ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2024
- Opracowany w latach 30., samolot PZL.30 Żubr miał być wprowadzony do polskich eskadr bombowych jako pełnowartościowa maszyna bojowa, jednakże bardzo szybko okazało się, że pod bokiem wyrósł mu nowy, lepszy bardziej przyszłościowy konkurent w postaci samolotu bombowego PZL.37 Łoś. Łosie, jakkolwiek zwłaszcza w początkowym okresie eksploatacji w polskich eskadrach bombowych odnotowały sporo katastrof to jednak w miarę upływu czasu stały się cennym nabytkiem polskiego lotnictwa, chociaż zapewne moglibyśmy zastanawiać się, czy aby na pewno był to nabytek polskiemu lotnictwu potrzebny. Tak czy inaczej, w momencie, gdy okazało się, że Łoś, jest samolotem udanym i wartym swej ceny, chociażby ze względu na bardzo dobre osiągi, jak na swoje czasy, pojawił się nowy problem. Co zrobić z samolotem, który projektowano równocześnie, na wypadek gdyby Łoś okazał się niewypałem. Żubr, znany zarówno pod oznaczeniem PZL.30, jak również jako LWS-6, był samolotem projektowanym według znacznie bardziej konserwatywnych założeń niż nowoczesny Łoś. Bardziej niż nowoczesny samolot bombowy, Żubr przypominał typową francuską latającą skrzynkę z początku lat 30., lub końca lat 20. To, że projektowany Żubr bardziej przypominał latające pudło niż bombowiec nie powinno dziwić, gdyż samolot był w pierwszym okresie tworzony jako maszyna pasażerska. Oczywiście nie była to wada, bo wiele samolotów bombowych, które później bardzo dobrze spisywały się podczas wojny było początkowo zaprojektowanych jako samoloty pasażerskie. Weźmy chociażby niemieckiego He 111, który zaczynał swoją służbę w powietrzu jako samolot wykorzystywany przez Lufthansę, podobne wyglądała sytuacja z większością niemieckich samolotów bombowych, że wspomnę chociażby o Do 17, czy Fw 200. Dlaczego zatem to co udało się w Niemczech, nie udało się w Polsce? Trudno powiedzieć, ale Żubr był jednym z najniepotrzebniejszych i jednocześnie jednym z najdroższych polskich samolotów opracowanych w okresie poprzedzającym wybuch II Wojny Światowej. Początkowo planowano, że samoloty te zostaną wykorzystane w procesie szkolenia personelu latającego, co później faktycznie było realizowane, ale potem pojawił się znacznie poważniejszy problem - katastrofa prototypu, podczas której zginęli nie tylko polscy lotnicy, ale także przedstawiciele rumuńskiej delegacji.
W materiale wykorzystano fragmenty nagrań pochodzące ze zbiorów Filmoteki Narodowej.
A jeśli podoba się Państwu to co robię i chcecie zobaczyć więcej treści na kanale, zapraszam do stawiania mi wirtualnej kawy. Aby to zrobić wystarczy wejść w link i dokonać przelewu na wybraną przez siebie kwotę: buycoffee.to/balszoi
Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:
/ @balszoi
#airforce #aviation #lotnictwo #samoloty #polska #iiwojnaświatowa #iirp #wojskopolskie - ยานยนต์และพาหนะ
Gratulacje dla modelarzy za ich piękne dzieła.
Za chichot losu uważam fakt, że w dzisiejszych czasach chętnych na Żubra daleko szukać nie trzeba.
Żuber w sumie ładny w swej brzydocie. Dzięki wielkie za garść nowych informacji na temat tej czarnej owcy naszych bombowców
Zawsze mnie to nurtuje pogarszające się położenie władz na które wydatki Nie mogą sobie pozwolić ale na inne sobie pozwalają. I to w takim samym zakresie. Mówię jako kilkuletni pracownik pewnego Ministerstwa gdzie na podwyżki nie było ale wydano 40000 zł na siłownię którą zlikwidowano po trzech miesiącach by po zmianie rządu zrobić stan główne wejście i zapłacić 50000 zł za rozwalenie siłowni i zrobienie wejścia. To było jak wchodziliśmy do Unii
Jest takie stare chińskie przysłowie :"Kraj, którego rząd nie szanuje pieniędzy staje się biedakiem"..
@@Monika-ft5bw w Polsce od wejścia do Unii jest dokładnie na odwrót pieniądze wydaje się bez sensu a ludzie stają się coraz bogatsi
Sylwetki naszycz samolotow w 20 leciu miedzywojennym idealnie zgadzaly sie z nazwami zwierzat jakie im przydzielono , ameryki nie odkrylem,ale to niesamowite :) pozdrawiam
Dzieki za program.
Absolutny top najbrzydszych bombowców lat 30 i 40 ;)
Chyba francuskich maszyn nie widziałeś... 🤣
Super materiał. Dziękuję bardzo.
Dziękuję prowadzącemu kanał i wszystkim wspierającym oraz widzosłuchaczom. Pozdrawiam.
Słyszałem że katastrofa doszła dlatego że drzwi otworzyły się podczas lotu i uderzyły w śmigło.
W 1939 powstał żubr 2
Z nieco inną konstrukcją i innym dziobem
Dziękuję za kolejny świetny materiał. Pozdrawiam serdecznie i czekam na następny.
Lecz latem 38 roku to w zasadzie było po jabłkach i nawet Rosjanie wycofywali swoich że tak powiem ochotników Lotników w tym właśnie czasie. Był to rozkaz a pierwszy dwukrotny bohater Związku Radzieckiego zdążył być asem w Hiszpanii z kilkunastoma Zestrzelenie i jeszcze nad hauchyn goł powoływał.
Niemcy projektowali samoloty "pasażerskie" i "pocztowe" bo Traktat Wersalski zabraniał im projektowania samolotów wojskowych. Te samoloty od początku projektowano jako wojskowe tyle że ukrywano ich przeznaczenie
Junkers F.13 też był tak zaprojektowany? No prośba. Już nie popadajmy w paranoję.
Jak się przyglądam to chyba któryś z projektantów miał w biurze zdjęcia żubrów i tym się zainspirował. Zapomniał o rogach.
ALE pifko
Witam. Z tego co słyszalem Polska nie byla jedynym ozytkownikiem Żubra. Byly nim też Niemcy. Zdobyczny Żubr słuzył jako samolot do nauki latania nocnego (na instrumentach z zamalowany przeszkleniem kokpitu) Zastanawia mnier czemu pragmatyczni Niemcy wzieli sobie na głowe nietypową kiepską konstrukcj3. A moze finalnie nie był az tak zły??moze chodziło o wielkość kokpitu w celu montażu dodatkowego oprzyżądowania???pozdrawiam
Do starych patentów będzie się wracało. Mam przeczucie, że konstrukcje lat trzydziestych staną się modne
👍👍👍👍👍👍
Skoro mowa o bombowcach w lotnictwie polskim, to czekam na opracowanie takich maszyn jak Farman Goliath, Latham HB-3, Fokker F-VII i Lublin R-XX.
Ciekawe pozdrawiam serdecznie
Dziwne że interesując się lotnictwem od dziecka o tym samolocie usłyszałem dopiero w latach 90-tych u.w. Sylwetki Łosia i P-11 były ikonami polskiego lotnictwa, natomiast Żubr był jakby wstydliwą tajemnicą...
no a chwalił by się pan bombowcem co nie wystartuje z ładdunkiem bomb:) bo za ciężko
Żubr tuż za rogiem
Ja wiem, że będę obrazoburczy.....ale o ile Żubr był samolotem strasznym i tyle czy Łoś był dobrym bombowcem? Był dobrym samolotem wyczynowym....ale czy był maszyną bojową? Czy był niezawodny? Łatwy w pilotażu? Łatwy w obsłudze naziemniej?
Jak dla mnie to mamy jedną naprawdę udaną konstrukcję(Iskrę) i pewnie jeszcze tak pozostanie przez wiele dekad.Czasem to mam wrażenie że u nas to najpierw się samoloty tworzyło a pózniej zastanawiano po co to, co zrobi i jak to wykorzystać naturalnie za każdym razem idąc w ślepą uliczkę. Żuberek strasznie wyglądał jak zlepek śmieci modelarskich, jak by mu buda od sterowca odpadła i skrzydła wyrosły. pozdrawiam :)
Jest po wojnie więcej udanych maszyn wojskowych.
Choćby LWD Junak, TS-8 Bies, SM-2, PZL-130 Orlik i niedocenione MD-12F oraz PZL-22 Iryda.
Z dzisiejszej perspektywy taniej było kupić z Włoch lub UK 50 średnich bombowców niż samemu tracić czas i moce na ich wymyślanie i produkcję.
taa jasne . wydać forsę bez szans na zwrot. Przed wojną byli mądrzejsi niż dziś
@@ggnagognagoma2462 Kupili Cant Z-506? Kupili. Kupili niszczyciele w UK? Kupili. Kupili okręty podwodne w Holandii? Kupili. Kupili kutry torpedowe w UK? Kupili. Wszystko za gotówkę i barter a nie na kredyt. Jak widać Marynarka Wojenna miała więcej oleju w głowie od Rayskiego.
@@jisaburoozawa663 A mieliśmy własne stocznie.? Wykaż te przewagi okrętów i cantów w obronie Polski. Z punktu widzenia obrony sens miały tylko stawiacze min bo jeden statek zatonął. Reszta wydatków bez sensu, biorąc pod uwagę wrzesień
To kupowanie na zachodzie jest dobrym przykładem myślenia ahistorycznego. W tamtym czasie nie bardzo było jak kupić.
Bombowce to nam wtedy były potrzebne jak umarłemu kadzidło.
Najbardziej potrzebowaliśmy nowoczesnego mysliwca który byłby w stanie nawiązać walkę z Bf109 na równych warunkach.
Prace nad Łosiem,Wichrem,Wilkiem i tą latającą trumną Żubrem zeżarły czas i pieniądze które można było zainwestować od począku do końca w budowę i ulepszanie Jastrzębia.
Rayski był kompletnym ignorantem.
no żubr był totalną porażką...moze o to chodziło żeby non stop ciągnąć kase na niego
Jestem konstruktorem z wieloletnim doświadczeniem i WIEM, że nie wszystkie konstrukcje bywają zadowalające w praktyce. Procedura jest taka: założenia teoretyczne, budowa przedprototypu, następnie prototypu - wszystkie testowane i wprowadzanie zmian, kolejne testy a to wymaga nie tylko funduszy ale i CZASU ! ! WSZYSTKIE koncerny zbrojeniowe konstruują różnorodną broń, z których tylko nieliczne prototypy sprawdzają się w praktyce. Czy ma to oznaczać brak prób ? ? Oczywiście bzdura
W sumie, to "Żubr" byłby idealnym bombowcem dla lotnictwa Elbonii ;)
Mogli sprzedać do San Escobar.
@@canderousordo th-cam.com/video/enpnFLBPRDw/w-d-xo.html
Łyso Ci teraz?
Wspaniała wiedza. Pozdrawiam. Trudno zmusić pudełko od zapałek do latania.,
Nawet cegłę można. To tylko kwestia mocy napędu...
Logo tej spółki widziałem na dokumentach dotyczących P11 pytanie tylko do redaktora. Na jakich?
Niemcy jeszcze długo używali zdobyczne do szkolenia załóg nocnych bo,bowcow . Dlaczego nie został do tego samego wykorzystany przez Polaków ? Gdyby wykonano tylko dwóch nalotów nocnych na np.wroclaw i Rostok to Niemcy wycofalibyśmy do ochrony miast mnóstwo swoich myśliwców z linii frontu . Byłoby warto .
Pytanie do redaktora jakiego mikrofonu używasz bo chcę rozpocząć w końcu działanie ze swoim kanałem dotyczącym wspomnień Weteranów wojny II oraz współczesnej Rosji
Bodajże Trust GXT, ale czy to właściwa nazwa nie wiem. Generalnie jak się uporam ze wszystkim to za jakiś czas go sobie wymienię.
@@Balszoi ze względu na skromne możliwości finansowe zapytam się czysto teoretycznie bowiem moje sprawdzanie było dość nikłe. Czy oglądający kanał będą w stanie wytrzymać rozmowę ze słuchawek z mikrofonem albo ze słuchawek z mikrofonem łączonych przez Bluetooth. Przy czym mikrofon nie jest w postaci czegoś co mamy przed ustami lecz po prostu wbudowanym urządzeniem w słuchawki
@@arcadiologanoff5164 Powiem Ci tak, ja kupiłem mikrofon za coś koło 200 zł. Ale lepiej byłoby jakbyś na początku zobaczył jak działa z mikrofonem z laptopa np.
Straszny ten Żubr.
Sam widok miał przerazić wroga
Łosie nie odegrały żadnej istotnej roli w kampanii wrześniowej. Kompletnie zmarnowane fundusze. A przerabianie samolotów pasażerskich na wojskowe hm ciekawe czemu tylko Niemcy tak robili czyżby jakeś traktaty, poza tym oni projektowali samolot pasażerski ale konstrukcja była przewidziana do adaptacji na bombowiec tylko tak mogli powiększać flotę bombowców w początkowym okresie.
Co 2 żubry to nie jeden
Kdyby nic, tak ta mašina je rozhodně hezoučká!
Projekt się po prostu nie udał i był drogi. Osobna sprawa to specyficzna "nacjonalizacja" firmy Plage i Laśkiewicz.
Z drugiej strony nie wszystkie założenia były złe. Komora bombowa w kadłubie była lepszym pomysłem, niż bomby w skrzydłach i ciasny kadłub oraz długa cięciwa skrzydła, bardzo ułatwiająca trafienie byle czym w taki samolot, jak to było w Łosiu. Materiały alternatywne (w tym przypadku wykorzystanie drewna) też nie były takim głupim pomysłem. No ale Wellington z tego nie wyszedł.
Jejku.
Ale brzydactwo. Taka Multipla wśród samolotów!
Jednak szacunek dla projektantów/wykonawców. Ze to było w stanie latać.
Nasz drogi multiplace de combat.
TX
To taki troche lotniczy samochod Tarpan. Patrzac z perspektywy fajnie, ze byl bo ti zawsze jakas ciekawostka konstrukcyjna. Mam wrazenie, ze w Polsce buduje sie niejednokrotnie fajne maszyny lub do niczego. Dlaczego tak jest...nie wiem. Gdyby nie ten przod, na ktory autor nie mial wyraznie pomyslu to reszta z wygladu by przeszla. Pozd
.Jestem konstruktorem z wieloletnim doświadczeniem i WIEM, że nie wszystkie konstrukcje bywają zadowalające w praktyce. Procedura jest taka: założenia teoretyczne, budowa przedprototypu, następnie prototypu - wszystkie testowane i wprowadzanie zmian, kolejne testy a to wymaga nie tylko funduszy ale i CZASU ! ! WSZYSTKIE koncerny zbrojeniowe konstruują różnorodną broń, z których tylko nieliczne prototypy sprawdzają się w praktyce. Czy ma to oznaczać brak prób ? ? Oczywiście bzdura
@@jerzas Jak mowil moj kolega, nie ma brzydkich kobiet, sa tylko nie zadbane. I tak mozna powiedziec o tym samolocie.
"Jestem konstruktorem z wieloletnim doświadczeniem i WIEM" - Nie wiem co Pan skonstruował w swoim życiu, ale Caps Lock, to się Panu ewidentnie zacina.
" nie wszystkie konstrukcje bywają zadowalające w praktyce" - Żubr nie był zadowalający i w praktyce i w teorii.
@@Balszoi TAK pełna zgoda - ALE BYŁ, a to też początek do dalszej mądre/krytycznejj modernizacji.
Zdolnośc: Projektowei Konstrukcyjne oraz PRODUKCYJNE, buduje się latami i DEKADAMI, zniszczyć je można zawsze łatwo: WSK/PZL Mielec.....
No nie bardzo bo skoro był drugi udany projekt - PZL.37 to trzeba było na nim się skupić... Moim zdaniem.
LWS 6 żubr wygląda jakby go projektował ktoś z dynastii Habsburgów 😀
Katastrofę spowodowała, nie wnikając w szczegóły, zla sklejka na skrzydłach,
Żubr był potrzebny bo chciano zachować kadry zakładu mającego opanowaną technologię lotniczych konstrukcji drewnianych.
4:05 Pamiętam, że takie myślenie zniszczyło prywatną firmę lotniczą dwóch inżynierów. Wojsko po katastrofie eksperymentalnego samolotu do bicia rekordów (takie były czasy), niezwiązanego z prototypem dla wojska, zerwało umowę z ta fima na budowę samolotu dla wojska. Efektem było bankructwo firmy. Jeden z tych inżynierów później zaprojektował mechanizm do zrzutu bomb do B-29 Superfortress.
Niestety można powiedzieć:
"Miałeś, chamie, złoty róg [...].ostał ci się ino sznur.”
Znowu jak to w Polsce dostaliśmy to co było a nie to co byśmy chcieli. Walki wymagali jednak jakbyśmy mieli najnowsze uzbrojenie
LWS.6 Żubr był chyba jedynym samolotem, który miał drzwi do nieba . Wychodząc przez nie, można było trafić pod kręcące się śmigło .
Symptomatyczne jest to że Rumunia przez całą wojnę i jeszcze potem do połowy lat 50 użytkowana nasze łosie. Po wojnie jako holowniki szybowców No i ostatni został zezłomowanie w 50 którymś roku. Czyli cały czas użytkowa na sprzęt op 11 nie wspomnę
A czemu nie tyskie czy Okocim xd?
Czy pan redaktor naprawdę wierzy w to że mewa by coś pomogła przy takim dowodzeniu?
Drzwi do innego świata
dokładnie zwane też drzwiami do lepszego świata
Przestalem ogladac po 2min bo bzdury uslyszalem....Samoloty niemieckie byly tak projektowane aby obejsc restrykcje nalozone po 1ws - w zalozeniu mialy skonczyc w Luftwaffe😐
Ok, ale z tego powodu ich pierwotnym przeznaczeniem był transport pasażerski. Co więcej który z konstruktorów wiedział, że Luftwaffe powróci akurat w tym momencie? No więc... sorry.
A tak z ciekawości obejrzałem kilka razy te owe pierwsze 2 minuty :) Nie usłyszałem jakiegoś steku bzdur; może bardziej niedopowiedzenie - przecież materiał nie dotyczy obchodzenia przez Niemców Traktatu Wersalskiego. Chyba każdy miłośnik militariów (w tym lotnictwa wie, że Niemcy pod płaszczykiem lotnictwa komunikacyjnego czy sportowego (np. He 111 Bf-108), ewidentnie budowały samoloty bojowe. Idąc dalej tym tokiem powinniśmy poruszyć konsekwencje układu z Rapallo itd. Materiał filmu jednak tego nie dotyczy i taka dyskusja mija się z celem. Dlatego autor po prostu pominął rozwinięcie tematu pobocznego. Tym bardziej, że w tak krótkim materiale nie da się opowiedzieć o wszystkich perypetiach związanych z Żubrem; najbardziej chyba niefortunnym i kosztownym, nikomu nie potrzebnym samolocie :)
Natomiast co do przyczyny wypadku wprowadzenie Żubra w lot nurkowy nie było bezpośrednią przyczyną wypadku pod Michałowicami (do dziś nieopodal miejsca katastrofy stoi poświęcony jej pomnik, a pobliska ulica nosi nazwę Rumuńska - nota bene byłem tam wczoraj :) Przyczyną tego wypadku była wadliwa konstrukcja samolotu; brak jednego zastrzału, niewłaściwe ułożenie sklejki, ogólnie też nadmierne przeciążenie konstrukcji po przeprowadzonych zmianach. Zresztą pisać o tym można przez pół dnia, a że istnieje tak dużo bogatych opracowań i monografii dotyczących najbrzydszego samolotu polskiego lotnictwa wojskowego, to robię sobie wolną sobotę :)
Pozdrawiam wszystkich pasjonatów :)
@@Balszoi Jako ,ze pochodze z Lubelszczyzny to znam historie tych zakladow.Co do mojej tezy,to FW200 Kondor byl robiony dla Lufthansy a potem "uwojskowiony".Reszta juz musiala isc w kamasze od desek kreslarskich.Kanal lubie ale trzeba isc w jakosc a nie ilosc - pozdrawiam.
@@arturmiscicki3033 "Stek bzdur"? Gdzie to napisalem?Moze nie "niedopowiedzenie" a przeinaczenie?W tych czasach trzeba trzymac sie faktow a nie "pisac historie" po swojemu.Mlodzi ogladaja😜
"Przestalem ogladac po 2min bo bzdury uslyszalem" - z cyklu wypieram się własnych słów?
"Mlodzi ogladaja" - No właśnie nie bardzo, bo średnia wieku widza to między 40, a 65 lat.
Piękny skurwiel.
Samoloty niemieckie były od początku projektowane jako samoloty wojskowe. funkcje samolotów pasażerskich były tylko kamuflażem i były kiepskie. Działania odwrotne to kiepski pomysł, tym bardziej, ze samoloty pasażerskie polskie, zawsze miały za słabe silniki i tym samym słabą konstrukcję.
Dla zasięgu
I TEN POLSKI KLAMOT MIAŁ LATAĆ ?
supplementum. Jestem konstruktorem z wieloletnim doświadczeniem i WIEM, że nie wszystkie konstrukcje bywają zadowalające w praktyce. Procedura jest taka: założenia teoretyczne, budowa przedprototypu, następnie prototypu - wszystkie testowane i wprowadzanie zmian, kolejne testy a to wymaga nie tylko funduszy ale i CZASU ! ! WSZYSTKIE koncerny zbrojeniowe konstruują różnorodną broń, z których tylko nieliczne prototypy sprawdzają się w praktyce. Czy ma to oznaczać brak prób ? ? Oczywiście bzdura