Poza fachowością , ciekawymi materiałami itp, prowadzący zachwyca mnie dykcją , znakomitym akcentowaniem i jakością języka w ogóle!! Cała rzesza dziennikarzy i nie jeden aktor mogliby się uczyć ! Szkoda że nie tworzy audiobooków. Pozdrawiam i dziękuje 😊
Bardzo fajny materiał. Fajnie by było zobaczyć odcinek o przeciwnej stronie tego rankingu. 10 samochodów, których rynkowy sukces zaskoczył nawet producenta 😉
Oczywiscie ze zaluje wielu sprzedazy... Kiedys sprzedalem sprawnego malucha za 100 zlotych bo po tyle chodzily na osiedlu, sprzedalem kiedys sprawnego opla calibre za 700 zlotych bez rdzy ale zaniedbanym wnetrzem, sprzedalem motorynke za flache wódki a najwiekszy hit to sprzedanie komara za 10 zlotych na fajki :))) niestesty nikt nie mial swiadomosci ile to bedzie kosztowalo w dzisiejszych czasach :) mozna powiedziec ze jestem wiele tysiecy do tylu ale kto mogl wiedziec :) W tamtych czasach to po prostu byl zlom zalegajacy w garazu
@@jakubek89 no tak ale ja dam go kupiłem za 50 złotych kilka lat wcześniej i prawie nim nie jeździłem nie był nic dla mnie warty chuja się znałem na temacie xd później do mnie dotarło dopiero
Moim największym błędem motoryzacyjnym było to, że po zakupieniu auta przestałem jeździć na rowerze i przez to jestem teraz ulany jak intercooler olejem w moim Passacie 🤣
Właściwie jakiego auta bym się nie dotknął można by nazwać jakaś porażka. Mazda 2- elektryka, saab 93 Aero (świetne auto) okna otwierały się, bo miały taką chęć, co chwile u mechanika… 30k w piach, ale i tak żałuję, że go sprzedałem, Toyota yaris- złamała się w pół w trakcie wypadku po 60k przebiegu od nowości, Mazda cx-7 (fajne autko, żałuję, że musiałem puścić) co chwilę dpf i rdza w podwoziu, najgorszy fafluniec czyli BMW 325- koszta napraw przewyższaly wartość auta, trafił się też X1, który mnie zasmucił, a teraz skoda octavia 2018r i znowu coś puka stuka i nikt nie wie o co chodzi xd. Najlepsza na chwilę obecną okazała się micra k12 (mój pierwszy samochód), ktora zwiedziła połowę świata, jeździła na offroad i mieściła spokojnie z 11 osób po imprezie, a wyścigów ze starym escortem w 15 sek chyba do setki nigdy nie zapomnę… silnik zagotowany jeździ do tej pory i sprawuje się świetnie ;).
Super odcinek! Mój największy błąd: kupno używanego Saaba 9-3 2001r., 2.0t, 150HP. Kupiłem za 7,5k zł. Psuł się okrutnie. Przez 4 lata w naprawy włożyłem jeszcze 21k zł. A na końcu sprzedałem za 1,5k zł.
Najwieksza wtopa: Honda Insight II 2013, dwa silniki, pare koni, nawet Maluch to przegoni. Przednie siedzenia lamia kregoslup po 3h, tylne po 30min. Deszczowka cieknie do srodka, pali jak Jelcz. Cokolwiek ekomaniacy dotkna, nawet japonscy, w motoryzacji, to zepsuja.
Ogladalem kiedys zahara i gosc mial avantime i mowil ze za uszkodzenie kierunkowskazu otrzymuje sie szkode calkowita bo nie ma do nich części zamiennych -blacharskich 😅 tem gosc co u niego wystepowal mowil , ze kupil dwa ostatnie kierunki w europie
@@las3k91 bo jak francuskie ulepy mogłyby być klasykami,wystarczy wsiąść do takiego ścierwa i od razu wiemy ,ze jest to odpust na kółkach,zawsze imitują niemieszków a niemiaszki robią klasykę od zawsze ,chociaż ostatnio też puszczaja wizualne padliny,to chyba zachęta dla tych co celują w auta na literę F
Co do sponsorowanej części to reklamowana strona mogłaby zostać również przeanalizowana, nawiązując do tytułu odcinka. Informacje typu wypadek w usa 2 lata temu, kiedy auto już od 10 w polsce, zdjęcia z aktualnego ogłoszenia plus cepik. Oczywiscie kasy nie oddają.
Właśnie sama idea SUVa do jazdy miejskiej jest całkowicie absurdalna żeby nie powiedzieć kretyńska. Są to przeważnie duże samochody ze stosunkowo małą ilością miejsca w środku, a dzieje się tak z powodu kół o dużej średnicy i często dużej szerokości, którą trzeba gdzieś zmieścić kosztem wnętrza i przestrzeni bagażowej. SUV tak naprawdę nie nadaje się do niczego prócz podnoszenia zaniżonego ego jego właściciela - ja jestem większy więc ważniejszy. To, że w mieście trudno tym gdziekolwiek zaparkować zupełnie się nie liczy.
Też nie do końca, mam XC90 z 2020 roku, 2 dzieci rok po roku, w bagażniku mam 2 wózki i zostaje dużo miejsca, więcej niż w BMW 5/Mercedesie e-klasie w kombi
Lancia Kappa 2.4 96r co prawda najbogatsza wersja wyposażenia, dziwęk silnika kozak 200 na auto banie easy i fajny wygląd ale co chwila warsztat. Tam się psuły takie żeczy w taki sposó że bywałem w totalnym szoku :P
Największym problemem phaetona był znaczek na masce. Gdyby był sygnowany jako audi albo bentley, myślę, że zarobił by te 2mld Euro. Do dzisiaj w środku to auto robi wrażenie. I co trzeba oddać Piechowi - wtedy VW miał nowatorskie pomysły i fajną stylistykę stąd taki wzrost popularności. Fajny materiał - teraz poproszę materiał w drugą stronę - największego zaskoczenia dla producentów
Ja ostatnio co raz częściej myślę o słuszności tuningu w swoim 2.0 TSI w Cuprze i ciągle myślę o przesiadce na coś mocniejszego w serii w jeżdżeniu stockiem niż odwiecznym wkładaniu kasy w samochód skarbonkę. Cieszy bardzo ale drenuje budżet chyba bardziej :)
Miałem kilka motoryzacyjnych wtop 😅 1. Seat Toledo 1M2 z silnikiem 1.6 SR.... Jak to żarło olej i nie miało już mocy... Jeszcze niepotrzebnie posłuchałem się "mechanika" i zamiast remontować silnik, wymieniłem go na drugi.. drugi silnik był dokładnie taką samą padaką jak ten pierwszy. 2. Mitsubishi Lancer VI fl. W sumie samo autko w sobie bardzo fajne i żwawe mimo silniczka 1.5, ale blaszka trochę taka puszka po konserwach... No i ta puszka po konserwach była niesamowicie przegnita 🙈 3. Škoda Favorit 135 lx z 1994 roku. Moje pierwsze auto, miałem je cztery lata i niestety tutaj kłaniał się trochę mój brak wiedzy... Poszła głupia pompa wody... I zamiast tą pompę wymienić, auto sprzedałem za grosze i dołożyłem sporą sumkę na zakup Jetty Mk II. Jetta nie była zła, w sumie bardzo pancerny samochód w wersji GL - niebieska welurowa tapicerka, miebieska miękka deska, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, szyberdach, ale wystarczyło wtedy wrzucić 3/4 stówki i wymienić głupią pompę wody w Favoritce... Do dziś żałuję sprzedaży Škodziny. Następny nabywca ją ogarnął i jeździł kolejne 4 lata. Później odkupił ją mój kolega, ale niestety była już mocno wyeksploatowana i podrutowana... Aż bolało od samego patrzenia
To z tym 1.6 sr miałeś pecha albo go upalaleś bo mój się nie psuł zawsze odpalil mroz nie mroz a olej żarł dopiero przy ponadprzeciętnym upierdalaniu go. ( np w 3.5h z wiednia pod krakow jazda rzadko kiedy ponizej 190/200 bo moj maxa wg gps mial 207) i wtedy setkę po takiej trasie trzeba było dolac. A co do jego mocy to albo serio trupa miałeś albo nie umiesz jeździć benzynką. 2.0 tdi się chowają tylko dsg w łapie trzeba mieć :p i nie cisnąć na każdym biegu do końca bo to bezsens
No to Panie Sebastianie miał Pan pecha. Mój jeździ w rodzinie do teraz i co do silnika nie ma zastrzeżeń. Założyli mu gaz 150 tys temu ok 2 lata temu i jezdzi. Więc miał Pan pecha dla mnie to jeden z lepszych silników.
Honda CRZ była oferowana równocześnie z Hondą Civic VIII UFO. UFO było sporo tańsze, w wersji 1,8 mocniejsze i szybsze, bardziej praktyczne bo oferowało więcej miejsca, a jednocześnie było również bardzo atrakcyjne z wyglądu. Trudno było znaleźć jakąkolwiek przewagę CRZ nad Civic, która uzasadniałaby znacznie wyższą cenę.
Ja mam kilka, ale mam 18 lat stażu za kółkiem i 26 aut za sobą: Najgorszy zakup - mitsu carisma. Sypało się co popadnie, skończyło się na tym, że bez hamulców przejechałem 120km tylko po to by go ktoś zabrał. Najgorszy tuning? Wsadzenie do mx5 wypierdzianego kubła przez co uciskał mi biodro i myślałem że mam rwę kulszowa przez 2.5 miesiąca. Najbardziej bolesny zakup? Scirocco mk2 usdm. Zdechnie te było wszystko tylko nie silnik, a jak została mi tylko blacha to silnik padł. Najgłupsza decyzja: zabranie rx8 na akcje serwisowa - wymiana airbagow i czegoś tam. W gratisie zaktualizowali soft w ECU. spalanie z 13/100 poszło do 19/100 przy spokojnej jeździe. a VQ35HR robi go jak chce.rx8 ssie. Elo
Moją największą motoryzacyjną wtopą był zakup Audi A5 8t 2010r 2.0 tdi. Kosztował aż 55tys zł, a nie oferował nic więcej od Passata b6, który był 3x tańszy. A5 była w najuboższym wyposażeniu, do tego stopnia, że nie miał nawet podświetlanego schowka. Często się psuł. Nie były to awarie, które go unieruchamiały, ale drogie czujniki, które sypały blędami. Załamałem się, kiedy przestał świecić xenon i mechanik zalecił zrobienie 2 lamp od razu, tj: 2x przetwornica za 1400zł i 2x żarnik za 600zł. Często wymieniałem też przeguby. Wnętrze było bardzo ładne, ale czuć było niską jakość materiałów, szczególnie na boczkach drzwi. Niesmak do tego auta potęgował obrzydliwy klekot diesla i wstrząsy odczuwalne w kabinie. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem Toyoty Avensis T25 z silnikiem benzynowam 2.0. Może nie jest tak prestiżowa jak audi, ale silnik bardzo kulturalnie pracuje, ma przestronne i praktyczne wnętrze i w serwisie zjawiam się tylko na wymianę filtrów i oleju
Prawda jest taka, że audi sie kupuje tylko dlatego, ze sie nie chce miec znaczka VW/SEAT/SKODA przed soba, bo te auta sie niczym nie roznia, jedynie wersje specjalne jak S czy RS nie maja odpowiednika w reszcie gamy vag ale jak ktos chce miec 2.0 i po to kupuje audi zamiast o wiele tansze odpowiedniki na tych samych czesciach, to no cóż, pretensje moze miec tylko do siebie, podoba sytuacja jest z Renaultem i Dacia, jedynie megane rs jest senaownym zakupem od Renaulta, tak o wiele sensowniejsza decyzja sa Dacie szczegolnie obecnie
Ja do dziś nie rozumię tej polskiej fascynacji Audi. Te auta mają sens jak są nowe albo w momencie zakupu przebiegu mają poniżej 50 tys. benzynowe i nie były na stanie jakiejś floty
Pracowałem kiedyś na warsztacie i miałem przyjemność robić coś przy Volkswagenie Phaetonie. Robił bardzo pozytywne wrażenie, a wnętrze może spokojnie konkurować z Lincolnem Towncarem.
FIAT chciał pobić Golfa swoim STILO i to prawie zabiło Fiata,mimo,że samochód wyszedł bardzo dobrze. Kosztował więcej od Golfa i to był problem. Kto kupi Fiata przy dominacji VW.
Miałem stilo i był to jeden z gorszych samochodów jakie posiadałem (porównuje do innych które miałem z podobnych roczników) Non stop mieliśmy problemy z elektryką i był to samochód którym naprawdę nie lubiłem jeździć bo źle się prowadził przez to ich dziwne elektryczne wspomaganie
@@LaApaczuja mam stilo i uważam ze to złote auto jeśli się zrobi przy nim wszystkie pierdoły elektryczne i niedociągnięcia, trzeba się znać wiadomo. Silnik niezajebywalny 1.9jtdm, nigdy mnie nie zawiódł. Natomiast będę zmieniać to auto bo jego mankamenty ryja mi łeb xd, czyli np strasznie slabe wyciszenie, parujące szyby, niesamowicie niewygodne fotele, jakość wykonania godna pożałowania, psujące się najprostsze rzeczy takie jak spadające wycieraczki i jeszcze można wymieniać w nieskończoność;d robota przy nim się nigdy nie kończy xd
@@mikuchajster1994 Parujące szyby to było utrapienie, filtry nowe a i tak coś było nie tak Co do jakości to w swoim podczas zamykania drzwi w środku, uchwyt został mi w ręce 😂 Ale i tak najlepsze były komunikaty które zasłaniały przebieg i inne informacje, a jak wyskakiwały to było słychać 3 dźwięki pod rząd Raz w trasie miałem jakieś 200 km do domu komputer postanowił co chwilę wywalać błąd że kierunkowskaz nie działa (działał cały czas) tak co około minutę Po jakiś 20km zatrzymałem się i wyciągnąłem wtyczkę z kierunku bo miałem to samo co ten typ z filmiku "pas jest krw zapięty"
STILO to był początek końca fiata - nikt nie chciał w cenie VW mieć lepiej wyposażonego budżetowego fiata. Poliftingowej ponoć był dramat z jakością wnętrza - wszystko trzeszczało na potęgę.
Pracowalem jako sprzedawca czesci z na złomowisku. O a4b7 dzownili ludzie czesciej jak o b6. Doslownie wszytsko sie tam sypalo. Z kim nie rozmawialem to mowil ze tragedia od silnika po plastiki
Miałem 8 lat B7 w jednym z bardziej gownianych silników 2.0TDI (bpw 140km) - zrobiłem przez ten czas 150kkm i bardzo dobrze wspominam to auto. Generalnie bardziej powiedziałbym: jak dbasz tak masz. Jak ktoś nie szanuje albo kupuje odpicowanego ulepa od Turka z Niemiec to później się to na nim mści.
Moją największą wtopą było sprzedanie jakieś 6 lat temu koledze Preludy 5 gen z 4 kołami skrętnymi (4ws), H22 pod maską, automatyczną klimą (CC), jedynym w kraju doświetleniem zakrętów i kilkoma rare smaczkami za 14k, obecnie taki egzemplarz kosztowałby 30k.
Już się bałem że nie będzie phaetona, który jest sztandarowym przykładem tego jak ludzie kupują auta ze względu na markę. Podobnym przykładem była honda nsx która ze względu na cenę i to że była hondą pomimo bycia lepszym samochodem niż ferrari nie osiągnęła sukcesu.
Moim największym błędem motoryzacyjnym było kierowanie się przy zakupie stylistyka wnętrza oraz kolorem, nie patrząc na to jaki jest silnik więc w moje ręce wpadło Audi a6c5 z najgorszym silnikiem 2,5 TDi w tiptronicu, zaś drugim największym błędem w momencie gdy zapaliła się czerwona kontrolka od oleju mechanik kazał mi się powoli toczyć do warsztatu czego skutkiem było awaria silnika w postaci złamanych korbowodów - mimo iż pytałam czy to napewno będzie bezpieczne abym wróciła na kołach z kontrolką
Osobiscie dodalbym jeszcze jedno auto - Alfa Romeo SZ Zagato - kompletnie niedochodowe sportcoupe z poczatku lat 90-tych, ktorych nikt nie kupowal i w salonach alfy mozna je bylo kupic nawet 2-3 lata po oficjalnym zakonczeniu produkcji. Paradoksalnie, dzis sa jednymi z najdrozszych oldtimerow na rynku wtornym. Bardzo kiepsko tez sprzedawaly sie takie auta jak Opel Signum czy Renault Vel Satis.
SZ Zagato to świetny samochód. Dziś biały kruk. Widziałem na żywo - lata 90 w pełnej krasie. ❤ a Signum i Vel Satis miały urok Lanosa - totalnie bezpłciowe samochody dla niewiadomo kogo. Może jakby były w cenie Lanosa to by się sprzedawały.
@@morgholm i podobnie bylo z SZ zagato - to swietny samochod, ale jako konkurent dla np Audi S2 (B4) Coupe. Natomiast wyceniono go na poziomie Porsche 911, ktoremu nie dorownywal ani osiagami, ani prestizem
@@p7hyte po pierwsze tylko sobie żartujemy o czym świadczy ":)" na końcu. A po drugie... rozumiem skąd byłoby C, ale RX z "experimental"? Niby "R" i "X" występują w tym słowie, ale ani nie są to pierwsza, ani ostatnia litera, nawet kolejność się nie zgadza.
Szkoda, że nie wspomniałeś o Mercedesie R63 AMG, jednym z najbardziej absurdalnych vanów w historii. Swoją drogą, może odcinek o najszybszych vanach świata?
chciałbym zobaczyć jak robisz film o najszybszym indianie burta munra niesamowita historia jak pobił rekord który do teraz nie został pobity jak thrust ssc ale w klasie poniżej 1000 cm³
Masz rację Robert, brak V8 w swojej historii to wtopa. V8 są poprostu tak piękne, że aż trudno to opisać. Pomimo tego, że moja przygoda z V8 kosztowała mnie duuuużo, i każdy mi mówił, że głupi jestem, że go mam, to nigdy nie żałowałem, że go miałem. Niestety zmiany w rodzinie i inne czynniki doprowadziły do sprzedaży / zamiany na inny eko - rodzinny samochód. Szkoda... Nigdy nie zapomnę tego... "Lexus'u" 😉
Toyota Avensis full opcją/nówka, byłem podjarany 2017 rok i pierwsze systemy awaryjnego hamowania. Jednak jazda w Irlandii Północne nie była przeanalizowana (chyba). Błędy systemu tak częste i ciągłe komunikaty awarii systemu awaryjnego hamowania, irytowały a serwis informował, że ta wada występuje tylko podczas dużej wilgotności, mgły czy opadów atmosferycznych. Kilka prób poprawienia tego zakończyłem po niecałym roku jazdy gdy przy jeździe szybkim pasem na autostradzie system kazał mi hamować (albo sam zacznie) kiedy ja nie miałem nikogo przed sobą(…) sytuacja zakończyła się kolejnym błędem i wyłączeniem systemu, na szczęście, ale ja już więcej ryzykować nie chciałem. Samochód bez tego systemu pochwalić mogę za chyba najlepsze trzymanie w zakrętach, byłem pod wrażeniem.
U mnie się nie zdarzyły takie problemy a mieliśmy 2 sztuki 2015 i 2018 chyba jak pamiętam. Dobre prowadzenie i komfort bo lekki samochód ale przestarzały
Typowy przykład gdy słuchasz znajomych i ufasz sprzedającemu, który jest rodziną z twoim znajomym mechanikiem 🙈 e46 coupe z 3.0d jedynie co się w tym aucie nie zepsuło, lub nie trzeba było wymienić to uszczelka pod głowicą, turbo, automat i klima. Miała być w super stanie wyszło jak wyszło. W przeciągu 2.5 roku wydatki na ten samochód przekroczyły jego zakup. Czara goryczy się przelała i bmka została sprzedana. Po kilku latach jednak żałuję, sentyment pozostał 😅
Świetny materiał. Ala w trakcie oglądania przypomniała mi się inna ciekawostka, na którą chętnie poznałbym odpowiedź - jakie modele aut produkowane były najdłużej i ilu doczekały się wersji. Zwłaszcza ciekawe, przy niedawnym wskrzeszeniu Toyoty Corolla
Ja pół roku temu kupując pierwsze auto stwierdziłem, że chce coupe z japonii, a że budżet nie był duży to padło na honde civic 6 generacji w coupe. Szukałem troche czasu fajnego egzemplarza w kwocie gdzieś tak 11-12 tys złoty ale trafiła się *perełeczka* za 9000 w ogłoszeniu kupiona za 8500. Wóz oczywiście zglebiony na fajnej feldze z rantem na przelocie, jak pierwszy raz sie tym przejechałem stwierdziłem że lepszych aut na tym świecie nie ma. Szkoda tylko że to auto cieszyło mnie przez tydzień po którym podczas nieco szybszej jazdy zatarł mi sie silnik. Aktualnie autko ma już nowy motor i cieszy mnie dalej ale troche ciągle boli w duszy wydane wtedy 3400 złoty na nowy silnik+wymiane.
Największą wpadką motoryzacyjną było kupienie auta moich marzeń z gorszym silnikiem ze względu na koszt zakupu. Co teraz po 12 latał posiadania auta dopiero będę poprawiał i szukam silnika na swap 🤷🏼♂️
Fisker czy też karma to jedyny elektryk jakiego bym chciał posiadać. Piękne linie. Chce się patrzeć. Aby nowa karma była dobrze wyceniona i dobrze wykonana to będzie super auto
Mój największy motoryzacyjny błąd to Opel Omega B 2.5 v6. Stało się to 10 lat temu. Jeżdżąca katastrofa. Dałem za niego 5 tyś, włożyłem 4 tyś, pojeździłem 2 lata i sprzedałem za 4,5 tyś. Koledzy śmieją się ze mnie do tej pory.
12:18 Te wloty powietrza wyglądają jak przerośnięte wąsy wujka Staszka XD Ale ogólnie ładna linia nadwozia. Niestety coraz więcej aut choruje na przerośnięte wloty patrz nowe BMW, Audi itd.
8:21 jej, w końcu mój samochód 😅 W prowadzeniu jest całkiem fajna, a ze względu na mały popyt jest w tym momencie dosyć tania do zakupu Taki prawie sportowy hatchback z dosyć niskim spalaniem
Pierwsze autko którym się woziłem po zrobieniu prawka to była właśnie toyota IQ. Kapitalny samochodzik! Zwinny, fajnie się trzymał i nawet przy tej jednostce napędowej i gabarytach - zbierał się całkiem fajnie (poniżej 4tego biegu). Szkoda było się z nim rozstać - ale były ku temu dwa powody. Żarówki trzeba było ściągać z Japonii, ponad 500zł sztuka. Bagażnik mieścił dwa średniej wielkości segregatory lub 3 teczki. No i gwóźdź do trumny - palił sporo. Toyota później zrobiła akcję serwisową i wgrywała nową mapę silnika - autko było, owszem, oszczędniejsze - ale cała zwinność i zadziorność zniknęły. Nie mniej nadal wywołuje uśmiech gdy widzę ją na ulicy :)
Największy błąd to zakup kaudi rs4. Kiedyś użytkowałem tylko BMW i audi ( E46 328, E65 745d,A6 allroad no i RS4). Wracając do rs4 to tak mało mi się grat na autostradzie nie spalił jak wywaliło olej na kolektory, później problem ze skrzynią biegów kończąc na elektryce. Dodam że samochód wzięty nowy w leasingu i po akcji z tym olejem sprawa w sądzie bo niby moja wina że przegrzałem piec. Na szczęście problemy się skończyły jak się przesiadłem do Lexusa (gs450h i is350)
Mój błąd...? Alfa 156 2.0 ts... w dwa lata włożyłem w to auto 3 auta... a myślałem przy zakupie że opinie to jakieś wyssane z palca bajki na wyrost... 😅 Ps. Wyleczyłem się z alf dożywotnio. Pozdrawiam
Moim największym błędem może być (bo jeszcze tego nie zrobiłem - kasa się sama nie uzbiera) sprzedaż posiadanego Lancera w celu zakupu wymarzonego Puga 406coupe z 3.0 V6 😅 Btw. Niezłą mamy synchronizację, dosłownie co tydzień słucham materiałów na tym kanale do koszenia trawy xD A i taka ciekawostka, będąc w NL mieszkałem w jednym pokoju z gościem który posiada VW Phateona. Mówił, że poza tragiczną dostępnością części zamiennych i sporym apetytem na paliwo to nie zamieni już tego auta na żadne inne bo to bije ono na głowę masę nowoczesnych aut 😅
@@krzysztofimioekkrzysztofim6443 jestem tego świadomy. W końcu to auto z lat 90 i oczekiwanie bardzo dobrego stanu jest mocno na wyrost. Dlatego najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie albo znalezienie i sprowadzenie takiego "rodzynka" zza zagranicy, albo zakup w kraju i pewna walka ze szkorbutem blacharskim 😅
Fajny odcinek, szkoda że tylko w przypadku Phaetona podaliście straty w liczbach. "Niestety" nie mogę podzielić się swoją największą wpadką motoryzacyjną... bo stać mnie tylko na rower :)
Moją nieco wtopą była próba przerobienia Audi A4 B5 quattro kombi na sportowy model ciężka karoseria- o nieskiej sztwnosci , duża masa , skomplikwane zawieszenie auto było by naprawdę drogie i przy mocy 300 KM nadal oferowało by niewiele ale zrezygnowałem i kupiłem model TT prosty jak cep tanie części i w seri jedzi lepiej niż niejedno drogie auto z mocą 250 KM .
Fisker Karrma piękne auto tylko to nie była jeszcze era dla takiego samochodu. Ta mała popularność I mała ilość egzemplarzy wywindowała cenę tego samochodu.
Próba zdania prawa jazdy, wywaliłem w błoto 4 tys. za kurs, 3 tys. na dodatkowe jazdy. Nie ogarniam sprzęgła, poza tym wszystko jest dobrze. 8 egzaminów niezdanych. 2 lata temu powiedziałem, że mam to już w dupie. Kiedyś może zrobie na auto z automatem, kto wie? Ale jak na razie mnie na to nie stać.
Kuga którą kupiłem za 1900f z 2017r po roku sprzedałem ją za 2100.,a jak się okazało była warta 4500f,a nie mówiąc że ten samochód to jednak wg dobrze zrobiony fordzik
Moim błędem było kiedyś kupno Lancii Lybra z zatartym motorem i jego reanimacja. Wszystko zrobiłem źle łącznie z tym że zostawiłem starą pompę oleju i nic nie wypłukałem z opiłków. Doszło jeszcze brak ciągłości umów więc nie mogłem jej zarejestrować. Parę tysi w błoto ale już wiem jak nie naprawiać silników 😅
Moja najgorsza motoryzacyjna wpadka, to sprzedaz bmw E21 320/6 za pare marnych tysiecy. Trzy lata pozniej nawet najbiedniejsze wersje w stanie "do jazdy" nie schodzily ponizej 15 tys.
Moim błędem była zamiana Malucha (1995) na rower (ZZR Huragan z 1972r) z moim ojcem. Teraz miałbym auto warte 5000zł, a nie rower wartości 200zł. 🙃 Na szczęście Maluch cały czas stoi w garażu, więc "majątek" został w rodzinie. 😉
W przypadku Cygneta to Ci co go kupili mogliby Cię dzis wyśmiać :) Sprawdź ceny tej Toyoty w przebraniu. Podpowiem. W DE poniżej 40k € nie ma sensu nawet podchodzic do tematu. Tymczasem Toyota IQ jest dostepna z drugiej ręki od ok. 5k € :D
Jak możesz to zrób filmik o tym dlaczego jest teraz taka głupiomoda na wstawianie tak wielu elektrośmieci do aut i zastępowoanie układów mechanicznych elektronicznymi
Moim największym błędem był zakup w 2009 roku E36 zamiast nissana s13 w tych samych pieniądzach (bo jak to ojciec powiedzieli "kup coś z normalną ilością drzwi")
Czy phaeton jest porażką, mi się wydaje że tak połowicznie bo niby odnosił straty ale za to bliźniacze audi a8 d3 i bentley continental flying spur odnosiły sukces na rynku a samochody a te 3 samochody były sobie bliźniacze. Fajny by był odcinek o samym phaetonie. Jakiej decyzji żałuję to tego że mój tata nie kupił vipera (czego sam żałuje) i nie sprzedał phaetona. Pomimo tego że uwielbiam phaetona i to wtedy byłem dzieckiem i amerykański supersamochód był by czymś fajnym.
Jechalem kiedys Pontiac Aztek i pamietam jak palilem sie ze wstydu gdy ludzie zerkali co to kufa jest :D za to przyspieszenie mialo calkiem dobre jak na tamte czasy.
Kupiłem sobie auto. Seat Leon 5F SC 1.8 TSI. Świetnie dopasowany do moich potrzeb, ale brakuje mi 4x4 i DSG... I teraz mam dylemat. Robić go, czy sprzedać i kupić z tymi gratami? Wgl był czterobut w SC?
Podrzucam pomysł na film bazujący na jednym z ostatnich - najwolniejsze modele najszybszych producentów. Nie musiałby to być tak obszerny film jak poprzedni. Fajnie jakbyś skupił się na markach sportowych i przyjął kilka zasad takich jak nie branie pod uwagę aut starszych niż x lat, żeby nie okazało się, że 3/4 odcinka skupiać będzie się na autach z początku XX wieku. Zamiast tego przyjać mógłbyś, że najwolniejszy Aston Martin to przykładowo Cygnet, a nie model International z roku bodaj 30 :D
Rover 114 gta, BMW E30 , Fiat 126p , Trabant 601 , 125p, A6c5 allroad 2.5 180ps,Alfa romeo 156,a4b5 , skoda felicia, fabia z DSG no i niesmiertelny golf II mojego taty :) . Chciałbym je teraz miec pod domem 😢
08:30 - Czyli to była "pre-alpha" dla Honda Civic X gen (pierwszy model jest z 2017), gdzie zrezygnowano z elektryka, ale zastosowano silnik spalinowy 1.0L oraz 1.5L i dodano "light" TURBO? Tutaj uzyskano parametry: R3 1.0L -> 130KM oraz R4 1.5L -> 180KM... A i też wygląd bardzo ładnie ewoluował do nawet ładnej CIVIC (patrząc na 8 i 9, poszło w bardzo dobrym kierunku).
A ja mam pytanie, bo naprawdę tego nie potrafię zrozumieć. Trochę posznupałem... Alfa 159 była produkowana od połowy 2004 (pierwsze modele przedprodukcyjne), sprzedaż ruszyła w 2005 do listopada 2011. Czyli w sumie 6 lat. Przez ten czas sprzedano łącznie 247661 egzemplarzy. Giulia, następca klasowy, model 2015 miał oficjalną premierę w pierwszej połowie 2016 i jest produkowana do dzisiaj, w wielu wersjach i konfiguracjach. Czyli w sumie już jest sprzedawana od 8 lat. Przez ten czas (dane na czerwiec 2023) wyprodukowano ponad 160 tys egzemplarzy. Nie wiem dlaczego zaprzestali rozwoju 159, skoro sprzedawała się dużo lepiej jak Giulia? Przy czym zgadzam się, że Giulia, to naprawdę świetny samochód. Ale 159 tez taka była.
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 88 | คู่เอก "ป้อมเพชร vs อัสลามจอน"](http://i.ytimg.com/vi/1ZqTVVbMgbo/mqdefault.jpg)
Poza fachowością , ciekawymi materiałami itp, prowadzący zachwyca mnie dykcją , znakomitym akcentowaniem i jakością języka w ogóle!! Cała rzesza dziennikarzy i nie jeden aktor mogliby się uczyć ! Szkoda że nie tworzy audiobooków. Pozdrawiam i dziękuje 😊
Cieszy oko taki komentarz, mało kto zwraca na to uwagę 😊
@@sebix_666 Pozdrawiam 🙂
Faktycznie świetny głos i dykcja.
Tak, zgadzam sie. Mnie urytuje szczegolnie jak slyszę "strasznie...", "eeeeeee... ", "yyyyyyyy...."
Bardzo fajny materiał. Fajnie by było zobaczyć odcinek o przeciwnej stronie tego rankingu. 10 samochodów, których rynkowy sukces zaskoczył nawet producenta 😉
Volvo xc60, skoda octavia, bmw x1 f48 i nowsze.
Oczywiscie ze zaluje wielu sprzedazy... Kiedys sprzedalem sprawnego malucha za 100 zlotych bo po tyle chodzily na osiedlu, sprzedalem kiedys sprawnego opla calibre za 700 zlotych bez rdzy ale zaniedbanym wnetrzem, sprzedalem motorynke za flache wódki a najwiekszy hit to sprzedanie komara za 10 zlotych na fajki :))) niestesty nikt nie mial swiadomosci ile to bedzie kosztowalo w dzisiejszych czasach :) mozna powiedziec ze jestem wiele tysiecy do tylu ale kto mogl wiedziec :) W tamtych czasach to po prostu byl zlom zalegajacy w garazu
Komar za fajki to kiepski interes kiedykolwiek by to było, nawet za wagon to słabo
Masz lep do interesów pewnie do dziś podobne pomysły tłumacząc gdyby człowiek wiedział
@@jakubek89 no tak ale ja dam go kupiłem za 50 złotych kilka lat wcześniej i prawie nim nie jeździłem nie był nic dla mnie warty chuja się znałem na temacie xd później do mnie dotarło dopiero
@@fireblade8955 no niestety. Jak już to łeb xd
CR-Z jest w tym fajny, że można mieć hybrydę z manualem.
A Cygneta w pewnym momencie Aston Martin rozdawał gratis przy zakupie One-77.
Hybrydę z manualem można mieć również w Suzuki Vitarze moich rodziców ;P I nawet moc taka sama, okolice 130km 😅
@@michal_toportyle, że wygląda jak vitara XD
Civic VII "Sedan" też był w manualu
20 lat temu
Tak jak choćby w i30.
Moim największym błędem motoryzacyjnym było to, że po zakupieniu auta przestałem jeździć na rowerze i przez to jestem teraz ulany jak intercooler olejem w moim Passacie 🤣
Wszystko w Twoich rękach i nogach...i lodówce 😉
to jest po prostu kolejny etap ewolucji
😂😂😂 zabiłeś mnie 😂😂😂
@@cichy_youtuber1038 ta, niedługo zamienię się w Snorlaxa 😆
@@drTobiasz raczej w janusza
może jakiś odcinek o tym EV1? Opowiedziałbyś o tym, dodając na końcu swoją opinię a każdy mógłby sobie w komentarzach odpowiedzieć?
Who killed electric car. Jest cały dokument na ten temat i jednak to były macki
Właściwie jakiego auta bym się nie dotknął można by nazwać jakaś porażka. Mazda 2- elektryka, saab 93 Aero (świetne auto) okna otwierały się, bo miały taką chęć, co chwile u mechanika… 30k w piach, ale i tak żałuję, że go sprzedałem, Toyota yaris- złamała się w pół w trakcie wypadku po 60k przebiegu od nowości, Mazda cx-7 (fajne autko, żałuję, że musiałem puścić) co chwilę dpf i rdza w podwoziu, najgorszy fafluniec czyli BMW 325- koszta napraw przewyższaly wartość auta, trafił się też X1, który mnie zasmucił, a teraz skoda octavia 2018r i znowu coś puka stuka i nikt nie wie o co chodzi xd. Najlepsza na chwilę obecną okazała się micra k12 (mój pierwszy samochód), ktora zwiedziła połowę świata, jeździła na offroad i mieściła spokojnie z 11 osób po imprezie, a wyścigów ze starym escortem w 15 sek chyba do setki nigdy nie zapomnę… silnik zagotowany jeździ do tej pory i sprawuje się świetnie ;).
Fajnie by było obejrzeć film o całej historii Alpiny
Super odcinek!
Mój największy błąd: kupno używanego Saaba 9-3 2001r., 2.0t, 150HP. Kupiłem za 7,5k zł. Psuł się okrutnie. Przez 4 lata w naprawy włożyłem jeszcze 21k zł. A na końcu sprzedałem za 1,5k zł.
o kurwa xD
Najwieksza wtopa: Honda Insight II 2013, dwa silniki, pare koni, nawet Maluch to przegoni. Przednie siedzenia lamia kregoslup po 3h, tylne po 30min. Deszczowka cieknie do srodka, pali jak Jelcz. Cokolwiek ekomaniacy dotkna, nawet japonscy, w motoryzacji, to zepsuja.
Ogladalem kiedys zahara i gosc mial avantime i mowil ze za uszkodzenie kierunkowskazu otrzymuje sie szkode calkowita bo nie ma do nich części zamiennych -blacharskich 😅 tem gosc co u niego wystepowal mowil , ze kupil dwa ostatnie kierunki w europie
francuzi ogólnie kładą lachę na części do starszych aut, dlatego na zlotach klasyków widzi się głownie auta niemieckie i amerykańskie
@@las3k91 bo jak francuskie ulepy mogłyby być klasykami,wystarczy wsiąść do takiego ścierwa i od razu wiemy ,ze jest to odpust na kółkach,zawsze imitują niemieszków a niemiaszki robią klasykę od zawsze ,chociaż ostatnio też puszczaja wizualne padliny,to chyba zachęta dla tych co celują w auta na literę F
@@las3k91Niemieckie, amerykańskie i zagraniczne.
@@las3k91 Dla Francuzów ze starych aut istnieje tylko 2CV
@@testarossa311 nie prawda mam renault 19 i większość części jest dostępna
Zdaje się, że nigdy nie poświęciłeś odcinka, który byłby w całości poświęcony bezpieczeństwu aut. To moja propozycja na taki odcinek.
Co do sponsorowanej części to reklamowana strona mogłaby zostać również przeanalizowana, nawiązując do tytułu odcinka. Informacje typu wypadek w usa 2 lata temu, kiedy auto już od 10 w polsce, zdjęcia z aktualnego ogłoszenia plus cepik. Oczywiscie kasy nie oddają.
Też słyszałem że carvertical to syf jest xD dane z pupy biorą.
@@Jutubee-ds1he ja akurat miałem okazję korzystać z carvertical i oceniam na duży plus
Facet daje nam darmowe ciekawe filmy a ty jeczysz?A co ty dales na yt krytykancie?
@@arkadiuszjanda4761 polecam nauczyć się zacząć czytać ze zrozumieniem xD
@@arkadiuszjanda4761 jakie darmowe!! Bez adblocka nie da sie tego oglądać!
Właśnie sama idea SUVa do jazdy miejskiej jest całkowicie absurdalna żeby nie powiedzieć kretyńska. Są to przeważnie duże samochody ze stosunkowo małą ilością miejsca w środku, a dzieje się tak z powodu kół o dużej średnicy i często dużej szerokości, którą trzeba gdzieś zmieścić kosztem wnętrza i przestrzeni bagażowej. SUV tak naprawdę nie nadaje się do niczego prócz podnoszenia zaniżonego ego jego właściciela - ja jestem większy więc ważniejszy. To, że w mieście trudno tym gdziekolwiek zaparkować zupełnie się nie liczy.
👍 racja.
❤❤❤dokładnie
Passatem też nie łatwo zaparkować
@@marcinchmielarz933 Ale nikt nie reklamuje Passata, że to miejska limuzyna.
Też nie do końca, mam XC90 z 2020 roku, 2 dzieci rok po roku, w bagażniku mam 2 wózki i zostaje dużo miejsca, więcej niż w BMW 5/Mercedesie e-klasie w kombi
Lancia Kappa 2.4 96r co prawda najbogatsza wersja wyposażenia, dziwęk silnika kozak 200 na auto banie easy i fajny wygląd ale co chwila warsztat. Tam się psuły takie żeczy w taki sposó że bywałem w totalnym szoku :P
Największym problemem phaetona był znaczek na masce. Gdyby był sygnowany jako audi albo bentley, myślę, że zarobił by te 2mld Euro. Do dzisiaj w środku to auto robi wrażenie. I co trzeba oddać Piechowi - wtedy VW miał nowatorskie pomysły i fajną stylistykę stąd taki wzrost popularności.
Fajny materiał - teraz poproszę materiał w drugą stronę - największego zaskoczenia dla producentów
Ja ostatnio co raz częściej myślę o słuszności tuningu w swoim 2.0 TSI w Cuprze i ciągle myślę o przesiadce na coś mocniejszego w serii w jeżdżeniu stockiem niż odwiecznym wkładaniu kasy w samochód skarbonkę. Cieszy bardzo ale drenuje budżet chyba bardziej :)
Miałem kilka motoryzacyjnych wtop 😅
1. Seat Toledo 1M2 z silnikiem 1.6 SR.... Jak to żarło olej i nie miało już mocy... Jeszcze niepotrzebnie posłuchałem się "mechanika" i zamiast remontować silnik, wymieniłem go na drugi.. drugi silnik był dokładnie taką samą padaką jak ten pierwszy.
2. Mitsubishi Lancer VI fl. W sumie samo autko w sobie bardzo fajne i żwawe mimo silniczka 1.5, ale blaszka trochę taka puszka po konserwach... No i ta puszka po konserwach była niesamowicie przegnita 🙈
3. Škoda Favorit 135 lx z 1994 roku. Moje pierwsze auto, miałem je cztery lata i niestety tutaj kłaniał się trochę mój brak wiedzy... Poszła głupia pompa wody... I zamiast tą pompę wymienić, auto sprzedałem za grosze i dołożyłem sporą sumkę na zakup Jetty Mk II. Jetta nie była zła, w sumie bardzo pancerny samochód w wersji GL - niebieska welurowa tapicerka, miebieska miękka deska, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, szyberdach, ale wystarczyło wtedy wrzucić 3/4 stówki i wymienić głupią pompę wody w Favoritce... Do dziś żałuję sprzedaży Škodziny. Następny nabywca ją ogarnął i jeździł kolejne 4 lata. Później odkupił ją mój kolega, ale niestety była już mocno wyeksploatowana i podrutowana... Aż bolało od samego patrzenia
To z tym 1.6 sr miałeś pecha albo go upalaleś bo mój się nie psuł zawsze odpalil mroz nie mroz a olej żarł dopiero przy ponadprzeciętnym upierdalaniu go. ( np w 3.5h z wiednia pod krakow jazda rzadko kiedy ponizej 190/200 bo moj maxa wg gps mial 207) i wtedy setkę po takiej trasie trzeba było dolac. A co do jego mocy to albo serio trupa miałeś albo nie umiesz jeździć benzynką. 2.0 tdi się chowają tylko dsg w łapie trzeba mieć :p i nie cisnąć na każdym biegu do końca bo to bezsens
@@barteknowaczyk5167 nie był upalany, to nie było auto do upalania 😉
No to Panie Sebastianie miał Pan pecha. Mój jeździ w rodzinie do teraz i co do silnika nie ma zastrzeżeń. Założyli mu gaz 150 tys temu ok 2 lata temu i jezdzi. Więc miał Pan pecha dla mnie to jeden z lepszych silników.
Honda CRZ była oferowana równocześnie z Hondą Civic VIII UFO. UFO było sporo tańsze, w wersji 1,8 mocniejsze i szybsze, bardziej praktyczne bo oferowało więcej miejsca, a jednocześnie było również bardzo atrakcyjne z wyglądu. Trudno było znaleźć jakąkolwiek przewagę CRZ nad Civic, która uzasadniałaby znacznie wyższą cenę.
Ja mam kilka, ale mam 18 lat stażu za kółkiem i 26 aut za sobą:
Najgorszy zakup - mitsu carisma. Sypało się co popadnie, skończyło się na tym, że bez hamulców przejechałem 120km tylko po to by go ktoś zabrał.
Najgorszy tuning? Wsadzenie do mx5 wypierdzianego kubła przez co uciskał mi biodro i myślałem że mam rwę kulszowa przez 2.5 miesiąca.
Najbardziej bolesny zakup? Scirocco mk2 usdm. Zdechnie te było wszystko tylko nie silnik, a jak została mi tylko blacha to silnik padł.
Najgłupsza decyzja: zabranie rx8 na akcje serwisowa - wymiana airbagow i czegoś tam. W gratisie zaktualizowali soft w ECU. spalanie z 13/100 poszło do 19/100 przy spokojnej jeździe.
a VQ35HR robi go jak chce.rx8 ssie. Elo
Moją największą motoryzacyjną wtopą był zakup Audi A5 8t 2010r 2.0 tdi. Kosztował aż 55tys zł, a nie oferował nic więcej od Passata b6, który był 3x tańszy. A5 była w najuboższym wyposażeniu, do tego stopnia, że nie miał nawet podświetlanego schowka. Często się psuł. Nie były to awarie, które go unieruchamiały, ale drogie czujniki, które sypały blędami. Załamałem się, kiedy przestał świecić xenon i mechanik zalecił zrobienie 2 lamp od razu, tj: 2x przetwornica za 1400zł i 2x żarnik za 600zł. Często wymieniałem też przeguby. Wnętrze było bardzo ładne, ale czuć było niską jakość materiałów, szczególnie na boczkach drzwi. Niesmak do tego auta potęgował obrzydliwy klekot diesla i wstrząsy odczuwalne w kabinie. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem Toyoty Avensis T25 z silnikiem benzynowam 2.0. Może nie jest tak prestiżowa jak audi, ale silnik bardzo kulturalnie pracuje, ma przestronne i praktyczne wnętrze i w serwisie zjawiam się tylko na wymianę filtrów i oleju
Prawda jest taka, że audi sie kupuje tylko dlatego, ze sie nie chce miec znaczka VW/SEAT/SKODA przed soba, bo te auta sie niczym nie roznia, jedynie wersje specjalne jak S czy RS nie maja odpowiednika w reszcie gamy vag ale jak ktos chce miec 2.0 i po to kupuje audi zamiast o wiele tansze odpowiedniki na tych samych czesciach, to no cóż, pretensje moze miec tylko do siebie, podoba sytuacja jest z Renaultem i Dacia, jedynie megane rs jest senaownym zakupem od Renaulta, tak o wiele sensowniejsza decyzja sa Dacie szczegolnie obecnie
Szanuje za szczerość.
Ja do dziś nie rozumię tej polskiej fascynacji Audi. Te auta mają sens jak są nowe albo w momencie zakupu przebiegu mają poniżej 50 tys. benzynowe i nie były na stanie jakiejś floty
PO PROSTU....NIEMIECKA JAKOSC
@@Blejk_Karingtonaudi A5 może się sypać bo jest nowsze ale brat miał a4 B5 to był bardzo wytrzymały samochód.
Pracowałem kiedyś na warsztacie i miałem przyjemność robić coś przy Volkswagenie Phaetonie. Robił bardzo pozytywne wrażenie, a wnętrze może spokojnie konkurować z Lincolnem Towncarem.
FIAT chciał pobić Golfa swoim STILO i to prawie zabiło Fiata,mimo,że samochód wyszedł bardzo dobrze. Kosztował więcej od Golfa i to był problem. Kto kupi Fiata przy dominacji VW.
Miałem stilo i był to jeden z gorszych samochodów jakie posiadałem (porównuje do innych które miałem z podobnych roczników)
Non stop mieliśmy problemy z elektryką i był to samochód którym naprawdę nie lubiłem jeździć bo źle się prowadził przez to ich dziwne elektryczne wspomaganie
@@LaApaczuja mam stilo i uważam ze to złote auto jeśli się zrobi przy nim wszystkie pierdoły elektryczne i niedociągnięcia, trzeba się znać wiadomo. Silnik niezajebywalny 1.9jtdm, nigdy mnie nie zawiódł. Natomiast będę zmieniać to auto bo jego mankamenty ryja mi łeb xd, czyli np strasznie slabe wyciszenie, parujące szyby, niesamowicie niewygodne fotele, jakość wykonania godna pożałowania, psujące się najprostsze rzeczy takie jak spadające wycieraczki i jeszcze można wymieniać w nieskończoność;d robota przy nim się nigdy nie kończy xd
@@mikuchajster1994 Parujące szyby to było utrapienie, filtry nowe a i tak coś było nie tak
Co do jakości to w swoim podczas zamykania drzwi w środku, uchwyt został mi w ręce 😂
Ale i tak najlepsze były komunikaty które zasłaniały przebieg i inne informacje, a jak wyskakiwały to było słychać 3 dźwięki pod rząd
Raz w trasie miałem jakieś 200 km do domu komputer postanowił co chwilę wywalać błąd że kierunkowskaz nie działa (działał cały czas) tak co około minutę
Po jakiś 20km zatrzymałem się i wyciągnąłem wtyczkę z kierunku bo miałem to samo co ten typ z filmiku "pas jest krw zapięty"
@@LaApaczu dokładnie to też jest klasyk. Działa dobrze żarówka, wywala błąd, spalona jest, błędu nie ma >;D
STILO to był początek końca fiata - nikt nie chciał w cenie VW mieć lepiej wyposażonego budżetowego fiata. Poliftingowej ponoć był dramat z jakością wnętrza - wszystko trzeszczało na potęgę.
Pracowalem jako sprzedawca czesci z na złomowisku. O a4b7 dzownili ludzie czesciej jak o b6. Doslownie wszytsko sie tam sypalo. Z kim nie rozmawialem to mowil ze tragedia od silnika po plastiki
A mimo wszystko jeździ ich od zajebania
Miałem 8 lat B7 w jednym z bardziej gownianych silników 2.0TDI (bpw 140km) - zrobiłem przez ten czas 150kkm i bardzo dobrze wspominam to auto. Generalnie bardziej powiedziałbym: jak dbasz tak masz. Jak ktoś nie szanuje albo kupuje odpicowanego ulepa od Turka z Niemiec to później się to na nim mści.
Myślę, że konieczna jest playlista na Spotify z utworami używanymi w Twoich filmach 👍🏻
Świetna robota 👍, aż czekałem kiedy pojawi się phaeton.
Zaczynam oglądać. Musi pojawić się Stilo :)
Moją największą wtopą było sprzedanie jakieś 6 lat temu koledze Preludy 5 gen z 4 kołami skrętnymi (4ws), H22 pod maską, automatyczną klimą (CC), jedynym w kraju doświetleniem zakrętów i kilkoma rare smaczkami za 14k, obecnie taki egzemplarz kosztowałby 30k.
🥺
Już się bałem że nie będzie phaetona, który jest sztandarowym przykładem tego jak ludzie kupują auta ze względu na markę. Podobnym przykładem była honda nsx która ze względu na cenę i to że była hondą pomimo bycia lepszym samochodem niż ferrari nie osiągnęła sukcesu.
Moim największym błędem motoryzacyjnym było kierowanie się przy zakupie stylistyka wnętrza oraz kolorem, nie patrząc na to jaki jest silnik więc w moje ręce wpadło Audi a6c5 z najgorszym silnikiem 2,5 TDi w tiptronicu, zaś drugim największym błędem w momencie gdy zapaliła się czerwona kontrolka od oleju mechanik kazał mi się powoli toczyć do warsztatu czego skutkiem było awaria silnika w postaci złamanych korbowodów - mimo iż pytałam czy to napewno będzie bezpieczne abym wróciła na kołach z kontrolką
Czerwona kontrolka oznacza niestety "stań i zgaś silnik" i... zmień mechanika...
Osobiscie dodalbym jeszcze jedno auto - Alfa Romeo SZ Zagato - kompletnie niedochodowe sportcoupe z poczatku lat 90-tych, ktorych nikt nie kupowal i w salonach alfy mozna je bylo kupic nawet 2-3 lata po oficjalnym zakonczeniu produkcji. Paradoksalnie, dzis sa jednymi z najdrozszych oldtimerow na rynku wtornym.
Bardzo kiepsko tez sprzedawaly sie takie auta jak Opel Signum czy Renault Vel Satis.
SZ Zagato to świetny samochód. Dziś biały kruk. Widziałem na żywo - lata 90 w pełnej krasie. ❤ a Signum i Vel Satis miały urok Lanosa - totalnie bezpłciowe samochody dla niewiadomo kogo. Może jakby były w cenie Lanosa to by się sprzedawały.
@@morgholm i podobnie bylo z SZ zagato - to swietny samochod, ale jako konkurent dla np Audi S2 (B4) Coupe. Natomiast wyceniono go na poziomie Porsche 911, ktoremu nie dorownywal ani osiagami, ani prestizem
Po Hondzie CRX, następca powinien nazywać się CRY, czyli w tłumaczeniu PŁACZ. I tak, zgodnie z prawdą, powinna nazywać się Honda CRZ.
Honda CRZ tak naprawdę nazywa się CRY, ale kiedy ktoś pisał CRY przez przypadek przycisnął SHIFT+CTRL i mu się klawiatura przestawiła :)
CRX to skrót od Civic Experimental. To nie są przypadkowe literki, bo ktoś rzucił kota na klawiaturę.
@@p7hyte po pierwsze tylko sobie żartujemy o czym świadczy ":)" na końcu. A po drugie... rozumiem skąd byłoby C, ale RX z "experimental"? Niby "R" i "X" występują w tym słowie, ale ani nie są to pierwsza, ani ostatnia litera, nawet kolejność się nie zgadza.
@@MichaPawelec-tz4ub Civic Renaissance Experimental to skrót od CRX
Moim zdaniem crz to fajne auto, ale zbyt nietypowe na swoje czasy. Na rynku wtórnym dobrze rotują 😊
Szkoda, że nie wspomniałeś o Mercedesie R63 AMG, jednym z najbardziej absurdalnych vanów w historii. Swoją drogą, może odcinek o najszybszych vanach świata?
Sam posiadam całkiem szybkiego vana. Jestem ciekaw czy byłby wspomniany w takim zestawieniu, czy został bym nim daleko z tyłu za konkurencją!? 🤔
chciałbym zobaczyć jak robisz film o najszybszym indianie burta munra niesamowita historia jak pobił rekord który do teraz nie został pobity jak thrust ssc ale w klasie poniżej 1000 cm³
Masz rację Robert, brak V8 w swojej historii to wtopa. V8 są poprostu tak piękne, że aż trudno to opisać.
Pomimo tego, że moja przygoda z V8 kosztowała mnie duuuużo, i każdy mi mówił, że głupi jestem, że go mam, to nigdy nie żałowałem, że go miałem. Niestety zmiany w rodzinie i inne czynniki doprowadziły do sprzedaży / zamiany na inny eko - rodzinny samochód. Szkoda... Nigdy nie zapomnę tego... "Lexus'u" 😉
W takich przebierankach króluje wag. Oferują to samo pod inną nazwą, w coraz wyższej cenie.... a, z reszta GM robi to samo.
Toyota Avensis full opcją/nówka, byłem podjarany 2017 rok i pierwsze systemy awaryjnego hamowania. Jednak jazda w Irlandii Północne nie była przeanalizowana (chyba).
Błędy systemu tak częste i ciągłe komunikaty awarii systemu awaryjnego hamowania, irytowały a serwis informował, że ta wada występuje tylko podczas dużej wilgotności, mgły czy opadów atmosferycznych. Kilka prób poprawienia tego zakończyłem po niecałym roku jazdy gdy przy jeździe szybkim pasem na autostradzie system kazał mi hamować (albo sam zacznie) kiedy ja nie miałem nikogo przed sobą(…) sytuacja zakończyła się kolejnym błędem i wyłączeniem systemu, na szczęście, ale ja już więcej ryzykować nie chciałem.
Samochód bez tego systemu pochwalić mogę za chyba najlepsze trzymanie w zakrętach, byłem pod wrażeniem.
U mnie się nie zdarzyły takie problemy a mieliśmy 2 sztuki 2015 i 2018 chyba jak pamiętam. Dobre prowadzenie i komfort bo lekki samochód ale przestarzały
Brakuje wielkiego niewypału z USA - Ford Edsel 🎉 Tam wszystko poszło nie tak - od nazwy zaczynajac. Plus np. Opel Signum.
Jedyny taki kanal na polskim TH-cam.Robert jest swietny , merytorycznie no i ta Dykcja❤❤❤
A ja uparcie i z nadzieją proszę o analizę TVR Cerbera Speed 12
Jestem za, legenda gran turismo 2
@@95kieler Ja też
Mateusz usilnie próbował dodać Izerę do tej listy.
Ale Izera jeszcze nie wyszła.
Ale wiadomości o niej tyle że Moda na Sukces to wypierdek nie nadający się do emisji z powodu braku epizodów.
Xd
Dojdzie do listy jak ja wyprodukują, bo nikt tego nie kupi tak naprawdę.
Hehe, dobre.
Ładowaną prądem z elektrowni atamowych donka pod nadzorem min. Grada
Typowy przykład gdy słuchasz znajomych i ufasz sprzedającemu, który jest rodziną z twoim znajomym mechanikiem 🙈 e46 coupe z 3.0d jedynie co się w tym aucie nie zepsuło, lub nie trzeba było wymienić to uszczelka pod głowicą, turbo, automat i klima. Miała być w super stanie wyszło jak wyszło. W przeciągu 2.5 roku wydatki na ten samochód przekroczyły jego zakup. Czara goryczy się przelała i bmka została sprzedana. Po kilku latach jednak żałuję, sentyment pozostał 😅
Byłem na Agrykoli na prezentacji Avantime, jako nowe auto kosztowało chorą kasę i było zachwalane jako szczyt technologii.
Świetny materiał. Ala w trakcie oglądania przypomniała mi się inna ciekawostka, na którą chętnie poznałbym odpowiedź - jakie modele aut produkowane były najdłużej i ilu doczekały się wersji. Zwłaszcza ciekawe, przy niedawnym wskrzeszeniu Toyoty Corolla
Słyszałem, że VW stworzył Phaetona żeby zrobić z niego przeszczep do Bentleya. Celem było nie obciążanie Bentleya kosztami prac rozwojowych.
Za każdym razem kiedy widzę ptcrousiera to mi się rzygać chce.
Nie ty jeden…
Ja pół roku temu kupując pierwsze auto stwierdziłem, że chce coupe z japonii, a że budżet nie był duży to padło na honde civic 6 generacji w coupe. Szukałem troche czasu fajnego egzemplarza w kwocie gdzieś tak 11-12 tys złoty ale trafiła się *perełeczka* za 9000 w ogłoszeniu kupiona za 8500. Wóz oczywiście zglebiony na fajnej feldze z rantem na przelocie, jak pierwszy raz sie tym przejechałem stwierdziłem że lepszych aut na tym świecie nie ma. Szkoda tylko że to auto cieszyło mnie przez tydzień po którym podczas nieco szybszej jazdy zatarł mi sie silnik. Aktualnie autko ma już nowy motor i cieszy mnie dalej ale troche ciągle boli w duszy wydane wtedy 3400 złoty na nowy silnik+wymiane.
Ale czego cie boli jak wyszla ci kwota jaką chciales i tak przwznaczyc na auto
@@truant1072 bo całą duszą chciałby oszczędzić.
@@truant1072 bo zamiast wstawiać nowy motor mogłem zrobić w nim coś innego np poprawić dolot wydech naprawić wspomaganie itp itd
@@dragonpl4523 no ale nadal w planie miałeś dać do 12k, dałeś mniej więcej tyle z wymianą silnika czyli się zmieściłeś w domyślnym budżecie
Super odcinek, kupie sobie kiedys ktores z wymienionych aut!
Największą wpadką motoryzacyjną było kupienie auta moich marzeń z gorszym silnikiem ze względu na koszt zakupu. Co teraz po 12 latał posiadania auta dopiero będę poprawiał i szukam silnika na swap 🤷🏼♂️
Chiałbym zobaczyć analize salena s7 albo ranking najlepszych samochodów startujących w Le Mans
Pozdrawiam
Głos... Muzyka , i oczywiście obraz , uwielbiam Twój kanał, Topowy poziom 👏👏👏
Fisker czy też karma to jedyny elektryk jakiego bym chciał posiadać. Piękne linie. Chce się patrzeć. Aby nowa karma była dobrze wyceniona i dobrze wykonana to będzie super auto
Napisz do Krychowiaka, może jeszcze ma i będzie chciał sprzedać ??
Mój największy motoryzacyjny błąd to Opel Omega B 2.5 v6. Stało się to 10 lat temu. Jeżdżąca katastrofa. Dałem za niego 5 tyś, włożyłem 4 tyś, pojeździłem 2 lata i sprzedałem za 4,5 tyś. Koledzy śmieją się ze mnie do tej pory.
To jest zupełnie normalna kwota jak za utrzymanie używanego auta.
12:18 Te wloty powietrza wyglądają jak przerośnięte wąsy wujka Staszka XD Ale ogólnie ładna linia nadwozia. Niestety coraz więcej aut choruje na przerośnięte wloty patrz nowe BMW, Audi itd.
Dobry materiał :D jak w Top gear, o myśli technologicznej sowietów :D w 0:20:00 zjadłeś jedno 0 ;) 250 00 to nie ćwierć bańki ;)
Mercedes R clas świetny komfortowy całkiem dobrze się prowadzi a klapa sprzedażowa
8:21 jej, w końcu mój samochód 😅
W prowadzeniu jest całkiem fajna, a ze względu na mały popyt jest w tym momencie dosyć tania do zakupu
Taki prawie sportowy hatchback z dosyć niskim spalaniem
Pierwsze autko którym się woziłem po zrobieniu prawka to była właśnie toyota IQ. Kapitalny samochodzik! Zwinny, fajnie się trzymał i nawet przy tej jednostce napędowej i gabarytach - zbierał się całkiem fajnie (poniżej 4tego biegu). Szkoda było się z nim rozstać - ale były ku temu dwa powody. Żarówki trzeba było ściągać z Japonii, ponad 500zł sztuka. Bagażnik mieścił dwa średniej wielkości segregatory lub 3 teczki. No i gwóźdź do trumny - palił sporo. Toyota później zrobiła akcję serwisową i wgrywała nową mapę silnika - autko było, owszem, oszczędniejsze - ale cała zwinność i zadziorność zniknęły.
Nie mniej nadal wywołuje uśmiech gdy widzę ją na ulicy :)
Ah no i skrzynia! Biegi wskakiwały jakby przeładowywać broń :D
Największy błąd to zakup kaudi rs4. Kiedyś użytkowałem tylko BMW i audi ( E46 328, E65 745d,A6 allroad no i RS4). Wracając do rs4 to tak mało mi się grat na autostradzie nie spalił jak wywaliło olej na kolektory, później problem ze skrzynią biegów kończąc na elektryce. Dodam że samochód wzięty nowy w leasingu i po akcji z tym olejem sprawa w sądzie bo niby moja wina że przegrzałem piec. Na szczęście problemy się skończyły jak się przesiadłem do Lexusa (gs450h i is350)
Mój błąd...? Alfa 156 2.0 ts... w dwa lata włożyłem w to auto 3 auta... a myślałem przy zakupie że opinie to jakieś wyssane z palca bajki na wyrost... 😅 Ps. Wyleczyłem się z alf dożywotnio. Pozdrawiam
Moim największym błędem może być (bo jeszcze tego nie zrobiłem - kasa się sama nie uzbiera) sprzedaż posiadanego Lancera w celu zakupu wymarzonego Puga 406coupe z 3.0 V6 😅
Btw. Niezłą mamy synchronizację, dosłownie co tydzień słucham materiałów na tym kanale do koszenia trawy xD
A i taka ciekawostka, będąc w NL mieszkałem w jednym pokoju z gościem który posiada VW Phateona. Mówił, że poza tragiczną dostępnością części zamiennych i sporym apetytem na paliwo to nie zamieni już tego auta na żadne inne bo to bije ono na głowę masę nowoczesnych aut 😅
To samo można powiedzieć o właścicielach Citroenów C6
Daj znać jeśli uda Ci się znaleźć wymarzone 406 coupe bez rudej szmaty ukrytych miejsc wiązadeł słupka B. Będzie to jak trafienie 6 w lotto.🤔☝️🤣
@@krzysztofimioekkrzysztofim6443 jestem tego świadomy. W końcu to auto z lat 90 i oczekiwanie bardzo dobrego stanu jest mocno na wyrost. Dlatego najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie albo znalezienie i sprowadzenie takiego "rodzynka" zza zagranicy, albo zakup w kraju i pewna walka ze szkorbutem blacharskim 😅
Dzięki za Materiał !
Fajny odcinek, szkoda że tylko w przypadku Phaetona podaliście straty w liczbach.
"Niestety" nie mogę podzielić się swoją największą wpadką motoryzacyjną... bo stać mnie tylko na rower :)
Panie Michale, Pana komentarz jest lepszy od najdoskonalszego dowcipu, brawo (!).
Serdecznie pozdrawiam 💖👋😀🚜.
Moją nieco wtopą była próba przerobienia Audi A4 B5 quattro kombi na sportowy model ciężka karoseria- o nieskiej sztwnosci , duża masa , skomplikwane zawieszenie auto było by naprawdę drogie i przy mocy 300 KM nadal oferowało by niewiele ale zrezygnowałem i kupiłem model TT prosty jak cep tanie części i w seri jedzi lepiej niż niejedno drogie auto z mocą 250 KM .
Super film lubię was oglądać
A czy można prosić film typu najlepsze amerykańskie krążowniki szos lat 70 Lincoln Cadillac Chevrolet itp?
Avantime- cudne auto. Moje marzenie... Super odcinek. Dzięki za napisy pl.
Fisker Karrma piękne auto tylko to nie była jeszcze era dla takiego samochodu. Ta mała popularność I mała ilość egzemplarzy wywindowała cenę tego samochodu.
Honda CRZ jest spoko - całkiem szybka, oszczędna i ładna. Chevy SSR i Murano Cabrio też super, ale bardziej jako ciekawostka niż do jazdy na co dzień.
sąsiad miał Astona Martina sygned w tamtych latach. oczywiście wiem że to była kopia IQ ale mega fajnie to wyglądało w zielonym butelkowym kolorze
Moim błędem było: Wymiania zawieszenia w VW CC z DCC na gwint. Masą komfortu poszła na rzecz kilku centymetrów.
Próba zdania prawa jazdy, wywaliłem w błoto 4 tys. za kurs, 3 tys. na dodatkowe jazdy. Nie ogarniam sprzęgła, poza tym wszystko jest dobrze. 8 egzaminów niezdanych. 2 lata temu powiedziałem, że mam to już w dupie. Kiedyś może zrobie na auto z automatem, kto wie? Ale jak na razie mnie na to nie stać.
Na szczęście nie każdy musi mieć prawo jazdy.
Kuga którą kupiłem za 1900f z 2017r po roku sprzedałem ją za 2100.,a jak się okazało była warta 4500f,a nie mówiąc że ten samochód to jednak wg dobrze zrobiony fordzik
Moim błędem było kiedyś kupno Lancii Lybra z zatartym motorem i jego reanimacja. Wszystko zrobiłem źle łącznie z tym że zostawiłem starą pompę oleju i nic nie wypłukałem z opiłków. Doszło jeszcze brak ciągłości umów więc nie mogłem jej zarejestrować. Parę tysi w błoto ale już wiem jak nie naprawiać silników 😅
Moja największa wpadka motoryzacyjna to kupno bmw E46 :)
Fisker ma wspaniały kształt nadwozia. Wystarczyłby solidny silnik spalinowy i mielibyśmy coś pięknego.
Moja najgorsza motoryzacyjna wpadka, to sprzedaz bmw E21 320/6 za pare marnych tysiecy. Trzy lata pozniej nawet najbiedniejsze wersje w stanie "do jazdy" nie schodzily ponizej 15 tys.
20:29 od razu wiedziałem o co chodzi vw pyton
Warto było wspomnieć o IQ GRMN z kompresorem które zostało wyprodukowane w ilości 100 szt.
IQ u chińczyka można chyba nadal spotkać jako Singulato.
Moim błędem była zamiana Malucha (1995) na rower (ZZR Huragan z 1972r) z moim ojcem. Teraz miałbym auto warte 5000zł, a nie rower wartości 200zł. 🙃
Na szczęście Maluch cały czas stoi w garażu, więc "majątek" został w rodzinie. 😉
W przypadku Cygneta to Ci co go kupili mogliby Cię dzis wyśmiać :) Sprawdź ceny tej Toyoty w przebraniu. Podpowiem. W DE poniżej 40k € nie ma sensu nawet podchodzic do tematu. Tymczasem Toyota IQ jest dostepna z drugiej ręki od ok. 5k € :D
Jak możesz to zrób filmik o tym dlaczego jest teraz taka głupiomoda na wstawianie tak wielu elektrośmieci do aut i zastępowoanie układów mechanicznych elektronicznymi
Moim największym błędem był zakup w 2009 roku E36 zamiast nissana s13 w tych samych pieniądzach (bo jak to ojciec powiedzieli "kup coś z normalną ilością drzwi")
Ale od CRZ to proszę się odtentegować, świetne auteczko. Miałem też Vel Satis, porażka. Ale bardzo wygodne auto.
Może odcinek o Maserati Ghibli 334 lub o McLaren Speedtail?
Czy phaeton jest porażką, mi się wydaje że tak połowicznie bo niby odnosił straty ale za to bliźniacze audi a8 d3 i bentley continental flying spur odnosiły sukces na rynku a samochody a te 3 samochody były sobie bliźniacze. Fajny by był odcinek o samym phaetonie. Jakiej decyzji żałuję to tego że mój tata nie kupił vipera (czego sam żałuje) i nie sprzedał phaetona. Pomimo tego że uwielbiam phaetona i to wtedy byłem dzieckiem i amerykański supersamochód był by czymś fajnym.
Jechalem kiedys Pontiac Aztek i pamietam jak palilem sie ze wstydu gdy ludzie zerkali co to kufa jest :D za to przyspieszenie mialo calkiem dobre jak na tamte czasy.
Ło matko jak ja bym miał opisać wszystkie swoje moto wtopy, to by tutaj miejsca brakowało :D
Kupiłem sobie auto. Seat Leon 5F SC 1.8 TSI. Świetnie dopasowany do moich potrzeb, ale brakuje mi 4x4 i DSG... I teraz mam dylemat. Robić go, czy sprzedać i kupić z tymi gratami? Wgl był czterobut w SC?
Podrzucam pomysł na film bazujący na jednym z ostatnich - najwolniejsze modele najszybszych producentów. Nie musiałby to być tak obszerny film jak poprzedni. Fajnie jakbyś skupił się na markach sportowych i przyjął kilka zasad takich jak nie branie pod uwagę aut starszych niż x lat, żeby nie okazało się, że 3/4 odcinka skupiać będzie się na autach z początku XX wieku. Zamiast tego przyjać mógłbyś, że najwolniejszy Aston Martin to przykładowo Cygnet, a nie model International z roku bodaj 30 :D
Większość z tych aut kiedyś będzie (lub już jest) mocno poszukiwana na rynku bo to prędzej czy później będzie dobra lokata.
Oby jak za 10 lat zarobisz analogiczny filmy to największym niewypałem były by elektryki ogólnie.
Rover 114 gta, BMW E30 , Fiat 126p , Trabant 601 , 125p, A6c5 allroad 2.5 180ps,Alfa romeo 156,a4b5 , skoda felicia, fabia z DSG no i niesmiertelny golf II mojego taty :) . Chciałbym je teraz miec pod domem 😢
08:30 - Czyli to była "pre-alpha" dla Honda Civic X gen (pierwszy model jest z 2017), gdzie zrezygnowano z elektryka, ale zastosowano silnik spalinowy 1.0L oraz 1.5L i dodano "light" TURBO? Tutaj uzyskano parametry: R3 1.0L -> 130KM oraz R4 1.5L -> 180KM...
A i też wygląd bardzo ładnie ewoluował do nawet ładnej CIVIC (patrząc na 8 i 9, poszło w bardzo dobrym kierunku).
Zapinamy pasy i jedziemy z filmem :>
Hej, brak wpadek mimo kilku zakupów aut i motocykli, ale nie zmieniam też co pół roku auta. Pozdro
Choć ten odcinek oglądam pierwszy raz i nie wiedziałem o czym będzie mowa jako pierwszy model który przedstawisz ale Domyśliłem się😅😅😅😅😅
Ciekawe co Ferdynand piëch powiedział by na ten piękny gaziutek w phaeton-ie 😅
21:48 zawsze słyszałem że w 50°C nigdy że w 30, a więc albo się pomyliłeś albo wszyscy inni powielają błąd
A ja mam pytanie, bo naprawdę tego nie potrafię zrozumieć.
Trochę posznupałem...
Alfa 159 była produkowana od połowy 2004 (pierwsze modele przedprodukcyjne), sprzedaż ruszyła w 2005 do listopada 2011. Czyli w sumie 6 lat.
Przez ten czas sprzedano łącznie 247661 egzemplarzy.
Giulia, następca klasowy, model 2015 miał oficjalną premierę w pierwszej połowie 2016 i jest produkowana do dzisiaj, w wielu wersjach i konfiguracjach. Czyli w sumie już jest sprzedawana od 8 lat.
Przez ten czas (dane na czerwiec 2023) wyprodukowano ponad 160 tys egzemplarzy.
Nie wiem dlaczego zaprzestali rozwoju 159, skoro sprzedawała się dużo lepiej jak Giulia?
Przy czym zgadzam się, że Giulia, to naprawdę świetny samochód. Ale 159 tez taka była.
Kurcze, najlepsze jest to, że może poza EV1 i Aztekiem widzialbym się w każdym z tych samochodów. Ale ja może po prostu stary jestem 😂😂😂