Kontrola policyjna z wiaduktów - prędkość to pikuś!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ก.พ. 2024
- Znajdź najtańsze OC: mubi.pl/bonus-motodoradca-24-05 - i otrzymaj zwrot w wysokości 150 zł po zakupie ubezpieczenia.
#mubi
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
- WWW : motodoradca.tv/szkolenia/
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv/zakupauta/
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv - ยานยนต์และพาหนะ
Witajcie niewolnicy, zwani dla niepoznaki, kierowcami.
ciiii! bo stado znów trzeba będzie zganiać psami... Zaktualizujcie sobie M-Obywatela bo są problemy z windykacją waszych wykroczeń
Dokładnie owieczki które w ramach podziękowania stawiają jak małpy x na wyborach na swych panów
@@janbak1486RDiP. Bez wstydu mogę napisać na kogo głosowałem.
Zaraz ci co nie mają prawka będą krzyczeć żeby karać wszystkich i za wszystko
🖐️ Witajcie w Matrix'ie, gdzie wszystko na pozór jest ładne i kolorowe a rzeczywistość jest szara i bezlitosna.
🙋♀
Kierowcy to największa grupa wyborców. Gdyby tylko zechcieli, to Król Julian byłby prezydentem a pingwiny rządem. Ale niestety ...
jeszcze większą są konsumenci, ale ignorancja społeczeństwa w zakresie własnych praw, wolności i ekonomii jest tak wielka, że trzeba by czekać na wymianę przynajmniej dwóch pokoleń i to pod warunkiem ekstremalnej zmiany systemu edukacji
Na drodze trzeba być czujnym, zło czai się wszędzie ciężkie jest dzisiaj życie kierowcy.
Przecież jazda autem nie polega tylko na odpaleniu samochodu i wciśnięcia pedału gazu. Każdy kierowca ma obowiązek być czujnym za kierownicą. A jak do tego utrzymuje odległość i w miarę przestrzega przepisów to nic złego mu się nie stanie. Złem właśnie są ci co myślą, że nie muszą niczego wokół swojego auta obserwować i wydaje im się, że są sami na drodze. Przez takie osoby co jakiś czas niestety przepisy są zaostrzane.
@@PatrykPe-gx9qr A niestety,da się zauważyć,że takich kierowców jest dość dużo.
A hieny się czają wszędzie
miło słyszeć że naszych polskich bezdomnych stać na takie urządzenia i samochody. serce sie raduje można by rzec.
Po chwili obejrzenia zacząłem szukać komentarza o bezdomnych ;D
Bulanda to przecież bananowy raj.
Suszarka to pryszcz jeden dostał nawet Maybacha 😂
@@Cyryl-bx2pz no tak to była właśnie taka sugestia w tym kierunku.
To zwykłe polowanie na obywateli by okradać ich z kasy .Państwo stworzyło system ucisku i wkrada się coraz głębiej do naszych kieszeni. Czas to zmienić , grupka cwaniaków nie może gnoić miliony.
Zawsze tak było od 1918 roku.
Z prawa państw zaborczych zaczerpnięto wszystko co najgorsze dla obywateli.
Drastycznie pogorszyło się po Zamachu Stanu 1926 roku i nastaniu bandycko-gangsterskiej sanacji piłsudskiego.
Tym bardziej warto mieć kamerkę w aucie... no bo co Nam po tym jak dostosujemy odległość od poprzedzającego nas pojazdu jak zaraz jakiś sebix tam wjedzie?
Od razu sebix, mi nowym landroverem wpychał się po między dwa jedyne auta na drodze.
Nawet skrócenie dystansu do poprzedzającego mnie samochodu nie pomogło, bo on dalej napierał na mój pas. Dopiero użycie klaksonu spowodowało, że auto w ciągu kilku sekund zniknęło nam z oczu
Tylko co Ci po kamerce jak wezwanie dostaniesz po paru tygodniach, a zapis z kamery zniknie po jednym, dwóch dniach.
Jest fajnie jak zatrzymają do kontroli zaraz po pomiarze, ale nic nie zrobisz jak wezwanie przyjdzie pocztą.
@@MichuB Słuszna uwaga, pamięć nadpisze kolejnymi nagraniami z trasy. Powinno być egzekwowane od razu moim zdaniem
@@TheQvazar666brzmi jakby auto nowe, a mentalność Sebastiana właśnie
@@MichuBtutaj posiadanie środków transportu z czarną skrzynką zwaną współcześnie samochodami ma swoją zaletę. Jeśli producent będzie miał dobry dzień to zapisem z "czarnej skrzynki " można by próbować się bronić. Zaznaczę, że wolę auta do 2010 roku ;)
Ciekawie opowiadasz ale może byś przy okazji doprecyzowalł czy Fotoradaru LTI 20-20 TruCam można używać do pojazdów pomalowanych lakierem metalizowanym czyli tak zwanym metalikiem. Spotkałem się z informacjami że oryginalna amerykańska instrukcja tego fotoradaru posiada rubrykę zapisaną czerwonym drukiem która kategorycznie zabrania używania tego radaru w stosunku do samochodów z lakierem metalizowanym gdyż w takim wypadkach może dochodzić do poślizgu wiązki lasera na karoserii pojazdu pokryte i takim lakierem i zafałszowywuje to wynik pomiaru z błędem nawet do 50 km/h. Ponoć ktoś w Polsce wprowadził na potrzeby swoje rozprawy sądowej oryginalną instrukcję tego urządzenia przetłumaczył tą tłumacza przysięgłego i wygrał w sądzie z policją która dokonała pomiaru na jego pojeździe który był pokryty lakierem metalicznym. Bardzo interesuje mnie czy to jest prawda Podejrzewam że wielu polskich kierowców też jest tym zainteresowana Bo większość pojazdów na naszych drogach to Metalliki.
znalazlem taka instrukcje na necie, przejrzalem na szybko i nie znalazlem takiego zapisu, tym bardziej z jakims czerwonym kolorem
@@marcind9814 daj link do tej instrukcji
tak, to prawda z lakierem metalic.
nadto jak masz swiatla ksenonowe i swieca to masz 70% szans ze lidar wywali blad pomiaru 😄👌
Nie wiem czy typ lakieru ma znaczenie ale wiem że w instrukcji jest zapis iż należy celować w okolice tablicy rejestracyjnej !!! . Konia z rzędem temu kto trafi w tablice z ręki z odległości np. 300 metrów.. Dla wyjaśnienia 100 m od pojazdu wiązka lasera ma 1m średnicy 300m to 3m itd. A 3 m średnicy to już można obierać pomiar z innego pojazdu . 😏
@@jackczochara4397no to akurat nie było by dziwne
6:15 tak tak Waldku.Każda większa przerwa pomiędzy pojazdami to ,, idealne miejsce dla poganiaczy światłami i kierowców Audi,BMW,Mercedesa i inteligentnych inaczej" Kto wtedy płaci mandat ??? A czas pokazuje że kary-karami dla szaraczków,a jak masz znajomości i kasę to możesz zabić ludzi i nic ci nie zrobią. Taka szara rzeczywistość.
Tak powino być, jak człowiek jest pizdeczka to w domu powinien siedzieć w maseczce i oglądać telewizje i być posłusznym. Ci którzy są choć trochę ogarnięci i rozwinięci potrafią sobie poradzić. Niech wieść niesie się w świat.
W takich momentach ministerstwo zaleca głośne i donośne "rikord widjo".
Kolejna maszynka do robienia pieniędzy. Smutna prawda jest taka, że jeśli policjanci nie zatrzymują kierowcy podczas popełniania wykroczenia żeby je jak najszybciej przerwać, to nie chodzi o żadne bezpieczeństwo, a tylko i wyłącznie o kasę. Tyczy się to też wszystkich automatycznych systemów wizyjnych na skrzyżowaniach.
czyli jak wyprzedzam to mam 100m wczesniej na lewy a potem 100m po manewrze na prawy? a co gdy auta beda tam jechaly co 70m? nigdy z lewego nie zjade.
Dzięki za świeżą dawkę wiedzy. Dużo się zmienia, a komunikacji w mediach tradycyjnych brak…
Najlepsze doświadczenia mają Piesi z pierwszeństwem na pasach... wchodzi pod tira, budzi się albo nie, a jak się obudzi po roku śpiączki mówi " ale ja miałem pierwszeństwo"! No miałeś ale połamany jesteś... indywidualna sprawa ❤
Pół roku temu jakiś dziadek ogarnął sytuację i uchronił się przed kalectwem.
Dojeżdzam do pasów, widzę dziadka o lasce, na oko z 70 lat. Cierpliwie czekał, aż się zatrzymam, a podczas wchodzenia na pasy jeszcze się rozglądał prawo lewo, czy na pewno jest bezpiecznie. W tym momencie, tuż przed wejściem przed maskę dał zdecydowany krok w tył. Dziadek ogarnął, co się dzieje. Mój golf został wystrzelony jak z katapulty tuż przed dziadkiem przez trzytonowego dostawczaka, przez całe pasy. Kierowca zagapił się na sekundę i nawet nie hamował.
Pogratulowałem dziadkowi refleksu, a z gościem stanęliśmy na chodniku i spisaliśmy papiery, gość okazał się bardzo w porządku. Niech to będzie lekcja dla wszystkich tych, co włażą na pasy jak święte krowy z ryjem w smartfonie i słuchawkami w uszach.
🤦♂️ Kierowca ma zachować szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia. A wy macie problem z przepisami. Kultura też mile widziana przy przejściach.
Tak. Za to pieszy wchodząc na przejście nie musi zachowywać szczególnej ostrożności, najlepiej żadnej ostrożności. Walić "z marszu" ż ryjem w telefonie i słuchawkami :)))
Paweł Rygas (motoprawda) zrobił film z niemców, wakacyjnego miasta pokroju Kołobrzegu / Władyslawowa czy Międzyzdrojów. Zaorał tym filmem bezpieczeństwo w Polsce. Same przejścia sugerowane albo przechodzenie na dzikiego (tam gdzie nie ma przejść) albo zebry ze światlami. Spotkał dosłownie JEDNĄ zebrę bez świateł. O tam nikt nikomu nie wymuszał jako pieszy. Na dziko czekali aż przejadą. Płynny ruch. Brak korków. A w Polsce? Zebra bez swiateł co 50m pierwszeństwo za wszelką cenę, gdzie nieraz człowiek dawał po heblach bo bał się 1500zl mandatu. Albo wypadek. I to ma być to bezpieczeństwo?
@@xgorzki603 Zakładam że nie zobaczyłeś dziadka w ostatniej chwili hamując tak że dostawczak nie miał szans. I że na pewno hamując zerknąłeś w lusterko ;-)
No ok,ale co jeśli ja nawet trzymam tą odległość,ale i tak ktoś mi z prawego wskoczy? Wtedy ja mam dawać po hamulcach,bo inaczej to mandat w razie kontroli?
W naszym kraju nie da się trzymać tych odległości bo co chwila będzie ktoś ci wjeżdżać i dobre pytanie co jak zostaniemy wtedy zmierzeni.
Trzeba mieć kamerę i nie przyjmować mandatu.
I pewnie nagranie przechowywać pół roku?
@@johnnyjohnny-ct8ym mało. Dwa lata.
@@RadoMalin pod warunkiem, że wiesz, że podczas tego manewru jakiś milicjant ukryty w krzakach, czy na wiadukcie strzelił ci "fotkę", bo trzymać wszystkie nagrania z dwóch lat przy w miarę dobrej jakości, to wydasz więcej na dyski, niż na mandat XD
Wjechalem w powiadomienie jak boguś z M3 na rondo
Dałem się zrobić tym sprzętem jakoś we wrześniu 2022 pod bramkami na A4 w Gliwicach w kierunku Krakowa. Godzina popołudniowa, gęsty ruch, autostrada dwupasmowa, na prawym same tiry, lewy pas ciąg osobówek, wszyscy może delikatnie przekraczają prędkość. Na wiadukcie przed bramkami snajper, pierwszy w kolumnie musiał go zauważyć, przyhamował i wszyscy się do siebie zbliżyli. Bramek 6, czy 7 jadę skrajną lewą i widzę umundurowaną kobietę z lizakiem walczącą o życie przemykając się pomiędzy samochodami przejeżdżającymi prawymi bramkami. Nie wiedziałem nawet, że zmierza w moim kierunku, bo nie zauważyłem snajpera, a często stoją zaraz za bramkami z suszarką, czy lornetką (bramki na stałe otwarte), ale był taki ruch, że nie mieli szans mnie złapać z tamtej pozycji, więc o mało nie minąłem tej próby zatrzymania. Pani nawet się nie przedstawiła, podała powód zatrzymania - jazda na zderzaku, jako dowód pokazała zdjęcie ekranu suszarki przesłane od kolegi snajpera z Facebook Messengera 😅. Na pytanie, czy ten pomiar jest wykonany prawidłowo, skoro w kolumnie jechało więcej niż dwa auta, odpowiedziała wymijająco. Mandat 300 zł i 5 pkt, nie chciało mi się za te pieniądze walczyć, więc przyjąłem. Niezapomniane wrażenia pozostały do dziś. A co Wy byście zrobili w takiej sytuacji?
Nie przyjmować. Zwrócić uwagę na brak przedstawienia stopnia. Zapytać o poprawność takiego przesyłania danych i czy jest na to zgoda przełożonych. Znowu poprosić o przedstawienie metody pomiaru i jej poprawność. Zgłosić do BSW
Tylko o ile pamiętam, w przepisie jest zapis, że nie obowiązuje podczas manewru wyprzedzania. Jadąc w gęstym ruchu dwupasmówką praktycznie cały czas się wyprzedza, a przepis nic nie mówi, że dotyczy tylko samochodu wyprzedzanego/wyprzedzającego.
Szukanie kasy
Jeździć w nocy
Na A2 koło Poznania regularnie mierzą odległości między pojazdami. Łamiących zatrzymują od razu po jakichś 500m na bramkach poboru opłat.
Z resztą akcji pomiarowych na A2 jest masa, bo ograniczeń do 70 i 40 km/h przed bramkami nie respektował prawie nikt.
Nie wiedziałem o tym a co jakiś czas jeżdżę :)
Z tym zwalnianiem przed bramkami to akurat był ogromny problem i szacun dla nich że tam stają i strzelają radarem bo ilukrotnie tam jechałem i starałem się zwalniać do tego co mówiły znaki to byłem otrąbiony niejednokrotnie i wręcz opluty bo jak można przepisowo jechać do bramek a nie wspomnę ile razy ktoś się pod ryj wbił że złości :]
Jak dojeżdżasz do bramek i widzisz na środku przyczepkę ze znakiem bodaj nakazu jazdy z prawej i mrugające ostrzegawcze pomarańczowe to na bank z tyłu chowa się smerf z suszarką.
Ciekawe jest czy intencją ustawodawcy czyli posłów przy ustalaniu przepisów było i jest danie do ręki narzędzia które stwierdzi bez dyskusji który kierowca zgodnie z przepisami jechał niebezpiecznie i nieuważnie spowodował zaistniałą szkodę czyli za nią odpowiada czy danie do ręki narzędzia które pomoże karać tych co jeżdżą tylko niebezpiecznie i nieuważnie. Bo brak bezpieczeństwa można rozciągnąć na moment wsiadania do samochodu i przekręcania kluczyka. - tylko zrobić przepisy stwierdzające że sam ten fakt pogarsza bezpieczeństwo na drodze. .
@@Mikexception Ustawodawca nasz kochany ustala przepisy na podstawie których będzie można sprawniej drenować kieszenie obywateli. Bezpieczeństwo w tej kwestii pełni wyłącznie rolę uzasadnienia kroków. Nie jest celem lecz środkiem.
Jakieś 3-4 miesiace temu widziałem kilku policjantów na S7 w Krakowie, którzy strzelali z wiaduktu. Tu raczej się uczyli używać mierników.
No dobra Waldek ale mierząc z wiaduktu kłania się twierdzenie pitagorasa. Policjant mierzy prędkość nad drogą, pojazdu który nie jedzie bezpośrednio na wideoradar. Tutaj może być przekłamanie w prędkości. Byś może małe, ale znaczące dla utraty prawa jazdy.
Owszem będzie przekłamanie, jednak nie masz się o co ciskać, bo wskazanie fotoradaru będzie nieco mniejsze niż faktyczna prędkość pojazdu.
@@zbyszekf Nie ciskam sie 🙂 Ale warto by to przetestować.
@@zbyszekf Ale to nie jest istotne czy niższa czy wyższa, ważne że różna od faktycznej.
@@DjMareszeKto zgłoś to że zaniżona masz biegły Ci ja poprawi na wyższą
@@DjMareszeK No ale nie będziesz przecież ubolewał i płakał z tego powodu :). Jeśli zaniża, to korzystnie dla kierowców :). Nie bądź taki skrupulatno-pieczołowity detalista :)
Dzięki Waldek! Dobrze mieć takiego "kumpla" w sieci który śledzi te przepisy
Mój znajomy dostał niedawno taki mandat, właśnie z takiego pomiaru za nieutrzymanie odległości. Obwodnica miasta, łuk i wjechał przed niego facet który musiał wszystkich wyprzedzić jadąc o jakieś 5km/h więcej, na dwie, może trzy długości samochodu przed jego maskę, jakby to było na drodze podmiejskiej, takiej powiedzmy 70km/h. Kumpel nie spanikował tylko zdjął nogę z gazu aby w ten sposób się od niego oddalić, tyle że na tym łuku właśnie wtedy mierzyli. Widziałem nagranie z kolegi wideorejestratora. No i wyszło że odległość nie wyszła, więc mandat. Kolega się odwołał, jako dowód nagranie z wideorejestratora że to tamten tak wjechał, sprawa się aktualnie toczy.
I oby wygrał, bo policja ma za dużo takich naganiaczy a za mało batów nad sobą
Jak to jest pojazd samochód blokuje wjazd na posesję, nie huhu nie da się namierzyć właściciela. Z wiaduktu w czasie jazdy już ten problem nie istnieje.
Zamiast stania z radarami, zakładając że chodziloby o bezpieczenstwo, Policja powinna pojeździć przepisowo cywilnymi starymi autami i wyłapać poganiaczy. Oni stanowią większe zagrożenie niż ktoś, kto przekroczy prędkość o 10-20 km/h.
Dokładnie. Stoją po krzakach i mierzą prędkość, najczęściej tam gdzie brak pieszych i małe zagrożenie. Na ulicach ich nie widać, a dzieje się codziennie, oszołomów na drogach nie brakuje, ale policji tak. Liczą się tylko mandaty za prędkość i pasy, a karanie bezmózgów i bezpieczeństwo na drogach już się nie liczą.
A mi sie wydaje ze to jest testowanie, aby wprowadzic taki system na stałe na bramkach..
I bedzie zaraz jak w chinach, ciągła inwigilacja, czy są pasy, czy nie rozmawiasz przez telefon, a dojdzie do tego ze trzeba bedzie trzymac obydwie rece na kierownicy.. I bedzie to sprawdzane i rejestrowane.
Rząd potrzebuje kasy na rozdawnictwo to co się dziwisz... Najprościej ciągnąc z kierowców. Jak ludzie będą coraz uważniejsi i przepisowi za kierownicą, to będą na siłę próbować wrabiać w mandaty. Tak jak są niektóre filmy na YT które to przedstawiają. Milicja ma limity mandatów i muszą normę wyrobić inaczej opier... Takie państwo z papieru toaletowego.
Budżet państwa świeci pustką, każda moneta się przyda. A bezpieczeństwo? A bezpieczeństwo... ale moneta i tak ważniejsza.
Akurat gdyby było automatyczne sprawdzanie pasów i trzymania telefonu w ręce to byłoby to dobre.
odległość pomiędzy pojazdami określana podczas jazdy , to tak jakby jadąc samochodem z zakrytym prędkościomierzem mam zachowywać prędkość która obowiązuje przez znak na danym odcinku i nie możesz przekroczyć nawet o kilometr lub dwa, , to banalnie proste ,są słupki i możesz liczyć
Na polskich autostradach ciężko jest utrzymać przepisowy dystans. Przykładowo jadąc na A2 (2 pasy ruchu) lewym pasem w sznurze pojazdów (co się często zdarza) notorycznie jest się wyprzedzanym prawym pasem przez delikwenta, który przed chwilą był z tyłu, bo ten zapewne uznaje że się wleczemy za bardzo skoro jest przed nami taka dziura. I myk wbija się przed maskę i już jest bliżej do celu o jedno auto. Mimo, że jedzie się na aktywnym tempomacie utrzymującym stały najkrótszy z możliwych do ustawienia dystans i tak się trzeba spodziewać objechania bokiem. I wówczas policjant robi fotkę i mam mandat. Życie kierowcy w PL.
I tak dobrze, że nie strzelają do nas.😅😅
Kierowanie pojazdem to ostatnia rzecz jaką teraz się robi. Geodezja precyzyjna, psychologia tłumu, prekoginacja i interpretację co ustawodawca miał na myśli stawiając ten znak, tutaj. To jest teraz ważniejsze. 😮
A przecież GUM nie dopuscil tego urządzenia do mierzenia odległości. Jest to tylko jedna z opcji tego urządzenia ale nie posiada homologacji wiec nie mozna wystawic mandatu zgodnie z prawem.
A co do znacznej prędkości to jest 1km/h. Przy 90 godz jazdy w dwóch tygodniach to 90km w 4 tygodniach 180. Więc w miesiącu to około 200km więc jest znaczaco
Śmiech na sali autobus z ludźmi może jechać 100 km/h a ciężarówka 80😊
To nie kontrola, ale podatek drogowy w wymiarze wywłaszczającym....
... nie odp. się póki nas nie ograbią do kości, aż się wszyscy przerzucimy na zbiorkom.
EDIT: jak się przerzucimy na zbiorkom to znajdą inny spowób by nas grabić. Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy, a oni będą mieli wszystko i będą zapewne od tego nadmiaru nieszczęśliwi.... (jak się ktoś interesuje o czym gadają dav0s)
Dokładnie tak Amen. Wymiarze wywłaszczającym elegancko wytłumaczone nic dodać nic ująć
To trzymanie odległości popieram, trzymanie się na zderzaku przy 100 jest objawem skrajnej głupoty, a szczególnie na drogach lecących przez lasy. Jak wyskoczy jeleń to wszystkie auta się rozbijają
70m przy 140km/h to wg mnie "dosć" blisko, 140km/h to prawie 87m/s, lata temu na kursie mowiono mi o zasadzie 3 sek :D czyli przy tej predkosci bezpiecznie jest na dystansie ok 260m :D
Też popieram ale irytuje mnie, że co chwilę jakiś jeleń się wciska pomiędzy mnie a pojazd poprzedzający i już tak zostaje. Często zdarzają się przypadki gdy jeszcze zwalnia do tych 100-110 (mowa o ekspresówce). Rozumiem sytuację gdy się chowa tylko na czas aby przepuścić tego pędzącego co ma za sobą i po chwili ciśnie dalej. Nie mam pojęcia z czego to wynika takie zachowanie.
Nie!! To nawet nie jest 40 m/s. Meteorolodzy przeliczają tak.
m/s razy 4 minus 10%. Czyli 40×4 = 160 - 10 % = 144 km/h. W UK chcą dwie sekundy czyli 80 metrów wobec naszych 72 metrów.
40 m/s ×3600 s = 144 000 m.
@@MaciejLezowski
Witam Waldku . Odnośnie wskazywania kierującego można odwołać się do przepisów które "mówią" ze nawet w sądzie nie musimy dostarczać dowodów na swoją winę czy kogoś bliskiego. Jest również przepis który stanowi kto i jak ma udowadniać kto kierował. Są też wyroki sądowe ktore uniewinnialy właścicieli pojazdów od kar z fotek na których nie było widać kierowcy. Pozdrawiam
a ja dodam tylko, że są też wyroki (wiem o jednym, ale nie wiem czy jedynym), mówiące wyraźnie, że obowiązek wskazania komu powierzyło się pojast ogranicza się do podania imienia i nazwiska, sąd nawet dookreślił, że artykuł ten nie daje prawa żadania żadnej jednostce administracyjnej (w tym policji ani nawet innemu sądowi) do podania jakichkolwiek innych danych, w tym adresu, nr telefonu czy PESEL i określił takie żadanie jako bezpodstawne. Dobrze opisał to Paweł Rygas w jednym z odcinków na swoim kanale MotoPrawda w Internecie. Polecam.
@@marekstawicki8811 I jeszcze kilka takich spraw gdzie sprawca będzie się zasłaniał niepamięcią i zmienią odpowiednio przepisy. Zanim pożyczysz komuś samochód będziesz musiał z nim spisać umowę użyczenia (gdzie będzie trzeba podać pełne dane pożyczającego: imię, nazwisko, adres, nr PESEL i np. nr prawa jazdy), zarejestrować ją w systemie teleinformatycznym i żeby utrudnić życie pożyczający będzie musiał wykupić dla siebie polisę OC.
To jest chore. Dac im wladze i niewiedza jak ona funkcjonuje. Zarty o nich przestaly byc smieszne Bo staly sie prawda
Nie wprowadzaj w blad. Nie musisz dostarczac dowodow na siebie czyli mozesz odmowic wskazania, ale w przypadku rozprawy powiesz, ze nie wskazales bo nie chciales na siebie dostarczac dowodow. A na bliskich nie musisz donosic tylko w przypadku przestepstwa a nie wykroczenia. Jesli nie ka widocznej twarzy to zgadzam sie, nie mozesz wskazywac kogos, kto nie jest winny, wiec latwo zaslonic sie ryzykiem falszywych oskarzen
@@Miedzianek to jest promotor systemu ;)
Dzięki Waldek za interesujący odcinek i przydatny odcinek💪👏💚🙏😯👍🙂🙄🤔
Kontrole na wiaduktach. Policja sam łamie przepisy. Na Onecie zamieszczono kiedyś artykuł o takiej kontroli ilustrowany zdjęciem. Na zdjęciu widać grupkę policjantów z suszarką stojących na chodniku na środku wiaduktu. Wiadukt miał dwie jezdnie każda do jazdy w przeciwnym kierunku. Obok grupki policjantów stało kilka samochodów na kogutach zajmując jedną jezdnię. Ja się pytam jakim prawem policja w przypadku rutynowej kontroli parkuje na wiadukcie i jakim prawem używa kogutów. Przecież nie byli w tzw. akcji która daje im uprawnienia do takiego zachowania, była to rutynowa kontrola i byli zobowiązani przestrzegać przepisów tak samo jak każdy inny kierowca.
Witam. Jak wygląda sytucja z autokarami? Ich nie obowiązuje zakaz wyprzedzania? Są to pojazdy długości powyżej 7m, masie powyżej 3,5T- mają jakieś przywileje?
100km/h
Na autokar, dopóki nie wyjeżdża mi prosto przed maskę, nigdy zły nei jestem. One zawsze lecą 100km/h, wyprzedzanie ciężarówek idzie im bardzo sprawnie.
Zakaz obowiązuje pojazdy ciężarowe o DMC powyżej 3,5t nieprzystosowane do przewozu osób.
Czyli pojazdy przewożące towary lub pojazdy specjalne (np. dźwigi i inne) które nie przewożą towaru ale jednocześnie nie są przystosowane do przewozu osób muszą się do tego zakazu stosować.
Dwa miejsca siedzące w ciężarówce to miejsca dla kierowców w podwójne obsadzie.
Autokary pomimo swojego ciężaru nie są objęte tym zakazem.
@@user-me9nm7st7p 👍
Co z tego że jest zakaz, jak kierowcy (tirów) albo o tym nie wiedzą, albo robią to z pełną świadomością. Jest na to jakiś sposób?
Pamiętajmy, że od 23.06.2023 r. W Polsce weszła ustawa o pełnoprawnym materiale dowodowym z nagrań kamerami, telefonami jak również wiadomości, czy rozmowy. Nic dziwnego, że łatwiej frekwencję wyrobić za byle co i nagrywać z wiaduktu. Pamiętam jak w jednej miejscowości przez kilka godzin na nieuczęszczanym torze kolejowym dron monitorował kierowców, którzy nie przestrzegali kilkusekundowego zatrzymania się przed znakiem "STOP" gdzie zagrożenia nie ma w ogóle. W tamtym dniu około 460 kierowców dostało wezwania do zapłaty. A kiedy drony krążą nad centrum , lub na suburbiach to napady i rabunki się nie liczą tylko nieprawidłowe parkowanie itp. Mamy w Polsce jeden z największych odsetek policjantów na mieszkańca, a nigdy ich nie ma jak są potrzebni.
W Warszawie czasami mijam suszących z wiaduktu i zazwyczaj jakiś kilometr dalej stoi patrol który wyłapuje
A co jak zbliżasz się w celu wyprzedzania? Jedziesz 5-10 km szybciej od wyprzedzanego , ale czekasz na miejsce na lewym pasie i zbliżasz się. Co w tedy? Bardzo częsty manewr nawet osobowym autem z przyspieszeniem rakiety lub załadowanym dostawczakiem? Ja robię tak zawsze by skrócić czas wyprzedzania. Co wtedy? Kolejne sposoby na kary i darmowy szmal. Milicja dalej ma jeden cel, opłata janosikowa. Jedziesz płać.
Prosta odpowiedź 5 km/H więcej? Zamiast myśleć tylko o sobie pomyśl o innych złap odstęp i jedź grzecznie ! Pozdrawiam
@@grzegorzszewczyk5187 Jak jadę samochodem to nie chcę jechać tak jak najwolniejszy na drodze tylko swoim tempem, czasem zdarza się niedzielny kierowca który boi się na drodze z ograniczeniem 90km/h przekroczyć 50km/h, wszyscy mają się za nim kilometrami wlec.
@@adama4028 prawdopodobnie odpowiedziałeś właśnie takiemu kierowcy XD
Bardzo interesujące... tylko:
po 1. Nie mam zamiaru patrzeć się non stop na słupki obok drogi w celu ustalenia odległości między mną, a pojazdem poprzedzającym ze względów bezpieczeństwa (rzadko mi się zdarza by ktoś jechał jednostajnie lub dłuższy czas przede mną)
po 2. Te kontrole wiaduktowe. Jak z daleka się zobaczy - jeszcze ok. Ale co będzie na trasie 120-140 km/h gdy ktoś zauważy nad sobą taką kontrolę? Od razu będzie hamował. Stwarza to spore niebezpieczeństwo na drodze.
Czemu jakieś durne przepisy (np. o strefie czystego powietrza) ściągamy z innych państw (chociaż niemcy już się z tego wycofują, gdy my zaczynamy w to wchodzić), a fajne rozwiązania mamy w du**e ? Jeżdżąc często do niemiec zauważyłem że tam nie ma informacji o fotoradarach... nawet jest to zakazane... jest kilka w stałych miejscach... ale większość jest ustawiana w miejsca gdzie kierowca się nie spodziewa. I to ich mobilizuje do wolniejszej jazdy....
Waldku dobrze byłoby dodać kilka faktów mianowicie:
-jesli policjant mierzy odległość między pojazdami to mierzy przód pierwszego i przód drugiego. Więc na plus dla kierowców jest długość pojazdu
- jeśli mierzy odległość między jednym i drugim a różnica prędkości jest powyżej 9km/h (przyspiesza do wyprzedzania) urządzenie TruCam II nie zarejestruje takiego manewru (wyskoczy po prostu komunikat że zbyt duża różnica prędkości)
-jesli policjant mierzy odległości między pojazdami i np na drodze ekspresowej zmierzy iż pojazd porusza się z prędkością powiedzmy 170km/h to nie przyjdzie takiemu kierującemu mandat karny za przekroczenie prędkości gdyż pomiar pomimo iż był wykonany prawidłowo nie jest zgodny z zatwierdzeniem typu, w trybie odległości nie nakłada się mandatów za prędkość ;)
To są działania "perwersyjne" 😉 Jesteś kierowcą, tzn. masz dochody, bo byś auta nie miał, lub pracujesz jako kierowca, to napewno masz dochody. Z kogo można ZEDRZEĆ jakie kolwiek monety- z kierowców. Od ok min. 15 lat (tu można polemizować) oni służą do wietrzenia portfela. ŻADEN policjant nie przychodzi do pracy, mając z tyłu głowy muszę być tam gdzie naprawdę jest niebezpiecznie w niektórych miejscach. Teraz jest nawalone znaków ograniczeń prędkości wszędzie, nawet na polnych drogach. Po co, żeby wietrzyć portfele tym, z których napewno wyegzekwują KASĘ. Nikt tu nie dba o niczyje bezpieczeństwo. Postawcie się w roli policjanta drogowego, odprawa i wszystko jasne ile ma wpłynąć do budżetu. On np.ma kredyt na 20 lat, co miesiąc 2000, lub 3000 zł w zębach musi do banku zanieść. On chce pracować na kredyt, a nie dbać o bezpieczeństwo na drogach. On dba o SWOJE i RODZINY bezpieczeństwo, nie o Twoje,czy moje na drodze.
I tak najlepsze jest karanie za wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, gdzie dla jednego policjanta bezpośrednio to może być metr, a dla innego nawet kilkadziesiąt czy kilkaset metrów.
Czy dobrze rozumiem, ze bus do 3,5t bez przyczepy, ale zarejestrowany na VAT-1 ma ograniczenie do 80? Wydaje mi sie ze nie i ze normalnie mozna jechac.
Jak rozumiem, jesli jest przyczepka i przekraczamy 7m albo waga zestawu jest powyzej 7t (DMC) to 80. TAK?
Waldek ja jadę na Janosiku i sibi radio i dowiaduję się o łapaniu z mostu.Ludzie ponownie montujcie Sibi radio można radio tak ustawić że taki komunikat otrzymasz od kier.TIRA.
Dlaczego nikt nie mówi o zasadzie 2s? Przecież połowa odległości naszej prędkości wyrażona w metrach to 1.8s. Zawsze! Czy jedziemy 1km/h czy 140km/h. To jest zawsze 1.8s. Czyli utrzymując odstęp 2s od jadącego przed nami auta na pewno nie dostaniemy mandatu.
*3 sek
TruCam II ma nasza Garda w Irlandii od 4 czy 5lat juz .Dodatkowo procz tych kamer laserowych w samochodach policyjnych czy kamerach stacjonarnych mamy tzw. system PUMA-maja od razu info czy masz przeglad aktualny,ubezpieczenie i podatek drogowy oplacony.Do 6 rejestracji samochodowych w 1 sekundzie skanuje.Trzeba jezdizc spokojnie przepisowo w Polsce to nie bedziecie placic kar za predkosc.Proste jak drut.
Oczywiście, można też jeździsz szybciej - ale wtedy trzeba wkalkulować tego konsekwencje (mandaty, punkty karne, zatrzymanie prawa jazdy, a przede wszystkim: kolizje, wypadki, ofiary)...
1. W tamtym roku na wiadukcie nad S3 między Gorzowem a Szczecinem robili testy fotoradaru mierzącego kilka testów na raz. Załapałem się na fotkę 40+, ale na szczęście to były tylko testy.
2. Co z precedensem Emila Raua? Podajemy, że autem jechał Stefan Batory, bez adresu zamieszkania i mają związane ręce. Niestety te nowe systemy robią foty w takiej rozdzielczości, że zoom na twarz i w sądzie może być pozamiatane..
3. Konstytucja mimo przepisu o wskazaniu kierowcy nadal jest ponad ten przepis. Członka rodziny nie musimy podpierdzielać. Pytanie, czy kawaler jest sam dla siebie jak rodzina? 😂
Z tą prędkością to nie do końca: wg instrukcji nie można mierzyć prędkości, kiedy wiązka lasera nie idzie równolegle do ziemi (tutaj pada pod kątem, i to sporym). Można mierzyć z górki, ale wówczas również samochód musi jechać pod górę/z góry, tak żeby zachować równoległość wiązki lasera do podłoża...
Czyli nie można strzelać z wiaduktów ?
@@zygmuntwieliczko4742 Nie można mierzyć prędkości. Te urządzenia jednak nagrywają też wizję, więc wg mnie jak np. uchwycą ewidentną jazdę na zderzaku, to rejestracja takiego wykroczenia jest okej
@@kubajagiello21 OK, dzięki dobrze wiedzieć, bo mam stany lekowe jak ich widzę na wiadukcie. Na zderzaku nie jeżdżę dla własnego i innych bezpieczeństwa.
Jadę autostradą 130 km/h. Utrzymuję 70 m do auta za którym jadę. Wyprzedza mnie inne auto i zjeżdża na mój pas, 20 m przede mną. I w tym momencie następuje kontrol policji. I to niby ja jestem winny ???
A jak z warunkami pomiarów deszcz śnieg mgła elementy metalowe linie energetyczne
My mamy odstępy trzymać na oko a inni laserem... 😂
Okolo 4 miesiące temu juz widzialem państwa niebieskich na wiadukcie i bardzo mnie zastanawiało co oni robią....😅 ....bo przecież nie machają kierowcą ponizej jadącym jak dzieci z podstawówki 🤣🤣🤪🤪 ....takze dzieki za inf. i pozdr. 🤘😎
Minister z poprzedniego rządu kiedyś powiedział, że znaczna różnica prędkości to 10 km/h
"Baju baju dla frajerów"... Nie ma tego w przepisach, to sobie możesz pogadać z milicją, a i tak zapłacisz.
Problem jest w tym, że wypowiedź ministra nie jest źródłem prawa 😂
Prawo powinno być zero-jedynkowe z wyraźną definicją zdecydowanej różnicy.
Tak jak w przepisach jest zapis o drogach o "niskim natężeniu ruchu" a nigdzie definicji nie ma.
kolego czy przy kazdym odcinkowym pomiarze prędkości musi być znak informujący?
Jednak dalej istnieje obowiązek wskazania tylko nazwiska kierującego pojazdem, nie ma obowiązku wskazania który z 10 Janów Kowalskich to był
Przypominam, że jeżeli chodzi o nie wskazanie sprawcy chroni nas
art.182, z którego wynika, iż osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań, zaś prawo odmowy zeznań trwa, mimo ustania małżeństwa lub przysposobienia. Pojęcie osoby najbliższej wynika zaś z art. 115 par 11 k.k.
W Danii takie kontrole z wiaduktu są od bardzo dawna, na poboczu stoi policjant na motocyklu, a z wiaduktu jest mierzona prędkość, jeżeli jest przekroczona, policjant na motocyklu nas zatrzymuje i wystawia mandat.
Ostatnio mnie złapali z filmowania z wiaduktu jak za wiaduktem mnie zatrzymali i wmawiali mi,że mialem małą odległość od auta i mandat.Akurat przede mną auto zahamowało więc aby nie wciskać hamulca do dechy zahamowałem płynnie że dojechałem do innego auta.Zero zagrożenia a i tak chcieli mi wlepic mandat.Mandatu nie przyjąłem wiec mnie pouczyli.
No to kilka słów w temacie kontroli.
1. Co dziennie jeżdżę do pracy A4 i w życiu nie zdarzyło mi się spotkac tira jadacego wolniej niz 100km/h a czasem nawet i wiecej.
Zachowywanie bezpiecznej odleglosci jest mitem i nawet nieoznakowani, ktorzy sie tu kreca nie zwracaja nanto uwagi.
3. Nadal w polsce nabija sie kase państwową tylko i wyłącznie za prędkość a całą reszte policja ma w poważaniu.
4. To co sie dzieje w miastach a zwlaszcza na skrzyzowaniach wola o pomste do nieba - brak kierunkowskazów, skrecanie w lewo z prawego i w prawo z lewego pasa, wymuszanie pierwszeństwa, przejeżdżanie na "ciemno zielonym", a juz nagminnie blokowanie skrzyżowań w momencie gdy nie mozna z niech zjechać przez korki.
I to policja ma w d...e.
Tak właśnie jeżdżą nasi (bracia)i nikt nie reaguje,a już z tych Boltow, to jakaś masakra
Pogadane 10 miut 30 sekund. Uprzejme polechtanie sponsora, uzytecznej informacji na 30 sekund, szum informacyjny wrzucony jako czasozapychacz...Zajefajnie przegadany ten material. Influencerski taki... Ale dla mnie ten jeden odcinek wystarczy by innych epizodow unikac.
Bardzo dziękuję za ważne ciekawą informację
W Niemczech od lat na wiaduktach stawiają kamery które robią dokładnie to samo a nie stoją przy nich policjanci w odblaskowych mundurach więc są prawie niewidoczne, fotoradary nieoznaczone zaraz za wiaduktem przyczepione do barierki na autostradzie to też standard. Nie jest u nas jeszcze tak źle ale tam przynajmniej ludzie się pilnują. Nie jeżdżą ile fabryka dała, nie poganiają długimi siedząc na zderzaku i w miarę trzymają odległość
Witam serdecznie i dziękuję 👍
MANY
kontrola radarowa nie może odbywać się na spadku terenu , pod górkę , łukach i zakrętach . Odcinek pomiarowy odbywa się na powierzchni płaskiej o długości prostej minimum 1600m. Tak stanowi Polskie prawo o ruchu drogowym.
Szanowny panie Autorze art. 96 par. 3 Kodeksu wykroczeń dotyczy niewskazania kierującego pojazdem a nie sprawcy wykroczenia. Kierujących może być nawet 100.
@ 9:19 spieszę donieść, gucio prawda (albo się policji nie chciało). Przykład - stłuczka na parkingu, wezwanie policji celem ustalenia właściciela. Efekt - nie ustalono właściciela pojazdu - pomimo podanych: marki pojazdu, koloru, numeru rejestracyjnego, daty zdarzenia, miejsca zdarzenia. Natomiast zgłaszającego obciążono mandatem karnym 100zł.
Nie przyjęła bym
Jest bardzo sprawna zasada jazdy i żeby trzymać odległość miedzy autami proste 3s wystarczy wyznaczyć sobie punkt jakiś znak/płotek etc i policzyć do 3s
Wbije ktoś przede mnie tuż przed pomiarem, będzie za blisko i mam pozamiatane.
W jaki sposób sprawdzić czy na ograniczeniu 70kmh, nie jedziesz czasami 72kmh? Masz do tego wyskalowane urządzenie zwane prędkościomierzem. Jak sprawdzić czy od poprzedzającego pojazdu dzieli cię odległość 48m, a nie tak jak mówią przepisy 50m? Musisz to sobie sam obliczyć. To jest absurd. Nigdy nie powinien wejść w życie przepis o określaniu odległości, jeśli kierowca nie posiada kalibrowanego urządzenia pomiarowego służącego do wykonywania takiego pomiaru. Inaczej przepis jest albo martwy, albo służy tylko do dojenia. Policja sprawdza twoją odległość precyzyjnie skalibrowanym i wyskalowanym urządzeniem laserowym, w tym czasie ty, podczas jazdy, bierzesz notesik ołówek i zegarek w dłoń i obliczasz przejechany dystans w jednostce czasu. W ten sposób to nie ma prawa funkcjonować.
@@aro8000Trafione w punkt. Ale od siebie dodam , że nie wierzę w 100 proc dokładność skalibrowanych elektronicznych urządzeń. Myślę że jeszcze to nie jest ten etap w rozwoju ludzkości. Tam musi być błąd na błędzie i błędem jest poganiany, komuna w natarciu.
nie 3, tylko 1.8s. Matematyka. "Połowa odległości w metrach" jest tożsame z określeniem "1.8s". Dlaczego wybrali określenie w metrach? Pewnie dlatego żeby kierowcy mieli większy problem w zrozumieniu/obliczeniu i żeby było więcej mandatów. Ponadto, nawet w autach mierzących odległość od poprzedzającego pojazdu wynik jest w sekundach.
Tak czy inaczej, nawet 1.8s to jest hojna odległość, nie wspominając o 3 sekundach, które są całkowicie nierealne. Skoro normalnie da się jechać w odległości 0.5 s, to na odstępie 3 sekundowym na ruchliwej drodze wjedzie 2-3 sebixów.
W Danii od dawna coś takiego jest...pozdrawiam serdecznie.
Tu nie chodzi o jakiekolwiek bezpieczenstwo kogokolwiek. Chodzi o kontrolę, zamodryzm, kasę. A gestapo polinskie, to pogorcy podatkowi.
Tak , kontrola społeczeństwa, kasa i zastraszanie....
9:26 teraz to trzeba podawać że jechała Białorusinka i Białorusin 😅
Nie mówi się "prawdziwom kontrolom" tylko "prawdziwą kontrolą"
Hej Waldku!
Jak to jest z mierzeniem prędkości z wiaduktu? Różnica wysokości jest dość znaczna, więc pomiar również i nieadekwatny.
Pozdro ;)
Waldek lobbuje, że wszystko w porządku
Jestem ciekaw też zdjęcia z tego urządzenia czy jest na tyle czytelne aby odczytać tablice
Nie będzie to miało znaczenia. Takie urządzenia wyposażone są w czujniki oraz procesor/y pozwalające dokładnie określić pod jakim kątem dokonywany jest pomiar i przeliczają to na bieżąco.
@@marcinb_8 właśnie naprawdę jestem ciekawy jak to wygląda. Waldek może pora na test? ;)
@@RV-S-34trygonometria
Na A4 pomiędzy Legnicą a Wrocławiem w stronę Wrocka też Pani policjantka stała i namierzała kierowców. Janosik nic nie pokazał. Natomiast odstępy to podstawa bezpiecznej jazdy dzisiaj.Niestety sporo kierowców tego nie rozumie.
@ Moto Doradca
6:56
Czy możesz podać wzór na podstawie którego wyliczasz odległość pomiędzy dwoma jadącymi autami?
Trochę ułatwię o co mi chodzi:
1 auto jedzie 140 a drugie 142 km/h. Jaka jest odległość pomiędzy nimi?
Dziękuje za informacje.
urządzenie stoi na statywie i patrzy w jeden punkt. Drugie auto przejeżdża sekundę po pierwszym czyli są oddalone o jakieś 40m. Wiem że mierzą z ręki ale tu już nic nie poradzę
Edit: jednak mam lepszy pomysł jak to może działać. Włączasz tryb mierzenia odległości miedzy pojazdami. Mierzysz najpierw jednego potem drugiego. Pojazd1 w czasie t1=0.00s był X metrów od ciebie i jechał Y. Teraz celujesz w drugi. W czasie t2=1.52s (czy kiedy tam drugi pomiar został dokonany) był X2 metrów od nas i jechał Y2. To są w sumie wystarczające dane do wyznaczenia odległości, zakładając że prędkość się nie zmieniła. I nie trzeba statywu.
@@S54 Niemcy maluja na asfalcie, przed wiaduktem , charakterystyczne kwadraty. Podczas kontroli , ustawiają dwie kamery skierowane na poszczególne kwadraty i bardzo dokładnie są w stanie , określić prędkość czy odległość pomiędzy pojazdami . Dla zameldowanych w Deutschland 120€ dla,, turystów" 500€ .
Dobra mam 70 metrów dystansu, ale wyprzedzający skrócił ten dystans do 30 metrów. Zwalniam żeby osiągnąć te 70 metrów i znowu kolejny wyprzedzający skraca mi ten dystans. I tak dalej w kółko. Tak to ma wyglądać? Już pomijam że z tyłu zaczną na mnie trąbić to można dostać kota gdy na autostradzie czy ekspresówce jest spory ruch. Dystans jest prawie zawsze mniejszy.
Tu chodzi tylko o pieniądze do koryta dla urzędników państwowych niech przestaną udawać że zależy im na życiu obywateli polskich rząd musiał by się zmienić o sto osiemdziesiąt stopni pozdrawiam
Dobrze wiedziec temat 3. mierzenie miedzy pojazdami odleglosci z wiaduktu. Jest nie legalna ,martwe prawo. Ja mam patrzec na droge i zagrozenia a nie liczyc odleglosc slupkow. Jak wprowadza obowiazek instalacji dalekomierza tj i predkomierza, to bede swiadomy wykroczenia. Myslenie cos na zasadzie co gosciu przekroczyl predkosc na rowerze i fotoradar go chycił.
To teraz czekajmy gdy uruchomią najnowsze radary, które zmierzą w jednym momencie kilkanaście samochodów na nawet 4 pasach ruchu. Każdemu z aut przypisze jego prędkość i odległości między pojazdami.
Czeka nas jeszcze jedna niespodzianka. W końcowej fazie testów są urządzenia najnowszej generacji. Będzie sobie jechał nieoznakowany radiowóz autostradą lub S-ką z przepisową prędkością lub -10kmh. Będzie wyposażony w system kamer do obrazowania pojazdów jadących wokół. Każdemu pojazdowi zwłaszcza z przedniej półsfery przypisze jego prędkość. Obraz będzie widoczny dla policjantów na monitorze wewnątrz radiowozu. Na czerwono wynik z przekroczeniem, na zielono ok. W czasie rzeczywistym obraz jest przekazywany do operatora w "studiu". On może w każdej chwili zapisać obraz jako fotkę z wynikiem pomiaru i z automatu wystawić mandat. Policjanci nie muszą już gonić, zatrzymywać, marnować czasu na papierkologię.
W tej chwili już kilka państw europejskich z niecierpliwością czeka kiedy będą mogły w Polsce zakupić ten system. Ponoć jest to opatentowane rozwiązanie i jest na etapie homologacji.
I zobacz , jak regularnie latają na polskim niebie wojskowe AWACS y . Taka technologia, że o jej. Najnowsza!!! że masz jeszcze więcej danych. A że to Amerykanie to znają historię przeglądarki z Googla..i wszystko co masz na telefonie .. panie ... Taka technoooologiiiia aaaa że o jej..
Cześć Waldku. Powiedzmy że jadę i jest ten pomiar prędkości. Mam oparty łokieć na drzwiach i podpieram głowę wygląda to tak jak bym gadał przez telefon. I co wtedy można zrobić?
no zgadnij 😏
Na zdjęciu ma być telefon a nie wygląda jakby 😊
No w sumie. A jak byś miał jeszcze poduszkę za głową? Robiłeś legalnie to prawko?Czy jak?
@@jackusplackus258A co to nie można mieć poduszki pod głową?
Witaj Waldku,mam pytanie co do 2 pkt.twojej wypowiedzi.powiedzialeś że policjant dzięki temu urządzeniu może sporządzić dokumentaję i w konsekwecji nałożyć mandat za nie zapięte pasy.Co jeśli posiadam zaświadczenie lekarskie zwalniające z zapinania pasów ze względu np.na chorobę,zaczyna się tłumaczenie,zabawa w kotka i myszkę?czy ten zwykły szary kierowca będzie musiał odkręcać sprawę która w tym kraju ciągnie się w nieskończoność
Jak zauważycie taką suszarkę lub inny radar laserowy to absolutnie nie patrzcie się bezpośrednio w jego kierunku, najlepiej lekko zmrużyć i odwrócić wzrok, oczywiście obserwując drogę przed sobą. To są lasery Class 1M w podczerwieni, więc wiązki nie widać. Małej mocy ale przy dłuższej ekspozycji uszkadzający fotoreceptory na siatkówce oka, szczególnie gdy się patrzy przez przyrządy optyczne np okulary, soczewki. Kiedyś takie serwisowałem i w instrukcji nawet było napisane, aby nie patrzeć się w wiązkę. Oczywiście nic się nie stanie jak ktoś np się spojrzy przez sekundę czy dwie, ale np parę minut to już nie polecam.. ku przestrodze.
Moc lasera w TruCamie to 90 mikrowatów, wiec nie gadaj farmazonów.
"W Polsce kwestie bezpieczeństwa pracy urządzeniami laserowymi o małej mocy reguluje Polska Norma PN-EN 60825-1:2005 (Bezpieczeństwo urządzeń laserowych - Część 1: Klasyfikacja sprzętu, wymagania i przewodnik użytkownika). Ponieważ promieniowanie laserowe o tej samej mocy, lecz o różnych długościach fal może wywołać różne skutki podczas oddziaływania na nasze ciało (np. na oczy), lasery podzielono na 7 klas bezpieczeństwa.
Klasa 1 - laser o bardzo małej mocy, całkowicie bezpieczny, emituje promieniowanie z zakresu 302,5-4000 nm, moc laserów widzialnych (400-700 nm), pracujących w sposób ciągły, nie może przekraczać 0,39 mW.
Klasa 1M - laser emitujący promieniowanie w zakresie długości fal 302,5-4000 nm, które są bezpieczne w normalnych warunkach pracy, może być niebezpieczny podczas patrzenia w wiązkę przez przyrządy optyczne.
Klasa 2 - laser o małej mocy, emituje promieniowanie widzialne w zakresie 400-700 nm, moc lasera pracującego w sposób ciągły nie przekracza 1 mW, lasery te nie są całkowicie bezpieczne, ale oczy chronione są poprzez instynktowne reakcje obronne (odruch mrugania).
Taką, lub bardzo podobną, naklejkę lub nadruk muszą posiadać wszystkie urządzenia laserowe o klasie bezpieczeństwa równej bądź wyższej 2.
Klasa 2M - laser emitujący promieniowanie w zakresie długości fal 400-700 nm, ochrona oka jest zapewniona w sposób naturalny przez instynktowne reakcje obronne, może być niebezpieczny podczas patrzenia w wiązkę przez przyrządy optyczne.
Klasa 3R - laser o długościach fali 302,5-106 nm, w pracy ciągłej moc wyjściowa promieniowania nie może przekraczać 5 mW, patrzenie w wiązkę przez przyrządy optyczne może być niebezpieczne, dla lasera emitującego promieniowanie widzialne w zakresie 400-700 nm oczy chronione są poprzez instynktowne reakcje obronne (odruch mrugania).
Klasa 3B - laser o długościach fali od 180-106 nm, moc promieniowania nie przekracza 0,5 W, bezpośrednie patrzenie w wiązkę jest zawsze niebezpieczne, patrzenie na wiązkę niezogniskowaną odbitą od powierzchni rozpraszającej jest bezpieczne pod warunkiem, że odległość, z jakiej patrzymy nie jest mniejsza niż 13 cm i czas patrzenia nie przekracza 10 s.
Klasa 4 - najbardziej niebezpieczny, jego użytkowanie jest związane z wieloma uwarunkowaniami opisanymi szczegółowo w normie PN-EN 60825-1:2005, zagrożenie może stanowić również promieniowanie odbite i rozproszone, może powodować uszkodzenie skóry oraz stwarza zagrożenie pożarem."
Skąd ma tę suszarkę??? A jaki to problem??
Taką spokojnie można kupić w sieci i jej posiadanie jest całkowicie legalne jak i posługiwanie się nią również.
Jedyne czego nie może posiadacz to wlepiać mandatów i policjanta udawać, ale stać przy drodze i mierzyć może absolutnie każdy.
A sam sprzęt nie jest zastrzeżony dla służb i może go kupić każdy w Polsce.
Jest tylko jeden problem.....cena. Niestety trochę ten sprzęt kosztuje.
Sam chciałem taki do pewnych eksperymentów, ale trzeba przynajmniej z kilku tysięcy wyskoczyć za używkę.
Ja spokojnie kilka egzemplarzy używanych znalazłem, no ale nie na moją kieszeń to było.
Skoro mierząc z takiego wiaduktu są w stanie zarejestrować prędkość pojazdu wraz z jego zdjęciem, to czy oznacza to, że jest możliwe dostanie mandatu za prędkość (jak z fotoradaru) przy takim pomiarze?
Waldek nigdy nie widziałem osobówki z przyczepą jadącą 80km/h .😂 Gonią po 120 - 140km/h
2 sekundy odstępu. Najlepsze określenie bo zawsze odpowiednią odległość zachowasz ☺️
A w aucie sa montowane dalmierze ?? Bo na jakiej podstawie mam ocenic odleglosc ?? Kiedy wkoncu skonczy sie okradanie kierowcow pod pretekstem bezpieczenstwa? To tak jak z ekologia w eurokolchozie...
"... z miarką jeździć nie będę..." Jest i na to sposób.
Przepisu o minimalnym odstępie od poprzedzającego pojazdu na drogach ekspresowych o dwóch pasach ruchu oraz autostradach, nie stosuje się w przypadku wyprzedzania (ostatnie zdanie Art. 19 3a PRD), o tym zazwyczaj media już nie informują.
Zatem aby przypadkiem nie popełnić wykroczenia, najlepiej będzie jeśli profilaktycznie zastosujemy na tych drogach taktykę permanentnego wyprzedzania (zgodnie z definicją wyprzedzanie to przejeżdżanie obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku), raz z lewej, raz z prawej, to lewym, to prawym a czasem i środkowym pasem, byle do przodu. Innymi słowy włączamy sobie MOD "Na szybkich i wściekłych". Wyprzedzanie w taki sposób na tych drogach, nawet na zderzaku, nie jest zabronione! Ach ta POLSKA :-) Tylko nie przesadzajmy, żeby nie zostać posądzonym o inne wykroczenie np. spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Niniejszym chciałbym przypomnieć, aby zachowywać odstęp minimalny na tych drogach także wtedy, kiedy poruszamy się w korku (powstanie zatoru nie zmienia przecież kwalifikacji drogi), odpowiednio dla 20km/h 10m, dla 10km/h 5m. W takiej sytuacji, co sprawniejsi policjanci, mogą zmierzyć odstęp nawet zwykłą miarą zwijaną, bez drogiego sprzętu laserowego. Skuteczność przeprowadzenia takiej akcji mogłaby być równie spektakularna jak odcinkowy pomiar prędkości na A4. Do dzieła.
Z kolei wszystkim kierowcom, którzy w dalszym ciągu obawiają się mandatu za ów wykroczenie, szczerze polecam wybieranie dróg, na których ów przepis nie ma zastosowania. Co nie oznacza, że tam można bezkarnie siedzieć komuś na zderzaku. Zgodnie z tym samym Art. 19 również punktem 3) (lecz bez a) kierujący zobowiązany jest utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. Czyż ten przepis nie był wystarczający? A tak, mamy bubel prawny. Szerokości.
Też mi nowość n NL stanard z suszarkami lub radary na mostach.
Waldku, sa tez samochody ciężarowe bez kagańca, na naszych pięknych drogach
W Andrychowie policjanci rozpoczęli poszukiwanie dziewczyny która zasłabła po 6 godzinkach od zgłoszenia , skutek dziewczyna zamarzła
Panie władzo kierowcą był Jan Nowak zamieszkały w Gnieźnie tyle mogę bo ustawa o ochronie danych osobowych mi zabrania więcej także powodzenia w poszukiwaniach.
Wskazując osobę musisz podać takie dane żeby mogli ją ustalić, czyli podać też adres tej osoby
@@MichuB absolutnie, gdzie tak jest napisane? Jedno wyklucza drugie i nic nie musisz
Nie wiem czy z wiaduktu jest zachowany odpowiedni kat pomiaru...
Nie ma obowiązku wskazania sprawcy, tylko osoby której powierzyliśmy pojazd. O winie będzie orzekał kto inny. Poza tym ta osoba mogła podpowierzyć pojazd 😉
A co pisze instrukcja obsługi tej suszarki? Kiedyś była afera bo chyba fotoradary były umieszczone pod złym kątem czy w złej odległości od jezdni. Czy producent dopuszcza pomiar z wiaduktu?
Fajny odcinek pozdrawiam
Co za pitolenie o słupkach przy autostradzie? Kierowca ma patrzeć na drogę a nie na słupki obok drogi.
słupki nie są częścią drogi, nieeeee....
Serio? 🙈🤦
A na znaki też ma nie patrzeć? Ciekawa koncepcja :P
@@_szod_ Kwestia czasu. Rzucasz okiem na znak i wszystko jasne. Kombinowanie ze słupkami, które mijamy w niewiele ponad sekundę na autostradzie to trochę karkołomne zadanie odwracające uwagę na nieco dłużej.
Moze ktos kiedys zrobi badanie taki test co szybciej spada z wiaduktu czy ten co mierzy czy urzadzenie pomiarowe.. Ciekawe.
Jak to jest ze w prywatnym samochodzie, jestes pod obserwacją.. dlaczego w domu mieliby Cie nie obserwować ? Jaka jest róznica, kto mi wyjaśni, że policja może mnie podglądać legalnie i to stanowi dowód w sprawie ?
Na Węgrzech i Serbiii to standard pomiary z wiaduktu
Na s6 notorycznie latają dronem z kamerą i czekają na delikwenta zjazd dalej. A co do tego że trzeba udzielić informacji kto prowadził pojazd to wystarczy imię i nazwisko, żadnych konkretnych danych.
Cześć Waldek, Pozdrawiam serdecznie
Cześć, dobrego popołudnia Mirku!