Dokładnie, skoro jest tyle tego gówna, to niech Pan prowadzący, każący nam, siedzących na kanapie, zapinać pasy 🤦♂, zrobi drugą i nawet trzecią część. Na pewno oglądalność mu nie spadnie :D
Byłem kiedyś na rozmowie kwalifikacyjnej do Petrostar jako handlowiec. Właściciel zapytał się mnie jaki olej leję do swojego auta, półsyntetyczny Motul 913D (mam Forda) odpowiedziałem. Właściciel polecił mi Millersa o tej samej specyfikacji, jako że to pełny syntetyk. Odpowiedziałem, że to nie jest pełny syntetyk, wszystkie oleje z tą normą to są oleje hydrokrakowane (półsyntetyki w zasadzie) i nie ma większej różnicy pomiędzy nimi, poza ceną. Właściciel dalej się upierał, że Millers to pełny 100% syntetyk..... To było w 2018 roku, może właściciel teraz wie więcej o tym co sprzedaje?
Jak zawsze super odcinek, szkoda, że nie wspomniałeś o silnikach z paskami rozrządu pracującymi w oleju, gdzie paski te się sypią i zapychają swoimi drobinkami smoka od pompy oleju co w konsekwencji prowadzi do zatarcia silnika.
Jak pasek nie spełnia norm to się sypie. Continental między innymi robi paski dobrze pracujące w oleju bez "sypania się". Praca w oleju to nie fanaberia, a zmniejszenie oporów tarcia, a wskutek tego większa sprawność. Niemniej jednak to UE wprowadzając chore normy emisji wyżyłowane pod kurek popchnęła producentów do tego typu rozwiązań.
Robert, jeden z lepszych odcinków! Na Povagowanych nie ma gadania o dupie marynie, co zdanie to same fakty i konkrety. Kanał który od lat cenię najbardziej! Chciałbym zobaczyc twoją współpracę z Profesorem Chrisem. Jego sztuka i twoja narracja to byłby prawdziwy majstersztyk!
Jestem posiadaczem Peugeota 208 z THP1.6. Kiedy w początkowym okresie eksploatacji samochodu borykałem się z problemami z tym silnikiem (doświadczyłem chyba wszystkich typowych, w tym kilku nie wspomnianych w filmie), to nie rozumiałem i absolutnie nie zgadzałem się ze słowami mechanika, który zapewniał mnie, że jest to, cytuję, "w sumie niezły silnik". Zupełnie nie rozumiałem o co mu chodzi - silnik w moim aucie koło dobrego silnika nawet nie leżał, skoro mimo, że zadbany, to non stop wykazywał mniejsze i większe usterki. Ale teraz, zdobywszy pewne doświadczenie, rozumiem co miał na myśli i chyba mogę to potwierdzić - o czym za chwilę. Generalnie problemów z tym silnikiem jest więcej niż wspomniano na filmie. Posiadacze niemal na pewno doświadczą problemów łańcuchem rozrządu (wspomniano) i pompą paliwa (nie wspomniano). Gdybym ja wiedział, że tu są przyczyny moich problemów, to nerwów by było mniej - ale nie wiedziałem i musiałem się doktoryzować z konstrukcji tego silnika, mimo, że nie miałem na to wcale ochoty. Szczęśliwie - polskie forum Peugeot działa prężnie i można tam uzyskać pomoc :) I teraz tak - jeżeli się zorientujecie, że łańcuch się wyciąga, tudzież napinacz nie funkcjonuje - trzeba szybko wymienić. Fazy rozrządu potrafią się przestawić, mimo to diagnostyka komputera samochodowego tego nie zarejestruje - czyli coś będzie nie tak z działaniem silnika, ale komputer żadnych błędów nie wykaże. Natomiast co do pompy - to typowa usterka, która będzie się powtarzać co jakieś 100 tys. km. Na szczęście pompę można oddać do regeneracji i na bazie swojego doświadczenia powiem, że warto to zrobić zamiast kupować nową, bo trochę kasy zostanie w kieszeni. Wymiana pompy jest możliwa we własnym zakresie (jeżeli macie zacięcie do mechaniki i trochę uważności, to ogarniecie temat). Nie rekomendowałbym grzebania w aucie samemu, gdyby nie to, że naprawa w warsztacie może być kosztowna (ASO wymieni wam pompę za jakieś 3000 zł), podczas gdy regeneracja i własnoręczna wymiana to koszt około 600...700 zł i 2 godzinki roboty. Oczywiście - to nie koniec problemów z silnikiem :) Turbo leje olej (u mnie konsumpcja oleju to około 0.25 L na 1000 km), co przyczynia się do zasyfienia zaworów dolotowych i spadku osiągów. Recepta - jeździć, obserwować, raz na jakiś czas oddać auto do czyszczenia zaworów. Podsumowując - jest to silnik specjalnej troski i na pewno nie jest godny polecenia. Te dodatkowe koszty związane silnikiem, to tak naprawdę nie jest wielki problem... gdyby tylko było wiadomo co nie domaga i co w którym momencie trzeba naprawić. Ja teraz już wiem, bo "mądry Polak po szkodzie" :) A tak poza tym to fajny silnik, jeżeli eksploatować go zgodnie z przeznaczeniem - czyli zazwyczaj płynna i nienerwowa jazda + but w podłogę od czasu do czasu kiedy potrzebne jest przyśpieszenie. Wówczas jeździ w miarę bezawaryjnie i dość mało pali (~6...8 L). Na pewno nie jest to silnik dla kogoś, kto sądzi, że regularne wymiany oleju i filtrów zapewnią bezawaryjną eksploatację - zapewniam, że to nie wystarczy :) Pozdrawiam!
@@m4t1sk75 ja się nie zorientowałem w porę i u mnie był wymieniany łańcuch razem z czyszczeniem zaworów. Mechanik powiedział, że wymienił łańcuch na lepszy niż oryginał. Wymieniałem przy przebiegu 120 tys. km , teraz mam 210 km i nic niepokojącego nie słychać. A jak to się objawia? Hałas przy odpalaniu, zanim napinacz dostanie ciśnienia oleju. Metody na to nie mam, bo z wymianą u siebie się spóźniłem i u mnie rozrząd przeskoczył...dobrze, że nie skończyło się kolizją zaworów z tłokami :)
@@taki_maciek4799 Z jakiego roku masz samochód? Bo w moim przypadku to wszyscy ten silnik chwalą. Zresztą ja też nie narzekam. Na razie nabite ma 170 tyś i żadnych problemów.
@@taki_maciek4799 Jak widzisz nie usunięto wszystkich wad. Dopiero wersja euro 6 jest sensownie dopracowana i bezawaryjna. Peugeot 3008 II to był pierwszy samochód z bezpiecznym THP Wszystko przed 2016 to szmelc
Fajny materiał , najgorzej mieli Ci którzy kupili te auta jako nowe i bujali się z nimi po serwisach , a jak już minęła gwarancja to tragedia . Generalnie 1.4 tsi na łańcuchu to udana konstrukcja sam używam i od 7 lat i poza wymiana rozrządu to w silniku tylko serwis olejowy nic się nie dzieje . Podwójnie doładowane tez można ogarnąć ( odpowiednia mapa silnika aby nie pracował na zubożałej mieszance i tłoki nie pękają ) Niestety takie czasy to co nowe lepiej unikać bo nie jest przetestowane , lepiej kupić nowe auto ze sprawdzona jednostka która jest już kilka lat na rynku .
Cenię ten kanał nie tylko za wiedzę motoryzacyjną, ale dodatkowym bonusem są dla mnie motywy muzyczne w czołówkach... zawsze świetna muza :). Byłbym (i pewnie nie tylko ja) wdzięczny jeżeli autor byłby łaskaw umieścić autora i tytuł użytego kawałka w opisie każdego filmu. Z góry dziękuję i pozdrawiam :]
Moim zdaniem ludzie olewają wymiany łańcuchów rozrządu z jednego powodu. Kiedyś Łańcuch to był łańcuch, wykonany z takiego materiału że potrafił wykręcić bańkę i nic się nie działo, a teraz kto by pomyślał że czasem pasek(kawałek gumy) wytrzyma dłużej niż stop metali... Sam posiadam Merca 3.2CDI, nalotu ponad 600k do łańcucha zajrzałem przy 500k i złożyłem z powrotem bo nie było się do czego przyczepić. Naprawiałem jakiś czas temu (możecie się śmiać) wiązkę w Ursus C-360 i okazało się że oryginalna wiązką(miedz) jest lepiej zachowana niż ta co kupił klient, która od samego leżenia na magazynie zaśniedziała i była czarna w środku... tak więc podsumowując, kiedyś stop metali to był stop metali a teraz to jest gównolit.
Mam E46 M47N na łańcuchu rozrządu i prawie 400 tysięcy kilometrów nabite, a łańcuch nadal w formie. Ważne aby olej zmieniać to się nie powinno wyciągnąć przy normalnej jeździe.
@@Tamer39204 czyli kolega neguje jakoby wskazane R4 produkcji BMW winny lądować w rynsztoku, nie pod maską? Konkrety kolego lub kończ i wstydu oszczędź.
@@matijas. Po pierwsze źle użyłeś zwrotu z powieści Henryka Sienkiewicza. Według Ciebie, mam Cię skończyć, bo już się błaźnisz. Na przyszłość radzę sprawdzać znaczenie zwrotów jakich się używa, bo można wyjść na głupka jak Ty. Po drugie napisałem, że kanał ten prezentuje stronnicze materiały (polecam "legendę" GT-Ra, film o M3 czy IS-F) czy stronniczy materiał (jakoby akurat w tym jednym pojawiały się błędy)? Przeczytaj komentarz i ocen sam. Kanałowi temu dużo brakuje, żeby chociaż znaleźć się w topce motoryzacyjnych kanałów z Polski, chyba że dla kogoś czytanie artykułów z Autokultu (jest wiele takich filmów np. o najlepszych silnikach, najgorszych silnikach czy o wyjątkowych silnikach w zwykłych autach podjebany 1 do 1) to wyczyn 😉
@@Tamer39204 co źle użyłem? Było "kończ waść, wstydu oszczędź", co jest zatem źle? Dwa, mam ISFa, co możesz sprawdzić w historii moich komentarzy. Co skłamał? 🙂 dajesz. Masz gościa który ma ISFa od 8 lat i zrobiłem nim ponad 120k, wiem o tym aucie wszystko. Od razu zweryfikujemy. Dajesz, konkret.
Bardzo dobry film i rzetelnie przedstawiona analiza, bez szukania sensacji na siłę. Dzięki. Wydaje mi się, że zrobienie zestawienia najbardziej bezproblemowych silników (z tego wieku) może być o wiele trudniejsze, jeśli wykluczymy słabiutkie przestarzałe wolnossaki ala 1.6 w Suzuki, 1.2 D4F czy 1.6 K7M w Renault, 1.6 MPi w VAGach itd. Spróbuj jeśli jeszcze nie zrobiłeś :-)
Mam BMW X3 E83 po liftingu z silnikiem 2.0d, ponoć z najgorszą wersją silnika N47 177KM. Właściciel od nowości nie kierował się zalecanymi interwałami oleju i wymieniał go co 10 tys. km (Motul 5W40 xclean). Dodatkowo co trzeci rok profilaktycznie była robiona płukanka silnika z wymianą filtra. Gdy kupiłem auto z udokumentowanym przebiegiem 242 tys. przerażony tymi nowinami o awaryjności od razu udałem się na wymianę kompletnego rozrządu na oryginalny IWIS. Mechanik powiedział tylko tyle - ten silnik po rozebraniu wygląda jak nowy, w życiu nie spotkałem się z takim motorem, a łańcuch i cała reszta mimo braku wymiany od nowości są w idealnym stanie. Ludzie - wymieniajcie co 10 tys olej, róbcie płukankę silnika np co trzecią wymianę oleju. Wlać do oleju przed wymianą liqui moly, niech popracuje na jałowym 30 minut, spuścić stary olej, zalać tanim olejem i wymienić filtr - pojezdzic godzinę, niech te resztki szlamu z płukanki całkowicie zmieszają się ze świeżym olejem, zlać olej , wymienic filtr i nalać docelowego oleju i tak co 3cią wymianę oleju. Tyle. A zrobicie autem milion.
@MK-qe1yo widać kto wieśniak. Nie zesraj się i podobne teksty to synonim wsi. Tacy jak ty są temperowani na lico, są nikim. Został im tylko internet do szczekania pieseczku więc szczekaj a ja się posmieje. Uciekam na imprezkę a ty baw się dobrze w remizie buhahaha
Bardziej bym powiedział że w formie ciakowstki można by się zagłębić w tematykę silników rotax itp które są stosowane w skuterach wodnych. Nie często te 3 cylindrowki potrafią mieć ponad 300 km a wszystko zamknięte w skromnych wymiarach
Cześć Robert. Dzięki Tobie i twojemu kanałowi człowiek jest spokojny. Dzięki twoim filmom już nie raz nie wpadłem na motoryzacyjną minę. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i całą ekipę. Oby tak dalej.👍
Robercie, może zrobiłbyś film o tym jak wykorzystywano silniki hayabusy i ogólnie wszystkich motocykli, do samochodów, myślę że jest to na prawdę ciekawy temat
BTW do nie słodzonej herbaty idzie się przyzwyczaić. Zmniejszaj ilość cukru co 2 dni po trochę i w 2-3 tygodzie wyeliminujesz. Ja słodzonej już pić nie umiem. Na zdrowie też ci to wyjdzie 😉 Polecam smakowe ale czarne herbaty Dilmah.
Witaj Robercie. Dzięki za super materiał. Robisz super robotę 🙂🙂👍👍. Jeżeli masz tak długa listę awaryjnych samochodowych serduch, to proszę zrób part 2 oraz part 3. Jeżeli możesz "wyczerpać" temat, to proszę pomóż przy wyborze zwykłemu zjadaczowi chleba 🙂. Pozdrawiam serdecznie. Artur.
Nie wiem czy to nie pomyłka z tym LFX 3.6 od GM - to już poprawiona jednostka, przed nim był "ten gorszy"- LLT (najłatwiej rozróżnić po plastikowym kolektorze dolotowym w LFX i zintegrowanym w głowicy wydechowym vs zwykły w LLT) Miałem Camaro z tym silnikiem właśnie. Ogółem motor był zadbany (120 tys km) choć trapił go niestety nagar (pomógł OCT), wciąganie oleju ok 1,5l na 1000km, lekko już rozciągnięty rozrząd, a przede wszystkim wady konstrukcyjne jak np. mikroskopijne otwory wentylacyjne skrzyni korbowej i PCV, które przez niewymienianie oleju zalepiały się nagarem i wszystko zamiast mieć "przewiew" się zatykało. Generalnie w tych silnikach remedium na większość problemów to częsta zmiana oleju, tak co 5 tys km.
Na filmiku pokazana jest jednostka Chevroleta LLT ta z przed 2012 roku. To o miał rozciągający się łańcuch rozrządu spowodowany błednym zapychającym się systemem kanałów olejowych, dodatkowo nieprawidłowo zaprojektowany system odpowietrzania skrzyni korbowej. Ale to ewidentnie silnik LLT. Prosiłbym o sprostowanie.
Twoje filmy to pełny profesjonalizm w tv powinni uczyć się od Ciebie jak to robić !!! Przygotowanie merytoryczne również jest fantastyczne . Montaż i muzyka rewelacja . Szanuje i podziwiam ! BRAWO BRAWO BRAWO !!!
pako1205, dla mnie również, tak samo jak jazda omegą. Miałem 3 w przeszłości. Zacząłem od 2.0 , dalej przez 2.5, kończąc na 3.0(nadal żałuję, że ją sprzedałem) . Bardzo wygodne, wystarczająco zwinne do codziennego użytku. Myślę o powrocie do Omegi😊
W silnikach fsi są rzeczy które nie wolno pomijać przy wymianie i serwisie które pozwolą się cieszyć długa bezawaryjną jazdą i użytkowaniem. Mój 2.0 fsi ma 270 tysi i nic nie bierze oleju (0.7l na 10tysi) i miał być sprzedany 70 tysi temu i jakoś tak kilometry lecą a jakoś szkoda go sprzedać. Od nowości Szwed który go miał dbał o niego czyli co 12-15 tysi wymiana oleju, paliwo tylko 98, i co 90 tysi zmiana krótkiego łańcuszka rozrządu i bardzo ważna rzecz 3 uszczelniacze na wariatorze no i olej Valvoline. I jak się słyszy o nowszych silnikach jak się srają to po co zmieniać coś co się nie psuje? Żeby somsiady widziały że mnie stać na nowe auto? Bez sensu .Super odcinek jak zawsze. Pozdro
Tak na szybko ADBLU nie jest dodatkiem do redukcji cząstek stałych tylko tlenków azotu to tak apropo D-CAT, pewnie chodziło Ci o eolys w silnikach HDI czyli dodatku do paliwa osadzającym się w DPF, który obniża temperaturę wypalania filtra przez co nie trzeba jeździć po autostradzie a wystarczy 50 w mieście się kulać.
A właśnie pod koniec miałem pisać komentarz. Z doświadczenia i wielu opinii dowiedziałem się, że łańcuchy rozrządu w starszych konstrukcjach takich jak m5x od BMW nie wymagają wymiany rozrządu, a spotkałem się nawet z taką e39, która miała blisko pół miliona zarejestrowanego przebiegu i od właściciela usłyszałem, że łańcuch rozrządu nie był ruszany. Oczywiście dopuszczam tutaj Twoje zdanie o szczęściu😉. Nie jestem mechanikiem, raczej młodym miłośnikiem i jestem ciekawy czy działy produkcji zaczęły z czasem produkować łańcuchy ze słabszych tworzyw czy mój dotychczasowy światopogląd został zbudowany na wybiórczych opiniach... Mimo wszystko bardzo zaciekawił mnie temat rozrządów. Jak widzę, z całą rzeszą jestem za następnym odcinkiem o reszcie najgorszych silników i jeśli "kiedyś było lepiej" to pomysł na nowy content w stylu "co się zmieniło, że osprzęty silników są gorsze", który myślę, że również nam odbiorcom się spodoba. Dzięki!
Bo kiedyś to było właśnie trwałe, w Mondeo mk3 też nikt się takimi 'głupotami' nie przejmował jak łańcuch rozrządu, to jeździło i się nie rozciągało, a kupując audi czy bmw pierwsza myśl to czy rozrząd zaraz się nie urwie 🙃
No motoryzacja umarła , znane firmy niemieckie jak Audi BMW i Mercedes po roku 2005 poszła na psy ! Koszty jak i naprawy wysokie a niskie przebiegi tych silników ! Emisje spalin zabiły motoryzacje ! Dziś to tak jak z telefonami kupujesz iPhone na dwa lata i tak jest z samochodami , nowymi spaliniakami i samochodami nowej generacji elektrykami które bedą służyć 3 lata ! Porażka !!! 21 wieku !! Wkładasz kasę w dziadostwo i coś co nie ma gwarancji !!! A człowiek na drugim planie !!!! Super filmik ! Pozdrawiam !!!
poznałem fragmenty wzięte od Awtostrong w Mińsku na Białorusi, mój ulubiony TH-camr, oni ściągają silniki i je rozmontowuje przy okazji komentują każdy element.
BMW tez sie popisało konstruując benzynowe N42. Miałem N42B18 i tak: napinacze rozrządu, vacuum pompa, klekotający vanos, żłopanie oleju ok 800ml/1000km. Wisienką na torcie był skrzywiony wałek valvetronica który wystepował tylko w oryginale i kosztował krocie. Drugą sprawą było znalezienie mechanika który tą skomplikowaną technologie ogarnia. Owszem jak był sprawny to jezdził zaskakująco fajnie jak na tą pojemność. No ale co chwile coś sie wysypywało. To wszystko przy przebiegu około 170k km. Przebieg sprawdzony, auto pochodziło od pierwszego właściciela który kupił je w polskim salonie. Nigdy więcej BMW.
Zawsze możesz kupić super niezawodne vw czy innego forda z ecoshitem, albo jakiegoś francuza czy włocha w których wszytko inne też się sypie nie tylko silniki. Oczywiście są jeszcze azjatyckie no ale w nich po 10 latach trzeba się zaprzyjaźnić z jakimś dobrym blacharzem lub oddać na złom, bo w podwoziu jest więcej rdzy niż blachy.
@@wojciech8931 zapiekło fanboja bełemwu? :D taka prawda, N42 od bmw to gowno jakich malo. Tak, kupilem i nie jednego a dwa. Jeden rumunsko francuski a drugi francuski. I w rumunsko francuskim przez 4 lata jazdy zepsul sie czujnik temperatury plynu chlodzacego a we francuskim nic. I wiesz co jest najlepsze? Oba kupilem nowe i na gwarancji wiec mam po calosci wyjebane z czego to zrobione i czy sie bedzie jebac czy nie bo gwarant naprawia a ja nie ponosze zadnych kosztow. Jeszcze auto zastepcze dostane i kawke w serwisie. Oba za free oczywiscie. A zanim sie zestarzeje i zacznie psuc to zdazy mi sie znudzic i wymienie na inne nowe z gwarancja :)
@@DawidKliszewski po czesci masz racje. Jakbym patrzyl na wszystko jak typowy janusz przez pryzmat pieniedzy, strat i zyskow to bym nadal siedzial w jaskini bez lazienki. Przeciez do wiadra tez mozna sie odlac prawda? Wyobraz sobie ze nie wszyscy traktuja auto jako inwestycje tylko kupuja je bo np im sie podoba. Albo dlatego ze chca mies swiety spokoj. Albo jedno i drugie. Kupuje auto dla siebie bo potrzebuje, to cos jak szczoteczka do zebow. Nawiasem mowiac tez mylisz sie ze za 10-20% bo pierwsze nowe auto odsprzedalem 4k taniej niz kupilem a drugie moglbym aktualnie sprzedac drozej niz kupilem takze nie mow mi prosze ile bylbym stratny wg ciebie. Poza tym mozliwosc wyboru lakieru, wyposazenia etc., spokoj w glowie i swiadomosc ze to ja wypierdze fotel jako pierwszy jest cenniejsza dla mnie niz pieniadze :)
Uwielbiam ten program A głos, dykcja , intonacja prowadzącego powoduje że słucham programu jak dawne radiowe słuchowisko, Miód na uszy a mega wiedza....ech ! zdrowia i wolności Pozdrawiam z 🇵🇱Beskidów🇵🇱
9:11 i tu należało dodać, że praprzyczyną były napinacze i ślizgi łańcucha, pomysł z BMW. Po tych wpadkach PSA skończył współpracę z BMW i 1.6 ma teraz pasek zębaty i opisanych problemów nie ma.
Może nagrasz filmik o dźwiękach dochodzących z silnika które sugerują jego awarie. W tym filmiku było kilka wstawek z różnymi wadliwie chodzącymi silnikami jednak jako amator nie wiedziałem do końca o usterkę której części chodzi.
Posiadam golfa z przeklinanym 1.4 TSI (CAXA) z 2009 roku i ja tam żadnych problemów z nim nie mam (samochód od nowości i o niego dbam). Wymiana oleju dobrej jakości co 10 kkm (u mnie wychodzi częściej niż raz w roku) i jeździ bez żadnych problemów. Jedyne co musiałem robić z silnikiem to zmiana rozrządu po 100 kkm, ale samochód nie ma ze mną lekko, bo go nie oszczędzam. Mam wrażenie, że te opinie o tym silniku są bazowane głównie na niemieckich egzemplarzach z przebiegiem 180 kkm co to je niemiec do granicy gonił, a te przetarcia tapicerki to od polerowania były.
Sam miałem 1.9 TDI BXE, nawet przewinął się przez TVN Turbo, w zakupie kontrolowanym Adam koronacji odradzał zakupu skody z takim silnikiem. Jego argument był taki że auto ma już przebieg bliski 200tys km więc za niedługo będzie sprzęgło do wymiany, turbo, dodatkowo silnik miał problem z panewkami. U mnie w golfie z 2006r kupowałem z przebiegiem 123tys mil, sprzedawałem z 175tys mil, w aucie z rzeczy które się zużyły to wahacze, łożysko w kole uszkadzając przy tym czujnik ABS, akumulator, żarówki. Reszta to tylko regularne serwisy olejowe, bez zająknięcia od przeglądu do przeglądu. Tak że na moim przykładzie widać że tak jak było wspomniane w filmiku, auta zadbane z potwierdzonym przebiegiem i historią serwisowa jeżdżą i jeżdżą. Z kolei te które Niemiec płakał jak sprzedawał bez historii serwisowej i cofniętym licznikiem będą się psuć, a zwłaszcza diesle które w Polsce jest ciężko użytkować według założeń producenta, prędkości są tak niskie se sprzęgło i skrzynia cierpią strasznie, a jeśli już ktoś ma w automacie to np takie auta jak np miałem golf 7 2.0TDI potrafi wrzucić szósty bieg przy 1200 obrotów. Autodestrukcja🥲
Wspaniały montaż ! jak zawsze ! szacunek dla osoby składającej twoje filmy . Nie mniej konsensus prosty : niemieckiego gówna unikaj jak ognia !!! Nawet rzekomo bezawaryjne jednostki są skarbonka bez dna . Każdy kto twierdzi inaczej łże jak pies.
Przy drugim genialnym projekcie bmw i bełkota wypadają gniazda zaworowe z głowic. Genialny silnik:) Jak po m52,m54 można było zrobić taki twór jak valvetronic. Osobiście moja lista samochodów nadających się do użytku skończyła się w 2007 na Audi 1.8t. Mentalność ludzi też bardzo się zmieniła. Kiedyś jak samochód miał 300tys. przebiegu to dotarty, dziś 100 i trzeba się umawiać z mechanikiem na gruntowny remont...
Kolego, nie generalizuj aż tak. Passat 2.0 TDI 150 KM DSG z 2014 roku, nalatane ponad 500 tys.km. fakt niemal wszystko autostrady i ekspresówki, ale śmiga jak lala, i nawet właściciel nie skracał specjalnie interwału wymiany oleju.
Kurczę zaskoczyła mnie trochę obecność silnika N47, sam posiadam samochód z takowym silnikiem o oznaczeniu N47D20C i mimo ponad 250k nalotu i prawdopodobnym braku jego wymiany rozrząd ma się bardzo dobrze. Podczas ostatniej wymiany sprzęgła rozrząd był sprawdzany i nic nie wskazuje na to żeby w najbliższym czasie chciał się rozlecieć albo chociaż dawać o sobie jakiekolwiek znaki. Kultura pracy przyjemna, a z napędem Xdrive zbiera się naprawdę przyjemnie.
oj jak ja chcialem sie z Ciebie posmiac ponakpiwac zarty postroic zwyczajnie poszukac czegos z czego bede mogl kpic.... no i sie nieudalo BRAVO jako jeden z nielicznej grupy robisz profesjonalnie swoja robote!
szkoda, że nie wspomniałeś o nikasilu w porsche i zacierających się silnikach przez które w Polsce powstało na szybko licząc 5 warsztatów które robią tylko i wyłącznie te silniki bo tyle roboty jest, a przypominam, ze porsche mało jeździ po ulicach ;)
@@puchaczzpuszczy wiem, oglądałem, i sam mam Porsche i tez robiłem remont. Mało tego jestem adminem grupy porsche cayenne polska na Facebooku i widzę ile silników ludziom pada. Tragedia jakaś.
Dzięki za film, dowiedziałem się, ze nie tylko ja jadę codziennie z zaciśniętymi zębami....i zwieraczem, nasłuchując możliwie nadchodzącego głośnego kaboooom. Mam boxera diesla ;) Pozdrawiam.
Tego jest za dużo żeby to mógł być przypadek .Zauważ że powyżej 2007/2008 roku w europejskich kompaktach praktycznie 3/4 silnikow to bomby z opóźnionym zapłonem które puszcza cię z torbami ...
Mam Peugeot 508 1,6, produkcja 2018. Przebieg 42 tys. km. Miałem do czynienia z serwisem w Kielcach, który nastał po Rita Motors. Ten następny serwis padł i dobrze bo jak mi przyszło zmienić olej to śmierdział benzyną jakby nie był wcześniej zmieniany. Ponadto jak sygnalizowałem zapach palonego oleju jeszcze na gwarancji uznano że nic się nie dzieje. Sam znalazłem przyczynę . Był to pęknięty przewód olejowy do turbiny. Widocznie nie chcieli ponosić kosztów i to olali. Ale ogólnie to wspaniały samochód. I silnik brzmi rewelacyjnie kiedy go dokręciłem do 200 km i 360 nm.
Jako posiadacz owianego niesławą 2.0 TSI w Golfie 6 GTI z 12 roku jak najbardziej sprawdza się teza, że silniki po 12 roku ale modelowym dość mocno uspokoiły się z poborem oleju i rozrządami, dodatkowo mam wersję Ea888 Gen.1 na rynek amerykański 200 konny bez zaworu regulacji ciśnienia oleju, po zrobieniu 8.000km od wymiany do wymiany wziął pół litra
Oznaczenie serii N - jak nie kupuj 😅 japońskie diesle pracują po japońsku jako-tako 😅 A tak serio to wszytko przez brak testów przed wypuszczeniem produktu na rynek, a do tego i interwały olejowe, mój 2.0 tfsi gen 3 ma 250 tys nalotu, olej zmieniany co 12 tysięcy, wyłączony start-stop i fabryczny łańcuch rozrządu 😉
Jako właściciel N47 śmiem twierdzić, że to bardzo dobry silnik. Ekonomiczny oraz elastyczny. Rozrządu się nie robi co 60kkm a co 150/200/250 zachowując interwały olejowe na poziomie 10kkm oraz długości pokonywanych tras. Tak więc - rozrząd robi się raz i cieszy się jazdą przez długie lata.
Niezgodze się co do N20 owszem problemy mają silniki sprzedawane w Europie przyczyną są interwały olejowe co 30 tys oraz wadliwa pompa olejow. Naprzyklad w USA wychodziły silniki tylko z poprawiona pompa i interwały olejowe co 10 tys mil
Miałem niemiła robić silnik seri thp. Za jednym razem awaria przysłony pompy wypalony zawór wyciągnięty łańcuch a także nagar na cylindrach. Trafiłem kiedyś gościa który robi te silniki. Skracał on wymiany oleju do 7 tysięcy ponieważ także zawory od przestawiania fazy rozrządu zapychały się i także powodowały takie objawy jak wyciąganie łańcucha.
Spoko filmik na sobotni wieczór😀 A co sądzicie o 2,2dci z laguny 2?... Mało mi paliła a dynamika i osiągi ponad przeciętne...szkoda tylko że olej wyciekał z pokrywy zaworów zanim jeszcze odpaliłem swoją byłą lalę ; )
Podobno 1.9dci to była padaka..... 2.2 też, tyle ze troche mniejsza.... 2.0dci już ok..... Robek zapomniał o całej masie padlin od VAGA (wiadomo dlaczego) 2.0tdi z pekającymi głowicami 2.5tdi v6 z wycierającymi wałkami 3.0 tdi z rozrządem.... ehhhh
Dostęp do rozrządu w n47 to mistrzostwo świata!!!! Dojście do niego zajmuje około 40 minut bo tyle trwa demontaż skrzyni biegów. Jak słyszę wymiana rozrządu w n47 to moje serce się raduje z myślą że fajna szybką robótka. Specjalnie jest wywołana otoczka wrednego silnika z tylnym rozrządem. Z punktu widzenia mechanika lokalizacja jest jego wielka zaletą. Miejsca do pracy ogrom a co za tym idzie komfort pracy jest wielki... Ten kto tylko czyta a nigdy nie miał z tym tematem styczności... Powiela brednie o niby złym silniku ;) wystarczy co 100 tys profilaktyczna wymiana komplecik INY w cenie ~ 800zł plus robocizna u mnie ~ 800zł i zapominasz o problemach. Pamiętając o wymianie oleju co 10k oczywiście dobrych producentów.
Może i kompletnie offtop, ale proponuję zrobić film o Kenie Blocku z uwagi na to co się stało, bo jest to moim zdaniem bardzo ciekawy człowiek z równie interesującą historią i wyczynami
Robercie, tak jak poprzednicy napisali, zrób proszę odcinek part.2 w związku z wadliwymi konstrukcjami silnikowymi, to ustrzeże wielu ludzi przed błędem... P. S. Nie masz czasem wrażenia, że ta elektryfikacja jest traktowana jako docelowe zastąpienie silników spalinowych właśnie poprzez produkowanie bubli spalinowych w większych lub mniejszych ilościach? Ja odczuwam różnicę na częściach rolniczych, to jest poprostu gównolit, kiedyś dłuto stalowe starczało na kilka sezonów rycia w ziemi, teraz po jednym sezonie musi być wymiana bo uszkodzi się podstawa do której jest przykręcone dłuto, oczywiście można dłuto stalowe zastąpić dłutem hardox ale cena jest kosmiczna, wiadomo trzeba brać pod uwagę to, że jest więcej suchych lat i to też się przyczynia do zużycia materiału pracującego w ziemi no ale bez przesądy aby żywotność materiału skróciła się kilkukrotnie. Czasem się zastanawiam czy ta cała Unia Europejska i jej pierdolenie o oszczędnościach w kontekście konsumpcjonizmu itd poprostu pierdoli i zmusza nas konsumentów do czegoś czego nie chcemy a korporacje i producenci i tak robią swoje i "odchudzają" wszelkie możliwe części i silniki tak aby biznes się kręcił w postaci coraz większych dochodów z serwisu aut i maszyn... To nie jest dobra droga. Pozdrawiam i naprawdę zastanów się nad drugą częścią tego fajnego tematu 👍
Kiedyś tak było, że rozrząd na łańcuchu zmieniało się co pół miliona km lub się twierdziło, że producent nie przewidział jego wymiany. Potem księgowi postanowili ciąć koszty i z pancernych rozrządów na łańcuchu zrobili rozrząd na łańcuszku (lub łańcuszkach) i kółeczkach zębatych, które trzeba wymieniać max co 100kkm. Ale prawie każdy żył tym o było kiedyś i myślał, że zrobi pół miliona czy milion km bez wymiany rozrządu. Oraz dodatkowo oleje long life w wymiana co 30-50kkm. I potem płacz jak się okaże, że musimy zostawić 20-30kzł u mechanika, a samochód nawet tyle nie wart.
Silniki spalinowe mają ponad 100lat. Wystarczająco dużo czasu aby dopracować ich technologie do takiego stopnia aby silnik był bezawaryjny i bezobsługowy (poza wymianą oleju) przez milion kilometrów. Niestety jak widać producentom na tym nie zależy
Miałem 1.4 TSI w superb 2016 i zrobiłem nim w 5 lat 150 tyś km i nigdy nie było z nim problemu przez cały okres użytkownika. Wszyscy mnie straszyli i doradzano wymianę oleju co 10 tyś km. Wymieniałem co 30 tyś. Dziś jeździ nim moja koleżanka i dalej nic.
u mnie to samo w Superb 1.4 TSI z 2013 z 190k nalotu - narazie spokój, olej co 10k Motul 5W30 oraz rozrząd sprawdzony rok temu. Serwis stwierdził że luzu brak.
Robercie, gdybyś mógł zrobić osobny odcinek na temat 1.6 THP PSA to byłbym wdzięczny. Mieszkam w Brazylii i tutaj ten motor jest popularny i serwowany już od 2006 roku z pewnymi zmianami, jak na przykład możliwość napędzania alkoholem robionym tutaj z trzciny cukrowej. Dziękuję i pozdrawiam
Mam ten silnik w swoim samochodzie z 2017. W 5 lat ponad 200k km zrobione. Najczęściej autostrady. Jeździ. Olej wymieniany, co max 10k km. Najczęściej około 8k km. Fakt, że turbo wymieniałem, bo już sygnalizowało problem, ale poza tym powodów do większych narzekań nie mam. Może w późniejszym okresie, coś poprawili.
Czekałem całe 33 minuty aż Pan Robert wspomni coś o gamie silników wysokoprężnych od Renault identyfikujących się kodem K9K czyli sławne 1.5 dCi w mocy 82 kucy które cechowały się pompami od Delphi które miały skłonność do łuszczenia się (dopiero pompy Boscha lub Siemensa to wyeleminowały) a złuszczony materiał potrafił niszczyć wtryski a po drugie, tylko Francuzi potrafili zrobić bezzamkowe panewki... Bezzamkowe panewki+ późna wymiana oleju=silnik do remontu. Coś wiem na ten temat bo sam miałem ten silnik w jednym z samochodów spod marki Renault. Silnik 2.2D o identycznej mocy 82 KM z Laguny 1 przy tym chłamie to był mistrz bezawaryjności.
Firma bmw która robiła fenomenalne rozrządy zeszła na psy Miałem bmw e39 w automacie z silnikiem m54b30 550 tysięcy przebiegu i nikt rozrządu nie dotykał , samochód kupiłem z przebiegiem 150 tys olej wymieniany co 10 żadnego grzechotania fantastyczna jednostka
@@jackm3458 dlatego teraz posiadam lexusa ls 430 z 2005 w wersji president Zapomniałem o mechaniku nie wliczając serwisu eksploatacyjnego W życiu nie jeździłem tak komfortowym i cichym samochodem A ze jestem fanem retro to ta japońska wersja w140 jest spełnieniem marzeń z dzieciństwa
Według statystyk towarzystwa ubezpieczeniowego Warta SA, w ostatnich 10 latach najwięcej szkód z OC wypłaconych było z polis posiadaczy bawarskiej myśli technologicznej, więc skrót należy chyba jednak tłumaczyć jako Będziesz Miał Wypadki;]
Albo Bez Mózgom Wystarczy. Dzisiaj prawie skasowałem jedno bmw... Zawsze przed zmianą pasa patrzę w lusterka i używam kierunków, a większość użytkowników tej marki ma z tym jakiś problem...
A mógłbyś podać link do tych statystyk, bo ja słyszałeś że to wieśwagenowcy, wszak tego guana jest najwięcej. Zdaje się że właściciele francuskich gówienek też wysoko.
@@tomciopaluch7235 generalnie te statystyki przedstawiał Michał Jasionowski (miłośnicy czterech kółek) w jakimś niedawnym materiale. Mam nadzieję ze zamieścił linki w opisie. Zaraz poszukam.
@@tomciopaluch7235 link do filmu: th-cam.com/video/7gAv8g1R1Bw/w-d-xo.html W opisie co prawda jest link do artykułu na auto-świat, ale no... artykułu. Aczkolwiek jak dla mnie to w takiej sprawie śledztwo dziennikarskie jest wystarczająco wiarygodne. This is not rocket science, jak się mawia w Stanach - to kwestia pójścia do paru firm i poproszenia o dane, a tu zdaje się czerpią nawet wyłącznie z Warty, z tego, co zrozumiałem. dałoby się to zrobić lepiej, ale nawet takie coś daje jakiś pogląd. Aczkolwiek brakuje mi tu tak zwanej średniej ważonej - czyli przeskalowaniu ilości OC na BMW w Warcie w skali ilości tych pojazdów ogólnie w kraju i podobnie dla innych marek. Bo istnieje opcja, że wypłacają dużo szkód tej marki, a wcale ona nie króluje, bo lepsza jest jakaś inna, dla której składki w Warcie są za drogie i ubezpiecza ją głównie PZU, czy inne HDI, czy coś tam jeszcze. Link do artykułu: www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/ubezpieczyciele-nie-przepadaja-za-kierowcami-samochodow-tej-marki/lw3e9cx
Dodałbym do listy jeszcze silnik 3.6 V6 Pentastar, również dostarcza niezapomnianych wrażeń 🙂 Przy 120k km miałem już cieknącą chłodniczkę oleju, utratę kompresji na dwóch cylindrach, wytarte krzywki na wałku rozrządu i termostat. A jakby tego było mało, to teraz padła wspaniała skrzynia 62TE 😅 Dzięki za kolejny wspaniały film 🙂
@@michagrzegorczyk5342 raczej wyjątek bo Amerykanie uznają go za pancernika . A w Polsce mnusteo osób je katuje w jeepach wranglerach w terenie i nie chcą umierać .
Zbyszek Mam Citroena C 5 1600 THP 156 KM. Na dzień dzisiejszy mam przejechane 239 000 km Rozrząd wymieniłem przy 70 000 km i 180 000 km . Jeżdżę na Motulu 5W30 . Olej oraz wszystkie filtry wymieniam co 10 -11 000 km Auto spisuje się świetnie Pozdrawiam
Te silniki są takie jak inne, tylko że jest ich bardzo dużo i najczęściej po trzecim właścicielu. Miałem auto z silnikiem określanym przez internety jako pancerny. Przy 110 tys. km trafił na złom. I dopiero wtedy, grzebiąc głęboko po zagranicznych internetach dowiedziałem się, że ma wadę fabryczną, a i tak miałem szczęście że zdechł dopiero po takim przebiegu. Tylko wymiana słupka, 37 tys. zł 3 lata temu. Teraz rozglądam się za jakimś Protonem albo Tofasem, nikt nie słyszał aby się psuły. Albo może Rolls Royce? O V12 nie ma żadnych niepokojących informacji. Mimo że to dokladnie ten sam silnik co w BMW 7, ale tam to każdy wie że złom i jednorazówka.
Przypadek w rodzinie, peguot partner nie pamiętam jaki silnik ale benzyna w automacie. Auto na gwarancji z salonu, , 2 letnie z 45k przebiegu. Nagle zapchany dpf = niesprawny samochód. Gwarancja nie obejmuje czegoś takiego, kupić się za bardzo nie da nowego albo używanego. więc trzeba próbować tamten czyścić, koszt takiego czegoś to okolice 12k i nie wiadomo ile wytrzyma skoro nowiutkie wytrzymało tylko tyle. 12k za coś z czym samochody z reguły jeżdżą do końca istnienia samochodu. Niesamowite
Dodałbym ze większość problemów w tym silniku wynika z zaniedbań regularnej wymiany oleju. W myśl powiedzenia "jak dbasz, tak masz" a rozrząd to rzecz eksploatacyjna, wymieniasz i jeździsz dalej
@@ukaszukasz9851 1.0 ecoobost ma problemy z chłodzeniem i jak już raz go przegrxejesz to albo wywali uszczelkę albo pęknie głowica ... Oszczędności niestety podle się mszczą ale nie na producencie a na użytkowniku .
@@Pieteros21 w sumie jak w każdym silniku. Chłodzenie jest teraz na styk, bez zapasu. Nawet montując hak do auta z tym silnikiem, trzeba wymienić pompę wody na taką która ma jedną łopatkę więcej. A w nich był problem z plastikowym trójnikiem od turbosprężarki do zbiornika wyrównawczego. Pękał i wylewał się płyn. A że ford nie wpadł na to żeby zrobić czujnik poziomu w zbiorniczku wyrównawczym, to zazwyczaj jak się użytkownik dowiedział po temperaturze to było za późno.
@@ukaszukasz9851 no nie w każdym silniku tak jest ... Sam w sobie silnik nie jest tragiczny ale układ chłodzenia ma beznadziejny i błacha ustera rozwala silnik .
Mam silnik 2.7 HDI z przebiegiem 275.000. Wszystko chodzi jak ta lala. Warunek? Od nowości olej był wymieniany co 7-10 tys. km. Co do przewodów zgadza się. Raz na jakiś czas trzeba wymienić któryś z przewodów układu chłodzącego. Ale jeśli chodzi o pompę oleju to wystarczy ją wymienić przy okazji wymiany rozrządu. Więcej problemów nie ma. Wtryskiwacze od nowości, pali na dotyk. Poza tym silnik jest fantastyczny a ceny samochodów z tą jednostką bardzo atrakcyjne! Myślę więc że w przypadku tych silników to nie kwestia szczęścia tylko odpowiedniego dbania. A problemy wynikają głównie z tego, że ktoś uwierzył w interwały olejowe na poziomie 30kkm:)
Również posiadam ten motor Peugeot 407 coupe z przebiegiem ponad 280.000 z 2006r. Ogólnie jestem zadowolony. Pojawiaja się głównie usterki typu pękajce wężyki np. od chłodzenia, układu wspomagania. Najbardziej kosztowny był remont skrzyni biegów, ale to wynikało niestety z mojego zaniedbania. Zgadzam się z tym, że jeśli dba się o ten silnik, to odwdzięczy się niska awaryjnościa. Przejechałem nim do tej pory ok. 120.000 km.
Na codzień zajmuję się BMW wiec co nieco sie wypowiem, mianowicie nie powiedziałbym złego słowa o silniku N47 - fakt, jest problem z rozrządem, ale,w którym silniku nie ma? Co z tego, że jest z tyłu - wymiana w zależności od warsztatu niektórzy wyciągają silnik ale wiekszość jednak robi to na aucie - cena? w poważnym warsztacie pomiedzy 4 a 5 tysięcy zł, czy tak dużo? nikt nie narzeka na paski w silnikach vaga czy innych, które trzeba wymieniać co 60-80 tys? tutaj robimy to raz w okolicach 200 tyś km. czy to aż takie straszne - według mnie nie. A co do silnika N63 jest on pełny usterek, główna wada to wtryskiwacze, które doprowadzają do zatarcia silnika - często przy przebiegach 50-60-70 tys. km, generalnie jedna z najgorszych konstrukcji bmw.
Służbowe trójka z owym silnikiem N47 zrobiłem 390 tyś km kupił kolega nadal jeździ. To był okres wytężonej pracy więc o auto za bardzo się nie pieściło. Wszystkie auta u nas w firmie miały przebiegi od 300 do nawet 500 tyś. Ten silnik przeszedł duże zmiany i po zmianach stal się niezniszczalny. A biadolenie zostało. Z doświadczenia życiowego przeżyłem kilkadziesiąt aut. Mimo zrobionych dużych przebiegów Nidy nie miałem problemu z DPF, zaworami, wtryskiwaczami i setkami innych pierdół. Jak dbasz tak masz
miałem przez chwilę styczność z silnikiem 1,6 THP w nowym aucie i nie wspominam tego miło, mimo wymian oleju co 12 tys kilometrów, bardzo ciekawy materiał
Ja niestety, też miałem tą wątpliwą przyjemność, 2x remont silnika na przestrzeni 100 tys. Jak go sprzedałem to byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, wykańczał mnie psychicznie i finansowo...
Skoro masz 30 takich silników na swojej liście to dawaj part 2. Każdy chętnie się dowie jakich silników unikać przy zakupie auta :)
Dokładnie, skoro jest tyle tego gówna, to niech Pan prowadzący, każący nam, siedzących na kanapie, zapinać pasy 🤦♂, zrobi drugą i nawet trzecią część. Na pewno oglądalność mu nie spadnie :D
@@rzeberdorlysznumberone979 hehe z tymi pasami to dobre :)
@@rzeberdorlysznumberone979 ja dlatego wpinam zaślepkę w kanapę
Najlepszych też może zrobić 🤣
Racja, czekamy na Part 2!
Robert wrzuc to w przypietym komentarzu - zeby latwo mozna bylo znalezc dany silnik zamiast ogladac calosc. 😏
Silniki w odcinku:
> 3:43 - BMW N20 (BMW: F10, F20, F30)
> 6:39 - PSA/BMW Prince 1.6THP (Peugeot: 207, 208, 308, 408, 508 , Citroen C4 , DS: 3,4,5 , BMW: F20, F30 , MINI: Cooper S, John Cooper Works)
> 9:53 - VW 1.2 TSI/TFSI EA111 (VW: Golf VI, Polo V , Audi A1 , Seat: Ibiza, Leon, Altea , Skoda: Fabia, Octavia, Yeti, Rapid)
> 13:03 - Subaru Diesel EE20 2.0 (Subaru: Impreza, Legacy, Forester, Outback)
> 15:08 - Toyota 2AD 2.2 (Toyota Avensis, Auris, Verso, Rav4, Lexus IS 220d)
> 17:31 - GM LFX 3.6L V6 (Chevrolet: Camaro, Caprice, Colorado, Impala , Cadillac: ATS, CTS, SRX, XTS , Holden: Caprice, Commodore)
> 20:07 - BMW N47 2.0 (BMW: E90, F30, E60, F10, E81, F20, F22, F32 , MINI: Cooper SD)
> 22:20 - BMW N63 4.4 V8 (BMW: F10, G30, F13, F01, G11, G15 , Land Rover: Range Rover L460, Range Rover Sport L461)
> 25:26 - PSA/Ford AJD 2.7HDi V6 (Citroen: C5, C6 , Peugeot: 407, 607 , Jaguar: S-Type, XF, XJ , Ford Territory , Land Rover: Discovery 3, Range Rover Sport)
> 28:45 - Ford Triton/Barra 5.4 V8 3v (Ford: Falcon, F150, Lincoln Navigator)
niech Ci za tą listę Matka Boska w Zdrowiu wynagrodzi
Byłem kiedyś na rozmowie kwalifikacyjnej do Petrostar jako handlowiec. Właściciel zapytał się mnie jaki olej leję do swojego auta, półsyntetyczny Motul 913D (mam Forda) odpowiedziałem. Właściciel polecił mi Millersa o tej samej specyfikacji, jako że to pełny syntetyk. Odpowiedziałem, że to nie jest pełny syntetyk, wszystkie oleje z tą normą to są oleje hydrokrakowane (półsyntetyki w zasadzie) i nie ma większej różnicy pomiędzy nimi, poza ceną. Właściciel dalej się upierał, że Millers to pełny 100% syntetyk..... To było w 2018 roku, może właściciel teraz wie więcej o tym co sprzedaje?
Jak zawsze super odcinek, szkoda, że nie wspomniałeś o silnikach z paskami rozrządu pracującymi w oleju, gdzie paski te się sypią i zapychają swoimi drobinkami smoka od pompy oleju co w konsekwencji prowadzi do zatarcia silnika.
Jak pasek nie spełnia norm to się sypie. Continental między innymi robi paski dobrze pracujące w oleju bez "sypania się". Praca w oleju to nie fanaberia, a zmniejszenie oporów tarcia, a wskutek tego większa sprawność. Niemniej jednak to UE wprowadzając chore normy emisji wyżyłowane pod kurek popchnęła producentów do tego typu rozwiązań.
Robert, jeden z lepszych odcinków! Na Povagowanych nie ma gadania o dupie marynie, co zdanie to same fakty i konkrety. Kanał który od lat cenię najbardziej! Chciałbym zobaczyc twoją współpracę z Profesorem Chrisem. Jego sztuka i twoja narracja to byłby prawdziwy majstersztyk!
O to jest ciekawy pomysł. Gratulacje. Mogłoby być bardzo ciekawie. Pozdrawiam
To dwa różne style-typy.
Szacun stary za schematy, filmiki pokazowe.
Masa roboty ale wykonanie świetne.
Dzięki 👍
dokładnie. niby opowiada o szczegółach montażu i konstrukcji, ale w taki sposób, że nie zanudza, a zaciekawia.
Zróbmy drugą część ! Mega fajny i pomocny film. Pozdrawiam
Pewnie Wheel With It zrobi xD
Taaak, jeśli nie masz h... go silnika.
pewnie będzie jeszcze część 3 a moze i 4
Jestem posiadaczem Peugeota 208 z THP1.6. Kiedy w początkowym okresie eksploatacji samochodu borykałem się z problemami z tym silnikiem (doświadczyłem chyba wszystkich typowych, w tym kilku nie wspomnianych w filmie), to nie rozumiałem i absolutnie nie zgadzałem się ze słowami mechanika, który zapewniał mnie, że jest to, cytuję, "w sumie niezły silnik". Zupełnie nie rozumiałem o co mu chodzi - silnik w moim aucie koło dobrego silnika nawet nie leżał, skoro mimo, że zadbany, to non stop wykazywał mniejsze i większe usterki. Ale teraz, zdobywszy pewne doświadczenie, rozumiem co miał na myśli i chyba mogę to potwierdzić - o czym za chwilę. Generalnie problemów z tym silnikiem jest więcej niż wspomniano na filmie. Posiadacze niemal na pewno doświadczą problemów łańcuchem rozrządu (wspomniano) i pompą paliwa (nie wspomniano). Gdybym ja wiedział, że tu są przyczyny moich problemów, to nerwów by było mniej - ale nie wiedziałem i musiałem się doktoryzować z konstrukcji tego silnika, mimo, że nie miałem na to wcale ochoty. Szczęśliwie - polskie forum Peugeot działa prężnie i można tam uzyskać pomoc :) I teraz tak - jeżeli się zorientujecie, że łańcuch się wyciąga, tudzież napinacz nie funkcjonuje - trzeba szybko wymienić. Fazy rozrządu potrafią się przestawić, mimo to diagnostyka komputera samochodowego tego nie zarejestruje - czyli coś będzie nie tak z działaniem silnika, ale komputer żadnych błędów nie wykaże. Natomiast co do pompy - to typowa usterka, która będzie się powtarzać co jakieś 100 tys. km. Na szczęście pompę można oddać do regeneracji i na bazie swojego doświadczenia powiem, że warto to zrobić zamiast kupować nową, bo trochę kasy zostanie w kieszeni. Wymiana pompy jest możliwa we własnym zakresie (jeżeli macie zacięcie do mechaniki i trochę uważności, to ogarniecie temat). Nie rekomendowałbym grzebania w aucie samemu, gdyby nie to, że naprawa w warsztacie może być kosztowna (ASO wymieni wam pompę za jakieś 3000 zł), podczas gdy regeneracja i własnoręczna wymiana to koszt około 600...700 zł i 2 godzinki roboty. Oczywiście - to nie koniec problemów z silnikiem :) Turbo leje olej (u mnie konsumpcja oleju to około 0.25 L na 1000 km), co przyczynia się do zasyfienia zaworów dolotowych i spadku osiągów. Recepta - jeździć, obserwować, raz na jakiś czas oddać auto do czyszczenia zaworów. Podsumowując - jest to silnik specjalnej troski i na pewno nie jest godny polecenia. Te dodatkowe koszty związane silnikiem, to tak naprawdę nie jest wielki problem... gdyby tylko było wiadomo co nie domaga i co w którym momencie trzeba naprawić. Ja teraz już wiem, bo "mądry Polak po szkodzie" :) A tak poza tym to fajny silnik, jeżeli eksploatować go zgodnie z przeznaczeniem - czyli zazwyczaj płynna i nienerwowa jazda + but w podłogę od czasu do czasu kiedy potrzebne jest przyśpieszenie. Wówczas jeździ w miarę bezawaryjnie i dość mało pali (~6...8 L). Na pewno nie jest to silnik dla kogoś, kto sądzi, że regularne wymiany oleju i filtrów zapewnią bezawaryjną eksploatację - zapewniam, że to nie wystarczy :) Pozdrawiam!
Po czym poznać, że na łańcuch przyszła pora? Kupiłem ponad rok temu i oprócz 2×cewek i znaczenia terenu przed zmianą oleju na inny,nie miałem problemu
@@m4t1sk75 ja się nie zorientowałem w porę i u mnie był wymieniany łańcuch razem z czyszczeniem zaworów. Mechanik powiedział, że wymienił łańcuch na lepszy niż oryginał. Wymieniałem przy przebiegu 120 tys. km , teraz mam 210 km i nic niepokojącego nie słychać. A jak to się objawia? Hałas przy odpalaniu, zanim napinacz dostanie ciśnienia oleju. Metody na to nie mam, bo z wymianą u siebie się spóźniłem i u mnie rozrząd przeskoczył...dobrze, że nie skończyło się kolizją zaworów z tłokami :)
@@taki_maciek4799 Z jakiego roku masz samochód?
Bo w moim przypadku to wszyscy ten silnik chwalą. Zresztą ja też nie narzekam. Na razie nabite ma 170 tyś i żadnych problemów.
@@Daniel-wd3ok 2012, rzekomo rocznik, gdzie już usunięto choroby wieku dziecięcego.
@@taki_maciek4799 Jak widzisz nie usunięto wszystkich wad. Dopiero wersja euro 6 jest sensownie dopracowana i bezawaryjna. Peugeot 3008 II to był pierwszy samochód z bezpiecznym THP
Wszystko przed 2016 to szmelc
Fajny materiał , najgorzej mieli Ci którzy kupili te auta jako nowe i bujali się z nimi po serwisach , a jak już minęła gwarancja to tragedia . Generalnie 1.4 tsi na łańcuchu to udana konstrukcja sam używam i od 7 lat i poza wymiana rozrządu to w silniku tylko serwis olejowy nic się nie dzieje . Podwójnie doładowane tez można ogarnąć ( odpowiednia mapa silnika aby nie pracował na zubożałej mieszance i tłoki nie pękają ) Niestety takie czasy to co nowe lepiej unikać bo nie jest przetestowane , lepiej kupić nowe auto ze sprawdzona jednostka która jest już kilka lat na rynku .
Cenię ten kanał nie tylko za wiedzę motoryzacyjną, ale dodatkowym bonusem są dla mnie motywy muzyczne w czołówkach... zawsze świetna muza :). Byłbym (i pewnie nie tylko ja) wdzięczny jeżeli autor byłby łaskaw umieścić autora i tytuł użytego kawałka w opisie każdego filmu.
Z góry dziękuję i pozdrawiam :]
Moim zdaniem ludzie olewają wymiany łańcuchów rozrządu z jednego powodu. Kiedyś Łańcuch to był łańcuch, wykonany z takiego materiału że potrafił wykręcić bańkę i nic się nie działo, a teraz kto by pomyślał że czasem pasek(kawałek gumy) wytrzyma dłużej niż stop metali... Sam posiadam Merca 3.2CDI, nalotu ponad 600k do łańcucha zajrzałem przy 500k i złożyłem z powrotem bo nie było się do czego przyczepić. Naprawiałem jakiś czas temu (możecie się śmiać) wiązkę w Ursus C-360 i okazało się że oryginalna wiązką(miedz) jest lepiej zachowana niż ta co kupił klient, która od samego leżenia na magazynie zaśniedziała i była czarna w środku... tak więc podsumowując, kiedyś stop metali to był stop metali a teraz to jest gównolit.
Cytując klasyka... bo jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi.
Mam E46 M47N na łańcuchu rozrządu i prawie 400 tysięcy kilometrów nabite, a łańcuch nadal w formie. Ważne aby olej zmieniać to się nie powinno wyciągnąć przy normalnej jeździe.
Wiele osób to już pisało, jednak ja również muszę. Prowadzisz bezapelacyjnie najciekawszy kanał Motoryzacyjny w historii polskiego YT.
rel
Jeżeli Twoim marzeniem jest oglądanie stronniczych i mijających się z prawdą materiałów to bezapelacyjnie.
@@Tamer39204 czyli kolega neguje jakoby wskazane R4 produkcji BMW winny lądować w rynsztoku, nie pod maską? Konkrety kolego lub kończ i wstydu oszczędź.
@@matijas.
Po pierwsze źle użyłeś zwrotu z powieści Henryka Sienkiewicza. Według Ciebie, mam Cię skończyć, bo już się błaźnisz. Na przyszłość radzę sprawdzać znaczenie zwrotów jakich się używa, bo można wyjść na głupka jak Ty.
Po drugie napisałem, że kanał ten prezentuje stronnicze materiały (polecam "legendę" GT-Ra, film o M3 czy IS-F) czy stronniczy materiał (jakoby akurat w tym jednym pojawiały się błędy)? Przeczytaj komentarz i ocen sam. Kanałowi temu dużo brakuje, żeby chociaż znaleźć się w topce motoryzacyjnych kanałów z Polski, chyba że dla kogoś czytanie artykułów z Autokultu (jest wiele takich filmów np. o najlepszych silnikach, najgorszych silnikach czy o wyjątkowych silnikach w zwykłych autach podjebany 1 do 1) to wyczyn 😉
@@Tamer39204 co źle użyłem? Było "kończ waść, wstydu oszczędź", co jest zatem źle? Dwa, mam ISFa, co możesz sprawdzić w historii moich komentarzy. Co skłamał? 🙂 dajesz. Masz gościa który ma ISFa od 8 lat i zrobiłem nim ponad 120k, wiem o tym aucie wszystko. Od razu zweryfikujemy. Dajesz, konkret.
Prosimy o cz.2,chętnie się dowiemy o kolejnych wadliwych jednostkach.
no jus łobiecoł zebedzie ło sielniku łot nasy syrenki
Bardzo dobry film i rzetelnie przedstawiona analiza, bez szukania sensacji na siłę. Dzięki. Wydaje mi się, że zrobienie zestawienia najbardziej bezproblemowych silników (z tego wieku) może być o wiele trudniejsze, jeśli wykluczymy słabiutkie przestarzałe wolnossaki ala 1.6 w Suzuki, 1.2 D4F czy 1.6 K7M w Renault, 1.6 MPi w VAGach itd. Spróbuj jeśli jeszcze nie zrobiłeś :-)
Mam BMW X3 E83 po liftingu z silnikiem 2.0d, ponoć z najgorszą wersją silnika N47 177KM. Właściciel od nowości nie kierował się zalecanymi interwałami oleju i wymieniał go co 10 tys. km (Motul 5W40 xclean). Dodatkowo co trzeci rok profilaktycznie była robiona płukanka silnika z wymianą filtra. Gdy kupiłem auto z udokumentowanym przebiegiem 242 tys. przerażony tymi nowinami o awaryjności od razu udałem się na wymianę kompletnego rozrządu na oryginalny IWIS. Mechanik powiedział tylko tyle - ten silnik po rozebraniu wygląda jak nowy, w życiu nie spotkałem się z takim motorem, a łańcuch i cała reszta mimo braku wymiany od nowości są w idealnym stanie. Ludzie - wymieniajcie co 10 tys olej, róbcie płukankę silnika np co trzecią wymianę oleju. Wlać do oleju przed wymianą liqui moly, niech popracuje na jałowym 30 minut, spuścić stary olej, zalać tanim olejem i wymienić filtr - pojezdzic godzinę, niech te resztki szlamu z płukanki całkowicie zmieszają się ze świeżym olejem, zlać olej , wymienic filtr i nalać docelowego oleju i tak co 3cią wymianę oleju. Tyle. A zrobicie autem milion.
Dokładnie!!!! Olej co 10k maks + raz w roku płukanka i jest spokój
Pierdole plukanki 2 razy w roku zrzucam olej I jest to samo
Nie zesraj się bo ta twoja wiejska beemka padnie na cyce szybciej niż myślisz
@MK-qe1yo widać kto wieśniak. Nie zesraj się i podobne teksty to synonim wsi. Tacy jak ty są temperowani na lico, są nikim. Został im tylko internet do szczekania pieseczku więc szczekaj a ja się posmieje. Uciekam na imprezkę a ty baw się dobrze w remizie buhahaha
@@piotrkordaszewski2848 Ahahahahaha, wieśniak ze swoją wieśniacką beemką. typowe
Film świetny jak zawsze. Może jakiś odcinek o automatycznych skrzyniach biegów?
Zf dsg , i stare z konwerterem i tyle
To byłby ciekawy odcinek. Najbardziej awaryjne napędy
@@bartoszjabonski2124 powershift
Ja bym też najpierw obstawał przy drugiel części silników, a po 3-ej cz. z silnikami napędy, o!!
Bardziej bym powiedział że w formie ciakowstki można by się zagłębić w tematykę silników rotax itp które są stosowane w skuterach wodnych. Nie często te 3 cylindrowki potrafią mieć ponad 300 km a wszystko zamknięte w skromnych wymiarach
Cześć Robert. Dzięki Tobie i twojemu kanałowi człowiek jest spokojny.
Dzięki twoim filmom już nie raz nie wpadłem na motoryzacyjną minę.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i całą ekipę.
Oby tak dalej.👍
Robercie, może zrobiłbyś film o tym jak wykorzystywano silniki hayabusy i ogólnie wszystkich motocykli, do samochodów, myślę że jest to na prawdę ciekawy temat
Jak już nie tylko hayabusy i byłby to spory temat
Koleżanka miała Suzuki cappuccino z tym monstrum 😁 latało zaj***e
@@rnb83rnb wiem że to o wiele większy temat, ale akurat hayabusa mi pierwsza przyszła do głowy
Jak zwykle jesteś wspaniały!Zawsze czekam niecierpliwie na kolejny filmik i zawsze jest to strzał w dziesiątkę!
Bardzo dobry materiał Panie Robercie. Czekam na kolejną część materiału z resztą silników, które miał Pan na liście.
Robert zawsze humor poprawi i uczyni dzien lepszym.
Chyba, że masz auto z jednym z wymienionych silników.
32:30 chętnie obejrzałbym drugą część z resztą silników
BTW do nie słodzonej herbaty idzie się przyzwyczaić. Zmniejszaj ilość cukru co 2 dni po trochę i w 2-3 tygodzie wyeliminujesz. Ja słodzonej już pić nie umiem. Na zdrowie też ci to wyjdzie 😉 Polecam smakowe ale czarne herbaty Dilmah.
Ja z dnia na dzień przestałem słodzić, prawie 6 lat temu i to samo mam, że słodzona po prostu mi nie smakuje 😁
@@Takija275
cukier zabija smak dobrej herbaty ;)
Świetny materiał i super przygotowanie- Gratuluję! Oczywiście musisz zrobić part.2 😊
Witaj Robercie. Dzięki za super materiał. Robisz super robotę 🙂🙂👍👍. Jeżeli masz tak długa listę awaryjnych samochodowych serduch, to proszę zrób part 2 oraz part 3. Jeżeli możesz "wyczerpać" temat, to proszę pomóż przy wyborze zwykłemu zjadaczowi chleba 🙂. Pozdrawiam serdecznie. Artur.
Może teraz film o testach zderzeniowych Euro NCAP bo to też ciekawy temat
Jestem za
Nie wiem czy to nie pomyłka z tym LFX 3.6 od GM - to już poprawiona jednostka, przed nim był "ten gorszy"- LLT (najłatwiej rozróżnić po plastikowym kolektorze dolotowym w LFX i zintegrowanym w głowicy wydechowym vs zwykły w LLT) Miałem Camaro z tym silnikiem właśnie. Ogółem motor był zadbany (120 tys km) choć trapił go niestety nagar (pomógł OCT), wciąganie oleju ok 1,5l na 1000km, lekko już rozciągnięty rozrząd, a przede wszystkim wady konstrukcyjne jak np. mikroskopijne otwory wentylacyjne skrzyni korbowej i PCV, które przez niewymienianie oleju zalepiały się nagarem i wszystko zamiast mieć "przewiew" się zatykało. Generalnie w tych silnikach remedium na większość problemów to częsta zmiana oleju, tak co 5 tys km.
Na filmiku pokazana jest jednostka Chevroleta LLT ta z przed 2012 roku. To o miał rozciągający się łańcuch rozrządu spowodowany błednym zapychającym się systemem kanałów olejowych, dodatkowo nieprawidłowo zaprojektowany system odpowietrzania skrzyni korbowej. Ale to ewidentnie silnik LLT. Prosiłbym o sprostowanie.
Zaprawdę dziękuję Ci Robercie za ten zacny odcinek. Dawaj więcej....pozdro 🥃🥃
Dziękuję za rzetelny przekaz I wiedzę, serdecznie pozdrawiam Szanownego Pana .
Twoje filmy to pełny profesjonalizm w tv powinni uczyć się od Ciebie jak to robić !!! Przygotowanie merytoryczne również jest fantastyczne . Montaż i muzyka rewelacja . Szanuje i podziwiam ! BRAWO BRAWO BRAWO !!!
Dla mnie, prowadzenie i przyjemność oglądania tego kanału to majstersztyk. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
pako1205, dla mnie również, tak samo jak jazda omegą. Miałem 3 w przeszłości. Zacząłem od 2.0 , dalej przez 2.5, kończąc na 3.0(nadal żałuję, że ją sprzedałem) .
Bardzo wygodne, wystarczająco zwinne do codziennego użytku.
Myślę o powrocie do Omegi😊
W silnikach fsi są rzeczy które nie wolno pomijać przy wymianie i serwisie które pozwolą się cieszyć długa bezawaryjną jazdą i użytkowaniem. Mój 2.0 fsi ma 270 tysi i nic nie bierze oleju (0.7l na 10tysi) i miał być sprzedany 70 tysi temu i jakoś tak kilometry lecą a jakoś szkoda go sprzedać. Od nowości Szwed który go miał dbał o niego czyli co 12-15 tysi wymiana oleju, paliwo tylko 98, i co 90 tysi zmiana krótkiego łańcuszka rozrządu i bardzo ważna rzecz 3 uszczelniacze na wariatorze no i olej Valvoline. I jak się słyszy o nowszych silnikach jak się srają to po co zmieniać coś co się nie psuje? Żeby somsiady widziały że mnie stać na nowe auto? Bez sensu .Super odcinek jak zawsze. Pozdro
Tak na szybko ADBLU nie jest dodatkiem do redukcji cząstek stałych tylko tlenków azotu to tak apropo D-CAT, pewnie chodziło Ci o eolys w silnikach HDI czyli dodatku do paliwa osadzającym się w DPF, który obniża temperaturę wypalania filtra przez co nie trzeba jeździć po autostradzie a wystarczy 50 w mieście się kulać.
A właśnie pod koniec miałem pisać komentarz.
Z doświadczenia i wielu opinii dowiedziałem się, że łańcuchy rozrządu w starszych konstrukcjach takich jak m5x od BMW nie wymagają wymiany rozrządu, a spotkałem się nawet z taką e39, która miała blisko pół miliona zarejestrowanego przebiegu i od właściciela usłyszałem, że łańcuch rozrządu nie był ruszany. Oczywiście dopuszczam tutaj Twoje zdanie o szczęściu😉. Nie jestem mechanikiem, raczej młodym miłośnikiem i jestem ciekawy czy działy produkcji zaczęły z czasem produkować łańcuchy ze słabszych tworzyw czy mój dotychczasowy światopogląd został zbudowany na wybiórczych opiniach...
Mimo wszystko bardzo zaciekawił mnie temat rozrządów. Jak widzę, z całą rzeszą jestem za następnym odcinkiem o reszcie najgorszych silników i jeśli "kiedyś było lepiej" to pomysł na nowy content w stylu "co się zmieniło, że osprzęty silników są gorsze", który myślę, że również nam odbiorcom się spodoba. Dzięki!
Bo kiedyś to było właśnie trwałe, w Mondeo mk3 też nikt się takimi 'głupotami' nie przejmował jak łańcuch rozrządu, to jeździło i się nie rozciągało, a kupując audi czy bmw pierwsza myśl to czy rozrząd zaraz się nie urwie 🙃
dzięki za twój profesjonalizm mam pytanie czy zarobisz odcinek o najbardziej awaryjnych i nie awaryjnych silnikach motocyklowych pozdrawiam
Twoje filmy są perfekcyjne! Uwielbiam je!
Świetny film jak zawsze, życzę ci abyś długo dla nas nagrywał bo robisz to bardzo dobrze 👍
No motoryzacja umarła , znane firmy niemieckie jak Audi BMW i Mercedes po roku 2005 poszła na psy ! Koszty jak i naprawy wysokie a niskie przebiegi tych silników ! Emisje spalin zabiły motoryzacje ! Dziś to tak jak z telefonami kupujesz iPhone na dwa lata i tak jest z samochodami , nowymi spaliniakami i samochodami nowej generacji elektrykami które bedą służyć 3 lata ! Porażka !!! 21 wieku !! Wkładasz kasę w dziadostwo i coś co nie ma gwarancji !!! A człowiek na drugim planie !!!! Super filmik ! Pozdrawiam !!!
poznałem fragmenty wzięte od Awtostrong w Mińsku na Białorusi, mój ulubiony TH-camr, oni ściągają silniki i je rozmontowuje przy okazji komentują każdy element.
Z końcówki w której mowa była o rozrządach cieszyli się posiadacze Syren i chyba pierwszy raz poczuli się od kogoś lepsi
Wszystkie 2t
@@korniol No tak ale nie mogłem sobie odpuścić żartu z tego zlomu
BMW tez sie popisało konstruując benzynowe N42. Miałem N42B18 i tak: napinacze rozrządu, vacuum pompa, klekotający vanos, żłopanie oleju ok 800ml/1000km. Wisienką na torcie był skrzywiony wałek valvetronica który wystepował tylko w oryginale i kosztował krocie. Drugą sprawą było znalezienie mechanika który tą skomplikowaną technologie ogarnia. Owszem jak był sprawny to jezdził zaskakująco fajnie jak na tą pojemność. No ale co chwile coś sie wysypywało. To wszystko przy przebiegu około 170k km. Przebieg sprawdzony, auto pochodziło od pierwszego właściciela który kupił je w polskim salonie. Nigdy więcej BMW.
Zawsze możesz kupić super niezawodne vw czy innego forda z ecoshitem, albo jakiegoś francuza czy włocha w których wszytko inne też się sypie nie tylko silniki. Oczywiście są jeszcze azjatyckie no ale w nich po 10 latach trzeba się zaprzyjaźnić z jakimś dobrym blacharzem lub oddać na złom, bo w podwoziu jest więcej rdzy niż blachy.
@@wojciech8931 zapiekło fanboja bełemwu? :D taka prawda, N42 od bmw to gowno jakich malo.
Tak, kupilem i nie jednego a dwa. Jeden rumunsko francuski a drugi francuski. I w rumunsko francuskim przez 4 lata jazdy zepsul sie czujnik temperatury plynu chlodzacego a we francuskim nic. I wiesz co jest najlepsze? Oba kupilem nowe i na gwarancji wiec mam po calosci wyjebane z czego to zrobione i czy sie bedzie jebac czy nie bo gwarant naprawia a ja nie ponosze zadnych kosztow. Jeszcze auto zastepcze dostane i kawke w serwisie. Oba za free oczywiscie. A zanim sie zestarzeje i zacznie psuc to zdazy mi sie znudzic i wymienie na inne nowe z gwarancja :)
@@pepe-po4hv jasne, pewnie nie przeszladza ci ze odprzedasz to za 10-20% tego co zaplaciles, albo mniej... w sumie co za roznica, prawda?
@@DawidKliszewski po czesci masz racje. Jakbym patrzyl na wszystko jak typowy janusz przez pryzmat pieniedzy, strat i zyskow to bym nadal siedzial w jaskini bez lazienki. Przeciez do wiadra tez mozna sie odlac prawda? Wyobraz sobie ze nie wszyscy traktuja auto jako inwestycje tylko kupuja je bo np im sie podoba. Albo dlatego ze chca mies swiety spokoj. Albo jedno i drugie. Kupuje auto dla siebie bo potrzebuje, to cos jak szczoteczka do zebow. Nawiasem mowiac tez mylisz sie ze za 10-20% bo pierwsze nowe auto odsprzedalem 4k taniej niz kupilem a drugie moglbym aktualnie sprzedac drozej niz kupilem takze nie mow mi prosze ile bylbym stratny wg ciebie. Poza tym mozliwosc wyboru lakieru, wyposazenia etc., spokoj w glowie i swiadomosc ze to ja wypierdze fotel jako pierwszy jest cenniejsza dla mnie niz pieniadze :)
Po co pompa vacum w benzynie ?
Zrób dalszą część! Masz jeszcze parę pozycji na tej niechlubnej liście, to czekamy! 😉
Uwielbiam ten program A głos, dykcja , intonacja prowadzącego powoduje że słucham programu jak dawne radiowe słuchowisko,
Miód na uszy a mega wiedza....ech !
zdrowia i wolności
Pozdrawiam z 🇵🇱Beskidów🇵🇱
Bardzo mi miło, dziękuję, pozdrawiam :)
9:11 i tu należało dodać, że praprzyczyną były napinacze i ślizgi łańcucha, pomysł z BMW. Po tych wpadkach PSA skończył współpracę z BMW i 1.6 ma teraz pasek zębaty i opisanych problemów nie ma.
Prowadzisz najlepszy i najbardziej kompetentny kanał motoryzacyjny na TH-cam
Może nagrasz filmik o dźwiękach dochodzących z silnika które sugerują jego awarie. W tym filmiku było kilka wstawek z różnymi wadliwie chodzącymi silnikami jednak jako amator nie wiedziałem do końca o usterkę której części chodzi.
Posiadam golfa z przeklinanym 1.4 TSI (CAXA) z 2009 roku i ja tam żadnych problemów z nim nie mam (samochód od nowości i o niego dbam). Wymiana oleju dobrej jakości co 10 kkm (u mnie wychodzi częściej niż raz w roku) i jeździ bez żadnych problemów. Jedyne co musiałem robić z silnikiem to zmiana rozrządu po 100 kkm, ale samochód nie ma ze mną lekko, bo go nie oszczędzam. Mam wrażenie, że te opinie o tym silniku są bazowane głównie na niemieckich egzemplarzach z przebiegiem 180 kkm co to je niemiec do granicy gonił, a te przetarcia tapicerki to od polerowania były.
Wy nigdy niemacie problemów tylko czemu na forach same posty że coś się sypnęło i szukacie pomocy
Sam miałem 1.9 TDI BXE, nawet przewinął się przez TVN Turbo, w zakupie kontrolowanym Adam koronacji odradzał zakupu skody z takim silnikiem. Jego argument był taki że auto ma już przebieg bliski 200tys km więc za niedługo będzie sprzęgło do wymiany, turbo, dodatkowo silnik miał problem z panewkami. U mnie w golfie z 2006r kupowałem z przebiegiem 123tys mil, sprzedawałem z 175tys mil, w aucie z rzeczy które się zużyły to wahacze, łożysko w kole uszkadzając przy tym czujnik ABS, akumulator, żarówki. Reszta to tylko regularne serwisy olejowe, bez zająknięcia od przeglądu do przeglądu. Tak że na moim przykładzie widać że tak jak było wspomniane w filmiku, auta zadbane z potwierdzonym przebiegiem i historią serwisowa jeżdżą i jeżdżą. Z kolei te które Niemiec płakał jak sprzedawał bez historii serwisowej i cofniętym licznikiem będą się psuć, a zwłaszcza diesle które w Polsce jest ciężko użytkować według założeń producenta, prędkości są tak niskie se sprzęgło i skrzynia cierpią strasznie, a jeśli już ktoś ma w automacie to np takie auta jak np miałem golf 7 2.0TDI potrafi wrzucić szósty bieg przy 1200 obrotów. Autodestrukcja🥲
Wspaniały montaż ! jak zawsze ! szacunek dla osoby składającej twoje filmy .
Nie mniej konsensus prosty : niemieckiego gówna unikaj jak ognia !!! Nawet rzekomo bezawaryjne jednostki są skarbonka bez dna . Każdy kto twierdzi inaczej łże jak pies.
To następny odcinek będzie drugą częścią? ;)
Pozdrawiam Widzów i Ekipę! :)
Dokładnie, Team BIOTAD PLUS 💪💪
Vagowski silnik 1.4 TSI z 2013roku przejechał w moim aucie na dzień dzisiejszy 416tys km i nadal działa 😮
Potwierdzam, 1.4tsi z 2012 posiadalam 4lata, kupujac mial nalatane 200k przy sprzedazy 380😂 ale dsg za to padło:D
bo tego silnika są 2 wersje i najprawdopodobniej masz już tą poprawioną
Po 2012 Były poprawione
Przy drugim genialnym projekcie bmw i bełkota wypadają gniazda zaworowe z głowic. Genialny silnik:)
Jak po m52,m54 można było zrobić taki twór jak valvetronic.
Osobiście moja lista samochodów nadających się do użytku skończyła się w 2007 na Audi 1.8t.
Mentalność ludzi też bardzo się zmieniła. Kiedyś jak samochód miał 300tys. przebiegu to dotarty, dziś 100 i trzeba się umawiać z mechanikiem na gruntowny remont...
Nie wszystkie.2.0t 3.5 V6 5.0.V8 to pancerne silniki
@@LexusV8JapanMuscle To prawda! Choć np. 5.7 hemi swoją prostotą i bezawaryjnością można byłoby sprzedawać w klockach lego do złożenia samemu:)
powyżej 2007 tylko auta francuskie mam hdi i dci z przebiegami 400-700tys. i latają,
Kolego, nie generalizuj aż tak. Passat 2.0 TDI 150 KM DSG z 2014 roku, nalatane ponad 500 tys.km. fakt niemal wszystko autostrady i ekspresówki, ale śmiga jak lala, i nawet właściciel nie skracał specjalnie interwału wymiany oleju.
@@rideordie957 tam trzeba tylko czesciej lancuch wymieniac bo sie rozciaga
Kurczę zaskoczyła mnie trochę obecność silnika N47, sam posiadam samochód z takowym silnikiem o oznaczeniu N47D20C i mimo ponad 250k nalotu i prawdopodobnym braku jego wymiany rozrząd ma się bardzo dobrze. Podczas ostatniej wymiany sprzęgła rozrząd był sprawdzany i nic nie wskazuje na to żeby w najbliższym czasie chciał się rozlecieć albo chociaż dawać o sobie jakiekolwiek znaki. Kultura pracy przyjemna, a z napędem Xdrive zbiera się naprawdę przyjemnie.
oj jak ja chcialem sie z Ciebie posmiac ponakpiwac zarty postroic zwyczajnie poszukac czegos z czego bede mogl kpic.... no i sie nieudalo
BRAVO jako jeden z nielicznej grupy robisz profesjonalnie swoja robote!
szkoda, że nie wspomniałeś o nikasilu w porsche i zacierających się silnikach przez które w Polsce powstało na szybko licząc 5 warsztatów które robią tylko i wyłącznie te silniki bo tyle roboty jest, a przypominam, ze porsche mało jeździ po ulicach ;)
Kornacki w odcinku o swoim samochodzie właśnie o tym wspomniał. Remont chyba kosztował go 30 koła.
@@puchaczzpuszczy wiem, oglądałem, i sam mam Porsche i tez robiłem remont. Mało tego jestem adminem grupy porsche cayenne polska na Facebooku i widzę ile silników ludziom pada. Tragedia jakaś.
Dzięki za film, dowiedziałem się, ze nie tylko ja jadę codziennie z zaciśniętymi zębami....i zwieraczem, nasłuchując możliwie nadchodzącego głośnego kaboooom.
Mam boxera diesla ;)
Pozdrawiam.
Ciekawe ile z tych silników to wypadek przy pracy a ile to planowane postarzanie produktu
Tego jest za dużo żeby to mógł być przypadek .Zauważ że powyżej 2007/2008 roku w europejskich kompaktach praktycznie 3/4 silnikow to bomby z opóźnionym zapłonem które puszcza cię z torbami ...
Według mnie chcą ludziom obrzydzić motoryzację żeby łatwiej przejść na samochody elektryczne wmawiając że będą bezobsługowe ...
Mam Peugeot 508 1,6, produkcja 2018. Przebieg 42 tys. km. Miałem do czynienia z serwisem w Kielcach, który nastał po Rita Motors. Ten następny serwis padł i dobrze bo jak mi przyszło zmienić olej to śmierdział benzyną jakby nie był wcześniej zmieniany. Ponadto jak sygnalizowałem zapach palonego oleju jeszcze na gwarancji uznano że nic się nie dzieje. Sam znalazłem przyczynę . Był to pęknięty przewód olejowy do turbiny. Widocznie nie chcieli ponosić kosztów i to olali. Ale ogólnie to wspaniały samochód. I silnik brzmi rewelacyjnie kiedy go dokręciłem do 200 km i 360 nm.
Jako posiadacz owianego niesławą 2.0 TSI w Golfie 6 GTI z 12 roku jak najbardziej sprawdza się teza, że silniki po 12 roku ale modelowym dość mocno uspokoiły się z poborem oleju i rozrządami, dodatkowo mam wersję Ea888 Gen.1 na rynek amerykański 200 konny bez zaworu regulacji ciśnienia oleju, po zrobieniu 8.000km od wymiany do wymiany wziął pół litra
Oznaczenie serii N - jak nie kupuj 😅 japońskie diesle pracują po japońsku jako-tako 😅
A tak serio to wszytko przez brak testów przed wypuszczeniem produktu na rynek, a do tego i interwały olejowe, mój 2.0 tfsi gen 3 ma 250 tys nalotu, olej zmieniany co 12 tysięcy, wyłączony start-stop i fabryczny łańcuch rozrządu 😉
Spoko by było zrobić ramy czasowe w tych filmikach ludzie będą wracać do tych filmów i będą szukać za pewne swoich silników
Jako właściciel N47 śmiem twierdzić, że to bardzo dobry silnik. Ekonomiczny oraz elastyczny. Rozrządu się nie robi co 60kkm a co 150/200/250 zachowując interwały olejowe na poziomie 10kkm oraz długości pokonywanych tras. Tak więc - rozrząd robi się raz i cieszy się jazdą przez długie lata.
dokładnie !
Niezgodze się co do N20 owszem problemy mają silniki sprzedawane w Europie przyczyną są interwały olejowe co 30 tys oraz wadliwa pompa olejow.
Naprzyklad w USA wychodziły silniki tylko z poprawiona pompa i interwały olejowe co 10 tys mil
Miałem niemiła robić silnik seri thp. Za jednym razem awaria przysłony pompy wypalony zawór wyciągnięty łańcuch a także nagar na cylindrach. Trafiłem kiedyś gościa który robi te silniki. Skracał on wymiany oleju do 7 tysięcy ponieważ także zawory od przestawiania fazy rozrządu zapychały się i także powodowały takie objawy jak wyciąganie łańcucha.
Spoko filmik na sobotni wieczór😀
A co sądzicie o 2,2dci z laguny 2?... Mało mi paliła a dynamika i osiągi ponad przeciętne...szkoda tylko że olej wyciekał z pokrywy zaworów zanim jeszcze odpaliłem swoją byłą lalę ; )
Podobno 1.9dci to była padaka..... 2.2 też, tyle ze troche mniejsza.... 2.0dci już ok.....
Robek zapomniał o całej masie padlin od VAGA (wiadomo dlaczego)
2.0tdi z pekającymi głowicami
2.5tdi v6 z wycierającymi wałkami
3.0 tdi z rozrządem.... ehhhh
Dostęp do rozrządu w n47 to mistrzostwo świata!!!! Dojście do niego zajmuje około 40 minut bo tyle trwa demontaż skrzyni biegów. Jak słyszę wymiana rozrządu w n47 to moje serce się raduje z myślą że fajna szybką robótka. Specjalnie jest wywołana otoczka wrednego silnika z tylnym rozrządem. Z punktu widzenia mechanika lokalizacja jest jego wielka zaletą. Miejsca do pracy ogrom a co za tym idzie komfort pracy jest wielki... Ten kto tylko czyta a nigdy nie miał z tym tematem styczności... Powiela brednie o niby złym silniku ;) wystarczy co 100 tys profilaktyczna wymiana komplecik INY w cenie ~ 800zł plus robocizna u mnie ~ 800zł i zapominasz o problemach. Pamiętając o wymianie oleju co 10k oczywiście dobrych producentów.
Mógłbyś dać kontakt w sprawie wymiany rozrządu?
Może i kompletnie offtop, ale proponuję zrobić film o Kenie Blocku z uwagi na to co się stało, bo jest to moim zdaniem bardzo ciekawy człowiek z równie interesującą historią i wyczynami
up!
To kanał o samochodach i technologii, więc tego się trzymajmy.
Co innego film o którymś z "jego" projektów np Hoonitronie.
Robercie, tak jak poprzednicy napisali, zrób proszę odcinek part.2 w związku z wadliwymi konstrukcjami silnikowymi, to ustrzeże wielu ludzi przed błędem...
P. S. Nie masz czasem wrażenia, że ta elektryfikacja jest traktowana jako docelowe zastąpienie silników spalinowych właśnie poprzez produkowanie bubli spalinowych w większych lub mniejszych ilościach? Ja odczuwam różnicę na częściach rolniczych, to jest poprostu gównolit, kiedyś dłuto stalowe starczało na kilka sezonów rycia w ziemi, teraz po jednym sezonie musi być wymiana bo uszkodzi się podstawa do której jest przykręcone dłuto, oczywiście można dłuto stalowe zastąpić dłutem hardox ale cena jest kosmiczna, wiadomo trzeba brać pod uwagę to, że jest więcej suchych lat i to też się przyczynia do zużycia materiału pracującego w ziemi no ale bez przesądy aby żywotność materiału skróciła się kilkukrotnie.
Czasem się zastanawiam czy ta cała Unia Europejska i jej pierdolenie o oszczędnościach w kontekście konsumpcjonizmu itd poprostu pierdoli i zmusza nas konsumentów do czegoś czego nie chcemy a korporacje i producenci i tak robią swoje i "odchudzają" wszelkie możliwe części i silniki tak aby biznes się kręcił w postaci coraz większych dochodów z serwisu aut i maszyn... To nie jest dobra droga.
Pozdrawiam i naprawdę zastanów się nad drugą częścią tego fajnego tematu 👍
Kiedyś tak było, że rozrząd na łańcuchu zmieniało się co pół miliona km lub się twierdziło, że producent nie przewidział jego wymiany. Potem księgowi postanowili ciąć koszty i z pancernych rozrządów na łańcuchu zrobili rozrząd na łańcuszku (lub łańcuszkach) i kółeczkach zębatych, które trzeba wymieniać max co 100kkm. Ale prawie każdy żył tym o było kiedyś i myślał, że zrobi pół miliona czy milion km bez wymiany rozrządu. Oraz dodatkowo oleje long life w wymiana co 30-50kkm. I potem płacz jak się okaże, że musimy zostawić 20-30kzł u mechanika, a samochód nawet tyle nie wart.
Silniki spalinowe mają ponad 100lat. Wystarczająco dużo czasu aby dopracować ich technologie do takiego stopnia aby silnik był bezawaryjny i bezobsługowy (poza wymianą oleju) przez milion kilometrów. Niestety jak widać producentom na tym nie zależy
,,ekologia ". Rozumiesz?
Miałem 1.4 TSI w superb 2016 i zrobiłem nim w 5 lat 150 tyś km i nigdy nie było z nim problemu przez cały okres użytkownika. Wszyscy mnie straszyli i doradzano wymianę oleju co 10 tyś km. Wymieniałem co 30 tyś. Dziś jeździ nim moja koleżanka i dalej nic.
u mnie to samo w Superb 1.4 TSI z 2013 z 190k nalotu - narazie spokój, olej co 10k Motul 5W30 oraz rozrząd sprawdzony rok temu. Serwis stwierdził że luzu brak.
Robercie, gdybyś mógł zrobić osobny odcinek na temat 1.6 THP PSA to byłbym wdzięczny. Mieszkam w Brazylii i tutaj ten motor jest popularny i serwowany już od 2006 roku z pewnymi zmianami, jak na przykład możliwość napędzania alkoholem robionym tutaj z trzciny cukrowej. Dziękuję i pozdrawiam
Mam ten silnik w swoim samochodzie z 2017. W 5 lat ponad 200k km zrobione. Najczęściej autostrady. Jeździ. Olej wymieniany, co max 10k km. Najczęściej około 8k km. Fakt, że turbo wymieniałem, bo już sygnalizowało problem, ale poza tym powodów do większych narzekań nie mam. Może w późniejszym okresie, coś poprawili.
Jak masz więcej świetnych przykładów to rób kolejne częśći! czy najlepszych czy najgorszych chętnie obejrze part 2 i 3 ^^
Czekałem całe 33 minuty aż Pan Robert wspomni coś o gamie silników wysokoprężnych od Renault identyfikujących się kodem K9K czyli sławne 1.5 dCi w mocy 82 kucy które cechowały się pompami od Delphi które miały skłonność do łuszczenia się (dopiero pompy Boscha lub Siemensa to wyeleminowały) a złuszczony materiał potrafił niszczyć wtryski a po drugie, tylko Francuzi potrafili zrobić bezzamkowe panewki... Bezzamkowe panewki+ późna wymiana oleju=silnik do remontu. Coś wiem na ten temat bo sam miałem ten silnik w jednym z samochodów spod marki Renault. Silnik 2.2D o identycznej mocy 82 KM z Laguny 1 przy tym chłamie to był mistrz bezawaryjności.
Jak zawsze świetnie przygotowany materiał. Jeden z ostatnich bastionów wartościowej treści na TH-cam :)
Firma bmw która robiła fenomenalne rozrządy zeszła na psy
Miałem bmw e39 w automacie z silnikiem m54b30
550 tysięcy przebiegu i nikt rozrządu nie dotykał , samochód kupiłem z przebiegiem 150 tys olej wymieniany co 10 żadnego grzechotania fantastyczna jednostka
Oni dobrze wiedzą że sprzedaż samochodu to dopiero połowa zysku druga połowa to z aso a jeśli samochód się nie psuje to zysków nie ma...
@@jackm3458 dlatego teraz posiadam lexusa ls 430 z 2005 w wersji president
Zapomniałem o mechaniku nie wliczając serwisu eksploatacyjnego
W życiu nie jeździłem tak komfortowym i cichym samochodem
A ze jestem fanem retro to ta japońska wersja w140 jest spełnieniem marzeń z dzieciństwa
Według statystyk towarzystwa ubezpieczeniowego Warta SA, w ostatnich 10 latach najwięcej szkód z OC wypłaconych było z polis posiadaczy bawarskiej myśli technologicznej, więc skrót należy chyba jednak tłumaczyć jako Będziesz Miał Wypadki;]
Albo Bez Mózgom Wystarczy. Dzisiaj prawie skasowałem jedno bmw... Zawsze przed zmianą pasa patrzę w lusterka i używam kierunków, a większość użytkowników tej marki ma z tym jakiś problem...
A mógłbyś podać link do tych statystyk, bo ja słyszałeś że to wieśwagenowcy, wszak tego guana jest najwięcej. Zdaje się że właściciele francuskich gówienek też wysoko.
@@tomciopaluch7235 generalnie te statystyki przedstawiał Michał Jasionowski (miłośnicy czterech kółek) w jakimś niedawnym materiale. Mam nadzieję ze zamieścił linki w opisie. Zaraz poszukam.
@@tomciopaluch7235 link do filmu: th-cam.com/video/7gAv8g1R1Bw/w-d-xo.html
W opisie co prawda jest link do artykułu na auto-świat, ale no... artykułu. Aczkolwiek jak dla mnie to w takiej sprawie śledztwo dziennikarskie jest wystarczająco wiarygodne. This is not rocket science, jak się mawia w Stanach - to kwestia pójścia do paru firm i poproszenia o dane, a tu zdaje się czerpią nawet wyłącznie z Warty, z tego, co zrozumiałem. dałoby się to zrobić lepiej, ale nawet takie coś daje jakiś pogląd. Aczkolwiek brakuje mi tu tak zwanej średniej ważonej - czyli przeskalowaniu ilości OC na BMW w Warcie w skali ilości tych pojazdów ogólnie w kraju i podobnie dla innych marek. Bo istnieje opcja, że wypłacają dużo szkód tej marki, a wcale ona nie króluje, bo lepsza jest jakaś inna, dla której składki w Warcie są za drogie i ubezpiecza ją głównie PZU, czy inne HDI, czy coś tam jeszcze.
Link do artykułu: www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/ubezpieczyciele-nie-przepadaja-za-kierowcami-samochodow-tej-marki/lw3e9cx
Dodałbym do listy jeszcze silnik 3.6 V6 Pentastar, również dostarcza niezapomnianych wrażeń 🙂 Przy 120k km miałem już cieknącą chłodniczkę oleju, utratę kompresji na dwóch cylindrach, wytarte krzywki na wałku rozrządu i termostat. A jakby tego było mało, to teraz padła wspaniała skrzynia 62TE 😅 Dzięki za kolejny wspaniały film 🙂
A to ciekawe, bo akurat słyszałem dobre opinie o tym silniku
@@michagrzegorczyk5342 raczej wyjątek bo Amerykanie uznają go za pancernika . A w Polsce mnusteo osób je katuje w jeepach wranglerach w terenie i nie chcą umierać .
Zbyszek
Mam Citroena C 5 1600 THP 156 KM. Na dzień dzisiejszy mam przejechane 239 000 km
Rozrząd wymieniłem przy 70 000 km i 180 000 km . Jeżdżę na Motulu 5W30 . Olej oraz wszystkie filtry wymieniam co 10 -11 000 km Auto spisuje się świetnie
Pozdrawiam
Pomysł na odcinek: testy samochodów, ich koszta, omijanie jakiś zasad, czy też zatajanie czegos
fajnie by było gdyby kiedyś pojawiła się 2 część bardzo mi się podobał film więc myślę że da rade
Brawo wreszcie prawdziwe info o cudach marki BMW i innych
Dokładnie bmw,vag to katastrofa...
A dzieci dalej spuszczaja sie nad niemiecka motoryzacja buahahah
@@LexusV8JapanMuscle Vag jest mniejsza katastrofą
Te silniki są takie jak inne, tylko że jest ich bardzo dużo i najczęściej po trzecim właścicielu. Miałem auto z silnikiem określanym przez internety jako pancerny. Przy 110 tys. km trafił na złom. I dopiero wtedy, grzebiąc głęboko po zagranicznych internetach dowiedziałem się, że ma wadę fabryczną, a i tak miałem szczęście że zdechł dopiero po takim przebiegu. Tylko wymiana słupka, 37 tys. zł 3 lata temu. Teraz rozglądam się za jakimś Protonem albo Tofasem, nikt nie słyszał aby się psuły. Albo może Rolls Royce? O V12 nie ma żadnych niepokojących informacji. Mimo że to dokladnie ten sam silnik co w BMW 7, ale tam to każdy wie że złom i jednorazówka.
@@dnsdns6115 tatus ma a4 w 1.9 wiec to najlepsze auta na swiecie 😂
Witam, co do trwałości najnowszych silników proponował bym sprawdzić jak się będą sprawowały w przyszłości. Po za tym dobry materiał. Pozdrawiam.
Przypadek w rodzinie, peguot partner nie pamiętam jaki silnik ale benzyna w automacie. Auto na gwarancji z salonu, , 2 letnie z 45k przebiegu. Nagle zapchany dpf = niesprawny samochód. Gwarancja nie obejmuje czegoś takiego, kupić się za bardzo nie da nowego albo używanego. więc trzeba próbować tamten czyścić, koszt takiego czegoś to okolice 12k i nie wiadomo ile wytrzyma skoro nowiutkie wytrzymało tylko tyle. 12k za coś z czym samochody z reguły jeżdżą do końca istnienia samochodu. Niesamowite
N47 nie jest wcale zły , poza rozrządem nie ma większych wad , jakby patrzeć na rozrząd to każdy nowszych silnik na łańcuchu musiałby się tu znalezc
Dodałbym ze większość problemów w tym silniku wynika z zaniedbań regularnej wymiany oleju. W myśl powiedzenia "jak dbasz, tak masz" a rozrząd to rzecz eksploatacyjna, wymieniasz i jeździsz dalej
Zgadzam sie
A chłodnice egr to co i pożar pod maską
@@Maniek194 zazwyczaj pojawia się wyciek plynu i jak się tym zainteresujesz a nie dolewasz plynu cały czas to normalna rzecz eksploatacjna
pożar przez EGR to też problem nowszych wersji ,znam auto z n47 z nalotem 750tys i silnik nie ruszany , rozrząd robiony 3x
Super materiał. Brakowało mi tych malutkich Eco boost z Forda fiesty m. In.
Ale w sumie to nie są takie złe silniki.
@@ukaszukasz9851 1.0 ecoobost ma problemy z chłodzeniem i jak już raz go przegrxejesz to albo wywali uszczelkę albo pęknie głowica ... Oszczędności niestety podle się mszczą ale nie na producencie a na użytkowniku .
@@Pieteros21 w sumie jak w każdym silniku. Chłodzenie jest teraz na styk, bez zapasu. Nawet montując hak do auta z tym silnikiem, trzeba wymienić pompę wody na taką która ma jedną łopatkę więcej. A w nich był problem z plastikowym trójnikiem od turbosprężarki do zbiornika wyrównawczego. Pękał i wylewał się płyn. A że ford nie wpadł na to żeby zrobić czujnik poziomu w zbiorniczku wyrównawczym, to zazwyczaj jak się użytkownik dowiedział po temperaturze to było za późno.
@@ukaszukasz9851 no nie w każdym silniku tak jest ... Sam w sobie silnik nie jest tragiczny ale układ chłodzenia ma beznadziejny i błacha ustera rozwala silnik .
Łapka w górę z możliwość posłuchania tych silników które już są stanie agonii 👍
Robert jesteś klasa jak zawsze! Jak dobrze, że jesteś! Świetnie się ciebie słucha i ogląda.
Mam silnik 2.7 HDI z przebiegiem 275.000. Wszystko chodzi jak ta lala. Warunek? Od nowości olej był wymieniany co 7-10 tys. km. Co do przewodów zgadza się. Raz na jakiś czas trzeba wymienić któryś z przewodów układu chłodzącego. Ale jeśli chodzi o pompę oleju to wystarczy ją wymienić przy okazji wymiany rozrządu. Więcej problemów nie ma. Wtryskiwacze od nowości, pali na dotyk. Poza tym silnik jest fantastyczny a ceny samochodów z tą jednostką bardzo atrakcyjne! Myślę więc że w przypadku tych silników to nie kwestia szczęścia tylko odpowiedniego dbania. A problemy wynikają głównie z tego, że ktoś uwierzył w interwały olejowe na poziomie 30kkm:)
Również posiadam ten motor Peugeot 407 coupe z przebiegiem ponad 280.000 z 2006r. Ogólnie jestem zadowolony. Pojawiaja się głównie usterki typu pękajce wężyki np. od chłodzenia, układu wspomagania. Najbardziej kosztowny był remont skrzyni biegów, ale to wynikało niestety z mojego zaniedbania. Zgadzam się z tym, że jeśli dba się o ten silnik, to odwdzięczy się niska awaryjnościa. Przejechałem nim do tej pory ok. 120.000 km.
Prosimy o drugą część 🙏
miałem do czynienia z 1,6 THP. Dostaczał naprawdę wielu ciekawych niespodzianek 🙂
W moim THP wymieniłem wszystko na nowe poza blokiem i tłokami i dalej jest coś nie tak. Skarbonka bez dna
@@BunnyRocket. Sprzedaj
@@marcineks3538 ile za złom płacą?
1.4 vti to samo
Szfaby zawsze coś spier d0lą, dopoki PSA samo robiło silniki to były praktycznie bezawaryjne. Nigdy w życiu niemieckiego szitu
Mieliśmy przez 1.5 roku F30 z 1.6 THP, nie zlicze ile razy stanęła na drodze i jechała na lawecie do ASO XD
lepiej remontowac e39 raz na 400 - 500k i spokoj, haha
Kupiłem E39 535i z rozsądku haha
@@michagrzegorczyk5342 na to wychodzi :)
Mamy od nowości peugeota 1.6 thp, od 10 lat bezawaryjny :)
Jedno jest pewne, wtrysk bezposredni w silniku benzynowym to jest jedno wielkie nieporozumienie.
Na codzień zajmuję się BMW wiec co nieco sie wypowiem, mianowicie nie powiedziałbym złego słowa o silniku N47 - fakt, jest problem z rozrządem, ale,w którym silniku nie ma? Co z tego, że jest z tyłu - wymiana w zależności od warsztatu niektórzy wyciągają silnik ale wiekszość jednak robi to na aucie - cena? w poważnym warsztacie pomiedzy 4 a 5 tysięcy zł, czy tak dużo? nikt nie narzeka na paski w silnikach vaga czy innych, które trzeba wymieniać co 60-80 tys? tutaj robimy to raz w okolicach 200 tyś km. czy to aż takie straszne - według mnie nie.
A co do silnika N63 jest on pełny usterek, główna wada to wtryskiwacze, które doprowadzają do zatarcia silnika - często przy przebiegach 50-60-70 tys. km, generalnie jedna z najgorszych konstrukcji bmw.
Dzisiaj się okazuję, że to właśnie pasek dłużej wytrzymuje niż te łańcuchy 😂
3.5 V6 5.0 V8 z Lexusa są na łańcuchu, kompletnie bezobsługowe
@@LexusV8JapanMuscle Japończyki i łańcuch to połączenie doskonałe.
@@ManiekYTTV Tak ,ale nie wszystkie 😉Np 370z przy 200tys.km trzeba już zajrzeć do rozrządu
OM 646 z Merca ma podwójny łańcuch i zero problemów, niestety produkowany był tylko do 2009 r
@@stanminz1230 OM613 3.2CDI nalotu mam 600k, zajrzałem do łańcucha i z powrotem złożyłem, zero wyciągnięcia czy wytarć.
Koniecznie zrób drugą cześć... Jest jeszcze kilku murowanych kandydatów ...😂😢😮
Świetny film! Czekam na materiał o historii modelu 911 😀
Co tu mówić o przerosnietym garbusie
Podróbka Czeskiej Tatry
Świetny materiał i wielkie dzięki za te pomocne wiadomości!
Służbowe trójka z owym silnikiem N47 zrobiłem 390 tyś km kupił kolega nadal jeździ. To był okres wytężonej pracy więc o auto za bardzo się nie pieściło. Wszystkie auta u nas w firmie miały przebiegi od 300 do nawet 500 tyś. Ten silnik przeszedł duże zmiany i po zmianach stal się niezniszczalny. A biadolenie zostało. Z doświadczenia życiowego przeżyłem kilkadziesiąt aut. Mimo zrobionych dużych przebiegów Nidy nie miałem problemu z DPF, zaworami, wtryskiwaczami i setkami innych pierdół. Jak dbasz tak masz
miałem przez chwilę styczność z silnikiem 1,6 THP w nowym aucie i nie wspominam tego miło, mimo wymian oleju co 12 tys kilometrów, bardzo ciekawy materiał
W wyrazie tysiąc nie ma "ś".
Ja niestety, też miałem tą wątpliwą przyjemność, 2x remont silnika na przestrzeni 100 tys. Jak go sprzedałem to byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, wykańczał mnie psychicznie i finansowo...
@@gustaw5918 u mnie 3 razy wymieniany rozrząd na dystansie przebiegu 75 tys, też byłem mega szczęśliwy jak sprzedałem to auto
@@Janczu2k a w którym czołgu jest najgorszy silnik? 😂🤦
@@gustaw5918 Człowiek ponoć dwa razy się cieszy - przy zakupie auta i przy jego sprzedaży :)