@@dardml330Negatywne określenie narodowości jest współcześnie nie poprawne, z powodu podwyższenia standardów nie należy powielać dawnych do uprzedzeń. Do obcych nacji były pielęgnowane na potrzeby wojen między państwami, które były formą czystki. Oparte na podziałach zorganizowanych na potrzeby konkurencji między gospodarkami (państwami). Dzieki rozkwitowi nowych technologii min sztucznej inteligencji świat zmierza do globalizacji zmieniając też stary model gospodarki, na wspólnotowy. Też model organizacji wojen zmieni z konfliktów narodościowych na międzyklasowe. Dlatego zamiast posługiwać się nienawiścią rasową religijną lub regionalną współcześnie poprawny politycznie jest szowinizm społeczny polegający na kierowaniu nienawiści do innej klasy. Np jeśli jest się biednym to do bogatych, a jeśli bogatym trzeba mieć animozje do biednych. Dlatego powiedzenie "szwab" jest już przestarzałe. Teraz można mówić "konbinator" "burżuj" lub "krwiopijca" Ponieważ wewnątrz wspólnoty europejskiej tak jak i z czasem globalnej wioski wojny między państwami staną się niemożliwe. Należy hodować nienawiść do swoich sąsiadów aby móc uczestniczyć chętnie w nowego rodzaju czystkach w formie wojen domowych. Podsumowując wobec zmian w świecie owce nie mogą się nienawidzić w ten sam sposób Oplu zając test z innej Zagrody teraz mają patrzeć nienawiścią na te które więcej lub mniej się wypasły lub weszły. Te na dole mają atakować te na górze, a te na górze tych na dole. Wtedy żeź będzie bardziej selektywna tj. dokładniejsza. Nie będzie trzeba setki kilometrów pokonywać do innego państwa;)
Bardzo ciekawe; objaśnił mi Pan w prostych słowach znaczenie uziemiania, używam małego generatora na działce i natychmiast w tygodniu zrobię uziemienie. Dziękuję.
Kocham dyskusje elektryków o instalacjach ;) Niby proste rzeczy wynikające wprost z podstawowych praw fizyki, o których kiedyś było już w podstawówce, góra pięć przewodów a ileż teorii się rozwija a każda najlepsza ;)
Dwóch i więcej elektryków może dyskutować co najwyżej o dodatkowych zabezpieczeniach, dobraniu średnic przewodów, rozłożeniu ukladu TNC na TNCS lub wartości natężenia różnicówki do danego pomieszczenia. Elektryk amator jest jak saper, myli się tylko raz. Mądry amator sięga po elektryka i to takiego po szkole a nie po kursie korespondencyjnym lub internetowym. A nad zawodowym i jego pomyłką stoi prokurator
@@mariuszmonika3937Wszedzie STOI prokurator i czycha... nawet ten co jezdzi na PO2jnym gazie, wtedy ''sund'' go uniewinnia bo nie wiedzial ze mial alkohol we krwi kozla ofiarnego latwo znajda i mu udowodnia ze srubke za mocno/slabo przykrecil ....widziales kiedys dynamometr u elektryka?
Zagmatwał ten temat bardziej niż wytłumaczył, polecam przed zabawą z podłączaniem genaratora do sieci domowej skonsultować się z osobą z uprawnieniami SEP tak dla własnego i domowników bezpieczenstwa.
@@gorolcijaNie zgadzam się że powinien być inżynierem bo to za mało żeby móc powiedzieć się na temat podłączenia uziemienia do generatora. Powinien mieć co najmniej doktorat z elektrotechniki a najlepiej profesurę. Wtedy nie czekało się na jego przyjazd tydzień jak na elektryka z uprawnieniami. Też nie czekało by się miesiąc jak takiego po technikum (ale Polski). Na inżymiera nie czekało by się rok (na Ukraińskiego) lub parę lat (na rodaka). Ale czekało by się sto lat na to aby znalazł czas, a na profesora to do końca świata ( chyba że zapłacił byś za taki audyt zdalnie. Dyplom też widząc tylko na monitorze;) Wtedy koszt budowy domu zwiększył by się 10 razy a gospodarka też zwolniła, wchodząc w recesję. Ponieważ ludzie nie mogliby nic zrobić bo musieliby wrócić do szkoły, konsekwentnie w każdej dziedzinie życia by zdobyć dyplom i to nie pierwszy lepszy tylko najlepszy by w ogóle mieć zaufanie i móc dostać zlecenie. Najlepszy sposób aby rozwalać gospodarkę to zaszczepić w ludziach paranoje. Aby wogóle nie ufali sobie. Wtedy wszystko będą robić sami ucząc się latami dla zrobienia jednej czynności ( stojąc profesorami od wszystkiego, mądrymi biedakami). W przeciwieństwie do kraju gdzie ludzie potrafią korzystać z rozumu internetu zamiast skupiając się na marnowaniu czasu w szkołach wyszukają sobie wszystko w sieci, zarządzany przez sztuczną inteligencję podającej najwyższej jakości wiedzę za darmo na tacy. Dzięki temu wszystko przyspieszy.
1. Do różnicówki nie podłączamy przewodu PE a tylko L i N. Więc jak poznaje różnicę potencjałów pomiędzy N a PE? Telepatycznie? Różnicówka sprawdza, czy prąd wypływający i wracający jest taki sam. I ma na obudowie napisane, jaką ma tolerancję. Różnicówka nie jest od wykrywania zwarcia. Grzałka to przecież zwarcie i różnicówka nie działa. I prąd nie musi uciekać do przewodu PE - może przez człowieka płynąć do gruntu. 2. Uziom w gruncie należy robić z miedzi, materiału pomiedziowanego lub z nierdzewki. Nie ze względów na właściwości elektryczne, a ze względu na korozję. Nawet ocynk daje niewiele i w necie jest trochę zdjęć uziomów odkopanych po czasie wcale nie tak długim. 3. Faza ma być nie w prawej, a w lewej dziurce (patrz Władysław Orlik "Egzamin kwalifikacyjny elektryka w pytaniach i odpowiedziach")
1. A czy to nie zależy od klasy różnicówki? Od razu zaznaczam elektrykiem nie jestem (jeszcze), ale w moim domu zaleciłem mojemu elektrykowi założyć różnicówki klasy A (Europa zachodnia), nie AC (Polska). Kiedyś tam na jednym obwodzie dokładałem rozgałęźnik. Wyłączyłem bezpiecznik oczywiście i zabrałem się za ciecię przewodu. Zdziwiło mnie gdy przeciąłem przewód PE różnicówka wywaliła całą grupę. Nie sądzę, że mam źle zrobioną instalację, ale sądzę, że pierwsze pojawią się takie odpowiedzi ;) 3. Każdy tester do gniazdek wymaga poprawnie ustawionej fazy w prawej dziurce. Dodam tylko jeszcze ciekawostkę, a w zasadzie ostrzeżenie, te testery często mają problem z wykryciem uziemienia gdy mamy gniazdko z bolcem. Skoro wtyczka od testera nie wykrywa uziemienia to z innymi wtyczkami ma być inaczej? Przy typie gniazdek schuko nie ma tego problemu. Nawet na ukrainie takie mają, a my nadal 100 lat za murzynami z tym bolcem. Przytoczę tu klasyka: To jak to się nazywa w ogóle bolec, kolec, stolec?
@@gerardmayer9828Różnicówkę masz osobną na każdą fazę, czy trzyfazową? Jeżeli trzyfazową to tak, masz źle zrobioną instalację. Samo przecięcie PE nie miało prawa wybić różnicówki, bo w ogóle ona nie ma podłączonego PE. Ale jeżeli przecinałeś kabel wielożyłowy i cęgami zwarłeś PE do N albo L albo odprowadziłeś do gruntu to właśnie dlatego, że prąd popłyną przez kabel nie przechodzący przez nią, powinna zadziałać (tak jedno jak i trzyfazowa czy czteropolowa jak wolą ją nazywać puryści) jeżeli tylko masz jakikolwiek obwód podpięty do tej różnicówki z podpiętym odbiornikiem przez który przepływa nawet niewielki prąd, bo odłączając zabezpieczenie nadprądowe przeciąłeś tylko fazę - a neutralny jest wspólny dla wszystkich odbiorów za daną różnicówką. Testery testują niezależnie od tego, do której dziurki jest podpięta (pokazują gdzie jest faza). Źródło informacji, że ma być L w lewej podałem.
Kilka drobnych poprawek (nie chcę podważać fajnej pogadanki, ale niektóre nieścisłości mogą być groźne). 1. Uziemiamy nie po to, by przesyłać energię, ale by wyrównywać potencjały. Pan Tesla miał świetny pomysł, jak wykorzystać Ziemię (i ziemię) do przesyłu energii, ale niestety biznes za tym nie poszedł. Bez wykorzystania zjawisk rezonansu przesyłanie energii ziemią jest nieopłacalne ze względu na duży opór właściwy, który nie definiuje się "jaki opór ma 1 m danego materiału", tylko jaki opór ma 1 m materiału przy przekroju 1m² (stąd jednostka Ω·m, bo opór [Ω] = opór wł.[Ω·m] * długość [m] / pole przekroju poprzecznego [m²] Dobrze jest uziemiać linię N w wielu miejscach, ale jeśli podłączamy generator do instalacji z N i PE - uziemionymi, to automatycznie uziemiamy obudowę i jedno z wyjść generatora, czyli w takiej sytuacji uziemienie przy samym generatorze jest opcjonalnym dodatkiem. 2. Miedziane szpile uziomowe stosuje się ze względu na ich odporność na korozję, a nie - niską rezystywność. 3. Zabezpieczenie różnicowo-prądowe (RCD), a różnice napięć (potencjałów) pomiędzy N i PE (neutralnym i ziemią)... nie, żeby było to całkiem bez związku, ale chyba trochę pościemniałeś zamiast wyjaśnić... RCD wykrywa różnicę prądów, bo kiedy część prądu ucieka przez nawet słabe zwarcie do obudowy (koniecznie uziemionej, bo bez tego nie ma gdzie dalej uciekać), to prądy w torach L i N nie są takie same i następuje rozłączenie (prąd I(N) + I(PE) = I(L), a warunkiem niezadziałania różnicówki jest I(N) ~= I(L)). RCD może zadziałać (rozłączyć) nawet jak nie ma różnicy potencjałów między N i PE. 4. "Jak mamy bezpiecznik 10A, to zadziała/przepali się przy 15A". To trochę bardziej skomplikowane: wkładki gG (zwykłe) miewają współczynnik k > 2,5, czyli mogą zadziałać po czasie rzędu 5 sek. nawet jeśli prąd jest 2,5 x nominał (czyli 25 A w przypadku wkładki 10A). gF (szybkie) mogą ten współczynnik mieć na poziome ~2, czyli też przy np. 20A taka wkładka nie przepali się przez kilka sekund. A jak mamy automaty, tzw. "S-ki", to jest jeszcze inaczej: B oznacza k
@1) Kolega chyba nie do końca załapał co "poeta miał na myśli" ;-). Bo przecież cała energetyka to przekazywanie na (czasem dużą) odległość różnicy potencjałów względem ziemi. A korzystamy z tej energii zamykając obwód...przez ziemię. No bo skąd idzie przewód N, jaki dochodzi do naszego domu razem z fazowymi? No przecież nie z najbliższej elektrowni...tylko z najbliższego doziemienia. Gdybyśmy nie używali ziemi do przesyłu energii to linie przesyłowe wysokiego napięcia musiałyby zawierać również przewód N a nie tylko przewody fazowe. I myślę że o tym była pogadanka...a nie o przyczynach lokalnego doziemiania przewodu PE. @5) I tak, dla potrzeb rozmowy, wyobraźmy sobie że mamy porządny generator dający dużą moc...ale zlokalizowany w szopie, powiedzmy...100 metrów od domu. Ja bym tam się poważnie zastanowił czy nie przesyłać energii do domu jednoprzewodowo (trójprzewodowo przy generatorze 3f). Jeden z biegunów porządnie uziemić, przy szopie, jako "N" a drugi puścić do domu grubym przewodem. Tak mi się jakoś wdaje, że porządne uziemienie x 2 (przy domu i szopie) i odpowienio gruby pojedynczy przewód przesyłowy nie wyszłyby i lepiej i taniej (na większe odległości) niż podejście "klasyczne"
@@masuka666 Energetyka, jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się przesyłaniem energii, a nie napięć (różnicy potencjałów). Linie wysokiego i średniego napięcia nie potrzebują przewodów neutralnych nie dlatego, że wykorzystują połączenie przez ziemię, ale dlatego, że przy zrównoważeniu obciążeń potencjał punktu wspólnego jest stały, więc żaden prąd by przez ten dodatkowy przewód nie popłynął (tak jak nie płynie przez ziemię). Nie byle kto to wymyślił - sam N.Tesla. Linie niskiego napięcia obsługują mniej instalacji odbiorczych, nie ma pewności w takiej sytuacji, że obciążenia faz będą się równoważyć. Dlatego stosuje się system zasilania TN-C lub TT - czteroprzewodowy. Przewód PEN (PE + N) lub N idzie z punktu wspólnego uzwojeń najbliższego trafo, ale Kolega ma częściowo rację, bo w TN-C jest on po drodze co ileś metrów (normy, przepisy) doziemiany. Po to, by na impedancji przewodu nie odłożył się niebezpiecznie duży potencjał, bo gdy ktoś włączy duże, jednofazowe obciążenie, to tym przewodem płynie do trafo odpowiednio duży prąd. Dlatego (@5) pomysł z przesyłaniem energii z generatora 3F przez 3 przewody jest OK (czy wręcz na miarę geniuszu Tesli) - jeśli obciążenia są zrównoważone, czyli np. zasilamy silnik, ale przy 1F/1 przewód to już nie zadziała. Trudno jest bez zakopywania sporych konstrukcji przewodzących uzyskać rezystancję uziemienia < 5 Ohm, więc taka jednoprzewodowa linia 1F będzie tracić sporo mocy (chyba, że chodzi o rosówki do połowów ;-) Przykład z filmu z przesyłem przez wodę morską to inna bajka (i nie jestem pewien, czy w ogóle nie jest to bajka, biorąc pod uwagę jakie zagrożenie i skutki ekologiczne powodowałoby przesyłanie energii przez zbiorniki wodne).
Tak, faktycznie, muszę odszczekać obronę przesyłąnia energii przez ziemię. Pominąłem rolę transformatora (podobnie jak autor) i możliwości jakie on daje nawet przy niesymetryczmym obciążeiu faz. No ale nie pracując energetyce nie mamy praktycznie żadnego kontaktu z trafo 3F. No i rezystancje przewodu miedzianego 100m też przeliczyłem. Trochę za mała, żeby był sens puszczać N przez ziemię. Ale intuicyjnie, bez przeliczeń to wydawało się niezłym pomysłem 😁
@@masuka666 Fajnie, że kombinujesz. Moim zdaniem mając nawet błędne pomysły można się wiele nauczyć. Grunt, żeby w ogóle mieć pomysły. Co do kontaktu (nomen - omen, bo przecież potoczna nazwa gniazdka el. to kontakt) z trafo 3F - ja czuję, że mam go ciągle :-) Na jednym końcu obwodu zasilacz mojego Szajsnuga, na drugim - uzwojenie trafo. Na jednym końcu czajnik el. - na drugim uzwojenie trafo. Czuję się jakby był za ścianą... Podzielę się jeszcze taką historyjką, która daje dobre wyczucie, jak działa połączenie N w sieci 3F: na jakiejś budowie mieli baraki podłączone do różnych faz i ktoś zauważył, że jak włącza się piec elektryczny w jednym baraku, to w drugim robi się jaśniej. Na logikę, jak włączamy mocny pobór, to zwykle światło przygasa... Okazało się, że było uszkodzone N i przez to obciążenie pieca zmieniał się potencjał puntu wspólnego (gdzie N-y ze wszystkich odbiorników się łączą). Czyli jakby powstawało napięcie "trochę międzyfazowe" - gdzieś pomiędzy 230 a 400V - pomiędzy szyną N i innymi fazami niż ta, która zasilała piec. Oczywiście, gdyby N było dobrej jakości, to płynąłby nim spory prąd, a przy tym nie byłoby żadnych zmian jasności żarówek.
Myślę, że kolega nie powinien wypowiadać się na tematy szczegółowe dotyczące fizyki prądu elektrycznego bo nie ma o tym pojęcia. W mojej opinii ten film kolega powinien natychmiast skasować bo nagadał strasznie dużo bzdur, poprosić o konsultację z dobrze wykształconym elektrykiem-pomiarowcem. To bardzo ważne POMIAROWCEM i poprosić go o wytłumaczenie na nagraniu jeszcze raz tego tematu, ale tym razem bez tych wszystkim błędów, które kolega pozwolił sobie popełnić. To nie złośliwość z mojej strony tylko troska o siebie samego bo czasem Cię kolego słucham, o początkujących elektryków, którym właśnie zrobiłeś kisiel z mózgu i całą resztę widzów. Pozdrawiam.
@@kolec1390 gość nie ma pojęcia o sieciach energetycznych, wymogach bezpieczeństwa, układach sieci i po prostu bredzi. Jestem elektrykiem z uprawnieniami do pomiarów elektrycznych, wykładu nie będę tu przeprowadzał.
Popieram! Bardzo dużo błędów teoretycznych. Ten Pan najpierw powinien doprecyzować swoją wiedzę w temacie a dopiero później wypowiadać się jako ekspert.
gość może i chwilami wyrażał sie niejasno i niefachowo, ale uziemianie generatora jest niezbędne do jego prawidłowej pracy i bezpieczeństwa przy użytkowaniu urządzeń z niego zasilonych i o to tu chodziło, a nie o akademicki wykład jak prąd z uziomu rozpływa sie po ziemi/wodzie
@@sradowazyszczadoniecki6567 on się wypowiada na temat zastosowania uziemienia w instalacji elektrycznej a nie ma o tym pojęcia. I nie o żadne akademie tu chodzi...
Różnicowo-prądowy, czyli porównuje prądy wejścia i wyjścia, wykrywając różnicę (upływ). Metal na uziom powinien nie korodować i nie pokrywać się tlenkiem. Wtedy zapewni większą łatwość przechodzenia ładunków do ziemi. Stąd polecane są miedziane. Chyba miedzionikiel jest najlepszy.
@@MirosawGetka jak się uprzesz to z każdego metalu zrobisz przewód, ale z jakiegoś powodu stali się nie używa. Rozwiązania muszą być na miarę potrzeb. Uziom jest jednym wielkim stykiem. Jeśli korozja znacznie utrudnia przewodzenie, to żeby uzyskać odpowiednią konduktancję, trzeba znacznie zwiększyć powierzchnię zestyku. Zachowanie prądów błądzących to bardzo obszerny temat, na który powstało ogrom prac.
Miedź jest droga i mało związku z tym powszechna w wykonywaniu uziomów. Dobre właściwości ma stal czarna w betonie. Dlatego preferowane są uziomy fundamentowe nazywane dla zmylenia przeciwnika naturalnymi.
Bardzo wartościowy był wątek o zakłócaniu pracy samego urządzenia przez brak uziomu (bo większość ludzi ma na uwadze wyłącznie bezpieczeństwo przeciwporażeniowe).
Sluchaj... JEZELI W INSTRUKCJI OBSLUGI jest napisane ze URZADZENIE powinno/musi byc uziemnione to po co ten glup sie meczy ....wszystko jest w instrukcji obslugi urzadzenia
@@gorolcija Po to durniu, żebyś zrozumiał POWODY tych instrukcji. No ale nie zrozumiałeś, no to trudno, nie wyj - nie każdy musi być tytanem intelektu.
@@Adam_Adamsky Jak sie cfoku nie przewrocisz to sie nie nauczysz takie twoje kumanie swiata? ...w hameryce pisalo ze stroj batmana nie sluzy do latania ...jak myslisz deklu ilu sie polamalo?
Z tymi miedziowanymi(nie sa całe z miedzi) szpilkami to tak nie dokonca naciąganie bo tu bardziej chodzi o odporność takiego zestawu na korozję a nie o to że ma lepszą przewodność, w niektórych gruntach nawet ocynkowane szpilki potrafią zgnić po kilku latach. Pozdrawiam
Napięcia to różnica potencjałów, musimy wyrównać jeden potencjał do wspolnego potencjalu, najprosciej potencjalu ziemi a drugi przewod (generator) stworzy na drugim przewodzie różnicę potencjału (czyli napiecie) te 230v wzgledem ziemi.
W takim razie na jachtach nie ma uziemienia, a jest uwodzenie 😆 Co do "przewodu uziemienia" w domowej instalacji, to nie ma czegoś takiego - jest przewód ochronny, połączony z neutralnym zwykle na liczniku. Błędne "wyjaśnienie" działania różnicówki.
Błąd/y! Nie do każdego domu/mieszkania jest doprowadzony przewód uziemienia (jako oddzielny, jako żółto-zielony). To zależy od typu (układu) sieci, prawdopodobnie w większości domów/mieszkań jest sieć typu TN-C. W takim przypadku jest tylko przewód fazowy i neutralny (przy instalacji trójfazowej będą 3 przewody fazowe i neutralny - niebieski). Ten neutralny pełni funkcję przewodu neutralnego i ochronnego, jest też nazywany przewodem PEN. W domu (za licznikiem patrząc od elektrowni) dokonuje się rozdziału (nie u wszystkich) tego przewodu na PE (ochronny - uziemienia) i N (neutralny). Jeśli został dokonany rozdział przewodu PEN to sieć staje się wówczas układem TN-C-S. Jeśli do budynku/mieszkania są doprowadzone oddzielnie przewody PE i N to jest to układ TN-S. Raz dokonanego rozdziału PEN na PE i N nie łączy się ponownie, no i PE musi mieć min. 10mm2... o reszcie to inni zwrócą uwagę.
@@dominikscierski6157 Nic poza obudową agregatu nie trzeba uziemiać. Obudowę najlepiej połączyć z GSU budynku i tyle. Gadanie ze należy uziemić jedno z wyprowadzeń agregatu który pracuje w układzie IT, świadczy o nieznajomości działania układu IT. Nawet w przypadku uszkodzenia izolacji urządzenia zasilanego przez agregat i wystąpienia przebicia do obudowy odbiornika, prąd rażenia w układzie IT jest na tyle mały że nie wyzwoli nawet RCD 30 mA, więc jest całkowicie bezpieczny dla człowieka. Uziemiając jedno z wyprowadzeń do GSU przekształcamy układ IT w układ TN (mamy metaliczne połączenie jednego z uzwojeń generatora z metaliczna obudową odbiornika). Kiedyś ktoś to trafnie porównał, to jest jak rozpędzenia samochodu który jedzie 3 km/h ( układ IT) do prędkości 60 km/h ( układ TN), aby sprawdzić działanie poduszek powietrznych. Przy 3 km/h poduszki nie zadziałają bo nie muszą.
@@LaOrajPantalonoj PE jest żółto-zielony, N jest niebieski, a PEN to połączenie tych kolorów, czyli np. żółto-zielony z z kawałkiem niebieskiej termo kuczki, albo niebieski z kawałkiem żółtozielonej termo kurczki.
jak generator jest wytwórcą neutralnego przewodu - to ja będę go sobie nawijał na szpulę - ten wytworzony neutralny przewód. A wiesz nie wiedziałem o tej własności generatora - dzięki za info. A potem mówisz że wspólnym przewodem jest woda- to generator też ją produkuje - ciekawe wnioski.
Oglądam twoje filmy, bo wiem że tłumaczysz dobrze i dokładnie. Ale mimo wszystko, ze wszystkich filmików, nie rozumie nic. Tak jakoś zupełnie, ale zupełnie nie rozumie jak działa prąd, instalacje, systemy PV itd. Mam to wszystko w domu, grzebię w tym i mało co mi działa itd. A najśmieszniejsze jest to że pragnę zostać elektrykiem. Szacun za wiedzę i za to z jaką lekkością o tym mówisz. Ja też chcę być elektrykiem.
Bo widzisz, autor tłumaczy prosto, ale jednak dla tych, co już podstawy mają przyswojone. A to czym jest „prąd” to faktycznie nie takie oczywiste. Myślę że niejeden elektryk tego nie rozumie, tylko po prostu zna reguły jak instalować i tak robi.
Super pouczający film, ja musiałem zrobić zworkę miedzy jedna z faz na uziom na moich inwerterach off gridowych 5kw i 10kw z Chin ponieważ mój piec gazowy nie chciał startować po polaczeniu neutral z uziomem
Cześć. Ja mam inwerter i chyba ten sam problem bo dwie dziurki świecą. Czy dobrze rozumiem , że podłączając jeden z przewodów do uziemienia wyizolujemy zero? Ewentualnie napisz jak to zrobić. Z góry dziękuję.
w Polsce nie przesyła się energii przez uziemienia. Sieci są 3 fazowe z przewodem neutralnym. Symetryczne obciążenie sieci 3 fazowej to stan idealny, wtedy w przewodzie N nie płynie prąd. Przy niesymetrycznym obciążeniu ten prąd się pojawia ale jest zawsze mniejszy niż w przewodach fazowych. Stąd przewód N przy 3 fazach może być cieńszy. A uziemienie w instalacjach domowych nie jest żadnym przewodzeniem prądu. Przewód PE służy wyłącznie do ochrony przed porażeniem. Każde urządzenie, które nie ma podwójnej izolacji czyli takie z bolcem dodatkowo jest podłączone do PE. Jeżeli urządzenie takie się psuje i faza pojawia się na obudowie to ma być uziemiona do PE. Ważna jest wtedy pętla zwarcia. Ma popłynąć taki prąd zwarcia by wywaliło bezpiecznik. Grubość przewodu odległość od tablicy i charakterystyka bezpiecznika. A po prostu ma wywalić bezpiecznik zanim się pojawi niebezpieczne napięcie na obudowie a także instalacja nie ma się stać grzałką w ścianie bo duży bezpiecznik jej nie odłączył. Bardzo poprawiły sprawę bezpieczniki różnicowe. Podstawowy ma pomiar różnicy prądu wypływającego i wracającego 30 mA. Więc bezpiecznik się wyłączy jak tylko 30 mA popłynie do PE a nie powiedzmy 3 krotność 16A (C16) czy jakoś tak. Uziemienia też zbierają indukowane potencjały i zakłócenia z tym się zgodzę i im lepszy w domu uziom tym lepiej .
Nie zgodzę się ze zdaniem że przewód PE służy wyłącznie do ochrony przed porażeniem prądu ponieważ przewód PE przydaje się do odprowadzania ładunków elektrostatycznych do ziemi na przykład przy lutowaniu różnych rzeczy. Przy odprowadzaniu prądu błądzących na przykład na obudowie komputera
Tak że mogę zakwestionować stwierdzenie że w Polsce nie przesyła się energii przez ziemię. Żarówka zaczyna świecić już przy delikatnym dotknięciu do Ziemi. Kogo ja robiąc eksperymenty na działce Przesyłaj ją z powodzeniem dziwią się że to takie proste, to założę się, że nie jeden Janusz aby zaoszczędzić setki metrów przewodu stosuje to (np na polu)
Skoro N może być cieńszy w instalacjach 3-faz to w takim razie PE służący tylko do ochrony życia mogły być super cienki. W końcu różnicówki mają czółość 10-100 miliamper (typowo 30). Wytrzyma drut grubości włosa, aby dotarł do niej impuls wyłączenia. Mimo, że podczas przewidywanej pracy urządzeń i dla ochrony ż. nigdy nie będzie płynął tam większy prąd niż mili ampery. To jednak ze względów bezpieczeństwa stosuje się przewidy o grubości innych (zamiast cieńsze). Ponieważ cieńszy kabel zawsze szybciej się przepala dlatego nie powinno się stosować takich uproszczeń w ogóle na obwodach na których może znaleźć się prąd przechodząc orzez odbiornik podczas jego nie działania. N, PE, PEN na chłopski rozum powinny być nawet grubsze. ostatnie. Co może komuś uratować życie lub mnieznacznej wartości
Ojj ale różnicówka nie tak działa jak Pan opisał. Różnicówka wykrywa różnicę prądu (zbieżność nazwy, chyba nie jest przypadkowa, myślę sobie) między fazą a neutralnym. Na podstawie prawa Kirchoffa. Pierwszego. Prawa, nie Kirchoffa. Czyli stwierdza upływ "do gleby". Dotknięcie nawet neutralnym najczęściej skutkuje "wywaleniem różnicówki". Takim przypadkiem jest złapanie fazy przez przysłowiową teściową, która najczęściej jest teściową uziemioną. I taki fakt ma wykryć różnicówka.
Gość który radzi konsultacje z pomiarowcem ma rację, dzięki bo faktycznie myslalem ze wszystko czego się uczylem to psu w ..,a może to skleroza, lol Pozdrawiam
Prosto, jasno, łopatologicznie i dla wszystkich, którzy siem znajom na prundzie bo byli w wojsku i majom cojones. Skądś się bierze w Polsce jedna z największych na świecie statystycznych wypadków i śmierci wskutek grzebania w prądzie. Generalnie dobrze, poza detalami i słownictwem profesjonalnym
Myślę, że ogromna większość słuchaczy zapamięta tylko, że przewód uziemiający powinien być wsadzony do ziemi. Niektórzy jego koniec wsadzą do doniczki z ziemią. Ale nadal nie będą rozumieli czym on się różni od zerującego w gniazdku. Nawet jeśli zapamiętali, że zerowy i uziemiający są połączone gdzieś za jachtem. W gniazdku mają dwie dziurki. Wydaje się, że tam są fazy. Ale przewód z napięciem zasilającym jest tylko jeden.
Szanowny Panie, jeżeli Pan nie posiada wiedzy z zakresu elektryki to proszę nie opowiadać pierdół na publicznym forum. Nikt nie produkuje uziomów z miedzi lecz uziomy stalowe, miedziowane lub stalowe ocynkowane oraz uziomy nierdzewne. Po pierwsze miedź jest zbyt miękkim metalem i zbyt kowalnym, aby dało się wbić taki uziom w ziemię. Uziom wykonany z miedzi po prostu by się rozklepał, a do tego w ziemi pokrzywił i guzik byłoby z takiego uziomu. Po drugie nie ma potrzeby, aby wbijać uziomy miedziane i jest to zbyt drogi metal, aby z niego robić w całości uziomy. Miedziowanie uziomów ma za zadanie zabezpieczenie stali przed korozją, podobnie jak i cynkowanie. Z tym, że pręt pomiedziowany jest bardziej odporny na korozję od pręta ocynkowanego. Oporność samego metalu z jakiego wykonany jest uziom nie ma kompletnie znaczenia. Znaczenie ma natomiast oporność uziemienia, a ta zależy od powierzchni styku uziomu z ziemią oraz rezystywności gruntu. Rezystywność gruntu natomiast zależy od składu gleby oraz jej wilgotności. Natomiast stary brzeszczot z piły to sobie proszę wsadzić, ale nie w ziemię. Proszę też nie mówić takich bzdur, że stary brzeszczot jest wystarczający dla generatora. Niestety o tym czy dany uziom wystarczy czy też nie decyduje typ sieci zasilającej oraz rodzaj zabezpieczeń przeciwporażeniowych. Mówi Pan, że przewody PE i N są uziemione poza domem. I tu się Pan grubo myli. Przewód ochronny ma być uziemiony jak najbliżej miejsca eksploatacji instalacji odbiornikowej. W tym przypadku jeżeli mówimy o obiekcie budowlanym jakim jest budynek to przewód PE ma być uziemiony jak najbliżej tego budynku. Kolejną pierdołą jaką Pan opowiada to to, że różnica potencjałów pomiędzy przewodem neutralnym (N) i ochronnym (PE) świadczy o upływności. Bzdury nad bzdurami Pan opowiada. Różnica potencjałów pomiędzy przewodem N i PE jest normalnym zjawiskiem, któe się pojawia w każdym pracującym i w pełni sprawnym obwodzie elektrycznym, kiedy przewodem N powraca prąd roboczy. Dzieje się to na skutek spadku napięcia na oporności tego przewodu. Żadne z zabezpieczeń nie reaguje na te różnice potencjałów. Ani nie reaguje zabezpieczenie nadmiarowo-prądowe jakim są bezpieczniki topikowe oraz wyłączniki nadmiarowo-prądowe, ani też zabezpieczenie różnicowo-prądowe zwane popularnie różnicówkami. Poza tym mówi Pan, że bezpiecznik 10A rozłącza dopiero przy 15A. Przypuszczam, że "słyszał Pan, że gdzieś dzwonią w kościele, ale nie wie Pan w którym". Myślę, że pokićkało się panu coś z krotnością zabezpieczeń i magiczną wartością 5 krotności, którą się przyjmuje dla zabezpieczeń o charakterystyce "B". Niestety ale to nie o to chodzi z tą krotnością. Następna Pana pierdoła to straszenie, że zmienne pole magnetyczne generatora, indukuje niebezpieczne potencjały na obudowie. Szanowny Panie jakie wartości są tych potencjałów? Mikrowolty czy miliwolty? Gada Pan takie pierdoły, że nie chce się tego nawet słuchać. Cel uziemiania generatorów jest całkiem inny i nie zawsze jest to potrzebne. Generatory uziemia się tylko wtedy, kiedy nie są podłaczone do instalacji domowych. Dalej mówi Pan o tym, że generator nie wymaga podłączenia uziemienia z instalacją domową, co jest kolejną bzdurą. Generator podłącza się przewodem posiadającym przewód ochronny. W przypadku generatora jednofazowego jest to przewód 3 żyłowy, a w przypdaku 3-fazowego jest to przewód 5 żyłowy. Tym dodatkowym przewodem ochronnym zawsze jest łączona obudowa generatora z obwodem ochronnym instalacji domowej. Jeżeli generator podłączymy przewodem, który posiada żyłę ochronną to nie ma potrzeby wykonywania dodatkowego uziemienia generatora. Żadnych brzeszczotów już nie potrzeba, a szpilki "to sobie Pan może powbijać". Poza tym uziemienia nie komunikują się poprzez ziemię. Natomiast namawianie przez Pana do podłączania generatora prądotwórczego bez przewodu ochronnego czyli dla 1-fazowego, przewodem 2-żyłowym, a dla generatora 3-fazowego, przewodem 4-żyłowym, powinno być prawnie ścigane i za takie publikowanie durnych pomysłów powinien Pan odpowiedzieć prawnie. Pana porady mogą kiedyś doprowadzić kogoś do śmierci z Pana powodu i pańskich durnowatych porad. Opowiada Pan, że większość producentów kotłów wymaga aby faza była w prawej dziurce. W przypadku większości kotłów gazowych, faktycznie wymagane jest aby faza była podłączona w odpowiednim miejscu w gniazdku, ale zazwyczaj jest to lewa, a nie prawa dziurka. Oczywiście są też nieliczni producenci, którzy wymagają fazy w prawej dziurce tylko dlatego, że w tym państwie tak przyjęto. Z takich producentów znam tylko jednego. Jest to holenderska firma Intergas, któa produkuje kotły gazowe pod markami: Intergas, MHG Heiztechnik, Hoval, ACV oraz Thermagen. Z tym uziemianiem generatora toś Pan pojechał jak przedszkolak. Powtórzę jeszcze raz. Jeżeli generator jest połaczony z domową, uziemioną instalacją nie ma potrzeby dodatkowego jego uziemiania.
Panie znawco brzeszczot włożony w suchy grunt to tak jak by go nie było przy takich poradach zejście z tego świata jest prostsze niż mogło by się wydawać. Żeby uziemienie spełniało swoja rolę rezystancja pownna byc poniżej 10 Ohm jaką rezystancje ma brzeszczot wbity w suchy grunt ...ano taką że przy pojawieniu się potencjału na obudowie wyskoczysz z butów, wystarczy że stoisz w miejscu gdzie grunt jest bardziej wilgotny niż ten gdzie jest wbity brzeszczot. Człowieku narażasz ludzi na śmierć a w najlepszym wypadku na trwałe kalectwo. Nie po to zabija się czasem kilka metrów szpilki w grunt żeby wciskać ciemnotę że wystarczy brzeszczot ,bierzesz na siebie wielka odpowiedzialność za tych którzy słuchają twoich rad .Brzeszczot
mierzyles oporność czy tylko tak"wydaje mi się". No i dwa że uziemienie to nie jest magiczne zabezpieczenie. prąd porazi cię tak samo czy instalacja jest uziemiona czy nie. uziemienie służy prawidlowej pracy systemu. chodzi o brak ładunków na obudowie i innych czesciach urzadzenia. ŁADUNKÓW!!! nie przeplywu prądu
Człowieku jakich ładunków ?....ładunek to może być elektrostatyczny niby skąd taki ładunek miał by się pojawic "na obudowie i innych częsciach " przecież tego, nie da słuchać .Pytanie do tych którzy tu się tak podniecają ...ludzie czy wy nie macie elementarnej wiedzy choćby z lekcji Fizyki z podstawówki ,ładunek elektrostatyczny może co prawda mieć wysokie napiecie powodujące przeskok iskry ale prąd jest tak mały że nie zagraża życiu natomiast różnica potencjału między obudową urządzenia a ziemią spowodowana uszkodzeniem izolacji bez dobrego uziemienia otwiera bramę do wieczności
Fajnie się słuchało ale 5:00 do 5:58 to kompletna bzdura (w instalacjach TT - rezystancja między N i PE wynosi kilkanaście omów bo nie są one połączone). Reszta super.
Witam bardzo dobrze wyjaśniony temat. Wreszcie wyjaśniasz temat nawet dla mnie czyli dla opornych. Pamiętam mojego Ojca który umieszczając pręt z podpiętym napięciem łapał rosówki a potem miał na ryby, uciekały też przy tym krety. Mam pytanie czy planujesz organizować kursy dla opornych z instalacji OZE
warto wspomnieć że grunt też ma znaczenie - rekord liczby szpilek pobiła nasza ekipa, wbiła chyba ponad 15 szpilek a pomiar był 14ohm XD Jak glina, to i jedna szpila wystarczy :D
pierdzielisz !!! najlepszą przewodność ma czarnoziem. Wbijałem szpilki o długości 20 metrów. Rezystancja nigdy nie była mniejsza niż 7 omów. Piasek i glina.
@@hubertj8565 Trafilo sie jak slepej kurze ziarno...a zbuduj se dom na czarnoziemie (wiesz jak sie buduje?)...w lesie...a w miescie nie ''wbijesz'' 20m
Na laborce lubiłem eksperyment pt. "Faza na masę! I jedziemy masowo!" W garażu mam wybierak pierwszy, drugi generator. Wybór zero, powoduje przejscie sieci na system IT. L1, L1' oraz PE. Wszystkie metalowe elementy urzadzeń sa polaczone i uziemione. W gniazdkach jest 2x115VAC. W domu w tedy pracuje przetwornica. Wybranie dowolnego generatowa powoduje przejście na system TNS. L1, N oraz PE. W garażu pracuje generator. Pozdrawiam
No to tego jeszcze nie spotkałem... A próbuje zgłębiać temat by podłączyć agregat. Swoją droga twoje rozwiązanie doskonale ilustruje temat. Generator może pracować jako IT oraz jako TN w zależności od podlaczenia. W sumie prosta sprawa, a wielu elektryków nie ma o tym pojęcia.
Witaj. To nie Ampery robią człowiekowi krzywdę, ale wolty. Spawarki to sprzęty wielo Amperowe i niskonapięciowe, żeby spawacz mógł bezpiecznie pracować nawet w deszczu. Pozdrawiam.
Wyłącznik różnicowoprądowy jak wskazuje nazwa wykrywa różnicę w przepływie prądu między przewodem fazowym a zerowym, gdy prądu upływa do przewodu ochronnego (zółto-zielonego). W domach stosuje się wyłączniki, które wyłączają już przy prądzie 30mA. Wspominany tu prąd 1A "odesłał by człowieka do Abrahama" w ułamku sekundy
gdyby przez ciebie popłynął. chodzi o to że to duży uplyw bo 4kWh na dobę a zaden bezpiecznik nie wykryje. i jezeli prąd znalazł skrót dla uplywu 1A to przez nas jak przez bocznik raczej poplynie ulamek tego ampera
@@4nrgy rzecz w tym, że wyłącznik różnicowo-prądowy jest nazywany wyłącznikiem przeciwporażeniowym - na Zachodzie po wprowadzeniu obowiązku jego używania w domowych instalacjach śmiertelność w wyniku porażeń zmalała 7-KROTNIE Wyłącznik jest bardzo precyzyjny - w przypadku gdy człowiek dotknie przewodu fazowego i przez jego ciało popłynie prąd "do ziemi" - wystąpi różnica w prądach między fazowym i zerowym, wyłączenie nastąpi już przy prądzie >30mA w bardzo krótkim czasie co bardzo ograniczy skutki porażenia. Prąd porażenia jest zależny od bardzo wielu czynników - rodzaju butów, czy skarpety i ręce są suche, czy są rękawice i jakie, a nawet od stanu zdrowia, uszkodzeń skóry na rękach itp
Myślę, że @4nrgy chciał przekazać, że nawet tak dużego natężenia upływającego prądu jak 1A nie są wstanie wykryć zabezpieczenia nadmiarowo-prądowe, a tym bardziej miliamperowego. Btw 30 mA na wyłącznikach różnicowo prądowych nie wzięło się z przypadku. Już 30-40 mA może spowodować migotanie komór serca.
@@LaOrajPantalonoj ważny jest czas przepływu prądu. Po porażeniu śmierć może nastąpić po wielu godzinach, na skutek zatrucia organizmu produktami rozkładu tkanek, spowodowanego przepływem prądu
Generator od domu na 15m kabla n zanim dojdzie na drugi koniec i przy obciążeniu co myślicie jak będzie i to idzie do czynnej n domu i różne bywa. Nie lepiej uziemić już go na początku
Cos w tym jest bo ja mialam przekaz , ze z ziemi moz na otrzymac prad. Byly to dwie rury metalowe wbite w ziemie ksztalcie laski , wywiniete i byly tam nasadki metalowe i byl poprowadzony przezroczysty kabel gdzie pokazane byly swiatelka.
W przetwornicach nie mialem podlaczenia do uziomu za to w generatorach juz tak, czyli kupa jeden nawet nie potrzebowal ....bo stal metalem na ziemi... nie wiem czy to cos pomagalo ale pompa dzialala na 1-fazie
zwód, pion(bednarka) i uziom(kawał szyny w ziemi); roznicówki dzialaja na prad wyzwalania i na czas! zabija czestotliwosc za jaka bije serce... w tym przypadku 50 Hz; chroni przed przebiciem na obudowe; zlewy, wanny itp, powinny byc podlaczone pod neutral w sieciach NPN. pozdrawiam!
Wanny zlewy powinny być najwyżej pod uziemienie cpc a nie pod neutral A nie pod neutral jak będzie spięcie czy przesunięcie fazy to wszystko odbiera neutral Czyli żonka robi spięcie w ekspresie do kawy na dole a mnie w wannie wtedy kopie z tym neutralem przez 0,5 sekundy zanim zadziała RCD ale może nie za działa Nie dziękuje
Cóż , przewodem neutralnym, ochronnym nie płynie prąd. Nawet minimalne napięcie podane na ten przewód powoduje zadziałanie zabezpieczenia. Jest to lepsze od bezpieczników topikowych.
trochę zakręcone zostałow w temacie różnicówki. Tak naprawdę pomiędzy przewodem neutralnym a uziemieniem różnica potencjałów cały czas występuje i nie jest to coś niewłaściwego. Przewód neutralny jest przewodem roboczym powrotnym. Zasadniczo płynie tam prąd o takiej samej wartości co przewodem fazowym. Wyłącznik różnicowo prądowy to pewnego rodzaju elektromagnes, gdzie siły się równoważą gdy prądy są równe. Gdy pojawi się różnica prądów wtedy dochodzi do zadziałania i wyzwolenia zabezpieczenia. W związku z przepływem prądu i niezerową rezystancją pojawia się jakiś potencjał względem przewodu ochronnego, który jest czystym uziemieniem, ma zapewnić np brak różnicy potencjałów pomiędzy metalowymi obudowami. I generalnie tak, dobre uziemienie skutecznie pomaga w usunięciu zakłóceń i ustaleniu potencjałów. Szczególnie elektronika jest narażona, np sygnały różnicowe takie jakie ma interfejs rs485, nie tylko napięcie między liniami AB jest ważne ale również względem ziemii. Jeżeli jedno urządzenie będzie "wysiało" w środowisku silnie zakłóconym elektromagnetycznie istnieje spore ryzyko, że będą się uszkadzały urządzenia na tej linii.
Ja tymczasowo w inverterze easun 3.6kva uziemiam sobie inwerter podłączając wtyczkę do gniazdka z którego sobie dobiera prąd , ale gniazdko jest wyłączone więc tylko uziemienie tak naprawdę działa. Uważam że gniazdka w uk mają swoje zalety. A wiem że to działa bo gdy gniazdko nie jest podłączone nie mogę ładować auta hybrydowego.
@@djslaby może być włączone ,ale ja używam gniazda z domu jako uziemienia podłączam wtyczkę ,I rozłączam gniazdo guzikiem takie angielskie gniazda są i nie mam problemu zaczyna mi ładować normalnie. Możesz zrobić na wejściu ac in do inwertera sam uziom z domowego gniazda.
no to trochę podyskutuję :) i się pokłócę :) sinus bierze się stąd, aby nie było dodatkowych częstotliwości, bo to bardzo ułatwia pracę transformatorów, szczególnie tych 3 fazowych. Wszelkie dodatkowe częstotliwości, czyli odchyły od sinusa, powodują dodatkowe i co gorsza spore straty w transformatorze. W przypadku agregatów czy generatorów, nigdy nie wychodzi sinus przy najprostszej konstrukcji. Wychodzi raczej coś w rodzaju prostokąta lub trapezu. Aby doprowadzić do sinusa, to szczelina pomiędzy wirnikiem (tym czymś co się kręci) a stojanem (tym czymś co ma druty a się nie rusza), to ta szczelina musi być nierównomierna, i tak się właśnie robi pole magnetyczne o kształcie, który w efekcie da nam sinusa. Co do instalacji domowej, sinus jest w zasadzie zbędny. I tak wszelkie urządzenia są zasilane elektronicznymi zasilaczami. Ale są tu wyjątki, jak choćby pompa wody w studni. Taka mocna 3 fazowa bardzo nie lubi prostokąta czy trapezu w układzie trójkąta. W gwiazdę radzi sobie, odprowadzając resztę z sinusa przewodem neutralnym. Więcej takich urządzeń brak, bo teraz nawet pralki, to mają albo silnik szczotkowy prądu stałego, albo wręcz silnik synchroniczny. telewizor, mikrofala, piekarnik czy nawet kawiarka, im to wszystko jedno.
Jeżeli podłączy Pan piec na ekogroszek do generatora nie dającego sinusoidy, spali się sterownik pieca.Nowoczesnego telewizora też bym nie ryzykował podłączać do takiego agregatu.
Jak zrobić uziemienie! Do Transformatora ze starego radia, tak a by nie miał na sobie lekkiego przebicia i resztek błądzącego prądu. Jeżeli mamy stare radio, a wyjmiemy z niego Transformator obniżający napięcie, musimy wylutować stary kabel dwu żyłowy, i na jego miejscu przylutować nowy taki trzy żyłowy. Na przewód: żółto-zielony, zakładamy konektor oczkowy. Następnie do jego blaszeki przykręcamy śrubę z nakrętką, i podłanczamy do niej konektor oczkowy z przewodem: z żółto-zielonym, i już mamy Transformator Uziemiony.
Przy wkuwaniu szpilki istnieje zawsze hipotetyczny problem trafienia w niewypał. 😊 Kto to wytłumaczy? Mamy fazę i przewód zerowy. Prąd zmienia ciągłe periodycznie również swój kierunek. Podczas pracy podłączonego (jakiegokolwiek) urządzenia nie powinno być na N również Napięcia? Teoretycznie tak samo często jak na fazie.
nie. tak jak mówisz jest na wyjściu inwerterow gdzie sa dwie fazy. tzn raz jest + na jednym a raz plus na drugim ale dla potrzeb zasilania domu masz w warunkach europejskich N o potencjale ziemi i to na drugim przewodzie jedziesz +230 -230
@antonmika3838 Bo na przewodzie N masz prąd (po włączeniu np. żarówki) tylko ten prąd momentalnie idzie do ziemi. Znika w ziemi. N to właściwie uziemienie, tylko takie zafundowane przez energetykę. Dlatego możesz dotknąć N, bo prąd woli iść do ziemi niż przez ciebie. Ale gdybyś odłączył N od sieci energetycznej i złapał ten niebieski kabel od żarówki, to po włączeniu tejże poczuł byś jak fajnie prąd płynie przez twoje ciało do ziemi. Żarówka by nie zaswiecila raczej, bo jednak ciało stawia zbyt duży opór,, ale rola przewodu N momentalnie by była zrozumiała 😁 PS. Wiem co mowię, bo doswiadczyłem😁
Materiał, z którego wykonuje się uziom szpikowy rzeczywiście nie ma znaczenia na jego działanie. Dobór materiału uziomu ściśle łączy się z jego żywotnością. Nie spotkałem się aby w budynku jednorodzinnym ktoś wbijał szpilki miedziane. Przedstawiony wycinek z aukcji z internetu przedstawia uziom stalowy pokryty miedzią.
ciekawe.... czyli N jest potrzebne do dzialania róznicówki? A jak w takim razie działa zabezpieczenie róznicowo-prądowe, w starych instalacjach 3x230V, gdzie z ulicy(od dystrybutora) dostajemy 3 przewody fazowe i tyle?
Różnicowka mierzy prąd płynący przez przewod L i N - jak jest roznica ponad 5/10mA to wywala. PE jest pomocny bo ułatwia wykrycie upływu do ziemi np. z obudowy.
Nie raczej agregat uziemiasz by mogła w nim zadziałać różnicówka heh. Bo w sumie nie wiem po co innego. Masz N i L1 to są przewody prądowe. PE jest wymagane raczej jak podłączasz do instalacji domowej.
Proste pytanie, a ilu elektryków, tyle opinii: czy uziemienie domu oraz dla instalacji odgromowej mogą być wspólne czy powinny mieć różne instalacje oraz np. szpilki wbijane w ziemię? Z góry dzięki za Twoją opinię! )) Dodam tylko, że firmy, które zajmują się instalacjami odgromowymi przestrzegają przed podpięciem instalacji odgromowej do szyny uziomu domu..
Większy gwóżdz to wbij sobie w głowę .Uziemienie spełnia swoje zadanie tylko wtedy kiedy rezystancja jest ponizej 10 Ohm a brzeszczot czy gwóżdz to mozesz sobie wsadzić w tyłek . @@4nrgy
@@4nrgy Obecnie w prawie i normach nie ma obowiązku wykonywania instalacji odgromowej. Taką decyzje podejmuje projektant z uprawnieniami danej instalacji. To prawda że wyładowanie charakteryzuje się szpilkami wzrostu napięcia. Tyle że osiągają one ogromną różnicę potencjałów i żadem brzeszczot ani gwoźdź wbity w ziemie nie jest tego wstanie zniwelować. Firmy elektryczne wciskają wykonywanie dodatkowego uziomu odgromowego bo to czysty hajs . Choć tam gdzie występuje dużo wyładowań atmosferycznych i sieć na powierzchnia taki uziom jest pożądany lub nawet niezbędny.
w Polsce przewód fazowy, 230V, L1, BRN, brązowy (według praktyki i edukacji technicznej, normy->tu się poprawiam, jeszcze nie przyjeliśmy...), mamy po lewej stronie w gniazdku(patrząc na powierzchnię na którym jest gniazdo, bolec uziemiający powyżej lini L1-N) No chyba że stanę na głowie przed gniazdkiem, to mamy po przeciwnej... Czy zmienili ostatnio... W jakim to kraju producenci piecyków wymagaja L1 po prawej stronie?
Faza po lewej stronie to tylko pewien zwyczaj nie określony w żadnej normie. Równie dobrze może być po prawej i też jest prawidłowo. Są niektóre urządzenia wymagające zachowania polaryzacji. W tym również fazy po prawej stronie.
Nie siej Pan zamętu, kolory jak i umiejscowienie określa norma IEC-EN 60906-1, a czy w Polsce wprowadzili oficjalnie czy jeszcze będą tłumaczyć 10 lat to inna kwestia...w praktyce jest stosowana. @@dariuszkopotowski3380
Mogło tak być jak piecyk był z Francji, tam mają inaczej niż w innch państwach EU z gniazdem E, ale byłem tam tylko raz i wiecej się nie wybieram, :) Tyle, że lepiej chyba nie mieszać polaryzacji gniazd dla jednego urządzenia, prościej zamienić przewody wewnątrz piecyka i po sprawie....
Twój film wyświetlił mi się na głównej przed chwilą, obejrzałem go z ciekawością, daję lajka i suba, mam pytanie które mi się nasunęło w trakcie oglądania tego filmiku. Piorun uderzył w pobliżu centrali telefonicznej, a następny w drzewo przy linii niskiego napięcia, w wyniku czego w części gospodarstw uszkodziło sprzęt agd i rtv oraz w całej wsi modemy których sygnał szedł po kablu. Czy możliwe jest uziemienie modemu aby uniknąć jego awarii przy kolejnym uderzeniu pioruna, a może bezwzględnie modem trzeba odłączyć od sieci?
@@4nrgyodłączyć po stronie linii telef. i sieci 230V. Dostępne ochronniki linii są w stanie odprowadzić niewielkie energie przepięć i bedą skuteczne raczej w przypadku uderzeń odległych, rzedu wielu kilometrów. Poza tym, nawet jeżeli uziom ma te 5 omów, co dość trudno na ogół uzyskać, to przy przepływie prądu piorunowego, impulsu o wartości rzędu kA, i tak odłoży się na tym uziomie nawet kilka tys. woltów. W przypadku przepięć z linii telef będą to mniejsze prądy, ale i tak katastrofalne dla sprzętu elektronicznego. Nie traktowałbym tego filmu jako materiału instruktażowego, tu charyzma wyprzedza wiedzę i doświadczenie.
Tam się się czepiają ludzie filmu bo chodzi o nie zadziałanie wyłączników różnicowopradowych przy za wysokich rezystancjach uziomu. Zamkniesz ręka obwód z ziemia j będzie cię prażyć a roznicowka nie wybije
Uziemienie w układach T zamyka obwód prądu uszkodzeniowego (zwarciowego czy różnicowego ) do punktu neutralnego transformatora. Inaczej mówiąc ziemia to "przewód" neutralny sieci, ale nie za sprawą jakiejś magii tylko łączenia z ziemią punktów neutralnych transformatorów. Inaczej mowiac uziemienie w ukladach T to nic innego jak przewód neutralny "puszczony". Za pomocą ziemi, nie roboczy, pomijajac odbiorniki i jego zadaniem jest "odbiór" prądu poza prawidłową pracą odbiorników.
Pozwolę sobie po raz drugi skomentować Pana produkcję zadając pytanie - jakie Pan ma wykształcenie? Bo androny, jakie Pan wygaduje w niektórych kwestiach można uznać albo za śmieszne albo za straszne. Straszne, bo jak widać po komentarzach ludzie nie mający pojęcia o elektryce uważają Pana za autorytet. A to może być dla nich niebezpieczne.
@@arkadiuszjeszka9416 Proszę bardzo - kilka andronów z początku filmu: Andron 1. Oporność uziemienia przy zastosowaniu pręta miedzianego będzie 2-3 razy mniejsza niż przy pręcie stalowym. Przy takich samych rozmiarach uziomu z pręta miedzianego i stalowego oporność uziemienia będzie praktycznie taka sama. Nie rozumie Pan, jak działa uziemienie i nigdy zapewne Pan nie obliczał uziomów. Andron 2. - Kolejny andron to brzeszczot jako doskonałe uziemienie, zwłaszcza w kontekście opowieści o uziomach odgromowych. Andron 3. - W sieci domowej mamy przewód neutralny N i ochronny PE lub w starych instalacjach przewód PEN łączący obie powyższe funkcje. Nie ma przewodu uziemiającego, a Pana opowieść świadczy, że najwyraźniej nie zna i nie rozumie Pan stosowanych układów pracy sieci nn. Andron 4 czyli andron nad androny to opowieść o wyłączniku różnicowoprądowym. Nie jest to bezpiecznik, a Pańska opowieść świadczy tylko o tym, że nic a nic nie rozumie Pan z zasady działania wyłącznika różnicowoprądowego. I potem kolejne androny, ale za dużo by pisać. To jakie Pan ma wykształcenie ? Bo na pewno nie jest Pan elektrykiem.
Ten człowiek proponował usuwanie żrodla pożaru paneli poprzez zwarcie instalacji. W innym filmie proponował budowę power walla z najtańszych akumulatorów rozruchowych, na najtańszych kablach i proponował wariackie metody zaciskania lagów. Jeżeli faktycznie posiada dyplom inżyniera wydany przez polską uczelnie to jest to smutny obraz krajowej edukacji.
to jest ogniwo chemiczne te baterie ziemne i takich napięć nie ma. ale w XIXw były uzywane jako zasilanie systemów alarmowych. no bo bezobslugowe. tylko zżera material elektrod/prętów
Większe napięcia uzyskasz w bliskości zelektryfikowanego szlaku kolejowego . Dawniej wystarczyło uziemienie i antena aby zapalić żarówkę w oborze w bliskości wieży nadawczej w Konstantynowie (Gąbinie) .
Ogółem to jest tak. Ziemia to ZERO, nie da sie ukryć ze elektrony faktycznie płyna od minusa do plusa a nie odwrotnie. Wiadomo, że ładunek dodadni bezie ciągnoł do zera, STO MILJATDÓW OMÓW, NIE WIEM CZY JEST TAKA JEDNOSTA PRONTO OM CHYBA.
czyli jeżeli mam agregat (inverterowy)w garażu to zamiast wbijać szpilkę na zewnątrz i ciągnąć przwód do obudowy to magę go wpiąc do głównej szyny uziemiającej, która jest podłączona do zbrojenia fundamentu? a dodatkowo jeden z gorących przewodów zwieram z obudową agregatu?
Witam Serdecznie. Mam pytanie. Czy w sieci TNC, w bloku mieszkalnym, można stosować różnicówkę? Wydaje mi się, że nie. Przewód ochronny (żółto- zielony) jest po prostu zmostkowany w każdym gniazdku z neutralnym- więc różnicówka nic nie zmierzy?
Jak się ktoś uprze, to można. Należy jednak zmienić układ sieci na TN-S rozdzielając przewód PEN na N i PE przed zabezpieczeniami, lub TT który polega to na zdjęciu mostków w gniazdkach z bolcem, a do styków ochronnych dołączeniem uziemienia. Niestety w blokach trudno o punkt spełniający warunki uziemienia. Wyłącznik różnicowo-prądowy jest traktowany w przepisach jako uzupełnienie ochrony podstawowej, a jego zainstalowanie zawsze zwiększa stopień bezpieczeństwa.
@@Phaeton85 Jeszcze10- 15 lat temu niektóre Z.E. w warunkach przyłącza wydawały nakaz stosowania RCD w sieci TT czy TNC bez przewodu ochronnego. Dziś nikt się tego zrobić nieodważny.
Mój sąsiad ma starą instalacje bez różnicówek więc wbiłem szpilkę jak najbliżej jego domu ale na mojej posesji podłączyłem przewodzik "L "od siebie dałem tylko "N "i pompa ciepła chodzi Pozdrawiam
pręt miedziany jest też prętem metalowym, Człowieku, skucha za skuchą!
ปีที่แล้ว
u mnie nadal NIE DZIAŁA :-( 2 "różne" inwertery Off-Grid'owe, co prawda oba 6,2kW 48V, ale różnej serii, "różnego producenta" i różne obudowy - jeden nawet nie startuje na agregacie ( martwy bez AKU i PV, z AKU/PV mruga ikona sieci, pokazuje napięcie i Hz generatora) - drugi startuje na generatorze bez PV i AKU, nie mruga ikona sieci, ale odbiorniki (szlifierka 500W) nie działa, nawet nie próbuje nią zakręcić, zastanawiam się jeszcze czy może przełączenie parametru z UPS (170-280VAC wejścia) na APL (70-280VAC wejścia) czy by coś pomogło ?? może na UPS bardziej rygorystycznie podchodzi do zasilania !?!?!? domek ma szpilkę uziemiającą (a nawet 2) i Neutral jest połączony z uziemieniem, oraz faza jest we wszystkich gniazdkach w prawej dziurce w jedno gniazdko generatora włożyłem wtyczkę która ma z mostkowaną lewą dziurkę z uziemieniem i poprowadzonym przewodem do śruby uziemienia agregadu ... a w drugie gniazdko podłączony jest domek (inwerter) ze mostkowanym neutralem w lewej dziurce i uziemieniem i to ... NIE DZIAŁA dodatkowo do w/w konfiguracji ... podłączyłem do śruby uziemiającej agregatu stalowy profil 100x100 który jest 120cm pod ziemią - podstawa do masztu elektrowni wiatrowej, ... TEŻ NIE DZIAŁA ... jutro spróbuję jeszcze ze szpilką uziemiającą, bo może jakimś cudem beton który jest wokół w/w podstawy do el. wiatrowej izoluje profil od ziemi... podłączenie któregokolwiek inwertera do sieci, lub do innego generatora inwerterowego którego mam i wszystko działa jak powinno bez uziemiania tego generatora !
Na Islandii są właśnie jednoprzewodowe linie energetyczne, oni mają prąd prawie za darmo, odbiorca zawsze płaci ryczałt, niezależnie od ilości prądu jaki pobierze, więc oszczędność na jednym przewodzie to już zysk.
@@4nrgy a jak można korzystać tylko z przewodu fazowego ?? Musi być obwód zamknięty . Można do tego celu wykorzystać ziemię. Jeszcze 70 lat temu były bardzo popularne trój-fazowe sieci przesyłowe bez przewodu N . Jedna z faz była na potencjale ziemi.
Może wyjaśnisz Co to znaczy prawa dziurka? Ponieważ mamy tu ten sam problem co przy drzwiach - prawe, lewe. Są nawet gniazdka zachowujące fazę (rzadkość).
Pięknie wytłumaczone!!! Prześle do premiera!
pięknie?!
Prześlij do olafa, znaczy szkopa.
dorzuć tej kur$ie bilet do więzienia.
@@dardml330Negatywne określenie narodowości jest współcześnie nie poprawne, z powodu podwyższenia standardów nie należy powielać dawnych do uprzedzeń.
Do obcych nacji były pielęgnowane na potrzeby wojen między państwami, które były formą czystki. Oparte na podziałach zorganizowanych na potrzeby konkurencji między gospodarkami (państwami).
Dzieki rozkwitowi nowych technologii min sztucznej inteligencji świat zmierza do globalizacji zmieniając też stary model gospodarki, na wspólnotowy.
Też model organizacji wojen zmieni z konfliktów narodościowych na międzyklasowe.
Dlatego zamiast posługiwać się nienawiścią rasową religijną lub regionalną współcześnie poprawny politycznie jest szowinizm społeczny polegający na kierowaniu nienawiści do innej klasy.
Np jeśli jest się biednym to do bogatych, a jeśli bogatym trzeba mieć animozje do biednych.
Dlatego powiedzenie "szwab" jest już przestarzałe. Teraz można mówić "konbinator" "burżuj" lub "krwiopijca"
Ponieważ wewnątrz wspólnoty europejskiej tak jak i z czasem globalnej wioski wojny między państwami staną się niemożliwe.
Należy hodować nienawiść do swoich sąsiadów aby móc uczestniczyć chętnie w nowego rodzaju czystkach w formie wojen domowych.
Podsumowując wobec zmian w świecie owce nie mogą się nienawidzić w ten sam sposób Oplu zając test z innej Zagrody teraz mają patrzeć nienawiścią na te które więcej lub mniej się wypasły lub weszły.
Te na dole mają atakować te na górze, a te na górze tych na dole.
Wtedy żeź będzie bardziej selektywna tj. dokładniejsza.
Nie będzie trzeba setki kilometrów pokonywać do innego państwa;)
Bardzo ciekawe; objaśnił mi Pan w prostych słowach znaczenie uziemiania, używam małego generatora na działce i natychmiast w tygodniu zrobię uziemienie. Dziękuję.
Kocham dyskusje elektryków o instalacjach ;) Niby proste rzeczy wynikające wprost z podstawowych praw fizyki, o których kiedyś było już w podstawówce, góra pięć przewodów a ileż teorii się rozwija a każda najlepsza ;)
Filozofom sie nie snilo, aladyn tez mial swoja lampe na dzina
Dwóch i więcej elektryków może dyskutować co najwyżej o dodatkowych zabezpieczeniach, dobraniu średnic przewodów, rozłożeniu ukladu TNC na TNCS lub wartości natężenia różnicówki do danego pomieszczenia. Elektryk amator jest jak saper, myli się tylko raz. Mądry amator sięga po elektryka i to takiego po szkole a nie po kursie korespondencyjnym lub internetowym. A nad zawodowym i jego pomyłką stoi prokurator
@@mariuszmonika3937Wszedzie STOI prokurator i czycha... nawet ten co jezdzi na PO2jnym gazie, wtedy ''sund'' go uniewinnia bo nie wiedzial ze mial alkohol we krwi
kozla ofiarnego latwo znajda i mu udowodnia ze srubke za mocno/slabo przykrecil ....widziales kiedys dynamometr u elektryka?
Więcej teoretyków niż praktyków. Instalacje w domu każdy ogarnie automatyka przemyslowa-tu można dyskutować i trzeba się znać.
kiedyś były 2 przewody i było dobrze :)
Zagmatwał ten temat bardziej niż wytłumaczył, polecam przed zabawą z podłączaniem genaratora do sieci domowej skonsultować się z osobą z uprawnieniami SEP tak dla własnego i domowników bezpieczenstwa.
nie sep tylko technikiem elektrykiem
@@patka3896 technik elektryk, powinien miec uprawnienia SEP w technikum mu tego nie dadza po dyplomie czy nawet wieczorowce, ba inz. tez powinien miec
Uprawnienia SEP teraz mają przypadkowe osoby. Magia projektów unijnych, gdzie kto się zapisuje ten zalicza.
@@MrJarl76 KASA misiu KASA
@@gorolcijaNie zgadzam się że powinien być inżynierem bo to za mało żeby móc powiedzieć się na temat podłączenia uziemienia do generatora. Powinien mieć co najmniej doktorat z elektrotechniki a najlepiej profesurę.
Wtedy nie czekało się na jego przyjazd tydzień jak na elektryka z uprawnieniami. Też nie czekało by się miesiąc jak takiego po technikum (ale Polski). Na inżymiera nie czekało by się rok (na Ukraińskiego) lub parę lat (na rodaka). Ale czekało by się sto lat na to aby znalazł czas, a na profesora to do końca świata ( chyba że zapłacił byś za taki audyt zdalnie. Dyplom też widząc tylko na monitorze;)
Wtedy koszt budowy domu zwiększył by się 10 razy a gospodarka też zwolniła, wchodząc w recesję. Ponieważ ludzie nie mogliby nic zrobić bo musieliby wrócić do szkoły, konsekwentnie w każdej dziedzinie życia by zdobyć dyplom i to nie pierwszy lepszy tylko najlepszy by w ogóle mieć zaufanie i móc dostać zlecenie.
Najlepszy sposób aby rozwalać gospodarkę to zaszczepić w ludziach paranoje. Aby wogóle nie ufali sobie. Wtedy wszystko będą robić sami ucząc się latami dla zrobienia jednej czynności ( stojąc profesorami od wszystkiego, mądrymi biedakami).
W przeciwieństwie do kraju gdzie ludzie potrafią korzystać z rozumu internetu zamiast skupiając się na marnowaniu czasu w szkołach wyszukają sobie wszystko w sieci, zarządzany przez sztuczną inteligencję podającej najwyższej jakości wiedzę za darmo na tacy.
Dzięki temu wszystko przyspieszy.
Jak Pan Heeman opowiada o elektryce to aż miło się słucha praktycznych porad
No tak HeeMAN 😀
Lepsze jest - Szaman OZE @@pawekowalski7469
Z tymi jachtami mega ciekawe. Fajny akcent o uziemianie chociaż wiemy, że masz luźne podejście do życie.
Yachty sa slodkowodne i morskie... i tak jak jebnie ci w maszt gdzie wszystko jest wilgotne ... ida popiol po sobie zbierac
@@gorolcija masz możesz mieć metalowy i wtedy nie rozpadnie się po uderzeniu pioruna. Masz drewniany możesz zainstalować piorunochron:)
1. Do różnicówki nie podłączamy przewodu PE a tylko L i N. Więc jak poznaje różnicę potencjałów pomiędzy N a PE? Telepatycznie? Różnicówka sprawdza, czy prąd wypływający i wracający jest taki sam. I ma na obudowie napisane, jaką ma tolerancję. Różnicówka nie jest od wykrywania zwarcia. Grzałka to przecież zwarcie i różnicówka nie działa. I prąd nie musi uciekać do przewodu PE - może przez człowieka płynąć do gruntu.
2. Uziom w gruncie należy robić z miedzi, materiału pomiedziowanego lub z nierdzewki. Nie ze względów na właściwości elektryczne, a ze względu na korozję. Nawet ocynk daje niewiele i w necie jest trochę zdjęć uziomów odkopanych po czasie wcale nie tak długim.
3. Faza ma być nie w prawej, a w lewej dziurce (patrz Władysław Orlik "Egzamin kwalifikacyjny elektryka w pytaniach i odpowiedziach")
Też mi się ta bajka nie zgadzała.
Nie ma normy dziurki😄, witać to chociażby w gniazdkach podwójnych.
1. A czy to nie zależy od klasy różnicówki? Od razu zaznaczam elektrykiem nie jestem (jeszcze), ale w moim domu zaleciłem mojemu elektrykowi założyć różnicówki klasy A (Europa zachodnia), nie AC (Polska). Kiedyś tam na jednym obwodzie dokładałem rozgałęźnik. Wyłączyłem bezpiecznik oczywiście i zabrałem się za ciecię przewodu. Zdziwiło mnie gdy przeciąłem przewód PE różnicówka wywaliła całą grupę. Nie sądzę, że mam źle zrobioną instalację, ale sądzę, że pierwsze pojawią się takie odpowiedzi ;)
3. Każdy tester do gniazdek wymaga poprawnie ustawionej fazy w prawej dziurce. Dodam tylko jeszcze ciekawostkę, a w zasadzie ostrzeżenie, te testery często mają problem z wykryciem uziemienia gdy mamy gniazdko z bolcem. Skoro wtyczka od testera nie wykrywa uziemienia to z innymi wtyczkami ma być inaczej? Przy typie gniazdek schuko nie ma tego problemu. Nawet na ukrainie takie mają, a my nadal 100 lat za murzynami z tym bolcem. Przytoczę tu klasyka: To jak to się nazywa w ogóle bolec, kolec, stolec?
@@missim44live po lewej :) live on the left, takie życie taka L'ka :)
@@gerardmayer9828Różnicówkę masz osobną na każdą fazę, czy trzyfazową? Jeżeli trzyfazową to tak, masz źle zrobioną instalację. Samo przecięcie PE nie miało prawa wybić różnicówki, bo w ogóle ona nie ma podłączonego PE. Ale jeżeli przecinałeś kabel wielożyłowy i cęgami zwarłeś PE do N albo L albo odprowadziłeś do gruntu to właśnie dlatego, że prąd popłyną przez kabel nie przechodzący przez nią, powinna zadziałać (tak jedno jak i trzyfazowa czy czteropolowa jak wolą ją nazywać puryści) jeżeli tylko masz jakikolwiek obwód podpięty do tej różnicówki z podpiętym odbiornikiem przez który przepływa nawet niewielki prąd, bo odłączając zabezpieczenie nadprądowe przeciąłeś tylko fazę - a neutralny jest wspólny dla wszystkich odbiorów za daną różnicówką.
Testery testują niezależnie od tego, do której dziurki jest podpięta (pokazują gdzie jest faza). Źródło informacji, że ma być L w lewej podałem.
Szalenie ciekawe!!! W końcu w 72 roku życia zrozumiałam jak działa uziemienie!!!
Nic nie zrozumiałeś !!!
Kilka drobnych poprawek (nie chcę podważać fajnej pogadanki, ale niektóre nieścisłości mogą być groźne).
1. Uziemiamy nie po to, by przesyłać energię, ale by wyrównywać potencjały. Pan Tesla miał świetny pomysł, jak wykorzystać Ziemię (i ziemię) do przesyłu energii, ale niestety biznes za tym nie poszedł. Bez wykorzystania zjawisk rezonansu przesyłanie energii ziemią jest nieopłacalne ze względu na duży opór właściwy, który nie definiuje się "jaki opór ma 1 m danego materiału", tylko jaki opór ma 1 m materiału przy przekroju 1m² (stąd jednostka Ω·m, bo opór [Ω] = opór wł.[Ω·m] * długość [m] / pole przekroju poprzecznego [m²]
Dobrze jest uziemiać linię N w wielu miejscach, ale jeśli podłączamy generator do instalacji z N i PE - uziemionymi, to automatycznie uziemiamy obudowę i jedno z wyjść generatora, czyli w takiej sytuacji uziemienie przy samym generatorze jest opcjonalnym dodatkiem.
2. Miedziane szpile uziomowe stosuje się ze względu na ich odporność na korozję, a nie - niską rezystywność.
3. Zabezpieczenie różnicowo-prądowe (RCD), a różnice napięć (potencjałów) pomiędzy N i PE (neutralnym i ziemią)... nie, żeby było to całkiem bez związku, ale chyba trochę pościemniałeś zamiast wyjaśnić... RCD wykrywa różnicę prądów, bo kiedy część prądu ucieka przez nawet słabe zwarcie do obudowy (koniecznie uziemionej, bo bez tego nie ma gdzie dalej uciekać), to prądy w torach L i N nie są takie same i następuje rozłączenie (prąd I(N) + I(PE) = I(L), a warunkiem niezadziałania różnicówki jest I(N) ~= I(L)). RCD może zadziałać (rozłączyć) nawet jak nie ma różnicy potencjałów między N i PE.
4. "Jak mamy bezpiecznik 10A, to zadziała/przepali się przy 15A". To trochę bardziej skomplikowane: wkładki gG (zwykłe) miewają współczynnik k > 2,5, czyli mogą zadziałać po czasie rzędu 5 sek. nawet jeśli prąd jest 2,5 x nominał (czyli 25 A w przypadku wkładki 10A). gF (szybkie) mogą ten współczynnik mieć na poziome ~2, czyli też przy np. 20A taka wkładka nie przepali się przez kilka sekund. A jak mamy automaty, tzw. "S-ki", to jest jeszcze inaczej: B oznacza k
@1) Kolega chyba nie do końca załapał co "poeta miał na myśli" ;-). Bo przecież cała energetyka to przekazywanie na (czasem dużą) odległość różnicy potencjałów względem ziemi. A korzystamy z tej energii zamykając obwód...przez ziemię. No bo skąd idzie przewód N, jaki dochodzi do naszego domu razem z fazowymi? No przecież nie z najbliższej elektrowni...tylko z najbliższego doziemienia.
Gdybyśmy nie używali ziemi do przesyłu energii to linie przesyłowe wysokiego napięcia musiałyby zawierać również przewód N a nie tylko przewody fazowe. I myślę że o tym była pogadanka...a nie o przyczynach lokalnego doziemiania przewodu PE.
@5) I tak, dla potrzeb rozmowy, wyobraźmy sobie że mamy porządny generator dający dużą moc...ale zlokalizowany w szopie, powiedzmy...100 metrów od domu. Ja bym tam się poważnie zastanowił czy nie przesyłać energii do domu jednoprzewodowo (trójprzewodowo przy generatorze 3f). Jeden z biegunów porządnie uziemić, przy szopie, jako "N" a drugi puścić do domu grubym przewodem. Tak mi się jakoś wdaje, że porządne uziemienie x 2 (przy domu i szopie) i odpowienio gruby pojedynczy przewód przesyłowy nie wyszłyby i lepiej i taniej (na większe odległości) niż podejście "klasyczne"
@@masuka666 Energetyka, jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się przesyłaniem energii, a nie napięć (różnicy potencjałów). Linie wysokiego i średniego napięcia nie potrzebują przewodów neutralnych nie dlatego, że wykorzystują połączenie przez ziemię, ale dlatego, że przy zrównoważeniu obciążeń potencjał punktu wspólnego jest stały, więc żaden prąd by przez ten dodatkowy przewód nie popłynął (tak jak nie płynie przez ziemię). Nie byle kto to wymyślił - sam N.Tesla. Linie niskiego napięcia obsługują mniej instalacji odbiorczych, nie ma pewności w takiej sytuacji, że obciążenia faz będą się równoważyć. Dlatego stosuje się system zasilania TN-C lub TT - czteroprzewodowy. Przewód PEN (PE + N) lub N idzie z punktu wspólnego uzwojeń najbliższego trafo, ale Kolega ma częściowo rację, bo w TN-C jest on po drodze co ileś metrów (normy, przepisy) doziemiany. Po to, by na impedancji przewodu nie odłożył się niebezpiecznie duży potencjał, bo gdy ktoś włączy duże, jednofazowe obciążenie, to tym przewodem płynie do trafo odpowiednio duży prąd.
Dlatego (@5) pomysł z przesyłaniem energii z generatora 3F przez 3 przewody jest OK (czy wręcz na miarę geniuszu Tesli) - jeśli obciążenia są zrównoważone, czyli np. zasilamy silnik, ale przy 1F/1 przewód to już nie zadziała. Trudno jest bez zakopywania sporych konstrukcji przewodzących uzyskać rezystancję uziemienia < 5 Ohm, więc taka jednoprzewodowa linia 1F będzie tracić sporo mocy (chyba, że chodzi o rosówki do połowów ;-)
Przykład z filmu z przesyłem przez wodę morską to inna bajka (i nie jestem pewien, czy w ogóle nie jest to bajka, biorąc pod uwagę jakie zagrożenie i skutki ekologiczne powodowałoby przesyłanie energii przez zbiorniki wodne).
Tak, faktycznie, muszę odszczekać obronę przesyłąnia energii przez ziemię. Pominąłem rolę transformatora (podobnie jak autor) i możliwości jakie on daje nawet przy niesymetryczmym obciążeiu faz. No ale nie pracując energetyce nie mamy praktycznie żadnego kontaktu z trafo 3F.
No i rezystancje przewodu miedzianego 100m też przeliczyłem. Trochę za mała, żeby był sens puszczać N przez ziemię. Ale intuicyjnie, bez przeliczeń to wydawało się niezłym pomysłem 😁
@@masuka666 Fajnie, że kombinujesz. Moim zdaniem mając nawet błędne pomysły można się wiele nauczyć. Grunt, żeby w ogóle mieć pomysły. Co do kontaktu (nomen - omen, bo przecież potoczna nazwa gniazdka el. to kontakt) z trafo 3F - ja czuję, że mam go ciągle :-) Na jednym końcu obwodu zasilacz mojego Szajsnuga, na drugim - uzwojenie trafo. Na jednym końcu czajnik el. - na drugim uzwojenie trafo. Czuję się jakby był za ścianą... Podzielę się jeszcze taką historyjką, która daje dobre wyczucie, jak działa połączenie N w sieci 3F:
na jakiejś budowie mieli baraki podłączone do różnych faz i ktoś zauważył, że jak włącza się piec elektryczny w jednym baraku, to w drugim robi się jaśniej. Na logikę, jak włączamy mocny pobór, to zwykle światło przygasa... Okazało się, że było uszkodzone N i przez to obciążenie pieca zmieniał się potencjał puntu wspólnego (gdzie N-y ze wszystkich odbiorników się łączą). Czyli jakby powstawało napięcie "trochę międzyfazowe" - gdzieś pomiędzy 230 a 400V - pomiędzy szyną N i innymi fazami niż ta, która zasilała piec. Oczywiście, gdyby N było dobrej jakości, to płynąłby nim spory prąd, a przy tym nie byłoby żadnych zmian jasności żarówek.
Dlaczego " rozłączamy N (KONIECZNIE osobnym rozłącznikiem, a nie sprzężonym z L)"?
Komentarz dla zasięgów 😊
Fajnie opowiedziałeś temat
Lepiej uziemić " brzeszczotem " niż nie uziemić wcale ;)
Super są Twoje filmy. Lewa dziurka ;)
Myślę, że kolega nie powinien wypowiadać się na tematy szczegółowe dotyczące fizyki prądu elektrycznego bo nie ma o tym pojęcia. W mojej opinii ten film kolega powinien natychmiast skasować bo nagadał strasznie dużo bzdur, poprosić o konsultację z dobrze wykształconym elektrykiem-pomiarowcem. To bardzo ważne POMIAROWCEM i poprosić go o wytłumaczenie na nagraniu jeszcze raz tego tematu, ale tym razem bez tych wszystkim błędów, które kolega pozwolił sobie popełnić. To nie złośliwość z mojej strony tylko troska o siebie samego bo czasem Cię kolego słucham, o początkujących elektryków, którym właśnie zrobiłeś kisiel z mózgu i całą resztę widzów. Pozdrawiam.
Napisałbym na twoim miejscu, co kolega źle mówi. Bo w tym przypadku mogę przypuszac, że nie wiesz nic w tym temacie. Negować każdy może.
@@kolec1390 gość nie ma pojęcia o sieciach energetycznych, wymogach bezpieczeństwa, układach sieci i po prostu bredzi. Jestem elektrykiem z uprawnieniami do pomiarów elektrycznych, wykładu nie będę tu przeprowadzał.
Popieram! Bardzo dużo błędów teoretycznych. Ten Pan najpierw powinien doprecyzować swoją wiedzę w temacie a dopiero później wypowiadać się jako ekspert.
gość może i chwilami wyrażał sie niejasno i niefachowo, ale uziemianie generatora jest niezbędne do jego prawidłowej pracy i bezpieczeństwa przy użytkowaniu urządzeń z niego zasilonych
i o to tu chodziło, a nie o akademicki wykład jak prąd z uziomu rozpływa sie po ziemi/wodzie
@@sradowazyszczadoniecki6567 on się wypowiada na temat zastosowania uziemienia w instalacji elektrycznej a nie ma o tym pojęcia. I nie o żadne akademie tu chodzi...
Różnicowo-prądowy, czyli porównuje prądy wejścia i wyjścia, wykrywając różnicę (upływ). Metal na uziom powinien nie korodować i nie pokrywać się tlenkiem. Wtedy zapewni większą łatwość przechodzenia ładunków do ziemi. Stąd polecane są miedziane. Chyba miedzionikiel jest najlepszy.
Bzdura. Dlaczego tzw. Bednarki nie są z miedzi a korodują i działają?
@@MirosawGetka jak się uprzesz to z każdego metalu zrobisz przewód, ale z jakiegoś powodu stali się nie używa. Rozwiązania muszą być na miarę potrzeb. Uziom jest jednym wielkim stykiem. Jeśli korozja znacznie utrudnia przewodzenie, to żeby uzyskać odpowiednią konduktancję, trzeba znacznie zwiększyć powierzchnię zestyku. Zachowanie prądów błądzących to bardzo obszerny temat, na który powstało ogrom prac.
@@MirosawGetka są ocynkowane i nie korodują i działają
@@MRbooociek 🤣 ocynkowane nie korodują 🤣
Miedź jest droga i mało związku z tym powszechna w wykonywaniu uziomów. Dobre właściwości ma stal czarna w betonie. Dlatego preferowane są uziomy fundamentowe nazywane dla zmylenia przeciwnika naturalnymi.
wkońcu dobra jakość audio :)
👍👍👍 obowiązkowa lekcja dla wszystkich samów 😮dla elektryka to jedno z przykazań 👍👍👍
Sa kraje gdzie domy nie maja uziomow i instalacji odgromowej ale dachy sa z ocynku..hahaha
Wczoraj ogladalem film> 2h DIY jak w kamperze zalozyc fotovoltanike 3x200W i 4 aku poj.100Ah?
schemat z instrukcja i okablowaniem/osprzetem wysylaja
Bardzo wartościowy był wątek o zakłócaniu pracy samego urządzenia przez brak uziomu (bo większość ludzi ma na uwadze wyłącznie bezpieczeństwo przeciwporażeniowe).
Sluchaj... JEZELI W INSTRUKCJI OBSLUGI jest napisane ze URZADZENIE powinno/musi byc uziemnione to po co ten glup sie meczy ....wszystko jest w instrukcji obslugi urzadzenia
@@gorolcija Po to durniu, żebyś zrozumiał POWODY tych instrukcji. No ale nie zrozumiałeś, no to trudno, nie wyj - nie każdy musi być tytanem intelektu.
@@Adam_Adamsky MASLO MASLANE tepoto
@@gorolcija nie wyj, brakuje rozumu to wykonuj instrukcje i też będzie lux, po to właśnie są przecież
@@Adam_Adamsky Jak sie cfoku nie przewrocisz to sie nie nauczysz takie twoje kumanie swiata? ...w hameryce pisalo ze stroj batmana nie sluzy do latania ...jak myslisz deklu ilu sie polamalo?
Wysokie napięcia są bardzo interesujące.
Z tymi miedziowanymi(nie sa całe z miedzi) szpilkami to tak nie dokonca naciąganie bo tu bardziej chodzi o odporność takiego zestawu na korozję a nie o to że ma lepszą przewodność, w niektórych gruntach nawet ocynkowane szpilki potrafią zgnić po kilku latach. Pozdrawiam
Oczywiście że chodzi o korozję, a co do ocynku to nie jest on wieczny, nic nie jest
Zwłaszcza że może zachodzić elektroliza.
Bo sie bije prety z kwasowki a nie jakies ocynki czy miedz te ostatnie mozesz zakopac w 10-20m dole i modl sie ze to wystarczy przy zwirze
Napięcia to różnica potencjałów, musimy wyrównać jeden potencjał do wspolnego potencjalu, najprosciej potencjalu ziemi a drugi przewod (generator) stworzy na drugim przewodzie różnicę potencjału (czyli napiecie) te 230v wzgledem ziemi.
Sa/byly 3 modele instalacji/sieci energetycznych jedna z nich T/T
Los Abrigos ? Gaz z rury i tak lepszy jak ten uziom :) Jesteś idealnym przykładem jak z niczego da się zrobic subskrypcje :)
Dzięki za filmik też miałem problem z generatorem prądu jak chciałem podłączyć do inwertera
Uziemiam generatora ale chętnie się pokłócę 😃
W takim razie na jachtach nie ma uziemienia, a jest uwodzenie 😆
Co do "przewodu uziemienia" w domowej instalacji, to nie ma czegoś takiego - jest przewód ochronny, połączony z neutralnym zwykle na liczniku.
Błędne "wyjaśnienie" działania różnicówki.
Super objaśnione, może więcej lekcji z elektrotechniki.Dzieki i pozdrawiam 👍.
Po lekcjach elektrotechniki z tym panem ujebiesz wszystko xD
@@pawelloi.kreatywny3642ale najprędzej to siebie samego
Dziekuje bardzo za poswiecony czas!
Błąd/y! Nie do każdego domu/mieszkania jest doprowadzony przewód uziemienia (jako oddzielny, jako żółto-zielony). To zależy od typu (układu) sieci, prawdopodobnie w większości domów/mieszkań jest sieć typu TN-C. W takim przypadku jest tylko przewód fazowy i neutralny (przy instalacji trójfazowej będą 3 przewody fazowe i neutralny - niebieski). Ten neutralny pełni funkcję przewodu neutralnego i ochronnego, jest też nazywany przewodem PEN. W domu (za licznikiem patrząc od elektrowni) dokonuje się rozdziału (nie u wszystkich) tego przewodu na PE (ochronny - uziemienia) i N (neutralny). Jeśli został dokonany rozdział przewodu PEN to sieć staje się wówczas układem TN-C-S. Jeśli do budynku/mieszkania są doprowadzone oddzielnie przewody PE i N to jest to układ TN-S. Raz dokonanego rozdziału PEN na PE i N nie łączy się ponownie, no i PE musi mieć min. 10mm2... o reszcie to inni zwrócą uwagę.
PE nie musi mieć minimum 10mm2, PEN musi mieć minimum 10 mm2.
prawda. Mała poprawka PEN jest żółto-zielony a nie niebieski.
Co jeśli jest TN-C-S po co uziemiac jedna z faz skoro N i tak jest uziemiony
@@dominikscierski6157 Nic poza obudową agregatu nie trzeba uziemiać. Obudowę najlepiej połączyć z GSU budynku i tyle.
Gadanie ze należy uziemić jedno z wyprowadzeń agregatu który pracuje w układzie IT, świadczy o nieznajomości działania układu IT.
Nawet w przypadku uszkodzenia izolacji urządzenia zasilanego przez agregat i wystąpienia przebicia do obudowy odbiornika, prąd rażenia w układzie IT jest na tyle mały że nie wyzwoli nawet RCD 30 mA, więc jest całkowicie bezpieczny dla człowieka.
Uziemiając jedno z wyprowadzeń do GSU przekształcamy układ IT w układ TN (mamy metaliczne połączenie jednego z uzwojeń generatora z metaliczna obudową odbiornika).
Kiedyś ktoś to trafnie porównał, to jest jak rozpędzenia samochodu który jedzie 3 km/h ( układ IT) do prędkości 60 km/h ( układ TN), aby sprawdzić działanie poduszek powietrznych. Przy 3 km/h poduszki nie zadziałają bo nie muszą.
@@LaOrajPantalonoj PE jest żółto-zielony, N jest niebieski, a PEN to połączenie tych kolorów, czyli np. żółto-zielony z z kawałkiem niebieskiej termo kuczki, albo niebieski z kawałkiem żółtozielonej termo kurczki.
Dziękuję Arku🎉
jak generator jest wytwórcą neutralnego przewodu - to ja będę go sobie nawijał na szpulę - ten wytworzony neutralny przewód.
A wiesz nie wiedziałem o tej własności generatora - dzięki za info. A potem mówisz że wspólnym przewodem jest woda- to generator też ją produkuje - ciekawe wnioski.
POZDRAWIAM .
Oglądam twoje filmy, bo wiem że tłumaczysz dobrze i dokładnie. Ale mimo wszystko, ze wszystkich filmików, nie rozumie nic. Tak jakoś zupełnie, ale zupełnie nie rozumie jak działa prąd, instalacje, systemy PV itd. Mam to wszystko w domu, grzebię w tym i mało co mi działa itd.
A najśmieszniejsze jest to że pragnę zostać elektrykiem. Szacun za wiedzę i za to z jaką lekkością o tym mówisz. Ja też chcę być elektrykiem.
Jak chcesz zostać elektrykiem to musisz zmienić źródło wiedzy oraz autorytety.
Bo widzisz, autor tłumaczy prosto, ale jednak dla tych, co już podstawy mają przyswojone.
A to czym jest „prąd” to faktycznie nie takie oczywiste. Myślę że niejeden elektryk tego nie rozumie, tylko po prostu zna reguły jak instalować i tak robi.
Super pouczający film, ja musiałem zrobić zworkę miedzy jedna z faz na uziom na moich inwerterach off gridowych 5kw i 10kw z Chin ponieważ mój piec gazowy nie chciał startować po polaczeniu neutral z uziomem
Cześć. Ja mam inwerter i chyba ten sam problem bo dwie dziurki świecą. Czy dobrze rozumiem , że podłączając jeden z przewodów do uziemienia wyizolujemy zero? Ewentualnie napisz jak to zrobić. Z góry dziękuję.
Tak@@paweszweda7812
Rcd to ochrona podstawowa w przypadku agregatów.
w Polsce nie przesyła się energii przez uziemienia. Sieci są 3 fazowe z przewodem neutralnym. Symetryczne obciążenie sieci 3 fazowej to stan idealny, wtedy w przewodzie N nie płynie prąd. Przy niesymetrycznym obciążeniu ten prąd się pojawia ale jest zawsze mniejszy niż w przewodach fazowych. Stąd przewód N przy 3 fazach może być cieńszy. A uziemienie w instalacjach domowych nie jest żadnym przewodzeniem prądu. Przewód PE służy wyłącznie do ochrony przed porażeniem. Każde urządzenie, które nie ma podwójnej izolacji czyli takie z bolcem dodatkowo jest podłączone do PE. Jeżeli urządzenie takie się psuje i faza pojawia się na obudowie to ma być uziemiona do PE. Ważna jest wtedy pętla zwarcia. Ma popłynąć taki prąd zwarcia by wywaliło bezpiecznik. Grubość przewodu odległość od tablicy i charakterystyka bezpiecznika. A po prostu ma wywalić bezpiecznik zanim się pojawi niebezpieczne napięcie na obudowie a także instalacja nie ma się stać grzałką w ścianie bo duży bezpiecznik jej nie odłączył. Bardzo poprawiły sprawę bezpieczniki różnicowe. Podstawowy ma pomiar różnicy prądu wypływającego i wracającego 30 mA. Więc bezpiecznik się wyłączy jak tylko 30 mA popłynie do PE a nie powiedzmy 3 krotność 16A (C16) czy jakoś tak. Uziemienia też zbierają indukowane potencjały i zakłócenia z tym się zgodzę i im lepszy w domu uziom tym lepiej .
Nie zgodzę się ze zdaniem że przewód PE służy wyłącznie do ochrony przed porażeniem prądu ponieważ przewód PE przydaje się do odprowadzania ładunków elektrostatycznych do ziemi na przykład przy lutowaniu różnych rzeczy. Przy odprowadzaniu prądu błądzących na przykład na obudowie komputera
Tak że mogę zakwestionować stwierdzenie że w Polsce nie przesyła się energii przez ziemię.
Żarówka zaczyna świecić już przy delikatnym dotknięciu do Ziemi.
Kogo ja robiąc eksperymenty na działce Przesyłaj ją z powodzeniem dziwią się że to takie proste, to założę się, że nie jeden Janusz aby zaoszczędzić setki metrów przewodu stosuje to (np na polu)
Skoro N może być cieńszy w instalacjach 3-faz to w takim razie PE służący tylko do ochrony życia mogły być super cienki. W końcu różnicówki mają czółość 10-100 miliamper (typowo 30). Wytrzyma drut grubości włosa, aby dotarł do niej impuls wyłączenia.
Mimo, że podczas przewidywanej pracy urządzeń i dla ochrony ż. nigdy nie będzie płynął tam większy prąd niż mili ampery. To jednak ze względów bezpieczeństwa stosuje się przewidy o grubości innych (zamiast cieńsze).
Ponieważ cieńszy kabel zawsze szybciej się przepala dlatego nie powinno się stosować takich uproszczeń w ogóle na obwodach na których może znaleźć się prąd przechodząc orzez odbiornik podczas jego nie działania.
N, PE, PEN na chłopski rozum powinny być nawet grubsze. ostatnie. Co może komuś uratować życie lub mnieznacznej wartości
@@AErKart wszystko opisują normy , chłopski rozum dzala do wypadku i przyjazdu prokuratora.
Jak zawsze świetny wykład . Pozdrawiam Arek.
Dziękuję , 👍
Ojj ale różnicówka nie tak działa jak Pan opisał. Różnicówka wykrywa różnicę prądu (zbieżność nazwy, chyba nie jest przypadkowa, myślę sobie) między fazą a neutralnym. Na podstawie prawa Kirchoffa.
Pierwszego.
Prawa, nie Kirchoffa.
Czyli stwierdza upływ "do gleby". Dotknięcie nawet neutralnym najczęściej skutkuje "wywaleniem różnicówki". Takim przypadkiem jest złapanie fazy przez przysłowiową teściową, która najczęściej jest teściową uziemioną. I taki fakt ma wykryć różnicówka.
To był jeszcze jakiś drugi ?
Kirchoff .
Dzięki wyjaśnione w prosty sposób
Gość który radzi konsultacje z pomiarowcem ma rację, dzięki bo faktycznie myslalem ze wszystko czego się uczylem to psu w ..,a może to skleroza, lol Pozdrawiam
Prosto, jasno, łopatologicznie i dla wszystkich, którzy siem znajom na prundzie bo byli w wojsku i majom cojones. Skądś się bierze w Polsce jedna z największych na świecie statystycznych wypadków i śmierci wskutek grzebania w prądzie. Generalnie dobrze, poza detalami i słownictwem profesjonalnym
Dobry przykład, jak człowiek bez pojęcia próbuje coś wytłumaczyć 😁
Dziękuję
Uziemiłem, wcześniej było 107V między obudową komputera a uziemieniem i szczypało w palce, np. przy podłączaniu kabla anteny sat.
Myślę, że ogromna większość słuchaczy zapamięta tylko, że przewód uziemiający powinien być wsadzony do ziemi. Niektórzy jego koniec wsadzą do doniczki z ziemią.
Ale nadal nie będą rozumieli czym on się różni od zerującego w gniazdku.
Nawet jeśli zapamiętali, że zerowy i uziemiający są połączone gdzieś za jachtem.
W gniazdku mają dwie dziurki. Wydaje się, że tam są fazy.
Ale przewód z napięciem zasilającym jest tylko jeden.
Brawo. Trawna odpowiedź.
Szanowny Panie, jeżeli Pan nie posiada wiedzy z zakresu elektryki to proszę nie opowiadać pierdół na publicznym forum.
Nikt nie produkuje uziomów z miedzi lecz uziomy stalowe, miedziowane lub stalowe ocynkowane oraz uziomy nierdzewne. Po pierwsze miedź jest zbyt miękkim metalem i zbyt kowalnym, aby dało się wbić taki uziom w ziemię. Uziom wykonany z miedzi po prostu by się rozklepał, a do tego w ziemi pokrzywił i guzik byłoby z takiego uziomu. Po drugie nie ma potrzeby, aby wbijać uziomy miedziane i jest to zbyt drogi metal, aby z niego robić w całości uziomy. Miedziowanie uziomów ma za zadanie zabezpieczenie stali przed korozją, podobnie jak i cynkowanie. Z tym, że pręt pomiedziowany jest bardziej odporny na korozję od pręta ocynkowanego.
Oporność samego metalu z jakiego wykonany jest uziom nie ma kompletnie znaczenia. Znaczenie ma natomiast oporność uziemienia, a ta zależy od powierzchni styku uziomu z ziemią oraz rezystywności gruntu. Rezystywność gruntu natomiast zależy od składu gleby oraz jej wilgotności.
Natomiast stary brzeszczot z piły to sobie proszę wsadzić, ale nie w ziemię. Proszę też nie mówić takich bzdur, że stary brzeszczot jest wystarczający dla generatora. Niestety o tym czy dany uziom wystarczy czy też nie decyduje typ sieci zasilającej oraz rodzaj zabezpieczeń przeciwporażeniowych.
Mówi Pan, że przewody PE i N są uziemione poza domem. I tu się Pan grubo myli. Przewód ochronny ma być uziemiony jak najbliżej miejsca eksploatacji instalacji odbiornikowej. W tym przypadku jeżeli mówimy o obiekcie budowlanym jakim jest budynek to przewód PE ma być uziemiony jak najbliżej tego budynku.
Kolejną pierdołą jaką Pan opowiada to to, że różnica potencjałów pomiędzy przewodem neutralnym (N) i ochronnym (PE) świadczy o upływności. Bzdury nad bzdurami Pan opowiada. Różnica potencjałów pomiędzy przewodem N i PE jest normalnym zjawiskiem, któe się pojawia w każdym pracującym i w pełni sprawnym obwodzie elektrycznym, kiedy przewodem N powraca prąd roboczy. Dzieje się to na skutek spadku napięcia na oporności tego przewodu. Żadne z zabezpieczeń nie reaguje na te różnice potencjałów. Ani nie reaguje zabezpieczenie nadmiarowo-prądowe jakim są bezpieczniki topikowe oraz wyłączniki nadmiarowo-prądowe, ani też zabezpieczenie różnicowo-prądowe zwane popularnie różnicówkami.
Poza tym mówi Pan, że bezpiecznik 10A rozłącza dopiero przy 15A. Przypuszczam, że "słyszał Pan, że gdzieś dzwonią w kościele, ale nie wie Pan w którym". Myślę, że pokićkało się panu coś z krotnością zabezpieczeń i magiczną wartością 5 krotności, którą się przyjmuje dla zabezpieczeń o charakterystyce "B". Niestety ale to nie o to chodzi z tą krotnością.
Następna Pana pierdoła to straszenie, że zmienne pole magnetyczne generatora, indukuje niebezpieczne potencjały na obudowie. Szanowny Panie jakie wartości są tych potencjałów? Mikrowolty czy miliwolty? Gada Pan takie pierdoły, że nie chce się tego nawet słuchać. Cel uziemiania generatorów jest całkiem inny i nie zawsze jest to potrzebne. Generatory uziemia się tylko wtedy, kiedy nie są podłaczone do instalacji domowych.
Dalej mówi Pan o tym, że generator nie wymaga podłączenia uziemienia z instalacją domową, co jest kolejną bzdurą. Generator podłącza się przewodem posiadającym przewód ochronny. W przypadku generatora jednofazowego jest to przewód 3 żyłowy, a w przypdaku 3-fazowego jest to przewód 5 żyłowy. Tym dodatkowym przewodem ochronnym zawsze jest łączona obudowa generatora z obwodem ochronnym instalacji domowej. Jeżeli generator podłączymy przewodem, który posiada żyłę ochronną to nie ma potrzeby wykonywania dodatkowego uziemienia generatora. Żadnych brzeszczotów już nie potrzeba, a szpilki "to sobie Pan może powbijać". Poza tym uziemienia nie komunikują się poprzez ziemię. Natomiast namawianie przez Pana do podłączania generatora prądotwórczego bez przewodu ochronnego czyli dla 1-fazowego, przewodem 2-żyłowym, a dla generatora 3-fazowego, przewodem 4-żyłowym, powinno być prawnie ścigane i za takie publikowanie durnych pomysłów powinien Pan odpowiedzieć prawnie. Pana porady mogą kiedyś doprowadzić kogoś do śmierci z Pana powodu i pańskich durnowatych porad.
Opowiada Pan, że większość producentów kotłów wymaga aby faza była w prawej dziurce. W przypadku większości kotłów gazowych, faktycznie wymagane jest aby faza była podłączona w odpowiednim miejscu w gniazdku, ale zazwyczaj jest to lewa, a nie prawa dziurka. Oczywiście są też nieliczni producenci, którzy wymagają fazy w prawej dziurce tylko dlatego, że w tym państwie tak przyjęto. Z takich producentów znam tylko jednego. Jest to holenderska firma Intergas, któa produkuje kotły gazowe pod markami: Intergas, MHG Heiztechnik, Hoval, ACV oraz Thermagen.
Z tym uziemianiem generatora toś Pan pojechał jak przedszkolak. Powtórzę jeszcze raz. Jeżeli generator jest połaczony z domową, uziemioną instalacją nie ma potrzeby dodatkowego jego uziemiania.
Informacja jak najbardziej konkretna, szkoda ze niezbyt doceniona
Panie znawco brzeszczot włożony w suchy grunt to tak jak by go nie było przy takich poradach zejście z tego świata jest prostsze niż mogło by się wydawać. Żeby uziemienie spełniało swoja rolę rezystancja pownna byc poniżej 10 Ohm jaką rezystancje ma brzeszczot wbity w suchy grunt ...ano taką że przy pojawieniu się potencjału na obudowie wyskoczysz z butów, wystarczy że stoisz w miejscu gdzie grunt jest bardziej wilgotny niż ten gdzie jest wbity brzeszczot. Człowieku narażasz ludzi na śmierć a w najlepszym wypadku na trwałe kalectwo. Nie po to zabija się czasem kilka metrów szpilki w grunt żeby wciskać ciemnotę że wystarczy brzeszczot ,bierzesz na siebie wielka odpowiedzialność za tych którzy słuchają twoich rad .Brzeszczot
mierzyles oporność czy tylko tak"wydaje mi się". No i dwa że uziemienie to nie jest magiczne zabezpieczenie. prąd porazi cię tak samo czy instalacja jest uziemiona czy nie. uziemienie służy prawidlowej pracy systemu. chodzi o brak ładunków na obudowie i innych czesciach urzadzenia. ŁADUNKÓW!!! nie przeplywu prądu
Człowieku jakich ładunków ?....ładunek to może być elektrostatyczny niby skąd taki ładunek miał by się pojawic "na obudowie i innych częsciach " przecież tego, nie da słuchać .Pytanie do tych którzy tu się tak podniecają ...ludzie czy wy nie macie elementarnej wiedzy choćby z lekcji Fizyki z podstawówki ,ładunek elektrostatyczny może co prawda mieć wysokie napiecie powodujące przeskok iskry ale prąd jest tak mały że nie zagraża życiu natomiast różnica potencjału między obudową urządzenia a ziemią spowodowana uszkodzeniem izolacji bez dobrego uziemienia otwiera bramę do wieczności
Świetnie wyjaśnione. Dzięki za to.
Fajnie się słuchało ale 5:00 do 5:58 to kompletna bzdura (w instalacjach TT - rezystancja między N i PE wynosi kilkanaście omów bo nie są one połączone).
Reszta super.
Witam bardzo dobrze wyjaśniony temat. Wreszcie wyjaśniasz temat nawet dla mnie czyli dla opornych.
Pamiętam mojego Ojca który umieszczając pręt z podpiętym napięciem łapał rosówki a potem miał na ryby, uciekały też przy tym krety. Mam pytanie czy planujesz organizować kursy dla opornych z instalacji OZE
Moj ociec nie pastwil sie nad zwierzakami ...kopal w ogrodzie rosowki albo jezdzil do PGR-u po mady byly tlusciejsze
warto wspomnieć że grunt też ma znaczenie - rekord liczby szpilek pobiła nasza ekipa, wbiła chyba ponad 15 szpilek a pomiar był 14ohm XD Jak glina, to i jedna szpila wystarczy :D
glina wszystko przewodzi... jak suchy piach to sie kopie rów 0,5m z 10-15m i ma sie te 7-8ohm
pierdzielisz !!! najlepszą przewodność ma czarnoziem. Wbijałem szpilki o długości 20 metrów. Rezystancja nigdy nie była mniejsza niż 7 omów. Piasek i glina.
@@hubertj8565 Trafilo sie jak slepej kurze ziarno...a zbuduj se dom na czarnoziemie (wiesz jak sie buduje?)...w lesie...a w miescie nie ''wbijesz'' 20m
Na laborce lubiłem eksperyment pt. "Faza na masę! I jedziemy masowo!"
W garażu mam wybierak pierwszy, drugi generator. Wybór zero, powoduje przejscie sieci na system IT. L1, L1' oraz PE. Wszystkie metalowe elementy urzadzeń sa polaczone i uziemione. W gniazdkach jest 2x115VAC. W domu w tedy pracuje przetwornica. Wybranie dowolnego generatowa powoduje przejście na system TNS. L1, N oraz PE. W garażu pracuje generator.
Pozdrawiam
No to tego jeszcze nie spotkałem... A próbuje zgłębiać temat by podłączyć agregat.
Swoją droga twoje rozwiązanie doskonale ilustruje temat. Generator może pracować jako IT oraz jako TN w zależności od podlaczenia. W sumie prosta sprawa, a wielu elektryków nie ma o tym pojęcia.
Dzięki za info
Witaj. To nie Ampery robią człowiekowi krzywdę, ale wolty. Spawarki to sprzęty wielo Amperowe i niskonapięciowe, żeby spawacz mógł bezpiecznie pracować nawet w deszczu. Pozdrawiam.
Wyłącznik różnicowoprądowy jak wskazuje nazwa wykrywa różnicę w przepływie prądu między przewodem fazowym a zerowym, gdy prądu upływa do przewodu ochronnego (zółto-zielonego). W domach stosuje się wyłączniki, które wyłączają już przy prądzie 30mA. Wspominany tu prąd 1A "odesłał by człowieka do Abrahama" w ułamku sekundy
gdyby przez ciebie popłynął. chodzi o to że to duży uplyw bo 4kWh na dobę a zaden bezpiecznik nie wykryje. i jezeli prąd znalazł skrót dla uplywu 1A to przez nas jak przez bocznik raczej poplynie ulamek tego ampera
@@4nrgy rzecz w tym, że wyłącznik różnicowo-prądowy jest nazywany wyłącznikiem przeciwporażeniowym - na Zachodzie po wprowadzeniu obowiązku jego używania w domowych instalacjach śmiertelność w wyniku porażeń zmalała 7-KROTNIE Wyłącznik jest bardzo precyzyjny - w przypadku gdy człowiek dotknie przewodu fazowego i przez jego ciało popłynie prąd "do ziemi" - wystąpi różnica w prądach między fazowym i zerowym, wyłączenie nastąpi już przy prądzie >30mA w bardzo krótkim czasie co bardzo ograniczy skutki porażenia. Prąd porażenia jest zależny od bardzo wielu czynników - rodzaju butów, czy skarpety i ręce są suche, czy są rękawice i jakie, a nawet od stanu zdrowia, uszkodzeń skóry na rękach itp
Myślę, że @4nrgy chciał przekazać, że nawet tak dużego natężenia upływającego prądu jak 1A nie są wstanie wykryć zabezpieczenia nadmiarowo-prądowe, a tym bardziej miliamperowego. Btw 30 mA na wyłącznikach różnicowo prądowych nie wzięło się z przypadku. Już 30-40 mA może spowodować migotanie komór serca.
@@danielnaglik4020 30mA dla człowieka to jest dużo. Już 1-3mA jest odczuwalne jako "kopanie".
@@LaOrajPantalonoj ważny jest czas przepływu prądu. Po porażeniu śmierć może nastąpić po wielu godzinach, na skutek zatrucia organizmu produktami rozkładu tkanek, spowodowanego przepływem prądu
Generator od domu na 15m kabla n zanim dojdzie na drugi koniec i przy obciążeniu co myślicie jak będzie i to idzie do czynnej n domu i różne bywa. Nie lepiej uziemić już go na początku
Cos w tym jest bo ja mialam przekaz , ze z ziemi moz na otrzymac prad. Byly to dwie rury metalowe wbite w ziemie ksztalcie laski , wywiniete i byly tam nasadki metalowe i byl poprowadzony przezroczysty kabel gdzie pokazane byly swiatelka.
W przetwornicach Volta jest to samo, o czym mówisz. To jest uniwersalna wiedza.
W przetwornicach nie mialem podlaczenia do uziomu za to w generatorach juz tak, czyli kupa jeden nawet nie potrzebowal ....bo stal metalem na ziemi... nie wiem czy to cos pomagalo ale pompa dzialala na 1-fazie
zwód, pion(bednarka) i uziom(kawał szyny w ziemi); roznicówki dzialaja na prad wyzwalania i na czas! zabija czestotliwosc za jaka bije serce... w tym przypadku 50 Hz; chroni przed przebiciem na obudowe; zlewy, wanny itp, powinny byc podlaczone pod neutral w sieciach NPN. pozdrawiam!
Wanny zlewy powinny być najwyżej pod uziemienie cpc a nie pod neutral
A nie pod neutral jak będzie spięcie czy przesunięcie fazy to wszystko odbiera neutral
Czyli żonka robi spięcie w ekspresie do kawy na dole a mnie w wannie wtedy kopie z tym neutralem przez 0,5 sekundy zanim zadziała RCD ale może nie za działa
Nie dziękuje
@@djsollar faktycznie masz racje. mea culpa!
można podłączyć generator do wolnego wejścia DC w falowniku przez mostek i kondensator, wtedy nie wolno uziemiać generatora
wtedy należy go wręcz odizolować od ziemi
Cóż , przewodem neutralnym, ochronnym nie płynie prąd. Nawet minimalne napięcie podane na ten przewód powoduje zadziałanie zabezpieczenia. Jest to lepsze od bezpieczników topikowych.
trochę zakręcone zostałow w temacie różnicówki. Tak naprawdę pomiędzy przewodem neutralnym a uziemieniem różnica potencjałów cały czas występuje i nie jest to coś niewłaściwego.
Przewód neutralny jest przewodem roboczym powrotnym. Zasadniczo płynie tam prąd o takiej samej wartości co przewodem fazowym. Wyłącznik różnicowo prądowy to pewnego rodzaju elektromagnes, gdzie siły się równoważą gdy prądy są równe. Gdy pojawi się różnica prądów wtedy dochodzi do zadziałania i wyzwolenia zabezpieczenia. W związku z przepływem prądu i niezerową rezystancją pojawia się jakiś potencjał względem przewodu ochronnego, który jest czystym uziemieniem, ma zapewnić np brak różnicy potencjałów pomiędzy metalowymi obudowami. I generalnie tak, dobre uziemienie skutecznie pomaga w usunięciu zakłóceń i ustaleniu potencjałów. Szczególnie elektronika jest narażona, np sygnały różnicowe takie jakie ma interfejs rs485, nie tylko napięcie między liniami AB jest ważne ale również względem ziemii. Jeżeli jedno urządzenie będzie "wysiało" w środowisku silnie zakłóconym elektromagnetycznie istnieje spore ryzyko, że będą się uszkadzały urządzenia na tej linii.
Neonówke wkładasz do generatora gniazdka i patrzysz w kturym pinie świeci słabiej i ten pin jest jako neutralny uziemiasz go.
He-Men jak zwykle dobrze radzi
Ja tymczasowo w inverterze easun 3.6kva uziemiam sobie inwerter podłączając wtyczkę do gniazdka z którego sobie dobiera prąd , ale gniazdko jest wyłączone więc tylko uziemienie tak naprawdę działa.
Uważam że gniazdka w uk mają swoje zalety.
A wiem że to działa bo gdy gniazdko nie jest podłączone nie mogę ładować auta hybrydowego.
Witam czy mógłbyś wytłumaczyć bo mam problem z ładowaniem samochodu elektrycznego w konfiguracji z inverterem easun.
Bo to gniazdko w którym uziemiasz jest wyłączane gdy ładujesz samochód czy włączone.
@@djslaby może być włączone ,ale ja używam gniazda z domu jako uziemienia podłączam wtyczkę ,I rozłączam gniazdo guzikiem takie angielskie gniazda są i nie mam problemu zaczyna mi ładować normalnie.
Możesz zrobić na wejściu ac in do inwertera sam uziom z domowego gniazda.
no to trochę podyskutuję :) i się pokłócę :) sinus bierze się stąd, aby nie było dodatkowych częstotliwości, bo to bardzo ułatwia pracę transformatorów, szczególnie tych 3 fazowych. Wszelkie dodatkowe częstotliwości, czyli odchyły od sinusa, powodują dodatkowe i co gorsza spore straty w transformatorze. W przypadku agregatów czy generatorów, nigdy nie wychodzi sinus przy najprostszej konstrukcji. Wychodzi raczej coś w rodzaju prostokąta lub trapezu. Aby doprowadzić do sinusa, to szczelina pomiędzy wirnikiem (tym czymś co się kręci) a stojanem (tym czymś co ma druty a się nie rusza), to ta szczelina musi być nierównomierna, i tak się właśnie robi pole magnetyczne o kształcie, który w efekcie da nam sinusa.
Co do instalacji domowej, sinus jest w zasadzie zbędny. I tak wszelkie urządzenia są zasilane elektronicznymi zasilaczami. Ale są tu wyjątki, jak choćby pompa wody w studni. Taka mocna 3 fazowa bardzo nie lubi prostokąta czy trapezu w układzie trójkąta. W gwiazdę radzi sobie, odprowadzając resztę z sinusa przewodem neutralnym. Więcej takich urządzeń brak, bo teraz nawet pralki, to mają albo silnik szczotkowy prądu stałego, albo wręcz silnik synchroniczny. telewizor, mikrofala, piekarnik czy nawet kawiarka, im to wszystko jedno.
Jeżeli podłączy Pan piec na ekogroszek do generatora nie dającego sinusoidy, spali się sterownik pieca.Nowoczesnego telewizora też bym nie ryzykował podłączać do takiego agregatu.
Jak zrobić uziemienie! Do Transformatora
ze starego radia, tak a by nie miał na sobie lekkiego przebicia
i resztek błądzącego prądu.
Jeżeli mamy stare radio, a wyjmiemy
z niego Transformator obniżający napięcie,
musimy wylutować stary kabel dwu żyłowy,
i na jego miejscu przylutować nowy taki trzy żyłowy.
Na przewód:
żółto-zielony, zakładamy konektor oczkowy.
Następnie do jego blaszeki przykręcamy śrubę z nakrętką, i podłanczamy
do niej konektor oczkowy z przewodem: z żółto-zielonym, i
już mamy Transformator Uziemiony.
Przy wkuwaniu szpilki istnieje zawsze hipotetyczny problem trafienia w niewypał. 😊
Kto to wytłumaczy? Mamy fazę i przewód zerowy. Prąd zmienia ciągłe periodycznie również swój kierunek.
Podczas pracy podłączonego (jakiegokolwiek) urządzenia nie powinno być na N również Napięcia? Teoretycznie tak samo często jak na fazie.
Mówią, że elektryka prąd nie tyka....
To jednak lepiej z daleka od prądu jak jest się na fazie....
nie. tak jak mówisz jest na wyjściu inwerterow gdzie sa dwie fazy. tzn raz jest + na jednym a raz plus na drugim ale dla potrzeb zasilania domu masz w warunkach europejskich N o potencjale ziemi i to na drugim przewodzie jedziesz +230 -230
@@4nrgy Dzięki. Czy 0(N) i uziemienie magą być wspólnie wykorzystane z sieci i z falownika(fv)?
@antonmika3838
Bo na przewodzie N masz prąd (po włączeniu np. żarówki) tylko ten prąd momentalnie idzie do ziemi. Znika w ziemi. N to właściwie uziemienie, tylko takie zafundowane przez energetykę.
Dlatego możesz dotknąć N, bo prąd woli iść do ziemi niż przez ciebie. Ale gdybyś odłączył N od sieci energetycznej i złapał ten niebieski kabel od żarówki, to po włączeniu tejże poczuł byś jak fajnie prąd płynie przez twoje ciało do ziemi. Żarówka by nie zaswiecila raczej, bo jednak ciało stawia zbyt duży opór,, ale rola przewodu N momentalnie by była zrozumiała 😁
PS. Wiem co mowię, bo doswiadczyłem😁
Sąsiad się podłącza i kradnie! Kranie co popadnie co w przewodzik wpadnie :)
na wodzie jest uwodnienie :)
Ziemia pełni rolę kondensatora . Jest potężnym aminokwasem grawitacyjnym . Balansuje się z słońcem tzn gwiazda gazowa .
Materiał, z którego wykonuje się uziom szpikowy rzeczywiście nie ma znaczenia na jego działanie. Dobór materiału uziomu ściśle łączy się z jego żywotnością. Nie spotkałem się aby w budynku jednorodzinnym ktoś wbijał szpilki miedziane. Przedstawiony wycinek z aukcji z internetu przedstawia uziom stalowy pokryty miedzią.
Wszystko ładnie i wyraźnie - dziękuję - ale muszę zapytać dlaczego taka fryzura?
ciekawe....
czyli N jest potrzebne do dzialania róznicówki?
A jak w takim razie działa zabezpieczenie róznicowo-prądowe, w starych instalacjach 3x230V, gdzie z ulicy(od dystrybutora) dostajemy 3 przewody fazowe i tyle?
Różnicowka mierzy prąd płynący przez przewod L i N - jak jest roznica ponad 5/10mA to wywala. PE jest pomocny bo ułatwia wykrycie upływu do ziemi np. z obudowy.
Uziemienie można uzyskać przez podłączenie do kaloszy.
Super. Pozdrawiam.
Nie raczej agregat uziemiasz by mogła w nim zadziałać różnicówka heh. Bo w sumie nie wiem po co innego.
Masz N i L1 to są przewody prądowe. PE jest wymagane raczej jak podłączasz do instalacji domowej.
Proste pytanie, a ilu elektryków, tyle opinii: czy uziemienie domu oraz dla instalacji odgromowej mogą być wspólne czy powinny mieć różne instalacje oraz np. szpilki wbijane w ziemię? Z góry dzięki za Twoją opinię! )) Dodam tylko, że firmy, które zajmują się instalacjami odgromowymi przestrzegają przed podpięciem instalacji odgromowej do szyny uziomu domu..
nie mogą być wspolne. ale to uziemienie domowe to wystarczy wiekszy gwóźdź bo to żadne ladunki. za to szpilka od odgromowej musi być na maksa dluga
@@4nrgy Dzięki! Tak też planowałem i tak zrobię. Odgromówka to wydaje się, że temat na kilka lat studiów..
Większy gwóżdz to wbij sobie w głowę .Uziemienie spełnia swoje zadanie tylko wtedy kiedy rezystancja jest ponizej 10 Ohm a brzeszczot czy gwóżdz to mozesz sobie wsadzić w tyłek . @@4nrgy
@@4nrgy Obecnie w prawie i normach nie ma obowiązku wykonywania instalacji odgromowej. Taką decyzje podejmuje projektant z uprawnieniami danej instalacji. To prawda że wyładowanie charakteryzuje się szpilkami wzrostu napięcia. Tyle że osiągają one ogromną różnicę potencjałów i żadem brzeszczot ani gwoźdź wbity w ziemie nie jest tego wstanie zniwelować. Firmy elektryczne wciskają wykonywanie dodatkowego uziomu odgromowego bo to czysty hajs . Choć tam gdzie występuje dużo wyładowań atmosferycznych i sieć na powierzchnia taki uziom jest pożądany lub nawet niezbędny.
w Polsce przewód fazowy, 230V, L1, BRN, brązowy (według praktyki i edukacji technicznej, normy->tu się poprawiam, jeszcze nie przyjeliśmy...), mamy po lewej stronie w gniazdku(patrząc na powierzchnię na którym jest gniazdo, bolec uziemiający powyżej lini L1-N)
No chyba że stanę na głowie przed gniazdkiem, to mamy po przeciwnej...
Czy zmienili ostatnio... W jakim to kraju producenci piecyków wymagaja L1 po prawej stronie?
sorki robilem ostatnio wtyczkę i stad zapamietalem prawy bolec
wiem o co chodzi, rutyna
już myślałem ze coś znów namieszali w Brukseli....
pozdrawiam@@4nrgy
Faza po lewej stronie to tylko pewien zwyczaj nie określony w żadnej normie. Równie dobrze może być po prawej i też jest prawidłowo. Są niektóre urządzenia wymagające zachowania polaryzacji. W tym również fazy po prawej stronie.
Nie siej Pan zamętu, kolory jak i umiejscowienie określa norma IEC-EN 60906-1,
a czy w Polsce wprowadzili oficjalnie czy jeszcze będą tłumaczyć 10 lat to inna kwestia...w praktyce jest stosowana.
@@dariuszkopotowski3380
Mogło tak być jak piecyk był z Francji, tam mają inaczej niż w innch państwach EU z gniazdem E, ale byłem tam tylko raz i wiecej się nie wybieram, :)
Tyle, że lepiej chyba nie mieszać polaryzacji gniazd dla jednego urządzenia, prościej zamienić przewody wewnątrz piecyka i po sprawie....
A jak uziemić instalację domową? Wydaje mi się, że u mnie nic takiego nie ma, tylko są przewody z domu podłączone do skrzynki elektrycznej.
Twój film wyświetlił mi się na głównej przed chwilą, obejrzałem go z ciekawością, daję lajka i suba, mam pytanie które mi się nasunęło w trakcie oglądania tego filmiku. Piorun uderzył w pobliżu centrali telefonicznej, a następny w drzewo przy linii niskiego napięcia, w wyniku czego w części gospodarstw uszkodziło sprzęt agd i rtv oraz w całej wsi modemy których sygnał szedł po kablu. Czy możliwe jest uziemienie modemu aby uniknąć jego awarii przy kolejnym uderzeniu pioruna, a może bezwzględnie modem trzeba odłączyć od sieci?
linie powinny być uziemione!!! kurcze az dziwne że nie były, moze za duza odporność uziomu była po prostu
@@4nrgyodłączyć po stronie linii telef. i sieci 230V. Dostępne ochronniki linii są w stanie odprowadzić niewielkie energie przepięć i bedą skuteczne raczej w przypadku uderzeń odległych, rzedu wielu kilometrów.
Poza tym, nawet jeżeli uziom ma te 5 omów, co dość trudno na ogół uzyskać, to przy przepływie prądu piorunowego, impulsu o wartości rzędu kA, i tak odłoży się na tym uziomie nawet kilka tys. woltów. W przypadku przepięć z linii telef będą to mniejsze prądy, ale i tak katastrofalne dla sprzętu elektronicznego.
Nie traktowałbym tego filmu jako materiału instruktażowego, tu charyzma wyprzedza wiedzę i doświadczenie.
Ciekawe to wszystko, woda uziemia łódki ale w tych z silnikiem też ta sama woda chłodzi silnik i nie potrzeba chłodnicy jak w aucie
Dla mnie jest to zrozumiałe
Tam się się czepiają ludzie filmu bo chodzi o nie zadziałanie wyłączników różnicowopradowych przy za wysokich rezystancjach uziomu. Zamkniesz ręka obwód z ziemia j będzie cię prażyć a roznicowka nie wybije
łapa w górę
Uziemienie w układach T zamyka obwód prądu uszkodzeniowego (zwarciowego czy różnicowego ) do punktu neutralnego transformatora. Inaczej mówiąc ziemia to "przewód" neutralny sieci, ale nie za sprawą jakiejś magii tylko łączenia z ziemią punktów neutralnych transformatorów.
Inaczej mowiac uziemienie w ukladach T to nic innego jak przewód neutralny "puszczony". Za pomocą ziemi, nie roboczy, pomijajac odbiorniki i jego zadaniem jest "odbiór" prądu poza prawidłową pracą odbiorników.
Pozwolę sobie po raz drugi skomentować Pana produkcję zadając pytanie - jakie Pan ma wykształcenie? Bo androny, jakie Pan wygaduje w niektórych kwestiach można uznać albo za śmieszne albo za straszne. Straszne, bo jak widać po komentarzach ludzie nie mający pojęcia o elektryce uważają Pana za autorytet. A to może być dla nich niebezpieczne.
Jakiś konkretny przykład tych andronów?
@@arkadiuszjeszka9416 Proszę bardzo - kilka andronów z początku filmu:
Andron 1. Oporność uziemienia przy zastosowaniu pręta miedzianego będzie 2-3 razy mniejsza niż przy pręcie stalowym. Przy takich samych rozmiarach uziomu z pręta miedzianego i stalowego oporność uziemienia będzie praktycznie taka sama. Nie rozumie Pan, jak działa uziemienie i nigdy zapewne Pan nie obliczał uziomów.
Andron 2. - Kolejny andron to brzeszczot jako doskonałe uziemienie, zwłaszcza w kontekście opowieści o uziomach odgromowych.
Andron 3. - W sieci domowej mamy przewód neutralny N i ochronny PE lub w starych instalacjach przewód PEN łączący obie powyższe funkcje. Nie ma przewodu uziemiającego, a Pana opowieść świadczy, że najwyraźniej nie zna i nie rozumie Pan stosowanych układów pracy sieci nn.
Andron 4 czyli andron nad androny to opowieść o wyłączniku różnicowoprądowym. Nie jest to bezpiecznik, a Pańska opowieść świadczy tylko o tym, że nic a nic nie rozumie Pan z zasady działania wyłącznika różnicowoprądowego.
I potem kolejne androny, ale za dużo by pisać.
To jakie Pan ma wykształcenie ? Bo na pewno nie jest Pan elektrykiem.
@@Robert-xz5rr Gość jest chyba inżynierem turbin wiatrowych.
Ten człowiek proponował usuwanie żrodla pożaru paneli poprzez zwarcie instalacji.
W innym filmie proponował budowę power walla z najtańszych akumulatorów rozruchowych, na najtańszych kablach i proponował wariackie metody zaciskania lagów.
Jeżeli faktycznie posiada dyplom inżyniera wydany przez polską uczelnie to jest to smutny obraz krajowej edukacji.
Wbiłem dwa pręty w odległości około 400 metrów i uzyskałem napięcie 3.7 volta i mogę sobie ładować baterię i telefon 😂
to jest ogniwo chemiczne te baterie ziemne i takich napięć nie ma. ale w XIXw były uzywane jako zasilanie systemów alarmowych. no bo bezobslugowe. tylko zżera material elektrod/prętów
Większe napięcia uzyskasz w bliskości zelektryfikowanego szlaku kolejowego . Dawniej wystarczyło uziemienie i antena aby zapalić żarówkę w oborze w bliskości wieży nadawczej w Konstantynowie (Gąbinie) .
Ogółem to jest tak. Ziemia to ZERO, nie da sie ukryć ze elektrony faktycznie płyna od minusa do plusa a nie odwrotnie. Wiadomo, że ładunek dodadni bezie ciągnoł do zera, STO MILJATDÓW OMÓW, NIE WIEM CZY JEST TAKA JEDNOSTA PRONTO OM CHYBA.
czyli jeżeli mam agregat (inverterowy)w garażu to zamiast wbijać szpilkę na zewnątrz i ciągnąć przwód do obudowy to magę go wpiąc do głównej szyny uziemiającej, która jest podłączona do zbrojenia fundamentu? a dodatkowo jeden z gorących przewodów zwieram z obudową agregatu?
jak widać na filmie tak wlasnie zrobiłem
Witam Serdecznie. Mam pytanie. Czy w sieci TNC, w bloku mieszkalnym, można stosować różnicówkę? Wydaje mi się, że nie. Przewód ochronny (żółto- zielony) jest po prostu zmostkowany w każdym gniazdku z neutralnym- więc różnicówka nic nie zmierzy?
Jak się ktoś uprze, to można. Należy jednak zmienić układ sieci na TN-S rozdzielając przewód PEN na N i PE przed zabezpieczeniami, lub TT który polega to na zdjęciu mostków w gniazdkach z bolcem, a do styków ochronnych dołączeniem uziemienia.
Niestety w blokach trudno o punkt spełniający warunki uziemienia. Wyłącznik różnicowo-prądowy jest traktowany w przepisach jako uzupełnienie ochrony podstawowej, a jego zainstalowanie zawsze zwiększa stopień bezpieczeństwa.
@@banytube Albo czekać na to że administracja lub wspólnota zarządzi modernizację WLZ.
Nie można
@@Phaeton85 Jeszcze10- 15 lat temu niektóre Z.E. w warunkach przyłącza wydawały nakaz stosowania RCD w sieci TT czy TNC bez przewodu ochronnego. Dziś nikt się tego zrobić nieodważny.
Mój sąsiad ma starą instalacje bez różnicówek więc wbiłem szpilkę jak najbliżej jego domu ale na mojej posesji podłączyłem przewodzik "L "od siebie dałem tylko "N "i pompa ciepła chodzi
Pozdrawiam
pręt miedziany jest też prętem metalowym, Człowieku, skucha za skuchą!
u mnie nadal NIE DZIAŁA :-(
2 "różne" inwertery Off-Grid'owe, co prawda oba 6,2kW 48V, ale różnej serii, "różnego producenta" i różne obudowy
- jeden nawet nie startuje na agregacie ( martwy bez AKU i PV, z AKU/PV mruga ikona sieci, pokazuje napięcie i Hz generatora)
- drugi startuje na generatorze bez PV i AKU, nie mruga ikona sieci, ale odbiorniki (szlifierka 500W) nie działa, nawet nie próbuje nią zakręcić, zastanawiam się jeszcze czy może przełączenie parametru z UPS (170-280VAC wejścia) na APL (70-280VAC wejścia) czy by coś pomogło ?? może na UPS bardziej rygorystycznie podchodzi do zasilania !?!?!?
domek ma szpilkę uziemiającą (a nawet 2) i Neutral jest połączony z uziemieniem, oraz faza jest we wszystkich gniazdkach w prawej dziurce
w jedno gniazdko generatora włożyłem wtyczkę która ma z mostkowaną lewą dziurkę z uziemieniem i poprowadzonym przewodem do śruby uziemienia agregadu ... a w drugie gniazdko podłączony jest domek (inwerter) ze mostkowanym neutralem w lewej dziurce i uziemieniem i to ... NIE DZIAŁA
dodatkowo do w/w konfiguracji ... podłączyłem do śruby uziemiającej agregatu stalowy profil 100x100 który jest 120cm pod ziemią - podstawa do masztu elektrowni wiatrowej, ... TEŻ NIE DZIAŁA ... jutro spróbuję jeszcze ze szpilką uziemiającą, bo może jakimś cudem beton który jest wokół w/w podstawy do el. wiatrowej izoluje profil od ziemi...
podłączenie któregokolwiek inwertera do sieci, lub do innego generatora inwerterowego którego mam i wszystko działa jak powinno bez uziemiania tego generatora !
Na Islandii są właśnie jednoprzewodowe linie energetyczne, oni mają prąd prawie za darmo, odbiorca zawsze płaci ryczałt, niezależnie od ilości prądu jaki pobierze, więc oszczędność na jednym przewodzie to już zysk.
Jeżeli zrobić swój neutralny i korzystać tylko z fazowego to czy licznik będzie wykazywał energię bierną, skoro obwód w liczniku się nie zamknie?
zamknie się. ich neutralny też jest uxiemiony
@@4nrgy a jak można korzystać tylko z przewodu fazowego ?? Musi być obwód zamknięty . Można do tego celu wykorzystać ziemię. Jeszcze 70 lat temu były bardzo popularne trój-fazowe sieci przesyłowe bez przewodu N . Jedna z faz była na potencjale ziemi.
Super materiał.
Spoko prosto ale może nie do końca sie z tym zgodzę ale to nie jest prosty temat jest on bardzo złożony i fla uproszczenie sprawy sie z panem zgodzę
Sasin o tym wie?
❤ jednym słowem prądowy z głowy a masa z kutasa to takie frędzle do ziemi..
😃👍
Może wyjaśnisz Co to znaczy prawa dziurka? Ponieważ mamy tu ten sam problem co przy drzwiach - prawe, lewe. Są nawet gniazdka zachowujące fazę (rzadkość).
Powiedział dziurka, czyli gniazdko. Patrząc na gniazdko prawa dziurka, bolec na górze, nie widzę tu problemu.
lewa dziurka to ma być faza. Bolec u góry. Tak jest w PN