Nalewka z orzechów włoskich - jak i kiedy zrobić?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ต.ค. 2024
- Przepis też u mnie na blogu:
pieprznik.pl/2...
Niedojrzałe, zielone orzechy włoskie zbieramy pod koniec czerwca lub na początku lipca, muszą się dać łatwo pokroić i być jasne w środku:) Kroimy całe, ze skórką, bez żadnego obierania czy wyłupywania;)
Składniki:
ok. 45 niedojrzałych orzechów włoskich (małych i średnich);
1,5 szklanki cukru trzcinowego (u mnie szklanka miała 270 ml, nie 250 ml);
0,5 litra spirytusu 95%;
0,5 litra wody;
2 łyżki miodu;
około 10 ziaren kardamonu;
mała garstka całych goździków;
2 laski cynamonu;
skórka z 2 limonek (uprzednio sparzonych)
Przygotowanie:
orzechy myjemy, osuszamy, kroimy w ćwiartki;
wrzucamy je do słoja (u mnie 3 litrowy), zasypujemy cukrem, odstawiamy na 6 godzin, czasem wstrząsamy słojem, żeby wymieszać zawartość;
po 6 godzinach dolewamy spirytus, wodę, dodajemy miód (mieszamy), dosypujemy przyprawy i wrzucamy skórkę z limonki.
Odstawiamy na 3 miesiące, po czym przelewamy nalewkę - już bez orzechów - do butelek. Odstawiamy na kolejne co najmniej 3 miesiące, ale im dłużej taka nalewka postoi - tym lepiej;)
Smacznego i na zdrowie!
Taka nalewka to super sprawa i doskonałe remedium na wiele dolegliwości Ciała i Ducha . Robię taką nalewkę od wielu lat i naprawdę w zimowe wieczory smakuje wyśmienicie. Pozdrawiam cieplutko z Krosna .
To ekstra, bo potrzebuję też coś na sprawy Ducha
Spróbujcie też zrobić bez cukru, tylko orzechy krojone na osiem, alko 50 procent, woda spiryt rozcieńczony lub wódka dobawiona spirytusem, w butelce lub słoju, trzy czwarte orzecha i alko zapełniony tak by można było potrząsać przez trzy tygodnie, potem zlać do butelek i trzymać w ciemnym miejscu latami, bardziej zdrowotna ale dobra pozdrawiam.👍😀
No też fajny przepis! Dzięki! Mi chodziło o coś bardziej "na smaka", Twój brzmi bardziej zdrowotnie:)
A można to pić jako alkoholu z kolegami? XD Czy tylko jak forma lecznicza?
Raczej forma lecznicza i się sprawdza jak masz chęć wypić coś mocniejszego, a nie możesz bo np. jutro wyjazd, dziabniesz kielicha i masz dość na dzisiaj.😀👍
@@Camouflage65 Fajnie 😀
@@synrzymu297 Nie próbowałam z kolegami 🤣
Przepis wydaje się ciekawy. Choć sam od wielu lat robię nieco inaczej. Fajnie że robi Pani filmy o tejże tematyce. A co do sosny to dodam jeszcze że prócz szyszek pożądanym surowcem dla płci tej brzydszej jest pyłek (już po ptokach w tym roku) zawierający androstendion, prekursor testosteronu. Normalizuje poziom tych hormonów. W połączeniu z np z kozieradką i buzdygankiem oraz odpowiednią dietą i ćwiczeniami daje naprawdę dobre efekty anaboliczne. Badań na ten temat nie przytoczę bo to jedynie komentarz na YT. Ale polecam poszperać samemu.
Poszperam z chęcią! Takie rzeczy zawsze mnie bardzo interesują! A jak Pan robi swoją nalewkę?:)
A robię tak: 1/3 surowca stanowią tylko i wyłącznie łupiny zielone orzecha reszta to pokrojony cały orzech. Syrop robię ale oddzielnie. Zanim go przygotuje zalewam surowce 40% roztworem etanolowym noo wódka, po tak zwanym ,,przechwyceniu,, dolewam syrop. Później uzupełniam spirytusem by osiągnąć ok. 70% stężenia alk. Później maceruje podobnym czasem.
Fajny pomysł z przyprawami i ogólnie z przygotówką do zalania alk. Za rok a może i jeszcze w tym na pewno korzystam. Dzięki za wartościowy materiał pozdrawiam.
@@dawidshoon5778 O, wow, też brzmi to fajnie! Dziękuję! Smacznego i na zdrowie.
Mój Dziadek jak żył zawsze jak był sezon na zielone orzechy to szedł na szaber do sąsiada. Zbierał tam trochę tych orzechów i też robił taką orzechówkę. Dziadek robił wersję mocną wytrawną czyli na spirytusie i bez słodzenia. Dodatkowo dodawał goździki i ziarenka pieprzu. Miało to bardzo cierpki smak pełen goryczki. No ale co kto lubi. Pozdrawiam. 🤗👍
Na szaber do sąsiada, niezłe:) Ziarnka pieprzu - też fajny pomysł. Pozdrawiam!!
Znam z dwa przepisy, teraz trzeci-bardzo ciekawy. No niestety mam jeszcze nalewkę sprzed trzech lat. Ja już nalewki w niewielkich ilościach! 👍
No to ta Twoja jest na wagę złota! Taka już odstana. Te nalewki im starsze, tym ponoć lepsze. Smacznego i na zdrowie!
Ja do nalewki z orzechów dodawałam płatki róży było czarne ale bardzo dobre pozdrawiam cieplutko
Super pomysł, dzięki za info! Pozdrawiam:)
Ubiegłaś mnie z orzechem, za to ja już po zbiorach lipy - polecam syrop z kwiatu, przepis szybki i łatwy, a na zimę jak znalazł.
Jak robisz syrop z kwiatu lipy?
@@Pieprznik-grzyby Podobnie jak z bzu, zalewam kwiat (z cytryną) gotującym syropem (1:1 woda cukier, można zrobić wersję light, co kto lubi), trzymam na ogniu kilka minut, zestawiam, po wystudzeniu trzymam w lodówce 2-3 dni codziennie mieszając. Po tym czasie przecedzam syrop, zagotowuję go i gorący zlewam do słoiczków/butelek. Można też gotować wszystko razem i od razu zlewać, tak robiłem wcześniej ale chyba ta metoda jest lepsza - m.in dlatego że odcedzony kwiat można zalać alkoholem i zrobić lipóweczkę: ) Enjoy!
@@lukhasz1 O! Ekstra! Dzięki:) Smacznego!!!
Mam wielkiego orzecha za oknem, który pięknie obrodził🥰
Mam też dwumiesięczną córeczkę, którą karmię piersią, więc nalewki nie dla mnie😝 Ale kusi mnie wykorzystanie czegoś orzechopochodnego do farbowania włosów😍
O, super, gratuluję córeczki!! Kurczę - wiesz co, sama się zastanawiałam nad możliwościami użycia orzechów do farbowania czegoś! :D U mnie włosy nie wchodzą w grę, bo zależy mi raczej na ich rozjaśnianiu :D Daj znać, jeśli się zdecydujesz:)
@@Pieprznik-grzyby dziękuję❤️ Mam w domu stos książek zielarskich i jedna z Herbapolu ma przepis z gliceryną i liśćmi orzecha właśnie, ale jeszcze nie odważyłam się zastosować😝 Mi zależy tylko na przyciemnieniu samych siwych włosów, bo niczym nie farbuję, a pojawiło się parę. Słyszałam, że orzech farbuje na ciemny, szatynowy blond😃 Babcia mojej teściowej zawsze płukała włosy w wywarze z liści orzecha i zamiast siwych miała ciemny blond🙂
@@Antyweszka Ekstra! Uwielbiam takie tipy. Powodzenia z tym!!
Ja zrobiłem 31 lipca wyszło pięknie jeden słoik z pomarańczą i limonką
Bardzo aromatyczna to będzie nalewka 😋 te przyprawy z pewnością nadadzą jej cudowny zapach i smak. Ja dosłownie wczoraj zebrałam orzechy 😁 i dzisiaj rano zrobiłam nalewkę 😁 tylko ja robię taką w najprostszej wersji, czyli tylko orzechy i alkohol, z przepisu jaki proponuje pani Barbara Kazana th-cam.com/video/wryIufJL6kI/w-d-xo.html
Bardzo dobra jest właśnie na pasożyty, wrzody, czy grypę żołądkową. Ta w wersji słodkiej, to właśnie bardziej jako likier, lub syrop tak profilaktycznie, lepsze działanie lecznicze ma ta bez cukru. Ale to jest tak, jak ze wszystkim, zależy co komu smakuje, a przepisów jest mnóstwo i super jest to, że można wybierać. Dzięki za kolejny fajny przepis 😘 Uściski 🤗
Dziękuję kochana Moniko!
@@Pieprznik-grzyby
Tak, właśnie te naturalne są najwspanialsze! ♥️ Buźki, Buźki 😘
Ta nalewka jest naturalnym środkiem przeciw pasożytniczym. Kiedyś ludzie znali i używali. Dzisiaj ludziom zwłaszcza w miastach, nie przychodzi do głowy że mogą mieć pasożyty. I niestety dzieci są zarobaczone okropnie. Tak więc mamy plagę alergii itp cudów, które nie zawsze są tym co nam mówią. Uwierzcie że widziałam kilka cudownych uzdrowień po odrobaczeniu dziecka😉
Nalewke zrobię w tym tygodniu 🙂 ja bez cukru, ale w tym roku spróbuję z przyprawami🙂
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia wszystkim pieprznikowiczom😉
Dziękujemy!:) Mój wujek mówi, że wszyscy mamy pasożyty;) Na pewno nie zaszkodzi zatem poprzyjmować trochę tej naleweczki. A to, że Natura ma tyle do zaoferowania, a ludzie poszli w te tabletki na wszystko, to nigdy nie przestanie mnie dziwić. Przecież nic - tylko brać i korzystać z Natury garściami!
Ja robię bez cukru na spirytusie i wódce
Czy jeszcze można zrobić orzechówkę?
Kochani nalewka z orzechów i spirytusu jest bardzo dobra na zgagę. Wystarczy 1 większa łyżka- i zmora znika..., miłego dnia, pzdr
Super! Będziemy próbować:)
Ahoj 😉
Super 👍 pozdravujem
Ahoj!
Ja napisalam ze mama robila na spirytusie ale robila inaczej ale ze spirytusem
Gdzieś mi zniknął Twój poprzedni komentarz. A - a jak inaczej?
Ile teraz kosztuje butelka spirytusu aż się boję pytać?
Prawie 6 dych...
Za to dziś kupiłam wódkę żytnią, bo szykuję się do zrobienia nalewki z czarcich jaj i tu miła niespodzianka - niecałe 25 zł :D
Czyli ile tego spirytusu? Po w opisie napisala pani pol litra i pol litra wody, a jak pani pokazuje to jednego dnia pol litra i drugiego dnia pol litra? Niezrozumialam, mozna prosic o odpowiedz . Dziekuje i pozdrawiam . Pytam bo przepis fajny .
Tylko raz dawałam pół litra spirytusu i pół litra wody:) Smacznego i na zdrówko.
Pamiętaj alhemiku młody ,że lejemy
" kaws" do wody
Chyba Ci grzebień kupię..