@@marcinpiotrowski373 Spoko, nie ma sprawy. Brzmiało jakby był tu jakiś paywall, a żadnego przecież nie montowałem ;). Pozdrawiam i zazdroszczę Ci, że zaczynasz w wieku 18 lat!
Jeszcze jedno pytanie mam odnośnie konsultacji czy są one darmowe, a jeżeli nie to jaki jest ich koszt, jest to dla mnie dosyć istotne Bo mam 18 lat i nie posiadam zbyt dużego kapitału pozdrawiam
Kolejna petarda :) Niby to oczywiście i każdemu wydaje się, że już to wie, ale czasami nie zdajemy sobie sprawy jak mega istotna jest filozofia oszczędzania i inwestowania. Jestem już po całej serii "miękkich" podcastów no i dzięki nim zaliczyłem kolejny mega progress mentalny. Fajnie, że mówisz o tym, żeby elastycznie dopasować bieżące wydatki i oszczędności do swojej obecnej sytuacji. Mateusz, po raz enty dzięki , keep going !! P.S. Jak już uda Ci się być wykładowca na uczelni/albo gdziekolwiek, postaram się być Twoim wiernym seminarzystą, a jeśli nie ja, to moja lada moment narodzona córka :) Pozdrawiam serdecznie!
Aleś odkopał! Zapomniałem już, że kiedyś nagrałem ten podcast. Może ucieszę Cię, że niebawem wyjdzie podobny, ale bardziej o zarabianiu i karierze. Gratuluję (Córeczki)! Na razie wykładowcą nie zostaję, bo dalej pracuję na etacie.
@@paweszczesny220 Nie wiem, czy słuchałeś, ale to były moje priorytety, gdy kończyłem studia. Przedstawiłem to szczerze, bo w wieku 24 lat nie chciałem zakładać rodziny. Teraz bym to zupełnie inaczej narysował (jak się pewnie domyślasz). Dzięki za docenienie materiału. Pozdrawiam!
Co myslisz zeby co miesiac kupywac etf na sp500? Co miesiac kupywac za 2 tys zl i tak przez 30 lat do emerytury? To rada buffeta i jak narazie nic lepszego nie wymyslilem
@@archerito6650 Ewentualnie można kupować ETF na SP500 notowany na GPW (prowizja minimalna 5 zł). Tylko uwaga, bo wypłaca on dywidendy (Lyxor SP500), które trzeba rozliczyć samemu podatkowo (poza IKE/IKZE) lub ma wysokie koszty roczne (Beta SP500 PLN hedged).
Kiedyś o tym myślałem, ale zmieniłem zdanie. Obecnie światowym hegemonem są Stany Zjednoczone (i ich sp500), tak było przez prawie całe życie Buffetta, i sp500 rósł, ale to się powoli zmienia, obecnie coraz więcej do powiedzenia mają Chiny, Indie a nawet Afryka (które za życia Buffetta były w zasadzie bez znaczenia). Ja raczej stawiam na różne ETFy ze stajni "MSCI World" (różne kraje rozwinięte) i "MSCI All-World" (różne kraje, także rozwijające się).
@@iirekm Indie tak, chociaż może jeszcze nieco zbyt wcześnie (nadal mają sporo do nadrobienia); Afryka - ciężko powiedzieć, mają surowce, nie mają technologii, Chiny już nie. Demograficznie najlepsze mają za sobą, nieprzyjaźnie nastawieni sąsiedzi, a poza tym ostro poszły w autorytaryzm, co dla żadnego kraju w przeszłości nie skończyło się dobrze. + ryzyko, że ostatecznie rozpętają i przegrają wojnę o Tajwan. Ciekawy byłby ETF na mniejsze rynki Azji i Oceanii (Wietnam, Kambodża, Tajlandia, Filipiny), ale pewnie byłyby wysokie koszty prowadzenia.
Teraz usiadłem i policzyłem dokładnie ten rok mogę zamknąć z sumką 1400.63zl zarobioną. Jestem zadowolony magiczne 1000 zl przekroczyłem. Swoją historię zaczynałem w kwietniu to nawet nie cały rok. Poczatkowo nie wierzyłem że dojdę do takiej sumy trzymam kciuki za innych pozdrawiam
@@Inwestomat ogólnie to w 2023 roku szału z dywidendami nie było gdyż od września na Polską giełdę zawitałem człowiek zaczynał od kont oszczędnościowych i lokat a ten zysk to większość obligacje Edo + lokata. Z dywidend tylko 33 zł netto , ale na 2024 celuje w 3-4,5tys zł netto z wszystkich aktywów. Dużo twoich filmów obejrzałem jak i innych twórców każda twórczość bardzo uczy. Z GPW na tą chwilę jestem 540 zł na + ale do zysków tego nie wliczyłem gdyż dziś to mam a za pół roku mogę być na -
Hej, pytasz o ETF na akcje z rynków wschodzących? Oczywiście jest on 15% światowego rynku, więc warto mieć na niego jakąś ekspozycję. Obligacje indeksowane inflacją: o których piszesz? Amerykańskie (TIPS)? Brytyjskie (GILT)? Polskie COI i EDO?
Przepraszam, ale nie rozumiem. 4 milionów się nie "zbiera" - inwestuję się (łącznie) 1-2 miliony, a 4 ma się z inwestycji po X lub XX latach. Inwestowanie w nieruchomości jest wręcz trudniejsze, bo wymaga na starcie wkładu własnego i zdolności kredytowej. Inwestowanie w ETF-y tego nie wymaga.
@@Inwestomat To prawda że etf-y nie wymagają dużego wkładu i zdolności kredytowej. Załóżmy że odkłada się 30 tyś rocznie po jakim czasie można czerpać już stałą korzyść z tych etf-w w postaci 4 tyś miesięcznie? A co do nieruchomości to miałem Pana na myśli albo osoby co mają zdolność kredytową wystarczy uzbierać na wkład a resztę kredytu spłacają osoby wynajmujące i myślę że z nieruchomości można szybciej czerpać korzyści niż z inwestycji na giełdzie. Ale to tylko moje zdanie. Inwestowaniem w etf-y też się zaczynam interesować ale tu myślę że na efekty będzie trzeba poczekać kilkanaście albo kilkadziesiąt lat bo nie wiem na jaką stopę zwrotu w skali roku można liczyć przy inwestowaniu z niedużym ryzykiem. Może Pan podpowie?
@@patyc0416 PO dowolnym czasie, można skupić się na ETF-ach na akcje spółek dywidendowych i mieć 2-3% rocznie, które nominalnie wzrasta szybciej od dochodów z najmu. Moje zdanie jest odwrotne: spółki dywidendowe mogę kupić natychmiast, a nieruchomość w 2-3 miesiące (na kredyt), remontować, wynająć, a i tak nic nie zarabiać przy wysokich stopach procentowych.
@@Inwestomat Nawiązując do przykładu który podałem że odkładamy 30 tyś rocznie i to inwestujemy w giełdę. 1 Za nim cokolwiek szary Kowalski kupi to musi się do tego przygotować a to też trwa i czas ucieka jeden ogarnie to szybciej drugi później. 2 przy inwestowaniu pasywnym przydało by się uśrednia cenę a nie wejść za wszystko i trafić na górkę albo czekać na dołek i też tracić czas.3 jak będziemy konsumować dywidendy to 480 tyś uzbieramy po 16 latach i z tego trzeba mieć 10% netto że by mieć 4 tyś co miesiąc.4 w tym czasie akcje czy etf-y mogą stracić na wartości co może wszystko wydłuży lub zmienić wypłatę dywidendy. Teraz przy nieruchomościach.1 przez pięć lat odkładamy i inwestujemy 30 tyś.2 uzbierane mamy jakieś 170 tyś. 3 starczy to na wkład własny na 4 nieduże mieszkania. 5 załóżmy że na czysto dostaniemy 915 zł . 5 z wynajmu dostaniemy 3660 zł dokładamy nasze 3000 tyś i spłacamy kredyt 8,5 roku. 6 po 13.5 roku mamy czyst pieniądz dla siecie cena najmu w tym czasie też skoczy i przekroczy 4 tyś.7 przy nieruchomościach mamy czas jak się nie wynajmuje mieszkanie i dodatkowy koszt remontu. Tak naprawdę trzeba by mieć takie dwa przypadki przeżyte i potem stwierdzić co było lepsze co nie znaczy że za każdym razem będzie tak samo. Przy okazji powiem Panu że robi Pan świetną robotę bo dzięki Panu i jeszcze kilku osobą które udzielają się w necie zacząłem w ogóle myśleć o inwestowaniu na giełdzie i życzę Panu jak najszybszej wolności finansowej.
Jak ja się cieszę, że już mając 18 lat natrafiłem na takie treści. i że są niejako darmowe. A najleosze że mnie to jara. Dziękuję za to co tworzysz.
Bardzo miło słyszeć. "Niejako"? Powiedziałbym, że 'bezwzględnie darmowe" :P.
@@Inwestomat faktycznie, złego słowa użyłem.
@@marcinpiotrowski373 Spoko, nie ma sprawy. Brzmiało jakby był tu jakiś paywall, a żadnego przecież nie montowałem ;). Pozdrawiam i zazdroszczę Ci, że zaczynasz w wieku 18 lat!
Myślałeś o nagrywaniu po angielsku?
Zastanawiałem się nad tym, ale wolę najpierw zrobić to porządnie w PL, a później bawić się w ekspansję, jeśłi energia pozwoli.
Hej Mateusz. Nic nie wnosząca uwaga XD Vanguard pierwszy wprowadził fundusze indeksowe a nie Etfy :) dzięki za Twoja pracę. Pzdr
Dzięki. Oczywiście to coś wnosi, więc dziękuję za poprawienie mnie.
Pierwszym ETF-em był SPDR spod szyldu State Street :).
Jeszcze jedno pytanie mam odnośnie konsultacji czy są one darmowe, a jeżeli nie to jaki jest ich koszt, jest to dla mnie dosyć istotne Bo mam 18 lat i nie posiadam zbyt dużego kapitału pozdrawiam
Jeśli masz jakieś pytania to po prostu skomentuj pod wpisem na blogu lub napisz na inwestomat@inwestomat.eu, a pomogę.
Powiedz Bogu o swoich planach, a się zaśmieje. Ja, w wieku 36 lat, dowiedziałem się, że mam guzy na tarczycy...
Ojć, współczuję. Udało Ci się z nimi wygrać? Trzymam kciuki!
Kolejna petarda :)
Niby to oczywiście i każdemu wydaje się, że już to wie, ale czasami nie zdajemy sobie sprawy jak mega istotna jest filozofia oszczędzania i inwestowania. Jestem już po całej serii "miękkich" podcastów no i dzięki nim zaliczyłem kolejny mega progress mentalny. Fajnie, że mówisz o tym, żeby elastycznie dopasować bieżące wydatki i oszczędności do swojej obecnej sytuacji.
Mateusz, po raz enty dzięki , keep going !! P.S. Jak już uda Ci się być wykładowca na uczelni/albo gdziekolwiek, postaram się być Twoim wiernym seminarzystą, a jeśli nie ja, to moja lada moment narodzona córka :)
Pozdrawiam serdecznie!
Aleś odkopał! Zapomniałem już, że kiedyś nagrałem ten podcast. Może ucieszę Cię, że niebawem wyjdzie podobny, ale bardziej o zarabianiu i karierze.
Gratuluję (Córeczki)! Na razie wykładowcą nie zostaję, bo dalej pracuję na etacie.
Szczerość najważniejsza:D 13:53 rozmiar "kolek" udany związek vs znajomi/życie towarzyskie xD pzdr super materiał!
@@paweszczesny220 Nie wiem, czy słuchałeś, ale to były moje priorytety, gdy kończyłem studia. Przedstawiłem to szczerze, bo w wieku 24 lat nie chciałem zakładać rodziny. Teraz bym to zupełnie inaczej narysował (jak się pewnie domyślasz).
Dzięki za docenienie materiału. Pozdrawiam!
Co myslisz zeby co miesiac kupywac etf na sp500? Co miesiac kupywac za 2 tys zl i tak przez 30 lat do emerytury? To rada buffeta i jak narazie nic lepszego nie wymyslilem
Wydaje mi się, że w takim przypadku lepiej skumulować 3 takie transze i kupować raz na kwartał, żeby zminimalizować prowizję :)
@@archerito6650 Ewentualnie można kupować ETF na SP500 notowany na GPW (prowizja minimalna 5 zł). Tylko uwaga, bo wypłaca on dywidendy (Lyxor SP500), które trzeba rozliczyć samemu podatkowo (poza IKE/IKZE) lub ma wysokie koszty roczne (Beta SP500 PLN hedged).
Kiedyś o tym myślałem, ale zmieniłem zdanie. Obecnie światowym hegemonem są Stany Zjednoczone (i ich sp500), tak było przez prawie całe życie Buffetta, i sp500 rósł, ale to się powoli zmienia, obecnie coraz więcej do powiedzenia mają Chiny, Indie a nawet Afryka (które za życia Buffetta były w zasadzie bez znaczenia). Ja raczej stawiam na różne ETFy ze stajni "MSCI World" (różne kraje rozwinięte) i "MSCI All-World" (różne kraje, także rozwijające się).
@@iirekm Indie tak, chociaż może jeszcze nieco zbyt wcześnie (nadal mają sporo do nadrobienia); Afryka - ciężko powiedzieć, mają surowce, nie mają technologii, Chiny już nie. Demograficznie najlepsze mają za sobą, nieprzyjaźnie nastawieni sąsiedzi, a poza tym ostro poszły w autorytaryzm, co dla żadnego kraju w przeszłości nie skończyło się dobrze. + ryzyko, że ostatecznie rozpętają i przegrają wojnę o Tajwan. Ciekawy byłby ETF na mniejsze rynki Azji i Oceanii (Wietnam, Kambodża, Tajlandia, Filipiny), ale pewnie byłyby wysokie koszty prowadzenia.
dobre uczynki wracają do człowieka jak morska fala wraca do brzegu .....! wartość za wartość ...
Coś w tym jest (widzę to odkąd prowadzę bloga). Dzięki!
Teraz usiadłem i policzyłem dokładnie ten rok mogę zamknąć z sumką 1400.63zl zarobioną. Jestem zadowolony magiczne 1000 zl przekroczyłem. Swoją historię zaczynałem w kwietniu to nawet nie cały rok. Poczatkowo nie wierzyłem że dojdę do takiej sumy trzymam kciuki za innych pozdrawiam
Masz na myśli zyski z giełdy czy dywidendy? Gratuluję :)
@@Inwestomat ogólnie to w 2023 roku szału z dywidendami nie było gdyż od września na Polską giełdę zawitałem człowiek zaczynał od kont oszczędnościowych i lokat a ten zysk to większość obligacje Edo + lokata. Z dywidend tylko 33 zł netto , ale na 2024 celuje w 3-4,5tys zł netto z wszystkich aktywów. Dużo twoich filmów obejrzałem jak i innych twórców każda twórczość bardzo uczy. Z GPW na tą chwilę jestem 540 zł na + ale do zysków tego nie wliczyłem gdyż dziś to mam a za pół roku mogę być na -
Ok, brzmi jak dobry start. Z EDO to dużo dywidend nie otrzymasz, ale wartość rośnie, bo odsetki są akumulowane.@@Inwestuje_bez_ryzyka
@@Inwestomat dla mnie w sumie dla każdego by było bardzo dobrze jak władza obecna by zmieniła podatek belki , że do 100 tyś nie trzeba go płacić.
Ale tego nie zamierzają zrobić. Redukować podatek od inwestycji w rządzie z lewicą? :P :P@@Inwestuje_bez_ryzyka
Super wiedza 👍
Dzięki!
Wielki szacunek i podziw, że w tak młodym wieku potrafiłeś wyznaczyć sobie takie cele i umiejętnie do tego dążysz.
Bardzo dziękuję, Mariuszu :). Obecnie już mam 35 lat, więc młody wiek się powoli kończy, ale plan dalej sukcesywnie realizuję.
Życie dla siebie i moich bliskich. Dziękuję
A ja dziękuję za komentarz!
Czesc co sądzisz o etf krajów wschodzących i obligacjach indeksowanych inflacja
Hej, pytasz o ETF na akcje z rynków wschodzących? Oczywiście jest on 15% światowego rynku, więc warto mieć na niego jakąś ekspozycję.
Obligacje indeksowane inflacją: o których piszesz? Amerykańskie (TIPS)? Brytyjskie (GILT)? Polskie COI i EDO?
@@Inwestomat polskie edo
@@goldmakingpl4131 w dzisiejszych czasach to najlepsza metoda na zminimalizowanie strat
Spora suma do uzbierania te 4 milony. Taniej by wyszło zainwestować w nieruchomości.
Przepraszam, ale nie rozumiem.
4 milionów się nie "zbiera" - inwestuję się (łącznie) 1-2 miliony, a 4 ma się z inwestycji po X lub XX latach.
Inwestowanie w nieruchomości jest wręcz trudniejsze, bo wymaga na starcie wkładu własnego i zdolności kredytowej. Inwestowanie w ETF-y tego nie wymaga.
@@Inwestomat To prawda że etf-y nie wymagają dużego wkładu i zdolności kredytowej. Załóżmy że odkłada się 30 tyś rocznie po jakim czasie można czerpać już stałą korzyść z tych etf-w w postaci 4 tyś miesięcznie? A co do nieruchomości to miałem Pana na myśli albo osoby co mają zdolność kredytową wystarczy uzbierać na wkład a resztę kredytu spłacają osoby wynajmujące i myślę że z nieruchomości można szybciej czerpać korzyści niż z inwestycji na giełdzie. Ale to tylko moje zdanie. Inwestowaniem w etf-y też się zaczynam interesować ale tu myślę że na efekty będzie trzeba poczekać kilkanaście albo kilkadziesiąt lat bo nie wiem na jaką stopę zwrotu w skali roku można liczyć przy inwestowaniu z niedużym ryzykiem. Może Pan podpowie?
@@patyc0416 PO dowolnym czasie, można skupić się na ETF-ach na akcje spółek dywidendowych i mieć 2-3% rocznie, które nominalnie wzrasta szybciej od dochodów z najmu.
Moje zdanie jest odwrotne: spółki dywidendowe mogę kupić natychmiast, a nieruchomość w 2-3 miesiące (na kredyt), remontować, wynająć, a i tak nic nie zarabiać przy wysokich stopach procentowych.
@@Inwestomat Nawiązując do przykładu który podałem że odkładamy 30 tyś rocznie i to inwestujemy w giełdę. 1 Za nim cokolwiek szary Kowalski kupi to musi się do tego przygotować a to też trwa i czas ucieka jeden ogarnie to szybciej drugi później. 2 przy inwestowaniu pasywnym przydało by się uśrednia cenę a nie wejść za wszystko i trafić na górkę albo czekać na dołek i też tracić czas.3 jak będziemy konsumować dywidendy to 480 tyś uzbieramy po 16 latach i z tego trzeba mieć 10% netto że by mieć 4 tyś co miesiąc.4 w tym czasie akcje czy etf-y mogą stracić na wartości co może wszystko wydłuży lub zmienić wypłatę dywidendy. Teraz przy nieruchomościach.1 przez pięć lat odkładamy i inwestujemy 30 tyś.2 uzbierane mamy jakieś 170 tyś. 3 starczy to na wkład własny na 4 nieduże mieszkania. 5 załóżmy że na czysto dostaniemy 915 zł . 5 z wynajmu dostaniemy 3660 zł dokładamy nasze 3000 tyś i spłacamy kredyt 8,5 roku. 6 po 13.5 roku mamy czyst pieniądz dla siecie cena najmu w tym czasie też skoczy i przekroczy 4 tyś.7 przy nieruchomościach mamy czas jak się nie wynajmuje mieszkanie i dodatkowy koszt remontu. Tak naprawdę trzeba by mieć takie dwa przypadki przeżyte i potem stwierdzić co było lepsze co nie znaczy że za każdym razem będzie tak samo. Przy okazji powiem Panu że robi Pan świetną robotę bo dzięki Panu i jeszcze kilku osobą które udzielają się w necie zacząłem w ogóle myśleć o inwestowaniu na giełdzie i życzę Panu jak najszybszej wolności finansowej.