Myślę Janku, że robisz najlepsze, najbardziej merytoryczne treści o motoryzacji na polskim yt. Twoja wiedza, szczery zachwyt i dobór słów sprawia, że każdy materiał oglądam z uśmiechem na ustach. Pozdrawiam Ciebie i widzów kanału z pochmurnego dzisiaj Chicago 🙂
Dobry wieczor Panie Janku ! Bardzo pozytywnie mnie Pan zaskoczyl prezentacja samochodu jak zwykle profesjonalna auto ktore Pan raczy prezentowac jest ponadczasowe i przypomniala mi sie anegdota na temat Rolls Roycea ktora przeczytalem jeszcze w latach siedemdziesiatych w Mlodym Techniku ,Pewien Angielski Lord wlasciciel Rollsa zadzwonil do serwisu i zglosil awarie chodzilo o skrzynie biegow uprzejma pani zlecenie przyjela i powiedziala ze jak najszybciej zostanie usunieta ale ow Lord musial wyjechac wiec auto zostalo naprawione podczas jego nieobecnosci po powrocie sprawdzil wszystko aprawione Rolls jezdzil bez zarzutu no i zadzwonil do serwisu w sprawie zaplaty za naprawe i uslyszal ze serwis niczego nie naprawial bo Rolls royce sie nie psuje zycze dalszych sukcesow Panie Janku pozdrawiam serdedznie
Samochód jadąc po ulicy rozpoznawany dzieki atrapie i statuetce. Dla zwykłego zjadacza chleba nie zrobi dużego wrażenia . Dopiero oglądając z bliska i wsiadając doceni to ktoś kto troszke zna się na motoryzacji. Jego luksus nie rzuca sie tak w oczy na tle innych producentów jak brytyjskie limuzyny z poprzednich lat.Jednak komfort jazdy i praca silnika oryginalność wnętrza, cicha i precyzyjna praca mechanizmów, sporo detali robi wrażenie. Chciałbym takiego mieć w swoim garażu wśród swojej kolekcji Nie wiem czemu ale ten model kojarzy mi się z ZIŁ 41047 szczególnie tył. Ził to taki radziecka podróba Roys Roysa. Tylko w nim rozczarowanie po otwarciu drzwi ogromne nie trzeba nawet wsiadać.
Nareszcie nowy odcinek. Już nie mogłem się doczekać. Świetny warsztat, chociaż mikrofon mógłbyś mieć trochę lepszy. Obejrzałem z wielką przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie!
Autko ładne, bardzo eleganckie i na pewno mega wygodne. Miałem okazje być wożony na ślubie brata, poprzednikiem czyli silver shadow i było naprawdę przyjemnie. Jednak tutaj przyczepił bym się się tego grila na przodzie który jest tak jakoś na siłe wepchnięty i ni jak mi się nie komponuje z tymi nowoczesnymi światłami. Natomiast faktycznie pasy powinny kompomować się kolorystycznie z resztą wnętrza. Jeśli chodzi o kierownice to.... szkoda słów, tutaj dali brytole ciała i tyle, to wygląda jak z jakiegoś UAZ-a. Za takie pieniądze to powinna być wykończona drewnem.
Dokladnie, o pierwszych Syrenach mawiano, że to polski Rolls-Royce 😉 Ale spokojnie. W tą niedzielę szykujcie się na coś z bloku wschodniego. Myślę że przywoła wspomnienia.
Wspaniały odcinek Tak spokojny Jak i charakterystyka i nastrój omawianego samochodu. Wiele jest luksusowych Marek samochodów Jest i rolls-royce 👑 a dopiero potem inne .
Historia ciekawa i Szacun Wielki dla właściciela auta, kochającego je pomimo wszystko :) Co do samego Rolls Royce - cóż, zacytuję tu opinię mojego zaprzyjaźnionego mechanika : "Rolls Royce to marka, która w całej swojej historii miała obiektywnie tylko jedną dobrą rzecz - Silniki z BMW"
A mechanik rozumiem jeździ E39 albo E46 z "kultową" R6... Chyba słabo zna w każdym razie historię marki RR... Nie, żebym był bezkrytycznie zapatrzony w te samochody, ale z tego co czytałem to dawno temu były choćby bardzo solidne.
Tylko ale ... z czasów kiedy BMW robiło dobre silniki -> lata 90. Auto to to taki Oldtimer w chwili jak opuszczały fabrykę. Silnik V8 RR to OHV były :) .... konstrukcyjnie to odpowiadało lata 30/40 . Debiut miała w Silver Cloud II z roku 1955 zastąpiło to R6. A karoseria swoje początki miała w 65 roku. Tak wiec one tak miały i nabywcom to raczej nie przeszkadzało. Teraz RR to BMW ... silniki, zawieszenie, przeniesienie napędu .... Dla jednych zaleta bo koszty utrzymania normalne się zrobiły.
Akurat w tym prezentowanym modelu figurka ducha ekstazy nie jest chowana tylko w celach bezpieczeństwa ruchoma na sprężynie. Wersja chowana występowała przeważnie w europejskich modelach i chodziło tu o to żeby w momencie kontaktu z pieszym szybko się schowała w atrapę. Były do dokupienia zaślepki schowanej figurki zamykane na kluczyk.
Cześć Janku - wiesz może jak wygląda sytuacja z wejściem na wystawę samochodów zabytkowych w garażu wydziału Politechniki Rzeszowskiej w Stalowej Woli, na której stoi Tatra 613? Trzeba się wcześniej jakoś zadeklarować? A może są jakieś terminy? Czy można się dostać tam od tak - "z buta" :) ?
Tak słucham właściciela, którego pozdrawiam, ale skomentować chcę co mówi, w szczególności o dawnych właścicielach, co kur..a? ,,spokojnego pod którego było robione...'' , chłopie to twoje prywatne odczucia z jazdy zabytkiem, w tamtych czasach nie kupowali tych samochodów miłośnicy starej motoryzacji, tylko ludzie szczególnie chcący pokazać swoją majętność, pozycje społeczną, od dyktatorów, przez szeroko dziś pojętych celebrytów do przywódców karteli narkotykowych i wszelkiej mafii, masz rację spokojni, obrzydliwie nudni, sflaczali ludzie prowadzący ustatkowane, przewidywalne życie. Pozdrawiam was obu! P.S. Fajny egzemplarz.
Ciekawostka , 3-biegowy automat z GM? To pewno 3T40(TH125) , to taka konstrukcja co wszędzie się pojawiała od lat 80 w górę . Ta skrzynia działa , lecz jej praca srednio mi się podoba :(( . Aż się wierzyć nie chce że selektor nie ma blokady zmiany położenia, tzn tak klasycznie dla R i P . Czyli można machnąć ręką i sobie wbić P w czasie jazdy ??? 😁😁😁
Rolls Royce to teraz taka nadbudowka BMW. Kilka lat temu w RR mieli jakies wlasne zdanie, zeraz to napierdalanie i syf BMW. Samochody sa projektowane w Monachium, budowane w Anglii.
Tylko te radio KOMPLETNIE TUTAJ NIE PASUJE. Fakt. Wszystko pięknie zrobione a kiera jak w Żuku😁 Auto tak dopieszczone a kiera plastik fantastik. Angole zawsze jakoś dziwnie myśleli.
@@JanGarbacz z tego samego powodu ten RR ma czarną kierownicę, brak chromowanych obwódek zegarów i reflektory typu "sealed beam", dostępne na każdej stacji benzynowej w USA. Oficjalnie: Safety Regulations. Nieoficjalnie: próba ograniczenia importu tych europejskich cacek, którym każdy prawdziwy Amerykański patriota powinien przy pierwszej lepszej okazji wrzucić do baku kilka kostek cukru, z pozdrowieniami z Detroit.
Oglądałem bardzo uważnie przyglądając się każdym szczegółom tego auta. Wykonanie jest jak barokowej katedry, ale skupiając się na moich negatywnych odczuciach to widać, że w niektórych miejscach drewno zmęczone jest czasem, ale to jest zupełnie naturalne. Przy otwieraniu schowka oraz drzwi słychać skrzypienie, co wskazuje na to że wypadałoby te elementy przesmarować. Po przesmarowaniu nie będzie słychać skrzypienia. W tych obu przypadkach czas zrobił swoje, nie czepiam się, przecież wiecznie pracujące elementy nie będą nasmarowane. Natomiast przysłuchiwałem się dźwiękowi otwierania i zamykania drzwi. Dźwięk jest bardzo blaszany, jakby ktoś rzucił klapę od śmietnika. Z kolei sam posiadam Dacie Duster która teraz ma rok, a brałem nową z salonu. Na dźwięk drzwi jestem przewrażliwiony i zamykając dustera dźwięk jest głuchy. Słychać stłumione "puch!" jak w Mercedesie. Dlatego oglądając ten film mam pewien dysonans. Samochód który kosztuje mniej niż 100 000 zł nowy i który zdecydowanie nie kojarzy się z bogactwem naprawdę mógłbym otwierać i zamykać do wieczora słuchając tego dźwięku. Nie wiem czy inżynierom z Renault na tym naprawdę zależało czy wyszło to zupełnie przypadkiem. Wiem, że zupełnie inaczej nagrywa to urządzenie, a zupełnie inaczej żeś to Janku słyszał. Niemniej jednak z mojej perspektywy dźwięk otwierania i zamykania drzwi tego Rolls Royce brzmi jakbyś otwierał i zamykał śmietnik blaszaną pokrywą.
@@farciarz303 tak, zupełnie poważnie. Wiem że porównywać Dacię Duster do rolls-royce to tak jak porównywać długopis reklamówkę z piórem za 10 000 zł ale dokładnie takie mam odczucia jak napisałem powyżej. Gdyby dźwięk otwieranych i zamykanych drzwi w dusterze był taki jak w Maluchu czy Polonezie to by tego komentarza nie było, ale jest jak w dużo droższych samochodach.
No... konkret. No... i kropka. A jeśli chodzi o moje odczucia, to paręnaście lat temu gdzieś tam chodził po głowie Silver Wraith II / Silver Spirit... Ale no... Obecnie już nie do kupienia za rozsądne pieniądze.
Jaguar pozornie luksusowy? No jakby nie patrzeć to Jaguar jest luksusowy, a xjty zwłaszcza. Skóra w Jagach i Rollsach była od tych samych dostawców, tak samo jak wełniane dywany merino.
Taka bardziej luksusowa wersja Wołgi. Kredens z meblościanką w środku. Kierownica nie pod kolor do tego z plastiku. Boczki drzwi jak w dużym fiacie. Kupujący pewnie respirator w pakiecie dostawali. Nie moja bajka. Co do filmu, to pełna profeska 👍
to są takie guzy na drzewie,mają pokręcone mocno zwoje,co daje ciekawy efekt wizualny jak kiedyś na meblach swarzędzkich pl.wikipedia.org/wiki/Obrz%C4%99k_(wada_drewna)
nie czepiam się przejęzyczeń ale nie mówi się wkłada stacyjkę tylko raczej kluczyk w stacyjkę ;-) materiał spoko oglądam subskrybuję i P.S miło że juz nie nadużywasz zwrotu " tak jak już wcześniej powiedziałem" '-)
Rzeczywiście Pańskie filmiki ogląda się dość przyjemnie i nawet nie jest najgorzej merytorycznie (chodzi mi zachodnie oldtimery, których trochę Pan już "przerobił" bo innych materiałów nie oglądam) choć tutaj akurat jest kilka poważniejszych uślizgów. Po pierwsze co to jest "Silver Spurt", bowiem to tak, bardzo wyraźnie wymawia Pan tą nazwę na wstępie? Znacznie gorzej jednak jest, kiedy mówi Pan o "najdłuższym Rollsie wówczas w ofercie" gdyż jest to nieprawda. Do 1990 roku był oferowany równolegle RR Phantom VI - dłuższy od Silver Spur o te "jedyne" 60 cm. Czemu też nie padły oczywiste słowa o tym, że Silver Spur to po prostu Silver Spirit o nieco dłuższym rozstawie osi (o te 10 cm raptem) na wysokości tylnych drzwi. Poza tym IDENTYCZNY prócz pokrytego winylem dachu (zwyczajowo już od czasu Silver Shadowa LWB rzecz zarezerwowana dla wersji LWB) i paru drobiazgów. Jaguar pozornie luksusowy? Pozornie kiedy? Wówczas, kiedy - równolegle do Spura - produkował auta wyłącznie klasy luksusowej? To były auta pozorne? No i niestety ostatni Silver Spur został wyprodukowany w 2000 roku a nie w 1998. Z tą ręczną produkcją bym nie przesadzał, bo były to samochody normalnie produkowane seryjnie (wraz ze Spiritem do kilku tysięcy rocznie) choć oczywiście nie była to taka taśma jak w przypadku np. Golfa. Podobnie ten odwieczny greps "na zamówienie". Na zamówienie to były produkowany Rollse przed Wojną kiedy sobie zamawiano indywidualne karoserie. Choć na bazie tej generacji Rollsów zbudowano w Crewe dobre kilkanaście aut absolutnie unikatowych (choć o wątpliwej urodzie) na zamówienie Sułtana Brunei na przykład. Ale to kompletnie inna sprawa. Zwykły Silver Spur był takim samym autem "na zamówienie" jak BMW 730i czy Audi A6 z wyposażeniem wybranym ze standardowej listy opcji wedle naszego życzenia a nie że sobie zamówię fotele ze skóry węża o fantazyjnym obszyciu i z zamontowanym na bagażniku kołem zapasowym w jedwabnym pokrowcu. Prezentowany egzemplarz to najzwyklejszy, standardowy Silver Spur na rynek USA i tyle - identyczny z setką innych wysłanych wówczas za Ocean poza różnymi kolorami karoserii czy tapicerki. Forniry czeczotowe to fakt ale ważniejszym jest - z jakiego drzewa te czeczoty pozyskano i to jest clou fornirów u Rollsa.
Proszę bardzo. Doceniam to, że Pan się nie zaperzył i odpowiedział. To rzadkie. Ja jestem może zbyt krytyczny wiedząc, że to filmy skierowane do szerokiego odbiorcy ale czasem mnie "poniesie". U Pana dopiero po raz pierwszy :-) - nie... jest ok - Prosimy o więcej.
Zawsze myślałem, że Rollsy są wykonane z najwyższą starannością. A tu proszę, lakier odpada płatami 😅(w miejscu zbiegu dachu ze słupkiem A po lewej stronie)
To auto z Kalifornii. One mają do dzisiaj lakier grubiej kładziony, średnio po 500 mikronów. Pewnie odprysnał, bo nie był woskowany albo trzymany w cieniu ...
Myślę Janku, że robisz najlepsze, najbardziej merytoryczne treści o motoryzacji na polskim yt. Twoja wiedza, szczery zachwyt i dobór słów sprawia, że każdy materiał oglądam z uśmiechem na ustach.
Pozdrawiam Ciebie i widzów kanału z pochmurnego dzisiaj Chicago 🙂
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam z suchego Podkarpacia.
Też tak uważam👏
Do ideału brakuje tylko dobrej kamery
@@AdrianXQ tez gaz byłby mile widziany 😁 Jezdziłbym po bułki do Biedry :)))
@@AdrianXQ Kwestia ustawień. W kolejnych filmach jest dużo lepiej.
"Byki, jak wiadomo, nie rodzą". Mistrz!
Słuszna uwaga autora. Byki nie bywają "cis" albo jakieś takie.
Właśnie nieprawda bo bogatemu to i byk się ocieli.
Żart z czasów słusznie minionych:
- Czym się różni Rolls-Royce od Syreny?
- Syrena ma z boku ozdobną listwę, a Rolls-Royce nie.
No i Syrena miała silnik od motopompy a Rols nie !!!
ale tak poważnie, to kierownica w tym Rollsie wygląda jakby była wzięta prosto z Syrenki właśnie (żuk, nysa i warszawa miały też taką).
Faktycznie. Też to zauważyłe. Kierowca jak w Syrenie. Ale tak poza tym to piękne wszystko.
Dobry wieczor Panie Janku ! Bardzo pozytywnie mnie Pan zaskoczyl prezentacja samochodu jak zwykle profesjonalna auto ktore Pan raczy prezentowac jest ponadczasowe i przypomniala mi sie anegdota na temat Rolls Roycea ktora przeczytalem jeszcze w latach siedemdziesiatych w Mlodym Techniku ,Pewien Angielski Lord wlasciciel Rollsa zadzwonil do serwisu i zglosil awarie chodzilo o skrzynie biegow uprzejma pani zlecenie przyjela i powiedziala ze jak najszybciej zostanie usunieta ale ow Lord musial wyjechac wiec auto zostalo naprawione podczas jego nieobecnosci po powrocie sprawdzil wszystko aprawione Rolls jezdzil bez zarzutu no i zadzwonil do serwisu w sprawie zaplaty za naprawe i uslyszal ze serwis niczego nie naprawial bo Rolls royce sie nie psuje zycze dalszych sukcesow Panie Janku pozdrawiam serdedznie
Czerne pasy bezpeczenstwa dobrze komponuja sie z czarnnymi garniturami.
Dziś odcinek na bogato z takim samochodem super pozdrawiam
Super film, nie wiem jak moglem go przeoczyc. Pozdrowienia, Twoje filmy o motoryzacji to osobna kategoria.
Świetny odcinek. Bardzo fajna narracja. Dziękuję i czekam na następne filmy 😊
Piekne auto wtedy kiedy bylo nowe i teraz robi mega wrazenie ,pelen luksus
Przyjemnie się oglądało
Panie Janku .
Jesteś WIELKI
Świetnie się ogląda i słucha zarówno Janka jak i Marka. Pozdrawiam 👍👍👍
Samochód jadąc po ulicy rozpoznawany dzieki atrapie i statuetce. Dla zwykłego zjadacza chleba nie zrobi dużego wrażenia . Dopiero oglądając z bliska i wsiadając doceni to ktoś kto troszke zna się na motoryzacji. Jego luksus nie rzuca sie tak w oczy na tle innych producentów jak brytyjskie limuzyny z poprzednich lat.Jednak komfort jazdy i praca silnika oryginalność wnętrza, cicha i precyzyjna praca mechanizmów, sporo detali robi wrażenie. Chciałbym takiego mieć w swoim garażu wśród swojej kolekcji Nie wiem czemu ale ten model kojarzy mi się z ZIŁ 41047 szczególnie tył. Ził to taki radziecka podróba Roys Roysa. Tylko w nim rozczarowanie po otwarciu drzwi ogromne nie trzeba nawet wsiadać.
Duże auto na zewnątrz, małe w środku .... tak się konstruowało w latach 60.
Mercedes S z tamtych lat też bym powiedział że ciasnawe.
Ktoś kto się zna na motoryzacji wyśmieje ten wynalazek i pójdzie dalej ^^
Nareszcie nowy odcinek. Już nie mogłem się doczekać. Świetny warsztat, chociaż mikrofon mógłbyś mieć trochę lepszy. Obejrzałem z wielką przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie!
Autko ładne, bardzo eleganckie i na pewno mega wygodne. Miałem okazje być wożony na ślubie brata, poprzednikiem czyli silver shadow i było naprawdę przyjemnie. Jednak tutaj przyczepił bym się się tego grila na przodzie który jest tak jakoś na siłe wepchnięty i ni jak mi się nie komponuje z tymi nowoczesnymi światłami. Natomiast faktycznie pasy powinny kompomować się kolorystycznie z resztą wnętrza. Jeśli chodzi o kierownice to.... szkoda słów, tutaj dali brytole ciała i tyle, to wygląda jak z jakiegoś UAZ-a. Za takie pieniądze to powinna być wykończona drewnem.
A moze opel kadett 1985 - 1990 ?
14:23 - 15:34 Myślałem że ściął (zawiesił) mi się komputer 😊😉
Panie Janek 😊 Jak można założyć beżowy pas na czarny smoking, no jak? Pytam!
Syreny i tarpany od których zaczynałeś kanał też były ręcznie składane😁
Dokladnie, o pierwszych Syrenach mawiano, że to polski Rolls-Royce 😉 Ale spokojnie. W tą niedzielę szykujcie się na coś z bloku wschodniego. Myślę że przywoła wspomnienia.
@@JanGarbacz mam nadzieję że nam się spodoba Janku
Limuzyna robi mega wrażenie, ale kierownicę to bym zmienił na drewnianą 👍👌✌
Fakt,mogłaby być chociaż skórzana w kolorze reszty. Wygląda jak tani plastik z autka budżetowego klasy A z lat 70.
Piękny Rolls
Wspaniały program wspaniały Prowadzący 👍
Bardzo ciekawa historia i samochód 😊
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪
Eleganckie auto. :)
Pozdrawiam Widzów i Prowadzącego! :)
Zawsze Ci daję lajka i życzę więcej sub-ów. Fajne robisz te filmiki. Pozdrawiam!
Dziękuję i też pozdrawiam
Super ciekawe pozdrawiam serdecznie
W Miami Vice takie były w czołówce.)
Wspaniały odcinek Tak spokojny Jak i charakterystyka i nastrój omawianego samochodu. Wiele jest luksusowych Marek samochodów
Jest i rolls-royce 👑 a dopiero potem inne .
Historia ciekawa i Szacun Wielki dla właściciela auta, kochającego je pomimo wszystko :)
Co do samego Rolls Royce - cóż, zacytuję tu opinię mojego zaprzyjaźnionego mechanika :
"Rolls Royce to marka, która w całej swojej historii miała obiektywnie tylko jedną dobrą rzecz - Silniki z BMW"
A mechanik rozumiem jeździ E39 albo E46 z "kultową" R6...
Chyba słabo zna w każdym razie historię marki RR...
Nie, żebym był bezkrytycznie zapatrzony w te samochody, ale z tego co czytałem to dawno temu były choćby bardzo solidne.
Tylko ale ... z czasów kiedy BMW robiło dobre silniki -> lata 90.
Auto to to taki Oldtimer w chwili jak opuszczały fabrykę.
Silnik V8 RR to OHV były :) .... konstrukcyjnie to odpowiadało lata 30/40 . Debiut miała w Silver Cloud II z roku 1955 zastąpiło to R6.
A karoseria swoje początki miała w 65 roku.
Tak wiec one tak miały i nabywcom to raczej nie przeszkadzało.
Teraz RR to BMW ... silniki, zawieszenie, przeniesienie napędu .... Dla jednych zaleta bo koszty utrzymania normalne się zrobiły.
@@tomaszkonieczka5897
Uzysk mocy z litra napewno solidnym nie jest. Nie samym niutem człowiek żyje😉
dobra robota pozdrawiam
Wszystko pięknie, pełny luksus, ale kierownica jak w ciągniku Ursus :)
No co Ty? W Ursusie jest ładniejsza kierownica😁👍
Co ty wiesz o Ursusach...chlopaczyno.
Kierownica jak w ruskich ciągnikach
Fajna była wersja Flying Spur z uturbionym silnikiem. Ale to już była końcówka produkcji tego modelu.
Klasa prowadzący i klasa samochód
Akurat w tym prezentowanym modelu figurka ducha ekstazy nie jest chowana tylko w celach bezpieczeństwa ruchoma na sprężynie. Wersja chowana występowała przeważnie w europejskich modelach i chodziło tu o to żeby w momencie kontaktu z pieszym szybko się schowała w atrapę. Były do dokupienia zaślepki schowanej figurki zamykane na kluczyk.
Janku, ładnie to wszystko nam uplastyczniłeś. Pozdrawiam
Cześć Janku - wiesz może jak wygląda sytuacja z wejściem na wystawę samochodów zabytkowych w garażu wydziału Politechniki Rzeszowskiej w Stalowej Woli, na której stoi Tatra 613? Trzeba się wcześniej jakoś zadeklarować? A może są jakieś terminy? Czy można się dostać tam od tak - "z buta" :) ?
Cześć Trzeba się zapowiedzieć i ktoś Ci z chęcią pokaże pojazdy.
Tak słucham właściciela, którego pozdrawiam, ale skomentować chcę co mówi, w szczególności o dawnych właścicielach, co kur..a? ,,spokojnego pod którego było robione...'' , chłopie to twoje prywatne odczucia z jazdy zabytkiem, w tamtych czasach nie kupowali tych samochodów miłośnicy starej motoryzacji, tylko ludzie szczególnie chcący pokazać swoją majętność, pozycje społeczną, od dyktatorów, przez szeroko dziś pojętych celebrytów do przywódców karteli narkotykowych i wszelkiej mafii, masz rację spokojni, obrzydliwie nudni, sflaczali ludzie prowadzący ustatkowane, przewidywalne życie. Pozdrawiam was obu! P.S. Fajny egzemplarz.
Wspaniały ARYSTOKRATA!👏
Piękny
Super odcinek auta z PRL to szmira nawet Mercedes pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩
Cichość jest wysoka 🙃
Witam Luksus wiadomo nie dla wszystkich :D Razi kierownica, pasy, wgniot grila u dołu przy zderzaku po lewej stronie. Pozdrawiam :)
15:15 to skrzypnięcie nie zabrzmiało zbyt luksusowo 😂
Thanks
Dobry odcinek.Super fura
Ok!🙋
Ciekawostka , 3-biegowy automat z GM? To pewno 3T40(TH125) , to taka konstrukcja co wszędzie się pojawiała od lat 80 w górę . Ta skrzynia działa , lecz jej praca srednio mi się podoba :(( . Aż się wierzyć nie chce że selektor nie ma blokady zmiany położenia, tzn tak klasycznie dla R i P . Czyli można machnąć ręką i sobie wbić P w czasie jazdy ??? 😁😁😁
To jest skrzynia starsza. TH-400.
@@MrMarek41 Podziękował 😀😀
Po zamontowaniu butli LPG niewiele już miejsca zostanie w tym bagażniku
Bez sensu bagaznik
@@daksdaks2719 Neseser z banknotami się zmieści 😁
Rolls Royce to teraz taka nadbudowka BMW.
Kilka lat temu w RR mieli jakies wlasne zdanie, zeraz to napierdalanie i syf BMW.
Samochody sa projektowane w Monachium, budowane w Anglii.
Silniki są budowane w Munchen na dziale manufaktur.
Jak domniemywam jesteś jakimś masochistą ^^
Tylko te radio KOMPLETNIE TUTAJ NIE PASUJE. Fakt. Wszystko pięknie zrobione a kiera jak w Żuku😁 Auto tak dopieszczone a kiera plastik fantastik. Angole zawsze jakoś dziwnie myśleli.
Pasy bezpieczeństwa nie są w kolorze jasnym nie przez niedopatrzenie, ale przez durne wymogi rynku USA, gdzie pasy musiały być czarne.
O proszę. Kolejna ciekawostka 😀
@@JanGarbacz z tego samego powodu ten RR ma czarną kierownicę, brak chromowanych obwódek zegarów i reflektory typu "sealed beam", dostępne na każdej stacji benzynowej w USA. Oficjalnie: Safety Regulations. Nieoficjalnie: próba ograniczenia importu tych europejskich cacek, którym każdy prawdziwy Amerykański patriota powinien przy pierwszej lepszej okazji wrzucić do baku kilka kostek cukru, z pozdrowieniami z Detroit.
zrobisz odcinek z bugati eb 112 ? nie eb 110 , tylko 112 hehehe
super
13:21 zapodałem ten fragment mojej wieloletniej połówce to się obraziła i do dziś ze mną nie gada.
👍👍👍, Yeah! Thanx! Oh, Marek, Zeppelin owiec!?
Oglądałem bardzo uważnie przyglądając się każdym szczegółom tego auta. Wykonanie jest jak barokowej katedry, ale skupiając się na moich negatywnych odczuciach to widać, że w niektórych miejscach drewno zmęczone jest czasem, ale to jest zupełnie naturalne. Przy otwieraniu schowka oraz drzwi słychać skrzypienie, co wskazuje na to że wypadałoby te elementy przesmarować. Po przesmarowaniu nie będzie słychać skrzypienia. W tych obu przypadkach czas zrobił swoje, nie czepiam się, przecież wiecznie pracujące elementy nie będą nasmarowane. Natomiast przysłuchiwałem się dźwiękowi otwierania i zamykania drzwi. Dźwięk jest bardzo blaszany, jakby ktoś rzucił klapę od śmietnika. Z kolei sam posiadam Dacie Duster która teraz ma rok, a brałem nową z salonu. Na dźwięk drzwi jestem przewrażliwiony i zamykając dustera dźwięk jest głuchy. Słychać stłumione "puch!" jak w Mercedesie. Dlatego oglądając ten film mam pewien dysonans. Samochód który kosztuje mniej niż 100 000 zł nowy i który zdecydowanie nie kojarzy się z bogactwem naprawdę mógłbym otwierać i zamykać do wieczora słuchając tego dźwięku. Nie wiem czy inżynierom z Renault na tym naprawdę zależało czy wyszło to zupełnie przypadkiem. Wiem, że zupełnie inaczej nagrywa to urządzenie, a zupełnie inaczej żeś to Janku słyszał. Niemniej jednak z mojej perspektywy dźwięk otwierania i zamykania drzwi tego Rolls Royce brzmi jakbyś otwierał i zamykał śmietnik blaszaną pokrywą.
😂😂😂😂Ty tak poważnie? Bo prima aprilis w sobotę dopiero.
@@farciarz303 tak, zupełnie poważnie. Wiem że porównywać Dacię Duster do rolls-royce to tak jak porównywać długopis reklamówkę z piórem za 10 000 zł ale dokładnie takie mam odczucia jak napisałem powyżej. Gdyby dźwięk otwieranych i zamykanych drzwi w dusterze był taki jak w Maluchu czy Polonezie to by tego komentarza nie było, ale jest jak w dużo droższych samochodach.
Masz rację zamykają się tanio bardzo tanio
Przestań - chyba nie wierzysz , ze inżynierowie pracowali nad dźwiękiem zamykania drzwi w dusterze - kurde - rozwaliles mi łeb ….😂😂😂
@@gregbelial4613 przeczytaj jeszcze raz, co napisałem, ale tak uważnie. :)
❤
Maybacha to Ty szanuj synek (-:
SUUUUPER.
Dziekujemy.
👍
No... konkret. No... i kropka. A jeśli chodzi o moje odczucia, to paręnaście lat temu gdzieś tam chodził po głowie Silver Wraith II / Silver Spirit... Ale no... Obecnie już nie do kupienia za rozsądne pieniądze.
Zabrakło mi w tym filmie nawiązania do Cadillaca i Bentleya.
W latach 80-tych Rollsa miał Penderecki.
Jaguar pozornie luksusowy? No jakby nie patrzeć to Jaguar jest luksusowy, a xjty zwłaszcza. Skóra w Jagach i Rollsach była od tych samych dostawców, tak samo jak wełniane dywany merino.
Grill Rolls-Royce, to nie Belveder, a odwzorowanie Greckiego Panteonu.
Ten samochód miał 4 biegową automatyczną skrzynią biegów.
Pozdrawiam serdecznie Panie Janku ! Wszystko pięknie ale ta kiera to wręcz wygląda jakby ktoś ją tam wsadził jako sabotaż .
Bo tam siedział kierowca,a nie właściciel 🤔
@@krzysztofborowy6610 może i masz rację ,ale to chyba znaczy ,że właściciel nie lubił swojego kierowcy
@@catermaciek Niekoniecznie;tak po prostu były robione te auta
@@krzysztofborowy6610 Tak czy siak auto zacne ,mimo niedociągnięć,warto by mieć w kolekcji .
Napewno fajny jest patent polegający na nałożeniu polskiej tablicy na tą amerykańską.
Kurczę (sic!) zazdroszczę przejażdżki. P.S. w sprawie przejażdżki musiałem się posilić słownikiem. Pozdrawiam
Pasja pasją ale brak kasy jest ograniczeniem rozwoju w zakupach samochodach tego typu.Moze trochę instrukcji jak nato zarobić ?.
Taka bardziej luksusowa wersja Wołgi. Kredens z meblościanką w środku. Kierownica nie pod kolor do tego z plastiku. Boczki drzwi jak w dużym fiacie. Kupujący pewnie respirator w pakiecie dostawali. Nie moja bajka.
Co do filmu, to pełna profeska 👍
oooo najwyższa półka !!!
Rolls Royce jest do sprzedania 😊
😎😎😎😎🌹🌹🌹🌹👍👍👍
Ta kierownica od Ursusa, to skandal.
Taka mam przy c 330
Ursus miał 3 ramienną
@@maciekp3646 3 ramienna kierownica w C-330 była montowana od lat 80tych. Wcześniej była montowana kierownica 2 ramienna.
@@piotrwarszynski797 Bo ta trzy ramienna byla adaptowana z licencyjnego MF
@@zdzislawavonnygusowa8701 wiem, bo te kierownice montowali do MF, C-330/C-330M, C-360 i C-360-3P.
Wygięta do wewnątrz listwa pod chłodnicą prawa strona od kierowcy
Mówiłeś, mówiłeś, przymknąłem oczy i jechałem RR.
Wolę Bentleya z tych samych lat ;)
Krucze Gnizado w Przyszowie :D polecam tam piwko ;)
Syrenka też była budowana ręcznie 😭😭😭😭😭😭😂😂😂
Co to jest za drewno z czeczoty? Heban, to kojarzę.
to są takie guzy na drzewie,mają pokręcone mocno zwoje,co daje ciekawy efekt wizualny jak kiedyś na meblach swarzędzkich
pl.wikipedia.org/wiki/Obrz%C4%99k_(wada_drewna)
Ale te przegubowe wycieraczki to pasują jak swini siodlo :)
😁🙋♂️👍👌
Ta kierownica wygląda tak by szofer wiedział że jest tylko szoferem...
Niestety kierownica nie jest z ursusa😂
Chyba z Malucha....
Byki nie rodzą?
Podobno bogatemu to i Byki się ocieli.
nie czepiam się przejęzyczeń ale nie mówi się wkłada stacyjkę tylko raczej kluczyk w stacyjkę ;-) materiał spoko oglądam subskrybuję i P.S miło że juz nie nadużywasz zwrotu " tak jak już wcześniej powiedziałem" '-)
Racja, pozdrawiam serdecznie J.G
@@JanGarbacz
@@JanGarbacz każdemu się zdarza a auto wyjątkowe to usprawiedliwiona omyłka....pozdrawiam czekam na kolejne odcinki
dobra robota w fajnym stylu
Ale to nie jest kanał dla purystów językowych, tylko dla miłośników motoryzacji.
Yogibaboo! Brawo Jasiu!
Stary Viktori
anski Dworzec
Wow
poziom auta top poziom tego jutubera dacia
💪💪💪💪💪💪💪
Rzeczywiście Pańskie filmiki ogląda się dość przyjemnie i nawet nie jest najgorzej merytorycznie (chodzi mi zachodnie oldtimery, których trochę Pan już "przerobił" bo innych materiałów nie oglądam) choć tutaj akurat jest kilka poważniejszych uślizgów. Po pierwsze co to jest "Silver Spurt", bowiem to tak, bardzo wyraźnie wymawia Pan tą nazwę na wstępie? Znacznie gorzej jednak jest, kiedy mówi Pan o "najdłuższym Rollsie wówczas w ofercie" gdyż jest to nieprawda. Do 1990 roku był oferowany równolegle RR Phantom VI - dłuższy od Silver Spur o te "jedyne" 60 cm. Czemu też nie padły oczywiste słowa o tym, że Silver Spur to po prostu Silver Spirit o nieco dłuższym rozstawie osi (o te 10 cm raptem) na wysokości tylnych drzwi. Poza tym IDENTYCZNY prócz pokrytego winylem dachu (zwyczajowo już od czasu Silver Shadowa LWB rzecz zarezerwowana dla wersji LWB) i paru drobiazgów. Jaguar pozornie luksusowy? Pozornie kiedy? Wówczas, kiedy - równolegle do Spura - produkował auta wyłącznie klasy luksusowej? To były auta pozorne? No i niestety ostatni Silver Spur został wyprodukowany w 2000 roku a nie w 1998. Z tą ręczną produkcją bym nie przesadzał, bo były to samochody normalnie produkowane seryjnie (wraz ze Spiritem do kilku tysięcy rocznie) choć oczywiście nie była to taka taśma jak w przypadku np. Golfa. Podobnie ten odwieczny greps "na zamówienie". Na zamówienie to były produkowany Rollse przed Wojną kiedy sobie zamawiano indywidualne karoserie. Choć na bazie tej generacji Rollsów zbudowano w Crewe dobre kilkanaście aut absolutnie unikatowych (choć o wątpliwej urodzie) na zamówienie Sułtana Brunei na przykład. Ale to kompletnie inna sprawa. Zwykły Silver Spur był takim samym autem "na zamówienie" jak BMW 730i czy Audi A6 z wyposażeniem wybranym ze standardowej listy opcji wedle naszego życzenia a nie że sobie zamówię fotele ze skóry węża o fantazyjnym obszyciu i z zamontowanym na bagażniku kołem zapasowym w jedwabnym pokrowcu. Prezentowany egzemplarz to najzwyklejszy, standardowy Silver Spur na rynek USA i tyle - identyczny z setką innych wysłanych wówczas za Ocean poza różnymi kolorami karoserii czy tapicerki. Forniry czeczotowe to fakt ale ważniejszym jest - z jakiego drzewa te czeczoty pozyskano i to jest clou fornirów u Rollsa.
Cóż pozostaje mi jedynie przeprosić za błędy i podziękować za bardzo rzeczowy komentarz.
Pozdrawiam Serdecznie
J.G.
Proszę bardzo. Doceniam to, że Pan się nie zaperzył i odpowiedział. To rzadkie. Ja jestem może zbyt krytyczny wiedząc, że to filmy skierowane do szerokiego odbiorcy ale czasem mnie "poniesie". U Pana dopiero po raz pierwszy :-) - nie... jest ok - Prosimy o więcej.
Zawsze myślałem, że Rollsy są wykonane z najwyższą starannością. A tu proszę, lakier odpada płatami 😅(w miejscu zbiegu dachu ze słupkiem A po lewej stronie)
To auto z Kalifornii. One mają do dzisiaj lakier grubiej kładziony, średnio po 500 mikronów. Pewnie odprysnał, bo nie był woskowany albo trzymany w cieniu ...
Janie! 😊 Dębica!
atrapa jak Grecka świątynia
Witam. Widziałem, że jest do sprzedania za 84 000 zł. Pozdro
tylko nie nakrusz sucharami w tym aucie
Niestety juz tego nie poprawisz ale to 'silver squirt' które powtarzasz Janku brzmi....bardzo bardzo niezręcznie :P
Głodnemu chleb na myśli 😛
@@jjcale1976 😂😅
Młodzi jak jadą wolno nie mówią że są cool, tylko jadą wolno bo mają taką essę
Essa, pozdrawiam właściciela, ciekawy człowiek się wydaje 🙂