ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 ต.ค. 2024
- Mała szafa kapslowa tez ma swoje wymagania. Staram się dbać o moje ubrania tak, żeby zawsze wyglądały ładnie. Gadżety takie jak roller, parownica i taśma do ubrań często wykorzystuję i nawet zabieram ze sobą w podróż. Na końcu odcinka poruszam tez temat prasowania a raczej nie prasowania. To pewnie mało minimalistyczny odcinek, ale oceń sama.
Więcej o moim stylu życia slow i małej szafie na moim koncie na instagramie.
/ izotopiacoaching
KONTAKT:
email: izotopiacoaching@gmail.com
Zabrakło jeszcze golarki do ubrań. Pożyczyłam ja koleżance i zabrakło jej w odcinku. Sporo tych gadżetów jak na mała szafe 😬
Świetne gadżety. Większość mam i używam. Gorąco pozdrawiam
Dziękuję bardzo za nowy odcinek! Generalnie bardzo lubię oglądać Pani kanał, bo przyjemnie się słucha Pani glosu i treści są interesujące!
Do moich gadżetów zaliczyłabym jeszcze wkladki anypotowe, które dobrze sprawdzają się do marynarek i kurtek jeansowych. A do szafy wkładam mydełka, żeby mieć ładny zapach. Pozdrawiam serdecznie!
Ja chyba nigdy nie miałam moli ale lepiej zabezpieczyć bo zawsze mogę się tam dostać ;) ja dziękuje za oglądanie i miłe słowa. To bardzo cenne mnie. Serdecznie pozdrawiam
Świetny filmik, dziękuję za polecenie taśmy do ubrań, na pewno wypróbuję, bo właśnie takie coś jest mi potrzebne do koszul, które codziennie wkładm do pracy 😊 ja nie wyobrażam sobie szafy bez golarki do ubrań, a jako zapachu używam malych woreczków wypelnionych suszoną lawendą z ogródka 😊 pozdrawiam serdecznie 😊
Ja tez mam golarkę ;) lawenda z ogródka na pewno pachnie pięknie i jest eco. Dla mnie ta taśma to taki drobiazg, który robi różnice. Dziękuje za komentarz . Pozdrawiam
Świetny pomysł z tą dwustronną taśmą 😊
Dziękuje i polecam wypróbować bo nakłada się i ściąga łatwo. Pozdrawiam
Bardzo praktyczny odcinek. Też uważam, że idealnie dopasowane ubranie do sylwetki ma ogromne znaczenie. Pozdrawiam serdecznie😚
Dziękuje za miłe słowa. Parownice np. mam od nie tak dawna. Długo się zastanawiałam czy ja kupić ale teraz nie żałuje . Serdeczność
Podłapałam chęć na ustawienie patyczków zapachowych w szafie - do tej pory kupowalam saszetki, które bardzo szybko traciły zapach.
No właśnie taki jest problem z saszetkami . Może sprawdziłoby się skraplanie saszetek olejkiem np. Lawendowy
Witam Pani Wiolu, jak zawsze super temat. Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek ❤
Bardzo dziękuje Pani Aniu :) nie mam jeszcze pomysłu na następny . Może jakaś inspiracja by się przydała . Pozdrawiam
@@IZOTOPIAwiola Ja osobiście bardzo lubię filmy z minimalistyczną pielęgnacją twarzy i ciała. Odcinek Dzień na reset mogłabym oglądać codziennie. Jest Pani dla mnie ogromną inspiracją, ma Pani ogromną klasę. Pozdrawiam serdecznie 🥰
@@aniawyderska1270 a proszę sobie wyobrazić ze właśnie myślałam o „ dzień na reset 2”. To może właśnie taki powinien być nastepny ;) dziękuje
@@IZOTOPIAwiola w takim razie czekam z niecierpliwością 🥰🥰
❤❤❤
Jak sie dobrze rozwiesi pranie to i prasowanie jest czasem zbędne.
Jak skończę rolkę do ubrań, używam szerokiej taśmy klejącej do pakowania, a zapach w szafie to u mnie mydło w kostce
Pomysłowe rozwiązanie z ta tasma w razie nagłej potrzeby i braku innych akcesoriów. Ja tez kiedyś trzymałam mydełka ale to już było tak dawno.
Cieszę sie ze te „ babcine sposoby „ nadal są używane. Może tez wrócę do nich. Pozdrawiam
Ciekawy odcinek związany z gadżetami, najbardziej spodobał mi się wieszak na apaszki a co do prasowania ja stosuje system prasowania od razu po wypraniu. Pozdrawiam serdecznie :))
Od razu po wypraniu?! Wow to podziwiam .
Dobrze prasowa przed włożeniem.Mimo że ja wkładam uprasowane ale mimo milizmalizmu to na ubraniach są zalamy i trzeba je poprawiać przed ubieraniem
@@wiesiapiskorska5123 No właśnie czasem tez mi się zdarzało ze poprawiałam przed założeniem uprzednio wyprasowane rzeczy i to mnie już całkowicie przekonało żeby sobie uprości życie . Pozdrawiam
Ja wieszam do szafy zawsze uprasowane ubrania, jeśli pojawią się zagnieceniom to prasuje tylko te miejsca przed założeniem, taki sposób zabiera mi mniej czasu gdy np. się śpieszę 😅
Fajnym rozwiązaniem są ręcznie robione kostki zapachowe do szaf - ja mam takie lawendowe☺ I zgadzam się z koniecznością przeróbek - jestem szczęściarą, bo moja mama jest krawcową😉😄 Bardzo przydatny film👍
Kostki ręcznie robione? A gdzie takie można kupić ?
@@IZOTOPIAwiola Na kramach z rękodziełem. Ja kupiłam w Kazimierzu i Nałęczowie na stoiskach z lawendą.
Zgadzam się co do tego, że pewne gadżety są bardzo przydatne. Ja mam w szafie jeden wieszak na 3 spódnice- jest jakby piętrowy , klipsy są umieszczone na stelarzu co kilka centymetrów jeden pod drugim. Mam też wieszak na torebki-jest to łańcuch z przyczepionymi hakami w kształcie kółek, na których można wieszać torebki, paski, szale…Oba te gadżety kupiłam w Tchibo. Widziałam też gdzieś wieszak , który miał haczyk np. na pasek lub torebkę , ale nie spotkałam w sprzedaży. Do szuflad i półek, gdzie leżą serwety, bielizna itd. wkładam między te rzeczy chusteczki do suszarek o neutralnym odświeżającym zapachu .Zainteresowała mnie taśma klejąca, czy możesz podać nazwę , Basia😊
Na taśmie nie ma nazwy firmy. To taśma do ubrań i bielizny . Chyba to właśnie wpisałam w wyszukiwarkę gdy szukałam . Dzięki za porady wieszakowe. Serdeczności
Dziękuje
Ja też nie prasuję, bo szkoda czasu😅
Mam tak samo jak ty, wcześniej góra prasowania teraz wg potrzeb, często ubrania ciepłe z suszarki poskładane ładnie albo rozwieszone nie muszę wogóle prasować.
Czasem faktycznie staranne suszenie wystarczy. Po latach zmieniłam swoje zwyczaje i żałuje ze tak późno. Góra prasowania odeszła w zapomnienie. Zastanawiam sie czemu wcześniej na to nie wpadłyśmy .
Swietny pomysł z tym prasowaniem.
Czy to znaczy ze masz ochotę go wypróbować Doroto?
@@IZOTOPIAwiola Spróbuję. Ciężko będzie się oduczyć tego, co utrwaliło sie przez lata.
Witaj ja kupiłam żelową rolkę do ubrań można używać jej wielokrotnie bo czyści się ją pod użyciu pod wodą, a ubrań z lnu nie prasuję szlachetny gniot to zaleta, a nie wada parownicy i golarki używam i polecam jeszcze chusteczek nawilżających czasami ratują nas przed plamami
Taka żelowa rolka na pewno bardziej eco bo śmieci nie produkuje. Ale czy aby dobrze czyści po tym umyciu woda?
Chusteczki nawilżane staram się mieć z powodów raczej higienicznych niż ubraniowych ale faktycznie nie pomyślałam ze mogą mieć taka funkcje wiec dziękuje za podpowiedz .
Moje lniane ubrania byłyby zbyt sztywne gdybym ich nie wyprasowała.
Pogniotą się artystycznie to pewne ale wtedy to będzie szlachetny gniot 😅. Miłego dnia
Miałam żelową, ale uważam że zdecydowanie lepiej radzi ta z odrywanymi papierkami. Mam 3 koty, więc rolka w użyciu non stop
@@danilook6075 dziękuje za te opinie . Myśle ze ta żelowa poradzi sobie z małymi zabrudzeniami ale papierki jednak maja swoją moc ;)
hej hej Wiolu.... ja uwielbiam prasować.... bardzo mnie to odpręża..relaksuje.... co się da.. to prasuje.... muszę zastosować ten trik z zapachem... z patyczkami.... pozdrawiamy .. Justyna i Jacek
Ja lubię prasowanie ale kiedy taka góra mi się nazbierała z braku czasu to mnie to stresowało ;) ale zapach pary i czystego ubrania uwielbiam. Moment uważności 🫶. Przesyłam pozdrowienia dla Was .
o tak z tymi koszulami , lub sukienkami na guziki to zmora....ja wszystkie przeszywam u krawcowej i wtedy zakładam tylko przez głowę :D ten trwały sposób sprawdza mi się najepiej. Również nie prasuje ubrań, tyko przed wyjsciem rach ciach taką właśnie parownicą- 80% ubrań mam z wiskozy wiec parownica spokojnie daje rade:D
To wybrałaś rozwiązanie radykalne 😂. Niestety zakładanie rozpisanych ubrań przez głowę tez ma swoje wady dlatego taśma sprawdza się bardzo dobrze.
Ja coraz większa sympatia darze wiskoze . Latem lubię nosić len a ten to tylko pod żelazkiem się ułoży ;)
Pozdrawiam
Też używam rollera i golarki, ale zazwyczaj tylko zimą. Latem za to więcej prasuję :) A zapach w szafie to u mnie stara babcina metoda, czyli mydełka :)
Czesc Agnieszko. A gdzie kupujesz mydełka ? Czy używasz tez później tych mydełek do mycia?
@@IZOTOPIAwiola Akurat teraz co mam to kupiłam sobie we Francji, bo lubię te Marsylskie czy od Fragonard. I nie ma problemu ich potem użyć czy do mycia rąk czy kąpieli, bo mają dobre składy .
Dziękuję za odcinek
Ja dziękuje za obejrzenie i komentarz .
Jest ponoć w sprzedaży tzw żelazko w sprayu.
🤔 czego to już ludzie nie wymyśla 😅serdeczności
@@IZOTOPIAwiola potrzeba jest matką wynalazków 😀
Mam. Sprawdza się w podróży
Też mam specjalne wieszaczki do chust, ale wyglądają trochę inaczej. A wieszaczki do szafy? No, ja lubię rzeczy bardziej ślizkie lub takie o bardziej szerokich dekoltach, wieszać na takich wieszakach pokrytych materiałem - cienkim i podobnym w dotyku do krótkowłosego, delikatnego koca. Ten materiał powstrzymuje ubrania przed zjeżdżaniem.
Co do pachnideł, to ja sięgam po zwykłe zioła - takie, jak lawenda czy goździki. Mają one funkcję bardziej antymolową, ale też wydzielają aromaty. Rzecz jasna, nie rzucam ich bezpośrednio na ubrania 😅opracowałam specjalny system, polegający na wrzucaniu tych ziół do niewielkich woreczków. Mocuję je na sznureczkach czy tasiemkach, a potem wieszam je, między wieszakami z odzieżą, a czasem i na wewnentrznej stronie drzwi szafy. Jak komuś nie chce też bawić się w tai system, to może takie zioła wsypać też do jakiegoś niedużego, otwartego pudełeczka, dać na talerzyk lub tackę i postawić gdzieś w dole szafy.
Myśle ze pomysł z woreczkami jest ekstra. Można je łatwo uszyć np. z prześcieradła , które już się zużyło .
Wiem ze są takie wieszaki pokryte a la velourem ale nie mam ich u siebie.dzięki za poradę. Wypróbuje . Pozdrawiam
Potwierdzam ,że takie wieszaki są bardzo dobre, też z nich korzystam do śliskich ubrań lub nieco ciężkich swetrów .
❤
Dziękuje ślicznie
Jaką markę parownicy używasz?
To jakaś chińszczyzna Homeasy . Ale dobrze działa
@@IZOTOPIAwiola Dziękuję
Proszę napisz mi jakich perfum używasz
Ale w perfum do szafy czy do ludzi?
Z perfum dla ludzi
@@aniamelaniuk7054 to dość skomplikowany temat bo ja bardzo lubię zapachy i perfumy ogólnie ale nie uzywam ich codziennie.
Zawsze gdy chce podkreślić sytuacje i dodać sobie wyrafinowania to nosze perfumy marki Diptyque L’Ombre dans l’eau. To zapach który uważam za moje osobiste perfumy w sensie mój znak rozpoznawczy .
Dziękuję pięknie.
Dodałabym prawidła do butów.
Nigdy ich nie miałam . Wogole tego z domu nie wyniosłam . Ot robotnicze pochodzenie. Prawidła kojarzą mi się z domami z wyższych sfer. Pozdrawiam
Bardzo polecam. Może nie do wszystkich butów, ale do kozaków, żeby cholewka nie opadła i do eleganckich czółenek na specjalne okazje. 👠
8:28 8:34 8:35 8:35 8:36
Rozumiem ze Ty nie polecasz zapachów do szafy ;) dzięki za komentarz
@@IZOTOPIAwiola to pomyłka .Mój telefon szwankuje😟A podobał mi się cały odcinek .Super👍❤️ Pozdrawiam serdecznie
@@IZOTOPIAwiola A propos prasowania też tak mam,prasuję jak potrzebuję🥰
@@annamazurek1534 :) 🙏