Obejrzałem twój film właśnie (Co prawda po 4 latach dopiero), ale zainspirowałeś mnie z tym, żeby notować ręcznie coś i sam coś takiego mam zamiar zacząć i uczyć się Go(Golang). Podoba mi się ten język z jednego powodu, jest językiem DevOps'ów, a w moim rozwoju zawodowym to mój cel aby zostać takim inżynierem. Twój film mnie po prostu zainspirował jak się uczyć nie tylko samego języka, ale też wielu nowych rzeczy, a wracam do tego po miesiącu zastoju, który miałem. Ale coś sprawiło, że się ogarnąłem.
Dzięki za link do gophercises Roman, zabieram się za naukę. Takie krótkie projekty to idealny kolejny krok nauki po poznaniu podstaw nowego języka. Ja uczyłem się Go z frontendmasters i polecam.
Jak zwykle mega przydatna wiedza, nawet dla osobnika takiego jak ja, czyli dopiero powoli, bardzo powoli przymierzającego się do nauki swojego pierwszego języka. Roman jesteś inspiracją, a miarą moich postępów jest to, że coraz więcej Twoich sucharów staje się dla mnie śmiesznych. :) Również i z tego odcinka wyciągnę coś dla siebie. Czwartki z Twoim vlogiem są jakieś takie lepsze.
Jeżeli chodzi o goroutin to Koszystą się jeżeli coś ma działać niezależnie od głównego wątku, lub gdy mamy dużo operacji na np. Tablicy i wtedy można rozbić by asynchronicznie wykonało operacje na wszystkich danych. A chanele jak chodzi o full rest api to spoko by np. Limitować czas request, że jak zajmuje operacja za dużo czasu to przerwać request
Siema Roman, super odcinek bardzo mi się podoba twój humor, uczę się właśnie 1szego języka JS i skończyłem dziś kurs i chuj i mam wrażenie że mogę go zacząć robić od początku, wszyscy czasem jesteśmy debilami. Mi pomaga jak czegoś nie kumam wielokrotne pisanie tego samego kilka razy wtedy mi się to drukuje w mózgu i zaczynam to kumać. Zajebista robotę robisz tymi filmami. Pozdro
Fajnie otwieranie sie na nowe jezyki zawsze na propsie. Ja np z node przerzuciłem sie na PHP i Laravel. I mi z tym dobrze. Ale o GO slyszaem duzo dobrego. Z checia bym cos zobaczyl na Twoim kanale w przyszlosci o Go:)
Tak naprawdę dalej uczę się JavaScriptu z TypeScriptem, ostatnio dostałem na twarz, bo dowiedziałem się jak naprawde mało wiem ;c Ale tylko mnie to zmotywowało ^^
Tak, uczę się nowego języka a jest nim TypeScript ;). Najpierw za dzieciaka kodowałem w c++. Na studiach przesiadłem się na c#. Potem wiele lat byłem programistą SharePoint (w c#) aż tu nagle SharePoint on premis umarł i trzeba było zmienić technologię. Nagle po wielu latach i z olbrzymim doświadczeniem w c# i VS musiałem przesiąść się na TypeScript, React całe te node.jsy npmy itp... z początku był to szok. Na szczęście sam język jest mocno podobny a nawet bym powiedział prostszy. Jednak im wyżej poziomowy język tym pisze się łatwiej. Największa trudność to cała otoczka. Inne narzędzia, inne biblioteki, inne dobre praktyki (wiadomo nie wszystkie). Jeszcze parę lat temu w życiu nie powiedział bym, że będę pisał coś na froncie... Programiści tez nie mają lekko, stąd taka kasa ;)
Też szukam w życiu drugiego języka. Ogarniam mniej więcej Pythona, Swifta, Kotlina, itp. Ale ciągnie mnie na niższy poziom. Chyba polecę z Go, zachęciłeś mnie :)
W kwestii robienia notatek - zauważyłem duży problem z takowymi na papierze - warto spróbować tzw. metody Zettelkasten i zbierać informacje w postaci cyfrowej.
1. Jeżeli chodzi o deployment to możesz na wszystkich maszynkach typu linux, Mac czy Windows. Bo spoko, że w go można pisać na te platformy, a plik exe. Itd. Kompilujesz go build ścieżka do pliku main. Jak badasz opcje modułów to od razu polecam Skupić się na typie vendor nie Download. PS. Stringi możesz zapisać z 'string' "string" lub ` string ` (znak razem z tylda ~) zapis multi liniowa
Interfejsy w go to coś jak kompozycja w js. To znaczy zbiór metod współpracujących z danym obiektem (typem w go). Gorutines to odpowiednik wielowątkowości (wykonywanie operacji współbieżnie). Go nie potrzebuje importów jeśli pliki mają ten sam "package". Po prostu kompilujesz cały folder przy pomocy go build *.go Chanels to wymiana wartości pomiędzy operacjami współbieżnymi tak, aby były zsynchronizowane. Jeśli chcesz zablokować dostęp do wartości na czas operacji, użyj pakietu "sync". Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań pisz. Chętnie nawiążę współpracę :D
Kurde, jam też front, tyle że uczę się Rusta. Czytam teraz Rust lang book, ale nie przyszło mi do głowy, żeby robić notatki i jak po 2 tyg. siadłem do pisania w tym nowym języku, to musiałem sobie wszystko raz jeszcze przypominać. Zapisywanie pomaga w zapamiętywaniu. Dzięki Roman :)
Gratuluję wyboru języka :-), możesz sprawdzić mój kurs, może Ci podpasuje (idę w miarę po kolei): th-cam.com/video/vn0YnfxD0ak/w-d-xo.html (opinia zawsze mile widziana). Niestety 7h nie pobiję, nawet chyba 4h nie pobiję :(, ale może się spodoba.
Cześć Adam, świetny materiał. Również lubię ręczne notatki, jak czegoś nowego się uczę. Jestem po trzech Twoich kursach dotyczących React i też szukam, jakichś ciekawych zadań, które pozwolą poćwiczyć to co już wiem. Może znasz jakieś źródło zadań z React :)
Takie info do notatek.1 Zmienne, funkcje zaczynające się z wielkiej litery są widziane publiczne, z małej są widziane prywatnie. 2. Pisanie break w switch jest wymagane w starszych wersjach go w nowszych już nie trzeba.
Bardzo ciekawy materiał, z jednej strony oczywisty, z innej pomijany, a czasami nawet krytykowany przez malkontentów. Bo jak to programista się uczy i robi notatki na kartce, to złe jest. Nie raz ludzie byli tym zdziwieni, z niewiadomych dla mnie powodów, że robię notatk, pisze kod na kartce, metody z objaśnieniem, składnię. Sposób z podsumowaniem i wypunktowaniem jest mega, ale mózg czasami jest na to leniwy, a to jeden z lepszych sposobów, żeby go pobudzić i zapamiętać na dłużej. Ale zauważyłem, że z notatkami jest pewien problem, bo do nich nie wracam. Raz, że kiedy chcę po nie sięgnąć mogą być w innym mieście (często wracam do domu rodzinnego, a nie mam daleko). Więc zaczyna działać frustracja i dupa z nauki, chciałem sobie przypomnieć ten konkretny materiał, a nie mam jak. Rozwiązanie to OneNote, ale to już nie to samo. Kolejny minus, jak już zrobisz masę notatek, to możne być ich przytłaczająca liczba. Więc lepiej zrobić mniej notatek, a poświecić czas na właśnie objaśnienia i inwencje twórczą. Mając pełny zeszyt nie bedzie chciało się szukać gdzie ejst konkretna rzecz. Mnie bardziej zastanawia jak uczysz się jsa/tsa, tego co już umiesz dobrze, ale zawsze ejst coś do nauki, nowe rzeczy i jak odświeżasz sobie stare, które są dość skomplikowane i wypadły Ci z pamięci. Wracasz do notatek? Odnajdujesz je? Nie uczysz się zaawansowannych mechanik, tylko uczysz się w chwili kiedy Ci są potrzebne, przechowujesz gdzieś kawałki kodu z takimi rozwiązaniami. Języki programowania zdają się nieskończone i zawsze ejst coś do nauki.
Powiesz coś o nowym setupie? Dlaczego zrezygnowałeś z trzeciego monitora? To tak na pierwszy rzut oka widać, ale może jeszcze coś tam się zmieniło po przeprowadzce? 😄
Osobiście dużo łatwiej uczyło mi się drugiego języka, a jeszcze łatwiej trzeciego. Dodatkowo nauka Pythona pomogła mi lepiej zrozumieć JS na zasadzie obserwacji różnic i podobieństw, zastanawiania się DLACZEGO? Wahałem się między GO a Python do nauki AI, ML i BigData. Póki co Py, ale szybkość GO kusi :)
Ja się rozwijam dopiero w HTML i CSS i tam jakieś drobnostki z JS, ale no jak poznałem taką podstawę, to myślałem właśnie, że nic więcej nie ma przecież, ale miałem też takie odczucie, że umiem coś czego nie potrafię wykorzystać praktycznie, bo nie wiem nawet co się realnie robi. Dopiero jak zacząłem oglądać kursy internetowe z praktycznymi ćwiczeniami, które chociaż może lekko przypominają realne tworzenie stron z biznesu, to zacząłem rozumieć wszystko lepiej. Będąc w technikum informatycznym zauważam też właśnie, że trochę dziwnie się uczy tych języków w szkołach, ponieważ jest to na zasadzie róbcie byle jak, ale ma wyglądać tak jak na grafice i działać. Najgorsze jest w tym to, że nie zna się potem ani dobrych praktyk, ani nie ma się jakiegokolwiek wyczucia estetyki, bo i na egzaminach zadania często wyglądają jak strony z 2000 roku. Jedynie jakieś samodzielne inwestowanie w tę naukę mi pomaga, co prawda trochę błądzę, bo i próbowałem C#, C++ i to wymienione wyżej, ale chyba się już zdecydowałem na front-end, bo tak przyjemniej dla oka widzieć, to co się tworzy z użyciem kreatywności i takiego zastosowania estetyki.
Dobrze się uczyć go, chociaż nie w klubie go go.. Go śmiga blisko metalu, mały runtime bez VM chociaż masz garbage collector. Go jest kompilowany do maszynowego, i dzięki temu jest zdecydowanie szybszy od interpetowanego Node. Go jest wielowątkowy / korowy (goroutines / channels) - node teraz też co prawda to umożliwia (worker threads) ale V8 trochę waży.. poza tym JS jest dalej jedno wątkowy. Go daję dużo więcej możliwości. Deployment możesz po prostu skompilować zbudować binarkę i wrzucić na server i odpalić z lini poleceń.. potem można go wpiąć w jakiś monitor procesów żeby wstawał jak zdechnie.. choćby systemd
Nie do końca. V8 ma wbudowany JiT i może w locie optymalizować najczęściej wykorzystywane funkcje. AFAIR można też zrzucać swój kod JS do V8-owego bytecode'u i wykorzystywać go bezpośrednio. No i są rozwiązania do wypluwania binarek z aplikacji node'owych (np pkg od Vorcela, dawnego ZEIT).
@@ComandeerPL Pełna zgoda, ale chodziło mi o to że Go bez przystawek daje rade. JiT robi robotę ale przy dużej ilości zależnośći NPM just in time can take some time. Oczywiście zbudowanie binarki i wyplucie jest pewnym pomysłem. Co do podłączenia się do bytecodu V8 to nie robiłem tego jeszcze. Nie mam nic do Node, no może poza JavaScriptem ;)
Teraz uczę się C#, a dokładnie Generics. Nie ogarniam jak działa i po co jest delegate połączone z event i extension methods. Odpościłem go mówiąc "maga, później ogarne". Ale muszę wrócić narysować schematy działania (tak jak to pokazałeś, kozacki pomysł) i może wtedy coś będzie z tej nauki.
Events przydają się przy budowaniu GUI do informowania, że coś się stało lub należy odświeżyć na ekranie. Delegate to w zasadzie wskaźnik na metodę, ma to parę zastosowań, ale często zastępuje się go wyrażeniem lambda. Lambda i LINQ warto sobie ogarnąć ;)
Pierwszy był php 😅, ale starałem się odbić do czegoś bardziej uniwersalnego 😄 i padło na pythona. Oczywiście w międzyczasie front vue js 😊, który dla mnie jest wystarczający, a nie chciałbym się pchać w morze bibliotek w js i uczenie się reacta, angulara xD bo po co dla Back end
@@jakubwegrzyn3798 nie jest taki zły :D teraz przynajmniej jak mi sie wydaje wersja 7.4 jest całkiem spoko, acz jak z kazdym back end trzeba pamiętać o bezpieczeństwie
Moim zdaniem Golang jest idealnie wyśrodkowany pod względem abstrakcji, a jego wsparcie współbieżności jest po prostu genialne. Pomijam już to jak bardzo zajebista stdlib + wbudowana biblioteka do testów - złoto. No i oczywiście to, że moje przejście z Node do Go trwało 3 dni :D
Serio pierwsze co zrobiłeś przy nauce nowego języka to odpaliłeś dokumentację :D ? To jest rzecz, którą się zawsze powinno robić, ale w rzeczywistości myślałem, że raczej się skacze na głęboką wodę, ewentualnie wracając do podstaw jak absolutnie nic nie idzie i nie wie się nawet gdzie sufit a gdzie ściana :P W życiu bym nie zaczął od dokumentacji czy tutoriala 7h - chyba że naprawdę, bym się chciał czegoś totalnie nowego nauczyć (np. jakieś machine learning - gdzie nawet pojęcia pierwotne są totalnie obce dla mnie) - albo usystematyzować wiedzę i refleksje które wyniosłem z "pola bitwy" :D. No ale każdy ma inny styl i w sumie to jest fajne i ciekawe. Ja wychodzę z założenia, że żeby nauczyć się grać w piłkę to idę pokopać - a nie czytam poradnik i oglądam 10 meczy w TV :P Podobnie jak Ty po wieloletnim pisaniu w JS postanowiłem w ramach nauki zgłębić totalnie nowy język. Postawiłem na Rust (był wtedy mocny hype na webassembly). Bardzo trudny język, udało mi się napisać kilka moich appek i commitować w 2 innych projektach, ale nie mogę w powiedzieć żebym poznał nawet 30% jego możliwości. Zwyczajnie wieloletnie pisanie aplikacji webowych nie przekłada się na prędkość nauki nowych abstrakcji, które są totalnie nowe. Próbuję teraz podejścia go GO (dlatego trafiłem na ten filmik) i idzie mi jakby lepiej jak w Rust - szybciej widzę progres, szybciej mi już coś na starcie działa (chociaż oczywiście czasem nie mam pojęcia dlaczego / dlaczego coś jest napisane akurat tak :P). Jest to całkiem przyjemny język dla kogoś kto pisał wcześniej w JS, mam wrażenie że jest mniej opcji do wyboru niż w takim Rust (np. tak jak wspomniałeś tylko 1 pętla) - dzięki czemu łatwiej znaleźć w google 1 prawilne podejście do rozwiązania problemu. Pozdro i dzięki za filmik ;)
Byłem zafascynowany Go dopóki nie napisałem w nim czegoś "większego". Szybko się okazało, że siermiężność i imperatywność języka jest, lekko mówiąc, przytłaczająca i przerzuciłem się na coś innego. Te śmieszne ify przy każdej funkcji która może zwrócić błąd, generowanie kodu jako zastępstwo parametric polymorphismu (inb4 Go 2), forsowanie pewnych API i interfejsów. To nie dla mnie :D Niemniej jednak Go ma swoje zastosowania i zalety - chociażby niezły tooling i to, że jego podstwy można opanować w chwilę i szybko zacząć kontrybuować do projektu, taki python tylko z lepszą wydajnością, idealny dla dużych projektów OS jak k8, czy nawet korpo.
Ja uczę się JS'a od kilku tygodni i jest to pierwszy język programowania jakiego się uczę. Wykorzystuję podobne metody do Twoich. U mnie mega się sprawdza na przykład to, że po danym bloku jakiejś teorii piszę sobie to czego się nauczyłem z komanetrzami do czego to służy. Następnie próbuje napisać jakiś prosty program który będzie zawierał to czego własnie się nauczyłem. Co do pisania notatek w zeszycie, całe życie, jeżeli chciałem żeby coś mi utkwiło w głowei to musiałem sobie to rozpisać, więc może coś w tym jest co mówiłeś, Peace!
Piszę już od jakiegoś czasu... Znam dosyć tyle JS i PHP (z kilkoma frameworkami ^^) i kiedyś siedziałem w c#, c++. Też macie takie wrażenie, że aktualnie nauka nowego języka to gra na loterii? Mamy pewniaki takie jak: c++, JS, PHP, Python... które były, będą i są XD. Nowe języki rosną jak grzyby po deszczu. Nie wiadomo czy takie GO za 2~3 lata nie podzieli losów CoffeeScript. Oczywiście po nauce Go na pewno twoje doświadczenie znacznie wzrośnie. To, co mnie lekko odpycha do nauki tego typu języków (Dart, Go, Hack) to, to, że za kilka lat mogą być totalnie martwe.
Niekoniecznie. C++ jest dość specyficzny, każdego języka będziesz uczyć się tak samo, bo mają różne API. Prawda, C++ przybliży ci różne koncepty, ale umiejąc C++'a nie znasz od razu JS'a, a czas nauki JS'a ze znajomością C++, będzie taki sam jak ze znajomością Javy czy Pythona. Nauka kolejnego języka nie polega na nauce tego, w jaki sposób budować aplikację od strony teoretycznej, a bardziej od strony praktycznej. W teorii REST'owe API we Flasku zbudujesz w ten sam sposób co w Expressie, ale różnicą oraz tym czego się będziesz uczyć przy przesiadce jest po prostu API udostępniane przez dany język
C++ najwyzej pozwoli ci zrozumiec działanie niektorych rzeczy od srodka (typu po co jest garbage collector) ale nie nauczy cie pisania w innym jezyku. Nie wyobrazam sobie zeby osoba ktora przejdzie z C++ do takiego pythona (ktory jest o wiele prostrzy, ale rzadzi sie swoimi prawami np. brak klamer, srendikow, twardego typowania, inna budowa zmiennych w klasach i w sumie samych klas i innych ktore sie nawet c++'owca nie snily) bedzie odrazu w nim bez problemu pisac dobry kod ktory spełnia standardy danego jezyka. To ze potrafisz inny jezyk moze spowodowac ze poprostu szybciej ogarniesz podstawy i np bedziesz musial nauczyc sie tylko syntaxa, ale juz bardziej zaawansowane rzeczy i tak bedziesz sie musial nauczyc. Pisałem juz w kilku jezykach, w jednych wiecej w drugich mniej i porownujac je do tych z ktorymi mialem najwiecej doczynienia (python, php, c#) to nie bylem w stanie przeskoczyc z jednego jezyka na drugi od tak, tylko zawsze trzeba i tak sie nauczyc jakis pierdol (np linq w c#, w pythonie syntaxa a php trzeba poprostu zrozumiec w niektorych wzgledach np działanie tablic, ktore nie sa do konca tablicami). Roman i tak chyba ma trudna sytuacje, bo przeskakuje z JS'a ktory jest juz naprawde specyficzny i czesto nielogiczny do jezyka ktory wymaga juz myslenia bardziej na poziomie komputera (alokacje pamieci, pointery etc)
Ogólnie spoko, ale mam wrażenie, że autor filmu zaczął przygodę z programowaniem od Js 😅. Jakby zaczynał od Pascala lub c, to wcale by się nie dziwił ;D
Sporo osób zaczyna od języków wysokopoziomowych bo jest to prostu prostsze i przyjemniejsze. Oczywiście zawsze się trafi ktoś, kto powie, że to nie jest prawdziwe programowanie.
Nie rozumiem tej mody nazywania Go, C++, Javy czy czegokolwiek podobnego językami niskiego poziomu. Mamy struktury, klasy, GC, to są języki wysokiego poziomu jak JavaScript, jedyny język niskiego poziomu to ASM (Assembler), gdyż jest najbliżej procesora, pozbawiony takich abstrakcji jak klasy czy GC.
To prawda - ale tutaj bardziej jest to określenie relacji między np. Pythonem a C++, gdzie wiadomo że C++ jest po prostu bardziej niskopoziomowy choćby z tego powodu, że musisz sam pamiętać o czyszczeniu pamięci
Zawsze kiedy w jakiś sposób pracuję z kodem zaczynam sobie myśleć po angielsku - dużo łatwiej mi wtedy. Ogromnym kosztem jest dla mnie ciągle przestawianie sobie w głowie języka.
Ucząc się od podstaw html CSS i js z dnia na dzień widzę że dupa jest coraz ciemniejsza 😀 ale idę w to jak głupi kretyn mimo że setki razy już zwatpilem w moja inteligencje.
Skąd ty bierzesz energii na wszystko, chęci, czas?? Pracujesz, jesteś TM czy tam PM i masz pewnie trochę obowiązków i odpowiedzialności. Dodatkowo kanał na Yt, dodatkowo kursy, dodatkowo życie prywatne, dodatkowo nauka innych języków programowania, dodatkowo pewnie inne rzeczy którymi się nie chwalisz. JAK?!?!
Obejrzałem twój film właśnie (Co prawda po 4 latach dopiero), ale zainspirowałeś mnie z tym, żeby notować ręcznie coś i sam coś takiego mam zamiar zacząć i uczyć się Go(Golang). Podoba mi się ten język z jednego powodu, jest językiem DevOps'ów, a w moim rozwoju zawodowym to mój cel aby zostać takim inżynierem.
Twój film mnie po prostu zainspirował jak się uczyć nie tylko samego języka, ale też wielu nowych rzeczy, a wracam do tego po miesiącu zastoju, który miałem. Ale coś sprawiło, że się ogarnąłem.
Czekam na lekcje gitary na twoim kanale :D
Najpierw bym się musiał nauczyć grać 😂
Dzięki za link do gophercises Roman, zabieram się za naukę. Takie krótkie projekty to idealny kolejny krok nauki po poznaniu podstaw nowego języka. Ja uczyłem się Go z frontendmasters i polecam.
Już wiem komu będę truł dupe w pracy przy wspólnej nauce 😂😂😂 pozdro Sławek!
Jak zwykle mega przydatna wiedza, nawet dla osobnika takiego jak ja, czyli dopiero powoli, bardzo powoli przymierzającego się do nauki swojego pierwszego języka. Roman jesteś inspiracją, a miarą moich postępów jest to, że coraz więcej Twoich sucharów staje się dla mnie śmiesznych. :) Również i z tego odcinka wyciągnę coś dla siebie. Czwartki z Twoim vlogiem są jakieś takie lepsze.
Dawno mnie tu nie było. Miło wrócić i widzieć Twój entuzjazm :D
Miło, że wróciłeś ♥️
Jak zawsze można wiele nauczyć się z odcinka. Powodzenia w nauce :)
Fajnie że uczysz się nowych rzeczy. Go Roman go !!! :) Czy będzie pojawiało się więcej materiałów z Go na kanale ?
Jak już się czegoś sensownego dowiem i będę czuł się w miarę z tym spoko, to bardzo chętnie :) Póki co jestem totalnym noobem
super film
Dobry ten pomysł na rozpisywanie. Będę stosował, dzięki :D
Jeżeli chodzi o goroutin to Koszystą się jeżeli coś ma działać niezależnie od głównego wątku, lub gdy mamy dużo operacji na np. Tablicy i wtedy można rozbić by asynchronicznie wykonało operacje na wszystkich danych. A chanele jak chodzi o full rest api to spoko by np. Limitować czas request, że jak zajmuje operacja za dużo czasu to przerwać request
Siema Roman, super odcinek bardzo mi się podoba twój humor, uczę się właśnie 1szego języka JS i skończyłem dziś kurs i chuj i mam wrażenie że mogę go zacząć robić od początku, wszyscy czasem jesteśmy debilami. Mi pomaga jak czegoś nie kumam wielokrotne pisanie tego samego kilka razy wtedy mi się to drukuje w mózgu i zaczynam to kumać. Zajebista robotę robisz tymi filmami. Pozdro
Go jest naprawdę spoko, w tydzień ogarnałem sobie podstawy. Polecam
Fajnie otwieranie sie na nowe jezyki zawsze na propsie. Ja np z node przerzuciłem sie na PHP i Laravel. I mi z tym dobrze. Ale o GO slyszaem duzo dobrego. Z checia bym cos zobaczyl na Twoim kanale w przyszlosci o Go:)
Tak naprawdę dalej uczę się JavaScriptu z TypeScriptem, ostatnio dostałem na twarz, bo dowiedziałem się jak naprawde mało wiem ;c
Ale tylko mnie to zmotywowało ^^
Tak, uczę się nowego języka a jest nim TypeScript ;). Najpierw za dzieciaka kodowałem w c++. Na studiach przesiadłem się na c#. Potem wiele lat byłem programistą SharePoint (w c#) aż tu nagle SharePoint on premis umarł i trzeba było zmienić technologię. Nagle po wielu latach i z olbrzymim doświadczeniem w c# i VS musiałem przesiąść się na TypeScript, React całe te node.jsy npmy itp... z początku był to szok. Na szczęście sam język jest mocno podobny a nawet bym powiedział prostszy. Jednak im wyżej poziomowy język tym pisze się łatwiej. Największa trudność to cała otoczka. Inne narzędzia, inne biblioteki, inne dobre praktyki (wiadomo nie wszystkie). Jeszcze parę lat temu w życiu nie powiedział bym, że będę pisał coś na froncie... Programiści tez nie mają lekko, stąd taka kasa ;)
Też szukam w życiu drugiego języka. Ogarniam mniej więcej Pythona, Swifta, Kotlina, itp. Ale ciągnie mnie na niższy poziom. Chyba polecę z Go, zachęciłeś mnie :)
W kwestii robienia notatek - zauważyłem duży problem z takowymi na papierze - warto spróbować tzw. metody Zettelkasten i zbierać informacje w postaci cyfrowej.
fmt.Println("Ciśnij Roman!!")
1. Jeżeli chodzi o deployment to możesz na wszystkich maszynkach typu linux, Mac czy Windows. Bo spoko, że w go można pisać na te platformy, a plik exe. Itd. Kompilujesz go build ścieżka do pliku main. Jak badasz opcje modułów to od razu polecam Skupić się na typie vendor nie Download. PS. Stringi możesz zapisać z 'string' "string" lub ` string ` (znak razem z tylda ~) zapis multi liniowa
Interfejsy w go to coś jak kompozycja w js. To znaczy zbiór metod współpracujących z danym obiektem (typem w go).
Gorutines to odpowiednik wielowątkowości (wykonywanie operacji współbieżnie).
Go nie potrzebuje importów jeśli pliki mają ten sam "package". Po prostu kompilujesz cały folder przy pomocy go build *.go
Chanels to wymiana wartości pomiędzy operacjami współbieżnymi tak, aby były zsynchronizowane. Jeśli chcesz zablokować dostęp do wartości na czas operacji, użyj pakietu "sync".
Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań pisz. Chętnie nawiążę współpracę :D
Kurde, jam też front, tyle że uczę się Rusta. Czytam teraz Rust lang book, ale nie przyszło mi do głowy, żeby robić notatki i jak po 2 tyg. siadłem do pisania w tym nowym języku, to musiałem sobie wszystko raz jeszcze przypominać. Zapisywanie pomaga w zapamiętywaniu. Dzięki Roman :)
Zdecydowanie. Gdybym nie zapisywał tego ręcznie to pewnie po jednym dniu bym nic nie pamiętał, bo mam pamięć jak złota rybka.
Gratuluję wyboru języka :-), możesz sprawdzić mój kurs, może Ci podpasuje (idę w miarę po kolei): th-cam.com/video/vn0YnfxD0ak/w-d-xo.html (opinia zawsze mile widziana). Niestety 7h nie pobiję, nawet chyba 4h nie pobiję :(, ale może się spodoba.
3:55 też mi się wydaje że mózg jest najlepszym wynalazkiem która wymyśliła natura. mózg jest chyba najbardziej zaawansowanym narzedziem.
Zależy czyj 😂
Napewno zastosuje ten sposób na rozpisywanie. Mam nadzieję że w jakimś stopniu pomoże mi podczas nauki C# :)
Cześć Adam, świetny materiał. Również lubię ręczne notatki, jak czegoś nowego się uczę. Jestem po trzech Twoich kursach dotyczących React i też szukam, jakichś ciekawych zadań, które pozwolą poćwiczyć to co już wiem. Może znasz jakieś źródło zadań z React :)
Kurcze nie spotkałem się z taką listą zadań jak np. z Gophercises. Czas coś takiego stworzyć chyba 😁
@@helloroman Kto jak nie Ty? Myślę, że nawet fajnie byłoby co jakiś czas dostać takie zadanie w Twoim newsletterze :)
Ale słodziak ❤️
Takie info do notatek.1 Zmienne, funkcje zaczynające się z wielkiej litery są widziane publiczne, z małej są widziane prywatnie. 2. Pisanie break w switch jest wymagane w starszych wersjach go w nowszych już nie trzeba.
Bardzo ciekawy materiał, z jednej strony oczywisty, z innej pomijany, a czasami nawet krytykowany przez malkontentów. Bo jak to programista się uczy i robi notatki na kartce, to złe jest. Nie raz ludzie byli tym zdziwieni, z niewiadomych dla mnie powodów, że robię notatk, pisze kod na kartce, metody z objaśnieniem, składnię. Sposób z podsumowaniem i wypunktowaniem jest mega, ale mózg czasami jest na to leniwy, a to jeden z lepszych sposobów, żeby go pobudzić i zapamiętać na dłużej.
Ale zauważyłem, że z notatkami jest pewien problem, bo do nich nie wracam. Raz, że kiedy chcę po nie sięgnąć mogą być w innym mieście (często wracam do domu rodzinnego, a nie mam daleko). Więc zaczyna działać frustracja i dupa z nauki, chciałem sobie przypomnieć ten konkretny materiał, a nie mam jak. Rozwiązanie to OneNote, ale to już nie to samo. Kolejny minus, jak już zrobisz masę notatek, to możne być ich przytłaczająca liczba. Więc lepiej zrobić mniej notatek, a poświecić czas na właśnie objaśnienia i inwencje twórczą. Mając pełny zeszyt nie bedzie chciało się szukać gdzie ejst konkretna rzecz.
Mnie bardziej zastanawia jak uczysz się jsa/tsa, tego co już umiesz dobrze, ale zawsze ejst coś do nauki, nowe rzeczy i jak odświeżasz sobie stare, które są dość skomplikowane i wypadły Ci z pamięci. Wracasz do notatek? Odnajdujesz je? Nie uczysz się zaawansowannych mechanik, tylko uczysz się w chwili kiedy Ci są potrzebne, przechowujesz gdzieś kawałki kodu z takimi rozwiązaniami. Języki programowania zdają się nieskończone i zawsze ejst coś do nauki.
Powiesz coś o nowym setupie? Dlaczego zrezygnowałeś z trzeciego monitora? To tak na pierwszy rzut oka widać, ale może jeszcze coś tam się zmieniło po przeprowadzce? 😄
Spoko koszulka 👌
ale super, też mam w planach nauczyć się go :)
Osobiście dużo łatwiej uczyło mi się drugiego języka, a jeszcze łatwiej trzeciego. Dodatkowo nauka Pythona pomogła mi lepiej zrozumieć JS na zasadzie obserwacji różnic i podobieństw, zastanawiania się DLACZEGO?
Wahałem się między GO a Python do nauki AI, ML i BigData. Póki co Py, ale szybkość GO kusi :)
Ja się rozwijam dopiero w HTML i CSS i tam jakieś drobnostki z JS, ale no jak poznałem taką podstawę, to myślałem właśnie, że nic więcej nie ma przecież, ale miałem też takie odczucie, że umiem coś czego nie potrafię wykorzystać praktycznie, bo nie wiem nawet co się realnie robi. Dopiero jak zacząłem oglądać kursy internetowe z praktycznymi ćwiczeniami, które chociaż może lekko przypominają realne tworzenie stron z biznesu, to zacząłem rozumieć wszystko lepiej. Będąc w technikum informatycznym zauważam też właśnie, że trochę dziwnie się uczy tych języków w szkołach, ponieważ jest to na zasadzie róbcie byle jak, ale ma wyglądać tak jak na grafice i działać. Najgorsze jest w tym to, że nie zna się potem ani dobrych praktyk, ani nie ma się jakiegokolwiek wyczucia estetyki, bo i na egzaminach zadania często wyglądają jak strony z 2000 roku. Jedynie jakieś samodzielne inwestowanie w tę naukę mi pomaga, co prawda trochę błądzę, bo i próbowałem C#, C++ i to wymienione wyżej, ale chyba się już zdecydowałem na front-end, bo tak przyjemniej dla oka widzieć, to co się tworzy z użyciem kreatywności i takiego zastosowania estetyki.
Super film! Kiedy platforma z kursami?
Jak pięknie śpiewa!
Dobrze się uczyć go, chociaż nie w klubie go go.. Go śmiga blisko metalu, mały runtime bez VM chociaż masz garbage collector.
Go jest kompilowany do maszynowego, i dzięki temu jest zdecydowanie szybszy od interpetowanego Node.
Go jest wielowątkowy / korowy (goroutines / channels) - node teraz też co prawda to umożliwia (worker threads) ale V8 trochę waży.. poza tym JS jest dalej jedno wątkowy. Go daję dużo więcej możliwości.
Deployment możesz po prostu skompilować zbudować binarkę i wrzucić na server i odpalić z lini poleceń.. potem można go wpiąć w jakiś monitor procesów żeby wstawał jak zdechnie.. choćby systemd
Nie do końca. V8 ma wbudowany JiT i może w locie optymalizować najczęściej wykorzystywane funkcje. AFAIR można też zrzucać swój kod JS do V8-owego bytecode'u i wykorzystywać go bezpośrednio. No i są rozwiązania do wypluwania binarek z aplikacji node'owych (np pkg od Vorcela, dawnego ZEIT).
@@ComandeerPL Pełna zgoda, ale chodziło mi o to że Go bez przystawek daje rade.
JiT robi robotę ale przy dużej ilości zależnośći NPM just in time can take some time.
Oczywiście zbudowanie binarki i wyplucie jest pewnym pomysłem.
Co do podłączenia się do bytecodu V8 to nie robiłem tego jeszcze.
Nie mam nic do Node, no może poza JavaScriptem ;)
Teraz uczę się C#, a dokładnie Generics. Nie ogarniam jak działa i po co jest delegate połączone z event i extension methods. Odpościłem go mówiąc "maga, później ogarne". Ale muszę wrócić narysować schematy działania (tak jak to pokazałeś, kozacki pomysł) i może wtedy coś będzie z tej nauki.
Events przydają się przy budowaniu GUI do informowania, że coś się stało lub należy odświeżyć na ekranie. Delegate to w zasadzie wskaźnik na metodę, ma to parę zastosowań, ale często zastępuje się go wyrażeniem lambda. Lambda i LINQ warto sobie ogarnąć ;)
odcinek powinien mieć tytuł Jak się GO uczę.
Najs! :D
Dużo masz jakichś nawyków z JS które przeszkadzają? 🙂
Siemka Roman, co myślisz o flutter i dart od Google? :)
Spoko odcineczek, również uważam że programista powinien znać kilka języków a nie ograniczać się tylko do 1.
@hello roman widziałeś Deno może? ;)
Widziałem widziałem - póki co hype mocny na to ale nic więcej. Zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Hej, w Go to nje są pointery jak w C++ tylko prędzej referencje
możesz rozwinąć?
Powiedz mi proszę jak sensownie oddzielać backend od frontend na fullstacku. Są jakieś dobre praktyki, które grubą kreską to oddzielają?
Jeśli zadajesz tak nieprecyzyjne pytania to znak, że warto jeszcze chwilę poczekać z fullstack.
Ciekaw jestem jak idzie nauka? Pozdrawiam
Moim pierwszy taskiem w nowej pracy będzie nauka GO :D
Przechodzę z pythona i c++ :). A przy okazji React :D
jak wrazenia po dwoch wiosnach ?
Pierwszy był php 😅, ale starałem się odbić do czegoś bardziej uniwersalnego 😄 i padło na pythona. Oczywiście w międzyczasie front vue js 😊, który dla mnie jest wystarczający, a nie chciałbym się pchać w morze bibliotek w js i uczenie się reacta, angulara xD bo po co dla Back end
PHP to masakra, tym bardziej na początek
@@jakubwegrzyn3798 nie jest taki zły :D teraz przynajmniej jak mi sie wydaje wersja 7.4 jest całkiem spoko, acz jak z kazdym back end trzeba pamiętać o bezpieczeństwie
Jak się uczysz to Digital ocean wydał poradnik darmowy który dla początkujących jest bardzo fajny do nauki
Moim zdaniem Golang jest idealnie wyśrodkowany pod względem abstrakcji, a jego wsparcie współbieżności jest po prostu genialne. Pomijam już to jak bardzo zajebista stdlib + wbudowana biblioteka do testów - złoto. No i oczywiście to, że moje przejście z Node do Go trwało 3 dni :D
Serio pierwsze co zrobiłeś przy nauce nowego języka to odpaliłeś dokumentację :D ? To jest rzecz, którą się zawsze powinno robić, ale w rzeczywistości myślałem, że raczej się skacze na głęboką wodę, ewentualnie wracając do podstaw jak absolutnie nic nie idzie i nie wie się nawet gdzie sufit a gdzie ściana :P
W życiu bym nie zaczął od dokumentacji czy tutoriala 7h - chyba że naprawdę, bym się chciał czegoś totalnie nowego nauczyć (np. jakieś machine learning - gdzie nawet pojęcia pierwotne są totalnie obce dla mnie) - albo usystematyzować wiedzę i refleksje które wyniosłem z "pola bitwy" :D.
No ale każdy ma inny styl i w sumie to jest fajne i ciekawe. Ja wychodzę z założenia, że żeby nauczyć się grać w piłkę to idę pokopać - a nie czytam poradnik i oglądam 10 meczy w TV :P
Podobnie jak Ty po wieloletnim pisaniu w JS postanowiłem w ramach nauki zgłębić totalnie nowy język. Postawiłem na Rust (był wtedy mocny hype na webassembly). Bardzo trudny język, udało mi się napisać kilka moich appek i commitować w 2 innych projektach, ale nie mogę w powiedzieć żebym poznał nawet 30% jego możliwości. Zwyczajnie wieloletnie pisanie aplikacji webowych nie przekłada się na prędkość nauki nowych abstrakcji, które są totalnie nowe.
Próbuję teraz podejścia go GO (dlatego trafiłem na ten filmik) i idzie mi jakby lepiej jak w Rust - szybciej widzę progres, szybciej mi już coś na starcie działa (chociaż oczywiście czasem nie mam pojęcia dlaczego / dlaczego coś jest napisane akurat tak :P).
Jest to całkiem przyjemny język dla kogoś kto pisał wcześniej w JS, mam wrażenie że jest mniej opcji do wyboru niż w takim Rust (np. tak jak wspomniałeś tylko 1 pętla) - dzięki czemu łatwiej znaleźć w google 1 prawilne podejście do rozwiązania problemu.
Pozdro i dzięki za filmik ;)
Co można zrobić w go?
Adam, sprawdź numery odcinków, bo chyba 113 się zdublował :)
Dzięki ♥️
Kiedy zacząłeś się uczyć Go?
Jakieś 2-3 tygodnie temu
quii.gitbook.io/learn-go-with-tests/ - dosyć fajne na start.
Mega ciekawe
Ja nie śpiewam :) zawsze tylko let's go to code :)
Byłem zafascynowany Go dopóki nie napisałem w nim czegoś "większego". Szybko się okazało, że siermiężność i imperatywność języka jest, lekko mówiąc, przytłaczająca i przerzuciłem się na coś innego. Te śmieszne ify przy każdej funkcji która może zwrócić błąd, generowanie kodu jako zastępstwo parametric polymorphismu (inb4 Go 2), forsowanie pewnych API i interfejsów. To nie dla mnie :D Niemniej jednak Go ma swoje zastosowania i zalety - chociażby niezły tooling i to, że jego podstwy można opanować w chwilę i szybko zacząć kontrybuować do projektu, taki python tylko z lepszą wydajnością, idealny dla dużych projektów OS jak k8, czy nawet korpo.
11:57 akurat jadłem i takie „dafuq?, Roman inwigiluje” xD
Ja uczę się JS'a od kilku tygodni i jest to pierwszy język programowania jakiego się uczę. Wykorzystuję podobne metody do Twoich. U mnie mega się sprawdza na przykład to, że po danym bloku jakiejś teorii piszę sobie to czego się nauczyłem z komanetrzami do czego to służy. Następnie próbuje napisać jakiś prosty program który będzie zawierał to czego własnie się nauczyłem. Co do pisania notatek w zeszycie, całe życie, jeżeli chciałem żeby coś mi utkwiło w głowei to musiałem sobie to rozpisać, więc może coś w tym jest co mówiłeś, Peace!
Wolał bym darta i flutterka
113 sie zdublował
Dzięki za czujność ♥️
Piszę już od jakiegoś czasu... Znam dosyć tyle JS i PHP (z kilkoma frameworkami ^^) i kiedyś siedziałem w c#, c++. Też macie takie wrażenie, że aktualnie nauka nowego języka to gra na loterii? Mamy pewniaki takie jak: c++, JS, PHP, Python... które były, będą i są XD. Nowe języki rosną jak grzyby po deszczu. Nie wiadomo czy takie GO za 2~3 lata nie podzieli losów CoffeeScript. Oczywiście po nauce Go na pewno twoje doświadczenie znacznie wzrośnie. To, co mnie lekko odpycha do nauki tego typu języków (Dart, Go, Hack) to, to, że za kilka lat mogą być totalnie martwe.
Wszystko jest oparte na tym samym jak umiesz c++ umiesz wszystkie języki
Niekoniecznie. C++ jest dość specyficzny, każdego języka będziesz uczyć się tak samo, bo mają różne API. Prawda, C++ przybliży ci różne koncepty, ale umiejąc C++'a nie znasz od razu JS'a, a czas nauki JS'a ze znajomością C++, będzie taki sam jak ze znajomością Javy czy Pythona. Nauka kolejnego języka nie polega na nauce tego, w jaki sposób budować aplikację od strony teoretycznej, a bardziej od strony praktycznej. W teorii REST'owe API we Flasku zbudujesz w ten sam sposób co w Expressie, ale różnicą oraz tym czego się będziesz uczyć przy przesiadce jest po prostu API udostępniane przez dany język
A umiejąc C++'a nie znasz ani struktury budowy RESTowego API, ani API żadnego z realnie wykorzystywanych do tego języków ;)
C++ najwyzej pozwoli ci zrozumiec działanie niektorych rzeczy od srodka (typu po co jest garbage collector) ale nie nauczy cie pisania w innym jezyku. Nie wyobrazam sobie zeby osoba ktora przejdzie z C++ do takiego pythona (ktory jest o wiele prostrzy, ale rzadzi sie swoimi prawami np. brak klamer, srendikow, twardego typowania, inna budowa zmiennych w klasach i w sumie samych klas i innych ktore sie nawet c++'owca nie snily) bedzie odrazu w nim bez problemu pisac dobry kod ktory spełnia standardy danego jezyka. To ze potrafisz inny jezyk moze spowodowac ze poprostu szybciej ogarniesz podstawy i np bedziesz musial nauczyc sie tylko syntaxa, ale juz bardziej zaawansowane rzeczy i tak bedziesz sie musial nauczyc. Pisałem juz w kilku jezykach, w jednych wiecej w drugich mniej i porownujac je do tych z ktorymi mialem najwiecej doczynienia (python, php, c#) to nie bylem w stanie przeskoczyc z jednego jezyka na drugi od tak, tylko zawsze trzeba i tak sie nauczyc jakis pierdol (np linq w c#, w pythonie syntaxa a php trzeba poprostu zrozumiec w niektorych wzgledach np działanie tablic, ktore nie sa do konca tablicami). Roman i tak chyba ma trudna sytuacje, bo przeskakuje z JS'a ktory jest juz naprawde specyficzny i czesto nielogiczny do jezyka ktory wymaga juz myslenia bardziej na poziomie komputera (alokacje pamieci, pointery etc)
Haskell, Clojure i Elixir mają nieco inne zdanie.
Ogólnie spoko, ale mam wrażenie, że autor filmu zaczął przygodę z programowaniem od Js 😅. Jakby zaczynał od Pascala lub c, to wcale by się nie dziwił ;D
Sporo osób zaczyna od języków wysokopoziomowych bo jest to prostu prostsze i przyjemniejsze. Oczywiście zawsze się trafi ktoś, kto powie, że to nie jest prawdziwe programowanie.
Nie rozumiem tej mody nazywania Go, C++, Javy czy czegokolwiek podobnego językami niskiego poziomu. Mamy struktury, klasy, GC, to są języki wysokiego poziomu jak JavaScript, jedyny język niskiego poziomu to ASM (Assembler), gdyż jest najbliżej procesora, pozbawiony takich abstrakcji jak klasy czy GC.
To prawda - ale tutaj bardziej jest to określenie relacji między np. Pythonem a C++, gdzie wiadomo że C++ jest po prostu bardziej niskopoziomowy choćby z tego powodu, że musisz sam pamiętać o czyszczeniu pamięci
czemu notujesz po angielsku?
Zawsze kiedy w jakiś sposób pracuję z kodem zaczynam sobie myśleć po angielsku - dużo łatwiej mi wtedy. Ogromnym kosztem jest dla mnie ciągle przestawianie sobie w głowie języka.
Ucząc się od podstaw html CSS i js z dnia na dzień widzę że dupa jest coraz ciemniejsza 😀 ale idę w to jak głupi kretyn mimo że setki razy już zwatpilem w moja inteligencje.
Skąd ty bierzesz energii na wszystko, chęci, czas?? Pracujesz, jesteś TM czy tam PM i masz pewnie trochę obowiązków i odpowiedzialności. Dodatkowo kanał na Yt, dodatkowo kursy, dodatkowo życie prywatne, dodatkowo nauka innych języków programowania, dodatkowo pewnie inne rzeczy którymi się nie chwalisz. JAK?!?!
Dlaczego nie Rust :( :D
Nie brałem Rusta pod uwagę po prostu
Ale Rust to gra...
*thinking*
@@draster5305 www.rust-lang.org/ ;)
Obczaj sobie książkę: "Black Hat Go"
exercism.io
Frontend dev notuje na kartce, ja pierdole xD
Co w tym dziwnego?
12:37
Na czym miałbym notować Pablo? Na glinianej tabliczce?
@@helloroman na pergaminie
@hello roman śmiechłem xD