Dobrze, że Ci nie wp...olili. Na pijaną młodzież zawsze trzeba uważać. Spędziłem setki godzin na dworcach PKP w całej Polsce i nigdy nie miałem najmniejszego problemu z bezdomnymi lub drobnymi starszymi pijaczkami ale z pijanymi gówniarzami nie raz miałem przejścia. Dlatego teraz podczas nocnych podróży zawsze jestem "uzbrojony" w broń białą w celu odstraszenia potencjalnego napastnika. Pozdrawiam!
weź się pomódl w jego intencji w ramach miłosierdzia/współczucia/litości,by mógł sobie w przyszłości podziękować.odmów koronkę/litanię do najświętszego serca pana jezusa i opacznościowo-ostojno-opiekuńczej maryji jak to czynią episkopaccy kaznodzieje.ja też się smucę,współczuję i łączę w bólu,też to przeżywam/odczuwam,też mnie to w jakimś sensie/części dotyka,a także irytuje/bulwersuje i porusza.nie o taką polską młodzież wszak walczyliśmy.co za złośliwość/nieprzychylność/przeciwność/przekorność losu:(:(!!.zamiast zgłaszać się do telewizji,brać udział w castingach,uczestniczyć w konkursach/naborach,chodzić na pielgrzymki,to się zatracają/rujnują.aż żal patrzeć jak marnują szanse/okazje zaistnienia/kariery/awansu.normalnie znieść i ścierpieć tego nie mogę.system stoi otwarty,zaprasza,zachęca,namawia/nakłania,umożliwia/udostępnia,a oni niweczą/marnują szansę/okazję.trudno na to patrzeć.
nie przejmuj się i nie martw.nie z takich opresji,fatalnych,trudnych sytuacji bóg wyciągał,podawał rękę.zawsze można/trzeba na niego liczyć,na nim polegać,zdawać na niego,ufać mu bez cienia wątpliwości/wahania/podejrzliwości.chłopakowi na pewno pomoże jak pomógł wielu innym zagubionym/strapionym/uciśnionym/umęczonym/udręczonym/pokrzywdzonym.wystarczy i trzeba tylko zaufać.
w demokracji i obywateliźmie zawsze można się dogadać/porozumieć/umówić.ten system m.in.tym różni się od poprzedniego,że nie zostawia ludzi na lodzie,na pastwę losu,samym sobie.zawsze można na kogoś liczyć,polegać,zdawać,zawsze ktoś wystawi pomocną rękę.a jeśli jakimś zbiegiem okoliczności,obrotem spraw nie można pomóc,to bóg ingeruje,wkracza do akcji,reaguje.więc nie ma,nie istnieje sytuacja/stan bez wyjścia.
Jak ja nienawidzę takich błaznów. Nie żebym miał coś bo ktoś sobie wypił - alkohol wszak jest dla ludzi ale jak już ma człowiek w czubie (przynajmniej ja tak mam) to lepiej unikać stwarzania zagrożenia dla siebie i innych a już tym bardziej zaczepiania kogokolwiek bez powodu. Zdarzało się że mocno zawiany musiałem korzystać z pociągu czy autobusu że o metrze w Paryżu nie wspomnę ale nawet po dwóch flaszkach wódki można to robić nie obijając się o wagon i nie zaczepiając kogoś o kim z góry wiadomo że na 100% nie chce abyśmy właśnie teraz podchodzili i "zabawiali go inteligentną rozmową na poziomie" :-) Wczoraj dosłownie miałem dwóch Polaków zalanych u mnie na stacji. Jeden jeszcze się trzymał i nawet z nim pogadałem. Sam zacząłem bo myślał że kupi bilet w pociągu a jechał akurat piętrus bez biletomatów na pokładzie więc uprzedziłem gościa by nie miał później kłopotów. Drugi był tak nawalony że ledwie stał. Postanowił więc oprzeć się grzecznie o barierkę na peronie i spokojnie poczekać na swój pociąg. Nikogo nie zaczepił, nic nie rozwalił, nie obszczał się. Czyli nawet w stanie agonalnym można jakoś się zachować :-)
No ale o co chodzi? Tak sobie wychowywujemy, to tak mamy. Wolnosc. Kazdy robi co chce. Wczoraj pogonilem takich 4'ech, co sie przyczepili do starszego Pana. Pracownika koleji. Trzymali nogi na siedzeniach i zwrocil im uwage. No obraza szlachty byla. Na koncu wywalil ich z pociagu, a ja jak do niego szedlem, zeby mu powiedziec pare slow i uspokoic, kazalem im spie....c. Bo sie wrocili zanim pociag odjechal i cos jeszcze od niego chcieli. Smierdzace szczeniaki, bez odrobiny kultury, respektu dla starszych i ogolnie reszty spoleczenstwa. Obserwuje ten tred juz od dawna. My tez tacy bylismy, ale przychodzil do nas ktos, kto nas ustawial. Dzisiaj kazdy odwraca glowe i udaje, ze nic sie nie dzieje. Caly pociag ludzi, a tylko ja zareagowalem. I to tez juz po fakcie. To, ze wogole z nimi gadalem, to czysty przypadek.
I weź z takimi pijanymi jedź w jednym przedziale. A nie możesz się przesiąść bo masz miejscówkę. Bo to niestety IC wybiera z kim mamy siedze a nie my sami
Chuja by się nauczył. Trzeba by było utrzymywać patusa-kalekę z naszych podatków, pociąg byłby opóźniony a pogotowie i inne służby miałyby niepotrzebną robotę.
1:02 Wejście smoka :-DDD
XD
chyba smoczka,bo jakiś taki wątły/lichy/marny:)
styl pijanego mistrza
@@shitosawpasterski2978 standardy demokratyczno-obywatelskie tego nie uwzględniają ani nie przewidują.musiał w niego wstąpić duch i natchnąć go.
Xd
Dobrze, że Ci nie wp...olili. Na pijaną młodzież zawsze trzeba uważać. Spędziłem setki godzin na dworcach PKP w całej Polsce i nigdy nie miałem najmniejszego problemu z bezdomnymi lub drobnymi starszymi pijaczkami ale z pijanymi gówniarzami nie raz miałem przejścia. Dlatego teraz podczas nocnych podróży zawsze jestem "uzbrojony" w broń białą w celu odstraszenia potencjalnego napastnika. Pozdrawiam!
Z tą samoobroną w polskim prawie to też jest pisane na kolanie ... gówniarza porozcinasz lekko na twarzy i powiedzą że mógł Pan nie reagować :D
@@kutansky To prawda niestety. Ale w większości przypadków taki nóż w ręce działa jednak odstraszająco na potencjalnego napastnika.
Młody chłopak, a sponiewierany jak stary pijak. Smutne...
I czemu SOK nie ma na peronach? Gdzie oni są, gdy ich potrzeba?
Ja wiem gdzie są:W lesie obok budki dróżnika na trasie Leszczyny-Rybnik Paruszowiec. Często ich tam widzę
a sok to co bo nwm
koks Straż Ochrony Koleji
ok thx
Kolei, ciole!
Młody chłopak a tak psuje sobie życie... Ach szkoda słów.
weź się pomódl w jego intencji w ramach miłosierdzia/współczucia/litości,by mógł sobie w przyszłości podziękować.odmów koronkę/litanię do najświętszego serca pana jezusa i opacznościowo-ostojno-opiekuńczej maryji jak to czynią episkopaccy kaznodzieje.ja też się smucę,współczuję i łączę w bólu,też to przeżywam/odczuwam,też mnie to w jakimś sensie/części dotyka,a także irytuje/bulwersuje i porusza.nie o taką polską młodzież wszak walczyliśmy.co za złośliwość/nieprzychylność/przeciwność/przekorność losu:(:(!!.zamiast zgłaszać się do telewizji,brać udział w castingach,uczestniczyć w konkursach/naborach,chodzić na pielgrzymki,to się zatracają/rujnują.aż żal patrzeć jak marnują szanse/okazje zaistnienia/kariery/awansu.normalnie znieść i ścierpieć tego nie mogę.system stoi otwarty,zaprasza,zachęca,namawia/nakłania,umożliwia/udostępnia,a oni niweczą/marnują szansę/okazję.trudno na to patrzeć.
nie przejmuj się i nie martw.nie z takich opresji,fatalnych,trudnych sytuacji bóg wyciągał,podawał rękę.zawsze można/trzeba na niego liczyć,na nim polegać,zdawać na niego,ufać mu bez cienia wątpliwości/wahania/podejrzliwości.chłopakowi na pewno pomoże jak pomógł wielu innym zagubionym/strapionym/uciśnionym/umęczonym/udręczonym/pokrzywdzonym.wystarczy i trzeba tylko zaufać.
w demokracji i obywateliźmie zawsze można się dogadać/porozumieć/umówić.ten system m.in.tym różni się od poprzedniego,że nie zostawia ludzi na lodzie,na pastwę losu,samym sobie.zawsze można na kogoś liczyć,polegać,zdawać,zawsze ktoś wystawi pomocną rękę.a jeśli jakimś zbiegiem okoliczności,obrotem spraw nie można pomóc,to bóg ingeruje,wkracza do akcji,reaguje.więc nie ma,nie istnieje sytuacja/stan bez wyjścia.
brak mi słów.ja cierpię,znoszę,biczuję się i cierniuję no i chłoszczę.
I dziwić się, że są opóźnienia...
No cóż Gliwice stan umysłu.
Gdzie jest SOK kiedy są potrzebni...
Ta siódemka jest miaucząca :P
Ona po prostu sobie myśli - Och, jacy idioci pracują przy nas.....
Jak ja nienawidzę takich błaznów.
Nie żebym miał coś bo ktoś sobie wypił - alkohol wszak jest dla ludzi ale jak już ma człowiek w czubie (przynajmniej ja tak mam) to lepiej unikać stwarzania zagrożenia dla siebie i innych a już tym bardziej zaczepiania kogokolwiek bez powodu.
Zdarzało się że mocno zawiany musiałem korzystać z pociągu czy autobusu że o metrze w Paryżu nie wspomnę ale nawet po dwóch flaszkach wódki można to robić nie obijając się o wagon i nie zaczepiając kogoś o kim z góry wiadomo że na 100% nie chce abyśmy właśnie teraz podchodzili i "zabawiali go inteligentną rozmową na poziomie" :-)
Wczoraj dosłownie miałem dwóch Polaków zalanych u mnie na stacji. Jeden jeszcze się trzymał i nawet z nim pogadałem. Sam zacząłem bo myślał że kupi bilet w pociągu a jechał akurat piętrus bez biletomatów na pokładzie więc uprzedziłem gościa by nie miał później kłopotów. Drugi był tak nawalony że ledwie stał. Postanowił więc oprzeć się grzecznie o barierkę na peronie i spokojnie poczekać na swój pociąg. Nikogo nie zaczepił, nic nie rozwalił, nie obszczał się. Czyli nawet w stanie agonalnym można jakoś się zachować :-)
Alkohol NIE jest dla ludzi. To trucizna której nie wolno pić...
Bo alkohol jest dla DOROSŁYCH. Jak stary sobie wypije, to pójdzie spać i jest spokój. A nachlany gówniarz zaraz szuka dymu.
No ale o co chodzi? Tak sobie wychowywujemy, to tak mamy. Wolnosc. Kazdy robi co chce.
Wczoraj pogonilem takich 4'ech, co sie przyczepili do starszego Pana. Pracownika koleji. Trzymali nogi na siedzeniach i zwrocil im uwage. No obraza szlachty byla. Na koncu wywalil ich z pociagu, a ja jak do niego szedlem, zeby mu powiedziec pare slow i uspokoic, kazalem im spie....c. Bo sie wrocili zanim pociag odjechal i cos jeszcze od niego chcieli.
Smierdzace szczeniaki, bez odrobiny kultury, respektu dla starszych i ogolnie reszty spoleczenstwa. Obserwuje ten tred juz od dawna. My tez tacy bylismy, ale przychodzil do nas ktos, kto nas ustawial. Dzisiaj kazdy odwraca glowe i udaje, ze nic sie nie dzieje. Caly pociag ludzi, a tylko ja zareagowalem. I to tez juz po fakcie. To, ze wogole z nimi gadalem, to czysty przypadek.
Dobrze zrobiłeś.
ale wąski peron
Nom
Siódemki zawsze najlepsze, ale żeby ludzie umieli się zachować na dworcu
Mega niebezpieczna sytuacja, i jeszcze ta dziewczyna, szkoda że tak się bawią. Film fajny We like
1:02 ,, NGAH JESTEM SILNY! ROZPIERD*** TEN POCIĄG! HULK NISZCZYĆ! A MASZ! NO RUSZ SIĘ GRUBASIE 500 TONOWY" XD to są jego *myśli*
Na stacji zawsze trzeba uważać... zresztą i wszędzie...
Dlaczego ochrona NATYCHMIAST ich nie wyprowadzila ze stacji..?
Do zupełnie innej Szyndzielni swego czasu przywykłem ;-)
Bardzo fajny filmik w super jakości, leci łapka w górę. Pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie 😀
Peron w Gliwicach jak miło zobaczyć peron w swoim mieście
Ale spotkanie nie najlepsze
heheh ten chłop robi niezłą radochę ;P
fajny film, łapa w górę i sub :)
A kto to był ten czarny facet który podszedł do lokomotywy?
Czym nagrywane?
najebany jak autobus do lichenia
LAMUS z mlecznymi zębami
hahahahah
Faktycznie niebezpiecznie...
Co za typ...
Pewnie z trójkąta byli.
Przedstawiciele żulbandy
Kto to wymyślił takie debilne wąskie perony? Między torami dużo miejsca a na peronie las słupów.
Totalna degrengolada…
Zombie
I weź z takimi pijanymi jedź w jednym przedziale. A nie możesz się przesiąść bo masz miejscówkę. Bo to niestety IC wybiera z kim mamy siedze a nie my sami
Niestety...Ja bym już wolał stać koło drzwi niż w przedziale z jakimiś pijakami albo z wie z kim Jeszcze
Ale jaja:)
Czemu niebezpieczne? Jakby im pociąg rękę odciął albo nogę to by się nauczył i tyle
Chuja by się nauczył. Trzeba by było utrzymywać patusa-kalekę z naszych podatków, pociąg byłby opóźniony a pogotowie i inne służby miałyby niepotrzebną robotę.
Xd chyba po alkocholu ale ładna siódemka 😎🤭
Xdddddd
Ck
Hahahahaj:'D
co takie stare pociagi jezdza na naszych polskich drogach
Ty jesteś stary
nie jestem chlopem
tak poxa tym to prawda, ze jezdza stare pociagi xd ktore maja po 30 lat nawet
@@janekniemamnaimiejanek One są historią IC
Ale to też świadczy o ich jakości bo skoro jeżdżą to znaczy, że spełniają wszystkie wymogii bezpieczeństwa więc nadają się do jazdy.