Gratuluje Panu chęci i tego, że chciało sie nagrać ten film. Lobby zrobi swoje. Trendy i cała reszta tez. Przykre, ze pod płaszczykiem ekologi nie edukuje sie ludzi jak palić a zakazuje sie.
Posiadam kocioł górnego spalania. Już 15 lat.Przez 12 lat paliłem od dołu nie świadomy tego jak to należy prawidłowo wykonywać.Po informacjach zasięgniętych z internetu 2 lata palę od góry.Rewelacja!Zamontowałem jeszcze miarkownik ciągu i uszczelniłem drzwiczki.Rozpalam tylko rano i wieczorem.Nie dymi,nie kopci i komin czysty ,a opału 30-40% mniej zużywam.Po
Tak, to przekonujący materiał, a jeśli chodzi o urzędników , to są całkowicie nie samodzielni jeśli chodzi o myślenie i decyzje, a także skutki decyzji.
Tu chodzi o przejęcie naszych kopalń i energetyki. Wystarczy dać studentom z AGH 3mln zł nagrody i prawa autorskie, a zrobią kociał z bezdymowym spalaniem. Łaziki na Marsa robią to bezdymowym kociołek to pikuś.
Teraz mam gaz ziemny ale za sprawą legendarnego" LastRico" paliłem od góry przez kilka lat i starałem się krzewić ten sposób wśród sąsiadów.Bardzo polecam i zachęcam do spróbowania.Warunkiem dobrego palenia jest:sprawny szczelny kocioł górnego spalania,miarkownik ciągu i chęci a na pewno będziecie zadowoleni.
Witaj. Bardzo dobry filmik. Jedno tylko "ale". W środkowych drzwiczkach pieca powinna być rozeta lub przesłona na powietrze wtórne. Po ich zamknięciu wszystkie gazy z paliwa idą w komin. Nie spalają się, gdyż ilość powietrza pierwotnego z miarkownika, tel dolnej klapki jest niewystarczająca. Otwarcie drzwiczek środkowych grozi tzw "bum". Nagle dociera tlen i nagromadzone gazy wybuchają. gdyby dostawały powietrze wtórne spalałyby się na bieżąco i nie byłoby niebezpieczeństwa. A tak z 20 procent energii ulatuje w komin. Ja u siebie wywierciłem otwory w środkowych drzwiczkach na powietrze wtórne. Dopiero teraz pali się czysto i ekonomicznie. Nowsze piece Defro maja już fabrycznie rozety powietrza wtórnego. A tak w ogóle brawo za odwagę i propagujmy czyste spalanie. Pozdrawiam.
Powietrze wtórne i przeróbka kotłów to już czasem za dużo dla zwykłego zjadacza chleba. Już samo rozpalanie od góry to mentalny problem trudny do pokonania. Jak się pan przyjrzy to na filmie jest powietrze wtórne fajnie rozwiązane. Tutaj tłumaczę dokładnie jak to działa. Wrzuciłem kiedyś film na inny kanał. th-cam.com/video/xexF_SdO0Zs/w-d-xo.htmlsi=ArB-8S7iH5aC0PmN Pozdrawiam i życzę czystego powietrza. Adam
Polska ma węgiel i powinniśmy nim palić,a nie jakieś wymysły o trochę dymu.Jak nIEMCY kupią nasze kopalnie to wtedy palenie węglem będzie eko.I taka prawda.A poza tym UE powinna się rozpaść;]
4 sezony wstecz wróciłem na wieś,gdzie zastałem śmieciucha z Pleszewa. Pierwszy sezon mordowałem się z paleniem tradycyjnym. Obecnie zainstalowany miarkownik ciągu , palenie od góry i 30% mniej zużytego opału ...do tego piec odwiedzam raz na dobę ... do tego sąsiedzi myślą,że ogrzewam prądem,czy tam innym paliwem ..
ładnie to pokazałeś ale jest jeden problem bo też palę tak mianowicie na początku jak już się zacznie rozpalać to nic nie dymi ,ale kiedy dojdzie do węgla to już trochę dymi ,oczywiście nie są to takie kłęby dymu jak przy dolnym spalaniu tradycyjnie zasypywanym , ale jednak ok 20%-30 % dymu jest .W moim przypadku dym taki nie rzuca się w oczy ale czad z tego dymu powoduje że nie jeden zwróci uwagę i może uznać że pale syfem .
To chyba zależy jaki masz węgiel, bo u mnie na tym etapie prawie w ogóle nie dymi, węgiel się koksuje (przygasa) a potem to już zero dymu. Spróbuj dać trochę powietrza wtórnego górną klapeczką, ja tak robię podczas rozpalania, potem zamykam ją całkiem. Pozdrawiam! 🙋♂️
Brawo, lubię oglądać i słuchać mądrych ludzi. Od lat palę w taki sam sposób i nie widzę żadnego problemu zarówno w rozpalaniu jak i zanieczyszczenia środowiska. Proszę napisać jak wypadło głosowanie na sesji rady odnośnie palenia w kotłach?
Palnik gazowy znacznie ułatwia rozpalanie, nawet ten najtańszy.☺ Ja w swoim Camino palę tak już drugi tydzień, szkoda że wcześniej tak nie robiłem. Teraz to już TYLKO od góry. Czy próbowałeś koksem napalić? Ja mam trochę takiego gdzieś 30-to letniego, będę robił próby ile godzin pociągnie "na koksie".😁 Normalnie na węglu to 12/14h. Pozdrawiam!👍🙋♂️ Ps. Jest sosób żeby nie wygaszać całkiem pieca (kotła), tzw. "palenie kroczące", przesuwasz resztki żaru skrajnie na tył/przód rusztu i ponownie zasypujesz, ja jeszcze nie próbowałem tego.
Witam sposób dla mnie rewelacyjny, mam pytanie co można zrobić kiedy kocioł osiągnie żądaną temp i przejdzie w podtrzymanie zaczyna lekko dymić z komina,co mogę poprawić? dodam że kocioł posiada miarkownik ciągu pozdrawiam
A może słyszał Pan o nasadzie na komin Smartflow? Zastanawiam się nad jej zakupem, bo producent deklaruje mniejsze zanieczyszczenie przy paleniu w piecu.
Polecam :) Kupiłem ją ze względu na oszczędności w spalaniu pelletu, które faktycznie są. No i co ważne chroni komin przed deszczem, na czym też mi bardzo zależało.
mam piec tzw. smieciuch i pale nim od góry jest.... dobrze puki co mam opal za free. drzewo z wycinki. teraz bende testowal kocioł gazowy na propan z butli 11kg (kuchenna). obydwa kociołki właczone równoczesnie. ciekawe na ile starczy butla (ok 45zl)
dopóki w piecu jest ogień i coś się pali to jest i dym dym znika gdy zostaje sam żar po spalonym drewnie i nie wazne czy z boku czy z góry czy jak tam chcesz
Ma Pan rację tak samo pale to jest super a myślał Pan o piecach dolnego spalania i żeby zmusić producentów do produkci takich piecyk żeby była duża dostępność tlenu a miej paliwa wtedy się niedymi ale Pan na 6😊
Dobrze Prawisz. Ja pale drzewem i do puki paliłem od dołu to kopcilem jak passat spod świateł i miałem masę smoły w piecu i kominie który trzeba było co 2 tygodnie czyścić. Teraz palę od góry i czasem myślę że zgasło bo dym jest praktycznie nie widoczny a kocioł i komin są czysciutkie. Wadą jest to że drewno szybko się spala i przez dzień muszę 2-3 razy rozpalić licząc od rana ponieważ nie wolno dokładać drzewa tylko trzeba czekać aż wypali się całość i rozpalamy na nowo. Jednak licząc ile czasu oszczędzam na czyszczenie i jak bezpiecznie palić bez smoły to mogę na nowo i 5 razy dziennie rozpalać.
Komin czyli czopuch zawsze otwarty całkowicie. Komin ma wyciągać spaliny i nie powinno się go dławić. Temperaturę kotła regulujemy drzwiczkami dolnymi, miarkownikiem, dmuchawą czy innym urządzeniem do tego służącym.
Ja nie dokładam, zasyp u mnie pali się nawet 12h. Ale jak już ktoś musi dołożyć to czekamy aż żaru będzie mało. Zgarniamy żar na bok i dokładamy od boku. Wtedy węgiel zapali się też częściowo a nie cały na raz. Proszę poszukać w google "palenie kroczące".
Ja mam taki jakby górnego spalania tylko od dołu.Całe palenisko w 1/3 szerokości jest przedzielone ścianką. Pali się od dołu a węgiel zasypuje się od góry. Piec nie dymi ale pod warunkiem utrzymywania zawsze pełnego pieca. Wypalą się 2 łopaty to trzeba dorzucić 2 łopaty. Chodzi o to aby utrzymać w piecu odpowiednio grubą warstwę żaru aby wszystkie "dymy" mogły się dopalić.
piece z dolnym spalaniem zdecydowanie łatwiej dostosować do bezdymnego spalania wystarczą dwie cegły szamotowe na katalizator, no i każdy kocioł musi mieć możliwość ustawienia stosunku powietrza pierwotnego do wtórnego.
ta porcja węgla którą Pan rozpalił starczy na jaki czas? i na jaką powierzchnię domu? zacznie przygasać i co Pan robi? dokłada węgla na to co rozżażone? czy czeka pan aż wygaśnie i na nowo rozpala?
Rozpalam raz na 24h nie zdarza mi się dokładać. Musi być na prawdę mróz... W domu temperatura zimą od 19 do 22 stopni. Dom bliźniak piwnica parter piętro razem jakieś 180m2 ocieplona tylko połowa domu styro 5. Na raz do kotła wkładam dwie węglarki metalowe trudno mi teraz powiedzieć ile to jest. Dokładać można ale trzeba poczekać aż zostanie mało żaru. Przegarniamy go na bok/tyl i dokładamy węgla obok. Zapali się wtedy z boku też powoli a nie cały na raz. Można szukać pod nazwą palenie kroczące.
@@adammoskit7292 ok, dziękuję za odp. Ja muszę dokładać co 3,4 godz, bo wygasa. A jak się już rozpali, to dolne drzwiczki Pan zamyka? moje dolne drzwiczki mają taką klapę którą mogę uchylać. Jak powinnam zrobić prawidłowo, gdy juz się rozpali porządnie?
@@izanowak3599 ja mam miarkownik ciągu, który steruje klapą tak jak termostat. Jak ręcznie się to ustawia to na początku otwarte mocno a potem mniej. Każdy kocioł jest inny trzeba samemu testować ile i jak...
KOMUNIKAT Światowej Organizacji Zdrowia: ,,W Polsce niedługo co piąta osoba będzie chora na nowo... Może w końcu zaczniemy ŚWIADOMIE palić w piecach, nim będzie za Późno.. Lepiej pocieszyć się Życiem.. Wnukami.. Te 10 -15 lat Dłużej
Czekamy aż żaru będzie dość mało i przesuwamy go na bok/tył lub przód paleniska jak komu wygodniej. Potem nowy węgiel dosypujemy obok żaru. Nazywa się to palenie kroczące. Szczegóły na ulotce czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2019/03/ulotka_pokazowa_v7.pdf
Czekamy aż żaru będzie dość mało i przesuwamy go na bok/tył lub przód paleniska jak komu wygodniej. Potem nowy węgiel dosypujemy obok żaru. Nazywa się to palenie kroczące. Szczegóły na ulotce czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2019/03/ulotka_pokazowa_v7.pdf
@@mosinskialarmsmogowymas2044 dziękuję za odpowiedź,a masz jakieś rady gdyż mam piec tekla 20kw i nie potrafię osiągnąć w nim 50 stopni nawet cały czas max 40-45
@@mosinskialarmsmogowymas2044 dom stary nie ocieplony, ogrzewanie grawitacyjne.niemam pojęcia ile wody, grzejniki góra nowe a parter stare. Metraż około 200m2
Trochę się nie chce wierzyć :) w pozytywnym sensie oczywiście . Nienawidzę palić w piecu mam inny i jest masakra Galmet . Wegiel się zapalił jak jest na dole wow
Niestety to największy minus. Ja w zasadzie od zawsze rozpalam od góry (nigdy nie rozpalalem w życiu od dołu, serio!). Dymu z komina u siebie jeszcze nie widziałem. W zasadzie nie ma go wcale, zasypuje piec na ok 3\4, w tym sporo drewna i wytrzymuje te 12-14 godzin. Niestety później trzeba wszystko powtarzać na nowo. No, ale chyba i tak warto?
@@OdrzaninMKS Ja polecam zmajstrować sobie jakiś zbiornik i tak na 2h przed końcem palenia wygarnąć żarzący się węgiel, zasypać piec na nowo, a żar dać na górę. Wtedy możemy uzyskać ciągłość palenia, jednak tak operacja zajmie trochę więcej niż tradycyjne dołożenie od góry.
Sam paliłem tą metodą ale nie jest ona tak do końca doskonała. Jest bardzo duża różnica w porównaniu do "zwykłego" dosypywania węgla ale problemy też są. W moim przypadku najbardziej problematyczne było to, że cały zasyp za szybko się koksował przez co była za wysoka temperatura na piecu. Chcąc ją zmniejszyć naturalnym wydaje się przymknięcie powietrza - wtedy znów zaczyna dymić. Palę więc metodą "kombinowaną" ze skutkiem, w dużym stopniu bezdymnym. Czasem coś się przydymi ale nie jest to jakiś czarny dym tylko biały obłoczek. Znalazłem też dosyć ciekawy filmik gościa pozytywnie zakręconego na czyste palenie i będę testował tą jego metodę. Filmik trochę przydługawy ale widać, że dużo serca włożył w to, żeby przekazać wszystkie istotne informacje. Polecam obejrzeć - th-cam.com/video/mile6uFbUE0/w-d-xo.html
@@trzykroki8231 zadziała, zadziała 😁 Dobry patent z tym popiołem, tylko trochę więcej roboty na drugi dzień, żeby to wyczyścić, no ale coś za coś. Jak mam troty to nieraz mieszam je razem z popiołem (trotów mniej, popiołu wiecej) i wtedy jest lux.
Moi drodzy czytacze i wyśmiewacze krótkie sprostowanie w d...e to mam jak ludzie palą i czym palą. Za dużo człowiek ma swoich problemów że by się pierdołami zajmować i komuś w komin zaglądać 😁 Ja palę od góry po wymianie pieca na nowy gdzie wiem że mogę tak palić (producent mi to zapewnia) Jakie korzyści widzę w porównaniu z piecem starym i paleniem od dołu, zero smoły , mniej popiołu , suchy komin mniej dymu, nie zgodzę się z filmikami że nie ma dymu jak palimy od góry jak niektórzy mówią, dymek jest ale nie kłęby taka jest różnica. Teraz nie zmienię tej metody palenia od góry nigdy.
Tu nie chodzi o czyste palenie ,chodzi o kupowanie drogich piecow gazowych i pomp ciepla , zbyt musi byc ,gdzie niemcy sprzedazdza swoje cudowne pompy ciepla za 20,30,tysecy plus cala instalacja.
W kotłach górnego spalanie nie dorzuca się opału podczas palenia tylko czeka aż zgaśnie i pali od nowa, ponowne rozpalenie trwa dwie minuty :-) a oszczędności opału do 40%.
@@wiejskie-zycie Ja to dorzucałem na noc węgla do pełna zanim się w piecu przepaliło. Wypróbuję tą metodę górnego rozpalania i zobaczę jak to się sprawdzi i jak długo będzie trzymać ciepło
@@Koman1984 żeby czysto palić ważne jest odpowiednie wyregulowanie stosunku powietrza od dołu pierwotnego jakieś 75 dla kotłów górmonalnych i wtórnego przez górę jakieś 25 ustawić doświadczalnie 👍😉 a najważniejsza jest temperatura w palenisku im wyższa tym lepiej.
warto by dodać że węgiel to paliwo nieodnawialne tak samo jak gaz czy olej opałowy i nie powinno się nim w ogóle palić ponieważ powoduje emisję CO2 do atmosfery; drewno natomiast jest odnawialne, lokalnie dostępne, tańsze od węgla i niepodatne na globalne wahania cen oraz również można go rozpalić od góry bez dymu :)
młody człowieku z Mosiny i co myślisz że wystarczy ta węglarka węgla na całą dobę ogrzewania domku ? dlaczego nie pokazałeś jak dosypać następną porcję paliwa typowy Poznaniak jeszcze jak nazywasz się Kaczmarek to zrozumiałem .Ja wiem że masz na myśli co 3 godziny rozpalać od nowa kochany to znaczy że jedna osoba w domu będzie dyżurować w kotłowni ? co.Filozof wymyślił dawno odkryte wyśmieją Cię w gminie wymyśl coś mądrzejszego takie mądrości każdy kominiarz zna a jeszcze ci wyjaśnię że można palić bez dymu stosując metodę na dwie trzecie paleniska dosypujesz paliwo a jedna trzecia pozostawiasz w ciągłym paleniu i tak na przemian sprawdż Pozdrawiam
PRZESUNIĘCIE KLIMATU. Inaczej brzmi i każdy to, rozumie. Nie ocieplenie. SmoG po Polsku www.fakt.pl/pieniadze/finanse/problemy-cieplowni-w-polsce-sa-na-skraju-bankructwa/9l1bsds.amp
Gratuluje Panu chęci i tego, że chciało sie nagrać ten film. Lobby zrobi swoje. Trendy i cała reszta tez. Przykre, ze pod płaszczykiem ekologi nie edukuje sie ludzi jak palić a zakazuje sie.
Posiadam kocioł górnego spalania. Już 15 lat.Przez 12 lat paliłem od dołu nie świadomy tego jak to należy prawidłowo wykonywać.Po informacjach zasięgniętych z internetu 2 lata palę od góry.Rewelacja!Zamontowałem jeszcze miarkownik ciągu i uszczelniłem drzwiczki.Rozpalam tylko rano i wieczorem.Nie dymi,nie kopci i komin czysty ,a opału 30-40% mniej zużywam.Po
i to się chwali . :)
Cześć czym uszczelniłes drzwiczki?
Tak, to przekonujący materiał, a jeśli chodzi o urzędników , to są całkowicie nie samodzielni jeśli chodzi o myślenie i decyzje, a także skutki decyzji.
Dobrze mówisz 👍
Brawo Ty.Czy damy rady .
Robię dokładnie tak samo. Masz rację.Mam piec k lasy 3. I niech mnie c.
Tu chodzi o przejęcie naszych kopalń i energetyki. Wystarczy dać studentom z AGH 3mln zł nagrody i prawa autorskie, a zrobią kociał z bezdymowym spalaniem. Łaziki na Marsa robią to bezdymowym kociołek to pikuś.
Taki piec jest. Powstał w Kirgistanie th-cam.com/video/11uAIeZgioM/w-d-xo.html Podobno bije na głowe te 5 klasy.
Dar Tur zgadza sie
zgadza sie
już dawno temu Polak wymyślił taki piec tylko sprawa wyciszona
@@zbyszek9202 Jest też piec dolnego spalania MPM bardzo sobie chwalą
Dziękować dobry człowieku
Teraz mam gaz ziemny ale za sprawą legendarnego" LastRico" paliłem od góry przez kilka lat i starałem się krzewić ten sposób wśród sąsiadów.Bardzo polecam i zachęcam do spróbowania.Warunkiem dobrego palenia jest:sprawny szczelny kocioł górnego spalania,miarkownik ciągu i chęci a na pewno będziecie zadowoleni.
Brawo!
Witaj. Bardzo dobry filmik. Jedno tylko "ale". W środkowych drzwiczkach pieca powinna być rozeta lub przesłona na powietrze wtórne. Po ich zamknięciu wszystkie gazy z paliwa idą w komin. Nie spalają się, gdyż ilość powietrza pierwotnego z miarkownika, tel dolnej klapki jest niewystarczająca. Otwarcie drzwiczek środkowych grozi tzw "bum". Nagle dociera tlen i nagromadzone gazy wybuchają. gdyby dostawały powietrze wtórne spalałyby się na bieżąco i nie byłoby niebezpieczeństwa. A tak z 20 procent energii ulatuje w komin. Ja u siebie wywierciłem otwory w środkowych drzwiczkach na powietrze wtórne. Dopiero teraz pali się czysto i ekonomicznie. Nowsze piece Defro maja już fabrycznie rozety powietrza wtórnego. A tak w ogóle brawo za odwagę i propagujmy czyste spalanie. Pozdrawiam.
Powietrze wtórne i przeróbka kotłów to już czasem za dużo dla zwykłego zjadacza chleba. Już samo rozpalanie od góry to mentalny problem trudny do pokonania. Jak się pan przyjrzy to na filmie jest powietrze wtórne fajnie rozwiązane. Tutaj tłumaczę dokładnie jak to działa. Wrzuciłem kiedyś film na inny kanał. th-cam.com/video/xexF_SdO0Zs/w-d-xo.htmlsi=ArB-8S7iH5aC0PmN
Pozdrawiam i życzę czystego powietrza. Adam
Polska ma węgiel i powinniśmy nim palić,a nie jakieś wymysły o trochę dymu.Jak nIEMCY kupią nasze kopalnie to wtedy palenie węglem będzie eko.I taka prawda.A poza tym UE powinna się rozpaść;]
Taa, Polska ma wegiel ale tak drogi w wydobyciu ze bardziej opłaca sie go z Australii i Rosji sprowadzac.
4 sezony wstecz wróciłem na wieś,gdzie zastałem śmieciucha z Pleszewa. Pierwszy sezon mordowałem się z paleniem tradycyjnym. Obecnie zainstalowany miarkownik ciągu , palenie od góry i 30% mniej zużytego opału ...do tego piec odwiedzam raz na dobę ... do tego sąsiedzi myślą,że ogrzewam prądem,czy tam innym paliwem ..
ładnie to pokazałeś ale jest jeden problem bo też palę tak mianowicie na początku jak już się zacznie rozpalać to nic nie dymi ,ale kiedy dojdzie do węgla to już trochę dymi ,oczywiście nie są to takie kłęby dymu jak przy dolnym spalaniu tradycyjnie zasypywanym , ale jednak ok 20%-30 % dymu jest .W moim przypadku dym taki nie rzuca się w oczy ale czad z tego dymu powoduje że nie jeden zwróci uwagę i może uznać że pale syfem .
To chyba zależy jaki masz węgiel, bo u mnie na tym etapie prawie w ogóle nie dymi, węgiel się koksuje (przygasa) a potem to już zero dymu.
Spróbuj dać trochę powietrza wtórnego górną klapeczką, ja tak robię podczas rozpalania, potem zamykam ją całkiem.
Pozdrawiam! 🙋♂️
Brawo, lubię oglądać i słuchać mądrych ludzi. Od lat palę w taki sam sposób i nie widzę żadnego problemu zarówno w rozpalaniu jak i zanieczyszczenia środowiska. Proszę napisać jak wypadło głosowanie na sesji rady odnośnie palenia w kotłach?
Ja odpalam od dołu pozdraiam
Ok.
Palnik gazowy znacznie ułatwia rozpalanie, nawet ten najtańszy.☺ Ja w swoim Camino palę tak już drugi tydzień, szkoda że wcześniej tak nie robiłem. Teraz to już TYLKO od góry. Czy próbowałeś koksem napalić? Ja mam trochę takiego gdzieś 30-to letniego, będę robił próby ile godzin pociągnie "na koksie".😁 Normalnie na węglu to 12/14h. Pozdrawiam!👍🙋♂️
Ps. Jest sosób żeby nie wygaszać całkiem pieca (kotła), tzw. "palenie kroczące", przesuwasz resztki żaru skrajnie na tył/przód rusztu i ponownie zasypujesz, ja jeszcze nie próbowałem tego.
Witam sposób dla mnie rewelacyjny, mam pytanie co można zrobić kiedy kocioł osiągnie żądaną temp i przejdzie w podtrzymanie zaczyna lekko dymić z komina,co mogę poprawić? dodam że kocioł posiada miarkownik ciągu pozdrawiam
Czy jesli mam piec z nadmuchem elektronicznym i klapkę uchylna w srodkowych drzwiczkach to muszę kupić miarkownik ciągu?
A może słyszał Pan o nasadzie na komin Smartflow? Zastanawiam się nad jej zakupem, bo producent deklaruje mniejsze zanieczyszczenie przy paleniu w piecu.
Polecam :) Kupiłem ją ze względu na oszczędności w spalaniu pelletu, które faktycznie są. No i co ważne chroni komin przed deszczem, na czym też mi bardzo zależało.
Wymienia butli 11kg w kotle kondensacyjnym 10min. Dziękuję pozdrawiam
A na jak długo starcy butla i na jaki dom jakie zapotrzotrzebowanie 😉
Witam mozesz pokazac jakie przerobki sa zrobione w piecu?
Cała akcja rozpalania od góry przyniosła chyba efekt, bo już mało kto zadymia okolicę niespalonym dymem :)
Rozpałka w najczystszej postaci. Gorzej jak jest korą lub same patyki w korze. To dopiero dymi.
A jak regulujesz tęperaturę
mam piec tzw. smieciuch i pale nim od góry jest.... dobrze puki co mam opal za free. drzewo z wycinki. teraz bende testowal kocioł gazowy na propan z butli 11kg (kuchenna). obydwa kociołki właczone równoczesnie. ciekawe na ile starczy butla (ok 45zl)
dopóki w piecu jest ogień i coś się pali to jest i dym
dym znika gdy zostaje sam żar po spalonym drewnie
i nie wazne czy z boku czy z góry czy jak tam chcesz
Ma Pan rację tak samo pale to jest super a myślał Pan o piecach dolnego spalania i żeby zmusić producentów do produkci takich piecyk żeby była duża dostępność tlenu a miej paliwa wtedy się niedymi ale Pan na 6😊
Dobrze Prawisz. Ja pale drzewem i do puki paliłem od dołu to kopcilem jak passat spod świateł i miałem masę smoły w piecu i kominie który trzeba było co 2 tygodnie czyścić. Teraz palę od góry i czasem myślę że zgasło bo dym jest praktycznie nie widoczny a kocioł i komin są czysciutkie. Wadą jest to że drewno szybko się spala i przez dzień muszę 2-3 razy rozpalić licząc od rana ponieważ nie wolno dokładać drzewa tylko trzeba czekać aż wypali się całość i rozpalamy na nowo. Jednak licząc ile czasu oszczędzam na czyszczenie i jak bezpiecznie palić bez smoły to mogę na nowo i 5 razy dziennie rozpalać.
Można podłożyć ale nie dużo ważne żeby nie zadusić ognia zbyt duża ilością opału...
Komin zamknięty otwarty czy pół.na pół ?
Komin czyli czopuch zawsze otwarty całkowicie. Komin ma wyciągać spaliny i nie powinno się go dławić. Temperaturę kotła regulujemy drzwiczkami dolnymi, miarkownikiem, dmuchawą czy innym urządzeniem do tego służącym.
Witam, jak dokładać? Trzeba czekać aż się wypali?
Ja nie dokładam, zasyp u mnie pali się nawet 12h. Ale jak już ktoś musi dołożyć to czekamy aż żaru będzie mało. Zgarniamy żar na bok i dokładamy od boku. Wtedy węgiel zapali się też częściowo a nie cały na raz. Proszę poszukać w google "palenie kroczące".
@@mosinskialarmsmogowymas2044 dzięki, już patrzyłem. 12 godzin to w zupełności wystarcza
Ale do tego musi być odpowiedni piec. Nie w każdym piecu da się rozpalić od góry. W moim się nie da.
Piec musi być górnego spalania tzn. taki jak na filmie. Wylot spalin powyżej paleniska. Jaki piec Pan posiada?
Ja mam taki jakby górnego spalania tylko od dołu.Całe palenisko w 1/3 szerokości jest przedzielone ścianką. Pali się od dołu a węgiel zasypuje się od góry. Piec nie dymi ale pod warunkiem utrzymywania zawsze pełnego pieca. Wypalą się 2 łopaty to trzeba dorzucić 2 łopaty. Chodzi o to aby utrzymać w piecu odpowiednio grubą warstwę żaru aby wszystkie "dymy" mogły się dopalić.
piece z dolnym spalaniem zdecydowanie łatwiej dostosować do bezdymnego spalania wystarczą dwie cegły szamotowe na katalizator, no i każdy kocioł musi mieć możliwość ustawienia stosunku powietrza pierwotnego do wtórnego.
piece dolnego spalania sa o niebo lepsze do palenia niz gorniaki :D
@Pan Cerowany To trzeba fachowcom zostawic :)
ta porcja węgla którą Pan rozpalił starczy na jaki czas? i na jaką powierzchnię domu? zacznie przygasać i co Pan robi? dokłada węgla na to co rozżażone? czy czeka pan aż wygaśnie i na nowo rozpala?
Rozpalam raz na 24h nie zdarza mi się dokładać. Musi być na prawdę mróz... W domu temperatura zimą od 19 do 22 stopni. Dom bliźniak piwnica parter piętro razem jakieś 180m2 ocieplona tylko połowa domu styro 5. Na raz do kotła wkładam dwie węglarki metalowe trudno mi teraz powiedzieć ile to jest. Dokładać można ale trzeba poczekać aż zostanie mało żaru. Przegarniamy go na bok/tyl i dokładamy węgla obok. Zapali się wtedy z boku też powoli a nie cały na raz. Można szukać pod nazwą palenie kroczące.
@@adammoskit7292 ok, dziękuję za odp. Ja muszę dokładać co 3,4 godz, bo wygasa. A jak się już rozpali, to dolne drzwiczki Pan zamyka? moje dolne drzwiczki mają taką klapę którą mogę uchylać. Jak powinnam zrobić prawidłowo, gdy juz się rozpali porządnie?
@@izanowak3599 ja mam miarkownik ciągu, który steruje klapą tak jak termostat. Jak ręcznie się to ustawia to na początku otwarte mocno a potem mniej. Każdy kocioł jest inny trzeba samemu testować ile i jak...
@@adammoskit7292 dziekuje za odp
KOMUNIKAT Światowej Organizacji Zdrowia:
,,W Polsce niedługo co piąta osoba będzie chora na nowo... Może w końcu zaczniemy ŚWIADOMIE palić w piecach, nim będzie za Późno..
Lepiej pocieszyć się Życiem.. Wnukami.. Te 10 -15 lat Dłużej
No super.
A jak mam pytanie jak wygląda sytuacja gdy dosypujemy węgiel do już palącego się pieca?
Z komina leci dym jak ta la la...
Czekamy aż żaru będzie dość mało i przesuwamy go na bok/tył lub przód paleniska jak komu wygodniej. Potem nowy węgiel dosypujemy obok żaru. Nazywa się to palenie kroczące. Szczegóły na ulotce czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2019/03/ulotka_pokazowa_v7.pdf
A powietrze wtórne ?
Tu już konstrukcja kotła nie pozwoliła.
@@sikorki33 Akurat w tutaj jest powietrze wtórne, ale zrobione dodatkowo. Fabrycznie nie ma w tym kotle takiego elementu.
@@mosinskialarmsmogowymas2044 do tego kotla jest mozliwosc dokupienia drzwiczek z powietrzem wtornym tata kupil go juz z tym :>
A dokładnie potem już normalnie?
Czekamy aż żaru będzie dość mało i przesuwamy go na bok/tył lub przód paleniska jak komu wygodniej. Potem nowy węgiel dosypujemy obok żaru. Nazywa się to palenie kroczące. Szczegóły na ulotce czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2019/03/ulotka_pokazowa_v7.pdf
@@mosinskialarmsmogowymas2044 dziękuję za odpowiedź,a masz jakieś rady gdyż mam piec tekla 20kw i nie potrafię osiągnąć w nim 50 stopni nawet cały czas max 40-45
@@marcinsagan653 jaki kocioł konkretnie i jaki metraż i czy dom ocieplony ile wody w obiegu stare czy nowe kaloryfery?
@@mosinskialarmsmogowymas2044 dom stary nie ocieplony, ogrzewanie grawitacyjne.niemam pojęcia ile wody, grzejniki góra nowe a parter stare. Metraż około 200m2
@@mosinskialarmsmogowymas2044 tekla agrotek 20
Dolne drzwi cały czas na ile muszą być uchylone?
Nawet minimalnie aby aby uchylone i czuć cug jak zasysa powietrze. Rozpalanie od góry śmialo polecane. 76 stopni na kotle
Trochę się nie chce wierzyć :) w pozytywnym sensie oczywiście . Nienawidzę palić w piecu mam inny i jest masakra Galmet . Wegiel się zapalił jak jest na dole wow
No ale jak dosypę później to i tak węgiel będzie na ogień szedł.
To by znów od nowa czeba było rozpalać od góry ?
Niestety to największy minus. Ja w zasadzie od zawsze rozpalam od góry (nigdy nie rozpalalem w życiu od dołu, serio!). Dymu z komina u siebie jeszcze nie widziałem. W zasadzie nie ma go wcale, zasypuje piec na ok 3\4, w tym sporo drewna i wytrzymuje te 12-14 godzin. Niestety później trzeba wszystko powtarzać na nowo. No, ale chyba i tak warto?
@@OdrzaninMKS Ja polecam zmajstrować sobie jakiś zbiornik i tak na 2h przed końcem palenia wygarnąć żarzący się węgiel, zasypać piec na nowo, a żar dać na górę. Wtedy możemy uzyskać ciągłość palenia, jednak tak operacja zajmie trochę więcej niż tradycyjne dołożenie od góry.
Zaprosiles już radnych do ::pieca?? Może oni się znają....
No ale na ustawie i przymusowej wymianie kotłów na dedykowane nikt nie zarobi......TO CO TO ZA ZYSK?!?
To jest komin sąsiada
może spróbuję .....
Pokaż jak palić w piecu kaflowym.
th-cam.com/video/hF47DhCIa84/w-d-xo.html
I masz rację
Sam paliłem tą metodą ale nie jest ona tak do końca doskonała. Jest bardzo duża różnica w porównaniu do "zwykłego" dosypywania węgla ale problemy też są. W moim przypadku najbardziej problematyczne było to, że cały zasyp za szybko się koksował przez co była za wysoka temperatura na piecu. Chcąc ją zmniejszyć naturalnym wydaje się przymknięcie powietrza - wtedy znów zaczyna dymić. Palę więc metodą "kombinowaną" ze skutkiem, w dużym stopniu bezdymnym. Czasem coś się przydymi ale nie jest to jakiś czarny dym tylko biały obłoczek. Znalazłem też dosyć ciekawy filmik gościa pozytywnie zakręconego na czyste palenie i będę testował tą jego metodę. Filmik trochę przydługawy ale widać, że dużo serca włożył w to, żeby przekazać wszystkie istotne informacje. Polecam obejrzeć - th-cam.com/video/mile6uFbUE0/w-d-xo.html
Nakopia Ci zo rzyci jak to nie zadziała :)
@@trzykroki8231 zadziała, zadziała 😁 Dobry patent z tym popiołem, tylko trochę więcej roboty na drugi dzień, żeby to wyczyścić, no ale coś za coś.
Jak mam troty to nieraz mieszam je razem z popiołem (trotów mniej, popiołu wiecej) i wtedy jest lux.
@@miniek1 Nie mam nadmuchu. U mnie to nie działa....
@@trzykroki8231 to faktycznie ta metoda odpada. Na samym naturalnym ciągu to się udusi i nic z tego nie będzie. Musisz kombinować inaczej.
Sposób palenia jest ważny ale na tym nikt nie zarobi tak jak na wymianie źródła ciepła bo papier ważniejszy od mądrego użytkowania kotła.
Moi drodzy czytacze i wyśmiewacze krótkie sprostowanie w d...e to mam jak ludzie palą i czym palą. Za dużo człowiek ma swoich problemów że by się pierdołami zajmować i komuś w komin zaglądać 😁 Ja palę od góry po wymianie pieca na nowy gdzie wiem że mogę tak palić (producent mi to zapewnia) Jakie korzyści widzę w porównaniu z piecem starym i paleniem od dołu, zero smoły , mniej popiołu , suchy komin mniej dymu, nie zgodzę się z filmikami że nie ma dymu jak palimy od góry jak niektórzy mówią, dymek jest ale nie kłęby taka jest różnica. Teraz nie zmienię tej metody palenia od góry nigdy.
A kiedyś jak palono tylko na jednej ulicy był jeden samochód a teraz trzy na jednej posesji i tu jest problem nie w piecach bo co kiedyś niepalono
Tu nie chodzi o czyste palenie ,chodzi o kupowanie drogich piecow gazowych i pomp ciepla , zbyt musi byc ,gdzie niemcy sprzedazdza swoje cudowne pompy ciepla za 20,30,tysecy plus cala instalacja.
Bez dymu to tylko gaz 😅
Trzeba zmienić przyzwyczajenia oraz mentalność ludzi przez propagowanie takich filmów.
Później jak się dorzuci węgla lub drzewa, to znów będzie spalanie od dołu.
W kotłach górnego spalanie nie dorzuca się opału podczas palenia tylko czeka aż zgaśnie i pali od nowa, ponowne rozpalenie trwa dwie minuty :-) a oszczędności opału do 40%.
@@wiejskie-zycie
Ja to dorzucałem na noc węgla do pełna zanim się w piecu przepaliło.
Wypróbuję tą metodę górnego rozpalania i zobaczę jak to się sprawdzi i jak długo będzie trzymać ciepło
@@Koman1984 żeby czysto palić ważne jest odpowiednie wyregulowanie stosunku powietrza od dołu pierwotnego jakieś 75 dla kotłów górmonalnych i wtórnego przez górę jakieś 25 ustawić doświadczalnie 👍😉 a najważniejsza jest temperatura w palenisku im wyższa tym lepiej.
@@wiejskie-zycie
Dzięki za pomoc 👍
@@wiejskie-zycie nie do końca , polecam odwiedzić strone czysteogrzewanie.pl
Trzeba drewno naupac 20 minut xd
warto by dodać że węgiel to paliwo nieodnawialne tak samo jak gaz czy olej opałowy i nie powinno się nim w ogóle palić ponieważ powoduje emisję CO2 do atmosfery; drewno natomiast jest odnawialne, lokalnie dostępne, tańsze od węgla i niepodatne na globalne wahania cen oraz również można go rozpalić od góry bez dymu :)
młody człowieku z Mosiny i co myślisz że wystarczy ta węglarka węgla na całą dobę ogrzewania domku ? dlaczego nie pokazałeś jak dosypać następną porcję paliwa typowy Poznaniak jeszcze jak nazywasz się Kaczmarek to zrozumiałem .Ja wiem że masz na myśli co 3 godziny rozpalać od nowa kochany to znaczy że jedna osoba w domu będzie dyżurować w kotłowni ? co.Filozof wymyślił dawno odkryte wyśmieją Cię w gminie wymyśl coś mądrzejszego takie mądrości każdy kominiarz zna a jeszcze ci wyjaśnię że można palić bez dymu stosując metodę na dwie trzecie paleniska dosypujesz paliwo a jedna trzecia pozostawiasz w ciągłym paleniu i tak na przemian sprawdż Pozdrawiam
PRZESUNIĘCIE KLIMATU. Inaczej brzmi i każdy to, rozumie. Nie ocieplenie. SmoG po Polsku
www.fakt.pl/pieniadze/finanse/problemy-cieplowni-w-polsce-sa-na-skraju-bankructwa/9l1bsds.amp
no tak ale brud w calej chacie ja kw kotlowni, klimatyzatory lepiej sobie z tym radza, stosuje od 15 lat
Co za geniusz ???
No odkrył ameryke
Właścicielu!! To nie jest piec,,,, mało wiesz i tak mylisz...to jest kocioł. Jeszcze konstrukcja pieca;;; poczytaj i wtedy może będzie dobrze.
Węgiel z kopalni bogdanka....według mnie najgorszy syf. Ten węgiel nadaje się tylko do przemysłu
Ale pali sie bez czarnego dymu 👍
Ludzie nie znacie się na żartach ? 😁
a tak po za tym to wszystko o.k.............?
Zapomniałeś o najważniejszym a mianowicie daj jeszcze na tace księdzu.
Kometarz
Brawo!