Idealna maszyna na dojazdy do pracy :) ADVlog#46
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ต.ค. 2024
- Film na szybko zrobiony, nagrywany tak po prostu w drodze do pracy, bo może coś ciekawego się uda nagrać ;) Klasycznie do pracy mam 40km w 100% po asfalcie, ale jaka maszyna, taka droga do pracy, a jak wiadomo im bardziej maszyna terenowa, tym dalej ciągnik musi po nią jechać. Więc trzymając się "skrótów", dosłownie pierwsze wrażenia z jazdy "Vołgą", gdyż materiał ten nagrany został kilka dni przed pierwszym filmem jaki na temat 300Rally wrzuciłem
Jesteś zainteresowany motocyklem Voge, zapraszam na:
◼️ www.luxmot.pl
Chcesz wiedzieć wcześniej, co będzie się działo na YT, zerknij tutaj:
◼️ insta: / foto_moto_blog
Zostaw komentarz, kliknij lajka, subskrypcje czy tam inną pierdółkę:
◼️ fb: / fotomotoblog
W razie gdy chcesz się skontaktować, tudzież nawiązać współpracę
◼️ kontakt i współpraca: fmb.kamil@gmail.com
Kamilu muszę pochwalić twoje umiejętności jazdy w trudnym terenie. Na tym błocie naprawdę było szybko. 👍 A sam motorek bardzo fajny do jazdy po szutrach i w terenie.
Niby trochę już tych maszyn (chińskich) w klasie 300 jest na rynku, ale na rynku wtórnym jakoś tego nie zauważam (niestety). To chyba dobrze o nich świadczy, że właściciele nie sprzedają ich.
Wbrew pozorom szybko rotują te sprzęty bo był do tej pory deficyt. Coś się pojawi, szybko znika, a vogi jeszcze nie zdążyły trafić na rynek wtórny
Może nie sprzedają ponieważ się nimi dobrze jeździ :)
Ostatnio mnie interesowało, jak idzie robota z tym wiaduktem. 😄 Nie mialem śmiałości tam wjechać, swoim to bym się utopił po uszy🤪🤪🤪 Pozdro😎
Kolejna funkcjonalność kanału, informacje lokalne 🤣
Z 4 dróg dojazdowych na 3 jest wahadło. Drogi z filmu nie wliczam :)
Ciekawa alternatywa dla CRF300L zobaczymy z czasem jak jest z trwałością tego Vogea.
Bardzo fajny motocykl. Ciekawe, czy przy mojej wadze też by "ciągnął". Ale do lasu super
Himalajan daje radę, a ten jest troszkę, niedużo, ale jednak mocniejszy, tudzież bardziej elastyczny, tak więc dał by radę na Twoich szlakach 😁
@@Fotomotoblog mowisz o himie 1gen tak, nie o tym nowym?
@@djET0 jak nagrywałem ten film, himalayan 450 nie wiem czy był w planach produkcji ;)
Co do 140km/h przy 125ccm to raczej kwestia limitu mocy niż celowego zabiegu ze strony producentów (jeśli dobrze zrozumiałem Twoją myśl). 10-15KM to po prostu za mało żeby napędzić takie przełożenie. Swoją drogą zastanawiam się czy w tej 300tce drobna modyfikacja przełożeń pozwoliłaby uzyskać te 110-120 przelotowe.
Tak, myślę że przełożeniem spokojnie da się go "podkręcić", druga sprawa 125 tak pojadą 150 i więcej, miałem taki motocykl ( Cagiva ) ale te prędkości były do wykorzystania tylko na torze, w kontrolowanych warunkach. Jazda w "cywilu" dla większości początkujących to taka próba samobójcza, a do takich wypowiedzi nawiązuje ta myśl, masa pytań czemu to 125 nie mogą jechać szybciej, więc to co napisałeś to tak racja
@@Fotomotoblog Racja, myślałem wyłącznie o ogólnie dostępnych i aktualnie produkowanych 125tkach pod kat. B. Takie 2-suwy jak Cagiva to inna bajka i tak jak wspomniałeś, samobójstwo dla Kowalskiego :)
@@Fotomotoblog nie chce się tu wymądrzać bo nie o to mi chodzi. Zauważyłem po długim reserch'u że - 15 KM bez żadnych modów to około 12KM DO max 13KM na kole. Więcej nie będzie jeżeli mówimy o przepisach prawa. Najwięcej daje yamaha r125, jest to top of the top w klasie 125cm3 i pozwala ona przy dość lekkim kierowcy czyli w ubraniach pewnie jakieś 80kg rozpędzić się do 130km/h według pomiarów GPS. Wszystko dzięki jedynemu w klasie 125cm3 wykorzystaniu zmiennych faz rozrządu. Cena też adekwatna. (mowa o motocyklach euro5 bo tylko takie stoją teraz w salonach, euro4 w przypadku poprzednich wersji o nomenklaturze yzf dawały tyle samo vmax'a i jedynie obejścia euro4 pozwalały wyciskać przy ogromnym nakładzie kosztów trochę więcej. W euro5 podejrzewam nie do obejścia ponieważ programiści dobrze się wzięli za zabezpieczenia, a szukanie obejść byłoby prawdopodobnie tak kosztowne że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie się w to bawić). Dlatego odbiorców niewielu. Jedyna nadzieja dla "szybkich i wściekłych" 😉 rynek maszyn używanych. Reszta 15 konnych sprzętów bez zmiennych faz jest tak zoptymalizowana oprogramowaniem by spełniać normy emisji dlatego pojadą z trudzikiem te max GPS 115 km - 120km /h i to jest również absolutny max. Nie wciskajmy sobie kitu że maszyny o mocach ograniczonych prawem i normami emisji spalin pojadą szybciej. Nie pojadą choćby skały s '' '' ra ... Ły. To co jeździło szybciej było w dwusuwie, a te jak wiemy przeminęły i nie wrócą jako maszyny dopuszczone do ruchu ulicznego. Jeśli chcemy więcej, drogi są dwie. Trójkołowiec z homologacją L5e lub Prawo jazdy.
Ile by na TH-cam nie było o tym filmów, nie ważne czy od Kamila, czy innych, zawsze pojawiają się nowi (też do nich należałem na samym początku swojej drogi) którym nie wytłumaczysz, oni wiedzą swoje. Żyją w przeświadczeniu że chowana jest przed nimi wiedza tajemna, zarezerwowana dla tych co już w tym siedzą i ją posiedli, a skoro ją już mają to nie chcą się nią podzielić dla bezpieczeństwa nowych bo ci są niedoświadczeni i na siłę chcą iść na skróty prosząc o "przepis na tajne mody" bez zebrania najpierw doświadczenia🤣🤣🤣🤣.
Pozdro👊👊👊
👍👍👍✊✊✊🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Jakby się tym jechało w 2 osoby?
Ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooook
Kamil czy planujesz może przetestowac CF MOTO 650MT?
chciałem, gadałem z człowiekiem od CF jeszcze na targach, ale cisza, nie odezwali się :(
Bardzo ale to bardzo chciał bym zobaczyć porównanie voga z crf. do latania w terenie i jakichś tam przelotach po czarnym są idealne ale honda to honda a Voge? Cholera wie
Wystarczy się zapoznać z marką, bo jak byś stał przed zakupem G650GS nie zastanawiał byś się czy cholera wie jak to się sprawuje, a przecież to te same ręce robią, ta sama jakość produkcji. Wykończenie tańsze.... Też nie do końca, zupełnie jak bezgraniczne zaufanie do Hondy ( które też można stracić czytając fora dedykowane modelom tej marki )
@@Fotomotoblog bezgraniczne może nie ale marka od wielu lat jest na rynku. Bardziej obawa przed czymś nowym nieznanym. w sumie mam Malagi dune x fartem mi się udało ja kupić i przyznam że robi robotę w terenie jak i na czarnym. Tet wschodni objechała bez najmniejszego problemu. Jedyny minus do terenu to silnik któremu brakuje dołu i to bardzo. Pozycja bardzo wygodna jak i ergonomia wszystko przemyślane na plus. Dlatego powoli rozglądam się za następca i wybory są 3 Voge crf i ktm lc4 Adventure. Żeby se osmandem ujeżdżać żwiry piachy i czasem się spakować i pojechać gdzie koła zawiozą.
jak wyglądałeś na tym sprzęcie? Przy Twoich 2 metrach?
Prawdę mówiąc gdybym się przejmował jak wyglądam na sprzęcie, to bym nie jeździł absolutnie niczym. Natomiast jak się czułem, to zaskakująco dobrze.
@@Fotomotoblog chodziło mi o to czy nie wyglądałeś jak jeździec na śwince :)
Nie zwracam na to uwagi, nic to nie wnosi do komfortu czy jazdy
Chińska 300, ale co to jest konkretnie?
Obejrzyj film to się dowiesz
@@Fotomotoblog spoko dzięki za film
Wg. Mojej opinii ten przód (lampa szyba oraz błotnik) wyglądają okropnie . Identycznie jak przyjaciel pingwina Pik Poka czyli Nicpoń pl.m.wikipedia.org/wiki/Pingwin_Pik-Pok#/media/Plik%3AMuzeum_dobranocek_w_rzeszowie_6.jpg
No piękny nie jest, pingwin, no to wiemy co było inspiracją, ale jeździ dobrze :)
Ciekawi mnie bardzo czy takie o dużym skoku zawieszenie jest droższe w eksploatacji i czy jest mniej żywotna taka laga np. niż w motocyklu typu naked. Jak to się ma wszystko w porównaniu ze zwykłym nakedem. Od łożyskowania tylnego wahacza po przednią lagę? Czy droższe to jest i szybciej się zużywa?
Po mojemu nie ma znaczenia jeśli jeździsz jednym i drugim podobnie, w zasadzie tak samo będzie się zużywać. Im bardziej ekstremalne użytkowanie, tym szybciej trzeba wymienić olej, od kurzu czy błota lecą uszczelniacze, a laga bez osłony dostaje kamieniami.
@@Fotomotoblog Dzięki, fajna wyczerpująca odp. Mam jeszcze pytanie czy lepsze jest upside-down czy tradycyjny widelec, no bo wiem, że sztywność i lekkość, to lepsze upside-down, ale od strony trwałości, to te nie odsłonięte lagi w tym upside-down to czy są w praktyce problematyczne? Czy dla człowieka nastawionego szczególnie na bezproblemowość lepszy tradycyjny widelec?
@@martenlee1935
nie wiem jak w tym modelu, ale mam XT660Z, który podczas zakupu miał najechane 40k km. Zrobiłem 40k km po bałkanach 3 razy i zmieniałem tylko olej i filtry, zawieszenia nawet nie ruszałem.
@@sl0w0rm ale zawieszenia nie ruszałeś, w sensie że nie wymieniałeś oleju w lagach ?