Kodiak Express VS NIEDŹWIEDŹ ZOMBIE
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 18 เม.ย. 2023
- Kontynuujemy testy z niedźwiedziem zombie wykonanym z żelatyny spożywczej, skór, futer, jelenich kości i wołowych łopatek. Tym razem strzelamy do niego z długiej broni czarnoprochowej: ekspresu Kodiak, kaliber .58, produkcji Pedersoli. Korzystamy z pocisków typu Minie i sypiemy małe i duże naważki prochu. Jak sprawdzają się pociski z miękkiego ołowiu?
- วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
![มองหน้ากันไม่ติด (Awkward) - โอ๊ต ปราโมทย์ FEAT. MAIYARAP [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/4b02SY_r6Gw/mqdefault.jpg)
Kodiak robi robotę!
Grzybkująca kula potęguje rany i możliwości przerwania arterii. Kanały balistyczne duże a to że kaliber jest duży to i w kościach odda energię co powinno przełożyć się na obrażenia aż do stawów...
Krótko mówiąc KODIAK-LUBIĘ!!! 😂😂😂
Kuchnia pełna niespodzianek. Piękny program.
Bardzo ciekawe eksperymenta Pan odprawiasz 👍👍👍
Sweter rzadzi ;) film jak zwykle super
Z ciekawością obejrzałem. Pozdrawiam serdecznie. KDZ.
Świetny odcinek !
No, Panie. Wolał bym oberwać z kałacha niż z tego. W którymś z dawnych odcinków "Sondy" Kurek z Kamińskim omawiali fizyczne zjawiska występujące przy strzelaniu. Był tam fajny naoczny przykład doświadczenia gdzie wystrzelona z odpowiednią prędkością woskowa świeca przebija calową dechę jak masło.
Wystąpiło tam to samo zjawisko w którym woda zamienia się w twardy beton dla spadającego na nią z odpowiednią prędkością ciała. Każdy może sam sprawdzić łagodną wersję tego doświadczenia skakając do basenu na tzw. "blachę".
Poczuje twardość wody na własnej skórze. Ha ha ha. To są bardzo ciekawe zjawiska. Najlepszego!
@Mruuuczek Tak, ale ta woda zawiera ścierniwo.
@Mruuuczek Z tego co wiem trochę to przypomina piaskowanie na mokro, woda pod wysokim ciśnieniem unosi drobiny ścierniwa, które wspomagają cięcie. W necie na pewno są jakieś informacje. :)
@@beataidanielwpodrozy120 Doświadczenia lepiej przeprowadzać na płytach nie na kolegach a sama energia gazów na wylocie lufy może wybić w łepetynie dziurę.
Niejeden żartowniś przestrzelił sobie w ten sposób łeb za pomocą pistoletu hukowego.
O ile pamiętam w przedstawionym w "Sondzie" eksperymencie prędkość świecy znacznie przekraczała prędkość dźwięku.
Gdybym był niedźwiedziem, uznałbym ten film za mowę nienawiści.
Pocisk Minie to wojskowy pocisk do karabinów odprzodowych gwintowanych ze stożkiem na dnie przewodu lufy. Działanie polega na tym, że Minie wrzucony do lufy jest "nieciasny" a po dobiciu pobojczykiem na dnie (na stożku) staje się ciasny bo się rozbija. Dobre uszczelnienie w gwincie i szybkie ładowanie. Genialne. Oczywiście miękki ołów, żeby się uszczelnił dobijany pobojczykiem.
Jest moc.
z chęcią bym zobaczył taki test na długim .31 z solidną dawką drobnego prochu
Może by tak jakiś pocisk ołowiany z rdzeniem metalowym o dużej gęstości 🧐😎😎
Jak masz ochotę na naprawdę twarde pociski to użyj ołowiu z odważników do kół z pobliskiej wulkanizatorni. W swoim składzie ma między innymi antymon. Do lufy gwintowanej odradzam ale z gładkiej to możesz mieć Penetratora 2000. XD Super się oglądało!
Szukaj wiatru w polu, Łuńja Jewropejska dawno zakazała ciężarków z twardego ołowiu (stopu z Sb) a dopuszcza tylko ciężarki z Zn.
@@zbigniewgurak8261 Nikt ci nie broni kupic odwaznikow z tych zlych komunistycznych😂 Chin😏
@@kwestionariusz1 Wiesz, wpadła mi w łapy bardzo poniemiecka rura wodna z b.starego budynku. Tylko firma M.B.O. Hutmen, gdzie mógłbym dokupić Sb już raczej nie istnieje (a na terenie b. Hutmenu pewno zaraz zaczną swą szkodliwą działalność jacyś deweloperzy).
@@zbigniewgurak8261 u wulkanizatorów leży jeszcze pełno starych odważników. Nie wiem jak w miastach, ale na wsiach tego pełno.
Miniaka z twardego ołowiu się nie robi, Doktorku. Ciekawe mogło by być ten sam pocisk z karabinu wojskowego, sporo dłuższa lufa
Jak twarde pociski minie to warto, żeby były "cieśniejsze" w lufie. Takie, żeby wręcz wbijać na chama szeczególnie, że gwint w kodiaku raczej nie jest przystosowany do pocisków minie(chodzi o ilość i głębokość bruzd). Twoje wręcz wchodzą palcem, co jest fajne przy miękkim ołowiu i szybkim strzelaniu, ale przy twardszym może powodować spooore przedmuchy.
Miniaków nie odlewa się z twardego ołowiu, na tym polega działanie tego pocisku. U mnie pierwsze ładowanie wchodzi lekko, ale nie wpada pod własnym ciężarem. Od drugiego i następne już robią opór od początku. Po 10 zaczyna być ciężko.
Gwint w kodiaku jest płytki i ma mało bruzd= jest calkiem dobry pod minie, w epoce był podobny tylko zwykle był wolniejszy.
Super sprawa. Ogólnie to ja jestem miłośnikiem hawkena 28 cali długość lufy, kaliber 0,50 przy tej długości lufy można osiągnąć przy 80 grain prochu 3 f 2800 Juli przy 90 grainach w miarę bezpiecznie jeszcze jeżeli chodzi o pedersoli to jest 3000 Juli.
Twardy ołów zawiera nie tylko cynę ale też antymon. To tzw. stop drukarski , bo wymyślono go do odlewania czcionek , żeby były trwalsze.
OT-13 się nazywa, jakbyś chciał kupić.
Żel i kości może by mniej eksplodowały gdyby okręcić je skórą. Niedźwiedź nie jest taki "luźny". Wtedy można by zobaczyć jak pocisk faktycznie penetruje ciało 😁👍
ja panu panie doktorze życzę jak najlepiej
jednak sobie nie wyobrażam sytuacji pt. "W" gdzieś na wyprawie w dalekich stronach żeby się opędzić od niedźwiedzia wilka czy innej pumy przy pomocy takiego oręża , obyś pan nigdy nie musiał
(bo takie dwa średnio pewne strzały to na takiego misia wkurzonego może być za mało)
🐻
Z łuku bloczkowego 70#, obydwie łopatki i cały ten żel, skóry itd, przelatuje na wylot a strzały trzeba szukać, jeśli strzela się równolegle do podłoża. No, ale to nie epoka którą nam ukazujesz.
👍😁
🐻🤘
Dzień dobry
Rafał a nie myślisz, że tej penetracji ci na niedźwiedzia wystarczy? Nie lepiej żeby ten pocisk właśnie grzybkował jak przystało na amunicję myśliwską, zostawiał całą energię w zwierzu i robił maksymalne spustoszenie, zamiast przelatywać na wylot, robiąc małą dziurkę jak FMJ? Te twarde pociski, których kiedyś używano w Afryce (i nadal się czasem używa) to był raczej kompromis wymuszany dostępnymi wtedy materiałami, sprzętem i tym, że zwierzyna do której tam strzelano ważyła zwykle między 500 a 5000 kg. Ile ten niedźwiedź będzie ważył?;)
To jest kaliber .58. Dziurka nigdy nie będzie mała, nawet jeśli pocisk przeleci bez ekspansji. Z drugiej strony gdy pocisk napotka kość, to energia musi pójść w odkształcenie kości, a nie w odkształcenie pocisku. Chcę aby pocisk gruchotał kości a nie rozszarpywał mięso.
Może coś o gotowaniu dosłownie ,co i jak itd??? Co Ty na to ,bo ciekawe (oprócz smrodu...)
pozd
Witam. Wszystko rozumiem ale chciałbym poznać historię tego swetra 🤣 pozdro.
Chłopaki nie płacza
Fajny film, ale następnym razem jak będziesz ''gotować golema'', to polecam dodać nadtlenek wodoru. Tylko musi być stężony, najlepiej 10%, w odpowiedniej proporcji. Ja dodawałem na 10% 3l żelu jakieś 300g żelatyny, 2,5l wody i 0,2l H2O2 10%. Wtedy żel powinien być dużo bardziej przejrzysty.
To jest z dodanym 10% perhydrolem, w dużej ilości. Praktycznie nic nie zmienił.
@@DR_RUFUS Bardzo dziwne, może dodaj perhydrol po zgotowaniu, zanim żel wystygnie. W moim przypadku perhydrol zwiększał przejrzystośc przynajmniej o kilkadziesiąt procent. Tu masz film gdzie ktoś porównuje żel balistyczny z i bez H2O2 th-cam.com/video/rzSiSJPL6as/w-d-xo.html
Edit: Faktycznie widać na filmie, że żel jest jakby bardziej przejrzysty niż wcześniej, szkoda tylko, że w tak małym stopniu. Spróbuj dodać więcej, albo bardziej stężony. Chociaż nie dawałbym stężenia powyżej 29%, bo strawi żelatyne.
@@DR_RUFUS Jeszcze jedno, na wypadek gdybyś nie wiedział, to nie musisz za każdym razem używać nowej żelatyny. Możesz przetapiać zużyty blok nawet kilka razy, tylko nie przekraczaj 40C.
Niezły bebok
Jak dla mnie ,to grzybkujący pocisk "zostawia" całą energię w celu. Przelatując , część energii sprawia , że pocisk leci dalej. Własnie po to do samoobrony i do polowania,we współczesnej broni używa się pocisków grzybkujących. Szkoda ,ze nie masz Pan Kodiaka .72....Pozdrawiam
Grzybkujący pocisk traci sporo energii na grzybkowanie, na odkształcenie ołowiu. A to nie ołów chcemy ugniatać, tylko łamać kości.
Nie pierdol! Cfeter Gruchy?! 😂
Mów mi "Grucha"😉
Chętnie zobaczyłbym jak wygląda gipsowy odlew takiego kanału po pocisku w tej żelatynie :D
😎👏👏👏👍👍👍
Rufus pamiętasz wyliczenia Juli dla tych naważek i kul...
Niedźwiedz Frankensteina😂
Twarde pociski (hard cast z dodatkiem antymonu i cyny) to raczej nie z odprzodówki - albo zdechniemy wbijając toto do w gwinty (i zdeformujemy pocisk), albo będzie brak uszczelnienia. Z rzeczy bezpozwoleniowych u nas, tylko Saguaro Sharps może dałby radę na czymś takim, choć nie gwarantuję braku ekscesów ciśnieniowych jeżeli pocisk będzie naprawdę twardy.
Pociski Hard Cast można kupić w Stroblu, Ares Gun takie robi, ze stopu 92-6-2 (Pb-Sb-Sn). Są takie dedykowane do Sharpsa w kalibracji .459", nawet w wersji bez lakieru polimerowego (oznaczenie PB zamiast EPRX).
@Mruuuczek Nielegalne w Polsce - rdzeń z materiału twardszego niż stop ołowiu jest zabroniony przez UOBiA.
@@misiomor nielegalna jest amunicja scalona z takim pociskiem. Sam pocisk jest legalny.
@@misiomor Jedno magiczne słówko - pełnopłaszczowa. Dotyczy to pocisków FMJ i w amunicji scalonej, a nie samych pocisków.
@@DR_RUFUS Zabronione jest posiadanie amunicji z takimi pociskami. Nigdzie nie jest napisane, że scalonej. Przy czym mamy tu pewne łamańce definicyjne - np. proch czarny wg. naszego prawa jest materiałem wybuchowym, jednak kiedy posiadamy go do celów czarnoprochowych (wraz z bronią CP), staje się amunicją / częścią istotną amunicji. Dlatego nabicie broni czarnoprochowej pociskiem z twardym rdzeniem może zostać uznane za wytworzenie amunicji szczególnie niebezpiecznej.
Co do tych pocisków pełnopłaszczowych - jeżeli ktoś wsadzi twardy rdzeń do pocisku ołowianego, możliwa jest interpretacja, że ołów staje się płaszczem (bo taką funkcję wtedy pełni).
Podsumowując - istnieje przynajmniej duże ryzyko interpretacji na niekorzyść ew. eksperymentatora. Dlatego jeżeli już bawić się w takie rzeczy, to "rdzeń" dałbym ze stopu ołowiu, tyle że z antymonem i cyną.
Nie wspominając o trudnościach technicznych w rodzaju centrycznego i osiowego wiercenia. Sharps i pociski Ares są o wiele prostszym wyjściem.
@@misiomor W swoim czasie rynek zalała amunicja 7,62x39 wydłubana z jakiś ruskich czy chińskich magazynów. Rzecz jasna z "gwoździem" w środku. Co robili przedsiębiorczy sprzedawcy? Ucinali czubek pocisku i amunicja pełnopłaszczowa ze stalowym rdzeniem nagle stawała się amunicją półpłaszczową ze stalowym rdzeniem. A za szczególnie niebezpieczną jest uznawana tylko ta pierwsza, więc taką sprzedawano. Oczywiście zdolność do dziurawienia np. metalowych celów miała znacznie większą i jak używał tego ktoś mało myślący, to była prosta droga do kłopotów.
Prawo ma to do siebie, że ma różne interpretacje. Już określenie czym jest płaszcz pocisku, pewnie wymaga opini biegłego, ale nie ma raczej nigdzie i nigdy nie stosowało się płaszcza ołowianego. Zawsze ołowiany lub stalowy był rdzeń, a płaszcz z mosiądzu lub stali.
Centryczne wykonanie otworu z tyłu ołowianego pocisku by tam włożyć rdzeń ze stali, to już precyzyjna sprawa. Minimalne odchylenie i pocisk będzie bardzo niecelny, albo wręcz będzie koziołkował w locie. Do eksperymentów - bez sensu.
Za to do broni gładkolufowej można było kupić amunicję z "breneką" z stalowego kloca o stożkowej części przedniej. Przebijało jak szalone i w ogóle się nie odkształcało. Gdzieś na polskim YT były filmy z testów takiej amunicji. To w sumie nie była amunicja posiadająca płaszcz, bo był to lity kawałek stali. Więc znów interpretacje ustawy :)
A prawda jest taka że ubojka zabrania, a na warszawskich strzelnicach znajduję ogromną ilość rdzeni stalowych z pocisków 5,56 mm. Ciekawe kto z takowej strzela...
Proch czarny czy bezdymny nie są materiałami wybuchowymi, tylko miotającymi. To spora różnica.
Trochę mi tu brakuje pomiaru przez palcówkę...😢 Edit: a nie sorry pisałem przed dwunastą minutą 😁
Czekamy teraz może ktoś użyczy kodiak ekspress kl 72 😈
Smith cavalry
Szkoda, że nie ma pomiaru energii pocisku;)
Dobry majster jesteś to byś wyczarował jaki płaszcz do tych pocisków 👍🌲
Nieeee, nie ma takiej technologii.
Witam.Odlejcie taki pocisk z miedzi zobaczymy co się stanie.
.72 i tylko ten kaliber i kula na łatce.
Kodiak jest stworzony do Big 5. kaliber 58 nie położy słonia, bawołu etc. Zapraszam na forum broń iweb. Nie będziemy wtedy jakimiś speaking którzy nie testowali tej broni. Pozdrawiam.
Sproboj nawiercic otwor w pociskach na srodku np 8-10mm i wkrecic do srodka metalowego preta "szpilke" :D podejrzewam ze bedzie mocno penetrujacy sam sie szykuje do takiego doswiadczenia
Nie jest to ani dozwolone, ani mądre. Jest duże prawdopodobieństwo rykoszetów, żeby cie nie pogonili ze strzelnicy. Po co robić złą prasę strzelc9m czarnoprochowym? Lepiej dać sobie spokój z takimi eksperymentami, zwykły ołów jest wystarczająco skuteczny do obrony przed ludźmi jak i zwierzętami a tskie eksperenty są zbędne, a wręcz szkodliwe. Pozdrawiam
@@anonimowyoptymista7187 po 1 dlaczego ma nie byc dozwolone? Po 2 jakie rykoszety 😆 myslisz ze sie odbije od zelu balistycznego?
a kiedy test????
Nie masz muszkietu w jakimś szalonym kalibrze? Np. .69 czy .75?
Ciekawe co by zrobił z takim misiem-zombie...
Mam strzelby, to jest kaliber. 72. Miałby gorszą penetrację, bo większą średnicę.
A propos strzelania z bębna pociskiem R.E.A.L. to to jest słabe. Real jest do oprzodówek (wcinanie w gwint przy wbijaniu= REAL). Do rewolwerów trzeba użwać WC (wadcutter). To jest prosty walec z ołowiu i przy tej samej długości waży z 20% więcej bo nie jest poprzewężany jak real.
W idealnym świecie są pociski idealne. W świecie realnym bywają reale.
@@DR_RUFUS Rifling Engraved At Loading. Znaczy do odprzodówek (stąd te pasy i przewężenia). WadCutter robi robotę. Real nieeee
O fuck :D
Oczywiście używanie Minie w broni bez stożka Minie na dnie przewodu lufy to czysty nonsens. Albo zwyczajnie rozpaczliwa, awaryjna sytuacja.
Милостиви пане, аз съм от България, и искам да ви попитам, на двуцевка педерсоли кодиак експрес 72 калибър, колко грейна, нормално, трябва да се поставя на отделна цев ? Предварително благодаря за отговора.