Jak mawiał klasyk: "nie ma chuja na Krzysztofa" jesteś debeściak. Także ze względu na Twoje lajtowe podejście. Ja nie miałbym nerwów do takich dziupli. Czasem się trafi jakaś nora gdzie małym ciężko wjechać i człowiek słyszy "panie nie takimi tu wjezdzają" i ciśnienie ma się podniesione a Ty masz takie miejsca co rusz. Szacun!
dzięki Grzechu :) no niestety, trafiają się sklepy gdzie nie powinny jeździć standardowe naczepy, a jeździmy nimi w takie miejsca, gdzie np. biedronka puściłaby krótką
tutaj to jeszcze lajtowo, bo wiem, że nic nie będzie mi przeszkadzało w podjechaniu, jedynie sam wjazd jest wymagający i trzeba się starać. gorsze są sklepy gdzie trzeba przejechać przez parking pod rampę i na samą myśl, że mam tam jechać dostaję kvrwicy, bo w przypadku takich sklepów jest loteria: albo wjadę od razu, albo będę musiał czekać nie wiadomo ile, bo ktoś zostawił auto w takim miejscu, które uniemożliwia podjazd na rozładunek i żadne umiejętności nie sprawią, że uda się wjechać... szczerze powiedziawszy to już dawno mam dość tej roboty, bo ile można się wkvrwiać, ale jeszcze trochę wytrzymam.
Najlepiej właśnie się samemu przekonać, sam jestem w trakcie robienia i dzięki @KrychuTIR, wiem, że to nie sielanka i jest to trudna robota, ci co narzekają to spodziewali się chyba prostej roboty i dużej kasy, a to nie jest przecież wcale tak różowo.
silniczek w tej skakance chodzi przyjemnie, bardzo ładnie tak jak w tych starszych ciężarówkach, chociaż przypomina mi rozjebany rozrząd w skodzie fabi :) ;) hahahaha Xd
Kiedyś była w Tesco jedna naczepa dłuższa o 3 miejsca paletowe,i byłem tam z nią pierwszy raz,tyle że ja cofałem na lewe lusterko,a to jeszcze były moje początki na zestawie,to było wyzwanie xD
Profi!!! Krzychu zrob jakiś filmik "instruktażowy" o cofaniu prosze. O tym na co patrzysz, kiedy odkręcasz, jak mocno można złamać zestaw itd. Prawko mam 7miesięcy ale zestawem jeżdzę od 2 tygodni i mam problem z podjazdami pod rampy, trwa to trochę ;) Poprawiam po 10x. Ostatnio pojechałem na firmę gdzie było mało miejsca na obrócenie sie ale dałem radę, nie wiem czy to rozsądne było bo ładunku na 21 ton miałem, zestaw chyba złamałem na ponad 90stopni, koła praktycznie stały przy obrocie i "skwierczały"/piszczały a na ziemi zostawiłem im piękne czarne ślady z opon. Będę wdzięczny. Pozdro
Tak jak pisał Mateusz, to trzeba poczuć, ja np. tandemem przejazdowym pod rampę się ustawiałem za pierwszym razem dodam że jest o tyle trudne że trzeba trafić w rampę i stanąć prosto żeby otworzyć pomost między przyczepą, a solówką, a ciągnikiem to bardzo opornie mi to idzie, zdecydowanie gorzej się manewruje, ale kwestia nauki i samodoskonalenia się. skoro nikt na nauce jazdy ci tego nie wytłumaczył to i tu będzie trudno. co do manewru który opisujeszm jak opon nie ściągłeś to nie ma źle ;) ale jakby nie było to opona się niszczy od takich manewrów więc lepiej go unikać, niezależnie czy masz tone ładunku czy 24, wiadomo że ładunek dociąży, ale zazwyczaj nie jest to zdrowe. Pozdro.
mnie nikt nie uczył cofać, jazdy nauczyłem się sam, bo najlepiej uczyć się na własnych błędach. początki bywają trudne, ale po roku jazdy będziesz się śmiał z tego jak kiedyś męczyłeś się by podjechać pod rampę. chociaż z moich obserwacji wynika, że większość kierowców nie potrafi cofać i strasznie kaleczą ten manewr. bardzo ważne jest miejsce z którego zaczyna się cofanie, jeśli zaczniesz zbyt blisko to może się okazać, że pomimo mocnego złamania zestawu zabraknie miejsca, dlatego lepiej odjechać trochę dalej i zacząć od delikatnego łamania, wtedy obserwujesz jakim torem idzie naczepa, w razie czego masz więcej czasu i miejsca na skorygowanie tego. staraj się też unikać kątów zbliżonych do 90° i pamiętaj by zacząć prostować zestaw odpowiednio wcześnie by uniknąć sytuacji w której naczepa dobiła już prostopadle do rampy, a ciągnik względem niej jest jeszcze pod kątem 45° ;) standardowe 3-osiowe naczepy dają dużo czasu na naprawę błędów. prawdziwa szkoła jazdy jest na krótkich naczepach ze skrętną tylną osią. te najkrótsze nie dają tyle czasu na naprawę błędów i trzeba cały czas korygować ich tor, bo same z siebie nie są w stanie jechać w linii prostej, więc w porównaniu do nich cofanie z normalnymi naczepami jest bardzo łatwe i przyjemne :)
KrychuTIR my mamy krótkie naczepy dwu osiowe pod 6m kontenery. Te to się składaja. Co do manewrowania to moge dać chłopakowi jedna rade. Z tego co widze to dużo świerzych to samo robi ja napewno to robilem. Nie kręć kierownica gdy stoisz. Lepiej pomału jechać i wtedy krecić, bo wtedy widzisz jak Ci zestaw idzie...
z przyczepą na obrotnicy nigdy nie jeździłem, ale z taką na pewno cofa się gorzej niż z naczepą, tyle że robota na takiej przyczepie lajtowa, bo nie trzeba wjeżdżać w takie dziwne miejsca, a do przodu pewnie jedzie się tak jakby tej przyczepy nie było :)
Już pisałem z innym kolegą o tym. Po nauczeniu się takiej przyczepy ja przynajmniej nie chce już słyszeć o naczepach. Nawet na zestawie 25 metrów na obrotnicy jeździ się lepiej. Z taką przyczepą też wciskałem się w dziwne miejsca, więc to nie jest tak, że tylko pod rampy...
Siema Krychu ! Widzę, że wywiało Cie do Jastrzębia :D Lubiłem ten sklep ! parę razy wjeżdżałem na "Lewe", ale prościej na prawe :D takie małe porównanie wjazdów : Świętochłowice ul. Kubiny 9 , pamiętasz? :D
na kubiny nie robiłem dostawy, w ogóle za czasów stonki nie zrobiłem ani jednej dostawy na świonach, raz miałem tam jechać na kubiny to mi kurs zmienili :D
Woziłem kiedyś kiedyś edeki w de, miałem jedna taka pojebana w berlinie, że mnie chuj strzelał, cofanie z głównej drogi, jeszcze slalomem. Tam mlodzi solówkami nie mogli wycofać.
TO Tesco. Magazyn Gliwice. Nie polecam tam pracy! Bo przybędzie wam 10lat na twarzy w 1 rok. A ten sklep przerabiałem. I można sobie go zrobić na lewe lustro. Dalej na prawo jest mała uliczka na której można się obrócić. I nie kombinować....
Jazda po łuku na placu manewrowym to zabawa w piaskownicy ;) Na kursie możesz spokojnie opanować jazdę na placu manewrowym, ale będzie to miało niewiele wspólnego z opanowaniem pełnowymiarowego zestawu, który dostaniesz w pracy ;)
Otóż to, chociaż kilka tygodni temu byłem tam po co najmniej kilkumiesięcznej przerwie z dostawą do tego sklepu i o dziwo wjechałem tam za pierwszym razem szybciej i lepiej niż na tym filmie :)
Ja byłem trzy razy, raz próbowałem jak Ty na prawą stronę ale nie wyszło teraz objeżdżam i cofam na lewę lustro, może kiedyś spróbuje jeszcze raz na prawe.
Pomogłyby, ale problemem byłby przesył obrazu z kamery naczepy do jakiegoś wyświetlacza w ciągniku, których stare ciągniki nie posiadają. Do tego dochodzi jeszcze kwestia zasilania 😉
"Chuja widać " to nie jest tak źle.....gorzej jakbyś nic nie widział.... Podjazd jakich setki.... Dla wtajemniczonych zapraszam do Starachowic na ul. Kolejową "STONKA", były czasy ze się "33" tam jeździło....
Krychu a nie można tam podjechać tak aby na lewe lustro cofać? Nawet ostatni z kumplem rozmawialiśmy na temat tego sklepu, dobrze że nie trzeba było tam jechać :P
Kurde jak pana ogladam to,poca mi sie gacie.Ja nigdy nie chcialem byc zawodowym kierowca,bo dziadek nim byl i zawsze mi powtarzal (nigdy sie nie pchaj za kierownice).Jestem w firmie ktora organizuje darmowe szkolenie na kierowcow Kat.C+E.Wstyd by nie bylo nie zrobic,strasznie sie boje.Tir to nie ford focus,wiec trzese galotami;.
Ja to unikam cofania na prawą stronę, ale wiadomo nie zawsze można. Ale z Twoimi umiejętnościami to nie masz pewnie żadnego problemu. Pozdrawiam i szerokości.
Pomyśl Krzychu, zanim coś klepniesz. Ja tu widzę głupotę tego, który Cię wysłał, a nie projektantów, hehe. Typowe miejsce na solówkę. Zabrałeś ze 3 frachty, za połowę ceny.
@@KrychuTIR Pewnie bym się nie odezwał, gdybym czegoś sobie nie przypomniał :). Pracowałem ze znajomym w jednej firmie. Ja miałem Makro wieczorami, a nocą jakąś elektronikę. On pracował na dziennej zmianie, dystrybucja, ale nie sklepowa/spożywcza. Była sytuacja, że wysłali go zestawem, na jakieś osiedle, jeden z punktów. Dostarczył.....towar wielkości pudełka po butach. Jak wjechał między te domki, ludzie powychodzili z domów, psy wyją, dzieci płaczą...O co chodziło? Planista otrzymuje bonus od dyrekcji, że zamiast 2 czy 3 solówek, wysyła jeden zestaw. Kto tam się przejmuje kierowcą....
"nie ma chu*a na Krzysztofa" the best tekst :-D
Ja mam problem z parkowaniem w ciasnym miejscu autem osobowym a co dopiero takim tirem do tyłu. Szacun
Filmy z pracy na dystrybucji to było coś, był ten vibe 👍 oglądało się z chęcią, nie mówię ze nie oglądam dalej ale Kiedyś to było, pozdro
Dystrybucja była zdecydowanie najciekawsza 😁
Szacun chłopie,jesteś Debeściak!!!Pozdrawiam
Moje miasto, Jastrzębie Zdrój Tesco a osiedle które widać to wielkopolska, pozdrowki i faktycznie fest trudno tam wjechać za pierwszym :)
Szacunek panie Krzysztofie!
Ten wjazd do Tesco w JZ to rzeczywiście porażka!
Sto razy bym się zesrał, a później w coś przyjebal. Podziwiam
Super stary tak trzymaj:) łapka w górę. :)
Szacun Krychu! Pozdro
Dobra robota, Krzysztof! Manyana!
Krychu byłem tam dzisiaj pierwszy raz i powiem Ci tam jesteś mistrz, ja cofałem z pomocą dwóch ludzi 15 mim.
Nie od parady mianowałem się Królem Dystrybucji ;)
To się zgadza :) Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie :)
klasa mistrzowska
Dokładnie wjazdy tyłem z oswietlonej ulicy w ciemną wnęke są mega fajne...
Ja SOLÓWKĄ wjeżdzam i chuja widzę, a naczepą to bym sie obsrał. MEGA SZACUN KRZYCHU
Haha mieszkam w tym bloku brawa dla Ciebie niektórzy mają duże problemy . Pozdrawiam . Ps wjazd trudny .
Kręcenie maniany level expert
Jak mawiał klasyk: "nie ma chuja na Krzysztofa" jesteś debeściak. Także ze względu na Twoje lajtowe podejście. Ja nie miałbym nerwów do takich dziupli. Czasem się trafi jakaś nora gdzie małym ciężko wjechać i człowiek słyszy "panie nie takimi tu wjezdzają" i ciśnienie ma się podniesione a Ty masz takie miejsca co rusz. Szacun!
dzięki Grzechu :)
no niestety, trafiają się sklepy gdzie nie powinny jeździć standardowe naczepy, a jeździmy nimi w takie miejsca, gdzie np. biedronka puściłaby krótką
Pozdro z Jastrzębia :)
Mi by brakowało nerwów na takie miejsca co ty masz. pozdrawiam i powodzenia życzę
tutaj to jeszcze lajtowo, bo wiem, że nic nie będzie mi przeszkadzało w podjechaniu, jedynie sam wjazd jest wymagający i trzeba się starać. gorsze są sklepy gdzie trzeba przejechać przez parking pod rampę i na samą myśl, że mam tam jechać dostaję kvrwicy, bo w przypadku takich sklepów jest loteria: albo wjadę od razu, albo będę musiał czekać nie wiadomo ile, bo ktoś zostawił auto w takim miejscu, które uniemożliwia podjazd na rozładunek i żadne umiejętności nie sprawią, że uda się wjechać... szczerze powiedziawszy to już dawno mam dość tej roboty, bo ile można się wkvrwiać, ale jeszcze trochę wytrzymam.
Dla mnie ciężarówki to pasja ;) Tylko te miejsca które ma Krychu są naprawdę ciężkie :P
Najlepiej właśnie się samemu przekonać, sam jestem w trakcie robienia i dzięki @KrychuTIR, wiem, że to nie sielanka i jest to trudna robota, ci co narzekają to spodziewali się chyba prostej roboty i dużej kasy, a to nie jest przecież wcale tak różowo.
Moje miasto takie piękne
silniczek w tej skakance chodzi przyjemnie, bardzo ładnie tak jak w tych starszych ciężarówkach, chociaż przypomina mi rozjebany rozrząd w skodzie fabi :) ;) hahahaha Xd
Good job 😉
thanx :)
Mieszkałem tam 💪
Kiedyś była w Tesco jedna naczepa dłuższa o 3 miejsca paletowe,i byłem tam z nią pierwszy raz,tyle że ja cofałem na lewe lusterko,a to jeszcze były moje początki na zestawie,to było wyzwanie xD
Tych naczep 14,9m było kilka i też miałem przyjemność nimi jeździć, początkowo będąc nieświadomy ich długości 😆
+
I pewnie daje w ryja gdy mówi się do niego "Nie łam się chłopie"🤫😉😉😉
Level Hard ;D
i bez cheatów :D
Jastrzębie Zdrój moje miasto !!!
kozak propsy w chuj
Jebaniutki. Na żyletki. Szacun kolego 👊👊👊🫡🫡🫡
Dzięki, starałem się 😁
2 mln. i hula. Scania the best, kierowiec też.
kierowca to marny krajowy traktorzysta :D
Krychu ma silną pcychikę-bo łamie się tylko przy cofaniu :)
Profi!!! Krzychu zrob jakiś filmik "instruktażowy" o cofaniu prosze. O tym na co patrzysz, kiedy odkręcasz, jak mocno można złamać zestaw itd. Prawko mam 7miesięcy ale zestawem jeżdzę od 2 tygodni i mam problem z podjazdami pod rampy, trwa to trochę ;) Poprawiam po 10x. Ostatnio pojechałem na firmę gdzie było mało miejsca na obrócenie sie ale dałem radę, nie wiem czy to rozsądne było bo ładunku na 21 ton miałem, zestaw chyba złamałem na ponad 90stopni, koła praktycznie stały przy obrocie i "skwierczały"/piszczały a na ziemi zostawiłem im piękne czarne ślady z opon. Będę wdzięczny. Pozdro
Tego książkowo ci nikt nie wytłumaczy to trzeba wyczuć
Tak jak pisał Mateusz, to trzeba poczuć, ja np. tandemem przejazdowym pod rampę się ustawiałem za pierwszym razem dodam że jest o tyle trudne że trzeba trafić w rampę i stanąć prosto żeby otworzyć pomost między przyczepą, a solówką, a ciągnikiem to bardzo opornie mi to idzie, zdecydowanie gorzej się manewruje, ale kwestia nauki i samodoskonalenia się. skoro nikt na nauce jazdy ci tego nie wytłumaczył to i tu będzie trudno. co do manewru który opisujeszm jak opon nie ściągłeś to nie ma źle ;) ale jakby nie było to opona się niszczy od takich manewrów więc lepiej go unikać, niezależnie czy masz tone ładunku czy 24, wiadomo że ładunek dociąży, ale zazwyczaj nie jest to zdrowe. Pozdro.
mnie nikt nie uczył cofać, jazdy nauczyłem się sam, bo najlepiej uczyć się na własnych błędach. początki bywają trudne, ale po roku jazdy będziesz się śmiał z tego jak kiedyś męczyłeś się by podjechać pod rampę. chociaż z moich obserwacji wynika, że większość kierowców nie potrafi cofać i strasznie kaleczą ten manewr. bardzo ważne jest miejsce z którego zaczyna się cofanie, jeśli zaczniesz zbyt blisko to może się okazać, że pomimo mocnego złamania zestawu zabraknie miejsca, dlatego lepiej odjechać trochę dalej i zacząć od delikatnego łamania, wtedy obserwujesz jakim torem idzie naczepa, w razie czego masz więcej czasu i miejsca na skorygowanie tego. staraj się też unikać kątów zbliżonych do 90° i pamiętaj by zacząć prostować zestaw odpowiednio wcześnie by uniknąć sytuacji w której naczepa dobiła już prostopadle do rampy, a ciągnik względem niej jest jeszcze pod kątem 45° ;) standardowe 3-osiowe naczepy dają dużo czasu na naprawę błędów. prawdziwa szkoła jazdy jest na krótkich naczepach ze skrętną tylną osią. te najkrótsze nie dają tyle czasu na naprawę błędów i trzeba cały czas korygować ich tor, bo same z siebie nie są w stanie jechać w linii prostej, więc w porównaniu do nich cofanie z normalnymi naczepami jest bardzo łatwe i przyjemne :)
KrychuTIR my mamy krótkie naczepy dwu osiowe pod 6m kontenery. Te to się składaja. Co do manewrowania to moge dać chłopakowi jedna rade. Z tego co widze to dużo świerzych to samo robi ja napewno to robilem. Nie kręć kierownica gdy stoisz. Lepiej pomału jechać i wtedy krecić, bo wtedy widzisz jak Ci zestaw idzie...
Niezła robota.... polecam przyczepę z obrotnicą... powinno być łatwiej :P
z przyczepą na obrotnicy nigdy nie jeździłem, ale z taką na pewno cofa się gorzej niż z naczepą, tyle że robota na takiej przyczepie lajtowa, bo nie trzeba wjeżdżać w takie dziwne miejsca, a do przodu pewnie jedzie się tak jakby tej przyczepy nie było :)
Już pisałem z innym kolegą o tym. Po nauczeniu się takiej przyczepy ja przynajmniej nie chce już słyszeć o naczepach. Nawet na zestawie 25 metrów na obrotnicy jeździ się lepiej. Z taką przyczepą też wciskałem się w dziwne miejsca, więc to nie jest tak, że tylko pod rampy...
Siema Krychu ! Widzę, że wywiało Cie do Jastrzębia :D Lubiłem ten sklep ! parę razy wjeżdżałem na "Lewe", ale prościej na prawe :D takie małe porównanie wjazdów : Świętochłowice ul. Kubiny 9 , pamiętasz? :D
na kubiny nie robiłem dostawy, w ogóle za czasów stonki nie zrobiłem ani jednej dostawy na świonach, raz miałem tam jechać na kubiny to mi kurs zmienili :D
To nie masz czego zalowac :-D wjazd identyczny tylko z mega ciasnego parkingu :-D szerokosci Krychu !
bywałem tam, ale osobówką po zakupy :)
Woziłem kiedyś kiedyś edeki w de, miałem jedna taka pojebana w berlinie, że mnie chuj strzelał, cofanie z głównej drogi, jeszcze slalomem. Tam mlodzi solówkami nie mogli wycofać.
TO Tesco. Magazyn Gliwice. Nie polecam tam pracy! Bo przybędzie wam 10lat na twarzy w 1 rok. A ten sklep przerabiałem. I można sobie go zrobić na lewe lustro. Dalej na prawo jest mała uliczka na której można się obrócić. I nie kombinować....
Znaczy się: ta uliczka co widać na początku filmu :)
aż tak źle
Jazda na egzaminie po łuku na C+E przy tym to ch..? ;D Ogólnie, Krychu w te 15h jazd co jest na kursie idzie ze spokojem opanować zestaw?
Jazda po łuku na placu manewrowym to zabawa w piaskownicy ;)
Na kursie możesz spokojnie opanować jazdę na placu manewrowym, ale będzie to miało niewiele wspólnego z opanowaniem pełnowymiarowego zestawu, który dostaniesz w pracy ;)
Na głupotę nie ma lekarstwa, i dlatego mamy dość ciekawie w naszej pracy
zajebiście widać z tego poziomu gdzie masz kamerę, masz ja na czole czy gdzie?
th-cam.com/video/NaXWSlVk9Ro/w-d-xo.html
Krychu to nie chodzi o to aby tam wjechać za pierwszym razem, ale aby wjechać tak coby z chłodni jeszcze coś zostało. ;)
Otóż to, chociaż kilka tygodni temu byłem tam po co najmniej kilkumiesięcznej przerwie z dostawą do tego sklepu i o dziwo wjechałem tam za pierwszym razem szybciej i lepiej niż na tym filmie :)
Ja byłem trzy razy, raz próbowałem jak Ty na prawą stronę ale nie wyszło teraz objeżdżam i cofam na lewę lustro, może kiedyś spróbuje jeszcze raz na prawe.
niema chuja na Krzysztofa kiedy Krzysiu sobie cofa pozdro :D
pozdro :)
Jako laik pytam : dlaczego nie montuje sie kamerek na naczepach ? Nie pomoglyby przy takich manewrach ?
Pomogłyby, ale problemem byłby przesył obrazu z kamery naczepy do jakiegoś wyświetlacza w ciągniku, których stare ciągniki nie posiadają. Do tego dochodzi jeszcze kwestia zasilania 😉
Kurła, lecę grać w ETS2
"Chuja widać " to nie jest tak źle.....gorzej jakbyś nic nie widział.... Podjazd jakich setki.... Dla wtajemniczonych zapraszam do Starachowic na ul. Kolejową "STONKA", były czasy ze się "33" tam jeździło....
W takie miejsca powinni dawać solowki
Krychu a nie można tam podjechać tak aby na lewe lustro cofać?
Nawet ostatni z kumplem rozmawialiśmy na temat tego sklepu, dobrze że nie trzeba było tam jechać :P
jak się gdzieś obrócisz to można na lewe, ale cofając na prawe łagodniejszy łuk się robi
kozak , Masz syna ? bo zawsze morzna kogos zabrac w trase jak ci sie nudzi Pozdrawiam z Olsztyna ,Powodzenia Krychu
Syna się jeszcze nie dorobiłem, ale raczej nie miałbym ochoty zabierać gówniaka w trasę ;)
spoko ale masz kermita
To tak jakbym miał syna alkoholika :D
ale fotel uje..ny w tej Scanii aż się świeci
Kurde jak pana ogladam to,poca mi sie gacie.Ja nigdy nie chcialem byc zawodowym kierowca,bo dziadek nim byl i zawsze mi powtarzal (nigdy sie nie pchaj za kierownice).Jestem w firmie ktora organizuje darmowe szkolenie na kierowcow Kat.C+E.Wstyd by nie bylo nie zrobic,strasznie sie boje.Tir to nie ford focus,wiec trzese galotami;.
Załóż pieluchomajtki i jazda na kurs :D
a nie lepiej było cofać na lewą stronę?
nie wiem, zawsze tam cofam na prawą, bo przy cofaniu na prawe jest łagodniejszy łuk do zrobienia, tyle że niewiele przy tym widać.
Ja to unikam cofania na prawą stronę, ale wiadomo nie zawsze można. Ale z Twoimi umiejętnościami to nie masz pewnie żadnego problemu. Pozdrawiam i szerokości.
Moje miasto a przed tobą mój blok xd
szacunek
nie ma chuja na Krzysztofa xDDD
Jebany Jastrzebski tunel szacun dla ciebie ja obracalem się na rozwidleniu i na lewe parkowalem
a jechałes kiedyś przez chybie
sprawdziłem w mapach google i nie ma tam nawet drogi wojewódzkiej, więc raczej tamtędy nie jechałem nigdy
zuch ;)
Projektant powinien tam poprostu stać i cofać.
Pomyśl Krzychu, zanim coś klepniesz. Ja tu widzę głupotę tego, który Cię wysłał, a nie projektantów, hehe. Typowe miejsce na solówkę. Zabrałeś ze 3 frachty, za połowę ceny.
Dużo było sklepów typowo pod solówki, do których wysyłali naczepy 😝
@@KrychuTIR Pewnie bym się nie odezwał, gdybym czegoś sobie nie przypomniał :). Pracowałem ze znajomym w jednej firmie. Ja miałem Makro wieczorami, a nocą jakąś elektronikę. On pracował na dziennej zmianie, dystrybucja, ale nie sklepowa/spożywcza. Była sytuacja, że wysłali go zestawem, na jakieś osiedle, jeden z punktów. Dostarczył.....towar wielkości pudełka po butach. Jak wjechał między te domki, ludzie powychodzili z domów, psy wyją, dzieci płaczą...O co chodziło? Planista otrzymuje bonus od dyrekcji, że zamiast 2 czy 3 solówek, wysyła jeden zestaw. Kto tam się przejmuje kierowcą....
haha tesco sjz najgorszy podiast
3 byki w słowie siedmioliterowym. Już widziałem wszystko, mogę umierać
Temperatura wody 120😳
Nie działało tak jak i poziom paliwa 😆