Autodna uzyskuje dane z ogłoszeń w serwisach aukcyjnych . W moim przypadku sprzedało mi historie pojazdu do której powstania przyczyniłem się kupując i rejestrując auto . W rodzaju nadwozia już się im nie udało bo mieli dwie możliwości do wyboru ale oparli się na statystykach z których wynika że powinien ty być kombi . Nowy fajny sposób na oszustwo w internecie !
Ja też się dałem nabrać. Za 69 dostałem cepik, darmowy dekoder vin i zdjęcia z ogłoszenień sprzedażowych. Wprowadzili mnie w błąd tym, że obiecali 88 zdjęć. 30 pochodziły z obecnej auckji a reszta z poprzedniej. Bez sensu. Zgłosiłem ich do uokik, bo moim zdaniem nie działają zgodnie z prawem handlowym.
@@ashCKM nie wiem dlaczego do mnie to odpowiadasz . Też sądzę że dobrze że zostaje tylko dlaczego już na początku ciulają przy samym vinie . Od początku wiadomo że coś kombinują lub jest coś do ukrycia .
Auto Dna - sprawdzałem auto w serwisie autoryzowanym BMW po VINie kolor , przebieg, wyposażenie wszystko pasuje. Natomiast raport Dna zawiera zdjecia zupełnie innego auta w innym kolorze inne uszkodzenia które rzecz jasna takze nie pokrywaja sie ze stanem faktycznym, BMW jest z 2020 rok wiec raczej nikt nie kombinowal. Tak wiec 40 zł wyrzucone w błoto. Jedynie przebieg sie zgadzał. Po telefonie do serwisu facet stwierdzil ze Oni te dane kupują z zewnątrz i nie sa w stanie tego weryfikować. Szkoda słów.
każdy raport czy to z autbazy czy karvertical to strata pieniędzy kupiłem i i straciłem pieniądze nic więcej, niż bo sprawdzenie auta na jakiejś prywatnej stronie jest nie możliwe bo nikt nie ma dostępu do do bazy serwisowej wolkswagena czy opla ani do bazy stacji diagnostycznych dekry czy tuv jedyne co możecie zobaczyć to przebieg i zdjęcia z ogłoszenia które jest wystawione bo tylko tyle po winie mi wyszukało to co było dostępne dla każdego nic więcej to jest jebana ściema i wyłudzanie pieniędzy
Dokładnie Pan Marusz ma rację już drugi raz zostałam przez tą firmę oszukana , w Ofercie pokazało mi że otrzymam raport z danymi samochodu , przebieg itd , a otrzymałam raport co zawierał tylko dane te które zdąrzyłam przeczytać w ogłoszeniu sprzedawcy i w dodatku błędne dane . Bo od sprzedawcy dowiedziałam się ze samochód był uszkodzony . A w raporcie pisze że nie odnotowano żadnych uszkodzeń . Firma Autobaza to wielke oszustwo . że mnie podkusiło jeszcze raz tam wykupywać raport . Trzeba przestrzegać innych przed tego typem oszustwem . Nie dajcie się nabierać . Oni ściągają dane z ogłoszeń nawet zdjęcia mają te same co sprzedawca wystawił ( ciekawa jestem czy mają pozwolenie na ściąganie zdjęć ) .
AUTO DNO to naciągacze . Kupiłem dwa raporty . Jeden bezwartościowy , drugi wymiksowany z dwóch aut . Puki nie będą mieli dostępu do prawdziwej niemieckiej bazy Odpowiednika polskiego CEPIK . To te raporty są nic nie warte w 99% . Wypróbowałem tez inne płatne portale i też dno . Dowiecie się z raportu tyle co z ogłoszenia i dowodu rejestracyjnego . Bezwartościowe dane. Jak ktoś chce się dowiedzieć ile ma kół w aucie to jest na odpowiedniej stronie XD .
kupiłem raport swojego własnego auta w autoDNA. jestem pierwszym i jedynym właścicielem. auto zakupione u dealera. czytając ten raport nie kupiłbym swojego auta - są tam 4 szkody!!!! auto jest w 100% bezwypadkowe. nie polecam. wręcz odradzam. pieniądze wyrzucone w błoto.
@@kp4551 jedna szkoda z AC, uszkodzenie felg, które autoDNA zaliczyło jako uszkodzenie nadwozia; uszkodzona szyba to wg autoDNA uszkodzenie przedniej części nadwozia; więcej szkód nie było, ale są w raporcie autoDNA🤦♂️
Prawdopodobnie samochód został wystawiony na sprzedaż we wrześniu i autobaza ściągnęła informacje z ogłoszenia np przebieg i cenę. Jeżeli nie ma podanych wcześniejszych dat to prawdopodobnie w ich bazie nie jest dostępna inna historia samochodu
Ja dałem się nabrać w Autodna tym, że obiecali 88 zdjęć. Okazalo się, że są to zdjęcia z otomoto, 30 z obecnego ogłoszenia, a reszta z poprzednich. Tych zdjęć nawet nie da się obejrzeć, bo są to jakieś miniaturki 100x100pix
Większość stron oferujacych raporty internetowy działa na różnych silnikach i bazach. W jednym raporcie bedzie jedna szkoda w drugim może być druga. To są informacje generoeane przez booty.
Nie polecam AUTODNA ! Te ich raporty za 69 zł to lipa ! Sprzedali mi informacje bez żadnej wartości. Człowiek płaci za coś z góry nie wie za co a później się okazuje że to jest nic nie warte. Aut z Niemiec nie ma sensu sprawdzać. Ten cały biznes opiera się chyba tylko na wyciągnięciu pieniędzy od naiwnych ludzi, a w zamian nic czego by się samemu nie znalazło w 3 minuty. Sprawdzałem auto z Niemiec i nic się nie dowiedziałem o licznikach, kolizjach, wypadkach itp nic, za to potwierdzili mi markę i model oraz rocznik. Tą firmą powinna się zająć prokuratura i UOKiK , ponieważ ja osobiście to odbieram jako oszustwo i wyłudzenie.
Nie polecam Autobazy !!! Mój przykład: wg raportu 1 kolizja, serwis Audi wskazuje 2 szkody ! Rok produkcji 2022 - samochód produkcja 2021 -raport GOV ! Przebieg niezgodny nawet ze zdjęciami które są w ich raporcie (inny przebieg na zdjęciach inny podany w raporcie - w swoim raporcie! ) na sugestię że są błędy i mam dokładniejszy raport jest brak odpowiedzi czyli hasło że jak znajdziesz dokładniejszy raport to oddadzą pieniądze można sobie w d|_|pę wsadzić !!!
Raporty zawierają błędne dane. Raport zawiera błędne dane dotyczące historii pojazdu. W raporcie uwzględnione są kolizje które nigdy nie miały miejsca. Przez te raporty mamy teraz problem ze sprzedażą auta
Ja to się w ogóle zastanawiam na podstawie jakich przepisów prawnych jakieś prywatne firmy zbierają dane mojego samochodu. Z tego co kojarze jak czytałem regulamin jednej z firm to jest ona z Wilna... Moze ktos odnieść się do moich wątpliwości?
Miałem jechać po Mitsubishi do Wrześni. Taki świety Grall kupującego - auto bezwypadkowe, mały przebieg, sprzedaje dziadek, który auto pare lat temu sprowadził z Niemiec, blachy, szyby oryginał. Autodna pokazało mi szkodę całkowitą - wóz był zatopiony. Takie auta nigdy nie będa prawidłowo funkcjonowały. Raport kosztował sporo ale zaoszczędziłem czas i pieniądze. Nie było natomiast żadnych zdjęć auta.
Sprawdzałem właśnie w autobaza i dobrze, że to zrobiłem. Właściciel mówił, że auto bez żadnych incydentów a tu proszę - stłuczka w Hiszpanii z wypalonymi poduchami i cofnięty licznik.
@@kp4551 Nie pamiętam już teraz dokładnie ale na bank poduszki odpalone było widać na zdjęciach. Co do stanu licznika to był wiersz w raporcie podkreślony na pomarańczowo albo czerwono. Im więcej kosztuje raport ( bez kolizji około 30 zł ) tym większe prawdopodobieństwo, że coś jest nie tak. Za raport z tym uszkodzonym autem ( Kia Optima ) zapłaciłem 89 zł.
@@mykmw Pogadaj z kimś kto kupił auto w salonie i jeździ nim już parę dobrych lat. Niech ci poda vin, sprawdź. Możesz się zdziwić. A właściciel jeszcze bardziej ;)
AUTOBAZA to naciągacze! Stracone 80 zł.! Zdjęcia miniaturki i nie ma nawet jak potwierdzić że to auto się zgadza....informacja o szkodzie która nic nie mówi.
Autobaza odradzam, nie pokazało cofnietego licznika, dane biorą chyba z ogłoszenia.
Dziś wydałem 22 złote żeby się dowiedzieć jakiego koloru jest samochód, ile ma kół oraz że to Diesel. Szkoda pieniędzy.
To samo i jest problem aby oddali pieniążki. Ostatni raz i przyszłych kupujących ostrzegam aby nie kupowali tam raportów.
@@MaximusHexon nie oddają, ja tak miałem znajomi tak mieli.
AUTOBAZA - zdjęcia miniaturki auta na serwisie i nic nie widać - 80 zł stracone
Auto baza to syf, zapłaciła 36zł za informacje które są na otomoto czujnik i tyle!!
Autodna uzyskuje dane z ogłoszeń w serwisach aukcyjnych . W moim przypadku sprzedało mi historie pojazdu do której powstania przyczyniłem się kupując i rejestrując auto . W rodzaju nadwozia już się im nie udało bo mieli dwie możliwości do wyboru ale oparli się na statystykach z których wynika że powinien ty być kombi . Nowy fajny sposób na oszustwo w internecie !
Ja też się dałem nabrać. Za 69 dostałem cepik, darmowy dekoder vin i zdjęcia z ogłoszenień sprzedażowych. Wprowadzili mnie w błąd tym, że obiecali 88 zdjęć. 30 pochodziły z obecnej auckji a reszta z poprzedniej. Bez sensu. Zgłosiłem ich do uokik, bo moim zdaniem nie działają zgodnie z prawem handlowym.
@@Gilmur718 dlatego sprzedawcy specjalnie podają błędne nr vin lub nie podają wcale bo zostaje ślad w necie .
@@mariuszpustelnik no i dobrze, ze zostaje
@@ashCKM nie wiem dlaczego do mnie to odpowiadasz . Też sądzę że dobrze że zostaje tylko dlaczego już na początku ciulają przy samym vinie . Od początku wiadomo że coś kombinują lub jest coś do ukrycia .
Auto Dna - sprawdzałem auto w serwisie autoryzowanym BMW po VINie kolor , przebieg, wyposażenie wszystko pasuje. Natomiast raport Dna zawiera zdjecia zupełnie innego auta w innym kolorze inne uszkodzenia które rzecz jasna takze nie pokrywaja sie ze stanem faktycznym, BMW jest z 2020 rok wiec raczej nikt nie kombinowal. Tak wiec 40 zł wyrzucone w błoto. Jedynie przebieg sie zgadzał. Po telefonie do serwisu facet stwierdzil ze Oni te dane kupują z zewnątrz i nie sa w stanie tego weryfikować. Szkoda słów.
dzieki.warto wiedziec
każdy raport czy to z autbazy czy karvertical to strata pieniędzy kupiłem i i straciłem pieniądze nic więcej, niż bo sprawdzenie auta na jakiejś prywatnej stronie jest nie możliwe bo nikt nie ma dostępu do do bazy serwisowej wolkswagena czy opla ani do bazy stacji diagnostycznych dekry czy tuv jedyne co możecie zobaczyć to przebieg i zdjęcia z ogłoszenia które jest wystawione bo tylko tyle po winie mi wyszukało to co było dostępne dla każdego nic więcej to jest jebana ściema i wyłudzanie pieniędzy
Dokładnie Pan Marusz ma rację już drugi raz zostałam przez tą firmę oszukana , w Ofercie pokazało mi że otrzymam raport z danymi samochodu , przebieg itd , a otrzymałam raport co zawierał tylko dane te które zdąrzyłam przeczytać w ogłoszeniu sprzedawcy i w dodatku błędne dane . Bo od sprzedawcy dowiedziałam się ze samochód był uszkodzony . A w raporcie pisze że nie odnotowano żadnych uszkodzeń . Firma Autobaza to wielke oszustwo . że mnie podkusiło jeszcze raz tam wykupywać raport . Trzeba przestrzegać innych przed tego typem oszustwem . Nie dajcie się nabierać . Oni ściągają dane z ogłoszeń nawet zdjęcia mają te same co sprzedawca wystawił ( ciekawa jestem czy mają pozwolenie na ściąganie zdjęć ) .
0:46
oczywiscie, ze z ogloszen, a myslalas, ze skad? xD o to chodzi, aby sprawdzic czy auto bylo sprzedawane wczesniej pokolizyjne itp
Dzięki za filmik i... Pozdro 🍀
Nie warto bo jest więcej rozbieżności niż prawdy. Kasa wydana a konkretnych informacji brak. Nie polecam.
AUTODNA to ściema, nie chcą mi oddać pieniędzy a usługi sprawdzenia pojazdu nie wykonali. ZŁODZIEJE!
AUTO DNO to naciągacze . Kupiłem dwa raporty . Jeden bezwartościowy , drugi wymiksowany z dwóch aut .
Puki nie będą mieli dostępu do prawdziwej niemieckiej bazy Odpowiednika polskiego CEPIK . To te raporty są nic nie warte w 99% .
Wypróbowałem tez inne płatne portale i też dno . Dowiecie się z raportu tyle co z ogłoszenia i dowodu rejestracyjnego . Bezwartościowe dane. Jak ktoś chce się dowiedzieć ile ma kół w aucie to jest na odpowiedniej stronie XD .
Nigdy więcej, szkoda nawet tych 40 zł. Praktycznie wszystkie informacje z ogłoszenia sprzedawcy z otomoto.
kupiłem raport swojego własnego auta w autoDNA. jestem pierwszym i jedynym właścicielem. auto zakupione u dealera. czytając ten raport nie kupiłbym swojego auta - są tam 4 szkody!!!! auto jest w 100% bezwypadkowe. nie polecam. wręcz odradzam. pieniądze wyrzucone w błoto.
A wykonywałeś może jakieś naprawy przez AC?
@@kp4551 jedna szkoda z AC, uszkodzenie felg, które autoDNA zaliczyło jako uszkodzenie nadwozia; uszkodzona szyba to wg autoDNA uszkodzenie przedniej części nadwozia; więcej szkód nie było, ale są w raporcie autoDNA🤦♂️
@@arkadiuszbednarek A kwoty w ogóle były jakkolwiek bliskie tym prawdziwym?
@@kp4551 nie, były kosmiczne
I napisał to Pan właściciel komisu z Łodzi 😂 słychać wycie, znakomicie
jak wpisuje vin na autobaza to wyskauje mi hisotria pojazdu tylko z wrzenia 2020 co to moze oznaczac ?
Prawdopodobnie samochód został wystawiony na sprzedaż we wrześniu i autobaza ściągnęła informacje z ogłoszenia np przebieg i cenę. Jeżeli nie ma podanych wcześniejszych dat to prawdopodobnie w ich bazie nie jest dostępna inna historia samochodu
Ja dałem się nabrać w Autodna tym, że obiecali 88 zdjęć. Okazalo się, że są to zdjęcia z otomoto, 30 z obecnego ogłoszenia, a reszta z poprzednich. Tych zdjęć nawet nie da się obejrzeć, bo są to jakieś miniaturki 100x100pix
Nie polecam autobaza, dostałem goły raport bez uwzględnienia przebiegu po czym złorzylem reklamacje lecz bez skutku
te raporty to tylko na kase nastawione, nic specjalnego sie nie dowiesz z tego
Na autodna chyba handlarze sami wpisują dane bo nie ma nic więcej niż w ogłoszeniu. Zmarnowane 30zł
Większość stron oferujacych raporty internetowy działa na różnych silnikach i bazach. W jednym raporcie bedzie jedna szkoda w drugim może być druga. To są informacje generoeane przez booty.
Nie polecam AUTODNA ! Te ich raporty za 69 zł to lipa ! Sprzedali mi informacje bez żadnej wartości. Człowiek płaci za coś z góry nie wie za co a później się okazuje że to jest nic nie warte. Aut z Niemiec nie ma sensu sprawdzać. Ten cały biznes opiera się chyba tylko na wyciągnięciu pieniędzy od naiwnych ludzi, a w zamian nic czego by się samemu nie znalazło w 3 minuty. Sprawdzałem auto z Niemiec i nic się nie dowiedziałem o licznikach, kolizjach, wypadkach itp nic, za to potwierdzili mi markę i model oraz rocznik. Tą firmą powinna się zająć prokuratura i UOKiK , ponieważ ja osobiście to odbieram jako oszustwo i wyłudzenie.
A jak sprawdzić samochód z Niemiec ?
Dla mnie super!
Zmarnowane pieniądze 2 razy
Carvertical też ściema. Kupiłem 3 raporty, co za strata pieniędzy...
Nie polecam Autobazy !!! Mój przykład: wg raportu 1 kolizja, serwis Audi wskazuje 2 szkody ! Rok produkcji 2022 - samochód produkcja 2021 -raport GOV ! Przebieg niezgodny nawet ze zdjęciami które są w ich raporcie (inny przebieg na zdjęciach inny podany w raporcie - w swoim raporcie! ) na sugestię że są błędy i mam dokładniejszy raport jest brak odpowiedzi czyli hasło że jak znajdziesz dokładniejszy raport to oddadzą pieniądze można sobie w d|_|pę wsadzić !!!
Właśnie wykupiłem raport i mam tam wielkie gówno. Z darmowej strony rządowej dowiedziałem się więcej...
Raporty zawierają błędne dane. Raport zawiera błędne dane dotyczące historii pojazdu. W raporcie uwzględnione są kolizje które nigdy nie miały miejsca. Przez te raporty mamy teraz problem ze sprzedażą auta
Nie polecam Autobaza. W 16 letnim aucie nie pokazało przebiegu, incydentów ani napraw.
Niemiec tylko odpalał żeby silnika posłuchać
Dziękuję Wam wszystkim za ostrzeżenie, już byłem o włos od płatności za ten ich pseudoraport
Ja to się w ogóle zastanawiam na podstawie jakich przepisów prawnych jakieś prywatne firmy zbierają dane mojego samochodu. Z tego co kojarze jak czytałem regulamin jednej z firm to jest ona z Wilna... Moze ktos odnieść się do moich wątpliwości?
o ho ho - handlarz oszust juz się pluje, bo wyjdą machlojki
@@ashCKM Długo myślałęś nad odpowiedzią :) Nie handlarz oszust tylko zwykły użytkownik zadbanego volvo :) Pzdr
Oszuści!!!! Złodzieje i naciągacze. Informacje bardzo ogólne i szkody z bajki. Nie polecam
Miałem jechać po Mitsubishi do Wrześni. Taki świety Grall kupującego - auto bezwypadkowe, mały przebieg, sprzedaje dziadek, który auto pare lat temu sprowadził z Niemiec, blachy, szyby oryginał.
Autodna pokazało mi szkodę całkowitą - wóz był zatopiony. Takie auta nigdy nie będa prawidłowo funkcjonowały. Raport kosztował sporo ale zaoszczędziłem czas i pieniądze.
Nie było natomiast żadnych zdjęć auta.
AUto DNa też nie polecam. Brak danych od przebiegu, przeglądach oraz ilości właścicieli. Raporty dla aut z Niemiec podaje jakieś bzdury...
Sprawdzałem właśnie w autobaza i dobrze, że to zrobiłem. Właściciel mówił, że auto bez żadnych incydentów a tu proszę - stłuczka w Hiszpanii z wypalonymi poduchami i cofnięty licznik.
A jak w raporcie zostały zaznaczone wystrzelone poduszki? Jako "uszkodzenie wnętrza"?
@@kp4551 Nie pamiętam już teraz dokładnie ale na bank poduszki odpalone było widać na zdjęciach. Co do stanu licznika to był wiersz w raporcie podkreślony na pomarańczowo albo czerwono. Im więcej kosztuje raport ( bez kolizji około 30 zł ) tym większe prawdopodobieństwo, że coś jest nie tak. Za raport z tym uszkodzonym autem ( Kia Optima ) zapłaciłem 89 zł.
@@mykmw Pogadaj z kimś kto kupił auto w salonie i jeździ nim już parę dobrych lat. Niech ci poda vin, sprawdź. Możesz się zdziwić. A właściciel jeszcze bardziej ;)
AUTOBAZA to naciągacze! Stracone 80 zł.! Zdjęcia miniaturki i nie ma nawet jak potwierdzić że to auto się zgadza....informacja o szkodzie która nic nie mówi.