Ja właśnie kupuje jutro ten rower, ale z edycji 2022. Zamierzam z znajomymi jeździć na długie trasy, wiec taki elektryk jest idealny, czy sobie np. pojeździć szlakiem orlich gniazd czy po górach. Właśnie o to chodzi by się nie zmęczyć, a jeździć z dużą prędkością, na duże odlegości. :)
Elektryki spoko tylko to głupie ograniczenie wspomagania do 25km/h wiadomo łatwo obejść ale czy nie mogło by być normalnie, prędkość dostosowując do warunków? już nawet za akceptował bym limit mocy 250w
witam, ostro mysle o elektryku... mam pytanka lepiej brac z bateria 500 mniejsza waga o 2kg czy 630 ale ciezszy ... :-) *kwestia rozmiaru mam 178cm na trekingu krossa mam L czy da sie to jakos porownac... bo nie mam gdzie sie przymierzyc do tych leveli .... *i ostatnie pytanie czy warto dolozyc do level 3.0?
Zakupiłem ten rower, niestety, nie minęły jeszcze 3 tygodnie od zakupy, a wysyłam sprzet do serwisu PO RAZ DRUGI. System Shimano Steps się spontanicznie wyłącza - po pewnym czasie użytkownik nie jest go w stanie włączyc, pomimo pełnej baterii. Zdarzyla mi się ta usterka w trakcie stromego podjazdu - mogłoby się to skończyc ZLE, dlatego, niestety, nie mog ocenić tego produktu jako w pelni bezpieczego dla użytkownika. Poważnie zastanawiam się nad zwrotem tego roweru.
Każdy myśli o zabawie, nie każdy myśli o późniejszej utylizacji baterii, tak jak z hulajnogami czy innymi pojazdami elektrycznymi :/ Póki mogę jeździć wykorzystując własną siłę nóg, nie będę jeździł na elektryku, nie dlatego, że to "oszustwo", ale dla tego, że mam wyobraźnie.
przestan bez pradu smiga sie elegancko na huja sie meczyc ;) dla tych co nie rozumieja frajdy z jazdy na bicyclu polecam skuter na petrol a nie baterie ! jak sie zmecze siadam na szose :D
Do mnie idea e-roweru wogóle nie dociera. Zwłaszcza teraz kiedy tyle się mówi o walce z efektem cieplarnianym. A muszę zaznaczyć że argument eko jest dla mnie na tyle ważny że gdzie nie muszę jeździć samochodem to jeżdżę rowerem. Ale do sedna. Według ostatnich raportów już na samym etapie produkcji żeby wypuścić pojazd z e-napędem producent generuje więcej CO2 niż w przypadku tradycyjnego napędu. Co ważne im pojazd mniejszy, tym bardziej ta produkcja jest mniej ekologiczna. Tyle tylko że e-samochód w czasie użytkowania jest bardziej eko niż tradycyjny bo emisja CO2 spada na łeb. W przypadku e-bike, względem tradycyjnego napędu leci w górę. Gdzie sens? Do tego pojemność baterii i zasięg sprawia że akumulator mogę zajechać w 2-3 lata. No chyba że jeździsz w trybie eko i w stylu najbardziej zbliżonym do jazdy na zwykłym rowerze, tak aby nie obciążać tego napędu ale wtedy idea wspomagania upada ostatecznie. Tak że dla mnie e-rower to zupełnie idiotyczny wynalazek.
@@wojtekkonefa4590 w Twojej teorii nie wziąłeś pod uwagę faktu ze e-bike moze byc alternatywą dla zwykłego samochodu jako środek transportu do pracy. Mam 15km do pracy i od kwietnia do pazdziernika zamieniłem auto na e-bika bo nie przyjeżdżam juz zlany potem jak wczesniej na zwykłym rowerze. Jeżdżę elektrykiem a nie na 95 i uważam to za zmiane na eko
Ciezko co kolwiek powiedziec, ciezkie to ladowac trzeba i ogniwa wymieniac po jakims tam przebiegu. Juz pomijam fakt kosztow ponoszonych nie tylko z samym kupnem ale tak jak wiekszosc ludzi gada dobre dla dziadkow co juz maja slabe nogi , zreszta po co mi doladowanie jak i tak najwieksza frajda sa zjazdy ?
Jaki zasięg w górach ? Jaki zasięg przy spokojnej jeździe na prostej ? Jeszcze jedno ważne pytanie czy starszy pan około pięćdziesiątki 😏ważący ponad 100 kg niemający kondycji na takim sprzęcie dorówna tobie przy twojej kondycji 🧐😎 na zwykłym rowerze.
Panie kolego,napędy rozpędzają rower do 25 km/h i nic więcej więc na ostatnie pytanie ma Pan odpowiedz.Można oczywiście kombinować i wyciągnąć więcej z silnika ale raczej nie będzie dobre dla żywotności i gwarancja z bani :)
Z elektrykami jest tak, że pod górę dają ogromną przewagę, dają też sporo pod wiatr - dlatego świetnie nadają się do zabawy, do codziennych dojazdów itp. Natomiast na płaskich odcinkach bez zdejmowania blokady z silnika nie dasz rady utrzymać się na kole tradycyjnego roweru jadącego około 30 km/h. Dlatego jak dla mnie dalej mocno kontrowersyjny jest temat elektrycznych rowerów szosowych - mają sens tylko w górach.
@@DobreroweryTH-cam fajne te rowery i samochody elektryczne ale pytanie czemu np. procesory czy inne komponenty do komputerów są 1000x wydajniejsze niż te kilkadziesiąt lat temu a baterie dalej gówniane :P dopóki nie zrobią akumulatorów, które gromadzą dużo więcej energii i szybciej się ładuję to słabo. A druga rzecz szykuję się gruba podwyżka cen prądu :D tak pompują wszędzie elektryki a później jeb i prąd będzie 2x droższy...
W góry polecam na płaskim i na wyprawę nie koniecznie. Mam 46 lat i na analogu robię z sakwami po 120 km bez problemu ale w górach ( kolano po 2 operacjach) to była męczarnia i człowiek g.... poglądał widoków. A na elektryku japa się śmieje😁
Ja właśnie kupuje jutro ten rower, ale z edycji 2022. Zamierzam z znajomymi jeździć na długie trasy, wiec taki elektryk jest idealny, czy sobie np. pojeździć szlakiem orlich gniazd czy po górach. Właśnie o to chodzi by się nie zmęczyć, a jeździć z dużą prędkością, na duże odlegości. :)
w takim razie czekam na jakąś opinie z twojej strony ;)
Dobra miejscówka i dobre testy. Rower też fajny ale na starość. 😁 😂 Narazie siła własną. Fajny filmik i dobry przekaz.
@Angel Dust więcej rowerem niż autem... ale każdy ma prawo mieć swoje zganie.
Ładny:p, fajny filmik
Elektryki spoko tylko to głupie ograniczenie wspomagania do 25km/h wiadomo łatwo obejść ale czy nie mogło by być normalnie, prędkość dostosowując do warunków? już nawet za akceptował bym limit mocy 250w
Nagrasz recenzje rowera kross black edition 3 i 4?
witam, ostro mysle o elektryku... mam pytanka lepiej brac z bateria 500 mniejsza waga o 2kg czy 630 ale ciezszy ... :-)
*kwestia rozmiaru mam 178cm na trekingu krossa mam L czy da sie to jakos porownac... bo nie mam gdzie sie przymierzyc do tych leveli ....
*i ostatnie pytanie czy warto dolozyc do level 3.0?
Janku jaka max. opona zmieści się z tyłu?
Jaki jest rozmiar ramy w prezentowanym modelu?
Zakupiłem ten rower, niestety, nie minęły jeszcze 3 tygodnie od zakupy, a wysyłam sprzet do serwisu PO RAZ DRUGI. System Shimano Steps się spontanicznie wyłącza - po pewnym czasie użytkownik nie jest go w stanie włączyc, pomimo pełnej baterii. Zdarzyla mi się ta usterka w trakcie stromego podjazdu - mogłoby się to skończyc ZLE, dlatego, niestety, nie mog ocenić tego produktu jako w pelni bezpieczego dla użytkownika. Poważnie zastanawiam się nad zwrotem tego roweru.
Naprawili rowerek czy zwróciłeś ?
@@schumek naprawiony
@@matthiaspan9601 ogólnie zadowolony z niego jesteś czy ma jakieś wady ?
Co było przyczyną?
No no naprawdę ładnie zrobione ramy :)
Masz w nim blokade czy nie a jak nie to jak ją zdjąć
Elektryki rozgrzeszone. Mozna kupowac xD a tak serio spoko material.
Off top - co to za spodenki? 🙂🙂
Rocday - ROC - www.dobrerowery.pl/rocday-szorty-roc-czarny?from=listing
Szkoda że było pokazane tak mało jazdy na nim
Dla kogo są elektryki?
nie wiem mam zwykly biedny jestem ale cieszy mnie jak lukam na lydki i uda czy rosna pradem nie doladuje
Mozesz dojechać do pracy nie pocąc się a wracając wyłączasz wspomaganie i dajesz sobie wycisk
To mi się podoba zintegrowana bateria z ramą
Każdy myśli o zabawie, nie każdy myśli o późniejszej utylizacji baterii, tak jak z hulajnogami czy innymi pojazdami elektrycznymi :/ Póki mogę jeździć wykorzystując własną siłę nóg, nie będę jeździł na elektryku, nie dlatego, że to "oszustwo", ale dla tego, że mam wyobraźnie.
przestan bez pradu smiga sie elegancko na huja sie meczyc ;) dla tych co nie rozumieja frajdy z jazdy na bicyclu polecam skuter na petrol a nie baterie ! jak sie zmecze siadam na szose :D
Do mnie idea e-roweru wogóle nie dociera. Zwłaszcza teraz kiedy tyle się mówi o walce z efektem cieplarnianym. A muszę zaznaczyć że argument eko jest dla mnie na tyle ważny że gdzie nie muszę jeździć samochodem to jeżdżę rowerem. Ale do sedna. Według ostatnich raportów już na samym etapie produkcji żeby wypuścić pojazd z e-napędem producent generuje więcej CO2 niż w przypadku tradycyjnego napędu. Co ważne im pojazd mniejszy, tym bardziej ta produkcja jest mniej ekologiczna. Tyle tylko że e-samochód w czasie użytkowania jest bardziej eko niż tradycyjny bo emisja CO2 spada na łeb. W przypadku e-bike, względem tradycyjnego napędu leci w górę. Gdzie sens? Do tego pojemność baterii i zasięg sprawia że akumulator mogę zajechać w 2-3 lata. No chyba że jeździsz w trybie eko i w stylu najbardziej zbliżonym do jazdy na zwykłym rowerze, tak aby nie obciążać tego napędu ale wtedy idea wspomagania upada ostatecznie. Tak że dla mnie e-rower to zupełnie idiotyczny wynalazek.
@@wojtekkonefa4590 w Twojej teorii nie wziąłeś pod uwagę faktu ze e-bike moze byc alternatywą dla zwykłego samochodu jako środek transportu do pracy. Mam 15km do pracy i od kwietnia do pazdziernika zamieniłem auto na e-bika bo nie przyjeżdżam juz zlany potem jak wczesniej na zwykłym rowerze. Jeżdżę elektrykiem a nie na 95 i uważam to za zmiane na eko
Mam ten rower kilka miesiecy i juz z 4 razy byl w serwisie, jazda fajna i dopóki dziala spoko ale wsparcie serwisowe problematyczne
Ciezko co kolwiek powiedziec, ciezkie to ladowac trzeba i ogniwa wymieniac po jakims tam przebiegu.
Juz pomijam fakt kosztow ponoszonych nie tylko z samym kupnem ale tak jak wiekszosc ludzi gada dobre dla dziadkow co juz maja slabe nogi , zreszta po co mi doladowanie jak i tak najwieksza frajda sa zjazdy ?
Haha
Jaki zasięg w górach ?
Jaki zasięg przy spokojnej jeździe na prostej ?
Jeszcze jedno ważne pytanie czy starszy pan około pięćdziesiątki 😏ważący ponad 100 kg niemający kondycji na takim sprzęcie dorówna tobie przy twojej kondycji 🧐😎 na zwykłym rowerze.
Panie kolego,napędy rozpędzają rower do 25 km/h i nic więcej więc na ostatnie pytanie ma Pan odpowiedz.Można oczywiście kombinować i wyciągnąć więcej z silnika ale raczej nie będzie dobre dla żywotności i gwarancja z bani :)
Z elektrykami jest tak, że pod górę dają ogromną przewagę, dają też sporo pod wiatr - dlatego świetnie nadają się do zabawy, do codziennych dojazdów itp. Natomiast na płaskich odcinkach bez zdejmowania blokady z silnika nie dasz rady utrzymać się na kole tradycyjnego roweru jadącego około 30 km/h. Dlatego jak dla mnie dalej mocno kontrowersyjny jest temat elektrycznych rowerów szosowych - mają sens tylko w górach.
@@DobreroweryTH-cam fajne te rowery i samochody elektryczne ale pytanie czemu np. procesory czy inne komponenty do komputerów są 1000x wydajniejsze niż te kilkadziesiąt lat temu a baterie dalej gówniane :P dopóki nie zrobią akumulatorów, które gromadzą dużo więcej energii i szybciej się ładuję to słabo. A druga rzecz szykuję się gruba podwyżka cen prądu :D tak pompują wszędzie elektryki a później jeb i prąd będzie 2x droższy...
W góry polecam na płaskim i na wyprawę nie koniecznie. Mam 46 lat i na analogu robię z sakwami po 120 km bez problemu ale w górach ( kolano po 2 operacjach) to była męczarnia i człowiek g.... poglądał widoków. A na elektryku japa się śmieje😁
Szkoda że serwis po sprzedażowy to kicha
Ja nie jestem zwolennikiem elektryków
Wolę kręcić sam, a zamiast tego wolę skutera 😉
Po lesie i singlach też na skuterze ?
jester - nie na zwykłym rowerze, a skuter na kawę 😉