Myślę że ważne jeszcze jest aby to co mówi kandydat naprawdę się pokrywało z tym kim jest, czyli jak mówi Michał w tym filmiku aby nie ściemniać. Bardzo dziękuję za ten filmik. Dużo wartościowych informacji wnosi do tematu rozmów rekrutacyjnych 🙂.
1. Naściemniać 2. Bo mam rachunki do zapłacenia i nie chce chodzić głodny 3. Naściemniać zgodnie z ofertą pracy 4. Naściemniać, byle nie przeszkadzały cechy w pracy 5. Huja płacą, kierowniczka sapie do ludzi, okradają mnie ze składek emerytalnych 6. Przejrzałem 30 ofert z dupy i akurat wy się odezwaliście 7. Nie chcieli mnie zatrudnić nigdzie, a nie mam zamiaru czyścić kibli po czyjeś srace 8. Typiara z pokoju mnie wkurzała to doniosłem na nią dyrektorowi - pomogło, wywalili ją 9. Huj cie obchodzi, nie będę się otwierał się przed dziewczynką z Haeru, jak ona mogłaby być moją córką 10. Wyrwa tyle ile się da 11. Tak, jak często słychać darcie mordy na korytarzach I tak trzeba odpowiadać, żeby wyeliminować pseudo korpo firemki.
Podrzuć nazwę firmy, która przyjmuje po udzieleniu takich odpowiedzi - zaoszczędzisz czas innym, którzy też nie chcą do "pseudo korpo firemek". Każdy indywidualnie oceni, która wersja odpowiedzi rezonuje z nim bardziej :D
Te odpowiedzi są trafione w punkt - jeśli chciałby być człowiek do bólu szczery tylko po tym nie dostaniesz żadnej pracy. Więc lepiej lukrować i udawać jacy to wspaniali nie jesteśmy
@@tomaszsz4232 Widzę że najbardziej pławią się w kłamstwie korporacje. Udają że praca to drugi dom i temu podobne bajery - to jest celowa zagrywka na wyeksploatowanie małolata. Zobacz, że w korpo rzadko kiedy zatrudniają kogoś powyżej 40stki. Wg mnie takie osoby dojrzałe nie dadzą się nabrać na korpo bajery i mało tego, mogą uświadamiać młodszych żeby nie dawali się wykorzystywać.
Właśnie szukam nowej pracy. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pana filmik.😊 Chętnie obejrzę. Zawsze staram się dobrze przygotować na rozmowę o pracę. Ale moim największym problemem jest bardzo silny stres na rozmowie. I mimo dobrego przygotowania stres nie pozwala mi się dobrze zaprezentować przyszłemu pracodawcy. Z natury jestem osobą bardzo nieśmiałą. Mam nawet kłopot, żeby porozmawiać z kimś obcym przez telefon, np. w sprawie pracy. Myślę, że straciłam kilka szans na fajną pracę właśnie przez to, że jestem nieśmiała i bardzo się stresuję! Próbowałam już wielu rzeczy, żeby zmniejszyć ten stres, ale nic nie pomaga!
@@patrykkb7356 Bardzo mądra rada, no rzeczywiście! 🙈🙈 Gdyby pracodawca poczuł ode mnie alkohol to by mi zaraz drzwi otworzył i miałabym bana na kolejne rekrutacje. A tak na serio to nie lubię alkoholu i w ogóle go nie piję. W życiu bym nie przyszła na spotkanie pod wpływem.
@@angelika_pisze Jemu chodziło o jeden kieliszek, a nie całą butelkę ;-). Od tego się po podłodze nie turla i niektórych to rozluźnia. Chociaż sam bym z tej rady nie skorzystał i czułbym się z tą myślą niekomfortowo.
Typowe nudne wykute formułki od hr-owców dla hr-owców, które można znaleźć w pierwszym lepszym "poradniku". Nie mniej, jeżeli ktoś trafia po raz pierwszy na film o tej tematyce tutaj, a nie czytał żadnych hr-owych stron, to będzie ten film przydatny.
Dziękuję Ci za szczery komentarz. Bardzo to doceniam. Warto narzucić też perspektywę: Jedno to wiedzieć, drugie to coś z tym zrobić. Na przykład treść w wielu książkach się pokrywa, a jednak warto je czytać, bo jest mała szansa zapamiętania i wdrożenia 100% wiedzy z każdego materiału. Warto więc wyciągać z każdego chociaż 1 rzecz i oglądać rzeczy podobne, aby suma tych pojedynczych rzeczy dała bardzo spoko rezultat. Trudno jest dziś stworzyć materiał unikatowy o wiedzy, której nikt nigdy nigdzie nie poruszył. Często, gdy tworzy się treść z taką myślą, zaraz okazuje się, że jest już 5 innych o tej tematyce :D
wszystko pięknie tylko w wielu miastach rozmowy zaczynają się od planów rodzicielskich, o orzeczenie staż czy statut studenta... albo rekrutacja to pic na wode bo i tak wiadomo kto ma pracować. Aczkolwiek film warto obejrzeć bo mozna się czegoś nauczyć. w końcu nie każdy pracodawca to janusz biznesu więc warto się postarać żeby wypaść lepiej
Hmm, teatr kojarzy mi się z udawaniem. Nie warto udawać, ani grać. Warto zachować transparentność i mówić tylko prawdę. Chodzi o ubieranie swojego doświadczenia i osobowości w słowa, które pasują do klucza odpowiedzi. Trochę jak na maturze: trzeba odpowiedzieć tak, aby dostać punkty, ale musi za tym kryć się wiedza. Nie można ściemniać.
@@exwork No ale jak w rok czasu podczas podrozy do roznych miejsc nauczysz sie obcych jezykow badz szacunku do innych kultur? Na to trzeba lat, empatii i wielu innych zdolnosci. To brzmi po prostu naiwnie.
@@MysiaLusia Rozumiem, że uważasz, iż w rok za granicą z podstawami języka nie podszlifujesz jego poziomu albo nie nauczysz się nic o jego kulturze. Dla mnie to brzmi to jak Twoje przekonanie, do którego warto zadać sobie pytanie: czy mnie ono ogranicza, czy też mnie wspiera? Sęk w tym, jak przechodzisz przez ten czas. Można jechać za granicę, stołować się w McDonaldzie i siedzieć cały czas w wolnej chwili na plaży albo poznawać kuchnie świata i budować relację z lokalsami. Tu jak z wszystkim - dużo zależy od naszych przekonań i działań.
@@exwork po prostu myślę, że dojrzewały rekruter, który się wsłucha, wie, że nie trzeba od razu podróżować, żeby nauczyć się empatii i szacunku dla innych kultur. To kwestia wychowania, edukacji, wrażliwości. Oczywiście podróże mają swoją wartość, ale moim zdaniem ta wypowiedź jest po prostu bardzo naiwna, patrząc, jak złożona kwestia jest czy to nauka języka, czy zrozumienie innych kultur. Po prostu. Ale jeśli aplikuje się na jakieś stanowisko jako młody człowiek, to taka odpowiedź przejdzie. Dojrzały człowiek nie odpowiedziałby tak - po prostu.
@@MysiaLusia Rozumiem Twój punkt widzenia. Pracowałem z ludźmi z przedziału 20-70 lat i mieli naprawdę przeróżne podejścia do podróży czy nauki języków. Wielu z nich nawet po 50 dopatrywało się lepszego zrozumienia kultury czy języka na wyjazdach. Ciężko tutaj klasyfikować ludzi ze względu na wiek. To raczej nie wiek, a podejście determinuje tutaj wiele.
Wymarzoną pracę w sensie: jeśli już muszę pracować, a za coś żyć trzeba, to chcę, aby ta praca była "pracą marzeń" w sensie - spoko pracą za spoko kasę.
Jestem pod ogromnym wrażeniem analizy, bardzo wartościowy materiał.
Dzięki Roland! Michał jestem :)
Cieszę się, że wyniosłeś wartość z materiału ❤️
Super! Same konkrety bez wodolejstwa.
Super, że Ci się podoba :)
Myślę że ważne jeszcze jest aby to co mówi kandydat naprawdę się pokrywało z tym kim jest, czyli jak mówi Michał w tym filmiku aby nie ściemniać. Bardzo dziękuję za ten filmik. Dużo wartościowych informacji wnosi do tematu rozmów rekrutacyjnych 🙂.
Super, że się zgadzamy i cieszę się, że wyciągnąłeś z odcinka wartość
Dostałem pracę dzięki Twojemu filmikowi, obejrzałem go chyba 20 razy 70% pytań było na rozmowie.Dziekuję i pozdrawiam
Dostałeś pracę dzięki sobie, bo się przygotowałeś ^^
Gdzie dostałeś tą pracę?
Jesteś genialny! ;) Jestem zaskoczony merytoryką i trafnością odpowiedzi. Szacunek. Dzięki i pozdrawiam
Cieszę się, że odcinek wniósł Ci wartość
1. Naściemniać
2. Bo mam rachunki do zapłacenia i nie chce chodzić głodny
3. Naściemniać zgodnie z ofertą pracy
4. Naściemniać, byle nie przeszkadzały cechy w pracy
5. Huja płacą, kierowniczka sapie do ludzi, okradają mnie ze składek emerytalnych
6. Przejrzałem 30 ofert z dupy i akurat wy się odezwaliście
7. Nie chcieli mnie zatrudnić nigdzie, a nie mam zamiaru czyścić kibli po czyjeś srace
8. Typiara z pokoju mnie wkurzała to doniosłem na nią dyrektorowi - pomogło, wywalili ją
9. Huj cie obchodzi, nie będę się otwierał się przed dziewczynką z Haeru, jak ona mogłaby być moją córką
10. Wyrwa tyle ile się da
11. Tak, jak często słychać darcie mordy na korytarzach
I tak trzeba odpowiadać, żeby wyeliminować pseudo korpo firemki.
Podrzuć nazwę firmy, która przyjmuje po udzieleniu takich odpowiedzi - zaoszczędzisz czas innym, którzy też nie chcą do "pseudo korpo firemek".
Każdy indywidualnie oceni, która wersja odpowiedzi rezonuje z nim bardziej :D
@@exwork Każdy kto rozumie że do pracy przychodzi się zarobić pieniądze dobrze wie które odpowiedzi są prawdziwe a które na pokaz.
Te odpowiedzi są trafione w punkt - jeśli chciałby być człowiek do bólu szczery tylko po tym nie dostaniesz żadnej pracy. Więc lepiej lukrować i udawać jacy to wspaniali nie jesteśmy
@@tomaszsz4232 Widzę że najbardziej pławią się w kłamstwie korporacje. Udają że praca to drugi dom i temu podobne bajery - to jest celowa zagrywka na wyeksploatowanie małolata. Zobacz, że w korpo rzadko kiedy zatrudniają kogoś powyżej 40stki. Wg mnie takie osoby dojrzałe nie dadzą się nabrać na korpo bajery i mało tego, mogą uświadamiać młodszych żeby nie dawali się wykorzystywać.
bardzo konkretny film. Dzięki
Super, że Ci się spodobał
Mistrz wiecej takich materjlow potrzeba bardzo pomagasz osobom szukajacym pracy szanuje i doceniam
Cieszę się, że wniósł Ci wartość i pięknie dziękuję Ci za ciepłe słowa!
Dlaczego chcesz tą pracę? Zawsze pasjonowało mnie to, aby mieć za co żyć :)
😂 znana i lubiana reposta z memów :D
Gratulacje, bardzo merytoryczny i konkretny materiał 👏
Super, że wniósł Ci wartość
popped 😊
Właśnie szukam nowej pracy. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pana filmik.😊 Chętnie obejrzę.
Zawsze staram się dobrze przygotować na rozmowę o pracę. Ale moim największym problemem jest bardzo silny stres na rozmowie. I mimo dobrego przygotowania stres nie pozwala mi się dobrze zaprezentować przyszłemu pracodawcy. Z natury jestem osobą bardzo nieśmiałą. Mam nawet kłopot, żeby porozmawiać z kimś obcym przez telefon, np. w sprawie pracy. Myślę, że straciłam kilka szans na fajną pracę właśnie przez to, że jestem nieśmiała i bardzo się stresuję! Próbowałam już wielu rzeczy, żeby zmniejszyć ten stres, ale nic nie pomaga!
Walnij coś mocniejszego przed rozmową 😉
@@patrykkb7356 Bardzo mądra rada, no rzeczywiście! 🙈🙈 Gdyby pracodawca poczuł ode mnie alkohol to by mi zaraz drzwi otworzył i miałabym bana na kolejne rekrutacje.
A tak na serio to nie lubię alkoholu i w ogóle go nie piję. W życiu bym nie przyszła na spotkanie pod wpływem.
@@angelika_pisze Jemu chodziło o jeden kieliszek, a nie całą butelkę ;-). Od tego się po podłodze nie turla i niektórych to rozluźnia. Chociaż sam bym z tej rady nie skorzystał i czułbym się z tą myślą niekomfortowo.
Typowe nudne wykute formułki od hr-owców dla hr-owców, które można znaleźć w pierwszym lepszym "poradniku". Nie mniej, jeżeli ktoś trafia po raz pierwszy na film o tej tematyce tutaj, a nie czytał żadnych hr-owych stron, to będzie ten film przydatny.
Dziękuję Ci za szczery komentarz. Bardzo to doceniam.
Warto narzucić też perspektywę: Jedno to wiedzieć, drugie to coś z tym zrobić. Na przykład treść w wielu książkach się pokrywa, a jednak warto je czytać, bo jest mała szansa zapamiętania i wdrożenia 100% wiedzy z każdego materiału. Warto więc wyciągać z każdego chociaż 1 rzecz i oglądać rzeczy podobne, aby suma tych pojedynczych rzeczy dała bardzo spoko rezultat.
Trudno jest dziś stworzyć materiał unikatowy o wiedzy, której nikt nigdy nigdzie nie poruszył. Często, gdy tworzy się treść z taką myślą, zaraz okazuje się, że jest już 5 innych o tej tematyce :D
Jakiego mikrofonu Pan używa?
Shure MV7 oraz mam pomieszczenie zaadaptowane akustycznie (około 100kg paneli akustycznych, kotara akustyczna, grube dywany i tak dalej)
wszystko pięknie tylko w wielu miastach rozmowy zaczynają się od planów rodzicielskich, o orzeczenie staż czy statut studenta... albo rekrutacja to pic na wode bo i tak wiadomo kto ma pracować. Aczkolwiek film warto obejrzeć bo mozna się czegoś nauczyć. w końcu nie każdy pracodawca to janusz biznesu więc warto się postarać żeby wypaść lepiej
Również mam uczulenie na januszy biznesu :X
Teatr nic wiecej. Straszne to.
Hmm, teatr kojarzy mi się z udawaniem. Nie warto udawać, ani grać. Warto zachować transparentność i mówić tylko prawdę. Chodzi o ubieranie swojego doświadczenia i osobowości w słowa, które pasują do klucza odpowiedzi. Trochę jak na maturze: trzeba odpowiedzieć tak, aby dostać punkty, ale musi za tym kryć się wiedza. Nie można ściemniać.
@@exwork No ale jak w rok czasu podczas podrozy do roznych miejsc nauczysz sie obcych jezykow badz szacunku do innych kultur? Na to trzeba lat, empatii i wielu innych zdolnosci. To brzmi po prostu naiwnie.
@@MysiaLusia Rozumiem, że uważasz, iż w rok za granicą z podstawami języka nie podszlifujesz jego poziomu albo nie nauczysz się nic o jego kulturze. Dla mnie to brzmi to jak Twoje przekonanie, do którego warto zadać sobie pytanie: czy mnie ono ogranicza, czy też mnie wspiera?
Sęk w tym, jak przechodzisz przez ten czas. Można jechać za granicę, stołować się w McDonaldzie i siedzieć cały czas w wolnej chwili na plaży albo poznawać kuchnie świata i budować relację z lokalsami. Tu jak z wszystkim - dużo zależy od naszych przekonań i działań.
@@exwork po prostu myślę, że dojrzewały rekruter, który się wsłucha, wie, że nie trzeba od razu podróżować, żeby nauczyć się empatii i szacunku dla innych kultur. To kwestia wychowania, edukacji, wrażliwości. Oczywiście podróże mają swoją wartość, ale moim zdaniem ta wypowiedź jest po prostu bardzo naiwna, patrząc, jak złożona kwestia jest czy to nauka języka, czy zrozumienie innych kultur. Po prostu. Ale jeśli aplikuje się na jakieś stanowisko jako młody człowiek, to taka odpowiedź przejdzie. Dojrzały człowiek nie odpowiedziałby tak - po prostu.
@@MysiaLusia Rozumiem Twój punkt widzenia. Pracowałem z ludźmi z przedziału 20-70 lat i mieli naprawdę przeróżne podejścia do podróży czy nauki języków. Wielu z nich nawet po 50 dopatrywało się lepszego zrozumienia kultury czy języka na wyjazdach. Ciężko tutaj klasyfikować ludzi ze względu na wiek. To raczej nie wiek, a podejście determinuje tutaj wiele.
Zdobyć wymarzoną pracę? Nie marzę o zatrudnieniu.
Wymarzoną pracę w sensie: jeśli już muszę pracować, a za coś żyć trzeba, to chcę, aby ta praca była "pracą marzeń" w sensie - spoko pracą za spoko kasę.
🔥🔥🔥🔥🔥🙏
A co jeśli z poprzedniej pracy musiałam odejść bo to był zwolnienia grupowe
To powiedz to na rozmowie. Takie rzeczy są częścią rynku pracy.
Masakra, gdyby mi tak kandydat na rozmowie wiersze klepał to nie miałby szansy dotrwać do końca zarezerwowanego czasu
Być przygotowanym, a klepać wiersze to dwie, różne postawy :D
Niczym recytacja wiersza .
Teatr .
A po angielsku można?
Język nie ma znaczenia :)
Strasznie wielki łeb, mimo ,że fajnie sie słucha to ciężko sie patrzy jakas mega dziwna proporcja
Haha :D Wideo to raczej dodatek do podcastu. Można słuchać z wyłączonym łbem i będzie git :D
Chyba brał omke
@@b0tl1k33 hahaha, nie stosowałem omnadrenu :D
@@exwork haha, każdy ma swoje tajemnice
@@b0tl1k33 😂😂😂