Do relacji dodałabym jeszcze jedną rzecz, którą sama lubię się bawić: relacje "prosto z mostu" potrafią być po prostu... no, nudne. Przewidywalne. Sama uwielbiam wplatać relacje w pewnym sensie wielowymiarowe, ogólnie pojęte "mieszane uczucia". Przyznaję się szczerze, że mam na tym punkcie małą obsesję xD Jakoś nie przemawia do mnie na przykład relacja typu "ten przyjaźni się z tym", tylko potrzebuję bardzo różnorodnych spięć na różnych płaszczyznach i lubię widzieć ewolucję tej relacji. Moim zdaniem na przemiany w relacjach między bohaterami należy kłaść równie dużą wagę jak na przemiany bohatera samego w sobie, ponieważ te przemiany stanowią świetną podkładkę do uzasadniania tych zmian, a oprócz tego są w sumie takim lustrem, w którym te wewnętrzne przemiany bohatera można zobaczyć. Tak jakoś... stosunkowo rzadko widuję, by przemiany zachodzące w psychice i charakterze postaci w jakiś realny sposób odbijały się na jej dotychczasowych relacjach z otoczeniem (bo nowe to inna bajka), jakby autorzy często zapominali, że tę zmianę widzą nie tylko czytelnicy, ale też pozostali bohaterowie, którzy do tej pory przewijali się przez życie tego głównego. I że mogą jakoś na nią reagować. Ot, taki luźny strumień świadomości ;)
Mam na bani taki świat. Czasem się do niego przenoszę. Czasem myśle tez żeby go opisać. Może kiedyś to zrobię. Kanał bardzo inspirujący. Fajnie, że dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem. 👍💪
Ciekawe spostrzeżenia, bardzo miło się słuchało ^^ Sądzę że gra Horizon o ratowania świata przez rudowłosą Ayloy oraz cały świat przestawiony spokojnie nadawałby sie na książkę albo i na film.
motyw podróży/przygody, chosen one - niesamowity bohater, z których chcesz się utożsamiać, widzieć świat jego oczami i płaczesz, gdy zrobi cokolwiek, ciekawi charyzmatyczni bohaterowie, którzy ubarwiają świat i czynią historię jeszcze lepszą, relacja - niesamowita przyjaźń grupy wspólnie działających ziomków, którzy skoczyli by sa sobą w ogień, zwrot akcji - niesamowite wydarzenia pokazujące przeszłość bohaterów i dowiadywanie się, kim naprawde są, sprawia to, że trzęsiesz portkami, gdy dowiesz się, że jeden z potężniejszych złodupców jest bratem głownego bohatera, nemesis - czarny chatakter, typ, któreho nienawidzisz za to, co robi i sikasz w gacie, gdy nadchodzi ostateczne starcie twojego ulubionego bohatera z tym gnojem. Wszystko to jest w moim kochanym Fairy Tail❤❤ K***A jak ja z tym tęsknię👆
Proszę, zrob o pisaniu funfiction. Gdy czesciowo bohaterow mam juz zrobionych, gdy świat juz otrzymuje gotowy, a za zadanie mam uzupełnić luki, dopisać wydarzenia niekanoniczne, lub nawet calkowicie alternatywne zakończenia.
Naprawdę super rady! Nie jestem tylko pewna tych zakończeń... czytałam serię, w której na końcu jednej części bohaterowie zostali pojmani, więc czy to jest satysfakcjonujące zakończenie? Przez prawie całą następną część są więźniami, a nie ma mowy o nudzie.
Z tego typu gier wspomnianym Bioshocka 1, posiada niezwykle złożoną fabułę, bogaty świat i dobrze opowiedzianą historię. Nawet miała powstać adaptacja filmowa przedstawiajaca gółowne miejsce akcji miasto "Rupture" przed wydarzeniami z gry. Przez co gracz w formie adaptacji filmowej poznałby lor które gra opowiada zaledie w formie wspominek przeszłości które dopiero trzeba zebrać i przeanalizować aby ułożyć z tego działającą całość.
Uwielbiałem Kotora, ale cholera za każdym razem próba zbudowania idealnego bohatera powodowała, że przechodziłem te same miejsca za dużo razy i wreszcie zaczynała po prostu męczyć. Natomiast sama fabuła bajka. Musze wreszcie usiąść do Twojego bobra :-)
Pnie, co pan mówił, to Ludi Goldberg dała się oszukać? Widziałem jak złapała głowę rudzielca, porzucając inne niepotrzebne jej części nieszczęśnika i stwierdziła po kolorze włosów, że misi mieć cenną dusze.
No, jest tylko jeden problem. Ktoś ma do nich prawa autorskie, więc gdyby pisarz - szaraczek napisał na ich podstawie książkę, to skończyłoby się na jeden z dwóch sposobów: 1) na podstawie ugody 60, albo i 70 procent zysków z tej "Twojej" książki zgarnialiby twórcy gry albo 2) nie byłoby żadnej ugody, tylko od razu sąd i kara dla Ciebie za naruszenie praw autorskich poprzez wykorzystanie już istniejącego uniwersum.
@@starozytnywojownik4315Powodzenia :) Ty chyba naprawdę myślisz, że pieniądze rosną na drzewach, albo jeszcze lepiej - spadają z nieba. Wiesz, ile by to kosztowało?
@@starozytnywojownik4315 To niech teraz Tobie, nikomu nieznanemu szaraczkowi z Polski, Sony wykupi kilka świetnych franczyz, żebyś mógł sobie tworzyć literackie wprawki ze znanymi bohaterami. Powtarzam, nie wiem, w jakim świecie Ty żyjesz, ale nie potknij się czasem o Czerwonego Kapturka, jak będzie szła do babci.
Osobiście uważam, że fabuła Maxa Payne i Alana Wake to coś tak smacznego, że wracam do nich co jakiś czas właśnie w celu posmakowania. Niestety film zrobił dużo złego Maxowi, ale gdyby do tego dobrze podejść....
Mam ARCYWAŻNE PYTANIE do pana Krzyśka Piersa, czy może pan pewnego dnia przeczytać i ocenić moją książkę? Czy może pan zrobić recenzje? Chce zostać autorem, to moje marzenie.
Pierwszy raz gdy grałem w KotOR I byłem po przejściu części drugiej. Dla śmieszków nazwałem swojego MC Darth Revan lol No i comming out'u nie ma... bo Darth Revan to jednak... Darth Revan. EDIT: Do analizy Nier: Automata polecam, ma wyjątkowe miejsce w serduszku.
film o niczym 1. stwórzmy szkic świata, umieśćmy tam z 3 duże plany do realizacji na książkę 2. stwórzmy pierwsze postaci i nakreślmy ich cele, świat, cel na mapie itd. 3. nemezis to może być nawet piepr...ny łowca głów, cokolwiek co będzie po prostu przerażało i wyskakiwało znienacka i będzie zbyt silne na 'level' bohatera 4. co do finału, po prostu dowalajmy z grubej rury po pierwszej książce pod koniec i tyle [byleby to nie był cliffhanger a nie wiem, coś co doje..ało, ale chwilę potem poprowadziło do rozluźnienia fabuły oraz pytań i oczekiwania]
@@krzysiekpiersa6227 nie wiem czemu, wystarczy stworzyć zagrożenie które jest jak natrętna końska mucha a która ma ambicje by za każdym razem ukłuć mocniej, nawet coś tak prostego jak voldemort
Po pierwsze dlaczego niby cię irytują?? Po drugie Bobry, a dokładnie Kosmiczne Bobry to jego własna książka. Rozumiem że o tym nie wiedziałaś, ale nie musisz od razu pisać że cię to irytuje, bo nawet tej książki nie przeczytałaś :/
@@AnnaAnna-do1gb witam, tamten komentarz zamieściłam prawie rok temu, od tamtego czasu wiele się zmieniło i tak - od tamtego czasu przeczytałam tę książkę. Pamiętam, że irytowały mnie bobry dlatego, że były dziwne jakieś... Kosmiczne XD no właśnie dlatego... I w dodatku Pan Krzysztof ciągle o nich mówił, a ja wtedy nie wiedziałam o co chodzi... Myślałam sobie: "A co mnie jakieś bobry interesują, ja tu porad pisarskich szukam....". A i oczywiście wiedziałam, że jest to książka Pana Krzysztofa. W jednym odcinku tutaj na kanale pojawia się wyznanie prawdy: to nie są bobry... Dziwne jakieś te świnki morskie 😂
Punkt pierwszy - bądź jak Krzychu
Ach joj :3
Krzysztof znów zrobił robotę. A dodatkowe śmieszkowe wstawki są naprawdę super ;) pozdrawiam
Do relacji dodałabym jeszcze jedną rzecz, którą sama lubię się bawić: relacje "prosto z mostu" potrafią być po prostu... no, nudne. Przewidywalne. Sama uwielbiam wplatać relacje w pewnym sensie wielowymiarowe, ogólnie pojęte "mieszane uczucia". Przyznaję się szczerze, że mam na tym punkcie małą obsesję xD Jakoś nie przemawia do mnie na przykład relacja typu "ten przyjaźni się z tym", tylko potrzebuję bardzo różnorodnych spięć na różnych płaszczyznach i lubię widzieć ewolucję tej relacji. Moim zdaniem na przemiany w relacjach między bohaterami należy kłaść równie dużą wagę jak na przemiany bohatera samego w sobie, ponieważ te przemiany stanowią świetną podkładkę do uzasadniania tych zmian, a oprócz tego są w sumie takim lustrem, w którym te wewnętrzne przemiany bohatera można zobaczyć. Tak jakoś... stosunkowo rzadko widuję, by przemiany zachodzące w psychice i charakterze postaci w jakiś realny sposób odbijały się na jej dotychczasowych relacjach z otoczeniem (bo nowe to inna bajka), jakby autorzy często zapominali, że tę zmianę widzą nie tylko czytelnicy, ale też pozostali bohaterowie, którzy do tej pory przewijali się przez życie tego głównego. I że mogą jakoś na nią reagować. Ot, taki luźny strumień świadomości ;)
Dokładnie. Święte słowa
czy to przypadek ,że kiedy zacząłem pisać książkę fantasy nagle pojawia się film jak napisać idealną fantastykę :D?
Przypadek? Nie sądzę!
@@krzysiekpiersa6227 Bo jak wiemy nic nie dzieje się przypadkowo :D
"Chosen one" kojarzy mi się tylko z jednym:
Obi-Wan do Anakina/Dartha Vadera - You are chosen one!
You were supposed to destroy the Sith, not join them!
Mam na bani taki świat. Czasem się do niego przenoszę. Czasem myśle tez żeby go opisać. Może kiedyś to zrobię. Kanał bardzo inspirujący. Fajnie, że dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem. 👍💪
Dzięki serdeczne!
Jeżeli masz w głowie świat do opisania... warto go opisać! :D
Ciekawe spostrzeżenia, bardzo miło się słuchało ^^
Sądzę że gra Horizon o ratowania świata przez rudowłosą Ayloy oraz cały świat przestawiony spokojnie nadawałby sie na książkę albo i na film.
13:20 Dragon Age, Yakuza, Persona
motyw podróży/przygody, chosen one - niesamowity bohater, z których chcesz się utożsamiać, widzieć świat jego oczami i płaczesz, gdy zrobi cokolwiek, ciekawi charyzmatyczni bohaterowie, którzy ubarwiają świat i czynią historię jeszcze lepszą, relacja - niesamowita przyjaźń grupy wspólnie działających ziomków, którzy skoczyli by sa sobą w ogień, zwrot akcji - niesamowite wydarzenia pokazujące przeszłość bohaterów i dowiadywanie się, kim naprawde są, sprawia to, że trzęsiesz portkami, gdy dowiesz się, że jeden z potężniejszych złodupców jest bratem głownego bohatera, nemesis - czarny chatakter, typ, któreho nienawidzisz za to, co robi i sikasz w gacie, gdy nadchodzi ostateczne starcie twojego ulubionego bohatera z tym gnojem. Wszystko to jest w moim kochanym Fairy Tail❤❤ K***A jak ja z tym tęsknię👆
True :(
Najlepszy film na twoim kanale najwięcej uczy
To można też zrobić jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie będzie narastać :).
Przyda mi się strasznie, dziękuję! :>
Fajny film bardzo mi pomogłeś.
Napisałeś juz coś? Chciałbym to przeczytać.
Proszę, zrob o pisaniu funfiction. Gdy czesciowo bohaterow mam juz zrobionych, gdy świat juz otrzymuje gotowy, a za zadanie mam uzupełnić luki, dopisać wydarzenia niekanoniczne, lub nawet calkowicie alternatywne zakończenia.
Naprawdę super rady! Nie jestem tylko pewna tych zakończeń... czytałam serię, w której na końcu jednej części bohaterowie zostali pojmani, więc czy to jest satysfakcjonujące zakończenie? Przez prawie całą następną część są więźniami, a nie ma mowy o nudzie.
Z tego typu gier wspomnianym Bioshocka 1, posiada niezwykle złożoną fabułę, bogaty świat i dobrze opowiedzianą historię. Nawet miała powstać adaptacja filmowa przedstawiajaca gółowne miejsce akcji miasto "Rupture" przed wydarzeniami z gry. Przez co gracz w formie adaptacji filmowej poznałby lor które gra opowiada zaledie w formie wspominek przeszłości które dopiero trzeba zebrać i przeanalizować aby ułożyć z tego działającą całość.
Uwielbiałem Kotora, ale cholera za każdym razem próba zbudowania idealnego bohatera powodowała, że przechodziłem te same miejsca za dużo razy i wreszcie zaczynała po prostu męczyć. Natomiast sama fabuła bajka. Musze wreszcie usiąść do Twojego bobra :-)
Pnie, co pan mówił, to Ludi Goldberg dała się oszukać? Widziałem jak złapała głowę rudzielca, porzucając inne niepotrzebne jej części nieszczęśnika i stwierdziła po kolorze włosów, że misi mieć cenną dusze.
wybory, pamiętać ;)
właśnie wróciłem :D
Akurat zabieram się za pisanie powieści na podstawie fabuły gry Guild Wars 2. Samą grę serdecznie polecam.
Ja wiedziałem od pierwszego snu że to Revan
Ej jak zacząć pisanie? Bo ja mam z tym problem
Najlepiej zacząć od planu :)
Ja jeszcze nie czytałam, bo czekam aż przyjdzie XD
Jako nagroda z wakacyjnego wyzwania, rzecz jasna XD
Lada dzień musi być :)
Dzięki za tipy! Horizon z pewnością nadawałby się na książkę i historie z the Sims 2 (porwania, kosmici, klony) 😂❤️
Rozprasza mnie legowisko w tle, czekam na kitku
W czujności na kitku, tak zostałem wychowany
O dzień dobry
Ja lubie grać w Watchdogs, pierwszą część i może tam jest w miarę krótka historia, za to fajna by była chyba jako książka :)
The last od US . Fabuła Kozak, relacje bohaterów Kozak naprawdę .
Czekam na reedycję Bobrów i proszę nie spoilerować 😅
Rayman i Heroes of magic swietne gry na ksiazke i na film jeszcze lepsze
No, jest tylko jeden problem. Ktoś ma do nich prawa autorskie, więc gdyby pisarz - szaraczek napisał na ich podstawie książkę, to skończyłoby się na jeden z dwóch sposobów: 1) na podstawie ugody 60, albo i 70 procent zysków z tej "Twojej" książki zgarnialiby twórcy gry albo 2) nie byłoby żadnej ugody, tylko od razu sąd i kara dla Ciebie za naruszenie praw autorskich poprzez wykorzystanie już istniejącego uniwersum.
@@mattreggie4481 proponuje zrobic filmy o tych grach i kupic prawa autorskie
@@starozytnywojownik4315Powodzenia :) Ty chyba naprawdę myślisz, że pieniądze rosną na drzewach, albo jeszcze lepiej - spadają z nieba. Wiesz, ile by to kosztowało?
@@mattreggie4481 nie az tak duzo Sony wykupilo kilka postaci z marvela one drozsze moze byly
@@starozytnywojownik4315 To niech teraz Tobie, nikomu nieznanemu szaraczkowi z Polski, Sony wykupi kilka świetnych franczyz, żebyś mógł sobie tworzyć literackie wprawki ze znanymi bohaterami. Powtarzam, nie wiem, w jakim świecie Ty żyjesz, ale nie potknij się czasem o Czerwonego Kapturka, jak będzie szła do babci.
Osobiście uważam, że fabuła Maxa Payne i Alana Wake to coś tak smacznego, że wracam do nich co jakiś czas właśnie w celu posmakowania. Niestety film zrobił dużo złego Maxowi, ale gdyby do tego dobrze podejść....
Witam witam😁
Mam ARCYWAŻNE PYTANIE do pana Krzyśka Piersa, czy może pan pewnego dnia przeczytać i ocenić moją książkę? Czy może pan zrobić recenzje? Chce zostać autorem, to moje marzenie.
Spoiluje KOTORa, ale Bobrów to już nie chce.
Patrzcie go!
Pierwszy raz gdy grałem w KotOR I byłem po przejściu części drugiej. Dla śmieszków nazwałem swojego MC Darth Revan lol No i comming out'u nie ma... bo Darth Revan to jednak... Darth Revan.
EDIT: Do analizy Nier: Automata polecam, ma wyjątkowe miejsce w serduszku.
Wakfu to sztos, chociaż 3 sezon moim zdaniem nie wypalił.
Która gra według was również posiada tak świetną i dopracowaną ścieżkę fabularną?
Tetris
@pudło xd oj taaaaak
The Longest Journey cała trylogia
@@elisandra1969 o kurde, ta historia i jej zwroty akcji absolutnie są materiałem do analizy!
Trylogia Mass Effect
Ulubiona gra dzieciństwa 😂
Ja z szkoly ze NOWEGO KUROWA
Daj serduszko
Uszanowanko
Obejrz sobie atak tytanów
Jest miazga
Znów patrzysz na ekran a nie obiektyw :) Przyklej sobie tę kolorową karteczkę.
komentarz dla statystyk :)
ja znam serie anime. AOT
mnie osobiście męczy podział dobry- zły. Fakt ktoś musi nie mieć racji w historia ale bohaterów wolę dawać w odcieniach szarości
The Walking Dead :3
przepraszam cie bardzo za obrazanie cie w myslach
Horizon zero dawn mial fajna fabule
Metal Gear Solid 3,1,2,4
Całe szczęście jestem rudy i jej nie posiadam dobra pękłem 🤣🤣🤣
Republik? Republik to jest Związek Radziecki po angielsku wymawia się repablik.
Montując poczułem to samo :(
film o niczym
1. stwórzmy szkic świata, umieśćmy tam z 3 duże plany do realizacji na książkę
2. stwórzmy pierwsze postaci i nakreślmy ich cele, świat, cel na mapie itd.
3. nemezis to może być nawet piepr...ny łowca głów, cokolwiek co będzie po prostu przerażało i wyskakiwało znienacka i będzie zbyt silne na 'level' bohatera
4. co do finału, po prostu dowalajmy z grubej rury po pierwszej książce pod koniec i tyle [byleby to nie był cliffhanger a nie wiem, coś co doje..ało, ale chwilę potem poprowadziło do rozluźnienia fabuły oraz pytań i oczekiwania]
Wbrew pozorom strasznie dużo książek filmów i gier ma problem z przedstawieniem nemesis
@@krzysiekpiersa6227 nie wiem czemu, wystarczy stworzyć zagrożenie które jest jak natrętna końska mucha a która ma ambicje by za każdym razem ukłuć mocniej, nawet coś tak prostego jak voldemort
Te bobry mnie irytują. Co to jest niby?
Po pierwsze dlaczego niby cię irytują??
Po drugie Bobry, a dokładnie Kosmiczne Bobry to jego własna książka.
Rozumiem że o tym nie wiedziałaś, ale nie musisz od razu pisać że cię to irytuje, bo nawet tej książki nie przeczytałaś :/
@@AnnaAnna-do1gb witam, tamten komentarz zamieściłam prawie rok temu, od tamtego czasu wiele się zmieniło i tak - od tamtego czasu przeczytałam tę książkę. Pamiętam, że irytowały mnie bobry dlatego, że były dziwne jakieś... Kosmiczne XD no właśnie dlatego... I w dodatku Pan Krzysztof ciągle o nich mówił, a ja wtedy nie wiedziałam o co chodzi... Myślałam sobie: "A co mnie jakieś bobry interesują, ja tu porad pisarskich szukam....". A i oczywiście wiedziałam, że jest to książka Pana Krzysztofa. W jednym odcinku tutaj na kanale pojawia się wyznanie prawdy: to nie są bobry... Dziwne jakieś te świnki morskie 😂
***
"to w końcu świnki morskie czy kosmiczne?" jakoś tak 😂😂😂
@@agnieszkaagnieszka2237 ah rozumiem 😄
KotOR 2 był wiele lepszy... -_-
Postal 2 xdd
Jesteś ekspertem od pisania? Dlaczego więc nie słyszę nic ciekawego w twojej przemowie? 😕