Jak zaoszczędzić nawet 30% na wydatkach na zakupy spożywcze? Cz.1
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 29 เม.ย. 2023
- Czy można obniżyć wydatki na jedzenie nawet o 30%?
Instagram / trzy.kroki.do.przodu
Tak i w tym filmie pokażę ci kilka sposób, które mają na to wpływ.
Oszczędzanie na jedzeniu nie podlega na kupowaniu jedzenia niskiej jakości
To pierwsze skojarzenie, które wielu osobom przychodzi do głowy. Prowadzenie budżetu domowego i oszczędzanie = rezygnacja z cieszenia się życiem.
A tym czasem to wszystko może wyglądać zupełnie inaczej. I dzisiaj to wiem, bo sama przeszłam przez wszystkie etapy.
@trenerka_oszczedzania - แนวปฏิบัติและการใช้ชีวิต
Mam ogarnięte ale zawsze lubię Cię posłuchać ⚘️
Dziękuję 🥰
Właśnie robię spis rzeczy, które mam w lodówce, zamrażarce i w szafkach. Postaram się na tej podstawie zaplanować posiłki na najbliższy tydzień.
Świetne rady❤
Koniecznie spróbuj i daj znać 👌
Dzień dobry 😁 jak mieszkałam w mieście to moje pieniądze znikały w zawrotnym tempie na zakupy, jak zamieszkałam na prowincji i sytuacja zmusiła mnie do planowania zakupów bo mogłam jechać do sklepu raz w tygodniu nagle okazało się że mam oszczędności 🎉. Teraz jeszcze zaczęłam kupować spożywcze zakupy w drive o to jeszcze bardziej mi się podoba. Nie mówię o pieczywie czy świeżym mięsie. Fajny kanał. Życzę wszystkiego dobrego 😊
Sklepy mają takie przemyślane strategie, że mało kto może się oprzeć. Rzeczą prawie niemożliwą jest iść do sklepu po chleb i mleko i nie wyjść z dwoma siatami 😂 Dlatego w wielu przypadkach to właśnie ograniczenie liczby wyjść do sklepu generuje już pierwsze oszczędności 😁👌
Czasami nie mam możliwości zostawić "moich rozpraszaczy" w domu, moim sposobem jest ustalenie kwoty 5-7 zł za które dzieci mogą kupić co chcą. Sprawdza się to świetnie, bo ja robię swoje zakupy a dzieci chodzą i szukają "promocji", aby za ustala kwotę kupić sobie jak najwięcej. Minus taki, że dzieci muszą być już w starszym wieku, aby umiały same sobie policzyć 🙂
Dzięki za filmik
Mam nadzieję, że okazał się dla ciebie pomocny 🥰
Dziękuję za garsc madrej wiedzy.Po woli ucze si budzetowac.Odkladam niewielkie pieniadze zaraz po wypacie.Mam ustalony budzet na miesiac.Jest ciezko, bardzo się pilnuje.Cally czas sie uczę i dyscyplinuje...Nauczylam sie wykorzystywac rzeczy z lodowki.Nie kupuje na zas.Dziekuje za wszystko i proszę o jeszcze 😊
Cieszę się razem z tobą i trzymam kciuki 🥰 te niewielkie kwoty odkładane systematycznie będą rosły. Sama się zdziwisz nie raz ile udało ci się już zaoszczędzić 👌
@@trenerka_oszczedzania dziękuję i pozdrawiam 🙂
❤ super odcinek 😊
Dziękuję 😊❤
Super rady, dzięki za materiał. jak zawsze Nie zgadzam się natomiast z cenami słodyczy, szczególnie jeśli chodzi o ceny jednostkowe. Ceny większości zaczynają się od 30 zł/kg, to są ceny porównywalne do cen mięsa i wielokrotność cen owoców i warzyw.
Jednak mało kto przelicza słodycze typu batoniki, czekoladki, ciasteczka na cene za kg, bo widzimy cenę za opakowanie, za sztukę. Natomiast gdy patrzymy ba cenę owoców czy warzyw wydaje się ona relatywnie wyższa, bo to cena za kg. To efekt kotwiczenia, który bardzo często działa na nas na zakupach.
Jak zwykle świetny film 😊 Właśnie zaczynam zauważać że z budżetem na zakupy mam najwiekszy problem kilka razy w tygodniu na zakupach , ale nadal sie ucze i sie staram nie zniechęcać 😊 pozdrawiam 😊
Co sprawia co największy problem? Pisz, poszukajmy rozwiązania 👌
Właśnie chyba ogarnięcie jadłospisu na tydzień i później kończy się na tym że jestem na zakupach kilka razy w tygodniu . A w tym miesiącu zbieram paragony i trochę mnie to przeraża 😊
@@monikab1994 weź kartkę, przypomnij sobie co ostatnio jedliście, co lubicie jeść, na jakie obiady entuzjastycznie reaguje twoja rodzina. Większość z nas je w kółko to samo! Serio serio 😁 Te same składniki tylko czasami w innych kombinacjach. Dzisiaj spagetti, za kilka dni z tych samych składników można zrobić np. lasanie albo zapiekankę z makaronem i mięsem mielonym 😁
@@trenerka_oszczedzania Wezmę się za to rano dziękuję za wskazówki 😊 Nabieram znowu motywacji 😊
@@monikab1994 pytaj w razie potrzeby 👌😊
O jest i Beatka, przyda mi się bo po zakupach w sobotę jestem -20 zł do wypłaty. Dobrze że mam debet, sam nie wiem do końca jak to ogarnąć. Lubię że z emocjami to opowiadasz, wiem że czujesz to dzięki temu i żyjesz tym co mówisz. Flow..
Jestem jestem 😁 Gwarantuję ci, że jak zrobisz przegląd szafek i lodówki znajdziesz pomysły na kilka posiłków.
Jeśli masz problem co z tych rzeczy ugotować napisz co znalazłeś i zaraz tutaj z dziewczynami coś wymyślimy 😅👌
@@trenerka_oszczedzania Już trochę myślałem, znalazłem makaron dokupiłem sos i będzie jutro makaron z sosem. Ogórek tez kupiłem do tego na surówkę. W tygodniu z gotowców lecę może to błąd, typu pierogi krokiety itp.
@@mariuszdrgas2884 gotowce kosztują więcej niż samodzielnie przygotowane posiłki. Makarony są fajną bazą. Gdy nie mam czasu często robię na obiad smażony makaron z jajkiem i boczkiem 👌
@@trenerka_oszczedzania z serem też lubię:)no nic muszę trochę przerusztować trochę żywienie codzienne.
Super porady od nowego miesiaca zaczynam oszczedzac
Trzymam kciuki ✊❤️
❤
Moja corka kiedy byla mala wrzucala do koszyka wszystko co jej się spodobalo. W domu tlumaczylam, ze kupujemy tylko to co potrzebujemy. Nastepnym razem w sklepie corka wrzucala nadal wszystko ze slowami ,, tego potrzebujemy, tego potrzebujemy ""😅
Jej potrzeby mogą być zupełnie inne niż twoje 😄 fajnym pomysłem jest robienie listy zakupów w domu razem z dzieckiem i ustalenie zasad. Mój syn jak był mały mógł wybrać jedną rzecz która bardzo chciał mieć ale nie mogły to być słodycze. Czasami wybierał więc kabanosy, a czasami jakiś egzotyczny owoc 😅
Jak zawsze z chęcią zaczynam Cię oglądać szykuje poranna herbatkę i zasiadam oglądać ❤ chciałabym się zapytać Ciebie , będziemy na wakacje jechać do Polski po paru latach i tak się zastanawiamy czy się zatrzymać po drodze w Niemczech czy może w Belgii co byś poleciła fajnego w Belgii ? Myślimy się zatrzymać na 1-2 noce i coś tam pozwiedzać. Coś bardziej dla córki młodszej 8lat bo starsza będzie u swojego taty w Polsce dlatego też tam jedziemy żeby później móc ją zgarnąć . ❤
Super filmik ❤jak zawsze przydatny. U nas w lodówce robimy regularne przeglądy zanim zrobimy zakupy to jest to mus , po za tym tak jak mówisz czasem jest dzień zakupów nie dam rady to przeloze na Nast albo za dwa dni ale wiem że coś mogę wymyśleć z tego co mamy . Te dania proste z resztek często są bardzo pyszne i zaskakujące. Co do lodówki jeszcze ja wiem że 1 półka najniżej słyszy na produktu otwarte albo z krótką data a wyżej już te co kupiliśmy albo mają dłuższą datę . Mamy koszyczek ale na sery i szynki i układamy tam według daty . A te co mają naprawdę dużo dni do przodu kładziemy po prostu jeszcze wyżej i segregujemy. Robię też listę zakupów i mam na dany tydzień jakaś tam kwotę uwielbiam metodę kopertowa ale właśnie ta gdzie wybiera się pieniążki .oczywiście na konta oszczędnościowe przelewamy zaraz po tym jak otrzymuje mąż wypłatę a ja pensje za moją ciężka chorobę. Ale te pieniążki w gotówce jak zostaje coś z tygodnia wkładamy do koperty extra I mamy je dwie jedną służy nam pod koniec mc any cos oszczędzić i przeznaczyć na dany cel a druga nie liczymy i przerzucamy do skarbonki która otworzymy pod koniec roku .
Dzięki kochana za tak cudowny komentarz 🥰 Skąd ruszacie z Francji? My zawsze śpimy w połowie drogi do domu w Polsce, u nas wypada to w okolicy polskiej granicy i tutaj mamy już sprawdzone motele. Czy coś fajnego polecę dla 8-latki? Dla mnie jedynym z najpiękniejszych miejsc w Belgii jest Brugia, czyli belgijska Wenecja. Rejs łódka po kanałach może być ciekawy dla dziecka w tym wieku. Brugia jest blisko morza więc można to połączyć i szukać gdzieś pomiędzy tańszego noclegu. Bo sama Brugia jest dosyć droga i zatłoczona w sezonie.
Też uwielbiam stronę Ania gotuje , nie raz jeszcze korzystam z kwestii smaku
Kwestia smaku i doradca smaku to też moje ulubione strony
kochana, czipsy za 2 zł??? Dawno w Polsce nie byłaś. 😜Czipsiki to tak 7-9 zł. Jak dla mnie wcale nie tanie. Dzięki za filmik😘
To takie uogólnienie z tym 2 zł 😁Tyle to kosztowały biedronkowe czipsy za moich czasów studenckich, a było to bardzo dawno 😂
Nie wiem jak tam, ale w Polsce paczka chipsów kosztuje 8 zł, a nie 2-3 ;)
To 2 złote było takim skrótem myślowym 😁 tyle to za chipsy w biedrze płaciłam za czasów studenckich lata świetlne temu 😅
@@trenerka_oszczedzania Szkoda, że te ceny już minęły :p ...
@@gabigrabowska2552 dobrze, bo chipsy są niezdrowe 😂 mnie cena za paczkę chipsów skutecznie hamuje 😂
Też tak dzielę pieniądze, na każdy tydzień osobno. Trochę jest ciężej, kiedy w którymś miesiącu z nikąd wykluwa się 5-ty tydzień i trzeba nagle wyczarować forsę jeszcze na niego. 🤣🤣🤣
Czasem zastanawiam się, czy w trybie stałego oszczędzania ,,wybaczalne'' jest, aby czasem pozwolić sobie na jakiś więkrzy wydatek tylko dlatego, że po prostu mamy na coś olbrzymią ochotę. Niedawno zpodobał mi się choćby ciekawy szlafrok, który był niestety, z jednej z tych droższych sieci sklepów. Zatrzymywałam na nim ozy przez następnych kilka dni, kiedy mijałam tę wystawę. Potem nadarzyła się niespodziewana okazja, bo z racji posiadania karty w tym sklepie przyznano mi 20-procentowy rabat na dowolną rzecz, z racji urodzin. Tylko ten szlafrok kosztował już ponad stówę! 😗😮😮Przymierzyłam go, bardziej dla żartu, ale wbrew swoim oczekiwaniom, wyglądałam całkiem nieźle.
Tłumacząc się przed sobą tym, że właśnie przeszłam dość mocno stresujący tydzień i może coś mi się należy, i trochę też tymi urodzinami - kupiłam ten szlafrok. Czy powinnam iść do spowiedzi?... 🙄
Często mówię o tym, ze zachcianki są częścią naszego życia i nie ma opcji żeby je całkowicie wyeliminować. Zachcianki są nam potrzebne żeby zachować równowagę. Nie wszystko ci robimy musi mieć logiczne wytłumaczenie. Na takie właśnie wydatki mam swoje kieszonkowe za które mogę kupić co tylko chce. Ostatnio tez kupiłam sobie nowy szlafrok 😅 Co prawda gruby, zimowy wiec trochę poleży w szafie 😃
Dziękuję za film. Mój problem z wykorzystaniem resztek jedzenia to mąż😂. Nie chce jeść nie tradycyjnych potraw. Nie pomagają zachęty, zachwalania.
A jakie chce jeść? Niech zrobi listę potraw których nie lubi i które może jeść non stop. Spróbujecie na chwilę zamienić się rolami, to działa jak taki kubełek zimnej wody. On planuje, ty marudzisz 😁
Niestety tylko kuchnia tradycyjna, rosół, pomidorowa,schabowy, mielony😂 dobrze że chociaż surówka je.
Jak mówiłaś o fajnej stronie z przepisami to odrazu zgadłam, że chodzi o "aniagotuje". Ja teraz też staram nie brać na zakupy córki. Ile czasu i nerwów zaoszczędzone, to jest wręcz bezcenne.😅
Uwielbiam ,,Ania gotuje,,. Ma proste, klasyczne przepisy, które zawsze wychodzą 😁
Hej, super filmiki! Lubie cie bardzo ogladac tylko mam pytanie. Moglabys zrobic (jesli jeszcze nie ma na twoim kanale) jak zarzadzac budzetem jesli placimy 99% wydatkow karta? Dodatkowo przy tygodniowych wyplatach gdzie w pierwszym tygodniu jest np. Fryzjer, w drugim tankowanie auta.. co tydzien inne wydatki oraz inna ich kwota a wplywy co tydzien. Jak to ogarnac, co odkladac? Pozdrawiam cieplutko 😊
Świetny pomysł na film, zapisuję na moją listę 👌 O tygodniówkach też coś nagram, bo widzę po pytaniach które dostaję, że jest to problematyczne rozwiązanie.
Również mam tygodniówki i płacę tylko kartą. Budżet robię na cały miesiąc, rozplanowując kwotę z całych czterech tygodniówek. Dla mnie najlepszym sposobem na trzymanie się budżetu jest aplikacja na telefon do spisywania wydatków plus zrobienie zdjęcia budżetowi jaki zrobiłam na dany miesiąc. Wtedy nie trzeba co chwilę Excela lub zeszytu otwierać, by sprawdzać czy gdzieś się nie popłynęło.
@@paulinaowczarek5667 fantastyczny komentarz ❤️ zawsze zachęcam do komentowania. Wtedy pod filmem można znaleźć całą masę praktycznej wiedzy ❤️
Od stycznia zapisuję sobie wszystkie moje wydatki, bez planowania budżetu. Szczerze mówiąc trochę przeraziło mnie ile wydaje na jedzenie, pomimo, że raczej staram się planować posiłki (przynajmniej obiady). Zauważyłam, że moim największym problemem jest właśnie kupowanie różnych produktów, które owszem zjemy, ale bez nich też byśmy przeżyli. Słodyczami to mam wypchaną całą szafkę, a i tak często chwycę jakiegoś batona proteinowego w sklepie, no bo przecież już się kończą i trzeba dokupić... na tym tracę chyba najwięcej pieniędzy. Dałam sobie bana na zakup słodyczy w tym miesiącu... Najlepsze jest to, że my wcale się tym nie objadamy, po prostu lubię to mieć w domu. :P A później leży, leży i czeka aż mnie lub męża najdzie na słodkie.
Dzisiaj właśnie ustaliłam sobie budżet na ten miesiąc, uznałam, że spróbuję się w nim zmieścić i mam nadzieję, że mi się to uda. W domu dużo zapasów, więc prawdę powiedziawszy pewnie nie musiałabym robić większych zakupów przez najbliższe dwa tygodnie... Celowo zmniejszyłam kwotę w porównaniu z poprzednim miesiącem i liczę, że w końcu się uda trochę na tym zaoszczędzić. Plan jest też taki, żeby rzadziej bywać w sklepie. Trzymaj kciuki :D
Zobacz na ile rzeczy, które możesz ulepszyć zwróciłas już uwagę 👌 spróbuj w maju maksymalnie ,, wyczyścić,, zapasy i przy okazji zrobić sobie listę rzeczy, które musisz mieć koniecznie w domu, np batony proteinowe. Właśnie po to żeby przy okazji wizyty w sklepie zapisać je koniecznie na listę zakupów
Jeszcze mam pytanie czy pieniadze na zycie dzielic na poszxzegolne dni czy przeznaczona kwote miec na miesiac i bez wydzielania ja dysponowac?Probowalam zarzadzac budzetem na kazdy dzien ale to mi nie wychodzi.Czy gdzies popelniam blad?.za każdą podpowiedź dziękuję 😅. Pozdrawiam serdecznie 😊
Ciężko będzie operować budżetem na jeden dzień. Na początek możesz spróbować podzielić budżet na tygodnie.
🙂🙃😉
🙌
Ja Panią pokonałem przestałem kupować wszystko żona uciekła szkoda ale jest jedna zaleta leżę na tarasie mam marchewkę i gryzę sobje
Tez dobrze 🤪
Dzięki za fajny film :) U mnie jest problem taki że mąż już ponad półtora roku jest na diecie keto a my z córką nie. Wydaje mi się że generuje to duże koszty i nie wiem jak to ogarnąć. My na keto nie przejdziemy bo nam nie smakuje. Prowadzimy jakby dwie kuchnie, mąż sam sobie gotuje, często sam sobie ogarnia zakupy ale bardzo chaotycznie bo potrafi codziennie do sklepu po coś lecieć.
Przyjrzalabym się razem z mężem jego zakupom. W keto nie ma pieczywa czy dużej ilości warzyw i owoców po które trzeba częściej chodzić do sklepu. A przy takich codziennych zakupach często wpadnie coś extra do koszyka 😁
Jejj nienawidzę robić zakupów, strasznie mnie męczą i mam poczucie straty czasu.
Dlatego warto poświęcić chwilę czasu żeby w domu na spokojnie przygotować się do zakupów i możliwie najszybciej opuścić sklep 😁
Polecam bolga,, Mało kasy godne życie" kiedys uratował mi życie 😊
Nie znałam tego bloga ale fajnie, że się podzielilaś, bo może komuś przyda się taka wiedza 👌