z początku nie byłem przekonany, ale im dalej tym bardziej się wkręciłem, poszedł sub. Mam nadzieje, ze pozostałe na kanale materiały trzymają taki sam poziom. Polecam!
Ekonomiczne aspekty polskiej historii są całkowicie pomijane w badaniach. Świetnie, że ktoś chce to sprawdzać i analizować (mimo braku źródeł, spalonych w kolejnych wojnach toczonych na polskiej ziemi lub ich rozkradaniu do ruskich, szwedzkich, niemieckich bibliotek). Może ta wiedza historyczna da Polakom wreszcie przekonanie, że bogactwo narodu bierze się z pracy, relatywnie niskich podatków (tak aby przedsiębiorcy i konsumentowi zostało na inwestycje) i że samemu sobie trzeba pomóc aby do czegoś dojść.
@@prkp7248Dlaczego państwo ma inwestować? Tylko w infrastrukturę, przygotować warunki a ludzie sami zainwestują nie robót publicznych robót tylko inwestycji . Mniejsze podatki to reinwestowanie , nie konsumcja .Za komuny pod sklepami było pełno żuli .Teraz ich brak. Dlatego , że ludzie zobaczyli. ,że ciężko praca sie opłaca. Wszystko w zasięgu ręki każdego. Nie opłaca się przepijać, lepiej oszczędzać bo to realne pieniądze .Za komuny pieniądz był nic niewarty a uczciwa oraca niczego die nie forobil to pił. To uproszczenia sle sam zobacz Za oknem Do trawnika już od kilku lat nikogo nie znajdziesz Firmę trzeba brać.
Z szacunków Maddison Project wynika, że Polska apogeum swego pkb na mieszkańca osiągnęła na pocz. panowania Batorego, potem był powolny spadek aż do lat 70-tych XVII wieku, szybki wzrost za panowania Sobieskiego, potem znowu spadek, wzrost od połowy XVIII wieku do II rozbioru, apotem głęboki upadek podczas rozbiorów i wojen napoleońskich. Szczytowy poziom z panowania Batorego dla ziem polskich odzyskano dopiero w 1860 roku.
Świetny materiał! Pan Profesor pokazał, że o trudnych tematach można mówić szeroko i głęboko, ale przystępnie. Zabrakło mi tylko szczegółów w porównaniu sytuacji pod różnymi zaborcami. Czy rzeczywiście lata I wojny światowej były np. dla Wielkopolan bardziej chude, niż lata II wojny?
Rzeczpospolita od xv do połowy xvii wieku była jednym z najbogatszych krajów Europy. Rozwój handlu,miast, rzemiosła,rolnictwa,nauki.Toletancja oraz rozwój samorządności części społeczeństwa.Nie mały się czego wstydzić,nasz kraj ma wspaniałą tradycje i historię.
Jak sie mowi o miastach trzeba powiedziec ze Kraków to miasto 20-50tys a Londyn 700tys a Amsterdamu 210tys I to pod koniec 17 wieku. Nie dziwi mnie to ze zarobki w Krakowie byly stale lub spadkowe. Nie dziwi mnie to ze takie metropolie jak Londyn I Amsterdam szybko wyprzedzaly I stawaly sie potezne. Jesli pod koniec 16 wieku bysmy zaczeli rozbudowe Krakowa tak zeby mial co roku wzrost 5-10% to pod koniec 17 wieku powinien miec conajmniej 100-200tys mieszkancow I mogly konkurowac z innymi metropoliami europy.
@@andrzejlasek7927 tak, nie zaprzeczam ale to miasta byly waznymi centrum gospodarki I obrony kraju. W nich kuto stal I produkowano szable,muszkiety I atmaty. A bez broni ciezko sie bronic, w Ron bylo duzo broni ale rozsianej. Pozatym male miasta powodowały inny problem, na zachodzie armiie dzielono I wysylano do koszar w zime, a w polsce miasta nie byly wstanie utrzymac ani pomiescic duzych załug wojska ani koszar. Uwazam ze popełnilismy blad stawiajac wszystko na wsie I dwory, mysle nawet ze takie miasta ktore by liczyly 100tys byly by w stanie bronic sie kilka misiecy I wystawiac armiie kilu tysieczna dla Ron. Takim miastwm był Gdańsk.
@@andrzejlasek7927 raczej niechec do zmian byla zgubna a to normalne jest dla ludzi a ci ktorzy sa najbardziej zatwardziali I przeciwni zmianom czesto doprowadzaja do upadku ale to tez dziala w dwie strony.
Podsumowując: najwyższa stopa życiowa jest zawsze wtedy, gdy nie ma miejsca przeludnienie i wartość pracy jest najwyższa. Ku przestrodze wszystkich tych fantazjujących "jakby to wspaniałe nie było, gdyby było nas, Polaków, 80 albo 150 milionów!" (A słowa te piszę z Pakistanu, w którym katastrofalna eksplozja demograficzna trwa, a przez to nie ma on szans na jakikolwiek rozwój cywilizacyjny bo praca prostego człowieka jest warta grosze)
Bardzo zabawny pan... i zabawne wnioski... 1. "Jedz dużo mięsa, to będziesz duży"... Ha ha ha... Zatem Eskimosi powinni być wielkoludami, bo oni chyba nic innego prócz mięsa nie jedzą... Podejrzewam że nie wiedzą nawet jak wygląda marchewka... 2. "Bil Gates miałby kłopot z utrzymaniem rezydencji Firlejów"... To mówi ktoś kto myśli że jest zorientowany w ekonomii... Gatesowi robotnicy płaciliby za prawo do pracy dla niego... 3. "Kapitalizm zrównuje klasy społeczne"... A ja do tej pory myślałem że to jest domena komunizmu... Skąd się biorą tacy idioci jak ten pan?
@@rusin_ale_polak Strasznie w realu .Oni prawie nie pili wody ,tylko piwo ,wino ,miody ,okowite bo w wodzie były bakterie .W Wieluniu w rynku były drewniane rury wodociągowe które zniszczono e czasie najazdu szwedzkiego i już nie odbudowano .
Ja wiem tylko tyle, że wtedy było dobrze w Polsce jak rządził Jeden, Twardą ale sprawiedliwą ręką. Nieważne czy król, czy Pilsudzki czy komuna. My nie potrafimy żyć w tzw. DEMOKRACJI. Wtedy się żremy, kto lepszy, kto mądrzejszy, kogo własność itd. Sorry, ale dla mnie konstytucją 3 mają była końcem RZECZPOSPOLITEJ. I to są fakty. Zresztą już Bismarck powiedział, DAJCIE POLAKOM RZĄDZIĆ A SAMI SIĘ ZNISZCZĄ
Jest audiencja u Boga na audiencji jest prezydent USA Regan i Polski Wałęsa Regan zadaje pytanie Bogu - Kiedy w USA skończy sie dobrobyt Bóg odpowiada -Za sto lat Regan mówi - To już nie za mojej kadencji Wałęsa sie pyta - Kiedy w Polsce będzie dobrobyt Bóg odpowiada - Uuuuu To już nie za mojej Kadencji 😁😁😁🤣🤣🤣😉😉😉👍👍👍
@0:46 i już bzdurowanie. Poziom życia „Polaków przed wiekami”. Jakich „Polaków”? Plemię Polan pod wodzą Mieszka, czy niewolonych przez nich chłopów? Panów szlachty, czy chłopów, których rycerze-szlachta uważali za niewiele więcej niż bydło, mówiące narzędzia, siłę roboczą? To były dwa odrębne światy. Dwie grupy, które nie uważały się za jeden lud.
Proszę mnie nie rozśmieszać w Polsce zawsze chłopi i biedni mieszczanie głodowali ( opisy niedoli Polskich ( chłopów w literaturze ) . Tylko nieliczni byli najedzeni. Jedli raz lub dwa razy dziennie. Ale pan opowiada bzdury ,bzdury.
@@prkp7248 jeżeli tak piszesz to twoj poziom wiedzy o świecie jest malutki. TO CO ON MOWI POWINIEN ZNAC PRZECIETNY POLAK PO SZKOLE SREDNIEJ KTORA JEST JUZ OGOLNODOSTEPNA.OD PROF OCZEKUJEMY CZEGOS WIĘCEJ NIZ OGÓLNIKÓW POWSZECHNIE ZNANYCH.Pozdrawiam cieplo
@@mattfitkovsky No nie chyba nie do końca zrozumiałeś co prof. miał na myśli ;) Nie było tu twierdzenia że podatek dochodowy zwiększa potencjał państwa (jako całości gospodarki), za to było twierdzenie że zwiększa on zwiększa potencjał budżetu państwa (możliwości realizacji polityki rządu)
Znakomite wykłady, prawdziwi specjaliści, słuchałem z zapartym tchem.
Dziękujemy. To z pewnością nie ostatni wykład, w którym rozmawiamy z prof. Kopczyńskim :)
❤❤@@MuzeumHistoriiPolski
z początku nie byłem przekonany, ale im dalej tym bardziej się wkręciłem, poszedł sub. Mam nadzieje, ze pozostałe na kanale materiały trzymają taki sam poziom. Polecam!
Dzięki za kredyt zaufania :) Raz w tygodniu dodajemy nowy podcast.
Wysluchalam kilka (a slucham od dzis) i trzymaja 😊
🙋♂️Dziękuje za program🙌Pozdrawiam z Dublina🤗👻☺️💃🏻🕺
oby więcej takich materiałów, oglądam z opóźnieniem, bo wolę znaleźć czas na spokojnie sobie przesłuchać, ale co się odwlecze co nie uciecze
Dziękujemy za miłe słowo. Staramy się publikować nowy odcinek raz w tygodniu :)
Wyjątkowo ciekawy materiał. Poznałem fakty które były mi całkowicie nieznane. To prawdziwie dobrze spędzony czas. Pozdrawiam i poproszę o więcej!
Ekonomiczne aspekty polskiej historii są całkowicie pomijane w badaniach. Świetnie, że ktoś chce to sprawdzać i analizować (mimo braku źródeł, spalonych w kolejnych wojnach toczonych na polskiej ziemi lub ich rozkradaniu do ruskich, szwedzkich, niemieckich bibliotek). Może ta wiedza historyczna da Polakom wreszcie przekonanie, że bogactwo narodu bierze się z pracy, relatywnie niskich podatków (tak aby przedsiębiorcy i konsumentowi zostało na inwestycje) i że samemu sobie trzeba pomóc aby do czegoś dojść.
Nie, rozwój gospodarczy nie bierze się z niskich podatków, on bierze się z inwestycji publicznych w sektor B+R.
@@prkp7248Dlaczego państwo ma inwestować? Tylko w infrastrukturę, przygotować warunki a ludzie sami zainwestują nie robót publicznych robót tylko inwestycji .
Mniejsze podatki to reinwestowanie , nie konsumcja .Za komuny pod sklepami było pełno żuli .Teraz ich brak. Dlatego , że ludzie zobaczyli. ,że ciężko praca sie opłaca. Wszystko w zasięgu ręki każdego. Nie opłaca się przepijać, lepiej oszczędzać bo to realne pieniądze .Za komuny pieniądz był nic niewarty a uczciwa oraca niczego die nie forobil to pił. To uproszczenia sle sam zobacz Za oknem
Do trawnika już od kilku lat nikogo nie znajdziesz Firmę trzeba brać.
To o czym mówisz to nie są fakty tylko korwinistyczne wymysły.
@@harpunonosy1232 Nie. To jest ekonomia, którą prowadzą najbogatsze gospodarki świata.
@@brca098 Które gospodarki? Niemcy, Francja, Wielka Brytania? Państwa w których podatki jako % PKB są wysokie i wyższe niż w Polsce?
Z szacunków Maddison Project wynika, że Polska apogeum swego pkb na mieszkańca osiągnęła na pocz. panowania Batorego, potem był powolny spadek aż do lat 70-tych XVII wieku, szybki wzrost za panowania Sobieskiego, potem znowu spadek, wzrost od połowy XVIII wieku do II rozbioru, apotem głęboki upadek podczas rozbiorów i wojen napoleońskich. Szczytowy poziom z panowania Batorego dla ziem polskich odzyskano dopiero w 1860 roku.
Dzięki!
Jesteś Super 🖐️ i Odważny
🖐️
Bardzo ciekawy materiał, dziękuję.
Dziękujemy!
Bardzo ciekawy odcinek
Świetny materiał!
Pan Profesor pokazał, że o trudnych tematach można mówić szeroko i głęboko, ale przystępnie.
Zabrakło mi tylko szczegółów w porównaniu sytuacji pod różnymi zaborcami. Czy rzeczywiście lata I wojny światowej były np. dla Wielkopolan bardziej chude, niż lata II wojny?
Oczywiście, że znakomity wykład, gdyby nie polska szkoła dźwięku, która bardzo odbiega od tego czym możemy się pochwalić.
Bardzo dziękuję za wiedzę.
Rzeczpospolita od xv do połowy xvii wieku była jednym z najbogatszych krajów Europy. Rozwój handlu,miast, rzemiosła,rolnictwa,nauki.Toletancja oraz rozwój samorządności części społeczeństwa.Nie mały się czego wstydzić,nasz kraj ma wspaniałą tradycje i historię.
Wspaniale! No i co z tego?
@@piotreks2a spierdalaj palancie
@@piotreks2a
to,że ówczesnym
żyło się wspaniale.
Bzdura było wręcz przeciwnie co w końcu doprowadziło do upadku i rozbiorow.
@@Badylornlu
bzdura
Jak sie mowi o miastach trzeba powiedziec ze Kraków to miasto 20-50tys a Londyn 700tys a Amsterdamu 210tys I to pod koniec 17 wieku. Nie dziwi mnie to ze zarobki w Krakowie byly stale lub spadkowe. Nie dziwi mnie to ze takie metropolie jak Londyn I Amsterdam szybko wyprzedzaly I stawaly sie potezne. Jesli pod koniec 16 wieku bysmy zaczeli rozbudowe Krakowa tak zeby mial co roku wzrost 5-10% to pod koniec 17 wieku powinien miec conajmniej 100-200tys mieszkancow I mogly konkurowac z innymi metropoliami europy.
nam w krakowie tak jak w londynie nie rosło.
ale państwo to nie samo miasto.
w polsce poza miastem żyło się lepiej jak
w londynie.
@@andrzejlasek7927 tak, nie zaprzeczam ale to miasta byly waznymi centrum gospodarki I obrony kraju. W nich kuto stal I produkowano szable,muszkiety I atmaty. A bez broni ciezko sie bronic, w Ron bylo duzo broni ale rozsianej. Pozatym male miasta powodowały inny problem, na zachodzie armiie dzielono I wysylano do koszar w zime, a w polsce miasta nie byly wstanie utrzymac ani pomiescic duzych załug wojska ani koszar. Uwazam ze popełnilismy blad stawiajac wszystko na wsie I dwory, mysle nawet ze takie miasta ktore by liczyly 100tys byly by w stanie bronic sie kilka misiecy I wystawiac armiie kilu tysieczna dla Ron. Takim miastwm był Gdańsk.
@@aleksanderallien6169
nie..
błąd był w tym,że to szlachta podatki uchwalała..to był zgubny ewenement na skale światową.
@@andrzejlasek7927 raczej niechec do zmian byla zgubna a to normalne jest dla ludzi a ci ktorzy sa najbardziej zatwardziali I przeciwni zmianom czesto doprowadzaja do upadku ale to tez dziala w dwie strony.
@@aleksanderallien6169
No właśnie,
wymyślili sobie zły system i nie chcieli go naprawiać.
Podsumowując: najwyższa stopa życiowa jest zawsze wtedy, gdy nie ma miejsca przeludnienie i wartość pracy jest najwyższa.
Ku przestrodze wszystkich tych fantazjujących "jakby to wspaniałe nie było, gdyby było nas, Polaków, 80 albo 150 milionów!"
(A słowa te piszę z Pakistanu, w którym katastrofalna eksplozja demograficzna trwa, a przez to nie ma on szans na jakikolwiek rozwój cywilizacyjny bo praca prostego człowieka jest warta grosze)
W SASIEDNICH INDIACH TO SAMO, SZCZEGOLNIE W POROWNANIU DO CHOCIAZBY JESZCZE LAT 70'.
Bardzo zabawny pan... i zabawne wnioski...
1. "Jedz dużo mięsa, to będziesz duży"...
Ha ha ha... Zatem Eskimosi powinni być wielkoludami, bo oni chyba nic innego prócz mięsa nie jedzą... Podejrzewam że nie wiedzą nawet jak wygląda marchewka...
2. "Bil Gates miałby kłopot z utrzymaniem rezydencji Firlejów"...
To mówi ktoś kto myśli że jest zorientowany w ekonomii...
Gatesowi robotnicy płaciliby za prawo do pracy dla niego...
3. "Kapitalizm zrównuje klasy społeczne"...
A ja do tej pory myślałem że to jest domena komunizmu...
Skąd się biorą tacy idioci jak ten pan?
Co trzeba mieć w głowie żeby porównywać dżumę do covida?
W mojej miejscowości pod koniec XVl w.byl 50 robiących gorzałkę i 30 szewców ..Dzisiaj miejscowość liczy 1000 mieszkańców .
więc trzech szewców
i jeden gorzelnik wystarczy.
I wszyscy piją gorzałkę i mają buty?😁
Tak i jeszcze były tańce w karczmie żeby te buty zedrzeć...
@@andrzejkik5924 no i interes się kręcił i u karczmarza i u szewca 🙂 i relacje międzyludzkie były w realu, a nie wirtualne🙂
@@rusin_ale_polak Strasznie w realu .Oni prawie nie pili wody ,tylko piwo ,wino ,miody ,okowite bo w wodzie były bakterie .W Wieluniu w rynku były drewniane rury wodociągowe które zniszczono e czasie najazdu szwedzkiego i już nie odbudowano .
Bil Gates spokojnie utrzymałby 1000 takich zamków Firlejów.
Zabrakło mi stwierdzenia, czy kapitalizm zrównuje ludzi "w dół" czy "w górę".
Ja wiem tylko tyle, że wtedy było dobrze w Polsce jak rządził Jeden, Twardą ale sprawiedliwą ręką. Nieważne czy król, czy Pilsudzki czy komuna. My nie potrafimy żyć w tzw. DEMOKRACJI. Wtedy się żremy, kto lepszy, kto mądrzejszy, kogo własność itd. Sorry, ale dla mnie konstytucją 3 mają była końcem RZECZPOSPOLITEJ. I to są fakty. Zresztą już Bismarck powiedział, DAJCIE POLAKOM RZĄDZIĆ A SAMI SIĘ ZNISZCZĄ
Nieźle odkleiło
Lata tłuste są wtedy gdy na chlebie suto nałożono wędliny.
Kanapki wynaleziono w dopiero w XVIII wieku.
Jest audiencja u Boga na audiencji jest prezydent USA Regan i Polski Wałęsa
Regan zadaje pytanie Bogu
- Kiedy w USA skończy sie dobrobyt
Bóg odpowiada
-Za sto lat
Regan mówi
- To już nie za mojej kadencji
Wałęsa sie pyta
- Kiedy w Polsce będzie dobrobyt
Bóg odpowiada
- Uuuuu To już nie za mojej Kadencji 😁😁😁🤣🤣🤣😉😉😉👍👍👍
Glupiego Bolka nie ma co brac pod uwage
dla Kast zawsze tłuste.wizy itp
Beznadziejna audycja. Co do jakosci zycia mozna wiecej odniesc sie do literatury i zdefiniowac jakosc zycia zwyklych ludzi.
@0:46 i już bzdurowanie. Poziom życia „Polaków przed wiekami”. Jakich „Polaków”? Plemię Polan pod wodzą Mieszka, czy niewolonych przez nich chłopów? Panów szlachty, czy chłopów, których rycerze-szlachta uważali za niewiele więcej niż bydło, mówiące narzędzia, siłę roboczą? To były dwa odrębne światy. Dwie grupy, które nie uważały się za jeden lud.
za bardzo panu weszły książki lewicujących socjologów i historyków, radzę wyjść ze swojej bańki. Swiat jest mniej prosty
Proszę mnie nie rozśmieszać w Polsce zawsze chłopi i biedni mieszczanie głodowali ( opisy niedoli Polskich ( chłopów w literaturze ) . Tylko nieliczni byli najedzeni. Jedli raz lub dwa razy dziennie. Ale pan opowiada bzdury ,bzdury.
Ekspert od lania wody ...dużo mówi ale żadnych faktów....bicie pisny
Nie ma tutaj żadnego lania wody.
@@prkp7248 jeżeli tak piszesz to twoj poziom wiedzy o świecie jest malutki. TO CO ON MOWI POWINIEN ZNAC PRZECIETNY POLAK PO SZKOLE SREDNIEJ KTORA JEST JUZ OGOLNODOSTEPNA.OD PROF OCZEKUJEMY CZEGOS WIĘCEJ NIZ OGÓLNIKÓW POWSZECHNIE ZNANYCH.Pozdrawiam cieplo
tu żyd ,czy ukrainiec?
@@andrzejlasek7927 nie stawiamy spacji przed znakiem zapytania.
@@prkp7248
my?
ja to nie my
Profesor chyba coś kręcił...
podatek dochodowy zwiekszający potencjał kraju nooo ciekawa teza bardzo śmiała i zaskakująca...
@@mattfitkovsky No nie chyba nie do końca zrozumiałeś co prof. miał na myśli ;)
Nie było tu twierdzenia że podatek dochodowy zwiększa potencjał państwa (jako całości gospodarki), za to było twierdzenie że zwiększa on zwiększa potencjał budżetu państwa (możliwości realizacji polityki rządu)
🤓
1000 lat temu w Polsce i w Czechach było po 1 mln mieszkańców. Teraz Czechów jest 10 mln a Polaków 40 mln. To jest odpowiedź
praca byla tania czy byl okrutny wyzysk kazda parszywość losu można ladnie nazwać