z użycia, co nie znaczy, że należy danemu trendowi ulegać. Nie zanegowałeś mojego stwierdzenia.
@@amjan Twojego "stwierdzenia" nie dało się ani potwierdzić, ani zanegować, bo nic nie twierdzisz. Jak stwierdzisz, że forma z "był" jest wyłączną poprawną formą, to oczywiście się mylisz. Jak zaś stwierdzisz, że obie formy są poprawne, to nie mam czego negować, bo właśnie dokładnie tak napisałem.
@@amjan
Moim zdaniem jest to trochę słaby przykład.
Po pierwsze, może i "szacunek dla starszych" wychodzi z mody, ale nigdzie nie widziałem przykładów okazywania "braku szacunku" dla ww grupy wiekowej.
Po drugie natomiast, coś takiego jak bezwzględny szacunek dla osoby starszej tylko dlatego, że jest starsza, też nie jest dobry.
No tak, "powinieneś to zrobić", "miałeś to zrobić". Jest różnica
Ten czas nadal istnieje i jest używany regularnie w języku bułgarskim. Dziękuję za wideo!
świetne, super interesujące tresci. Dziękuję
Nasze nazwy naszych miesięcy są całkiem fajne i niech zostanie jak jest 🙂
Kiedyś było 10 miesięcy bez marca i maja bo one nic nie znaczą w języku polskim.Nawet po łacinie grudzień(GODZIEN od GODA) nazywa się dziesiąty. Łatwo sprawdzić że to prawda bo pierwsze kwiaty są w kwietniu, lipy zaczynają kwitnąć w lipcu ,żniwa w sierpniu,wrzosy we wrześniu a największy opad liści to listopad.
Podcast Innymi Słowy jest Super
A ja mieszkam w Poznaniu i słyszy się czas zaprzeszly w użyciu ^^ sam używam- bardzo ładnie oddziela płaszczyzny czasowe wykonywanych czynności!
To prawda!
Też jestem z Poznania. Czas zaprzeszły używam i słyszę u innych. :)
Też słyszę go w miarę często w Poznaniu.
W południowej Małopolsce tak samo.
Podajcie przykłady proszę bo ja paprykarz i jak pojechałem w Polskę do wojska to byłem w szoku,nie wiedziałem że w Polsce mówi się jakimiś dialektami 😮🤔
Szacun że ktoś potrafi wytłumaczyć tyle zagadnień. W szkole tego nie miałem
Kiedyś pani polonistka dla żartu tak odmieniła :
Ja noszę kalosze
Ty nosisz kalosisz
On nosi kalosi
My nosimy kalosimy
Wy nosicie kalosicie
Oni noszą kaloszą
Bardzo ciekawy podkast!
Żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawę warto wspomnieć, że w języku nazwijmy go proto-polskim istniała jeszcze liczba podwójna, która obejmowała aoryst. Tak wiec odmiana np. słowa chwalić wyglądała tak:
liczba pojedyncza
1. chwalich (pochwaliłem)
2. chwali
3. chwali
Liczba mnoga
1. chwalichom (pochwaliliśmy)
2. chwaliście
3. chwaliszą
Liczba podwójna
1. chwalichowe (my dwaj pochwaliliśmy)
2. chwaliśta
3. chwaliści
Teraz forma niedokonana czyli czas imperfect
Liczba pojedyncza
1. chwaleach (chwaliłem)
2. chwaleasze
3. chwaleasze
liczba mnoga
1. chwaleachom (chwaliliśmy)
2. chwaleaście
3. chwaleachą
liczba podwójna
1. chwaleachowe ( my dwaj chwaliliśmy)
2. chwaleaszeta
3. chwaleaszete
Chwaleaszete to słowo którego mógłbym używać
Ja pamiętam zwroty (południe..) : zrobiliśta, wzięliśta itd..
A mówią, że polski jest teraz trudny:P
@@czeskiodzera3836 dokładnie. Kiedyś to była sztuka. Teraz to nic a i tak jest jednym z najtrudniejszych
"Bych" jest używane też w gwarze okolic Krosna: "Jo bych poszed, ale mi sie nie chciało." Tak samo 'by' - "Ty by to zrobiół, jakby Ci się chciało". O ile dobrze zrozumiałem temat. Moi dziadkowie tak jeszcze czasem mówią. Pozostałych nie słyszałem w użyciu. Pozdrawiam.
Przeca jo żem to zrobił
Po ślonsku,, jo bych to napisoł jakbych mogł
Bardzo przyjemnie się słucha, pozdrawiam!
Hania Karwowska Ja również pozdrawiam cieplutko ;)
@ Nagrasz może film o usuniętych z Polskiego literach jak á i é oraz o dawnym ó ?
@@ziemowitzmarzy1405 Polecam obejrzeć odcinek 5 o tym, jak brzmiał staropolski. Wspomniałem w nim o tym
@ To może ciekawy byłby odcinek o iloczasie w j.polskim
@@ziemowitzmarzy1405 bardzo ciekawy pomysł! Dodam na listę.
Moja babcia nadal używa tego czasu. (Nie wiem czy świadomie)
Używa aorystu? Chyba nie.
@@arkadiuszbrycht1171 Pewnie chodziło o czas zaprzeszły dyskutowany na samym początku odcinka, nie napadajmy na siebie ;)
Powiem krótko. SUPER !
Bardzo dobry pomysł na serię. Dziękuję i życzę powodzenia i sukcesów
To działa jak matematyka! nawet ta gramatyka i składnia zdań wydaje się logiczna, szkoda że 25 lat po maturze . do dziś nie wiem co to imiesłów. Dzięki fajny kanał :) Ale....? Żeby to zrozumieć muszę mieć wykresy i diagramy :)
👹🇵🇱🇵🇱👹A ja, jako były inżynier, podziwiam ("matematyczną") precyzję J. Piłsudskiego, który rzekł : "NARÓD CUDOWNY, ALE LUDZIE KRUWY". Rzecz prosta, kontra cenzurze, zabawiłem się z przestawieniem liter w ostatnim słowie wspomnianego powiedzonka ! Jesteś neptkiem, jeśli nie kumasz iż precyzja słów kształtuje precyzję matematyki, oraz nie raz vice versa ! 👹🇵🇱🇵🇱👹
Myślę, iż czas zaprzeszły wróci. Bo brzmi po prostu sympatycznie i mocno! Dlatego właśnie myślę, że za jakiś czas ktoś go "odkurzy".
Ja ze swej strony rzeknę ci, iże byłem myślałem o tym temacie czas jakiś i co się tyczy wpływu języka na świadomość to Korol "Brodaty" Marks tezę sformułował, że "byt kształtuje świadomość". Twoja zasię brzmi: "Mowa kształtuje świadomość".
Morze, urwał coś ta jest w tej urwał drętwej gadce. Ale mnie to urwał wisi zwiędłym kalafiorem! Na te stare urwał popierdółki sarenki w klubie urwał nie wyrwę. Ani zimom na dzielnicy urwał nie zaimponuje! Bo to urwał dla poyabuff i nerdów jest i wszyscho urwał w temacie!
Dobra jest. Może.
Ubrać się to znaczy włożyć na siebie ubranie, czapkę lub buty. Można też kupić sobie lub komuś ubranie. Ubierać- czasownik przechodni niedokonany ubrać.
Lubię używać tego czasu. W domu wskrzeszamy język w dawnej formie- bardzo nas to bawi. Tropię uparcie gwarę śląską sprzed stu lat, a później zaskakuję Męża. Pozdrawiam serdecznie.
Urocze są odmiany nazwisk że względu na status rodzinny,, np,, pan krziwanek a pani,, w Polsce krziwankowo,, a u nos,,,, krziwancyno,,
Z bytomia
Swietnie przygotowany materiał - bardzo obszernie i ciekawie przedstawiony temat. Mam jedno małe ALE - odnośnie konstrukcji ''powinienem był''. Wg mnie nie jest to czas zaprzeszły, a jedynie specyficzna 'fiksacja' czasownika modalnego/trybu przypuszczającego/okresu warunkowego. Czemu tak myślę? Otóż czas zaprzeszły wyraża/ł czynność, która MIAŁA MIEJSCE, natomiast ta konstrukcja wyraża jedynie czynność, która z jakichś powodów NIE ZASZŁA i ma to zawsze negatywny wpływ na teraźniejszość.
1) Powinienem był pojechać osobiście... Może bym coś prędzej załatwił.
2) Nie powinieneś był z nim zadzierać... Miałbyś teraz spokój.
Łatwo to zastąpić trybem przypuszczającym - Gdybym pojechał osobiście/Gdybyś z nim nie zadarł.. stąd mój wniosek.
Co ciekawe, tak samo jest w rosyjskim, w którym aoryst zaginął mn.w. w tym samym okresie co w naszym języku, czas zaprzeszły typu: ''on był jechał'' nie jest już współcześnie używany w mowie potocznej, natomiast istnieje analogiczna konstrukcja ''ja powinieniem był'' (я должен был), która również funkcjonuje dla opisania czynności, która nie miała miejsca.
Nie ma formy "mogłem byłem", jest forma "mogłem był".
@Nikki Anna No właśnie o tym mówię, Jest forma (ja) poszedłem był / poszłam była. a nie "poszedłem byłem" / "poszłam byłam". (Tak samo, jak mówię: będę szedł, a nie "będę szedłem".) On poszedł był, ona poszła była - to formy poprawne.
Super!
7:06 Warto zaznaczyć, że chodzi o *pretérito perfecto simple* w hiszpańskim, bo w nim wszystkie czasy przeszłe są nazywane "pretérito", łącznie z *pretérito perfecto compuesto* (odpowiednik włoskiego passato prossimo) czy *pretérito imperfecto* (imperfectum) albo *pretérito pluscuamperfecto* czy *pretérito anterior* - oba będące formami czasu zaprzeszłego.
Dzięki za komentarz, przez chwilę miałam niezły zawias myśląc o tym, który to w końcu czas :D Teraz mi się przypomniało, że najczęściej nas uczono nazwy Indefinido zamiast Pretérito perfecto simple.
No ladnie, pojecia nie mialem o takim czasie
Błąd w nagraniu: Rzecze to czas teraźniejszy od rzeczyć. Od tego odmiana słowa też rzekać, rzec, rzeknąć. Czyli on rzecze to nie oznacza on powiedziałz ani że on powiada.
Można coś rzecz ale nie powiedzieć niczego. Bo druga osoba może być nierozumna np. Że nic nie będzie po-wiedziała (wiedziała po tym rzeknięciu).
Po angielsku to się odróżnia: You can say something, but may not tell anything!
Ciekawe, ja używam czasu zaprzeszłego, no, nie powiem często, ale też nierzadko.
Dziękuję za ten filmik! Potrzebowałam się dowiedzieć, co oznacza Aoryst, bo uczę się Tureckiego, a tam ten czas jest używany między innymi na porządku dziennym. Pozdrawiam
Czemu akurat tureckiego? To chyba nie jest łatwy język?
Moglem byl - nie moglem bylem !
Mój mąż czasem wtrąci coś po śląsku i używa zwrotów typu "byłech" albo "był żech" (dla mnie bardziej naturalnie brzmi "był żem").
Lub po czesku istnieje “byl bych”
Nie jest prawdą, że passato remoto nie jest używany w mowie. Można ewentualnie powiedzieć, że prawie nie jest używany w mowie potocznej (i to nie do końca nie zawsze jest prawdą, bo w południowych Włoszech wciąż się go używa na co dzień). Natomiast gdy słucham filmików historycznych czy naukowych po włosku na YT, to czasami narracja prowadzona jest ciągle w passato remoto. Tak więc stwierdzenie, że passato remoto nie jest używane we współczesnym włoskim należy uznać za mit.
Mogłem był, a nie mogłem byłem.
A mnie podoba się czas zaprzeszły :)
Na Śpisu faktycznie mówią "zrobiłech", na Podhalu "zrobiłek", a w moich stronach znowu "zrobiułem". Jeśli chodzi o słowo światowy to w moich stronach mówi się "światły".
Nie do kóńca prowda. Na Górnim Śpisu (abo racyj Śpisié) godajom zrobiyłef/zrobiyłek (Rzepiska), a na Podholu zrobiyłek. No i to -ył- jes wymowiane syroko, barzyj casym jak -éł-: zrobiéłef / zrobiéłek 😉
Masz świetny głos, powinieneś zostać lektorem w filmach!
Pozdrawiam :D
Fajnie gadasz. Słucham sobie.
Лепи пољски језик . Поздрав од СРБИНА !
Jako drugie imię synowi nadałem, właśnie Milan.
Również podzdrawiamy
@@piotrkk7246 👹🇵🇱🇵🇱👹Masz lenia? Ażeby "zajrzeć" najazdem kursora na 3 kropki, kiedy jesteś zalogowany u góry po prawej, i spróbować opcje nimi zaoferowane (ponowna edeycja/korekta, oraz i nawet usunięcie własnego postu z niewygodną czyjąś nań odpowiedzią). W sumie : "Nie pierdół krów, a będziesz zdrów"...👹🇵🇱🇵🇱👹
ad @Милан Јововић : 🇵🇱❤🇵🇱
Żle akcentujesz ale dajesz rade, wbij na okolice Lublina. Tutaj na wsiach te formy dalej zyją.
"Nie powinna ubrać tej bluzki" (2:45) - to tak zostawię autorowi do przemyślenia.
Przecież to typowe kalectwo językowe - skutek nieoczytania, braku kontaktu z ludźmi prawidłowo wykształconymi i kulturą wysoką. Błąd nie pierwszy i nie ostatni, niestety...
@@acojapacze prawidłowy to jest proszę Pana zgryz albo postawa, ale nie wykształcenie - też to tak zostawię.
Bardzo ciekawy wykład, gdyby tak poodrzucać te wszystkie nowoczesne śmieci, ktorymi polski język jest teraz tak zarażony!
Ech
Polecam obejrzeć podcast o zapożyczeniach na tym samym kanale
@@Pingijno
Panno Pingijno...
No, dobra, ale co to jest "podcast", jak go można zobaczyć?
@@thomasnatanski9707 Naturalną cechą języków jest to, że podlegają ciągłym zmianom, uproszczeniom, modernizacjom. Równie dobrze lingwista z X wieku mógłby narzekać jak to zarażona "nowoczesnymi śmieciami" jest polszczyzna XVI wieku.
@@Polanum To co, o wiedział o zapożyczeniach, które przywedrują za 6 wieków? 🤔🤔🤔
@@Polanum
Tak jest, Panie Konradzie Januszu!
(Proszę zwrócić uwagę na to, jak niejeden współczesny polski, na chubcika kształcony dziennikarz zwróciłby się do Pana: - "Panie @Konrad Janusz"...)
Język ciągle podlega wpływom, albo wpływa na inne języki, zależnie od tego, czy naród jest mocny, czy słaby. Mocarstwa najczęściej narzucają swoją mowę (albo podległe kraje same się uczą; a to rosyjskiego, a to angielskiego), piosenki, baśnie, bajki, ubrania.
Ja wiem, jestem pewien, że wielu Polaków, gdyby umiało, to by od maleńkości mówiło po angielsku, lub chociaż po francusku. Tylko dlatego nie mówią, bo się nie nauczyli, a w domu, w szkole i w telewizorze był polski
Wiem też, jaki zapaskudzony niepotrzebną łaciną był polski w XVI wieku, przede wszystkim przez ksiądzów.
Pan czytał Jana Chryzostoma Paska?
On pisał gorzej, niż pan poseł Grzegorz Braun mówi! Jakieś "adrem", "adwocem", "konkludując"...
Byłoby przepięknie, gdyby nasze wnuki mogły bez słowników czytać to, co napisali nasi pradziadowie jeszcze przed XVI wiekiem.
(Podobno są takie kraje, gdzie się pilnuje języka, jak świętego ogrodu.)
Ubrania się zakłada a nie ubiera! Ubrać można siebie, kogoś albo choinkę. ;)
Dziękuję. Błąd w scenariuszu :)
Sam często tak mówię i nawet nie wiedziałem że to błąd :D od teraz będę próbował poprawić swoje zachowanie, dzięki :D
oj, niestety nie zakłada się (błąd!), a wkłada ubrania czy buty.
@@ciora1980 niestety, ubrania się wkłada (spodnie lub sweter) lub zakłada (kurtkę), lecz buty się wzuwa.
Cytat z poradni języka polskiego PWN : "..ubrać buty (kurtkę, sweter, bluzkę) to południowopolski regionalizm, w standardowej polszczyźnie wymienione części odzieży należy włożyć. Wiele osób woli je założyć, co słowniki poprawnej polszczyzny oceniają jako błąd, gdyż czynią subtelną i nie zawsze widoczną różnicę znaczeniową między wkładaniem czegoś na siebie a zakładaniem.." Sam jestem z Krakowa i jako dziecko zawsze ubierałem i buty i choinkę :)
bardzo ciekawy podcast, gratuluję i dziękuję.
Idzie-ć to wzmocnienie raczej od tego że Ć to skrót od Ci, Tobie.
1. Powinien - mieć powinność. Tak bym to określiła.
2. Masz rację, o aoryście słyszałam wyłącznie na studiach. Wykładowca wspomniał o tym czasie na zajęciach z języka staro-cerkiewno-słowiańskiego.
Co to za muzyka na końcu? Gram na akordeonie, chętnie się zapoznam z utworem. Pozdrawiam.
Ubrać bluzkę???? A w co ja ubrać? No naprawdę!
Nałóż, załóż, przywdziej
I to jest regionalizm! I jest poprawny językowo.
*odmieniony czasownik tylko przez rodzaj i liczbę. Zwykłem był lub zwykł byłem, ale nie zwykłem byłem.
Kurczę, aoryst ma identyczne formy jak ten z międzysłowiańskiego (opcjonalny i rzadko używany, ale wzorowany na sztokawskim). Końcówki praktycznie identyczne. Na przykład od byti jest "běh", běše" i tak dalej
Ten bezokolicznik to oznacza "mieć powinność"
Dokładnie
A co z czasem podobnym do present simple np. Bywam, chadzam, jadam, miewam?
Jaki to utwór na końcu materiału? Z góry dziękuję.
Świetny podcast. Mogę wiedzieć co to za melodia na końcu?
Proszę zajrzeć do opisu filmu, do linków :)
Dziękuję bardzo.
Wszystkie dialekty i gwary sa skarbnica pozostalosci jezykowych. Moj Slaski przyklad: "Jo zrobilek", "Jo zrobil", "Jo żek zrobil", "Jo byk zrobil" - nie znacza tego samego ale pokazuja roznice z jezykiem urzedowym. Wszystkie formy byly uzywane w moim otoczeniu i uzywam ich czesto gesto.
Pytanie techniczne - z jakiego mikrofonu korzystasz przy nagrywaniu swoich podcastów?
Rode NT USB
@ przypuszczałem, że profeska, bo głos jest super
Ja mówię czasem.w.ten sposób, że odmieniam być w czasie przeszłym z innym czasownikiem np. "byłem widziałem"; forma był jadłem jest dla mnie dość sztuczna. Takie tam naleciałości z niemieckiego :)
To Marek Aureliusz poszedł dalej, użył go w formie BYŁEM - ZOBACZYŁEM - ZWYCIĘŻYŁEM
Bardzo spoko, ale dodawaj prosze jakies obrazki, zeby urozmaicic przekaz
Warto poruszyć także temat błędnego (moim zdaniem) używania obecnie imieslowow biernych, np. przegrany w znaczeniu ten,który przegrał.
Wie ktoś jak się nazywa manuskrypt który jest w tle?
Z tego co pamiętam, to jest to właśnie Biblia Szaroszpatacka
19:42 Przez całe życie (a żyję dość długo) wiedziałam, że konstrukcja typu CO BY NIE jest rusycyzmem i konsekwentnie ją tępiłam. Dziś dowiaduję się, że byłam w błędzie i że tylko "część lingwistów" ją neguje.
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/co-by-nie-powiedziec;130.html
Proszę, aby zweryfikował Pan swoje stanowisko. I ewentualne ogłoszenie konkluzji.
No i kto by pomyślał, że śląskie "ja bych" to tylko śląski relikt dawnej, starej polszczyzny 😆
"bych" w śląskim to "bym" i nie ma nic wspólnego z czasownikiem "być": "ja bych wzion".
@@davidyork2020 ale bym właśnie bierze się od "być"
@@davidyork2020
a "zrobiłech", "mówiłech"?
@@davidyork2020 Bym bierze się od być 🤦
dokładnie jak w bułgarskim i makedońskim do dziś. минало свършено и несвършено време.
W biologii i anatomii, mówi się że kształt określa funkcję i funkcja formuje kształt.
„Powinienem był” to czas zaprzeszły? Na jakiej zasadzie? Czas zaprzeszły składa się z formy przeszłej i słowa posiłkowego „był” (jak w „najpierw jużem był wszedł, następnie powypisywałem„). Jaką formą przeszłą jest „Powinienem”? Historycznie, to nawet nie jest czasownik, tylko przymiotnik „powinny” w krótkiej formie, z partykułą skracającą „być” (jak choćby w w/w „jużem”). Powinienem to skrót od jestem powinien - jestem powinny. Jak to nie brzmi, to proszę porównać z winien=winny. Po prostu wymyślili te głupie czasowniki ułomne, bo nie chcą robić z krótkiej formy przymiotnika normy (nie wiem czemu, wciąż są używane), ale powinienem był jest, był i będzie zwykłym czasem przeszłym.
Mam pytanie. W "Lamencie świętokrzyskim" znajduje się cytat "Przemów k matce, bych się ucieszyła". Czy jest tu zastosowany aoryst? Brzmi tak samo jak przykład przywołany w podcaście, ale nie pasuje mi znaczenie, chociaż może coś źle zrozumiałam
Czy te formy ogólne ("gdzie nie usiądzie, to niewygodnie", "co nie powie, to śmieszne") to też rusycyzmy polskich form "gdziekolwiek usiądzie..." i "cokolwiek powie ..."?
Polacy z Wilna, z którymi zdarza mi się rozmawiać używają często słowa : "przyjechawszy" w takich lamancach, jak : " wtedy my tylko co przyjechawszy do domu z Polski".
"Chciołech" chwytać już za kosę
Ale "miołech" stopy bose
I "stanołech" se na osę
W góralszczyźnie mamy coś takiego jak:
jo zek widzioł, jo zem widzioł, widziołek, widziołzem co znaczy tyle co widziałem
jo zek zrobiół, jo zem zrobiół, zrobiółek, zrobiółem co znaczy tyle co zrobiłem
oczywiście to tylko przykłady. Jakie źródła mają tego typu konstrukcje? Skąd się to wzięło? W języku słowackim to stworzenia czasu przeszłego używa się odmienionego czasownika być, ja som bol - byłem, ja som hovoril - mówiłem, w czeskim podobnie. Czy polska góralszczyzna ma coś wspólnego z gramatyką słowacką lub czeską?
- Skąd się to wzięło?
Z dawnego języka słowiańskiego.
- Czy polska góralszczyzna ma coś wspólnego z gramatyką słowacką lub czeską?
Wspólne słowiańskie pochodzenie.
Jestem widział > widział jestem > widziałem
U nas (okolice Wadowic) podobnie się mówi chociaż już raczej przez "ż" "ja żem" chociaż niektórzy jeszcze "jo zem". Bardziej mnie interesuje kwestia czy u was też buduje sie zdania w stylu:
-"Kurym wypuścił" co znaczy wypuściłem kury
-Drzewom ścioł/ścion co znaczy ściołem drzewo
-Ziemniakim wykopał co znaczy wykopałem ziemniaki
Jeśli czas przeszły dotyczy liczby mnogiej to jest to bardziej zrozumiale i spotykane chyba w całej Polsce uproszczenie np:
-Siano my zgrabili czyli zgrabiliśmy siano.
Być może charakterystyczne "m" to pozostałość od "jestem" o którym wspomniał mój przedmówca😊
@@Glemigobles u nas też się tak mówi. Drzewom ściół, ściółzem drzewo, kurym wypuściół, wypuściółzem kury. W naszej gwarze jest tak wiele przeróżnych opcji na wyrażenie tej samej myśli, że ciężko jest wymienić każdą możliwość. Ale tak, formy o których mówisz pojawiają się i u nas.
@@Glemigobles i jeszcze ciekawostka o grabieniu siana, w całej Polsce siano się grabi, a w górach się grabie (lub grobie) starsi mówią grobać, młodsi grabać. Ja grabię, ty grabiesz, on grabie my grabiemy, wy grabiecie, oni grabią, a starsi powiedzą jo grobio, ty grobies, łun grobie, my grobiomy, wy grobiecie, łuny grobju. I oczywiście sionom zgrobuł im w łorstwie zeskładuł.
"Siano my zgrabili czyli zgrabiliśmy siano"
Poprawnie byłoby "Myśmy zgrabili" (skrót od "my jesteśmy zgrabili")
Mi się często zdarza powiedzieć do córki: nie powinnaś była... Mam to po babci, która mnie wychowywała.
Mnie
3 lata od wrzutki, niezmiennie interesujące bo czemu by nie ... moj dziadek z pod Wielunia czegoś podobnego uzywal (kurde moze spod Wielunia 😊) . Jakos tak : Ja bych był na somsieku w on czas ja był upadł na widła. Co to są za czasy i formy nie wiem. Myslałem ze to zwykly, ze tak brzydko napisze, wieśniacki , a to jakieś zabyłe czasy ze starej polszczyzny 🤕
Nie wiem, po co tu wylądowałem. W zasadzie mówisz o rzeczach, które ani mnie jakoś specjalnie interesują, ani wydają się szczególnie ważne. Aż tu nagle dotrwałem zaciekawiony do końca. I teraz sobie myślę, że na tym właśnie polega bycie prawdziwym nauczycielem: Nie sztuka zainteresować kogoś już zainteresowanego, ale wzbudzić ciekawość, tam, gdzie jej za grosz nie było. I to bez grożenia "lufą" na świadectwie. Nauczyciel mówiący z żywą pasją, to zaraźliwy przypadek. Tak niewiele było tego w szkołach do których uczęszczałem.
Czy łużyckie języki są na tyle zachowane żeby pomoc w rekonstrukcji aorystu polskiego?
Chorwacki ma czas teraźniejszy dokonany i niedokonany. Przyszłość wyraża się z kolei za pomocą czasownika chcieć - podobnie jak will w angielskim.
Czasami używam czasu zaprzeszłego w rozmowie.
Ja czasami mówie w ty czasie a mam 14 lat (rzadko ale czasami sie zdarzy
Zawsze mnie zastanawia zanikanie pewnych słów, wyrażeń itp. na przestrzeni lat
Juz niedlugo wymra wszystkie czasowniki w jezyku polskim.Zastapi je forma "ogarnac".
@@michalm7151 👍
Muzyka przeszkadza. Prosze ja wylaczyc.
no to chyba górale mówiác: "widziałek" pochodzi od tego aorystu "widziałech"
18:09 "Rzecz DOKONANA" faktycznie nie może "SIĘ DZIAĆ" - ale nie tylko w teraźniejszości, lecz także ani w przeszłości, ani w przyszłości. Po prostu nic nie może być jednocześnie zakończone i nie zakończone. To wynika z elementarnej logiki. No ale gramatyczny czas teraźniejszy dokonany - jak najbardziej można stworzyć... i to nie tylko w j. angielskim, ale dokładnie identycznie (konstrukcyjnie i znaczeniowo) w j. polskim (!!). Tak. Można przecież powiedzieć "mam już napisany doktorat", albo "Zośka ma już ugotowany obiad", czy zapytać "masz już ubrane buty?". Toż to nic innego jak rzecz dokonana TERAZ (no a skoro dokonana, to oczywiście nie "w trakcie" - to dość oczywiste).
Założone buty
@@MsJoanna1952 No to spróbuj przeczytać jeszcze raz co napisałem 🤣
Niestety z biegiem czasu glupiejemy bylismy.
Twoje zdanie jest całkowicie ogłupiałe.
Oczywiście że język wpływa na nasze myślenie, my też możemy wpływać na to jaki język jest. Niestety w dzisiejszych czasach powszechnie używany polski upada. Masmedia koszmarnie go upraszczają, po 1989 pojawiło się mnóstwo filmów i seriali, w których klną i kaleczą język, a za nimi lud.
w jezyku bulgarskim istnieje ten czas :)
🤯
Uuu mały-duży błąd: ubrać bluzkę. Ubieramy SIĘ w bluzkę. Ubrać możemy kogoś w bluzkę. Możemy też ubrać choinkę :) ogólnie tematyka kanału i materiały są świetne! Pozdrawiam
uuuu ale błądzisz i jeszcze innych pouczasz- uuuuu!!!!!!! Ubrać bluzkę czy ubrać buty to rzeczywiście regionalizm. Tak mówi np. krakowska inteligencja i niektóre słowniki to sankcjonują. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/To-ludzie-powinni-ksztaltowac-jezyk;12053.html
Inteligencja z pewnością nie ubiera bluzki,tym bardziej krakowska
Jak się nie mówi? U mnie się tak mówi. Ubieramy 'się' tylko jeśli nie podajemy w co. Ja tak mówię do dzieci np. ubierz buty... więc jak to się nie mówi? A jak się wkurzę to jeszcze powiem 'A idźżesz ubierz te buty i weźże pomóż siostrze je ubrać'. U nas w domu jak pomaga sie ubrać komuś w coś to podaje się komu, a jak się nie podaje o kim mowa to o osobie do której się mówi.
A jeszcze z tego o czym mowa to zdarza mi się mówić 'wzięłabyś
Była to zrobiła i już byłobych zrobione'.
To samo czeka wołacza.
Kojarzę czas za przeszły ale nie umiem go sam użyć prawidłowo. Ale jak go użyłem uznano mnie za debila.
Ja nie zbyt ogarniam ten Aorys.
12:42 myślę nad a.
Człowiek i język wzajemnie się kształtują.
Życzę sukcesów we wzajemnym kształtowaniu się z językiem pod pachą, bo obecnie jesteś raczej w kiepskim położeniu.
Używanie w opisie czasów nazw obcych !
Słownik języka polskiego PWN podaje, że dawne znaczenie słowa świetny to sławny, znamienity. Czy jest tam błąd, czy chodzi o coś innego? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Film o gramatyce zawierający błędy językowe?
Ubrać bluzki?
Jprdl....
W co? W płaszcz?
Kończymy odsłuchy, przykro mi
W 2:47 minucie filmu słyszymy, o zgrozo: "Dziewczynka nie powinna ubrać tej bluzki", co jest oczywistym błędem, bo nie można ubrać bluzki, można natomiast ubrać się w bluzkę. Smutne jest to, że taki błąd trafia się w filmie o poprawności polszczyzny.
Najgorsze jest to że takiej formy używa pewnie z 90% społeczeństwa, a ja nie mogę się do tego przyzwyczaic, strasznie mnie ona razi
Przestańcie biadolić nad poprawnością zwrotów językowych. To właśnie tak język ewoluuje. Aż dziw bierze że ludzie tego nie rozumieją. Ewolucji jednak nie da się zatrzymać. W przeciwnym razie nadal używalibyśmy liczby podwójnej, aorystu i mówilibyśmy "daj ać ja pobruszę", etc. Zanim kogoś poprawisz, przemyśl to. Kiedyś naturalne było tzw. kontinuum językowe. Po wprowadzeniu granic i pojęcia państwowości pojawiła się tendencja narzucenia jednej poprawnej formy języka na terenie kraju. Poprzez eliminowanie "niepoprawnych" zwrotów czy wymowy wymarły lokalne gwary, wyparte przez jedną "poprawną" polszczyznę.
nie można ubrać bluzki, można ubrać choinkę
Ubrać bluzkę czy ubrać buty to rzeczywiście regionalizm. Tak mówi np. krakowska inteligencja i niektóre słowniki to sankcjonują. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/To-ludzie-powinni-ksztaltowac-jezyk;12053.html
Po śląsku jest to całkowicie poprawne.
Ubierz bluzkę, przecież wiadomo o co chodzi - należy założyć na siebie bluzkę. Tak mówi się na Pomorzu.
A co to jest to... to... "pod kaście"?
Po jakiemu to? Po jakiemuś, zaprzyszłopolsku?
Innymi słowy , gdybyśmy nagle przeniesieni wehikułem czasu znaleźli się w czasach B. CHROBREGO , to byłoby po nas bo nic byśmy nie zrozumieli ?:)
Raczej nie wszystko. Jakąś część byś my pewnie zrozumieli. Procentowo na pewno więcej niż np. Anglik, który cofnie się 1000 lat wstecz.
Warto na pewno dodać, że na terenie Polski było wiele akcentów i dialektów, więc pewnie niektóre byłyby bardziej zrozumiałe od pozostałych :)
@ pewnie proste czasowniki byłyby zrozumiałe .. natomiast sens zdania , to chyba gorzej ?
@@rppl2878 Tak, to miałem na myśli
@ :) pozdrawiam //
Jeśli rozumiesz serbski - zrozumiał byś Chrobrego. Serbowie poszli na Bałkany z jego terenów parę wieków wcześniej. Im się język prawie że zatrzymał.
Chorwaci wyszli w tym samym czasie z dzisiejszej Małopolski i podkarpacia. Też ich język zmienił się dużo mniej niż nasz.
A my... my to mieszanka Serbów, Chorwatôw i paru innych narodów które jak mówią kroniki bizantyjskie - zostali na północy wraz ze swemi władcami.
Wydaje mi się że tak w 2 minucie powinno być mogłem był zamiast mogłem byłem
Nie. Jak najbardziej właśnie *mogłem byłem* jest właściwą formą czasu zaprzeszłego
Głosuję za 'mogłem był'