Bardzo dobrze powiedziane, opowiedziane i wgl! ;) I tego brakuje mi w grupie osób na sportowych maszynach... Starsi, a raczej ci dużo starci motocykliści o tym wiedzą i się stosują. Ale młodsi, nawet ci co już 10-15 lat latają... Mają to zwykle w nosie! :P Sam ogrom razy już prowadziłem ekipę... W sumie, zwykle dlatego że jestem z tych którzy jak gdzieś mają jechać, to 10x sprawdzają trasę, znają prawie każdą krzyżówkę, minimum te trudniejsze i ważniejsze. Wiem jaką trasą można dojechać szybciej, jaką wygodniej a jaką z lepszymi widokami. :P Wiem gdzie CPN, gdzie jakaś pizzeria i znam przepisy, oraz nie jestem z tych którzy w ekipie gnają, tylko jadę spokojnie tak, aby każda maszyna dała radę. ^^ W sumie, na samym początku wgl. mojej przygody motocyklowej miałem wypadek, co prawda. Przez inną osobę, ale jednak prowadząc ogromną kolumnę jadącą na zlot. (o czym w sumie w ostatnim filmie opowiadałem) Tak jednak, nie zraża mnie to do prowadzenia kolumny, a wręcz jeżeli mam jechać w kolumnie to albo na szpicy, albo na końcu. A dlaczego? A no dlatego że tam czuję się najluźniej i najwygodniej. :P Bo jadąc na samym końcu, martwisz się prawie tylko o samego siebie. Nie musisz myśleć o tym że kolega jedzie za tobą, że może nie wyhamować, że musisz go pilnować. Po prostu sobie jedziesz tylko obserwując grupę. A jadąc na szpicy owszem, trzeba starać się nie zgubić (bo będzie siara), pamiętać o grupie żeby ją dobrze prowadzić, no i to czego w tym wszystkim najbardziej nie lubię, ponownie się martwić, żeby ktoś ci w tyłek nie wjechał. :P Czyli często dostosowywać siłę hamowania z myślą, że ktoś ma gorsze hamulce, mógł się zagapić itd. Czego pewnie w takiej grupie jak Wy jeździcie, nie miał bym się co obawiać. ^^ A tak to na szpicy masz wolność, Ty kierujesz i Ty jedziesz tam gdzie chcesz. :D Bo to jednak Ty wybierasz trasę. :P A jadąc gdzieś w środku grupy (w sumie, mi się nie zdarzyło jakoś), tak że może bardziej środku parady, no nie przepadam. ;) Bo musisz myśleć o tym przed tobą, bacznie obserwować kiedy zaczyna hamować, aby hamować wolniej i skuteczniej. Tak aby ktoś za Tobą miał szanse... Myśleć o tym z boku, aby ze sobą nie kolidować. I w przypadku parady to jeszcze myśleć o tych co wyprzedzają... Co jest jak dla mnie najbardziej debilnym zachowaniem podczas parady...
Co do zapominania o kierunkowskazach - zamontowałem lusterka z wbudowanymi kierunkami i sygnalizacją co skutecznie zapobiega o zapominaniu ich wyłączenia :)
Witam- ciekawe informacje - oglądając filmiki na YT właśnie zwróciłem uwagę że często jadąc w grupie dochodzi do wypadków i nie jest to prosta sprawa - Pozdro
Na motocyklu chroni nas tylko zdrowy rozsądek. Gdy go zabraknie w najlepszym przypadku lądujemy w szpitalu. Na motocyklu nie myślisz za siebie ale za wszystkich uczestników drogi.
Odnośnie kierunkowskazów wyznaję zasadę, że uwagę zwraca poprzednik zapominalskiego poprzez zwieranie i rozwieranie palców dłoni. Poprzednik widzi w lusterku włączony ciągle kierunkowskaz a zapominalski bardzo dobrze widzi poprzednika i jego gesty. Miałem już sytuację gdy następca zapominalskiego chciał go dogonić, zrównać się z nim i dać znak. O mało co leżeliby na sobie.
Fajny filmik. Ja tam wolę jechać na kilka moto zawsze to rażniej.Wiadomo im wieksza grupa tym chuj...wiej się jedzie,ale te 3-5 motocykli to jest fajnie,samemu nuda.
Fajny vlog. Oglądałem też odcinek jak robiłeś ósemki. Sam muszę swoim chopperkiem zacząć robić ósemki i ćwiczyć bo też mam problem podczas skręcania. :) Mam pytanie do Ciebie. Mógłbyś podać Twój zestaw do vlogowania? Czym nagrywasz video i audio?
Osobiście nie lubię jeździć w grupie. Zdecydowanie jest to bardziej męczące bo wymaga większego skupienia. Nie mówiąc już o jeździe np. w jakiejś paradzie, tego to już w ogóle nie znoszę ;) . Zdecydowanie wolę jeździć tylko z plecaczkiem ;)
Jadąc w grupie trzeba być naprawdę bardzo skupionym na drodze, trzeba obserwować kolegów i innych uczestników ruchu. Osobiście wolę jeździć sam. Pozdrawiam LwG
Cóż za piękna kooperacja! Jestem wzruszony i zachwycony.
Świetny film, dużo dobrych uwag!
Bardzo dobrze powiedziane, opowiedziane i wgl! ;) I tego brakuje mi w grupie osób na sportowych maszynach... Starsi, a raczej ci dużo starci motocykliści o tym wiedzą i się stosują. Ale młodsi, nawet ci co już 10-15 lat latają... Mają to zwykle w nosie! :P
Sam ogrom razy już prowadziłem ekipę... W sumie, zwykle dlatego że jestem z tych którzy jak gdzieś mają jechać, to 10x sprawdzają trasę, znają prawie każdą krzyżówkę, minimum te trudniejsze i ważniejsze. Wiem jaką trasą można dojechać szybciej, jaką wygodniej a jaką z lepszymi widokami. :P Wiem gdzie CPN, gdzie jakaś pizzeria i znam przepisy, oraz nie jestem z tych którzy w ekipie gnają, tylko jadę spokojnie tak, aby każda maszyna dała radę. ^^
W sumie, na samym początku wgl. mojej przygody motocyklowej miałem wypadek, co prawda. Przez inną osobę, ale jednak prowadząc ogromną kolumnę jadącą na zlot. (o czym w sumie w ostatnim filmie opowiadałem) Tak jednak, nie zraża mnie to do prowadzenia kolumny, a wręcz jeżeli mam jechać w kolumnie to albo na szpicy, albo na końcu.
A dlaczego? A no dlatego że tam czuję się najluźniej i najwygodniej. :P
Bo jadąc na samym końcu, martwisz się prawie tylko o samego siebie. Nie musisz myśleć o tym że kolega jedzie za tobą, że może nie wyhamować, że musisz go pilnować. Po prostu sobie jedziesz tylko obserwując grupę.
A jadąc na szpicy owszem, trzeba starać się nie zgubić (bo będzie siara), pamiętać o grupie żeby ją dobrze prowadzić, no i to czego w tym wszystkim najbardziej nie lubię, ponownie się martwić, żeby ktoś ci w tyłek nie wjechał. :P Czyli często dostosowywać siłę hamowania z myślą, że ktoś ma gorsze hamulce, mógł się zagapić itd. Czego pewnie w takiej grupie jak Wy jeździcie, nie miał bym się co obawiać. ^^
A tak to na szpicy masz wolność, Ty kierujesz i Ty jedziesz tam gdzie chcesz. :D Bo to jednak Ty wybierasz trasę. :P
A jadąc gdzieś w środku grupy (w sumie, mi się nie zdarzyło jakoś), tak że może bardziej środku parady, no nie przepadam. ;) Bo musisz myśleć o tym przed tobą, bacznie obserwować kiedy zaczyna hamować, aby hamować wolniej i skuteczniej. Tak aby ktoś za Tobą miał szanse... Myśleć o tym z boku, aby ze sobą nie kolidować. I w przypadku parady to jeszcze myśleć o tych co wyprzedzają... Co jest jak dla mnie najbardziej debilnym zachowaniem podczas parady...
Fajny material az milo posluchac!
LwG
super film instruktarzowy
Co do zapominania o kierunkowskazach - zamontowałem lusterka z wbudowanymi kierunkami i sygnalizacją co skutecznie zapobiega o zapominaniu ich wyłączenia :)
Czegoś nowego się nauczyłem :D
Witam bardzo fajny filmik Pozdrawiam :D
Witam- ciekawe informacje - oglądając filmiki na YT właśnie zwróciłem uwagę że często jadąc w grupie dochodzi do wypadków i nie jest to prosta sprawa - Pozdro
Na motocyklu chroni nas tylko zdrowy rozsądek. Gdy go zabraknie w najlepszym przypadku lądujemy w szpitalu. Na motocyklu nie myślisz za siebie ale za wszystkich uczestników drogi.
100 % racji.
Jest taki żart ;)
Czym różni się lizanie ci**i od jazdy motocyklem? Niczym, chwila nieuwagi i ladujesz w rowie :) he
Odnośnie kierunkowskazów wyznaję zasadę, że uwagę zwraca poprzednik zapominalskiego poprzez zwieranie i rozwieranie palców dłoni. Poprzednik widzi w lusterku włączony ciągle kierunkowskaz a zapominalski bardzo dobrze widzi poprzednika i jego gesty. Miałem już sytuację gdy następca zapominalskiego chciał go dogonić, zrównać się z nim i dać znak. O mało co leżeliby na sobie.
Film lepszy od Avatara :D
Jazda w grupie jest stresująca, wolę jeździć sam albo ewentualnie z jedną osobą.
Super filmik
Bardzo przydatne info o jeździe w grupie! A pro po... gdzie gnaliście?
Pod Nowy Sącz na shadowisko.
Niestety nie mogłem pojechać, a szkoda.
@@ChopperMotovlog Trasą z Żywca na Żylinę ??
Fajny filmik. Ja tam wolę jechać na kilka moto zawsze to rażniej.Wiadomo im wieksza grupa tym chuj...wiej się jedzie,ale te 3-5 motocykli to jest fajnie,samemu nuda.
Pozdrawiam !
Fajny vlog. Oglądałem też odcinek jak robiłeś ósemki. Sam muszę swoim chopperkiem zacząć robić ósemki i ćwiczyć bo też mam problem podczas skręcania. :) Mam pytanie do Ciebie. Mógłbyś podać Twój zestaw do vlogowania? Czym nagrywasz video i audio?
Kamerka sony x3000 + mikrofon RODE
Hej , Daj mi.te znaki na skrzynkę, zapoznam się.
Osobiście nie lubię jeździć w grupie. Zdecydowanie jest to bardziej męczące bo wymaga większego skupienia. Nie mówiąc już o jeździe np. w jakiejś paradzie, tego to już w ogóle nie znoszę ;) . Zdecydowanie wolę jeździć tylko z plecaczkiem ;)
Czym jedziesz na filmiku?
shadow vt1100
Jadąc w grupie trzeba być naprawdę bardzo skupionym na drodze, trzeba obserwować kolegów i innych uczestników ruchu. Osobiście wolę jeździć sam. Pozdrawiam LwG
A gdzie Ania ?
th-cam.com/video/NZTMLhvyOpA/w-d-xo.html
Pamiętajcie panowie o nie tworzeniu kolumny :D bo to nie zgodne z prawem :D
Na jakiej podstawie prawnej (podaj przepis) twierdzisz, że nie jest to legalne?
Nie lubię reguł i zasad lubię wolność a na motocyklu powinno się czuć wolność nigdy nie stosuje się do niewolniczego prawa
No to błysnąłeś teraz porównaniem ;) rozumiem, że przepisów RD też nie przestrzegasz?
I wytrzyj nos... xD