Poprzednia Micra była składana w Indiach, to by wyjaśniało materiały gorszej jakości niż w Tico. Ogólnie ta poprzednia Micra z 3-cylindrowym benzyniakiem wygląda i jeździ jak coś wyrwane z segmentu supermini-supertanie z lat 90tych. Dobrze, że Nissan odrobił pracę domową z europejskiego rynku aut miejskich.
Dzisiaj jeździłem dzisiaj jeździłem takim Nissanem i miałem porównanie z Renault Clio z tym samym silnikiem 1.0L...100 konnym Nissan bije na głowę Renault Clio w komforcie wprowadzeniu w materiałach wykończeniu w wyciszeniu wszystko w temacie. Poza tym jest wrażenie że się jedzie większym samochodem w Nissanie jest trochę większy w środku.
Przydałby się test wersji z nowym silnikiem 1.0 IG-T 100km który zastąpił 0.9 90km . To on jest obecnie podstawowym napędem i będzie także podstawowym napędem nowego Clio a opinii o tym silniku w internecie praktycznie brak. Być może wyeliminowane zostały wady silnika 0.9
o nie nie, jestem zdecydowanie na nie. Serio, jako maniak japońszczyzny i posiadacz K11 wolałbym kupić Citigo albo Tipo. [wali reką w blat] Tak źle dawno nie było, nie poznaje nissana. Japończycy mają talent do źle kończących sie aliansów z innymi niejapońskimi markami.... Czemu to jest takie spuchniete? Nie szło tego ociosać jak blok drewna (kolejny raz citigo) A moze to specjalnie,żeby kobiety nic nie widziały i obdzierały o byle co ten żabi lakier i zgłaszały OC. Potem ja za moja K11 dostane do płacenia 1500zł składki, bo "w moim segmencie jest bardza duża wypadkowość" Po cholere szyba tył jest taka, mała skoro nawet na milimetr nie zbliza sie do polotu CRXa? Gdyby z Nissana Sport Concept powstała wtedy Micra, a nie jakaś idiotyczna Tilda, może inaczej by to teraz wyglądało... Ale sie znerwowałem. Od czasu K12, P12 itd aż żal patrzeć co sie dzieje z marką, niedługo już tylko toyota zostanie.... o sorry, skumplowali sie z BMW bo chcą mieć troche akcji serwisowych na rozrzady....
Moja żona, zanim kupiliśmy Mikrę K13 jechała Citigo i jej się nie podobało. Do K14 weszła, obejrzała i wyszła bez jazdy próbnej - zupełnie jej nowa Mikra nie podeszła. Zamiast tego wolała Swifta lub Puga208. Ostatecznie padło na Puga - ale nie z dychawicznym silnikiem 1.2/82KM, który głośno terkoce a rozpędza się sensownie tylko do 60km/h, a z 1.2t/110KM, który jest jego przeciwieństwem, a do tego na autostradzie pali sporo mniej niż jednostka wolnossąca... Fakt, za cenę Puga (nieco ponad 60 tys. PLN) można było kupić całkiem przyzwoicie wyposażone Tipo, tylko żona wolała mniejszy gabaryt... A składkę płacę niewielką - jakieś 360PLN (za OC), bo żona szkód nie robi :D Co do BMW - to chyba raczej PSA było a nie Renault-Nissan, ze słynnymi "VTi/THP", które dzisiaj są oznaczane jako 1.6 PureTech i można je kupić wyłącznie za automatem.
Po kiego wała niektórzy producenci z uporem maniaka wciąż pakują do podstawowych wersji swoich modeli jakieś dychawiczne, trzycylindrowe wolnossące gówna o momencie obrotowym ramienia noworodka? Nie dość, że zawsze jest to pozbawione jakiejkolwiek dynamiki, to jeszcze pali więcej niż silnik o podobnej pojemności, ale z doładowaniem, z którego nie trzeba wypruwać ostatnich flaków, aby jechał. Z tego powodu wątpię też, żeby taki wyżyłowany, a jednak mimo to słaby silnik był żywotny.
@@Jan420er No dobra, ale nie sądzę, żeby dołożenie turbiny aż tak drastycznie podnosiło cenę. Zresztą taka np. budżetowa Škoda Rapid po lifcie w 2017 roku nie miała żadnego silnika bez turbo.
![Warhammer 40k: Space Marine 2 | เพื่อจักรพรรดิ ! [ตอนเดียวจบ]](http://i.ytimg.com/vi/4M0ckYMA4-U/mqdefault.jpg)
Poprzednia Micra była składana w Indiach, to by wyjaśniało materiały gorszej jakości niż w Tico. Ogólnie ta poprzednia Micra z 3-cylindrowym benzyniakiem wygląda i jeździ jak coś wyrwane z segmentu supermini-supertanie z lat 90tych. Dobrze, że Nissan odrobił pracę domową z europejskiego rynku aut miejskich.
W poprzedniej micrze się tak fajnie wbijało pokrętło od nawiewu w kolona...
Bestsellerem od kilku już lat i to niezaprzeczalnym jest Clio IV które góruje nad konkurentami ilością sprzedanych sztuk rocznie.
Dzisiaj jeździłem dzisiaj jeździłem takim Nissanem i miałem porównanie z Renault Clio z tym samym silnikiem 1.0L...100 konnym Nissan bije na głowę Renault Clio w komforcie wprowadzeniu w materiałach wykończeniu w wyciszeniu wszystko w temacie. Poza tym jest wrażenie że się jedzie większym samochodem w Nissanie jest trochę większy w środku.
1.3 i k11 uwielbiam 😊
Dlaczego w Baleno jest dużo miejsca i mało jakości, a w Micrze jest mało miejsca i dużo jakości?? Tu i tu 4 metry.
O, siema złomnik
Przydałby się test wersji z nowym silnikiem 1.0 IG-T 100km który
zastąpił 0.9 90km . To on jest obecnie podstawowym napędem i będzie także
podstawowym napędem nowego Clio a opinii o tym silniku w internecie
praktycznie brak. Być może wyeliminowane zostały wady silnika 0.9
Czemu wszystkie mieszki od gałki zmiany biegów są rozdarte ?
Aha, leci sub i like, proszę tylko sprawdzić priv na fb
o nie nie, jestem zdecydowanie na nie. Serio, jako maniak japońszczyzny i posiadacz K11 wolałbym kupić Citigo albo Tipo. [wali reką w blat] Tak źle dawno nie było, nie poznaje nissana. Japończycy mają talent do źle kończących sie aliansów z innymi niejapońskimi markami.... Czemu to jest takie spuchniete? Nie szło tego ociosać jak blok drewna (kolejny raz citigo) A moze to specjalnie,żeby kobiety nic nie widziały i obdzierały o byle co ten żabi lakier i zgłaszały OC. Potem ja za moja K11 dostane do płacenia 1500zł składki, bo "w moim segmencie jest bardza duża wypadkowość" Po cholere szyba tył jest taka, mała skoro nawet na milimetr nie zbliza sie do polotu CRXa? Gdyby z Nissana Sport Concept powstała wtedy Micra, a nie jakaś idiotyczna Tilda, może inaczej by to teraz wyglądało...
Ale sie znerwowałem. Od czasu K12, P12 itd aż żal patrzeć co sie dzieje z marką, niedługo już tylko toyota zostanie.... o sorry, skumplowali sie z BMW bo chcą mieć troche akcji serwisowych na rozrzady....
Moja żona, zanim kupiliśmy Mikrę K13 jechała Citigo i jej się nie podobało. Do K14 weszła, obejrzała i wyszła bez jazdy próbnej - zupełnie jej nowa Mikra nie podeszła. Zamiast tego wolała Swifta lub Puga208. Ostatecznie padło na Puga - ale nie z dychawicznym silnikiem 1.2/82KM, który głośno terkoce a rozpędza się sensownie tylko do 60km/h, a z 1.2t/110KM, który jest jego przeciwieństwem, a do tego na autostradzie pali sporo mniej niż jednostka wolnossąca... Fakt, za cenę Puga (nieco ponad 60 tys. PLN) można było kupić całkiem przyzwoicie wyposażone Tipo, tylko żona wolała mniejszy gabaryt... A składkę płacę niewielką - jakieś 360PLN (za OC), bo żona szkód nie robi :D
Co do BMW - to chyba raczej PSA było a nie Renault-Nissan, ze słynnymi "VTi/THP", które dzisiaj są oznaczane jako 1.6 PureTech i można je kupić wyłącznie za automatem.
Panie Tymonie, czemu rejestracja z Czech?
bryłą mocno przypomina Renault Clio IV
Bo to jest clio, ewidentnie.
Już silniki powinny o tym mówić. Płyta z clio wszystko z clio. Mogli zamiast 1.0 dać bardzo dobre już prawie 20 letnie 1.2 16v.
Po kiego wała niektórzy producenci z uporem maniaka wciąż pakują do podstawowych wersji swoich modeli jakieś dychawiczne, trzycylindrowe wolnossące gówna o momencie obrotowym ramienia noworodka? Nie dość, że zawsze jest to pozbawione jakiejkolwiek dynamiki, to jeszcze pali więcej niż silnik o podobnej pojemności, ale z doładowaniem, z którego nie trzeba wypruwać ostatnich flaków, aby jechał. Z tego powodu wątpię też, żeby taki wyżyłowany, a jednak mimo to słaby silnik był żywotny.
Odpowiedź jest jedna, chodzi o jak najniższą cenę w katalogu która przyciągnie klienta do salonu.
@@Jan420er No dobra, ale nie sądzę, żeby dołożenie turbiny aż tak drastycznie podnosiło cenę. Zresztą taka np. budżetowa Škoda Rapid po lifcie w 2017 roku nie miała żadnego silnika bez turbo.
1.0 73 KM
kiedy wy wreszcie zaczniecie czytac dane techniczne !!!!
Wbm🀄🎀🏢
kolego zostań może przy złomach...
f