Przepis wyprobowany. Czapki z głów panie Czarku. Prawie roczna przygoda z domowym wędliniarstwem przeniosła mnie poziom wyżej dzięki pasji z jaka się Pan z nami dzieli za co ogromnie dziękuję.
Jak przeczytalam SERWULATKA dostalam slinotoku to była pyszna kiełbasa świeża bułka i solidne plastry tej kiełbasy smak nie powtarzalny . NASTAWILAM sie muszę to odtworzyć tu chyba kolendrą oddaje ten smak a ja zawsze bałam się dodawać kolendrę chociaż ja lubię. Pozdrawiam 👍👍👍👍👍♥️♥️łapki w górę zostawiam.
Dzień za przepisy na wędliny PRL-u. Jedna uwaga, pamiętam serwolatkę ale z bardziej widoczną ilością tłustych kawałków! Pamiętam jak mój kolega wydłubywać je i dsuwał na brzeg talerza. To był koniec lat 70tych wszystkiego było mało atu takie marnotrastwo!
Uroczy z Pana człowiek!! Fajnie przenosić się z Panem w czasy PRL Dziękuję. Pozdrawiam!! Ps. Może jakąś książkę z recepturami Pan wyda... w tytule np,, wyroby PRL "
Dobry pomysł, tylko ja nie nadaję się do pisania książki, no chyba żebyś mi pomogła w tym wyzwaniu, to warto nad tym pomyśleć. Pozdrawiam i dziękuję za pomysł
Witam serdecznie Panie Cezary. Nareszcie doczekałem się kolejnego odcinka! Żołądek baczność i do przygotowania czarów Pana Cezarego ! Do dzieła! Pozdrawiam serdecznie Sławek
Dzień dobry. Zrobiłem krakowską i kabanosy wg. Pana przepisów. GENIALNE. Gdy robiłem dzieciaki się śmiały - kto tyle zje? - po tygodniu pytały czy mam jeszcze bo nigdy nie jadły tak dobrych kabanosów i krakowskiej. Tak trzymać. Pozdrawiam
Dobry wieczór Panieński Czarku .Na wstępie chciałbym Panu podziękować za przepis na polskie salami ,a tym bardziej że pan wstrzelił z tym przepisem prawie w moje imieniny za co bardzo panu dziękuję...
Ciekawy przepis chociaż PRL to nie moje czasy. Ale napewno skorzystam i spróbuję zrobić. Miło że jest na TH-cam kolejny kanał z którego można skorzystać. Pozdrawiam i mam nadzieję że będzie więcej takich przepisów.
@@comamtojemcezary Od trzech lat amatorsko działam z wędlinami ale to jest właśnie tą barierą która mi "spędza sen z powiek" Jeszcze raz dziękuję i czekam na kolejne tematy, wszystkiego dobrego 👋
Miło mi że masz takie hobby, postaram Ci pomuc jak tylko mogę. Daj mi trochę czasu to może zrobisz dla dzieciaków prawdziwe salami. Pozdrów dzieciaków...
Kiełbasa jałowcowa.Pamiętam ,że w latach 60-tych była popularna i bardzo smaczna.Ja teraz od 1988roku mieszkam w Stanach na przedmieściach Baltimore ,Maryland. i mamy tutaj trzy polinijne sklepy . Jeden robi sam swoje wędliny. A dwa pozostałe sprowadzają z Nowego Jorku i z CHicago.Ale nigdzie nie ma tej popularej 50lat temu kiełbasy jałowcowej.. Są jakieś inne , wcześniej mi nie znane nawy , jak np.weselna, albo grillowa.
Po prostu robi wędliny tradycyjne tylko zmienił nazwy. Na pewno pokażę jak robiło się Jałowcową bo to była dobra kiełbasa. Moje zdanie jaet takie że receptury z PRLu były jak do tej pory najlepsze i jeśli jakaś masarnia powróci do nich i produkować tak jak jest napisane to na początku będzie ciężka się przebić, ale to tylko kwestia czasu a będzie znany na całą Polskę. Pozdrawiam USA, coraz więcej mam widzów ze Stanów. Bardzo mnie to cieszy i będę dla was pokazywał stare polskie wędliny.
Pana wyroby wędliniarskie są wspaniałe.Niebo dla podniebienia.Wiele przeisów podawanych przez Pana wykorzystałem w prakryce.Korzystam od dwóch lat z własnoręcznie wykonanaj wędzarki jaką zobaczyłem teraz u pana zasilanej elementem grzejnym i dymogeneratorem. Mam prośbę,aby Pan zaprezentował w jednym z kolejnych filmów przepis na wykonanie boczku faszerowanego, bo taka była nazwa handlowa tego wyrobu.Pamiętam z okresu PRLu wspaniały pod względem smaku i wyglądu boczek faszerowany.Wyrób ten nosił nazwę boczek faszerowany a w zasadzie był grubą słoninę faszerowaną mięsem mielonym.Zrolowaną.Owiniętą w tkaninę lnianą i ściśniętą sznurkiem tak jak sznuruje się szynkę lub baleron. Gotowaną.Średnica tego wyrobu wahała się gdzieś od 12-14cm do jakieś 18-20.W sklepie najczęściej ten wyrób krojony był na plastry i w takiej postaci sprzedawany.Próbowałem coś takiego zrobić.Po przekrojeniu miałem dużo widocznej słoniny. Tu mam prośbę- aby Pan podając przepis na wykonanie tego wyrobu, szczególną uwagę zwrócił na sposób i technologię wykonania nacięć w słoninie, tak aby po nałożeniu farszu i zrolowaniu były widoczne cienkie ,,listki" słoniny przełożone farszem i skierowane promieniście ku środkowi wyrobu.Szczegółowo z pamięci odtworzyłem wygląd tego wyrobu a smak czuję do dziś.Położony w tamtym czasie plastr boczku faszerowanego na kromce chleba upieczonego w gieesowskiej piekarni smakował wyśmienicie. Za spełnienie prośby dziękuję.Pozdrawiam.
Drogi Przyjacielu Januszu, jeśli chodzi o boszek rolowany to w PRLu takiej receptury nie było. Ale spoko, mogę zrobić roladę boczkową, proszę napisz dokładnie o co ci chodzi i co mam pokazać. Pozdrawiam
@@comamtojemcezary Proponuję zrobić to z dużego kawałka słoniny ze skórą w miarę grubej/może teraz o taką być trudno/.Proszę pokazać jak wyciąć paski słoniny w miejsce których wypełnić farsz tak aby w przekroju było dużo cienkich listków słoniny i skład farszu aby nie rozpadał się przy krojeniu.Myślę że w wersji luks można byłoby do środka włożyć polędwiczkę.Ten wyrób spotykałem w sklepach w Warszawi i Lublinie.Najbardziej zależy mi na tym aby tak przygotować kawałek słoniny przed nałożeniem farszu aby po zrolowaniu i ugotowaniu nie wyglądało że jest sama słonina a farszu na otarcie łez.Może w temacie tego wyrobu wypowiedzą się fachowcy którzy kiedyś to produkowali.Być może że produkcja była w gestii garmażerni niż wędliniarstwa.Produkt był wyśmienity.
Pomyślę nad takim boczkiem, ale dużo nie chcę obiecywać, mam ograniczony czas na moje hobby które pokazuję, a dużo propozycji. Ale nie mówię że nie zrobię...
Pawełku, nie chwaląc się chyba zauważyłeś że nie pokazuje wędlin i wyrobów wędliniarskich takich ci są na YT pokazywane tuzinkowo. Bo to nie ma sensu powielać. Siedzę i kombinuję, testuję, a jak cis6fajnegi mi wyjdzie to robię film. Uwierz mi że to kawałek ciężkiego chleba. Właśnie skończyłem nagrywanie kolejnego filmu a jest już 24,00, a jutro trzeba go dokończyć. Wszystko to robię tylko i wylocznie dla widzów, bo cieszę się że mogę jeszcze się na coś przydać. Życzę Ci już miłego dnia bo na pewno śpisz. 👍😋🤫
Witam Panie Cezary też jestem ze Śląska i pamiętam tamte czasy kiełbasa wygląda pysznie i na pewno taka jest nie wiem czy pan kiedyś robił na swoim kanale żymlok teraz szukać ze świecą tego produktu młodsze pokolenie tego nie zna a jest to pyszna rzecz do grilla i na obiad proszę o przepis
@@comamtojemcezary Koniecznie ! To moja ulubione kiełbasa z dzieciństwa , zawsze jak kupowaliśmy wędliny z rodzicami w lokalnym zakładzie mięsnym to prosiłem mame żeby nie zapomniała kupić kawałek piwnej dla mnie oraz metki łososiowej.Jeszcze we wczesnych latrach 90-tych wędliny były robione starymi sposobami bez tony tych polepszaczy i wypełniaczy już teraz te same wędliny tak nie smakują jak wtedy gdy mama je kupowała na przełomie lat 80/90.
Nie zabardzo kumam o co chodzi, z tym otworzeniem przepisu, chodzi o przepis na serwolatkę jak rozumię. Proszę napisz jeszcze raz co i jak. Przepraszam.
Ja ja zostawiam do osadzania na 4 do 5 dni. Dopiero potem wedze okolo 6 godzim w zimnym dymie. Dojzewanie kolejne 3 w temp. pokojowej . Wolowina i boczek mielone na oczku 10-13 przymrozone i dopiero potem mieszane .🗼
Nie mam mozliwosci wedzenia kielbasy. Czy moze Pan sprobowac zrobic serwolatke z dymem w plynie ? Bardzo ja kiedys lubilam a tutaj gdzie mieszkam nie mozna jej kupic. Pozdrawiam serdecznie.
Hmmm, ale to już nie będzie serwolatka z bułeczką. Proszę nie smuć się, jak tylko znajdę minutkę to pomyślę i coś na pewno upieczemy. Taką podrabianą serwolatkę.
Serdecznie witam. Z lat 60 - tych i 70-tych pamiętam , chyba parzony boczek Był bez saletry,dość gruby i dużo majeranku na górze.Nie dawno znalazłem pana ka
Panie Cezary czekałem na Pana kolejny przepis. Bardzo mi się podoba. Nie mam wędzarni i proszę mi pomoc jak tę kiełbasę parzyć albo piec w piekarniku. Pozdrawiam Zbyszek
Witam Panie Cezary!Już dość długi czas subskrybuję Pana kanał.Przepis jak zwykle super!!!Mam dwa pytania jak przeliczyć świeży czosnek na suszony w bramach?A drugie co pan myśli o podpisaniu kiełbasy w piekarniku zamiast pażenia. PO pażenia kiełbasa traci połysk.Dziękuję z góry. Rafał.
Na pierwsze pytanie podaje gramaturę jaką ja się sugeruję. 1 ząbek - 5g, 1/4 filiżanki ząbków czosnku - 35g, 1 łyżeczka czosnku granulowanego - 4,30g, 1 łyżeczka czosnku w proszku - 2,80g. Jeśli chodzi o drugie pytanie to nie każda kiełbasa będzie dobra pieczona. Jeśli nie chcesz żeby wędlina po sparzeniu nie traciła połysku to ją nie studz tylko powieś w temp. domowej do całkowitego wystudzenia. Tylko osłonka będzie mocno pomarszczona, tyle mogę pomóc.
Dzien dobry Panie Czarku. Prawde mówiąc nie pamiętam tej kiełbasy. Za to pamiętam kiełbasę Zielonogórską. Była swego czasu moja ulubioną. Znalazłem nawet przepis zakładowy jak ja produkowali. Czy mógłby Pan kiedyś sprobować ją zrobić. Pozdrawiam z UK
Były zapytania więc przedstawiam recepturę zakładową. Nadmieniam że jest bardzo dobra do szynkowarek i prasek .Orginalna robiona z łopatki wp. ale można dla polepszenia jakości i smakowitości dodać 50 % mięsni z szynek. Nie którzy się reklamują że robią z tylko z mięsni szynek. Receptura pochodzi z roku 1988. więc prawie nie jest skażona chemią. A z nowoczesności to jest nastrzyk i masowanie ,które sprawiają że cytuję ( ,, mięso poprzez wchłonięcie większej ilości wody i poprzez masowanie staje się bardziej kruche soczyste a tym samym smaczniejsze) Kiełbasa zielonogórska Receptura: na 10kg A. SUROWIEC: 1. Mięso b/k z łopatki wp. bez ścięgien ,powięzi i ścięgnistych przyczepów ,mięśni golonki-wszystkie .mięśnie w całości nie rozpadające się na poszczególne mięśnie - bez tłuszczu zewnętrznego , z wyciętymi złogami tłuszczu wewnętrznego. nie peklowane - 8,50 kg 2.Mięso drobne wołowe kl. II nie peklowane - 1,50 kg lub wieprzowina kl. III nie peklowana . w tej samej ilości B. Solanka i mieszanka do peklowania na 10l - jest bez wielofosforanów więc podaję skład w całości I) Solanka - skład na 10 litrów 1. Peklosól - 1,61 kg -lub mieszanka peklująca o składzie peklosól - 0, 90 dkg, -sól warzonka - 0,61 kg -to w warunkach domowych 2. Cukier - 0,15 kg 3. Hydrolizat białka (maggi) - 0,03 kg 4. Askorbinian sodu lub kwas askorbin. - 0,03 kg 5. Glutaminian sodu - 0,03 kg 6. Woda - 8.15 L -glutaminian i askorbinian lub kwas askorbin. - można pominąć zastępując te ilości wodą II) .Mieszanka peklująca - Peklosól - 0.035 kg lub mieszanka o składzie peklosól -0,018kg, sól - 0,017kg C. PRZYPRAWY I MATERIAŁY POMOCNICZE: I. Przyprawy dodane w czasie produkcji 1. Pieprz naturalny - 0,015 kg 2. Czosnek św. - 0.002kg 3. Kolendra mielona - 0.008 kg 4. Cukier - 0,020kg 5. Hydrolizat białkowy Maggi - 0,010kg 6 Mączka ziemniaczana - 0,30-0,50 kg - lub mąka pszenna 7. Askorbinian sodu lub kwas askorbinowy -0,002 kg - te przeciwutleniacze można pominąć 8. Woda lub lód - 0,80-1,0 litra II. Materiały pomocnicze: 1. Osłonki poliamidowe o średnicy powyżej 70 mm 2. Formy lub praski , torebki foliowe 2. Przędza INSTRUKCJA PRODUKCYJNA 1. Peklowanie. A ).Mięso z łopatki wp. nastrzykujemy solanką w ilości do12 % w stosunku do mięsa. W warunkach domowych najlepiej odmierzyć 12 % solanki w stosunku do mięsa z łopatki tj. 1,2 litra solanki po nastrzyknięciu resztę solanki która została i ta która wypłynie z mięsa zużyć do masowanego mięsa. Przyrost na peklowaniu 7-11% B.)Mięso wołowe drobne kl II lub mięso wp kl III peklujemy zgodnie z przyjętymi zasadami metodą suchą zużywając 3,5 dkg. peklosoli lub mieszankę o składzie peklosól -0,018kg, sól - 0,017kg 2.) Masowanie. W warunkach przemysłowych przez 20min przy próżni ok. 60% W warunkach domowych będzie dużym problemem, spróbujemy zrobić namiastkę tego wykorzystując maszynkę do mielenia mięsa nr 22 lub 32 z głębokimi ślimakami bez noża i siatki. Mięśnie łopatki wp. po nastrzyknięciu masujemy chwilę ręcznie to znaczy będziemy uciskać mięsnie ,mieszać , przewracać itd. aż zostanie wchłonięta wszystka solanka przeznaczona do nastrzyku. .Następnie mięso z łopatki pokroimy nożem w paski o średnicy 3-5 cm. tak by ślimak maszynki mógł je pobrać i kilka razy przepuścimy przez ślimak maszynki przytrzymując rękę gardziel; maszynki by kawałki mięsa nie mogły odrazy wypadać. Tak wymasowane- uplastycznione mięso uciśniemy dobrze i odstawimy by upeklowało się nazywa się to leżakowanie i powinno trwać 12 godz.w temp. 4-8st C. Myślę ze w warunkach domowych możemy to przedłużyć do 24 godz.. 3. Rozdrabnianie - kutrowanie. 1.Męśnie łopatki powinni być rozdrobnione w kawałki 30-40 mm lub pokrojone nożem Mięso wołowe kl II lub Wieprzowinę kl. III przepuszczamy 2-3 razy przez siatkę o średnicy oczek 2-3 mm, następnie mieszamy je z dodatkiem części wody z ilości 0,08- 1,0 L następnie mieszamy dodając przyprawy.i pozostałą część wody do uzyskania jednolitej masy, w końcowej fazie dodajemy rozpuszczony w wodzie askorbinian sodu -o ile bedziemy jego używali. W przypadku kutrowania lub miksowania postępujemy podobnie . 4. Mieszanie Rozdrobnione mięso z łopatki i przemielone wymieszane z przyprawami lub kutrowane - miksowane mięso wołowe kl II lub mięso wp. kl III łączymy razem i mieszamy do równomiernego wymieszania. w ostatnim etapie dodajemy mączkę ziemniaczaną lub mąkę pszenną. 5. Napełnianie osłonek lub prasek Wymieszanym farszem napełniamy ściśle osłonki bez powietrza Długość batonów dowolna od od 30cm do 45 cm. W praskę wkładamy woreczek foliowy obginamy brzegi woreczka na zewnątrz krawędzi praski i wkładamy farsz ugniatając ściśle by nie było powietrza Zawiązujemy woreczek zakładamy wieczko i sprężyny dociskowe Lub możemy nadziać dość luźno ,bez powietrza w osłonki poliamidowe ale tylko do prasek prostokątnych wtedy otrzymamy po założeniu sprężyn ładne bloczki 6. Osadzanie Przez ok. 2 godz. w temp nie wyższej jak 30st C 7. Parzenie: Parzymy w temp. 72-75stC. przez 150- 210min. w zależności od grubości batonów jak i wielkości prasek do osiągnięcia wewnątrz batonu temp. 68-72stC. 8. Studzenie: Chłodzi się zimną wodą przez ok. 10 minut i umieszcza w pomieszczeniu o temperaturze ok. 10stC. Receptura pochodzi z norm zakładowych zamieszczam ją prawie nie zmienioną przystosowaną do warunków domowych. Solanka w orginale bez wielofosforanów Średnia wydajność gotowego produktu 121% Krótka charakterystyka Batony w osłonkach poliamidowych o fi . 70-105 mm, powierzchnia gładka barwy od różowej do ciemno różowej z prześwitami tłuszczu .Konsystencja ścisła Cechy na przekroju Barwa właściwa dla mięsa peklowanego, parzonego, od różowej do czerwonej , tłuszczu biała, farszu różowa z odcieniem lekko beżowym , co najmniej 65% składników grubo rozdrobnionych . dopuszcza się pojedyńcze nie grube ścięgna i większe skupiska tłuszczu oraz pojedyńcze otwory powietrza o nie zmienionej barwie . Wymagania chemiczne Zawartość wody do 75 % ,tłuszczu do 20% i soli 1,6-3,2 %
Dziękuję, zrobimy. Mam tylko jedną prośbę następny przepis jak będziesz wysyłał to mi napisz to podam swego mailla i sobie wydrukuję bez przepisywania. Ale serdecznie dziękuję i niedługo zrobię. Dzięki serdeczne. 👍🍺
Panie Czarku, bardzo fajny film, ale to chyba nie wymysł PRL-u. Mieszkam 35 lat w Niemczech i Cervelatwurst można do dzisiaj kupić w prawie każdym sklepie. Pozdrawiam!
Panie Wiktorze zaszło małe nieporozumienie, gdy pisze wędliny z PRLu to nie chodzi mi o wędliny które zostały wymyślone w Polsce w czasach PRLu, tylko chodzi o wędliny które były produkowane w owych czasach i w 90% na oryginalnych recepturach z tamtych czasów. Bo dzisiaj większość wędlin o nazwach z tamtych czasów ma tylko nazwę, na nasze nieszczęście. Pozdrawiam.
kleiste mięso wołowe ,które używam do kiełbas to pręga wołowa. Wystarczy zmielić i dodać wody , pozostawić na noc w lodówce i mamy sam klej. Bardzo dobrze klei też podgardle wieprzowe :)
Prega wolowa czy golonka wp. to jedno i to samo. Ja patrzę też w jakim wieku mam swoich widzów i jeśli coś zmieniam w przepisie to na taki który jest bardziej dostępny i znany przez moich widzów. Głupio jest czytać komentarze - a skąd ja to wezmę. Rozumiesz o czym mówię.
Dla uspokojenia się. Gatunki mięsa które najbardziej nadają się do wiązania farszu: golonka, Prega wolowa, ale nie zawsze jest dostępna, mięso wołowe ścięgniste, najlepsze. Drodzy moi po sznapsie i chop do kuchni👍🐖🍺
Stefanie, a gdzie się podziały tamte prywatki... Poszły w zapomnienie, i dlatego trzeba to wszystko odtworzyć, pokazać i nauczyć jak zrobić. Pozdrawiam.
Dobry pomysł, tylko mam jedno ale.... Pręga jest twardym mięśniem więc będzie w domowych warunkach ciężko ją zkutrowac. Myślę że lepiej golonka. Ale proszę zrób z pręgą i napisz, ja nie jestem super ktoś tam, na pewno będzie też bardzo dobra.
Bardziej drobny lód, ale to jeśli chodzi o kuter, a w domowy blender całych kostek lodu może nie rozdrobnić i będzie mały problem. Ale super że zwracasz na szczegóły uwagę :)
To były kultowe "wędliny" PRL . Mortadella i Serwolatka. Ale z mortadelii można było smażyć obtaczane w bułce tartej niby kotlety. Ciężkie czasy były wtedy ,ale to była moja młodość.
Jeśli chodzi o wyroby kutrowane, mortadela, parówkowa i parówki to jak ktoś mówi że było to jedno dziadostwo to od razu chcę go palnąć w cymbał. Byłem kutrowym i wiem z czego były robione i dzisiaj takich już nie ma. Właśnie dlatego trzeba pokazać kiedy były lepsze...
z całym szacunkiem dla autora(pamiętam 73l.)kiełbasa niezbyt smaczna,wołowa pieczona,receptura wykorzystywana przez zakłady ze względu na zagospodarowanie mięsa wołowego-w sklepach nazywano ją "dyżurna" bo do końca "nie schodziła"a mogła powisieć.Być może według przepisu Pana Cezarego -jest smaczna-jestem w stanie uwierzyć i daje łapkę.Pozdrawiam
Powiem tak, jest bardzo dobra i znam mnustwo osób którzy uwielbiają jeść serwolatkę i ja do nich też się zaliczam. Proszę jak możesz to zrób i napisz czy mówiłem prawdę.
Proszę zrób. Ty masz na myśli nie Serwolatkę tylko kiełbasę Bełzką, to była czysto kiełbasa wołowa, bylo w niej dużo wołowiny klasy 2 i 3. Serwolatka pamiętam zawsze z chodziła bardzo szybko.
Masz rację, ale w tym przypadku nie do końca. W PN były dwie receptury na serwolatkę. Serwolatka pieczona i Serwolatka półtrwała. Ta druga była jako dojrzewająca. Myślę że zrobię i pokażę na kanale.
A druga sprawa to miałem wysłać panu zdjęcia jak zrobię kiełbasę podwawelsko ,chwio czas mnie ogranicza rzeźby to zrobić, ale jak będę robić a będę robił podwawelsko i serwolatke napwwmo wyśle zdjęcie i filmik ...
Tego nie mogę obiecać. Brak cielęciny. Na otarcie łez napewno zrobię naszą polską z PRLu parowkową. Niech każdy mówi co chce, ale parówkowa była najlepsza.
Mięso jakie dajemy do produkcji to tylko jeden z czynników wpływających na smak. Dochodzi to tego: odpowiednią temp. mięsa, przyprawy i najważniejsza sprawa obróbka termiczna
Nie kupować mięsa które jest vacum, ja kupuje mięso które jest przy mnie rozbierane i trybowanie. Bardzo dużo czynników wpływa na jakość i smak produktu...
@@comamtojemcezary a ja znowu nie jarze, czego ty "nie kumasz"? dlatego podalem czas ( 3:34), w ktorym zaczales nawijac cos o waginie, a nie o wedlinie. jesli "nie kumasz" slowa wagina, to wytlumacze ci, ze oznacza to nic innego jak pizda, tylko w bardziej kulturalnym wydaniu.
Ja wiem co oznacza słowo wagina, mnie chodziło o wędlinę tylko to słowo wskoczyło, przepraszam byłem po nagrywaniu kolejnego filmu, jeszcze odpusywalem6na komentarze i po jednym drinku, więc nie zauważyłem błędu. Nie będziemy tego dalej drążyć, narka trzymaj się :)
@@comamtojemcezary Podstawowa przyczyna moim zdaniem , to jakość mięsa z którego wytwarza się wędliny...W czasach PRL większość tuczników pochodziła od chłopów , którzy je karmili zlewkami , śruta zbożową....Nie było wtedy wielkiej przemysłowej produkcji wieprzowiny...Jestem ZA niemieckim pomysłem by jej zakazać ...Powinniśmy jeść mięso dobrej jakości w mniejszych ilościach , będzie co najmniej o 100% procent droższe. Nasi przodkowie jedli mięso rzadko i od święta..I
Co do szynkowej to jest w planach do zrobienia, bardzo dobrze znam recepturę tej wędliny bo jest bardzo prosta. A co do smaku wędlin to masz po części rację, jakość mięsa, ale to nie wszystko, jak ma być odpowiedni zapach wędliny jak tam jest 50% i mniej mięsa. Uważam że tu jest główna przyczyna tego. Druga sprawa to pakowanie, jeśli produkuje się np. na Podkarpaciu, a sprzedaje w Gdańsku. Towar który ma być szybko dostarczony i sprzedany jeździ po całym kraju i jeszcze do tego dochodzą hurtownicy. Szkoda gadać.
Ględzisz za długo nie na temat . szybciej przechodź do rzeczy bo nie kazdy ma tyle czasu żeby tego słuchać , ''jedziemy '' i zaczynasz temat ,mówisz po 6 minutach ględzenia
Może PAJACU nagrasz swoje filmiki do porównania a nie krytykujesz życzliwą i sympatyczną osobę która na prawdę ma coś do powiedzenia i wie o czym opowiada. Pozdrawiam p. Czarka
Przepis wyprobowany. Czapki z głów panie Czarku. Prawie roczna przygoda z domowym wędliniarstwem przeniosła mnie poziom wyżej dzięki pasji z jaka się Pan z nami dzieli za co ogromnie dziękuję.
Marku Dziękuję a tak miły komentarz, i cieszę się że mogłem się przyczynić do powiększenia twojej wiedzy w wędliniarstwo. Część...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia. Dzięki za info.
Nie ma sprawy. Cześć 🤝
Bardzo lubiłem serwolatkę
Ja też, i do tego świeża bułka.
Jak przeczytalam SERWULATKA dostalam slinotoku to była pyszna kiełbasa świeża bułka i solidne plastry tej kiełbasy smak nie powtarzalny . NASTAWILAM sie muszę to odtworzyć tu chyba kolendrą oddaje ten smak a ja zawsze bałam się dodawać kolendrę chociaż ja lubię. Pozdrawiam 👍👍👍👍👍♥️♥️łapki w górę zostawiam.
Jak lubisz kolendrę to poczujesz różnicę smaku.
Dzień za przepisy na wędliny PRL-u. Jedna uwaga, pamiętam serwolatkę ale z bardziej widoczną ilością tłustych kawałków! Pamiętam jak mój kolega wydłubywać je i dsuwał na brzeg talerza. To był koniec lat 70tych wszystkiego było mało atu takie marnotrastwo!
Dobrze powiedziałeś niczego nie było, nawet to serwolatka, więc mniej mięsa, a więcej tluszczu. Wszystko zależało od zakładu.
Podobają mi sie twoje wyroby robilem już kilka według twojej receptury np, zwyczajną i nie tylko smak i zapach nie do opisania❤
Dziękuję serdecznie za opinię pozytywną, dzięki takim komentarzom kanał będzie istniał i rozwijał się. Cześć 🤝 trzymaj się.
piękny z Ciebie człowiek... nawet jak kaleczysz polski jezyk... pozdrawiam serdecznie
Co tam język, gorzej jak kaleczę moje zdrowie.
Uroczy z Pana człowiek!! Fajnie przenosić się z Panem w czasy PRL Dziękuję. Pozdrawiam!! Ps. Może jakąś książkę z recepturami Pan wyda... w tytule np,, wyroby PRL "
Dobry pomysł, tylko ja nie nadaję się do pisania książki, no chyba żebyś mi pomogła w tym wyzwaniu, to warto nad tym pomyśleć. Pozdrawiam i dziękuję za pomysł
@@comamtojemcezary zbyt daleko mieszkam :))
W Chinach?
@@comamtojemcezary Nieee :))
Jak nie w Chinach to nie daleko.
Dziękujemy za kolejny przepis :). Pozdrawiam.
Ja również pozdrawiam i dzięki za komentarz.
Witam serdecznie Panie Cezary. Nareszcie doczekałem się kolejnego odcinka! Żołądek baczność i do przygotowania czarów Pana Cezarego ! Do dzieła! Pozdrawiam serdecznie Sławek
Sławku, nic Ci nie odpiszę bo brak mi słów. Dzięki za komentarz i pozdrawiam
Dzień dobry. Zrobiłem krakowską i kabanosy wg. Pana przepisów. GENIALNE. Gdy robiłem dzieciaki się śmiały - kto tyle zje? - po tygodniu pytały czy mam jeszcze bo nigdy nie jadły tak dobrych kabanosów i krakowskiej. Tak trzymać. Pozdrawiam
Miło mi czytać taki komentarz i cieszę się że wyszło ok i smakowało. Pozdrowienia dla Ciebie i dzieciaków.
@@comamtojemcezary Pozdrawiam i zdrówka życzę 🍺
Dzięki serdeczne.
Jak wygląda tak smakuje,SUPER Panie Czarku super wszystkie Pana przepisy pozdrawiamy serdecznie👍🍻
Drogi Jacku dzięki za pochwałę moich wyrobów. Bardzo się cieszę za twuj komentarz i gorąco Pozdrawiam
Dobry wieczór Panieński Czarku .Na wstępie chciałbym Panu podziękować za przepis na polskie salami ,a tym bardziej że pan wstrzelił z tym przepisem prawie w moje imieniny za co bardzo panu dziękuję...
Dużo zdrówka i uśmiechu na kolejny rok zabawy z wędlinami..
Ciekawy przepis chociaż PRL to nie moje czasy. Ale napewno skorzystam i spróbuję zrobić. Miło że jest na TH-cam kolejny kanał z którego można skorzystać. Pozdrawiam i mam nadzieję że będzie więcej takich przepisów.
Zrobię co będę mógł. Fajnie ze są osoby które chcą oglądać ten kanał i korzystać z przepisów które pokazuję.
Nic dodać nic ująć. 💪👍
👍🌲🌲
Dziękuję i pozdrawiam, chodziło mi o salami teraźniejsze bo dzieciaki szaleją właśnie za nim ale ten przepis przetestuję napewno👋
Dzisiejsze salami to nie tak łatwo zrobić w wersji domowej, chyba że ktoś siedzi w masarnictwie
@@comamtojemcezary Od trzech lat amatorsko działam z wędlinami ale to jest właśnie tą barierą która mi "spędza sen z powiek" Jeszcze raz dziękuję i czekam na kolejne tematy, wszystkiego dobrego 👋
Miło mi że masz takie hobby, postaram Ci pomuc jak tylko mogę. Daj mi trochę czasu to może zrobisz dla dzieciaków prawdziwe salami. Pozdrów dzieciaków...
Zrobimy I spróbuję Pozdrawiam z Francji 😋👍
Serdeczne pozdrowienia dla Francji. Mam przepisy na kiełbasy z Francji.
Witam i pozdrawiam, bardzo fajne przepisy z dawnych lat, takie są naj smaczniejsze dzięki.
Dzięki serdeczne.
Kolejny zajebisty przepis. Pozdrawiam 👍
Robercie, bardzo Ci dziękuję za taki komentarz...
Piękności i smakowitości. Pozdrawiam. 👍🤠
Dzięki i pozdrowienia
Tak trzymaj
Takie komentarze lubię.
Szczerość wypowiedzi ponad parcie na szkło... Szanuję i masz suba :)
Dziękuje Ci serdecznie i dziękuję za suba. Myślę że pozostaniesz na dłużej na kanale.
Drogi mistrzu, nareszcie wyksztusiles co miales do powiedzenia - oj, ciezko ci to szlo.
Czy tak ciężko to nie wiem, po prostu, bardzo mało czasu, a grafik zapełniony na maksa. Więc muszę tak balansować aby wszystkich zadowolić. Pa, pa..
Właśnie kolejny przepis dołączył do realizacji, za jakiś czas go zrealizuję i dam znać o wynikach, pozdrawiam serdecznie.
Czekam t
Inco5i pozdrawiam
Kiełbasa jałowcowa.Pamiętam ,że w latach 60-tych była popularna i bardzo smaczna.Ja teraz od 1988roku mieszkam w Stanach na przedmieściach Baltimore ,Maryland. i mamy tutaj trzy polinijne sklepy . Jeden robi sam swoje wędliny. A dwa pozostałe sprowadzają z Nowego Jorku i z CHicago.Ale nigdzie nie ma tej popularej 50lat temu kiełbasy jałowcowej.. Są jakieś inne , wcześniej mi nie znane nawy , jak np.weselna, albo grillowa.
Po prostu robi wędliny tradycyjne tylko zmienił nazwy. Na pewno pokażę jak robiło się Jałowcową bo to była dobra kiełbasa. Moje zdanie jaet takie że receptury z PRLu były jak do tej pory najlepsze i jeśli jakaś masarnia powróci do nich i produkować tak jak jest napisane to na początku będzie ciężka się przebić, ale to tylko kwestia czasu a będzie znany na całą Polskę. Pozdrawiam USA, coraz więcej mam widzów ze Stanów. Bardzo mnie to cieszy i będę dla was pokazywał stare polskie wędliny.
Śląsk wita Śląsk! Może kiedyś wymienimy się dobrociami :)
Z całą przyjemnością, pozdrowienia dla ziomali.
Dzieki
To ja dziękuję Wam wszystkim za oglądalność i komentarze. Pozdro.
Pana wyroby wędliniarskie są wspaniałe.Niebo dla podniebienia.Wiele przeisów podawanych przez Pana wykorzystałem w prakryce.Korzystam od dwóch lat z własnoręcznie wykonanaj wędzarki jaką zobaczyłem teraz u pana zasilanej elementem grzejnym i dymogeneratorem.
Mam prośbę,aby Pan zaprezentował w jednym z kolejnych filmów przepis na wykonanie boczku faszerowanego, bo taka była nazwa handlowa tego wyrobu.Pamiętam z okresu PRLu wspaniały pod względem smaku i wyglądu boczek faszerowany.Wyrób ten nosił nazwę boczek faszerowany a w zasadzie był grubą słoninę faszerowaną mięsem mielonym.Zrolowaną.Owiniętą w tkaninę lnianą i ściśniętą sznurkiem tak jak sznuruje się szynkę lub baleron. Gotowaną.Średnica tego wyrobu wahała się gdzieś od 12-14cm do jakieś 18-20.W sklepie najczęściej ten wyrób krojony był na plastry i w takiej postaci sprzedawany.Próbowałem coś takiego zrobić.Po przekrojeniu miałem dużo widocznej słoniny.
Tu mam prośbę- aby Pan podając przepis na wykonanie tego wyrobu, szczególną uwagę zwrócił na sposób i technologię wykonania nacięć w słoninie, tak aby po nałożeniu farszu i zrolowaniu były widoczne cienkie ,,listki" słoniny przełożone farszem i skierowane promieniście ku środkowi wyrobu.Szczegółowo z pamięci odtworzyłem wygląd tego wyrobu a smak czuję do dziś.Położony w tamtym czasie plastr boczku faszerowanego na kromce chleba upieczonego w gieesowskiej piekarni smakował wyśmienicie.
Za spełnienie prośby dziękuję.Pozdrawiam.
Drogi Przyjacielu Januszu, jeśli chodzi o boszek rolowany to w PRLu takiej receptury nie było. Ale spoko, mogę zrobić roladę boczkową, proszę napisz dokładnie o co ci chodzi i co mam pokazać. Pozdrawiam
@@comamtojemcezary
Proponuję zrobić to z dużego kawałka słoniny ze skórą w miarę grubej/może teraz o taką być trudno/.Proszę pokazać jak wyciąć paski słoniny w miejsce których wypełnić farsz tak aby w przekroju było dużo cienkich listków słoniny i skład farszu aby nie rozpadał się przy krojeniu.Myślę że w wersji luks można byłoby do środka włożyć polędwiczkę.Ten wyrób spotykałem w sklepach w Warszawi i Lublinie.Najbardziej zależy mi na tym aby tak przygotować kawałek słoniny przed nałożeniem farszu aby po zrolowaniu i ugotowaniu nie wyglądało że jest sama słonina a farszu na otarcie łez.Może w temacie tego wyrobu wypowiedzą się fachowcy którzy kiedyś to produkowali.Być może że produkcja była w gestii garmażerni niż wędliniarstwa.Produkt był wyśmienity.
Pomyślę nad takim boczkiem, ale dużo nie chcę obiecywać, mam ograniczony czas na moje hobby które pokazuję, a dużo propozycji. Ale nie mówię że nie zrobię...
No Czaruś zaiponowałeś mi teraz z tą golonką "Super". Sam bym na to chyba nie wpadł:)
Pawełku, nie chwaląc się chyba zauważyłeś że nie pokazuje wędlin i wyrobów wędliniarskich takich ci są na YT pokazywane tuzinkowo. Bo to nie ma sensu powielać. Siedzę i kombinuję, testuję, a jak cis6fajnegi mi wyjdzie to robię film. Uwierz mi że to kawałek ciężkiego chleba. Właśnie skończyłem nagrywanie kolejnego filmu a jest już 24,00, a jutro trzeba go dokończyć. Wszystko to robię tylko i wylocznie dla widzów, bo cieszę się że mogę jeszcze się na coś przydać. Życzę Ci już miłego dnia bo na pewno śpisz. 👍😋🤫
Muszę zrobić serwolatke. Wygląda przednie, i pewnie tak smakuje
Możesz uwierzyć lub nie, ale jest super, jak za dawnych czasów.
Super przepis pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i zapraszam do produkowania
A co do szynki laserowej to zrobiłem.... Pyszota , dziękuję za pozdrowienie i za przepis na serwolatke, pozdrawiam i do usłyszenia
Dzięki Piotrze, Pozdrowienia i do usłyszenia. Odezwij się znowu, miło się czyta Twoje komentarze.
Gdzie mogę kupić taką wędzarkę...
Dziękuję za przepis
🤔 Tą wedzarkę zrobiłem sam, ale będzie zmodyfikowana, na bardziej nowocześniejszą. Hest film na moim kanale o miej "Wedzarka elektryczna....
Witam Panie Cezary też jestem ze Śląska i pamiętam tamte czasy kiełbasa wygląda pysznie i na pewno taka jest nie wiem czy pan kiedyś robił na swoim kanale żymlok teraz szukać ze świecą tego produktu młodsze pokolenie tego nie zna a jest to pyszna rzecz do grilla i na obiad proszę o przepis
Będzie na pewno tylko jak się ochłodzi.
Pamiętam tą kiełbasę. Dobra też była piwna.
No piwan też, chodzi mi myśl żeby też pokazac piwną, co o tym sądzisz.
@@comamtojemcezary Koniecznie ! To moja ulubione kiełbasa z dzieciństwa , zawsze jak kupowaliśmy wędliny z rodzicami w lokalnym zakładzie mięsnym to prosiłem mame żeby nie zapomniała kupić kawałek piwnej dla mnie oraz metki łososiowej.Jeszcze we wczesnych latrach 90-tych wędliny były robione starymi sposobami bez tony tych polepszaczy i wypełniaczy już teraz te same wędliny tak nie smakują jak wtedy gdy mama je kupowała na przełomie lat 80/90.
Nie dawno znalazłem pana kana i chciałem spytać czy jest możliwe odtworzenie przepisu.
Pozdrawiam z Angli
Nie zabardzo kumam o co chodzi, z tym otworzeniem przepisu, chodzi o przepis na serwolatkę jak rozumię. Proszę napisz jeszcze raz co i jak. Przepraszam.
Ja ja zostawiam do osadzania na 4 do 5 dni. Dopiero potem wedze okolo 6 godzim w zimnym dymie. Dojzewanie kolejne 3 w temp. pokojowej . Wolowina i boczek mielone na oczku 10-13 przymrozone i dopiero potem mieszane .🗼
Można, bo są dwie receptury na serwolatkę. Na pieczoną i wędzoną.
Nie mam mozliwosci wedzenia kielbasy. Czy moze Pan sprobowac zrobic serwolatke z dymem w plynie ? Bardzo ja kiedys lubilam a tutaj gdzie mieszkam nie mozna jej kupic. Pozdrawiam serdecznie.
Hmmm, ale to już nie będzie serwolatka z bułeczką. Proszę nie smuć się, jak tylko znajdę minutkę to pomyślę i coś na pewno upieczemy. Taką podrabianą serwolatkę.
@@comamtojemcezary Dzieki
Serdecznie witam. Z lat 60 - tych i 70-tych pamiętam ,
chyba parzony boczek Był bez saletry,dość gruby i dużo majeranku na górze.Nie dawno znalazłem pana ka
Dziękuję i myślę że pozostaniesz na dłużej.
Panie Cezary czekałem na Pana kolejny przepis. Bardzo mi się podoba. Nie mam wędzarni i proszę mi pomoc jak tę kiełbasę parzyć albo piec w piekarniku. Pozdrawiam Zbyszek
Trzeba to ogarnąć, bo musi być wszystko okej. Proszę wejdź na film pyszna kiełbasa z pieca i tak samo zrób z Serwolatką. Będzie dobra. Pa, pa..
Bardzo dziękuje.Już wcześniej pisałem że jestem laikiem i stawiam pierwsze kroki ale z Pana pomocą robię postępy. Bardzo dziękuje i pozdrawiam
Każdą wędlinę którą będziesz robił a masz jakie problemy to pisz, jak będę mógł pomuc to pimoge6
@@comamtojemcezary
Jesteś gość bardzo dziękuje za pomoc 👍😃👍
Dzięki, ja nie jestem alfa i Omega, jak mogę pomuc to bardzo się cieszę. Masz pytania to pisz, będę mógł pomuc to pomogę...
A ja pamiętam ,że w tej pysznej kiełbasce była też gorczyca a może się mylę?
Pozdrawiam serdecznie 🤗
Może i była, ja przedstawiłem recepturę zgodną z PN jaka obowiązywała w tych czasach.
Witam Panie Cezary!Już dość długi czas subskrybuję Pana kanał.Przepis jak zwykle super!!!Mam dwa pytania jak przeliczyć świeży czosnek na suszony w bramach?A drugie co pan myśli o podpisaniu kiełbasy w piekarniku zamiast pażenia. PO pażenia kiełbasa traci połysk.Dziękuję z góry. Rafał.
Na pierwsze pytanie podaje gramaturę jaką ja się sugeruję. 1 ząbek - 5g, 1/4 filiżanki ząbków czosnku - 35g, 1 łyżeczka czosnku granulowanego - 4,30g, 1 łyżeczka czosnku w proszku - 2,80g. Jeśli chodzi o drugie pytanie to nie każda kiełbasa będzie dobra pieczona. Jeśli nie chcesz żeby wędlina po sparzeniu nie traciła połysku to ją nie studz tylko powieś w temp. domowej do całkowitego wystudzenia. Tylko osłonka będzie mocno pomarszczona, tyle mogę pomóc.
Dzien dobry Panie Czarku.
Prawde mówiąc nie pamiętam tej kiełbasy.
Za to pamiętam kiełbasę
Zielonogórską.
Była swego czasu moja ulubioną.
Znalazłem nawet przepis zakładowy jak ja produkowali.
Czy mógłby Pan kiedyś sprobować ją zrobić.
Pozdrawiam z UK
Były zapytania więc przedstawiam recepturę zakładową. Nadmieniam że jest bardzo dobra do szynkowarek i prasek .Orginalna robiona z łopatki wp. ale można dla polepszenia jakości i smakowitości dodać 50 % mięsni z szynek. Nie którzy się reklamują że robią z tylko z mięsni szynek.
Receptura pochodzi z roku 1988. więc prawie nie jest skażona chemią. A z nowoczesności to jest nastrzyk i masowanie ,które sprawiają że cytuję ( ,, mięso poprzez wchłonięcie większej ilości wody i poprzez masowanie staje się bardziej kruche soczyste a tym samym smaczniejsze)
Kiełbasa zielonogórska
Receptura: na 10kg
A. SUROWIEC:
1. Mięso b/k z łopatki wp. bez ścięgien ,powięzi i ścięgnistych przyczepów ,mięśni golonki-wszystkie .mięśnie w całości nie rozpadające się na poszczególne mięśnie
- bez tłuszczu zewnętrznego , z wyciętymi złogami tłuszczu wewnętrznego.
nie peklowane - 8,50 kg
2.Mięso drobne wołowe kl. II nie peklowane - 1,50 kg lub wieprzowina kl. III nie peklowana . w tej samej ilości
B. Solanka i mieszanka do peklowania na 10l - jest bez wielofosforanów więc podaję skład w całości
I) Solanka - skład na 10 litrów
1. Peklosól - 1,61 kg
-lub mieszanka peklująca o składzie peklosól - 0, 90 dkg,
-sól warzonka - 0,61 kg -to w warunkach domowych
2. Cukier - 0,15 kg
3. Hydrolizat białka (maggi) - 0,03 kg
4. Askorbinian sodu lub kwas askorbin. - 0,03 kg
5. Glutaminian sodu - 0,03 kg
6. Woda - 8.15 L
-glutaminian i askorbinian lub kwas askorbin. - można pominąć zastępując te ilości wodą
II) .Mieszanka peklująca - Peklosól - 0.035 kg lub mieszanka o składzie peklosól -0,018kg, sól - 0,017kg
C. PRZYPRAWY I MATERIAŁY POMOCNICZE:
I. Przyprawy dodane w czasie produkcji
1. Pieprz naturalny - 0,015 kg
2. Czosnek św. - 0.002kg
3. Kolendra mielona - 0.008 kg
4. Cukier - 0,020kg
5. Hydrolizat białkowy Maggi - 0,010kg
6 Mączka ziemniaczana - 0,30-0,50 kg - lub mąka pszenna
7. Askorbinian sodu lub kwas askorbinowy -0,002 kg - te przeciwutleniacze można pominąć
8. Woda lub lód - 0,80-1,0 litra
II. Materiały pomocnicze:
1. Osłonki poliamidowe o średnicy powyżej 70 mm
2. Formy lub praski , torebki foliowe
2. Przędza
INSTRUKCJA PRODUKCYJNA
1. Peklowanie.
A ).Mięso z łopatki wp. nastrzykujemy solanką w ilości do12 % w stosunku do
mięsa. W warunkach domowych najlepiej odmierzyć 12 % solanki w stosunku do mięsa z łopatki tj. 1,2 litra solanki po nastrzyknięciu resztę solanki która została i ta która wypłynie z mięsa zużyć do masowanego mięsa. Przyrost na peklowaniu 7-11%
B.)Mięso wołowe drobne kl II lub mięso wp kl III peklujemy zgodnie z przyjętymi zasadami metodą suchą zużywając 3,5 dkg. peklosoli lub mieszankę o składzie peklosól -0,018kg, sól - 0,017kg
2.) Masowanie.
W warunkach przemysłowych przez 20min przy próżni ok. 60%
W warunkach domowych będzie dużym problemem, spróbujemy zrobić namiastkę tego wykorzystując maszynkę do mielenia mięsa nr 22 lub 32 z głębokimi ślimakami bez noża i siatki.
Mięśnie łopatki wp. po nastrzyknięciu masujemy chwilę ręcznie to znaczy będziemy uciskać mięsnie ,mieszać , przewracać itd. aż zostanie wchłonięta wszystka solanka przeznaczona do nastrzyku. .Następnie mięso z łopatki pokroimy nożem w paski o średnicy 3-5 cm. tak by ślimak maszynki mógł je pobrać i kilka razy przepuścimy przez ślimak maszynki przytrzymując rękę gardziel; maszynki by kawałki mięsa nie mogły odrazy wypadać. Tak wymasowane- uplastycznione mięso uciśniemy dobrze i odstawimy by upeklowało się nazywa się to leżakowanie i powinno trwać 12 godz.w temp. 4-8st C. Myślę ze w warunkach domowych możemy to przedłużyć do 24 godz..
3. Rozdrabnianie - kutrowanie.
1.Męśnie łopatki powinni być rozdrobnione w kawałki 30-40 mm lub pokrojone nożem
Mięso wołowe kl II lub Wieprzowinę kl. III przepuszczamy 2-3 razy przez siatkę o średnicy oczek 2-3 mm, następnie mieszamy je z dodatkiem części wody z ilości 0,08- 1,0 L następnie mieszamy dodając przyprawy.i pozostałą część wody do uzyskania jednolitej masy, w końcowej fazie dodajemy rozpuszczony w wodzie askorbinian sodu -o ile bedziemy jego używali. W przypadku kutrowania lub miksowania postępujemy podobnie .
4. Mieszanie
Rozdrobnione mięso z łopatki i przemielone wymieszane z przyprawami lub kutrowane - miksowane mięso wołowe kl II lub mięso wp. kl III łączymy razem i mieszamy do równomiernego wymieszania. w ostatnim etapie dodajemy mączkę ziemniaczaną lub mąkę pszenną.
5. Napełnianie osłonek lub prasek
Wymieszanym farszem napełniamy ściśle osłonki bez powietrza Długość batonów dowolna od od 30cm do 45 cm.
W praskę wkładamy woreczek foliowy obginamy brzegi woreczka na zewnątrz krawędzi praski i wkładamy farsz ugniatając ściśle by nie było powietrza Zawiązujemy woreczek zakładamy wieczko i sprężyny dociskowe
Lub możemy nadziać dość luźno ,bez powietrza w osłonki poliamidowe ale tylko do prasek prostokątnych wtedy otrzymamy po założeniu sprężyn ładne bloczki
6. Osadzanie
Przez ok. 2 godz. w temp nie wyższej jak 30st C
7. Parzenie:
Parzymy w temp. 72-75stC. przez 150- 210min. w zależności od grubości batonów jak i wielkości prasek
do osiągnięcia wewnątrz batonu temp. 68-72stC.
8. Studzenie:
Chłodzi się zimną wodą przez ok. 10 minut i umieszcza w pomieszczeniu o temperaturze ok. 10stC.
Receptura pochodzi z norm zakładowych zamieszczam ją prawie nie zmienioną przystosowaną do warunków domowych. Solanka w orginale bez wielofosforanów
Średnia wydajność gotowego produktu 121%
Krótka charakterystyka
Batony w osłonkach poliamidowych o fi . 70-105 mm, powierzchnia gładka barwy od różowej do ciemno różowej z prześwitami tłuszczu .Konsystencja ścisła
Cechy na przekroju
Barwa właściwa dla mięsa peklowanego, parzonego, od różowej do czerwonej , tłuszczu biała, farszu różowa z odcieniem lekko beżowym , co najmniej 65% składników grubo rozdrobnionych . dopuszcza się pojedyńcze nie grube ścięgna i większe skupiska tłuszczu oraz pojedyńcze otwory powietrza o nie zmienionej barwie .
Wymagania chemiczne
Zawartość wody do 75 % ,tłuszczu do 20% i soli 1,6-3,2 %
Dziękuję, zrobimy. Mam tylko jedną prośbę następny przepis jak będziesz wysyłał to mi napisz to podam swego mailla i sobie wydrukuję bez przepisywania. Ale serdecznie dziękuję i niedługo zrobię. Dzięki serdeczne. 👍🍺
Mam jeszcze jedno pytanie, mogę użyć twojego pełnego imienia i nazwiska, czy tylko imienia.
@@comamtojemcezary
Panie Czarku może pan użyć imienia i nazwiska.
I następny przepis jak znajdę to wyślę na maila.
Dziękuję.
@@comamtojemcezary
Poproszę o pana maila.
Zrób pan jeszcze kiełbase zwyczajną ona była w osłące papierowej a gruba była jak żywiecka taką jadłem w Wielkopolsce p0zdrawiam Stanisław
Nie muj region, musiała to być inna wędlina.
Czarku a może zrobisz necówkę?
Oooo, dobry pomysł, zapisuję.
poproszę o przepis parówkowej z szynki ( nie mylić z parówkami) :)
Oki, zapisałem i pomyślimy i zobaczymy co się da zrobić.
Dzień dobry ciekawe dlaczego teraz nie robią tej pysznej wędliny
Takie same pytanie i ja sobie zadaję. Gruby plaster i do tego świeża bułka, moje ulubione jedzenie.
Panie Czarku, bardzo fajny film, ale to chyba nie wymysł PRL-u. Mieszkam 35 lat w Niemczech i Cervelatwurst można do dzisiaj kupić w prawie każdym sklepie. Pozdrawiam!
Panie Wiktorze zaszło małe nieporozumienie, gdy pisze wędliny z PRLu to nie chodzi mi o wędliny które zostały wymyślone w Polsce w czasach PRLu, tylko chodzi o wędliny które były produkowane w owych czasach i w 90% na oryginalnych recepturach z tamtych czasów. Bo dzisiaj większość wędlin o nazwach z tamtych czasów ma tylko nazwę, na nasze nieszczęście. Pozdrawiam.
@@comamtojemcezary Całkowicie się z Panem zgadzam🙂
No to super, trzymaj się ciepło.
Pychotka.
Czekam na wyniki twojej produkcji...
kleiste mięso wołowe ,które używam do kiełbas to pręga wołowa. Wystarczy zmielić i dodać wody , pozostawić na noc w lodówce i mamy sam klej. Bardzo dobrze klei też podgardle wieprzowe :)
Prega wolowa czy golonka wp. to jedno i to samo. Ja patrzę też w jakim wieku mam swoich widzów i jeśli coś zmieniam w przepisie to na taki który jest bardziej dostępny i znany przez moich widzów. Głupio jest czytać komentarze - a skąd ja to wezmę. Rozumiesz o czym mówię.
Podgardle nie klei. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Pręga jak ajbardziej.
Dla uspokojenia się. Gatunki mięsa które najbardziej nadają się do wiązania farszu: golonka, Prega wolowa, ale nie zawsze jest dostępna, mięso wołowe ścięgniste, najlepsze. Drodzy moi po sznapsie i chop do kuchni👍🐖🍺
A gdzie się podziały wedliny lat 70, ja pamietam wędzoną słoninę, paprykowana slonine, przysmak flaczkowy i gdzie to jest? 👍👍👍👍
Stefanie, a gdzie się podziały tamte prywatki... Poszły w zapomnienie, i dlatego trzeba to wszystko odtworzyć, pokazać i nauczyć jak zrobić. Pozdrawiam.
Proponuję użyć pręgę czyli goleń wołową bez kości.Pozdrawiam serdecznie.
Dobry pomysł, tylko mam jedno ale.... Pręga jest twardym mięśniem więc będzie w domowych warunkach ciężko ją zkutrowac. Myślę że lepiej golonka. Ale proszę zrób z pręgą i napisz, ja nie jestem super ktoś tam, na pewno będzie też bardzo dobra.
Jak przesłac przepis na kiełbase ?
Na pocztę proszę. cezarnowicki@gmail.com
do blendowani ( kutrowania) dodaje się kostki lodu :)
Bardziej drobny lód, ale to jeśli chodzi o kuter, a w domowy blender całych kostek lodu może nie rozdrobnić i będzie mały problem. Ale super że zwracasz na szczegóły uwagę :)
Pamietam ta kiełbasę, byla dobra a jeszcze pamietam roladę nerkowa
Nie robiłem nigdy rolady nerkowej, byłbym wdzięczny za przesłanie na moją pocztę przepisu. Moja poczta: cezarnowicki@gmail.com
Miód malina takie smakołyki powinni sprzedawać w wędliniarskich sklepach
A nie sprzedają 🤔. Trzeba to wyjaśnić.
To były kultowe "wędliny" PRL . Mortadella i Serwolatka. Ale z mortadelii można było smażyć obtaczane w bułce tartej niby kotlety. Ciężkie czasy były wtedy ,ale to była moja młodość.
Jeśli chodzi o wyroby kutrowane, mortadela, parówkowa i parówki to jak ktoś mówi że było to jedno dziadostwo to od razu chcę go palnąć w cymbał. Byłem kutrowym i wiem z czego były robione i dzisiaj takich już nie ma. Właśnie dlatego trzeba pokazać kiedy były lepsze...
A może zrobi pan frankfuterki :) ??
Są wpisane w grafik, proszę o cierpliwość. Będą takie prawdziwe z PRLu, były najlepsze.
z całym szacunkiem dla autora(pamiętam 73l.)kiełbasa niezbyt smaczna,wołowa pieczona,receptura wykorzystywana przez zakłady ze względu na zagospodarowanie mięsa wołowego-w sklepach nazywano ją "dyżurna" bo do końca "nie schodziła"a mogła powisieć.Być może według przepisu Pana Cezarego -jest smaczna-jestem w stanie uwierzyć i daje łapkę.Pozdrawiam
Powiem tak, jest bardzo dobra i znam mnustwo osób którzy uwielbiają jeść serwolatkę i ja do nich też się zaliczam. Proszę jak możesz to zrób i napisz czy mówiłem prawdę.
@@comamtojemcezary- zrobię przez ciekawość,pozdrawiam.
Proszę zrób. Ty masz na myśli nie Serwolatkę tylko kiełbasę Bełzką, to była czysto kiełbasa wołowa, bylo w niej dużo wołowiny klasy 2 i 3. Serwolatka pamiętam zawsze z chodziła bardzo szybko.
Ta kiełbasa to jest długo dojrzewająca ale musi być wędzona na zimno
Masz rację, ale w tym przypadku nie do końca. W PN były dwie receptury na serwolatkę. Serwolatka pieczona i Serwolatka półtrwała. Ta druga była jako dojrzewająca. Myślę że zrobię i pokażę na kanale.
Do kiełbasy Krakowskiej mówi Pan Kardamon a pisze Kolendra co dodać
Zawsze można się pomylić, ale na filmiku są napisane przeprosiny ze ma być kolendra. Jeszcze raz przepraszam.
Przepraszam nie zauważyłem napisu oczywiście zawsze mozna sie pomylic dziękuje za inf. Przepraszam
Spoko, daj znać proszę jak wyszła.
Szkoda że nie mogę pokazać Panu wczorajszy wyrób, sallami z dziczka w Przekroju myślę że ok. Pozdrawiam
Możesz przez mesendzera. Z przyjemnością bym zobaczył. Pozdrawiam.
@@comamtojemcezary ok wyśle pozdrawiam
A druga sprawa to miałem wysłać panu zdjęcia jak zrobię kiełbasę podwawelsko ,chwio czas mnie ogranicza rzeźby to zrobić, ale jak będę robić a będę robił podwawelsko i serwolatke napwwmo wyśle zdjęcie i filmik ...
Oki, nie ma sprawy..
Proszę zrobić prawdziwe parowki cielęce to rarytas z PRLu.
Tego nie mogę obiecać. Brak cielęciny. Na otarcie łez napewno zrobię naszą polską z PRLu parowkową. Niech każdy mówi co chce, ale parówkowa była najlepsza.
czy smak ten sam??????? wątpię , nie ma juz takiego miesa! od co
Mięso jakie dajemy do produkcji to tylko jeden z czynników wpływających na smak. Dochodzi to tego: odpowiednią temp. mięsa, przyprawy i najważniejsza sprawa obróbka termiczna
Nie kupować mięsa które jest vacum, ja kupuje mięso które jest przy mnie rozbierane i trybowanie. Bardzo dużo czynników wpływa na jakość i smak produktu...
Była serwus matka.
No o biło mi się że tak się mówiło
panie kiedy degustacja bede pierwszy
Jak skończy się COVID 19
3:34 co chca, "wagine"? XDDDDDD
Nic nie kumam, ale jest ok
@@comamtojemcezary a ja znowu nie jarze, czego ty "nie kumasz"? dlatego podalem czas ( 3:34), w ktorym zaczales nawijac cos o waginie, a nie o wedlinie. jesli "nie kumasz" slowa wagina, to wytlumacze ci, ze oznacza to nic innego jak pizda, tylko w bardziej kulturalnym wydaniu.
Ja wiem co oznacza słowo wagina, mnie chodziło o wędlinę tylko to słowo wskoczyło, przepraszam byłem po nagrywaniu kolejnego filmu, jeszcze odpusywalem6na komentarze i po jednym drinku, więc nie zauważyłem błędu. Nie będziemy tego dalej drążyć, narka trzymaj się :)
Nie była aż tak zła...Kiepskiej jakości była mortadela.. Natomiast smaku tamtej kiełbasy szynkowej nie mogę znaleźć dzisiaj.....
I nie ma się co dziwić, dzisiejsze wędliny są bez zapachowe. Jeśli chodzi o Wsad i smak to żadna dzisiejsza wędlina nie wygra. Takie czasy.
@@comamtojemcezary Podstawowa przyczyna moim zdaniem , to jakość mięsa z którego wytwarza się wędliny...W czasach PRL większość tuczników pochodziła od chłopów , którzy je karmili zlewkami , śruta zbożową....Nie było wtedy wielkiej przemysłowej produkcji wieprzowiny...Jestem ZA niemieckim pomysłem by jej zakazać ...Powinniśmy jeść mięso dobrej jakości w mniejszych ilościach , będzie co najmniej o 100% procent droższe. Nasi przodkowie jedli mięso rzadko i od święta..I
@@comamtojemcezary Szynkową wedle starych przepisów produkuje mała podkrakowska wytwórnia wędlin Wolarek ...Jest naprawdę niezła.
Co do szynkowej to jest w planach do zrobienia, bardzo dobrze znam recepturę tej wędliny bo jest bardzo prosta. A co do smaku wędlin to masz po części rację, jakość mięsa, ale to nie wszystko, jak ma być odpowiedni zapach wędliny jak tam jest 50% i mniej mięsa. Uważam że tu jest główna przyczyna tego. Druga sprawa to pakowanie, jeśli produkuje się np. na Podkarpaciu, a sprzedaje w Gdańsku. Towar który ma być szybko dostarczony i sprzedany jeździ po całym kraju i jeszcze do tego dochodzą hurtownicy. Szkoda gadać.
Więcej gadania jak roboty
Pogadać też trzeba.
To nie jest to serwolatka musi być wędzona na zimno
Jesteś tego pewien, to przeczytaj co napisałem Ci w drugim twoim komentarzu.
strasznie zarozumiały typ
Ja?
Ględzisz za długo nie na temat . szybciej przechodź do rzeczy bo nie kazdy ma tyle czasu żeby tego słuchać , ''jedziemy '' i zaczynasz temat ,mówisz po 6 minutach ględzenia
Masz rację. Osobiście, nic bym nie mówił ale dużo odbiorców chce żebym gadał i to dużo. Więc staram się mówić jak naj krócej.
Może zacznij coś robić a nie pierdol cały czas bo się odniechcjewa oglądać!
To przełącz kanał
@@comamtojemcezary może ty usuń swój bo samo to gówno wyskakuje.
Z mądrymi ludźmi to od czasu do czasu porozmawiam, ale z takimi bez rozumu to wcale. Nie pisz nic więcej bo cię za blokuję
@@comamtojemcezary blokuj przynajmniej nie będzie mi zaśmiecać YT 🤣🤣🤣
Może PAJACU nagrasz swoje filmiki do porównania a nie krytykujesz życzliwą i sympatyczną osobę która na prawdę ma coś do powiedzenia i wie o czym opowiada. Pozdrawiam p. Czarka
fajny z ciebie gość i mówisz prawdę ale ja w nią uwierzę jak mi podrzucisz kawałęk do spróbowania
To jeszcze trochę musisz pozostać nie dowiarkiem.