Bardzo dobry wykład. Przypomina mi czasy gimnazjum, kiedy miało się pierwszą styczność z popularyzacją nauki, czytało się Ledermana, a na starej stronie czasopisma „Delta” widziało się opisy cząstek i oddziaływań fundamentalnych. Jeśli się nie mylę, to wiele ilustracji jest właśnie z tamtej strony. :-) Jest parę dyskusyjnych opinii (a profesor A. K. Wróblewski nazwałby je nawet błędami), jak to że Thomson odkrył elektron. Poza tym Hellera trudno nazwać astrofizykiem, jeśli nie modeluje gwiazd, a jedynie czasoprzestrzeń i grawitację. Chyba nigdy sam się tak nie określał i zawsze się przedstawia (i jest przedstawiany) jako kosmolog. Jego „Logos Wszechświata” jest czysto filozoficzny, a fizyczne są np. „Granice kosmosu i kosmologii”, „Kosmologia kwantowa” i „Początek jest wszędzie” (chociaż o cząstkach też tam nie ma za wiele). Mimo to sporo sobie przypomniałem (np. miło zobaczyć wzmianki o Pniewskim, Danyszu i hiperjądrach) i dowiedziałem się trochę nowego (np. że Zweig nazywał kwarki asami).
Ciekawy wykład. Historia opowiedziana trochę jak w "Boskiej cząstce" Leona Ledermana. Wszechświat nie mierzy 10^28 lat św. To jest tylko widzialny przez nasz obszar a i to jest uproszczenie bo cały czas "puchnie". Jeden z szacunków rozmiaru całego wszechświata to jest to co widzimy razy 10^23 lat św.
A propos 58 min. 56 sek.; J. C.Maxwell ma jednak swoją jednostkę: makswel, maxwell, Mx, jednostka strumienia magnet. w układzie em CGS (CGS), 1 Mx = 10-8 Wb.
Bardzo chaotyczny wykład Przeładowany dziwnymi, nieistotnymi dygresjami. Nie sposób stwierdzić co wykładowca chciał przekazać słuchaczom. Trudno uwierzyć, że autor jest specjalistą od nauk ścisłych.
Świetny wykład z poczuciem humoru. Dziękuję.
Cudowny wykład 😍
Bardzo dobry wykład. Przypomina mi czasy gimnazjum, kiedy miało się pierwszą styczność z popularyzacją nauki, czytało się Ledermana, a na starej stronie czasopisma „Delta” widziało się opisy cząstek i oddziaływań fundamentalnych. Jeśli się nie mylę, to wiele ilustracji jest właśnie z tamtej strony. :-)
Jest parę dyskusyjnych opinii (a profesor A. K. Wróblewski nazwałby je nawet błędami), jak to że Thomson odkrył elektron. Poza tym Hellera trudno nazwać astrofizykiem, jeśli nie modeluje gwiazd, a jedynie czasoprzestrzeń i grawitację. Chyba nigdy sam się tak nie określał i zawsze się przedstawia (i jest przedstawiany) jako kosmolog. Jego „Logos Wszechświata” jest czysto filozoficzny, a fizyczne są np. „Granice kosmosu i kosmologii”, „Kosmologia kwantowa” i „Początek jest wszędzie” (chociaż o cząstkach też tam nie ma za wiele).
Mimo to sporo sobie przypomniałem (np. miło zobaczyć wzmianki o Pniewskim, Danyszu i hiperjądrach) i dowiedziałem się trochę nowego (np. że Zweig nazywał kwarki asami).
Fajnie by było, gdyby jeszcze pytania i odpowiedzi zostały na nagraniach.
dziękuję
Ciekawy wykład. Historia opowiedziana trochę jak w "Boskiej cząstce" Leona Ledermana.
Wszechświat nie mierzy 10^28 lat św. To jest tylko widzialny przez nasz obszar a i to jest uproszczenie bo cały czas "puchnie".
Jeden z szacunków rozmiaru całego wszechświata to jest to co widzimy razy 10^23 lat św.
super
A propos 58 min. 56 sek.; J. C.Maxwell ma jednak swoją jednostkę: makswel, maxwell, Mx, jednostka strumienia magnet. w układzie em CGS (CGS), 1 Mx = 10-8 Wb.
hehe fajnie ale eletrony wcale nie lataja wokol jader :D . Wyklad bardzo ciekawy (Y)
A skąd taka rozbieżność, skoro wielokrotnie słyszałem, że za punkt 'zero' przyjmuje się 10^-42?
Niech sobie profesorowie odpowiedzą na pytanie czym jest przestrzeń to im się wszystko ułoży.
Bardzo chaotyczny wykład Przeładowany dziwnymi, nieistotnymi dygresjami. Nie sposób stwierdzić co wykładowca chciał przekazać słuchaczom. Trudno uwierzyć, że autor jest specjalistą od nauk ścisłych.