Okolo rok temu posiadalem konto na badoo. Mam 35 lat, bylem po rozstaniu i pierwszy raz w życiu skorzystalem z aplikacji randkowej. Jestem dobrze zbudowany, mam 186cm i jezdze kilkuletnim, dosyc sporym sedanem. (Wszystkie informacje przydadzą sie w dalszej części komentarza). Na profilu mialem doslownie 6 fotek, nie wskazujacych, że podróżuje, mam niezla bryke i dobrze zbudowane cialo. Nie robilem zdjec bez koszulki, z filtrami, przy samochodach itd. Zagadalem do kilkunastu pań w roznych przedziałach wiekowych. Ale raczej od 30stki wzwyż. Owe panie (oprocz jednej) byly bardzo nabzdyczone. Takie pawice, na zasadzie baw mnie nędzniku. A nie wybieralem tylko najpiekniejszych. Nawet zagadywalem do atrakcyjnych około 50tek ;). Czasami nie moglem pojąć, dlaczego są takie anty. Udalo mi sie namowic dwie na spotkanie. Ot, herbata spacer. Oczywiscie, na zywo ich atrakcyjnosc spadla o kilka dobrych punktow w skali do 10. Za to ja byłem objawieniem :D. Ja zrezygnowalem z dalszych spotkań, ale panie pisaly i nalegały. Tak wlasnie działa internet. Trzeba sie dobrze sprzedac. Nawet kosztem drugiej osoby. Wiele krzywych ruchow jest dozwolonych. I zastanawialem sie, jak wielu kobiety musza miec adoratorów skoro, az tyle odrzucało nieskromnego mnie. Okazuje sie, że to nie tak. Po prostu trzeba umiec sie zaprezentowac. Wstawic fotke pod wieżą Eiffla, gołej klaty na plaży i jakiegos dobrego auta. Nawet niekoniecznie swojego, bo teraz zadnym problemem jest pozyczenie fajnej gabloty na kilka dni i poszpanowanie. Kobiety mają w internecie tylu adoratorów, że wydaje im sie, że mogą miec kazdego. Niestety. Rozczarowanie nadchodzi z wiekiem, z czasem i przy zderzeniu z rzeczywistością.
Po prostu kobiety zostały spuszczone z łańcucha i są po prostu ćpunkami emocji - rzadko która atrakcyjna kobieta to rozumie bo mają życie jak w madrycie, nie są wychowywane konserwatywnie - usiąść, niech sobie to życie płynie spokojnie przy boku mężczyzny żeby zadowolić się grillem w sobotę czy spacerem do lasu na stoicko - chcą się dosłownie nażreć życiem, ładne chcą cały czas atencji i emocji, a z racji swojej kolektywności chcą takiego życia jak w serialach i takiego życia jak im się serwuje gdziekolwiek w mediach bo reklamy najczęściej kieruje się do kobiet i dzieci... Najważniejsza rzecz jest taka, że za odejście od mężczyzny nic jej nie grozi - matka kolegi nie mogła wytrzymać z jego ojcem i uciekła do rodziców to jej własny ojciec ją opier..lił, że teraz ma swoją rodzinę i ma wracać - tak to często wyglądało i to 'jedna historia z' jak sobie radzono, a inna rzecz jest taka, że były zależne i my rzeczywiście byliśmy im niezbędni niestety...U mnie jest tak, że mam 34 lata, 185cm wzrostu, jestem w miarę przystojny i od 19 rż rozwijam firmę z bratem, która teraz średnio w msc przynosi dochodu 50-70k, jestem oszczędny, stoicki bo się w życiu naje..ałem jak osioł za te 15 lat i boję się mieć kobietę bo całe prawo stoi nie po mojej stronie - cóż z tego, że intercyza jak będzie na dziecko brała kokosy albo będę musiał kombinować, przepisywać itp. - czyli zamiast być Panem na włościach i zwycięzcą sytuacji muszę się bać. Podróżować nie za bardzo lubię i przede wszystkim nie chce czuć non stop presji aby Panią zabawiać i wozić - jestem raczej domatorem. Żadna ładna kobieta tak jak ja pracować nie będzie bo zwyczajnie nie musi z racji biologicznych powodów (nie musi mieć dla płci przeciwnej żadnego statusu) - ona nie wie co to ciężka praca przez co nie jest tak wartościową osobą - przyjmuje postawę roszczeniową i postawę ofiary, a nie ma bladego pojęcia ile trzeba się we firmie namyśleć i narobić - jedna powiedziała w internecie, że przecież one rodzą dzieci, a my tylko rachunki wystarczy żebyśmy płacili (amerykański kanał) tak jakby płacenie rachunków to była czynność, a nie robota która pozwala na to żeby zapłacić - praktycznie wszystkie pracują na etatach albo prowadzą BYZNES tj. sprzedają majtki, robią pazury czyli nic wartościowego nie robią tylko tyle aby inne kobiety mogły podobać się facetom którzy faktycznie mają BIZNESY... Jak się słucha masy kobiet to w ogóle nie widzą związku przyczynowo-skutkowego, a jak im tłumaczysz coś to się obruszają i kończą temat bo - NIE MUSZĄ ROZUMIEĆ - i tak dzięki masie cuckoldów i białorycerzy dostaną to czego chcą, a więc uwagę, przysługi, a od badboyów seks, tylko problem w tym, że w wieku tak jak ja teraz albo wcześniej zaczną myśleć, że może spędzą resztę życia z kimś kto im nie pasuje bo wymagań nie zmniejszą i przez tą całą kulturę śmieciową i my normalni kolesie i one czyli większość księżniczek zostanie same... Spoko ja się troszkę nauczyłem ale czy tak ma to teraz wyglądać - nie wiem...
@@malona1 dokładnie, na mnie reklamy oproduktow praktycznie nie robia zadnego wrazenia, jedyne co dla mnie niesie reklama to to ze dany produkt istnieje na rynku, zadnych emocji we mnie nie wywołuja...
zrób sobie test. Załóż konto jako kobieta. Kilkadziesiąt wiadomości i polubień dziennie jako średnioatrakcyjna, samotna matka. Po takim doświadczeniu przestaniesz się dziwić rozbuchanemu ego i oczekiwaniom z kosmosu. Jako faceci sami sobie to zaserwowaliśmy.
@@malona1 chłopie to właśnie ma tak wyglądać - niszczenie rynku matrymonialnego to najlepsza forma zmniejszenia populacji ludności.😅 A jak wesoło będzie jak zacznie się wszystko sypać i stare kobiety będą miały przerąbane, bo facet jakoś sobie poradzi w upadającym społeczeństwie a stara baba ? 😮😂😂😂
1. Nie wszyscy (a nawet mniejszość populacji) są fotogeniczni/e, więc trudno w realu nie zyskać, bądź nie stracić 2. Reklama nie od dziś jest dźwignią handlu. 3. Nie sądzę by 'najpiękniejsze kobiety' realnie posiadały konta na profilach randkowych (choć jak we wszystkim są pewnie wyjątki). 4. Za hasło 'baw mnie nędzniku' props:) 5. Nie wszystkie kobiety atrakcyjne są 'nabzdyczone' i nie wszystkie w ramach tzw. wysokich standardów oferują jedynie 'dupę', 'bąbelka' i ex... jako pakiet... zwyczajnie dlatego, że nie istnieje NIGDY, ZAWSZE, WSZYSCY I NIKT. 6. Nie wszystkie też przedstawicielki płci pięknej nie wiedzą co to 'ciężka praca' i duża odpowiedzialność zawodowa, a ich działalność gospodarcza to niekoniecznia handel majtkami, fryzjerstwo czy 'studio paznokcia'! (na czym chyba jednak czasem też można sporo zarobić.. jak pokazują przykłady..) Czyli frustracja przemawia przez komentujących..
Mam 35 lat i jestem po rozwodzie, w ostatnim czasie byłem na kilku spotkaniach z kobietami w podobnym wieku i super to nazwałaś bo te spotkania to były dla mnie komisje a nie randki.
@@codipar1988 Stety niestety w tym wieku ludzie są bardzo ostrożni. Kobiety szczególnie. Nie ma miejsca i czasu na miłostki. Kontrakt związkowy zawierasz albo nie. 😉
@@codipar1988 Patrz pozytywnie - to był znak żeby olać księżniczki i robić swoje. Uprawiaj dużo sportu, jakościowe jedzenie, rozwijaj się na danej płaszczyźnie, a one niech dalej sobie marzą o szejku. Jak jesteś po rozwodzie tym bardziej trzymaj się z dala od pijawek. Za kilka miesięcy będziesz innym człowiekiem.
@@DariuszLipka83 To jest umowa cywilno-prawna która systematycznie upadla mężczyznę i daje korzyści tylko jednej stronie w razie niepowodzenia. Dobrze że ja tego nigdy nie miałem i mięć nie będę. Panowie trzymajcie się na baczności!
Pani Basiu, miałem kiedyś sytuację z kwiatami. Mianowicie wybrałem się na chyba czwartą randkę z tą samą dziewczyną. Nie chciała kwiatów ani żadnych drobnych upominków ale pomyślałem że co mi tam i kupiłem mały bukiet. Powiedziała że są zwiędłe i jej się nie podobają. Na to ja przekornie, że w takim razie mogę je dać jakiejś pierwszej lepszej dziewczynie, która będzie obok nas przechodziła w parku. Ona na to że chce to zobaczyć. Jak powiedziałem, tak zrobiłem. Wytrzymała tą chwilę ale tylko tamta kobieta odeszła z kwiatami wybuchnęła płaczem i pojechała do domu. I tu pada moje pytanie, jak rozpoznać że kwiaty zaczynają już więdnąć?
Uwielbiam te smutne historie. Kończy się zakupem kota koło 35 roku życia i rozczarowaniem, że jedyne co się im trafia to żonaci cwaniacy na kilka numerków. 😅😅😅😅
Tak, mają wymagania z kosmosu w zdecydowanej większości. A w zamian najczęściej nie mają do zaoferowania nic poza jednym. To tak jak Janusze Biznesu w Polsce, wymagania jak na kosmonautę a zapłata to dno.
@krystian5476 powiadasz że powinniśmy nauczyć się i potrafić, umieć i chcieć doceniać ot tak po prostu? bez żadnej weryfikacji? bez względu na cokolwiek? no właśnie nauczyliśmy się, tzn. nauczyli nas, wymusili na nas poddaństwo, uległość, podporządkowanie, podległość i nauczyli nas szanować, poważać, czcić, wielbić, sakralizować, sławić i chwalić pod niebiosa i otaczać kultem tych, którzy nas niszczą, krzywdzą, szkodzą oraz ich złoto, klejnoty, maniery, dewizy/motta. uważasz to za prawidłową, właściwą, odpowiednią postawę? :) nie powinniśmy doceniać, szanować, poważać w ludziach próżności, nikczemności, szkodliwości, uciążliwości, narcyzmu, egoizmu, powinniśmy nauczyć się szanować altruizm, asertywność, przyzwoitość i umiejętność/sztukę walki ze złem i cechami niegodnymi człowieka. powinniśmy docenić i uszanować skromność, szlachetność, zacność. widzisz jaki to ciężar do dźwigania i ile to wymaga trudu, wysiłku, przekwalifikowania wartości i przejścia ze stany w inny stan, z wymiaru w inny wymiar? ile to pracy, trudu, wysiłku. nie sztuka doceniać cwaniaków, kombinatorów. czym oni imponują i kogo inspirują? nauczyli nas przed nimi klękać, kłaniać się, padać na twarz, podziwiać ich, zachwycać się nimi, a my jak bezwolne istoty to robimy. czy to jest powód do zadowolenia, dumy, zaszczytu? nie sądzę. tak nas ukierunkowała, ukształtowała, ustawiła, nastawiła, wytresowała arystokracja, burżuazja. nadal klękajmy, kłaniajmy się, okazujmy wdzięczność, szacunek, składajmy dzięki. musimy nauczyć się precyzyjnie rozpoznawać i oddzielać dobro od zła, kłamstwo od prawdy i zrozumieć jego złożoność, wielowarstwowość, nachodzenie wzajemne/przenikanie, zamazywanie granic/różnic dla niepoznaki. nie powinniśmy doceniać z automatu, na zasadzie odgórnego prikazu, bo to nie prowadzi do niczego dobrego, korzystnego. zło ma wiele twarzy, oblicz i bardzo prawdopodobne, możliwe jest, że chwycimy przynętę i wpadniemy w pułapkę/sidła zastawione przez zło czyniąc złu użytek/przysługę. a nie o to chodzi. potrzeba nam intuicji, orientacji, wyobraźni, świadomości, ostrożności, czujności, krytycyzmu, dystansu, nieufności, podejrzliwości. nie powinniśmy też ufać z automatu, bo nie warto. możemy tego żałować i słono zapłacić za zaufanie komuś z przypadku. na zaufanie trzeba sobie zapracować, zasłużyć i też nie poprzez określone działania, postawy, a nie poprzez marketing, reklamę, PR, pozerstwo jak to czyni zdecydowana większość, która sama sobie tworzy, buduje wizerunek, opinię. takim czymś to można się co najwyżej podetrzeć. to nie jest miarodajna i wiarygodna opinia. dlatego warto brać poprawkę i od uwagę, uwzględniać szereg czynników, okoliczności, scenariuszy zdarzeń. W czasach powszechnego zakłamania, obłudy, hipokryzji warto przyjąć, zastosować bardzo zdystansowane środki ostrożności. Tak się po prostu opłaca. Ja przyjąłem, założyłem, że tak jak złodzieje, tak i oszuści szukają okazji i sami je tworzą dla swojego żerowania/pasożytowania. A jak się przed nimi obronić. Przed legalnymi, chronionymi prawem nie sposób, to niemożliwe. Przed tymi z dołu jest możliwość, jest szansa. Po prostu być w gotowości, być czujnym, ostrożnym, wątpiącym, podejrzliwym, nieufnym, sceptycznym i wiedzieć, byś świadomym, że my przez naszą postawę, naiwność, spontaniczność tworzymy przychylny, przyjazny klimat, warunki, okazje do oszustw. My padamy ofiarami bo się po prostu łudzimy, wierzymy w utopię, bzdury, mity, cuda, urojenia i się pozwalamy bajerować, podchodzić, czarować, zaklinać. W tej cywilizacji nie ma przypadków, zbiegów okoliczności, realia w 99,99% są kształtowane, ustawiane, organizowane. A ludzkość niestety ma tak spieprzone mózgi, że nadal będzie wierzyć, ufać oszustom i kłamcom, dawać wiarę w to co mówią, głoszą, robią. To takie uwarunkowanie jako cywilizowana przypadłość, schorzenie. A cwaniacy oczywiście chcą, by naiwniaków, głupców, frajerów było jak najwięcej, by byli otwarci, ufni, wierzący, optymistycznie i pozytywnie myśleli, zakładali. To im poszerza możliwości i siłę dojścia, perswazji. Skoro materiał jest podatny, uległy, to tym lepiej, łatwiej, prościej dla nich. Dlatego tak naciskają na otwartość, ufność, optymistyczne i pozytywne myślenie. W tym bezwzględnym, bezlitosnym, wyrachowanym świecie naiwność, ufność, wiara absolutnie nie popłaca, a przysparza problemów. Cwaniaków trzeba uczyć pokory, szacunku, odpowiedzialności, a nie służyć im, dodawać pewności, animuszu, czy litować się nad nimi. Tu potrzeba o wiele szerszej wyobraźni, wyższej świadomości, orientacji, znajomości zagadnień, zjawisk, procesów, psychologii. A ludzkość nadal ufna, błoga, naiwna, otwarta, dostępna dla cwaniaków :) i pozwala się podchodzić, wodzić za nos, czarować. Wiadomo, że cwaniacy z wyższej półki będą wymyślać i szukać coraz to nowszych sposobów, metod, technik czarowania, zaklinania, dochodzenia i docierania do masy i to jest pewne, oczywiste, bo z tego żyją jako pasożyty żerujące na naiwnych i głupich, wiernych, ufnych, nieświadomych. Dlatego tak im zależy na hodowli i produkcji głupich, ufnych, naiwnych. I oni będą ostrzegać przed oszustami i oszustwami czyniąc sobie wizerunek, kupując zaufanie. To jest dopiero wyrafinowanie, wyrafinowane podchodzenie i przekonywanie że im warto zaufać i słuchać się ich, polegać, liczyć, zdawać i trzymać oraz kierować nimi. Ale to już bardziej zaawansowana, wyrafinowana sztuka manipulacji. Tak więc ludzie z dnia na dzień nie zmądrzeją, nie ockną się, nie obudzą z błogości, błogostanu, letargu. Dostają od systemu rozweselająco-ogłupiające powidła i będą wierzyć, ufać, mieć nadzieję zawsze czymś się skuszą, chwycą przynętę. W tych warunkach, systemie prawnym, realiach wygrać z cwaniakami nie można, to niemożliwe. Są zbyt silni, mocni, wpływowi, a dodatkowo bezkarni, nietykalni, nieosiągalni, niedostępni, chronieni, zabezpieczeni z prawem do róbta co chceta i z prawem do zastawiania/instalowania sideł/pułapek. Nie można wygrać jeśli już dojdzie do zdarzenia/wpadki, ale można w jakimś stopniu, zakresie się obronić, ochronić, zabezpieczyć, ustrzec używając mózgu, wyobraźni. Ci z dołu niestety nie mają ani narzędzi, możliwości prawnej, ani żadnej ochrony, reprezentacji, więc mogą polegać i liczyć wyłącznie na siebie(mózg) :)
ha ha ha ha ha. janusze biznesu ha ha ha. faktycznie oni są największym zagrożeniem, niebezpieczeństwem i najbardziej szkodzą ha ha. nie korporacje/monopole. one mają znikomą szkodliwość, uciążliwość, bo znikome udziały, wpływy na rynek ha ha ha. dziękuję ci mesjaszu objawiono-oświecony za tą przestrogę/sugestię :). jak może legal/monopol szkodzić, ciążyć, krzywdzić, wywierać presję? to niemożliwe. legal jest prawie nieszkodliwy, nieskazitelnie czysty, bez skazy. wszystko co jest objęte, uwarunkowane legalem jest nieszkodliwe, nie krzywdzi ludzi. trzeba to zaakceptować, oswoić się, uzmysłowić i uświadomić to sobie, przyjąć za fakt :). dyktatura monopoli/korporacji jest absolutnie niewinna, bez winy, bo ona zła, szkód, krzywd nie czyni, nie wyrządza, ona dobro czyni ha ha. piękny PR, marketing, obrona, zasłona. dziękuję ci mesjański bracie.
Kobiety są strasznie obłudne. Same mają listę oczekiwań od potencjalnego partnera, ale gdy bezdzietny facet ma choćby jedno zastrzeżenie, np żeby kobieta również nie miała dzieci, to słyszy coś w stylu "o, ten to ma wymagania"
Też mnie to irytuje. + Panie w wieku od 30 - 45 mieszkające z Rodzicami - ,,Jak Facet mieszkają z Rodzicami to a fuj, co za nieudacznik itd" Hola, przecież Ty też mieszkasz z rodzicami ,,A ja jestem dziewczyną, dziewczynie pasuje, a Facetowi nie - powinien być samodzielny itd
@@piotreksiwek8011 no właśnie, to, że ktoś mieszka z rodzicami nie oznacza od razu, że jest nieudacznikiem. Czasami są inne powody takiego stanu rzeczy. W szczególności w kraju w którym trzeba wywalić, 500-600k w dużym mieście żeby kupić mieszkanie...
Wszystko zmienił internet. Wyobeaźcie sobie sytuację z przed powiedzmy 30 lat. Dziewczyna ze średniego wielkości miasta. Miała do wyboru ograniczoną liczbę kandydatów. Dodatkowo liczba kandydatów z każdą chwilą ulegała zmniejszeniu, bo ci byli wybietani przez inne dziewczyny/kobiety. Takie okoliczności pomagały w szybkim podejmowaniu decyzji. Dzisiaj w dobie internetu wybór kandydatów jest praktycznie nieograniczony. W takim otoczeniu trudniej podjąć decyzję. To tak jak teraz trochę z zakupami. Chcesz kupić makaron i widzisz ich w sklepie z 20 radzajów. Podjęcie decyzji który wybrać zajmuje więcej czasu gdyby były do wyboru 3.
To że kobiety mają wymagania to super, każdy powinien je mieć ☺️ ale niech wymagania kobiet względem mężczyzn będą proporcjonalne do tego... co kobieta może zaoferować mężczyźnie i co on może od niej wymagać ☺️ dzisiaj korelacja jest taka, że plaga samotnych matek po 40 szuka szejka z Dubaju ☺️ który ma wyglądać jak milion dolarów, a dolarami na koncie ma się dzielić z nią i jej dziećmi ☺️ kobiety zejdźcie na ziemię ☺️ dla Pani z podcastu szacunek ☺️ widać że zgłębianie tematu relacji też pozwoliło Pani dostrzec fakty na rynku matrymonialnym ☺️
Słuchaj a dlaczego kobieta ma mieć mniejsze wymagania skoro jej nie zależy a tobie zależy? Kobieta nie musi to ty jesteś zależny bo bardzo chcesz mieć rodzinę lub chcesz podupcyc
@@tvndno6023 a kto powiedział że kobieta ma mieć mniejsze wymagania? Ma mieć wymagania wprost proporcjonalne do tego co sama jest w stanie zaoferować w relacji 😉 a z doświadczenia i z komentarzy innych facetów które czytam na różnych kanałach ewidentnie jedyną rzeczą ktorą kobiety wnoszą do relacji jest tyłek 😉 a zaraz po tym jest bombelek i ex czad 😉 dziękuję nie kupuje 😉
@@tvndno6023 Przecież komentarz tyczy się wymagań do tego co ma się do zaoferowania, a nie przykładu anegdotycznego, gdzie facetowi zależy, a kobieta ma ogromne wymagania.
@@tvndno6023 Ludzie mają instynkty i popęd do 2 płci, ale też swój własny interes, przeznaczeniem zwierząt jest głównie prokreacja, u ludzi też wszystkie cechy, motywacje dążą w swoim przeznaczeniu do prokreacji mimo wielu pozorów ale skupiają się na czymś innym co zabiera czas i uwagę (dlatego prokreacja u ludzi jest ważna, ale jest też wiele innych ważnych rzeczy, jak gospodarka, ekonomia, finanse, hobby, praca itp), beciak będzie odprawiać taniec godowy bo przeciętna kobieta tak po prostu na niego nie poleci, natomiast alfa, którego większość kobiet by chciała nie będzie żadnych tańców godowych odprawiać tylko sobie weźmie dupnie i pójdzie dalej, bo dlaczego miałby się starać jak nie musi, a milion innych jest w kolejce? tak więc wymagania kobiet, głównie opierają się na obserwacji mężczyzn z topki, którzy wątpię, żeby ubiegali się o te kobiety, które mają ogromne wymagania, a sobą nic nie prezentują, no chyba, że do tego o czym wcześniej napisałem. P.S beciak i alfa używam jako skróty myślowe mężczyzny niskiej i wysokiej wartości w kobiecej percepcji (hipergamii).
Też zauważyłem: kobiety coraz bardziej są nastawione na JA. To mężczyzna ma cały czas zgadywać który półdoopek zaswędział partnerkę akurat teraz. I co dostaje w zamian? Jeszcze więcej fochów i wymagań. Jakby sam fakt posiadania tzipki był mega wartością sam w sobie. Po kilku tego typu akcjach wielu chłopom zwyczajnie się nudzi, a potem księżniczka płacze na forach, że "prawdziwych facetów już nie ma".
Proszę wytłumaczyć drogim paniom i dziewczynom zasady matematyki, otóż prawie wszystkie kobiety chcą faceta nie gorszego niż z top 10% meskiej populacji, ale jako że wiekszość z Pań była słaba z matematyki to nie zdają sobie sprawy z tego że dla 80-90% kobiet nie wystarczy 10% facetów, którzy z reguły mają postawę narcystyczną, nieangażującą się bo w takim nadmiarze zainteresowania trudno wejść w głębokie zaangażowanie. Naiwność kobiet każe im sądzić że to właśnie ona usidli tego samca alfa z top 10% ale oczywiscie okazuje sie ze po tym jak dojdzie do sytuacji łóżkowej 1 lub kilka razy samiec alfa przeskakuje do kolejnej szukającej faceta z top 10%. Nikt nie mówi abyście miały godzić się na przeciętność, ale uświadomcie sobie wreszcie że 10% top facetów (z których może tylko co trzeci z tych 10% rokuje na związek to zdecydownie za mało dla Was wszystkich. Konsekwencją tagiego stanu rzeczy jest to że faceci z top 10% sypiają jednorazowo lub kilka razy do chwili gdy się już nimi z nudzą z tymi wszystki m naiwnymi dziewczynami które myślą że usidlą księcia z bajki a Ci wręcz się z nich śmieją i ich nie szanują, za to że są tak naiwne. I potem na grupach kobiet rozkminy, dlaczego on nie odpisuje, dlaczego przespał się ze mną i mnie ghostuje - dlatego właśnie że jest z top 10% i takich jak ty może mieć na pęczki więc zejdź dziewczyno/kobieto na ziemie i oceń realne szanse na to, że ktoś taki zostawi swoje super życie i te wszystkie kobiety, które ustawione są do niego w kolejce tylko dla ciebie - przestań być naiwna.
Nie tlumacz, bo zaraz Cię zwyzywają od brzydali i mizoginów. Obserwuj proces i kup popcorn. Zobaczysz co się będzie działo 😂 Jeszcze tak 5-10 lat i będzie wycie. Potem będzie: "Gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"😂😂😂
W sedno. A kolega tutaj podal dobry przyklad ze za takie komentarze pelne logiki czesto jestes wyzwany od przegrywow, inceli, "nice guy syndrome" itd. Ostatnio widze nawet trend w internecie gdzie kobiety hejtuja jakiekolwiek normalne podejscie faceta i wlasnie dodaja atrybut "nice guy syndrome" a typowym narcyzom przyporzadkowywuja cechy pozytywne jakoby to byli wrecz rycerze na bialym rumaku XD Bedzie tylko gorzej. Wymagania beda rosly, coraz wieksze uzaleznienie od narcystycznych relacji, i coraz wiesze hejtowanie facetow ktorzy sa z natury dobrzy - niekoniecznie cieple kluchy, zero normalnego podejscia. Nie wspominajac ze kobiety po 30ce nagle tworza jakies zasady ze musisz czekac itd - jak inni wczesniej nie czekali XD Ostatnio laska powiedziala ze chce czekac z pocalunkiem robiac unik XD Zapytalem wprost czy inni czekali? Nie XD Walic to - szkoda naszych nerwow. Dajac argumenty i tak zostaniesz wyzwany od facetow bez hobby i nie majacy nic do zaoferowania, albo zarzuca ci autyzm czy inne shaningany.
Nie wierzę, że usłyszałem tak trzeźwej i obiektywnej oceny na temat randkowania od kobiety w jednym filmie. Jakby ktoś ubrał perfekcyjnie w słowa to co czuję i uważam. Brawo. Leci sub.
@@tombal1781 W wielu branżach znajdziesz ludzi oferujących złote góry i klientów podatnych na słodkie kłamstwa, ale na końcu jak wszystko zawodzi, to prawda się broni.
A w dvpę już z tymi waszymi wymaganiami kobiety. Mam 35 lat, na rynek matrymionalny wróciłem w wieku 27 po 9 letnim związku i to co zastaję od tamtego czasu to jest koszmar. Wszystko to jest spowodowane 1. Erą smartfonów i rozwojem aplikacji randkowych, które wywindowały ego kobiet do wielkości Jowisza. 2. Rozwojem mediów społecznościowych, w tym pojawieniu się IG, na którym celebryci narzucili iluzję pięknego lifestyle'u jaki powinno się prowadzić i którego dzisiejsze panie oczekują. 3. Najważniejsze i jednocześnie skutek dwóch poprzednich punktów - oczekiwanie od mężczyzn tradycjnych wzorców zachowań samemu prezentując "nowoczesne" trendy czyli: mężczyzna ma zarabiać więcej (ale jest równouprawnienie i na tych samych stanowiskach kobiety zarabiają tyle samo), mężczyzna ma płacić itp. (choćby na randce za kolację), ale jak wspomniałem wcześniej oboje zarabiają tyle samo - czyli mężczyzna się poświęca będąc na tym samym poziomie społecznym. Poza tymi trzema punktami nie wspominam o tym, że mężczyzna ma w obowiązku być wartością dodaną w życiu kobiety i uzupełniać ją we wszystkich jej brakach tj. ma być wyższy (ale nie tylko od niej, najlepiej 190cm) i silniejszy fizycznie (no w końcu jest mężczyzną), ma być zaradny (masz chvj to kombinuj), ma być szarnancki i łagodny, ale jednak zdecydowany i agresywny kiedy trzeba, ma mieć poczucie humoru, ma być ciekawy świata i podróżować, a nie nudziarzem siedzącym w domu, ma być wysportowany (6 pack, 6 foot tall, 6 figures) i dłuuuugo by jeszcze wymieniać. Mogę to wszystko skrócić do jednego słowa, którym jest hipergamia. Odejście od tradycjnych wartości tj. wiara w Boga, luzowanie norm społecznych, ANTYKONCEPCJA/ABORCJA (dzięki której kobieta nie musi bać się swoich nieodpowiedzialnych seksualnie wyborów) itp. powodują, że grono kobiet woli być jedną z wielu samca, którego opisałem wcześniej niż jedną i wierną dla zwykłego Mietka (z całym szacunkiem dla Mieczysławów). Ja już mam dość spełniania oczekiwań kogolwiek i bawcie się sobie same, dymacie się z bad boyami, a potem szukacie frajerów, których nie pożądacie i którymi gardzicie do utrzymywania bombelków. Jeżeli jakaś kobieta obecnie mi wypomina, że mężczyzna powinien coś tam bo taka jest tradycja to moim pytaniem jest skoro jest kobietą tradycyjną czy zachowała dziewictwo dla tego jedynego? Nie? Out.
Wiesz co to wszystko co mówisz to prawda. Dlatego olewaj te wymagania, bądź zabawny, wywołuj silne emocje, sam się stan trochę tym bad boyem i się nie angażuj zbyt szybko emocjonalnie, po prostu bajeruj te kobiety i olewaj ich shit testy, po co od razu się wiązać?
@@KamilCho-ix5rj co do insta to bardziej mi chodziło to co kształtuje te wyimaginowane wymagania dzisiejszych kobiet. Poza tym ja się z Tobą zgadzam. Nie warto się angażować bo tylko dostanie się po łbie. Sam dochodzę do siebie obecnie drugi rok po relacji z narcyzką, a zaangażowałem się mocno. Dzisiaj wiem, że nie warto.
@@MateuszCHUDY ja miałem relacje z borderka haha. No co do insta to racja. Także nie angażuj się i przygotuj się na ogromna ilość poznanych kobiet zanim znajdziesz jakąś wartościową do stałej relacji. Nawet możesz mieć koło 30-50 randek więc ostry przemiał.
pytasz kobiete ile ma zarabiac? powie ci tyle samo co facet. zapytasz ile facet w zwaizku powinien zarabiac facet powie ci co najmniej 1.5 raza tyle co ja
Prof. Starowicz w jednym z wywiadów wymagania kobiet nazwał chciejstwami. No bo one by chciały żeby były taki i owali (Tu lista cech) ale finalnie jak spełni 60% tych chciejstw, to jest cud.
Idąc w świat (damsko-męski) należałoby najpierw zrozumieć siebie. Swoje potrzeby, emocje. Wiedzieć co i dlaczego się czuje, myśli, mówi. Wiedzieć że są potrzeby wynikające z biologii/ewolucji oraz te wprogramowane przez społeczeństwo (często niestety sprzeczne). Bądźmy samokrytyczni i przyjmujmy krytykę bez agresji. Traktujmy się jako cel a nie środek. Takie rady dla obu płci ;)
@@DariuszLipka83 Po paru tu Twoich komentarzach wnioskuję, że jesteś jednym z tych panów, który jest w stanie się poniżyć bo wierzy w kobiecy świat... Nasze drogi już dawno się rozjechały!
A szkoda czasu. Zarowno ja, jak i wielu moich kolegów daliśmy sobie spokój z kobietami. Szkoda się szarpać. Stwierdziliśmy, że najwyżej zwyzywają nas od Inceli. I co z tego.
Świetny, naprawdę świetny film. Jeżeli kiedykolwiek miałaby pani jakiś panel dyskusyjny najlepiej, w krakowie to przyjdę podyskutować (na tak i na nie)!
Dziękuję za bardzo fajny film. Myślę, że kluczowe jest zdanie, że nikt się nie rodzi z pewnymi cechami / umiejetnościami porządanymi przez płeć przeciwną. W wychowywaniu mężczyzn chyba mniejszą uwagę przykłada się do socjalizacji, przystosowanie do społeczeństwa, empatii. Tzn. może kiedyś tak było, bo teraz widzę wśród rodziców coś zupełnie innego. Mam nadzieję, że z dzieci, które teraz obserwuję wyrosną fajni, zaradni chłopcy. W czasach mojego dzieciństwa od chłopców wymagało się mniej niż od dziewczynek. Myślę, że w niewielu rodzinach uczono ich ogarniania przestrzeni wokół siebie, obowiązków domowych (bez podziału na płeć). Sama pochodzę z domu, w którym rodzice tego uczyli. Z mamą gotowałam, sprzątałam, robiłam przetwory, z tatą majsterkowałam, pomagałam przy remontach. Mama pomagała tacie, tata mamie. Dla mamy nie było problemem remontowac z tatą, dla taty zrobić obiad. Ja w tym uczestniczyłam. Robiłam to chętnie, nawet kosztem dzieciństwa. Moi bracia pomagali kiedy chcieli, rodzice z nimi nie walczyli, nie to nie - szli grać w piłkę, do komputera. Tak samo było z tzw. socjalizacją. Oni nie musieli chodzić na wesela, imieniny, w gości to było nudne - uciekali do pokoju. Ja rozmawiałam z ludźmi, uczyłam się rozumieć i czytać intencje i zachowania innych. Długo by wymieniać. Mam wrażenie, że współcześni rodzice powoli zaczynają podchodzić do wychowania inaczej. Z drugiej strony uważam, że osoba w wieku powiedzmy 30 lat (niezależnie od płci) ma już na tyle dużo kontaktów z ludźmi, że pewne rzeczy rozumie. Specjalnie nie piszę tu o konkretnej płci, bo mam świadomość, że niedojrzałe zachowania dotyczą i kobiet i mężczyzn. Nie każdy zdążył pewne sprawy przepracować. Rozumeim, że niektórzy nie przeszli tej socjalizacji, bo albo są zamknięci w 4 ścianach albo mają wąskie grono znajomych / współpracowników i nie mają z kim ćwiczyć. Trzecia sprawa to wyrozumiałość przy poznawaniu drugiej osoby i świadomość różnic. Sama jestem bardzo wyrozumiała i otwarta, ale są zachowania których absolutnie nie akceptuję (alkoholizm, agresja, wąskie horyzonty, ignoranctwo). Przyznaję, że kobiety chyba mają z tym problem i często doszukują się w cudzych zachowaniach złych intencji, głupoty, itp. Dla nich to oczywiste, że czegoś nie wypada, coś jest przejawem złego wychowania, braku obycia. Sama często po prostu mam ochotę uciekać od ludzi, którzy robią coś co mi się nie podoba - przejawy tych cech, których nie akceptuję - agresji, itp. Spójrzmy prawdzie w oczy. Jeśli mężczyzna przez 30 czy 40 lat życia nie ogarnął jakiegoś elementarnego obycia, nie panuje na agresą, nie rozumie świata, to jaka jest szansa, że się zmieni? Jaka jest szansa, że związek z nim mam sens, jeśli kobieta to podstawowe obycie ma? I na odwrót - niedojrzała kobieta bez perspektyw na zmianę postawy będzie balastem dla ogarniętego mężczyzny.
Bardzo mądrze powiedziane i nie dla tego ze jestem facetem, ale dlatego ze opisywane tutaj sytuacje naprawdę mi się przytrafiały. Zawsze mnie tez bawiło gdy dziewczyny oczekiwąły wlasnie samczego brutala o misiowym sercu, bo w zasadzie jest to mozliwe ale nie na zawołanie i to facet decyduje kiedy jaki bedzie, bo ma do tego swiete prawo decydowac jaki ma byc w danej chwili. Zauważyłem ze przez te oczekiwania jedna i druga strona bardzo ostatnio dostała po dupie. Kobiety zawiedzione facetami, bo nie dowożą, faceci sfrustrowani na kobiety bo wymyslaja bog wie co. Ja jestem po drugiej stronie wiec wiem i slysze co faceci mowia obecnie o kobietach i nie sa to kulturalne słowa. Ostatnio czytalem wypowiedz typa ktory zostal zlany przez kilka dziewczyn (jak sam to opisywał) to jakie epitety leciały w strone kobiet (wszystkich) to juz daruje sobie cytować. Te całe black pille, incele, przegrywy, simpy... to co sie dzieje z facetami, jaka nienawisc czasami bije od nich w strone kobiet to jakas prosta droga do armagedonu zwiazkowego. Czemu? Social media? Wykreowane idealne postacie w internecie? Kobiety 10/10, mezczyzni 10/10, tysiace pustych lików, miliony obserwujacych a pozniej patrzysz sie na siebie i myslisz sobie - ale ze mnie gówno (nie zebym ja tak o sobie myslal w kwestii wyjasnien ;) I coraz wiecej komentarzy pod tymi zdjeciami z toną nienawisci. Nie wiem czemu my sobie to robimy i przede wszystkim PO CO?
@@Brzusiosk8 W genach to mamy zapisany wzór na budowę i działanie organizmu - reszta z tego, co czyni nas ludźmi, to określone wzorce wychowania i schematy kulturowe, nad którymi można i warto zatrzymać się i je przemyśleć, a często też je przedefiniować i nad nimi samodzielnie popracować. A z mediów społecznościowych nie ma obowiązku korzystać albo ulegać dominującym tam wzorcom i narracji. Wskazywanie winnych i przerzucanie odpowiedzialności to ślepa ścieżka
@zawiadowca88Nie usprawiedliwiaj publicznego rzucania mięsem - dorosły człowiek sam odpowiada za swoje emocje i to jak, je wyraża. Bluzgi świadczą tylko o jednym: o braku panowania nad sobą i kultury osobistej
@zawiadowca88Słowa tworzą byty - nie tylko metaforycznie. Myślimy poprzez język, który mebluje nam nie tylko głowę, ale i otoczenie. To, co ludzie mówią i jak mówią, wpływa realnie na rzeczywistość. Słowa mogą zabić, można nimi kogoś zdeformować na resztę życia, od rzucanych przez innych bezmyślnie słów można się ciężko pochorować
To sie dzieje na jakims glebszym poziomie. Ktos nam sie podoba, klika i juz. Dla tej osoby wymagania spadaja a to ze siorbie jak je zupe jest nagle nie chamstwem a po prostu urocze. Dla niektórych robimy wymagania a dla niektorych wyjatki. Tak wiec jesli na randce partner/partnerka stawia wymagania i wybrzydza to nie bedzie chelba z tej maki a jak przymyka oko to bedzie dobrze.
Tak to najczęściej działa. Fakt. Jako dzieciak miałem dokładnie tak samo. Ale czy to prowadzi do udanych, długotrwałych związków, to zupełnie inna sprawa... Moją życiową miłością okazała się kobieta, która była przyjaciółką dziewczyny, w której byłem zakochany. Na pierwszy rzut oka nieco mniej "spektakularna", niespecjalnie miedzy nami "klikało", ale gdy już "kliknęło", to na amen. I to jest ta druga droga, kiedy powoli, krok po kroku zaczynasz dostrzegać z jak wspaniałą osobą masz do czynienia, dostrzegasz jak jest piękna i to pod wieloma względami. Problem większości kobiet, zwłaszcza w czasach aplikacji randkowych, polega na tym, że właśnie polegają na "kliku". Od zaraz. Mają być motyle i już! Obserwuję to sobie z boku, widzę jak funkcjonują związki znajomych i zgadzam się z Barbarą. Tym bardziej, że takie podejście owocuje najczęściej przelotnymi relacjami, albo - gdy minie haj - wieloletnią frustracją w związku. Nie zawsze, ale coraz częściej.
Za dekadę nie będzie trwałych związków. Zaburzone relacje przez social media i nierealne oczekiwania. Pokolenie 40+ pokazuje wszystkie przyszłe problemy, a będzie coraz gorzej. Nie ma co owijać w bawełnę, baby są marudne, ciągle szukają jakiegoś ideału (kasa+wygląd+zachowanie), choć im samym wiele brakuje. Tylko: więcej, więcej, więcej. Dodam, że jestem mężem i nie miałem nigdy problemu ze znalezieniem partnerki.
Takież to filozofie 😊 możemy rozkładać wszystko na czynniki pierwsze ale prawda jest surowa ...jeśli idziesz na randkę z kobietą i wpadasz jej w oko po 2 sekundach to nawet nie musisz nic mówić i tak jest już Twoja. Kiedyś to nawet udawałem głupka a i tak nie mogła się odczepić. Jeszcze jedno , musisz być wysoki , nie że wyższy od niej tylko po prostu wysoki. Niestety mamy takie czasy gdzie wszystkie atrakcyjne kobiety czerpią wzorce z aktorów filmu gdzie jest wysoki czorny i przystojny. Jeśli tego nie posiadasz to uratują Cie tylko pieniądze. Brutalna prawda nieprawdaż. Pozdro człeki
Z doświadczenia wiem, że nie warto niczego przynosić na 1. randkę. P.S. Aż nie mogę uwierzyć, że są na tym świecie tak mądre kobiety jak pani Basia. Szacunek. Gdyby wszystkie kobiety były tak wysoce świadome, co wpływa na relacje i co może wpływać na zachowanie ludzi na randkach, to randki byłyby przyjemnością dla każdej strony i częściej byśmy się na nie umawiali i w rezultacie byli mniej samotni. PPS Ciekawe ile wyświetleń będzie miał ten film, bo wg mnie jest to clou i trafia w samo sedno problemu szerzącej się epidemii samotności zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Będę śledził wyświetlenia tego filmu z ogromnym zaciekawieniem.
Film mega przydatny bo przeszło się od skrajności w skrajność jeśli chodzi o klasyfikowanie. Stąd też wiele osób nawet nie próbuje chodzić na randki czy cokolwiek bo ocena, nazewnictwo, wkładanie do jednego z pośród wielu worów. Bardzo krzywdzące.
Panowie!! Dobrze radzę, olewajcie kobiety, dziewczyny. Układajcie sobie świat sami i pod siebie. Kobiety tak się zepsuły w obecnych czasach, że aż żal to nawet komentować. To nie jest normalne co z nimi się porobiły. Wymagania z kosmosu a same często nie mają kompletnie nic do zaoferowania. Ostatnio laska do mnie mowi ze facet to powinien mieć tyle i tyle pieniędy na koncie (oszczedności). Ja tyle mam, a kobieta okazało się, że sama tego nie ma. Tylko wymagania z kosmosu i najchętniej przyjść na gotowe. Ostatnio dziewczyna znajomego podziurkowała prezerwatywe jemu, żeby zlapac go na dzieciaka. Na szczęscie facet miał głowę na karku i szybko się skapował... Wysłał ją w pizd... w kosmos. Laski są tragiczne i nic nie wnoszące...
@@mariuszp5240 Sama prawda, choć brutalna. Trzeba być egoistą w dodatku bezczelnym. Roszczeniowość naszych polskich pań przekracza od lat granice absurdu. Potem płacz w poduszkę że został kot i Netflix ale same sobie winne. No ale łatwiej zgonić na faceta niż się zastanowić co sama od siebie daje oprócz tego co dała im natura. Mieć swoje pasje i się rozwijać. Lepiej żyć samemu niż z pasożytem u boku, podzielam ten pogląd.
Faceci od tysięcy lat meblują świat pod siebie - nie podoba się, co wyszło? To skorygujcie panowie swe działania lub stwórzcie nowe plany. A zepsuć to się mogą weki w słoikach 🤦
Szukanie partnerki to szukanie diamentu w szambie z powodu kobiecych wymagań, w drugą stronę jest niekiedy to samo, z tym że faceci na appkach randkowych często nie dorastają do minimum przyzwoitości. Jakie to szczęście, że już wyleciałem z karuzeli i ten diament znalazłem.
100% zgadzam się, że teraz ktoś skreśla drugą osobę i nie chce kontynować znajomości po pół godzinie na kawie. Uważam, że trzeba dać sobie czas i lepiej się poznać, ale ciężko dostać szanse właśnie dlatego, że po pół h w kawiarni zostałeś skreślony przez coś co przez drugą osobę zostało żle odebrane a Ty nawet o tym nie wiesz
Czasami zdarza się tak, że po prostu nie poszło. Nie ma chemii i koniec. I ciężko powiedzieć co w tej sytuacji gorzej: od razu skreślać czy umawiać się na kolejne randki, żeby sprawdzić, a potem znosić człowieka i liczyć minuty do końca. Tym czasem on grzeczność traktuje jako sympatię, zaczyna się angażować i jeszcze bardziej nie rozumie, dlaczego trzy razy poszłaś na randkę, a teraz już nie chcesz, przecież nic nie zrobił złego🤷🏻♀️
@@dariakvasnytska590 To jeżeli nie czujesz chemii na 1. randce to na koniec tej randki mówisz facetowi: "Dzięki za kawę, ale nic z tego nie będzie" Wtedy nie będzie tracił czasu na próby kontynuacji i umówi się z inną. Miejcie trochę odwagi cywilnej. Najgorsze jest, kiedy umawiasz się z facetem na 1., 2., 3. randkę a później nie odbierasz telefonu, bo uznałaś, że to nie to, a facet o tym nie wie, że nie ma już czego szukać.
@@mateuszkowalski9229 brzmi idealnie, ale w życiu tak nie zawsze jest. Ja np rzadko mogę podjąć taką decyzję od razu, chyba facet był 100% NIE. Potrzebuję się zastanowić co czuję i przespać z myślą. Czasami też może zdarzyć, że druga randka idzie lepej (chociaż u mnie to rzadko było). A jakaś inna kobieta może odrzucać od razu. Ale ani jej ani mój sposób nie będzie idealny dla każdej sytuacji, bo nie ma takich sterylnych zasad zachowania, żeby każdy miał gwarancję nie bycia obrażonym.
Zabrzmię jak "a kto cię tak skrzywdził", ale... kobiety nie mają empatii... w związku. Mają ją dla mamusi/tatusia, psiapsiułek, "kolegów" w pracy, obcych. Dla partnera są oczekiwania i ciągłe sheet testy... Celowo nie pojawiła się empatia wobec dzieci... bo i tu temat jest dyskusyjny, bo "to zależy"...
Kobiety oceniają mężczyzn 4,5 raza gorzej surowiej niż inną kobietę niestety. Efekt wyroki w sądach za te same przestępstwa dwa razy niższe srednio dla kobiet w Polsce a sądy rodzinne to już Patola. Facet choćby był aniołem i żadnym pracusiem to jest karany za ogonek.
Fantastyczny materiał, oczekiwania z "dupy" to niestety zaraza naszych czasów. I jest to problem obustronny, zarówno panie jak i panowie oczekują często czegoś nieosiągalnego nie do zdobycia a w dalszej perspektywie niestety trudno jest odnaleźć w tłumie tego jednego czy tę jedyną, partnera na czas jakiś lub resztę życia. Ja sam już po przejściach doszedłem kiedyś do wniosku że handlowanie jest jak wędkarstwo, wybieramy się "zapolować" zarzucamy "przynętę" i często trzeba miliona rzutów i wielu straconych szans aby wreszcie "złapać, upolować" tego oczekiwanego partnera. A teraz dla wszystkich czytających te słowa i nie zadowolonych z tego co napisałem. Każdy ma prawo do wyrażania własnej opinii, jakimkolwiek by ona nie była a jeśli ktoś się z nią nie zgadza to trudno. Wykażmy się odrobina zrozumienia i akceptacji dla innych ludzi a życie nasze i reszty ludzi wokoło nas może stać się lepszym i mniej stresującym. Pozdrawiam autorkę tego materiału, tych co oglądali, zadowolonych i niezadowolonych.
Kobiety chcą być feministkami czyli takimi facetami z ciepłych klusek lub nadmiernie wulgarnymi ,a z drugiej strony chcą być szanowane ,adorowane i doceniane.Lewactwo postawiło świat na głowie.
Zadam kontrowersyjne pytanie: skoro kobiety mają tylko wymagania i oczekiwania wobec mężczyzn - może zaczną mężczyznom płacić za spełnianie tych wymagań. A tak całkiem na poważnie - co kobieta, oczekując "cudów" od mężczyzny, daje od siebie w zamian? I nie mam tu na myśli jej ciała.
Jeśli w ogóle coś daje to tylko sypialnię. Nic poza tym. Zwierzyć się nie możesz, gorszego dnia nie możesz mieć. Stracisz kasę? Szybko Cię wymieni. Zarabiasz kasę, ale nie masz czasu dla niej? Wylatujesz, albo Cię zdradzi. I teraz zadaj sobie pytanie. Czy dostęp do pusi jest tyle warty? Jedynie jako tako się oplaca jeśli chcesz mieć dzieci i podchodzisz do związku czysto pragmatycznie jak Panie. One się do tego nigdy nie przyznają. Jeśli tak to i tak bądź gotowy że Pani może zabrać dzieci a Ty będziesz bankomatem. W dobie socjal mediów to siw nie opłaca. Pani jednym kliknięciem w internecie ma 1000 napalonych frajerow gotowych Cię zastąpić w 1 dzien. Niech to da do myślenia.
Dobrze prawisz. Chciałem o tym co mówisz napisać w poprzednim filmie w komentarzu, ale z racji bezsilności po ostatnich spotkaniach z płcią przeciwną poszedł sarkazm. Ludzie zatracają cześć swojego naturalnego odczuwania siebie, uczuć i emocji w czasie prawdziwej rozmowy w cztery oczy. To jest dysonans do świata wirtualnego, w którym czują się bezpiecznie i opierają na nim swój światopogląd. Takie pytanie do kobiet, czy kochacie siebie, szukając partnera? Dla mnie to podstawa do relacji, bo jak można kogoś pokochać, nie kochając siebie? Wydaje mi się, że takie pytanie powinien zadać sobie każdy z nas 🙂
Według badań przeprowadzonych w USA w 2022r, jeśli ten film jest adresowany do mężczyzn to do 37% z nich - a raczej mniej bo procent mężczyzn aktywnie zainteresowanych relacjami z kobietami w wieku 18-29lat spada. W przypadku mężczyzn starszych, ten odsetek jest z oczywistych względów niższy bo kolokwialnie "wszystko co coś warte zostało już przebrane". To wystarczy sobie przewinąć komentarze Pań pod tym filmem - piszą te, które nie mają najmniejszych szans na te przysłowiowe "50 Twarzy Greya" , wiec mają pretensje do tych mężczyzn którymi gardzą, nienawidzą i się ich brzydzą, o to że one ich nienawidzą, brzydzą się i gardzą nimi. To nie są żadne "wymagania z kosmosu", to są zwykła schizofrenia i zaburzenia paranoidalne. Jak rozumiem wariantem optymalnym dla tych Pań było by przeznaczyć ok 10% "najlepszych" mężczyzn do rozrodu, a pozostałych pozamykać w obozach koncentracyjnych, bo to śmierdzące karaluchu i gwałciciele, którzy powinni pracować na "równouprawnienie kobiet i ponieśli zasłużoną karę za 20 000lat patryjarchatu i zbudowanie tech chujowej cywilizacji". Feminizm IV i V fali to nic więcej jak bezczelny plagiat z Heinricha Classa "Gdybym Był Cesarzem". W kontrze urodził się MGTOW, który jest już zjawiskiem ponadkulturowym - przez USA, Europę po kraje Azjatyckie a nawet Afrykę PN w takich miastach jak Kair czy Casablanca. Wystarczy spojrzeć co się dzieje aktualnie z akcjami Tindera, po tym jak do mężczyzn dotarło, że jest to aplikacja do dojenia zakolaków - ze 160 USD w końcówce 2022r do aktualnie 30 USD za akcje. To jest trup. Panie, które myślę "że kiedyś to były czasy, kiedyś to były prawdziwe chłopy" polecam lekturę książki "Chłopki" Joanna Kuciel-Frydryszak, może część się dowie po co ktokolwiek wymyślał te związki monogamiczne na globusie, we wszystkich cywilizacjach w dość zbliżonej formie i co się zmieniło przez ostatnie 50lat co spowodowało śmierć tej idei . Kobiety zostały przez mężczyzn porzucone, bo takie były cele przemian kulturowych, proces został zakończony sukcesem. Proszę gasić komputer i szykować się na poniedziałek do roboty, bo frajerów do dojenia więcej nie będzie. Pozdrawiam i przyjemnej niedzieli :)
Lekko histeryczka analiza, tylko zapomniałeś dodać że podstawowym biologicznym imperatywem mężczyzn jest ogólnie mówiąc sex i nic tego nie zmieni ani feminizm ani mgtow, cześć mężczyzn która nie podniesie swojego rozwoju wyżej niż jeść i ruchac po prostu wyginie i to jest naturalne zjawisko u zwierzat również.
4 หลายเดือนก่อน +4
Stawałem na głowie, wypruwalem sobie żyły. Dopiero na terapii zrozumiałem że bylem manipulowany przez narcystyczną partnerkę. Kobiety mają wymagania i muszą mieć bo my jako faceci to lubimy, chcemy czuć się potrzebni, ale gdy tylko jedna strona robi co może zeby "dowozić" a druga tylko dokłada kolejnych wymagań i krzyczy "jest mi źle i to tylko Twoja wina" to coś jest mocno nie tak ;>
Witam. Materiał trafny zapewne po doświadczeniach z biura 😅. To że temat jest ważny widać po komentarzach. Kobiety się tu nie udzielają a jeśli juz to na zasadzie kontry "bo mężczyźni są gorsi". Uderz w stół 🙂 Nie ma nadziei dla tego rynku niestety. Po prostu wyginiemy. Pozdrawiam
2:00 sedno sprawy,w dzisiejszych czasach większość kobiet ma zaprogrammowany feminizm w mniejszym lub większym stopniu i gdy tylko usłyszą że to one coś robią źle albo że facet w czymś ma gorzej to zapala się czerwona lampka,i awantura albo naburmuszona mina co w parze z właśnie wymaganiami z kosmosu sprawia że sie poprostu odechciewa.
Napiszę coś na temat Biura i wymagań kobiet. Na jednej z grup na FB wielokrotnie wypowiadałem się pozytywnie na temat Biura. Mimo, że nie jestem jego klientem (mieszkam 100 km od Warszawy) to wierzę w mojego crusha i jej przedsięwzięcie. Napisała do mnie kobieta, która skarżyła się, że Biuro nie znalazło jej ani jednego dopasowania przez jakiś tam okres i przedłużyło jej za darmo członkostwo. No uczciwie skoro nikogo nie mogli jej zaoferować. Zgodziłem się spojrzeć męskim okiem na jej profil. Nigdzie nie było napisane, że jest Ukrainką więc w profilu raziły błędy. 34 lata, panna bez dzieci. Z wyglądu przeciętna 5/10, szczupła. W zasadzie nic nie tłumaczyło ani braku propozycji ani Tinderowych porażek. Przecież niemożliwe żeby żaden zakolak bez dzieci przed 10 lat jej pobytu w Polsce się nią nie zainteresował na poważnie. I wtedy mnie olśniło by zapytać jakie ma wymagania wobec mężczyzn a ona, że zarabia 11k netto więc facet musi więcej. I jak jej powiedzieć, że na takie wymagania to nie ten wiek i nie ta prezencja? Powiedziałem to najdelikatniej jak tylko umiałem, że jeśli chce być w związku to musi obniżyć wymagania finansowe. Nie wiem też jak inni mężczyźni w Polsce do tego podchodzą, ale dla mnie wschodni akcent jest strasznie zniechęcający u potencjalnej partnerki.
Gdzie są Panie w sekcji komentarzy pod tym i innymi filmikami? Chyba nie za bardzo śledzą te porady, bo zajęte są randkowaniem z portali kiedy Pani Basia szuka im męża, a na nocną przygodę to kandydat nie musi spełniać 1500 wymagań, wystarczy że będzie przystojnym posiadaczem dużego "sprzętu".
@@radosawg4725 To wy na pierwsze randki chodzicie do restauracji? Mnie mąż do ogrodu zapraszał na lemionade, co mu siostra przyrządziła i jeszcze napluła 😂 Może w tyn tkwi problem. Ja miałam randki z mężem przy lemoniadzie z śliną jego młodszej siostry a wy ciągnięcie Panie po restauracjach. Po co? Koc, wzgórze, wino i zachód słońca. Wystarczy a jak Pani się nie podoba to podziękować.
@@Kasix_12 nigdzie nie było mowy o restauracji, a jeśli mąż (wtedy obcy chłop) widział twój biust po 1 randce w ogrodzie - no to zazdro, ja widocznie aż tak nie działam na kobiety :) O co chodzi z tą "śliną młodszej siostry"? Brzmi jak jakaś dziwna akcja.
@@radosawg4725 Pisałeś o restauracji więc skojarzyłam, że babki idą z wami się nażreć za free. Przecież widać, że jedna ma biust a inna nie. I nigdzie nie napisałam, że go szybko widział. Dlaczego dopowiadacie sobie? To dziwne. Drugie czy trzecie spotkanie z mężem (wtedy niemeżem) było w jego domu. Siostra młodsza zeby się przypodobać zrobiła lemoniadę i nam dała. Gdy wypiliśmy poinformowała że popluła dla smaku - w zyciu nie widziałam tak zasmarkanego z śmiechu dziecka i pierwszy raz zobaczyłam tak wkurzoną przyszłą teściową. Wiedziałam, że chce być w tej rodzinie. Głupia historia ale dobrze ją wspominam.
Na swoje pierwsze kilka randek przyniosłem kwiatek, co prawda nie oberwało mi się, ale doszedłem później do wniosku, że tak stoję pod tą kawiarnią z tym kwiatkiem i wyglądam jak uczniak na rozpoczęcie roku szkolnego 😅 Więc teraz nic nie przynoszę, jakbym się która miała obrazić, że nic nie przynoszę, to tylko o niej źle świadczy 😂
Źle zrobiłeś z tymi kwiatami, one niczego nie załatwią. Na randke należy zabrać bombonierke i gitare, a gitara powinna wyśpiewać wszystko to co czuje twoje serce. Wtedy sukces murowany.
@@calladan777PituPitu tak btw to rum Brazylijski. Randkę ustawiasz w kawiarni hotelowej. Na randkę zabierasz klucz (teraz w postaci karty) i oświadczasz, że na górze jest naprawdę coś smakowitego i pikantnego np. Czekolada 90% z chili i champagne np. Mumm albo Dom Perignon. Możesz wrzucić, że Mumm to champagne F1 i może być jazda jak z Lewisem Hamiltonem po uliczkach Monaco. Sukces gwarantowany w 80%. A jak nie, to pokój nie może się zmarnować i czas umili pani, która napewno nie odmówi i umie wszystko xD. Badania dowodzą, że czekolada działa bardziej podniecająco na kobiety niż kwiaty. Natomiast jeśli chodzi o połączenie czekolady 90% z chili i champagne świadczy o tym, że masz wysublimowany smak i stwarza powiew luksusu. No oczywiście trzeba w to zainwestować $€£¥, ale w 10 innych tańszych spotkań też.
Jeśli jest super przystojny albo widać że jest bogaty to nic nie musi. Może być fleją i hamem a i tak każda której nie karze spadać chętnie ustawi sie w kolejce a nawet pchają mu sie do wyra. Ale jak jesteś przeciętnie uroczy i przeciętnie dziany to traktują spotkania z tobą jako rozrywkę w stylu no to sie z niego ponabijajmy i wkurwijmy go swoim czepialstwem, niech uwierzy że to jemu bardziej zależy niż mi, czym panie poprawiają sobie mniemanie o sobie. A jeśli mimo swojego okropnego zachowania nadal on do niej próbuje dzwonić to one myślą sobie, ale ja muszę być zajebista, mogę być nawet bardziej wredna a i tak przyciągam. A ile sie facet nasłucha głupot i podłości to nie wiadomo czy takiej bardziej brakuje serca czy rozumu. A normalne urocze kobiety wyginęły ze 20 lat temu. Chociaż może gdzieś są, ale wśród tych do których wstydziłbyś sie przyznać że ją znasz. Ale wystarczy że taka schudnie i sie pomaluje i już myśli że skoro ktoś na nią spojrzał przychylniej, to znak że teraz ona też może sobie pozwolić na takie traktowanie facetów jak opisałem powyżej. Nie widzę nadziei, wyginiemy. Od lat jedyne kobiety jakie zauważam że potrafią jakoś tak bardziej po ludzku spojrzeć na faceta to te od lat sparowane. A wolne panie w ocenie facetów zachowują sie jak widzowie w tym memie o arabie z żoną i osiołkiem, i nieważne kto wsiądzie na osiołka to i tak skrytykują jego decyzję. Tak samo nieważne jaki jesteś albo jaki starasz sie być nie masz szans na przychylną ocenę. Szukasz kobiety jedź za granicę, Tajlandia, Kazachstan, Brazylia itp. Bo tam nawet brzydal wystarczy że jest z Europy i ma branie. A panie nawet te najbrzydsze mają branie w krajach arabskich. Tak słyszałem.
12:00 ..siedzisz w tych związkach pewnie latami i to jeszcze zawodowo i się głupio dziwisz albo udajesz, że nie masz pojęcia, o co tym laską chodzi .. to weź może jakiegoś inżyniera zatrudnij:) a on przeanalizuje dane i w 15min poda ci rozwiązanie. Kobiety chcą zwycięzców z górnego 5% puli, chcą łatwego i ekscytującego życia jak z Insta. Całkiem przypadkiem tym zwycięzcom pozwalają na 100x więcej i nagle magicznie mają problemy ze wzrokiem i nie widzą już czerwonych flag. Druga wersja mówi, że chcą tylko dwóch rzeczy - czegoś innego i więcej.
No a zwycięscy mają taki wybór że ptymi przeciętnymi kulkami 6/10 i w górę zagluja bo im to bez różnicy i używają jak zabawki. Wniosek dobrze jest być zaradnym u wysportowanym i się nie żenić. Nawet przeciętnym ślub nie daje korzyści możesz tylko stracić albo znosic własną babe chodząc nadgodziny czy chowając się w garażu by nie słuchać jej narzekań.Polecam kanał musisz wiedzieć dla mężczyzn jak działają kobiety wiedzą z książek od biologi po psychologię i socjologię dla facetów. Obejrzyjcie panowie. Baby nei mają poczucia winy i to pozwalało im przetrwać w przeszłości tak jak wdzięczności. Ona nigdy nie doceni kasy i wysiłku włożonego w związek. Jak będziecie kasę i wysiłek wkaldac w siebie np karnet na siłkę, studia, kursy zawodowe itp to będziecie zaradni życiowo i wysportowani po 30 stce i same będą chciały się bawic waszym ogonkiem u was ud#pic na ślub czy dziecko. Sprawdzone. Nei słuchajcie ci gadają tylko to na co reagują. A my starzejemy się wolniej włókna kolagenowe mamy na krzyż skórę grubsza o 1/3. Do tego silniejsi jesteśmy o 1/3 w dolnych partiach i dwa razy w górnych. Jesteśmy stworzeni do jebaczku bo baby mwybieraly wyższych, silniejszych i mądrzejszy więc tacy się staliśmy w kolejnych pokoleniach biologia. 😂 Jakby miał syna powiedział bym mu by olał baby bo w wieku 20 lat i tak nei zamoczy a skupić się na rozwoju zawodowym i zdrowiu dieta i ćwiczenia fizyczne bo między 30-40 lat same będą chciały skakać po nim jak będzie ogarnięty życiowo i wysportowany. Polecam kanał musisz wiedzieć od początku na TH-cam. Naprawdę świetna wiedzą dla panów.
Nie mówmy o kobiecych potrzebach ale zachciankach chwili co dziś jest na tak jutro na nie. Pierwsza randka kwiaty - pretensje, brak kwiatów - pretensje. Sam Pani jesteście kłębkiem sprzeczności i prawda jest taka, że kto ulegnie ten jest zgubiony a w dalszej perspektywie widziany jako słaby i nieatrakcyjny. Należy narzucić szarmancko np. te kwiaty ale tak aby był to symbol czegoś z nadzieją a nie od razu czerwone róże. A co do wymagań z kosmosu obecnego pokolenia to dałyście wciągnąć się w pułapkę która wiedzie do samotności i zgorzknienia. Media społecznościowe i udzielanie się w nich poprzez świecenie półnagimi zdjęciami przetworzonymi przez liczne filtry powoduje fałszywą atencję simpów, którzy wcale nie są wykładnikami wartości ale Wy wzięłyście to za pewnik, zrewidowałyście swoje oczekiwania nie znając rynku poprzez wartość krzywej SMV oraz nie zrobiłyście rozeznania ile procent społeczeństwa męskiego spełnia Wasze wymagania tj. wzrost - min. 185 cm, lokal - duże mieszkanie lub dom, zarobki min. 20 000 zł m-c, sylwetka sportowa umięśniona itd.. I ty sposobem wszystkie od trójki po dziesiątki czyli znaczna większość uważa, że ma prawo do wysokich standardów tj. ok 0,1%. Czy wyście oszalały?!
Panowie, otworzyć się na inne nacje i zacząć podróżować. Zgadywać się z innymi mężczyznami, podszlifować angielski (jeśli słabo go znasz) i ruszajcie w drogę. Szkoda czasu tracić na lokalne kobiety, świat jest piękny.
co do płacenia za zwykła kolacje o jakiej mowa w min 11:07 To ja do dzis nie moge tego zrozumieć. Czymś naturalnym dla mnie jest ze na randce zapłace, wrecz oczywiste i z przyjemnościa. Natomiast czesto spotykałem sie juz po zapłacie, własnie z tym co mówisz tutaj "Niejako protest nie przyjmuje i koniec". Aby wyskoczyc z tej sytuacji wspominałem ze nastepnym razem to ona jak bedzie chciała zapłaci. Czy naprawde tak trudno powiedziec Dzieki było miło. w płaceniu za kolacje nie ma nigdy "UKRYTYCH" oczekiwań. Ale czasem zostaje niezreczne dzielenie sie rachunkiem :( Dzieki Basia za Materiał Pozdrawiam PS. #KATOWICEdoZAOPIEKOWANIA albo #Gliwice 😅
Ja czuję zawsze dyskomfort w sytuacji kiedy dochodzi do płacenia ze względu na to że niektórzy mężczyźni później mówią że kobieta leci tylko na kasę. Zawsze proponuje podział rachunku, ale jeśli mężczyzna nalega odpuszczam. Mimo wszystko zależy mi na tym żeby z jednej strony wiedział że doceniam jego gest ale z drugiej strony wiedział że nie musi tego robić. Brakuje mi w tym filmie zdrowej perspektywy kobiet i to mój główny zarzut wobec tego filmu. Znam wiele kobiet i nie wszystkie są takie jak te przedstawiane w filmie.
Generalnie jest tak, każdy człowiek z natury ma bagaż: ADHD, Asperger, narcyzm etc. oczywiście o różnym spektrum. Zostaliśmy wychowani albo i nie przez ludzi też z niedoborami. I w tych naszych życiach cały czas jesteśmy nie dojrzali i jedyne co może nas uratować w relacjach to zaczynanie od nowa i miłosierdzie. Mam wrażenie że kobiety bombardowane emocjonalnym stylem życia nie patrzą na mężczyznę jako ,,człowieka na całe życie" a jako dostarczyciela zasobów i emocji oczywiście tylko pozytywnych.
Miłosierdzie = współczucie + aktywna pomoc. To nierealistyczne oczekiwać od kogokolwiek, by stale empatyzował z całym światem i wspierał każdego tu i teraz. Proponuję zacząć od okazywania życzliwości i jej odwzajemniania - to ma realne szanse się udać 🙂
@@BeataBookworm miłosierdzie to najwyższa forma miłości i tego człowiek się uczy między ludźmi w doświadczeniach. Ja stwierdziłem globalnie co może uratować.Człowiek zawsze ma wybór albo przyjmuje człowiek i jego nie ogarnięcie albo go skreśla bo czuję się lepszy.
To kobiety są winne aktualnej sytuacji na rynku matrymonialnym, to wszytko ich wina powiedzmy sobie to szczerze. Wymagania z dupy bagatelizacja męskich problemów, inicjowanie małżeństw a potem rozwodów w celu zagarnięcia ich majątków… Długo by wymieniać
Po skromnej analizie, doszedłem do wniosku, że uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne... A. Należy tylko być : 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. B. Ważne też są inne cechy. Należy być : 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym i 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli 38. zdesperowanym [ z miłości ] ale 39. opanowanym 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i 47. szacunku 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby: a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę. D. ważne jest aby nie zapominać jej : 1. daty pierwszego spotkania 2. daty pierwszej randki 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.
Dlatego najważniejsze to mieć je w dupie, zająć się czymś co daje mentalną siłę i spełnienie. Jakiś dobry rower, wyjazdy, nauka inwestowania. Szkoda zdrowia i emocji dla większości wariatek. Oczywiście, gdzieś tam też istnieje normalna klasyczna kobieta...
@@adamsekowski9119Męski klasztor klauzurowy to idealne miejsce dla facetów, którzy czują wyższość wobec kobiet i nimi gardzą - tam nie spotkają żadnej, nawet przelotnie
I przez tą rozszczeniowość, mamy redpilla, więcej PUA i to prowadzi do tego, że facetom nie chce się wiązać, bo skala inswestycji faceta do zwrotu i ryzyka utrzymania kobiety jest wrecz nieporównywalna. Kobiety chca gości z topu atrakcyjności, czyli jakieś 5% facetów, tylko, że te 5% co ma 190 wzrostu, super wygląd, kasa, status, cechy misia i alfy w jednym, ma wybór w kobietach wręcz nieludzki i jeśli jakas kobieta mysli, że takiego usidli na stale, to jest w błędzie, bo taki facet zawsze będzie korzystał z tego co dostał od życia. Kolejna sprawa to przepompowane ego kobiet, jak wiemy kobiety kochają atencje od facetów, a im wiecej atencji od atrakcyjnych tym jej wyjątkowość rośnie. Głównie pompowane jest to na socialach i apkach randkowych, jednak rozbieżność jaka tam zachodzi, powoduje dysonans poznawczy, a mianowicie kobieta np na tinderze o urodzie np 5/10 dostaje często wiadomosci i like od gosci 8/10, przypomnę tylko, że 80%na tinderze to faceci, więc konkurencja ogromna, a podaż mały. I taka 5/10 mając mnóstwo wiadomości od 8/10 automatycznie jej ego wzrasta i ona myśli, że skoro tacy do niej piszą to ona jest 10/10 mimo, że w realu dzielą ja do takiej lata świetlne. Potem taka spotka sie z kolesiem 8,9/10, ten bez wysilku ja zaciąganie do łóżka, bo będzie dużo atrakcyjniejszy niż jej wyobrażenia, potem ją oleje, bo jak pisałem wyżej ma gość wybór i będzie z tego korzystał, ona zostanie zraniona, co przełoży się na jej psychike i czesto bedzie potem nieswiadomie mscic sie na kolejnym prawdopodobnie nie tak atrakcyjnym facecie, ale nie o to chodzi, chodzi o to, że taka kobieta nie obniży poprzeczki, bo wg niej jeśli ją tylko zaliczył 8/10 facet, to znaczy, że musiała mu się podobac, wiec bedzie dalej takich szukac, ona nie rozumie, ze byla i bedzie dla takich tylko zabawką, a do zwiazku jej nie zechcą, kończy się tak, że kobieta szuka tych kolesi, a ci jeden za drugim się pobawia i znikają, a potem mamy gadki, że prawdziwych facetów już nie ma, to jest częsty tekst kobiet skrzywdzonych przez samca z topu, a w rzeczywistości jest mnóstwo świetnych facetów, ale poniżej wymagan kobiet i tacy są albo kumplami, albo sa dla nich niewidzialni. Nawet kobiety 35+ mają zawyżone mniemanie o sobie, często samotne matki, z bagażem, nadal myślą, że mogą mieć top faceta i nie obniża poprzeczki, bo wg nich nadal są lepsze niż 25 latka bez bagażu, no niestety tak nie jest, tak jak kobieta młoda woli często starszego i top gościa, tak młody czy stary facet, zawsze wybierze młodą kobietę. Kobiety doprowadzaja do tego, że obie płcie nie będą w związkach, co 4 facet wg statystyk będzie samotny, bo brakuje 1m kobiet w Polsce w wieku produkcyjnym, więc społeczeństwo będzie wymierac, już sie coraz mniej dzieci rodzi, w dodatku życie w Polsce jest coraz droższe, także minusów tona, a plusów mało. Najgorsza jest ta rozwiazlosc dzisiejszych młodych kobiet, jak idolką jest np Fagata co już miała wielu facetów, to jaki przebieg będzie miała w wieku 30 lat? A jest udowodnione, że kobieta po 7 w zwyż facetach seksualnych nie nadaje się już do związku, gdyż z każdy kolejnym partnerem wpada w haj hormonalny, niczym uzaleznienie i keks nie daje praktycznie zadnych emocji, a to głównie keks sprawia, że kobieta się zakochuje, jak miała z 20 gości, to każdy kolejny nie dość, że musi przebić tych 20, to kobieta będzie szukala coraz mocniejszego bodzca, to jak z narkotykiem. Także drogie Panie szanujcie się i nie bądźcie księżniczkami, którym należy się wszystko tylko za wygląd.
@@dariusz1982-m5o przeczytalem to w koncu skuszony twoim komentarzem. W czesci ma racje, w czesci pisze brednie, w czesci pisze stereotypowo. Ogolna wartosc merytoryczna postu umiarkowana… tresc raczej dla sfrustrowanych gosci narzekajacych ze kiedys to bylo…
@@kamilgatarek6429Prawdę pisze.polecam kanał musisz wiedzieć dla facetów na temat związków od pocWtku. Bab 25 lat plus i 7 partnerów plus się do niczego nie nadaje. Baby się qrwi@ odkrywają siebie a później ja zmądrzałam, dorosłam i teraz na seks trzeba czekać 3 miesiące a kiedyś dawał za darmo czy paczkę frytek. Teraz mam wymagania baba 30+ bo mam pracę, miałam dużo kaktusów i bąbelka takich wysportowanych, bogatych i lepszych od siebie. A wcześniej młode nei chcą się wiązać tylko keks z najlepszymi i mam czas a przed 30 stka szukanie na stałe partnera. Tatusia pracusia który byłby na tyle głupi by brać rafirynde i był posłuszny i zadowolony z starej baby która nigdy by na takiego nie spojzala gdyby nie już pierwsze początki starosci zmarszczki,rozstępy itp. problem w tym że faceci mają włókna kolagenowe na krzyż o 1/3 grubsza skórę i się wolniej starzeją a taki 30 latek ma doświadczenie, jest zaradny życiowo bordzo często a jak uprawiał jakiś sport to i bardzo dobrze wygalda i wyrwanie 20 latki to pikuś a nei starej baby i tak oto koło się zamyka baby młode myślą że dostały super moce bo 20 latkowie jak i 30 stki i 40 stko łatkppwie z dobra praca, firma czy mieszkaniem do nich ciągną młodzi i starzy i tak czekają aż będą stare a tindery, Instagrama i pranie głowy przez media że fajnie jest odkrywać siebie czy zrobić z siebie fajnego faceta jest fajne. Bp kariera mezczyn nie interesuje wręcz przeciwnie im bardziej bogaty tym mniej go interesuje ile baba zarabia 😂 Większośćoze wzaocbabe z McDonalda jeśli będzie dobra, miła, młoda i cycata czy pani sprzątająca nawet jeśli ma karierę a u bab tak nie wygalda i wymagania rosną wraz z karierą bo szukają lepszych od siebie i ilością kanak w pochwie miecza. 😂 Facet napisał jak to wygląda. Owszem są i bardzo wartościowe kobiety jednak ich ilości potwornie zmalała. 1/3 kobiet 30% to samotne matki w Polsce. O czym to świadczy? a to oficjalne dane. 45% kobiet w USA ma być samotnych trwałe po 2030 roku życia po 30 stce. A faceci w 80% obecnie po pandemii uważają handlowanie za bezcelowe zaś 60 iels procent do 30 stki jest singlami i 53% bodajże nie chce,nie szuka związków woli odpalić porno bo jakość życia im się poprawiła bez kobiety i mokra kieszonka nie jest tyle warta w ich opinie by za nią tyle płacić. Mówię o USA takie dane były w gazetach anglojęzycznych po pandemii. No qrwa coś tu jest nie tak i nie jest kryzys m#skosco jak się wmawia. Większość starych ludzi po 40 stce czy takich co dobrze trafiło nei rozumie co się teraz dzieje w dobie internetu i prania mozgu o równości i silnych i niezależnych paniach. Polecam kanał dla młodych musisz wiedzieć tam jest wiedza z książek ozwiazkachi panią h dla panów od początku polecam obejrzeć by wiedzieć jaką grę się gra i nei wdupic. Bo gracie obecnie w szachy nie znając zasad gry.
Dane dotyczące wziętych 5% są grubo zawyżone. Filtr jest tak ostry, że łapie się około 0,1%. Sprawdzałem dane GUS zarobków, dane dotyczące wzrostu, to ilu facetów coś ze sobą robi w sensie aktywności fizycznej siłowej, teraz jeszcze włosy bo łysy beee, oczy zielone... tylko roszczenia nie pochodzą od księżniczki ze złotej wieży a 70% kobiet.
W życiu bym kwiatów nie przyniósł na pierwszą randkę, choć miałem taką sytuację, że zostałem za to "skarcony" takim niby żartem. Potraktowałem to jako swojego rodzaju test - kobieta nie z mojej bajki.
A ja dostałam. I było to...urocze. i owszem byłam bardzo zaskoczona, ale uroczy gest. Pan również odrzucił propozycję zapłacenia za moją część posiłku...
Ja chciałem zapytać jako potencjalny klient płci męskiej, o srednia wieku kobiet w bazie. Myślę że brak potencjalnych sensownych kandydatów może wynikać z tego że z całym szacunkiem i estyma dla wszystkich kobiet, dla mężczyzny wiek partnerki ma bardzo duże znaczenie. Można tutaj się obrażać, negowac ale kobieta w wieku 26 lat a kobieta np. 35 lat to jest kompletnie inne oddziaływanie na mężczyznę. W momencie gdy jasnym jest że bazę w tym biurze stanowią tzw ,kobiety sukcesu" które sukces( tez czesto bardzo watpliwy bo umowmy sie splacenie 10 lat hipoteki gdy zostaly jeszcze 20 lat nie można nazwac jakims wielkim osiagnieciem) okupily dużym wysiłkiem i nadgodzinami siedząc za biurkiem ( co musiało mieć wpływ na atrakcyjność fizyczna) to tak naprawdę te kobiety są kompletnie nie tym co szukają faceci. Bo umówmy się jeśli mam do wyboru wyszczekana i wyeksploatowana panią z korpo która kompletnie nie pociąga mnie już fizycznie a 26 letnia imigrantka w swoim prime time, która chce zalozyc w polsce rodzinę to wybór jest jasny. Myślę że po skasowaniu kasy od zdesperowanych podstarzalych kobiet, najlepsze co można zrobić to ogłosić upadłość biznesu i płynnie przejść w handel winem i karma dla kotów. Bazę klientek ma Pani już z poprzedniej działalności matrymonialnej.
Hmmm…. Masz ciekawy poglad na kobiety pracujacd w duzych firmach. One czesto sa bardzo atrakcyjne fizycznie bo silownia wchodzi po pracy. Jest hajs na dbanie o siebie itd. Problemem jest raczej samam metryka, bo na “swoj wiek” raczej nie wygladaja (sam znam wiele takich przypadkow). Srednia wieku to raczej nic Ci nie powie bo przekazuje za malo infroamcji. Jakby byl podany histogram to wtedy by bylo jasne. Jestem klientem biura i z obserwacji (co tez nie ma duzej wartosci bo to jednostkowa obserwacja) moge powiedziec ze raczej 35-40.
@@kamilgatarek6429 możesz siedzieć na siłowni nawet dobę, ale nie jesteś wstanie zatuszować tego że siedziałaś duża część zycia w klimatyzacji która wysusza skórę i powoduje jej szybsze starzenie. Do tego stres który też przyspiesza degradacje organizmu oraz bardzo często niewyspanie i złe nawyki żywieniowe. Siłownia nie ma kompletnie wpływu na stan twojej buzi,znarszczki, czy szyję. A co do wymagań to natura stworzyła mężczyzn bardzo prosto. Mają tylko jedno wymaganie. Partnerka musi być młoda. Dla mas nie ma znaczenia jaka ma pozycje, czy jest sprzątaczka czy ma mieszkanie lub samichod. Jeśli jest młoda to weźmiemy ją choćby bosa.
@@maciejpoczachowski2002to ze faceci maja tylko jedno wymaganie to z grubrej rury polciales. Tak nie jest, wymagan jest wiecej roznych :). Biorac pod uwage ze faceci maja bardzo problem z podaniem wieku kobiety swiadczy o tym ze jednak medycyna estetyczna i dbanie o siebie dzialjaja cuda :)
@@kamilgatarek6429 Sorry ale zdecydowana większość facetów ma głęboko kariere kobiety, to ile ona zarabia czy jakie studia skończyła. I szczerze mówiąc życzyłbym sobie żeby i kobiety na mnie nie patrzyły pod tym kątem. Jeśli założymy że metryka i waga jest ta sama to zdecydowanie wyżej oceniana jest miła i ugodowa pani Krysia niż silna i niezależna Kaśka z korpo :P
Jak spojrzysz na ostatnie filmy na kanale plus wywiady to widac troche trendy jak sie to uklada. Mnie ciekawilo czy bedzie tak jakna zachodzie i widsc ze tak. Basia zuwarzyla, ze wymagania kobiet sa odstajace od rzeczywistosci, a faceci nie pchaja sie drzwiami i oknami. I teraz robi sie klops bo jak ma to dzialac jak nie ma chetnych :(. Tinders powinni zakazac krotko mowiac :)
Przeczytałam wiele komentarzy, które zostawili pod tym filmem mężczyźni, i zrobiłam kilka wpisów w wątkach, gdzie leciały pod adresem kobiet litanie pretensji, że "wszystkie są takie i takie, myślą tylko o tym i chcą tylko tego", i że "to wszystko wina feministek". Kontrowałam w neutralnym tonie, że nie wszystkie, i sugerowałam, żeby zastanowili się, czemu wybierają taki a nie inny typ kobiet. Sprowadzający mnie jako kobietę do parteru jazgot i jadowite personalne wycieczki pod moim adresem (łącznie z życzeniami gwałtu przez "inżynierów ze wschodu" przekonały mnie, że z facetami, którzy się pod tym filmem zbiegli, wymiana jakichkolwiek argumentów jest niemożliwa, a w ścieku męskich frustracji wynikających z zero-jedynkowego obrazu świata nie będę przebywać dłużej niż to konieczne. Pod wpisami innych kobiet działo się to samo 🤢Poklepujcie się panowie po plecach wzmacniając swoje resentymenty (kłania się bajka o lisie i winogronach) - na tej smętnej męskiej imprezie nie ma dla kobiet miejsca
Jestem gościem po 30stce. Dziewczyny zazwyczaj poznawałem w gronie znajomych lub będąc gdzieś w miejscu publicznym czyli przystanek, galeria handlowa czy gdziekolwiek się znajduję w jakimś celu. Dużo dziewczyn nie zapoznawałem, ale też zauważyłem, że dziewczyny doszukują się jakiś czerwonych flag na początku, potrafiłem dostać pytania czy nie jestem jakimś PUA(na tamtą chwilę nie wiedziałem nawet co to, musiały mi wytłumaczyć XD ). Byłem też na grupkach Tinderowych na Facebooku gdzie laski dopytują się innych dziewczyn przed spotkaniem z jakimś gościem publikując jego profil i zdjęcia czy warto się z tym typkiem spotkać, chyba martwią się że gość jest jakimś złolem XD . Także pełna zgoda też widzę to zjawisko, że część kobiet jest straszona mężczyznami i jest faktycznie nie ufna.
Kobiet nie trzeba mężczyznami w intencjonalny sposób "straszyć" - niektórzy po prostu są straszni, czy raczej koszty spotkania z nimi mogą być wręcz przerażające (dot. tego statystyki są łatwo dostepne) 😳
@@zdzichuzdzichowski2215 Bo większość kobiet gra, ale nigdy się do tego nie przyznają. Są bardzo pragmatyczne. Patrzą tylko co mogą ugrać, często przed przejściem na wyższą gałąź. Nie miejmy złudzeń. Nie dotyczy to tylko czadów afla. Dla nich są w stanie się upokorzyć nawet.
Na jeden aspekt prowadząca nie zwróciła uwagi to co ta kobieta podrywana może zaoferować facetowi 😂bo one mają wymagania nie dając nic od siebie 😂 ostatnio taka sonda uliczna ile facet powinien zarabiać kwoty od 20k w górę 😂 dziewczyny zejdźcie na ziemię większość ludzi zarabia mniej niż średnia krajowa 😂 albo dobrze zarabiaj zbuduj dom ale ja Ci nie pomogę wróć po pracy i jeszcze posprzątaj zajmij się dziećmi i poznywaj naczynia 😂 Polki są oderwane od rzeczywistości i tego jak życie wygląda ale już sniadzi się zjeżdżają to może nawrócą nasze kobiety a tak serio to pany dajcie se spokój z kobietami zainwestujcie w siebie osobisty i zawodowy rozwój i albo tu same będą się pchać albo za granicą szukać kobiet afryka Tajlandia Filipiny dobre ciepłe miłe kobiety dbające o ognisko domowe 😊a polki dla arabów i mudzinow będzie im lepiej 😂
NO i to jest ŚMIESZNE.Facet ma zarabiać 10 000 zł miesięcznie - ma mieć swoje Mieszkanie + jakieś oszczędności. NO to teraz pogadamy Szanowna Pani ile masz oszczędności / ile zarabiasz miesięcznie, czy masz mieszkanie ? NO mieszkam z rodzicami, DZIEWCZYNIE PASUJE, nie mam auta, nie mam prawka, wole jak mnie inni będą wozić Zarabiasz 10 000 zł miesięcznie jak wymagasz od Facetów ? Nabieranie wody w usta - frazesy ,,To Facet musi być bardziej zaradny itd głupoty " Czy wy zauważyliście, żeby Panie płaciły za Wyjazdy / Wczasy ? To jest jakiś ułamek procenta
no tak 2 x małżeństwa moich kuzynów się rozpadły na etapie budowy nowego domu ; drogie panie zrozumcie ze nie wszyscy mężczyźni chcą być zmuszani czy wrabiani w tak wysokiej klasy żądania ; to jest ekstremum ogromy żal jest dzieci itd. może warto byłoby nie robić z kogoś kim nie jest bo tak każą trendy społeczne tylko poznać człowieka indywidualnie , i nie zmuszać kogoś do niemożności bycia sobą
@@HCforLife1 Właśnie...One ciągle tylko gadają o tych którzy do nich najczęściej podbijają lub których przyciągają, czyli: badboye, czady, psychole, gracze, patusy, zbiry, dresiarze. Niech sprawdzą listę friendzone GL, HF xD
Goździki nie więdną, a są przeurocze, są takie różnobarwne. Nigdy nie dostałam różyczki, a bardzo bym chciała. Następnym razem powiem, że ucieszyłaby mnie mała róża ☺️
Co do wymagań , preferencji i standardów to każde z nas singli je jakieś ma . Czasami są one realne , rzeczowe, świadome a czasami z kosmosu i nie do spełnienia niezależnie od płci. Moim zdaniem jeśli mamy wobec partnera/ partnerki określone oczekiwania lub swoje wobec niego, jej preferencje to dobrze by było abyśmy sami/same spełniali te oczekiwania których poszukujemy/ oczekujemy. To nie koncert życzeń czy zamawianie indywidualnie pod nasze oczekiwania skonfigurowanego partnera/partnerkę. Nikt z nas nie jest idealny i nigdy idealny nie będzie. Wielu osobom przydałby się zimny prysznic.
Dokładnie tak dlatego ja jako że jestem kobietą punktualną słowną bo zawsze dotrzymuję danego komuś słowa, konkretną i bezpośrednią to tego samego oczekuję od faceta nie będę tolerować słów rzucanych na wiatr oni robią jedno mówią drugie chyba dużo nie wymagam a jednak bycie słiwnym to bardzo żadka cecha u panów.Tak więc czekam do skutku albo będzie słowny i punktualny albo wolę być samotna .
@@martynadara-km8er Wcale dużo nie oczekujesz. Z resztą bycie słownym to oznaka sprawczości a bycie punktualnym to oznaka szacunku dla drugiej osoby. Mie na szczęście tego nauczono, to też dla mnie to rzecz naturalna. Także jestem przekonany, że są i inni tacy mężczyźni. Co do dotrzymania danego słowa to mnie zajęło to 1,5 roku i sporo starań, to też wiem że się da.
Najgorsze w tym wszystkim i pokazuje skalę problemu jak kobiecy narcyzm został napompowany do granic absurdu jest to że Pani musi się tłumaczyć że to nie jest atak…i tłumaczyć dorosłym ludziom dość oczywiste. Generalnie szacunek dla Pani za poruszany obiektywnie problem 🫶
Pani Basiu, nobody cares. Dziś mężczyźni mają już wywalone na to czego oczekują kobiety, bo to są wymagania już nawet nie z kosmosu, ale wręcz z innego wymiaru. Gra nie warta świeczki. Pozdrawiam!
^fakty. Czekam(y) tylko z niecierpliwością na zrównanie wieku emerytalnego, obowiązek wojskowy dla obu płci i zabranie innych przywilejów tym współczesnym damskim pasożytom, które jesteśmy obecnie zmuszeni jako mężczyźni w znacznym stopniu utrzymywać....
Mam 50+. Jestem ojcem dwóch dorosłych córek. I przyznam sie szczerze, że nie wiedziałem jak bardzo skomplikował się współczesny damsko-męski świat. To jest dramat co się stało. Zbudowanie normalnego związku wydaje się być nie lada wyzwaniem.
Za chwilę.bedzie nie możliwe i twoje córki czeka bardzo smutne życie. Owszem w młodości pełno sexu, atencji i jeszcze więcej sexu. Ale po 30 do śmierci samotność z kotem albo z dzieckiem. Facetom samotność przychodzi łatwiej. Kobiety bardziej cierpią 😂😂 i to jest na pocieszenie mężczyzn...
Nie mówmy o kobiecych potrzebach ale zachciankach chwili co dziś jest na tak jutro na nie. Pierwsza randka kwiaty - pretensje, brak kwiatów - pretensje. Same Panie jesteście kłębkiem sprzeczności i prawda jest taka, że kto ulegnie ten jest zgubiony a w dalszej perspektywie widziany jako słaby i nieatrakcyjny. Należy narzucić szarmancko np. te kwiaty ale tak aby był to symbol czegoś z nadzieją a nie od razu czerwone róże. A co do wymagań z kosmosu obecnego pokolenia to dałyście wciągnąć się w pułapkę która wiedzie do samotności i zgorzknienia. Media społecznościowe i udzielanie się w nich poprzez świecenie półnagimi zdjęciami przetworzonymi przez liczne filtry powoduje fałszywą atencję simpów, którzy wcale nie są wykładnikami wartości ale Wy wzięłyście to za pewnik, zrewidowałyście swoje oczekiwania nie znając rynku poprzez wartość krzywej SMV oraz nie zrobiłyście rozeznania ile procent społeczeństwa męskiego spełnia Wasze wymagania tj. wzrost - min. 185 cm, lokal - duże mieszkanie lub dom, zarobki min. 20 000 zł m-c, sylwetka sportowa umięśniona itd.. I ty sposobem wszystkie od trójki po dziesiątki czyli znaczna większość uważa, że ma prawo do wysokich standardów tj. ok 0,1%. Czy wyście oszalały?!
Ludzie po prostu zostali oszukani, kobiety myślą że mężczyźni potrafią kochać a mężczyźni myślą, że kobiety są tak samo pobudliwe seksualnie jak oni sami, a jest całkiem na odwrót.
Jakoś nie dziwi mnie, że kobiety cię atakują, że śmiesz im zwracać uwagę, że związek to nie tylko "branie" xD Zacytuję tutaj pewien ciekawy tekst: "KOBIECY SOLIPSYZM odnosi się do przekonania lub spostrzeżeń, które twierdzą, że kobiety nie są w stanie interpretować pojęć lub wydarzeń w sposób, który nie odnosi się do ich własnych doświadczeń, ego lub interesu własnego, szczególnie jeśli chodzi o kwestie dotyczące reprodukcji. Solipsyzm kobiet wydaje się być spowodowany głównie tym, że mężczyźni niechętnie krytykują kobiety, aby nie popsuć sobie szansy seksualnej lub uniknąć doprowadzania kobiet do płaczu. Zatem, zgodnie z tą teorią, mówi się, że kobiety mają znacznie zmniejszoną zdolność do autorefleksji i obiektywnego rozumowania w porównaniu z mężczyznami. Implikuje także wrodzoną dziecinną tendencję do kobiecej roszczeniowości i narcyzmu oraz lekceważenie prawdy. Termin „solipsyzm” tradycyjnie odnosi się do filozoficznej koncepcji, która głosi, że istnieje tylko jednostkowy podmiot poznający, cała zaś rzeczywistość jest jedynie zbiorem jego subiektywnych wrażeń. Pisarze w "manosferze" dostosowali tę ideę i wymyślili współczesne użycie tego terminu, aby sugerować, że podobnie jak koncepcja filozoficzna, o której mowa, kobiety postrzegają wszechświat jako obracający się wokół siebie i swoich reprodukcyjnych i materialnych interesów."
Pani Basiu doczytałem że w komentarzach próżno szukać kobiet. Czyżby sądziły że te porady są im zbędne bo wiedzą lepiej. Ucze się, śledzę i przyswajam rady i spostrzeżenia. Dziękuję za pomoc
Dostają tyle źródeł, które utwierdzają ich w nieprawdziwych, ale za to wygodnych przekonaniach, że wszystko co jest z nimi niezgodne ignorują. Nie ma konsekwencji tu i teraz, to po co coś zmieniać?
Oczywiście, że mają oczekiwania z kosmosu. Po prostu jest nadpodaż chętnych chłopów. Niby więcej jest kobiet, ale tylko emerytek. Do 50 jest więcej mężczyzn.
Natura wie, co robi: "nadprodukcja" mężczyzn wynika z faktu, że biologicznie/zdrowotnie i mentalnie/emocjonalnie są mniej wydolni od kobiet. Mówiąc w dużym uproszczeniu, wyższy poziom testosteronu "wypala" ich przedwcześnie, bo z ewolucyjnego punktu widzenia po 50-tce stają się zbędni (kobiety po menopauzie angażują się w odchowanie wnuków), a wcześniej często nie radzą sobie dobrze ani z własną egzystencją, ani z relacjami społecznymi (przyjaźnie, związki tzw. romantyczne, rodzicielstwo). Robienie kariery i/lub pieniędzy generalnie naturze zwisa, podobnie jak granie w gry, ekscytowanie się sportem i motoryzacją czy automasaż do pikseli. BTW: nie czuję niechęci do mężczyzn jako takich, głównie im współczuję
@@BeataBookworm Normalnie w naturze jest 50/50 a raczej wszystko oscyluje wokół tego a biologia i testosteron nie mają tu nic do rzeczy. Nadpodaż mężczyzn na rynku matrymonialnym wynika z zupełnie innych przyczyn a są one związane z demografią.
Chłopom się wydaje, że baba zapelni pustkę albo da szczescie i odwrotnie, babom tez tak sie wydaje. Człowieku, jesi sam jestes nieszczesliwy, drudgi czlowiek szczescia ci nie da, bo wtedy sam nie wiesz czego chcesz
Dobrze prawisz. Facet musi byc samostanowiaca i samowystarczalna jednostka. Nie powinno byc tak ze potrzebuje kobiety zeby go ogarnela i wypelnila jego zycie.
@@marianpe5773owszem ale ludzi a nie baby. Jedna baba to za mało trzeba mieć kontakty zwłaszcza z kolegami bez baby i pokazy to badania np jeśli chodzi o poczucie szczęścia a nie tylko baba i zero kolegów.
@@kamilgatarek6429Polecam kanał musisz wiedzieć dla mężczyzn jak działają kobiety wiedzą z książek od biologi po psychologię i socjologię dla facetów. Obejrzyjcie panowie. Baby nei mają poczucia winy i to pozwalało im przetrwać w przeszłości tak jak wdzięczności. Ona nigdy nie doceni kasy i wysiłku włożonego w związek. Jak będziecie kasę i wysiłek wkaldac w siebie np karnet na siłkę, studia, kursy zawodowe itp to będziecie zaradni życiowo i wysportowani po 30 stce i same będą chciały się bawic waszym ogonkiem u was ud#pic na ślub czy dziecko. Sprawdzone. Nei słuchajcie ci gadają tylko to na co reagują. A my starzejemy się wolniej włókna kolagenowe mamy na krzyż skórę grubsza o 1/3. Do tego silniejsi jesteśmy o 1/3 w dolnych partiach i dwa razy w górnych. Jesteśmy stworzeni do jebaczku bo baby mwybieraly wyższych, silniejszych i mądrzejszy więc tacy się staliśmy w kolejnych pokoleniach biologia. 😂 Jakby miał syna powiedział bym mu by olał baby bo w wieku 20 lat i tak nei zamoczy a skupić się na rozwoju zawodowym i zdrowiu dieta i ćwiczenia fizyczne bo między 30-40 lat same będą chciały skakać po nim jak będzie ogarnięty życiowo i wysportowany. Polecam kanał musisz wiedzieć od początku na TH-cam. Naprawdę świetna wiedzą dla panów.
@@LukeleStrange jasne, ale zazwyczaj bedac singlem spotkasz sie z sytuacja gdzie koledzy juz singlami nie sa. I oni juz dla Ciebie czasu nie maja. Niestety obie plucie tego doswiadczaja - jesli jestes singlem po 30ce coraz trudniej znalezc nawet kogos na wyjscie na przyslowiowego browera czy kawe. A sex jest potrzebny. Z tym ze facet przecietnej urody musi sie napracowac i probowac zmienic bieg rzeki zeby raz na rok za#$ac a samotnej kobiecie nawet po 50ce wystarczy tinder i kilka godzin zeby sobie ulzyc z facetem bardziej atrakcyjnym obiektywnie niz ona.
Lista wymagań u kobiet ciągle rośnie, a co one dają w zamian? Obecność? Panowie miejcie godność. Nigdy kwiatów nie kupowałe nawet jak byłem w związku i narzekań nie było.
@@szymonwrc555 Niestety ale simpów i jak ja to nazywam brutalnie spermiarzy jest ogrom i tendencja niestety wzrostowa. Potem się oni dziwią, że kobiety mają ego ponad skalę wywindowane. Zimny prysznic jakby im fundować to role by się odwróciły błyskawicznie.
Mój mi kupuje. Zawsze gdy jakiś cel życiowy czy kolejny etap zaliczam to jakiś prezent związany z daną sytuacją da. Tylko ja również obdarowuje męża prezentami. To działa w dwie strony. Gdy byliśmy nastolatkami mąż często podkradał kwiatki sąsiadom i mi je dawał. Sąsiedzi po latach wyznali, że wiedzieli ale miłość kwitła razem z ich znikającymi kwiatami więc nic nie gadali. Miło coś dostać.
Te koła ratunkowe to przesada - stawianie innych na pozycji "ratownika relacji" to opresja. Życzliwość wystarczy 🙂 A kłody rzucane pod nogi dorosła osoba musi się nauczyć przeskakiwać tak czy inaczej, bo życie ich nikomu nie skąpi - jednak gdy sytuacja się powtarza, warto skręcić z utartego szlaku i wybrać mniej oczywistą ścieżkę, na której będzie szansa spotkania innych niż dotąd ludzi, również takich, którzy rzucają innym pod stopy kwiaty 👋
@@BeataBookworm Faktycznie "koła ratunkowe" mogą brzmieć dość skrajnie, ale najogólniej rzecz biorąc chodziło mi o to, żeby dziewczyna była przystępna, otwarta, sama również inicjowała pewien kontakt, delikatnie naprowadzała (np. widząc zakłopotanie z drugiej strony). Żeby nie barykadowała się na pozycji "trudnej do zdobycia".
@@wowo4389 Miałem z taką jedną do czynienia w internecie. Też sprawiała wrażenie trudnej do zdobycia. A może ona naoglądała filmików od Maxi Danek ,,Stosunkowo"? Pewnie byłem brzydki dla niej albo wpakowałem się znowu w jakiś trójkąt miłosny. U mnie tak często jest, że świadomie lub nieświadomie wpakuję się w jakiś trójkąt miłosny.
Próżność aż ,,kipi,,.Dozylismy czasów, ludziom, szczególnie to po wielu kobietach widać (ale nie wszystkie takie są) jest za dobrze!!!W takich rejonach świata jak Europa, Ameryki obie, Australia, kilka krajów Azji,np.Japonia i inne.Tam jest za DOBRZE.Gdyby taka jedna, lub druga mieszkała w Syrii, Jemenie itp.miala czworo dzieci i nie miała co dać im jeść,no to odechciało by się głupot,że kosmetyki modne ciuchy są najważniejsze i na to nie szkoda pieniędzy.Dr.psychologii Piotrowska powiedziała mądre słowa -postepujaca seksualizacja.To dlatego, że jest za DOBRZE!!!
Kobiety mają za dobrze, więc trzeba narzucić im zasady takie jak talibowie w Afganistanie, a do tego zabrać im środki antykoncepcyjne i podpaski, żeby znały swoje miejsce, a co! A serio, to proszę zaktualizować swoje oprogramowanie do wersji obowiązującej w środku Europy w trzeciej dekadzie XXI wieku. Chwilę poboli, a potem rozjaśni się przed oczami
Dajcie spokój z tymi zwiazkami. Wiecej w tym cierpienia, niz pożytku z tego. Czlowiek non stop musi sobie czegos odmawiać, dostosowywac sie, znosić niezadowolenia. Większość bólu tego świata to efekt łączenia sie w pary.
Od dawna tak twierdze z obserwacji ze kobiety bardzo czesto lubia wybierac facetow ktorzy je krzywdza. Tego typu faceci czesto dostarczaja na poczatku takich emocji ktore kobieta odbiera za atrakcyjne. Wygladaja tez tak ze przyciagaja kobiety a one leca jak muchy do lepa na muchy. Dla mnie to smutne bo bedac fajnym facetem w wieku 40 lat do tej pory nie zalozylem rodziny.
@@ewapawlewska7470 oczywiscie ze jest troche mojej winy. Ciezko zgrac moje oczekiwania z oczekiwaniami drugiej kobiety. Zazwyczaj zatrzymuje sie to szybciej niz zaczyna no na wygladzie. Niepewnosc siebie i poczatkowa niesmialosc tez nie pomagaja
... ani płacenia za kolację w restauracji - pomijając koszty, tam często panuje drętwa atmosfera. Umówić się na pierwsze spotkanie - bo to wtedy nie jest randka - można niskobudżetowo lub bezkosztowo, np. na spacer (byle apokaliptycznie nie lało i nie wiało). Spacer - zawsze w miejscach publicznych w obecności innych ludzi - jest jako opcja na pierwsze spotkanie super również dlatego, że w każdej chwili można się ewakuować w trybie nagłym nie robiąc zbędnego zamieszania albo i zbiegowiska 😉
@@EdmundStyle Myśmy już ją wykonali my mówimy wam nie nawet pani odpowiedź na to co ja powiedziałem pokazuje że dalej pani myśli jako ofiara ma pani mentalność ofiary
@@EdmundStyle nie będę się powtarzał i duże litery niczego nie zmieni Jesteśmy Świadkami upadku moralności kobiet nie mężczyzn myśmy się prawie w ogóle nie zmienili nie powiem więcej myśmy się zmienili pozwoliliśmy wam na więcej A wy jak przysłowiowe dzieci nie potraficie wykazać się odpowiedzialnością Bo wolność to odpowiedzialność
A co kobieta ma do zaoferowania mężczyźnie? Wymagania kobiet są abstrakcyjnie. To tak jak iść do salonu Mercedesa z gotowka za którą można co najwyżej kupic dacia sandero. I w salonie Mercedesa powiedzec ze chce się Mercedesa klasy E lub S. Sorry ale to tak nie działa.
Przypomniał mi się Ale Bundy. Odcinek gdzie poszedł do salonu samochodowego z pudełkiem po butach, w nim kilka centów. I chciał kupić nowe Maserati. Tak właśnie wygląda wiele współczesnych pań z urodą poniżej średniej, nadwagą, bąbelkiem po 30-tce i ogólnie tandetną aparycją, kiedy opowiadają jakiego to gościa by one chciały.
@@BeataBookwormMężczyźni nie mają aż tak wygórowanych wymagań i z całą pewnością nie są one sprzeczne. Pomijając kwestię, że duża część mężczyzn nie ma w ogóle wymagań (co oczywiście jest błędem)
Kobitki się budzą najcześciej koło 35 roku życia jak następuję ściana. I nie rozumieją różnicy. Że Facet 35 lat jest na szczycie swojego SMV. A kobieta na samym dole swojego SMV. I kiedy dziewczyna lat 20 jest na szczycie swojego SMV może przebierać jak chce. To Faceci robią to samo w wieku 35 lat. Pozdawiam
Zależy, w jakim celu kto się z kim spotyka i wiąże. Poza tym - taniej od czego czy kogo? I taniej zwykle nie znaczy lepiej. A najtaniej to wyjdzie szklanka wody zamiast. BTW: tanio i drogo to pojęcia względne, ty zaś uważaj z wysyłaniem kogoś na spotkania z seksworkerkami, bo możesz mieć ofiary na sumieniu. Koszt intymnego kontaktu z seksworkerką niskiej klasy grozi poturbowaniem lub zakażeniem poważną w skutkach chorobą, a w wypadku konsortki wysokiej klasy ujawniony koszt kontaktu może nie znającego realiów chętnego zwalić z nóg przyprawiwszy go o zawał
Patrząc na to z perspektywy czasu tak na chłodno, doszedłem do wniosku, że większość kobiet chce wszystkiego i zazwyczaj sprzecznego ze sobą. TU UWAGA! - to przeważnie nie jest ich wina, tylko to co jest przekazywane w sieci internetowej, a dostęp jest natychmiastowy i silny. Ja definitywnie odrzucam kobiety, gdzie wyraźnie mam zjawisko polegające na tym ze ja mam być taki, czy taki zależnie od humoru partnerki. Czyli jak plastelina, ale z drugiej strony ja nie mam prawa wpływać na jej charakter i mam akceptować taką jaka ona jest - w takim przypadku stawiam granicę broniąc swojego JA, a jak się nie podoba to wskazuję drogę do wyjścia. Kobieta powinna mieć standardy, nie przeczę. Ale zauważam dziś narrację, że my faceci mamy brać co nam dają i mamy nie narzekać, zamknąć buzię i spełniać wywalone w kosmos oczekiwania.
Najszczersze kobiety sa w .... burdelu ! Bo niczego nie ukrywaja i zawsze wywiazuja sie z zawartej umowy ps. mam wiecej szacunku dla kobiet z agencji niz dla office cichodajek ktore rozwala malzenstwo szefa dla kariery przez lozko ps2. spelniam oczekiwanie kobiet (tzw. 3x6) ale tego nie pokazuje i bardzo bawi mnie kiedy widze jak super laski angazuja sie z niewlasciwymi mezczyznami (na swoja zgube) Ostatnio podobalo mi sie kiedy widzialem przed urzedem skarbowym jak super laska szla za niskim gosciem do czarnego BMW a on w pewnym momencie krzyknal do niej jak do krowy: " Chodz szybciej kur..wa !" . Moj samochod stoi sobie na parkingu i chociaz mam spokoj ...
Jest taki kanał na YT po angielsku tj Hoe_Math (proszę nie zrażać się tytułem ;) Bardzo ładnie próbuje wytłumaczyć system oceny mężczyzn i kobiet przez płac przeciwną :)
Okolo rok temu posiadalem konto na badoo. Mam 35 lat, bylem po rozstaniu i pierwszy raz w życiu skorzystalem z aplikacji randkowej. Jestem dobrze zbudowany, mam 186cm i jezdze kilkuletnim, dosyc sporym sedanem. (Wszystkie informacje przydadzą sie w dalszej części komentarza).
Na profilu mialem doslownie 6 fotek, nie wskazujacych, że podróżuje, mam niezla bryke i dobrze zbudowane cialo. Nie robilem zdjec bez koszulki, z filtrami, przy samochodach itd.
Zagadalem do kilkunastu pań w roznych przedziałach wiekowych. Ale raczej od 30stki wzwyż. Owe panie (oprocz jednej) byly bardzo nabzdyczone. Takie pawice, na zasadzie baw mnie nędzniku. A nie wybieralem tylko najpiekniejszych. Nawet zagadywalem do atrakcyjnych około 50tek ;). Czasami nie moglem pojąć, dlaczego są takie anty.
Udalo mi sie namowic dwie na spotkanie. Ot, herbata spacer. Oczywiscie, na zywo ich atrakcyjnosc spadla o kilka dobrych punktow w skali do 10. Za to ja byłem objawieniem :D. Ja zrezygnowalem z dalszych spotkań, ale panie pisaly i nalegały. Tak wlasnie działa internet. Trzeba sie dobrze sprzedac. Nawet kosztem drugiej osoby. Wiele krzywych ruchow jest dozwolonych. I zastanawialem sie, jak wielu kobiety musza miec adoratorów skoro, az tyle odrzucało nieskromnego mnie. Okazuje sie, że to nie tak. Po prostu trzeba umiec sie zaprezentowac. Wstawic fotke pod wieżą Eiffla, gołej klaty na plaży i jakiegos dobrego auta. Nawet niekoniecznie swojego, bo teraz zadnym problemem jest pozyczenie fajnej gabloty na kilka dni i poszpanowanie. Kobiety mają w internecie tylu adoratorów, że wydaje im sie, że mogą miec kazdego. Niestety. Rozczarowanie nadchodzi z wiekiem, z czasem i przy zderzeniu z rzeczywistością.
Po prostu kobiety zostały spuszczone z łańcucha i są po prostu ćpunkami emocji - rzadko która atrakcyjna kobieta to rozumie bo mają życie jak w madrycie, nie są wychowywane konserwatywnie - usiąść, niech sobie to życie płynie spokojnie przy boku mężczyzny żeby zadowolić się grillem w sobotę czy spacerem do lasu na stoicko - chcą się dosłownie nażreć życiem, ładne chcą cały czas atencji i emocji, a z racji swojej kolektywności chcą takiego życia jak w serialach i takiego życia jak im się serwuje gdziekolwiek w mediach bo reklamy najczęściej kieruje się do kobiet i dzieci... Najważniejsza rzecz jest taka, że za odejście od mężczyzny nic jej nie grozi - matka kolegi nie mogła wytrzymać z jego ojcem i uciekła do rodziców to jej własny ojciec ją opier..lił, że teraz ma swoją rodzinę i ma wracać - tak to często wyglądało i to 'jedna historia z' jak sobie radzono, a inna rzecz jest taka, że były zależne i my rzeczywiście byliśmy im niezbędni niestety...U mnie jest tak, że mam 34 lata, 185cm wzrostu, jestem w miarę przystojny i od 19 rż rozwijam firmę z bratem, która teraz średnio w msc przynosi dochodu 50-70k, jestem oszczędny, stoicki bo się w życiu naje..ałem jak osioł za te 15 lat i boję się mieć kobietę bo całe prawo stoi nie po mojej stronie - cóż z tego, że intercyza jak będzie na dziecko brała kokosy albo będę musiał kombinować, przepisywać itp. - czyli zamiast być Panem na włościach i zwycięzcą sytuacji muszę się bać. Podróżować nie za bardzo lubię i przede wszystkim nie chce czuć non stop presji aby Panią zabawiać i wozić - jestem raczej domatorem. Żadna ładna kobieta tak jak ja pracować nie będzie bo zwyczajnie nie musi z racji biologicznych powodów (nie musi mieć dla płci przeciwnej żadnego statusu) - ona nie wie co to ciężka praca przez co nie jest tak wartościową osobą - przyjmuje postawę roszczeniową i postawę ofiary, a nie ma bladego pojęcia ile trzeba się we firmie namyśleć i narobić - jedna powiedziała w internecie, że przecież one rodzą dzieci, a my tylko rachunki wystarczy żebyśmy płacili (amerykański kanał) tak jakby płacenie rachunków to była czynność, a nie robota która pozwala na to żeby zapłacić - praktycznie wszystkie pracują na etatach albo prowadzą BYZNES tj. sprzedają majtki, robią pazury czyli nic wartościowego nie robią tylko tyle aby inne kobiety mogły podobać się facetom którzy faktycznie mają BIZNESY... Jak się słucha masy kobiet to w ogóle nie widzą związku przyczynowo-skutkowego, a jak im tłumaczysz coś to się obruszają i kończą temat bo - NIE MUSZĄ ROZUMIEĆ - i tak dzięki masie cuckoldów i białorycerzy dostaną to czego chcą, a więc uwagę, przysługi, a od badboyów seks, tylko problem w tym, że w wieku tak jak ja teraz albo wcześniej zaczną myśleć, że może spędzą resztę życia z kimś kto im nie pasuje bo wymagań nie zmniejszą i przez tą całą kulturę śmieciową i my normalni kolesie i one czyli większość księżniczek zostanie same... Spoko ja się troszkę nauczyłem ale czy tak ma to teraz wyglądać - nie wiem...
@@malona1 dokładnie, na mnie reklamy oproduktow praktycznie nie robia zadnego wrazenia, jedyne co dla mnie niesie reklama to to ze dany produkt istnieje na rynku, zadnych emocji we mnie nie wywołuja...
zrób sobie test. Załóż konto jako kobieta. Kilkadziesiąt wiadomości i polubień dziennie jako średnioatrakcyjna, samotna matka. Po takim doświadczeniu przestaniesz się dziwić rozbuchanemu ego i oczekiwaniom z kosmosu. Jako faceci sami sobie to zaserwowaliśmy.
@@malona1 chłopie to właśnie ma tak wyglądać - niszczenie rynku matrymonialnego to najlepsza forma zmniejszenia populacji ludności.😅 A jak wesoło będzie jak zacznie się wszystko sypać i stare kobiety będą miały przerąbane, bo facet jakoś sobie poradzi w upadającym społeczeństwie a stara baba ? 😮😂😂😂
1. Nie wszyscy (a nawet mniejszość populacji) są fotogeniczni/e, więc trudno w realu nie zyskać, bądź nie stracić 2. Reklama nie od dziś jest dźwignią handlu. 3. Nie sądzę by 'najpiękniejsze kobiety' realnie posiadały konta na profilach randkowych (choć jak we wszystkim są pewnie wyjątki). 4. Za hasło 'baw mnie nędzniku' props:) 5. Nie wszystkie kobiety atrakcyjne są 'nabzdyczone' i nie wszystkie w ramach tzw. wysokich standardów oferują jedynie 'dupę', 'bąbelka' i ex... jako pakiet... zwyczajnie dlatego, że nie istnieje NIGDY, ZAWSZE, WSZYSCY I NIKT. 6. Nie wszystkie też przedstawicielki płci pięknej nie wiedzą co to 'ciężka praca' i duża odpowiedzialność zawodowa, a ich działalność gospodarcza to niekoniecznia handel majtkami, fryzjerstwo czy 'studio paznokcia'! (na czym chyba jednak czasem też można sporo zarobić.. jak pokazują przykłady..) Czyli frustracja przemawia przez komentujących..
Mam 35 lat i jestem po rozwodzie, w ostatnim czasie byłem na kilku spotkaniach z kobietami w podobnym wieku i super to nazwałaś bo te spotkania to były dla mnie komisje a nie randki.
Rozmowy kwalifikacyjne z kolacja lub kawa...niestety.
@@codipar1988 Stety niestety w tym wieku ludzie są bardzo ostrożni. Kobiety szczególnie. Nie ma miejsca i czasu na miłostki. Kontrakt związkowy zawierasz albo nie. 😉
Stara czasu i pieniędzy
@@codipar1988 Patrz pozytywnie - to był znak żeby olać księżniczki i robić swoje. Uprawiaj dużo sportu, jakościowe jedzenie, rozwijaj się na danej płaszczyźnie, a one niech dalej sobie marzą o szejku. Jak jesteś po rozwodzie tym bardziej trzymaj się z dala od pijawek. Za kilka miesięcy będziesz innym człowiekiem.
@@DariuszLipka83 To jest umowa cywilno-prawna która systematycznie upadla mężczyznę i daje korzyści tylko jednej stronie w razie niepowodzenia. Dobrze że ja tego nigdy nie miałem i mięć nie będę. Panowie trzymajcie się na baczności!
Pani Basiu, miałem kiedyś sytuację z kwiatami. Mianowicie wybrałem się na chyba czwartą randkę z tą samą dziewczyną. Nie chciała kwiatów ani żadnych drobnych upominków ale pomyślałem że co mi tam i kupiłem mały bukiet. Powiedziała że są zwiędłe i jej się nie podobają. Na to ja przekornie, że w takim razie mogę je dać jakiejś pierwszej lepszej dziewczynie, która będzie obok nas przechodziła w parku. Ona na to że chce to zobaczyć. Jak powiedziałem, tak zrobiłem. Wytrzymała tą chwilę ale tylko tamta kobieta odeszła z kwiatami wybuchnęła płaczem i pojechała do domu. I tu pada moje pytanie, jak rozpoznać że kwiaty zaczynają już więdnąć?
przykro mi :((
dobre pytanie😀🤣🤩❤❤
Kochany 😂, to nie ta kobieta była!
@@Agorath007 Bardzo dobrze zrobiłeś! Szacun.
Trzeba było wziąć telefon od tej drugiej dziewczyny. 🤣
Uwielbiam te smutne historie. Kończy się zakupem kota koło 35 roku życia i rozczarowaniem, że jedyne co się im trafia to żonaci cwaniacy na kilka numerków. 😅😅😅😅
albo mokebe
Tak, mają wymagania z kosmosu w zdecydowanej większości. A w zamian najczęściej nie mają do zaoferowania nic poza jednym. To tak jak Janusze Biznesu w Polsce, wymagania jak na kosmonautę a zapłata to dno.
zmienic obywatelstwo i wząść sie za siebie
@krystian5476 powiadasz że powinniśmy nauczyć się i potrafić, umieć i chcieć doceniać ot tak po prostu? bez żadnej weryfikacji? bez względu na cokolwiek? no właśnie nauczyliśmy się, tzn. nauczyli nas, wymusili na nas poddaństwo, uległość, podporządkowanie, podległość i nauczyli nas szanować, poważać, czcić, wielbić, sakralizować, sławić i chwalić pod niebiosa i otaczać kultem tych, którzy nas niszczą, krzywdzą, szkodzą oraz ich złoto, klejnoty, maniery, dewizy/motta. uważasz to za prawidłową, właściwą, odpowiednią postawę? :) nie powinniśmy doceniać, szanować, poważać w ludziach próżności, nikczemności, szkodliwości, uciążliwości, narcyzmu, egoizmu, powinniśmy nauczyć się szanować altruizm, asertywność, przyzwoitość i umiejętność/sztukę walki ze złem i cechami niegodnymi człowieka. powinniśmy docenić i uszanować skromność, szlachetność, zacność. widzisz jaki to ciężar do dźwigania i ile to wymaga trudu, wysiłku, przekwalifikowania wartości i przejścia ze stany w inny stan, z wymiaru w inny wymiar? ile to pracy, trudu, wysiłku. nie sztuka doceniać cwaniaków, kombinatorów. czym oni imponują i kogo inspirują? nauczyli nas przed nimi klękać, kłaniać się, padać na twarz, podziwiać ich, zachwycać się nimi, a my jak bezwolne istoty to robimy. czy to jest powód do zadowolenia, dumy, zaszczytu? nie sądzę. tak nas ukierunkowała, ukształtowała, ustawiła, nastawiła, wytresowała arystokracja, burżuazja. nadal klękajmy, kłaniajmy się, okazujmy wdzięczność, szacunek, składajmy dzięki. musimy nauczyć się precyzyjnie rozpoznawać i oddzielać dobro od zła, kłamstwo od prawdy i zrozumieć jego złożoność, wielowarstwowość, nachodzenie wzajemne/przenikanie, zamazywanie granic/różnic dla niepoznaki. nie powinniśmy doceniać z automatu, na zasadzie odgórnego prikazu, bo to nie prowadzi do niczego dobrego, korzystnego. zło ma wiele twarzy, oblicz i bardzo prawdopodobne, możliwe jest, że chwycimy przynętę i wpadniemy w pułapkę/sidła zastawione przez zło czyniąc złu użytek/przysługę. a nie o to chodzi. potrzeba nam intuicji, orientacji, wyobraźni, świadomości, ostrożności, czujności, krytycyzmu, dystansu, nieufności, podejrzliwości. nie powinniśmy też ufać z automatu, bo nie warto. możemy tego żałować i słono zapłacić za zaufanie komuś z przypadku. na zaufanie trzeba sobie zapracować, zasłużyć i też nie poprzez określone działania, postawy, a nie poprzez marketing, reklamę, PR, pozerstwo jak to czyni zdecydowana większość, która sama sobie tworzy, buduje wizerunek, opinię. takim czymś to można się co najwyżej podetrzeć. to nie jest miarodajna i wiarygodna opinia. dlatego warto brać poprawkę i od uwagę, uwzględniać szereg czynników, okoliczności, scenariuszy zdarzeń. W czasach powszechnego zakłamania, obłudy, hipokryzji warto przyjąć, zastosować bardzo zdystansowane środki ostrożności. Tak się po prostu opłaca. Ja przyjąłem, założyłem, że tak jak złodzieje, tak i oszuści szukają okazji i sami je tworzą dla swojego żerowania/pasożytowania. A jak się przed nimi obronić. Przed legalnymi, chronionymi prawem nie sposób, to niemożliwe. Przed tymi z dołu jest możliwość, jest szansa. Po prostu być w gotowości, być czujnym, ostrożnym, wątpiącym, podejrzliwym, nieufnym, sceptycznym i wiedzieć, byś świadomym, że my przez naszą postawę, naiwność, spontaniczność tworzymy przychylny, przyjazny klimat, warunki, okazje do oszustw. My padamy ofiarami bo się po prostu łudzimy, wierzymy w utopię, bzdury, mity, cuda, urojenia i się pozwalamy bajerować, podchodzić, czarować, zaklinać. W tej cywilizacji nie ma przypadków, zbiegów okoliczności, realia w 99,99% są kształtowane, ustawiane, organizowane. A ludzkość niestety ma tak spieprzone mózgi, że nadal będzie wierzyć, ufać oszustom i kłamcom, dawać wiarę w to co mówią, głoszą, robią. To takie uwarunkowanie jako cywilizowana przypadłość, schorzenie. A cwaniacy oczywiście chcą, by naiwniaków, głupców, frajerów było jak najwięcej, by byli otwarci, ufni, wierzący, optymistycznie i pozytywnie myśleli, zakładali. To im poszerza możliwości i siłę dojścia, perswazji. Skoro materiał jest podatny, uległy, to tym lepiej, łatwiej, prościej dla nich. Dlatego tak naciskają na otwartość, ufność, optymistyczne i pozytywne myślenie. W tym bezwzględnym, bezlitosnym, wyrachowanym świecie naiwność, ufność, wiara absolutnie nie popłaca, a przysparza problemów. Cwaniaków trzeba uczyć pokory, szacunku, odpowiedzialności, a nie służyć im, dodawać pewności, animuszu, czy litować się nad nimi. Tu potrzeba o wiele szerszej wyobraźni, wyższej świadomości, orientacji, znajomości zagadnień, zjawisk, procesów, psychologii. A ludzkość nadal ufna, błoga, naiwna, otwarta, dostępna dla cwaniaków :) i pozwala się podchodzić, wodzić za nos, czarować. Wiadomo, że cwaniacy z wyższej półki będą wymyślać i szukać coraz to nowszych sposobów, metod, technik czarowania, zaklinania, dochodzenia i docierania do masy i to jest pewne, oczywiste, bo z tego żyją jako pasożyty żerujące na naiwnych i głupich, wiernych, ufnych, nieświadomych. Dlatego tak im zależy na hodowli i produkcji głupich, ufnych, naiwnych. I oni będą ostrzegać przed oszustami i oszustwami czyniąc sobie wizerunek, kupując zaufanie. To jest dopiero wyrafinowanie, wyrafinowane podchodzenie i przekonywanie że im warto zaufać i słuchać się ich, polegać, liczyć, zdawać i trzymać oraz kierować nimi. Ale to już bardziej zaawansowana, wyrafinowana sztuka manipulacji. Tak więc ludzie z dnia na dzień nie zmądrzeją, nie ockną się, nie obudzą z błogości, błogostanu, letargu. Dostają od systemu rozweselająco-ogłupiające powidła i będą wierzyć, ufać, mieć nadzieję zawsze czymś się skuszą, chwycą przynętę. W tych warunkach, systemie prawnym, realiach wygrać z cwaniakami nie można, to niemożliwe. Są zbyt silni, mocni, wpływowi, a dodatkowo bezkarni, nietykalni, nieosiągalni, niedostępni, chronieni, zabezpieczeni z prawem do róbta co chceta i z prawem do zastawiania/instalowania sideł/pułapek. Nie można wygrać jeśli już dojdzie do zdarzenia/wpadki, ale można w jakimś stopniu, zakresie się obronić, ochronić, zabezpieczyć, ustrzec używając mózgu, wyobraźni. Ci z dołu niestety nie mają ani narzędzi, możliwości prawnej, ani żadnej ochrony, reprezentacji, więc mogą polegać i liczyć wyłącznie na siebie(mózg) :)
ha ha ha ha ha. janusze biznesu ha ha ha. faktycznie oni są największym zagrożeniem, niebezpieczeństwem i najbardziej szkodzą ha ha. nie korporacje/monopole. one mają znikomą szkodliwość, uciążliwość, bo znikome udziały, wpływy na rynek ha ha ha. dziękuję ci mesjaszu objawiono-oświecony za tą przestrogę/sugestię :). jak może legal/monopol szkodzić, ciążyć, krzywdzić, wywierać presję? to niemożliwe. legal jest prawie nieszkodliwy, nieskazitelnie czysty, bez skazy. wszystko co jest objęte, uwarunkowane legalem jest nieszkodliwe, nie krzywdzi ludzi. trzeba to zaakceptować, oswoić się, uzmysłowić i uświadomić to sobie, przyjąć za fakt :). dyktatura monopoli/korporacji jest absolutnie niewinna, bez winy, bo ona zła, szkód, krzywd nie czyni, nie wyrządza, ona dobro czyni ha ha. piękny PR, marketing, obrona, zasłona. dziękuję ci mesjański bracie.
Kobiety są strasznie obłudne. Same mają listę oczekiwań od potencjalnego partnera, ale gdy bezdzietny facet ma choćby jedno zastrzeżenie, np żeby kobieta również nie miała dzieci, to słyszy coś w stylu "o, ten to ma wymagania"
Też mnie to irytuje. + Panie w wieku od 30 - 45 mieszkające z Rodzicami - ,,Jak Facet mieszkają z Rodzicami to a fuj, co za nieudacznik itd" Hola, przecież Ty też mieszkasz z rodzicami ,,A ja jestem dziewczyną, dziewczynie pasuje, a Facetowi nie - powinien być samodzielny itd
@@piotreksiwek8011 a kobieta powinna być dziewicą jeśli nie ma partnera. Takie to ich podwójne standardy - facet powinien to i sramto, a one nic.
Bo kobieta ma oportunistyczne podejście do miłości.
@@MateuszCHUDYale kobiety nie chcą mężczyzn dziewic
@@piotreksiwek8011 no właśnie, to, że ktoś mieszka z rodzicami nie oznacza od razu, że jest nieudacznikiem. Czasami są inne powody takiego stanu rzeczy. W szczególności w kraju w którym trzeba wywalić, 500-600k w dużym mieście żeby kupić mieszkanie...
Wszystko zmienił internet. Wyobeaźcie sobie sytuację z przed powiedzmy 30 lat. Dziewczyna ze średniego wielkości miasta. Miała do wyboru ograniczoną liczbę kandydatów. Dodatkowo liczba kandydatów z każdą chwilą ulegała zmniejszeniu, bo ci byli wybietani przez inne dziewczyny/kobiety. Takie okoliczności pomagały w szybkim podejmowaniu decyzji. Dzisiaj w dobie internetu wybór kandydatów jest praktycznie nieograniczony. W takim otoczeniu trudniej podjąć decyzję.
To tak jak teraz trochę z zakupami. Chcesz kupić makaron i widzisz ich w sklepie z 20 radzajów. Podjęcie decyzji który wybrać zajmuje więcej czasu gdyby były do wyboru 3.
To że kobiety mają wymagania to super, każdy powinien je mieć ☺️ ale niech wymagania kobiet względem mężczyzn będą proporcjonalne do tego... co kobieta może zaoferować mężczyźnie i co on może od niej wymagać ☺️ dzisiaj korelacja jest taka, że plaga samotnych matek po 40 szuka szejka z Dubaju ☺️ który ma wyglądać jak milion dolarów, a dolarami na koncie ma się dzielić z nią i jej dziećmi ☺️ kobiety zejdźcie na ziemię ☺️ dla Pani z podcastu szacunek ☺️ widać że zgłębianie tematu relacji też pozwoliło Pani dostrzec fakty na rynku matrymonialnym ☺️
Słuchaj a dlaczego kobieta ma mieć mniejsze wymagania skoro jej nie zależy a tobie zależy? Kobieta nie musi to ty jesteś zależny bo bardzo chcesz mieć rodzinę lub chcesz podupcyc
@@tvndno6023 a kto powiedział że kobieta ma mieć mniejsze wymagania? Ma mieć wymagania wprost proporcjonalne do tego co sama jest w stanie zaoferować w relacji 😉 a z doświadczenia i z komentarzy innych facetów które czytam na różnych kanałach ewidentnie jedyną rzeczą ktorą kobiety wnoszą do relacji jest tyłek 😉 a zaraz po tym jest bombelek i ex czad 😉 dziękuję nie kupuje 😉
@@tidi6996 samiec odprawia taniec godowy a kobieta się tylko patrzy i ocenia
@@tvndno6023 Przecież komentarz tyczy się wymagań do tego co ma się do zaoferowania, a nie przykładu anegdotycznego, gdzie facetowi zależy, a kobieta ma ogromne wymagania.
@@tvndno6023 Ludzie mają instynkty i popęd do 2 płci, ale też swój własny interes, przeznaczeniem zwierząt jest głównie prokreacja, u ludzi też wszystkie cechy, motywacje dążą w swoim przeznaczeniu do prokreacji mimo wielu pozorów ale skupiają się na czymś innym co zabiera czas i uwagę (dlatego prokreacja u ludzi jest ważna, ale jest też wiele innych ważnych rzeczy, jak gospodarka, ekonomia, finanse, hobby, praca itp), beciak będzie odprawiać taniec godowy bo przeciętna kobieta tak po prostu na niego nie poleci, natomiast alfa, którego większość kobiet by chciała nie będzie żadnych tańców godowych odprawiać tylko sobie weźmie dupnie i pójdzie dalej, bo dlaczego miałby się starać jak nie musi, a milion innych jest w kolejce? tak więc wymagania kobiet, głównie opierają się na obserwacji mężczyzn z topki, którzy wątpię, żeby ubiegali się o te kobiety, które mają ogromne wymagania, a sobą nic nie prezentują, no chyba, że do tego o czym wcześniej napisałem.
P.S beciak i alfa używam jako skróty myślowe mężczyzny niskiej i wysokiej wartości w kobiecej percepcji (hipergamii).
Też zauważyłem: kobiety coraz bardziej są nastawione na JA. To mężczyzna ma cały czas zgadywać który półdoopek zaswędział partnerkę akurat teraz. I co dostaje w zamian? Jeszcze więcej fochów i wymagań. Jakby sam fakt posiadania tzipki był mega wartością sam w sobie. Po kilku tego typu akcjach wielu chłopom zwyczajnie się nudzi, a potem księżniczka płacze na forach, że "prawdziwych facetów już nie ma".
Jesteście tak skomplikowane, że aż odechciewa się proponować spotkanie
czyli jesteś słaby
@@krystian5476Kolega po prostu unika problemów.
@@krystian5476 a Ty wygrałeś pule genów na tzw loterii , to sie ciesz ...nie każdy ma / miał takie szczęście
@@krzych1921 niestety nie. wszystko co osiągam to ciężką pracą.
@@krzych1921 a Ty wiesz że jesteś blackpill'owcem? polecam zapoznać się z redpillem, będzie w życiu ciut przyjemniej
Proszę wytłumaczyć drogim paniom i dziewczynom zasady matematyki, otóż prawie wszystkie kobiety chcą faceta nie gorszego niż z top 10% meskiej populacji, ale jako że wiekszość z Pań była słaba z matematyki to nie zdają sobie sprawy z tego że dla 80-90% kobiet nie wystarczy 10% facetów, którzy z reguły mają postawę narcystyczną, nieangażującą się bo w takim nadmiarze zainteresowania trudno wejść w głębokie zaangażowanie. Naiwność kobiet każe im sądzić że to właśnie ona usidli tego samca alfa z top 10% ale oczywiscie okazuje sie ze po tym jak dojdzie do sytuacji łóżkowej 1 lub kilka razy samiec alfa przeskakuje do kolejnej szukającej faceta z top 10%. Nikt nie mówi abyście miały godzić się na przeciętność, ale uświadomcie sobie wreszcie że 10% top facetów (z których może tylko co trzeci z tych 10% rokuje na związek to zdecydownie za mało dla Was wszystkich.
Konsekwencją tagiego stanu rzeczy jest to że faceci z top 10% sypiają jednorazowo lub kilka razy do chwili gdy się już nimi z nudzą z tymi wszystki m naiwnymi dziewczynami które myślą że usidlą księcia z bajki a Ci wręcz się z nich śmieją i ich nie szanują, za to że są tak naiwne.
I potem na grupach kobiet rozkminy, dlaczego on nie odpisuje, dlaczego przespał się ze mną i mnie ghostuje - dlatego właśnie że jest z top 10% i takich jak ty może mieć na pęczki więc zejdź dziewczyno/kobieto na ziemie i oceń realne szanse na to, że ktoś taki zostawi swoje super życie i te wszystkie kobiety, które ustawione są do niego w kolejce tylko dla ciebie - przestań być naiwna.
Nie tlumacz, bo zaraz Cię zwyzywają od brzydali i mizoginów. Obserwuj proces i kup popcorn. Zobaczysz co się będzie działo 😂 Jeszcze tak 5-10 lat i będzie wycie. Potem będzie: "Gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"😂😂😂
W sedno. A kolega tutaj podal dobry przyklad ze za takie komentarze pelne logiki czesto jestes wyzwany od przegrywow, inceli, "nice guy syndrome" itd.
Ostatnio widze nawet trend w internecie gdzie kobiety hejtuja jakiekolwiek normalne podejscie faceta i wlasnie dodaja atrybut "nice guy syndrome" a typowym narcyzom przyporzadkowywuja cechy pozytywne jakoby to byli wrecz rycerze na bialym rumaku XD Bedzie tylko gorzej. Wymagania beda rosly, coraz wieksze uzaleznienie od narcystycznych relacji, i coraz wiesze hejtowanie facetow ktorzy sa z natury dobrzy - niekoniecznie cieple kluchy, zero normalnego podejscia. Nie wspominajac ze kobiety po 30ce nagle tworza jakies zasady ze musisz czekac itd - jak inni wczesniej nie czekali XD Ostatnio laska powiedziala ze chce czekac z pocalunkiem robiac unik XD Zapytalem wprost czy inni czekali? Nie XD Walic to - szkoda naszych nerwow. Dajac argumenty i tak zostaniesz wyzwany od facetow bez hobby i nie majacy nic do zaoferowania, albo zarzuca ci autyzm czy inne shaningany.
@@HCforLife1 Bo religia zrobila wode z mozgu mezczyznom... Mysla ze chrystus to dobra istota...
Wolisz jesc bulki sam, czy dzielic sie tortem?
Nie wierzę, że usłyszałem tak trzeźwej i obiektywnej oceny na temat randkowania od kobiety w jednym filmie. Jakby ktoś ubrał perfekcyjnie w słowa to co czuję i uważam. Brawo. Leci sub.
Pani wybrala ciezka branze firma raczej nie idzie bo Polki ciezkie do zwiazkow, chyba ze masz miliony monet wtedy wszystkie zainteresowane!
@@tombal1781 W wielu branżach znajdziesz ludzi oferujących złote góry i klientów podatnych na słodkie kłamstwa, ale na końcu jak wszystko zawodzi, to prawda się broni.
@@tombal1781Albo jestes black
ja to samo, jestem pod wrażeniem
A w dvpę już z tymi waszymi wymaganiami kobiety. Mam 35 lat, na rynek matrymionalny wróciłem w wieku 27 po 9 letnim związku i to co zastaję od tamtego czasu to jest koszmar. Wszystko to jest spowodowane 1. Erą smartfonów i rozwojem aplikacji randkowych, które wywindowały ego kobiet do wielkości Jowisza. 2. Rozwojem mediów społecznościowych, w tym pojawieniu się IG, na którym celebryci narzucili iluzję pięknego lifestyle'u jaki powinno się prowadzić i którego dzisiejsze panie oczekują. 3. Najważniejsze i jednocześnie skutek dwóch poprzednich punktów - oczekiwanie od mężczyzn tradycjnych wzorców zachowań samemu prezentując "nowoczesne" trendy czyli: mężczyzna ma zarabiać więcej (ale jest równouprawnienie i na tych samych stanowiskach kobiety zarabiają tyle samo), mężczyzna ma płacić itp. (choćby na randce za kolację), ale jak wspomniałem wcześniej oboje zarabiają tyle samo - czyli mężczyzna się poświęca będąc na tym samym poziomie społecznym. Poza tymi trzema punktami nie wspominam o tym, że mężczyzna ma w obowiązku być wartością dodaną w życiu kobiety i uzupełniać ją we wszystkich jej brakach tj. ma być wyższy (ale nie tylko od niej, najlepiej 190cm) i silniejszy fizycznie (no w końcu jest mężczyzną), ma być zaradny (masz chvj to kombinuj), ma być szarnancki i łagodny, ale jednak zdecydowany i agresywny kiedy trzeba, ma mieć poczucie humoru, ma być ciekawy świata i podróżować, a nie nudziarzem siedzącym w domu, ma być wysportowany (6 pack, 6 foot tall, 6 figures) i dłuuuugo by jeszcze wymieniać. Mogę to wszystko skrócić do jednego słowa, którym jest hipergamia. Odejście od tradycjnych wartości tj. wiara w Boga, luzowanie norm społecznych, ANTYKONCEPCJA/ABORCJA (dzięki której kobieta nie musi bać się swoich nieodpowiedzialnych seksualnie wyborów) itp. powodują, że grono kobiet woli być jedną z wielu samca, którego opisałem wcześniej niż jedną i wierną dla zwykłego Mietka (z całym szacunkiem dla Mieczysławów). Ja już mam dość spełniania oczekiwań kogolwiek i bawcie się sobie same, dymacie się z bad boyami, a potem szukacie frajerów, których nie pożądacie i którymi gardzicie do utrzymywania bombelków. Jeżeli jakaś kobieta obecnie mi wypomina, że mężczyzna powinien coś tam bo taka jest tradycja to moim pytaniem jest skoro jest kobietą tradycyjną czy zachowała dziewictwo dla tego jedynego? Nie? Out.
Wiesz co to wszystko co mówisz to prawda. Dlatego olewaj te wymagania, bądź zabawny, wywołuj silne emocje, sam się stan trochę tym bad boyem i się nie angażuj zbyt szybko emocjonalnie, po prostu bajeruj te kobiety i olewaj ich shit testy, po co od razu się wiązać?
A co do tego Instagrama to po prostu spotykaj się na żywo i bierz numery telefonow
@@KamilCho-ix5rj co do insta to bardziej mi chodziło to co kształtuje te wyimaginowane wymagania dzisiejszych kobiet. Poza tym ja się z Tobą zgadzam. Nie warto się angażować bo tylko dostanie się po łbie. Sam dochodzę do siebie obecnie drugi rok po relacji z narcyzką, a zaangażowałem się mocno. Dzisiaj wiem, że nie warto.
@@MateuszCHUDY ja miałem relacje z borderka haha. No co do insta to racja. Także nie angażuj się i przygotuj się na ogromna ilość poznanych kobiet zanim znajdziesz jakąś wartościową do stałej relacji. Nawet możesz mieć koło 30-50 randek więc ostry przemiał.
pytasz kobiete ile ma zarabiac? powie ci tyle samo co facet. zapytasz ile facet w zwaizku powinien zarabiac facet powie ci co najmniej 1.5 raza tyle co ja
A ja mam to gdzieś i nie chcę nikogo kochać, dlatego mam spokój😎👍
I prawidłowo ✌
Prof. Starowicz w jednym z wywiadów wymagania kobiet nazwał chciejstwami. No bo one by chciały żeby były taki i owali (Tu lista cech) ale finalnie jak spełni 60% tych chciejstw, to jest cud.
Jako androgynizujący się przedstawiciel płci "brzydkiej" - uwielbiam twój rigcz, Basiu ❤ Bardzo dziękuję za kolejny niezwykle wartościowy film :3
Jestem pozytywnie zaskoczony, pierwszy raz słyszę spojrzenie z obu stron 👍
Idąc w świat (damsko-męski) należałoby najpierw zrozumieć siebie. Swoje potrzeby, emocje. Wiedzieć co i dlaczego się czuje, myśli, mówi. Wiedzieć że są potrzeby wynikające z biologii/ewolucji oraz te wprogramowane przez społeczeństwo (często niestety sprzeczne). Bądźmy samokrytyczni i przyjmujmy krytykę bez agresji. Traktujmy się jako cel a nie środek. Takie rady dla obu płci ;)
"Musisz wiedzieć" bo takie są zasady gry
Dziękuję Panu za ten komentarz. Moim zdaniem w punkt i bardzo mi miło, że napisał to mężczyzna.
@@DariuszLipka83 Po paru tu Twoich komentarzach wnioskuję, że jesteś jednym z tych panów, który jest w stanie się poniżyć bo wierzy w kobiecy świat... Nasze drogi już dawno się rozjechały!
@@braccianobracciano5567 I tak byłbym wyżej.
@@DariuszLipka83 w czym byłbyś wyżej?
A szkoda czasu. Zarowno ja, jak i wielu moich kolegów daliśmy sobie spokój z kobietami. Szkoda się szarpać. Stwierdziliśmy, że najwyżej zwyzywają nas od Inceli.
I co z tego.
Świetny, naprawdę świetny film. Jeżeli kiedykolwiek miałaby pani jakiś panel dyskusyjny najlepiej, w krakowie to przyjdę podyskutować (na tak i na nie)!
Dziękuję za bardzo fajny film. Myślę, że kluczowe jest zdanie, że nikt się nie rodzi z pewnymi cechami / umiejetnościami porządanymi przez płeć przeciwną. W wychowywaniu mężczyzn chyba mniejszą uwagę przykłada się do socjalizacji, przystosowanie do społeczeństwa, empatii. Tzn. może kiedyś tak było, bo teraz widzę wśród rodziców coś zupełnie innego. Mam nadzieję, że z dzieci, które teraz obserwuję wyrosną fajni, zaradni chłopcy. W czasach mojego dzieciństwa od chłopców wymagało się mniej niż od dziewczynek. Myślę, że w niewielu rodzinach uczono ich ogarniania przestrzeni wokół siebie, obowiązków domowych (bez podziału na płeć). Sama pochodzę z domu, w którym rodzice tego uczyli. Z mamą gotowałam, sprzątałam, robiłam przetwory, z tatą majsterkowałam, pomagałam przy remontach. Mama pomagała tacie, tata mamie. Dla mamy nie było problemem remontowac z tatą, dla taty zrobić obiad. Ja w tym uczestniczyłam. Robiłam to chętnie, nawet kosztem dzieciństwa. Moi bracia pomagali kiedy chcieli, rodzice z nimi nie walczyli, nie to nie - szli grać w piłkę, do komputera. Tak samo było z tzw. socjalizacją. Oni nie musieli chodzić na wesela, imieniny, w gości to było nudne - uciekali do pokoju. Ja rozmawiałam z ludźmi, uczyłam się rozumieć i czytać intencje i zachowania innych. Długo by wymieniać. Mam wrażenie, że współcześni rodzice powoli zaczynają podchodzić do wychowania inaczej.
Z drugiej strony uważam, że osoba w wieku powiedzmy 30 lat (niezależnie od płci) ma już na tyle dużo kontaktów z ludźmi, że pewne rzeczy rozumie. Specjalnie nie piszę tu o konkretnej płci, bo mam świadomość, że niedojrzałe zachowania dotyczą i kobiet i mężczyzn. Nie każdy zdążył pewne sprawy przepracować. Rozumeim, że niektórzy nie przeszli tej socjalizacji, bo albo są zamknięci w 4 ścianach albo mają wąskie grono znajomych / współpracowników i nie mają z kim ćwiczyć.
Trzecia sprawa to wyrozumiałość przy poznawaniu drugiej osoby i świadomość różnic. Sama jestem bardzo wyrozumiała i otwarta, ale są zachowania których absolutnie nie akceptuję (alkoholizm, agresja, wąskie horyzonty, ignoranctwo). Przyznaję, że kobiety chyba mają z tym problem i często doszukują się w cudzych zachowaniach złych intencji, głupoty, itp. Dla nich to oczywiste, że czegoś nie wypada, coś jest przejawem złego wychowania, braku obycia. Sama często po prostu mam ochotę uciekać od ludzi, którzy robią coś co mi się nie podoba - przejawy tych cech, których nie akceptuję - agresji, itp. Spójrzmy prawdzie w oczy. Jeśli mężczyzna przez 30 czy 40 lat życia nie ogarnął jakiegoś elementarnego obycia, nie panuje na agresą, nie rozumie świata, to jaka jest szansa, że się zmieni? Jaka jest szansa, że związek z nim mam sens, jeśli kobieta to podstawowe obycie ma? I na odwrót - niedojrzała kobieta bez perspektyw na zmianę postawy będzie balastem dla ogarniętego mężczyzny.
Bardzo mądrze powiedziane i nie dla tego ze jestem facetem, ale dlatego ze opisywane tutaj sytuacje naprawdę mi się przytrafiały. Zawsze mnie tez bawiło gdy dziewczyny oczekiwąły wlasnie samczego brutala o misiowym sercu, bo w zasadzie jest to mozliwe ale nie na zawołanie i to facet decyduje kiedy jaki bedzie, bo ma do tego swiete prawo decydowac jaki ma byc w danej chwili. Zauważyłem ze przez te oczekiwania jedna i druga strona bardzo ostatnio dostała po dupie. Kobiety zawiedzione facetami, bo nie dowożą, faceci sfrustrowani na kobiety bo wymyslaja bog wie co. Ja jestem po drugiej stronie wiec wiem i slysze co faceci mowia obecnie o kobietach i nie sa to kulturalne słowa. Ostatnio czytalem wypowiedz typa ktory zostal zlany przez kilka dziewczyn (jak sam to opisywał) to jakie epitety leciały w strone kobiet (wszystkich) to juz daruje sobie cytować. Te całe black pille, incele, przegrywy, simpy... to co sie dzieje z facetami, jaka nienawisc czasami bije od nich w strone kobiet to jakas prosta droga do armagedonu zwiazkowego. Czemu? Social media? Wykreowane idealne postacie w internecie? Kobiety 10/10, mezczyzni 10/10, tysiace pustych lików, miliony obserwujacych a pozniej patrzysz sie na siebie i myslisz sobie - ale ze mnie gówno (nie zebym ja tak o sobie myslal w kwestii wyjasnien ;) I coraz wiecej komentarzy pod tymi zdjeciami z toną nienawisci. Nie wiem czemu my sobie to robimy i przede wszystkim PO CO?
Jak to po co? Czwarta rewolucja indudyrialna trwa, transhumanizm za progiem...
Ludzie z natury są złośliwy. Odgadywanie i wzajemnie krytykowanie - mamy zapisane w genach.Tym bardziej w czasach rozlewu narcystyczny social mediów
@@Brzusiosk8 W genach to mamy zapisany wzór na budowę i działanie organizmu - reszta z tego, co czyni nas ludźmi, to określone wzorce wychowania i schematy kulturowe, nad którymi można i warto zatrzymać się i je przemyśleć, a często też je przedefiniować i nad nimi samodzielnie popracować. A z mediów społecznościowych nie ma obowiązku korzystać albo ulegać dominującym tam wzorcom i narracji. Wskazywanie winnych i przerzucanie odpowiedzialności to ślepa ścieżka
@zawiadowca88Nie usprawiedliwiaj publicznego rzucania mięsem - dorosły człowiek sam odpowiada za swoje emocje i to jak, je wyraża. Bluzgi świadczą tylko o jednym: o braku panowania nad sobą i kultury osobistej
@zawiadowca88Słowa tworzą byty - nie tylko metaforycznie. Myślimy poprzez język, który mebluje nam nie tylko głowę, ale i otoczenie. To, co ludzie mówią i jak mówią, wpływa realnie na rzeczywistość. Słowa mogą zabić, można nimi kogoś zdeformować na resztę życia, od rzucanych przez innych bezmyślnie słów można się ciężko pochorować
To sie dzieje na jakims glebszym poziomie. Ktos nam sie podoba, klika i juz. Dla tej osoby wymagania spadaja a to ze siorbie jak je zupe jest nagle nie chamstwem a po prostu urocze.
Dla niektórych robimy wymagania a dla niektorych wyjatki.
Tak wiec jesli na randce partner/partnerka stawia wymagania i wybrzydza to nie bedzie chelba z tej maki a jak przymyka oko to bedzie dobrze.
Hmmn cos w tym jest 🤔
Dokładnie tak jest
Zależy na co przymyka się oko i na jak długo...
Tak to najczęściej działa. Fakt. Jako dzieciak miałem dokładnie tak samo. Ale czy to prowadzi do udanych, długotrwałych związków, to zupełnie inna sprawa...
Moją życiową miłością okazała się kobieta, która była przyjaciółką dziewczyny, w której byłem zakochany. Na pierwszy rzut oka nieco mniej "spektakularna", niespecjalnie miedzy nami "klikało", ale gdy już "kliknęło", to na amen. I to jest ta druga droga, kiedy powoli, krok po kroku zaczynasz dostrzegać z jak wspaniałą osobą masz do czynienia, dostrzegasz jak jest piękna i to pod wieloma względami.
Problem większości kobiet, zwłaszcza w czasach aplikacji randkowych, polega na tym, że właśnie polegają na "kliku". Od zaraz. Mają być motyle i już! Obserwuję to sobie z boku, widzę jak funkcjonują związki znajomych i zgadzam się z Barbarą. Tym bardziej, że takie podejście owocuje najczęściej przelotnymi relacjami, albo - gdy minie haj - wieloletnią frustracją w związku. Nie zawsze, ale coraz częściej.
@@BeataBookwormPożądanie jest nienegocjowalne.
Za dekadę nie będzie trwałych związków. Zaburzone relacje przez social media i nierealne oczekiwania. Pokolenie 40+ pokazuje wszystkie przyszłe problemy, a będzie coraz gorzej. Nie ma co owijać w bawełnę, baby są marudne, ciągle szukają jakiegoś ideału (kasa+wygląd+zachowanie), choć im samym wiele brakuje. Tylko: więcej, więcej, więcej. Dodam, że jestem mężem i nie miałem nigdy problemu ze znalezieniem partnerki.
Szacun ja mam problem by pierwsza znalesc
^fakty
Takież to filozofie 😊 możemy rozkładać wszystko na czynniki pierwsze ale prawda jest surowa ...jeśli idziesz na randkę z kobietą i wpadasz jej w oko po 2 sekundach to nawet nie musisz nic mówić i tak jest już Twoja. Kiedyś to nawet udawałem głupka a i tak nie mogła się odczepić. Jeszcze jedno , musisz być wysoki , nie że wyższy od niej tylko po prostu wysoki. Niestety mamy takie czasy gdzie wszystkie atrakcyjne kobiety czerpią wzorce z aktorów filmu gdzie jest wysoki czorny i przystojny. Jeśli tego nie posiadasz to uratują Cie tylko pieniądze. Brutalna prawda nieprawdaż. Pozdro człeki
Nareszcie ktoś napisał łopatologicznie jak to wygląda :) Tutaj żadnej wielkiej filozofii nie ma.
Z doświadczenia wiem, że nie warto niczego przynosić na 1. randkę.
P.S. Aż nie mogę uwierzyć, że są na tym świecie tak mądre kobiety jak pani Basia. Szacunek.
Gdyby wszystkie kobiety były tak wysoce świadome, co wpływa na relacje i co może wpływać na zachowanie ludzi na randkach, to randki byłyby przyjemnością dla każdej strony i częściej byśmy się na nie umawiali i w rezultacie byli mniej samotni.
PPS Ciekawe ile wyświetleń będzie miał ten film, bo wg mnie jest to clou i trafia w samo sedno problemu szerzącej się epidemii samotności zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Będę śledził wyświetlenia tego filmu z ogromnym zaciekawieniem.
Pani Basia jest 'mądra" tutaj. A w zyciu pewnie robie i popełnia bledy jak każda inna kobiet. Foszki itd ;)
Po mojemu ludzie stracili dojrzałość. Kiedyś patrzyło się na ludzi z szacunkiem, a dziś z rozczeniami i pogardą. Brzemię postępu, do jasnej cholery.
Film mega przydatny bo przeszło się od skrajności w skrajność jeśli chodzi o klasyfikowanie. Stąd też wiele osób nawet nie próbuje chodzić na randki czy cokolwiek bo ocena, nazewnictwo, wkładanie do jednego z pośród wielu worów. Bardzo krzywdzące.
Panowie!! Dobrze radzę, olewajcie kobiety, dziewczyny. Układajcie sobie świat sami i pod siebie. Kobiety tak się zepsuły w obecnych czasach, że aż żal to nawet komentować. To nie jest normalne co z nimi się porobiły. Wymagania z kosmosu a same często nie mają kompletnie nic do zaoferowania. Ostatnio laska do mnie mowi ze facet to powinien mieć tyle i tyle pieniędy na koncie (oszczedności). Ja tyle mam, a kobieta okazało się, że sama tego nie ma. Tylko wymagania z kosmosu i najchętniej przyjść na gotowe. Ostatnio dziewczyna znajomego podziurkowała prezerwatywe jemu, żeby zlapac go na dzieciaka. Na szczęscie facet miał głowę na karku i szybko się skapował... Wysłał ją w pizd... w kosmos. Laski są tragiczne i nic nie wnoszące...
@@mariuszp5240 Wrabianie w dziecko to powinno być ciężkie przestępstwo.
@@mariuszp5240 Sama prawda, choć brutalna. Trzeba być egoistą w dodatku bezczelnym. Roszczeniowość naszych polskich pań przekracza od lat granice absurdu. Potem płacz w poduszkę że został kot i Netflix ale same sobie winne. No ale łatwiej zgonić na faceta niż się zastanowić co sama od siebie daje oprócz tego co dała im natura. Mieć swoje pasje i się rozwijać. Lepiej żyć samemu niż z pasożytem u boku, podzielam ten pogląd.
Dokładnie, przede wszystkim trzeba dbać o relacje z innymi mężczyznami, a kobiety traktować jako coś ekstra
Faceci od tysięcy lat meblują świat pod siebie - nie podoba się, co wyszło? To skorygujcie panowie swe działania lub stwórzcie nowe plany. A zepsuć to się mogą weki w słoikach 🤦
@@DariuszLipka83jestem kobietą ale się zgadzam
zauważyłem, że wystarczy być wysokim brunetem z kwadratową szczęką ....i masz władzę nad seksualnością większości kobiet
Szukanie partnerki to szukanie diamentu w szambie z powodu kobiecych wymagań, w drugą stronę jest niekiedy to samo, z tym że faceci na appkach randkowych często nie dorastają do minimum przyzwoitości.
Jakie to szczęście, że już wyleciałem z karuzeli i ten diament znalazłem.
A jak go znalazles tu juz nie napiszesz?
@@winio437 Tinder
Racja, w końcu ktoś napisał "że faceci na appkach randkowych często nie dorastają do minimum przyzwoitości"...
@@winio437 Prawie rok grzebania w apce na literę T
Dzięki za interesujący odcinek, fajnie się oglądało👍👏🙂💚
100% zgadzam się, że teraz ktoś skreśla drugą osobę i nie chce kontynować znajomości po pół godzinie na kawie. Uważam, że trzeba dać sobie czas i lepiej się poznać, ale ciężko dostać szanse właśnie dlatego, że po pół h w kawiarni zostałeś skreślony przez coś co przez drugą osobę zostało żle odebrane a Ty nawet o tym nie wiesz
Czasami zdarza się tak, że po prostu nie poszło. Nie ma chemii i koniec. I ciężko powiedzieć co w tej sytuacji gorzej: od razu skreślać czy umawiać się na kolejne randki, żeby sprawdzić, a potem znosić człowieka i liczyć minuty do końca. Tym czasem on grzeczność traktuje jako sympatię, zaczyna się angażować i jeszcze bardziej nie rozumie, dlaczego trzy razy poszłaś na randkę, a teraz już nie chcesz, przecież nic nie zrobił złego🤷🏻♀️
@@dariakvasnytska590 racja. Nie wiadomo co gorsze czy dać szansę i lepiej się poznać czy odpuścić albo zostać zghistowanym
@@dariakvasnytska590 To jeżeli nie czujesz chemii na 1. randce to na koniec tej randki mówisz facetowi: "Dzięki za kawę, ale nic z tego nie będzie" Wtedy nie będzie tracił czasu na próby kontynuacji i umówi się z inną.
Miejcie trochę odwagi cywilnej.
Najgorsze jest, kiedy umawiasz się z facetem na 1., 2., 3. randkę a później nie odbierasz telefonu, bo uznałaś, że to nie to, a facet o tym nie wie, że nie ma już czego szukać.
@@mateuszkowalski9229 brzmi idealnie, ale w życiu tak nie zawsze jest. Ja np rzadko mogę podjąć taką decyzję od razu, chyba facet był 100% NIE. Potrzebuję się zastanowić co czuję i przespać z myślą. Czasami też może zdarzyć, że druga randka idzie lepej (chociaż u mnie to rzadko było). A jakaś inna kobieta może odrzucać od razu. Ale ani jej ani mój sposób nie będzie idealny dla każdej sytuacji, bo nie ma takich sterylnych zasad zachowania, żeby każdy miał gwarancję nie bycia obrażonym.
@@mateuszkowalski9229 I to jest NAJGORSZE - a równocześnie Panie od Facetów oczekują SZCZEROŚCI
Wystarczy włączyć sobie detox, aby nie chcieć sexu, i nagle okazuje się że gra nie warta świeczki.
Zabrzmię jak "a kto cię tak skrzywdził", ale... kobiety nie mają empatii... w związku. Mają ją dla mamusi/tatusia, psiapsiułek, "kolegów" w pracy, obcych. Dla partnera są oczekiwania i ciągłe sheet testy... Celowo nie pojawiła się empatia wobec dzieci... bo i tu temat jest dyskusyjny, bo "to zależy"...
Witam kolege Red Pillowca🙂
@@yjb93 ufff trafiłem do "szufladki" więc można "dyskutować"...
Kobiety oceniają mężczyzn 4,5 raza gorzej surowiej niż inną kobietę niestety. Efekt wyroki w sądach za te same przestępstwa dwa razy niższe srednio dla kobiet w Polsce a sądy rodzinne to już Patola. Facet choćby był aniołem i żadnym pracusiem to jest karany za ogonek.
Na marginesie "shit test" ;)
@@braccianobracciano5567 spokojnie żadna "szufladka" tak się samo nasuneło, nie trzeba szufladkować żeby dyskutować
Fantastyczny materiał, oczekiwania z "dupy" to niestety zaraza naszych czasów. I jest to problem obustronny, zarówno panie jak i panowie oczekują często czegoś nieosiągalnego nie do zdobycia a w dalszej perspektywie niestety trudno jest odnaleźć w tłumie tego jednego czy tę jedyną, partnera na czas jakiś lub resztę życia. Ja sam już po przejściach doszedłem kiedyś do wniosku że handlowanie jest jak wędkarstwo, wybieramy się "zapolować" zarzucamy "przynętę" i często trzeba miliona rzutów i wielu straconych szans aby wreszcie "złapać, upolować" tego oczekiwanego partnera.
A teraz dla wszystkich czytających te słowa i nie zadowolonych z tego co napisałem.
Każdy ma prawo do wyrażania własnej opinii, jakimkolwiek by ona nie była a jeśli ktoś się z nią nie zgadza to trudno.
Wykażmy się odrobina zrozumienia i akceptacji dla innych ludzi a życie nasze i reszty ludzi wokoło nas może stać się lepszym i mniej stresującym.
Pozdrawiam autorkę tego materiału, tych co oglądali, zadowolonych i niezadowolonych.
Kobiety chcą być feministkami czyli takimi facetami z ciepłych klusek lub nadmiernie wulgarnymi ,a z drugiej strony chcą być szanowane ,adorowane i doceniane.Lewactwo postawiło świat na głowie.
Niestety
Zadam kontrowersyjne pytanie: skoro kobiety mają tylko wymagania i oczekiwania wobec mężczyzn - może zaczną mężczyznom płacić za spełnianie tych wymagań.
A tak całkiem na poważnie - co kobieta, oczekując "cudów" od mężczyzny, daje od siebie w zamian? I nie mam tu na myśli jej ciała.
Jeśli w ogóle coś daje to tylko sypialnię. Nic poza tym. Zwierzyć się nie możesz, gorszego dnia nie możesz mieć. Stracisz kasę? Szybko Cię wymieni. Zarabiasz kasę, ale nie masz czasu dla niej? Wylatujesz, albo Cię zdradzi. I teraz zadaj sobie pytanie. Czy dostęp do pusi jest tyle warty? Jedynie jako tako się oplaca jeśli chcesz mieć dzieci i podchodzisz do związku czysto pragmatycznie jak Panie. One się do tego nigdy nie przyznają. Jeśli tak to i tak bądź gotowy że Pani może zabrać dzieci a Ty będziesz bankomatem. W dobie socjal mediów to siw nie opłaca. Pani jednym kliknięciem w internecie ma 1000 napalonych frajerow gotowych Cię zastąpić w 1 dzien. Niech to da do myślenia.
Dobrze prawisz. Chciałem o tym co mówisz napisać w poprzednim filmie w komentarzu, ale z racji bezsilności po ostatnich spotkaniach z płcią przeciwną poszedł sarkazm.
Ludzie zatracają cześć swojego naturalnego odczuwania siebie, uczuć i emocji w czasie prawdziwej rozmowy w cztery oczy. To jest dysonans do świata wirtualnego, w którym czują się bezpiecznie i opierają na nim swój światopogląd.
Takie pytanie do kobiet, czy kochacie siebie, szukając partnera? Dla mnie to podstawa do relacji, bo jak można kogoś pokochać, nie kochając siebie?
Wydaje mi się, że takie pytanie powinien zadać sobie każdy z nas 🙂
Według badań przeprowadzonych w USA w 2022r, jeśli ten film jest adresowany do mężczyzn to do 37% z nich - a raczej mniej bo procent mężczyzn aktywnie zainteresowanych relacjami z kobietami w wieku 18-29lat spada. W przypadku mężczyzn starszych, ten odsetek jest z oczywistych względów niższy bo kolokwialnie "wszystko co coś warte zostało już przebrane". To wystarczy sobie przewinąć komentarze Pań pod tym filmem - piszą te, które nie mają najmniejszych szans na te przysłowiowe "50 Twarzy Greya" , wiec mają pretensje do tych mężczyzn którymi gardzą, nienawidzą i się ich brzydzą, o to że one ich nienawidzą, brzydzą się i gardzą nimi. To nie są żadne "wymagania z kosmosu", to są zwykła schizofrenia i zaburzenia paranoidalne. Jak rozumiem wariantem optymalnym dla tych Pań było by przeznaczyć ok 10% "najlepszych" mężczyzn do rozrodu, a pozostałych pozamykać w obozach koncentracyjnych, bo to śmierdzące karaluchu i gwałciciele, którzy powinni pracować na "równouprawnienie kobiet i ponieśli zasłużoną karę za 20 000lat patryjarchatu i zbudowanie tech chujowej cywilizacji". Feminizm IV i V fali to nic więcej jak bezczelny plagiat z Heinricha Classa "Gdybym Był Cesarzem". W kontrze urodził się MGTOW, który jest już zjawiskiem ponadkulturowym - przez USA, Europę po kraje Azjatyckie a nawet Afrykę PN w takich miastach jak Kair czy Casablanca. Wystarczy spojrzeć co się dzieje aktualnie z akcjami Tindera, po tym jak do mężczyzn dotarło, że jest to aplikacja do dojenia zakolaków - ze 160 USD w końcówce 2022r do aktualnie 30 USD za akcje. To jest trup. Panie, które myślę "że kiedyś to były czasy, kiedyś to były prawdziwe chłopy" polecam lekturę książki "Chłopki" Joanna Kuciel-Frydryszak, może część się dowie po co ktokolwiek wymyślał te związki monogamiczne na globusie, we wszystkich cywilizacjach w dość zbliżonej formie i co się zmieniło przez ostatnie 50lat co spowodowało śmierć tej idei . Kobiety zostały przez mężczyzn porzucone, bo takie były cele przemian kulturowych, proces został zakończony sukcesem. Proszę gasić komputer i szykować się na poniedziałek do roboty, bo frajerów do dojenia więcej nie będzie. Pozdrawiam i przyjemnej niedzieli :)
Ciekawy komentarz. Pozdrawiam
Widzę, że kolega już ma rękę rozgrzaną i wszystkie możliwe publikacje pod tytułem "Dlaczego nie rucham" przerobione. 😅
@@michalbartkowiak6728 owy Pan ma wiedze i klasę.
Tego życzę i Tobie Panie domniemający i na koniec obleśny.
Lekko histeryczka analiza, tylko zapomniałeś dodać że podstawowym biologicznym imperatywem mężczyzn jest ogólnie mówiąc sex i nic tego nie zmieni ani feminizm ani mgtow, cześć mężczyzn która nie podniesie swojego rozwoju wyżej niż jeść i ruchac po prostu wyginie i to jest naturalne zjawisko u zwierzat również.
Stawałem na głowie, wypruwalem sobie żyły. Dopiero na terapii zrozumiałem że bylem manipulowany przez narcystyczną partnerkę. Kobiety mają wymagania i muszą mieć bo my jako faceci to lubimy, chcemy czuć się potrzebni, ale gdy tylko jedna strona robi co może zeby "dowozić" a druga tylko dokłada kolejnych wymagań i krzyczy "jest mi źle i to tylko Twoja wina" to coś jest mocno nie tak ;>
Witam. Materiał trafny zapewne po doświadczeniach z biura 😅. To że temat jest ważny widać po komentarzach. Kobiety się tu nie udzielają a jeśli juz to na zasadzie kontry "bo mężczyźni są gorsi". Uderz w stół 🙂
Nie ma nadziei dla tego rynku niestety. Po prostu wyginiemy.
Pozdrawiam
Bez przesady. Szukanie sensownej partnerki to po prostu proces długotrwały
@@fallout3nice owszem... Gorzej jak życia na to zbraknie 😆
Uważam że nie ma w tym przesady bo niby dlaczego?
@@szymonarbuz3547 "po prostu wyginiemy" - do tego się odnosiłem
@@fallout3nice a co według Ciebie zrobimy jak mamy ujemny przyrost naturalny?
@@szymonarbuz3547 Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Ale wątpię żeby ludzkość wyginęła z powodu braku dzieci.
2:00 sedno sprawy,w dzisiejszych czasach większość kobiet ma zaprogrammowany feminizm w mniejszym lub większym stopniu i gdy tylko usłyszą że to one coś robią źle albo że facet w czymś ma gorzej to zapala się czerwona lampka,i awantura albo naburmuszona mina co w parze z właśnie wymaganiami z kosmosu sprawia że sie poprostu odechciewa.
Napiszę coś na temat Biura i wymagań kobiet. Na jednej z grup na FB wielokrotnie wypowiadałem się pozytywnie na temat Biura. Mimo, że nie jestem jego klientem (mieszkam 100 km od Warszawy) to wierzę w mojego crusha i jej przedsięwzięcie. Napisała do mnie kobieta, która skarżyła się, że Biuro nie znalazło jej ani jednego dopasowania przez jakiś tam okres i przedłużyło jej za darmo członkostwo. No uczciwie skoro nikogo nie mogli jej zaoferować. Zgodziłem się spojrzeć męskim okiem na jej profil. Nigdzie nie było napisane, że jest Ukrainką więc w profilu raziły błędy. 34 lata, panna bez dzieci. Z wyglądu przeciętna 5/10, szczupła. W zasadzie nic nie tłumaczyło ani braku propozycji ani Tinderowych porażek. Przecież niemożliwe żeby żaden zakolak bez dzieci przed 10 lat jej pobytu w Polsce się nią nie zainteresował na poważnie. I wtedy mnie olśniło by zapytać jakie ma wymagania wobec mężczyzn a ona, że zarabia 11k netto więc facet musi więcej. I jak jej powiedzieć, że na takie wymagania to nie ten wiek i nie ta prezencja? Powiedziałem to najdelikatniej jak tylko umiałem, że jeśli chce być w związku to musi obniżyć wymagania finansowe. Nie wiem też jak inni mężczyźni w Polsce do tego podchodzą, ale dla mnie wschodni akcent jest strasznie zniechęcający u potencjalnej partnerki.
Gdzie są Panie w sekcji komentarzy pod tym i innymi filmikami? Chyba nie za bardzo śledzą te porady, bo zajęte są randkowaniem z portali kiedy Pani Basia szuka im męża, a na nocną przygodę to kandydat nie musi spełniać 1500 wymagań, wystarczy że będzie przystojnym posiadaczem dużego "sprzętu".
Facetom też wystarczą duże cycki i już szczęśliwi 😊
@@Katarzyna-h2z tylko faceta to kosztuje ponad 3 stówy, a facetka "sprzęt" ma za darmo jeszcze kolację zje w dobrej restauracji na cudzy koszt
@@radosawg4725 To wy na pierwsze randki chodzicie do restauracji?
Mnie mąż do ogrodu zapraszał na lemionade, co mu siostra przyrządziła i jeszcze napluła 😂
Może w tyn tkwi problem. Ja miałam randki z mężem przy lemoniadzie z śliną jego młodszej siostry a wy ciągnięcie Panie po restauracjach. Po co?
Koc, wzgórze, wino i zachód słońca. Wystarczy a jak Pani się nie podoba to podziękować.
@@Kasix_12 nigdzie nie było mowy o restauracji, a jeśli mąż (wtedy obcy chłop) widział twój biust po 1 randce w ogrodzie - no to zazdro, ja widocznie aż tak nie działam na kobiety :)
O co chodzi z tą "śliną młodszej siostry"? Brzmi jak jakaś dziwna akcja.
@@radosawg4725 Pisałeś o restauracji więc skojarzyłam, że babki idą z wami się nażreć za free.
Przecież widać, że jedna ma biust a inna nie. I nigdzie nie napisałam, że go szybko widział. Dlaczego dopowiadacie sobie? To dziwne.
Drugie czy trzecie spotkanie z mężem (wtedy niemeżem) było w jego domu. Siostra młodsza zeby się przypodobać zrobiła lemoniadę i nam dała. Gdy wypiliśmy poinformowała że popluła dla smaku - w zyciu nie widziałam tak zasmarkanego z śmiechu dziecka i pierwszy raz zobaczyłam tak wkurzoną przyszłą teściową. Wiedziałam, że chce być w tej rodzinie. Głupia historia ale dobrze ją wspominam.
Na swoje pierwsze kilka randek przyniosłem kwiatek, co prawda nie oberwało mi się, ale doszedłem później do wniosku, że tak stoję pod tą kawiarnią z tym kwiatkiem i wyglądam jak uczniak na rozpoczęcie roku szkolnego 😅 Więc teraz nic nie przynoszę, jakbym się która miała obrazić, że nic nie przynoszę, to tylko o niej źle świadczy 😂
Źle zrobiłeś z tymi kwiatami, one niczego nie załatwią. Na randke należy zabrać bombonierke i gitare, a gitara powinna wyśpiewać wszystko to co czuje twoje serce. Wtedy sukces murowany.
@@calladan777😅😅😅
@@calladan777PituPitu tak btw to rum Brazylijski. Randkę ustawiasz w kawiarni hotelowej. Na randkę zabierasz klucz (teraz w postaci karty) i oświadczasz, że na górze jest naprawdę coś smakowitego i pikantnego np. Czekolada 90% z chili i champagne np. Mumm albo Dom Perignon. Możesz wrzucić, że Mumm to champagne F1 i może być jazda jak z Lewisem Hamiltonem po uliczkach Monaco. Sukces gwarantowany w 80%. A jak nie, to pokój nie może się zmarnować i czas umili pani, która napewno nie odmówi i umie wszystko xD.
Badania dowodzą, że czekolada działa bardziej podniecająco na kobiety niż kwiaty. Natomiast jeśli chodzi o połączenie czekolady 90% z chili i champagne świadczy o tym, że masz wysublimowany smak i stwarza powiew luksusu.
No oczywiście trzeba w to zainwestować $€£¥, ale w 10 innych tańszych spotkań też.
@@krolpik5760 O i to jest jakas wiedza, ktora moze byc prawdziwa.
Biuro randkowe pomogło Trudnej Sztuce dojść w końcu do właściwych wniosków 😂
Właściwych tzn. jakich? Takich, które podobają się tobie?
@@BeataBookworm to nie jest kwestia tego czy mi się podobają, czy nie. Takie są fakty.
@@tomkade6562 W zwrocie "właściwe wnioski" zawiera się ich subiektywna ocena - nie bezsporne fakty
@@BeataBookworm a ty słuchasz o czym jest ten film czy nie?
@@tomkade6562 dokładnie!
Jeśli jest super przystojny albo widać że jest bogaty to nic nie musi. Może być fleją i hamem a i tak każda której nie karze spadać chętnie ustawi sie w kolejce a nawet pchają mu sie do wyra. Ale jak jesteś przeciętnie uroczy i przeciętnie dziany to traktują spotkania z tobą jako rozrywkę w stylu no to sie z niego ponabijajmy i wkurwijmy go swoim czepialstwem, niech uwierzy że to jemu bardziej zależy niż mi, czym panie poprawiają sobie mniemanie o sobie. A jeśli mimo swojego okropnego zachowania nadal on do niej próbuje dzwonić to one myślą sobie, ale ja muszę być zajebista, mogę być nawet bardziej wredna a i tak przyciągam. A ile sie facet nasłucha głupot i podłości to nie wiadomo czy takiej bardziej brakuje serca czy rozumu. A normalne urocze kobiety wyginęły ze 20 lat temu.
Chociaż może gdzieś są, ale wśród tych do których wstydziłbyś sie przyznać że ją znasz. Ale wystarczy że taka schudnie i sie pomaluje i już myśli że skoro ktoś na nią spojrzał przychylniej, to znak że teraz ona też może sobie pozwolić na takie traktowanie facetów jak opisałem powyżej. Nie widzę nadziei, wyginiemy.
Od lat jedyne kobiety jakie zauważam że potrafią jakoś tak bardziej po ludzku spojrzeć na faceta to te od lat sparowane. A wolne panie w ocenie facetów zachowują sie jak widzowie w tym memie o arabie z żoną i osiołkiem, i nieważne kto wsiądzie na osiołka to i tak skrytykują jego decyzję. Tak samo nieważne jaki jesteś albo jaki starasz sie być nie masz szans na przychylną ocenę. Szukasz kobiety jedź za granicę, Tajlandia, Kazachstan, Brazylia itp. Bo tam nawet brzydal wystarczy że jest z Europy i ma branie. A panie nawet te najbrzydsze mają branie w krajach arabskich. Tak słyszałem.
Fakt, kobiety bywają (bo nie wszystkie są i do tego cały czas) okropne. A "przeciętnie uroczy" brzmi uroczo 😁
@@BeataBookworm - Dodajmy że nie dla wszystkich, takie są. Ale ci przeciętni rzadko mogą liczyć na coś innego.
@@Nick-CooperPrzykro mi to czytać, współczuję doświadczeń
50 twarzy Greya wyjaśnia wszystko.
@@tomkrzytA to współczuję podwójnie
12:00 ..siedzisz w tych związkach pewnie latami i to jeszcze zawodowo i się głupio dziwisz albo udajesz, że nie masz pojęcia, o co tym laską chodzi .. to weź może jakiegoś inżyniera zatrudnij:) a on przeanalizuje dane i w 15min poda ci rozwiązanie. Kobiety chcą zwycięzców z górnego 5% puli, chcą łatwego i ekscytującego życia jak z Insta. Całkiem przypadkiem tym zwycięzcom pozwalają na 100x więcej i nagle magicznie mają problemy ze wzrokiem i nie widzą już czerwonych flag. Druga wersja mówi, że chcą tylko dwóch rzeczy - czegoś innego i więcej.
No a zwycięscy mają taki wybór że ptymi przeciętnymi kulkami 6/10 i w górę zagluja bo im to bez różnicy i używają jak zabawki. Wniosek dobrze jest być zaradnym u wysportowanym i się nie żenić. Nawet przeciętnym ślub nie daje korzyści możesz tylko stracić albo znosic własną babe chodząc nadgodziny czy chowając się w garażu by nie słuchać jej narzekań.Polecam kanał musisz wiedzieć dla mężczyzn jak działają kobiety wiedzą z książek od biologi po psychologię i socjologię dla facetów. Obejrzyjcie panowie. Baby nei mają poczucia winy i to pozwalało im przetrwać w przeszłości tak jak wdzięczności. Ona nigdy nie doceni kasy i wysiłku włożonego w związek. Jak będziecie kasę i wysiłek wkaldac w siebie np karnet na siłkę, studia, kursy zawodowe itp to będziecie zaradni życiowo i wysportowani po 30 stce i same będą chciały się bawic waszym ogonkiem u was ud#pic na ślub czy dziecko. Sprawdzone. Nei słuchajcie ci gadają tylko to na co reagują. A my starzejemy się wolniej włókna kolagenowe mamy na krzyż skórę grubsza o 1/3. Do tego silniejsi jesteśmy o 1/3 w dolnych partiach i dwa razy w górnych. Jesteśmy stworzeni do jebaczku bo baby mwybieraly wyższych, silniejszych i mądrzejszy więc tacy się staliśmy w kolejnych pokoleniach biologia. 😂 Jakby miał syna powiedział bym mu by olał baby bo w wieku 20 lat i tak nei zamoczy a skupić się na rozwoju zawodowym i zdrowiu dieta i ćwiczenia fizyczne bo między 30-40 lat same będą chciały skakać po nim jak będzie ogarnięty życiowo i wysportowany. Polecam kanał musisz wiedzieć od początku na TH-cam. Naprawdę świetna wiedzą dla panów.
@@LukeleStrangeco z tego jak w wieku 30 lat sex nie smakuje już tak jak w wieku 16. Nie ma nawet wrt porównania...
@@michamichaowski8375 Mowisz?
Wymagania kobiet co prawda są wyśrubowane do granic absurdu, ale za to są jeszcze wewnętrznie sprzeczne :)
' Bo ja bym chciała sama nie wiem czego '
Żeby były równe płace dla kobiet i mężczyzn, ale mężczyzna musi być zaradny(czyt. Zarabiać więcej niż ona) 😉
Nie mówmy o kobiecych potrzebach ale zachciankach chwili co dziś jest na tak jutro na nie. Pierwsza randka kwiaty - pretensje, brak kwiatów - pretensje. Sam Pani jesteście kłębkiem sprzeczności i prawda jest taka, że kto ulegnie ten jest zgubiony a w dalszej perspektywie widziany jako słaby i nieatrakcyjny. Należy narzucić szarmancko np. te kwiaty ale tak aby był to symbol czegoś z nadzieją a nie od razu czerwone róże. A co do wymagań z kosmosu obecnego pokolenia to dałyście wciągnąć się w pułapkę która wiedzie do samotności i zgorzknienia. Media społecznościowe i udzielanie się w nich poprzez świecenie półnagimi zdjęciami przetworzonymi przez liczne filtry powoduje fałszywą atencję simpów, którzy wcale nie są wykładnikami wartości ale Wy wzięłyście to za pewnik, zrewidowałyście swoje oczekiwania nie znając rynku poprzez wartość krzywej SMV oraz nie zrobiłyście rozeznania ile procent społeczeństwa męskiego spełnia Wasze wymagania tj. wzrost - min. 185 cm, lokal - duże mieszkanie lub dom, zarobki min. 20 000 zł m-c, sylwetka sportowa umięśniona itd.. I ty sposobem wszystkie od trójki po dziesiątki czyli znaczna większość uważa, że ma prawo do wysokich standardów tj. ok 0,1%. Czy wyście oszalały?!
Panowie, otworzyć się na inne nacje i zacząć podróżować. Zgadywać się z innymi mężczyznami, podszlifować angielski (jeśli słabo go znasz) i ruszajcie w drogę. Szkoda czasu tracić na lokalne kobiety, świat jest piękny.
Wlasnie mysle o czeszkach, bulgarkach, bialorusinkach a ostatnio o rosjankach.
co do płacenia za zwykła kolacje o jakiej mowa w min 11:07 To ja do dzis nie moge tego zrozumieć. Czymś naturalnym dla mnie jest ze na randce zapłace, wrecz oczywiste i z przyjemnościa. Natomiast czesto spotykałem sie juz po zapłacie, własnie z tym co mówisz tutaj "Niejako protest nie przyjmuje i koniec". Aby wyskoczyc z tej sytuacji wspominałem ze nastepnym razem to ona jak bedzie chciała zapłaci. Czy naprawde tak trudno powiedziec Dzieki było miło. w płaceniu za kolacje nie ma nigdy "UKRYTYCH" oczekiwań. Ale czasem zostaje niezreczne dzielenie sie rachunkiem :( Dzieki Basia za Materiał Pozdrawiam PS. #KATOWICEdoZAOPIEKOWANIA albo #Gliwice 😅
Ja czuję zawsze dyskomfort w sytuacji kiedy dochodzi do płacenia ze względu na to że niektórzy mężczyźni później mówią że kobieta leci tylko na kasę. Zawsze proponuje podział rachunku, ale jeśli mężczyzna nalega odpuszczam. Mimo wszystko zależy mi na tym żeby z jednej strony wiedział że doceniam jego gest ale z drugiej strony wiedział że nie musi tego robić. Brakuje mi w tym filmie zdrowej perspektywy kobiet i to mój główny zarzut wobec tego filmu. Znam wiele kobiet i nie wszystkie są takie jak te przedstawiane w filmie.
Ten głupi zwyczaj płacenia za kogoś powinien zostać zlikwidowany, bo później są nieporozumienia z tego
@@maamiss5561 ale to tylko problem tych facetów i kobiet które wpuszczają do podświadomości takie myśli. Kto zaprasza ten płaci.
@@axis4f4na początku najlepiej pół na pół bo nic o niej nie wiesz
Generalnie jest tak, każdy człowiek z natury ma bagaż: ADHD, Asperger, narcyzm etc. oczywiście o różnym spektrum. Zostaliśmy wychowani albo i nie przez ludzi też z niedoborami. I w tych naszych życiach cały czas jesteśmy nie dojrzali i jedyne co może nas uratować w relacjach to zaczynanie od nowa i miłosierdzie. Mam wrażenie że kobiety bombardowane emocjonalnym stylem życia nie patrzą na mężczyznę jako ,,człowieka na całe życie" a jako dostarczyciela zasobów i emocji oczywiście tylko pozytywnych.
Miłosierdzie = współczucie + aktywna pomoc. To nierealistyczne oczekiwać od kogokolwiek, by stale empatyzował z całym światem i wspierał każdego tu i teraz. Proponuję zacząć od okazywania życzliwości i jej odwzajemniania - to ma realne szanse się udać 🙂
@@BeataBookworm miłosierdzie to najwyższa forma miłości i tego człowiek się uczy między ludźmi w doświadczeniach. Ja stwierdziłem globalnie co może uratować.Człowiek zawsze ma wybór albo przyjmuje człowiek i jego nie ogarnięcie albo go skreśla bo czuję się lepszy.
@@przemysawkrasnowski561 W obecnym czasie wychowaniem nie zajmują się rodzice a media... szkoła i środowisko, które jest skrzywione...
@@BeataBookworm życzliwość w Twoim wykonaniu? Widać po komentarzach jak jesteś życzliwa...
@@braccianobracciano5567Życzliwość odwzajemniam. Bełkotu nie trawię
Pierwszy! 😁☝️
Wymagania z kosmosu?
- Z innej galaktyki chciałaś powiedzieć 😂💪
Drugi!
To kobiety są winne aktualnej sytuacji na rynku matrymonialnym, to wszytko ich wina powiedzmy sobie to szczerze. Wymagania z dupy bagatelizacja męskich problemów, inicjowanie małżeństw a potem rozwodów w celu zagarnięcia ich majątków…
Długo by wymieniać
Wymrzemy - taki mi się nasuwa wniosek obserwując młode pokolenia. Media społecznościowe oderwały ludziom mózgi od kręgosłupów.
Po skromnej analizie, doszedłem do wniosku, że uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne...
A. Należy tylko być :
1. przyjacielem
2. partnerem
3. kochankiem
4. bratem
5. ojcem
6. nauczycielem
7. wychowawcą
8. spowiednikiem
9. powiernikiem
10. kucharzem
11. mechanikiem
12. monterem
13. elektrykiem
14. szoferem
15. tragarzem
16. sprzątaczką
17. stewardem
18. hydraulikiem
19. stolarzem
20. modelem
21. architektem wnętrz
22. seksuologiem
23. psychologiem
24. psychiatrą
25. psychoterapeutą.
B. Ważne też są inne cechy. Należy być :
1. sympatycznym
2. wysportowanym ale
3. inteligentnym ale
4. silnym
5. kulturalnym ale
6. twardym ale
7. łagodnym
8. czułym ale
9. zdecydowanym ale
10. romantycznym ale
11. męskim
12. dowcipnym i
13. wesołym ale
14. poważnym i
15. dystyngowanym
16. odważnym ale
17. misiem ale
18. energicznym
19. zapobiegawczym
20. kreatywnym
21. pomysłowym
22. zdolnym ale
23. skromnym i
24. wyrozumiałym
25. eleganckim ale
26. stanowczym
27. ciepłym ale
28. zimnym ale
29. namiętnym
30. tolerancyjnym ale
31. zasadniczym i
32. honorowym i
33. szlachetnym ale
34. praktycznym i
35. pragmatycznym
36. praworządnym ale
37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli
38. zdesperowanym [ z miłości ] ale
39. opanowanym
40. szarmanckim ale
41. stałym i
42. wiernym
43. uważnym ale
44. rozmarzonym ale
45. ambitnym
46. godnym zaufania i
47. szacunku
48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim,
49. wypłacalnym.
C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby:
a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany
b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie
c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła
d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.
D. ważne jest aby nie zapominać jej :
1. daty pierwszego spotkania
2. daty pierwszej randki
3. daty ślubu
4. daty pierwszego pocałunku
5. okresu
6. wizyty u stomatologa
7. rocznic
Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.
Dlatego najważniejsze to mieć je w dupie, zająć się czymś co daje mentalną siłę i spełnienie. Jakiś dobry rower, wyjazdy, nauka inwestowania. Szkoda zdrowia i emocji dla większości wariatek. Oczywiście, gdzieś tam też istnieje normalna klasyczna kobieta...
Z takim podejściem, idź do klasztoru
@BeataBookworm w jakim celu?
@@adamsekowski9119Męski klasztor klauzurowy to idealne miejsce dla facetów, którzy czują wyższość wobec kobiet i nimi gardzą - tam nie spotkają żadnej, nawet przelotnie
@@adamsekowski9119Albo naucz się grać na gitarze 😄
I przez tą rozszczeniowość, mamy redpilla, więcej PUA i to prowadzi do tego, że facetom nie chce się wiązać, bo skala inswestycji faceta do zwrotu i ryzyka utrzymania kobiety jest wrecz nieporównywalna. Kobiety chca gości z topu atrakcyjności, czyli jakieś 5% facetów, tylko, że te 5% co ma 190 wzrostu, super wygląd, kasa, status, cechy misia i alfy w jednym, ma wybór w kobietach wręcz nieludzki i jeśli jakas kobieta mysli, że takiego usidli na stale, to jest w błędzie, bo taki facet zawsze będzie korzystał z tego co dostał od życia. Kolejna sprawa to przepompowane ego kobiet, jak wiemy kobiety kochają atencje od facetów, a im wiecej atencji od atrakcyjnych tym jej wyjątkowość rośnie. Głównie pompowane jest to na socialach i apkach randkowych, jednak rozbieżność jaka tam zachodzi, powoduje dysonans poznawczy, a mianowicie kobieta np na tinderze o urodzie np 5/10 dostaje często wiadomosci i like od gosci 8/10, przypomnę tylko, że 80%na tinderze to faceci, więc konkurencja ogromna, a podaż mały. I taka 5/10 mając mnóstwo wiadomości od 8/10 automatycznie jej ego wzrasta i ona myśli, że skoro tacy do niej piszą to ona jest 10/10 mimo, że w realu dzielą ja do takiej lata świetlne. Potem taka spotka sie z kolesiem 8,9/10, ten bez wysilku ja zaciąganie do łóżka, bo będzie dużo atrakcyjniejszy niż jej wyobrażenia, potem ją oleje, bo jak pisałem wyżej ma gość wybór i będzie z tego korzystał, ona zostanie zraniona, co przełoży się na jej psychike i czesto bedzie potem nieswiadomie mscic sie na kolejnym prawdopodobnie nie tak atrakcyjnym facecie, ale nie o to chodzi, chodzi o to, że taka kobieta nie obniży poprzeczki, bo wg niej jeśli ją tylko zaliczył 8/10 facet, to znaczy, że musiała mu się podobac, wiec bedzie dalej takich szukac, ona nie rozumie, ze byla i bedzie dla takich tylko zabawką, a do zwiazku jej nie zechcą, kończy się tak, że kobieta szuka tych kolesi, a ci jeden za drugim się pobawia i znikają, a potem mamy gadki, że prawdziwych facetów już nie ma, to jest częsty tekst kobiet skrzywdzonych przez samca z topu, a w rzeczywistości jest mnóstwo świetnych facetów, ale poniżej wymagan kobiet i tacy są albo kumplami, albo sa dla nich niewidzialni. Nawet kobiety 35+ mają zawyżone mniemanie o sobie, często samotne matki, z bagażem, nadal myślą, że mogą mieć top faceta i nie obniża poprzeczki, bo wg nich nadal są lepsze niż 25 latka bez bagażu, no niestety tak nie jest, tak jak kobieta młoda woli często starszego i top gościa, tak młody czy stary facet, zawsze wybierze młodą kobietę. Kobiety doprowadzaja do tego, że obie płcie nie będą w związkach, co 4 facet wg statystyk będzie samotny, bo brakuje 1m kobiet w Polsce w wieku produkcyjnym, więc społeczeństwo będzie wymierac, już sie coraz mniej dzieci rodzi, w dodatku życie w Polsce jest coraz droższe, także minusów tona, a plusów mało. Najgorsza jest ta rozwiazlosc dzisiejszych młodych kobiet, jak idolką jest np Fagata co już miała wielu facetów, to jaki przebieg będzie miała w wieku 30 lat? A jest udowodnione, że kobieta po 7 w zwyż facetach seksualnych nie nadaje się już do związku, gdyż z każdy kolejnym partnerem wpada w haj hormonalny, niczym uzaleznienie i keks nie daje praktycznie zadnych emocji, a to głównie keks sprawia, że kobieta się zakochuje, jak miała z 20 gości, to każdy kolejny nie dość, że musi przebić tych 20, to kobieta będzie szukala coraz mocniejszego bodzca, to jak z narkotykiem. Także drogie Panie szanujcie się i nie bądźcie księżniczkami, którym należy się wszystko tylko za wygląd.
ale masz duzo wolnego czasu...
@@kamilgatarek6429 dobrze napisał.
@@dariusz1982-m5o przeczytalem to w koncu skuszony twoim komentarzem. W czesci ma racje, w czesci pisze brednie, w czesci pisze stereotypowo. Ogolna wartosc merytoryczna postu umiarkowana… tresc raczej dla sfrustrowanych gosci narzekajacych ze kiedys to bylo…
@@kamilgatarek6429Prawdę pisze.polecam kanał musisz wiedzieć dla facetów na temat związków od pocWtku. Bab 25 lat plus i 7 partnerów plus się do niczego nie nadaje. Baby się qrwi@ odkrywają siebie a później ja zmądrzałam, dorosłam i teraz na seks trzeba czekać 3 miesiące a kiedyś dawał za darmo czy paczkę frytek. Teraz mam wymagania baba 30+ bo mam pracę, miałam dużo kaktusów i bąbelka takich wysportowanych, bogatych i lepszych od siebie. A wcześniej młode nei chcą się wiązać tylko keks z najlepszymi i mam czas a przed 30 stka szukanie na stałe partnera. Tatusia pracusia który byłby na tyle głupi by brać rafirynde i był posłuszny i zadowolony z starej baby która nigdy by na takiego nie spojzala gdyby nie już pierwsze początki starosci zmarszczki,rozstępy itp. problem w tym że faceci mają włókna kolagenowe na krzyż o 1/3 grubsza skórę i się wolniej starzeją a taki 30 latek ma doświadczenie, jest zaradny życiowo bordzo często a jak uprawiał jakiś sport to i bardzo dobrze wygalda i wyrwanie 20 latki to pikuś a nei starej baby i tak oto koło się zamyka baby młode myślą że dostały super moce bo 20 latkowie jak i 30 stki i 40 stko łatkppwie z dobra praca, firma czy mieszkaniem do nich ciągną młodzi i starzy i tak czekają aż będą stare a tindery, Instagrama i pranie głowy przez media że fajnie jest odkrywać siebie czy zrobić z siebie fajnego faceta jest fajne. Bp kariera mezczyn nie interesuje wręcz przeciwnie im bardziej bogaty tym mniej go interesuje ile baba zarabia 😂 Większośćoze wzaocbabe z McDonalda jeśli będzie dobra, miła, młoda i cycata czy pani sprzątająca nawet jeśli ma karierę a u bab tak nie wygalda i wymagania rosną wraz z karierą bo szukają lepszych od siebie i ilością kanak w pochwie miecza. 😂 Facet napisał jak to wygląda. Owszem są i bardzo wartościowe kobiety jednak ich ilości potwornie zmalała. 1/3 kobiet 30% to samotne matki w Polsce. O czym to świadczy? a to oficjalne dane. 45% kobiet w USA ma być samotnych trwałe po 2030 roku życia po 30 stce. A faceci w 80% obecnie po pandemii uważają handlowanie za bezcelowe zaś 60 iels procent do 30 stki jest singlami i 53% bodajże nie chce,nie szuka związków woli odpalić porno bo jakość życia im się poprawiła bez kobiety i mokra kieszonka nie jest tyle warta w ich opinie by za nią tyle płacić. Mówię o USA takie dane były w gazetach anglojęzycznych po pandemii. No qrwa coś tu jest nie tak i nie jest kryzys m#skosco jak się wmawia. Większość starych ludzi po 40 stce czy takich co dobrze trafiło nei rozumie co się teraz dzieje w dobie internetu i prania mozgu o równości i silnych i niezależnych paniach. Polecam kanał dla młodych musisz wiedzieć tam jest wiedza z książek ozwiazkachi panią h dla panów od początku polecam obejrzeć by wiedzieć jaką grę się gra i nei wdupic. Bo gracie obecnie w szachy nie znając zasad gry.
Dane dotyczące wziętych 5% są grubo zawyżone. Filtr jest tak ostry, że łapie się około 0,1%. Sprawdzałem dane GUS zarobków, dane dotyczące wzrostu, to ilu facetów coś ze sobą robi w sensie aktywności fizycznej siłowej, teraz jeszcze włosy bo łysy beee, oczy zielone... tylko roszczenia nie pochodzą od księżniczki ze złotej wieży a 70% kobiet.
Świetny materiał!🎉
Po prostu bądź Chad'em lub Badboyem ( albo bogolem) i już spełniasz wymagania 🎉😊
W życiu bym kwiatów nie przyniósł na pierwszą randkę, choć miałem taką sytuację, że zostałem za to "skarcony" takim niby żartem. Potraktowałem to jako swojego rodzaju test - kobieta nie z mojej bajki.
A ja dostałam. I było to...urocze. i owszem byłam bardzo zaskoczona, ale uroczy gest.
Pan również odrzucił propozycję zapłacenia za moją część posiłku...
Ja chciałem zapytać jako potencjalny klient płci męskiej, o srednia wieku kobiet w bazie. Myślę że brak potencjalnych sensownych kandydatów może wynikać z tego że z całym szacunkiem i estyma dla wszystkich kobiet, dla mężczyzny wiek partnerki ma bardzo duże znaczenie. Można tutaj się obrażać, negowac ale kobieta w wieku 26 lat a kobieta np. 35 lat to jest kompletnie inne oddziaływanie na mężczyznę. W momencie gdy jasnym jest że bazę w tym biurze stanowią tzw ,kobiety sukcesu" które sukces( tez czesto bardzo watpliwy bo umowmy sie splacenie 10 lat hipoteki gdy zostaly jeszcze 20 lat nie można nazwac jakims wielkim osiagnieciem) okupily dużym wysiłkiem i nadgodzinami siedząc za biurkiem ( co musiało mieć wpływ na atrakcyjność fizyczna) to tak naprawdę te kobiety są kompletnie nie tym co szukają faceci. Bo umówmy się jeśli mam do wyboru wyszczekana i wyeksploatowana panią z korpo która kompletnie nie pociąga mnie już fizycznie a 26 letnia imigrantka w swoim prime time, która chce zalozyc w polsce rodzinę to wybór jest jasny. Myślę że po skasowaniu kasy od zdesperowanych podstarzalych kobiet, najlepsze co można zrobić to ogłosić upadłość biznesu i płynnie przejść w handel winem i karma dla kotów. Bazę klientek ma Pani już z poprzedniej działalności matrymonialnej.
I wy narzekacie na wymagania kobiet?
Hmmm…. Masz ciekawy poglad na kobiety pracujacd w duzych firmach. One czesto sa bardzo atrakcyjne fizycznie bo silownia wchodzi po pracy. Jest hajs na dbanie o siebie itd. Problemem jest raczej samam metryka, bo na “swoj wiek” raczej nie wygladaja (sam znam wiele takich przypadkow). Srednia wieku to raczej nic Ci nie powie bo przekazuje za malo infroamcji. Jakby byl podany histogram to wtedy by bylo jasne. Jestem klientem biura i z obserwacji (co tez nie ma duzej wartosci bo to jednostkowa obserwacja) moge powiedziec ze raczej 35-40.
@@kamilgatarek6429 możesz siedzieć na siłowni nawet dobę, ale nie jesteś wstanie zatuszować tego że siedziałaś duża część zycia w klimatyzacji która wysusza skórę i powoduje jej szybsze starzenie. Do tego stres który też przyspiesza degradacje organizmu oraz bardzo często niewyspanie i złe nawyki żywieniowe. Siłownia nie ma kompletnie wpływu na stan twojej buzi,znarszczki, czy szyję. A co do wymagań to natura stworzyła mężczyzn bardzo prosto. Mają tylko jedno wymaganie. Partnerka musi być młoda. Dla mas nie ma znaczenia jaka ma pozycje, czy jest sprzątaczka czy ma mieszkanie lub samichod. Jeśli jest młoda to weźmiemy ją choćby bosa.
@@maciejpoczachowski2002to ze faceci maja tylko jedno wymaganie to z grubrej rury polciales. Tak nie jest, wymagan jest wiecej roznych :). Biorac pod uwage ze faceci maja bardzo problem z podaniem wieku kobiety swiadczy o tym ze jednak medycyna estetyczna i dbanie o siebie dzialjaja cuda :)
@@kamilgatarek6429 Sorry ale zdecydowana większość facetów ma głęboko kariere kobiety, to ile ona zarabia czy jakie studia skończyła. I szczerze mówiąc życzyłbym sobie żeby i kobiety na mnie nie patrzyły pod tym kątem. Jeśli założymy że metryka i waga jest ta sama to zdecydowanie wyżej oceniana jest miła i ugodowa pani Krysia niż silna i niezależna Kaśka z korpo :P
Nic tez dziwnego że kobiety sprawdzaja to czy facet to nie jest falszywy ... Kazdy facet jest slodki jak chce poruchać ...
1 spotkanie jest spotkaniem zapoznawczym a nie randką.
wiecie co? Myśle, że to całe biuro randkowe, może kuleć albo nawet nie wypalić właśnie przez kobiece wymagania z dvpY.
Jak spojrzysz na ostatnie filmy na kanale plus wywiady to widac troche trendy jak sie to uklada. Mnie ciekawilo czy bedzie tak jakna zachodzie i widsc ze tak. Basia zuwarzyla, ze wymagania kobiet sa odstajace od rzeczywistosci, a faceci nie pchaja sie drzwiami i oknami. I teraz robi sie klops bo jak ma to dzialac jak nie ma chetnych :(. Tinders powinni zakazac krotko mowiac :)
Widzę, że panie niezbyt chętnie komentują ten materiał.
Przeczytałam wiele komentarzy, które zostawili pod tym filmem mężczyźni, i zrobiłam kilka wpisów w wątkach, gdzie leciały pod adresem kobiet litanie pretensji, że "wszystkie są takie i takie, myślą tylko o tym i chcą tylko tego", i że "to wszystko wina feministek". Kontrowałam w neutralnym tonie, że nie wszystkie, i sugerowałam, żeby zastanowili się, czemu wybierają taki a nie inny typ kobiet. Sprowadzający mnie jako kobietę do parteru jazgot i jadowite personalne wycieczki pod moim adresem (łącznie z życzeniami gwałtu przez "inżynierów ze wschodu" przekonały mnie, że z facetami, którzy się pod tym filmem zbiegli, wymiana jakichkolwiek argumentów jest niemożliwa, a w ścieku męskich frustracji wynikających z zero-jedynkowego obrazu świata nie będę przebywać dłużej niż to konieczne. Pod wpisami innych kobiet działo się to samo 🤢Poklepujcie się panowie po plecach wzmacniając swoje resentymenty (kłania się bajka o lisie i winogronach) - na tej smętnej męskiej imprezie nie ma dla kobiet miejsca
🤣🤩👌👌👌❤
Jestem gościem po 30stce. Dziewczyny zazwyczaj poznawałem w gronie znajomych lub będąc gdzieś w miejscu publicznym czyli przystanek, galeria handlowa czy gdziekolwiek się znajduję w jakimś celu. Dużo dziewczyn nie zapoznawałem, ale też zauważyłem, że dziewczyny doszukują się jakiś czerwonych flag na początku, potrafiłem dostać pytania czy nie jestem jakimś PUA(na tamtą chwilę nie wiedziałem nawet co to, musiały mi wytłumaczyć XD ). Byłem też na grupkach Tinderowych na Facebooku gdzie laski dopytują się innych dziewczyn przed spotkaniem z jakimś gościem publikując jego profil i zdjęcia czy warto się z tym typkiem spotkać, chyba martwią się że gość jest jakimś złolem XD . Także pełna zgoda też widzę to zjawisko, że część kobiet jest straszona mężczyznami i jest faktycznie nie ufna.
Kobiet nie trzeba mężczyznami w intencjonalny sposób "straszyć" - niektórzy po prostu są straszni, czy raczej koszty spotkania z nimi mogą być wręcz przerażające (dot. tego statystyki są łatwo dostepne) 😳
@@BeataBookworm Ale większość facetów takich nie jest 🤔 . Są też kobiety, z którymi lepiej się nie spotykać i co z tego XD ?
" Pytanie czy nie jestem jakimś pua" paniczny strach że facet może się okazać lepszym graczem niż ona . Jakie to kobiece.
@@zdzichuzdzichowski2215 Bo większość kobiet gra, ale nigdy się do tego nie przyznają. Są bardzo pragmatyczne. Patrzą tylko co mogą ugrać, często przed przejściem na wyższą gałąź. Nie miejmy złudzeń. Nie dotyczy to tylko czadów afla. Dla nich są w stanie się upokorzyć nawet.
Na jeden aspekt prowadząca nie zwróciła uwagi to co ta kobieta podrywana może zaoferować facetowi 😂bo one mają wymagania nie dając nic od siebie 😂 ostatnio taka sonda uliczna ile facet powinien zarabiać kwoty od 20k w górę 😂 dziewczyny zejdźcie na ziemię większość ludzi zarabia mniej niż średnia krajowa 😂 albo dobrze zarabiaj zbuduj dom ale ja Ci nie pomogę wróć po pracy i jeszcze posprzątaj zajmij się dziećmi i poznywaj naczynia 😂 Polki są oderwane od rzeczywistości i tego jak życie wygląda ale już sniadzi się zjeżdżają to może nawrócą nasze kobiety a tak serio to pany dajcie se spokój z kobietami zainwestujcie w siebie osobisty i zawodowy rozwój i albo tu same będą się pchać albo za granicą szukać kobiet afryka Tajlandia Filipiny dobre ciepłe miłe kobiety dbające o ognisko domowe 😊a polki dla arabów i mudzinow będzie im lepiej 😂
NO i to jest ŚMIESZNE.Facet ma zarabiać 10 000 zł miesięcznie - ma mieć swoje Mieszkanie + jakieś oszczędności.
NO to teraz pogadamy Szanowna Pani ile masz oszczędności / ile zarabiasz miesięcznie, czy masz mieszkanie ?
NO mieszkam z rodzicami, DZIEWCZYNIE PASUJE, nie mam auta, nie mam prawka, wole jak mnie inni będą wozić
Zarabiasz 10 000 zł miesięcznie jak wymagasz od Facetów ? Nabieranie wody w usta - frazesy ,,To Facet musi być bardziej zaradny itd głupoty "
Czy wy zauważyliście, żeby Panie płaciły za Wyjazdy / Wczasy ?
To jest jakiś ułamek procenta
Tak, bardzo wazny temat. Gratuluje. Oby jak najwiecej ludzi wysluchalo :)
Polki lubią czarny kolor, if you know what I mean :)
no tak 2 x małżeństwa moich kuzynów się rozpadły na etapie budowy nowego domu ; drogie panie zrozumcie ze nie wszyscy mężczyźni chcą być zmuszani czy wrabiani w tak wysokiej klasy żądania ; to jest ekstremum ogromy żal jest dzieci itd. może warto byłoby nie robić z kogoś kim nie jest bo tak każą trendy społeczne tylko poznać człowieka indywidualnie , i nie zmuszać kogoś do niemożności bycia sobą
Cytując świętej już pamięci pana Stuhra: "w głowach się wam poprzewracało" ;)
A facetom - w innych częściach ciała? 🤔
@@BeataBookworm mowisz o top 0.001% facetow do ktorych wzdychacie?
@@HCforLife1 Właśnie...One ciągle tylko gadają o tych którzy do nich najczęściej podbijają lub których przyciągają, czyli: badboye, czady, psychole, gracze, patusy, zbiry, dresiarze. Niech sprawdzą listę friendzone GL, HF xD
Goździki nie więdną, a są przeurocze, są takie różnobarwne. Nigdy nie dostałam różyczki, a bardzo bym chciała. Następnym razem powiem, że ucieszyłaby mnie mała róża ☺️
Co do wymagań , preferencji i standardów to każde z nas singli je jakieś ma . Czasami są one realne , rzeczowe, świadome a czasami z kosmosu i nie do spełnienia niezależnie od płci. Moim zdaniem jeśli mamy wobec partnera/ partnerki określone oczekiwania lub swoje wobec niego, jej preferencje to dobrze by było abyśmy sami/same spełniali te oczekiwania których poszukujemy/ oczekujemy. To nie koncert życzeń czy zamawianie indywidualnie pod nasze oczekiwania skonfigurowanego partnera/partnerkę. Nikt z nas nie jest idealny i nigdy idealny nie będzie. Wielu osobom przydałby się zimny prysznic.
Dokładnie tak dlatego ja jako że jestem kobietą punktualną słowną bo zawsze dotrzymuję danego komuś słowa, konkretną i bezpośrednią to tego samego oczekuję od faceta nie będę tolerować słów rzucanych na wiatr oni robią jedno mówią drugie chyba dużo nie wymagam a jednak bycie słiwnym to bardzo żadka cecha u panów.Tak więc czekam do skutku albo będzie słowny i punktualny albo wolę być samotna .
@@martynadara-km8er Wcale dużo nie oczekujesz. Z resztą bycie słownym to oznaka sprawczości a bycie punktualnym to oznaka szacunku dla drugiej osoby. Mie na szczęście tego nauczono, to też dla mnie to rzecz naturalna. Także jestem przekonany, że są i inni tacy mężczyźni. Co do dotrzymania danego słowa to mnie zajęło to 1,5 roku i sporo starań, to też wiem że się da.
Najgorsze w tym wszystkim i pokazuje skalę problemu jak kobiecy narcyzm został napompowany do granic absurdu jest to że Pani musi się tłumaczyć że to nie jest atak…i tłumaczyć dorosłym ludziom dość oczywiste. Generalnie szacunek dla Pani za poruszany obiektywnie problem 🫶
Pani Basiu, nobody cares. Dziś mężczyźni mają już wywalone na to czego oczekują kobiety, bo to są wymagania już nawet nie z kosmosu, ale wręcz z innego wymiaru. Gra nie warta świeczki. Pozdrawiam!
^fakty. Czekam(y) tylko z niecierpliwością na zrównanie wieku emerytalnego, obowiązek wojskowy dla obu płci i zabranie innych przywilejów tym współczesnym damskim pasożytom, które jesteśmy obecnie zmuszeni jako mężczyźni w znacznym stopniu utrzymywać....
Mam 50+. Jestem ojcem dwóch dorosłych córek.
I przyznam sie szczerze, że nie wiedziałem jak bardzo skomplikował się współczesny damsko-męski świat.
To jest dramat co się stało.
Zbudowanie normalnego związku wydaje się być nie lada wyzwaniem.
Za chwilę.bedzie nie możliwe i twoje córki czeka bardzo smutne życie. Owszem w młodości pełno sexu, atencji i jeszcze więcej sexu. Ale po 30 do śmierci samotność z kotem albo z dzieckiem. Facetom samotność przychodzi łatwiej. Kobiety bardziej cierpią 😂😂 i to jest na pocieszenie mężczyzn...
Nie mówmy o kobiecych potrzebach ale zachciankach chwili co dziś jest na tak jutro na nie. Pierwsza randka kwiaty - pretensje, brak kwiatów - pretensje. Same Panie jesteście kłębkiem sprzeczności i prawda jest taka, że kto ulegnie ten jest zgubiony a w dalszej perspektywie widziany jako słaby i nieatrakcyjny. Należy narzucić szarmancko np. te kwiaty ale tak aby był to symbol czegoś z nadzieją a nie od razu czerwone róże. A co do wymagań z kosmosu obecnego pokolenia to dałyście wciągnąć się w pułapkę która wiedzie do samotności i zgorzknienia. Media społecznościowe i udzielanie się w nich poprzez świecenie półnagimi zdjęciami przetworzonymi przez liczne filtry powoduje fałszywą atencję simpów, którzy wcale nie są wykładnikami wartości ale Wy wzięłyście to za pewnik, zrewidowałyście swoje oczekiwania nie znając rynku poprzez wartość krzywej SMV oraz nie zrobiłyście rozeznania ile procent społeczeństwa męskiego spełnia Wasze wymagania tj. wzrost - min. 185 cm, lokal - duże mieszkanie lub dom, zarobki min. 20 000 zł m-c, sylwetka sportowa umięśniona itd.. I ty sposobem wszystkie od trójki po dziesiątki czyli znaczna większość uważa, że ma prawo do wysokich standardów tj. ok 0,1%. Czy wyście oszalały?!
Ludzie po prostu zostali oszukani, kobiety myślą że mężczyźni potrafią kochać a mężczyźni myślą, że kobiety są tak samo pobudliwe seksualnie jak oni sami, a jest całkiem na odwrót.
Jakoś nie dziwi mnie, że kobiety cię atakują, że śmiesz im zwracać uwagę, że związek to nie tylko "branie" xD Zacytuję tutaj pewien ciekawy tekst:
"KOBIECY SOLIPSYZM odnosi się do przekonania lub spostrzeżeń, które twierdzą, że kobiety nie są w stanie interpretować pojęć lub wydarzeń w sposób, który nie odnosi się do ich własnych doświadczeń, ego lub interesu własnego, szczególnie jeśli chodzi o kwestie dotyczące reprodukcji. Solipsyzm kobiet wydaje się być spowodowany głównie tym, że mężczyźni niechętnie krytykują kobiety, aby nie popsuć sobie szansy seksualnej lub uniknąć doprowadzania kobiet do płaczu. Zatem, zgodnie z tą teorią, mówi się, że kobiety mają znacznie zmniejszoną zdolność do autorefleksji i obiektywnego rozumowania w porównaniu z mężczyznami. Implikuje także wrodzoną dziecinną tendencję do kobiecej roszczeniowości i narcyzmu oraz lekceważenie prawdy. Termin „solipsyzm” tradycyjnie odnosi się do filozoficznej koncepcji, która głosi, że istnieje tylko jednostkowy podmiot poznający, cała zaś rzeczywistość jest jedynie zbiorem jego subiektywnych wrażeń. Pisarze w "manosferze" dostosowali tę ideę i wymyślili współczesne użycie tego terminu, aby sugerować, że podobnie jak koncepcja filozoficzna, o której mowa, kobiety postrzegają wszechświat jako obracający się wokół siebie i swoich reprodukcyjnych i materialnych interesów."
Bełkot
@@BeataBookwormBolą jajniki od słów prawdy.
@@zdzichuzdzichowski2215Czep się tego, co masz najwięszego - małego palca u stopy
@@BeataBookworm I tak jest wielokrotnie większy od twojego mózgu 😂😂😂😂
@@zdzichuzdzichowski2215Wielokrotnie większe to twoje ego tu wybiło
Pani Basiu doczytałem że w komentarzach próżno szukać kobiet. Czyżby sądziły że te porady są im zbędne bo wiedzą lepiej. Ucze się, śledzę i przyswajam rady i spostrzeżenia. Dziękuję za pomoc
Dostają tyle źródeł, które utwierdzają ich w nieprawdziwych, ale za to wygodnych przekonaniach, że wszystko co jest z nimi niezgodne ignorują. Nie ma konsekwencji tu i teraz, to po co coś zmieniać?
Oczywiście, że mają oczekiwania z kosmosu. Po prostu jest nadpodaż chętnych chłopów. Niby więcej jest kobiet, ale tylko emerytek. Do 50 jest więcej mężczyzn.
Natura wie, co robi: "nadprodukcja" mężczyzn wynika z faktu, że biologicznie/zdrowotnie i mentalnie/emocjonalnie są mniej wydolni od kobiet. Mówiąc w dużym uproszczeniu, wyższy poziom testosteronu "wypala" ich przedwcześnie, bo z ewolucyjnego punktu widzenia po 50-tce stają się zbędni (kobiety po menopauzie angażują się w odchowanie wnuków), a wcześniej często nie radzą sobie dobrze ani z własną egzystencją, ani z relacjami społecznymi (przyjaźnie, związki tzw. romantyczne, rodzicielstwo). Robienie kariery i/lub pieniędzy generalnie naturze zwisa, podobnie jak granie w gry, ekscytowanie się sportem i motoryzacją czy automasaż do pikseli. BTW: nie czuję niechęci do mężczyzn jako takich, głównie im współczuję
@@BeataBookworm Normalnie w naturze jest 50/50 a raczej wszystko oscyluje wokół tego a biologia i testosteron nie mają tu nic do rzeczy. Nadpodaż mężczyzn na rynku matrymonialnym wynika z zupełnie innych przyczyn a są one związane z demografią.
Chłopom się wydaje, że baba zapelni pustkę albo da szczescie i odwrotnie, babom tez tak sie wydaje. Człowieku, jesi sam jestes nieszczesliwy, drudgi czlowiek szczescia ci nie da, bo wtedy sam nie wiesz czego chcesz
Dobrze prawisz. Facet musi byc samostanowiaca i samowystarczalna jednostka. Nie powinno byc tak ze potrzebuje kobiety zeby go ogarnela i wypelnila jego zycie.
Człowiek potrzebuje innych ludzi relacji, seksu i założenia rodziny więc nie masz do końca racji.
@@marianpe5773owszem ale ludzi a nie baby. Jedna baba to za mało trzeba mieć kontakty zwłaszcza z kolegami bez baby i pokazy to badania np jeśli chodzi o poczucie szczęścia a nie tylko baba i zero kolegów.
@@kamilgatarek6429Polecam kanał musisz wiedzieć dla mężczyzn jak działają kobiety wiedzą z książek od biologi po psychologię i socjologię dla facetów. Obejrzyjcie panowie. Baby nei mają poczucia winy i to pozwalało im przetrwać w przeszłości tak jak wdzięczności. Ona nigdy nie doceni kasy i wysiłku włożonego w związek. Jak będziecie kasę i wysiłek wkaldac w siebie np karnet na siłkę, studia, kursy zawodowe itp to będziecie zaradni życiowo i wysportowani po 30 stce i same będą chciały się bawic waszym ogonkiem u was ud#pic na ślub czy dziecko. Sprawdzone. Nei słuchajcie ci gadają tylko to na co reagują. A my starzejemy się wolniej włókna kolagenowe mamy na krzyż skórę grubsza o 1/3. Do tego silniejsi jesteśmy o 1/3 w dolnych partiach i dwa razy w górnych. Jesteśmy stworzeni do jebaczku bo baby mwybieraly wyższych, silniejszych i mądrzejszy więc tacy się staliśmy w kolejnych pokoleniach biologia. 😂 Jakby miał syna powiedział bym mu by olał baby bo w wieku 20 lat i tak nei zamoczy a skupić się na rozwoju zawodowym i zdrowiu dieta i ćwiczenia fizyczne bo między 30-40 lat same będą chciały skakać po nim jak będzie ogarnięty życiowo i wysportowany. Polecam kanał musisz wiedzieć od początku na TH-cam. Naprawdę świetna wiedzą dla panów.
@@LukeleStrange jasne, ale zazwyczaj bedac singlem spotkasz sie z sytuacja gdzie koledzy juz singlami nie sa. I oni juz dla Ciebie czasu nie maja.
Niestety obie plucie tego doswiadczaja - jesli jestes singlem po 30ce coraz trudniej znalezc nawet kogos na wyjscie na przyslowiowego browera czy kawe.
A sex jest potrzebny. Z tym ze facet przecietnej urody musi sie napracowac i probowac zmienic bieg rzeki zeby raz na rok za#$ac a samotnej kobiecie nawet po 50ce wystarczy tinder i kilka godzin zeby sobie ulzyc z facetem bardziej atrakcyjnym obiektywnie niz ona.
Lista wymagań u kobiet ciągle rośnie, a co one dają w zamian? Obecność? Panowie miejcie godność. Nigdy kwiatów nie kupowałe nawet jak byłem w związku i narzekań nie było.
Dokładnie w dzisiejszych czasach z tą godnością bywa kiepsko i dlatego też kobiety robią i przebierają jak chcą.
@@Pablo_89 Też nie kupowałem kwiatów. Chyba nigdy jeśli dobrze pamiętam.
@@szymonwrc555 Niestety ale simpów i jak ja to nazywam brutalnie spermiarzy jest ogrom i tendencja niestety wzrostowa. Potem się oni dziwią, że kobiety mają ego ponad skalę wywindowane. Zimny prysznic jakby im fundować to role by się odwróciły błyskawicznie.
A wy, jak tylko zobaczycie jedna wadę u kobiety, odwracają się na piecie
Mój mi kupuje. Zawsze gdy jakiś cel życiowy czy kolejny etap zaliczam to jakiś prezent związany z daną sytuacją da.
Tylko ja również obdarowuje męża prezentami. To działa w dwie strony.
Gdy byliśmy nastolatkami mąż często podkradał kwiatki sąsiadom i mi je dawał. Sąsiedzi po latach wyznali, że wiedzieli ale miłość kwitła razem z ich znikającymi kwiatami więc nic nie gadali.
Miło coś dostać.
Reasumując: kobieto, zastanów się, czy rzucasz facetowi koła ratunkowe czy kłody pod nogi.
reasumując - ogarnij sie facecie
@wowo4389 - Nie przejmuj się tą panią. Też ona dała mi się we znaki. Widać, że hipergamia ma się nadal świetnie 😂
Te koła ratunkowe to przesada - stawianie innych na pozycji "ratownika relacji" to opresja. Życzliwość wystarczy 🙂
A kłody rzucane pod nogi dorosła osoba musi się nauczyć przeskakiwać tak czy inaczej, bo życie ich nikomu nie skąpi - jednak gdy sytuacja się powtarza, warto skręcić z utartego szlaku i wybrać mniej oczywistą ścieżkę, na której będzie szansa spotkania innych niż dotąd ludzi, również takich, którzy rzucają innym pod stopy kwiaty 👋
@@BeataBookworm Faktycznie "koła ratunkowe" mogą brzmieć dość skrajnie, ale najogólniej rzecz biorąc chodziło mi o to, żeby dziewczyna była przystępna, otwarta, sama również inicjowała pewien kontakt, delikatnie naprowadzała (np. widząc zakłopotanie z drugiej strony). Żeby nie barykadowała się na pozycji "trudnej do zdobycia".
@@wowo4389 Miałem z taką jedną do czynienia w internecie. Też sprawiała wrażenie trudnej do zdobycia. A może ona naoglądała filmików od Maxi Danek ,,Stosunkowo"? Pewnie byłem brzydki dla niej albo wpakowałem się znowu w jakiś trójkąt miłosny. U mnie tak często jest, że świadomie lub nieświadomie wpakuję się w jakiś trójkąt miłosny.
Próżność aż ,,kipi,,.Dozylismy czasów, ludziom, szczególnie to po wielu kobietach widać (ale nie wszystkie takie są) jest za dobrze!!!W takich rejonach świata jak Europa, Ameryki obie, Australia, kilka krajów Azji,np.Japonia i inne.Tam jest za DOBRZE.Gdyby taka jedna, lub druga mieszkała w Syrii, Jemenie itp.miala czworo dzieci i nie miała co dać im jeść,no to odechciało by się głupot,że kosmetyki modne ciuchy są najważniejsze i na to nie szkoda pieniędzy.Dr.psychologii Piotrowska powiedziała mądre słowa -postepujaca seksualizacja.To dlatego, że jest za DOBRZE!!!
Kobiety mają za dobrze, więc trzeba narzucić im zasady takie jak talibowie w Afganistanie, a do tego zabrać im środki antykoncepcyjne i podpaski, żeby znały swoje miejsce, a co!
A serio, to proszę zaktualizować swoje oprogramowanie do wersji obowiązującej w środku Europy w trzeciej dekadzie XXI wieku. Chwilę poboli, a potem rozjaśni się przed oczami
Nigdy nie kupuję kwiatów i mam z tym spokoj. Po co? Nie ma sensu
Dajcie spokój z tymi zwiazkami. Wiecej w tym cierpienia, niz pożytku z tego. Czlowiek non stop musi sobie czegos odmawiać, dostosowywac sie, znosić niezadowolenia.
Większość bólu tego świata to efekt łączenia sie w pary.
Faceci to wiedzą, a kobiety i tak zawsze wiedzą lepiej.
Z komentarzy pod tym filmem równie dobrze da się wysnuć wniosek, że to mężczyźni są specjalistami od "wiem lepiej" 🤦
Od dawna tak twierdze z obserwacji ze kobiety bardzo czesto lubia wybierac facetow ktorzy je krzywdza. Tego typu faceci czesto dostarczaja na poczatku takich emocji ktore kobieta odbiera za atrakcyjne. Wygladaja tez tak ze przyciagaja kobiety a one leca jak muchy do lepa na muchy. Dla mnie to smutne bo bedac fajnym facetem w wieku 40 lat do tej pory nie zalozylem rodziny.
Mi też to nie wyszło. 39.
A zastanawiałeś się czy aby na pewno nie ma w tym odrobiny Twojej winy? Może zweryfikuj odrobinę swoje oczekiwania i wymagania wobec kobiety.
Tak jak wyżej. Może wina jest jednak trochę w was? Wszytskie takie okropne, że przez 40lat nie mogłeś trafić na kobietę odpowiednią?
@@micha4431 jeszcze niby da sie ale wiara w to spada
@@ewapawlewska7470 oczywiscie ze jest troche mojej winy. Ciezko zgrac moje oczekiwania z oczekiwaniami drugiej kobiety. Zazwyczaj zatrzymuje sie to szybciej niz zaczyna no na wygladzie. Niepewnosc siebie i poczatkowa niesmialosc tez nie pomagaja
Pierwsze spotkanie jest zapoznawcze, nie wymaga prezentów, kwiatów.
Nareszcie madre slowa....
... ani płacenia za kolację w restauracji - pomijając koszty, tam często panuje drętwa atmosfera. Umówić się na pierwsze spotkanie - bo to wtedy nie jest randka - można niskobudżetowo lub bezkosztowo, np. na spacer (byle apokaliptycznie nie lało i nie wiało). Spacer - zawsze w miejscach publicznych w obecności innych ludzi - jest jako opcja na pierwsze spotkanie super również dlatego, że w każdej chwili można się ewakuować w trybie nagłym nie robiąc zbędnego zamieszania albo i zbiegowiska 😉
@@BeataBookworm oczywiście, najlepszy jest spacer, swoboda rozmowy i możliwość szybkiego zakończenia spotkania.
a potem możesz mi kupić te kwiaty jak już musisz albo kup sobie kota, drizzle drizzle
@@nopopacz Tobie mam kupić? W ramach podziękowania że w swoim jakże napiętym grafiku znalazłeś godzinę by pójść ze mną na spacer? 😂
Reasumując w moim przekonaniu kobiety muszą wykonać sporo pracy wewnętrznej
TAK SAMO POWINNI ZROBIC MERZCZYZNI
@@EdmundStyle Myśmy już ją wykonali my mówimy wam nie nawet pani odpowiedź na to co ja powiedziałem pokazuje że dalej pani myśli jako ofiara ma pani mentalność ofiary
@@EdmundStyle nie będę się powtarzał i duże litery niczego nie zmieni Jesteśmy Świadkami upadku moralności kobiet nie mężczyzn myśmy się prawie w ogóle nie zmienili nie powiem więcej myśmy się zmienili pozwoliliśmy wam na więcej A wy jak przysłowiowe dzieci nie potraficie wykazać się odpowiedzialnością Bo wolność to odpowiedzialność
A co kobieta ma do zaoferowania mężczyźnie? Wymagania kobiet są abstrakcyjnie. To tak jak iść do salonu Mercedesa z gotowka za którą można co najwyżej kupic dacia sandero. I w salonie Mercedesa powiedzec ze chce się Mercedesa klasy E lub S. Sorry ale to tak nie działa.
A w drugą stronę - co? 🤦 Jakiej odpowiedzi udzielisz na oba te pytania?
Przypomniał mi się Ale Bundy. Odcinek gdzie poszedł do salonu samochodowego z pudełkiem po butach, w nim kilka centów. I chciał kupić nowe Maserati. Tak właśnie wygląda wiele współczesnych pań z urodą poniżej średniej, nadwagą, bąbelkiem po 30-tce i ogólnie tandetną aparycją, kiedy opowiadają jakiego to gościa by one chciały.
@@BeataBookwormMężczyźni nie mają aż tak wygórowanych wymagań i z całą pewnością nie są one sprzeczne. Pomijając kwestię, że duża część mężczyzn nie ma w ogóle wymagań (co oczywiście jest błędem)
@@BudzikTVŻadnych oczekiwań?? Nawet jeśli tylko do ONS, to żenujące
@@BeataBookworm no cześć mężczyzn nie ma żadnych
Kobitki się budzą najcześciej koło 35 roku życia jak następuję ściana. I nie rozumieją różnicy. Że Facet 35 lat jest na szczycie swojego SMV. A kobieta na samym dole swojego SMV. I kiedy dziewczyna lat 20 jest na szczycie swojego SMV może przebierać jak chce. To Faceci robią to samo w wieku 35 lat. Pozdawiam
Pamiętajcie. Dziwki wychodzą taniej. Dziękuję dobranoc
Zależy, w jakim celu kto się z kim spotyka i wiąże. Poza tym - taniej od czego czy kogo? I taniej zwykle nie znaczy lepiej. A najtaniej to wyjdzie szklanka wody zamiast.
BTW: tanio i drogo to pojęcia względne, ty zaś uważaj z wysyłaniem kogoś na spotkania z seksworkerkami, bo możesz mieć ofiary na sumieniu. Koszt intymnego kontaktu z seksworkerką niskiej klasy grozi poturbowaniem lub zakażeniem poważną w skutkach chorobą, a w wypadku konsortki
wysokiej klasy ujawniony koszt kontaktu może nie znającego realiów chętnego zwalić z nóg przyprawiwszy go o zawał
@@BeataBookworm tu złapiesz chorobę weneryczną a tu rozwód i rozwaloną psychikę. The choice is yours.
@@PtakunDamianShowMedice, cura te ipsum
@@BeataBookworm i to się nazywa cięta riposta:) brawo!
Patrząc na to z perspektywy czasu tak na chłodno, doszedłem do wniosku, że większość kobiet chce wszystkiego i zazwyczaj sprzecznego ze sobą.
TU UWAGA! - to przeważnie nie jest ich wina, tylko to co jest przekazywane w sieci internetowej, a dostęp jest natychmiastowy i silny.
Ja definitywnie odrzucam kobiety, gdzie wyraźnie mam zjawisko polegające na tym ze ja mam być taki, czy taki zależnie od humoru partnerki. Czyli jak plastelina, ale z drugiej strony ja nie mam prawa wpływać na jej charakter i mam akceptować taką jaka ona jest - w takim przypadku stawiam granicę broniąc swojego JA, a jak się nie podoba to wskazuję drogę do wyjścia.
Kobieta powinna mieć standardy, nie przeczę. Ale zauważam dziś narrację, że my faceci mamy brać co nam dają i mamy nie narzekać, zamknąć buzię i spełniać wywalone w kosmos oczekiwania.
Najszczersze kobiety sa w .... burdelu ! Bo niczego nie ukrywaja i zawsze wywiazuja sie z zawartej umowy ps. mam wiecej szacunku dla kobiet z agencji niz dla office cichodajek ktore rozwala malzenstwo szefa dla kariery przez lozko ps2. spelniam oczekiwanie kobiet (tzw. 3x6) ale tego nie pokazuje i bardzo bawi mnie kiedy widze jak super laski angazuja sie z niewlasciwymi mezczyznami (na swoja zgube) Ostatnio podobalo mi sie kiedy widzialem przed urzedem skarbowym jak super laska szla za niskim gosciem do czarnego BMW a on w pewnym momencie krzyknal do niej jak do krowy: " Chodz szybciej kur..wa !" . Moj samochod stoi sobie na parkingu i chociaz mam spokoj ...
Słucham Cię z zaciekawieniem, a mam prawie 51 lat. Mnie denerwuje kiedy mężczyźni chcą mnie od razu obejmować i głaskać, brać za rękę.
Jest taki kanał na YT po angielsku tj Hoe_Math (proszę nie zrażać się tytułem ;) Bardzo ładnie próbuje wytłumaczyć system oceny mężczyzn i kobiet przez płac przeciwną :)