Zainspirowany filmami Marcina działam wg jego wskazówek. Poduszka jest startuje z nadpłacaniem i kredyt spłacę w 2026 zamiast 2039. Jedyne czego żałuję to że nie miałem tej wiedzy wyniesionej z rodzinnego domu. Moje dzieci będą ją miały i to jest super.
Jacek, świetnie, że poducha jest. W takiej sytuacji faktycznie można już zacząć albo inwestować, albo nadpłacać... albo obie te rzeczy równocześnie. A co do wiedzy wyniesionej z domu... no cóż, startujemy z różnym poziomem tej wiedzy. Sama też wielu lekcji z domu nie wyniosłam odnośnie inwestycji... ale przynajmniej rodzice żyli oszczędnie i unikali długów. To już coś.
Ja lubię nadpłacać co miesiąc, ustaliłam sobie stałą kwotę na nadpłatę, zmniejszam ratę, nie skracam okresu. A co miesiąc doliczam do mojej stałej kwoty różnicę między pierwotną ratą, a planową w harmonogramie. Taka zabawa w ciułanie, ale mam frajdę jak widzę że jednym kliknięciem jest coraz mniej dzięki nadpłatom.
W 2019 roku kupiliśmy nasze pierwsze mieszkanie na kredyt. Nie wzięliśmy pod korek, co uratowało nas potem przy skoku rat. Hipoteka 310 tys. Sprzedaliśmy za cenę dwukrotną. Nadpłaciliśmy kredyt, zostało na remont. Teraz będziemy dojeżdżać do pracy 5 min dłużej, ale z kredytem na 140 tys. mieszkając w bardziej komfortowej okolicy niż dotychczas. Zostawiam ten komentarz, bo może ktoś nie bierze takich rozwiązań pod uwagę. A można, tylko trzeba wiedzieć na czym zależy nam bardziej :)
My z żoną 2 lata temu wzięliśmy kredyt na 560 k zl z rata malejącą. Po wystrzale stóp procentowych rata wzrosła z 2800 do 6000 zl. Ten rok zaciskamy zęby i nadpłacamy wszystkie wolne środki. Na ten moment pozostało nam do spłaty 392 k i rata spadła z 6000 na 4600. Czekamy jeszcze na aktualizację wiboru ( 6m), dwie kolejne nadpłaty i w marcu 2024 rata powinna już wynieść około 4000 zł.
Bardzo przydatna wiedza. Mi otworzyło oczy zobaczenie ile wynosi rata kapitału do odsetek i przy kredycie podobnym jak tu rata kapitałowa na początku wynosiła jakieś 300 zł. A rata po tych wzrostach ostatnich to 3200. 2900 zł po prostu "przepalam". Muszę powiedzieć że strasznie motywujące :D. Wszystkie nadwyżki obecnie ładuję w hipotekę (Inflacja + rosnąca cena nieruchomości robią z tego logiczne postępowanie). Ja obrałem inną taktykę w nadpłacaniu. Nadpłata ale z malejącą ratą tylko że wraz z malejącą ratą dokładam tę zaoszczędzoną kwotę na nadpłaty. W efekcie czas kredytowania pozostaje taki sam ale mam możliwości nadpłaty coraz większe i z czasem nadpłacana kwota po prostu rośnie.
Hej, gratulacje za zmianę podejścia i nadpłaty kredytu :) Planuję zrobić dokładnie tak samo - nadpłacać kredyt zmniejszając wysokość raty. Liczyłeś może jak wygląda różnica oszczędności pomiędzy skracaniem okresu kredytowania, a zmniejszaniem raty i zwiększaniem nadpłaty tak, aby cały czas płacić tyle samo (rata+nadpłata)?
@@tomaszkrol4472 w moim wypadku przy dwóch dużych nadpłatach pętla zamiast 15 lat ma dziś 5 lat. Oszczędności na kredycie przy skróceniu okresu było sporo, niestety nie pamiętam. Skracanie okresu miało bardzo duży sens w okresie gdy rosły stopy teraz można się zastanawiać nad zmniejszeniem raty ale jednak mamy duża nie pewność kiedy spadną u czy może jeszcze nie wzrosną bo tak zdecyduje standuper. A ostatniej nadpłaty w sumie żałuję bo z uwagi na zmianę kraju gdzie mogę odliczyć odestki od kredytu hipotecznego od podatku. Jak bym nie nadpłacił miał bym gotówkę na inwestycje a kredyt i tak by został goły ;)
Trafiłem na kanał przypadkiem, super materiał!! Mieszkamy w UK i też postanowiliśmy nadpłacać kredyt na dom z części wolnych środków, po latach widzę że to była najlepsza inwestycja.
Szkoda, że Kasia nie wspomniała, że przy nadpłacie na obniżenie raty i jednoczesnym podwyższeniu kwoty nadpłaty o wysokość spadku raty(efekcie kuli śnieżnej) można wyjść tak samo, jak w przypadku skrócenia okresu kredytowania, a w razie awaryjnej sytuacji rata jest mniejszym zobowiązaniem.
Dokładnie tak robię. Chociaż ja dlatego, że u mnie by skrócić czas kredytowania, musiałabym iść do banku. Jeśli chcę obniżyć ratę, robię to przez internet jednym kliknięciem. Myślę że warto na to zwracać uwagę, bo to jednak wydaje się najlepszą opcją.
@@mateusz-- tak aby było dobrze;) Ja nadplacam cały czas coraz większą kwotę i nie skracam okresu. W razie potrzeby poprostu mam nizsza rate I mniej załatwiania z bankiem. Ale jak ktoś nie chce pilnować tego to niech skraca okres.
Cześć Grzegorz, to jest super opcja. Konsekwentne nadpłaty i dodatkowo przekazywanie do banku kwot równych racie przed nadpłatą (zakładam, że oprocentowanie się nie zmieniło... ) to tak naprawdę daje efekt skrócenia okresu. Jest to rozwiązanie przede wszystkim dla osób, które płacą sporo za aneks skracający okres, albo dla tych gdzie skrócenie okresu wymaga wizyty w banku.
Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam tak merytoryczny film o tematyce finansowej. Ogromne podziękowania dla Ciebie za ten film, prezentację i opowiedzenie o wszystkim w bardzo przystępny sposób. Brawo!!!👏🍀
Genialny materiał jak dla mnie. Właśnie stanąłem przed takim dylematem i Kasia wszystko mi rozjaśniła. Skorzystałem z udostępnionego kalkulatora, policzyłem każdy przypadek dla różnych kwot i juz wiem jak postąpić. Dzięki WIELKIE.🤩 A i Marcin, książka "Finansowa forteca" jak dla mnie petarda. Wasze materiały video, analizy + książka zaczynają odmieniać moje podejście do szeroko pojętych finansów.😎 W dłuższej perspektywie wierzę, że dzięki temu odmieni się również moje życie.
Najlepsza była relacja przy podwyższonych stopach procentowych w moim przypadku spłata kapitału 100 zł a odsetki 1800 :) mimo wszystko jestem wdzięczny że taka sytuacja nastąpiła otworzyła mi oczy na nadpłacanie, budżetowanie, inwestowanie i dbanie o finanse osobiste. Wcześniej po prostu się żyło na zasadzie jak coś zostanie to się odłoży, a teraz jest już poduszka finansowa i można planować co dalej.
W odcinku brakuje informacji o obniżeniu kosztów związanych z dodatkowymi kosztami związanymi z obowiązkowym ubezpieczeniem na życie, którego wymagają banki czy innymi produktami. Przynajmniej ode mnie wymagał bank (600 pln rocznie). Reszta w 100% zgadza się z tym, do czego sam doszedłem. Odcinek super. Mnie się udało spłacić kredyt w 10 lat a końcówkę spłaciłem pożyczką z pracy na 0% z kasy zapomogowo pożyczkowej.
W ING koszt ubezpieczenia pobierany jest co miesiąc od wysokości salda kredytu pozostając ego do spłaty. Nadpłacając kredyt masz też co miesiąc niższą skladkę@@kasiaiwuc
Wg mnie najważniejsze są inwestycje w wartościowe aktywa. Gotówkę (również ta z kredytu) zjada inflacja. Dlatego ja zawsze bym wybrał: 1. Inwestycje. 2. Nadpłata. Oczywiście można robić to i to, ale z przewagą inwestycji. Jeżeli całą parę pchamy w nadpłatę, to skraca nam się horyzont inwestycyjny, już po spłacie kredytu, przez nie skorzystamy tak bardzo z procentu składanego. Dlatego 12 lat dłuższej inwestycji w długim horyzoncie da nam nieporównywalnie więcej i procent składany zrobi olbrzymią różnicę. Ale absolutnie najważniejsza jest inwestycja w swoją edukację, bo co z tego, że ktoś spłaci kredyt wcześniej jak po spłacie będzie roztrwaniał gotówkę na niemądre zakupy. W przypadku nawet częściowej inwestycji, po 12 latach będzie miał tyle doświadczenia, że już doskonale będzie wiedział gdzie wrzucić wolne środki i zmaksymalizować inwestycje.
Dobry materiał, przedstawiający podstawy. Jednak jedna kwestia może wprowadzić w błąd, tj. stwierdzenie że skrócenie okresu kredytowania jest korzystniejsze od zmniejszenia raty. W rzeczywistości oba podejścia dają dokładnie taki sam wynik, co do grosza. Metodyka przyjęta do porównania pomija fakt że z racji zmniejszenia raty w kolejnych miesiącach, pozostałą różnicę należy również nadpłacić. Tym sposobem otrzymujemy dokładnie ten sam rezultat (w wymiarze finansowym), ponadto mamy większy komfort, ponieważ w przypadku nieprzewidzianych sytuacji, możemy spłacać mniejsze raty. W przypadku wybrania skrócenia okresu, musimy płacić opłaty za aneks do umowy i w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń ewentualne zmniejszenie raty zależy od banku (choć wtedy może okazać się że straciliśmy zdolność finansową, jeśli takim zdarzeniem jest np. długotrwała choroba etc. i w konsekwencji może prowadzić do wymagalności natychmiastowej spłaty, choć banki z tego rzadko korzystają). Kalkulacje takie każdy może sam wykonać w Excell lub Numbers, korzystając z funkcji PPMT i IPMT. Myślę że warto poświęcić nawet kilka dni na zrozumienie tych podstawowych zagadnień, skoro wiążemy się umową często na większą część naszego życia. Ponadto własne obliczenia pozwalają na weryfikację czy przedstawiony przez bank harmonogram spłat jest poprawny.
W kwestii pytania zadanego przez Paweł Hojdeczko. Jakkolwiek by nie liczyć metoda rekomendowana w filmie nie jest "najwydajniesza". Nadpłacanie ze zmniejszeniem raty i w wyniku tego zwiększanie tych nadpłat pozwoli zaoszczędzić na opłatach za aneks przy okazji zmniejszając całk. koszty kredytu.
Uwielbiam takie podejście do czerpania ze wszystkich dostępnych korzyści oczywiście, że nie trzeba sie ograniczać tylko do nadpłaty albo tylko do inwestowania super że to podkreślacie
Bardzo dobry materiał. Warto jednak dodać, że to 856zł, to jest zysk, bo 1000zł zmniejsza już kapitał. Niektórym może to umknąć i mogą myśleć, że na nadpłacie tracą 144zł.
Pierwszy raz słucham odcinka w wykonaniu Kasi i jestem pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu i prezentacji🤩Super odcinek, ogromnie dużo mi dał do myślenia, dziękuję za przygotowanie!
1. Odłożenie poduchy na 1 rok ew. bezrobocia. 2. Wrzucanie wszystkich wolnych środków w nadpłatę kredytu. 3. Po spłacie hipoteki, zaciągnięcie kolejnej na kolejną nieruchomość. Nie mam czasu na kontrolowanie i analizowanie swoich inwestycji. Wolę poświęcić czas na rozwój umiejętności i stale zwiększać swoje zarobki. Nie ma sensu się rozdrabniać.
Bardzo duży zastrzyk wiedzy, jak zawsze. Jednak w wyliczeniach spłaty kredytu w przedstawionym przykładzie wyszliśmy z założenia, ze kredytobiorca ma miesięcznie do dyspozycji na poczet kredytu 4101, co za tym idzie w przypadku nadpłaty zmniejszającej rate jest w stanie w drugim miesiącu nadpłacić kredyt o 1008 zł i kolejno te kwoty miesięcznie beda wyższe i w 2 przykładach nasza kieszeń będzie 'lżejsza' o taka samo kwotę. Pozdrawiam serdecznie.
Przedsiębiorcy spłącający leasing też mogą go nadpłacać. Tu korzyści sa podwójne - oszczędności na odsetkach oraz większy jednorazowy koszt, który obniży podatek do zapłaty.
Planuję nadpłacać kredyt. Mam kredyt 2%, więc przez pierwsze 5 lat jedyne co mogę sobie nadpłacić to kwotę którą co miesiąc przelewam z głównego konta :D Ale jak uzbiera się sumka i będę mógł to nadpłacić, to z chęcią z tego skorzystam. >Świetny materiał
Bez sensu nadplacać kredyt 2% w dobie kont oszczędnościowych czy lokat na 7%, pomijam 3% prowizji, wrzucając kwotę nadpłaty na lokatę jesteś 5%*81% do przodu, czyli masz kredyt za darmo i jeszcze nadwyżkę.
Tu trochę nie jest brane pod uwagę, że w krótki okresie (np. 3-5 lat) na inwestycjach można sporo stracić, w dłuższym (10lat+) raczej się zyska, ale też pewności nie ma czy i ile. Na nadpłacie się NIGDY nie straci. Mało tego, jakby stopy poszły w górę, to się "zarabia" na nadpłacie jeszcze więcej. Chyba, że się ma stałe raty, zwłaszcza na cały okres to wtedy też co innego. Niemniej jak ktoś ma kredyt na 5%+ i mało kasy, to zalecałbym tylko nadpłacać to jest pewny zysk, ale jak masz na mniej niż 4%, to wtedy może się opłacać inwestować, zwłaszcza z luźnymi środkami. Należy sobie wbić do głowy INWESTOWANIE ZAWSZE WIĄŻE SIĘ Z RYZYKIEM, nadpłata nigdy.
7:00 Ale z drugiej strony, skracając okres kredytowania odczujemy te 3.000 dopiero w ostatnich miesiącach kredytowania, czyli za 19 lat i 11 miesięcy. Jaką realną wartość będą miały 3000 zł za 20 lat? Może 500 dzisiejszych złotych. Więc czy warto nadpłacić dzisiejsze 1000 zł by za dwie dekady odczuć oszczędność o realnie mniejszej wartości? Ale znowu - czy jest lepsza inwestycja niż pewne 7%? 🤔🤷♂️
@@krzysztofkalinski Tak, nie zapłacisz tej kwoty, *ale dopiero za 13 lat* . A można wiedzieć ile już nadpłaciłeś, by skrócić okres kredytowania z 29 do 13 lat?
Można wyjść z założenia, że to 8zł wspomniane w 13 minucie to dodajemy do tej "wolnej kwoty, którą chcemy wykorzystać" i kolejna nadpłata już jest 1008zł. Z tego co kojarzę to kredyt wtedy też się skończy tak samo jakbyśmy skracali, a jest mniej wniosków do wypełnienia.
to prawda, zmniejszając ratę i ciągle nadpłacając dojdzie się do sytuacji gdzie rata będzie bardzo mała i mimo okresu spłaty np 10 lat okaże się, że jedną nadpłatą zmiata się cały okres 10 lat.
Jeśli stopa zwrotu z inwestycji jest wyższa niż oprocentowanie kredytu, to w krótkim i średnim terminie inwestować. Długoterminowa strategia będzie zależała np. od tego czy chcemy nieruchomość sprzeda, jak zmienia się cena w czasie i ile nam zozstało do spłaty.
Super odcinek, bardzo fajny temat i dobrze się ogląda. Ja jestem za dzieleniem wolnych środków po połowie. Połowa na nadpłatę kredytu skracając okres, żeby psychika się cieszyła i połowa na inwestycje, żeby ten portfel pęczniał co miesiąc 😁
Dziękuję Macieju, taka opcja może być całkiem rozsądna, szczególnie dla osób, które nie mają sporych oszczędności, które chcą wykorzystywać limity IKE i IKZE i tych, które nie chcą czekać z inwestycjami do czasu, gdy spłacą kredyt.
szkoda że nie ma rozpisanego przypadku ile czasu zajmie spłacanie kredytu przy zmniejszaniu raty przy nadpłacaniu, ale różnicę ze zmniejszenia raty także dodawali do nadpłaty, tak aby nadpłaty wyglądały kolejno 1000, 1008 , 1015, itd - takie porównanie byłoby lepsze bo koszty miesięczne były by takie same dla opcji ze zmniejszeniem raty i dla opcji ze skróceniem okresu kredytu, czy tak aby stały koszt kredytu wynosił miesięcznie 4101 zł
@gyzo to jest pokazane, bo będzie to identycznie wyglądało jak w opcji skrócenia okresu kredytowania, bo przecież dokładnie tyle samo pieniędzy i w tych samych momentach będziesz przekazywał do banku.
Najepiej to jest zrobić sobie nawyk żeby codziennie płacić bankowi np 25. złotych w sytuacji "długu" takie uzaleznienie zrobienia przelewu - zeby cos zrobic
Dzień dobry, b wartościowy materiał, mam wrażenie ze poprzednie podejście do tematu wygłoszone osobiście przez MI było bardziej zero-jedynkowe tzn cala para w spłatę... Jak wiemy ekonomia to jednak nie jest nauka ścisła a wielość zmiennych mierzalnych i emocjonalnych może nieco namieszać... Np. dewaluacja (erozja wartości rzeczywistej) długu w ostatnich latach. Myślę, ze b ważny jest zawsze wstęp i założenia: np mówimy o kredytach w złotych ponieważ jeśli mamy w worku również kredyty walutowe to jednak sytuacja jest nieco inna...np mogą być strategie wyczekiwania na...ugodę z bankiem - nieoczywista zmienna prawda?? pozdrowienia! Johnny Cash
jeśli chcemy nadpłacać co miesiąc 1000 pln ale aneks kosztuje nas 200 pln - no to w excellu mozemy zasymulowac sytuację że nadplacamy tylko 800 pln. Lub sprawdzić czy nie opłąca się ten aneks raz na kilka miesięcy zrobić, acz regularnie.
Swoją drogą mam następującą sytuacje (może ktoś jest wstanie mi to fajnie wyjaśnić, tak "łopatologicznie"), Mam kredyt hipoteczny w ING na 150 tys, z oprocentowaniem 3,03% na 15 lat (brany 4 lata temu), za rok w grudniu (12.2025) kończy mi się pierwsze 5 lat oprocentowania stałego (bo wtedy była to najlepsza opcja a oprocentowanie śmiesznie niskie), do tego wspomnę że kredyt nigdy nie był nadpłacany, co za tym idzie bardzo ciekawi mnie co się stanie gdy w ostatnim miesiącu nadpłacę np 50 tys złotych, z oczywiśie wyborem skrócenia czasu spłaty kredytu, nie interesuje mnie zmniejszenie rat. Przy założeniu że nadpłacę wówczas te np. 50tys zł a miesiąc później TRZEBA BĘDDZIĘ wybrać sposób oprocentowania bo minie 5 lat, czyli będzie wybór albo oprocentowanie STAŁE albo ZMIENNE i teraz moje pytanie jak to się będzie miało np na oprocentowaniu STAŁYM (pewnie około 8%) i jak wtedy to będzie wyglądać i ile w takim układzie możę wynosić ewentualna rata miesięczna, no i czy wogole jest sens tak naprawdę nadpłacać te 50tys zł. pozdrawiam
I pewnie tylko Ty bys zrozumiala co mialas na mysli. Uzywalabys pewnych skrotow myslowych lub podala czysty wynik kalkulacji. Tutaj Pani Kasia wytlumaczyla szczegolowo jakie opcje sa mozliwe dla splacajacego i z czym sie musi liczyc. Tak zeby mogl sam wybrac dla siebie najlepsza opcje. Dala wedke, a nie rybe.
Inwestycje mogą być jednocześnie poduszką finansową. Przecież nikt normalny nie będzie trzymał bez sensu 6 miesięcznych wydatków "w skarpecie" czy na koncie tylko kupi za to chociażby obligacje, zloto itp. W razie czego można sprzedać i mamy gotówkę. Na koncie to można mieć poduszkę w wysokości miesięcznej wypłaty
Dokładnie, tym badziej że np. IKE-Obligacje daje większy % niż kredyt więc jesteśmy na + i jeszcze mamy formę poduszki bezpieczeństwa... Jeśli będziemy wszystko nadpłacać i podwinie nam się noga to i tak zapuka do nas windykator :) Moim zdaniem do limitu IKE inwestować, potem nadpłacać.
Czy jeśli planujemy do 8 lat spłacić kredyt, to wtedy lepiej np. zmniejszać ratę, żeby móc co miesiąc więcej nadpłacać, aż za te ok 8lat, raty będą na tyle niskie, że spłąci się wszystkie raty za miesiące do końca kredytu. Czy lepiej skracać okres kredytu, tylko przy racie ok 5350zł to będzie mam wrażenie, dłużej trwało niz 8lat, żeby osiągnąć ten rezultat. Bo w momencie kiedy kredyt płacimy przez cały orkes kredytu to zdecydowanie lepiej skracać kredyt i gdzieś tam np. po 15 latach się skończy, ale pytanie czy jak planujemy szybciej zamknąć to czy obniżenie rat i każdy benefit z tego tytułu czyli im mniejsza rata, tym wiecej nadpłacamy, powoduje, że relatywnie szybciej spłacimy, albo coś zgubiłem w tej kalkulacji
Generalnie nie ma znaczenia czy skracasz czy zmniejszasz ratę jeśli i tak planujesz całość spałacić w tym samym czasie to obie te metody są równoważne. Jednak ja proponuje nie skracać tylko zmienieszać ratę, a wraz ze zmniejszoną ratą robić większą nadpłatę (jak wspomniałem matematycznie wyjdzie to samo) Ma to jednak wielki plus przypadku gdybyśmy nagle zachorowali i nie mogli już nadpłacać ani płacić raty, to skrócony czas nic nam nie da bo nadal będziemy mieli dużą ratę. W przypadku zmniejszonej raty mamy to bezpieczeństwo, że rata będzie dużo niższa i w czasie kryzysu będzie nam łatwiej przeżyć, a jeśli nic się nie wydaży i będziemy ciągle nadpłacać to obiema metodami osiągniemy ten sam cel i obie metody dadzą IDENTYCZNE oszczędności.
W jaki sposób w PKOBP nadpłacić kredyt hipoteczny skracając okres? Rozumiem, że trzeba ostatecznie skorzystać z opcji spłaty całości gdy pozostała kwota kapitału już będzie niska?
Swietny temat. Mam jednak kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi w tym materiale. Jeśli bardziej opłaca się nadpłacić kredyt i skrócić czas kredytu to jak to zrobić? W ING każde skrócenie czasu kredytu wiąże się z przygotowaniem aneksu do umowy. Rozumiem że w tym przypadku najlepiej jest uzbierać wyższą kwotę np 10tys., nadpłacić to i wtedy skrócić czas kredytu? Gdzie zatem trzymać te pieniądze? Przelewać co miesiąc na konto ? Nie mogę przecież co miesiąc robić aneksu do umowy. Mało tego. Jak pół roku temu dysponując większą gotówką chciałem nadpłacić kredyt ze skróceniem czasu, to odradzono mi to w banku dlatego, że przygotowanie aneksu do umowy z nowym oprocentowaniem ( jak zaciągałem kredyt w 2020r wynosiło 2,5% teraz jest 8% ) to z racji wyższsego oprocentowania okres kredytu by mi wzrósł zamiast zmaleć. Czy ktoś mógłby odnieść się do moich pytań? Dzieki :)
Raz w roku mogę nadpłacić 20% kredytu bez konsekwencji tj. prowizja i zawsze nadpłacam kapitał ze skróceniem okresu (bank pekao) zacząłem nadpłacać 3 lata temu jak zaczęły rosnąć stopy (kredyt już trwał 7lat) 2 razy przez ten okres nadpłacałem dodatkowo w ciągu roku z konsekwencją tj. prowizją, ale i tak się opłacało bo czy zapłace prowizję czy wyższą ratę przez wzrost stóp jeden pies. Jeszcze jedna nadpłata w tym roku 20% bez konsekwencji i będę free z 30 lat będzie 10
Dzięki za interesujący odcinek, zawierający przydatne informacje, wszystkie wyliczenia , slajdy, prezentacje bardzo czytelne, obrazowe i zrozumiałe, super się wszystko oglądało🙂👍👍🙏🙏🙏👏👏👏
Trafilem na ten film zastanawiając się czy nadpłacając kredyt konsumencki lepiej skrócić okres kredytowania czy ratę. Co bedzie bardziej korzystne w przyszlosci gdy bede chcial brac kredyt hipoteczny: posiadanie kredytu komsumenckiego z niską ratą, czy może z małą ilością rat? Nie uwzgledniam tutaj oszczędności, bo to swoją drogą. Pozdrawiam i proszę o podpowiedź 😀
Szacunek za zainwestowany czas w nagranie filmu, jednak niestety we wszystkich wyliczeniach brakuje uwzględnienia inflacji, przez co wszystkie te wyliczenia mijają się z prawdziwą symulacją. Jeśli mam kredyt oprocentowany 10% a inflacja ma 20% to taki kredyt można traktować jak lokatę jeśli pieniądz traci w takim tempie na wartości. #rozczarowany
Hmm, a kwestia inwestowania w IKE przez cały okres kredytowania? Pod Tym względem nie tracimy na podatku belki, a taka opcja nie była uwzględniana przy obliczeniach?
Witam, co w przypadku jeśli chcialbym za dwa/trzy lata sprzedac mieszkanie i kupic nowe większe? Aktualnie 355.000 kredytu, marża plus oprocentowanie wynosi 7,7%. Do przeznaczenia 1000zł miesięcznie Dziękuję
Brakuje mi tematu rat malejących w tych wszystkich materiałach 😊 ja wiem, że jest och mniej ale to chyba dużo "korzystniejsze" finansowo niż raty równe? I nadpłaty ze kroceniem okresu powodują automatycznie zmniejsze raty również (dobrze rozumiem?). Ja rozważam podpisanie aneksu razem z nadpłata właśnie z rat równych na malejące (mamy kredyt na starych warunkach gdzie prowizja wynosi 2%... nie mniej niż 200 zł, zatem tylko wieksze kwoty, od 10k "opłaca" się nam.nadpłacać. Zastanawia mnie co o takim.razwiazaniu sądzi Marcin albo Kasia 😊 pozdrawiam i dzięki za Waszą pracę !!
@@Alf7Red ale jednak wiele osób ma zdolność na raty zarówno równe jak i malejące. Przydałby się porządny materiał z porównaniem jednych i drugich. Jak zachowuje się rata malejąca przy nadpłatach a jak równa (jak kapitał vs odsetki się płaci). Myślę, że to by było wręcz coś nowego..
@@marekkusmierski5511 A jak inaczej mają się zachowywać? Zmniejszają saldo i tyle. A takie porównywanie o tyle jest nieużyteczne, że już masz któryś z tych kredytów, i przy nadpłacaniu nie możesz tego zmienić. Jeśli dopiero wybierasz, to ja z góry mówię: raty malejące są korzystniejsze z punktu widzenia odsetek. A nadpłaty zmniejszają wtedy te odsetki mniej.
Wszystko super, jednak brakuje mi scenariusza w którym nie nadpłacamy, by po kilku latach inwestycji przeznaczyć ją na jednorazową całkowitą wcześniejszą spłatę
Z matematyki wynika ze nie oplaca sie nadpłacić gdy odsetki sa wieksze od inflacji . Nie mniej kredyt bardzo obciąża psychikę w długim okresie wiec dla świętego spokoju go spłacać wcześniej. Czy inwestować, bardzo trudno bez wiedzy jest osiągnąć zysk powyżej 4-5%netto bez wiedzy. Więc lepiej spłacić kredyt i byc wolnym człowiekiem. Skracać okresu sie nie opłaca bo ww jakis problemow finansowych mala rata jest lepszą a odsetki liczone sa od długu ktory realnie mamy.
nie poruszono tu jednej kwesti. W scenariuszu 2 kiedy nadplacamy kredyt mamy różnice w wysokości kredytu przed nadpłatą i po nadpłacie, tą kwotę też należało by gdzieś uwzględnić
@@kasiaiwuc Czy mogłabyś dokładniej napisać jak skalkulować różne opcje w przypadku BK2? Trochę nie do końca rozumiem jak to powpisywać. Chciałbym sprawdzić scenariusze czy przy kredycie na 25 lat, przy założeniu, że chcę go spłacić w całości po ustaniu dopłat, bardziej się opłaca regularnie nadpłacać czy inwestować. Wynik jest raczej oczywisty w przypadku BK2, ale chciałbym sprawdzić konkretne liczby. Póki co ustawiłem w kalkulatorze kredyt na 10 lat ze stałym oprocentowaniem 2%, raty malejące, ale przy zwrocie za inwestycji 7% nie wychodzi jakaś duża różnica. Czy rzeczywiście różnica jest tak mała, czy powinienem coś inaczej uzupełnić?
Zależy kiedy. Ja przed dodrukiem, zamiast Nadpłacić kredyt to kupiłem działkę. Trochę ją ograrnalem i sprzedałem za 120% ceny. W 3 lata podwoilem kase, ktorą mogę teraz Nadpłacić kapital
W banku w którym mam kredyt (PKO BP) przy nadpłacie kredytu gotówkowego nie mam możliwości (online) skrócenia okresu kredytu a jedynie pomniejszenie rat oraz w określeniu celu nadpłaty jest wybór : "kapitał" lub "kapitał i odsetki" - która opcja jest korzystniejsza ?
U mnie nie ma takiej opcji. Do wyboru jest tylko Spłata częściowa i całkowite wcześniejsze spłacenie kredytu. Gdy dokonałem częściowej spłaty spłaciło kapitał, ale pobrało też odsetki. Naprawdę masz takie opcje?
@@RtoipKa Tak, w pozycji "spłata częściowa" mam takie 2 opcje ("kapitał" lub "kapitał i odsetki"). Wybrałem opcję "kapitał" ale odsetki również mi się zmniejszyły. Na infolinii dowiedziałem się że opcja ze skróceniem okresu jest możliwa tylko przy wizycie w oddziale banku (podpisanie aneksu do umowy za który bank pobiera 50 pln).
Huh, nie wiedziałem, że nadpłata idzie tylko i wyłącznie na poczet kapitału. Byłem pewien, że też jest podobny podział procentowy jak w strukturze raty.
7,5% kredyt, 7% konto oszczędnościowe i do tego 19% belka, nadpłacam :)
10 หลายเดือนก่อน
Cześć :) czy jesteście w stanie pzrygotować kalkulator - wktórym można wybrać kwotę nadpłaty kredytu (zmniejszającego ratę) ale z założeniem, że zawsze nadpłacam do kwoty X? Chodzi mi o sytuację, że np. rata kredytu dziś wynosi 3100 zł i chcę nadpłacać zawsze do 4000 (raty) zmniejszając okres spłaty czyli: w pierwszym miesiącu nadpłacam 900 zł (4000-3100) ale w następnym już więcej bo rata wyniesie załóżmy 3090, więc co miesięc nadpłacamy więcej (4000-3090) więc nadpłata 910 i w następnych miesiącach analogicznie.
W aplikacji IKO brak możliwości skrócenia okresu kredytowania. Nie ma żadnej informacji na ten temat, jedyna opcja to zmniejszenie raty! Na infolinii dowiedziałam się że trzeb iść do oddziału aby skrócić okres kredytowania. Pracownicy PKO BP - do roboty.
A ja mam pytanie, dlaczego nikt nie patrzy na trzecią opcję nadpłaty kredytu. Mianowicie zmniejszam sobie ratę kredytową, ale to co mi zejdzie z raty przeznaczam na zwiększenie kwoty nadpłacanej. Czyli w naszym przykładzie zakładam sobie na początku (przy racie 3100) budżet na spłatę kredytu w wysokości 4100 miesięcznie i taką kwotą kredyt spłacam (najpierw ratę, później resztę nadpłacam). Plusy: zyski takie same jak przy skróceniu okresu kredytowania, a w razie jakiejś wpadki finansowej (utrata pracy, wypadek, cokolwiek), która spowoduje chwilową niemoc nadpłaty kredytu mam niższą ratę niż przy skróceniu okresu kredytowania :)
Zulupanter, Nie jest tak, że nikt na to nie patrzy. Nasz kalkulator KH w kursie Kredyt Hipoteczny Krok po Kroku liczy te opcje już kilka lat ;). W tym filmie nie skupiałam się na tym jak technicznie podejść do nadpłat lecz raczej na porównaniu inwestycji z napłatami w kilku podstawowych opcjach. Jak będzie film o tym jak technicznie podejść do nadpłat to opcję, o której piszesz poruszę bo jest bardzo dobra. Finansowo, o ile oczywiście będziemy konsekwentni i o ile nie zmieni się w międzyczasie oprocentowanie i związana z tym wysokość rat, wyjdziemy na to samo, co skrócenie okresu. Jest to dobra opcja dla osób z kredytami, gdzie pobierana jest opłata za aneks skracający okres, lub gdzie skrócenia okresu nie da się zrobić online.
Hej a proszę jeśli to możliwe wyjaśnić co zrobić z kredytem we frankach? Wzięłam 200 tys, splaciłam 220, do spłaty zostało 240 tys zł.. Sprawa w sądzie wygrana ale spłacać mam jeszcze jakieś dwa lata. Opłaca się nadpłata jeśli mam środki?
Dzień dobry, zleciłem nadpłatę kredytu w wysokości 32 rat (skracając okres kredytowania). Czy to oznacza, że w przybliżeniu jedną z moich oszczędności na tym są odsetki "przypisane" do tych 32 rat?
Co byście doradzili, przy wolnych środkach 2k, kredyt 100k rata równa 1k, przy założeniu startu ike? Podzielić równo? Czy spłacić kredyt i wtedy ruszyć z etfami na IKE?
Swietny material jak zawsze zreszta. Mam pytanko.moze ktos doradzi zostalo mi 250tys kredytu na 28lat. Chcialbym nadpłacić 80tys. Do września tego roku obowiazuje mnie prowizja 3% od nadplaty. Czy nadplacenie tej kwoty mimo prowizji będzie oplacalne czy poczekać jeszcze te 7 miesięcy
Ja bym wrzucił to 80 tyś na lokatę pół roku i potem zapłacił. Wtedy procent odsetek zysku od 80 tyś będzie równoważny stracie na kredycie i finalnie pewnie na tym zyskasz. Z drugiej strony prowizji zapłacisz 2.4 tyś. a samych odsetek przez te 7 miesięcy pewnie ok 10 tys. (zakładając 8% kredytu) a po nadpłacie odsetek będziesz miał ok 7 tyś. Czyli czy nadpłacisz czy poczekasz wyjdzie prawie to samo. Pytanie czy masz dostęp do lokaty lub np. obligacji rodzinnych bo one nawet z wykupem wcześniejszym wyjdą lepiej niż lokata. Wtedy korzystniej będzie poczekać... Jeśli to 80 tyś ma leżeć na koncie, to lepiej nadpłacić (zaoszczędzisz 600 PLN ) i nie będziesz już o tym myślał... A generalnie już interesu "życia" na tym nie zorobisz większego niż samo nadpłacenie, które w dłuższym okresie da bardzo dużo.
Zainspirowany filmami Marcina działam wg jego wskazówek. Poduszka jest startuje z nadpłacaniem i kredyt spłacę w 2026 zamiast 2039. Jedyne czego żałuję to że nie miałem tej wiedzy wyniesionej z rodzinnego domu. Moje dzieci będą ją miały i to jest super.
Jacek, świetnie, że poducha jest. W takiej sytuacji faktycznie można już zacząć albo inwestować, albo nadpłacać... albo obie te rzeczy równocześnie.
A co do wiedzy wyniesionej z domu... no cóż, startujemy z różnym poziomem tej wiedzy. Sama też wielu lekcji z domu nie wyniosłam odnośnie inwestycji... ale przynajmniej rodzice żyli oszczędnie i unikali długów. To już coś.
Ja lubię nadpłacać co miesiąc, ustaliłam sobie stałą kwotę na nadpłatę, zmniejszam ratę, nie skracam okresu. A co miesiąc doliczam do mojej stałej kwoty różnicę między pierwotną ratą, a planową w harmonogramie. Taka zabawa w ciułanie, ale mam frajdę jak widzę że jednym kliknięciem jest coraz mniej dzięki nadpłatom.
Dobra treść. W 100% pokrywa się z moim doświadczeniem, przemyśleniami i kalkulacjami
serdecznie dziękuję :-) te dylematy mam od roku...........a Pani rozjaśniła mi wszystko i ruszam ze spłatą :-)
W 2019 roku kupiliśmy nasze pierwsze mieszkanie na kredyt. Nie wzięliśmy pod korek, co uratowało nas potem przy skoku rat. Hipoteka 310 tys. Sprzedaliśmy za cenę dwukrotną. Nadpłaciliśmy kredyt, zostało na remont. Teraz będziemy dojeżdżać do pracy 5 min dłużej, ale z kredytem na 140 tys. mieszkając w bardziej komfortowej okolicy niż dotychczas. Zostawiam ten komentarz, bo może ktoś nie bierze takich rozwiązań pod uwagę. A można, tylko trzeba wiedzieć na czym zależy nam bardziej :)
My z żoną 2 lata temu wzięliśmy kredyt na 560 k zl z rata malejącą. Po wystrzale stóp procentowych rata wzrosła z 2800 do 6000 zl. Ten rok zaciskamy zęby i nadpłacamy wszystkie wolne środki. Na ten moment pozostało nam do spłaty 392 k i rata spadła z 6000 na 4600. Czekamy jeszcze na aktualizację wiboru ( 6m), dwie kolejne nadpłaty i w marcu 2024 rata powinna już wynieść około 4000 zł.
Gratulacje dla Ciebie i żony!
Podziwiam odwagę, żeby wziąć kredyt w takiej kwocie....
@@starahavana z perspektywy czasu faktycznie człowiek wykazał się odwaga :) od ostatniego posta minęły 2 miesiące i już zostało 370 k do spłaty:)
@@login_87nigol48 a wartość nieruchomości w tym czasie poszła w górę chociaż ;) ?
@@login_87nigol48czym się zajmujecie z żoną?
Bardzo przydatna wiedza. Mi otworzyło oczy zobaczenie ile wynosi rata kapitału do odsetek i przy kredycie podobnym jak tu rata kapitałowa na początku wynosiła jakieś 300 zł. A rata po tych wzrostach ostatnich to 3200. 2900 zł po prostu "przepalam". Muszę powiedzieć że strasznie motywujące :D.
Wszystkie nadwyżki obecnie ładuję w hipotekę (Inflacja + rosnąca cena nieruchomości robią z tego logiczne postępowanie). Ja obrałem inną taktykę w nadpłacaniu. Nadpłata ale z malejącą ratą tylko że wraz z malejącą ratą dokładam tę zaoszczędzoną kwotę na nadpłaty. W efekcie czas kredytowania pozostaje taki sam ale mam możliwości nadpłaty coraz większe i z czasem nadpłacana kwota po prostu rośnie.
Hej, gratulacje za zmianę podejścia i nadpłaty kredytu :) Planuję zrobić dokładnie tak samo - nadpłacać kredyt zmniejszając wysokość raty. Liczyłeś może jak wygląda różnica oszczędności pomiędzy skracaniem okresu kredytowania, a zmniejszaniem raty i zwiększaniem nadpłaty tak, aby cały czas płacić tyle samo (rata+nadpłata)?
@@tomaszkrol4472 w moim wypadku przy dwóch dużych nadpłatach pętla zamiast 15 lat ma dziś 5 lat. Oszczędności na kredycie przy skróceniu okresu było sporo, niestety nie pamiętam. Skracanie okresu miało bardzo duży sens w okresie gdy rosły stopy teraz można się zastanawiać nad zmniejszeniem raty ale jednak mamy duża nie pewność kiedy spadną u czy może jeszcze nie wzrosną bo tak zdecyduje standuper. A ostatniej nadpłaty w sumie żałuję bo z uwagi na zmianę kraju gdzie mogę odliczyć odestki od kredytu hipotecznego od podatku. Jak bym nie nadpłacił miał bym gotówkę na inwestycje a kredyt i tak by został goły ;)
Trafiłem na kanał przypadkiem, super materiał!! Mieszkamy w UK i też postanowiliśmy nadpłacać kredyt na dom z części wolnych środków, po latach widzę że to była najlepsza inwestycja.
Szkoda, że Kasia nie wspomniała, że przy nadpłacie na obniżenie raty i jednoczesnym podwyższeniu kwoty nadpłaty o wysokość spadku raty(efekcie kuli śnieżnej) można wyjść tak samo, jak w przypadku skrócenia okresu kredytowania, a w razie awaryjnej sytuacji rata jest mniejszym zobowiązaniem.
A do tego nie trzeba organizować skrócenia okresu kredytu. Czyli mniej formalności z bankiem a efekt ten sam, z bezpieczniejsza, bo niższa rata.
Dokładnie tak robię. Chociaż ja dlatego, że u mnie by skrócić czas kredytowania, musiałabym iść do banku. Jeśli chcę obniżyć ratę, robię to przez internet jednym kliknięciem. Myślę że warto na to zwracać uwagę, bo to jednak wydaje się najlepszą opcją.
Czyli jak najlepiej robić?
@@mateusz-- tak aby było dobrze;) Ja nadplacam cały czas coraz większą kwotę i nie skracam okresu. W razie potrzeby poprostu mam nizsza rate I mniej załatwiania z bankiem. Ale jak ktoś nie chce pilnować tego to niech skraca okres.
Cześć Grzegorz, to jest super opcja. Konsekwentne nadpłaty i dodatkowo przekazywanie do banku kwot równych racie przed nadpłatą (zakładam, że oprocentowanie się nie zmieniło... ) to tak naprawdę daje efekt skrócenia okresu.
Jest to rozwiązanie przede wszystkim dla osób, które płacą sporo za aneks skracający okres, albo dla tych gdzie skrócenie okresu wymaga wizyty w banku.
Bardzo fajny odcinek! Powinni to puszczać dzieciom w szkołach na jakichś WOSach, czy co to tam teraz jest.
Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam tak merytoryczny film o tematyce finansowej. Ogromne podziękowania dla Ciebie za ten film, prezentację i opowiedzenie o wszystkim w bardzo przystępny sposób. Brawo!!!👏🍀
Genialny materiał jak dla mnie. Właśnie stanąłem przed takim dylematem i Kasia wszystko mi rozjaśniła. Skorzystałem z udostępnionego kalkulatora, policzyłem każdy przypadek dla różnych kwot i juz wiem jak postąpić. Dzięki WIELKIE.🤩
A i Marcin, książka "Finansowa forteca" jak dla mnie petarda.
Wasze materiały video, analizy + książka zaczynają odmieniać moje podejście do szeroko pojętych finansów.😎
W dłuższej perspektywie wierzę, że dzięki temu odmieni się również moje życie.
Najlepsza była relacja przy podwyższonych stopach procentowych w moim przypadku spłata kapitału 100 zł a odsetki 1800 :) mimo wszystko jestem wdzięczny że taka sytuacja nastąpiła otworzyła mi oczy na nadpłacanie, budżetowanie, inwestowanie i dbanie o finanse osobiste. Wcześniej po prostu się żyło na zasadzie jak coś zostanie to się odłoży, a teraz jest już poduszka finansowa i można planować co dalej.
Bardzo wartościowy content, dziękuję. Akurat będę brał hipoteczny to przynajmniej wiem że należy nadpłacać bo zwyczajnie się opłaca :)
W odcinku brakuje informacji o obniżeniu kosztów związanych z dodatkowymi kosztami związanymi z obowiązkowym ubezpieczeniem na życie, którego wymagają banki czy innymi produktami. Przynajmniej ode mnie wymagał bank (600 pln rocznie). Reszta w 100% zgadza się z tym, do czego sam doszedłem. Odcinek super. Mnie się udało spłacić kredyt w 10 lat a końcówkę spłaciłem pożyczką z pracy na 0% z kasy zapomogowo pożyczkowej.
Hej Marcinie :) Bardzo dziękuję za uwagi. W kolejnym filmie o nadpłatach dodamy też uwagę o zwrocie części kosztów.
PS Gratuluję spłaty!
W ING koszt ubezpieczenia pobierany jest co miesiąc od wysokości salda kredytu pozostając ego do spłaty. Nadpłacając kredyt masz też co miesiąc niższą skladkę@@kasiaiwuc
Wg mnie najważniejsze są inwestycje w wartościowe aktywa. Gotówkę (również ta z kredytu) zjada inflacja. Dlatego ja zawsze bym wybrał:
1. Inwestycje.
2. Nadpłata.
Oczywiście można robić to i to, ale z przewagą inwestycji. Jeżeli całą parę pchamy w nadpłatę, to skraca nam się horyzont inwestycyjny, już po spłacie kredytu, przez nie skorzystamy tak bardzo z procentu składanego. Dlatego 12 lat dłuższej inwestycji w długim horyzoncie da nam nieporównywalnie więcej i procent składany zrobi olbrzymią różnicę.
Ale absolutnie najważniejsza jest inwestycja w swoją edukację, bo co z tego, że ktoś spłaci kredyt wcześniej jak po spłacie będzie roztrwaniał gotówkę na niemądre zakupy. W przypadku nawet częściowej inwestycji, po 12 latach będzie miał tyle doświadczenia, że już doskonale będzie wiedział gdzie wrzucić wolne środki i zmaksymalizować inwestycje.
"Co zrobić żeby zjeść ciastko i nie przytyć" HIT!🎉😂 Poza tym oczywiście: Super przygotowany odcinek, dziękuję!
To jest często mój dylemat...;)
Dobry materiał, przedstawiający podstawy. Jednak jedna kwestia może wprowadzić w błąd, tj. stwierdzenie że skrócenie okresu kredytowania jest korzystniejsze od zmniejszenia raty. W rzeczywistości oba podejścia dają dokładnie taki sam wynik, co do grosza. Metodyka przyjęta do porównania pomija fakt że z racji zmniejszenia raty w kolejnych miesiącach, pozostałą różnicę należy również nadpłacić. Tym sposobem otrzymujemy dokładnie ten sam rezultat (w wymiarze finansowym), ponadto mamy większy komfort, ponieważ w przypadku nieprzewidzianych sytuacji, możemy spłacać mniejsze raty. W przypadku wybrania skrócenia okresu, musimy płacić opłaty za aneks do umowy i w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń ewentualne zmniejszenie raty zależy od banku (choć wtedy może okazać się że straciliśmy zdolność finansową, jeśli takim zdarzeniem jest np. długotrwała choroba etc. i w konsekwencji może prowadzić do wymagalności natychmiastowej spłaty, choć banki z tego rzadko korzystają). Kalkulacje takie każdy może sam wykonać w Excell lub Numbers, korzystając z funkcji PPMT i IPMT. Myślę że warto poświęcić nawet kilka dni na zrozumienie tych podstawowych zagadnień, skoro wiążemy się umową często na większą część naszego życia. Ponadto własne obliczenia pozwalają na weryfikację czy przedstawiony przez bank harmonogram spłat jest poprawny.
W kwestii pytania zadanego przez Paweł Hojdeczko. Jakkolwiek by nie liczyć metoda rekomendowana w filmie nie jest "najwydajniesza". Nadpłacanie ze zmniejszeniem raty i w wyniku tego zwiększanie tych nadpłat pozwoli zaoszczędzić na opłatach za aneks przy okazji zmniejszając całk. koszty kredytu.
Uwielbiam takie podejście do czerpania ze wszystkich dostępnych korzyści oczywiście, że nie trzeba sie ograniczać tylko do nadpłaty albo tylko do inwestowania super że to podkreślacie
Pięknie dziękuj. Wspaniałe, że są tacy wspaniali ludzie ❤
Kasiu, super to wszystko zaprezentowałaś! ❤ Bardzo przydatny materiał, tak samo jak reszta pracy, którą wykonujecie z Marcinem 🤩
Bardzo dobry materiał. Warto jednak dodać, że to 856zł, to jest zysk, bo 1000zł zmniejsza już kapitał. Niektórym może to umknąć i mogą myśleć, że na nadpłacie tracą 144zł.
Witajcie, wartościowy odcinek ja mam strategie poduszki finansowej i nadpłaty kredytu nie posiadając wielkich dochodów
Kasia solo to jest zupełnie nowa jakość na kanale! Świetny odcinek!
Pierwszy raz słucham odcinka w wykonaniu Kasi i jestem pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu i prezentacji🤩Super odcinek, ogromnie dużo mi dał do myślenia, dziękuję za przygotowanie!
1. Odłożenie poduchy na 1 rok ew. bezrobocia.
2. Wrzucanie wszystkich wolnych środków w nadpłatę kredytu.
3. Po spłacie hipoteki, zaciągnięcie kolejnej na kolejną nieruchomość.
Nie mam czasu na kontrolowanie i analizowanie swoich inwestycji. Wolę poświęcić czas na rozwój umiejętności i stale zwiększać swoje zarobki. Nie ma sensu się rozdrabniać.
Bardzo duży zastrzyk wiedzy, jak zawsze. Jednak w wyliczeniach spłaty kredytu w przedstawionym przykładzie wyszliśmy z założenia, ze kredytobiorca ma miesięcznie do dyspozycji na poczet kredytu 4101, co za tym idzie w przypadku nadpłaty zmniejszającej rate jest w stanie w drugim miesiącu nadpłacić kredyt o 1008 zł i kolejno te kwoty miesięcznie beda wyższe i w 2 przykładach nasza kieszeń będzie 'lżejsza' o taka samo kwotę. Pozdrawiam serdecznie.
Pieknie dziękuje, jesteście najlepsi
Przedsiębiorcy spłącający leasing też mogą go nadpłacać. Tu korzyści sa podwójne - oszczędności na odsetkach oraz większy jednorazowy koszt, który obniży podatek do zapłaty.
Ten odcinek to majstersztyk! Rozwiał mnóstwo moich wątpliwości ⭐ Kasiu, wspaniale się Ciebie słucha! 💚
Planuję nadpłacać kredyt. Mam kredyt 2%, więc przez pierwsze 5 lat jedyne co mogę sobie nadpłacić to kwotę którą co miesiąc przelewam z głównego konta :D Ale jak uzbiera się sumka i będę mógł to nadpłacić, to z chęcią z tego skorzystam. >Świetny materiał
Bez sensu nadplacać kredyt 2% w dobie kont oszczędnościowych czy lokat na 7%, pomijam 3% prowizji, wrzucając kwotę nadpłaty na lokatę jesteś 5%*81% do przodu, czyli masz kredyt za darmo i jeszcze nadwyżkę.
Bardzo dobry odcinek. Dziękuję
Tu trochę nie jest brane pod uwagę, że w krótki okresie (np. 3-5 lat) na inwestycjach można sporo stracić, w dłuższym (10lat+) raczej się zyska, ale też pewności nie ma czy i ile. Na nadpłacie się NIGDY nie straci. Mało tego, jakby stopy poszły w górę, to się "zarabia" na nadpłacie jeszcze więcej. Chyba, że się ma stałe raty, zwłaszcza na cały okres to wtedy też co innego. Niemniej jak ktoś ma kredyt na 5%+ i mało kasy, to zalecałbym tylko nadpłacać to jest pewny zysk, ale jak masz na mniej niż 4%, to wtedy może się opłacać inwestować, zwłaszcza z luźnymi środkami. Należy sobie wbić do głowy INWESTOWANIE ZAWSZE WIĄŻE SIĘ Z RYZYKIEM, nadpłata nigdy.
Jesteście super, oglądam Was pierwszy raz i jestem super pozytywnie zaskoczony!!! Dzięki ❤
Jeden z ciekawszych odcinków jaki u Was oglądałem 👏 merytorycznie, z wyliczeniami i własnymi doświadczeniami. Brawo Kasia!!
7:00 Ale z drugiej strony, skracając okres kredytowania odczujemy te 3.000 dopiero w ostatnich miesiącach kredytowania, czyli za 19 lat i 11 miesięcy. Jaką realną wartość będą miały 3000 zł za 20 lat? Może 500 dzisiejszych złotych. Więc czy warto nadpłacić dzisiejsze 1000 zł by za dwie dekady odczuć oszczędność o realnie mniejszej wartości? Ale znowu - czy jest lepsza inwestycja niż pewne 7%? 🤔🤷♂️
Czemu dwie dekady? U mnie z 29 lat zrobiło się 13. W ten sposób bank nie zarobi na mnie coś koło 150.000.
@@krzysztofkalinskiWszystko zależy od tego, czy te 150 tysięcy za 13 lat będzie więcej warte, niż to co nadpłaciłeś.
150.000 to są odsetki od kapitału których nie zapłacę.
@@krzysztofkalinski Tak, nie zapłacisz tej kwoty, *ale dopiero za 13 lat* . A można wiedzieć ile już nadpłaciłeś, by skrócić okres kredytowania z 29 do 13 lat?
Super materiał! Dziękuję
Dziękuję za cenne wskazówki
Super informacje 👍 nadpłacanie 100% lepiej,jeżeli nie znasz gdzie inwestować. Dziękuję bardzo za info 😊
Można wyjść z założenia, że to 8zł wspomniane w 13 minucie to dodajemy do tej "wolnej kwoty, którą chcemy wykorzystać" i kolejna nadpłata już jest 1008zł. Z tego co kojarzę to kredyt wtedy też się skończy tak samo jakbyśmy skracali, a jest mniej wniosków do wypełnienia.
to prawda, zmniejszając ratę i ciągle nadpłacając dojdzie się do sytuacji gdzie rata będzie bardzo mała i mimo okresu spłaty np 10 lat okaże się, że jedną nadpłatą zmiata się cały okres 10 lat.
Super. Czekałem na ten kalkulator
MEGA materiał, wiem to już po 4-tej minucie
Jeśli stopa zwrotu z inwestycji jest wyższa niż oprocentowanie kredytu, to w krótkim i średnim terminie inwestować. Długoterminowa strategia będzie zależała np. od tego czy chcemy nieruchomość sprzeda, jak zmienia się cena w czasie i ile nam zozstało do spłaty.
Super odcinek, bardzo fajny temat i dobrze się ogląda. Ja jestem za dzieleniem wolnych środków po połowie. Połowa na nadpłatę kredytu skracając okres, żeby psychika się cieszyła i połowa na inwestycje, żeby ten portfel pęczniał co miesiąc 😁
Dziękuję Macieju, taka opcja może być całkiem rozsądna, szczególnie dla osób, które nie mają sporych oszczędności, które chcą wykorzystywać limity IKE i IKZE i tych, które nie chcą czekać z inwestycjami do czasu, gdy spłacą kredyt.
szkoda że nie ma rozpisanego przypadku ile czasu zajmie spłacanie kredytu przy zmniejszaniu raty przy nadpłacaniu, ale różnicę ze zmniejszenia raty także dodawali do nadpłaty, tak aby nadpłaty wyglądały kolejno 1000, 1008 , 1015, itd - takie porównanie byłoby lepsze bo koszty miesięczne były by takie same dla opcji ze zmniejszeniem raty i dla opcji ze skróceniem okresu kredytu, czy tak aby stały koszt kredytu wynosił miesięcznie 4101 zł
Dokładnie tyle samo ile na skrócenie okresu kredytowania
@gyzo to jest pokazane, bo będzie to identycznie wyglądało jak w opcji skrócenia okresu kredytowania, bo przecież dokładnie tyle samo pieniędzy i w tych samych momentach będziesz przekazywał do banku.
Najepiej to jest zrobić sobie nawyk żeby codziennie płacić bankowi np 25. złotych w sytuacji "długu"
takie uzaleznienie zrobienia przelewu - zeby cos zrobic
Dzień dobry, b wartościowy materiał, mam wrażenie ze poprzednie podejście do tematu wygłoszone osobiście przez MI było bardziej zero-jedynkowe tzn cala para w spłatę... Jak wiemy ekonomia to jednak nie jest nauka ścisła a wielość zmiennych mierzalnych i emocjonalnych może nieco namieszać... Np. dewaluacja (erozja wartości rzeczywistej) długu w ostatnich latach. Myślę, ze b ważny jest zawsze wstęp i założenia: np mówimy o kredytach w złotych ponieważ jeśli mamy w worku również kredyty walutowe to jednak sytuacja jest nieco inna...np mogą być strategie wyczekiwania na...ugodę z bankiem - nieoczywista zmienna prawda?? pozdrowienia! Johnny Cash
Dokładnie tego szukałem. Bardzo dziękuję
Dzięki Ci bardzo za te miłe słowa:) Powodzenia w obliczeniach!
dziękuje za ciekawy program.
jeśli chcemy nadpłacać co miesiąc 1000 pln ale aneks kosztuje nas 200 pln - no to w excellu mozemy zasymulowac sytuację że nadplacamy tylko 800 pln. Lub sprawdzić czy nie opłąca się ten aneks raz na kilka miesięcy zrobić, acz regularnie.
Swoją drogą mam następującą sytuacje (może ktoś jest wstanie mi to fajnie wyjaśnić, tak "łopatologicznie"), Mam kredyt hipoteczny w ING na 150 tys, z oprocentowaniem 3,03% na 15 lat (brany 4 lata temu), za rok w grudniu (12.2025) kończy mi się pierwsze 5 lat oprocentowania stałego (bo wtedy była to najlepsza opcja a oprocentowanie śmiesznie niskie), do tego wspomnę że kredyt nigdy nie był nadpłacany, co za tym idzie bardzo ciekawi mnie co się stanie gdy w ostatnim miesiącu nadpłacę np 50 tys złotych, z oczywiśie wyborem skrócenia czasu spłaty kredytu, nie interesuje mnie zmniejszenie rat. Przy założeniu że nadpłacę wówczas te np. 50tys zł a miesiąc później TRZEBA BĘDDZIĘ wybrać sposób oprocentowania bo minie 5 lat, czyli będzie wybór albo oprocentowanie STAŁE albo ZMIENNE i teraz moje pytanie jak to się będzie miało np na oprocentowaniu STAŁYM (pewnie około 8%) i jak wtedy to będzie wyglądać i ile w takim układzie możę wynosić ewentualna rata miesięczna, no i czy wogole jest sens tak naprawdę nadpłacać te 50tys zł. pozdrawiam
Nigdy nie zrozumiałam jak ktoś może zrobić odcinek 45 min na taki temat. Ja bym się wywinęła w 2 minuty.
I pewnie tylko Ty bys zrozumiala co mialas na mysli. Uzywalabys pewnych skrotow myslowych lub podala czysty wynik kalkulacji. Tutaj Pani Kasia wytlumaczyla szczegolowo jakie opcje sa mozliwe dla splacajacego i z czym sie musi liczyc. Tak zeby mogl sam wybrac dla siebie najlepsza opcje. Dala wedke, a nie rybe.
SUper temat !
Inwestycje mogą być jednocześnie poduszką finansową. Przecież nikt normalny nie będzie trzymał bez sensu 6 miesięcznych wydatków "w skarpecie" czy na koncie tylko kupi za to chociażby obligacje, zloto itp. W razie czego można sprzedać i mamy gotówkę. Na koncie to można mieć poduszkę w wysokości miesięcznej wypłaty
Dokładnie, tym badziej że np. IKE-Obligacje daje większy % niż kredyt więc jesteśmy na + i jeszcze mamy formę poduszki bezpieczeństwa... Jeśli będziemy wszystko nadpłacać i podwinie nam się noga to i tak zapuka do nas windykator :)
Moim zdaniem do limitu IKE inwestować, potem nadpłacać.
W jakiej formie trzymać 25 tys jako poduszkę, żeby inflacja nie zjadała ale też żeby nie było ryzyka ani poświęcania na to dużo czasu?
Dla zasięgu. Taki kalkulator byłby bardzo pomocny!
Hej Krzysztofie, kalkulator już jest na blogu:) Dostępny zupełnie za darmo więc śmiało pobierz i policz swoje opcje. Kasia
Link do wpisu z wyliczeniami i kalkulatora: marciniwuc.com/nadplacac-kredyt-hipoteczny-czy-inwestowac/
Panie Marcinie, czy można wykupić tylko sam kalkulator kredytowy?
@@MultiSajgon kalkulatory są za darmo :)
Czy jeśli planujemy do 8 lat spłacić kredyt, to wtedy lepiej np. zmniejszać ratę, żeby móc co miesiąc więcej nadpłacać, aż za te ok 8lat, raty będą na tyle niskie, że spłąci się wszystkie raty za miesiące do końca kredytu. Czy lepiej skracać okres kredytu, tylko przy racie ok 5350zł to będzie mam wrażenie, dłużej trwało niz 8lat, żeby osiągnąć ten rezultat. Bo w momencie kiedy kredyt płacimy przez cały orkes kredytu to zdecydowanie lepiej skracać kredyt i gdzieś tam np. po 15 latach się skończy, ale pytanie czy jak planujemy szybciej zamknąć to czy obniżenie rat i każdy benefit z tego tytułu czyli im mniejsza rata, tym wiecej nadpłacamy, powoduje, że relatywnie szybciej spłacimy, albo coś zgubiłem w tej kalkulacji
Generalnie nie ma znaczenia czy skracasz czy zmniejszasz ratę jeśli i tak planujesz całość spałacić w tym samym czasie to obie te metody są równoważne.
Jednak ja proponuje nie skracać tylko zmienieszać ratę, a wraz ze zmniejszoną ratą robić większą nadpłatę (jak wspomniałem matematycznie wyjdzie to samo)
Ma to jednak wielki plus przypadku gdybyśmy nagle zachorowali i nie mogli już nadpłacać ani płacić raty, to skrócony czas nic nam nie da bo nadal będziemy mieli dużą ratę. W przypadku zmniejszonej raty mamy to bezpieczeństwo, że rata będzie dużo niższa i w czasie kryzysu będzie nam łatwiej przeżyć, a jeśli nic się nie wydaży i będziemy ciągle nadpłacać to obiema metodami osiągniemy ten sam cel i obie metody dadzą IDENTYCZNE oszczędności.
Świetny materiał, dużo przydatnej wiedzy!
W jaki sposób w PKOBP nadpłacić kredyt hipoteczny skracając okres? Rozumiem, że trzeba ostatecznie skorzystać z opcji spłaty całości gdy pozostała kwota kapitału już będzie niska?
45:06 ani nie przepić :) 👍
Dla mnie temat w punkt :)
Swietny temat. Mam jednak kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi w tym materiale. Jeśli bardziej opłaca się nadpłacić kredyt i skrócić czas kredytu to jak to zrobić? W ING każde skrócenie czasu kredytu wiąże się z przygotowaniem aneksu do umowy. Rozumiem że w tym przypadku najlepiej jest uzbierać wyższą kwotę np 10tys., nadpłacić to i wtedy skrócić czas kredytu? Gdzie zatem trzymać te pieniądze? Przelewać co miesiąc na konto ? Nie mogę przecież co miesiąc robić aneksu do umowy.
Mało tego. Jak pół roku temu dysponując większą gotówką chciałem nadpłacić kredyt ze skróceniem czasu, to odradzono mi to w banku dlatego, że przygotowanie aneksu do umowy z nowym oprocentowaniem ( jak zaciągałem kredyt w 2020r wynosiło 2,5% teraz jest 8% ) to z racji wyższsego oprocentowania okres kredytu by mi wzrósł zamiast zmaleć. Czy ktoś mógłby odnieść się do moich pytań? Dzieki :)
Już można skracać okres w aplikacji ING bez kosztów i bez aneksów.
Raz w roku mogę nadpłacić 20% kredytu bez konsekwencji tj. prowizja i zawsze nadpłacam kapitał ze skróceniem okresu (bank pekao) zacząłem nadpłacać 3 lata temu jak zaczęły rosnąć stopy (kredyt już trwał 7lat) 2 razy przez ten okres nadpłacałem dodatkowo w ciągu roku z konsekwencją tj. prowizją, ale i tak się opłacało bo czy zapłace prowizję czy wyższą ratę przez wzrost stóp jeden pies. Jeszcze jedna nadpłata w tym roku 20% bez konsekwencji i będę free z 30 lat będzie 10
Dzięki za interesujący odcinek, zawierający przydatne informacje,
wszystkie wyliczenia , slajdy, prezentacje bardzo czytelne, obrazowe i zrozumiałe, super się wszystko oglądało🙂👍👍🙏🙏🙏👏👏👏
Mega fajny odcinek.
Trafilem na ten film zastanawiając się czy nadpłacając kredyt konsumencki lepiej skrócić okres kredytowania czy ratę. Co bedzie bardziej korzystne w przyszlosci gdy bede chcial brac kredyt hipoteczny: posiadanie kredytu komsumenckiego z niską ratą, czy może z małą ilością rat? Nie uwzgledniam tutaj oszczędności, bo to swoją drogą. Pozdrawiam i proszę o podpowiedź 😀
Może się okazać, że nic, bo czasem banki wymagają, jako warunek udzielenia kredytu hipotecznego, spłaty wszystkich zobowiązań kredytowych.
Szacunek za zainwestowany czas w nagranie filmu, jednak niestety we wszystkich wyliczeniach brakuje uwzględnienia inflacji, przez co wszystkie te wyliczenia mijają się z prawdziwą symulacją.
Jeśli mam kredyt oprocentowany 10% a inflacja ma 20% to taki kredyt można traktować jak lokatę jeśli pieniądz traci w takim tempie na wartości. #rozczarowany
Dokładnie! Jedynym argumentem dla mnie może być spokój ducha, bo póki kredyt ma niższe oprocentowanie niż inflacja to nie warto nadpłacać.
bardzo dziękuję
Hmm, a kwestia inwestowania w IKE przez cały okres kredytowania? Pod Tym względem nie tracimy na podatku belki, a taka opcja nie była uwzględniana przy obliczeniach?
Witam, co w przypadku jeśli chcialbym za dwa/trzy lata sprzedac mieszkanie i kupic nowe większe?
Aktualnie 355.000 kredytu, marża plus oprocentowanie wynosi 7,7%. Do przeznaczenia 1000zł miesięcznie
Dziękuję
KOCHAM CIĘ
Brakuje mi tematu rat malejących w tych wszystkich materiałach 😊 ja wiem, że jest och mniej ale to chyba dużo "korzystniejsze" finansowo niż raty równe? I nadpłaty ze kroceniem okresu powodują automatycznie zmniejsze raty również (dobrze rozumiem?). Ja rozważam podpisanie aneksu razem z nadpłata właśnie z rat równych na malejące (mamy kredyt na starych warunkach gdzie prowizja wynosi 2%... nie mniej niż 200 zł, zatem tylko wieksze kwoty, od 10k "opłaca" się nam.nadpłacać. Zastanawia mnie co o takim.razwiazaniu sądzi Marcin albo Kasia 😊 pozdrawiam i dzięki za Waszą pracę !!
Raty malejące są matematycznie lepsze, ale w praktyce musisz mieć większą zdolność kredytową na samym początku. Czyli kupisz mniejsze mieszkanie.
@@Alf7Red ale jednak wiele osób ma zdolność na raty zarówno równe jak i malejące. Przydałby się porządny materiał z porównaniem jednych i drugich. Jak zachowuje się rata malejąca przy nadpłatach a jak równa (jak kapitał vs odsetki się płaci). Myślę, że to by było wręcz coś nowego..
@@marekkusmierski5511 A może jeśli nie ma takich nagrań, to jest to oczywiste? Bo jest jednakowo?
@@Alf7Red pytasz mnie czy wiesz? Wydaje mi się, że jednak nadpłaty w ratach malejacych inaczej sie zachowują niż w równych... ale może sie mylę (?)
@@marekkusmierski5511 A jak inaczej mają się zachowywać? Zmniejszają saldo i tyle. A takie porównywanie o tyle jest nieużyteczne, że już masz któryś z tych kredytów, i przy nadpłacaniu nie możesz tego zmienić. Jeśli dopiero wybierasz, to ja z góry mówię: raty malejące są korzystniejsze z punktu widzenia odsetek. A nadpłaty zmniejszają wtedy te odsetki mniej.
Wszystko super, jednak brakuje mi scenariusza w którym nie nadpłacamy, by po kilku latach inwestycji przeznaczyć ją na jednorazową całkowitą wcześniejszą spłatę
Z matematyki wynika ze nie oplaca sie nadpłacić gdy odsetki sa wieksze od inflacji . Nie mniej kredyt bardzo obciąża psychikę w długim okresie wiec dla świętego spokoju go spłacać wcześniej. Czy inwestować, bardzo trudno bez wiedzy jest osiągnąć zysk powyżej 4-5%netto bez wiedzy. Więc lepiej spłacić kredyt i byc wolnym człowiekiem. Skracać okresu sie nie opłaca bo ww jakis problemow finansowych mala rata jest lepszą a odsetki liczone sa od długu ktory realnie mamy.
nie poruszono tu jednej kwesti. W scenariuszu 2 kiedy nadplacamy kredyt mamy różnice w wysokości kredytu przed nadpłatą i po nadpłacie, tą kwotę też należało by gdzieś uwzględnić
Świetny materiał pani Kasiu😊
Jola, bardzo dziękuję:)
Ja również dziękuję :)
Proszę o analizę dla kredytobiorców BK2%.
Przypadek: marża kredytu 2%, a lokaty od 6% teraz do 3% za 10 lat.
Hej, zachęcam do zajrzenia na blog i wpisania w załączonym tam (darmowym) kalkulatorze takiej opcji. Kalkulator pozwala również skalkulować BK2%.
@@kasiaiwuc Czy mogłabyś dokładniej napisać jak skalkulować różne opcje w przypadku BK2? Trochę nie do końca rozumiem jak to powpisywać. Chciałbym sprawdzić scenariusze czy przy kredycie na 25 lat, przy założeniu, że chcę go spłacić w całości po ustaniu dopłat, bardziej się opłaca regularnie nadpłacać czy inwestować. Wynik jest raczej oczywisty w przypadku BK2, ale chciałbym sprawdzić konkretne liczby. Póki co ustawiłem w kalkulatorze kredyt na 10 lat ze stałym oprocentowaniem 2%, raty malejące, ale przy zwrocie za inwestycji 7% nie wychodzi jakaś duża różnica. Czy rzeczywiście różnica jest tak mała, czy powinienem coś inaczej uzupełnić?
Zależy kiedy. Ja przed dodrukiem, zamiast Nadpłacić kredyt to kupiłem działkę. Trochę ją ograrnalem i sprzedałem za 120% ceny. W 3 lata podwoilem kase, ktorą mogę teraz Nadpłacić kapital
W banku w którym mam kredyt (PKO BP) przy nadpłacie kredytu gotówkowego nie mam możliwości (online) skrócenia okresu kredytu a jedynie pomniejszenie rat oraz w określeniu celu nadpłaty jest wybór : "kapitał" lub "kapitał i odsetki" - która opcja jest korzystniejsza ?
U mnie nie ma takiej opcji. Do wyboru jest tylko Spłata częściowa i całkowite wcześniejsze spłacenie kredytu. Gdy dokonałem częściowej spłaty spłaciło kapitał, ale pobrało też odsetki. Naprawdę masz takie opcje?
@@RtoipKa Tak, w pozycji "spłata częściowa" mam takie 2 opcje ("kapitał" lub "kapitał i odsetki"). Wybrałem opcję "kapitał" ale odsetki również mi się zmniejszyły. Na infolinii dowiedziałem się że opcja ze skróceniem okresu jest możliwa tylko przy wizycie w oddziale banku (podpisanie aneksu do umowy za który bank pobiera 50 pln).
@@annamanna2295 chyba znam powód. Wakacje kredytowe. Ja korzystałem.
Świetny, wartościowy odcinek. Dziękuję
Dziękuję:)
Huh, nie wiedziałem, że nadpłata idzie tylko i wyłącznie na poczet kapitału. Byłem pewien, że też jest podobny podział procentowy jak w strukturze raty.
Dobry odcinek:)
Czy mozecie zrobic wiliczenie czy oplaca sie nadplacac kredys 2%?
Ja za skracanie okresu kredytowania mam aneks w VELO Bank.
Rewelacja. Bardzo dziękuje❤
Ja spłaciłam kredyt który wzięłam na 30 lat w 5 lat,bo nie mam pojęcia jak inwestowac
Danuta, mega wyczyn! A co do inwestycji to zajrzyj sobie na bloga na rtykuł dotyczący obligacji i np. na cykl Marcina Finansowa Forteca w praktyce:)
7,5% kredyt, 7% konto oszczędnościowe i do tego 19% belka, nadpłacam :)
Cześć :)
czy jesteście w stanie pzrygotować kalkulator - wktórym można wybrać kwotę nadpłaty kredytu (zmniejszającego ratę) ale z założeniem, że zawsze nadpłacam do kwoty X?
Chodzi mi o sytuację, że np. rata kredytu dziś wynosi 3100 zł i chcę nadpłacać zawsze do 4000 (raty) zmniejszając okres spłaty czyli:
w pierwszym miesiącu nadpłacam 900 zł (4000-3100) ale w następnym już więcej bo rata wyniesie załóżmy 3090, więc co miesięc nadpłacamy więcej (4000-3090) więc nadpłata 910 i w następnych miesiącach analogicznie.
W aplikacji IKO brak możliwości skrócenia okresu kredytowania. Nie ma żadnej informacji na ten temat, jedyna opcja to zmniejszenie raty! Na infolinii dowiedziałam się że trzeb iść do oddziału aby skrócić okres kredytowania.
Pracownicy PKO BP - do roboty.
Dziękujemy za sugestię, dotyczącą udostępnienia dyspozycji w formie zdalnej. Skrócenie okresu kredytowania jest obecnie możliwe tylko w oddziale.
A ja mam pytanie, dlaczego nikt nie patrzy na trzecią opcję nadpłaty kredytu. Mianowicie zmniejszam sobie ratę kredytową, ale to co mi zejdzie z raty przeznaczam na zwiększenie kwoty nadpłacanej. Czyli w naszym przykładzie zakładam sobie na początku (przy racie 3100) budżet na spłatę kredytu w wysokości 4100 miesięcznie i taką kwotą kredyt spłacam (najpierw ratę, później resztę nadpłacam). Plusy: zyski takie same jak przy skróceniu okresu kredytowania, a w razie jakiejś wpadki finansowej (utrata pracy, wypadek, cokolwiek), która spowoduje chwilową niemoc nadpłaty kredytu mam niższą ratę niż przy skróceniu okresu kredytowania :)
No finansowo się to nie opłaca bo odsetek do banku zapłacisz znacznie więcej niż przy skróceniu okresu kredytowania
@@mkarpinski23wychodzi tak samo
@@mkarpinski23 bzdura, efekt jest dokładnie ten sam
@@mkarpinski23 odestki płacisz za okres zakredytowania a nie za przyszłe okresy
Zulupanter,
Nie jest tak, że nikt na to nie patrzy. Nasz kalkulator KH w kursie Kredyt Hipoteczny Krok po Kroku liczy te opcje już kilka lat ;).
W tym filmie nie skupiałam się na tym jak technicznie podejść do nadpłat lecz raczej na porównaniu inwestycji z napłatami w kilku podstawowych opcjach. Jak będzie film o tym jak technicznie podejść do nadpłat to opcję, o której piszesz poruszę bo jest bardzo dobra.
Finansowo, o ile oczywiście będziemy konsekwentni i o ile nie zmieni się w międzyczasie oprocentowanie i związana z tym wysokość rat, wyjdziemy na to samo, co skrócenie okresu.
Jest to dobra opcja dla osób z kredytami, gdzie pobierana jest opłata za aneks skracający okres, lub gdzie skrócenia okresu nie da się zrobić online.
Hej a proszę jeśli to możliwe wyjaśnić co zrobić z kredytem we frankach? Wzięłam 200 tys, splaciłam 220, do spłaty zostało 240 tys zł.. Sprawa w sądzie wygrana ale spłacać mam jeszcze jakieś dwa lata. Opłaca się nadpłata jeśli mam środki?
Dzień dobry, zleciłem nadpłatę kredytu w wysokości 32 rat (skracając okres kredytowania). Czy to oznacza, że w przybliżeniu jedną z moich oszczędności na tym są odsetki "przypisane" do tych 32 rat?
Co byście doradzili, przy wolnych środkach 2k, kredyt 100k rata równa 1k, przy założeniu startu ike? Podzielić równo? Czy spłacić kredyt i wtedy ruszyć z etfami na IKE?
Spać sobie kredyt a później się baw.
Jest różnica czy ndpłaca sie kredyt w dniu raty czy w inny dzień ? Mógł by ktoś wytłumaczyć ?
Wszystko to znajdziesz na kanale Pewne miejsce.
Mam kredyt hipoteczny w ING, pozostalo 19 rat do splaty po ok 1800 zl, moge splacic lub nadplacac, czt to mialoby wogole sens na koncowce kredytu?
Zawsze ma sens, efekt nie będzie tka spektakularny, ale dalej będzie odczuwalny :)
Inwestować. Hossa w pełni. Do tego dywidendy.
Witam czy kalkulator będzie dostępny za darmo ? Czy tylko w kursie ?
Pozdrawiam panią tabelka
Nap napracowała na tan odcinek
Swietny material jak zawsze zreszta. Mam pytanko.moze ktos doradzi zostalo mi 250tys kredytu na 28lat. Chcialbym nadpłacić 80tys. Do września tego roku obowiazuje mnie prowizja 3% od nadplaty. Czy nadplacenie tej kwoty mimo prowizji będzie oplacalne czy poczekać jeszcze te 7 miesięcy
Ja bym wrzucił to 80 tyś na lokatę pół roku i potem zapłacił. Wtedy procent odsetek zysku od 80 tyś będzie równoważny stracie na kredycie i finalnie pewnie na tym zyskasz. Z drugiej strony prowizji zapłacisz 2.4 tyś. a samych odsetek przez te 7 miesięcy pewnie ok 10 tys. (zakładając 8% kredytu) a po nadpłacie odsetek będziesz miał ok 7 tyś.
Czyli czy nadpłacisz czy poczekasz wyjdzie prawie to samo. Pytanie czy masz dostęp do lokaty lub np. obligacji rodzinnych bo one nawet z wykupem wcześniejszym wyjdą lepiej niż lokata. Wtedy korzystniej będzie poczekać...
Jeśli to 80 tyś ma leżeć na koncie, to lepiej nadpłacić (zaoszczędzisz 600 PLN ) i nie będziesz już o tym myślał... A generalnie już interesu "życia" na tym nie zorobisz większego niż samo nadpłacenie, które w dłuższym okresie da bardzo dużo.
@@TheZutoxdzieki wielkie za odp. i tak chyba zrobie wrzuce na lokate 6,25 i nadplace juz bez prowizji