Ludzie są różni, to jest dla mnie zrozumiałe, natomiast mega dziwi mnie fakt utrzymywania kontaktu z rodziną swojego ex... jest to dla mnie po prostu dziwne... nie powinno się po prostu iść dalej i zrozumieć, że czas na zerwanie ze wszystkim co z naszym ex jest związane? Mimo że uwielbiałam rodzinę mojego ex, nie wyobrażam sobie wciąż utrzymywać z nimi kontaktu, a co dopiero spotykać się itd.
To wszystko zależy, po prostu. Jeśli znasz rodzinę byłego tylko przez niego, to ok, lepiej zerwać kontakty. Ale relacja z nimi może naprawdę odrosnąć z "drzewa" jaex i po prostu żyć własnym życiem. To tak jak np. po rozwodach - najczęściej obie rodziny nadal jakieś kontakty ze sobą mają, teściowie nadal chcą, by do nich mówić "mamo" i "tato" itd. I ok, możesz powiedzieć "ale związek to nie małżeństwo". I masz rację. Ale zrozum, świat nie jest zero-jedynkowy, tylko pełen stanów pośrednich. I przy związkach nieformalnych również część relacji będzie blisko opcji "rodzina ex dla mnie obca, lepiej zerwać kontakt", ale część tych stadiów pośrednich będzie jak najbardziej opcji "nasze relacje są tak fajne i samodzielne, że po co zrywać kontakt". To tak jak w momencie 17:50, o którym mówi Ewa, czyli w przypadku, kiedy twoi przyjaciele by się rozstali. Skoro nie byłabyś stroną rozstania, żadne z nich nie mogłoby ci nakazać ani zabronić spotykania się z tym drugim. Tak samo jest z każdą inną konfiguracją osób.
Ja myślę że to zależy od sytuacji bo my mamy dość dobry kontakt z ex mojej siostry i raczej obie strony nie mają z tym problemu. Ale jakby np. moja sis czuła by się niezręcznie to myślę że te relacje były by zakończone
Wreszcie ktoś zauważył jak Lexy podpuszcza ludzi i udaję niewinną. Wydaję mi się, że twórcy boją się mówić o niej niekorzystnie bo będą zaatakowani przez jej fanów. W ogóle jak się tłumaczy to wychodzą jej kłamstewka
Na szczęście komentujący nie boją się natarcia Amelek lat 10 ,zachowanie fan base Lexy przestało być zabawne tym bardziej jak ostatnio na TT od tygodnia nękają Julię Kosterę tylko za to,że kibicowała Natsu
Jak to powiedziałaś, to tak zauważyłam, że faktycznie to taki serial. Jak w Violettcie, nawet jak była z Diego, Leon z kimś innym, to wszyscy i tak wiedzieli, że oni się kochają i będą razem. Tylko, że to jest życie a nie serial a młodsze osoby tego nie widzą niestety
Osobiście dla mnie kwestia zaufania w związku jest bardzo ważna i nie przystałbym na takie informowanie co godzinę gdzie jestem i co robię jak wyszedłem z domu. Uważam, że jeśli ktoś chce zdradzić to i tak to zrobi, a taka kontrola nigdy na dobre nie służy, przynajmniej w moim osobistym przypadku.
Lexy i Dubiel nie byli publiczną parą, bo Dubiel ogłosił info o ich związku po ich zerwaniu. W sumie bez zgody Lexy. Publicznie tylko nakręcali ship. Nagrywali razem, a po zerwaniu wypowiadali się o związku, bo przez to, że Dubiel upublicznił info, że byli razem, ludzie bardzo się tym interesowali.
Powinien powstać osobny filmik na temat dziwnego zjawiska jakim jest toksyczny fan base Lexy który linczuje każdego kto np:nie kibicuje Lexy,kto jej nie gratulował,kto ją zna a nie polajkował jej foty,albo relacja z kimś się urwała ,skąd tyle jadu w dzieciach? patrząc na profile to osoby od 8-15 lat a potrafią nękać kogoś miesiącami jak rasowy stalker
@solangelika14 dokładnie,to co teraz dzieje się pod postami Julii Kostery na tik toku to masakra , dziewczyna jeszcze się tłumaczy ,że od dawna nie utrzymuje kontaktu z Lexy i to nie ze swojej winy do podtrzymania znajomości potrzebna jest chęć obu stron a Lexy nawet nie odpisywała więc kontakt się urwał,po wyjaśnieniach dostała hejtu dwa razy więcej i w takich sytuacjach właśnie widać jak Lexy udaje przecież dobrze wie co się dzieje i nawet palcem nie kiwnie chociaż jednym zdaniem mogłaby zatrzymać swoje fanki ,i te biedne dzieciaki jeszcze zbyt naiwne żeby dostrzec jak się nimi manipuluje i robi to nikt inny jak idolka
Między innymi dlatego, że Lexy sama jest dziecinna i nie potrafi wyznaczać granic fanom. Nie zdaje sobie sprawy z tego jak wielki ma wpływ na fanów szczególnie to co pisze o mówi
powinien byc rowniez filmik o takich osobach jak ty ktore nekaja lexy od ponad roku (bo tyle juz widze twoje komentarze na jej temat) to podchodzi pod obsesyjne zachowanie i to sie leczy doslownie gdzie indziej potrafisz wplesc lexy w kazdy twoj komentarz nawet jak filmik nie jest o niej
@@luvelix typiarko jedyne co o niej napisałam to,że jest leniwa co sama Lexy przyznała mało tego z faktami się nie dyskutuje a fakty są takie,że nie ma kontentu chyba,że kogoś podnieca jedzenie hamburgerów i wstawianie co drugie słowo angielskich wstawek chociaż ona jest z Kościerzyny maturę zdała po polsku robi to pod kidosy bo was to podnieca ona to robi celowo bo dzieciaczki się cieszą nie wstawia nic na IG pomijając współpracę a na YT filmiki o niczym albo jak robi kitka wstawia raz na miesiąc ogarnij dupę i przestań się podniecać laską która nic nie robi i sama o tym mówi ,obsesję na temat obcej osoby w necie którą jarasz się bez powodu trzeba leczyć zgłoś się na terapię albo przestań być tak zakompleksiona żeby wzorować się na ludziech z netu ,,,narka
dokładnie takie samo mam zdanie na temat Lexy, zauważyłam jej ‚kąsanie’ od pewnego czasu w filmach, jej słowach oraz na tik toku poprzez lajkowanie i komentowanie, jak to ładnie pokazałaś i czekałam, aż ktoś poruszy ten temat, bo na tik toku wylewa się sam hejt, gdy ktoś sprzeciwi się idei Lexy 😉
To trzeba atakowac te małolaty...no bez przesady ze jakies 10latki będą hejtowac...kim ta Chaplin jest?zalosne,ze chodzi do kosciola a zezwala na takie ataki
Kurcze lubię Twoje filmy, ale swoje zdrowie psychiczne lubię chyba jeszcze bardziej :) kiedy widzę, że będziesz opowiadać o jakichś influencerach i ich problemach to jest miejsce gdzie mówię pas! Tutaj rysuje linie i jej nie przekraczam. Nie znam ani pół influencera i będę bronić takiego stanu rzeczy jak długo dam radę :D
tutaj akurat bardzo łatwo o przyrównanie do serialu, bo jednak dubiel odbija się od bardzo blisko postawionych ścianek i koniec końców wszystko zostaje w rodzinie. bo team x to rodzina
Mega się cieszę ze wreszcie poszła krytyka w stone Lexy… bo naprawdę trzeba pokazać ze zle się zachowuje a nie, ze mega topowa infulensera jak chodzi do kościoła jest bez grzechu
A niech mi ktos wytlumaczy jak ktos taki jak Chaplin mozna nazwac mega topowa?przecież ona jest tak nuuuudna,nijaka,plytka ze az odechciewa sie obserwacji jej osoby....
Dla mnie rozwizanie, które podałaś (z dzwonieniem co godzine i informowaniem gdzie się jest podczas spotkań) byłoby zupełnie nieakceptowanle. Nie mówię od razu, że nie zadziała dla nikogo i jest błędne, ale dla mnie (gdyby było zastosowane u mnie w relacji) jest po prostu szkodliwe. Wyszłam ostatnio ze związku, w którym druga osoba ograniczała mój czas wolny i czas dla innych osób. W momencie gdy, po prostu z grzeczności, nie patrzyłam przez dwie godziny na telefon w trakcie jakiegoś spotkania, druga osoba poczuła się odrzucona i zagrożona w jakiś sposób (mimo godzin rozmów na ten temat...). Wychodziły potem z tego takie sytuacje, że wszędzie wychodziłam z telefonem przyklejonym do ręki żeby NATYCHMIAST odpisać, jeśli druga osoba pisała, by nie prowokowac następnych kłótni - uświadomiłam sobie, że to nie jest okej. Dla mnie to rozwiązanie jest szkodliwe szczególnie dla DRUGIEJ osoby, bo przyzwyczajam ją w jakiś sposób, że jej uczucia z przeszłości, jakieś błędne przekonania i złe wspomnienia usprawiedliwiają ją do bycia zaborczym dupkiem, który nie ufa innym i potrzebuje ciągłej walidacji. Uważam, że to ta druga osoba powinna pójść do psychologa, bądź przegadać to sama ze sobą. To nie ze mną jest coś nie tak, gdy od czasu do czasu spotykam się ze znajomymi, gdy proszę o chwile wolnego czasu bądź możliwość spędzenia czasu z rodziną. Absurdalną sytuacją byłoby pytanie się o to, czy mogę z własną matką jechać na lody, a do tego niestety doszło... Dlatego w moim przekonaniu to rozwiązanie na dłuższą metę nie jest zbyt dobre, ale rozumiem, że niektórym osobom może to nie przeszkadzać. I jak zaznaczyłaś w filmiku - jak im to pasuje to nic mi do tego ;)
@PsychoLoszka niby po psychologii a proponujesz by wprowadzać do związku zachowania toksyczne. Wymuszanie na kimś takiego meldowania się co godzine to nic innego jak próba kontrolowania 2 strony. Jeszcze by jakoś podeprzeć tą absurdalną porade jakimś argumentem stwierdzasz że wielu twoich znajomych to zastosowało i pomogło. Jeśli ktoś ma trust issues to powinien to przepracować a nie zatruwać życie 2 osobie i używać swojej przeszłości jako usprawiedliwienia swoich toksycznych zachowań.
Ja w ogóle nie siedzę za bardzo w tych polskich influencerach, mam wrażenie ze jestem trochę za stara na ich kontent i klaskanie do różnych afer z nimi związanych, ale Julia Żugaj wydaje mi się świetna osobą jak na ten cały youtubowy chlew. Kilka jej wypowiedzi widziałam, słyszałam, bo mnie gdzieś tam sobą zainteresowała i kurczę. Ładnie się wypowiada, bardzo merytorycznie, widać że ma kręgosłup moralny, nie wpycha w internet rzeczy prywatnych, które są dla niej ważne, ale tez nie unika tematu powodując jakieś niedopowiedzenia. Jakieś tam rzeczy były, które uważałam ze nie są do końca ok, ale generalnie bardzo dobrze sobie radzi z tym całym, bardzo specyficznym, środowiskiem. Prywatnie jej nie znam, ale jakbym miała typować kogoś z TH-cam z kim chętnie bym się zapoznała to myśle, że Julia byłaby w czołówce
Co do tych kompromisów dotyczących wychodzenia ze znajomymi, to absolutnie się nie zgodzę co do ich skuteczności. Już lepiej po prostu zrezygnować z relacji, która tego wymaga, niżeli tkwić w ciągłej paranoi i frustracji.
A to nie jest tak, że właśnie ich związek nie był publiczny i dopiero po rozstaniu Dubiel ujawnił, że był chłopakiem Lexy, za co ona zresztą była na niego zła? Ich znajomość ogólnie była jawna, ale fakt, że chodzili ze sobą, miał być raczej tylko dla nich. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
A to nie jest tak,że to było dwa lata temu ,Dubiel jest w nowym związku i może wystarczy żyć przeszłością?ile jeszcze lat będzie maglowany temat,że para influ po tylko 3miesiącach związku rozstali się od tej pory minęło tyle czasu a to dalej jest traktowane jak argument? o poście Dubiela już nikt nie pamięta tylko fanki to wygrzebują
@@martalisowskaa8457 ja tego nie wygrzebałam, nawet tego postu nie widziałam, a jeśli widziałam to nie pamiętam. Słyszałam o tym gdzieś i po prostu chciałam dopytać, bo Psycholoszka użyła stwierdzenia, że oni z tym związkiem się wszędzie afiszowali. Nie żyję ich relacją ciągle, uważam, że to powinno zostać rozwiązane prywatnie i tyle, skoro oboje chcą iść do przodu i się odciąć. Uważam też, że to co się obecnie dzieje może źle wpływać na ich obecne relacje z partnerami/potencjalnymi partnerami
@@allieb3666 zawsze było shipowanie ale o tym że byli razem oficjalnie fani dowiedzieli się po tym jak Marcin wstawił zdjęcia na insta na "zakończenie" tej relacji a miały one być jako, że halo jesteśmy razem, które przygotowane miała Lexy... coś takiego
@@aga6313 przecież to był fake psycho fanek z tt nic takiego nie napisał na insta🤣🤦weźcie wy wszystkie na łeb zacznijcie się leczyć tworzycie fikcyjne wiadomości w cudzym imieniu potem w nie wierzycie a na końcu macie ból dupska o to z kim jest w związku zupełnie obcy facet z netu wcale się nie dziwię,że połowa z was już w wieku 10 lat chodzi na jakieś terapie 🤣🤣
Wgl mega szacun ze zamiast powiedzieć oglądasz na własna odpowiedzialność to tłumaczysz ze takie emocje są normalne Mega bo zapobiegasz tłumacząc Bo każdy nawet jak by wszedł na własna odpowiedzialność to by potem poszedł rozładować ten hejt szacun❤
Czy tylko ja mam wrażenie, że Lexy jest bardzo wyrachowana, lubi wbijać szpile i prowokować... Mam też wrażenie, że z Fagatą trzyma się, bo ta ma na nią jakieś brudy. Pozdrówka 😀
odnośnie tego wychodzenia na miasto: gdy zaproponowałam taki układu napisaniu gdzie znajduje się partner i smsku co godzinę oraz konkretnej godzinie powrotu, dostałam odpowiedź że chcę go nadmiernie kontrolować i inwigilować...
Ja osobiście mam wrażenie że w tym trójkącie wszyscy są nieszczęśliwi tak szczerze, obie dziewczyny widać że są poirytowane/zawiedzione zachowaniami Marcina ale nie chcą się do tego przyznać, w moim odczuciu obie kierują się "tym co się powinno" A nie tym jak się czują naprawdę, ten miłosny trójkąt jest jak tykajaca bomba która prędzej czy później w jakiś sposób wybuchnie A tak do samego Marcina i jego zachowań, nie uważam że są szczere tzn na tej samej konferencji strasznie naciskał na tatuaż z jego imieniem i jakiś wyjazd na Malediwy, zakład czy nie jest to w pewnien sposób niepokojące jak dalej szuka(?) Kontaktu z dziewczyną z która był miesiąc?dwa? Podczas bycia już w kolejnym związku, moje odczucia są takie jakby Marcin robił sobie po prostu furtkę w razie gdyby mu nie wyszło z obecną dziewczyna
Jejuu zgadzam się z tobą. Moim zdaniem fanki Lexy czy kogoś większego nie mają swojego zdania i jesli ich idole coś powiedza to wtedy jest święte i nie można nić powiedzieć
Nic mnie ta drama nie obchodzi i nie za bardzo wiem o kim mówisz. Ale cieszę się, że trafiłem na twój kanał bo jakoś mnie releksuje i jednocześnie pomaga się skupić to co i jak mówisz. Czary jakieś.
Lexy ma spory problem z przyznawaniem się do swoich czynów. Zaprzecza lub nie do końca mówi prawdę co później i tak wychodzi na światło dzienne. Kompletnie nie potrafi wyznaczyć granic swoim fanom. Sama zachowuje się często dziecinnie jakby nie rozumiała jak duży wpływ ma to co mówi i pisze w internecie dla jej małoletnich fanów.
Ja ufam swojej dziewczynie, ona odwdzięcza się tym samym, często sam jej piszę co robię ze znajomymi, ona mi, sami z siebie, tak o żeby pochwalić się i uspokoić swoją bliską osobę. To funkcjonuje, ale musi być do tego odpowiednia osoba, w moich poprzednich związkach to neie działało, ciągłe telefony, ciągłe trucie dupy gdzie jestem i coo robię, albo że w jej obecnej sytuacji to że się bawię jest nie na miejscu że wyszedłem ze znajomymi soędzic czas przy papierosie na opuszczonym parkingu XD
Szkoda, że nie poruszyłaś tego jak zachowuje się Dubiel (który z resztą jest jedną chodzącą red flagą). Chłop ciągle żyje poprzednim związkiem i nie może się pogodzić z tym, że nie jest już z Lexy. Po czym wysuwam taką tezę? Otóż odwiedzanie rodziny swojej ex po zerwaniu z nią (byłoby to w porządku, gdyby znał tych ludzi przed związkiem z Lexy) jest trochę nienormalne, również proszenie się o tatuaż ze swoim imieniem też jest dla mnie chore.
@solangelika14 Ona o nim gada? No to chyba oglądaliśmy i oglądamy co innego xD To on napieprza o niej non stop, jakby żyć nie mógł bez niej. Widać, że ona ma już go dawno w dupie i jest szczęśliwa w nowej relacji (dla wtajemniczonych - tak chodzi o Adama). Dubiel zachowuje się jak psychiczny ex.
@@bananablue693 ej laska on zadzwonił bo Lexy kłamała że obgaduje Natsu on zaprzeczył ciotka Lexy też mało tego powiedziała że w ogóle nie rozmawiała z Lexy o Natsu nie zachowuj się tak jakby Dubiel zadzwonił żeby sobie pogadać z Lexy on zadzwonił żeby przestała publicznie kłamać że on obgaduje Natsu ,a co do tatuażu od początku to miał być tatuaż z imieniem ex podczas zakładu od roku nie byli razem wtedy w każdym wywiadzie podkreślała że do niego nie wróci , jednocześnie jawnie nakręcając fanki wynajmując z nim hotel z jednym łóżkiem zarobiła na tym full kasy ,Dubiel przestał jej nadskakiwać faneczki przestały nakręcać ship kaska przestała lecieć to nagle Lexy przypomniała sobie,że ex to ex i wymiguje się z tatuażu?pograła wami fankami jak chciała jesteście tak naiwne,że aż boli
@@bananablue693 Gdzie on o niej mówi? Poproszę o jakieś konkrety. Bo dosłownie rundki gdzie zadzownił aby wyjaśnić tematy, które Lexy poruszyła to był jeden z naprawdę nielicznych momentów gdzie Dubiel bezpośrednio się o niej wypowiedział czy choćby użył jej imienia, w ostatnim odcinku też po krótce o niej wspomniał bo nawiązał do walki Natsu. Poza tym, zapytany raz podczas swoich rundek w czerwcu odpowiedział na pytanie od widza odnośnie zakładu i atakowany przez Błońskiego ciągłymi pytaniami o Lexy na ich f2f też coś wspomniał. Lexy natomiast w lutym udzielając wywiadu chętnie wypowiadała się o relacji Dubiela z Natsu, kiedy Ci jeszcze nic nie ogłaszali. Rundki z Fagatą i powracający jak bumerang Dubiel był motywem przewodnim. Na swoich live'ach ciągle odpowiada na pytania dotyczące Marcina mimo, że jak sama twierdzi nie ma z nim kontaktu. Średnio co 3 tygodnie robiąc q&a na ig odpowiadała na pytania odnośnie zakładu, obiecując fanom wykonanie kar. Ostatnio na streamie u Błońskiego mówiła, że pisała do Dubiela co z wyjazdem. Po ogłoszeniu walki z Natsu nagrała odcinek gdzie mówiła co myśli o jego związku z Natalią. Na odcinku z babcią wspomina o Marcinie, mówi w jednym z odcinków że zainspirowała się jego opisem pod postem odnośnie jego rewanżu. Na wywiadach przed walką z Natsu teraz opowiadała o ich relacji, która swój koniec miała ponad rok temu! Dosłownie tydzień temu lajkowała na tiktoku jakieś edity dotyczące ich związku. Jeśli będziesz w stanie przytoczyć więcej momentów kiedy to Dubiel ciągle mówi o Lexy będę w stanie przyznać Ci rację, bo na chwilę obecną jeśli ktokolwiek ma obsesję i żyje przeszłością to jest to właśnie Lexy.
@@bananablue693 i z czego w tym momencie się cieszysz?że nic nie wiesz a gadasz i oceniasz?to trzeba mieć tupet nie być w temacie ale chętnie kogoś hejtować
Bardzo dziwne dawanie znać co godzine Xd ja rozumiem jeśli to naturalne, ale jakiś przymus bo ktoś ma schizy i jest chorobliwie zazdrosny ? Równie dobrze moge pisać Sms będąc w czyiś objęciach Xd
A propo tego wybuchu Lexi w temacie odwiedzania rodziny przez Dubiela - ciekawi mnie na ile to był faktyczny problem Lexi, a ile na zasadzie żeby odbić jakkolwiek zarzuty Dubiela. I trochę mam wrażenie, że reakcja Dubiela nie była w porządku.
Z drugiej strony to jest nie okej ze teraz osoba działająca w internecie nie może już czegoś polajkowac jak każdy inny bo od razu jest to brane pod lupę, moim zdaniem czy by coś lajkowała czy nie jej toxic fandom i tak by tak robił
Bardzo lubie twoje filmy ale pierwszy raz totalnie się z tobą nie zgadzam. Wydaje mi się ze bardzo przywiazujesz uwagę do tego jak czuje się Natsu ale już odruchów Lexy nie odczytujesz jak zwykłej osoby która nie wie jak zachować się w niekomfortowej dla siebie sytuacji. Weźmy to że jedzi do jej rodziny myśle ze nie mówiła dobitnie że jej to przeszkadza bo nie zabroni swojej rodzinie kontaktu z nim ale pewnie w środku ją to boli i jest dla niej przykre ze wybierają swoją relacje z nim ponad jej komfort. Tak samo z innymi kwestiami. Chciałabym żebyś trochę obiektywniej popatrzyła na tę sprawę.
Bardziej skupiłam się tu na problemie komunikacyjnym - gdy coś nam przeszkadza, warto o tym mówić wprost i dobitnie, bo czasami takie owijanie w bawełnę sprawia, że nic się nie zmieni. :) Tak jak mówiłam w filmie - są osoby (tak jak w tym wypadku Lexy) dla których będzie to niekomfortowe i mają one prawo bez obaw o tym mówić. Jeśli chodzi o obiektywność - nie mówiłam o tym, że Natsu może być PRZYKRO przez tiktoki, ani że Lexy może być PRZYKRO, bo Marcin trzyma się z jej ciocią. Problem jest o wiele głębszy i nie skupia się wyłącznie na tych 3 postaciach. :) Moim zdaniem oczywiście. :)
Dziękuje za odpowiedz :)) może patrzę na to z trochę innej strony bo przyglądałam się tej sprawie trochę dłużej. Mimo wszystko rozumiem że film nie miał na celu aż tak wnikać w strukturę ich relacji i już trochę inaczej na niego patrzę. Dziękuje za wyjaśnienie jeszcze raz i pozdrawiam ciepło.
Mam lekkie odczucie jakby filmik był troszkę stronniczy a odnoszę takie wrażenie z powodu braku wzmianki o zachowaniu Dubiela. Ja sama po rundkach, oglądając szczątkowo filmiki i Lexy i Natsu i Dubiela, nie wiedziałam, że istnieje taka nagonka od strony Lexy. Jak to jest w internecie nie wiadomo już co jest prawdą a co nie, co jest maską a co nie i co jest manipulacją a co nie. Lecz patrząc na kontent jaki tworzy Lexy i jaki charakter mają jej filmiki, wydaje mi się, że głównym problemem jest to, że nie zdaje sobie sprawy ze swojej "mocy". Jej filmiki bardzo dają takie odczucie jakby Lexy gadała sobie z widzami jak z koleżanką podobnie co jej komentarze. Ja to tak interpretuje, że mogła nie zdawać sobie sprawy, że to inna skala jak takie głupie komentarze w liceum, co nadal nie jest dobre, ale po prostu nie wydaje mi się, żeby robiła to z intencją zniszczenia Natsu albo Dubiela. Lexy jako influencer nie mogła sobie właściwie wybrać tego czy będzie wychowywać dzieci czy młodzież czy nie, ale mimowolnie to właściwie robi. Powinna to przyjąć i zachowywać się adekwatnie do tego, jeżeli właśnie jej fani zaczynają tak szaleć po internetach i odnieść się do tego. Jednak z drugiej strony mamy Marcina i tu chciałam również poruszyć ten temat, bo wydaje mi się, że choć w internecie dużo się mówi o tym jego złym zachowaniu to tutaj też powinno zostać to wspomniane, ponieważ z tego mogą wynikać takie a nie inne reakcje Lexy. Ja osobiście odniosłam takie wrażenie, że podczas tych rundek gdy poruszył temat tatuażu i Malediw i rodziny Lexy robił to w bardzo agresywnym tonie co mogłoby wskazywać, że ma jakieś problemy z panowaniem nad złością. Fakt, że Lexy prowokacyjne zachowanie i jakakolwiek jej manipulacja świadoma czy też i nie mogły go podburzyć, jednak też nie powinien on tak strasznie wybuchać nie dając nikomu dojść do słowa ani nie patrząc jak jego dziewczyna Natsu się z tym źle czuła. Odniosłam takie wrażenie przez to ciągłe gadanie o tatuażu jakgdyby Marcin miał albo jakiś nieprzepracowany żal do Lexy i chciał jej dopiec (bo powód, że gdyby rolę się odwróciły to by go cisnęli wydaje mi się dość dziecinny patrząc, że to tatuaż na całe życie) albo miał jakąś potrzebę kontroli i władzy. Również to, że jeździ do rodziny Lexy, choć nie znamy dokładnego kontekstu, prócz zwykłego miłego kontaktu i przyjaźni podchodzić to może pod jakaś chęć odseparowania rodziny Lexy od niej, również w formie jakiegoś odwetu i żalu. I choć nie wiemy jak jest to też bym tu chciała zaznaczyć, że takie zachowanie, z racji że Marcin też jest influencerem, powinno być piętnowane i uznane za co najmniej dziwne i niepokojące. Faktem jest, że Lexy mogła jasno postawić granicę, jednak gdy powiedziała pod wpływem emocji, że jest to nie okej, że Marcin nadal jeździ do jej rodziny jego reakcją było powiedzenie jej, że ona nie jest jej rodziną i nie powinna o tym decydować. Wyszło w emocjach nie tylko jaki Lexy miała stosunek i że czuła się z tym niekomfortowo, ale również wyszedł stosunek Marcina, że właściwie nie wziął pod uwagę tego, jak ona się czuła, ale że jej rodzina to jego przyjaciele i tyle. I właśnie tu odniosłam takie mega wrażenie jak gdyby chciał ją odseparować świadomie czy nieświadomie od niektórych jej bliskich osób, patrząc również po tym jak błyskawicznie się z nimi skontaktował. Starając się być obiektywna i nie padając temu zakładaniu, że jedna czy druga strona kłamią i manipulują ujmę to tak: Myślę, że zachowanie Lexy mogło sprowokować Dubiela do tak mocnej reakcji, mogło ono jednak również być jej nieświadomą reakcją obronną na potencjalnie odczuwane poczucie wykluczenia przez to co Marcin i jej rodzina robili za jej plecami. Myślę też, że sam ten temat Malediw oraz tatuażu mógł być albo pewnym wylaniem żali dotyczących ich relacji, w której mogło być dużo tych "punktów zapalnych" i nawzajem toksycznego szczypania się, albo też chęcią kontroli/odwetu/przewagi ze strony Marcina. Myślę również, że głównym problemem była tu tragiczna komunikacja i takie sugerowanie, ale nie do końca aby nie wyjść na tego lub tą złą, którzy zabraniają komuś albo rozkazują. Chciałam też powiedzieć jak dobrze Natsu się odnalazła w tamtej mega ciężkiej sytuacji i nie czaje czemu ludzie jej tak nienawidzą. Dziękuję dobranoc.
@Patek W wywiadzie z Wersow jak teraz patrzę urywkami to powiedziała apropo zasięgów, że bardzo szybko to dostała i nie zawdzięcza tego głównie sobie i "nie wie co tutaj robi" i chciałaby to robić lepiej oraz że nie czuje tej sławy, natomiast u wardegi znalazłam tylko z live gdzie to Wardęga spytał o jej zasięgi a w psiakobusie nie wiem czy cos było, bo nie pamiętam. Nie śledzę tak jej twórczości, ale nie wydaje mi się żeby jakoś tak się tym "szczyciła", plus też sama świadomość swoich zasięgów nie sprawia, że zdajesz sobie sprawy jaką masz moc, bo teoretycznie ludzie mogą tak sb oglądać rzeczy do obiadku a niekoniecznie cię słuchać i być jak wierna armia. I tak jak napisałam ważne żeby Lexy zdała sobie z tego sprawę jeśli ma to taką siłę.
Lexy doskonale sobie zdaje sprawę z tego jak działa jej fanpejdz i świadomie i z premedytacją napuszcza hejt na innych. Mieliśmy już sytuację z ex Marcina Nikola na która Lexy napędzana hejt lajkujac tiktoki ja hejtujace, Nikola zrobiła drame o to wtedy Lexy zaprzestał to robić. Również po walce z Natsu jej cudowny fanpejdz nie dawał żyć Natali do takiego stopnia że Nitro ja upominal i łaskawie Lexy ich uspokoila. Ona ciągle siedzi na tiktoku i lajkuje wie doskonale co się tam wyprawia. Od początku relacji Dubiela z Natsu wbijala im szpile celowo swoimi like i skomentowała tiktoki czy komy krytyczne dla nich np " Nie zrobiłabym Julce tego co Natsu zrobiła mi" a to tiktok że Natsu jest tylko pocieszeniem po Lexy itp. To nie był jeden kom czy tiktok ale wiele. Jej fandom działa tak że jak polajkuje jakiś tiktok to zaraz tworzą 100 o takiej tematyce bo też chcą like od idolki. Z Kostera zrobiła to samo co z Dubielem i Natsu czyli świadomie napuscila hejt. Jej wypowiedzi sztuczne tworzenie narracji że były przyjaciółkami zaczęło się już na rundkach z Agata gdzie zaczęła nagonkę na Natsu. To wyrachowana i przebiegła osobą która wie co robi. A Dubiel i Natsu od miesięcy zmagają się hejtem od jej fanek ona nic z tym nie zrobi bo jej to pasuje
@@Agaa-mi9bl ale ja tylko sugeruje, że może nie jest takim demonem jak ją obsmarowują ludzie w sekcji komentarzy pod filmikiem z kanału o tematyce psychologicznej. Nie wiemy co jej siedzi w głowie i mówienie tego, że "napewno tak jest" jest niesamowicie ignoranckie. Często jako ludzie odbieramy rzeczy jakie inni ludzie robią z pryzmatu własnych doświadczeń, projektując na innych i wkładając w nich zło. A to że laska zalajkowala jakiś komentarz na tiktoku, nie wiadomo jak się naprawdę ma do całej tej sprawy, bo mogła mieć intencje takie a mogła mieć też intencje inne. Ludzie z ekipy też nagle siebie gdzieś tam odlajkowali albo pisali pod swoimi postami jakieś rzeczy, ale to nie znaczy od razu, że są potworami. No bez przesady, możemy mówić o szkodliwości tego fanbasu Lexy, możemy mówić, że Lexy mogłaby jakoś te osoby uspokoić, ale bez przesady nie bawmy się w magików co znają jej intencje na 100%. Lexy też ma prawo kogoś nie lubić. I takie komentarze jak ten pokazują stronniczość tego materiału i dlatego mi się on nie podoba...
Co w sytuacji gdy partner nigdy się nie trzyma tej godziny powrotu? Zawsze jest jakiś argument dlaczego tak się wydarzyło - najczęściej alkohol, który powoduje, że nie jest w stanie kontrolować godziny
@@wiki120702 Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc. Jeśli partner nagminnie łamie obietnice, to może być znak, że mu nie zależy i nie ma skrupułów przed okłamywaniem drugiej strony. W takiej sytuacji relacja robi się toksyczna i może nawet zajść konieczność jej zerwania. Oczywiście, nie jestem ekspertem, więc nie jestem w stanie stwierdzić, czy to na pewno tak wygląda.
W takiej sytuacji trzeba się zastanowić czy warto być z taką osobą, która nie potrafi dotrzymać słowa i znajduje wymówki. Wszystko zależy na ile pozwalasz tej osobie przekraczać Twoje zaufanie czy granice. Jeśli on będzie widział że Tobie to nie przeszkadza, będzie naginał te granice w efekcie nie będzie szanował Twojego zdania. I też zależy dlaczego miałby się stosować do danej godziny? Może powiedzieć wrócę o 1 w nocy, ale może też powiedzieć że jednak się przedłuży i wrócę później i żebyś nie musiała się martwić. Mnóstwo wątków się pojawia i trudno tak odpowiedzieć na sucho
Chyba sama trochę pogubiłaś się w tym co wypada a co nie, co jest dobre a co złe. Przez 14 min nadajesz jak to Lexy nakłania do hejtu, a czy przypadkiem sama nie odwróciłaś sytuacji, że ten hejt może po Twojej wypowiedzi wylać się na Lexy ? Zaznaczasz, że każdy może mieć swoje. Zgadzam się, tylko po co upubliczniac to swoje własne zdanie ? Jaki w tym cel?
O celu powstania tego filmu mówiłam w filmie. 🌝 Jeśli chodzi o Twoje obawy, że przez zwrócenie uwagi na moim zdaniem szkodliwa praktykę Lexy ,,wyleje się na nią hejt” to spokojnie - staram się stosować retorykę nie zachęcająca do agresji - co więcej tłumacze te mechanizmy i zachęcam by tego nie robic. :) z tego co mi wiadomo po moim filmie nie powstał ani jeden cytujący mnie ,,hejtujacy Lexy” tiktok 😅 Poza tym mamy inne grupy docelowe - mnie mimo wszystko ogląda starsza publika, która tez inaczej reaguje na moje wypowiedzi niż 10 letnie osoby :3
@@PsychoLoszka Czyli jednak stronniczość z Twojej strony. Masz mnóstwo negatywnych komentarzy pod swoim filmem odnośnie Lexy. Wiek tych osób nie do końca idzie w parze z mądrością wypowiedzi. Masz starszą publikę , a to można sobie tak wybrać? 😁 . Poza tym nie daj się zwariować, gdy osoba publiczna wypowie się na temat innej negatywnie, to według Ciebie będzie podrzeganie do hejtu. Gdy nie wypowie się, powiesz że unika odpowiedzi, a gdy wypowie się pozytywnie, powiesz że skłamała 😁. Nie wiem, czy powstał tik tok odnośnie Lexy bo nie posiadam go. Poza tym gratuluję wytrwałości w przegladniu milonowych tik toków na temat Lexy 😁. Szukaj dalej bo nie znasz dnia ani godziny😉
Tytuł,,Sprytna Lexy" skojarzył mi się z filmem Wardęgi ,,Sprytna Wersów"
Byłam dziś w lesie na grzibach, to mnie może podświadomie zainspirowało 😅
Całkiem sprytny ten trend
A kanał Z Dvpy mial film "Sprytna Fagata...." 😁
o to chodziło
/whooooosh
Ludzie są różni, to jest dla mnie zrozumiałe, natomiast mega dziwi mnie fakt utrzymywania kontaktu z rodziną swojego ex... jest to dla mnie po prostu dziwne... nie powinno się po prostu iść dalej i zrozumieć, że czas na zerwanie ze wszystkim co z naszym ex jest związane? Mimo że uwielbiałam rodzinę mojego ex, nie wyobrażam sobie wciąż utrzymywać z nimi kontaktu, a co dopiero spotykać się itd.
To jest bardzo dziwne! Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji
To wszystko zależy, po prostu.
Jeśli znasz rodzinę byłego tylko przez niego, to ok, lepiej zerwać kontakty.
Ale relacja z nimi może naprawdę odrosnąć z "drzewa" jaex i po prostu żyć własnym życiem.
To tak jak np. po rozwodach - najczęściej obie rodziny nadal jakieś kontakty ze sobą mają, teściowie nadal chcą, by do nich mówić "mamo" i "tato" itd.
I ok, możesz powiedzieć "ale związek to nie małżeństwo". I masz rację.
Ale zrozum, świat nie jest zero-jedynkowy, tylko pełen stanów pośrednich. I przy związkach nieformalnych również część relacji będzie blisko opcji "rodzina ex dla mnie obca, lepiej zerwać kontakt", ale część tych stadiów pośrednich będzie jak najbardziej opcji "nasze relacje są tak fajne i samodzielne, że po co zrywać kontakt".
To tak jak w momencie 17:50, o którym mówi Ewa, czyli w przypadku, kiedy twoi przyjaciele by się rozstali. Skoro nie byłabyś stroną rozstania, żadne z nich nie mogłoby ci nakazać ani zabronić spotykania się z tym drugim. Tak samo jest z każdą inną konfiguracją osób.
Ja myślę że to zależy od sytuacji bo my mamy dość dobry kontakt z ex mojej siostry i raczej obie strony nie mają z tym problemu. Ale jakby np. moja sis czuła by się niezręcznie to myślę że te relacje były by zakończone
@@jakubadamczyk1523 bardzo ciekawe podejście! :)
"dziwne" co to niby znaczy xd dla kogo dziwne xd jeżeli wszystkie zainteresowane osoby to akceptują to nie wiem co w tym dziwnego
Uwielbiam w twoich filmach ten soundtrack z sąsiadach z piekła rodem
Nostalgia uderza mocniej niż prąd sąsiada
Zrób filmik z tą grą w tle 😆
Wreszcie ktoś zauważył jak Lexy podpuszcza ludzi i udaję niewinną. Wydaję mi się, że twórcy boją się mówić o niej niekorzystnie bo będą zaatakowani przez jej fanów. W ogóle jak się tłumaczy to wychodzą jej kłamstewka
Na szczęście komentujący nie boją się natarcia Amelek lat 10 ,zachowanie fan base Lexy przestało być zabawne tym bardziej jak ostatnio na TT od tygodnia nękają Julię Kosterę tylko za to,że kibicowała Natsu
DOKLADNIE!
Ja bym pogoniła Dubiela na miejscu Lexy
Jak to powiedziałaś, to tak zauważyłam, że faktycznie to taki serial. Jak w Violettcie, nawet jak była z Diego, Leon z kimś innym, to wszyscy i tak wiedzieli, że oni się kochają i będą razem. Tylko, że to jest życie a nie serial a młodsze osoby tego nie widzą niestety
A może poruszyłabyś atak Dubiela na Lexy w sprawie tatuażu? Bo oglądając te rundki nie do końca uważam, że chodziło mu tylko o „zakład” 😁
O, dowiedziałam się od Ciebie co to jest norma partnerska. Super, dlatego lubię Cie oglądać :D
Osobiście dla mnie kwestia zaufania w związku jest bardzo ważna i nie przystałbym na takie informowanie co godzinę gdzie jestem i co robię jak wyszedłem z domu. Uważam, że jeśli ktoś chce zdradzić to i tak to zrobi, a taka kontrola nigdy na dobre nie służy, przynajmniej w moim osobistym przypadku.
I niedziela od razu stała się lepsza
dokladnie :D
Czekałam aż podejmiesz ten temat tak bardzo❤
Juz myslalam, ze cos ze mna jest nie tak, bo mialam wrazenie, ze tylko ja to widzę. Dzięki za film!
Lexy i Dubiel nie byli publiczną parą, bo Dubiel ogłosił info o ich związku po ich zerwaniu. W sumie bez zgody Lexy. Publicznie tylko nakręcali ship. Nagrywali razem, a po zerwaniu wypowiadali się o związku, bo przez to, że Dubiel upublicznił info, że byli razem, ludzie bardzo się tym interesowali.
Popieram , lexy by się prawdopodobnie nie wypowiadała na temat związku gdyby Dubiel nie upublicznił po wszystkim tego że byli razem i że zerwali
W końcu ktoś to powiedział!
Powinien powstać osobny filmik na temat dziwnego zjawiska jakim jest toksyczny fan base Lexy który linczuje każdego kto np:nie kibicuje Lexy,kto jej nie gratulował,kto ją zna a nie polajkował jej foty,albo relacja z kimś się urwała ,skąd tyle jadu w dzieciach? patrząc na profile to osoby od 8-15 lat a potrafią nękać kogoś miesiącami jak rasowy stalker
@solangelika14 dokładnie,to co teraz dzieje się pod postami Julii Kostery na tik toku to masakra , dziewczyna jeszcze się tłumaczy ,że od dawna nie utrzymuje kontaktu z Lexy i to nie ze swojej winy do podtrzymania znajomości potrzebna jest chęć obu stron a Lexy nawet nie odpisywała więc kontakt się urwał,po wyjaśnieniach dostała hejtu dwa razy więcej i w takich sytuacjach właśnie widać jak Lexy udaje przecież dobrze wie co się dzieje i nawet palcem nie kiwnie chociaż jednym zdaniem mogłaby zatrzymać swoje fanki ,i te biedne dzieciaki jeszcze zbyt naiwne żeby dostrzec jak się nimi manipuluje i robi to nikt inny jak idolka
Między innymi dlatego, że Lexy sama jest dziecinna i nie potrafi wyznaczać granic fanom. Nie zdaje sobie sprawy z tego jak wielki ma wpływ na fanów szczególnie to co pisze o mówi
zwłaszcza ze lexy straciła już wielu znajomych nie wydaje mi się ze problem zawsze jest w kimś innym
powinien byc rowniez filmik o takich osobach jak ty ktore nekaja lexy od ponad roku (bo tyle juz widze twoje komentarze na jej temat) to podchodzi pod obsesyjne zachowanie i to sie leczy doslownie gdzie indziej potrafisz wplesc lexy w kazdy twoj komentarz nawet jak filmik nie jest o niej
@@luvelix typiarko jedyne co o niej napisałam to,że jest leniwa co sama Lexy przyznała mało tego z faktami się nie dyskutuje a fakty są takie,że nie ma kontentu chyba,że kogoś podnieca jedzenie hamburgerów i wstawianie co drugie słowo angielskich wstawek chociaż ona jest z Kościerzyny maturę zdała po polsku robi to pod kidosy bo was to podnieca ona to robi celowo bo dzieciaczki się cieszą nie wstawia nic na IG pomijając współpracę a na YT filmiki o niczym albo jak robi kitka wstawia raz na miesiąc ogarnij dupę i przestań się podniecać laską która nic nie robi i sama o tym mówi ,obsesję na temat obcej osoby w necie którą jarasz się bez powodu trzeba leczyć zgłoś się na terapię albo przestań być tak zakompleksiona żeby wzorować się na ludziech z netu ,,,narka
podziwiam twoje kreski caly odcinek
Tak. Robi to dobrze :p
Fakt, kreski Petarda. Jak je robisz?!
Jak to powiedział mój kolega: "Nie no, żona żoną, pewnie się znajdzie następna, ale wyprawy na ryby z (byłym) teściem to świętość" :)
dokładnie takie samo mam zdanie na temat Lexy, zauważyłam jej ‚kąsanie’ od pewnego czasu w filmach, jej słowach oraz na tik toku poprzez lajkowanie i komentowanie, jak to ładnie pokazałaś i czekałam, aż ktoś poruszy ten temat, bo na tik toku wylewa się sam hejt, gdy ktoś sprzeciwi się idei Lexy 😉
To trzeba atakowac te małolaty...no bez przesady ze jakies 10latki będą hejtowac...kim ta Chaplin jest?zalosne,ze chodzi do kosciola a zezwala na takie ataki
Kurcze lubię Twoje filmy, ale swoje zdrowie psychiczne lubię chyba jeszcze bardziej :) kiedy widzę, że będziesz opowiadać o jakichś influencerach i ich problemach to jest miejsce gdzie mówię pas! Tutaj rysuje linie i jej nie przekraczam. Nie znam ani pół influencera i będę bronić takiego stanu rzeczy jak długo dam radę :D
Super, ze dajesz trigger warning przed odcinkiem!
Święty Marcin Dubiel z Jaworzna dla zasięgów
tutaj akurat bardzo łatwo o przyrównanie do serialu, bo jednak dubiel odbija się od bardzo blisko postawionych ścianek i koniec końców wszystko zostaje w rodzinie. bo team x to rodzina
Mega się cieszę ze wreszcie poszła krytyka w stone Lexy… bo naprawdę trzeba pokazać ze zle się zachowuje a nie, ze mega topowa infulensera jak chodzi do kościoła jest bez grzechu
To że przynaje się, że chodzi do kościoła nie oznacza zaraz że jest święta, ma taką być lub tak o sobie myśli.
A niech mi ktos wytlumaczy jak ktos taki jak Chaplin mozna nazwac mega topowa?przecież ona jest tak nuuuudna,nijaka,plytka ze az odechciewa sie obserwacji jej osoby....
Komentarz dla zasięgu, bo fajny materiał, a nie mam nic mądrego do napisania :))
Dla mnie rozwizanie, które podałaś (z dzwonieniem co godzine i informowaniem gdzie się jest podczas spotkań) byłoby zupełnie nieakceptowanle. Nie mówię od razu, że nie zadziała dla nikogo i jest błędne, ale dla mnie (gdyby było zastosowane u mnie w relacji) jest po prostu szkodliwe. Wyszłam ostatnio ze związku, w którym druga osoba ograniczała mój czas wolny i czas dla innych osób. W momencie gdy, po prostu z grzeczności, nie patrzyłam przez dwie godziny na telefon w trakcie jakiegoś spotkania, druga osoba poczuła się odrzucona i zagrożona w jakiś sposób (mimo godzin rozmów na ten temat...). Wychodziły potem z tego takie sytuacje, że wszędzie wychodziłam z telefonem przyklejonym do ręki żeby NATYCHMIAST odpisać, jeśli druga osoba pisała, by nie prowokowac następnych kłótni - uświadomiłam sobie, że to nie jest okej. Dla mnie to rozwiązanie jest szkodliwe szczególnie dla DRUGIEJ osoby, bo przyzwyczajam ją w jakiś sposób, że jej uczucia z przeszłości, jakieś błędne przekonania i złe wspomnienia usprawiedliwiają ją do bycia zaborczym dupkiem, który nie ufa innym i potrzebuje ciągłej walidacji. Uważam, że to ta druga osoba powinna pójść do psychologa, bądź przegadać to sama ze sobą. To nie ze mną jest coś nie tak, gdy od czasu do czasu spotykam się ze znajomymi, gdy proszę o chwile wolnego czasu bądź możliwość spędzenia czasu z rodziną. Absurdalną sytuacją byłoby pytanie się o to, czy mogę z własną matką jechać na lody, a do tego niestety doszło... Dlatego w moim przekonaniu to rozwiązanie na dłuższą metę nie jest zbyt dobre, ale rozumiem, że niektórym osobom może to nie przeszkadzać. I jak zaznaczyłaś w filmiku - jak im to pasuje to nic mi do tego ;)
+1, też nie jestem za takim kontrolowaniem
@PsychoLoszka niby po psychologii a proponujesz by wprowadzać do związku zachowania toksyczne. Wymuszanie na kimś takiego meldowania się co godzine to nic innego jak próba kontrolowania 2 strony. Jeszcze by jakoś podeprzeć tą absurdalną porade jakimś argumentem stwierdzasz że wielu twoich znajomych to zastosowało i pomogło. Jeśli ktoś ma trust issues to powinien to przepracować a nie zatruwać życie 2 osobie i używać swojej przeszłości jako usprawiedliwienia swoich toksycznych zachowań.
@@kamilk367 Oj tak, mi też się to bardzo nie spodobało.
Nie mogę się doczekać walki PsychoLoszki.
Świetny odcinek 🔥
Ja w ogóle nie siedzę za bardzo w tych polskich influencerach, mam wrażenie ze jestem trochę za stara na ich kontent i klaskanie do różnych afer z nimi związanych, ale Julia Żugaj wydaje mi się świetna osobą jak na ten cały youtubowy chlew. Kilka jej wypowiedzi widziałam, słyszałam, bo mnie gdzieś tam sobą zainteresowała i kurczę. Ładnie się wypowiada, bardzo merytorycznie, widać że ma kręgosłup moralny, nie wpycha w internet rzeczy prywatnych, które są dla niej ważne, ale tez nie unika tematu powodując jakieś niedopowiedzenia. Jakieś tam rzeczy były, które uważałam ze nie są do końca ok, ale generalnie bardzo dobrze sobie radzi z tym całym, bardzo specyficznym, środowiskiem.
Prywatnie jej nie znam, ale jakbym miała typować kogoś z TH-cam z kim chętnie bym się zapoznała to myśle, że Julia byłaby w czołówce
Super są te Twoje filmiki :-)
Tymczasem ja, nieznająca żadnej z tych 3 osób i zastanawiająca się nad tym, co robię ze swoim życiem 👀
św. Marcin Dubiel dla zasięgu
Co do tych kompromisów dotyczących wychodzenia ze znajomymi, to absolutnie się nie zgodzę co do ich skuteczności. Już lepiej po prostu zrezygnować z relacji, która tego wymaga, niżeli tkwić w ciągłej paranoi i frustracji.
Nie wiem, że im się chce tworzyć co chwila takie jazdy emocjonalne.
A to nie jest tak, że właśnie ich związek nie był publiczny i dopiero po rozstaniu Dubiel ujawnił, że był chłopakiem Lexy, za co ona zresztą była na niego zła?
Ich znajomość ogólnie była jawna, ale fakt, że chodzili ze sobą, miał być raczej tylko dla nich. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
A to nie jest tak,że to było dwa lata temu ,Dubiel jest w nowym związku i może wystarczy żyć przeszłością?ile jeszcze lat będzie maglowany temat,że para influ po tylko 3miesiącach związku rozstali się od tej pory minęło tyle czasu a to dalej jest traktowane jak argument? o poście Dubiela już nikt nie pamięta tylko fanki to wygrzebują
@@martalisowskaa8457 ja tego nie wygrzebałam, nawet tego postu nie widziałam, a jeśli widziałam to nie pamiętam. Słyszałam o tym gdzieś i po prostu chciałam dopytać, bo Psycholoszka użyła stwierdzenia, że oni z tym związkiem się wszędzie afiszowali.
Nie żyję ich relacją ciągle, uważam, że to powinno zostać rozwiązane prywatnie i tyle, skoro oboje chcą iść do przodu i się odciąć. Uważam też, że to co się obecnie dzieje może źle wpływać na ich obecne relacje z partnerami/potencjalnymi partnerami
@@allieb3666 zawsze było shipowanie ale o tym że byli razem oficjalnie fani dowiedzieli się po tym jak Marcin wstawił zdjęcia na insta na "zakończenie" tej relacji a miały one być jako, że halo jesteśmy razem, które przygotowane miała Lexy... coś takiego
A to że dubiel wyznał jej miłość na insta a później w chwile się odkochał i traktuje jak wroga
@@aga6313 przecież to był fake psycho fanek z tt nic takiego nie napisał na insta🤣🤦weźcie wy wszystkie na łeb zacznijcie się leczyć tworzycie fikcyjne wiadomości w cudzym imieniu potem w nie wierzycie a na końcu macie ból dupska o to z kim jest w związku zupełnie obcy facet z netu wcale się nie dziwię,że połowa z was już w wieku 10 lat chodzi na jakieś terapie 🤣🤣
Akurat jestem chora i siedzę w domu , a słuchanie ciebie przy sprzątaniu to czysta przyjemność
Zdrowczka życzę :3
@@PsychoLoszka dziękuję bardzo
Wgl mega szacun ze zamiast powiedzieć oglądasz na własna odpowiedzialność to tłumaczysz ze takie emocje są normalne
Mega bo zapobiegasz tłumacząc
Bo każdy nawet jak by wszedł na własna odpowiedzialność to by potem poszedł rozładować ten hejt szacun❤
Czułabym się kontrolowana jakbym co godzinę musiała pisać do partnera... czy to aby na pewno dobry pomysł?
Dziękuję za odcinek! Wszystkiego dobrego i samych obfitych zbiorów grzybków!
🍄🍄❤️🍄❤️
Czy tylko ja mam wrażenie, że Lexy jest bardzo wyrachowana, lubi wbijać szpile i prowokować... Mam też wrażenie, że z Fagatą trzyma się, bo ta ma na nią jakieś brudy. Pozdrówka 😀
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w moim związku
święty marcin dubiel
W koncu ktos podsumowal lexy dziekuje
w kulturalny i merytoryczny sposob ofc:>
Herbatka po pracy, szukam czegoś do oglądania, a tu wchodzi muchomoroloszka cała na biało i czerwono ❤️🍄
odnośnie tego wychodzenia na miasto: gdy zaproponowałam taki układu napisaniu gdzie znajduje się partner i smsku co godzinę oraz konkretnej godzinie powrotu, dostałam odpowiedź że chcę go nadmiernie kontrolować i inwigilować...
W końcu ktoś mądre rzeczy mówi w tych "internetach" ;P
Świetny film ❤️
Święty Marcin Dubiel
Ja osobiście mam wrażenie że w tym trójkącie wszyscy są nieszczęśliwi tak szczerze, obie dziewczyny widać że są poirytowane/zawiedzione zachowaniami Marcina ale nie chcą się do tego przyznać, w moim odczuciu obie kierują się "tym co się powinno" A nie tym jak się czują naprawdę, ten miłosny trójkąt jest jak tykajaca bomba która prędzej czy później w jakiś sposób wybuchnie
A tak do samego Marcina i jego zachowań, nie uważam że są szczere tzn na tej samej konferencji strasznie naciskał na tatuaż z jego imieniem i jakiś wyjazd na Malediwy, zakład czy nie jest to w pewnien sposób niepokojące jak dalej szuka(?) Kontaktu z dziewczyną z która był miesiąc?dwa? Podczas bycia już w kolejnym związku, moje odczucia są takie jakby Marcin robił sobie po prostu furtkę w razie gdyby mu nie wyszło z obecną dziewczyna
św. Marcin Dubiel dla zasięgu!
Sto lat dla mnie i miłego dnia dla pani Ewoloszki 😙
miłego oglądania
Jejuu zgadzam się z tobą. Moim zdaniem fanki Lexy czy kogoś większego nie mają swojego zdania i jesli ich idole coś powiedza to wtedy jest święte i nie można nić powiedzieć
Imo to co robi Dubiel jest serio chujowe i tyle.
@Patek w sumie to 50% ,bo nikt dubiela nie zmusza ,żeby tam przyjeżdżał
Nic mnie ta drama nie obchodzi i nie za bardzo wiem o kim mówisz. Ale cieszę się, że trafiłem na twój kanał bo jakoś mnie releksuje i jednocześnie pomaga się skupić to co i jak mówisz. Czary jakieś.
Mam wrażenie, że Black Mirror, które oglądam jest już w rzeczywistości, ale mogę się mylić 😶
Zrób materiał o Maji Staśko na high league
Co 4 minuty wyskakuje mi reklama 🥲
0:37 Dosłownie ja. W dupie mam te dramy influencerów, fame mma itd. a i tak w to klikam i jestem na bieżąco X D
Lexy ma spory problem z przyznawaniem się do swoich czynów. Zaprzecza lub nie do końca mówi prawdę co później i tak wychodzi na światło dzienne. Kompletnie nie potrafi wyznaczyć granic swoim fanom. Sama zachowuje się często dziecinnie jakby nie rozumiała jak duży wpływ ma to co mówi i pisze w internecie dla jej małoletnich fanów.
Moja ulubiona koszula ❤️🌻❤️
00:00 jestem sławna!
12:57
pov: chodziłeś/aś do 5C i typiarka z imieniem malwina była nie lubiała 👀
pov: chodziłam do 5C i mam na imię malwina
👀
Ja ufam swojej dziewczynie, ona odwdzięcza się tym samym, często sam jej piszę co robię ze znajomymi, ona mi, sami z siebie, tak o żeby pochwalić się i uspokoić swoją bliską osobę. To funkcjonuje, ale musi być do tego odpowiednia osoba, w moich poprzednich związkach to neie działało, ciągłe telefony, ciągłe trucie dupy gdzie jestem i coo robię, albo że w jej obecnej sytuacji to że się bawię jest nie na miejscu że wyszedłem ze znajomymi soędzic czas przy papierosie na opuszczonym parkingu XD
A propos walk fandomów czy faktycznie jest nadal walka fandomów Star Wars vs Star Trek?
Nie wiem, ale walki komodorowcow z atarowcami już nie ma. Ostatni żywi uczestnicy wspólnie wspominają z łezka w oku.
Jako udzielająca się fanka Star Wars wydaje mi się że to ustało. Teraz fani star wars wars walczą sami ze sobą
@@vyyeonn jako fan Star Wars jestem ciekaw jak wygląda ten konflikt gdyż nie wiem wszystkiego na ten temat
Szkoda, że nie poruszyłaś tego jak zachowuje się Dubiel (który z resztą jest jedną chodzącą red flagą). Chłop ciągle żyje poprzednim związkiem i nie może się pogodzić z tym, że nie jest już z Lexy. Po czym wysuwam taką tezę? Otóż odwiedzanie rodziny swojej ex po zerwaniu z nią (byłoby to w porządku, gdyby znał tych ludzi przed związkiem z Lexy) jest trochę nienormalne, również proszenie się o tatuaż ze swoim imieniem też jest dla mnie chore.
@solangelika14 Ona o nim gada? No to chyba oglądaliśmy i oglądamy co innego xD To on napieprza o niej non stop, jakby żyć nie mógł bez niej. Widać, że ona ma już go dawno w dupie i jest szczęśliwa w nowej relacji (dla wtajemniczonych - tak chodzi o Adama). Dubiel zachowuje się jak psychiczny ex.
@@bananablue693 ej laska on zadzwonił bo Lexy kłamała że obgaduje Natsu on zaprzeczył ciotka Lexy też mało tego powiedziała że w ogóle nie rozmawiała z Lexy o Natsu nie zachowuj się tak jakby Dubiel zadzwonił żeby sobie pogadać z Lexy on zadzwonił żeby przestała publicznie kłamać że on obgaduje Natsu ,a co do tatuażu od początku to miał być tatuaż z imieniem ex podczas zakładu od roku nie byli razem wtedy w każdym wywiadzie podkreślała że do niego nie wróci , jednocześnie jawnie nakręcając fanki wynajmując z nim hotel z jednym łóżkiem zarobiła na tym full kasy ,Dubiel przestał jej nadskakiwać faneczki przestały nakręcać ship kaska przestała lecieć to nagle Lexy przypomniała sobie,że ex to ex i wymiguje się z tatuażu?pograła wami fankami jak chciała jesteście tak naiwne,że aż boli
@@martalisowskaa8457 Podziwiam, że jesteś aż tak bardzo w temacie, niż ja ,,prawdziwa fanka Lexy" XDDDD
@@bananablue693 Gdzie on o niej mówi? Poproszę o jakieś konkrety. Bo dosłownie rundki gdzie zadzownił aby wyjaśnić tematy, które Lexy poruszyła to był jeden z naprawdę nielicznych momentów gdzie Dubiel bezpośrednio się o niej wypowiedział czy choćby użył jej imienia, w ostatnim odcinku też po krótce o niej wspomniał bo nawiązał do walki Natsu. Poza tym, zapytany raz podczas swoich rundek w czerwcu odpowiedział na pytanie od widza odnośnie zakładu i atakowany przez Błońskiego ciągłymi pytaniami o Lexy na ich f2f też coś wspomniał. Lexy natomiast w lutym udzielając wywiadu chętnie wypowiadała się o relacji Dubiela z Natsu, kiedy Ci jeszcze nic nie ogłaszali. Rundki z Fagatą i powracający jak bumerang Dubiel był motywem przewodnim. Na swoich live'ach ciągle odpowiada na pytania dotyczące Marcina mimo, że jak sama twierdzi nie ma z nim kontaktu. Średnio co 3 tygodnie robiąc q&a na ig odpowiadała na pytania odnośnie zakładu, obiecując fanom wykonanie kar. Ostatnio na streamie u Błońskiego mówiła, że pisała do Dubiela co z wyjazdem. Po ogłoszeniu walki z Natsu nagrała odcinek gdzie mówiła co myśli o jego związku z Natalią. Na odcinku z babcią wspomina o Marcinie, mówi w jednym z odcinków że zainspirowała się jego opisem pod postem odnośnie jego rewanżu. Na wywiadach przed walką z Natsu teraz opowiadała o ich relacji, która swój koniec miała ponad rok temu! Dosłownie tydzień temu lajkowała na tiktoku jakieś edity dotyczące ich związku. Jeśli będziesz w stanie przytoczyć więcej momentów kiedy to Dubiel ciągle mówi o Lexy będę w stanie przyznać Ci rację, bo na chwilę obecną jeśli ktokolwiek ma obsesję i żyje przeszłością to jest to właśnie Lexy.
@@bananablue693 i z czego w tym momencie się cieszysz?że nic nie wiesz a gadasz i oceniasz?to trzeba mieć tupet nie być w temacie ale chętnie kogoś hejtować
jeziorołabędzioloszka❤🔥
swiety marcin dubiel
Witajcie
🥇
Jak poszło dzisiejsze grzyboranie?🌲
Mamy sukces 🤌🏼🤌🏼🤌🏼😅
Szkołoloszka
@@PsychoLoszka no to gratulacje ❤
święty Marcin :_) Nie bardzo wiem kim jest Dubiel, ale i tak odcinek ciekawy.
Święty Marcin Dubiel 😆
Święty Dubiel dla zasięgu!!
Huhu troszkę się obawiam jak na ten filmik mogą zareagować fanki lexy XD
rzucą się z pazurami na psycholoszkę😁proste
Kochana nie fanki, co najwyżej widzki....i czego masz sie bac?no prosze was przeciez nie mozna pozwalac dzieciakom na jakiś terror ;/
święty marcin bubiel dla zasięgu
Święty Marcin dubiel...dla zasięgu
Fajny film
Piękna koszula, można widzieć skąd? ❤
Lexy kłamie jak najęta
Lexy uprawia passiv agressiv
Św. Marcin Dubiel dla zasięgu
oni są dorośli a totalnie się tak niezachowywują XD
Bardzo dziwne dawanie znać co godzine Xd ja rozumiem jeśli to naturalne, ale jakiś przymus bo ktoś ma schizy i jest chorobliwie zazdrosny ? Równie dobrze moge pisać Sms będąc w czyiś objęciach Xd
A propo tego wybuchu Lexi w temacie odwiedzania rodziny przez Dubiela - ciekawi mnie na ile to był faktyczny problem Lexi, a ile na zasadzie żeby odbić jakkolwiek zarzuty Dubiela. I trochę mam wrażenie, że reakcja Dubiela nie była w porządku.
Historia całej tej love-drama do omówienia ze wszystkimi aspektami to materiał na porządny film długometrażowy 🌝
@@PsychoLoszka wierzę na słowo bi tego zupełnie nie śledzę :) widzialam tylko to co było pokazane na Twoim filmie stąd moja rozkminka ;)
Z drugiej strony to jest nie okej ze teraz osoba działająca w internecie nie może już czegoś polajkowac jak każdy inny bo od razu jest to brane pod lupę, moim zdaniem czy by coś lajkowała czy nie jej toxic fandom i tak by tak robił
Myślałam, że tylko ja to zauważyłam. Tak bardzo liczyłam na Natsu, że jej złoi ten fałszywy tyłek po raz drugi :(
Święty Marcin Dubiel :F
Wiem że to już dawno ale chciałabym zobaczyć euphorie a nie tych jutiberow
Nagraj film o derealizacji pls
Święty Marcin Dubiel:>
"Influencerzy mają większy wpływ niż rodzice na nastolatków" peak ego
XD gdyby to było ego top byłoby zbyt prosto :D th-cam.com/video/p48aa9_ETiI/w-d-xo.html tu trochę więcej o tym mówię
Napewno nie napisze święty Marcin Dubiel bo jak dla mnie on jeszcze nie przepracowal tego rozstania i robi krzywdę sobie i co najmniej 2 kobietom
Najbardziej toksyczną osobą w całym tym cyrku jest Dubiel i dla Lexy, i dla Natsu.
Bardzo lubie twoje filmy ale pierwszy raz totalnie się z tobą nie zgadzam. Wydaje mi się ze bardzo przywiazujesz uwagę do tego jak czuje się Natsu ale już odruchów Lexy nie odczytujesz jak zwykłej osoby która nie wie jak zachować się w niekomfortowej dla siebie sytuacji. Weźmy to że jedzi do jej rodziny myśle ze nie mówiła dobitnie że jej to przeszkadza bo nie zabroni swojej rodzinie kontaktu z nim ale pewnie w środku ją to boli i jest dla niej przykre ze wybierają swoją relacje z nim ponad jej komfort. Tak samo z innymi kwestiami. Chciałabym żebyś trochę obiektywniej popatrzyła na tę sprawę.
Bardziej skupiłam się tu na problemie komunikacyjnym - gdy coś nam przeszkadza, warto o tym mówić wprost i dobitnie, bo czasami takie owijanie w bawełnę sprawia, że nic się nie zmieni. :) Tak jak mówiłam w filmie - są osoby (tak jak w tym wypadku Lexy) dla których będzie to niekomfortowe i mają one prawo bez obaw o tym mówić.
Jeśli chodzi o obiektywność - nie mówiłam o tym, że Natsu może być PRZYKRO przez tiktoki, ani że Lexy może być PRZYKRO, bo Marcin trzyma się z jej ciocią. Problem jest o wiele głębszy i nie skupia się wyłącznie na tych 3 postaciach. :) Moim zdaniem oczywiście. :)
Dziękuje za odpowiedz :)) może patrzę na to z trochę innej strony bo przyglądałam się tej sprawie trochę dłużej. Mimo wszystko rozumiem że film nie miał na celu aż tak wnikać w strukturę ich relacji i już trochę inaczej na niego patrzę. Dziękuje za wyjaśnienie jeszcze raz i pozdrawiam ciepło.
Mam lekkie odczucie jakby filmik był troszkę stronniczy a odnoszę takie wrażenie z powodu braku wzmianki o zachowaniu Dubiela.
Ja sama po rundkach, oglądając szczątkowo filmiki i Lexy i Natsu i Dubiela, nie wiedziałam, że istnieje taka nagonka od strony Lexy. Jak to jest w internecie nie wiadomo już co jest prawdą a co nie, co jest maską a co nie i co jest manipulacją a co nie. Lecz patrząc na kontent jaki tworzy Lexy i jaki charakter mają jej filmiki, wydaje mi się, że głównym problemem jest to, że nie zdaje sobie sprawy ze swojej "mocy". Jej filmiki bardzo dają takie odczucie jakby Lexy gadała sobie z widzami jak z koleżanką podobnie co jej komentarze. Ja to tak interpretuje, że mogła nie zdawać sobie sprawy, że to inna skala jak takie głupie komentarze w liceum, co nadal nie jest dobre, ale po prostu nie wydaje mi się, żeby robiła to z intencją zniszczenia Natsu albo Dubiela.
Lexy jako influencer nie mogła sobie właściwie wybrać tego czy będzie wychowywać dzieci czy młodzież czy nie, ale mimowolnie to właściwie robi. Powinna to przyjąć i zachowywać się adekwatnie do tego, jeżeli właśnie jej fani zaczynają tak szaleć po internetach i odnieść się do tego.
Jednak z drugiej strony mamy Marcina i tu chciałam również poruszyć ten temat, bo wydaje mi się, że choć w internecie dużo się mówi o tym jego złym zachowaniu to tutaj też powinno zostać to wspomniane, ponieważ z tego mogą wynikać takie a nie inne reakcje Lexy. Ja osobiście odniosłam takie wrażenie, że podczas tych rundek gdy poruszył temat tatuażu i Malediw i rodziny Lexy robił to w bardzo agresywnym tonie co mogłoby wskazywać, że ma jakieś problemy z panowaniem nad złością. Fakt, że Lexy prowokacyjne zachowanie i jakakolwiek jej manipulacja świadoma czy też i nie mogły go podburzyć, jednak też nie powinien on tak strasznie wybuchać nie dając nikomu dojść do słowa ani nie patrząc jak jego dziewczyna Natsu się z tym źle czuła.
Odniosłam takie wrażenie przez to ciągłe gadanie o tatuażu jakgdyby Marcin miał albo jakiś nieprzepracowany żal do Lexy i chciał jej dopiec (bo powód, że gdyby rolę się odwróciły to by go cisnęli wydaje mi się dość dziecinny patrząc, że to tatuaż na całe życie) albo miał jakąś potrzebę kontroli i władzy. Również to, że jeździ do rodziny Lexy, choć nie znamy dokładnego kontekstu, prócz zwykłego miłego kontaktu i przyjaźni podchodzić to może pod jakaś chęć odseparowania rodziny Lexy od niej, również w formie jakiegoś odwetu i żalu. I choć nie wiemy jak jest to też bym tu chciała zaznaczyć, że takie zachowanie, z racji że Marcin też jest influencerem, powinno być piętnowane i uznane za co najmniej dziwne i niepokojące.
Faktem jest, że Lexy mogła jasno postawić granicę, jednak gdy powiedziała pod wpływem emocji, że jest to nie okej, że Marcin nadal jeździ do jej rodziny jego reakcją było powiedzenie jej, że ona nie jest jej rodziną i nie powinna o tym decydować. Wyszło w emocjach nie tylko jaki Lexy miała stosunek i że czuła się z tym niekomfortowo, ale również wyszedł stosunek Marcina, że właściwie nie wziął pod uwagę tego, jak ona się czuła, ale że jej rodzina to jego przyjaciele i tyle. I właśnie tu odniosłam takie mega wrażenie jak gdyby chciał ją odseparować świadomie czy nieświadomie od niektórych jej bliskich osób, patrząc również po tym jak błyskawicznie się z nimi skontaktował.
Starając się być obiektywna i nie padając temu zakładaniu, że jedna czy druga strona kłamią i manipulują ujmę to tak:
Myślę, że zachowanie Lexy mogło sprowokować Dubiela do tak mocnej reakcji, mogło ono jednak również być jej nieświadomą reakcją obronną na potencjalnie odczuwane poczucie wykluczenia przez to co Marcin i jej rodzina robili za jej plecami.
Myślę też, że sam ten temat Malediw oraz tatuażu mógł być albo pewnym wylaniem żali dotyczących ich relacji, w której mogło być dużo tych "punktów zapalnych" i nawzajem toksycznego szczypania się, albo też chęcią kontroli/odwetu/przewagi ze strony Marcina.
Myślę również, że głównym problemem była tu tragiczna komunikacja i takie sugerowanie, ale nie do końca aby nie wyjść na tego lub tą złą, którzy zabraniają komuś albo rozkazują.
Chciałam też powiedzieć jak dobrze Natsu się odnalazła w tamtej mega ciężkiej sytuacji i nie czaje czemu ludzie jej tak nienawidzą.
Dziękuję dobranoc.
@Patek W wywiadzie z Wersow jak teraz patrzę urywkami to powiedziała apropo zasięgów, że bardzo szybko to dostała i nie zawdzięcza tego głównie sobie i "nie wie co tutaj robi" i chciałaby to robić lepiej oraz że nie czuje tej sławy, natomiast u wardegi znalazłam tylko z live gdzie to Wardęga spytał o jej zasięgi a w psiakobusie nie wiem czy cos było, bo nie pamiętam. Nie śledzę tak jej twórczości, ale nie wydaje mi się żeby jakoś tak się tym "szczyciła", plus też sama świadomość swoich zasięgów nie sprawia, że zdajesz sobie sprawy jaką masz moc, bo teoretycznie ludzie mogą tak sb oglądać rzeczy do obiadku a niekoniecznie cię słuchać i być jak wierna armia. I tak jak napisałam ważne żeby Lexy zdała sobie z tego sprawę jeśli ma to taką siłę.
Lexy doskonale sobie zdaje sprawę z tego jak działa jej fanpejdz i świadomie i z premedytacją napuszcza hejt na innych. Mieliśmy już sytuację z ex Marcina Nikola na która Lexy napędzana hejt lajkujac tiktoki ja hejtujace, Nikola zrobiła drame o to wtedy Lexy zaprzestał to robić. Również po walce z Natsu jej cudowny fanpejdz nie dawał żyć Natali do takiego stopnia że Nitro ja upominal i łaskawie Lexy ich uspokoila. Ona ciągle siedzi na tiktoku i lajkuje wie doskonale co się tam wyprawia. Od początku relacji Dubiela z Natsu wbijala im szpile celowo swoimi like i skomentowała tiktoki czy komy krytyczne dla nich np " Nie zrobiłabym Julce tego co Natsu zrobiła mi" a to tiktok że Natsu jest tylko pocieszeniem po Lexy itp. To nie był jeden kom czy tiktok ale wiele. Jej fandom działa tak że jak polajkuje jakiś tiktok to zaraz tworzą 100 o takiej tematyce bo też chcą like od idolki. Z Kostera zrobiła to samo co z Dubielem i Natsu czyli świadomie napuscila hejt. Jej wypowiedzi sztuczne tworzenie narracji że były przyjaciółkami zaczęło się już na rundkach z Agata gdzie zaczęła nagonkę na Natsu. To wyrachowana i przebiegła osobą która wie co robi. A Dubiel i Natsu od miesięcy zmagają się hejtem od jej fanek ona nic z tym nie zrobi bo jej to pasuje
@@Agaa-mi9bl ale ja tylko sugeruje, że może nie jest takim demonem jak ją obsmarowują ludzie w sekcji komentarzy pod filmikiem z kanału o tematyce psychologicznej. Nie wiemy co jej siedzi w głowie i mówienie tego, że "napewno tak jest" jest niesamowicie ignoranckie. Często jako ludzie odbieramy rzeczy jakie inni ludzie robią z pryzmatu własnych doświadczeń, projektując na innych i wkładając w nich zło. A to że laska zalajkowala jakiś komentarz na tiktoku, nie wiadomo jak się naprawdę ma do całej tej sprawy, bo mogła mieć intencje takie a mogła mieć też intencje inne. Ludzie z ekipy też nagle siebie gdzieś tam odlajkowali albo pisali pod swoimi postami jakieś rzeczy, ale to nie znaczy od razu, że są potworami. No bez przesady, możemy mówić o szkodliwości tego fanbasu Lexy, możemy mówić, że Lexy mogłaby jakoś te osoby uspokoić, ale bez przesady nie bawmy się w magików co znają jej intencje na 100%. Lexy też ma prawo kogoś nie lubić. I takie komentarze jak ten pokazują stronniczość tego materiału i dlatego mi się on nie podoba...
no i do obiadku idealnie
Popcornoloszka
Co w sytuacji gdy partner nigdy się nie trzyma tej godziny powrotu? Zawsze jest jakiś argument dlaczego tak się wydarzyło - najczęściej alkohol, który powoduje, że nie jest w stanie kontrolować godziny
Wtedy jest to zwykłe oszustwo
@@kreatywnynick4406 to wiem, ale co zrobić w takiej sytuacji? 🤔
@@wiki120702 Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc. Jeśli partner nagminnie łamie obietnice, to może być znak, że mu nie zależy i nie ma skrupułów przed okłamywaniem drugiej strony. W takiej sytuacji relacja robi się toksyczna i może nawet zajść konieczność jej zerwania. Oczywiście, nie jestem ekspertem, więc nie jestem w stanie stwierdzić, czy to na pewno tak wygląda.
W takiej sytuacji trzeba się zastanowić czy warto być z taką osobą, która nie potrafi dotrzymać słowa i znajduje wymówki. Wszystko zależy na ile pozwalasz tej osobie przekraczać Twoje zaufanie czy granice. Jeśli on będzie widział że Tobie to nie przeszkadza, będzie naginał te granice w efekcie nie będzie szanował Twojego zdania. I też zależy dlaczego miałby się stosować do danej godziny? Może powiedzieć wrócę o 1 w nocy, ale może też powiedzieć że jednak się przedłuży i wrócę później i żebyś nie musiała się martwić. Mnóstwo wątków się pojawia i trudno tak odpowiedzieć na sucho
Chyba sama trochę pogubiłaś się w tym co wypada a co nie, co jest dobre a co złe. Przez 14 min nadajesz jak to Lexy nakłania do hejtu, a czy przypadkiem sama nie odwróciłaś sytuacji, że ten hejt może po Twojej wypowiedzi wylać się na Lexy ? Zaznaczasz, że każdy może mieć swoje. Zgadzam się, tylko po co upubliczniac to swoje własne zdanie ? Jaki w tym cel?
O celu powstania tego filmu mówiłam w filmie. 🌝 Jeśli chodzi o Twoje obawy, że przez zwrócenie uwagi na moim zdaniem szkodliwa praktykę Lexy ,,wyleje się na nią hejt” to spokojnie - staram się stosować retorykę nie zachęcająca do agresji - co więcej tłumacze te mechanizmy i zachęcam by tego nie robic. :) z tego co mi wiadomo po moim filmie nie powstał ani jeden cytujący mnie ,,hejtujacy Lexy” tiktok 😅 Poza tym mamy inne grupy docelowe - mnie mimo wszystko ogląda starsza publika, która tez inaczej reaguje na moje wypowiedzi niż 10 letnie osoby :3
@@PsychoLoszka Czyli jednak stronniczość z Twojej strony. Masz mnóstwo negatywnych komentarzy pod swoim filmem odnośnie Lexy. Wiek tych osób nie do końca idzie w parze z mądrością wypowiedzi. Masz starszą publikę , a to można sobie tak wybrać? 😁 . Poza tym nie daj się zwariować, gdy osoba publiczna wypowie się na temat innej negatywnie, to według Ciebie będzie podrzeganie do hejtu. Gdy nie wypowie się, powiesz że unika odpowiedzi, a gdy wypowie się pozytywnie, powiesz że skłamała 😁. Nie wiem, czy powstał tik tok odnośnie Lexy bo nie posiadam go. Poza tym gratuluję wytrwałości w przegladniu milonowych tik toków na temat Lexy 😁. Szukaj dalej bo nie znasz dnia ani godziny😉
święty marcin dubiel
Św. Marcin Dubiel
Serio? Takie teraz mają problemy ludzie?...
Ps. Mówisz jak moja ulubiona you tuberka, , już Cię lubię.
Ta Lexy flexy czy jak tam, to widać że mówi od czapy.. Czy ktoś mi wytłumaczy czemu ona jesg popularna i czym się wybiła???