Sam za japonskimi/azjatyckimi klimatami nie przepadam, ale nie pluje ignorancja i wulgaryzmami po calych komentarzach. Ludzie dorosnijcie.. W dobie internetu powinno sie uczyc alfabetu dopiero najwczesniej po skonczeniu 18-ego roku zycia, aby co niektorzy niegrzeszacy kultura nie zasmradzali go swoimi "zlotymi myslami"..
Jak czytam niektóre komentarze to aż mi się odechciewa... Co to za różnica które lepsze? Różne firmy skupiają się na różnych rzeczach bo każdy lubi co innego... Mało teraz gram w gry RPG bo niewiele tytułów mnie interesuje. Z ostatnich co nie powinno być zaskoczeniem spodobał mi się nowy Wiesiek ale Final Fantasy też mi podchodzi - zwłaszcza ich wersja sieciowa - FF XIV: A Realm Reborn. Strasznie to głupie żeby krytykować lub obrażać kogoś tylko dlatego że ma inny gust
+Ziomek Atomek Niby tak, ale z CRPG masz kontakt cały czas - na yt ten hype z Wiedźminem, Fallout. A z takimi JRPG nie masz kontaktu tak często, więc po prostu ja bym ten filmik traktował bardziej jako ciekawostkę
+ladrok97 Dobrze mówisz. Swoją drogą myślę, że hype na Wiedźmina, Fallouta, czy Dragon Age jest spowodowane naszą kulturą dotyczącą gier, gdyż jest nam pod tym względem bliżej do Zachodu niż Dalekiego Wschodu. W Europie CRPGi zwyczajne lepiej się przyswajają.
+TheSiriondil Świat nie utknął w latach 50, ludzie skupili się na wykorzystaniu energii rozpadów jądrowych oraz wiele wynalazków zwyczajnie nie zostało wynalezionych. Świat może wygląda jak nasz kiedyś bo tak jest stylizowany, jednak wiele technologii znacznie przekracza możliwości które mamy/będziemy mieć z obecnym kierunkiem rozwoju nauk.
Co się tu dzieje? Połowa komentarzy to atak i wulgarne obrażanie osób, które po prostu mają inny gust. Nie jestem miłośnikiem jRPG, ale miejmy do siebie szacunek!
Świetny materiał! Może byście zrobili filmik o porównaniu postaci ze skradanek (Sam Fisher, Solid Snake, 47, Riddick) do świata realnego? Czy techniki przez nich używane mogą działać również poza światem growym. Myślę, że to świetny temat. :)
Osobiście bardziej wolę JRPG. Nie mówię o tych nowych animomango słabych gierkach, tylko starszych Final Fantasy, Chrono Triggerze, Dark Souls, Demon's Souls i tak dalej.
chainsawplayin Oczywiście, że Dark Souls to JRPG. JRPG = Japoński RPG. Dark Souls jest wyprodukowane w Japonii, a całą serią opiekuje się Hidetaka Miyazaki.
No, bo wiadomo... Dark Souls to JRPG, dlatego, że jest widok z 3-ciej osoby, walki mają charakter turowy i biegamy po świecie wykonując questy dla losowych NPC-tów...
chainsawplayin W Dark Souls jest widok z trzeciej osoby i biegamy po świecie wykonując questy dla losowych NPC. Różnica jest taka, że questy nie są nigdzie wpisane. A JRPG z dynamiczną walką jest sporo, więc ten argument nie ma znaczenia. Pomijając już to, że JRPG to Japoński RPG i pochodzenie jest jedyną wytyczną.
Z tego co zauważyłem JRPG stawiają na fabułę bardziej niż typowe CRPG, które faktycznie są roleplayami. Wcielamy się w nich w postać, często stworzoną przez gracza i próbujemy wczuć się w klimat świata. W do konkretnej postaci łatwiej zrobić dobrą fabułę niż do "losowego Kowalskiego" stworzonego przez gracza. Osobiście stawiam Chrono Trigger na pierwszym miejscu gier w jakie dane było mi zagrać i wątpię, że coś go pobije.
Jeśli chodzi o stare gry, to zdecydowanie cRPG. Wtedy powstały Fallouty, Baldur, Gothic,. Niby w Japonii były Final Fantasy i Dragon Questy, ale jakoś do tych starszych nie mogłem się przekonać (w przeciwieństwie do Fallout 1 i 2, które nawet teraz są na czasie). W nowych ciężko powiedzieć. Jedyny nowy jRPG w jaki grałem, to Dark Souls 1 i 2 i powiem tylko, że biją na głowię WSZYSTKIE cRPGi gdzieś tak od 2007. Jedynie dorównać mogą Wiedźminy i może Pillars of Eternity, ale gnioty od Bethesdy i Bioware'u....nah, degradacja. Jeszcze w Dragon Questa 8 grałem, ale to nieco starsza (ale i tak świetna). Jeszcze liczę, że Mount & Blade 2 będzie genialne, sądząc po Warbandzie.
Właśnie, Jordan... Fajna jest Disqaea, ale nie wiem czy kojarzysz. Dodatkowo Racja Megami Tensei jest niszowe, Atelier jest specyficzne.. Yokai Watch, Pokemony, Ni No Kuni, Xenoblade, Tales of, Persona, FF, Dragon Quest. No i w japoński styl się wpisują produkcje twórców Dragon's Crown.
U nas też jest coraz więcej tasiemców i widać z każdą "większą" produkcją ogromny hype i masę dodatków tylko mało osób zwraca na to uwagę i jak zombie kupują co roku kolejną odsłonę tego samego kotleta :)
Jaka grę Jordan byś polecił dla osoby,która miała dopiero pierwsza styczność z jrpg? Zastanawiam się nad zagraniem tylko nwm w co najlepiej.Preferuje dobra fabułe i najlepiej walke na miecza lub broń palna.Wdzięczny był bym za jakąś rade
Prócz tego co wspomniano polecić ze względu na fabułę mogę między innymi.: suikoden, legend of mana, legend of dragon, vagrant story, wild arms, chrono trigger oraz chrono cross, grandia 1 2 3... może tyle na początek:)
Nie lubię rozgrywki w jrpg'ach, ale historie Japończyków potrafią być bardzo interesujące. Z całego serca polecam serię Ace Attorney, wydaje się dziwna do momentu gdy zaczynamy poznawać poszczególne postaci itd.
Jrpg ( przynajmniej z mojego szarakowego doświadczenia ) mają genialne fabuły ( Final Fantasy od VII do IX, Chrono Cross, Chrono Trigger ). A co do Person, to fakt, też kupę czasu spędziłem na 3 i 4. Dyskusja na temat co jest lepsze jest głupia, jrpg i rpg się różnią diametralnie.
Jak na taki krótki filmik jest to dość dobre wyjaśnienie, jak dla mnie dobry RPG jest dziwny, osobliwy i ogólnie oferuje coś czego nigdzie indziej nie znajdziesz. PS1-2 ma od cholery takich gier które pomimo lat nie tracą na oryginalności bo nikt nie próbuje kopiować ich pomysłów ze względu na to że nikt o nich nie słyszał.
Dark Souls. Chociaż mało jest powiązane z Jrpgami ma parę wspólnych elementów wspólnych jak np. modele broni czy NPC (wielki motyl czy wilk z mieczem w pysku, nie mówiąc o broniach często za dużych proporcjonalnie w stosunku do naszej postaci). Jak chcesz czystego JRPg to weź Valkyria Chronicles dostępne ne steamie.
+ferrirox Zaczynałem z seriami Star Ocean, Arc The Lad, Chrono oraz Final Fantasy i te mogę polecić. Każda z tych serii wprowadzi cię do różnych podgatunków (SO - Action RPG, ATL - Tactical RPG, Chrono/FF - Turn-based RPG)
Materiał wypadł słabo. Mam wrażenie, że prowadzący nie zainteresowali się historią gatunku. Zrobili materiał opierający się na "co ja o tym sądzę", a nie na informacjach zewnętrznych. Filmik z 2012 "jRPG, a reszta gatunku" zdecydowanie lepiej rozwinął całe zagadnienie.
Uwielbiam serię Final Fantasy, choć przyznaję że w dużym stopniu działa tu sentyment, bo całe dzieciństwo przegrałem w FFVIII i FFVII. Aktualnie nadrabiam starsze części, a to wszystko dzięki reedycjom pojawiającym się na Steamie.
Przy Personie można nadmienić jeszcze świetną i klimatyczną muzykę. A co do samych jrpg to polecam gry firmy Falcom. Głównie seria Ys i Trails in the Sky.
Zawsze uciekałem od tego całego anime ale Persona 3 na PSP to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Styl walki mocno pokemonowo/drużynowy ale jest obecne rozwijanie swojej postaci, relacje z innymi, szkoła, praca... Naprawde polecam bo lepszej gry fabularnej na PSP raczej nie ma. Dodatkowo można emulować to na telefonie co upiększa całą gre i pozwala na więcej opcji zapisu. Na androidzie to na pewno jest top w grach
Ja w sumie jestem fanem serii Rune Factory, wywodzącej się ze starego "symulatora" Harvest Moon. Dodanie do bawienia się w rolnika prostego systemu action RPG było genialnym posunięciem.
Każdy gracz jest inny, jeden może wielbić serie Dragon Age a nie lubić takich jak np Final Fantasy, Wiedźmin itd. Wszystko jest kwestią gustu i nie powinno się z kogoś wyśmiewać bo gra w coś innego niż reszta. I tak jak pan Jordan powiedział sami powinniśmy odkryć naszą ulubioną serię . Ja osobiście uwielbiam wszystkie 3 części Final Fantasy XIII(FFXIII, FFXIII-2 oraz Lightning Returns) które spotkały się z wielką krytyką, a według mnie każda z nich jest wyjątkowa :)
nie wiem jak wy ale ja odnoszę wrażenie ze od 2005 gry za bardzo skupiają się na grafice i olewają fabułę. mówię tu o takich tytułach jak tes, fallout, FF, gdzie co nowsza cześć tum bardziej uboga w fabułę (z wyjątkiem F:NV który okazał się lepszy od 3) dlatego bardzo chętnie wracam do serii Star Ocean, legend of mana czy Chrono Crossa. kiedyś twórcy nie mieli możliwości przykuć nas do monitorów wspaniałą grafiką i nadrabiali to wspaniałą opowieścią. obecne gry są ładniejsze ciekawe ale nie tak bardzo jak stare tytuły. no bo powiedzie sami (pytanie dla fanów), ile razy przeszliście FF7 a X2? czy morowinda a obliwiona? Gotica a Arkaine? czy też falouta NV a 4. u mnie to wyglądało tak; FF7 - 9 Chrono Tiger - 12 Chrono Cross - 21 Star Ocean Secend Story - 28 TES III - 15 TES IV - 5 TES V - 8 Fallout III - 7 Falout NV - 10 falout 4 - 2 (i to nie do końca bo mnie znudził w 70% postępu) Ghotic - 10 g II - 5 (+ 3 razy z dodatkiem) g III - 5 Arkaina - 0 (poddałem się po 2 godzinach gry) takich tytułów można wliczać dziesiątki gdzie na rzecz grafiki utraciła fabuła. owszem zdarzają się perełki np tes V który prawie dorównał 3ce i przewyższył IV. ale obecnie wydawane gry są bardzo liniowe i wystarczy przejść taka 2 może 3 razy by znać ją na pamięć (a W CC i tak nie zobaczyłem wszystkich 12 zakończeń)
eh... widzę, że nikt tutaj nie dostrzega piękna jrpg. Większość negatywnych komentarzy napisane przez ludzi którzy widzieli jakiś gameplay i oceniają cały gatunek. No nie ma tu o czym dyskutować i z kim dyskutować. Albo ktoś jest Hate'rem choć po za stylistyką i tym że japonia jest popierdolona to nie potrafi wskazać co mu się nie podoba tak naprawę, albo ktoś kocha bo tak i już... typowy jrpg ma masę wad, większość tytułów ma bardzo dużo rzeczy przez które trzeba przebrnąć, ale zawsze jest w nich ta jedna rzecz, to coś sprawiające, że te gry są tak bardzo inne, często piękne, głębia ukryta pod warstwą tego całego przerysowania. Postacie bardzo ludzkie, ale na pierwszy rzut oka mogą sprawiać wrażenie hmm... "popierdolonych"? Tak powiedziałby ktoś nie znający tematu, albo "pedalskie postacie" itd :) Jrpg albo się kocha albo nienawidzi, ale należałoby przynajmniej rozumieć dlaczego. mógłbym się rozpisać na 1000 wierszy, ale nikt nigdy nie czyta takich komentarzy więc tu skończę. Polecam spróbować zagrać zanim się skrytykuje, angielski obowiązkowy bo chyba nie znam spolszczonego jrpg, ale tak jest z japońszczyzną, że potrafi zauroczyć, jeśli da się temu szanse to można zostać fanem na lata i otrzymać coś czego w innych grach nie znajdziemy.
+BlackPaperMoon18 Hmm popierdolone to coś co sprawia że bym w taką grę zagrał jednak z tego co od ciebie wyczytałem to angielski nie zbyt rozumiem a szkoda
Pawkin Dekromagen no ja osobiście po polsku nie grałem w żadnego a często angielski w tych grach jest bardzo trudny nawet dla kogoś kto zna. masa nazw własnych i trudnych stwierdzeń, ale dla tych gier się go nauczyłem. Final Fantasy VII przechodziłem ze słownikiem na kolanach, tłumacząc po kolei każde słowo. i tak parę gier pod rząd aż się nauczyłem tak bym mógł wszystko zrozumieć.
+BlackPaperMoon18 + dla ciebie, szkoda że serio mało ludzi czyta takie komentarze :c. JRPG'i są dobre.. ale inaczej. Trzeba podejść spróbować i wtedy ocenić. Ludzie w dzisiejszych czasach nie myślą.. tylko stawiają oceny na opiniach innych.
Ja grałem w prawie wszystkie numerowane części final fantasy(1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 10 II, 12, 13, 13 II) i kilka tych pobocznych typu final fantasy tactics
Hah już widze pod spodem jak Zawistni Polacy cisną hejt na Japonie i JRPG'i. Ja powiem szczerze lepiej mi się grało w Final Fantasy niż w wieśka czy skyrima, to po prostu kwestia gustu, ja wole kolorowe żywe szalone gry a takie w większości są JRPG. Grałem w Persone super gierka a 4 najlepsza polecam wszystkim którym JRPG'i lubią.
+Grimmer Teraz niby od chyba roku (albo 2 lat) Nintendo ma wydawcę w Polsce, który właściwie przejmuje się tematem (nawet promocje, jakie Nintendo robi na Zachodzie są naśladowane w naszym kręgu Polska-Czechy-cośjeszcze), ale droga jeszcze daleka daleka, i wciąż nie ma polskich wersji gier (oczywiście gry Ninny są najlepszymi dla dzieci... ale są po angielsku). Czy ktoś zanotował wzrost ilości konsol Nintendo i gier w sklepach?
AdziPL IMHO Polska jest zbyt małym rynkiem dla dużego N - tak samo było z M$ i Xboxem. Zresztą, samo Nintendo ma problemy finansowe więc nie dziwi mnie to, że nie ryzykują w podbój nowych, mniejszych rynków.
+Grimmer W takich rejonach Nintendo opiera się na osobnych wydawcach. Przedtem mieliśmy jakiegoś niemieckiego, co ponoć nawet wyciągał kody bonusowe z pudełek, bo "Polakom się nie przydadzą". Teraz podobno tego problemu nie ma.
To wygląda tak że kocham anime, oglądam, kupuje gadżety... Ale jeśli chodzi o gry, niestety ale nie przyciągają mnie do siebie...Wiedźmin, Dragon Age, Fallout według mnie te RPG to moc..
Aracz, co ty miałeś taką wkurzoną minę jakbyś zapomniał zostawić komputera włączonego by ściągnął wszystkie aktualizacje gier na steamie? Ten wzrok mógłby zabić Vendrica ;p
Jak dla mnie Inkwizycja nie byla slaba. Ukonczylem z wszystkimi dodatkami 2 razy. Nie jest to poziom dark fantasy jak jedynka. Ale jest o niebo lepsza od 2. Czekam teraz na 4ta czesc.
A ja to ogrywam tylko japońskie rpgi, jakoś zachodnie są mnie zbyt poważne. Polecam serię Hyperdimension Neptunia, a jak ktoś lubi romanse i biuściaste dziewczyny, to gry z serii Sakura (np. Fantasy, Spirit) albo Nekopara. A mój ulubiony jrpg, to Chrono Trigger.
+Sephiroth391 Bo w rzeczywistości jest. Na zachodzie SMT nie sprzedaje się wcale tak dobrze (w samej Japonii gigantem też nie jest), fanbase jest oddany, ale stosunkowo mały. Chyba, że mówimy o Personie, ale to są już gry trochę innego kalibru.
Jordan wiem , że późno o 2 lata to piszę ale nie zapuszczaj włosów, nie pasują ci i mam nadzieje , że się nie obraziłeś ale , po prostu ci nie pasują :D
Megami Tensei mało znane i hermetyczne - mój zadek zaczął ściskać taki żal, że aż mi łzy z oczu pociekły. Choć trzeba przyznać - pomimo tego, że kolejne części FF mieszano z błotem i wyzywano od najgorszych, praktycznie nikt nie gra w Tenseie (które moim zdaniem są znacznie "lepsiejszym" sortem RPGów). Europa zalicza chyba roczne obsuwy w stosunku do wydań amerykańskich, a w Polsce nikt o tym nawet nie słyszał (choć w naszym pięknym kraju przeciętny gracz kojarzy gatunek głownie z Gothicami, Risenami i, z racji narodowej odpowiedzialności, Wiedźminem - no, może jeszcze gdzieś tam z tyłu głowy niektórym kołacze jeszcze DA i, czasem M&B). Szkoda. PS . Persona wywodzi się właśnie Megami Tensei. Fakt, że beton wewnątrz fan-bazy (jednej i drugiej z resztą) nie chce tego przyjąć do wiadomości, to zupełnie inna sprawa.
Materiał byłby dużo lepszy gdyby, tylko jedna opowiadała, wykładała temat, niż w tej formie pseudo rozmowy. Od razu widać, że wszystko jest i tak prowadzone wg. scenariusza a ta druga osoba tylko zadaje pytania, tylko nie wnoszą nic do tematu a tylko wydłużają materiał. Podobną uwagę mam do wszystkich materiałów TVGry: nie potraficie zwięźle i sprawnie, albo chociaż ciekawie przedstawić omawianego tematu. Przez to tracą ono dużo na jakości. Pozdrawiam.
Bardzo chętnie zagrałbym w Final Fantasy. Różne trailery czy gameplaye są bardzo zachęcające, jednak moim jedynym orężem jest PC, a jak wiadomo JRPG nie mają w zwyczaju wychodzić na PC'ty. Final Fantasy XV być może wyjdzie na PC i wtedy zagram obowiązkowo :D
cRPG > jRPG. To moja osobista opinia, nigdy nie ciągnęło mnie do japońskich klimatów. Taki Torment, Baldur, Divinity, Wiedźmin itp. to moim zdaniem kwintesencja komputerowych erpegów.
Sam za japonskimi/azjatyckimi klimatami nie przepadam, ale nie pluje ignorancja i wulgaryzmami po calych komentarzach. Ludzie dorosnijcie.. W dobie internetu powinno sie uczyc alfabetu dopiero najwczesniej po skonczeniu 18-ego roku zycia, aby co niektorzy niegrzeszacy kultura nie zasmradzali go swoimi "zlotymi myslami"..
Jak czytam niektóre komentarze to aż mi się odechciewa... Co to za różnica które lepsze? Różne firmy skupiają się na różnych rzeczach bo każdy lubi co innego... Mało teraz gram w gry RPG bo niewiele tytułów mnie interesuje. Z ostatnich co nie powinno być zaskoczeniem spodobał mi się nowy Wiesiek ale Final Fantasy też mi podchodzi - zwłaszcza ich wersja sieciowa - FF XIV: A Realm Reborn. Strasznie to głupie żeby krytykować lub obrażać kogoś tylko dlatego że ma inny gust
+buryzenek002 Chociaż jeden mądry komentarz.
+Metal Ripper nasuwa się siłą rzeczy...
MOZE JESZCZE KURWA JOT PE
Fajny materiał, ale mieliście gadać również o CRPG, a prawie ciągle zagacie o JRPG.
+☆go1★ Ale najlepszy i tam jest Wiedźmin 3.
ale on jest specyficznym RPGiem, bo np. nie ma pełnego modelowania postaci
+☆go1★ CO KTO LUBI.
+Ziomek Atomek Niby tak, ale z CRPG masz kontakt cały czas - na yt ten hype z Wiedźminem, Fallout. A z takimi JRPG nie masz kontaktu tak często, więc po prostu ja bym ten filmik traktował bardziej jako ciekawostkę
+ladrok97 Dobrze mówisz.
Swoją drogą myślę, że hype na Wiedźmina, Fallouta, czy Dragon Age jest spowodowane naszą kulturą dotyczącą gier, gdyż jest nam pod tym względem bliżej do Zachodu niż Dalekiego Wschodu. W Europie CRPGi zwyczajne lepiej się przyswajają.
+TheSiriondil Świat nie utknął w latach 50, ludzie skupili się na wykorzystaniu energii rozpadów jądrowych oraz wiele wynalazków zwyczajnie nie zostało wynalezionych. Świat może wygląda jak nasz kiedyś bo tak jest stylizowany, jednak wiele technologii znacznie przekracza możliwości które mamy/będziemy mieć z obecnym kierunkiem rozwoju nauk.
chlopaki mam prosbe, wezcie wrzucajcie tytul gry, gdzies na dole czy cos, podczas jak ja puszczacie. dzieki.
12:20 ta reakcja na to co on powiedział... bezcenna :D
Taka lgbt
@@liczasiecentymetry Że co? O co ci chodzi?
Nigdy nie grałem w żadnego jRPGa, ale "To the Moon" jest stworzone w tej formie, a ta gra to dzieło sztuki ;-;
Co się tu dzieje? Połowa komentarzy to atak i wulgarne obrażanie osób, które po prostu mają inny gust. Nie jestem miłośnikiem jRPG, ale miejmy do siebie szacunek!
+1
Świetny materiał! Może byście zrobili filmik o porównaniu postaci ze skradanek (Sam Fisher, Solid Snake, 47, Riddick) do świata realnego? Czy techniki przez nich używane mogą działać również poza światem growym. Myślę, że to świetny temat. :)
Big Boss najlepszy :D
***** /// i dlatego go lubię.
Osobiście bardziej wolę JRPG.
Nie mówię o tych nowych animomango słabych gierkach, tylko starszych Final Fantasy, Chrono Triggerze, Dark Souls, Demon's Souls i tak dalej.
+☆go1★ Dragons Dogma polecam, najlepiej ten od razu z dodatkiem, dodaje opcje szybkiej podróży bo świat jest ogrooooomny
Jeśli Dark Souls to JRPG, to ja jestem islamistą...
chainsawplayin
Oczywiście, że Dark Souls to JRPG.
JRPG = Japoński RPG.
Dark Souls jest wyprodukowane w Japonii, a całą serią opiekuje się Hidetaka Miyazaki.
No, bo wiadomo... Dark Souls to JRPG, dlatego, że jest widok z 3-ciej osoby, walki mają charakter turowy i biegamy po świecie wykonując questy dla losowych NPC-tów...
chainsawplayin W Dark Souls jest widok z trzeciej osoby i biegamy po świecie wykonując questy dla losowych NPC. Różnica jest taka, że questy nie są nigdzie wpisane.
A JRPG z dynamiczną walką jest sporo, więc ten argument nie ma znaczenia.
Pomijając już to, że JRPG to Japoński RPG i pochodzenie jest jedyną wytyczną.
Chyba tylko jeden tytuł z jrpg skradł mi serce - Valkyrie Profile
Z tego co zauważyłem JRPG stawiają na fabułę bardziej niż typowe CRPG, które faktycznie są roleplayami. Wcielamy się w nich w postać, często stworzoną przez gracza i próbujemy wczuć się w klimat świata. W do konkretnej postaci łatwiej zrobić dobrą fabułę niż do "losowego Kowalskiego" stworzonego przez gracza.
Osobiście stawiam Chrono Trigger na pierwszym miejscu gier w jakie dane było mi zagrać i wątpię, że coś go pobije.
Jeśli chodzi o stare gry, to zdecydowanie cRPG. Wtedy powstały Fallouty, Baldur, Gothic,. Niby w Japonii były Final Fantasy i Dragon Questy, ale jakoś do tych starszych nie mogłem się przekonać (w przeciwieństwie do Fallout 1 i 2, które nawet teraz są na czasie).
W nowych ciężko powiedzieć. Jedyny nowy jRPG w jaki grałem, to Dark Souls 1 i 2 i powiem tylko, że biją na głowię WSZYSTKIE cRPGi gdzieś tak od 2007. Jedynie dorównać mogą Wiedźminy i może Pillars of Eternity, ale gnioty od Bethesdy i Bioware'u....nah, degradacja. Jeszcze w Dragon Questa 8 grałem, ale to nieco starsza (ale i tak świetna). Jeszcze liczę, że Mount & Blade 2 będzie genialne, sądząc po Warbandzie.
"Jak mamy dobre romanse, możemy tworzyć silniejsze potwory" :D
Te czasy gdy Jordan miał włosy :')
Właśnie, Jordan... Fajna jest Disqaea, ale nie wiem czy kojarzysz. Dodatkowo Racja Megami Tensei jest niszowe, Atelier jest specyficzne.. Yokai Watch, Pokemony, Ni No Kuni, Xenoblade, Tales of, Persona, FF, Dragon Quest. No i w japoński styl się wpisują produkcje twórców Dragon's Crown.
"JRPG to przede wszystkim turowość". I wyszło, że szachy to JRPG ;)
U nas też jest coraz więcej tasiemców i widać z każdą "większą" produkcją ogromny hype i masę dodatków tylko mało osób zwraca na to uwagę i jak zombie kupują co roku kolejną odsłonę tego samego kotleta :)
+Adam Sadowy Zgadzam się. Zwłaszcza seria AC i COD.
Nie wieże jak człowiek, może się zmienić przez te lata xDD
Znawcy tematu. Trails seria. Od Sky poprzez Sage Crossbell i Steel. Finał się chowa.
Jaka grę Jordan byś polecił dla osoby,która miała dopiero pierwsza styczność z jrpg? Zastanawiam się nad zagraniem tylko nwm w co najlepiej.Preferuje dobra fabułe i najlepiej walke na miecza lub broń palna.Wdzięczny był bym za jakąś rade
Prócz tego co wspomniano polecić ze względu na fabułę mogę między innymi.: suikoden, legend of mana, legend of dragon, vagrant story, wild arms, chrono trigger oraz chrono cross, grandia 1 2 3... może tyle na początek:)
Kurde zacząłem przeglądać stare filmy tv gry najpierw o waifu teraz JRPG vs nasze RPG
Bawię się nowym długopisem, po czym zauważam, że Arasz ma identyczny xD
Świetny materiał, polecam
Nie lubię rozgrywki w jrpg'ach, ale historie Japończyków potrafią być bardzo interesujące. Z całego serca polecam serię Ace Attorney, wydaje się dziwna do momentu gdy zaczynamy poznawać poszczególne postaci itd.
4:18 - 4:49 - yyyy lol, miał byćswosity "pocisk" po japońskich RPG a dla mnie była tu ewidentnie mowa o np. Call Of Duty.
Jrpg ( przynajmniej z mojego szarakowego doświadczenia ) mają genialne fabuły ( Final Fantasy od VII do IX, Chrono Cross, Chrono Trigger ). A co do Person, to fakt, też kupę czasu spędziłem na 3 i 4. Dyskusja na temat co jest lepsze jest głupia, jrpg i rpg się różnią diametralnie.
Arasz w niektórych momentach wygląda jakby go zabić zaraz miał.
Jak na taki krótki filmik jest to dość dobre wyjaśnienie, jak dla mnie dobry RPG jest dziwny, osobliwy i ogólnie oferuje coś czego nigdzie indziej nie znajdziesz. PS1-2 ma od cholery takich gier które pomimo lat nie tracą na oryginalności bo nikt nie próbuje kopiować ich pomysłów ze względu na to że nikt o nich nie słyszał.
Jakie tytuły polecacie do rozpoczęcia przygody z JRPG? Łatwe do zdobycia. W języku angielskim lub (najlepiej) polskim.
Dark Souls. Chociaż mało jest powiązane z Jrpgami ma parę wspólnych elementów wspólnych jak np. modele broni czy NPC (wielki motyl czy wilk z mieczem w pysku, nie mówiąc o broniach często za dużych proporcjonalnie w stosunku do naszej postaci).
Jak chcesz czystego JRPg to weź Valkyria Chronicles dostępne ne steamie.
+ferrirox Polskim?!?! Nie pograsz kolego.
Polecam Persony 3 i 4, lepiej cie zapoznaja z gatunkiem niz Dark Souls.
+ferrirox Zaczynałem z seriami Star Ocean, Arc The Lad, Chrono oraz Final Fantasy i te mogę polecić. Każda z tych serii wprowadzi cię do różnych podgatunków (SO - Action RPG, ATL - Tactical RPG, Chrono/FF - Turn-based RPG)
+Capitalist Pig Jeśli w końcu Dark Souls zalicza się do JRPG, to owszem pogra.
Eeeeeeej. 1:03 No chyba bardziej DŁUGOŚĆ, a nie SZEROKOŚĆ. No przepraszam bardzo :).
Niewiem ale chyba jakaś mała infekcja po Industrialu leci u Jordana xP
ta dziewczyna np. z 12:51 kojarzy mi się z junko :/ tylko junko ma dłuższe włosy.
Ta pierwsza gra taka niczym z gameboya jak się nazywa? Jest opcja na androida?
Materiał wypadł słabo. Mam wrażenie, że prowadzący nie zainteresowali się historią gatunku. Zrobili materiał opierający się na "co ja o tym sądzę", a nie na informacjach zewnętrznych.
Filmik z 2012 "jRPG, a reszta gatunku" zdecydowanie lepiej rozwinął całe zagadnienie.
Uwielbiam serię Final Fantasy, choć przyznaję że w dużym stopniu działa tu sentyment, bo całe dzieciństwo przegrałem w FFVIII i FFVII. Aktualnie nadrabiam starsze części, a to wszystko dzięki reedycjom pojawiającym się na Steamie.
Przy Personie można nadmienić jeszcze świetną i klimatyczną muzykę.
A co do samych jrpg to polecam gry firmy Falcom. Głównie seria Ys i Trails in the Sky.
Zawsze uciekałem od tego całego anime ale Persona 3 na PSP to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Styl walki mocno pokemonowo/drużynowy ale jest obecne rozwijanie swojej postaci, relacje z innymi, szkoła, praca... Naprawde polecam bo lepszej gry fabularnej na PSP raczej nie ma. Dodatkowo można emulować to na telefonie co upiększa całą gre i pozwala na więcej opcji zapisu. Na androidzie to na pewno jest top w grach
tylko ja mam rozjechany obraz względem dźwięku?
+adamx4x4 Nie tylko, ale tylko troszkę.
12:50 Czy tylko mnie ta dziewczyna przypomina Catherine?
Ja w sumie jestem fanem serii Rune Factory, wywodzącej się ze starego "symulatora" Harvest Moon. Dodanie do bawienia się w rolnika prostego systemu action RPG było genialnym posunięciem.
Każdy gracz jest inny, jeden może wielbić serie Dragon Age a nie lubić takich jak np Final Fantasy, Wiedźmin itd. Wszystko jest kwestią gustu i nie powinno się z kogoś wyśmiewać bo gra w coś innego niż reszta. I tak jak pan Jordan powiedział sami powinniśmy odkryć naszą ulubioną serię . Ja osobiście uwielbiam wszystkie 3 części Final Fantasy XIII(FFXIII, FFXIII-2 oraz Lightning Returns) które spotkały się z wielką krytyką, a według mnie każda z nich jest wyjątkowa :)
nie wiem jak wy ale ja odnoszę wrażenie ze od 2005 gry za bardzo skupiają się na grafice i olewają fabułę. mówię tu o takich tytułach jak tes, fallout, FF, gdzie co nowsza cześć tum bardziej uboga w fabułę (z wyjątkiem F:NV który okazał się lepszy od 3)
dlatego bardzo chętnie wracam do serii Star Ocean, legend of mana czy Chrono Crossa. kiedyś twórcy nie mieli możliwości przykuć nas do monitorów wspaniałą grafiką i nadrabiali to wspaniałą opowieścią. obecne gry są ładniejsze ciekawe ale nie tak bardzo jak stare tytuły. no bo powiedzie sami (pytanie dla fanów), ile razy przeszliście FF7 a X2? czy morowinda a obliwiona? Gotica a Arkaine? czy też falouta NV a 4. u mnie to wyglądało tak;
FF7 - 9
Chrono Tiger - 12
Chrono Cross - 21
Star Ocean Secend Story - 28
TES III - 15
TES IV - 5
TES V - 8
Fallout III - 7
Falout NV - 10
falout 4 - 2 (i to nie do końca bo mnie znudził w 70% postępu)
Ghotic - 10
g II - 5 (+ 3 razy z dodatkiem)
g III - 5
Arkaina - 0 (poddałem się po 2 godzinach gry)
takich tytułów można wliczać dziesiątki gdzie na rzecz grafiki utraciła fabuła.
owszem zdarzają się perełki np tes V który prawie dorównał 3ce i przewyższył IV. ale obecnie wydawane gry są bardzo liniowe
i wystarczy przejść taka 2 może 3 razy by znać ją na pamięć (a W CC i tak nie zobaczyłem wszystkich 12 zakończeń)
co to za kolorowa gra z anime? Taka co wyświetlają na początku.
5:13 a cd projekt red ?
hydermanison neptunia re;brith 1,2 i 3 , omega quanet (czy jakos tak) , akiba's trip undead underessed , gakusen toshi the asterik war
jaka gra jest w 2:00 ????????
Materiał mi się podobał :)
eh... widzę, że nikt tutaj nie dostrzega piękna jrpg. Większość negatywnych komentarzy napisane przez ludzi którzy widzieli jakiś gameplay i oceniają cały gatunek. No nie ma tu o czym dyskutować i z kim dyskutować. Albo ktoś jest Hate'rem choć po za stylistyką i tym że japonia jest popierdolona to nie potrafi wskazać co mu się nie podoba tak naprawę, albo ktoś kocha bo tak i już... typowy jrpg ma masę wad, większość tytułów ma bardzo dużo rzeczy przez które trzeba przebrnąć, ale zawsze jest w nich ta jedna rzecz, to coś sprawiające, że te gry są tak bardzo inne, często piękne, głębia ukryta pod warstwą tego całego przerysowania. Postacie bardzo ludzkie, ale na pierwszy rzut oka mogą sprawiać wrażenie hmm... "popierdolonych"? Tak powiedziałby ktoś nie znający tematu, albo "pedalskie postacie" itd :) Jrpg albo się kocha albo nienawidzi, ale należałoby przynajmniej rozumieć dlaczego. mógłbym się rozpisać na 1000 wierszy, ale nikt nigdy nie czyta takich komentarzy więc tu skończę. Polecam spróbować zagrać zanim się skrytykuje, angielski obowiązkowy bo chyba nie znam spolszczonego jrpg, ale tak jest z japońszczyzną, że potrafi zauroczyć, jeśli da się temu szanse to można zostać fanem na lata i otrzymać coś czego w innych grach nie znajdziemy.
+BlackPaperMoon18 Hmm popierdolone to coś co sprawia że bym w taką grę zagrał jednak z tego co od ciebie wyczytałem to angielski nie zbyt rozumiem a szkoda
Pawkin Dekromagen
no ja osobiście po polsku nie grałem w żadnego a często angielski w tych grach jest bardzo trudny nawet dla kogoś kto zna. masa nazw własnych i trudnych stwierdzeń, ale dla tych gier się go nauczyłem. Final Fantasy VII przechodziłem ze słownikiem na kolanach, tłumacząc po kolei każde słowo. i tak parę gier pod rząd aż się nauczyłem tak bym mógł wszystko zrozumieć.
+BlackPaperMoon18 + dla ciebie, szkoda że serio mało ludzi czyta takie komentarze :c. JRPG'i są dobre.. ale inaczej. Trzeba podejść spróbować i wtedy ocenić. Ludzie w dzisiejszych czasach nie myślą.. tylko stawiają oceny na opiniach innych.
Ja grałem w prawie wszystkie numerowane części final fantasy(1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 10 II, 12, 13, 13 II) i kilka tych pobocznych typu final fantasy tactics
a zrobicie porównanie fallout 4 vs wiedźmin 3?? (a i nie chce kopać leżącego fallouta ale fajnie byłoby to zobaczyć,)
Zagrajnik coś takiego zrobił...
Hah już widze pod spodem jak Zawistni Polacy cisną hejt na Japonie i JRPG'i. Ja powiem szczerze lepiej mi się grało w Final Fantasy niż w wieśka czy skyrima, to po prostu kwestia gustu, ja wole kolorowe żywe szalone gry a takie w większości są JRPG. Grałem w Persone super gierka a 4 najlepsza polecam wszystkim którym JRPG'i lubią.
Łał, trafiłam na Jordana kiedy nie golił głowy na Hitmana i sprzed premiery Persony 5
Gdzie jest cokolwiek o The World Ends With You? Jestem zawiedzony, bo to unikat na skalę światową...
Gry na DSa popularnością w Polsce nie grzeszą.
Jak zresztą wszystko od Nintendo.
AdziPL A szkoda...
+Grimmer Teraz niby od chyba roku (albo 2 lat) Nintendo ma wydawcę w Polsce, który właściwie przejmuje się tematem (nawet promocje, jakie Nintendo robi na Zachodzie są naśladowane w naszym kręgu Polska-Czechy-cośjeszcze), ale droga jeszcze daleka daleka, i wciąż nie ma polskich wersji gier (oczywiście gry Ninny są najlepszymi dla dzieci... ale są po angielsku).
Czy ktoś zanotował wzrost ilości konsol Nintendo i gier w sklepach?
AdziPL IMHO Polska jest zbyt małym rynkiem dla dużego N - tak samo było z M$ i Xboxem. Zresztą, samo Nintendo ma problemy finansowe więc nie dziwi mnie to, że nie ryzykują w podbój nowych, mniejszych rynków.
+Grimmer W takich rejonach Nintendo opiera się na osobnych wydawcach.
Przedtem mieliśmy jakiegoś niemieckiego, co ponoć nawet wyciągał kody bonusowe z pudełek, bo "Polakom się nie przydadzą". Teraz podobno tego problemu nie ma.
To wygląda tak że kocham anime, oglądam, kupuje gadżety... Ale jeśli chodzi o gry, niestety ale nie przyciągają mnie do siebie...Wiedźmin, Dragon Age, Fallout według mnie te RPG to moc..
Ładnie to tak miny stroić cały odcinek ? :D
Wyczuwam albo niechęć do kolegi albo do tematu :P
moja ulubiona seria z JRPG to hyperdimension neptunia re;rebirth, ale final fantazy i persone tez lubie i polecam :)
Aracz, co ty miałeś taką wkurzoną minę jakbyś zapomniał zostawić komputera włączonego by ściągnął wszystkie aktualizacje gier na steamie?
Ten wzrok mógłby zabić Vendrica ;p
Osobiście najbardziej mi się podobał Drakengard 3, gra od znanego Yoko Taro również twórcy Nier.
Wow, Jordan z włosami :0
+TVGRYpl Nie mówcie już że komentarze są wasze bo niektórzy chyba biorą to zbyt dosłownie.
zapomnieliście o serii Tales ;p jest lepszy od FF. Ma ciekawsze postacie oraz scenariusze gry...
Lubię serie Tales, ale bym się kłócił czy jest aż tak niby lepsza niż FF, choć na pewno zdecydowanie lepsza niż 3 części FFXIII.
W sumie w Polsce jest dużo fanów jRPG - świadczy o tym to, że Bandai Namco spolonizowało trailer God Eater 2.
Jak dla mnie Inkwizycja nie byla slaba. Ukonczylem z wszystkimi dodatkami 2 razy. Nie jest to poziom dark fantasy jak jedynka. Ale jest o niebo lepsza od 2. Czekam teraz na 4ta czesc.
A ja to ogrywam tylko japońskie rpgi, jakoś zachodnie są mnie zbyt poważne. Polecam serię Hyperdimension Neptunia, a jak ktoś lubi romanse i biuściaste dziewczyny, to gry z serii Sakura (np. Fantasy, Spirit) albo Nekopara. A mój ulubiony jrpg, to Chrono Trigger.
Dziwi mnie określenie że seria Shin Megami Tensei jest niszowa. Inna kwestia to wykorzystanie kilku utworów z serii Persona w tle.
Przyćmiona przez Pokemony, powiedziałbym (dziedzic przyćmił protoplastę)
+Sephiroth391 Bo w rzeczywistości jest. Na zachodzie SMT nie sprzedaje się wcale tak dobrze (w samej Japonii gigantem też nie jest), fanbase jest oddany, ale stosunkowo mały.
Chyba, że mówimy o Personie, ale to są już gry trochę innego kalibru.
"jot er peg", a nie "dżej er peg" cebulaki, nienawidzę tych zagranicznych wrzutek.
to ty tutaj jesteś cebulą
3:15 Arasz: Skąd się wzięły długopisy????
Nazwa piosenki?
Ah, Persona... Świetna seria, i te 200 godzin żeby tylko ukończyć grę na 100% :v
Z czym to się je? Z kawą.
Jordan wiem , że późno o 2 lata to piszę ale nie zapuszczaj włosów, nie pasują ci i mam nadzieje , że się nie obraziłeś ale , po prostu ci nie pasują :D
najpopularniejszym jrpg na zachodzie to pokemony~! Pokemony zna duuzo wiecej osob niz FF'y
Racja! Ale FF kocham xd
Suikoden, Lufia, Star Ocean, Legend Of Heroes
Gra się gra ;)
Osobiście polecam cykl Summon Night, szczególnie trzecią jego odsłonę.
6:28 co to za gra?
prawie przed 301! ^^
Paradoksalnie, dobre marki to wróg rozwoju RPG. Chcąc wiązać ze sobą poszczególne części, trudno dać graczowi swobodę, oraz wpływ na świat i fabułę :/
Jordan ma włosy?!
Wiecie ale te najnowsze wersje Final Fantasy o Lightning trzeba zacząć od wcześniejszych wersji.
+Demon Teemo (Husky) Razem z najnowszą to będą 3 części.
☆go1★
Nie ma i raczej nie będzie. Chyba, że zrobią tak jak z Hunter x Hunter i inne studio zrobi całą serię od nowa.
Cytując jeden program:
Hahahahaha... wspaniale!
Mina Arasza kiedy Jordan mówi o romansach i potworach xD
Megami Tensei mało znane i hermetyczne - mój zadek zaczął ściskać taki żal, że aż mi łzy z oczu pociekły. Choć trzeba przyznać - pomimo tego, że kolejne części FF mieszano z błotem i wyzywano od najgorszych, praktycznie nikt nie gra w Tenseie (które moim zdaniem są znacznie "lepsiejszym" sortem RPGów). Europa zalicza chyba roczne obsuwy w stosunku do wydań amerykańskich, a w Polsce nikt o tym nawet nie słyszał (choć w naszym pięknym kraju przeciętny gracz kojarzy gatunek głownie z Gothicami, Risenami i, z racji narodowej odpowiedzialności, Wiedźminem - no, może jeszcze gdzieś tam z tyłu głowy niektórym kołacze jeszcze DA i, czasem M&B). Szkoda.
PS .
Persona wywodzi się właśnie Megami Tensei. Fakt, że beton wewnątrz fan-bazy (jednej i drugiej z resztą) nie chce tego przyjąć do wiadomości, to zupełnie inna sprawa.
O kurde Jordan miał kiedyś włosy 😯😯😯
Materiał byłby dużo lepszy gdyby, tylko jedna opowiadała, wykładała temat, niż w tej formie pseudo rozmowy. Od razu widać, że wszystko jest i tak prowadzone wg. scenariusza a ta druga osoba tylko zadaje pytania, tylko nie wnoszą nic do tematu a tylko wydłużają materiał. Podobną uwagę mam do wszystkich materiałów TVGry: nie potraficie zwięźle i sprawnie, albo chociaż ciekawie przedstawić omawianego tematu. Przez to tracą ono dużo na jakości. Pozdrawiam.
Co ludzie mają do Jordana?profesjonalista,znawca gier japońskich,każdy ma swoją działkę a Jordan ma tą,za co te hejty
Nasz domowy wiesiek z dobrym sąsiadem Gothikiem jest wszystkim czego potrzebuję, od azjatyckich gier lepiej się trzymać z daleka
+dominik wiater no, ja w życiu nie byłem na Bahamach, czyli wniosek taki, że od Bahamów też się lepiej trzymać z daleka?
Ja tam cenię sobie RPG jak i jRPG, ponieważ obydwa te gatunki mają coś odmiennego do zaoferowania ;d
Nie mam pojęcia o czym mowie to się wypowiem "w myślach pana po lewej"
co to około 6:40?
Podpinam się do pytania!
+Wolfless Któraś z części Ateliera.
+Wolfless To chyba wspomniane w materiale Atelier Ayesha.
Bardzo chętnie zagrałbym w Final Fantasy. Różne trailery czy gameplaye są bardzo zachęcające, jednak moim jedynym orężem jest PC, a jak wiadomo JRPG nie mają w zwyczaju wychodzić na PC'ty. Final Fantasy XV być może wyjdzie na PC i wtedy zagram obowiązkowo :D
Najlepsze klasyczne "Fajnale" czyli części 7-10 oraz te nowsze (FF XIII, FF XIII-2, F XIII Lightning Returns) są na Steamie. Inne gry można emulować.
Bardzo chciałbym zagrac w jakąś grę fabularną albo mtg,
Ale wszyscy moi znajomi uważają to za gowno i wolą siedzieć na kompie :(
No Jordan, dzień można uznać za zaliczony, bo bez wspomnienia o pokemonach, to co to za dzień, hmm? ;)
Nie no, śmieje się. Spoko jesteś
a ja sprawdziłem cenę FFT, w przypadku PSX. Powala,
9:30 Zainteresowanie by Arash
Denerwuje mnie tylko jedno :) mieszanie ang "j" i polskiego "rpg". Wychodzi coś totalnie gryzącego mnie w uszy -"dżejerpegi"...no kurwa
temat ciekawy ale montaz na odwal i nie było nic o crpg prawie
Pamięta ktos Silkroad online? Pozdrawiam
cRPG > jRPG. To moja osobista opinia, nigdy nie ciągnęło mnie do japońskich klimatów. Taki Torment, Baldur, Divinity, Wiedźmin itp. to moim zdaniem kwintesencja komputerowych erpegów.
Szczeże to ja zbytnio w jRPG nie grałem i niegram ostatnio to chono triger na emulatorze a i tak usunąłem a paoza tym to nie zbyt