Ja odpuściłem takie regenerację bo to jest strata pieniędzy próbowałem dwa razy przeciągać ten grzybek i zmieniałem grzybki różnej wielkości i co 200 km 300km wysypało mi regularnie. Wiec oni chyba musza nowa dziurke nawiercac . To wtedy sie trzyma. Stwierdziłem że kupię chińczyka za 320 zł przerobiłem sobie go sam. Prosta sprawa
Też miałem na oku tą firme do regeneracji... Zrezygnowalem jednak i kupilem nowy (1600zl)😐 bo zakladalem gaz i nie chcialem robić drugi raz tego samego, chyba jednak dobrze zrobilem. Papudractwo krotko mowiac. Teraz czeka mnie kolektor wydechowy, slawne pęknięcie muszli :/ Wyskoczyl p0299 wiec to raczej to...
Miejscowość koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Powiem tak, jeśli klient wysyła kolektor do regeneracji za kwotę 700zł to liczy na coś więcej niż to co pokazałem na filmie. Klient ma wyobrażenie że brakującą przylgnie dodrukują mu drukarką 3D, umyją na myjce ultradzwiękowej, zfrezują przylgnie itp. A tu sie okazuje że jak za komuny lutownica i "maźiamy" Przed naprawą w trakcie rozmowy telefonicznej fachowiec z tamtej firmy twierdził że używają profesjonalnego urządzenia do wciągania tego zaworku. I powiem tak: jestem bardzo ciekawy jak wygląda te profesjonalne urządzenie??? Biorąc pod uwagę jakość tej usługi to w tym momencie zedcydowalbym się na samodzielną naprawę przylgni. Poprzez wpuszczenie do tego kanału odmy odpowiednio wyprofilowanego profilu zamkniętego z aluminium, lub nadlewanie te przylgni jakimś klejem. Środków jest teraz masa na rynku tylko kwestia doboru odpowiedniego. Mamy kleje dwuskładnikowe typu np. żelazo i naprawdę się sprawdzają. Kwestia tylko żeby dobrze się związało z plastikiem kolektora. Może lepszym wyborem była by ta druga firma która rozkleja kolektor na pół do regeneracji ale tego nie wiem.
Ja odpuściłem takie regenerację bo to jest strata pieniędzy próbowałem dwa razy przeciągać ten grzybek i zmieniałem grzybki różnej wielkości i co 200 km 300km wysypało mi regularnie. Wiec oni chyba musza nowa dziurke nawiercac . To wtedy sie trzyma.
Stwierdziłem że kupię chińczyka za 320 zł przerobiłem sobie go sam. Prosta sprawa
Zrobiłem już około 5 tys km i lata
Też bym włożył chińczyka ale bałem sie przy gazie. Sam sprzedający nie zalecał jak z nim rozmawiałem.
Też miałem na oku tą firme do regeneracji... Zrezygnowalem jednak i kupilem nowy (1600zl)😐 bo zakladalem gaz i nie chcialem robić drugi raz tego samego, chyba jednak dobrze zrobilem. Papudractwo krotko mowiac.
Teraz czeka mnie kolektor wydechowy, slawne pęknięcie muszli :/
Wyskoczyl p0299 wiec to raczej to...
To daj znać co z tym wydechowym. Jak to ogarnąłeś' Pozdro.
Napisz gdzie wysyłałeś ten kolelktor do regeneracji, żeby wszyscy wiedzieli gdzie nie wysyłać.
Miejscowość koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Powiem tak, jeśli klient wysyła kolektor do regeneracji za kwotę 700zł to liczy na coś więcej niż to co pokazałem na filmie. Klient ma wyobrażenie że brakującą przylgnie dodrukują mu drukarką 3D, umyją na myjce ultradzwiękowej, zfrezują przylgnie itp. A tu sie okazuje że jak za komuny lutownica i "maźiamy" Przed naprawą w trakcie rozmowy telefonicznej fachowiec z tamtej firmy twierdził że używają profesjonalnego urządzenia do wciągania tego zaworku. I powiem tak: jestem bardzo ciekawy jak wygląda te profesjonalne urządzenie??? Biorąc pod uwagę jakość tej usługi to w tym momencie zedcydowalbym się na samodzielną naprawę przylgni. Poprzez wpuszczenie do tego kanału odmy odpowiednio wyprofilowanego profilu zamkniętego z aluminium, lub nadlewanie te przylgni jakimś klejem. Środków jest teraz masa na rynku tylko kwestia doboru odpowiedniego. Mamy kleje dwuskładnikowe typu np. żelazo i naprawdę się sprawdzają. Kwestia tylko żeby dobrze się związało z plastikiem kolektora. Może lepszym wyborem była by ta druga firma która rozkleja kolektor na pół do regeneracji ale tego nie wiem.