Kiedyś poprosiłem Was na FB o pytania do ekspertów od baterii z GreenCell - oto ich odpowiedzi! Sprawdź ofertę kabli i ładowarek do EV / PHEV od marki Green Cell - greencell.global/pl/597-do-pojazdow-elektrycznych Z kodem "GCEVOFF" otrzymasz 10% rabatu.
Zbiorniki paliwa są najczęściej pod tylnymi kanapami w samochodach, czyli w bezpiecznym miejscu. Zbiornik z paliwem zatankowanym do połowy lub pełna zmniejsza ilość paliwa po przejechaniu każdego kilometra. Uszkodzony zbiornik paliwa z małymi ilościami benzyny po zapłonie można ugasić gaśnicą lub gaśnicami samochodowymi. Akumulatory litowo-jonowe są najczęściej na całej długości płyty podłogowej w samochodach elektrycznych. Akumulator litowo-jonowy naładowany do jednej czwartej, połowy lub pełna po uszkodzeniu i zapłonie pali się cały niezależnie od naładowania oraz rozładowania.
6:25 HOLA HOLA można "zdrowie ogniw" sprawdzić w bardzo prosty sposób. Wystarczy zmierzyć poziom oporu wewnętrznego pakietu i to nam daje całkiem sensowny pogląd na poziom zdrowia takiej baterii. Wartość tą podaje sie w ohmach i aparatura do tego jest prosta oraz dostępna.
Jak gasić akumulator litowo-jonowy, jeżeli pali się zanurzony w wodzie? Akumulator litowo-jonowy może ważyć 30 g, a może ważyć 300 kg. Wylana ze zbiornika benzyna jest łatwo palna, ale wylany olej napędowy jest niepalny. Benzyna potrzebuje tlenu, żeby mogła się palić. Paląca się benzyna może być ugaszona przez wodę, która najczęściej jest używana przez strażaków.
A ja liczyłem na bezstronną opinię, a nie gościa, który pracuje w firmie mającej interes w tym żeby jak najwięcej elektryków jeździło do opylania ich właścicielom produktów. Tak więc dalej jestem bardzo sceptyczny.
Już mi się lampka zapaliła jak zobaczyłem młodego chłystka na początku materiału.. :P Elektryki staną się sensownym zakupem kiedy będą lepsze od spalinówek, a wciąż są znacznie w tyle pod każdym względem (nawet ekologii.. omg).
Już kiedyś kupiłem baterie do laptopa firmy GreenCell ,także podziękuję za współpracę . Także brak obiektywizmu ,więc można stwierdzić iż jest to reklama przerywana reklamą ;-)
Z akumulatorami do samochodów elektrycznych będzie jak z tworzywami sztucznymi. Naprodukują dużo i nie będę wiedzieć co dalej z nim później robić, ale dalej będą produkować nowy.
Zależy jak zimno. Przy bardzo niskich temperaturach tesla zaleca pozostawienie auta podłączonego, wtedy pobierając energię z sieci on lekko ogrzewa baterie, żeby wydłużyć żywotność.
Teoretycznie w ogóle bo dlaczego? Wiadomo, przez temp sprawność chwilowa spadnie ale dalej akumulator jest odłączany całkowicie i zasilanie auta jest z 12V (w sensie alarm, otwarcie drzwi do auta). Jak dane auto typu Tesla cały czas monitoruje i nagrywa ruch wokół auta a właściciel co chwilę sprawdza przez internet czy wg. GPS auto się nie ruszyło to już inna bajka.
Po jakim przebiegu i ilu latach w samochodach hybrydowych bez gniazda do ładowania zużywa się mniejszy akumulator litowo-jonowy? Najwięcej jest wyprodukowanych samochodów hybrydowych z akumulatorem litowo-jonowym.
Toyoty dopiero po 20 latach przeszły na Li-Ion. Wcześniej pracowały na Nimh, które są bardzo wytrzymałe i których recykling jest prosty prawie 100%. Lexusy (przecie to Toyota) spokojnie robiły 300 tys. bez wymiany. Przy czym koszt wymiany to przecież pikuś w porównaniu do BEV.
Nie ma to jak wyprzedzać ponad 160 km/h nieekologicznym, śmierdzącym, kopcącym , siejącym zanieczyszczenie silnikiem benzynowym na autostradzie samochód elektryczny ciągnącym się na prawym pasie 90 km/h za tirami z kierowcą modlącym się o dojazd do następnej stacji ładowania. Chcesz być przyjazny środowisku ? Nie kupuj nowego samochodu...
@@kimberek ja jezdze na autostradach 90km/h i najbardziej lubie jechac za tirem bo nie czuje sie wtedy zawalidroga:) a czemu jezdze 90tka??? bo mam grande punto i 5-biegowa krotka skrzynie i przy 90tce mam juz prawie 3tys obrotow...wyzsze predkosci zabijaja silnik w tym aucie bo ma w chuj wysokie obroty no i przy 90 malo pali bo ponizej 5l a jak jade za tirem troche blizej to i ze 4l opierdala:) a przy 140km/h mam 4.5tys obrotow...i spalanie pewnie z 10 litrow wiec czasem to nie kwestia wyboru predkosci przez kierowce tylko po prostu auto nie nadaje sie do predkosci autostradowych
@@jandupczak979 Sorry ale trochę nie rozumiem po cholere się tak rozpisałeś, ale ok. Jazda 90 km/h na autostradzie jest jak najbardziej w porządku bo nie wyprzedzają cię ciężarówki, ale jeżeli ktoś jedzie 80 lub niżej to naprawdę jest już słabo.
Za mało konkretnych liczb. Ja bym chciał się dowiedzieć czemu tak proste w budowie pojazdy jak się o nich mówi po stłuczce są nieopłacalne w naprawie, dlaczego nie ma na rynku wysokiej jakości oraz przystępnych cenowo zestawów pozwalających reanimować / modernizować stare elektryki typu i-MIEV, Leaf. Ile jeszcze lat musi minąć by ludzie mieszkający w blokach mogli używać elektryków bez przepłacania za prąd.
Najpierw to ci ludzie w blokach muszą te elektryki mieć, żeby cokolwiek z tym robić. Nie widzę problemu, żeby na parkingu pod blokiem była ładowarka z licznikiem. A w nowych inwestycjach deweloper może zrobić w jaki garażowej przyłącze do ładowania. Żaden problem.
Naruszenie baku paliwa nie oznacza automatycznie pożaru. Poza tym uszkodzenie baku także nie kosztuje dziesiątki tysięcy złotych kosztów. Innymi słowy - elektryki to nieprzemyślany pomysł polityczny. To hybrydy są melodią przyszłości
@@GreencellTV Przyznam, że z naprawami (wymianami) na gwarancji nie ma u Was problemu. Sam kupiłem u was dwa zasilacze do laptopa w wersji gorszej i lepszej. Oba już są po wymianach po upływie około roku. Oryginał wytrzymał 4 lata.
Dzięki za rozmowę! 💪 Odwiedź nas znowu, gdy pojawią się kolejne pytania. A już niedługo przedstawimy pewne nowości, o których naprawdę warto będzie porozmawiać 😉
Dodam więcej Greencell nie podnosi jakoścì. Opieram się na użyciu ich produktów gdzie po zastosowaniu tego dziadostwa mój wyeksploatowany laptop działał aż 20 min. dłużej. To postęp?
Laptop z uszkodzoną baterią laduje sie 2h zurzywając energie tak jak podczas pelnego cyklu ładowania jak na sprawnych bateriach. Na samej baterii pracuje np. 30sec. Czy w aucie elektrycznym przy sprawnosci 70% baterii nie jest tak samo. Ile realnie energi potrzeba by zaladowac taki pojazd uwzgledniajac sprawnosc ladowarki? *Hybryda z uszkodzoną bateria zurzywa wiecej paliwa o lekko 15% niż jej odpowiednik spalinowy.
@@KnjBatim odezwij się do nas przez formularz kontaktowy: greencell.global/pl/kontakt albo napisz do nas na Facebooku. Postaramy się pomóc rozwiązać problem
Ryszard Petru w rozmowie z Mazurkiem wczoraj mówił, że niedługo będziemy się wszyscy poruszać elektrykami- czyli spokojnie, raczej tego nie dożyjemy :)
Nie bójcie się używanych samochodów elektrycznych z dużymi przebiegami i kilku letnich. Niech zarabiają Green Cell, mechanicy i producenci akumulatorów litowo-jonowych. Wymiana akumulatora litowo-jonowego jest droższa od dwukrotnej wymiany wszystkiego osprzętu w silniku spalinowym z oryginalnymi częściami, a jeszcze są tańsze zamienniki.
Zachar! :) z tego co wiem płonącego elektryka straż nawet nie stara się gasić, płonie aż się spali. Po podaniu środka gaśniczego powstaje większy płomień wokół baterii. Kolejna sprawa to problem naprawy elektryków po uderzeniach. Często traktowane są jako jednorazówki, dostanie uderzenie i kończy się kasacja. Możesz odnieść się jakoś do tego?
Wydaje mi się że, Zachar ci po prostu na to nie odpowie. Wiele razy pytałem o to pod jego filmami. Albo tego nie widzi albo firmy mu dobrze płaca. Zreszta firmy promujące elektryki tez ci tego nie powiedzą. Mój kolega jest strażakiem i najgorsze co teraz gasi to pożary fotowoltaiki oraz aut elektrycznych.
Na nie wygodne tematy Zachar nie odpowiada. Sredni wiek samochodu u nas to 14 lat, juz widze sprawnosc 14 letniego elektryka ze srednim piebiegiem 240tys km. Ludzie nie jeżdzą starymi autami bo lubia, tylko ich nie stac na nowe. Zatem na nowe droższe od zwyczajnych aut elektryki tym bardziej. Moim zdaniem gdyby nas bylo stać na nowe samochody, z nowymi normami, mnie zużyte, emisja pozosalosci po paliwie spadła by bardzo dużo. Chetnie skonfrontowałbym się z Zacharem na jakimś live merytorycznie, w momencie gdy nie bedzie mogł mowić przygotowanej formatki.
@@Mateekk96 jak kiedyś mi się jakiś trafi to opowiem ale narazie nie miałem okazji gasić tego wytworu. Procedury są podobne jak w przypadku spalinowych, nie czekamy aż zgaśnie 😉
Nissan Leaf nie ma aktywnego chłodzenia baterii cieczą, w przeciwieństwie do nowszych aut elektrycznych. To powoduje szybką degradację baterii. Leaf ma parę wad, bo to pierwsze w historii masowo produkowane auto elektryczne, od 2010r. Pierwsze masowo produkowane auta spalinowe też miały wiele niedoróbek.
@Volodya Boyko Wymiana kilku tysięcy ogniw po pomad 30 zł to nie jest mały koszt. Nowy samochód przejedzie spokojnie 200, a nawet 300 k km do pierwszy poważnych napraw.
Nikt nie wie jak zachowa się dany samochód z akumulatorem litowo-jonowym przy zderzeniach z prędkościami 70, 80 i 90 km/h, ponieważ najnowsze testy zderzeniowe Euro NCAP są przeprowadzane z prędkościami czołowe 50 km/h i boczne 60 km/h.
Kiedy kupuję telefon komórkowy z top półki to bateria trzyma prawie dwa dni intensywnego używania, po dwóch latach nie wytrzymuje nawet sześciu godzin pomimo że według deklaracji producenta powinna trzymać parametry pięć lat i inne marketingowe bełkoty. Wtedy po dwóch latach zmieniam telefon bo zakup nowej baterii przewyższa wartość telefonu. Także czy można kupić używany sprzęt na baterie który będzie działał - owszem, można. Czy jest to ekonomicznie uzasadnione - nie. Dziękuję
@@frescoo4824 mój smartfon ma większe możliwości obliczeniowe niż niezłe laptopy pięć lat temu a po dwóch latach telefon który kosztował jako nowy 5000 złotych z padniętą baterią jest wart może pińcet. Zupełnie jak samochód elektryczny z padniętą baterią. Pomijam już taki drobny fakt że w znacznej części smartfonów bateria jest zwyczajnie niewymienialna bo nie ma nawet klapki tylko wszystko jest zabudowane.
@@emperorjulian2159 Co ty robisz z tym telefonem? Mi telefony z przedziału cenowego 800-1200 po dwóch latach działają spokojnie na 80% baterii. W sumie to około po pół roku wydajność baterii trochę mi spada i mniej więcej już tak zostaje.
@@kzurawlew proste im większy pobór tym szybszy spadek wydajności. W wielkim skrócie pod względem trwałości najlepiej kupować telefon o słabszych parametrach bo to później wykończy baterię.
Zależy co rozumiesz przez regenerację. W elektronice użytkowej często polega ona na resecie mikrokontrolera odpowiadającego za zliczanie cykli pracy - o ile stan ogniw na to pozwala. Jeśli nie pozwala, ogniwa się wymienia (na ogół w pakiecie, nie pojedynczo). Nie wiem czy regeneracja samych ogniw jest możliwa - ale jeśli tak, to pewnie ilość cykli nie będzie tu znacząco ograniczona.
Albo najbliższa trafostacja wylatuje w kosmos :p A tak serio tylko kwestia infrastruktury. To też nie jest problem, żeby do istniejących stacji benzynowych zostało doprowadzone zasilanie 15 kV głównie do celów ładowania elektryków. Chociaż... To jest Polska, tutaj z byle czego się robi problem :p
@@Tomson1105 No to program kosmiczny ogarnięty. Tylko tu nie jest mowa o 15kVA a bliżej 1000kVA, bo podają moc ładowania 1000kW. Także z jednej strony odpada problem montażu przydrożnych lamp na wsiach, bo na słuoach linie 230V będą świecić w nocy, ale z drugiej to skąd ma infrastruktura wziąć tyle prądu na zawołanie i po odłączeniu wtyczki natychmiast dostosować się do tak drastycznego zmniejszenia zapotrzebowania?
Już obecnie sporo kupujemy energii od sąsiadów. Chcą w ciągu 10 lat pozamykać wszystkie kopalnie, zlikwidować większość elektrowni węglowych, to widzę to w ciemnych barwach. Ceny energii elektrycznej coraz wyższe, to nawet wyższego średniaka nie będzie stać aby normalnie korzystać z elektryka (o ile polska energetyka wydoli i w pewnym momencie nie padnie i nastąpi jeden wielki haos).
Po ilu latach i cyklach ładowania spada żywotność akumulatorów z ładowarek o mocy 50, 100, 150 i 200 kW? Wszędzie jest 2% po 2 latach z różniących się mocy ładowarek? Jeżeli ładujemy akumulatory z 20 do 80% zamiast z 5 do 100%, to zasięg samochodu na jednym ładowaniu deklarowany przez producentów spada o 35%.
15:00. Mam nadzieję, że Goodenough nie zbzikował na starość jak Tesla i jednak uda się stworzyć akumulator o przynajmniej połowie parametrów, które zapowiada.
Najwyżej łożyska. To są silniki bezszczotkowe więc ich żywotność ogranicza się właściwie wyłącznie do wytrzymałości mechanicznej. W samochodach spalinowych łożyska wału często wytrzymują aż do utylizacji samochodu. Więc moim zdaniem silnik w samochodzie elektrycznym można uznać w większości wypadków za wieczny.
Ludzie zapomnieli o silnikach na sprężone powietrze a szkoda. Prąd z paneli fotowoltaicznych tym napędzamy sprężarkę a dalej nabijamy samochód powietrzem jak zwykłym LPG. Potem odbieramy sprężone powietrze z butli na AGREGAT którym ładujemy akumulator samochodu. Przy czym mógł by być 2x mniejszy. Moc elektryka szybkość tankowania jak zwykłym LPG. I nikt nie chce takiej technologii w samochodach bo jak coś jest dobre dla konsumenta jest równocześnie złe dla producenta. Taka prawda.
@@damiansakowski Miałem na myśli szybkość w tankowaniu, a nie konkretne parametry tankowania. Jednak sama idea jechania na sprężonym powietrzu jest słuszna i działa. Stacje tankowania są proste do wybudowania (na powietrze pod ciśnieniem).
Jak to jest, że GreenCell produkujący najgorsze zamienniki baterii do laptopów i komórek (każdy serwis przy wymianie mówi "Możemy na GreenCella jeśli chce Pan Pani do Nas wrócić") jest jakimkolwiek medium do wyrażania się na temat technologii którą jak widać partaczy na każdym kroku. Kupiłem powerbank, dwie baterie do laptopa i sam wymieniałem raz baterię w telefonie na tym GC i G od Green to nie jest to co pierwsze ciśnie się na usta. Strach co by było gdyby GC robili baterie do samochodów XD PS. Rumiany ekspert kosmicznie myli się z tematem baterii od tesli, nie są one bardziej pancerne od innych aut w tym nazwijmy to segmencie to raz a dwa to chciałbym zobaczyć bak pełen diesla który ulega samozapłonowi, co wspomniany ekspert mówił że jest możliwe XD
Ale nie usłyszałem konkretnej odpowiedzi na temat "co z bateriami zużytymi". Oczywiście tymi z samochodów. Regeneracja to jest tylko część odpowiedzi. Za kilka / kilkanaście lat tych zużytych baterii może być sporo.
@@Tomson1105 A czemu od razu tak chamsko? Oczywiście że użycie Google nie boli i takie informacje można w necie znaleźć. Chodziło mi bardziej o to, że na zadane przez Zachara pytanie nie padła konkretna odpowiedź, a raczej sprytnie zostało ono ominięto.
Akumulator może być ładowany przez ładowarki o mocy 50, 100, 150 kW lub mocniejsze raz na dzień, tydzień albo miesiąc w zależności od przejeżdżanych kilometrów.
A mnie ciekawi jedno: czy w elektrykach tak jak w hybrydach nadal jest mały akumulator 12V do zasilania tego co mamy na pokładzie? Zmierzam do tego czy taki elektryk może sobie stać np. miesiąc w garażu i potem bez problemu da się uruchomić?
Nie wiele mialem wspólnego z elektromobilnoscią do ostatnich dni. W ostatni dzień obowiązkowego noszenia maseczek na osiedlu zaskoczył mnie e-radiowóz. Podjechał tak cicho że nawet go nie słyszałem. Uśmialiśmy się z panami policjantami co nie zmienia faktu że musiałem oczywiście zapłacić 20zł ale to jakoś tak mniej bolało. Pozdrawiam Starachowice.
@@Wojas23033 i uwierz mi że były projekty zablokowane oczywiście przez ówczesną władze. Chodziłem do szkoły przyzakładowej akurat, przedmiotów zawodowych uczyli byli inżynierowie FSC i różne ciekawe rzeczy opowiadali. Ale temat na dziś to baterie w nowoczesnych autach.
@@geralt7955. Oj młody wilczku, nie śledzisz uważnie tematu. Dobrze, że mandatu nie zarobiłeś, bo jeszcze koszty sądowe byś opłacał. 29 listopada 2020 roku weszła w życie poprawiona ustawa, która już przewiduje nakładanie obowiązku zakrywania ust i nosa. Także od tego czasu można legalnie nakładać mandaty za nie przestrzeganie rygoru sanitarnego. Dz. U. 2020 poz. 2112 Czytaj więcej na Prawo.pl: www.prawo.pl/prawo/mandat-za-brak-maseczki-podstawa-prawna-w-ustawie,503917.html
@@bartekpekala77 1.wydobycie, przerobienie i wyprodukowanie baterii z litu, niklu i kobaltu już produkuje mase co2 jeszcze dochodzi transport, do salonów (nie słyszałem o elektrycznych kontenerowcach i dużych samolotach) 2. Załóżmy że nagle wszystkie diesle na świecie nagle zamieniamy na elektryki - infrastruktura elektryczna nie wytrzyma poboru prądu a atomowych elektrowni nikt nie chce za płotem i są drogie. 3. Utylizacja baterii to tragedia bedzie czyste powietrze ale co ci po tym jak w lesie z oponami będą leżeć baterie z toksycznym wyciekającym kwasem 4. Bateria pochodzi 3-4 lata lub mniej (zależy ile jeździmy) i wymiana koszt zapewne duży bo to one są najdroższe w samochodzie - więc remont benzyny za 10tyś przy tym chyba nie taki zły...
To siedź dalej w jaskini i żryj mech. Postęp w dużej mierze jest dobry. Jako ktoś kto się przesiadł z 20 letniego gruza do nowszego auta to żałuję tylko tego że nie zrobiłem tego wcześniej. Elektryki to następny krok i nowe możliwości
@@winio437 mogą być elektryki na wodór... Chociaż że spalinowkami na wodór też znowu coś robią... Pożyjemy zobaczymy... A jak ta nasza izera ruszy 😀 za parę lat...
Przydał by się sceptyk który opiszę problemy a na koniec wypośrodkować w podsumowaniu. Sporo usterek z automatu blokuje na amen samochód i większość z nich się prowadzi jak betoniarki
Nie przepadam za green cell, wszystkie baterie jakie od nich miałem padały w mniej niż pół roku. Co do nie ładowana do pełna to bym się nie zgodził, robiłem tak przy laptopie i szybciej moim zdaniem padały tzn. ładowałem do 80%, a przy 20% podłaczałem ponownie, co ciekawe problem może być ze sterownikami baterii bo sprawdziałem ogniwa i sprawne były, natomiast przy telefonie widać było że bateria do wymiany bo aż ją rozsadzało, może wadliwe sztuki mi się trafły.
"ładować zasięgiem 5,5k km" czyli z 850kW więc nawet dla 3stanowiskej stacji ładowania konieczne już przyłącze BEZPOŚREDNIO linią sredniego napięcia- czyli baterie to jedno ale gdzie infastruktura do ładowania
Pożary elektryków to głównie problem z intensywnością, wysoka temperatura i brakiem możliwości konwencjonalnego gaszenia. Nie ma jeszcze sensownych sposobów na to. Testują koce, a pod Warszawą ostatnio do konwertera z pianą włożyli by się schłodziła... hybryda. Najgorzej będzie w halach garażowych jak na Bemowie, budynek do remontu. Regeneracja i obieg zamknięty cell coś mi nie pasuje. Wyjmą ogniwa co trzymają napięcie, wsadza do hulajnogi czy powerbanka to nie żaden recycling. Pytanie co robią z tymi które się do niczego nie nadają.
Czyli konserwujemy spody naszych diesli i benzyniaków i czekamy na ogniwa sodowo-szklane. Boję się tylko o amperarz na złączu. Takie natężenia jak energia na 80 km w minutę już zwęglają ludzi w razie porażenia.
@@Tomson1105 Jak pójdzie przebicie to sam się wyprostujesz z wrażenia. Ja bym w łapie więcej niż Kilo volta nie trzymał. Mówimy tutaj o prądach jak w tramwajowej sieci trakcyjnej... ze sznurem tramwajów ruszającym spod źle ustawionych świateł 😉
Z tymi bateriami, nie jest tak kolorowo, same ogniwa litowo jonowe to baterie, które maja już ponad ćwierć wieku, konstrukcyjnie są przestarzałe, poruszyliście temat telefonów, to taka Nokia 6210 czy 6310 jak i najnowszy iPhone maja tą samą baterie li-jon, telefony dzieli przepaść technologiczna, ale zasilanie maja takie samo. Sam silnik elektryczny jest prosty to fakt, zwykle silniki synchroniczne z wirnikiem z magnesów stałych, lub silniki asynchroniczne, oba potrzebują czegoś do sterowania, i tu pojawia się stopień skomplikowania, falowniki, drogie w naprawie, sam to naprawiam w autach elektrycznych i hybrydach rozmiaru XXl, czyli w autobusach. Jak wygląda taki falownik w środku, proszę tu link do filmu z naprawy, z mojego kanału technicznego. th-cam.com/video/1JcTPf2kQ5c/w-d-xo.html
Zważywszy, że olej napędowy jest trudnozapalny, to na pewno tak jest jak mówi "ekspert", że ryzyko pożaru elektryka i diesla są podobne. Warto też zauważyć, że np. bateria nowych modeli Tesli jest niewymienna, więc dyskusja o kosztach wymiany traci powoli sens. Taka wszędzie walka o "ekologię" (w cudzysłowie, bo ekologia nie jest nauką o ochronie środowiska, tylko jest nią sozologia), a produkuje się radośnie mnóstwo jednorazowych gratów, które po zdechnięciu baterii się wyrzuca.
Rewolucja w uzupełnianiu energii w akumulatorach, 90 kilometrów na minutę "tankowania". Dopiero patent. Upowszechnienie to pewnie co najmniej 20 lat, albo i dłużej. W minutę tankuję LPG na ponad 300 kilometrów od ok 20 lat.
@@Tomson1105 😀 nie chodzi o minutę czy 5, tylko raczej o to żeby w ten kwadrans załadować prądem elektryka na 500km szybkiej jazdy samochodem, i nie musieć oszczędzać na klimie, grzaniu, wyłączaniu radia... A tak dzisiaj niestety jest... Chociaż znowu zaczynają koło wodoru się kręcić... W Chinach podjezdzasz elektrykiem o zasięgu 1000km i na stacji automat w parę minut wymienia ci baterie na naładowana... To jest rozwiazanie
Elektryki są ładowane prądem z węgla, więc pośrednio są na węgiel. Wszyscy uczepili się samochodów osobowych, a co z samolotami, statkami ma mazut, sprzętem budowlanym i wojskowym. Całym transportem towarowym samochodami ciężarowymi i furgonami Już widzę myśliwce jako szybowce i czołgi na wiatraczki. Rakiety wystrzeliwane z katapulty. Buldożery do budowy dróg na panele słoneczne. Kontenerowce z żaglami i wiosłami jak na galerach.
Czy ktoś się spotkał z autem z roku 2015+ bez buforu baterii ? - bez żartów Samo rozładowanie do 0% lub naładowanie do 100% nie powoduje degradacji ... zostawienie auta na dłuższy okres z wyładowaną baterią do 0% lub naładowaną do 100% może być szkodliwe ale codzienne używanie i wyczerpanie baterii do 0% nic nie spowoduje bo zaraz po tym podłącza pan auto do ładowarki
Ja wolę benzynę i więcej zaoszczędzę niż ten co ma elektryka bo wymiana ogniw to 40 do50 tys zł zaoszczędzi tylko ten co kupić nowego elektryka i go w miarę wcześnie go sprzeda by nie wymieniać ogniw
Na szczescie w Tesli poziom degradacji ogniw jest w pelni monitorowany i dostepny w kazdej chwili do wgladu. Tak samo czas spedzony na szybkich ladowarkach, etc. Tesla jesli chodzi o elektryczne samochody i poziom zaawansowania technologii jest lata swietlne przed konkurencja.
Wciskają na siłę nam technologie ,która jest niedopracowana. Niewielkie uszkodzenie podłogi, auto na złom, bo nie wolno naprawiać. Niewielką stłuczka ,auto bardzo często topia w kontenerze ,żeby nie spłonął .auto na złom. Ty pieprzysz co ci każe, a życie co inne .sprawdzie w y t.jak to wygląda. (Volvo rozdarta podłoga na długości 2 cm koszt naprawy ponad 70 tyś) .co do recyklingu to lądują na statek i wywoza do Bangladeszu czy kilku najbiedniejszych państw. Tam zakopuja lub topia. Norwegia już ma poważny problem z rozbitym ,prawie nowymi autami z którymi nie ma co zrobić. To jest ekologia.
Tylko nikt nie mówi że elektryczne auto ma baterie nie taką jak w telefonie ! Tylko ogromna na całej płycie podłogowej ! Pomysł jak jest szkodliwe promieniowanie dla człowieka! Tyle się mówi żeby telefon na noc nie trzymać przy głowie blisko bo jest promieniowanie pomyśl jak wielkie jest w samochodzie elektrycznym o tym się nie mówić ! Wyprodukowanie 1 auta elektrycznego jest tak groźne dla środowiska sama produkcja jak byś zrobił 350.000 km diesel-em! I kluczowa 3 sprawa ze elektryka po wypadku nikt nie naprawisz! leżą na złomie i zalegają. . zobacz kraje skandynawskie! I ostatnia rzecz nikt O tym nie mówi A jednak to prawda jak się zacznie palić elektryk elektryczne auto to już go nie ugasisz !!! Idź Pan w chuj jaka to ekologia to zmowa państw i kit jak globalne ocieplenie kiedyś na ziemiach polski był lodowiec gdzie jest teraz ? Naturalne procesy geologiczne ziemi zachodzą przez miliony lat to zmowa na górze tych zjebow ! Nie ma żadnego globalnego ocieplenia gdzieś jest teraz cieplej a gdzieś zimniej ! Jebać elektryki. Kumpel ma mercedesa s klasę hybryde i stoi w garażu nie jeździ bo bateria nie działa nie da się odpalić 🤷😅😅😅😅
Kupić nowy samochód elektryczny i ograniczać ładowanie jego baterii do 80% żeby przedłużyć ich żywotność. Takie dbanie o baterie powinno być zaszyte w oprogramowaniu samochodu i dla klienta przeźroczyste. Nie po to kupuję nowy produkt żeby potem samemu ograniczać jego możliwości/wydajność. Idiotyzm.
@@Tomson1105 Przecież wyraźnie powiedział że klienci sami ustawiają w opcjach ładowanie do np. 80% żeby oszczędzać baterię - może to ty lepiej sobie jeszcze raz posłuchaj 3:14.
Czyli zużyte do połowy ogniwa z aut elektrycznych będziemy kupować w powerbankach GC. A z tym ładowaniem to każdy skupia się na bateriach, a zapomina o źródle prądu. Ładowanie 90km/minutę to ładowarka... 500kw? 1000kw? To chyba do linii średniego napięcia trzeba ten samochód chyba podłączyć:-P przecież takie ładowanie jednego auta to moc taka jak osiedle domów.
@@BESBEF A wyobraź sobie, że co dziesiąty ma elektryka z szybką ładowarką na osiedlu nawet niskich bloków. Do każdego bloku trzeba doprowadzić dodatkowy 1MW mocy. Masakra.
Z całym szacunkiem ale bardziej zachowawczego materiału w życiu nie widziałem. 1.nie przegrzewać baterii, 2. nie rozładowywać do pełna 3. nie ładować do 100% to zupełne podstawy znane od czasów pierwszych baterii lipol w telefonach a o tym jest z 10 min filmu. Już nie wspomnę o wynalazku, który po BF łączy się z tel i nie pozwala naładować tel do pełna... ale telefony i samochody same w sobie mają taką blotkę o czym jest tez mowa w materiale. Podsumowując 15 min o niczym, 0 informacji o jakichkolwiek kosztach. Podali by fakty odnośnie tego jak akumulatory priusa zanieczyszcza środowisko, ile energii (węgla) wymaga ich utylizacji/regeneracja i ile chemii trzeba wlać do środowiska przez to. Dodatkowo, jak można mówić że elektryki to tylko bateria i silnik ? Nawet w samochodziskach RC jest masa elektroniki i np regulatory napięcia które uwielbiają się psuć i inne części, wydaje mi się, że w autach elektrycznych takie elementy również występują.
Ale po co ten mówić. To niedobra jest. Elektryki mają świetny PR czyli przedstawia się je za pomocą barwnego, wzniosłego i idealistycznego [ zero emisyjność, ochrona planety, odpowiedzialność itp.] bełkotu, z którego wynika, że nie maja w ogóle wad, natomiast same zalety. Co jest oczywiście bzdurą.
no to kolegę troszkę zasmucę - klient nie jest od tego by czuwać czy akumulator nie jest za bardzo rozładowany albo czy jest już naładowany na 100%. Po to pcha się BMS (battery management system) żeby klient nie zawracał sobie głowy pierdułami bo nigdy nie będzie w stanie tak zadbać o akumulator jak BMS. Druga kwestia to zużycie akumulatorów - pojemność to jedno ale degraduje się dośc mocno wydajnośc prądowa a to oznacza że mając 200km zasięgu raz ruszymy mocno z pod świateł i się okaże że zasięg to 15km i kaplica. Co do płonących tesli - spokojnie zauważymy kiedy bateria zaczyna się grzać i w końcu zapala - spokojnie się uratujemy. Przykład mercedesa z nowym środkiem do klimatyzacji pokazał że nie zdążymy się nawet zatrzymać a co dopiero ewakuować....
To gdzie ci znajomi mieszkają? Ja robię właśnie coś około 15 tys. km. I to wliczając wyjazd na urlop czy do rodziny. Tygodniowo robię jakieś 250 km w około komina.
Ogniwa samochodowe elektryki to bomba z opuzniony zapłonem , elektryki to cofanie się z postępem , i ekologią elektryków jest inaczej jak z samochodem spalinowym elektryk . Elektryk nie jest zero emisyjny jak to twierdzicie ponieważ posiada wszystkie części do jazdy jak i spalinowy ,gumy plastik klocki oleje oto także do ekologią dużo mu brakuje i jeszcze bateria a w spalinowym bateryjka .
Skoro mam ładować do 80 procent to dlaczego elektronika za mnie tego nie zrobi? I wtedy zamiast 300 km przejadę 200 km - to trochę bezsens. Jeśli ładowarka naładuje do pełna to powinna całkiem rozłączyć zasilanie i nie widzę sensu wstawiania budzika..... można spać ........
Naprawdę nie wydaje mi się żeby wymiana części silnika jak rozrząd dwumas czy inne podzespoły a nawet wymiana całego silnika kosztowała przeciętnego użytkownika więcej niż kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czyli tyle ile kosztuje wymiana baterii. Po 500 tys kilometrów większość z nas wyda o wiele mniej na silnik spalinowy. Elektryki są przereklamowane. Widzę że nawet na tym kanale strasznie na siłę staracie się wciaskć ze samochody elektryczne i wszystko z nimi związane jest super i bez zarzutu.
Dlatego jakbym miał kupować to hybrydę od Nissana. Nazywa się to e-power. Zalewasz benzynę do baku, spalinówka ładuje aku (nie jest połączona z kołami) lub jak jest bardzo duże zapotrzebowanie na prąd to pomija baterię i wszystko leci do silnika elektrycznego. Także auto jeździ jak elektryk (cały moment obrotowy dostępny od razu), ale tankujesz jak zwykłe. Dodatkowo twierdzą, że podnieśli sprawność spalinówki, bo pracuje w optymalnym zakresie obrotów.
Parlament Unii Europejskiej musiałby na stacjach paliw zakazać sprzedaży benzyny i oleju napędowego, żeby kupić dwukrotnie droższy nowy samochód z silnikiem elektrycznym. Komisja Unii Europejskiej po wprowadzeniu jeszcze ostrzejszych norm emisji substancji szkodliwych i dwutlenku węgla spowoduje, że bardziej będzie się opłacać wyremontować już wyprodukowany stary samochód z silnikiem spalinowym pod względem mechanicznym i blacharskim.
Masz jakieś dane na ten temat? :) Raporty mówią ze po kilku latach degradacja nie przekracza 5-10%, w zależności od eksploatacji. Radzę przestać opierać się na internetowych komentarzach i powielać kłamstwa a zacząć czytać badania w tych tematach.
@@radek7365 No i znowu, poproszę o dane w kwestii tego jak te baterie degradują środowisko :) Zuzyte baterie są bardzo chodliwym towarem jako magazyny energii. Maja swoje drugie a nawet 3 życie. Już teraz recykling pozwala odzyskać 95% składników. Mam tak serdecznie dość biadolenia internetowych januszy którzy powielają bzdury. Jestescie gorsi niż antyszczepy i plaskoziemcy.
Panie Zachar po co forsowanie tej calej zielonej baterii ? Ma Pan tak fajne filmy szkoda wchodzic na takie tematy w motoryzacji. W moim przypadku akurat jestem na codzien w temacie elektryki i tematu zasilania, kazdy zdrowo myslacy czlowiek wie ze na rynku zaczelo dzialac lobby " zielonej energii ", pewnie przydaloby sie zmiany ale tylko i wylacznie opcja na przyszlosc jest wodor. Skonczmy to wmawianie ludzia takie to baterie sa super i do tego jakie zielone. Szkoda Panie Zachar oj Szkoda.
Nie chce tutaj się bawić w eksperta bo nim nie jestem ale nie przekonuje mnie temat recyklingu baterii i moim zdaniem jest to największy przyszły problem związany z samochodami elektrycznymi przez co uważam że wcale nie jest to taka technologia przyszłości biorąc pod uwagę wszystkie aspekty. Gdzieś czytałem (nie wiem ile w tym prawdy) że Norwegia która przoduje w samochodach elektrycznych już teraz ma problem ze śmietnikiem jaki po nich zostaje bo podobno auto już po nawet lekkiej stłuczce (nie wiem czy każdej czy tylko tej gdzie w jakiś sposób została naruszona bateria) nadaje się tylko na złom, a patrząc na to w jaką stronę idzie dzisiejsza motoryzacja czyli w elektryki to mam pewne obawy że możemy skończyć w przyszłości jak w bajce „wall-e”
Mnie temat recyklingu baterii bardzo przekonuje, bo pozwala odzyskać praktycznie wszystkie surowce. Nie przekonuje mnie natomiast opalanie domów przepracowanym olejem silnikowym i auta z wyciętymi filtrami. Nawet gdyby te akumulatory miały by być gdzieś bezużytecznie składowane to jest to i tak o wiele lepsze niż oddychanie metalami ciężkimi uwolnionymi przez kominy domów jednorodzinnych i rury wydechowe ekologicznych diesli. Co do składowania samochodów, przejedź się przez różne wioski i wioseczki w Polsce (za przeproszeniem) "B". Wszędzie spotkasz gospodarstwa "mechaników" gdzie jest pełno rdzewiejących starych wraków, stert opon, zderzaków i tak dalej. Pomijając szkaradny widok, co się stało z płynami hamulcowymi, chłodniczymi, olejami? Rozejrzyj się. To My mamy problem a nie Norwedzy.
8:20 Bo napęd elektryczny jest "tak prosty", że przez 500tys. nic się nie wydarzy w całym zespole napędowym... szmery bajery, zawieszenie i układ kierowniczy pewnie są równie pancerne 😉
We Francji jest parking ze zużytymi elektrykami z Paryża. Nikt ich nie chce kupić ani nie ma firmy recyklingowej w Europie, która przeprowadziła by recykling. Więc gadanie z regeneracji ogniw jest tylko mrzonką... Sami przyznaliście w filmie, że jest kilkadziesiąt rodzajów w zależności od modelu samochodu...
Można nie lubić elektryków, można być oponentem i szukać ciągle przeszkód, ale nadejdzie taki czas że auto spalinowe będzie takim samym reliktem jak koń.
@@winio437 dziękuję za bardzo trafny i rzeczowy komentarz, oczywiście jak zawsze w samo sedno, takich ludzi Nam właśnie potrzeba...konkretnych i rzeczowych, dlatego myślę że nagroda należy się jak najbardziej, proponuje samoliścia do odebrania o każdej porze dnia i nocy, wystarczy wyciągnąć ręką do przodu spojrzeć na nią i energicznym ruchem zbliżyć w kierunku swej facjaty. Gorąco pozdrawiam.
Prawdopodobnie nadejdzie, tylko jednak byłbym sceptyczny co do tego "kiedy", bo moim zdaniem to jeszcze trochę potrwa (jeśli nie nastąpi jakaś faktyczna rewolucja akumulatorowa). Od kilku lat słyszę o elektrycznych ciężarówkach. Tak się składa, że ja sam jeżdżę zawodowo ciężarówką i jak słyszę o tym że za rok mają być pełnowymiarowe elektryczne zestawy o zasięgu 800km to pojawia mi się w głowie kilka pytań. 1. na retarderach marnują się tysiące kilowatów prądu, których nawet nie potrafimy odzyskać, a ja mam wierzyć że za rok nastąpi cud? Nawet nie ma kondensatorów które by tą energię przechowały na kilka/dziesiąt sekund - a co dopiero odzyskać i naładować skutecznie akumulator. 2. w upalne noce nie da się nawet spać na parkingu, taki jest hałas agregatów chłodniczych. Taki agregat ma kilka/kilkanaście KW a tej chłodni nie da się jeszcze zasilić akumulatorem - a za rok ma być cud i na prąd będą jeździć 40-tonowe zestawy? 3. Mało tego; nie ma nawet odpowiednio wydajnych klim stacjonarnych (jakieś są, ale słabo działają w porównaniu do "zwykłych"). Klima w osobówce pobiera ok 1KW - i tego też się nie da zasilić akumulatorem, a za rok... 4. Jak na firmie podłączam 700W odkurzacz a pani w sekretariacie sobie w tym samym czasie włączy czajnik elektryczny na kawę - to wybija korki, a to zaledwie łącznie ca 2KW. A ja mam uwierzyć że za rok instalacja zasili 10KW na ciągłym przez kilka godzin i to tylko na jedną ciężarówkę? I tak w całym mieście? Nie ma tyle miedzi w Polsce, żeby z niej zrobić wystarczająco grube kable 😂😂 5. Skąd weźmiemy ten prąd do ładowania? Bo jak na razie to wszystkie elektrownie w PL są spalinowe i ciągną na ponad 90% możliwości. Gdyby jakimś cudem od jutra prąd wszędzie był z elektrowni jądrowych, to uranu starczy na krócej niż paliw kopalnych. Zimna fuzja? Także ten, no... pewnie kiedyś wszyscy będą jeździć elektrykami - tylko jakoś nie wierzę że za rok; tymi "koniami" to będziemy jeszcze całe dekady jeździć.
@@antoinehalik coś tam znowu zaczynają z wodorem do elektryków, właśnie jakiś program oglądałem, Mercedes i jeszcze jakaś firma... Firmy oponiarskie będą robić opony z udziałem plastiku z butelek pet przerobionych enzymami przez jakieś bakterie, niby zdrowo i ekologicznie.... Ciekawe kiedy to faktycznie ruszy
@@sawomirkonieczny7920 ten wodór też trzeba skądś brać, niby leży w oceanach, ale rozsądnej technologii uzyskiwania, póki co - nie ma. Będziemy jeździć na paliwach kopalnych aż się skończą, albo ich wydobycie stanie się kompletnie nieopłacalne...
Green Cell czyli jak obradować produkt z chin i na tym zarabiać twierdząc że jest świetnej jakości.... A z całym szacunkiem dla Kacpra, ale tak młoda osoba na takim stanowisku od razu wzbudza we mnie emocję typu, kim jest dla prezesa bratankiem, siostrzeńcem?
Zgadza się, mamy młody zespół, ale nikt z nas nie jest w nim przypadkowo. Nie zgadzamy się na takie aluzje - Kacper to nasz dobry kolega i świetny specjalista, który pracuje z nami od kilku lat. Dziwi nas też, że kogoś nadal dziwi produkowanie elektroniki w Chinach...
chyba był o tym odcinek na polskim youtube. ogniwa są za duże na samochody osobowe. lepiej się nadają do ciężarówek oraz domowy/osiedlowy magazyn energii
Kiedyś poprosiłem Was na FB o pytania do ekspertów od baterii z GreenCell - oto ich odpowiedzi!
Sprawdź ofertę kabli i ładowarek do EV / PHEV od marki Green Cell - greencell.global/pl/597-do-pojazdow-elektrycznych
Z kodem "GCEVOFF" otrzymasz 10% rabatu.
Zbiorniki paliwa są najczęściej pod tylnymi kanapami w samochodach, czyli w bezpiecznym miejscu. Zbiornik z paliwem zatankowanym do połowy lub pełna zmniejsza ilość paliwa po przejechaniu każdego kilometra. Uszkodzony zbiornik paliwa z małymi ilościami benzyny po zapłonie można ugasić gaśnicą lub gaśnicami samochodowymi.
Akumulatory litowo-jonowe są najczęściej na całej długości płyty podłogowej w samochodach elektrycznych. Akumulator litowo-jonowy naładowany do jednej czwartej, połowy lub pełna po uszkodzeniu i zapłonie pali się cały niezależnie od naładowania oraz rozładowania.
6:25 HOLA HOLA można "zdrowie ogniw" sprawdzić w bardzo prosty sposób. Wystarczy zmierzyć poziom oporu wewnętrznego pakietu i to nam daje całkiem sensowny pogląd na poziom zdrowia takiej baterii. Wartość tą podaje sie w ohmach i aparatura do tego jest prosta oraz dostępna.
Dzięki ziomek. Ten ekspert to tylko truizmy opowiada.
Jak gasić akumulator litowo-jonowy, jeżeli pali się zanurzony w wodzie? Akumulator litowo-jonowy może ważyć 30 g, a może ważyć 300 kg.
Wylana ze zbiornika benzyna jest łatwo palna, ale wylany olej napędowy jest niepalny. Benzyna potrzebuje tlenu, żeby mogła się palić. Paląca się benzyna może być ugaszona przez wodę, która najczęściej jest używana przez strażaków.
Ile kosztuje nowy akumulator litowo-jonowy o pojemności 30, 50, 70 i 90 kWh?
A ja liczyłem na bezstronną opinię, a nie gościa, który pracuje w firmie mającej interes w tym żeby jak najwięcej elektryków jeździło do opylania ich właścicielom produktów. Tak więc dalej jestem bardzo sceptyczny.
Już mi się lampka zapaliła jak zobaczyłem młodego chłystka na początku materiału.. :P
Elektryki staną się sensownym zakupem kiedy będą lepsze od spalinówek, a wciąż są znacznie w tyle pod każdym względem (nawet ekologii.. omg).
@@Markok1911 bzdury :) No ale jeśli zamiast dociekać i liczyć, łapie się jak młody pelikan kolejne nagłówki gazet, to taki jest efekt i opinia.
@@hubflyhub W Norwegii z ich elektrowniami wodnymi - spoko.
W Polsce opartej na węglu - nie spoko.
Jak wygląda recykling zużytych akumulatorów litowo-jonowych?
Jest taki filmik z VW, są wrzucane to niszczarki, takiego ślimaka i po sprawie
@@rolandorlando5404 Później do morza czy do ziemi z powrotem?
@@pawekowalcze5218 Do Polski.
Polska może być liderem w utylizacji akumulatorów, przywiozą, zmielą i zakopią. Po sprawie.
Kiedy już zamkną kopalnie i elektrownię w Bogatyni będzie gdzie zakopywać te odpady. Może da się na tym zarobić na odszkodowania dla Czechów.
i tym sposobem zakorzeniony mit o szukaniu auta z przebiegiem 179 tys km wkrótce zacznie się być prawda
Już kiedyś kupiłem baterie do laptopa firmy GreenCell ,także podziękuję za współpracę .
Także brak obiektywizmu ,więc można stwierdzić iż jest to reklama przerywana reklamą ;-)
Z akumulatorami do samochodów elektrycznych będzie jak z tworzywami sztucznymi. Naprodukują dużo i nie będę wiedzieć co dalej z nim później robić, ale dalej będą produkować nowy.
W jakim stopniu rozładowują się baterie podczas dłuższego postoju auta w zimie. np. przez 3 tygodnie?
Zależy jak zimno. Przy bardzo niskich temperaturach tesla zaleca pozostawienie auta podłączonego, wtedy pobierając energię z sieci on lekko ogrzewa baterie, żeby wydłużyć żywotność.
Teoretycznie w ogóle bo dlaczego? Wiadomo, przez temp sprawność chwilowa spadnie ale dalej akumulator jest odłączany całkowicie i zasilanie auta jest z 12V (w sensie alarm, otwarcie drzwi do auta). Jak dane auto typu Tesla cały czas monitoruje i nagrywa ruch wokół auta a właściciel co chwilę sprawdza przez internet czy wg. GPS auto się nie ruszyło to już inna bajka.
Miło Cię widzieć na Twoim kanale!
Po jakim przebiegu i ilu latach w samochodach hybrydowych bez gniazda do ładowania zużywa się mniejszy akumulator litowo-jonowy? Najwięcej jest wyprodukowanych samochodów hybrydowych z akumulatorem litowo-jonowym.
Niektóre Chevrolety Volt albo Ople Ampera przejechały 500 000 przed wymianą akumulatora, który jest przewidziany na wiele lat w tym przypadku.
Toyoty dopiero po 20 latach przeszły na Li-Ion. Wcześniej pracowały na Nimh, które są bardzo wytrzymałe i których recykling jest prosty prawie 100%. Lexusy (przecie to Toyota) spokojnie robiły 300 tys. bez wymiany. Przy czym koszt wymiany to przecież pikuś w porównaniu do BEV.
Nie ma to jak wyprzedzać ponad 160 km/h nieekologicznym, śmierdzącym, kopcącym , siejącym zanieczyszczenie silnikiem benzynowym na autostradzie samochód elektryczny ciągnącym się na prawym pasie 90 km/h za tirami z kierowcą modlącym się o dojazd do następnej stacji ładowania. Chcesz być przyjazny środowisku ? Nie kupuj nowego samochodu...
Albo kup małe auto, kilkaset kg masy i prostą benzynę w gazie :)
lepiej trafić na elektryka na prawym niż na niedzielnego kierowcę który jedzie 80 km/h na autostradzie ;)
@@kimberek ja jezdze na autostradach 90km/h i najbardziej lubie jechac za tirem bo nie czuje sie wtedy zawalidroga:) a czemu jezdze 90tka??? bo mam grande punto i 5-biegowa krotka skrzynie i przy 90tce mam juz prawie 3tys obrotow...wyzsze predkosci zabijaja silnik w tym aucie bo ma w chuj wysokie obroty no i przy 90 malo pali bo ponizej 5l a jak jade za tirem troche blizej to i ze 4l opierdala:) a przy 140km/h mam 4.5tys obrotow...i spalanie pewnie z 10 litrow wiec czasem to nie kwestia wyboru predkosci przez kierowce tylko po prostu auto nie nadaje sie do predkosci autostradowych
@@jandupczak979 Sorry ale trochę nie rozumiem po cholere się tak rozpisałeś, ale ok. Jazda 90 km/h na autostradzie jest jak najbardziej w porządku bo nie wyprzedzają cię ciężarówki, ale jeżeli ktoś jedzie 80 lub niżej to naprawdę jest już słabo.
Robią od a do z ale pomiędzy jest Ch :D.
Za mało konkretnych liczb. Ja bym chciał się dowiedzieć czemu tak proste w budowie pojazdy jak się o nich mówi po stłuczce są nieopłacalne w naprawie, dlaczego nie ma na rynku wysokiej jakości oraz przystępnych cenowo zestawów pozwalających reanimować / modernizować stare elektryki typu i-MIEV, Leaf.
Ile jeszcze lat musi minąć by ludzie mieszkający w blokach mogli używać elektryków bez przepłacania za prąd.
Chyba chodzi o to że bateria w uzywce stanowi połowę wartości samochodu :) golf gte VII używka 60k a nowe baterie z 25k
Najpierw to ci ludzie w blokach muszą te elektryki mieć, żeby cokolwiek z tym robić. Nie widzę problemu, żeby na parkingu pod blokiem była ładowarka z licznikiem. A w nowych inwestycjach deweloper może zrobić w jaki garażowej przyłącze do ładowania. Żaden problem.
Naruszenie baku paliwa nie oznacza automatycznie pożaru.
Poza tym uszkodzenie baku także nie kosztuje dziesiątki tysięcy złotych kosztów.
Innymi słowy - elektryki to nieprzemyślany pomysł polityczny.
To hybrydy są melodią przyszłości
Czy akumulatory litowo-jonowe będą tańsze o połowę do samochodów i rowerów?
Nigdy baterie to ślepa uliczka
GreenCell - firma, która należy omjać szerokim łukiem jak szukacie ładowarek i innego typu sprzęt użytkowy :P
Dlaczego?
Ja mam Poliona zamienniki i są ok
używam ich baterii, brak zastrzeżeń
@@zombiehawk1998 jak miales problemy z swoim sprzętem od nich to istnieje coś takiego jak reklamacja :D
Jeśli jest jakiś problem z naszym sprzętem to odezwij się do nas: greencell.global/pl/kontakt Pomożemy :)
Ceny prądu będą szły do góry, a ceny gazu będą szły w dół. Gaz jest uważany za ekologiczne paliwo. Jaki sens jest kupić samochód elektryczny?
Jak zakaz spalinowych będzie, to jest skandal! ludzie władzy to są osoby chore psychiczne z chorymi pomysłami prosto do psychiatryka
:)
Czy silnik elektryczny jest bezawaryjny nawet w jeździe po torze wyścigowym? Samochód może mieć jeden, dwa, trzy albo cztery silniki elektryczne.
To są silniki bezszczotkowe. Są niemalże wieczne.
GreenCell, fajna firma, kupiłem baterie do iPhone, i padła za miesiąc
Zgłaszałeś nam ten problem? Nie zostawiamy takich przypadków bez odpowiedzi. Chętnie pomożemy.
Ja używam ich akumulatorków AA i AAA oraz ładowarki i jestem zadowolony :)
@@GreencellTV Talk is cheap.
@@GreencellTV pewnie sam wymieniał, dlatego się nie odezwał. 😉
@@GreencellTV Przyznam, że z naprawami (wymianami) na gwarancji nie ma u Was problemu. Sam kupiłem u was dwa zasilacze do laptopa w wersji gorszej i lepszej. Oba już są po wymianach po upływie około roku. Oryginał wytrzymał 4 lata.
Dzięki za rozmowę! 💪 Odwiedź nas znowu, gdy pojawią się kolejne pytania. A już niedługo przedstawimy pewne nowości, o których naprawdę warto będzie porozmawiać 😉
Dzięki za oferte baterii do laptopów, montowałem ich niezliczoną ilość :)
Dodam więcej Greencell nie podnosi jakoścì. Opieram się na użyciu ich produktów gdzie po zastosowaniu tego dziadostwa mój wyeksploatowany laptop działał aż 20 min. dłużej. To postęp?
Laptop z uszkodzoną baterią laduje sie 2h zurzywając energie tak jak podczas pelnego cyklu ładowania jak na sprawnych bateriach. Na samej baterii pracuje np. 30sec.
Czy w aucie elektrycznym przy sprawnosci 70% baterii nie jest tak samo.
Ile realnie energi potrzeba by zaladowac taki pojazd uwzgledniajac sprawnosc ladowarki?
*Hybryda z uszkodzoną bateria zurzywa wiecej paliwa o lekko 15% niż jej odpowiednik spalinowy.
@@KnjBatim odezwij się do nas przez formularz kontaktowy: greencell.global/pl/kontakt albo napisz do nas na Facebooku. Postaramy się pomóc rozwiązać problem
Ryszard Petru w rozmowie z Mazurkiem wczoraj mówił, że niedługo będziemy się wszyscy poruszać elektrykami- czyli spokojnie, raczej tego nie dożyjemy :)
Nie bójcie się używanych samochodów elektrycznych z dużymi przebiegami i kilku letnich. Niech zarabiają Green Cell, mechanicy i producenci akumulatorów litowo-jonowych. Wymiana akumulatora litowo-jonowego jest droższa od dwukrotnej wymiany wszystkiego osprzętu w silniku spalinowym z oryginalnymi częściami, a jeszcze są tańsze zamienniki.
Zachar! :) z tego co wiem płonącego elektryka straż nawet nie stara się gasić, płonie aż się spali. Po podaniu środka gaśniczego powstaje większy płomień wokół baterii. Kolejna sprawa to problem naprawy elektryków po uderzeniach. Często traktowane są jako jednorazówki, dostanie uderzenie i kończy się kasacja. Możesz odnieść się jakoś do tego?
Wydaje mi się że, Zachar ci po prostu na to nie odpowie. Wiele razy pytałem o to pod jego filmami. Albo tego nie widzi albo firmy mu dobrze płaca. Zreszta firmy promujące elektryki tez ci tego nie powiedzą. Mój kolega jest strażakiem i najgorsze co teraz gasi to pożary fotowoltaiki oraz aut elektrycznych.
Na nie wygodne tematy Zachar nie odpowiada.
Sredni wiek samochodu u nas to 14 lat, juz widze sprawnosc 14 letniego elektryka ze srednim piebiegiem 240tys km.
Ludzie nie jeżdzą starymi autami bo lubia, tylko ich nie stac na nowe. Zatem na nowe droższe od zwyczajnych aut elektryki tym bardziej. Moim zdaniem gdyby nas bylo stać na nowe samochody, z nowymi normami, mnie zużyte, emisja pozosalosci po paliwie spadła by bardzo dużo.
Chetnie skonfrontowałbym się z Zacharem na jakimś live merytorycznie, w momencie gdy nie bedzie mogł mowić przygotowanej formatki.
Płonące elektryki staramy się ugasić jak kazdy inny samochód.
@@Krzysztof_l.s.r.g a jak wam to wychodzi?
@@Mateekk96 jak kiedyś mi się jakiś trafi to opowiem ale narazie nie miałem okazji gasić tego wytworu. Procedury są podobne jak w przypadku spalinowych, nie czekamy aż zgaśnie 😉
Zapraszam Pana specjalistę do zakupu Nissana leaf, tam w większości egzemplarzy musisz zacząć od wymiany ogniw
Nissan Leaf nie ma aktywnego chłodzenia baterii cieczą, w przeciwieństwie do nowszych aut elektrycznych. To powoduje szybką degradację baterii. Leaf ma parę wad, bo to pierwsze w historii masowo produkowane auto elektryczne, od 2010r. Pierwsze masowo produkowane auta spalinowe też miały wiele niedoróbek.
@Volodya Boyko Wymiana kilku tysięcy ogniw po pomad 30 zł to nie jest mały koszt. Nowy samochód przejedzie spokojnie 200, a nawet 300 k km do pierwszy poważnych napraw.
Nikt nie wie jak zachowa się dany samochód z akumulatorem litowo-jonowym przy zderzeniach z prędkościami 70, 80 i 90 km/h, ponieważ najnowsze testy zderzeniowe Euro NCAP są przeprowadzane z prędkościami czołowe 50 km/h i boczne 60 km/h.
Kiedy kupuję telefon komórkowy z top półki to bateria trzyma prawie dwa dni intensywnego używania, po dwóch latach nie wytrzymuje nawet sześciu godzin pomimo że według deklaracji producenta powinna trzymać parametry pięć lat i inne marketingowe bełkoty. Wtedy po dwóch latach zmieniam telefon bo zakup nowej baterii przewyższa wartość telefonu.
Także czy można kupić używany sprzęt na baterie który będzie działał - owszem, można. Czy jest to ekonomicznie uzasadnione - nie. Dziękuję
niezle tam masz w serwisach koszt wymiany baterii to maxymalnie 350 zł pozdro jak masz telefon tańszy niż 4 stówki xd
@@frescoo4824 mój smartfon ma większe możliwości obliczeniowe niż niezłe laptopy pięć lat temu a po dwóch latach telefon który kosztował jako nowy 5000 złotych z padniętą baterią jest wart może pińcet. Zupełnie jak samochód elektryczny z padniętą baterią. Pomijam już taki drobny fakt że w znacznej części smartfonów bateria jest zwyczajnie niewymienialna bo nie ma nawet klapki tylko wszystko jest zabudowane.
@@emperorjulian2159 Co ty robisz z tym telefonem? Mi telefony z przedziału cenowego 800-1200 po dwóch latach działają spokojnie na 80% baterii. W sumie to około po pół roku wydajność baterii trochę mi spada i mniej więcej już tak zostaje.
@@frescoo4824 A po co komuś droższy do codziennego użytku? Co takiego magicznego robisz na srajfonie za 5k?
@@kzurawlew proste im większy pobór tym szybszy spadek wydajności. W wielkim skrócie pod względem trwałości najlepiej kupować telefon o słabszych parametrach bo to później wykończy baterię.
Ile razy można regenerować zużyty akumulator litowo-jonowy w samochodzie, telefonie i laptopie?
Ani razu. Akumulatory, które straciły pojemność zazwyczaj używa się do instalacji fotowoltaicznych.
Zależy co rozumiesz przez regenerację. W elektronice użytkowej często polega ona na resecie mikrokontrolera odpowiadającego za zliczanie cykli pracy - o ile stan ogniw na to pozwala. Jeśli nie pozwala, ogniwa się wymienia (na ogół w pakiecie, nie pojedynczo). Nie wiem czy regeneracja samych ogniw jest możliwa - ale jeśli tak, to pewnie ilość cykli nie będzie tu znacząco ograniczona.
@@kfiatooh666 Nie regeneruje się ogniw litowo jonowych tak, jak kiedyś akumulatory kwasowe. To zliczanie cykli to raczej tylko w laptopach się robi.
Już widzę,jak w połowie miasta światła przygasają, jak ktoś zacznie łądować auto z prędkością 5500km/h :D
Albo najbliższa trafostacja wylatuje w kosmos :p
A tak serio tylko kwestia infrastruktury. To też nie jest problem, żeby do istniejących stacji benzynowych zostało doprowadzone zasilanie 15 kV głównie do celów ładowania elektryków. Chociaż... To jest Polska, tutaj z byle czego się robi problem :p
@@Tomson1105 No to program kosmiczny ogarnięty.
Tylko tu nie jest mowa o 15kVA a bliżej 1000kVA, bo podają moc ładowania 1000kW. Także z jednej strony odpada problem montażu przydrożnych lamp na wsiach, bo na słuoach linie 230V będą świecić w nocy, ale z drugiej to skąd ma infrastruktura wziąć tyle prądu na zawołanie i po odłączeniu wtyczki natychmiast dostosować się do tak drastycznego zmniejszenia zapotrzebowania?
A sorry, niewyspany jestem. Napisałeś 15kV, a ja z rozpędu przeczytałem 15kVA :)
Już obecnie sporo kupujemy energii od sąsiadów. Chcą w ciągu 10 lat pozamykać wszystkie kopalnie, zlikwidować większość elektrowni węglowych, to widzę to w ciemnych barwach. Ceny energii elektrycznej coraz wyższe, to nawet wyższego średniaka nie będzie stać aby normalnie korzystać z elektryka (o ile polska energetyka wydoli i w pewnym momencie nie padnie i nastąpi jeden wielki haos).
8:19 tak jasne bo płynu chłodzącego akumulatory to nie trzeba wymieniać bo moduły ładowania tak jak w smartach się nie psują itp
Ojej... Wymiana płynu chłodniczego raz na 5 lat! Jaki straszny koszt! Elektryki som bes sensu ojej ojej!
Po ilu latach i cyklach ładowania spada żywotność akumulatorów z ładowarek o mocy 50, 100, 150 i 200 kW? Wszędzie jest 2% po 2 latach z różniących się mocy ładowarek? Jeżeli ładujemy akumulatory z 20 do 80% zamiast z 5 do 100%, to zasięg samochodu na jednym ładowaniu deklarowany przez producentów spada o 35%.
Sponsorowana forma dziennikarstwa...
15:00. Mam nadzieję, że Goodenough nie zbzikował na starość jak Tesla i jednak uda się stworzyć akumulator o przynajmniej połowie parametrów, które zapowiada.
Czy silnikach elektrycznych nie wymienia się żadnych części przez 100 lat?
Najwyżej łożyska. To są silniki bezszczotkowe więc ich żywotność ogranicza się właściwie wyłącznie do wytrzymałości mechanicznej. W samochodach spalinowych łożyska wału często wytrzymują aż do utylizacji samochodu. Więc moim zdaniem silnik w samochodzie elektrycznym można uznać w większości wypadków za wieczny.
@@Tomson1105 trzeba bedzie wkładac odpowiednio "trwałe" łożyska
@@rolandorlando5404 Raczej nie. Do końca gwarancji, a potem niech padają.
@@Tomson1105 Słyszałem o Tesli z 2 awariami silnika. Pisali o tym na elektrowoz.pl. Tyle że naprawili na gwarancji.
Czym spowodowane są samozapłony w Teslach?
Ludzie zapomnieli o silnikach na sprężone powietrze a szkoda. Prąd z paneli fotowoltaicznych tym napędzamy sprężarkę a dalej nabijamy samochód powietrzem jak zwykłym LPG. Potem odbieramy sprężone powietrze z butli na AGREGAT którym ładujemy akumulator samochodu. Przy czym mógł by być 2x mniejszy. Moc elektryka szybkość tankowania jak zwykłym LPG. I nikt nie chce takiej technologii w samochodach bo jak coś jest dobre dla konsumenta jest równocześnie złe dla producenta. Taka prawda.
Przy lpg nalewa się ciecz pod dość niskim ciśnieniem rzędu kilku barów
@@damiansakowski Miałem na myśli szybkość w tankowaniu, a nie konkretne parametry tankowania. Jednak sama idea jechania na sprężonym powietrzu jest słuszna i działa. Stacje tankowania są proste do wybudowania (na powietrze pod ciśnieniem).
Czy te zregenerowane baterie nie będą słabsze? Czy można je w nieskończoność regenerować? Jeśli nie to co wtedy np się dzieje z baterią np po 3 życiu?
nikt nie zna odpoiwedzi na to,bo nikt nie chce jezdzic autem z ponad 500tys km, zzgnije i na złom
Jak to jest, że GreenCell produkujący najgorsze zamienniki baterii do laptopów i komórek (każdy serwis przy wymianie mówi "Możemy na GreenCella jeśli chce Pan Pani do Nas wrócić") jest jakimkolwiek medium do wyrażania się na temat technologii którą jak widać partaczy na każdym kroku. Kupiłem powerbank, dwie baterie do laptopa i sam wymieniałem raz baterię w telefonie na tym GC i G od Green to nie jest to co pierwsze ciśnie się na usta.
Strach co by było gdyby GC robili baterie do samochodów XD
PS. Rumiany ekspert kosmicznie myli się z tematem baterii od tesli, nie są one bardziej pancerne od innych aut w tym nazwijmy to segmencie to raz a dwa to chciałbym zobaczyć bak pełen diesla który ulega samozapłonowi, co wspomniany ekspert mówił że jest możliwe XD
ekspert totalnie nie wspomnial ze stare tesle 2012-2015 miały problemy z bateriami a te nowsze są dopiero "pancerne"
Czy zgłaszałeś nam już ten problem? Napisz tutaj: greencell.global/pl/kontakt Chętnie pomożemy :)
Bardzo potrzebny, wartościowy filmik
Ale nie usłyszałem konkretnej odpowiedzi na temat "co z bateriami zużytymi". Oczywiście tymi z samochodów. Regeneracja to jest tylko część odpowiedzi. Za kilka / kilkanaście lat tych zużytych baterii może być sporo.
Google boli jak się szuka? W chwili obecnej recyklinguje się około połowy produkowanych akumulatorów i ta wartość rośnie.
@@Tomson1105 A czemu od razu tak chamsko? Oczywiście że użycie Google nie boli i takie informacje można w necie znaleźć. Chodziło mi bardziej o to, że na zadane przez Zachara pytanie nie padła konkretna odpowiedź, a raczej sprytnie zostało ono ominięto.
Kupię sobie pierw hybryda później elektryczne 😀👍🏼
Akumulator może być ładowany przez ładowarki o mocy 50, 100, 150 kW lub mocniejsze raz na dzień, tydzień albo miesiąc w zależności od przejeżdżanych kilometrów.
A mnie ciekawi jedno: czy w elektrykach tak jak w hybrydach nadal jest mały akumulator 12V do zasilania tego co mamy na pokładzie?
Zmierzam do tego czy taki elektryk może sobie stać np. miesiąc w garażu i potem bez problemu da się uruchomić?
Tak nadal jest akumulator 12V i jest to najczęstszy powód awarii elektryków ponieważ często się rozładowuje i wywala wiele błędów.
@@dawidmadej681 Dzięki, szkoda że nie wymyślili tutaj czegoś lepszego ;/
A to w jaki sposób on się ładuje?
@@Alupl W czasie jazdy tak samo jak w aucie spalinowym.
Nie wiele mialem wspólnego z elektromobilnoscią do ostatnich dni. W ostatni dzień obowiązkowego noszenia maseczek na osiedlu zaskoczył mnie e-radiowóz. Podjechał tak cicho że nawet go nie słyszałem. Uśmialiśmy się z panami policjantami co nie zmienia faktu że musiałem oczywiście zapłacić 20zł ale to jakoś tak mniej bolało. Pozdrawiam Starachowice.
Czekamy na elektryczne ciężarówki STAR
No i to jest właśnie postęp. ;)
@@Wojas23033 i uwierz mi że były projekty zablokowane oczywiście przez ówczesną władze. Chodziłem do szkoły przyzakładowej akurat, przedmiotów zawodowych uczyli byli inżynierowie FSC i różne ciekawe rzeczy opowiadali. Ale temat na dziś to baterie w nowoczesnych autach.
Gratuluję zidiocenia lemingu, przyjąłeś mandat który jest niezgodny z prawem
@@geralt7955. Oj młody wilczku, nie śledzisz uważnie tematu. Dobrze, że mandatu nie zarobiłeś, bo jeszcze koszty sądowe byś opłacał.
29 listopada 2020 roku weszła w życie poprawiona ustawa, która już przewiduje nakładanie obowiązku zakrywania ust i nosa. Także od tego czasu można legalnie nakładać mandaty za nie przestrzeganie rygoru sanitarnego.
Dz. U. 2020 poz. 2112
Czytaj więcej na Prawo.pl:
www.prawo.pl/prawo/mandat-za-brak-maseczki-podstawa-prawna-w-ustawie,503917.html
Bardzo ciekawy temat i dobre pytania które naruszają się prawie każdemu ! Tak trzymaj Zachar
temat bardzo ciekawy tylko jak zwykle zachar leciał w ogólniki i żadnych konkretów się nie dowiedziałem
Auta elektrycznie są fajnie ale zero jedynkowo dalej się nie opłacaja pod wieloma wzgledami:)
np?
@@bartekpekala77 1.wydobycie, przerobienie i wyprodukowanie baterii z litu, niklu i kobaltu już produkuje mase co2 jeszcze dochodzi transport, do salonów (nie słyszałem o elektrycznych kontenerowcach i dużych samolotach)
2. Załóżmy że nagle wszystkie diesle na świecie nagle zamieniamy na elektryki - infrastruktura elektryczna nie wytrzyma poboru prądu a atomowych elektrowni nikt nie chce za płotem i są drogie.
3. Utylizacja baterii to tragedia bedzie czyste powietrze ale co ci po tym jak w lesie z oponami będą leżeć baterie z toksycznym wyciekającym kwasem
4. Bateria pochodzi 3-4 lata lub mniej (zależy ile jeździmy) i wymiana koszt zapewne duży bo to one są najdroższe w samochodzie - więc remont benzyny za 10tyś przy tym chyba nie taki zły...
Co się stało z dźwiękiem miejscami?
firmom chodzi tylko o to by biznes się kręcił i żeby ludzie kupowali nowe, jesteśmy tępą masą co kupi wszystko co nam każą w ramach " postępu"
Tak czy inaczej ludzie kupują nowe samochody.
To siedź dalej w jaskini i żryj mech. Postęp w dużej mierze jest dobry. Jako ktoś kto się przesiadł z 20 letniego gruza do nowszego auta to żałuję tylko tego że nie zrobiłem tego wcześniej. Elektryki to następny krok i nowe możliwości
@@wujekstalin1 Tylko wodór ulomie
@@winio437 mogą być elektryki na wodór... Chociaż że spalinowkami na wodór też znowu coś robią... Pożyjemy zobaczymy... A jak ta nasza izera ruszy 😀 za parę lat...
@@sawomirkonieczny7920 To i tak nikt jej nie kupi
"Minie jeszcze sporo czasu, zanim problemy o których wspomniałem staną się powszechne" 😂
Czyli dokładnie wtedy, kiedy przeciętny Kowalski stwierdzi, że stać go na elektryka, bo kosztuje prawie tyle co 10 letni Passat. 😜
@@dudasz495 w ciemno wybrałbym Passata w Dieslu 😜😂😂 każdy myślący człowiek, by tak chyba zrobił
11:15 - Better Place, spoczywaj w pokoju. Ale to dzięki nim Reno + Nissan są z elektrykami w tej chwili tam gdzie są (np. bardzo udany Leaf).
Przydał by się sceptyk który opiszę problemy a na koniec wypośrodkować w podsumowaniu. Sporo usterek z automatu blokuje na amen samochód i większość z nich się prowadzi jak betoniarki
Nie przepadam za green cell, wszystkie baterie jakie od nich miałem padały w mniej niż pół roku. Co do nie ładowana do pełna to bym się nie zgodził, robiłem tak przy laptopie i szybciej moim zdaniem padały tzn. ładowałem do 80%, a przy 20% podłaczałem ponownie, co ciekawe problem może być ze sterownikami baterii bo sprawdziałem ogniwa i sprawne były, natomiast przy telefonie widać było że bateria do wymiany bo aż ją rozsadzało, może wadliwe sztuki mi się trafły.
Przy problemach z naszą baterią zachęcamy do kontaktu: greencell.global/pl/kontakt Postaramy się pomóc :)
Kupuj akumulatory a nie baterie to będziesz zadowolony. 😀
"ładować zasięgiem 5,5k km" czyli z 850kW więc nawet dla 3stanowiskej stacji ładowania konieczne już przyłącze BEZPOŚREDNIO linią sredniego napięcia- czyli baterie to jedno ale gdzie infastruktura do ładowania
Pożary elektryków to głównie problem z intensywnością, wysoka temperatura i brakiem możliwości konwencjonalnego gaszenia. Nie ma jeszcze sensownych sposobów na to. Testują koce, a pod Warszawą ostatnio do konwertera z pianą włożyli by się schłodziła... hybryda. Najgorzej będzie w halach garażowych jak na Bemowie, budynek do remontu.
Regeneracja i obieg zamknięty cell coś mi nie pasuje. Wyjmą ogniwa co trzymają napięcie, wsadza do hulajnogi czy powerbanka to nie żaden recycling. Pytanie co robią z tymi które się do niczego nie nadają.
Elektryki palą się 10x rzadziej niż auta spalinowe więc bym się tak bardzo nie martwił o pożary.
@@dawidmadej681 nie ma jak porównywać bo średni wiek auta spalinowego jest znacznie wyższy niż elektrycznego. Poczekajmy jak będzie więcej starych.
Ależ tego "eksperta" się źle słucha, sprawia wrażenie gościa nie do końca zorientowanego w temacie, bądź też tak stronniczego...
Czyli konserwujemy spody naszych diesli i benzyniaków i czekamy na ogniwa sodowo-szklane. Boję się tylko o amperarz na złączu. Takie natężenia jak energia na 80 km w minutę już zwęglają ludzi w razie porażenia.
No to podniosą napięcie, proste ;)
@@Tomson1105 Jak pójdzie przebicie to sam się wyprostujesz z wrażenia. Ja bym w łapie więcej niż Kilo volta nie trzymał. Mówimy tutaj o prądach jak w tramwajowej sieci trakcyjnej... ze sznurem tramwajów ruszającym spod źle ustawionych świateł 😉
Z tymi bateriami, nie jest tak kolorowo, same ogniwa litowo jonowe to baterie, które maja już ponad ćwierć wieku, konstrukcyjnie są przestarzałe, poruszyliście temat telefonów, to taka Nokia 6210 czy 6310 jak i najnowszy iPhone maja tą samą baterie li-jon, telefony dzieli przepaść technologiczna, ale zasilanie maja takie samo. Sam silnik elektryczny jest prosty to fakt, zwykle silniki synchroniczne z wirnikiem z magnesów stałych, lub silniki asynchroniczne, oba potrzebują czegoś do sterowania, i tu pojawia się stopień skomplikowania, falowniki, drogie w naprawie, sam to naprawiam w autach elektrycznych i hybrydach rozmiaru XXl, czyli w autobusach. Jak wygląda taki falownik w środku, proszę tu link do filmu z naprawy, z mojego kanału technicznego. th-cam.com/video/1JcTPf2kQ5c/w-d-xo.html
Zważywszy, że olej napędowy jest trudnozapalny, to na pewno tak jest jak mówi "ekspert", że ryzyko pożaru elektryka i diesla są podobne. Warto też zauważyć, że np. bateria nowych modeli Tesli jest niewymienna, więc dyskusja o kosztach wymiany traci powoli sens. Taka wszędzie walka o "ekologię" (w cudzysłowie, bo ekologia nie jest nauką o ochronie środowiska, tylko jest nią sozologia), a produkuje się radośnie mnóstwo jednorazowych gratów, które po zdechnięciu baterii się wyrzuca.
a dłuższe przechowywanie nieużywanego urządzenia?
Z baterią rozładowaną? Naładowaną? Częściowo naładowaną?
Li-ion 40%
Potrzebny odcinek, chociaż wolał bym dywagacje na temat jakie paliwo byłoby lepsze 😉
Rewolucja w uzupełnianiu energii w akumulatorach, 90 kilometrów na minutę "tankowania". Dopiero patent. Upowszechnienie to pewnie co najmniej 20 lat, albo i dłużej. W minutę tankuję LPG na ponad 300 kilometrów od ok 20 lat.
Tak... W minutę 300 km xD Też jeżdżę na LPG i te bajeczki to sobie możesz wiesz co :p
@@Tomson1105 😀 nie chodzi o minutę czy 5, tylko raczej o to żeby w ten kwadrans załadować prądem elektryka na 500km szybkiej jazdy samochodem, i nie musieć oszczędzać na klimie, grzaniu, wyłączaniu radia... A tak dzisiaj niestety jest... Chociaż znowu zaczynają koło wodoru się kręcić... W Chinach podjezdzasz elektrykiem o zasięgu 1000km i na stacji automat w parę minut wymienia ci baterie na naładowana... To jest rozwiazanie
Mądrego dobrze posłuchać :)
Elektryki są ładowane prądem z węgla, więc pośrednio są na węgiel. Wszyscy uczepili się samochodów osobowych, a co z samolotami, statkami ma mazut, sprzętem budowlanym i wojskowym. Całym transportem towarowym samochodami ciężarowymi i furgonami Już widzę myśliwce jako szybowce i czołgi na wiatraczki. Rakiety wystrzeliwane z katapulty. Buldożery do budowy dróg na panele słoneczne. Kontenerowce z żaglami i wiosłami jak na galerach.
No tak bateria ,a bak? Bak może być prawie pusty, a ogniwa w każdym stanie naładowania są mocno niebezpieczne !!
Stare baterie z lat 2010-2015 były niebezpieczne teraz są udoskonalone z zwiekszonym bezpieczenstwem
@@frescoo4824 Szczególnie te z Ssmsunga Note 7... 😉
Pusty bak jest paradoksalnie bardziej niebezpieczny - wybuch oparów.
0:51 tak, skojarzyłem.
Czy ktoś się spotkał z autem z roku 2015+ bez buforu baterii ? - bez żartów
Samo rozładowanie do 0% lub naładowanie do 100% nie powoduje degradacji ... zostawienie auta na dłuższy okres z wyładowaną baterią do 0% lub naładowaną do 100% może być szkodliwe ale codzienne używanie i wyczerpanie baterii do 0% nic nie spowoduje bo zaraz po tym podłącza pan auto do ładowarki
Czy dobrze zrozumiałem że auta elektryczne jak kupie dziś to będzie jeździć po 500 tys km?
Ja wolę benzynę i więcej zaoszczędzę niż ten co ma elektryka bo wymiana ogniw to 40 do50 tys zł zaoszczędzi tylko ten co kupić nowego elektryka i go w miarę wcześnie go sprzeda by nie wymieniać ogniw
Na szczescie w Tesli poziom degradacji ogniw jest w pelni monitorowany i dostepny w kazdej chwili do wgladu. Tak samo czas spedzony na szybkich ladowarkach, etc. Tesla jesli chodzi o elektryczne samochody i poziom zaawansowania technologii jest lata swietlne przed konkurencja.
W leaf tez można to wszystko sprawdzić aplikacją leaf spy. Do innych ev tez są aplikacje dokładnie takie same jak scan my tesla
Wciskają na siłę nam technologie ,która jest niedopracowana. Niewielkie uszkodzenie podłogi, auto na złom, bo nie wolno naprawiać. Niewielką stłuczka ,auto bardzo często topia w kontenerze ,żeby nie spłonął .auto na złom. Ty pieprzysz co ci każe, a życie co inne .sprawdzie w y t.jak to wygląda. (Volvo rozdarta podłoga na długości 2 cm koszt naprawy ponad 70 tyś) .co do recyklingu to lądują na statek i wywoza do Bangladeszu czy kilku najbiedniejszych państw. Tam zakopuja lub topia. Norwegia już ma poważny problem z rozbitym ,prawie nowymi autami z którymi nie ma co zrobić. To jest ekologia.
Tylko nikt nie mówi że elektryczne auto ma baterie nie taką jak w telefonie ! Tylko ogromna na całej płycie podłogowej ! Pomysł jak jest szkodliwe promieniowanie dla człowieka! Tyle się mówi żeby telefon na noc nie trzymać przy głowie blisko bo jest promieniowanie pomyśl jak wielkie jest w samochodzie elektrycznym o tym się nie mówić ! Wyprodukowanie 1 auta elektrycznego jest tak groźne dla środowiska sama produkcja jak byś zrobił 350.000 km diesel-em! I kluczowa 3 sprawa ze elektryka po wypadku nikt nie naprawisz! leżą na złomie i zalegają. . zobacz kraje skandynawskie! I ostatnia rzecz nikt O tym nie mówi A jednak to prawda jak się zacznie palić elektryk elektryczne auto to już go nie ugasisz !!! Idź Pan w chuj jaka to ekologia to zmowa państw i kit jak globalne ocieplenie kiedyś na ziemiach polski był lodowiec gdzie jest teraz ? Naturalne procesy geologiczne ziemi zachodzą przez miliony lat to zmowa na górze tych zjebow ! Nie ma żadnego globalnego ocieplenia gdzieś jest teraz cieplej a gdzieś zimniej ! Jebać elektryki. Kumpel ma mercedesa s klasę hybryde i stoi w garażu nie jeździ bo bateria nie działa nie da się odpalić 🤷😅😅😅😅
Kupić nowy samochód elektryczny i ograniczać ładowanie jego baterii do 80% żeby przedłużyć ich żywotność. Takie dbanie o baterie powinno być zaszyte w oprogramowaniu samochodu i dla klienta przeźroczyste. Nie po to kupuję nowy produkt żeby potem samemu ograniczać jego możliwości/wydajność. Idiotyzm.
Przecież tak jest... Słuchałeś w ogóle ze zrozumieniem?
@@Tomson1105 no więc po co to jest mówione skoro to automat/program załatwia, i nie jest to istotne dla użytkownika
@@Tomson1105 Przecież wyraźnie powiedział że klienci sami ustawiają w opcjach ładowanie do np. 80% żeby oszczędzać baterię - może to ty lepiej sobie jeszcze raz posłuchaj 3:14.
Czyli zużyte do połowy ogniwa z aut elektrycznych będziemy kupować w powerbankach GC.
A z tym ładowaniem to każdy skupia się na bateriach, a zapomina o źródle prądu. Ładowanie 90km/minutę to ładowarka... 500kw? 1000kw? To chyba do linii średniego napięcia trzeba ten samochód chyba podłączyć:-P przecież takie ładowanie jednego auta to moc taka jak osiedle domów.
@@BESBEF A wyobraź sobie, że co dziesiąty ma elektryka z szybką ładowarką na osiedlu nawet niskich bloków. Do każdego bloku trzeba doprowadzić dodatkowy 1MW mocy. Masakra.
Obiecujemy, że nie będzie tak źle 😉
Dlatego powinno się budować wolne ładowarki przy lampach ulicznych. Ładowanie w taryfie nocnej od 22 do 6 i sieć da radę.
Z całym szacunkiem ale bardziej zachowawczego materiału w życiu nie widziałem. 1.nie przegrzewać baterii, 2. nie rozładowywać do pełna 3. nie ładować do 100% to zupełne podstawy znane od czasów pierwszych baterii lipol w telefonach a o tym jest z 10 min filmu. Już nie wspomnę o wynalazku, który po BF łączy się z tel i nie pozwala naładować tel do pełna... ale telefony i samochody same w sobie mają taką blotkę o czym jest tez mowa w materiale. Podsumowując 15 min o niczym, 0 informacji o jakichkolwiek kosztach. Podali by fakty odnośnie tego jak akumulatory priusa zanieczyszcza środowisko, ile energii (węgla) wymaga ich utylizacji/regeneracja i ile chemii trzeba wlać do środowiska przez to. Dodatkowo, jak można mówić że elektryki to tylko bateria i silnik ? Nawet w samochodziskach RC jest masa elektroniki i np regulatory napięcia które uwielbiają się psuć i inne części, wydaje mi się, że w autach elektrycznych takie elementy również występują.
Ale po co ten mówić. To niedobra jest. Elektryki mają świetny PR czyli przedstawia się je za pomocą barwnego, wzniosłego i idealistycznego [ zero emisyjność, ochrona planety, odpowiedzialność itp.] bełkotu, z którego wynika, że nie maja w ogóle wad, natomiast same zalety. Co jest oczywiście bzdurą.
no to kolegę troszkę zasmucę - klient nie jest od tego by czuwać czy akumulator nie jest za bardzo rozładowany albo czy jest już naładowany na 100%. Po to pcha się BMS (battery management system) żeby klient nie zawracał sobie głowy pierdułami bo nigdy nie będzie w stanie tak zadbać o akumulator jak BMS. Druga kwestia to zużycie akumulatorów - pojemność to jedno ale degraduje się dośc mocno wydajnośc prądowa a to oznacza że mając 200km zasięgu raz ruszymy mocno z pod świateł i się okaże że zasięg to 15km i kaplica. Co do płonących tesli - spokojnie zauważymy kiedy bateria zaczyna się grzać i w końcu zapala - spokojnie się uratujemy. Przykład mercedesa z nowym środkiem do klimatyzacji pokazał że nie zdążymy się nawet zatrzymać a co dopiero ewakuować....
Green Cell sprzedaje baterie nie akumulatory więc ich ten problem nie dotyczy. 😉
15tys kilometrow rocznie? prawie spadlem z fotela :) wiekszosc znajomych robi srednio 50tys km rocznie ale coz,my nie kowalscy :)
To gdzie ci znajomi mieszkają? Ja robię właśnie coś około 15 tys. km. I to wliczając wyjazd na urlop czy do rodziny. Tygodniowo robię jakieś 250 km w około komina.
ja czekam na ogniwa jądrowe, bo tak to lipa ciągle ładować samochód
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie
Zakaz wjazdu elektryków do garaży podziemnych! DZISIAJ!!
Ogniwa samochodowe elektryki to bomba z opuzniony zapłonem , elektryki to cofanie się z postępem , i ekologią elektryków jest inaczej jak z samochodem spalinowym elektryk . Elektryk nie jest zero emisyjny jak to twierdzicie ponieważ posiada wszystkie części do jazdy jak i spalinowy ,gumy plastik klocki oleje oto także do ekologią dużo mu brakuje i jeszcze bateria a w spalinowym bateryjka .
Skoro mam ładować do 80 procent to dlaczego elektronika za mnie tego nie zrobi? I wtedy zamiast 300 km przejadę 200 km - to trochę bezsens. Jeśli ładowarka naładuje do pełna to powinna całkiem rozłączyć zasilanie i nie widzę sensu wstawiania budzika..... można spać ........
Naprawdę nie wydaje mi się żeby wymiana części silnika jak rozrząd dwumas czy inne podzespoły a nawet wymiana całego silnika kosztowała przeciętnego użytkownika więcej niż kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czyli tyle ile kosztuje wymiana baterii. Po 500 tys kilometrów większość z nas wyda o wiele mniej na silnik spalinowy. Elektryki są przereklamowane. Widzę że nawet na tym kanale strasznie na siłę staracie się wciaskć ze samochody elektryczne i wszystko z nimi związane jest super i bez zarzutu.
Dlatego jakbym miał kupować to hybrydę od Nissana. Nazywa się to e-power. Zalewasz benzynę do baku, spalinówka ładuje aku (nie jest połączona z kołami) lub jak jest bardzo duże zapotrzebowanie na prąd to pomija baterię i wszystko leci do silnika elektrycznego. Także auto jeździ jak elektryk (cały moment obrotowy dostępny od razu), ale tankujesz jak zwykłe.
Dodatkowo twierdzą, że podnieśli sprawność spalinówki, bo pracuje w optymalnym zakresie obrotów.
Parlament Unii Europejskiej musiałby na stacjach paliw zakazać sprzedaży benzyny i oleju napędowego, żeby kupić dwukrotnie droższy nowy samochód z silnikiem elektrycznym.
Komisja Unii Europejskiej po wprowadzeniu jeszcze ostrzejszych norm emisji substancji szkodliwych i dwutlenku węgla spowoduje, że bardziej będzie się opłacać wyremontować już wyprodukowany stary samochód z silnikiem spalinowym pod względem mechanicznym i blacharskim.
Tylko ze te ladowarki tez trzeba jakos zasilic...
Spali się węgiel i/lub ropę i Greta będzie przeszczęśliwa - bo auto będzie eko-elektryczne 🤭🤭
A to prąd nie jest z gniazdka?! [ typowy ekoterrorysta]
Czy elektryki nadają się do naszej strefy klimatycznej? Tzn. zimą -30 a latem +30. Czy takie ogniwo nie ulegnie degradacji szybciej?
A czy nadają się do Norwegii?🤣tam ich jest od groma i jakoś nie narzekają 😀
Skąd takie kiepskie opinie o GreenCell. Mam na myśli baterie do telefonów.
Zakup elektryka obecnie to ogólnie zły pomysł.
Ja już sprawdzałem. Mam w mieście 3 ładowarki, przynajmniej 2zł za kWh... Dziękuję. Za tyle to ja litr gazu tankuję.
@@dudasz495 jeśli już tak bardzo chcemy iść w elektrykę to tylko hybryda i bez plugin.
@@leju666 Ale hybryda nie obniży mi kosztów na trasie... Tak źle i tak niedobrze.
@@dudasz495 to też fakt.
No to te samochody nie są zwyczajnie dla was, proste... Można ładować w domu to wtedy jeździsz za 10 zł na 100 km.
W Norwegii bodajrze jezdza elektryki z wymiennymi bateriami.
Baterię idzie dokładnie zmierzyć i ustalić adekwatną cenę .
Degradacja ogniw i ich cena, nie zachęca do kupna nawet nowego.
ciężko się z Tobą zgodzić myślącemu człowiekowi ;)
W takiej sytuacji remont silnika za 10-12tyś jest zbawieniem xd
Masz jakieś dane na ten temat? :) Raporty mówią ze po kilku latach degradacja nie przekracza 5-10%, w zależności od eksploatacji. Radzę przestać opierać się na internetowych komentarzach i powielać kłamstwa a zacząć czytać badania w tych tematach.
@@Bstn808 degradacja w środowisku...
@@radek7365 No i znowu, poproszę o dane w kwestii tego jak te baterie degradują środowisko :) Zuzyte baterie są bardzo chodliwym towarem jako magazyny energii. Maja swoje drugie a nawet 3 życie. Już teraz recykling pozwala odzyskać 95% składników.
Mam tak serdecznie dość biadolenia internetowych januszy którzy powielają bzdury. Jestescie gorsi niż antyszczepy i plaskoziemcy.
Panie Zachar po co forsowanie tej calej zielonej baterii ? Ma Pan tak fajne filmy szkoda wchodzic na takie tematy w motoryzacji. W moim przypadku akurat jestem na codzien w temacie elektryki i tematu zasilania, kazdy zdrowo myslacy czlowiek wie ze na rynku zaczelo dzialac lobby " zielonej energii ", pewnie przydaloby sie zmiany ale tylko i wylacznie opcja na przyszlosc jest wodor. Skonczmy to wmawianie ludzia takie to baterie sa super i do tego jakie zielone. Szkoda Panie Zachar oj Szkoda.
Nie chce tutaj się bawić w eksperta bo nim nie jestem ale nie przekonuje mnie temat recyklingu baterii i moim zdaniem jest to największy przyszły problem związany z samochodami elektrycznymi przez co uważam że wcale nie jest to taka technologia przyszłości biorąc pod uwagę wszystkie aspekty. Gdzieś czytałem (nie wiem ile w tym prawdy) że Norwegia która przoduje w samochodach elektrycznych już teraz ma problem ze śmietnikiem jaki po nich zostaje bo podobno auto już po nawet lekkiej stłuczce (nie wiem czy każdej czy tylko tej gdzie w jakiś sposób została naruszona bateria) nadaje się tylko na złom, a patrząc na to w jaką stronę idzie dzisiejsza motoryzacja czyli w elektryki to mam pewne obawy że możemy skończyć w przyszłości jak w bajce „wall-e”
Mnie temat recyklingu baterii bardzo przekonuje, bo pozwala odzyskać praktycznie wszystkie surowce. Nie przekonuje mnie natomiast opalanie domów przepracowanym olejem silnikowym i auta z wyciętymi filtrami. Nawet gdyby te akumulatory miały by być gdzieś bezużytecznie składowane to jest to i tak o wiele lepsze niż oddychanie metalami ciężkimi uwolnionymi przez kominy domów jednorodzinnych i rury wydechowe ekologicznych diesli. Co do składowania samochodów, przejedź się przez różne wioski i wioseczki w Polsce (za przeproszeniem) "B". Wszędzie spotkasz gospodarstwa "mechaników" gdzie jest pełno rdzewiejących starych wraków, stert opon, zderzaków i tak dalej. Pomijając szkaradny widok, co się stało z płynami hamulcowymi, chłodniczymi, olejami? Rozejrzyj się. To My mamy problem a nie Norwedzy.
niezly problem jak baterie są uzywane jako banki energii w sieciach energetycznych a potem jak sie zuzyją to 95% bATTERII podlega recyklingowi
yikes
8:20
Bo napęd elektryczny jest "tak prosty", że przez 500tys. nic się nie wydarzy w całym zespole napędowym... szmery bajery, zawieszenie i układ kierowniczy pewnie są równie pancerne 😉
We Francji jest parking ze zużytymi elektrykami z Paryża. Nikt ich nie chce kupić ani nie ma firmy recyklingowej w Europie, która przeprowadziła by recykling. Więc gadanie z regeneracji ogniw jest tylko mrzonką... Sami przyznaliście w filmie, że jest kilkadziesiąt rodzajów w zależności od modelu samochodu...
Można nie lubić elektryków, można być oponentem i szukać ciągle przeszkód, ale nadejdzie taki czas że auto spalinowe będzie takim samym reliktem jak koń.
Raczej reliktem jak Ty
@@winio437 dziękuję za bardzo trafny i rzeczowy komentarz, oczywiście jak zawsze w samo sedno, takich ludzi Nam właśnie potrzeba...konkretnych i rzeczowych, dlatego myślę że nagroda należy się jak najbardziej, proponuje samoliścia do odebrania o każdej porze dnia i nocy, wystarczy wyciągnąć ręką do przodu spojrzeć na nią i energicznym ruchem zbliżyć w kierunku swej facjaty. Gorąco pozdrawiam.
Prawdopodobnie nadejdzie, tylko jednak byłbym sceptyczny co do tego "kiedy", bo moim zdaniem to jeszcze trochę potrwa (jeśli nie nastąpi jakaś faktyczna rewolucja akumulatorowa).
Od kilku lat słyszę o elektrycznych ciężarówkach. Tak się składa, że ja sam jeżdżę zawodowo ciężarówką i jak słyszę o tym że za rok mają być pełnowymiarowe elektryczne zestawy o zasięgu 800km to pojawia mi się w głowie kilka pytań.
1. na retarderach marnują się tysiące kilowatów prądu, których nawet nie potrafimy odzyskać, a ja mam wierzyć że za rok nastąpi cud? Nawet nie ma kondensatorów które by tą energię przechowały na kilka/dziesiąt sekund - a co dopiero odzyskać i naładować skutecznie akumulator.
2. w upalne noce nie da się nawet spać na parkingu, taki jest hałas agregatów chłodniczych. Taki agregat ma kilka/kilkanaście KW a tej chłodni nie da się jeszcze zasilić akumulatorem - a za rok ma być cud i na prąd będą jeździć 40-tonowe zestawy?
3. Mało tego; nie ma nawet odpowiednio wydajnych klim stacjonarnych (jakieś są, ale słabo działają w porównaniu do "zwykłych"). Klima w osobówce pobiera ok 1KW - i tego też się nie da zasilić akumulatorem, a za rok...
4. Jak na firmie podłączam 700W odkurzacz a pani w sekretariacie sobie w tym samym czasie włączy czajnik elektryczny na kawę - to wybija korki, a to zaledwie łącznie ca 2KW. A ja mam uwierzyć że za rok instalacja zasili 10KW na ciągłym przez kilka godzin i to tylko na jedną ciężarówkę? I tak w całym mieście? Nie ma tyle miedzi w Polsce, żeby z niej zrobić wystarczająco grube kable 😂😂
5. Skąd weźmiemy ten prąd do ładowania? Bo jak na razie to wszystkie elektrownie w PL są spalinowe i ciągną na ponad 90% możliwości. Gdyby jakimś cudem od jutra prąd wszędzie był z elektrowni jądrowych, to uranu starczy na krócej niż paliw kopalnych. Zimna fuzja?
Także ten, no... pewnie kiedyś wszyscy będą jeździć elektrykami - tylko jakoś nie wierzę że za rok; tymi "koniami" to będziemy jeszcze całe dekady jeździć.
@@antoinehalik coś tam znowu zaczynają z wodorem do elektryków, właśnie jakiś program oglądałem, Mercedes i jeszcze jakaś firma... Firmy oponiarskie będą robić opony z udziałem plastiku z butelek pet przerobionych enzymami przez jakieś bakterie, niby zdrowo i ekologicznie.... Ciekawe kiedy to faktycznie ruszy
@@sawomirkonieczny7920 ten wodór też trzeba skądś brać, niby leży w oceanach, ale rozsądnej technologii uzyskiwania, póki co - nie ma. Będziemy jeździć na paliwach kopalnych aż się skończą, albo ich wydobycie stanie się kompletnie nieopłacalne...
Green Cell czyli jak obradować produkt z chin i na tym zarabiać twierdząc że jest świetnej jakości.... A z całym szacunkiem dla Kacpra, ale tak młoda osoba na takim stanowisku od razu wzbudza we mnie emocję typu, kim jest dla prezesa bratankiem, siostrzeńcem?
Zgadza się, mamy młody zespół, ale nikt z nas nie jest w nim przypadkowo. Nie zgadzamy się na takie aluzje - Kacper to nasz dobry kolega i świetny specjalista, który pracuje z nami od kilku lat. Dziwi nas też, że kogoś nadal dziwi produkowanie elektroniki w Chinach...
A co z ogniwami paliwowymi? Albo ogniwa wodorowe.
chyba był o tym odcinek na polskim youtube. ogniwa są za duże na samochody osobowe. lepiej się nadają do ciężarówek oraz domowy/osiedlowy magazyn energii
Nic ponieważ wodór nigdy nie będzie używany a autach jedyna szansa dla wodoru jest lotnictwo i transport morski.
Czym się różni akumulator od baterii?