A ja to widzę tak, że mokry pasek jest świetnym elementem kontrolującym zaplanowane starzenie, jaki i świetnym elementem dającym zarobić warsztatom samochodowym. Dziwię się, że niezależny przemysł nie wpadł jeszcze na pomysł zestawów naprawczych z łańcuchem. Do takich silników. Łańcuch pracujący w oleju to świetna sprawa.
Dokładnie tak jest. A wplatanie w to ekologii to objaw cynizmu producentów i zidiocenia konsumentów (części). Wykształceni idioci nie mają pretensji o tandetę do wytwórcy tylko do mitycznej „ekologii ”. Producenci wiedzą, że pod płaszczykiem dbania o planetę można robić gowniane produkty, a winna obarczać szlachetne idee. I głupki to kupują.
Zawsze robiłem sobie listę silników podwyższonego ryzyka,by przypadkiem nie kupić miny.Wszystkie z mokrym paskiem były na tej liście.Jestem zwolennikiem sprawdzonych technicznych rozwiązań,nie chcę być klientem na którym fabryki będą eksperymentować za moje ciężko zarobione pieniądze.
Zgadza się że teraz testy robi się na żywym organiźmie zwanym klient tyle tylko że już teraz ten klient w imię ekologii ma coraz mniejszy wybór.Niedługo nie będzie w czym wybierać bo wszystko okaże się tzw.szajsem.Nie wiem jak Panu ale ta UE coraz mniej mi się podoba bo nie do takiej wcodziliśmy 20 lat temu.
@@jantar7835Zgadzam się w pełni.Założyciele unii przewracają się w grobie co się z nią stało, a my niestety jesteśmy ofiarą tego lewackiego społecznego eksperymentu.Niedługo nie będzie co kupić..
Pure tech to silnik nie dla matołów a 15 mln.szt tych silnikow napedzających auta gdyby nawet 10 tys bylo wadliwych to to i tak super silniczek zwinny i oszczedny. Kto dba to ma
Honda silniki GCV 520,530 GXV 620,660 mają po dwa paski rorządu w oleju i nie ma z nimi żadnych problemów.Fakt że są to kosiarki,ja mam z 2004 roku ale były produkowane już w latach 90-tych, i jak to w takim sprzecie bywa mało kto dba o regularne wymiany oleju,a te sprzęty cały czas pracują i często są przeciążane.Także można zrobić silniki z paskiem w oleju które pracują bez problemu.
@@Motokomentator Witam,te o któych pan mysli to są w tzw."pchanych kosiarkach" a te które wymieniłem to są poj. 530 do 660 cm3 (moc od 14 do ponad 20 KM)wykorzystywane w traktorkach, także nie takie małe:-) czesto są wykorzystywane przez pracowników zieleni miejskiej gdzie pracują 8- 10 godzin dziennie i nie mają lekko,silniki te są często wykorzystywane przez producentów innych marek różnego typu kosiarek od amatorskich po profesjonalnych.Dużo z tych sprzetów jest sprowadzanych z zagranicy(po czasie eksploatacji w zielieni miejskiej) i są u nas dalej sprzedawane i tam nikt przez tyle lat i dużej liczby przepracowanych godzin tych pasków nie wymienia.Pozdrawiam.
@@maximaxiq Dziękuję, pozdrawiam serdecznie. Ja z małymi silnikami Hondy (ale bez pasków) miałem do czynienia przy gokartach - kiedyś miałem odkryty tor gokartowy - i tam też miałem porównanie, bo używałem małych silników Hondy i ich chińskich klonów Loncin. Jeszcze raz dziękuję za uzupełnienie, pozdrawiam serdecznie!
Nie. Z łb3m to mają coś ci co kupują auta z takimi silnikami. Takie konstrukcje są celowo tworzone i wypuszczane na rynek oo to byś za długo nie jeździł danym autem.
Z punktu widzenia projektowania takiego napędu rozrządu da się utrzymać trwałość nawet jeśli pasek pracuje w oleju. Tylko jest jeden bardzo istotny warunek: - dobór paska musi uwzględniać warunki pracy i obciążenia wraz z tzw. współczynnikiem pracy. Co to znaczy. To znaczy, że suchy pasek może i ma większe opory, ale olej nie wpływa na materiał tego paska. Gdy pasek jest mokry, to trzeba to wziąć pod uwagę i zastosować nieco szerszy pasek właśnie w celu zmniejszenia naprężeń (większa powierzchnia przenoszenia naprężeń). Jeżeli taki inżynieryna dobiera pasek tylko na naciski powierzchniowe na zębach i prędkość obrotową - to efekt mamy, jaki mamy. Co z tego, że zastosuje współczynnik pracy nierównomiernej skoro te wszystkie dane mają opracowane na napęd suchy? Trzeba tu wykonać dodatkową pracę i obliczyć współczynniki dla paska pracującego w oleju. Jak to zrobić? No wykonać testy porównawcze. Na chwilę obecną robią to.... tak proszę Państwa - klienci. A ponieważ taki Stellantis to moloch i wprowadzenie zmiany produkcyjnej to nie jest robota na 5 minut, bo pod każdym papierkiem musi się podpisać 5 dyrektorów - to trwa. Podsumowując - to nie pasek w oleju jest problemem samym w sobie, tylko jego niewłaściwy dobór. Dobrze dobrany pasek nie łuszczy się - łuszczenie jest objawem nadmiernych obciążeń. No i rzecz ostatnia i najważniejsza. Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Tutaj jest wrogiem jakości i trwałości.
Jakoś w silnikach ciężarowych nie ma napędu rozrządu przy użyciu paska tylko jest to zrobione na kołach zębatych. Czego tego rozwiązania nie zastosować w mniejszej skali dla silnika do samochodu z natryskiem oleju na koła zębate? Bo wtedy serwis takiego silnika ograniczył by się do obsługi olejowej przez co warsztat (najlepiej ASO )mniej na kliencie by zarobił.
@@TheZiolo24 Sam sobie odpowiedziałeś. W amerykańskich autach (tych prawilnych) też jest na kołach zębatych i laskach popychaczy. Można? - Można, trzeba chcieć.
4:20 ecoboom to się wzięło raczej od tego że się te silniki przegrzewały bo jakaś rureczka powrotu cieczy chłodzącej pękała i wywalało cały płyn ale to pierwsze lata jeszcze przed liftem fiesty to poprawili. Zdarzały się też oberwane denka tłoków. Co do pasków do pomp oleju to takie rozwiązanie stosuje raczej większość producentów, Ford ma jakieś V8 na łańcuchu a pompa na pasku VAG też jakiś widziałem. Same problemy ze strzępiącym paskiem nie wiadomo przez co są spowodowane czy to przez zalanie nieprawidłowego oleju, trzymanie się interwałów long-life oleju, czy nagromadzenie benzyny w oleju. Obecnie produkowane silniki nawet mające łańcuch to żadna gwarancja na to że będzie bezawaryjny np. 1.6 THP był na łańcuchu a jak jest łańcuch to są też ślizgi z tworzywa sztucznego które sobie czasem pękają, VAG udowodnił że nawet diesla mającego rozrząd na kołach zębatych do się zepsuć i po 100kkm wymaga naprawy a wszędzie indziej to się sprawdza np ciężarówki, maszyny budowlane albo rolnicze
Transit 2.0 ecoblue Byłem na akcji serwisowej mokrego paska rozrządu i mi go wymienili (pasek miał 7lat i 113tyś km), obecnie wymiane zalecają co 6lat lub 160tyś km Gdy silnik wchodził do sprzedarzy w 2016 to mówili o 10latach lub 250tyś km jednak liczne przypadki zerwania rozrządu szybko zweryfikowały trwałość pasków. Przy mokrych paskach warto też zmieniać częściej olej. Bo zalecany interwał 60tyś km lub 2 lata napewno skraca życie paska. Ja wymieniam olej co rok czyli co około 15tyś km, leje tylko taki jaki zalecają do tego silnika czyli 0w30
@@sebastiansidorowicz8084też mam ten silnik 190 tys nalotu i zero problemów pasek wymieniony po 160 tys olej wymieniam co 20 tys i póki co śmiga. Zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam
Obcinają trwałość, podnoszą koszty serwisowe, wszystko pasuje do "masz nie mieć nic". Biedni nie będą w stanie serwisować samochodów, więc silniki będą ulegać awariom. To jest po aucie. Olej niszczy paski, jest rozpuszczalnikiem dla całej grupy substancji. Trzeba szukać wózka, który ma rozrząd na łańcuszku, starym oczywiście (nowe się potrafią rozciągnąć), zwykły pasek do pompy oraz da się naprawiać młotkiem i kluczem.
Chcą i kupują lub kupują i nie interesuje ich to. Peugeotów czy citroenów z 1,2 PT jeździ od groma. Oczywiście nie wiem czy sprzedaż spadła, czy nie ale ludzie to kupują.
ludzie kupując nowe auto mają to gdzieś bo po okresie gwarancji kupią kolejne nowe auto. Drugi właściciel tez za bardzo się nie przejmie bo auto pociągnie kolejnych parę latek. Dopiero na końcu trzeci właściciel będzie miał problem i będzie marudzić ale jego zdanie jest nieistotne bo ekologiczne jest by auto po 10 latach szło na złom. Współczesna ekologia w EU wymaga by rzeczy były nienaprawialne, nietrwałe ale spełniały normy Euro XXX. Nie może być tak, aby jakiś pojazd był eksploatowany 20 lat - to nie jest zgodne. polityka ECO
@@MadeInGaragePL-ts9gc Tyle że w przypadku silników puretech problemy mają już pierwsi wlasciciele. Ten silnik potrafi się wysypać po 30kkm. A pozwy zbiorowe wzięły się z tego że PSA migało się od uznawania gearancji.
@@zibi457 Chciałbym wiedzieć, jak wyglądała statyka ich używania. Bo mam swoją hipotezę (krótkie przebiegi, benzyna w oleju, rozpuszczone paski "dzięki" benzynie). Mam dwa PT (pięcio i siedmioletni) - jeden miał wymianę paska po czterech latach i 59kkm, a drugi póki co ma pasek w idealnym stanie - ale ja zwykle jeżdżę po nieco dłuższych trasach, a nie wożę zadka po jednym kilometrze.
Witam, wystarczy na etapie projektowania silnika oddzielić olej smarujący pasek od oleju głównego, wówczas zanieczyszczenia nie będą się przedostawać do układu smarowania.
No wiem, tylko to nie chodziło o to, żeby za wszelką cenę smarować pasek bo tak lepiej, tylko o to, żeby go upchnąć do środka i zmniejszyć silnik. Ale tak jak piszesz - to by rozwiązało temat. Pozdro!
Jeszcze jest swiatelko w tunelu . Hundaii wypuscil nowe i 30 zamiast elantry .Silnik 1.5 dpi w miare nadajacy sie pod lpg bez dotryskow ,bo posiada podwojny posredni wyrysk benzyny .
z tego co słyszałem o Puretechu i jego problemie z paskiem to była przepychanka na temat odpowiedzialności między PSA a producentem pasków czyli Continental bodajże. Ci ostatni stwierdzili że winne jest paliwo przedostające się do oleju i to powoduje że guma się rozpuszcza. To by tłumaczyło dlaczego w części silników nie ma problemu bo benzyna nie ścieka po pierścieniach. Oprócz wymienionych silników też Honda Civic 1,0 ma taki pasek
To by też tłumaczyło dlaczego w aucie mojej żony pasek się rozpuścił po czterech latach, a u mnie po pięciu jest w idealnym stanie: ja nie robię krótkich przebiegów, gdzie silnik nie ma czasu się rozgrzać - jak już jadę to minimum 100km. To też tłumaczy, dlaczego pierwsze PureTechy robiły ponad 300kkm bez żadnych remontów: śmigały po autostradach.
Jedyna więc rada to często zmieniać olej w takich silnikach 🤔 ciekawe czy są silniki z mokrymi łańcuchami, to według mnie miało by większy sens😁 chyba w nowych PureTech z układem hybrydowym tak jest ale nie jestem pewien, zagmatwane to
A ja to widzę tak. Grupa STELLANTIS celowo dalej i wiciąż montuje te silniki z tym g.........nianym paskiem rozrządu ponieważ chce nakręcić sprzedaż swoich samochodów elektryczmych😉😁 Tam nie ma żadnego rozrządu, olejów srejów, świec, zaworów srorów i wielu innych zbędnych do napędzania pojazdu klamorów😊 Ile to problemów mniej!!!!! Końcem roku szykuje się parę elektrycznych prepier ze STELLANTISA (FIAT GRANDE PANDA, OPEL FRONTERA, CITROEN E-C3 AIR CROS, CITROEN E-C3 CROS) Tak że sprawę uważam za rozszyfrowaną i proponuję przejść do porządku dziennego nad tymi silnikami z maczanym w oleju paskiem rozrządu. A wszystkim już użytkownikom i przyszłym nabywcą samochodów z tymi paskami należy życzyć szczęścia i wszelkiej pomyślności. Jest tyle innych samochów za te same pieniądze bez tego gumowego rozrządu! Ale każdy ma prawo do swojego szczęścia nawet gdyby miało oznaczać zatarcie silnika😉😊
ja to się dziwię że nie zrobią pompy wody na pasku osprzętu alternatora, albo pompy wody elektrycznej, żeby pompę wody wymienić to trzeba większości rozrząd zrzucać...
3 Peugeoty 301 1,2Pure Tech. Oba wymiana paska przy około 150.000 km, teraz przebieg około 200.000 km. Peugeot 2008 1,2 bez problemu. Peugeot 3008 pije olej jak pijak.
W Stellantis coś tam podobno usprawnili. Inny, rzadszy olej i paski z innej gumy ale czy to faktycznie coś pomogło? Oni te 1,2 R3 kładą nawet do C5x, który w bazowej wersji kosztuje 178tys, a pretenduje do segmentu premium
Wuj wie: w moim pierwszym PT pasek trzeba było wymienić po czterech latach i 59kkm (a miał być już "nowy i lepszy" - ale stosowany był w nim olej, który obecnie nie jest już dopuszczany przez Stellantis). W drugim PT (pięcioletnim) póki co, to nic się nie dzieje (ale nie robię nim krótkich tras, więc benzyna ma czas na ulotnienie się z układu smarowania).
Akurat to 2.0 ecoblue to całkiem przyzwoita konstrukcja i tam wymiana paska co 160 000 w warsztacie to koszt rozrządu z pokrywą jakieś 1400 zł i robocizna. Jest ich masa w Transitach i jeżdżą te samochody ludzie niespecjalnie na nie narzekają
Akurat w serwisie Forda 2.0 ecoblu z pokrywą to jakieś 4500. Ja sobie sam wymieniłem przy zalecanym interwale 220000. Zero syfu w smoku, pasek nie popękany. Tylko niestety nie wolno żałować silikonu na pokrywę. :)
Honda Civic 1.0 T, 3 cyl. 126KM , 2017-2021 (?) miałem nieszczęście kupić używaną. Mokry pasek, w 2018 była akcja wymiany oraz skrócili przeglądy w ASO do 10kkm, odradzają w serwisie kupowanie Civic'a z tą jednostką. Mój miał sporą wymianę po 70kkm, jeszcze u pierwszego użytkownika. Poza strachem, że coś się może wydarzyć, silnik jest naprawdę wdzięczny. Aktualnie dojeżdżam do 150kkm. W ASO chcą za wymianę tego paska poza akcją serwisową - 8 tys złotych.
No tanio u Japońców nie jest, oj nie jest... Ja wymieniałem rozrząd w Pugu 208 (110KM) poza ASO (ale wyłącznie na oryginalnych częściach - bo innych nie było) i kosztowało mnie to 3kPLN netto. Przy czym w PT łatwo stwierdzić, czy coś się dzieje z paskiem: wystarczy spojrzeć przez wlew oleju i widać stan paska.
@@PiotrPilinko tu nie ma możliwości sprawdzenia, ale i nieszczęść wiele nie było. Wcześniej w serwisie, który tracił ASO chcieli trochę ponad trójkę. Miałem wcześniej 307 1.6 i do wszystkiego można się było przyczepić ale silniczek był ok, oddałem go jak miał 360kkm i dalej gdzieś hula.
Ja mam Kia Ceed z Silnik 1.6 CRDi 16V SmartStream D4FE. Posiada on dwa paski rozrządu. Jeden suchy a drugi mokry. Pasek według producenta wytrzymuje ok. 240 tyś. Tylko trzeba je kontrolować co serwis dla bezpieczeństwa. Do 2018 roku ten silnik miał łańcuch. Ale producent z niego zrezygnował właśnie tak jak w filmie powiedziane było - dla spełnienia tych chorych norm emisji spalin, które ta zielona UE nam narzuca. Kojarzę kilka osób z tym silnikiem i wiele z nich przejechało prawie 300k na tym silniku z paskami. Więc nie aż taki on straszny w tym silniku ;) Co do łańcucha w silniku też trzeba zaglądać, rzadziej ale trzeba, bo też może walnąć. Kolega tak dostał rachunek na 8k w Peugeot z silnikiem 1.5 diesel. Te łańcuszki robią teraz bardzo cieniutkie i dziwnych tanich stopów, więc też ekologicznie aby walnęły i nowe auto ktoś kupił :)
Peugeot 2008 mojej małżonki (rocznik 2015, 82 km bez turbo), wobec wszechobecnych doniesień o degradacji paska rozrządu, zwróciłem się do zaprzyjaźnionego mechanika. On powiedział, że to przy przebiegu 50 tyś nie ma sensu, ale ja nalegałem i kiedy rozebrał silnik, okazało się, że ten pasek mógł przetrwać co najwyżej 10 tyś. Były na nim ślady mikropęknięć. Na szczęście smok był ok, co oznaczało, że kanały smarowania nie nie były zawalone. Posiadaczom aut z tym silnikiem polecam wymianę oleju co roku (bez względu na przebieg) i okresowe oględziny (raz na 3 lata) paska rozrządu z czyszczeniem kanałów i smoka.
Dużo się na rzeka ale 4 modele z silnikiem puru,puru jest w pierwszej 25 sprzedazy w Europie za rok 2024 ,wniosek jest taki że przestrzega się pewnych procedur i awarie są znikome ale też trzeba przyznać że my polacy lubimy na wszystkim oszczędzać .
@@polopololo9337 No ja powiem moje prywatne zdanie - ten silnik ma rewelacyjne parametry w tych najmocniejszych wersjach ale własnych pieniędzy bym na to nie wydał. Z tego powodu zrezygnowałem np. Z nowego Avengera a także z nowego C4 który był na promocji.
W pełni się zgadzam z tym co na filmie ale dodam z własnego doświadczenia warsztatowego: 1,2 thp czyli stelantis purtech badziew straszny 30 pare tys i potrafi smok już przytykać resztkami paska także najlepiej co druga wymiana oleju razem z wymianą rozrządu :) i może podziała. Natomiast napęd pompy oleju w grupie VAG o całkiem inna bajka miałem okazje wymieniać ten pasek w Seacie Leonie 2,0 TDI z 2013 roku i przebiegu około 400 tys i fakt był zużyty jak ten w purtech 1,2 po 3 latach i 35 tys. Robiłem wymiane mokrego paska w 2,0 tdci Ford tranzit 2018 chyba rok około 100tys nie było oznak zużycia paska smok czysty (profilaktycznie na życzenie klienta) Ale debata na temat tego czy mokry pasek zły chyba nie ma sensu patrząc na rozrywające się łańcuszki rozrządu w 2,0 d jaguar land rover po 2017 roku albo grupa stelantis słynne 1,5 hdi z najnowszą 16 zaworową głowicą(napęd wałków rozrządu) mógłbym jeszcze długo opowiadać ogólnie jest słabo z tą jakością
@@Motokomentator Niestety nie miałem jeszcze przyjemności robić tego 1,0 . Ale 1,5 ecobosta mogli zrobić zwykły prawilny suchy pasek, natomiast co z tego że z rozrządem nie ma problemu jak jest szerg innych problemów w tym silniku jak np uszczelka głowicy po 30 tys. A co do wszystkich chyba albo na pewno większości ecoboostów nadmierny pobór oleju.
Znajomy z pracy kupił eeee znaczy wziął w lizing konsumecki na 3 lata (co mu z 50 tys km wytrzymie i następne), corse z 1,2 i jest tym silnikiem i autem zachwycony: " jak to się zbiera i cicho jedzie no i na trasie spokojnie 4,5/100 pali a tak na co dzień około 5". Tak, że ludzie to biorą. A problem z łuszczącym paskiem, to może nie tylko wina (nie nie pewnego polityka😂), kontaktu paska z olejem, ale tego co w tym oleju zmienianym co 30 tys km pływa - jak np paliwo (w którym są rozpuszczalniki), sadze i nagary z nich (w nowych silnikach tego nie widać, bo właśnie olej to daje radę wypłukać), kwaśne opary spalin, które przedostają się przez egr do komór spalania i przez coraz cieńsze pierścienie (z mniejszymi oporami) i do tego wyższe temeratury pracy - tak jest w nowszych dizlach v.a.g. - w których elementy gumowe szybko sie starzeją i tracą elastyczność. I potem taki miks może wpływać na łuszczenie paska.
Mam dwa uturbione PureTechy: jeden (110KM w Pugu 208) w ciągu siedmiu lat zrobił ponad 100kkm i po 59kkm potrzebna była wymiana oleju (ale on miał ciężki żywot u mojej żony, która dosyć losowo podchodzi zarówno do serwisu i sposobu jazdy - jeździ na niskich obrotach, albo dla odmiany - daje mu mocno po garach: nic po środku). Do tego trzy lata temu zaliczył zalanie w garażu. No, ale jeździ poza tym bezproblemowo i pewnie pójdzie za dwa lata jako auto do nauki córki przed prawem jazdy: najwyżej go dobije i tyle. Drugi PT 1.2/130KM jeździ w moim pięcioletnim 3008: olej wymieniany co 8kkm i na razie nie mam z nim ŻADNYCH problemów. Może dlatego, że nie jeżdżę nim na króciutkich trasach: to benzyna rozpuszcza pasek, a przy krótkich przebiegach nie ma kiedy odparować z układu smarowania.
Witam z Australii ja mam holden colorado rg 4x4 2.8d (2017)-prawie to sam co Chevrolet colorado to włoski silnik i pasek suchy olej zmieniam sam co 5-6tys(kupiłem jak miał 16tys) oczywiście z płukanka dodaje do oleju SMT2(amerykański produkt przeciwcierny) i stosuje 2mikrony finalny filter i na końcu cynowy katalizator australijskiej produkcji”fuel matę”. pozdrawiam wspaniały program
Bez przesady - niech robią, tylko z umiarem i z głową. Pamiętam, jak świat oszalał jak wchodziło Audi 80 1.9 TDI i był artykuł w auto motor i sport - jaki ten samochód ma olbrzymi zasięg, jak mało pali i jakie ma fajne osiągi. Od dawna nie było takiej ekscytującej motoryzacyjnej premiery.
@@Motokomentator Witaj! Co do zachwytu i zasięgu, przypomniał mi się temat prototypu Lekker Mobil. Jest o owiane tajemnicą, szczególnie ciekawe że zostało to zamiecione pod dywan a twórca ponoć wyjechał do Azji by tam rozwijać swoje pomysły.
No cóż paski w oleju to coraz częstsze rozwiązanie a odnośnie aut z chin to jeżdżą już jakiś czas i dają radę volvo i polestar to w pewnym sensie chińczyki
Mam dwa PureTechy 1.2 w citroenie i peugocie, jeden 100KM drugi 110KM od nowości. Wymieniam olej w naszym aso co 10k mimo ich producent zalecił co 15k. W cytrynie wymieniłem rozrząd przy 95k (trafiłem na akcję serwisową także wyminiony za darmo :)), smok czysty, jakieś tam filterki przy rozrządzie też, pasek się tylko poszerzył ale się nie strzępił. Samochody bezproblemowe i bezawaryjne, chyba, że awarią są dość szybko ścierające się tarcze hamulcowe z przodu i od czasu do czasu przepalające się żarówki. Fakt, auta codziennie robią po 100-140km z czego większość w trasie i olej zmieniany na taki jaki ma być.
@@Motokomentator Moim zdaniem pure techy z zachodu są problemem. Taki Pierre czy Hans, gdy wie, że ma już ostatni sezon auto jeździ ile się da. Potem zamiast wymienić olej co 10 czy 15 tysięcy robi na nim z 30.
@@darekkama ale takie rzeczy wk.. wiają. Kapitalne auto, wygodne, oszczędne - jeździłem testowymi dwa tygodnie, cieszysz się a potem taka akcja. A potem czytasz na forum ze wystarczy wymieniać olej i nic się nie dzieje. 🙈 szerokosci👍, dzięki za komentarz.
ja robiłem we własnym zakresie rozrząd przy 40k km(wersja 110 koni) (koszt 1500) tragedii nie ma a następny serwis rozrządu przy 80 .Z tego co wiem to ktoś przyjechał Citroenem z 90tys na pasku i był bardzo zniszczony trzeba było miskę rozbierać. Drugi samochód w rodzinie 82 konie (50tys km)po pasku nie widać żadnego zużycia a już 7 lat ma więc na wiosnę idzie na rozrząd z racji wieku . Auta nie psują się w ogóle więc zaoszczędzone pieniądze idą w ten trochę felerny rozrząd
Ja jeżdżę fordem 1.0 ecoboost z 2017 roku . Kupilem nowego , mam mokry pasek . Olej wymieniam co 12 tysięcy i silnik przelecial 230000 tysi do wymiany pasa . 7 lat 230 000 tysi i jedyne co sie zepsuło to sterowanie radiem z kierownicy .
Temat jakże na czasie, koledze padł 1.2 PT w peugeocie z 2014 roku. Nie chciał słuchać że ten pasek się wymienia. Przy 110 tysiącach kilometrów obróciło panewkę, zatarło wał. Pełno syfu w silniku, nawet na elektrozaworze w głowicy 😁 i teraz lament bo silniki drogie i nie wiadomo w jakim stanie. Jest również spory problem by dostać wał w nominale. Tak się zastanawiam co trzeba mieć w głowie by kupować takie wynalazki. Producentom się nie dziwię, bo skoro można skrócić żywotność produktu to dlaczego by nie? W końcu okres gwarancji przetrzyma 😁
@@Motokomentator Nie do końca, bo teraz próba szlifu wału lub wymiana silnika na inny używany a na deser wymiana paska rozrządu 😁 przynajmniej można się pośmiać z ludzkiej głupoty i ignorancji
@@pawel_pawcio Oj tam, zażartować można, ale współczuję chłopu. Tak na poważnie, powinno się te zużyte PureTechy załadować na ciężarówki i wywalić przed budynkiem Stellantisa, żeby sobie Tavares zobaczył z okna.
@@Motokomentator Ja ani trochę nie współczuję. Gdy nie było objawów, wielu znajomych mu radziło co trzeba zrobić by uniknąć niepotrzebnej awarii silnika. Aż mnie dziwi że do tej pory nikt nie wymyślił zestawu naprawczego pozwalającego na konwersję z paska na łańcuch. Myślę że patrzył by z satysfakcją, mając dobitny dowód na to że inżynierowie spisali się na medal.
Nic już nie jest w stanie uratować 1.2 PureTech, jedyne rozwiązanie to nowa konstrukcja, inna pojemność, inna nazwa. Nikt nie kupi potencjalnej miny, ile razy już niby naprawiono ten problem, ale jakoś zawsze wraca.
@@akamarycha9683 Może i masz rację, choć jako dowód anegdotyczny mogę podać mój ostatni przejazd po salonach. Auto do 90k, w finansowaniu. Hyundai najlepsze auto, słabe finansowanie, Dacia dobre auto za te pieniądze ale finansowanie wręcz lichwiarskie. Ale do sedna, salon łączony Stelantis, na wystawce Tipo z 2022, przebieg 100 km, już nawet po gwarancji, dalej stoi niesprzedany. Osobny salon Citroen/Peugeot, gość nawet nam ich nie oferował mimo C3 tylko zaczął o SY Tivoli nawijać, mimo plakietki Citroen.
Ciekawe czy już ktoś próbował i czy dałoby się przerobić taki silnik z mokrego na suchy pasek. Tego typu rozrządy są jednak najtańsze i najprostsze w wymianie. Do tego suchy pasek jest równie jak nie bardziej żywotny od współczesnych łańcuszków
Chińczycy nauczą ich szybko jakości jak sprzedaż badziewia spadnie a ludzie zaczną kupować auta z Azji 😅. Nad degeneratami nie ma co płakać. Zarozumialcy Sami się na dno sprowadzili.
A ty kupisz chińczyka? Czy w ogóle stać cię na jakikolwiek nowy samochód. Wypowiadaj się za siebie a nie za innych. A jak nie masz kasy to siedź cicho, bo to nie ty decydujesz co ludzie kupują.
@@diesel34167 najpierw musimy się przekonać jakiej jakości są auta chińskie. Na razie wiemy tylko że są tanie a wnętrza nie śmierdzą plastikiem. Niech pojeżdżą 100 tys km chociaż.
@@marcinwozniak1085 Masa ludzi decyduje co jest sprzedawane, a to jest przewidywalna statystyka na podstawie choćby sprzedaży. Ogromna większość sprzedawanych aut w Polsce dla klientów indywidualnych to są auta pragmatyczne, kierowane rozsądkiem. Kiedyś to była grupa VAG, z uwagi na dostępność części, jakość, dobre silniki. Dziś to auta Toyota/Koreańce z uwagi na niezawodność, dobre silniki, stosunek ceny do jakości. Jeśli Chińczycy zbudują jako tako trwałe auta, za 30% mniej i ogarną serwis to będzie pogrom wszystkich, może poza Toyotą bo jednak oni wyrobili już sobie markę jako najlepsze hybrydy.
@@marcinwozniak1085 a ciebie stać? Zablokują kurek z pustym pieniądzem i będziesz robił za miskę ryżu i odrabiał kredyty, które zaciągnąłeś na duże słomiane inwestycje, które nie przynoszą dochodu
Niby tak ale na 10 różnych aut z 1.2 Puretech w żadnym nie miałem z tym problemu. Przebiegi 40-130tyś auta 4-10 letnie. Wszędzie rozrząd oryginalny bo Niemiec tego nie tknie :) Paski nie wyglądały źle patrząc przez korek wlewu oleju. Tak czy siak rozwiązanie debilne ale nie do przeskoczenia. Zmienić olej co 10-15tyś, rozrząd co 3 lata lub 60tyś i będzie git. Problem z tym silnikiem jest taki że często nie ma alternatyw - Citroeny i Ople mają ten silnik mam wrażenie w większości modeli na rynku. A zwłaszcza mniejszych jakieś 208, C3 czy 2008. Albo to albo diesel i osobiście bym brał diesla ale dla Kowalskiego diesel to zło :P
W Anglii jak byłem ostatnio u dealera na serwisie to też mówią Eco Boom. Wszyscy znają ten problem. Ja jestem jednak szczęśliwym posiadaczem Forda Focusa z silnikiem 1.6 ti-vct
Peugeot /Citroen 1.0 Puretech 68 km. W tych autach był przed 2014r 1.0 68 km ilnik Toyoty i to był mega super silnik na łańcuszku. Kolejne to ta sama pojemność i moc ale konstrukcja PSA i mokry pasek i ciągle awarie :(
Te paski taplające się w oleju są kewlarowe, więc raczej ot tak nie strzelą. Ale problem jest wtedy, gdy guma, którą są pokryte zacznie się ekologicznie rozkładać w benzynie (która może się przedostawać do układu smarowania).
mokry pasek w puretechu: 10 lat gwarancji na silnik i 180tyś km. pasek ma wziernik inspekcyjny ( korek oleju) robiąc przeglądy w aso pasek jest mierzony specjalnym przyrządem czy nie puchnie, potrafią też sprawdzić bez demontażu miski, czy smok nie jest zanieczyszczony. wymiana rozrządu w aso od 1800 do 3500 jeśli trzeba zdejmować miskę i dodatkowo wymieniać pompę . olej aktualnie dedykowany 0w20. dlaczego to coś montują? start-stop i ekologia. jestem świeżo po wymianie u żony i tak to wygląda. co ciekawe w służbowych autach , które gonią nie ma żadnych problemów z paskami.
@@wowo-cz5vh w służbowych nikt się nie przejmuje. Jest kontrakt serwisowy i tyle. A ja byłem dzisiaj w ASO Jeep i pytam o rozrząd Avengera. Podobno mają być już łańcuchy. Pan doradca serwisowy sprawdza i mówi ze dalej tam jest pasek i ze mechanicy mu mówią ze miały być lepsze te paski ale nie są wiele lepsze. 🤷♂️
@@Motokomentator podobno paski są inne... kolejny raz, olej zmienili na 0w20 i na szczęście żony auto nie lata na długich trasach, co najwyżej zimą. jak zachowuje się 0w20 i 0w16 obserwowaliśmy na beczkach po oleju castrola dla motorcraft. w firmie odcinane jest wieczko i służą jako beczki na wióry metalowe, więc po odcięciu wieczka w beczce stojącej kilka miesięcy ścianki są suchutkie, pięknie skrzypiące pod palcem. a ja tym smaruję silnik w aucie :D zimą więcej jeździmy c3 bo emulsia , a często biorę go po prostu na przejażdzkę naszą dtśką od katowic do gliwic tak raz w tygodniu. trochę chore , ale co robić? jak przy -25 zamarzł olej w 1,8 to go zostawiłem na parkingu i trzy dni później uzupełniłem olej , wyczyściłem to co opluło komorę i picasso żony zrobiło kolejne 100tyś. ja stawiam na gwarancję do 10 lat i na niej mam go zamiar sprzedać - a co ciekawe te auta są nadal droższe niż w dniu zakupu 4 lata temu i to o dobrą dychę!
@@volleswerkfullorganpower249 on jest mega trwały - ma żeliwny blok, żeliwną głowice i 8 zaworów. Jak tylko nie klęka układ wtryskowy to nieźle jeździ. Starsze wersje miały tam krótki łańcuch, nowsze maja ten pasek. Ale jak się go wymienia to nic się nie dzieje. Ludzie narzekali na dwumas, ale z drugiej strony komplet sprzęgło plus dwumas plus wysprzeglik jest naprawdę tanie w porównaniu do konkurencyjnych modeli. Pozdrawiam👍
@@Motokomentator Tak masz rację Focus 1.8tdci 2005r ma łańcuchy.Mam 318tys na blacie ,1 w roku lub co 10tys/km wymiana wszystkich filtrów--wszystkich ! + olej. Na razie żadnych problemów.Dwumas pukał przy 210tys/km wymieniony na pełne LUK-a.Czuć różnicę ale w starych Scierach,Escortach też nie było dwumasy i jeżdziło.POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Hyundai w większości silników ma płytkowy łańcuch rozrządu. Fajne auta, chciałem kupić, ale jakość materiałów dramat... Nie znalazłem też ani jednego egzemplarza i30 nie po przygodach
Zainwestowali w projekty, linie technologiczne aut elektrycznych. Poszło na to po kilka mld euro w każdej europejskiej grupie produkcyjnej. Tymczasem chińczycy mają tańsze projekty, lepsze technologie akumulatorów i ich przegonili. Co więc zrobić gdy nikt aut elektrycznych nie chce kupować? Produkować takie silniki spalinowe aby nie wytrzymywały dłużej niż kilka miesięcy po zakończeniu gearancji. Kto pomaga producentom? Rządy wszystkich państw członkowskich UE.
Pierwsze dwa lata produkcji tego silnika w fiescie, miały łańcuch potem zmieniony na pasek. Mowa o napędzie pompy oleju. Silnik jest na łańcuchu. Da się to rozpoznać po pokrywie rozrządu.
Rozumiem czemu montuje się mokre paski, ale przy tych cenach samochodów moim zdaniem powinno używać się łańcucha przynajmniej jako opcja dodatkowo płatna myślę że większość ludzi zapłaciło by różyce w koszcie produkcji by mieć mniej awaryjny rozrząd. Moim zdaniem powinno się w normach emisji uwzględniać żywotność samochodu wiem że ekonomiczne to się nikomu nie opłaca, ale to było by ekologiczne.
Nikomu oprócz konsumentów tak dla ścisłość. Koncernom się nie opłaca, bo nie żeby sprzedać nowy samochód gdy stary się nie psuje nowy musi być lepszy. Polityką, bo bez sprzedaży nie ma podatków.
Może sam pasek w oleju to nie problem. Problemem jest to że paliwo dostaje się do oleju i rozpuszcza ten pasek. Co przy interwałach na poziomie 30 i więcej tys km daje katastrofalne skutki.
@@andrzejwardzinski793 mam samochód z 1.2 110KM. Jeżdżę wokół komina, więc przebiegi 2-5 km to standard. Pasek zmieniłem po 7 latach i przebiegu niecałych 50 tys km profilaktyczne. Był cały, a smok czysty. Olej co rok, więc wychodzi przebieg ok 7 tys. Auto fajne i zostanie do końca. Może uda się zrobić 100 tys i z 15 lat będzie miało. 😄
@@mm-1965 Ale warunek - prawie nie jeździć, jak sam wspomniałeś. Przedstawiciel handlowy, który nakręci stówkę w niewiele więcej niż rok, powie co innego. A raczej jego szef, pzdr.
@@Jarosław-p8q paliwo dostaje się głównie gdy sterownik leje, a leje jak silnik jest zimny. Wystarczy posłuchać co się dzieje jak włączy się silnik. Po kilku sekundach zaczyna z wydechu wydobywać się rasowe brzmienie V6 😄. Po 15 czy 20 sekundach wraca do normy. Pewnie katalizator się nagrzał. PH to raczej ciągle jeździ więc może to inaczej wyglądać. Z drugiej strony PH to ciśnie ile fabryka dała więc też leje. Ja tam jeszcze dodam że auto ma wyłączony Start Stop oraz jest garażowane w ciepłym. Więc tak naprawdę trudno myślę wyciągnąć wnioski, ale osobiście obstawiam długie interwały wymiany oleju, wtrysk bezpośredni paliwa.
Prykaz uni europejskiej aby auta częściej ulegały dużym awariom bo mają wprowadzić podobno zakaz napraw głównych podzespołów auta i w ten sposób wyeliminować powoli auta spalinowe
@@tombouu tyle że ... producenci samochodow dalej w niej będą i będą podlegać unijnym przepisom. A jedyne co Ci zostanie to Japonia, USA, Indie i Chiny. O ile te pierwsze to Ok .... to pozostałe z jakością nie świecą.
@@GrzegorzMikos Zarówno Opel jak i PSA stosowały w tym czasie trzycylindrowe silniki 1.2. Ale to były całkowicie inne jednostki! W 2020 roku do Astry wkładano jeszcze silnik z GM a nie PSA.
Jest jeszcze Honda 1.0 turbo pasek w oleju ale to Honda, tam pasek jest Pancerny i nic się z nim nie dzieje, problemem pasków w oleju nie Jest sam pasek a gówniany pasek i tyle W temacie z koro Honda daje to można
Ale ono się tam dostaje głównie wtedy gdy silnik jest zimny. Więc zabija je jazda po 1-2km i cyk wyłączenie, bo trzeba swój zadek wszędzie wozić autem.
Piotr Jamroś ten mobilny mechanik był w salonie citroena i tam mu sprzedawca tlumaczyl że nie ma co się bać mokrych paskow że to chodzi o specjalny olej do niego. Nie chodzi tylko o lepkość i normy. Cośtam pokazywał, nie wiem czy kit wciskał czy na prawdę jakiś konkretny olej do tego się leje.
Owszem - specjalny olej to podstawa, tylko nawet specjalny olej nie daje rady, jak się do niego dostaje benzyna. A w tych silnikach do oleju dostaje się benzyna.
Większość ludzi kupując nowe auto się nie przejmuje tym jaką opinię ma silnik który tam mają. Także wbrew pozorom to że 1,2pt jest wadliwy aż tak dratycznie się nie przekłada na sprzedaż.
mam fieste 1.0 140 z 2015 75k przebiegu, oleje wymieniane co rok i bez problemów jak narazie ale rozrząd zaraz będzie miał 10 lat więc trzeba zbierać na wymianę tego cudu
Oleje W20 są dla ekologów ale dla silnika niekoniecznie, niska lepkość sprzyja ograniczeniu strat wewnętrznych silnika ale nie wpływa na oszczędności dla właściciela.
@@leon483piwo będę zgadywał - masz też pewnie ramę? 😀 chciałem kiedyś kupić takie auto ale budżet mi się nie spinał🤷♂️ i zostało tylko w pamięci. Fajny klimat. Pozdrawiam serdecznie👍
Pseudoekologia😂 Jak by mi w salonie ktoś kręcił i nie chciał udzielić informacji to bym podziękował i poszedł do konkurencji. Szczęśliwie moje V6 M112❤ na łańcuchu ma się dobrze
@@Motokomentator Jak sobie myślę jak jeździ moja żona, to bym "po kobiecie" nie kupił (ale kupuję tylko nowe). W jej aucie trzeba było wymieniać pasek, u mnie nie. Ona narzeka, że u mnie "lepiej" działa sprzęgło niż u niej, ale ja nie turlam się z obrotami 1200/min, jak ona (albo dla odmiany "zamyka obrotomierz" - nic po środku).
fordowski tdci ... dobrze że Ford poszedł po rozum do głowy i wziął lwie serce. 2,0hdi rhr .. np. Czyli co ? ford wziął i zepsuł HDI silnik ? wkładając tam mokry sen ? czy to też jednak koniec legendy i pasek trafił do Citroena i Peugeota ...
Możę czas w końcu nagrać filmik o słowie ' eko' bo nie oznacza ono ekologi i co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości a produkt ' ekonomiczny' czyt. wykonany z słabszych ,tańszych materiałów i domyślnie nadający się do recyklingu . A niech ta grupa francuzów się zaora nikt nie będzie za tymi gruzami płakać , ludzie pójdą po rozum do głowy i zainteresują się japońską motoryzacją .
@@F1CHIPSPOWER kiedyś czytałem wywiad z jakimś gościem z VW który mówił ze jak robili golfa 3 to tam się doktoryzowali na desce rozdzielczej i zrobili ją najlepszą na świecie. Ale się okazało ze nie było warto bo nikt nie doceniał tych wielu warstw dobrych materiałów. I od tego czasu zaczęli oszczędzać. 😂😂😂
A ja to widzę tak, że mokry pasek jest świetnym elementem kontrolującym zaplanowane starzenie, jaki i świetnym elementem dającym zarobić warsztatom samochodowym. Dziwię się, że niezależny przemysł nie wpadł jeszcze na pomysł zestawów naprawczych z łańcuchem. Do takich silników. Łańcuch pracujący w oleju to świetna sprawa.
Dokładnie tak jest. A wplatanie w to ekologii to objaw cynizmu producentów i zidiocenia konsumentów (części). Wykształceni idioci nie mają pretensji o tandetę do wytwórcy tylko do mitycznej „ekologii ”.
Producenci wiedzą, że pod płaszczykiem dbania o planetę można robić gowniane produkty, a winna obarczać szlachetne idee. I głupki to kupują.
Tam jest za mało miejsca by wsadzić ślizgi dla łańcucha , trzeba by było zrobić revizje silnika , ale po co , lepiej zrobić nowszą wersję paska 😅
Do Citroena już ktoś opracował zamienniki z łańcuszkiem p&p
Mistrzostwo ... moim zdaniem w pierwszej trójce merytorycznych kanałów o motoryzacji w Polsce
Nie mam za wiele do powiedzenia w temacie, ale podoba mi się tytuł filmu.
"Inwazja mokrych pasków" brzmi jak zapowiedź dobrego filmu dla dorosłych 😂
dla dorosłych seks a dla dzieci mordowanie 24 na dobę ' o to jest logika mediów.
🤣🤣🤣🤣🤣
Zawsze robiłem sobie listę silników podwyższonego ryzyka,by przypadkiem nie kupić miny.Wszystkie z mokrym paskiem były na tej liście.Jestem zwolennikiem sprawdzonych technicznych rozwiązań,nie chcę być klientem na którym fabryki będą eksperymentować za moje ciężko zarobione pieniądze.
Teraz testy robi się na klientach.
Zgadza się że teraz testy robi się na żywym organiźmie zwanym klient tyle tylko że już teraz ten klient w imię ekologii ma coraz mniejszy wybór.Niedługo nie będzie w czym wybierać bo wszystko okaże się tzw.szajsem.Nie wiem jak Panu ale ta UE coraz mniej mi się podoba bo nie do takiej wcodziliśmy 20 lat temu.
@@jantar7835Zgadzam się w pełni.Założyciele unii przewracają się w grobie co się z nią stało, a my niestety jesteśmy ofiarą tego lewackiego społecznego eksperymentu.Niedługo nie będzie co kupić..
@@Grzegorz290372 Dokładnie...
Kurde, każde słowo trafne. Wiem, dlaczego na Wschodzie nastała taka moda na Mercedesy z lat dziewięćdziesiątych. 💪Pzdr.
@@Jarosław-p8q 😂😂😂 dzięki, Pozdro👍
Ponieważ dla nich Mercedes to szczyt luksusu motoryzacyjnego?
@@buggy478podwójny gruby łańcuch rozrządu tam jest
Pure tech to silnik nie dla matołów a 15 mln.szt tych silnikow napedzających auta gdyby nawet 10 tys bylo wadliwych to to i tak super silniczek zwinny i oszczedny.
Kto dba to ma
Honda silniki GCV 520,530 GXV 620,660 mają po dwa paski rorządu w oleju i nie ma z nimi żadnych problemów.Fakt że są to kosiarki,ja mam z 2004 roku ale były produkowane już w latach 90-tych, i jak to w takim sprzecie bywa mało kto dba o regularne wymiany oleju,a te sprzęty cały czas pracują i często są przeciążane.Także można zrobić silniki z paskiem w oleju które pracują bez problemu.
@@maximaxiq No ale to te małe silniki przenośne do różnych zastosowań. Ale fakt, słyszałem o nich, potwierdzam👍
@@Motokomentator Witam,te o któych pan mysli to są w tzw."pchanych kosiarkach" a te które wymieniłem to są poj. 530 do 660 cm3 (moc od 14 do ponad 20 KM)wykorzystywane w traktorkach, także nie takie małe:-) czesto są wykorzystywane przez pracowników zieleni miejskiej gdzie pracują 8- 10 godzin dziennie i nie mają lekko,silniki te są często wykorzystywane przez producentów innych marek różnego typu kosiarek od amatorskich po profesjonalnych.Dużo z tych sprzetów jest sprowadzanych z zagranicy(po czasie eksploatacji w zielieni miejskiej) i są u nas dalej sprzedawane i tam nikt przez tyle lat i dużej liczby przepracowanych godzin tych pasków nie wymienia.Pozdrawiam.
@@maximaxiq Dziękuję, pozdrawiam serdecznie. Ja z małymi silnikami Hondy (ale bez pasków) miałem do czynienia przy gokartach - kiedyś miałem odkryty tor gokartowy - i tam też miałem porównanie, bo używałem małych silników Hondy i ich chińskich klonów Loncin. Jeszcze raz dziękuję za uzupełnienie, pozdrawiam serdecznie!
@@Motokomentatora propos 1.0 w civiku X pasek jest w kąpieli. Na forach Hondy co drugi się zastanawia czy już sprzedać czy jeszcze jezdzic.
To trzeba miec cos z glowa , aby stosowac paski pracujace w oleju .
Nie. Z łb3m to mają coś ci co kupują auta z takimi silnikami.
Takie konstrukcje są celowo tworzone i wypuszczane na rynek oo to byś za długo nie jeździł danym autem.
Motoryzacja w eu idzie do likwidacji, tak czy owak.
Ty już idź w kierunku bramy
Z punktu widzenia projektowania takiego napędu rozrządu da się utrzymać trwałość nawet jeśli pasek pracuje w oleju. Tylko jest jeden bardzo istotny warunek:
- dobór paska musi uwzględniać warunki pracy i obciążenia wraz z tzw. współczynnikiem pracy.
Co to znaczy. To znaczy, że suchy pasek może i ma większe opory, ale olej nie wpływa na materiał tego paska. Gdy pasek jest mokry, to trzeba to wziąć pod uwagę i zastosować nieco szerszy pasek właśnie w celu zmniejszenia naprężeń (większa powierzchnia przenoszenia naprężeń). Jeżeli taki inżynieryna dobiera pasek tylko na naciski powierzchniowe na zębach i prędkość obrotową - to efekt mamy, jaki mamy. Co z tego, że zastosuje współczynnik pracy nierównomiernej skoro te wszystkie dane mają opracowane na napęd suchy?
Trzeba tu wykonać dodatkową pracę i obliczyć współczynniki dla paska pracującego w oleju. Jak to zrobić? No wykonać testy porównawcze. Na chwilę obecną robią to.... tak proszę Państwa - klienci. A ponieważ taki Stellantis to moloch i wprowadzenie zmiany produkcyjnej to nie jest robota na 5 minut, bo pod każdym papierkiem musi się podpisać 5 dyrektorów - to trwa.
Podsumowując - to nie pasek w oleju jest problemem samym w sobie, tylko jego niewłaściwy dobór. Dobrze dobrany pasek nie łuszczy się - łuszczenie jest objawem nadmiernych obciążeń. No i rzecz ostatnia i najważniejsza. Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Tutaj jest wrogiem jakości i trwałości.
Jakoś w silnikach ciężarowych nie ma napędu rozrządu przy użyciu paska tylko jest to zrobione na kołach zębatych.
Czego tego rozwiązania nie zastosować w mniejszej skali dla silnika do samochodu z natryskiem oleju na koła zębate?
Bo wtedy serwis takiego silnika ograniczył by się do obsługi olejowej przez co warsztat (najlepiej ASO )mniej na kliencie by zarobił.
@@TheZiolo24 Sam sobie odpowiedziałeś. W amerykańskich autach (tych prawilnych) też jest na kołach zębatych i laskach popychaczy. Można? - Można, trzeba chcieć.
4:20 ecoboom to się wzięło raczej od tego że się te silniki przegrzewały bo jakaś rureczka powrotu cieczy chłodzącej pękała i wywalało cały płyn ale to pierwsze lata jeszcze przed liftem fiesty to poprawili. Zdarzały się też oberwane denka tłoków. Co do pasków do pomp oleju to takie rozwiązanie stosuje raczej większość producentów, Ford ma jakieś V8 na łańcuchu a pompa na pasku VAG też jakiś widziałem. Same problemy ze strzępiącym paskiem nie wiadomo przez co są spowodowane czy to przez zalanie nieprawidłowego oleju, trzymanie się interwałów long-life oleju, czy nagromadzenie benzyny w oleju. Obecnie produkowane silniki nawet mające łańcuch to żadna gwarancja na to że będzie bezawaryjny np. 1.6 THP był na łańcuchu a jak jest łańcuch to są też ślizgi z tworzywa sztucznego które sobie czasem pękają, VAG udowodnił że nawet diesla mającego rozrząd na kołach zębatych do się zepsuć i po 100kkm wymaga naprawy a wszędzie indziej to się sprawdza np ciężarówki, maszyny budowlane albo rolnicze
Dzięki za obszerny komentarz!
Transit 2.0 ecoblue
Byłem na akcji serwisowej mokrego paska rozrządu i mi go wymienili (pasek miał 7lat i 113tyś km), obecnie wymiane zalecają co 6lat lub 160tyś km
Gdy silnik wchodził do sprzedarzy w 2016 to mówili o 10latach lub 250tyś km jednak liczne przypadki zerwania rozrządu szybko zweryfikowały trwałość pasków.
Przy mokrych paskach warto też zmieniać częściej olej.
Bo zalecany interwał 60tyś km lub 2 lata napewno skraca życie paska.
Ja wymieniam olej co rok czyli co około 15tyś km, leje tylko taki jaki zalecają do tego silnika czyli 0w30
Bardzo dobry silnik też mam taki jak dbasz to jeździ
@@sebastiansidorowicz8084też mam ten silnik 190 tys nalotu i zero problemów pasek wymieniony po 160 tys olej wymieniam co 20 tys i póki co śmiga. Zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam
W tym 2.0 jest 10l oleju w misie
Ja mam tak samo. Olej od dilera co 15kkm i zero problemów. @@tomaszdariusz7893
Obcinają trwałość, podnoszą koszty serwisowe, wszystko pasuje do "masz nie mieć nic". Biedni nie będą w stanie serwisować samochodów, więc silniki będą ulegać awariom. To jest po aucie.
Olej niszczy paski, jest rozpuszczalnikiem dla całej grupy substancji. Trzeba szukać wózka, który ma rozrząd na łańcuszku, starym oczywiście (nowe się potrafią rozciągnąć), zwykły pasek do pompy oraz da się naprawiać młotkiem i kluczem.
Po co pchać coś co nie działa i ludzie nie chcą tego kupować, pokrętna logika
Chcą i kupują lub kupują i nie interesuje ich to. Peugeotów czy citroenów z 1,2 PT jeździ od groma. Oczywiście nie wiem czy sprzedaż spadła, czy nie ale ludzie to kupują.
ludzie kupując nowe auto mają to gdzieś bo po okresie gwarancji kupią kolejne nowe auto. Drugi właściciel tez za bardzo się nie przejmie bo auto pociągnie kolejnych parę latek. Dopiero na końcu trzeci właściciel będzie miał problem i będzie marudzić ale jego zdanie jest nieistotne bo ekologiczne jest by auto po 10 latach szło na złom. Współczesna ekologia w EU wymaga by rzeczy były nienaprawialne, nietrwałe ale spełniały normy Euro XXX. Nie może być tak, aby jakiś pojazd był eksploatowany 20 lat - to nie jest zgodne. polityka ECO
Mój C-max 1,8 Tdci 2009r ma ponad 350 tys. Pasek mokry wymieniany 2 razy bez śladów nadmiernego zużycia
@@MadeInGaragePL-ts9gc Tyle że w przypadku silników puretech problemy mają już pierwsi wlasciciele. Ten silnik potrafi się wysypać po 30kkm. A pozwy zbiorowe wzięły się z tego że PSA migało się od uznawania gearancji.
@@zibi457 Chciałbym wiedzieć, jak wyglądała statyka ich używania. Bo mam swoją hipotezę (krótkie przebiegi, benzyna w oleju, rozpuszczone paski "dzięki" benzynie). Mam dwa PT (pięcio i siedmioletni) - jeden miał wymianę paska po czterech latach i 59kkm, a drugi póki co ma pasek w idealnym stanie - ale ja zwykle jeżdżę po nieco dłuższych trasach, a nie wożę zadka po jednym kilometrze.
Witam, wystarczy na etapie projektowania silnika oddzielić olej smarujący pasek od oleju głównego, wówczas zanieczyszczenia nie będą się przedostawać do układu smarowania.
No wiem, tylko to nie chodziło o to, żeby za wszelką cenę smarować pasek bo tak lepiej, tylko o to, żeby go upchnąć do środka i zmniejszyć silnik. Ale tak jak piszesz - to by rozwiązało temat. Pozdro!
Jeszcze jest swiatelko w tunelu . Hundaii wypuscil nowe i 30 zamiast elantry .Silnik 1.5 dpi w miare nadajacy sie pod lpg bez dotryskow ,bo posiada podwojny posredni wyrysk benzyny .
z tego co słyszałem o Puretechu i jego problemie z paskiem to była przepychanka na temat odpowiedzialności między PSA a producentem pasków czyli Continental bodajże. Ci ostatni stwierdzili że winne jest paliwo przedostające się do oleju i to powoduje że guma się rozpuszcza. To by tłumaczyło dlaczego w części silników nie ma problemu bo benzyna nie ścieka po pierścieniach. Oprócz wymienionych silników też Honda Civic 1,0 ma taki pasek
To by też tłumaczyło dlaczego w aucie mojej żony pasek się rozpuścił po czterech latach, a u mnie po pięciu jest w idealnym stanie: ja nie robię krótkich przebiegów, gdzie silnik nie ma czasu się rozgrzać - jak już jadę to minimum 100km. To też tłumaczy, dlaczego pierwsze PureTechy robiły ponad 300kkm bez żadnych remontów: śmigały po autostradach.
Jedyna więc rada to często zmieniać olej w takich silnikach 🤔 ciekawe czy są silniki z mokrymi łańcuchami, to według mnie miało by większy sens😁 chyba w nowych PureTech z układem hybrydowym tak jest ale nie jestem pewien, zagmatwane to
ja tam wole 1.9TDI ASZ. Suchy pasek rozrządu, a pompa oleju na łańcuszku, do końca żywota... Daje suba
@@marcinb6894 dziękuje, pozdrawiam👍
A ja to widzę tak. Grupa STELLANTIS celowo dalej i wiciąż montuje te silniki z tym g.........nianym paskiem rozrządu ponieważ chce nakręcić sprzedaż swoich samochodów elektryczmych😉😁 Tam nie ma żadnego rozrządu, olejów srejów, świec, zaworów srorów i wielu innych zbędnych do napędzania pojazdu klamorów😊 Ile to problemów mniej!!!!! Końcem roku szykuje się parę elektrycznych prepier ze STELLANTISA (FIAT GRANDE PANDA, OPEL FRONTERA, CITROEN E-C3 AIR CROS, CITROEN E-C3 CROS) Tak że sprawę uważam za rozszyfrowaną i proponuję przejść do porządku dziennego nad tymi silnikami z maczanym w oleju paskiem rozrządu. A wszystkim już użytkownikom i przyszłym nabywcą samochodów z tymi paskami należy życzyć szczęścia i wszelkiej pomyślności. Jest tyle innych samochów za te same pieniądze bez tego gumowego rozrządu! Ale każdy ma prawo do swojego szczęścia nawet gdyby miało oznaczać zatarcie silnika😉😊
ja to się dziwię że nie zrobią pompy wody na pasku osprzętu alternatora, albo pompy wody elektrycznej, żeby pompę wody wymienić to trzeba większości rozrząd zrzucać...
Przecież były takie samochody.
@@annanowak5813 Oczywiście silnik BMW M10b16 z E21. Wile dobrych i prostych rozwiązań już było. Teraz jest tylko "ekologia" :)))
Mokry pasek najlepsza rzecz, tyle lat już jeżdżę. Koła zębate są smarowanie i wszystko działa jak trzeba.
Jak się nie rozpuszcza to tak.
3 Peugeoty 301 1,2Pure Tech. Oba wymiana paska przy około 150.000 km, teraz przebieg około 200.000 km. Peugeot 2008 1,2 bez problemu. Peugeot 3008 pije olej jak pijak.
W Stellantis coś tam podobno usprawnili. Inny, rzadszy olej i paski z innej gumy ale czy to faktycznie coś pomogło? Oni te 1,2 R3 kładą nawet do C5x, który w bazowej wersji kosztuje 178tys, a pretenduje do segmentu premium
Wuj wie: w moim pierwszym PT pasek trzeba było wymienić po czterech latach i 59kkm (a miał być już "nowy i lepszy" - ale stosowany był w nim olej, który obecnie nie jest już dopuszczany przez Stellantis). W drugim PT (pięcioletnim) póki co, to nic się nie dzieje (ale nie robię nim krótkich tras, więc benzyna ma czas na ulotnienie się z układu smarowania).
Akurat to 2.0 ecoblue to całkiem przyzwoita konstrukcja i tam wymiana paska co 160 000 w warsztacie to koszt rozrządu z pokrywą jakieś 1400 zł i robocizna. Jest ich masa w Transitach i jeżdżą te samochody ludzie niespecjalnie na nie narzekają
Akurat w serwisie Forda 2.0 ecoblu z pokrywą to jakieś 4500. Ja sobie sam wymieniłem przy zalecanym interwale 220000. Zero syfu w smoku, pasek nie popękany. Tylko niestety nie wolno żałować silikonu na pokrywę. :)
Honda Civic 1.0 T, 3 cyl. 126KM , 2017-2021 (?) miałem nieszczęście kupić używaną. Mokry pasek, w 2018 była akcja wymiany oraz skrócili przeglądy w ASO do 10kkm, odradzają w serwisie kupowanie Civic'a z tą jednostką. Mój miał sporą wymianę po 70kkm, jeszcze u pierwszego użytkownika. Poza strachem, że coś się może wydarzyć, silnik jest naprawdę wdzięczny. Aktualnie dojeżdżam do 150kkm. W ASO chcą za wymianę tego paska poza akcją serwisową - 8 tys złotych.
No tanio u Japońców nie jest, oj nie jest... Ja wymieniałem rozrząd w Pugu 208 (110KM) poza ASO (ale wyłącznie na oryginalnych częściach - bo innych nie było) i kosztowało mnie to 3kPLN netto. Przy czym w PT łatwo stwierdzić, czy coś się dzieje z paskiem: wystarczy spojrzeć przez wlew oleju i widać stan paska.
@@PiotrPilinko tu nie ma możliwości sprawdzenia, ale i nieszczęść wiele nie było. Wcześniej w serwisie, który tracił ASO chcieli trochę ponad trójkę. Miałem wcześniej 307 1.6 i do wszystkiego można się było przyczepić ale silniczek był ok, oddałem go jak miał 360kkm i dalej gdzieś hula.
W tym silniku należy wymienić wadliwe koło rozrzadu, które tnie pasek.
@@grzegorzkill594 zgadza się, wymienili.
Ja mam Kia Ceed z Silnik 1.6 CRDi 16V SmartStream D4FE. Posiada on dwa paski rozrządu. Jeden suchy a drugi mokry. Pasek według producenta wytrzymuje ok. 240 tyś. Tylko trzeba je kontrolować co serwis dla bezpieczeństwa. Do 2018 roku ten silnik miał łańcuch. Ale producent z niego zrezygnował właśnie tak jak w filmie powiedziane było - dla spełnienia tych chorych norm emisji spalin, które ta zielona UE nam narzuca. Kojarzę kilka osób z tym silnikiem i wiele z nich przejechało prawie 300k na tym silniku z paskami. Więc nie aż taki on straszny w tym silniku ;)
Co do łańcucha w silniku też trzeba zaglądać, rzadziej ale trzeba, bo też może walnąć. Kolega tak dostał rachunek na 8k w Peugeot z silnikiem 1.5 diesel. Te łańcuszki robią teraz bardzo cieniutkie i dziwnych tanich stopów, więc też ekologicznie aby walnęły i nowe auto ktoś kupił :)
@@Mazalides jeden z najlepszych wpisów pod tym filmikiem. Dzięki wielkie, Pozdro👍👍👍👍
Peugeot 2008 mojej małżonki (rocznik 2015, 82 km bez turbo), wobec wszechobecnych doniesień o degradacji paska rozrządu, zwróciłem się do zaprzyjaźnionego mechanika. On powiedział, że to przy przebiegu 50 tyś nie ma sensu, ale ja nalegałem i kiedy rozebrał silnik, okazało się, że ten pasek mógł przetrwać co najwyżej 10 tyś. Były na nim ślady mikropęknięć. Na szczęście smok był ok, co oznaczało, że kanały smarowania nie nie były zawalone. Posiadaczom aut z tym silnikiem polecam wymianę oleju co roku (bez względu na przebieg) i okresowe oględziny (raz na 3 lata) paska rozrządu z czyszczeniem kanałów i smoka.
Dodatkowo paski rozrządu robione przez firmy trzecie robione są z gumy olejoodpornej, więc nie parcieją podczas pracy jak oryginalne
Już tęsknię za prawdziwą motoryzacją. Twoje zdrówko
Dużo się na rzeka ale 4 modele z silnikiem puru,puru jest w pierwszej 25 sprzedazy w Europie za rok 2024 ,wniosek jest taki że przestrzega się pewnych procedur i awarie są znikome ale też trzeba przyznać że my polacy lubimy na wszystkim oszczędzać .
@@polopololo9337 No ja powiem moje prywatne zdanie - ten silnik ma rewelacyjne parametry w tych najmocniejszych wersjach ale własnych pieniędzy bym na to nie wydał. Z tego powodu zrezygnowałem np. Z nowego Avengera a także z nowego C4 który był na promocji.
Czy jest to w 1.6 tdi cayc 105 KM Skoda. Pozdrawiam. Jak zwykle dobry i bardzo przydatny materiał.
@@kiziamizia6896 chyba wszystkie 1.6 tdi to mają. Np. W skodach rapid jest we wszystkich.
W pełni się zgadzam z tym co na filmie ale dodam z własnego doświadczenia warsztatowego: 1,2 thp czyli stelantis purtech badziew straszny 30 pare tys i potrafi smok już przytykać resztkami paska także najlepiej co druga wymiana oleju razem z wymianą rozrządu :) i może podziała. Natomiast napęd pompy oleju w grupie VAG o całkiem inna bajka miałem okazje wymieniać ten pasek w Seacie Leonie 2,0 TDI z 2013 roku i przebiegu około 400 tys i fakt był zużyty jak ten w purtech 1,2 po 3 latach i 35 tys. Robiłem wymiane mokrego paska w 2,0 tdci Ford tranzit 2018 chyba rok około 100tys nie było oznak zużycia paska smok czysty (profilaktycznie na życzenie klienta) Ale debata na temat tego czy mokry pasek zły chyba nie ma sensu patrząc na rozrywające się łańcuszki rozrządu w 2,0 d jaguar land rover po 2017 roku albo grupa stelantis słynne 1,5 hdi z najnowszą 16 zaworową głowicą(napęd wałków rozrządu) mógłbym jeszcze długo opowiadać ogólnie jest słabo z tą jakością
Dzięki. A masz może jakieś zdanie na temat 1.0 EcoBoost? Ford zastąpił pasek łańcuchem i podobno wreszcie można uznać tę jednostkę za dopracowaną.
@@Motokomentator Niestety nie miałem jeszcze przyjemności robić tego 1,0 . Ale 1,5 ecobosta mogli zrobić zwykły prawilny suchy pasek, natomiast co z tego że z rozrządem nie ma problemu jak jest szerg innych problemów w tym silniku jak np uszczelka głowicy po 30 tys. A co do wszystkich chyba albo na pewno większości ecoboostów nadmierny pobór oleju.
Przykładowo, mój mechanik Fordów nie naprawia. Tych po 2011, oraz odradza ich zakup.
Znajomy z pracy kupił eeee znaczy wziął w lizing konsumecki na 3 lata (co mu z 50 tys km wytrzymie i następne), corse z 1,2 i jest tym silnikiem i autem zachwycony: " jak to się zbiera i cicho jedzie no i na trasie spokojnie 4,5/100 pali a tak na co dzień około 5". Tak, że ludzie to biorą.
A problem z łuszczącym paskiem, to może nie tylko wina (nie nie pewnego polityka😂), kontaktu paska z olejem, ale tego co w tym oleju zmienianym co 30 tys km pływa - jak np paliwo (w którym są rozpuszczalniki), sadze i nagary z nich (w nowych silnikach tego nie widać, bo właśnie olej to daje radę wypłukać), kwaśne opary spalin, które przedostają się przez egr do komór spalania i przez coraz cieńsze pierścienie (z mniejszymi oporami) i do tego wyższe temeratury pracy - tak jest w nowszych dizlach v.a.g. - w których elementy gumowe szybko sie starzeją i tracą elastyczność. I potem taki miks może wpływać na łuszczenie paska.
Mam dwa uturbione PureTechy: jeden (110KM w Pugu 208) w ciągu siedmiu lat zrobił ponad 100kkm i po 59kkm potrzebna była wymiana oleju (ale on miał ciężki żywot u mojej żony, która dosyć losowo podchodzi zarówno do serwisu i sposobu jazdy - jeździ na niskich obrotach, albo dla odmiany - daje mu mocno po garach: nic po środku). Do tego trzy lata temu zaliczył zalanie w garażu. No, ale jeździ poza tym bezproblemowo i pewnie pójdzie za dwa lata jako auto do nauki córki przed prawem jazdy: najwyżej go dobije i tyle.
Drugi PT 1.2/130KM jeździ w moim pięcioletnim 3008: olej wymieniany co 8kkm i na razie nie mam z nim ŻADNYCH problemów. Może dlatego, że nie jeżdżę nim na króciutkich trasach: to benzyna rozpuszcza pasek, a przy krótkich przebiegach nie ma kiedy odparować z układu smarowania.
@@PiotrPilinko wymiana oleju po 59kkm? Niezły interwał, ale chyba nawet w ciężarówkach takiego niema ;) Chyba chodziło o pasek?
@@kromek_jgaw ciężarówkach wymieniają co 100k, ale tam wchodzi też 10x więcej oleju niż do osobówki, no i wiadomo same trasy
Witam z Australii ja mam holden colorado rg 4x4 2.8d (2017)-prawie to sam co Chevrolet colorado to włoski silnik i pasek suchy olej zmieniam sam co 5-6tys(kupiłem jak miał 16tys) oczywiście z płukanka dodaje do oleju SMT2(amerykański produkt przeciwcierny) i stosuje 2mikrony finalny filter i na końcu cynowy katalizator australijskiej produkcji”fuel matę”. pozdrawiam wspaniały program
@@marekbodzon6440 pozdrawiam Cię. Pewnie piękne słońce i cykady czy coś w tym stylu? Pozdro👍
Nie kupowac nowych aut , a w szczegolnosci elektrykow. Niech wyrzucaja swoja cala produkcje na smietnik.
Bez przesady - niech robią, tylko z umiarem i z głową. Pamiętam, jak świat oszalał jak wchodziło Audi 80 1.9 TDI i był artykuł w auto motor i sport - jaki ten samochód ma olbrzymi zasięg, jak mało pali i jakie ma fajne osiągi. Od dawna nie było takiej ekscytującej motoryzacyjnej premiery.
@@Motokomentator Witaj! Co do zachwytu i zasięgu, przypomniał mi się temat prototypu Lekker Mobil. Jest o owiane tajemnicą, szczególnie ciekawe że zostało to zamiecione pod dywan a twórca ponoć wyjechał do Azji by tam rozwijać swoje pomysły.
Ecoblue były już po liftingu wcześniej były 2,2 a następnie 2016 bodajże roku zrobili już we wszystkich fordach 2.0 ecoblue mokry pasek
Kiedyś się mówiło " wariat z mokrą głową " teraz ----- z mokrym paskiem " producenci wariują , a konsumenci ,,,, płaczą i płacą
No cóż paski w oleju to coraz częstsze rozwiązanie a odnośnie aut z chin to jeżdżą już jakiś czas i dają radę volvo i polestar to w pewnym sensie chińczyki
Mam dwa PureTechy 1.2 w citroenie i peugocie, jeden 100KM drugi 110KM od nowości. Wymieniam olej w naszym aso co 10k mimo ich producent zalecił co 15k. W cytrynie wymieniłem rozrząd przy 95k (trafiłem na akcję serwisową także wyminiony za darmo :)), smok czysty, jakieś tam filterki przy rozrządzie też, pasek się tylko poszerzył ale się nie strzępił. Samochody bezproblemowe i bezawaryjne, chyba, że awarią są dość szybko ścierające się tarcze hamulcowe z przodu i od czasu do czasu przepalające się żarówki. Fakt, auta codziennie robią po 100-140km z czego większość w trasie i olej zmieniany na taki jaki ma być.
Bardzo ważny komentarz - fajnie, że są jakieś osoby zadowolone z tego silnika, bo r👍aczej zależy mi na obiektywnej opinii niż nagonce na silnik.
@@Motokomentator Moim zdaniem pure techy z zachodu są problemem. Taki Pierre czy Hans, gdy wie, że ma już ostatni sezon auto jeździ ile się da. Potem zamiast wymienić olej co 10 czy 15 tysięcy robi na nim z 30.
Mi już wymienili rozrząd w C5 Aircross przy 55k km. Naprawa w ramach gwarancji. Serwisowany regularnie w ASO tak jak nakazywał producent.
@@darekkama ale takie rzeczy wk.. wiają. Kapitalne auto, wygodne, oszczędne - jeździłem testowymi dwa tygodnie, cieszysz się a potem taka akcja. A potem czytasz na forum ze wystarczy wymieniać olej i nic się nie dzieje. 🙈 szerokosci👍, dzięki za komentarz.
ja robiłem we własnym zakresie rozrząd przy 40k km(wersja 110 koni) (koszt 1500) tragedii nie ma a następny serwis rozrządu przy 80 .Z tego co wiem to ktoś przyjechał Citroenem z 90tys na pasku i był bardzo zniszczony trzeba było miskę rozbierać. Drugi samochód w rodzinie 82 konie (50tys km)po pasku nie widać żadnego zużycia a już 7 lat ma więc na wiosnę idzie na rozrząd z racji wieku . Auta nie psują się w ogóle więc zaoszczędzone pieniądze idą w ten trochę felerny rozrząd
Ja jeżdżę fordem 1.0 ecoboost z 2017 roku . Kupilem nowego , mam mokry pasek . Olej wymieniam co 12 tysięcy i silnik przelecial 230000 tysi do wymiany pasa . 7 lat 230 000 tysi i jedyne co sie zepsuło to sterowanie radiem z kierownicy .
Temat jakże na czasie, koledze padł 1.2 PT w peugeocie z 2014 roku. Nie chciał słuchać że ten pasek się wymienia. Przy 110 tysiącach kilometrów obróciło panewkę, zatarło wał. Pełno syfu w silniku, nawet na elektrozaworze w głowicy 😁 i teraz lament bo silniki drogie i nie wiadomo w jakim stanie. Jest również spory problem by dostać wał w nominale. Tak się zastanawiam co trzeba mieć w głowie by kupować takie wynalazki. Producentom się nie dziwię, bo skoro można skrócić żywotność produktu to dlaczego by nie? W końcu okres gwarancji przetrzyma 😁
Ale w sumie postawił na swoim - i może powiedzieć, że w tym silniku pasek jest dożywotni :)
@@Motokomentator Nie do końca, bo teraz próba szlifu wału lub wymiana silnika na inny używany a na deser wymiana paska rozrządu 😁 przynajmniej można się pośmiać z ludzkiej głupoty i ignorancji
@@pawel_pawcio Oj tam, zażartować można, ale współczuję chłopu. Tak na poważnie, powinno się te zużyte PureTechy załadować na ciężarówki i wywalić przed budynkiem Stellantisa, żeby sobie Tavares zobaczył z okna.
@@Motokomentator Ja ani trochę nie współczuję. Gdy nie było objawów, wielu znajomych mu radziło co trzeba zrobić by uniknąć niepotrzebnej awarii silnika. Aż mnie dziwi że do tej pory nikt nie wymyślił zestawu naprawczego pozwalającego na konwersję z paska na łańcuch. Myślę że patrzył by z satysfakcją, mając dobitny dowód na to że inżynierowie spisali się na medal.
W salonie w UK powiedzieli mi, że 1.0 ecobubel z automatem ma łańcuch ale tylko w automacie. Mowa była o Fieście. To był rok 2021.
Hmm - no widzisz - niby od 2019 czy jakoś tak wszystkie miały mieć łańcuchy, a jednak tak być nie musi. Dzięki,
Nic już nie jest w stanie uratować 1.2 PureTech, jedyne rozwiązanie to nowa konstrukcja, inna pojemność, inna nazwa. Nikt nie kupi potencjalnej miny, ile razy już niby naprawiono ten problem, ale jakoś zawsze wraca.
Kupią,kupią połowa ludzi nie wie co kupuje byle jeździ mało pali i kuniów ile potrzebują a o takich technikaliach nie są świadomi
@@akamarycha9683 Może i masz rację, choć jako dowód anegdotyczny mogę podać mój ostatni przejazd po salonach. Auto do 90k, w finansowaniu. Hyundai najlepsze auto, słabe finansowanie, Dacia dobre auto za te pieniądze ale finansowanie wręcz lichwiarskie. Ale do sedna, salon łączony Stelantis, na wystawce Tipo z 2022, przebieg 100 km, już nawet po gwarancji, dalej stoi niesprzedany. Osobny salon Citroen/Peugeot, gość nawet nam ich nie oferował mimo C3 tylko zaczął o SY Tivoli nawijać, mimo plakietki Citroen.
4:45 Nowsze diesle to znaczy 2010r, a może 2022 rok? KONKRET proszę bo tych ,,nowszych" diesli na CR jest masa generacji.
@@Misieq6666 dobra poprawie sie
Ciekawe czy już ktoś próbował i czy dałoby się przerobić taki silnik z mokrego na suchy pasek.
Tego typu rozrządy są jednak najtańsze i najprostsze w wymianie.
Do tego suchy pasek jest równie jak nie bardziej żywotny od współczesnych łańcuszków
Nie ma takiej opcji. Najłatwiejsza technicznie jest konwersja na łańcuch. Do Fordów 1.8 TDCI były zdaje się zestawy do konwersji.
Chińczycy nauczą ich szybko jakości jak sprzedaż badziewia spadnie a ludzie zaczną kupować auta z Azji 😅. Nad degeneratami nie ma co płakać. Zarozumialcy Sami się na dno sprowadzili.
A ty kupisz chińczyka? Czy w ogóle stać cię na jakikolwiek nowy samochód. Wypowiadaj się za siebie a nie za innych. A jak nie masz kasy to siedź cicho, bo to nie ty decydujesz co ludzie kupują.
@@diesel34167 najpierw musimy się przekonać jakiej jakości są auta chińskie. Na razie wiemy tylko że są tanie a wnętrza nie śmierdzą plastikiem. Niech pojeżdżą 100 tys km chociaż.
@@marcinwozniak1085 Masa ludzi decyduje co jest sprzedawane, a to jest przewidywalna statystyka na podstawie choćby sprzedaży. Ogromna większość sprzedawanych aut w Polsce dla klientów indywidualnych to są auta pragmatyczne, kierowane rozsądkiem. Kiedyś to była grupa VAG, z uwagi na dostępność części, jakość, dobre silniki. Dziś to auta Toyota/Koreańce z uwagi na niezawodność, dobre silniki, stosunek ceny do jakości. Jeśli Chińczycy zbudują jako tako trwałe auta, za 30% mniej i ogarną serwis to będzie pogrom wszystkich, może poza Toyotą bo jednak oni wyrobili już sobie markę jako najlepsze hybrydy.
@@GrzegorzMikos jeśli...na razie chińczyki kupują ryzykanci. Zobaczymy za kilka lat jaka będzie ich wartość rezydualna.
@@marcinwozniak1085 a ciebie stać? Zablokują kurek z pustym pieniądzem i będziesz robił za miskę ryżu i odrabiał kredyty, które zaciągnąłeś na duże słomiane inwestycje, które nie przynoszą dochodu
Honda i łańcuch! Miłego dnia życzę!
Na wzajem - miłego!
Niby tak ale na 10 różnych aut z 1.2 Puretech w żadnym nie miałem z tym problemu. Przebiegi 40-130tyś auta 4-10 letnie. Wszędzie rozrząd oryginalny bo Niemiec tego nie tknie :) Paski nie wyglądały źle patrząc przez korek wlewu oleju. Tak czy siak rozwiązanie debilne ale nie do przeskoczenia. Zmienić olej co 10-15tyś, rozrząd co 3 lata lub 60tyś i będzie git.
Problem z tym silnikiem jest taki że często nie ma alternatyw - Citroeny i Ople mają ten silnik mam wrażenie w większości modeli na rynku. A zwłaszcza mniejszych jakieś 208, C3 czy 2008. Albo to albo diesel i osobiście bym brał diesla ale dla Kowalskiego diesel to zło :P
Bardzo ciekawy kanał. Subskrybuję. Pozdrawiam.
@@peterdrx dzięki, pozdrawiam również👍
Słyszałem tutaj o 1.0 ecoboost, tzn że 1.6 ecoboost ma już suchy pasek?
Czytalem wiele forow tez zagranicznych i o pekajacym pasku napedzajacym pompe oleju nie widzialem tematu
W Anglii jak byłem ostatnio u dealera na serwisie to też mówią Eco Boom. Wszyscy znają ten problem. Ja jestem jednak szczęśliwym posiadaczem Forda Focusa z silnikiem 1.6 ti-vct
@@radoslawjocz2976 pozdrawiam. 👍👍 dzięki za wiadomości ze świata😀😉
Ford renger 2.0 biturbo diesel terazniejsza generacja czy to dobry silnik?
Peugeot /Citroen 1.0 Puretech 68 km. W tych autach był przed 2014r 1.0 68 km ilnik Toyoty i to był mega super silnik na łańcuszku. Kolejne to ta sama pojemność i moc ale konstrukcja PSA i mokry pasek i ciągle awarie :(
Dzięki, ale o które modele chodzi? 107/C1? czy jakieś inne?
Citroen C3 I peugeot 207
Kiedyś mowili, że jak puści simering i do paska dostanie się olej to może rozrząd przeskoczyć. A tu proszę pasek w oleju i nic się nie dzieje.
Wiesz, no niby to jednak inne materiały.
Te paski taplające się w oleju są kewlarowe, więc raczej ot tak nie strzelą. Ale problem jest wtedy, gdy guma, którą są pokryte zacznie się ekologicznie rozkładać w benzynie (która może się przedostawać do układu smarowania).
@@PiotrPilinko tak, dokładnie - tak się właśnie dzieje.
Witam to od którego roku w grupie VW jest ten pasek może któraś pomoże?? I wiakich silnikach?
Tam nie ma takich pasków za to są nie trwałe łańcuchy które gdzieś od 2014 roku zostały zastąpione suchym paskiem
O tym w tdci forda nie wiedziałem dzięki za info
@@maikwood7343 też się dowiedziałem teraz😀
Ford Transit 2.0 Eco blue 190 tys nalotu zero problemów olej wymianiany co 20 tys . Pozdrawiam
@@tomaszdariusz7893 dzięki👍
1,6 crdi najnowszy też ma pasek pompy oleju.
mokry pasek w puretechu: 10 lat gwarancji na silnik i 180tyś km. pasek ma wziernik inspekcyjny ( korek oleju) robiąc przeglądy w aso pasek jest mierzony specjalnym przyrządem czy nie puchnie, potrafią też sprawdzić bez demontażu miski, czy smok nie jest zanieczyszczony. wymiana rozrządu w aso od 1800 do 3500 jeśli trzeba zdejmować miskę i dodatkowo wymieniać pompę . olej aktualnie dedykowany 0w20. dlaczego to coś montują? start-stop i ekologia. jestem świeżo po wymianie u żony i tak to wygląda. co ciekawe w służbowych autach , które gonią nie ma żadnych problemów z paskami.
@@wowo-cz5vh w służbowych nikt się nie przejmuje. Jest kontrakt serwisowy i tyle. A ja byłem dzisiaj w ASO Jeep i pytam o rozrząd Avengera. Podobno mają być już łańcuchy. Pan doradca serwisowy sprawdza i mówi ze dalej tam jest pasek i ze mechanicy mu mówią ze miały być lepsze te paski ale nie są wiele lepsze. 🤷♂️
@@Motokomentator podobno paski są inne... kolejny raz, olej zmienili na 0w20 i na szczęście żony auto nie lata na długich trasach, co najwyżej zimą. jak zachowuje się 0w20 i 0w16 obserwowaliśmy na beczkach po oleju castrola dla motorcraft. w firmie odcinane jest wieczko i służą jako beczki na wióry metalowe, więc po odcięciu wieczka w beczce stojącej kilka miesięcy ścianki są suchutkie, pięknie skrzypiące pod palcem. a ja tym smaruję silnik w aucie :D
zimą więcej jeździmy c3 bo emulsia , a często biorę go po prostu na przejażdzkę naszą dtśką od katowic do gliwic tak raz w tygodniu. trochę chore , ale co robić? jak przy -25 zamarzł olej w 1,8 to go zostawiłem na parkingu i trzy dni później uzupełniłem olej , wyczyściłem to co opluło komorę i picasso żony zrobiło kolejne 100tyś. ja stawiam na gwarancję do 10 lat i na niej mam go zamiar sprzedać - a co ciekawe te auta są nadal droższe niż w dniu zakupu 4 lata temu i to o dobrą dychę!
Wystarczyłoby zrobić pasek z gumy olejoodpornej I by nie było problemu, firmy trzecie takie robią i nie ma problemu z nimi
To nie samochód ale silnik ma, kosiarki Hondy mają silniki z mokrym paskiem rosrządu, nie wymienialny.
@@ernestpirogowicz1464 👍
1.8tdci ford. Nabite prawie 500tyś km. Silnik chodzi jak ideał.
@@volleswerkfullorganpower249 on jest mega trwały - ma żeliwny blok, żeliwną głowice i 8 zaworów. Jak tylko nie klęka układ wtryskowy to nieźle jeździ. Starsze wersje miały tam krótki łańcuch, nowsze maja ten pasek. Ale jak się go wymienia to nic się nie dzieje. Ludzie narzekali na dwumas, ale z drugiej strony komplet sprzęgło plus dwumas plus wysprzeglik jest naprawdę tanie w porównaniu do konkurencyjnych modeli. Pozdrawiam👍
@@Motokomentator Tak masz rację Focus 1.8tdci 2005r ma łańcuchy.Mam 318tys na blacie ,1 w roku lub co 10tys/km wymiana wszystkich filtrów--wszystkich ! + olej. Na razie żadnych problemów.Dwumas pukał przy 210tys/km wymieniony na pełne LUK-a.Czuć różnicę ale w starych Scierach,Escortach też nie było dwumasy i jeżdziło.POZDRAWIAM WSZYSTKICH
To ja ich wszystkich.... PAZDRAWLIAJU.
Dlatego znowu wybrałem hyundaia
Ktory tez ma ten pasek
@@Adam-yx4vdPo co piszesz takie glupoty?
Hyundai w większości silników ma płytkowy łańcuch rozrządu. Fajne auta, chciałem kupić, ale jakość materiałów dramat... Nie znalazłem też ani jednego egzemplarza i30 nie po przygodach
@@ukasz-mi9se 1.6 crdi
@@Adam-yx4vd Nie wiem jak jest w dizlach, starszych też? Czy tylko nowe silniki to mają?
No cóż... ludzie i tak będą takie auta kupować. Są przeciwnicy takich rozwiązań ale i fanatycy.
Zainwestowali w projekty, linie technologiczne aut elektrycznych. Poszło na to po kilka mld euro w każdej europejskiej grupie produkcyjnej. Tymczasem chińczycy mają tańsze projekty, lepsze technologie akumulatorów i ich przegonili. Co więc zrobić gdy nikt aut elektrycznych nie chce kupować? Produkować takie silniki spalinowe aby nie wytrzymywały dłużej niż kilka miesięcy po zakończeniu gearancji. Kto pomaga producentom? Rządy wszystkich państw członkowskich UE.
2.0 TDI i 2.0 TSI najnowszej generacji mają napęd pompy oleju na pasku w kompieli olejowej 👌🏻😅
co to jest kompiel?
Paski są Ok tylko olej musi być dobry i często wymieniany i się nic nie dzieje .
Tak - częsta wymiana pomaga, a olej odpowiedni - musi być.
Jednak się dzieje. Wiem z autopsji.
1.5 ecoboost 3 cylindry z fiesty st mk8 ma mokry pasek napędu pompy oleju a rorząd na łańcuchu.
@@FastLifeVlog dzieki👍
Pierwsze dwa lata produkcji tego silnika w fiescie, miały łańcuch potem zmieniony na pasek. Mowa o napędzie pompy oleju. Silnik jest na łańcuchu. Da się to rozpoznać po pokrywie rozrządu.
Rozumiem czemu montuje się mokre paski, ale przy tych cenach samochodów moim zdaniem powinno używać się łańcucha przynajmniej jako opcja dodatkowo płatna myślę że większość ludzi zapłaciło by różyce w koszcie produkcji by mieć mniej awaryjny rozrząd.
Moim zdaniem powinno się w normach emisji uwzględniać żywotność samochodu wiem że ekonomiczne to się nikomu nie opłaca, ale to było by ekologiczne.
Nikomu oprócz konsumentów tak dla ścisłość. Koncernom się nie opłaca, bo nie żeby sprzedać nowy samochód gdy stary się nie psuje nowy musi być lepszy. Polityką, bo bez sprzedaży nie ma podatków.
Może sam pasek w oleju to nie problem. Problemem jest to że paliwo dostaje się do oleju i rozpuszcza ten pasek.
Co przy interwałach na poziomie 30 i więcej tys km daje katastrofalne skutki.
Tak jest, to paliwo.
Wymiana oleju co 6000km/ 1rok przy jazdach miejskich i poniżej 15km ,
a powyżej 15km co max.10000km/1rok.
@@andrzejwardzinski793 mam samochód z 1.2 110KM. Jeżdżę wokół komina, więc przebiegi 2-5 km to standard. Pasek zmieniłem po 7 latach i przebiegu niecałych 50 tys km profilaktyczne. Był cały, a smok czysty. Olej co rok, więc wychodzi przebieg ok 7 tys. Auto fajne i zostanie do końca. Może uda się zrobić 100 tys i z 15 lat będzie miało. 😄
@@mm-1965 dzięki, pozdrawiam👍
@@mm-1965 Ale warunek - prawie nie jeździć, jak sam wspomniałeś. Przedstawiciel handlowy, który nakręci stówkę w niewiele więcej niż rok, powie co innego. A raczej jego szef, pzdr.
@@Jarosław-p8q paliwo dostaje się głównie gdy sterownik leje, a leje jak silnik jest zimny. Wystarczy posłuchać co się dzieje jak włączy się silnik. Po kilku sekundach zaczyna z wydechu wydobywać się rasowe brzmienie V6 😄. Po 15 czy 20 sekundach wraca do normy. Pewnie katalizator się nagrzał.
PH to raczej ciągle jeździ więc może to inaczej wyglądać. Z drugiej strony PH to ciśnie ile fabryka dała więc też leje.
Ja tam jeszcze dodam że auto ma wyłączony Start Stop oraz jest garażowane w ciepłym.
Więc tak naprawdę trudno myślę wyciągnąć wnioski, ale osobiście obstawiam długie interwały wymiany oleju, wtrysk bezpośredni paliwa.
W nowych C3 1.2T. 100 km będzie już łańcuch
@@GREGORGT76 to będą mikrohybrydy?
Prykaz uni europejskiej aby auta częściej ulegały dużym awariom bo mają wprowadzić podobno zakaz napraw głównych podzespołów auta i w ten sposób wyeliminować powoli auta spalinowe
Wyjście z unii europejskiej bo się to wszystko przestaje opłacać
@@tombouu tyle że ... producenci samochodow dalej w niej będą i będą podlegać unijnym przepisom. A jedyne co Ci zostanie to Japonia, USA, Indie i Chiny. O ile te pierwsze to Ok .... to pozostałe z jakością nie świecą.
Opel Astra K od 2019 po facelifting silnik GM 1.2 turbo o pojemności 1199cm3 posiada pasek rozrządu w kąpieli olejowej.
@@michal3532 dzięki👍
@@michal3532 To na pewno był silnik GM? Na pewno nie jest to PureTech, ale to już czasy Stelantis więc wątpię aby to był GM. To ten 3-cylindrowy?
@@GrzegorzMikos Zarówno Opel jak i PSA stosowały w tym czasie trzycylindrowe silniki 1.2. Ale to były całkowicie inne jednostki! W 2020 roku do Astry wkładano jeszcze silnik z GM a nie PSA.
Jest jeszcze Honda 1.0 turbo pasek w oleju ale to Honda, tam pasek jest
Pancerny i nic się z nim nie dzieje, problemem pasków w oleju nie
Jest sam pasek a gówniany pasek i tyle
W temacie z koro Honda daje to można
Problemem mokrych pasków jest paliwo w oleju i to czasami w kosmicznych ilościach
Ale ono się tam dostaje głównie wtedy gdy silnik jest zimny. Więc zabija je jazda po 1-2km i cyk wyłączenie, bo trzeba swój zadek wszędzie wozić autem.
Z tego co mi wiadomo silnik EA211 grupy VAG też ma mokry pasek. Chyba, że się mylę.
Mylisz się ma suchy pasek rozrządu
Piotr Jamroś ten mobilny mechanik był w salonie citroena i tam mu sprzedawca tlumaczyl że nie ma co się bać mokrych paskow że to chodzi o specjalny olej do niego. Nie chodzi tylko o lepkość i normy. Cośtam pokazywał, nie wiem czy kit wciskał czy na prawdę jakiś konkretny olej do tego się leje.
Owszem - specjalny olej to podstawa, tylko nawet specjalny olej nie daje rady, jak się do niego dostaje benzyna. A w tych silnikach do oleju dostaje się benzyna.
Większość ludzi kupując nowe auto się nie przejmuje tym jaką opinię ma silnik który tam mają. Także wbrew pozorom to że 1,2pt jest wadliwy aż tak dratycznie się nie przekłada na sprzedaż.
@@zibi457 dla mnie to był problem i odpuściłem sobie auta z tym silnikiem
@@Motokomentator Dla mnie też jest to problem i też bym odpuścił ale znam sporo ludzi którzy na to uwagi nie zwracają.
Paski napędu pompy olejowej w 2,0 tdi po 2013 roku wytrzymują ponad 350 000 km oryginalnego przebiegu auta
Tak, jak najbardziej się zgadzam - ale jak ktoś po zakupie używanego auta zrzuci miskę i zajrzy na smok, to nie zaszkodzi. Pozdrawiam!
Ecoboost 1.0 - 0 problemów 125 km daje rade
93k nalotu i tylko rzeczy eksploatacyjne
mam fieste 1.0 140 z 2015 75k przebiegu, oleje wymieniane co rok i bez problemów jak narazie ale rozrząd zaraz będzie miał 10 lat więc trzeba zbierać na wymianę tego cudu
Nowa wersja to rozrząd na łańcuchu a paskiem jest napędzana pompa.
Siema majster ✋
@@marski305 siema😀
Oleje W20 są dla ekologów ale dla silnika niekoniecznie, niska lepkość sprzyja ograniczeniu strat wewnętrznych silnika ale nie wpływa na oszczędności dla właściciela.
To nie są oleje dla "ekologów" bo trzeba je zmieniać co 8kkm (jeśli są użytkowane w trudnych warunkach - czyli w mieście). Wtedy nie ma problemów.
Ford 1.8Tdci wymiana rozrządu przy 200tys. wiec nie wiem jaki problem.
Jak tak dalej pojda w te paski to rozrzad w 3.0 tdi bedzie opcja rozsadna haha
Stelantis mógł sięgnąć po silniki Fiata. Lepiej dopracowane, w zasadzie mało awaryjne.
@@maciejk.4657 nie wiem dlaczego tak właśnie nie zrobili
tymczasem łancuch w moim OM602 od 1987: 🗿
@@c4n15lupu5 bez gwiazdy nie ma jazdy👍
Ja mam koła zębate na rozrządzie nissan terrano 2.7 tdi.
@@leon483piwo będę zgadywał - masz też pewnie ramę? 😀 chciałem kiedyś kupić takie auto ale budżet mi się nie spinał🤷♂️ i zostało tylko w pamięci. Fajny klimat. Pozdrawiam serdecznie👍
Pseudoekologia😂 Jak by mi w salonie ktoś kręcił i nie chciał udzielić informacji to bym podziękował i poszedł do konkurencji. Szczęśliwie moje V6 M112❤ na łańcuchu ma się dobrze
Używasz nieodpoiednich słow i twój komentarz był do oceny.
Chodzi o to by ludzi zniechęcić do spalinowych aut
1.6 crdi
@@Adam-yx4vd zobaczyłem komentarz - ten 1.6 cedi ma mokry pasek? Ten z Kii? Sprawdzę.
1.6 benzyny były na pasku SUCHYM i na łańcuchu diesle 1.6 1.7 Crdi @@Motokomentator
@@mrdider1 No właśnie - tak myślałem. Dzieki mrdider1👍👍
Peugeot 307 czy 207 cóż z psa też ma mokry pasek
@@przypadkowyklientobserwato6421 wszystkie z 1.2 puretech
Z mokrego psa to i mokry pasek.
A handlarzyk napisze " ekonomiczny, i niezniszczalny silnik 1.2 puretech".
@@LS-tk3yk oczywiście. Jeszcze doda „ po kobiecie”
@@Motokomentator Jak sobie myślę jak jeździ moja żona, to bym "po kobiecie" nie kupił (ale kupuję tylko nowe).
W jej aucie trzeba było wymieniać pasek, u mnie nie. Ona narzeka, że u mnie "lepiej" działa sprzęgło niż u niej, ale ja nie turlam się z obrotami 1200/min, jak ona (albo dla odmiany "zamyka obrotomierz" - nic po środku).
@@PiotrPilinko 😉👍
fordowski tdci ... dobrze że Ford poszedł po rozum do głowy i wziął lwie serce. 2,0hdi rhr .. np. Czyli co ? ford wziął i zepsuł HDI silnik ? wkładając tam mokry sen ? czy to też jednak koniec legendy i pasek trafił do Citroena i Peugeota ...
będę to sprawdzał, bo coś czuję, że takie cacko już jest w 508 :)
zamiast paska powinien tam być łańcuch i byłoby bez problemu
Wolę wymienic mokry pasek niż rozrząd w silniku serii N😅
@@crealive ten z BMW n47?
Możę czas w końcu nagrać filmik o słowie ' eko' bo nie oznacza ono ekologi i co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości a produkt ' ekonomiczny' czyt. wykonany z słabszych ,tańszych materiałów i domyślnie nadający się do recyklingu . A niech ta grupa francuzów się zaora nikt nie będzie za tymi gruzami płakać , ludzie pójdą po rozum do głowy i zainteresują się japońską motoryzacją .
Niestety forsa najważniejsza na świecie
@@F1CHIPSPOWER kiedyś czytałem wywiad z jakimś gościem z VW który mówił ze jak robili golfa 3 to tam się doktoryzowali na desce rozdzielczej i zrobili ją najlepszą na świecie. Ale się okazało ze nie było warto bo nikt nie doceniał tych wielu warstw dobrych materiałów. I od tego czasu zaczęli oszczędzać. 😂😂😂
Po zalaniu oleju z niewłaściwą normą pasek szybko poleci w strzępy.
Pasek napedzajacy pompe oleju to calkowicie bezawaryjne rozwiazanie. Sa takie co maja 600 tys i pasek nie zmieniony
@@patryciusz1 dzięki👍