O-ringi na tulejach, były w blokach na mokrych tulejach wieszanych "od góry", czyli tzw top-hung. Są to silniki 1.1 i 1.4 do 1995 roku, później wraz z wprowadzeniem 1.6 i koniecznością zmiany konstrukcji (cylinder 80mm nie mieścił się w bloku starego typu) bloki zunifikowano, więc każda pojemność silnika R4 serii K po 1995 ma dokładnie ten sam blok, od 1.1 po 1.8. Loctite 518 to dobry wybór na dolną półówkę. Zresztą fabrycznie też było to składane na uszczelniacz anaerobowy. Zasadniczo tłoki w 1.8 Turbo i w VVC160 są nieco inne, mają wzmocnione właśnie półki... W zwykłych tłokach lubiły spadać. Można je poznać po napisie 160 na denku.
Jak zwykle kozak materiał. Jak byś miał Kri$u gdzieś kiedyś pod ręką silnik M47R do generalnego remontu, w sensie rozbierzesz na śrubki i złożysz ponownie, to nawet się nie zastanawiaj tylko montuj taki materiał :P Pozdro wielkie i dzieki serdeczne za to że dzielisz się z nami swoją wiedzą :)
Super materiał. Dzięki profesórze :) Apropo analogii lekarsko mechanicznej to można powiedzieć, że lekarz jest mechanikiem ciała a mechanik jest lekarzem aut. Nawet podstawowa zasada etyczna lekarzy ma też uzasadnienie w mechanice - "Primum non nocere -Po pierwsze nie szkodzić" Pozdrawiam. :)
31 lat na karku, mechaniki ponad 10 lat, czasem mam dość patrzenia na samochody przez warsztat, od kilku dni ps4 stoi pod tv, a i tak oglądam Profesora jak silnik kręci... Masakra jakaś. I to cały filmik w całości. Przyciągasz uwagę tak, że możesz dyktatorem zostać.
Świetny materiał. Muzyka, jako wyraz subtelnego poczucia humoru, to bardzo dobry wybór. Lubie takie muzyczne wspomnienia. A do cholesterolu, to jest nam on bardzo potrzebny, do normalnego funkcjonowania organizmu. Odsyłam do znanych na jutubie wypowiedzi doktora Czerniaka.
Warto zawsze przeplukac i przedmuchac wszystkie kanały, a zwłaszcza jak się kupuje nowe części typu blok, głowica, bo w nich jest najwięcej opilkow, ja kupując nowy blok do ciagnika zacząłem plukac go i dopiero po przelaniu całej banki benzyny przestały wylatywac opilki.
Chris, ale przypadek, ja właśnie też ostatnio (tydzień temu) robiłem dokładnie takie same badanie i wiesz co? i też powiedzieli, że zdrowy tylko cholesterol delikatnie ponad normę :D Super film, fajnie, że taki długi, liczę, że wrzucisz też film jak dokańczasz robotę i pokażesz pierwsze odpalanie :) Pozdro, uwielbiam Cię oglądać ;)
Dzieki za kolejny swietny filmik! Twoje refleksje filozoficzne podkoniec filmiku przypomnialy mi stary dowcip: Rozmawiaja dwak koledzy inzynierowie i jaedn z nich zwierza sie koledze: - Wiesz jak sobie pomysle jakim jestem inzynierem to az strach isc do lekarza...
Stary, gratki dla Ciebie. Z punktu widzenia teoretyka, uprawiasz herezję, ale z punktu widzenia praktyka albo amatora jakim jestem to do pięt ci nie dorastam. Sam mam wiedze z innych dziedzin niż motoryzacja ale brak mi takiej bezpośredniości żeby jąp rzkazywać. Szacun dla Ciebie i oby więcej takich kanałów. Pzdr.
Wielki szacunek za Twoją wiedzę i to, że potrafisz fajnie to przedstawić oraz zmontować materiał. Pewnie naprawiałbym auto u Ciebie gdybyś był z Lubelskiego. Pozdrawiam, stały widz od początku :)
Chris, kolejny super temat pokazałeś na tym filmiku. Powiedz mi proszę, jakie sa przyczyny takich kapitalnych remontów silników? Dlaczego własnie kapitalny remont, a nie zamiana silnika na "nowy" (używany)? Ostatnio nurtuje mnie pytanie dotyczące chłodzenia silnika: standardowo temperatura wskazywana wzrasta po jego uruchomieniu, a nastepnie utrzymuje się na stałym poziomie, niezależnie od stylu jazdy i typu trasy oraz warunków pogodowych (zima /lato). Do bilansu energetycznego: energii dostarcza pracujący silnik, jednak czy sterowana jest wydajność chłodzenia, aby utrzymać stałą temperaturę? Dlaczego nie widać wachnięć temperaturowych (nawet w zakresie +-5*C? Z góry dziękuję za odpowiedź :) Pozdrawiam!
Chrisie zagadka: Ford Transit Connect, w którym różnica siły hamowania między kołami na tylnej osi wynosi 80%. Wymienione cylinderki, szczęki, rurki, przewody gumowe, korektor siły hamowania - bez zmian. Zamienione rurki (lewa/prawa)przed korektorem siły hamowania, żeby sprawdzić, czy usterka przeskoczy na lewą stronę(i sprawdzenie czy błąd leży przed korektorem) - bez zmian, dalej prawa strona 80% słabsza. Odpowietrzone 1000 razy. Dawno nie miałem takiej zagwostki, tym bardziej, że wszystkie części nowe...
I teraz można już iść spać ;) dzięki Chris za miły wieczór ;) PS. Dołączam się do Twojego apelu dotyczącego zdrowia, bo tak często w nasze auta wkładamy grube tysiące złotych i poświęcamy im mnóstwo czasu a własne zdrowie olewamy.
bardzo dobra robota panie profesorze jestem dumny ze moge czerpać wiedze na ogolno dostepnym kanale w internecie od madrych ludzi ale powiem tak madry madrego zrozumie ale inaczej juz ciezko
Jak zwykle profesjonalnie zrobiony material, jak zwykle duzo fachowej wiedzy dobrze podanej. Teraz juz wiem skad przydomek "Profesor". Brawo. Tak trzymaj. Pozdrawiam. ;)
Profesorze Chris. Wasza Ekscelencjo. Wylicza Profesor 10 setek wystawania mokrych tulei ponad blok silnika. Po co? U mojej skody S110 sprawdzałem to na grubość paznokcia, uszczelkę głowicy przed założeniem namaczałem w oleju, dokręcałem kluczem dynamometrycznym, odpalałem i po wystygnięciu silnika ponownie sprawdzałem dokręcenie a po 1000 km trzeba było ponownie dokręcić. Nigdy nie puściła uszczelka pod głowicą, gdy szofer idiota nie przegrzał skodzinki.
Chrisie pamiętam jak w Megane 1 coupe dokrecalem koło dużej siły nie użyłem dokrecam czuję opór a nagle taki luz śruba się wykrecila normalnie wina była w gnieździe bębna. To się nie bawiłem i na nowy bęben wymieniłem bo uznałem że szkoda zachodu na gwintowanie od nowa . POZDRO :)
Cześć! Nie wiem, czy słyszałeś, ale były takie motory od Isuzu, problem głównie w Saabach, ale podobno też i w Oplach oraz Renault - mianowicie 3.0TiD (oznaczenie Saabowskie). Tam był problem opadających tulei cylindrowych i podczas gnania na autostradzie z wysoką prędkością w momencie wywalało płyn chłodniczy i przegrzewał się silnik. Zalecenie było takie, że jak opadną tuleje, ale nie zniszczymy silnika, to należy założyć grubszą uszczelkę pod głowicę. Ot taka historia, bez puenty. Puenta do wymyślenia samemu. Pozdrawiam, Panie Profesorze!
U mnie w Fabii 1.4MPI 60KM (skodowski silnik AZE) opadła tuleja i kompresja uciekała do układu chłodzenia. W tym silniku są miedziane podkładki do ustalania wysokości tulei ponad blok silnika.
Niestety przypadków kiedy wywaliło płyn a nie zniszczyło silnika było mniej jak więcej. Ogólnie silnik ma opinię tworu wysokiego ryzyka i lepiej dla użytkownika unikać auta z tym rozwiązaniem.
Chrisie, cholesterol zbijesz olejem konopnym, tym z nasion konopnych. Jest do kupienia w sklepach zielarskich. 3 łyżki stołowe dziennie, NIE WOLNO NA NIM SMAŻYĆ. Jeśli jest tylko trochę ponad normę nie ma się czym przejmować. NNKT omega3 i omega6 metabolizują cholesterol, ale musisz ich dostarczać, oragnizm sam ich nie wytworzy.
Profesorze Chris. Wasza Ekscelencjo. Podał Profesor zalety mokrych tulei cylindrowych., ale najważniejszej ich wady Profesor nie podał. Blok silnika z takimi tulejami w porównaniu do monobloku jest mało sztywny. Poza tym gdy kiedyś dawno temu wymieniałem takie tuleje w mojej skodzie S 110, to nie były potrzebne żadne pasty do ich montażu. Na jedną tuleję zakładałem 2 tzw. miedziaki (pierścienie uszczelniające) i skodzina śmigała jak należy. A to, że Skoda S 110 miała fabrycznie ustaloną normę brania oleju 0,7 litra na 1000 km, to była teoria, gdyż każda nowa brała ponad 1 litr na 1000 km, kopcąc jak traktor Ursus C45 sagan albo buldog. Jak miała nie kopcić, jeżeli tłoki w nowych skodach już klepały w tych tulejach? Za to remont kapitalny skody S100 trwał od rana do wieczora i dalej do przodu przez następne 100 tysięcy kilometrów, po czym remont kapitalny silnika zaczynał się na nowo. Gdy przejechała 80 tysięcy, to żarła nie mniej, niż 4 litry oleju na 1000 km. Jakiego oleju? Takiego, jaki "rzucili" do CPN.
Ja subaraka składałem na three bond, lub na hondabond. Masę tą można kupić na popularnym portalu aukcyjnym(oczywiście nie jest to klej do gwintów). Bezproblemowego remontu życzę i pozdrawiam.
Ludzikom co mówią, że czesci od szlifierza powinny być gotowe do montażu przytoczę pewien cytat zasłyszany na amerykanckim kanale "Jafromobile" Ostatnim ogniwem kontroli jakosci powinieneś być ty sam
fila1445 dokładnie, składasz silnik od swojego ukochanego samochodu wszystko jak w laboratorium a dla szlifierza to kolejne zlecenie. Potem powie do praktykanta wyczyść i spakuj, a młody jak to młody z zewnątrz czyste to gitara. Zdarza się czasem że nowa część z pudełka też ma jakieś wady
No pozytywnie ale z gwintami az sie zawiesilem ojjj pamieta sie kilka takich ku..... co sie obracaly nie tam gdzie trzeba. Czasem czas wyciagniecia nie widzial konca hahha Pozdro od Minkowskiego ;)
Jako mały gnojek "nasmarowałem" sobie łańcuch w rowerze czerwonym Loctite, taki wpierdziel od ojca dostałem, że od tamtej pory nie uronię ani kropelki. Z tym gwintem miałem zdarzyło mi się kiedyś podobnie, odkręcając felgę od aluminiowego dystansu.
Tyle że to działa w drugą stronę... Mechanik spierdoli i nie przyzna się do winy tylko zwali na część. A z tego co widzę to ludzie są robieni w chuja w warsztatach niesamowicie.
Gdyby sytuacja wyglądała tak - cześć mi padła po chwili od naprawy, mechanik wymienia mi na nowa a sam reklamuje niesprawna nie było by problemu. Niestety sytuacja wyglada zazwyczaj tak - gwarancja do bramy i się nie znamy. I stad ciagle podejrzenia. Nie wszyscy mechanicy robią ludzi w wała bo sam znam kilku uczciwych. Ale niestety odsetek nieuczciwych warsztatów jest tak wielka ze wszyscy się nastawiają z góry na to ze zostaną oszukani. Bo jak inaczej nazwać sytuacje gdzie w trasie potrzebowałem naprawy za która skasowano mnie na 400 zł podczas za ta sama wymianę mój mechanik bierze 150 zł. Tylko samochód na obcych blachach to +300% do rachunku.
No i nie jestem pewien czy klej anaerobowy na tulejach to jest dobry pomysł, bo jednak uszczelniacz typu Hylomar czy Reinzoplast jest tam nie bez powodu, a mianowicie zastyga na plastyczną gumę i jest w stanie delikatnie "pracować". Ale pewnie Loctite działać też będzie. :)
miszczu psorze moze by jakis odcinek o gladziach cylindrowych , pierscieniach i tlokach , co jak gdzie i dlaczego wpieprza olej dolem i ,ze zmiana na olej polecany na wielu forach internetowych nie jest najlepszym rozwiazaniem oraz dlaczego nie jest ps: nie wspominajac o roznych dziwnych dodatkach do oleju
Panie doktorze Krisie w takiej możliwości sytuacji często wystarczy przy oddaniu samochodu do klienta przedstawić starą część wymienioną na nową i to wystarcza w większości przypadkow. Lecz najczesciej zdarza się że części starej nie ma lub jest inna z innego samochodu.
Bardzo dobra robota...:) A tak na Poważnie to byłoby świetnie gdyby wszyscy mechanicy tak się przykładali do napraw...Bez obrazy, nie wkładam wszystkich do jednego worka no ale wszyscy wiemy że takich jak Profesor :) jest mało..:)
6 ปีที่แล้ว +1
Robiłem swój silnik F20A4 do Hondy Preludy IV to miałem taką samą sytuację ale na trzech tłokach. W tych samych miejscach... Silnik nadal czeka, ale chyba trafi na przetop.
No tak teraz jest loctite a kiedyś i nadal jak dla mnie najlepszy jest hermetyk podobnie działają ale to kwestia przyzwyczajenia i wygody oba są spoko loctite używam do gwintów raczej ten niebieski bo czerwony mocny i na ament o ile zastosuje się ten nie zrywalny hehe :D . Pozdrawiam Krzyśku fajne materiały i projekty zawsze coś w głowie zostanie a i nieraz człowiek się uśmieje.
Chris czym najlepiej uszczelnić pokrywę zaworów w seicento. Wymiana uszczelki na nową pomaga na chwilę i ta stara raszpla znowu się poci. Czy jest jakiś środek który daje się na nową uszczelkę. Chciałem już dać loctite 518 ale jest więcej wart niż moja fura. Błagam pomóż partaczu.
Wiem że stary filmik, ale oglądam różne nowe i stare od profesora... i zastanawia mnie czemu rozwiązanie z mokrymi tulejami cylindra nie jest powszechnie stosowane? Jakie to ma wady? Wydaje się być genialne i proste, nie dość że tania wymiana do stanu "silnik funkiel nówka" bez konieczności szlifowania, dopasowywania, a do tego świetne chłodzenie, co przy silnikach wysilonych mogłoby mieć jeszcze większe znaczenie. Podejrzewam że patent można by usprawnić, i zamiast wklejania zastosować jakąś blokadę na śruby. Sam pomysł jest świetny, a konstrukcję można rozwijać.
Chrisie, powiedzmy, że mam samochód złoma z opłaconym OC na rok i mam ochotę się z nim zabawić. Chcę go rozebrać na części pierwsze, wymienić zużyte części, złożyć do kupy i zobaczyć jak pójdzie. Taki hobbystyczny projekt, jeśli się nie uda to bez żalu na złom. Powiedz, jakie są newralgiczne punkty samochodu? Tzn. co mogę spierdzielić najłatwiej lub czego lepiej nie spierdzielić?
Co temu silnikowi dolegało, że potrzebował remontu? W ogóle kiedy należy wymienić to wszystko wewnątrz silnika, czy są jakieś konkretne przesłanki? Dla zdrowia rower polecam - to też maszyna przy której można sobie dłubać.
Złośliwość rzeczy martwych to największy wydłużacz roboty. Dlatego już po jakimś czasie zakładany czas mnożyć zacząłem odpowiednią ilość razy (jako amator). Niby nieduża robota - wymiana rozrządu. A potem kilka godzin skrobania uszczelki z pompy wody. Koło to klasyka pewnie - mi na szczęście się przy odkręcaniu urwała szpilka jedynie. No i śruby - czasami ładnie wyglądająca się zapiecze z tuleją i trzeba ciąć, innym razem 12 letnia śruba z wydechu odpowiednio potraktowana przy ramieniu 1m już puszcza ładnie. Plus to, czego pewnie klienci czasem nie rozumieją w warsztacie czyli np. wymiana amora i okazuje się, że sprężyna w tragicznym stanie, łożysko poduszki chrobocze, a w samej poduszce dziura. A filozoficzna końcówka super.
Mokre tuleje cylindrowe to rozwiązanie z czasów, kiedy tuleja kosztowała 80zł (tutaj zachowujemy kwotę, jako punkt odniesienia), a całkowity koszt robocizny przy jej montażu to 10zł
no taka zawalcowana śruba jest gorsza niż urwana śruba brrrr, naszczęscie w kole nigdy tak nie miałem ale w zawieszeniu nie jednokrotnie, nie jesteś sam :D
Kris czasami dzieje się tak po przegrzaniu silnika robi się owal na cylindrze i mieszanka eksplduje między pierścieniem bo ma możliwość się tam dostać.
Ciekawy odcinek z którego można się wiele dowiedzieć np. gdzie otumaniony sterydami mariuszek ostawia klucze od drzwi wejściowych do warsztatu. Teraz złodziej wybije małą szybkę nad drzwiami i chwytakiem magnetycznym ściągnie je z kontaktu. TWIERDZA ZDOBYTA !!!
1:34 Kozik istnie z kicia wzięty, pewnie siedziałeś za kradzież części lub paserstwo hi hi. Tak na serio to fajnie opowiadasz o tym wszystkim i wiedza też dość konkretna. Pozdrawiam Profesorku :D
K-seria Rovera to kupa. Ci, co mieli Poloneza z tym silnikiem będą wiedzieć, o co mi chodzi a właściciele Freelanderów tym bardziej. Jak chcesz zadbać o zdrowie, to mierz sobie regularnie ciśnienie krwi i cukier, bo są to bardzo ważne parametry i można we własnym zakresie zrobić pomiary. Zrób sobie też coś takiego jak próbę cukrową. Czasami cukier na czczo (to, co standardowo mierzy się w laboratorium) jest w normie a po jedzeniu (czego się standardowo w laboratorium nie mierzy) rośnie znacznie ponad normę. Możesz mieć początki cukrzycy lub podwyższony poziom cukru i nie zdawać sobie z tego sprawy. Tak może być przez lata, a to bardzo negatywnie wpływa na zdrowie, wiele narządów dostaje po d.... Innym bardzo ważnym parametrem jest kwas moczowy, jeśli sobie tego nie zbadałeś, to koniecznie zbadaj, powinno być poniżej 5 mg/dl. Na wszystko są bardzo skuteczne leki: cukier/metformina, lipidy/grofibrat, kwas moczowy/milurit. Z nadciśnieniem też nie ma problemu, wystarczy pilnować. Najgorzej schować głowę w piasek.
34:05 - nie powinno się uderzać bezpośrednio młotkiem tylko poprzez przekładkę z bardziej miękkiego materiału, aby nie uszkodzić przylgni. Bardzo dobry fachowiec ten Kris. Lubię jego filmy.
Mariusz mam temat do ciebie ,, co sądzisz o Citroen nemo jedni tak drudzy nie, z jakim silnikiem interesóje mnie rok 2008,,- 10 to tak według portwela .Motywem tego zakupu jest mus bo potrzebuje starszą osobe wozić do szpitala raz w tygodniu , ale chce też żeby służył mi na codzień nad wode do lasu krótko mówiąc to w koło komina , Pozdrawiam , Lechu
Mariusz jest taki napakowany przez wciskanie sprzęgła w TDS
Gratuluję zdrowia, niech mocz będzie z Tobą.
O-ringi na tulejach, były w blokach na mokrych tulejach wieszanych "od góry", czyli tzw top-hung. Są to silniki 1.1 i 1.4 do 1995 roku, później wraz z wprowadzeniem 1.6 i koniecznością zmiany konstrukcji (cylinder 80mm nie mieścił się w bloku starego typu) bloki zunifikowano, więc każda pojemność silnika R4 serii K po 1995 ma dokładnie ten sam blok, od 1.1 po 1.8.
Loctite 518 to dobry wybór na dolną półówkę. Zresztą fabrycznie też było to składane na uszczelniacz anaerobowy.
Zasadniczo tłoki w 1.8 Turbo i w VVC160 są nieco inne, mają wzmocnione właśnie półki... W zwykłych tłokach lubiły spadać. Można je poznać po napisie 160 na denku.
Taki czerwony sylikon też działa drażniąco, zwłaszcza na oczy jak wyłazi bokami między elementami.
Jak zwykle kozak materiał. Jak byś miał Kri$u gdzieś kiedyś pod ręką silnik M47R do generalnego remontu, w sensie rozbierzesz na śrubki i złożysz ponownie, to nawet się nie zastanawiaj tylko montuj taki materiał :P Pozdro wielkie i dzieki serdeczne za to że dzielisz się z nami swoją wiedzą :)
Super materiał. Dzięki profesórze :) Apropo analogii lekarsko mechanicznej to można powiedzieć, że lekarz jest mechanikiem ciała a mechanik jest lekarzem aut. Nawet podstawowa zasada etyczna lekarzy ma też uzasadnienie w mechanice - "Primum non nocere -Po pierwsze nie szkodzić" Pozdrawiam. :)
31 lat na karku, mechaniki ponad 10 lat, czasem mam dość patrzenia na samochody przez warsztat, od kilku dni ps4 stoi pod tv, a i tak oglądam Profesora jak silnik kręci... Masakra jakaś. I to cały filmik w całości. Przyciągasz uwagę tak, że możesz dyktatorem zostać.
Uwielbiam grzebać przy samochodach, ale tylko przy swoich. Nie lubię pośpiechu. Chyba nie zarobiłbym na sól do kwaśnego mleka pracując zawodowo.
Złożyć silnik, włożyć do samochodu, nie zauważyć że włożyli o jedna panewkę za dużo a potem myśleć że jedna panewka nie została włożona...
o kurwa
@@kamklnegs5340
Gdzie?
Świetny materiał. Muzyka, jako wyraz subtelnego poczucia humoru, to bardzo dobry wybór. Lubie takie muzyczne wspomnienia. A do cholesterolu, to jest nam on bardzo potrzebny, do normalnego funkcjonowania organizmu. Odsyłam do znanych na jutubie wypowiedzi doktora Czerniaka.
Warto zawsze przeplukac i przedmuchac wszystkie kanały, a zwłaszcza jak się kupuje nowe części typu blok, głowica, bo w nich jest najwięcej opilkow, ja kupując nowy blok do ciagnika zacząłem plukac go i dopiero po przelaniu całej banki benzyny przestały wylatywac opilki.
Miałem tak samo jak tyyyyyy ;)
Chris, ale przypadek, ja właśnie też ostatnio (tydzień temu) robiłem dokładnie takie same badanie i wiesz co? i też powiedzieli, że zdrowy tylko cholesterol delikatnie ponad normę :D Super film, fajnie, że taki długi, liczę, że wrzucisz też film jak dokańczasz robotę i pokażesz pierwsze odpalanie :) Pozdro, uwielbiam Cię oglądać ;)
Dzieki za kolejny swietny filmik! Twoje refleksje filozoficzne podkoniec filmiku przypomnialy mi stary dowcip: Rozmawiaja dwak koledzy inzynierowie i jaedn z nich zwierza sie koledze: - Wiesz jak sobie pomysle jakim jestem inzynierem to az strach isc do lekarza...
Chris lepszy niż kampanie społeczne na temat zdrowia. 45:23
Stary, gratki dla Ciebie. Z punktu widzenia teoretyka, uprawiasz herezję, ale z punktu widzenia praktyka albo amatora jakim jestem to do pięt ci nie dorastam. Sam mam wiedze z innych dziedzin niż motoryzacja ale brak mi takiej bezpośredniości żeby jąp rzkazywać. Szacun dla Ciebie i oby więcej takich kanałów. Pzdr.
Jesteś super....sam troche mechanikuje , a Twoje podpowiedzi są bezcenne...miło sie Ciebie ogląda :)
Złośliwość rzeczy martwych idealnie trafiona, idealne przyklady pozdrawia mechanik mechanika :-)
Jak ja Cię szanuje za te materiały i dobór genialnej muzyki do tła :D
Toccata and Fugue moje lubione!
Super filmik! Dzięki za twoje poświęcenie.
Pozdrawiam
Wielki szacunek za Twoją wiedzę i to, że potrafisz fajnie to przedstawić oraz zmontować materiał. Pewnie naprawiałbym auto u Ciebie gdybyś był z Lubelskiego. Pozdrawiam, stały widz od początku :)
Odwalasz kawał dobrej roboty. Podziwiam. Dużo wiedzy i bogate doświadczenie.
Chris, kolejny super temat pokazałeś na tym filmiku.
Powiedz mi proszę, jakie sa przyczyny takich kapitalnych remontów silników? Dlaczego własnie kapitalny remont, a nie zamiana silnika na "nowy" (używany)?
Ostatnio nurtuje mnie pytanie dotyczące chłodzenia silnika: standardowo temperatura wskazywana wzrasta po jego uruchomieniu, a nastepnie utrzymuje się na stałym poziomie, niezależnie od stylu jazdy i typu trasy oraz warunków pogodowych (zima /lato). Do bilansu energetycznego: energii dostarcza pracujący silnik, jednak czy sterowana jest wydajność chłodzenia, aby utrzymać stałą temperaturę? Dlaczego nie widać wachnięć temperaturowych (nawet w zakresie +-5*C?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Pozdrawiam!
Takie wymienne tuleje cylindrowe były też m.in. w Skodach i Zaporożcach :-)
Chris jesteś bardzo mądrym człowiekiem oby więcej takich było to żyło by się inaczej i jeden z drugim mogliby współistnieć bez zgrzytów. Pozdrowionka.
Chrisie zagadka: Ford Transit Connect, w którym różnica siły hamowania między kołami na tylnej osi wynosi 80%. Wymienione cylinderki, szczęki, rurki, przewody gumowe, korektor siły hamowania - bez zmian. Zamienione rurki (lewa/prawa)przed korektorem siły hamowania, żeby sprawdzić, czy usterka przeskoczy na lewą stronę(i sprawdzenie czy błąd leży przed korektorem) - bez zmian, dalej prawa strona 80% słabsza. Odpowietrzone 1000 razy. Dawno nie miałem takiej zagwostki, tym bardziej, że wszystkie części nowe...
ustaw zegarek?
Wiedziałem, że dzisiaj wpadnie odcineczek. Po prostu to czułem hehe po meczyku będzie oglądane, a na ten moment lajk i komentarzyk. Poooozdro
I teraz można już iść spać ;) dzięki Chris za miły wieczór ;)
PS. Dołączam się do Twojego apelu dotyczącego zdrowia, bo tak często w nasze auta wkładamy grube tysiące złotych i poświęcamy im mnóstwo czasu a własne zdrowie olewamy.
bardzo dobra robota panie profesorze jestem dumny ze moge czerpać wiedze na ogolno dostepnym kanale w internecie od madrych ludzi ale powiem tak madry madrego zrozumie ale inaczej juz ciezko
Jak zwykle profesjonalnie zrobiony material, jak zwykle duzo fachowej wiedzy dobrze podanej. Teraz juz wiem skad przydomek "Profesor". Brawo. Tak trzymaj. Pozdrawiam. ;)
Ten tłok to do Wazzupa musisz wysłać. Majster ostatnio trenował używanie spawarki, to pospawa tak, że będzie lepiej niż z fabryki!
wytrenował luks, oczy go "tylko trochę" bolały :D
majster to ma fach w ręku
@@szczurwodny4473
Szczególnie do spierdolenia... Myślałem że zwątpię jak kiedyś zobaczyłem jak emulsją do ścian auto pomalował...
Mechanik złodziej to wszystko podp.....li, nawet tłok po kawałku!!!
Ciekawy materiał, Krzyśki to są dobre mechaniki :D i tyle w temacie.
Profesorze Chris. Wasza Ekscelencjo. Wylicza Profesor 10 setek wystawania mokrych tulei ponad blok silnika. Po co? U mojej skody S110 sprawdzałem to na grubość paznokcia, uszczelkę głowicy przed założeniem namaczałem w oleju, dokręcałem kluczem dynamometrycznym, odpalałem i po wystygnięciu silnika ponownie sprawdzałem dokręcenie a po 1000 km trzeba było ponownie dokręcić. Nigdy nie puściła uszczelka pod głowicą, gdy szofer idiota nie przegrzał skodzinki.
Jak zwykle super odcinek. Pozdro mistrzu Krisie :)
Chrisie pamiętam jak w Megane 1 coupe dokrecalem koło dużej siły nie użyłem dokrecam czuję opór a nagle taki luz śruba się wykrecila normalnie wina była w gnieździe bębna. To się nie bawiłem i na nowy bęben wymieniłem bo uznałem że szkoda zachodu na gwintowanie od nowa . POZDRO :)
Cześć! Nie wiem, czy słyszałeś, ale były takie motory od Isuzu, problem głównie w Saabach, ale podobno też i w Oplach oraz Renault - mianowicie 3.0TiD (oznaczenie Saabowskie). Tam był problem opadających tulei cylindrowych i podczas gnania na autostradzie z wysoką prędkością w momencie wywalało płyn chłodniczy i przegrzewał się silnik. Zalecenie było takie, że jak opadną tuleje, ale nie zniszczymy silnika, to należy założyć grubszą uszczelkę pod głowicę. Ot taka historia, bez puenty. Puenta do wymyślenia samemu. Pozdrawiam, Panie Profesorze!
U mnie w Fabii 1.4MPI 60KM (skodowski silnik AZE) opadła tuleja i kompresja uciekała do układu chłodzenia. W tym silniku są miedziane podkładki do ustalania wysokości tulei ponad blok silnika.
Niestety przypadków kiedy wywaliło płyn a nie zniszczyło silnika było mniej jak więcej. Ogólnie silnik ma opinię tworu wysokiego ryzyka i lepiej dla użytkownika unikać auta z tym rozwiązaniem.
Obejrzałem od deski do deski. Jak zawsze mega fajnie. Ładnie ciapek pracuje na tym wydechu.
Jak zawsze doooobre, pozdrawiam.
Chrisie, cholesterol zbijesz olejem konopnym, tym z nasion konopnych. Jest do kupienia w sklepach zielarskich. 3 łyżki stołowe dziennie, NIE WOLNO NA NIM SMAŻYĆ.
Jeśli jest tylko trochę ponad normę nie ma się czym przejmować.
NNKT omega3 i omega6 metabolizują cholesterol, ale musisz ich dostarczać, oragnizm sam ich nie wytworzy.
Miałem skodę 1000-MB z 1965 r i też tuleje kupowało się w tekturowej rurze jako zestaw naprawczy.
Profesorze Chris. Wasza Ekscelencjo. Podał Profesor zalety mokrych tulei cylindrowych., ale najważniejszej ich wady Profesor nie podał. Blok silnika z takimi tulejami w porównaniu do monobloku jest mało sztywny. Poza tym gdy kiedyś dawno temu wymieniałem takie tuleje w mojej skodzie S 110, to nie były potrzebne żadne pasty do ich montażu. Na jedną tuleję zakładałem 2 tzw. miedziaki (pierścienie uszczelniające) i skodzina śmigała jak należy. A to, że Skoda S 110 miała fabrycznie ustaloną normę brania oleju 0,7 litra na 1000 km, to była teoria, gdyż każda nowa brała ponad 1 litr na 1000 km, kopcąc jak traktor Ursus C45 sagan albo buldog. Jak miała nie kopcić, jeżeli tłoki w nowych skodach już klepały w tych tulejach? Za to remont kapitalny skody S100 trwał od rana do wieczora i dalej do przodu przez następne 100 tysięcy kilometrów, po czym remont kapitalny silnika zaczynał się na nowo. Gdy przejechała 80 tysięcy, to żarła nie mniej, niż 4 litry oleju na 1000 km. Jakiego oleju? Takiego, jaki "rzucili" do CPN.
Super powrót do klasyki muzyki. Mów o tym kto jest kompozytorem w trakcie filmu.
Ja dzisiaj miałem motyw ze śrubą wkręconą w amelinium, którą chciałem wykręcić więc wiem o czym mówisz :P
Ja subaraka składałem na three bond, lub na hondabond. Masę tą można kupić na popularnym portalu aukcyjnym(oczywiście nie jest to klej do gwintów). Bezproblemowego remontu życzę i pozdrawiam.
Długość materiału idealna ;D
jak bym slyszal swoja zone w nocy :D :D :D
Profesorze jest coś takiego jak "krzywa wannowa niezawodność" polecam poświęcić 5 min bo więcej nie warto :)
Ludzikom co mówią, że czesci od szlifierza powinny być gotowe do montażu przytoczę pewien cytat zasłyszany na amerykanckim kanale "Jafromobile"
Ostatnim ogniwem kontroli jakosci powinieneś być ty sam
Montarz jest to moja nieudolna próba napisania słowa montaż :p
fila1445 dokładnie, składasz silnik od swojego ukochanego samochodu wszystko jak w laboratorium a dla szlifierza to kolejne zlecenie. Potem powie do praktykanta wyczyść i spakuj, a młody jak to młody z zewnątrz czyste to gitara. Zdarza się czasem że nowa część z pudełka też ma jakieś wady
No pozytywnie ale z gwintami az sie zawiesilem ojjj pamieta sie kilka takich ku..... co sie obracaly nie tam gdzie trzeba. Czasem czas wyciagniecia nie widzial konca hahha Pozdro od Minkowskiego ;)
hehe sory za wywołanie złych wspomnień. Pozdro
Profesor Chris raczej zabawnych ;) pozdro ja pozytywny
@@profesorchris a to nie wygniótł się czasem blok w miejscu osadzenia tulei widać ze jest obrobiony
Jako mały gnojek "nasmarowałem" sobie łańcuch w rowerze czerwonym Loctite, taki wpierdziel od ojca dostałem, że od tamtej pory nie uronię ani kropelki. Z tym gwintem miałem zdarzyło mi się kiedyś podobnie, odkręcając felgę od aluminiowego dystansu.
Mądrego to aż dobrze posłuchać.
Co do odkręcania kół to prawda dlatego piasta ze szpilami jest lepsza bo jak sie gwint rozjedzie to sie wymieni szpile i jest git
Cris to nie lekki blok. To Twoja brutalna siła 😉👍🏻 pozdro
Tłoki wyszły na podwórko będą na kolacje :D
Ha ha ale wytlumacz to januszowi, "panie to nowe czesci to nie mozliwe pan zes spierdolil" tak to wlasnie jest w tym temacie
Tyle że to działa w drugą stronę... Mechanik spierdoli i nie przyzna się do winy tylko zwali na część. A z tego co widzę to ludzie są robieni w chuja w warsztatach niesamowicie.
No przyznaje racje
Gdyby sytuacja wyglądała tak - cześć mi padła po chwili od naprawy, mechanik wymienia mi na nowa a sam reklamuje niesprawna nie było by problemu. Niestety sytuacja wyglada zazwyczaj tak - gwarancja do bramy i się nie znamy. I stad ciagle podejrzenia. Nie wszyscy mechanicy robią ludzi w wała bo sam znam kilku uczciwych. Ale niestety odsetek nieuczciwych warsztatów jest tak wielka ze wszyscy się nastawiają z góry na to ze zostaną oszukani. Bo jak inaczej nazwać sytuacje gdzie w trasie potrzebowałem naprawy za która skasowano mnie na 400 zł podczas za ta sama wymianę mój mechanik bierze 150 zł. Tylko samochód na obcych blachach to +300% do rachunku.
Dobry filmik, fajnie się oglądało tylko tłoka szkoda. Czekamy na więcej a końcowa filozofia naprawdę daje do myślenia.... Pozdrawiam
podziwiam za kawal dobrej roboty xd
Ten tłok.
Spoko się ogląda Kris, dobra robota ;)
No i nie jestem pewien czy klej anaerobowy na tulejach to jest dobry pomysł, bo jednak uszczelniacz typu Hylomar czy Reinzoplast jest tam nie bez powodu, a mianowicie zastyga na plastyczną gumę i jest w stanie delikatnie "pracować". Ale pewnie Loctite działać też będzie. :)
miszczu psorze moze by jakis odcinek o gladziach cylindrowych , pierscieniach i tlokach , co jak gdzie i dlaczego wpieprza olej dolem i ,ze zmiana na olej polecany na wielu forach internetowych nie jest najlepszym rozwiazaniem oraz dlaczego nie jest
ps: nie wspominajac o roznych dziwnych dodatkach do oleju
Krisie kiedy jakiś odcinek Z poczciwym TDS :)? Oczywiście jak zawsze filmik pełna profeska. Trzymaj tak dalej i pozdro dla Ciebie!
Ja miałem tak samo w audi a3 1.8t. Pęknięty w taki sam sposób i brak przez to było kompresji na tym cylindrze.
Pozdrawiam
Panie doktorze Krisie w takiej możliwości sytuacji często wystarczy przy oddaniu samochodu do klienta przedstawić starą
część wymienioną na nową i to wystarcza w większości przypadkow. Lecz najczesciej zdarza się że części starej nie ma lub jest inna z innego samochodu.
Bardzo dobra robota...:)
A tak na Poważnie to byłoby świetnie gdyby wszyscy mechanicy tak się przykładali do napraw...Bez obrazy, nie wkładam wszystkich do jednego worka no ale wszyscy wiemy że takich jak Profesor :) jest mało..:)
Robiłem swój silnik F20A4 do Hondy Preludy IV to miałem taką samą sytuację ale na trzech tłokach. W tych samych miejscach... Silnik nadal czeka, ale chyba trafi na przetop.
22:00 wiedziałem że bez herbaty się nie obejdzie :)
No tak teraz jest loctite a kiedyś i nadal jak dla mnie najlepszy jest hermetyk podobnie działają ale to kwestia przyzwyczajenia i wygody oba są spoko loctite używam do gwintów raczej ten niebieski bo czerwony mocny i na ament o ile zastosuje się ten nie zrywalny hehe :D . Pozdrawiam Krzyśku fajne materiały i projekty zawsze coś w głowie zostanie a i nieraz człowiek się uśmieje.
Ooo, czyżby Chris kupował w naszym Cer Motor ... poznaję panewki King, pierścienie Hesting's ... nawet w pudełko z centrali zapakowali :)
Można też zrobić badanie krwi na zawartość witamin w organizmie, dowiedzieć się jakich witamin jest dużo a jakich mało.
Chris czym najlepiej uszczelnić pokrywę zaworów w seicento. Wymiana uszczelki na nową pomaga na chwilę i ta stara raszpla znowu się poci. Czy jest jakiś środek który daje się na nową uszczelkę. Chciałem już dać loctite 518 ale jest więcej wart niż moja fura. Błagam pomóż partaczu.
przednio się ogląda przy tej muzie ! pozdrawiam !!!
Zgadza sie VM motori ma mokre tuleje. Już przejechane 420 tys km nie pytajcie jak odpala ważne że się toczy
tradycyjnie ,,zmęczenie materiału musi klient usłyszeć ,, lepszego wytłumaczenia nie ma :) Pozdrowki i do nastepnego :)
Księga mechanika mówi jasno! weekendowa praca w gówno się obraca!
Niedzielna nie weekendowa
@@fafikf98 co się stało bo nie ogl całego ?
@@pitrolny8193 nic się nie stało, kolegę wyżej poprawiłem. Bo w sobotę można pracować, chodzi o niedzielną robotę
@@fafikf98 a ok ;)
Wiem że stary filmik, ale oglądam różne nowe i stare od profesora... i zastanawia mnie czemu rozwiązanie z mokrymi tulejami cylindra nie jest powszechnie stosowane? Jakie to ma wady? Wydaje się być genialne i proste, nie dość że tania wymiana do stanu "silnik funkiel nówka" bez konieczności szlifowania, dopasowywania, a do tego świetne chłodzenie, co przy silnikach wysilonych mogłoby mieć jeszcze większe znaczenie. Podejrzewam że patent można by usprawnić, i zamiast wklejania zastosować jakąś blokadę na śruby. Sam pomysł jest świetny, a konstrukcję można rozwijać.
Nooo w końcu!
13:28
Amba fatima, cylinder jest a teraz go nima :D
Tak w 30tce jest tuleja z oringami.
Pozdrawiam!
Chrisie, powiedzmy, że mam samochód złoma z opłaconym OC na rok i mam ochotę się z nim zabawić. Chcę go rozebrać na części pierwsze, wymienić zużyte części, złożyć do kupy i zobaczyć jak pójdzie. Taki hobbystyczny projekt, jeśli się nie uda to bez żalu na złom. Powiedz, jakie są newralgiczne punkty samochodu? Tzn. co mogę spierdzielić najłatwiej lub czego lepiej nie spierdzielić?
50 minut z Chrisem ☺ do tego drineczek i jest zajebiscie
Bomaszka w kieszeni jest, jeszcze ze dwa długopisy i jest kierownik warsztatu😁. Prawo Marphiego zadziałało na TEN tłok.
Co temu silnikowi dolegało, że potrzebował remontu? W ogóle kiedy należy wymienić to wszystko wewnątrz silnika, czy są jakieś konkretne przesłanki? Dla zdrowia rower polecam - to też maszyna przy której można sobie dłubać.
stare pękniecie to było zdarzyło mi się to nie raz
uwielbiam Cie Panie... myslalem zes glab, kolejny w internetach a tu prosze milo i smiesznie i bez glupot gadania.
Dodany minute temu, już 12 łapek. Pozdrowionka Krissu!
Złośliwość rzeczy martwych to największy wydłużacz roboty. Dlatego już po jakimś czasie zakładany czas mnożyć zacząłem odpowiednią ilość razy (jako amator). Niby nieduża robota - wymiana rozrządu. A potem kilka godzin skrobania uszczelki z pompy wody. Koło to klasyka pewnie - mi na szczęście się przy odkręcaniu urwała szpilka jedynie. No i śruby - czasami ładnie wyglądająca się zapiecze z tuleją i trzeba ciąć, innym razem 12 letnia śruba z wydechu odpowiednio potraktowana przy ramieniu 1m już puszcza ładnie. Plus to, czego pewnie klienci czasem nie rozumieją w warsztacie czyli np. wymiana amora i okazuje się, że sprężyna w tragicznym stanie, łożysko poduszki chrobocze, a w samej poduszce dziura.
A filozoficzna końcówka super.
Mokre tuleje cylindrowe to rozwiązanie z czasów, kiedy tuleja kosztowała 80zł (tutaj zachowujemy kwotę, jako punkt odniesienia), a całkowity koszt robocizny przy jej montażu to 10zł
O nie!!! Tłok!!! Tylko nie tłok...:O
Super materiał, dużo się nauczyłem ;)
no taka zawalcowana śruba jest gorsza niż urwana śruba brrrr, naszczęscie w kole nigdy tak nie miałem ale w zawieszeniu nie jednokrotnie, nie jesteś sam :D
dbaj o siebie, dbaj i to systematycznie jak o swoje samochody. Pozdrawiam Marek
Kris czasami dzieje się tak po przegrzaniu silnika robi się owal na cylindrze i mieszanka eksplduje między pierścieniem bo ma możliwość się tam dostać.
Ciekawy odcinek z którego można się wiele dowiedzieć np. gdzie otumaniony sterydami mariuszek ostawia klucze od drzwi wejściowych do warsztatu. Teraz złodziej wybije małą szybkę nad drzwiami i chwytakiem magnetycznym ściągnie je z kontaktu. TWIERDZA ZDOBYTA !!!
1:34 Kozik istnie z kicia wzięty, pewnie siedziałeś za kradzież części lub paserstwo hi hi. Tak na serio to fajnie opowiadasz o tym wszystkim i wiedza też dość konkretna. Pozdrawiam Profesorku :D
Eleganckie rozkminki Chrisie !! Ja bardziej dbam o furkie :) niż o siebie . pzdr
K-seria Rovera to kupa. Ci, co mieli Poloneza z tym silnikiem będą wiedzieć, o co mi chodzi a właściciele Freelanderów tym bardziej. Jak chcesz zadbać o zdrowie, to mierz sobie regularnie ciśnienie krwi i cukier, bo są to bardzo ważne parametry i można we własnym zakresie zrobić pomiary. Zrób sobie też coś takiego jak próbę cukrową. Czasami cukier na czczo (to, co standardowo mierzy się w laboratorium) jest w normie a po jedzeniu (czego się standardowo w laboratorium nie mierzy) rośnie znacznie ponad normę. Możesz mieć początki cukrzycy lub podwyższony poziom cukru i nie zdawać sobie z tego sprawy. Tak może być przez lata, a to bardzo negatywnie wpływa na zdrowie, wiele narządów dostaje po d.... Innym bardzo ważnym parametrem jest kwas moczowy, jeśli sobie tego nie zbadałeś, to koniecznie zbadaj, powinno być poniżej 5 mg/dl. Na wszystko są bardzo skuteczne leki: cukier/metformina, lipidy/grofibrat, kwas moczowy/milurit. Z nadciśnieniem też nie ma problemu, wystarczy pilnować. Najgorzej schować głowę w piasek.
Dobre Panie Profesorze
Witam. Może zrobił byś kiedyś odcinek jakiej chemii używasz w warsztacie i jakie masz sprawdzone produkty ? Pozdrawiam
34:05 - nie powinno się uderzać bezpośrednio młotkiem tylko poprzez przekładkę z bardziej miękkiego materiału, aby nie uszkodzić przylgni.
Bardzo dobry fachowiec ten Kris. Lubię jego filmy.
Bawi i uczy no i ten morał na koniec :)
Mariusz mam temat do ciebie ,, co sądzisz o Citroen nemo jedni tak drudzy nie, z jakim silnikiem interesóje mnie rok 2008,,- 10 to tak według portwela .Motywem tego zakupu jest mus bo potrzebuje starszą osobe wozić do szpitala raz w tygodniu , ale chce też żeby służył mi na codzień nad wode do lasu krótko mówiąc to w koło komina , Pozdrawiam , Lechu