Był kiedyś taki film fabularny "Bohaterowie Wschodniego Nieba" Chiński pułkownik Lee utworzył grupę lotników wspaniale walczących z Japończykami w powietrzu. Stopniowo się wykruszali a na końcu zginął sam pułkownik. W filmie Chińczycy latali na jakiś dwupłatowcach, w dwóch przypadkach na górnopłatach a na końcu I16. Japończycy mieli samoloty podobne do omawianych i raz użyli dużych dwusilnikowych bombowców. Kiedyś szukałem o tych lotnikach w necie. Na chińskich stronach znalazłem o bohaterskim pułkowniku. Opisywali że walczył bardzo dzielnie ale to była kropla w morzu potrzeb
Dawno, dawno temu czytałem książkę Ryuji Nagatsuka Byłem kmikaze. Autor opisuje próby walk z amerykańskimi bombowcami B-29 latając na myśliwcu o ile dobrze pamiętam właśnie Ki 27. Dlaczego próby? Ano zanim japońskie myśliwce wspieły się na odpowiedni pułap to bombowce były już daleko. Przewagi prędkości też nie mieli a strącić dwoma sikawkami 7,7 mm amerykańską stodołę silnie opancerzoną to był cud. Faktycznie zostało taranowanie. A autor jak łatwo się domyśleć przeżył wojnę mimo że był kamikaze. Autor latał także na Ki 44 Shoki . Amoże by tak jeszcze słówko o tym samolociku?
Książka mojej młodości - stoi na półce do dzisiaj. Z opisów wynika jednak,że do walk dochodziło - choć jak można się domyślić skuteczność ognia dwóch k- masz 7,9 mm wobec B-29 była znikoma. Autor opisuje w bardzo plastyczny sposób takie starcia i szkoda że p. Balszoi do tych opisów nie dotarł. Swój lot kamikadze Nagatsuka także wykonał na Ki-27, ale nie znalazł celu. Latał też na Ki-43 i Ki-45 Toryu (Nick) natomiast nie latał na Ki-44
Panie Balszoi materiał jak zwykle świetny, mam jednak jedno pytanie- czy jest Pan w stanie polecić książki nt. taktyki i strategii lotnictwa wojskowego podczas drugiej wojny? Bo trafiam albo na detale skupiające się na wałach powietrznych, poszczególnych samolotach albo na opracowania dotyczące grand strategy i opisów całych kampanii
Jeszcze na początku 2 WŚ na pacyfiku KI-27 stanowił podstawe lotnictwa myśliwskiego armi. Tylko dwie Sentai miały w grudniu 1941r Ki-43 Hayabusa na wyposażeniu.
I była też eksperymentalna eskadra na Ki-44 serii przedprodukcyjnej. Z 10 lat temu w "Lotnictwie" był fajny artykuł o walkach powietrznych w czasie japońskich inwazji przełomu 1941/42 roku.
Panie Balszoi kolejny lajk leci, a czy jest szansa na jakis material o sterowcach, np bombardowanie Londynu? Albo chociaż o wspaniałej kopii imperalistycznego złomu B-29- czyli Tu-4?
To nie jest tak że Japończycy nie mieli żadnych godnych przeciwników - szykowali się do wojny z ZSRR, a Chińczycy mimo wszystko nie byli bezbronni, zwłaszcza po otrzymaniu samolotów z ZSRR. Ki-27 był po prostu typowym samolotem okresu przejściowego, a uproszczenia wynikały przede wszystkim z zacofania technicznego Japonii w dziedzinie silników lotniczych...
Europejscy najemnicy którzy ledwo trzymali się powietrza. Czy pan redaktor mógłby rozwinąć bo jakoś nie widzę Polaka albo innego Niemca tudzież Hiszpana który w 38 roku jako najemnik ledwo trzymał by się powietrza nawet zasiadając za sterami i-15 bis
Dziękuje pozdrawiam
Dziękuję prowadzącemu kanał i wszystkim wspierającym oraz widzosłuchaczom. Pozdrawiam.
bardzo piekny samolot,robiłem 3 modele ki 27 ,bo są fajne malowania z konfliktu z chinami i z poczatku II WŚ
Dziękuję bardzo za kolejny ciekawy materiał.
Pozdrawiam, super wiedza😊
Przydalo by sie wiecej informacji o silniku tej maszyny...🤔
Był kiedyś taki film fabularny "Bohaterowie Wschodniego Nieba" Chiński pułkownik Lee utworzył grupę lotników wspaniale walczących z Japończykami w powietrzu. Stopniowo się wykruszali a na końcu zginął sam pułkownik. W filmie Chińczycy latali na jakiś dwupłatowcach, w dwóch przypadkach na górnopłatach a na końcu I16. Japończycy mieli samoloty podobne do omawianych i raz użyli dużych dwusilnikowych bombowców.
Kiedyś szukałem o tych lotnikach w necie. Na chińskich stronach znalazłem o bohaterskim pułkowniku. Opisywali że walczył bardzo dzielnie ale to była kropla w morzu potrzeb
Chinole i ich propaganda ..
Bardzo ciekawy i rzadko poruszany materiał. Dzięki.
Dawno, dawno temu czytałem książkę Ryuji Nagatsuka Byłem kmikaze. Autor opisuje próby walk z amerykańskimi bombowcami B-29 latając na myśliwcu o ile dobrze pamiętam właśnie Ki 27. Dlaczego próby? Ano zanim japońskie myśliwce wspieły się na odpowiedni pułap to bombowce były już daleko. Przewagi prędkości też nie mieli a strącić dwoma sikawkami 7,7 mm amerykańską stodołę silnie opancerzoną to był cud. Faktycznie zostało taranowanie. A autor jak łatwo się domyśleć przeżył wojnę mimo że był kamikaze. Autor latał także na Ki 44 Shoki . Amoże by tak jeszcze słówko o tym samolociku?
Książka mojej młodości - stoi na półce do dzisiaj. Z opisów wynika jednak,że do walk dochodziło - choć jak można się domyślić skuteczność ognia dwóch k- masz 7,9 mm wobec B-29 była znikoma. Autor opisuje w bardzo plastyczny sposób takie starcia i szkoda że p. Balszoi do tych opisów nie dotarł. Swój lot kamikadze Nagatsuka także wykonał na Ki-27, ale nie znalazł celu. Latał też na Ki-43 i Ki-45 Toryu (Nick) natomiast nie latał na Ki-44
@@andrzejorszanski1719 Fakt, mogło mi się popier... zamiast Ki 44 faktycznie był ki 45, ale ja tak dawno czytałem tą książkę że mogłem coś poplątać.
Pozdrawiam... :)
Panie Balszoi materiał jak zwykle świetny, mam jednak jedno pytanie- czy jest Pan w stanie polecić książki nt. taktyki i strategii lotnictwa wojskowego podczas drugiej wojny? Bo trafiam albo na detale skupiające się na wałach powietrznych, poszczególnych samolotach albo na opracowania dotyczące grand strategy i opisów całych kampanii
Jeszcze na początku 2 WŚ na pacyfiku KI-27 stanowił podstawe lotnictwa myśliwskiego armi. Tylko dwie Sentai miały w grudniu 1941r Ki-43 Hayabusa na wyposażeniu.
I była też eksperymentalna eskadra na Ki-44 serii przedprodukcyjnej. Z 10 lat temu w "Lotnictwie" był fajny artykuł o walkach powietrznych w czasie japońskich inwazji przełomu 1941/42 roku.
Witam, myślałem to wizja artystyczna samolotu który miał powstać w Polsce, Sokół?
Sokół już jest ale to śmigłowiec.
Bardziej przypomina PZL p 50 jastrząb
@@abelardgromnicki6330 chodziło mi o model PZL. 45 Sokół. Powstał tylko model koncepcyjny przed wojną.
Panie Balszoi kolejny lajk leci, a czy jest szansa na jakis material o sterowcach, np bombardowanie Londynu? Albo chociaż o wspaniałej kopii imperalistycznego złomu B-29- czyli Tu-4?
Fajny materiał:)
Kiedy Ki-84 Hayate,najlepszy myśliwiec japoński?
Teoretycznie najlepszy ale nie zapominajmy o N1K2-J Shiden Kai lotnictwa marynarki - w teorii gorszy, w praktyce niekoniecznie.
Ja poproszę o niego:)
@@wolffweber7019 Obie maszyny miały swoje plusy i minusy.
Przede wszystkim jednak powstało ich za mało żeby skutecznie wpłynąć na wynik wojny.
@@KumpelKapibary
Wiec oba omówić by się przydało :)
Jeszcze Ki-100 do kompletu.
@@wolffweber7019 No,przydałoby się.
I jeszcze Ki-61 Hien.
Maszyna mocno niedoceniona choć całkiem przyzwoita.
Z tym najlepszym kłócił bym się.. Fatalna jakośç wykończenia, wysoka awaryjność silnika i podwozia etc. Wg mnie lepszy był KI-100 czy N1K Shiden
To nie jest tak że Japończycy nie mieli żadnych godnych przeciwników - szykowali się do wojny z ZSRR, a Chińczycy mimo wszystko nie byli bezbronni, zwłaszcza po otrzymaniu samolotów z ZSRR. Ki-27 był po prostu typowym samolotem okresu przejściowego, a uproszczenia wynikały przede wszystkim z zacofania technicznego Japonii w dziedzinie silników lotniczych...
Odnośnie przeciwników pełna zgoda odnośnie zacofania technologicznego Japonii całkowita niezgoda zobacz gdzie była wtedy Polska... Z naszymi P11a ..
👍👍👍👍👍👍
Ładny
Patrzę 🤓
Europejscy najemnicy którzy ledwo trzymali się powietrza. Czy pan redaktor mógłby rozwinąć bo jakoś nie widzę Polaka albo innego Niemca tudzież Hiszpana który w 38 roku jako najemnik ledwo trzymał by się powietrza nawet zasiadając za sterami i-15 bis
zasiadam do paczania 🥸🤓
Ech Ile razy można mówić... 6 słów ma być dla sympatycznego zasięgu. Jak są dwa czy trzy wyrazy nieważne czy mają sens, algorytm tego nie widzi.
0:50 Nakajima określiła samolot oznaczeniem PE?🤓
Oznaczenie fabryczne. Inne oznaczenia fabryczne samolotów dla marynarki np:
Nakajima NAF-2 - 8-Shi Two-Seat Fighter (1933)
Nakajima MS - 8-Shi Reconnaissance Seaplane (1933) - E8N
Nakajima LB-2 - 8-Shi Land-Based Bomber (1933)
Nakajima PA-Kai - 9-Shi Carrier Single-Seat Fighter (1934)
Nakajima N-50 - 17-Shi Reconnaissance Plane (1942) - C6N
Nakajima N-40 - 18-Shi Attack Bomber (1943) - G8N
@@jisaburoozawa663Ale to polskobrzmiące "pościgowe eksperymentalne" jest chyba rozwinięciem autorstwa Balszoja, nie Japońców.😅
@@polska5837 PE to oznaczenie firmy Nakajima "Pursuit Experimental". Jest dobrze.
👍👌🖖!
W 36 roku oni mieli coś takiego a my żeśmy latali na P11a. I jak mówiła ówczesna Polska propaganda był to super samoolot. Żenada.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!