Królestwo szpachli #47 MOTO DORADCA
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ต.ค. 2014
- Subskrybuj kanał : motodoradca.tv/subskrybuj
Polecane wideorejestratory : motodoradca.tv/rejestratory
O tym jak natknąłem się na felerną dwuletnią Fiestę... Kilka moim przemyśleń związanych z tym tematem, trochę emocjonalnych, ale cóż... życie.
SUBSKRYBUJ : motodoradca.tv/subskrybuj
FACEBOOK : / youtubemotodoradca
INSTAGRAM : / motodoradca
KOSZULKA : motodoradca.cupsell.pl/ - ยานยนต์และพาหนะ
mam znajomego blacharza, czasami odwiedzam go pooglądać co tam klepie..
stoi sobie autko po dachowaniu. dachu praktycznie już nie ma i jest lekko puknięty przód. Przychodzę za tydzień, auto ma już wspawany nowy dach, ale przód nie ruszany... pytam: kiedy reszta? odpowiedź: przód zostaje jak jest. Klient ma myśleć, że to tylko lekka stłuczka :) I tak się robi. O autach tak zmasakrowanych, że gdybym nie spytał to nie domyśliłbym się jaka to marka nie wspomnę.
Popyt na powypadkowe samochody będzie w naszym kraju dopóki nie zmieni się mentalność kupującego. Najlepiej mieć najnowszy rocznik, najmniejszy przebieg i za możliwie jak najmniej kupić taki samochód, żeby sąsiadowi ping pong skoczył. To trochę tak jak z kradzionymi częściami. Gdyby ludzie ich nie kupowali to pewnie spadłaby ilość kradzieży... Tyle w temacie :) P.S. sam szukam samochodu już od pół roku...
Łukasz K Właśnie Łukaszu wcelowałeś w sedno!
Jeszcze co do ewentualnego wypadku w samochodzie po takich naprawach. Zwykle po większych dzwonach nie zastaniemy szpachli w miejscach gdzie auto było bite po po prostu części się już nie nadają, wtedy jednak jest naruszona konstrukcja samochodu - wszystko co znajduje się pod blachą - osłabione strefy zgniotu. To się może skończyć prawdziwą tragedią - nawet te poduszki mogą zadziałać ale co to da jeśli słupek przedni cofnie się do kabiny pasażerskiej? A takiego uszkodzenia raczej nie wykryjemy z samym miernikiem.
Niestety tacy ludzie którzy sprzedają takie auto o którym pan prowadzący wspominał , myślą nie ten to następny... w końcu trafi się ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o samochodach i te auto za takie pieniądze się sprzeda... NIESTETY!
panie nie śmierdzi lakierem tylko pachnie nowością!
Świetna perspektywa kamery!
Apropos prokuratora - osobiście mam wrażenie że nasz system działa tak słabo że pies z kulawą nogą nie zainteresuje się stanem technicznym rozbitego auta. Nikomu nie opłaca się dochodzić praw nieboszczyka. To i te wszystkie szpachle - to jest mega smutne.
Inspektor Sowa Zrobię też na ten temat materiał zmieniło się prawo i można dochodzić swoich praw od 1997 roku. PZU drży, gdyż podobno może to być suma nawet 5-6 miliardów, ze względu na to, że wtedy to oni byli potentatem..
fajnie, że się zajmujesz tymi sprawami, pozdrawiam
Kurcze, w naszym pięknym kraju trudno o uczciwość, nad czym większość z nas ubolewa. To jest chore, żeby ryzykując czyimś zdrowiem zarabiać kasę, żerując na nieświadomości klienta. Wiem, że nic nowego nie wnoszę, że Ameryki nie odkryłem ale tak jest i chyba nie ma zamiaru nic się w tym temacie zmienić. Uchodzić dobry używany egzemplarz w szczególności ze starszych roczników graniczy czasem z cudem a tutaj 2 letnia Fiesta... Ręce opadają a jak jeszcze czasem poogląda się na YT filmiki ze zdejmowania wręcz odlewów szpachlowych młotkiem i przecinakiem...
Tak z czystej ciekawości jedyne co mnie ciekawi z Twojej 'wycieczki' to to, czy była to osoba prywatna czy komis?
Pozdrawiam i owocnych poszukiwań :)
Łukasz Czuba Ten materiał po to robiłem, by przede wszystkim wzmóc w Was dokładne sprawdzanie... to jest cholernie ważne!
W takim razie jeśli właściciel twierdził iż auto miało TYLKO robiony ten tylny błotnik to mógł Pan (a nawet powinien) zawiadomić policję o próbie oszustwa/wprowadzenia w błąd prowadzący do niekorzystnej transakcji, podobnie jak robi to Turbo Kamera (swoją drogą ogląda Pan? Jeśli tak to co Pan czuje widząc to co robią ci oszuści bo inaczej ich nazwać nie można).
BarteQ72 widzisz, prawo nasze jest dziurawe, trudno do końca zdefiniować auto bezwypadkowe, a co dopiero opierać się na konkretnych egzemplarzach. Wiem jedno, takich samochodów jest dużo, tu już nie chodzi o to auto, ale o fakt, że najlepsza marża jest na aucie z historią...
i myślisz, że chce się komuś proces cywilny wytaczać i kilka lat męczyć z samochodem, którego się nie kupiło?
Ja ostatnio kupiłem e36 do roboty i spodziewałem się wszystkiego szpachi, a nawet gistu, ale jak odkręciłem prawy błotnik i zobaczyłem wgniecenie którego od zewnątrz nie ma, to stwierdziłem, że zważę to co wykuje i mam 2,5kg szpachli o grubości prawie 6cm. Okazało się że poprzedni właściciel nie miał czasu wyklepywać elementu tylko nawalił szpachli i pomalował.
Panie Waldemarze A co jeśli po pewnym czasie okaże się że licznik został cofnięty? Jeżeli nawet sprzedawca nie gwarantował jego przebiegu? Czy wtedy można się odwoływać ? W jaki najprostszy sposób sprawdzić przebieg auta?
Mieszkam w Anglii. Wierzcie mi ,że i tutaj kupując juz ponad 20 aut spotkałem się z takimi ulepami i to u angielskich (nie tylko wschodnio - wyglądających ) sprzedawców. Niestety ten świat tak jest zbudowany ,że mendy trafiają się w każdym społeczeństwie
raz z bratem pojechalismy po idealne Volvo V50 do Gniezna prawie 400 km w jedna strone. oczywiscie na progach szpachli az grubo... sprzedawca zarzekal sie, ze igla i wszystko fabryczne... stracony dzien urlopu oraz pieniadze na paliwo.
Aż sie zalogowałem , WAALDDEEKK jakie wejście!!
Niemiec nigdy dobrego auta nie sprzeda po pieniądzach
+ENDURO - PiNT! A kto sprzeda? :D
Za passata b5 '97r w '05r od niemca z podwórka zaplacilem 22k PLN. Ale auto jak złoto 😁
+Wujek Władek
gratuluję biznesu :)
Dodaj do tego, że od nie go nie kupisz samochodu co ma 15-20 k km na rok nabite. A krajówkę w dobrym stanie z niskim przebiegiem można trafić. Ale jak od "Nimca" to zawsze lepsze i "alumy mo"
Jak się nie zna to tak. Kupiłem z podwórka auto z wyciekiem oleju poprzez złą uszczelkę pod klawiaturą. Koszt naprawy 39 zł z robocizną
Szpachla szpachlą, ale co jak ja chcę sprzedać motocykl który był w całości przemalowany tylko po to, żeby poprawić jego wygląd? Było to robione w profesjonalnym zakładzie lakierniczym i wszystko zostało przed nałożeniem nowej warstwy dokładnie oszlifowane ze starej. To jest jakaś wielka wada? Pytanie jest na poważnie, bo jeszcze nie wiem za jaką cenę go wystawić, a w ogłoszeniu zamierzam uczciwie napisać, że był lakierowany.
Z calym szacunkiem, ale smiac mi sie chce. 800-900 mikronow to jest nic. Przyklad - auto po gradobiciu. Klient chce mieć naprawiony dach. Wyciaganie wgniecen bez lakierowania czesto moze przewyzszyc koszt lakierowania. A ludzie nie chca przeplacac. I co? Wedlug moto doradcy auto jest złomem, wrakiem i stwarza smiertelne zagrozenie, bo ma szpachle. Z resztą juz widze jak ktos złomuje nowy samochód, bo ktoś mu wjechał w tylny błotnik (przy drzwiach obok koła) hakiem na parkingu. Kpina. Kup youngtimera, oddaj go do odbudowy blacharskiej. Niech ta naprawa bedzie wykonana zgodnie ze sztuka, z uzyciem cynowania. Pan moto doradca ze swoim miernikiem (ktoremu zabraknie pewnie skali w niektorych miejscach) uzna ze auto jest zle naprawione i nie powinno zostac dopuszczone do ruchu... Szpachla to nic zlego, pod warunkiem ze byla uzyta do wykonczenia poprawnie naprawionej powierzchni. Ale co ja tam wiem. W 100% bezwypadkowy Mercedes w123 coupe, po blacharce ma na tylnym blotniku w kilku miejscach 1500 mikronow, wiec jest wrakiem, byl skladany z dwoch a dodatkowo jest prawie pewne, ze cyna poodpada, bo jest jej nawalone 1,5 mm! Skandal. Przez takie "doradztwa" w mentalnosci niektorych ludzi 1000 czy 2000 mikronow na 20 letnim aucie jest oznaką powypadkowej przeszłości.
W PISZCZAWA 3a byłeś?:-))) na Śląsku
Czekalem na Twoja wypowiedz na temat dzisiejszego jak to okresliles "krolestwa szpachli" haha :)
Jacob Yollo unikajmy jak możemy.... ehh
Dzięki za materiał o autach do 15 tysięcy :) zaciekawiła mnie Mazda 3, powiem szczerze że nie przyglądałem się jej wcale, a bardzo mi się spodobała. Interesuje mnie silnik 2.0, dużo czytałem o tych samochodach i diesle odradzają. Dobry wybór?
BladyDG Te Mazdy są na pograniczu 15k, diesla trudno kupić w tej cenie (dobrego). Dwa oglądałem jeden ujdzie, drugi był cały zalany... Silnik benzynowy 2.0 - jest jak szlifierka, wkręca się świetnie na obroty!
no i taka szlifierka byłaby optymalna :) oglądam te mazdy od jakiegoś czasu zadziwia mnie en egzemplarz otomoto.pl/mazda-3-i-sport-150km-alu-xenon-klima-C34245123.html ciekaw jestem co z nim jest nie tak skoro w takiej cenie jeszcze się nie sprzedał :)
Historia autentyczna. Mój tata pracował w latach 90 w warsztacie blacharskim to koledzy z lakierni na Renault Safrane nałożyli 40 kg szpachli :P No dla nie obeznanych tematów zobaczcie jaka duża jest puszka z 0.5 kg. Więc myślę, że połowę karoserii by 3-4 centymetrami pokrył..
9812mateusz Nie taniej było go obłożyć styropianem i na to położyć baranek natryskiem ? :)
moto doradca Tylko jest jeden powód czemu jednak tak to wyglądało to w latach 90. Był to kompletny brak części zamiennych. Starano się odzyskać wszystko co tylko się dało. Dzisiaj jednak jeżeli chcemy to nie ma problemu wejść na portal aukcyjny i kupić wszystko od lusterka po całe ćwiartki. Myślę, że ciekawym tematem jest przybliżenie widzom takich giełd części jak np. W Poznaniu dokładnie Przeźmierowo jeżeli się nie mylę, mało kto wie że ceny są tak dużo niższe myślę że w wielu przypadkach nawet do 30-50% są to prawda głównie części blaharskie. Ale gdy ktoś rozbił auto i musi zdobyć kilka elementów np. Blotnik lampa. To taka wiedza mu się przyda. Byłem tam wielokrotnie i jestem przekonany że materiał wideo zrobiłby ogromne wrażenie, jest tam spokojnie kilka hektarów pokrytych częściami i kilkaset stanowisk..
Jestem fanem twojego kanału:) Powiedz mi jaki używasz miernik lakieru? Bo nie długo idę na wojnę z tymi sprzedawcami i muszę się uzbroić:)
Mario Ef. wiesz co, korzystam z prodig techa Gl-8s, albo wymiennie z Bluetechnology P11SAL :)
:O Z takim podejściem to najlepiej zakazać sprzedaży szpachli.
Daniel J Przy rocznych i dwuletnich autach, gdzie jest jej 2 kg owszem :)
dzieki nie wiedziałam:)
Jaki model miernika używa Pan, ew. pokazywał Pan w tym materiale?
Sebastian Nowak W materiale był pokazany ProdigTech GL8s, ale korzystam również z Bluetechnology P-11-S-AL
nic mnie nie dziwi komis w niedaleko mnie Volvo za 96tys zł i było sprzedawane z 4 RAZY
To szkło na dachu Skody jest klejone? Dawno temu mój ojciec jechał Polonezem za tirem spod którego albo z którego poleciały nagle dość duże kamienie - przednia szyba całe szczęście już w Caro Plus klejona, pęknięcia po kamieniach na wysokości głowy. Jestem ciekaw czy takie kamienie, ale spadające od góry mogłyby załatwić dach w tej Skodzie.
W polonezie szyby nie były laminowane
Arseniusz123 nie znam się na szybach ale wiem że kamienia nie puściła a była praktycznie rozwalona w tym miejscu i się wgniotła.
Nie jestem jakimś specjalistą, ale to co się widzi często do kupienia, to nawet samochodem nie można nazwać. Człowiek nie dość, że czas stracony ma na obejrzenie złomu, to jeszcze po prostu wkur**ny wróci do domu porządnie. Strach kupować samochód teraz... Za grosz jakiejkolwiek uczciwości ze strony sprzedających jest już praktycznie "normalne". Przykre to bardzo jest, a jeszcze gorsze jest to, że tacy ludzie nie zmienią się na lepsze i nie przestaną sprzedawać ludziom takiego szajsu. Pozdrawiam i czekam na następny odcinek. :)
;O.dll Tak w branży motoryzacyjnej zaufanie do sprzedajacego jest na bardzo niskim poziomie. A co do następnego odcinka... jutro 18.00 :)
Znawca się odezwał auto po dachowaniu....,. Widać że jesteś mocno kompetentny.
Chcesz auto z małym przebiegiem musi być uszkodzone chcesz auto jak najtaniej masz cofany licznik lub jest po naprawie blacharskiej. Odstresuj się bo dla ciebie wykrycie auta czy było po mocnej kolizji służy tylko miernik lakieru to pozdrawiam =]
Mariusz NO w sowim życiu oglądałem dla siebie i klientów dobre 700 samochodów, więc wiem ciut więcej niż tylko ocena po mierniki
Na Kaszubach robia jeszcze lepsze akcje. Dachowce, puszki z X sprowadza sie z Niemiec. Klepie, maluje i wywozi znowu do Niemiec. Samochody fakt sa tansze, a i tak tym ludziom schodza. W okolicach Starogardu, Koscierzyny skladaja z 3 samochodw 1, robia totalne przeszczepy. Nie ma to jak sprowadzic sobie samochod samemu, byle nie brac od handlarzy
Nie wiem, moze jakiś ruch społeczny. Jeździć do takich w 3 chłopa, jak się okaże wałek to zrobić zdjęcia spisac nr vin i wszędzie wrzucac aby tego auto,pod tym adresem i tak dalej nie kupować bo wałek jak talala. Można by jescze taką nieformalną grupę dużych facetów wezwac aby postraszyli takich którzy chcą za parę tysięcy zł chcą narażać innych na utratę zdrowia
Czy planuje Pan może odcinek odnośnie przygotowania auta do zimy?
***** Zapraszam jutro o 18, to jeden z 4 materiałów które planuję w tej tematyce :)
moto doradca super
Jakie ma Pan zdanie jeżeli chodzi o ludzi których można wynająć żeby obejrzeli auto za nas i sporządzili raport (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Miał Pan z nimi styczność? Jeżeli tak wie Pan może jak zapatrują się na to sami sprzedający?
***** kwestia jaką kto ma w tej materii wiedzę, to jak zapatruje się sprzedający jest najmniej istotne. Ale również gdy jest taki dylemat, można skorzystac z wizyty w Autoryzowanym Serwisie Obsługi, lub minimum na stacji diagnostycznej.
Waldku jak będziesz kiedyś wspominał o szpachli to dodaj to że samochód, na którym wyjdzie szpachla nie zawsze jest powypadkowy. Jak pod innym filmem pisałem że mam bmw e30 która miejscami ma szpachlę lecz samochód nie jest po wypadku lecz po renowacji i nie bójmy tej szpachli lub "betonu" :-D
michalvtb sama prawda. Ale mentalnosc w Polszy jest taka, ze jak ktos znajdzie troche szpachli(nawet jak auto ma wzorowo dobrany i polozony lakier) to juz psioczy, bo bity, bo cos. A jak niby naprawy spowodowane korozja przeprowadzic bez szpachli? Nawet jak sie wspawa jakis fragment blotnika, to okolice spawow trzeba wyrownac, a lakier sam tego nie zrobi. Niestety wiekszosc kupujacych juz zapomina ze najczesciej szuka danego auta w nizszym przedziale cenowym, a nie dostanie sie igly za 60% rynkowej ceny.
michalvtb zgadzam się w 100%. Jak jest drugi lakier albo mało szpachli to nie ma co płakać...
Chyba że faktycznie samochód nowy, prawie nowy No albo szpachla jest wszędzie, na słupkach, dachu, to wtedy jest już podejrzane.
Też mam bezwypadkowe auto a niestety musiałem dać do poprawek lakierniczych i troche szpachli.
Poza tym 800-900 mikronów - przy szpachli to nie jest duzo. 1500 mikronów to 1.5mm, więc bez przesady, ale jak juz nie łapie skali No to faktycznie lipa.
Także ukrywanie takich rzeczy wynika z "paniki" kupujących, ale faktycznie nie powinno się ukrywać takich rzeczy.
Z drugiej strony bubli i aut nadających się do kasacji jest dużo.
Ale jak ktos ma dokumentacje, auto bez dzwonu, a jest drugi lakier szczególnie w aucie 15+ czy troche szpachli - nie ma co płakać :))
...dlaczego nikt nie chce nowego auta z salonu? nie zawsze problemem jest kasa tylko to co powiedzą inni " przeplaciłeś za nówkę a po 3 latach stracisz połowę" to kupujmy auta po szpachli....
Aleksandrów Łódzki pozdrawia :D
Jak udowodnić handlarzowi że to on "naprawił" auto? Łatwo zrzucić winę na nowego właściciela... Jeżeli nie wyjdzie przy zakupie to już po przysłowiowych ptakach.
No niestety tak to juz jest. Moim zdaniem 30 tys za samochod to jest spory wydatek i nie chcialbym kupic auta zrobionego z 4 innych + 25 kilo cementu w nim.
Mateusz Gaj to było raczej w jednym kawałku ale mocno zrobione.
Za rozmowe przez telefon jest mandat, ale zrobienie sobie studia filmwego w czasie jazdy to jest wszysko ok ? :)
+Frajdey1945 ale mandat jest za trzymanie w ręku, nie za rozmowę, bo tak samo nie moglibyśmy korzystać z zestawów głosnomówiących.
No w sumie racja :D
A może jednak warto piętnować takich handlarzy i podawać namiary do ogłoszeń? Jak powiedziałeś, świata nie naprawisz, ale na pewno mały krok ku temu będzie zrobiony
***** wiele aut oglądam, oglądałem, są fajne egzemplarze, są też takie gdzie sprzedający od początku mówi co było i pokrywa się to z moją oceną, ale i są takie gdzie liczy się na "farta".. To nic odkrywczego... ale może masz rację..
Panie jak by nie klepał to i tak wychodzi przystanek.... niestety czasem nie jest to żart tylko allegrowa okazja. Samochody 2-5 lat z Niemiec to są samochody wypadkowe lub z dużymi przebiegami. Innych brak, chyba że ktoś dla siebie sprowadza. Widziałem niedawno „kwiatek” który miał 313.000km i 1,5 roku a to nie żadna limuzyna tylko ukochany przez Polaków Golf. Czy jest możliwe taki samochód sprzedać w Polsce? Tak tylko po korekcie do magicznych 200.tyś Handlarze nie sprzedają okazji, oni chcą się go pozbyć. Każdy używany samochód ma przeszłość, ale aby to przeszłość nie była po spotkaniu się z pociągiem.
No to niezły numer miałeś, to jest właśnie to trzeba uważać za każdym razem! za 30 tys to igła musi być a nie klepane auto:)
bart88juve wiesz, każdy ma inne pojęcie wartości pieniądza, ale jakby na to nie patrzeć zgadzam się z Tobą w 10000%
Niestety chleb powszedni w naszym kraju
Super kanał. Zasubowalem. Czy można się do Ciebie zgłosić jak się chce kupić auto?
Łukasz Pstrągowski jak będzie jakaś potrzeba mozemy pogadać.
dobrze gadasz kolego ;-) tylko ze my to juz wiemy i tak jak wspomniałes swiata nie uleczymy! zatem gdzie kupic auto w 100% sprawne ? chyba nie ma takiego nawet i nowe maja jakies wady do 100 000 km przejechanych ;-)
Lucash85ybl nie do końca się zgodzę, bo osoba która oglądała ze mną auto, powiedziała, że wzięłaby je w ciemno i nie widziała nic podejrzanego.Nie ma czegoś takiego jak idealne miejsce na 100% sprawne auto, nawet w komisach przysalonowych takie "rodzynki" się trafiają. Z miejsca pozdrawiam dealera Toyoty, który sprzedawał nie tak dawno Avensisa ze wspawaną ćwiartką!!Dokładne sprawdzanie!
Potrzebujesz Fiesty z 2012. Zagadaj do mnie ;)
lipiec54 dobra reklama nie jest zła :)
fajny dach, co to za auto ?
Kacperpol To była Skoda Rapid Spaceback
moto doradca W automacie jeździłby. Teraz przeczytałem komentarz o spalaniu. Masakra rewelacja.
No niestety handlarze kombinują tak a nie inaczej z prostego powodu - polacy nie są wcale tacy bogaci jak się niektórym głowom w państwie wydaje, ale każdy chce mieć super igłę, z małym przebiegiem za śmieszne pieniądze. A takich samochodów zwyczajnie nie ma! Bo jeśli jestem właścicielem auta, które kupiłem w salonie, przejechałem nim naprawdę około 100 tysięcy, ale auto było bez żadnego wypadku czy nawet kolizji i na aukcji będzie o te 20 tysięcy droższe niż inny samochód tej samej marki, modelu i rocznika to każdy wybierze to tańsze. Bo przebieg mniejszy, tańszy itd...
Najlepsi są ci co auto po poromocji za 7000 miernikiem sprawdzają a jak znajdą szpachel to już z ryjem chociaż w ogłoszeniu jest ze do poprawy. :-))
szukam hondy civic 8 1.8 140 km na co mam zwracac uwage ? i co w tym aucie jest najbardziej awaryjne
Łącznik miedzy kierownicą a fotelem ;)
@@rafag.867 uuuu
Świetny odcinek :) K****two szpachli hahaha
***** ahhh te emocje :)
w Polsce istnieje cenzura? haha
bez-wypadkowe.net/showthread.php/15934-BMW-F10-M5-Turek-WBSFV9C5XDC772882?p=109738
mySubList srogo!!!!
handlarzyna czy komis?
W tym kraju i dziale napraw czy druciarstwa samochodowego nikogo nie zmienisz pseudo-biznesmeni robili robią i będą robić pieniążki na szarym kowalskim który patrzy aby zaoszczędzić choćby tysiąc a mieć możliwość lansu przed sąsiadem (tak na marginesie myślisz ze ktoś z takich handlarzy myśli o kogoś bezpieczeństwie hmm kpisz są zakłady które klepią takie samochy w sposób hmm pozostawiający do życzenia pod wzgledem bezpieczeństwa jak sam powiedziałeś i co auta jadą z powrotem do komisów albo małych handlarzyn za granicą bo tam płaci się za godzine w łojro a nie w złotówkach stąd łatwy pieniądz a jak wartość samochodu jest spora i młody rocznik ewentualnie luksusowy model tak takie też się naprawia =] to i za robocizne można dobrą cene dostać a pózniej i tak czy to za granica czy to znowu nasi kupią w łojro i hajsiwo się zgadza.A jak to się mówi każdy towar znajdzie swojego kupca nie kupi 10 kupi dwunasty:). Gdyby nasi wiedzieli czego chcą i popatrzyli na wartość rynkowa samochodów za granicą to logicznie myśląc wywnioskowali by że nie można było fizycznie kupić dobrego samochodu za te pieniądze odliczając marże koszty przywozu itd. Poza tym kto ich kontroluje nikt kto dochodzi swoich praw może jakaś garstka ludzi na górę samochodów które sprzedali i pieniądz jest w kiermanie Teraz naszły czasy oczywiście wg mnie że kowalski chce kupić zawsze okazje zawsze w nowszym modelu niż go stać i zawsze w idealnym stanie gdzie sens i gdzie logika a potem przychodzi do mechanika bo kupił z przebiegiem 180tyś i płacze ze drogo bo mechanik wszystko naprawia młotkiem i przecinakiem i nie inwestuje w sprzet bo po co a na aucie swieci sie tylko nowy lakier bo reszta silnik osprzet zawiecha to złom. Popierdolony kraj popierdoleni ludzie cóż smutne.
janusze szpahli i biznesu
150 zł i masz miernik do lakieru.
Marcin Kowalski nawet 130 zł, za prodigtecha.
Marcin Kowalski za lepszy trzeba dac około 350-400
Są i droższe, pisałem oczywiście o podstawowym - taki 'do zakupu' używanego auta.
wszystko fajnie i pięknie ,
kupując auto za takie pieniądze rozumiem podejście ze nie chce się kupić po kolizyjnego czy malowanego auta .
ale staje się upierdliwe !!!
sprzedaje 17 letnie auto ,które całe zostało na nowo polakierowane było puknięte przodem , miało rdze ,
mam to udokumentowanie i nie kryje tego .
ale mimo wszystko dzięki takim jak ty , ludzie idąc kupić 17 letnie auto postrzegają je kryteriami jak by kosztowało 40 tys ,
lakierowany odpada na starcie
auto po 5 latach porządnej jazdy ma pobijany cały przód od kamieni i much i innych
jeśli ktoś to polakierował to zrobił źle czy dobrze ????
hahaha "grubo szpachli 800-900 mikronów". Najpierw sprawdź sobie ile to jest w mm.
Grubo szpachli to ja bym zrozumiał gdyby było 0.5mm to tak. A tyle co podałeś tutaj to jest ledwo ledwo co liźnięte. Samochód był młody więc rozumiem że można wymagać stanu prawie że idealnego ale jak czasami was się słucha jak radzicie samochód 15-20 letni sprawdzać jak by to był samochód wyjeżdżający z salonu no to sory. Później duża część osób się tego naogląda i ma w kieszeni 5tys zł a wymagania jak by kupowali samochód za 50 ...
Sami jesteśmy po części sobie winni(My kupujący). Wierzymy w to, że diesel na zachodzie robi 15 tyś km rocznie i kupujemy takie cacko, którym się cieszymy tylko do bramy komisu samochodowego.
Sami szukamy aut z przebiegiem, który nie przekracza jak już ktoś napisał magicznej liczby 200 tyś km. Prędzej kupimy takiego szrota z przekręconym licznikiem bez żadnej wiarygodnej historii niż auto stojące obok z wiarygodną historią, niewielkim wkładem finansowym i licznikiem przekraczającym 300 tyś km.
My kupujący musimy zmienić swoją mentalność i przestać wierzyć w okazje i to, że dziadek jeździł tylko do kościoła. Dopóki jest popyt ciężko będzie ten chwast wyplewić.
Adrian Gawron w jednym z pierwszych odcinków pokazywałem chyba na przykładzie otomoto ile jest osobówek do 100 tys km, ile do 200 tys km, do 250 tys km, a już dalej pojedyncze sztuki... zapewne :)
moto doradca jeszcze nie obejrzałem, ale na pewno nadrobię :). Niestety chcemy mieć auto z małym przebiegiem to handlarz nam taki samochód "znajdzie" :).
Niestety nie dojdziemy sprzedawcy, gdyż w 90% przypadków umowa jest przepisywana. Sam sprowadzam samochody, ale tylko pod zamówienie z konkretnych ogłoszeń i szlag mnie trafia jak słyszę takie historie bo gościu pozostaje bezkarny. Moim zdaniem za sprzedaż takiego samochodu powinna być kara za sprowadzenie niebezpieczeństwa w ruchu lądowym. Tylko teraz jak udowodnić temu Panu za przeproszeniem winę. Eh kurestwo na tym rynku nie zna granic i co najgorsze jeszcze długo się nie skończy o ile w ogóle.
Xd
ah śmiga Rapid:)
bart88juve oj w tym tygodniu duuuużo kilometrów zrobiłem. Autostrada 140 kmh - 4,8, przy 90 km/h - 3,9
moto doradca Jaki silnik? :)
1.6 TDI 105 KM, ale z manualną skrzynią biegów, przy DSG 7-biegowym jeszcze można coś urwać:)
moto doradca Dobry wynik! Mnie się udało w Brava 1.9 JTD zejść max do 4,1l/100km(wg tankowań do pełna na tym samym dystrybutorze), w lato, w trasie przy prędkościach 70-90 :)
no to całkiem całkiem Skoda daje rade, a wiadomo z DSG zawsze można urwać:)
No to możesz powiedzieć temu twojemu znajomemu, że ma bardzo nierówno pod kopułą. 15tys zarobku na jednym aucie. Haaaa. Burżuj się znalazł, i pewnie jeszcze bez działalności.
Dobrze wyglądasz w brodzie mordo
wy macie cos nie tak z deklami ferrari za 400 tys sa szpachlowane a wy sie rozczulacie nad fiesta za 30 tymbardziej tylny blotnik to nie czesc ktora mozna odkrecic jak niewielkie uszkodzenie to sie szpachluje prosteee pajaceeee a jak ktos mi mowi ze na 10 letnim aucie szpachla jest i sie zali to mnie na smiech zbiera jak chcecie nowy perfekcyjny to jedzcie do dealera i kupcie nowy
Błażej Szczygieł tzn ja gustuję tylko i wyłącznie w "idealnych autach" ponieważ po pół roku eksploatacji, jest mi je o wiele łatwiej sprzedać.
+Błażej Szczygieł
Czyżby niezadowolony sprzedawca? :D
SZPACHLOWANE FERARI HAHAHAHAHHAH NIE NO MISTRZ
40 tyś zł i 15 na czysto, na łeb upadłeś ;) ?
Gadasz na innych a sam się chwalisz kumplem cwaniakiem.
Mirosław Kania Chwalę? W żadnej sekundzie tego materiału nie powiedziałem, że pochwalam takie zachowanie.
na dziwki się odstresować pojechał hehe nie a tak na poważnie dałem łapkę w dół
strasznie dużo gadania, ale nie wiem właściwie po co ta gadka. Kazdy kto szukał auta wie ze 90 % ogłoszeń nie pokrywa się z rzeczywistością. Ludzie jeśli ktoś sprowadza 2 -3 letnie auto z małym udokumentowanym przebiegiem to na 100% miał poważnego dzwona. Moto doradca haha koń by się usmiał
kasialuk100 "strasznie dużo gadania, ale nie wiem właściwie po co ta gadka." - na szczęście jest opcja escape :)
Waldek to Twoje "sześć" z wymachiwaniem wskazującymi palcami na przywitanie.... - "masz stajla"... Kanał spoko, filmy starannie produkowane z zaangażowaniem, lubię Was oglądać, ale błagam zmień to gejowskie przywitanie.