@@Nixx0912 Ja jak to usłyszałem to pomyślałem, że tego przeciwnika w masce grał Butler i zastanawiałem się jak go nie rozpoznałem (była potem scena jak leżał gdzie była widoczna jego twarz) :D
To jest absurdalny komentarz. Nawet jeżeli jakaś postać fantasy ma nadludzkie możliwości, to walcząc z przeciwnikiem będzie się starała walczyć tak, żeby wygrać a nie tak, żeby wyglądać jak idiota machający bronią w powietrzu. O ile film nie jest jakimś pastiszem albo groteską, to powinniśmy oczekiwać autentycznej walki, niezależnie czy walczą na pięści, szable, miecze, włócznie czy miecze świetlne, bo inaczej film niszczy wewnętrzną spójność kreowanego świata.
Czyżby wielki powrót panów z Krakowskiej Szkoły Fechtunku? Reakcje osób znających fechtunek gdy oglądają sceny walk to istne złoto. Polecam filmik pani od szermierki w teatrze i jej poradnik "jak schować miecz w sukni balowej". Pozdro dla Gal Gadot
Mnie w anime fantasy najbardziej boli to że rycerze zakuci od stóp do głów w grubą blachę padają jak Kitowcy. Jedyny taki przypadek w którym śmierć "blacharza" jest w miarę sensowna to "Drifters". (Kitowcy tam padają od cięć na lini pasa i w nieosłonione szyje. Najwidoczniej nikt w Zarządzie Zbrojeniowym nie pomyślał o kolczugach.)
Pojedynek Kmicica z Wołodyjowskim jest bardzo wysoko oceniany zarówno przez szermierzy jak i twórców filmowych. Zasłużenie, bo ś.p. Tadeusz Łomnicki i Daniel Olbrychski byli do niej solidnie przygotowywani (podobnie jak i do jazdy konnej) a samą walkę "ustawił" ś.p. Wojciech Zabłocki, nasz wspaniały szermierz, wielokrotny medalista Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata. P.S. W pojedynku tytułowego bohatera z tureckim janczarem na murach Kamieńca Podolskiego w filmie "Pan Wołodyjowski" i serialu "Przygody Pana Michała" wystąpił inny znakomity polski szablista ś.p. Antoni Piątkowski (opracowywał również inne walki w tych produkcjach).
Karabiny i pistolety maszynowe mają nieskończone magazynki i nie trafiają bohaterów, którzy z kolei wszystkich bezproblemowo załatwiają sporadycznymi strzałami z pistoletu.
Dobrze się słucha panów od fechtunku. Może dogracie sequel i ocenią filmy zaproponowane w komentarzach przez internautów :) Moje propozycje: Fanfan Tulipan, Trzej muszkieterowie
Zgadza się, w jednym momencie omal nie doszło do celnego ciosu. Ale prawie na pewno bronie nie były ostrzone, więc o ile jeden aktor zostałby okaleczony, to by to przeżył. :P
Racja. Jednak brakowało mi porównania tej sceny ze sceną pojedynku Wołodyjowskiego z Bohunem. Wprawdzie nie znam się na fechtunku, ale moim zdaniem to Domogarow był lepszy.
@@Hadar1991 no chyba, że by nie przeżył ;) Ostra czy nie, szabla to porządny kawał stali i silne trafienie w głowę mogłoby mieć tragiczne konsekwencje...
@@nazawszepunk258 dziwne uproszczenie... jak dla mnie mógł po prostu dopiero ją wyrzucić (chociażby poczuć), albo wystarczy pamiętać że czlowiek to nie magiczna istota i nie musi mieć dziury, albo nie, gdyż może mieć coś uszkodzone w części/małej skali (wiesz m.in. wylecieć po chwili po pęknięciu)... fajnie zaprzeczasz... jak każdy idiota (to sugestia)... patrzysz z jednej strony i korzystasz ze zwrotu, który nie pasuje. Tutaj może i są powody by zaprzeczać, ale twoje słowa nie robią tego, są zaprzeczeniem dla zaprzeczenia i możesz tu mi argumentować czemu moje wyjaśnienie nie pasuje, ale wcześniej tego nie zrobiłeś...
The Duelists, mały film mało znanego reżysera ;) Od siebie dodam, że dla fanów japońskiej szermierki warto wspomnieć o Harakiri (1962) - wspaniały film z fajnie oddanymi scenami pojedynków.
@@lojanta No nie wiem, walka Aragorna z Lurtzem jest mocno realistyczna jak na fantasy, jest dynamiczna, brutalna, nieczysta, oboje walczą nie tylko bronią ale używają ciosów rękami czy kompniaków, a scena w której Lurtz cisnął nożem a Aragorn go odbil to odbił ten nóż naprawdę w realu.
Przecież nie można nie skorzystać z doświadczenia i wiedzy gości, skoro redakcja prowadzi dwa kanały. Za takie marnotrawienie okazji Aleksy dostałby od Heada w head.
Materiał na najwyższym poziomie, aż musiałam nadrobić. :) Następne: instruktorzy jazdy konnej oceniają jeździectwo w grach/filmach. Nie widziałam tu jeszcze takiego materiału, a dla nas, koniarzy i jeźdźców, jest to ciekawy temat. :) Ewentualnie: opiekunowie zwierząt z ZOO/behawioryści/treserzy oceniają interakcje ze zwierzętami w filmach/grach. To z kolei ciekawy temat dla wszelkiej maści zwierzolubów. :)
Aż mnie zabolało jak zaczęli się śmiać z gladiatora że niby go dźgnął w stopę a krew poszła z ust. Przeciwnik Maximusa dostał tarczą w twarz a kiedy dostał w stopę to się schylił przez co krew od uderzenia i rozcięcia ust poszła chełmem
Ucieszyłem się jak pojawił się Jack Sparrow ale liczyłem na ocenę jego pierwszej walki z Will Turner. Jack wyraźnie ocenia umiejętności Willa. Uważam, że to bardzo ciekawa scena do ocenienia realizmu. Jack wspomina o pracy nóg między innymi na co narzekali "nasi" specjaliści w filmach. Pomijam kontynuację walki pod sufitem, w końcu to wciąż bajka ale początek potyczki... No i jestem ciekaw, ponieważ poruszono tu temat intencji walczących. Jack wyraźnie mówi, że nie chce zabić Willa za to Turner podejrzewam, że chętnie zabiłby pirata. Ach, szkoda, że nie ta scena została wzięta na warsztat. PS; Jako etatowy ZOMO-wiec potwierdzam przydatność tarczy ;-) :-P
Ciekawym uzupełnieniem tego odcinka byłoby starcie na miecze świetlne, bo jakkolwiek panowie nie byliby zaznajomieni z tego rodzaju bronią, to już walki i ciosy byłyby jednakowe i możliwe do oceny
Bardzo fajny materiał, ale jegomość z łysiną ma chyba krewnych w sejmie, bo notorycznie przerywa drugiemu prowadzącemu, wchodzi mu w zdanie i no ogólnie nie fajnie, zwłaszcza, że ten drugi moim zdaniem komentuje sceny ciekawiej
Jeśli chodzi o Grę o Tron to moim zdaniem wybrałeś jeden z najmniej ciekawych pojedynków w serialu. Chętnie zobaczyłbym odcinek gdzie panowie z Krakowskiej Szkoły Fechtunku oceniliby kilka starć z całego serialu. Fajnie byłoby usłyszeć co eksperci sądzą o innych scenach walki które przedstawiono w ekranizacji sagi pieśni lodu i ognia. W całym serialu jest mnóstwo walk które świetnie się ogląda. Trening Aryi z Brienne po przybyciu do Winterfell? Walka Jona w chacie Crastera? Pojedynek Bronna z rycerzem z orlego gniazda? Brienne vs Ogar? Atak dzikich na Czarny Zamek? Berrick vs ogar? Starcie Góry z Oberynem? Czy moja ulubiona walka z całego serialu: Młody Eddard Stark z towarzyszami kontra Ser Arthur Dayne. Gra o Tron to 73 odcinki rozłożone na 8 sezonów. Tego serialu nie można ocenić tylko jednym pojedynkiem. Liczę na to że w przyszłości zaprosicie ekspertów żeby przenalizowali więcej pojedynków z GoT.
Hej, bardzo fajny materiał. Przypomniało mi to moją prezentację maturalną (13 lat temu. Sam byłem w bractwie rycerskim i bawiłem się fechtunkiem) "Pojedynek jako temat literacki i filmowy". Brałem na tapet: Troja - Achilles i Hektor, Krzyżacy - Zbyszko z von Lichtenschteinem, Potop - Kmicic z Wołodyjowskim, Gwiezdne Wojny: Mroczne widmo: Obi Wan/Qui-Gon z Darthem Maulem. Było pytanie o tarczę i wg mnie właśnie w Krzyżakach jest to aligancko przedstawione (no i całość pojedynku, walka giermków, użycie mizerykordii itd), a jeśli chodzi o Gwiezdne Wojny to też można się odnieść do kwestii skupieniu na celu ataku, pracy nóg itp. Do tego dodałbym do oceny: Krzyżaków, polskiego Wiedźmina, serial Templariusze, Królestwo Niebieskie (fajny motyw z użyciem jelca), Arn - The Knight Templar, The King, serial Templariusze, Wikingowie itp. No i jeszcze parę mógłbym wymienić, ale stworzenie listy najbardziej realistycznych pojedynków w filmach to by było coś!!! Btw moim nr. 1 jest Kmicic vs. Wołodyjowski. Chętnie pomogę przy wyborze. ;)
Spoko że na polskim yt też powstaje taki content. Z zagranicznych polecam Insider, Ign, Gamology. Maja pełno materiałów, gdzie ekspert w jakiejś dziedzinie, ocenia filmy pod tym kontem :)
Proszę: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sy0FAFOuGF-2jVV9K8nnFRs.html (w skrócie walki z prequeli choć nie są idealne to trzymają poziom, walki z sequeli to abominacja, a walki z oryginalnej trylogii są dość sztywne ze względu na to, że bardzo łatwo mogli zniszczyć te atrapy mieczy świetlnych).
@@paulinagabrys8874 Jeżeli ktoś pochwalił np. walkę w sali tronowej Snoke'a, to mogę powiedzieć z całą stanowczością, że nie ma najmniejszego pojęcia o tym jak używać broni białej. Jasne ktoś może powiedzieć, że miecz świetlny to nie broń biała, ale wtedy nikt w Star Wars nie walczy w taki sposób, który byłby optymalny dla miecza świetlnego.
Pojedynek Pana Tadeusza Łomnickiego i Pana Daniela Olbrychskiego moim zdaniem jest najlepszą sceną jakieś kill bile czy inne mogą polerować buty " waść machasz jak cepem .... kończ waść wstydu oszczędź " piękna scena !
Tak na przyszłość warto by wspomnieć na początku filmy w jakiej skali są przyznawane oceny bo osobiście myślałem że skala jest od 1 do 10 ale po obejrzeniu do końca można stwierdzić że jurorzy przyznawali noty według szkolnych ocen😋
Obawiam się, że panowie eksperci się pomylili. Najbardziej realistycznym filmem jaki powstał (jeśli idzie o szable) będzie najpewniej "Zrodzeni do szabli" (polecam każdemu zainteresowanemu). Jako rekonstruktor historyczny i historyk z wykształcenia i zawodu bardzo doceniam takie materiały (to jedyny wasz film jaki widziałem). Podobne oceny filmów (czy gier jak w przypadku filmiku na TvGry zamieszcza masę kanałów, najbardziej cenię takich osób jak Skallagrim czy Matt Easton. Osobiście jednak wolałbym by częściej odwoływać się do mniej znanych filmów, oraz do dzieła jako całości, nie konkretnego starcia (np. Gra o Tron ma swoje sceny walki na bardzo różnym poziomie). Mniej znane filmy czasem zatrudniają lepszych specjalistów od walki (Np. grupa znana jako Adorea prezentowała swoje umiejętności w filmie Bathory (o słynnej hrabinie)). Spoko dwa materiały. Szkoda, że daleko mieszkam od Krakowa, bo chętnie podszlifowałbym umiejętności we wspomnianej szkole. :)
Imperium kontratakuje i ogólnie stare Star Wars. 7 samurajów, tron we krwi, Po Deszczu. Ale też jestem ciekaw opinii o Robin Hood (bo to mogło by być zabawne) czy nieśmiertelnego - może kiedyś powstanie 2 cz. Jest tyle ciekawych filmów z walka bronią
To była oczywista oczywistość. Zabrakło jednak sceny z reklamy Commercial Union. 😜 Była taka reklama, bo ta firma sponsorowała produkcję „Ogniem i mieczem”. Moim zdaniem laika to Domogarow był lepszy w pojedynku z Zamachowskim.
Zacząłem oglądać i od razu pomyślałem o The Duellists, rewelacyjny film Ridleya Scotta. I pod koniec odcinka eksperci wspomnieli o nim, jako o wzorcowym pokazaniu scen walki.
Zabrakło mi tu oceny "Braveheart" a także pojedynków z filmów Kurosawy (skoro był Kill Bill). Może to dość odważne ale dla mnie wisienką na torcie byłaby próba ocenienia kunsztu fechtmistrzowskiego w jednym z wielu pojedynków na miecze świetlne w SW... 😉. Pozdrawiam
Zawsze mnie zastanawia jedno: jakim cudem w 3/4 filmów jest grupa przeciwników vs JEDEN bohater i zamiast rzucić się wszyscy na tego jednego bohatera, rzucają się pojedynczo, ewidentnie dając wygrać bohaterowi
Szczerze, miałem wielką nadzieję, że pojawią się Gwiezdne Wojny xD A najlepiej, gdyby była jakaś scena walki z każdej trylogii, np.: walka z Maulem z "Mrocznego Widma" (jestem ciekawy opinii profesjonalistów na temat podwójnego miecza), pojedynek Luke'a z Vaderem z "Imperium kontratakuje" i walka w sali tronowej Snoke'a z "Ostatniego Jedi", ale jedna też by wystarczyła
Proszę: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sy0FAFOuGF-2jVV9K8nnFRs.html (w skrócie walki z prequeli choć nie są idealne to trzymają poziom, walki z sequeli to abominacja, a walki z oryginalnej trylogii są dość sztywne ze względu na to, że bardzo łatwo mogli zniszczyć te atrapy mieczy świetlnych). A co do podwójnego miecza świetlnego, dla człowieka byłoby to samobójstwo, a dla Sitha to można jeszcze jakoś wytłumaczyć, ale przypuszczam, że najbardziej efektywnym rozwiązaniem byłby miecz świetlny w jednej ręce i "sztylet świetlny" w drugiej (czyli broń znacznie krótsza).
oryginalna trylogia-nudna, i brzydkie CGI i sztywni aktorzy, np. Harrison Ford prequele-durne, niektórzy sztywni np. Anakin lub Padme ale trzymają poziom i klimat sequele-też łatwa i durna ale da się oglądać lepiej niż inne. Też sztywni aktorzy, np. Finn,Poe lub ta japonka z 7 części (mojej ulubionej z wszystkich 11 filmów)
Szkoda że nie ocenili walki Oberyn Martell vs Gregor Clegane, lub Bronn vs. Ser Vardis dużo ciekawsze są. I też się zastanawiałem czy będzie walka z Potopu, ale na szczęście była :)
Skoro był Banderas, to fajnie było by odnieść się do Guya Williamsa kreującego postać Zorro w popularnym niegdyś serialu Disneya. Z polskich filmów i seriali zabrakło mi "Czarnych chmur", "Janosika" i sceny walki Wołodyjowskiego z tureckim bądź tatarskim wojownikiem pod murami Kamieńca, w serialu "Przygody oana Michała". Boromir i Aragorn vs Uruk Hai też mnie ciekawi. Co do Jacka Sparrowa, to wszystkie sceny z jego udziałem są przekoloryzowane, przeteatryzowane i w ogóle przekombinowane. Tyle tylko, że jest to swiadomy zabieg twórców, gdyż taką nierealną konwencję wybrali, po to, żeby więcej rzeczy niemożliwych pokazać jako możliwe, puszczając przy tym wielkie oko do widza. Tak to widzę.
Jak dla mnie to że Olbrychski i Łomnicki mieli przed kręceniem tej sceny Potopu kontakt z szermierką totalnie daje +100 do autentyczności. Zwyczajnie jak aktor/aktorka miał/a uczyła się wcześniej jakieś sztuki walki to widać. Ale to truizm
W sumie przeklejam fragment komentarza z podobnego tematu na Tvgry, ale temat zbliżony.... W każdym razie eksperci uwielbiają obalać mity, ale często też przy tym spekulują i upraszczają... Eksperci jako najmniej realistyczną ocenili grę, która - jak sami przyznali - była najbliżej tego, jak faktycznie wyglądały turnieje parę lat temu!!! Czyli tak było w realu, ale to nierealne 🤣 Oczywiście tłumaczą, że ówcześni "turniejowicze" nie wiedzieli jeszcze, jak "to się robi" poprawnie... Ale w dawnych czasach to niby wszyscy wiedzieli? A nie było nieuków, jak również oryginałów oraz specyficznych szkół walki, często już zaginionych w pomroce dziejów? To trochę tak, jakby bokser obejrzał transmisję walki w stylu daleko-wschodnim (i to jeszcze np. szkoła "pijanej małpy") i wyśmiał, że bez sensu... PS Sprawę utrudnia fakt, że w dawnych czasach szkolenie opierano w dużo mniejszym stopniu na księgach, a głównie na systemie nauczycieli, przewodników i wychowawców... Nawet "w terminie" u szewca (czyli musiało się służyć u konkretnego fachowca i mu zaimponować, by dostać "dyplom", a nie zdawało się bezosobowy egzamin). Tym bardziej w sprawie tak złożonej, jak szermierka czy ogólnie sztuka wojenna, która była przecież bardziej absorbująca, niż współczesne kariery sportowe... (Choć nawet i dziś znalezienie się u odpowiednich trenerów piłkarskich jest ważniejsze, niż teorie książkowe) Dlatego zachowane źródła, np. traktaty szermiercze, to zwykle tylko okruszki dawnej wiedzy; często spisane pod koniec epoki, raczej przez pasjonatów, niż praktyków. - W najlepszym razie można je porównać do współczesnych poradników w rodzaju "jak odnieść sukces na giełdzie". - Dość wspomnieć, że o staropolskiej sztuce robienia szablą nie zachował się ani jeden traktat z epoki!!! Choć oczywiste się wydaje - a i pewne fakty zdają się potwierdzać - że takowy styl walki musiał istnieć... Wszystko powyższe wzywa do pokory w ocenianiu "to na pewno było tak, a działać może jedynie w ten sposób"...
Tak myśląc to w "Gladiatorze" on specjalnie tak walczył bo musiał się popisywać przed widownią bo jak na pierwszej swojej walce załatwił typa szybko i bez widowiska to miał ochrzan
Jestem zachwycona, że Potop się pojawił. Byłoby wstydem, gdyby jedna z najlepiej ocenianych scen walki w historii, w dodatku pochodząca z naszego polskiego podwórka, nie była uwzględniona.
Świetny materiał, ale moim zdaniem zabrakło scen z serialu Zorro z Guyem Williamsem. Tam były bardzo ciekawe pojedynki na szpady, które można byłoby wziąć na warsztat.
Należy zwrócić uwagę że ocena killbilla jest pod względem starć europejskich, jednak walka katanami to zupełnie inna bajka. Polecam jakąś książkę na ten temat bo eksperci moim zdaniem dali zbyt wysoką ocenę 🐸
Szacun że nie zapomniałeś o Potopie, chyba najlepsza walka z całej trylogii. Ale ciekaw jestem co by o tym powiedzieli th-cam.com/video/8vYFFx4whoE/w-d-xo.html :D
chciałbym dodać, ze w książkach sam Gerald podczas jednej akcji gdzie miał bronić się przed łucznikiem powiedział, że udało mu się to wcześniej tylko raz. ;) *jak dobrze pamiętam
Polecam: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sxf_Yvz8ePW7tcpDnhGpKV_.html - Shad M. Brooks, pisarz fantasy, historyk i specjalista od broni białej, zrobił już 60 odcinków serii o tym jakimi broniami naprawdę walczyliby przedstawicie różnych gatunków czy ras znanych z fantastyki.
Super materiał (a właściwie oba ;)) - zabrakło mi Kingdom of Heaven, w którym wydaje się, że też postawiano na realizm walk - może jakiś komentarz offline od ekspertów?
Mogliście pokazać scenę walki z krzyżaków. Tak walczyli toporami i tarczami. Mogliby panowie wtedy skomentować jak wygląda walka z tarczą , czy jest zachowany realizm czy nie .
jeśli chodzi o wiedźmina, to po 1-sze w myth busters udowodnili, że da się tak pokonać bełt mieczem, a po 2-gie nie zapominajmy, że to jest wiedźmin, czyli istota mityczna, która jest mocniejsza, silniejsza i trudniejsza do pokonania niż człowiek.
Sceny walki w filmach nie mają za zadanie uczyć jak się walczy, ani pokazywać prawdziwą walkę, tylko być efektowne i trzymać w napięciu. Pod tym względem wiedzmin wygrywa. Świetnie zmontowane sceny, krótkie cięcia, dynamika, brutalność pasują do takiego badassa. Z kolei w filmach "historycznych" już pewien realizm zachowany być musi (co do stylu walki, broni itp) ale w gruncie rzeczy też nie potrzeba nam skrajnego realizmu, tylko żeby dobrze to wyglądało. Film rozrywkowy ma dostarczać rozrywkę, wiedzę niekoniecznie.
To jest absurdalny komentarz. Nawet jeżeli jakaś postać fantasy ma nadludzkie możliwości, to walcząc z przeciwnikiem będzie się starała walczyć tak, żeby wygrać a nie tak, żeby wyglądać jak idiota machający bronią w powietrzu. O ile film nie jest jakimś pastiszem albo groteską, to powinniśmy oczekiwać autentycznej walki, niezależnie czy walczą na pięści, szable, miecze, włócznie czy miecze świetlne, bo inaczej film niszczy wewnętrzną spójność kreowanego świata.
@@Hadar1991 to są aktorzy. Oni nie chcą się zabić, tylko żeby wyglądało to tak, jakby się chcieli zabić. Oczywiście, że oznacza to że walka nie będzie wyglądała w 100% prawdziwie, ale można to odpowiednim montażem ukryć. I nie idź tą drogą. Nie zamieniaj się w starego dziada (w moim wieku, patrząc na nicka), któremu nic się nie podoba, który każdy film będzie komentował, że to nie tak, tamto też nie tak, a w ogóle to to powinno inaczej być. Dyskusja to fajne rozwinięcie historii i świata filmu, ale pogódź się z tym, że przy filmach albo zgodzisz się na pewne umowności, albo oglądaj filmy dokumentalne i tam możesz się wyżyć. Gdybyś się chciał tak wszystkiego czepiać, to ciekawe czy przeszkadza Ci ze w filmach "średniowiecznych" kobiety nie są brudne i zarośnięte, nie mówią sredniowieczna polszczyzną tak, że mało co byś w ogóle zrozumiał itp itd. To są usprawnienia, uproszczenia, film ma dawać rozrywkę.
@@vmaxguy2610 W średniowiecznych filmach przeszkadza mi przedstawianie tamtych ludzi jako śmierdzących brudasów, bo wbrew pozorom średniowiecze było bardzo czystą epoką w przeciwieństwie do renesansu i nowożytności. xD Ja wbrew pozorom jest w stanie bardzo wiele wybaczyć, np. walki w prequelach Star Wars stoją na bardzo, bardzo wysokim poziomie mimo kilku oczywistych błędów (podczas gdy te w sequelach to jest totalna abominacja). Po prosu cenię sobię wewnętrzną spójność fikcyjnego świata, nie lubię za to gwałtu na logice i obrażania inteligencji widza. :)
@@Hadar1991 mam pewne mieszane uczucia, żeby średniowiecze było jakimś higienicznym okresem. Cały syf do rzek, z których czerpiemy wodę pitna, nieczystości na ulicach, wypas zwierząt na ulicach miast, mieszkanie ze zwierzętami w domach, a "vikingów" uważano za turbo higienicznych, bo myli się raz w tygodniu. Epidemie ze względu na tragiczny stan higieny. Nie brzmi to zachęcająco.
@@vmaxguy2610 Oczywiście nieporównywalnie mniej higienicznym niż dzisiaj, ale znaczniej bardziej higienicznym niż 1500-1800. Bardzo popularne były publiczne łaźnie, który były koedukacyjne (więc bardzo często dochodziło tam do nieprzyzwoitych czynów, także były zwalczane przez obrońców moralności). Nawet jeżeli ktoś nie miał dostępu do łaźni, to codziennie myto widoczne części ciała (twarz, ręce, nogi). I raczej nie pito wody z rzeki, z reguły kopano studnie i ogólnie niezbyt często pito samą wodę - bardzo popularne było niskoalkoholowe piwo, które ze względu na sposób produkcji było wolne od drobnoustrojów.
"jest taki mały film" - a tu Kubrick. Padłam ze śmiechu! Ale to tylko dowodzi wielkości tej ekranizacji. Mam dla prowadzącego ciekawą anegdotkę w kwestii tego, co jest nudne a co nie. Moje dziecko oglądało "Potop" w wieku 12 lat. Dotychczas wszystkie filmy z CGI ( Star Wars, Iron Man) oglądała ze stoickim spokojem. Ale "Potop" obejrzała "na brzegu krzesła" na wszystkich scenach kaskaderskich. To samo z "Trzema muszkieterami" z Michaelem Yorkiem. Dziecko wie, co jest prawdziwe i kitu se nie daje wciskać haha
Co do sceny z Potopu... Jakby Amerykanie mieli 600 lat tradycji w biciu się z każdym,zawsze i wszędzie to może też mieliby czas na lepsza naukę władania różnym ciekawym żelastwem 🤔 A biorąc pod uwagę,że polskie kino w tamtych czasach bardzo się starało o realizm, to nic dziwnego, że aktorów uczono fechtunku.
4:29 Taka ciekawostka ale ta poza jest żywcem zerżnięta z "Lady Snowblood", filmie który jest bazą dla całego Kill Billa. W sumie O-ren jest tutaj jak główna bohaterka tamtego filmu więc nie dziwne
1:49 przecież w scenie walki chwilę przed dostaje tarczą po twarzy i dopiero jak się schyla wypływa krew prawdopodobnie z przygryzionego języka czy co tam sobie filmowcy wymyślili. Nie wiem jak wy film oglądaliście
Głupio wyszło z Butlerem xD
Zawsze myliłem tych dwóch aktorów
Prawdziwy hobbit ocenia odwzorowanie zwyczajów Froda
Tak mi coś nie grało, Butler był w Gladiatorze, nie pamiętam tego. 🤣
@@Nixx0912 Ja jak to usłyszałem to pomyślałem, że tego przeciwnika w masce grał Butler i zastanawiałem się jak go nie rozpoznałem (była potem scena jak leżał gdzie była widoczna jego twarz) :D
@@ghost01221 kur**a bez spamu
od razu rzuciło mi się to w uszy
Next: Prawdziwi czarodzieje oceniają zaklęcia z Harrego Pottera
To jest absurdalny komentarz. Nawet jeżeli jakaś postać fantasy ma nadludzkie możliwości, to walcząc z przeciwnikiem będzie się starała walczyć tak, żeby wygrać a nie tak, żeby wyglądać jak idiota machający bronią w powietrzu. O ile film nie jest jakimś pastiszem albo groteską, to powinniśmy oczekiwać autentycznej walki, niezależnie czy walczą na pięści, szable, miecze, włócznie czy miecze świetlne, bo inaczej film niszczy wewnętrzną spójność kreowanego świata.
@@Hadar1991 Chyba nie załapałeś żartu.
A kto to przyszedł. Hadar1991. Masakrator prześmiewczych komentarzy. 😜
Pan maruda niszczyciel dobrej zabawy pogromca uśmiechów dzieci
Nie mam czasu na takie pierdoły sami se wyczarujcie oceny ;P Ide dalej zaklinać żaby w niemki
Czyżby wielki powrót panów z Krakowskiej Szkoły Fechtunku?
Reakcje osób znających fechtunek gdy oglądają sceny walk to istne złoto. Polecam filmik pani od szermierki w teatrze i jej poradnik "jak schować miecz w sukni balowej". Pozdro dla Gal Gadot
Jill Bearup, jeśli kogoś to interesuje. Zrobiła też dobry film o zbrojach noszonych przez kobiety.
Podrzucisz link?
@@gambit5181 th-cam.com/video/hJ5Z6awBSb8/w-d-xo.html proszę. To ta sama pani. I jest genialna
następne: Prawdziwi rycerze kontra walki w anime
+1
Bump.
Skallagrim albo Shadiversity i chyba jeszcze Metatron też oceniali niektóre anime pod względem walk.
ja bym obejrzał
Mnie w anime fantasy najbardziej boli to że rycerze zakuci od stóp do głów w grubą blachę padają jak Kitowcy.
Jedyny taki przypadek w którym śmierć "blacharza" jest w miarę sensowna to "Drifters".
(Kitowcy tam padają od cięć na lini pasa i w nieosłonione szyje. Najwidoczniej nikt w Zarządzie Zbrojeniowym nie pomyślał o kolczugach.)
Pojedynek Kmicica z Wołodyjowskim jest bardzo wysoko oceniany zarówno przez szermierzy jak i twórców filmowych. Zasłużenie, bo ś.p. Tadeusz Łomnicki i Daniel Olbrychski byli do niej solidnie przygotowywani (podobnie jak i do jazdy konnej) a samą walkę "ustawił" ś.p. Wojciech Zabłocki, nasz wspaniały szermierz, wielokrotny medalista Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata. P.S. W pojedynku tytułowego bohatera z tureckim janczarem na murach Kamieńca Podolskiego w filmie "Pan Wołodyjowski" i serialu "Przygody Pana Michała" wystąpił inny znakomity polski szablista ś.p. Antoni Piątkowski (opracowywał również inne walki w tych produkcjach).
Next: prawdziwi żołnierze oceniają strzelaniny
Stół jako tarcza ochronna przed pociskami z AK47 :-P
Karabiny i pistolety maszynowe mają nieskończone magazynki i nie trafiają bohaterów, którzy z kolei wszystkich bezproblemowo załatwiają sporadycznymi strzałami z pistoletu.
Juz jest kilka takich filimkow
Było.
Moze reakcje prawdziwych kutew na sceny w filmah pornoo ?
Dobrze się słucha panów od fechtunku. Może dogracie sequel i ocenią filmy zaproponowane w komentarzach przez internautów :) Moje propozycje: Fanfan Tulipan, Trzej muszkieterowie
TvFilmy: Wspomnieć o Wiedźminie - [✔]
"Kończ waść, wstydu oszczędź", czytałem, oni tam naprawdę się tłukli, do tego, cholernie ślisko tam było i faktycznie parę razy było groźnie.
Zgadza się, w jednym momencie omal nie doszło do celnego ciosu. Ale prawie na pewno bronie nie były ostrzone, więc o ile jeden aktor zostałby okaleczony, to by to przeżył. :P
Racja. Jednak brakowało mi porównania tej sceny ze sceną pojedynku Wołodyjowskiego z Bohunem.
Wprawdzie nie znam się na fechtunku, ale moim zdaniem to Domogarow był lepszy.
z tego co wiem, do tego oboje byli szkoleni by mieć sztywny nadgarstek i nie kończyć by w razie co nie uszkodzić kolegi :)
@@krzpob *obaj
@@Hadar1991 no chyba, że by nie przeżył ;)
Ostra czy nie, szabla to porządny kawał stali i silne trafienie w głowę mogłoby mieć tragiczne konsekwencje...
1:53 Mogło też dojść do odgryzienia języka przez ból jaki został wywołany w stopie.
Dostał literalnie w czambuł więc nic dziwnego że zalał się juchą
Przecież ta krew to od ciosu tarczą, a ci się doszukują połączeń naczyniowych xD
@@twojstary2556 w końcu ktoś mądru pisze
1:43 gościu dostał w mordę chwilę wcześniej, to może od tego ta krew
dokładnie, może warto dokładniej oglądać filmy, a nie tylko bezmyślna krytyka
Dokładnie tak, to może się przynajmniej aktora nie pomyli.
Ale mimo wszystko dostał w mordę a dopiero chwilę później leci mu krew nie to tak nie działa
Od takiego uderzenia tyle krwi by nie leciało, i do tego ta maska, po co ją ma jak nawet od walnięcia w twarz leci tyle krwi
@@nazawszepunk258 dziwne uproszczenie... jak dla mnie mógł po prostu dopiero ją wyrzucić (chociażby poczuć), albo wystarczy pamiętać że czlowiek to nie magiczna istota i nie musi mieć dziury, albo nie, gdyż może mieć coś uszkodzone w części/małej skali (wiesz m.in. wylecieć po chwili po pęknięciu)... fajnie zaprzeczasz... jak każdy idiota (to sugestia)... patrzysz z jednej strony i korzystasz ze zwrotu, który nie pasuje. Tutaj może i są powody by zaprzeczać, ale twoje słowa nie robią tego, są zaprzeczeniem dla zaprzeczenia i możesz tu mi argumentować czemu moje wyjaśnienie nie pasuje, ale wcześniej tego nie zrobiłeś...
The Duelists, mały film mało znanego reżysera ;) Od siebie dodam, że dla fanów japońskiej szermierki warto wspomnieć o Harakiri (1962) - wspaniały film z fajnie oddanymi scenami pojedynków.
Szkoda trochę że w żadnym filmie tego typu nie ma Władcy Pierścieni
Pewnie ma te same wady co Gra o Tron itp
@@lojanta No nie wiem, walka Aragorna z Lurtzem jest mocno realistyczna jak na fantasy, jest dynamiczna, brutalna, nieczysta, oboje walczą nie tylko bronią ale używają ciosów rękami czy kompniaków, a scena w której Lurtz cisnął nożem a Aragorn go odbil to odbił ten nóż naprawdę w realu.
A ile masz realnej walki we Władcy? Jednynie może z Boromirem lecz to pojedynkiem nie było...
1:10 Chyba Russela Crowe :D
Buttler był w 300 chyba 🤪
No, niezły troll 😂
"znafcy" kina
Właśnie tak oglądałem i się zastanawiałem tylko, czy będzie The Duellists. Fajnie, że Panowie specjaliści sami wspomnieli.
Gościu z gladiatora, który cosplayował tygrysa dostał tarczą w pysk dlatego pluł krwią. Oglądajcie uważnie, a nie się czepiacie.
Pewnie nie oglądali filmu
Myślałem, że naprawdę - taka wpadka, którą wykorzystali. Przy okazji, "wpadki filmowe, które świadomie zostawili w filmie". Był już taki temat?
I jeszcze drugi tego typu film na TVGRY, żyć nie umierać.
Ale jak ?
@@berakfilip ocenianie walk z gier przez dokładnie tych samych panów.
Przecież nie można nie skorzystać z doświadczenia i wiedzy gości, skoro redakcja prowadzi dwa kanały. Za takie marnotrawienie okazji Aleksy dostałby od Heada w head.
@@MRDS.A Taki film na tv gry już jest
@@BartekSychterz właśnie tego dotyczy mój komentarz, nie wyłapałeś kontekstu.
Materiał na najwyższym poziomie, aż musiałam nadrobić. :)
Następne: instruktorzy jazdy konnej oceniają jeździectwo w grach/filmach. Nie widziałam tu jeszcze takiego materiału, a dla nas, koniarzy i jeźdźców, jest to ciekawy temat. :) Ewentualnie: opiekunowie zwierząt z ZOO/behawioryści/treserzy oceniają interakcje ze zwierzętami w filmach/grach. To z kolei ciekawy temat dla wszelkiej maści zwierzolubów. :)
Aż mnie zabolało jak zaczęli się śmiać z gladiatora że niby go dźgnął w stopę a krew poszła z ust. Przeciwnik Maximusa dostał tarczą w twarz a kiedy dostał w stopę to się schylił przez co krew od uderzenia i rozcięcia ust poszła chełmem
Czego od nich oczekujesz, uwagi? jak typo pomylil aktora. XDDDD
po pierwsze dostał w hełm, po drugie krew i tak by spłynęła po brodzie wcześniej
1:55 ależ blunder, Panowie... On oberwał tarczą chwilę wcześniej w zęby. Oglądaliście całą scenę czy tylko taki wyrwany z kontekstu urywek?
Faktycznie. Oj, powinna być kontynuacja, bo temat ciekawy.
A to by mu najpierw nie spłynęła po brodzie? Trzymał własną krew w gębie czekając na ten moment?
Proponuję wam, byście zrobili filmik o serii Pan Kleks.
Z Mietczyńskim jako ekspertem
@@BlackCommissar oraz Markiem Huczem w roli Adasia Niezgódki :D
@@ZJZ001
Nie! Drugi raz Hajzera nie zdzierżę. Zwłaszcza że to chodząca reklama słuchawek Synhajzer. 😜
@@BlackCommissar Z Mietczyńskiego taki espert, jak z Morawieckiego uczciwy polityk ^^
Pan Kleks na zawsze skończył w japie.
Next: prawdziwe pary oceniają sceny z komedii romantycznych
Następne: Prawdziwe prostytutki oceniają sceny seksu w filmach
XD
xD
Dobre 😀
@@Alex_Furry1789 Oj tam, kolega tylko żartował, a po za tym niewyżyty pisze się inaczej.
@@MarcusAureliusAnAugustus Bo to raczej od rzyci było a nie od życia, więc niewyrzyty. ;)
Ucieszyłem się jak pojawił się Jack Sparrow ale liczyłem na ocenę jego pierwszej walki z Will Turner. Jack wyraźnie ocenia umiejętności Willa. Uważam, że to bardzo ciekawa scena do ocenienia realizmu. Jack wspomina o pracy nóg między innymi na co narzekali "nasi" specjaliści w filmach. Pomijam kontynuację walki pod sufitem, w końcu to wciąż bajka ale początek potyczki... No i jestem ciekaw, ponieważ poruszono tu temat intencji walczących. Jack wyraźnie mówi, że nie chce zabić Willa za to Turner podejrzewam, że chętnie zabiłby pirata. Ach, szkoda, że nie ta scena została wzięta na warsztat. PS; Jako etatowy ZOMO-wiec potwierdzam przydatność tarczy ;-) :-P
Ciekawym uzupełnieniem tego odcinka byłoby starcie na miecze świetlne, bo jakkolwiek panowie nie byliby zaznajomieni z tego rodzaju bronią, to już walki i ciosy byłyby jednakowe i możliwe do oceny
Super, poproszę więcej takich filmów!
Bardzo fajny materiał, ale jegomość z łysiną ma chyba krewnych w sejmie, bo notorycznie przerywa drugiemu prowadzącemu, wchodzi mu w zdanie i no ogólnie nie fajnie, zwłaszcza, że ten drugi moim zdaniem komentuje sceny ciekawiej
The Duellists to NIE mały film - to WIELKI film. Tak gwoli ścisłości. Cały odcinek fajny.
Świetny materiał. Czekam na więcej tego typu video
Jeśli chodzi o Grę o Tron to moim zdaniem wybrałeś jeden z najmniej ciekawych pojedynków w serialu. Chętnie zobaczyłbym odcinek gdzie panowie z Krakowskiej Szkoły Fechtunku oceniliby kilka starć z całego serialu. Fajnie byłoby usłyszeć co eksperci sądzą o innych scenach walki które przedstawiono w ekranizacji sagi pieśni lodu i ognia.
W całym serialu jest mnóstwo walk które świetnie się ogląda. Trening Aryi z Brienne po przybyciu do Winterfell? Walka Jona w chacie Crastera? Pojedynek Bronna z rycerzem z orlego gniazda? Brienne vs Ogar? Atak dzikich na Czarny Zamek? Berrick vs ogar? Starcie Góry z Oberynem? Czy moja ulubiona walka z całego serialu: Młody Eddard Stark z towarzyszami kontra Ser Arthur Dayne.
Gra o Tron to 73 odcinki rozłożone na 8 sezonów. Tego serialu nie można ocenić tylko jednym pojedynkiem. Liczę na to że w przyszłości zaprosicie ekspertów żeby przenalizowali więcej pojedynków z GoT.
Hej, bardzo fajny materiał. Przypomniało mi to moją prezentację maturalną (13 lat temu. Sam byłem w bractwie rycerskim i bawiłem się fechtunkiem) "Pojedynek jako temat literacki i filmowy". Brałem na tapet: Troja - Achilles i Hektor, Krzyżacy - Zbyszko z von Lichtenschteinem, Potop - Kmicic z Wołodyjowskim, Gwiezdne Wojny: Mroczne widmo: Obi Wan/Qui-Gon z Darthem Maulem.
Było pytanie o tarczę i wg mnie właśnie w Krzyżakach jest to aligancko przedstawione (no i całość pojedynku, walka giermków, użycie mizerykordii itd), a jeśli chodzi o Gwiezdne Wojny to też można się odnieść do kwestii skupieniu na celu ataku, pracy nóg itp. Do tego dodałbym do oceny: Krzyżaków, polskiego Wiedźmina, serial Templariusze, Królestwo Niebieskie (fajny motyw z użyciem jelca), Arn - The Knight Templar, The King, serial Templariusze, Wikingowie itp. No i jeszcze parę mógłbym wymienić, ale stworzenie listy najbardziej realistycznych pojedynków w filmach to by było coś!!! Btw moim nr. 1 jest Kmicic vs. Wołodyjowski. Chętnie pomogę przy wyborze. ;)
Spoko że na polskim yt też powstaje taki content. Z zagranicznych polecam Insider, Ign, Gamology. Maja pełno materiałów, gdzie ekspert w jakiejś dziedzinie, ocenia filmy pod tym kontem :)
17:54 Co tu się stało z jego łapą
Wydaje mi się że odcinek w którym pan Maciej Hammer ocenia sceny walki Kapitana Ameryki był by świetny xD
Bardzo lubię takie analizy. Super! Świetny materiał!
Trzeba było dorzucić jako bonus scene walki z gwiezdnych wojen którąś :D
Proszę: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sy0FAFOuGF-2jVV9K8nnFRs.html (w skrócie walki z prequeli choć nie są idealne to trzymają poziom, walki z sequeli to abominacja, a walki z oryginalnej trylogii są dość sztywne ze względu na to, że bardzo łatwo mogli zniszczyć te atrapy mieczy świetlnych).
Powinna powstać kontynuacja.
@@Hadar1991 a ja znowu gdzieś oglądałam matetiał gdzie ktoś inny z branży chwalił choreografię w sequelach SW. Więc też trzeba mieć dystans.
@@paulinagabrys8874 Jeżeli ktoś pochwalił np. walkę w sali tronowej Snoke'a, to mogę powiedzieć z całą stanowczością, że nie ma najmniejszego pojęcia o tym jak używać broni białej. Jasne ktoś może powiedzieć, że miecz świetlny to nie broń biała, ale wtedy nikt w Star Wars nie walczy w taki sposób, który byłby optymalny dla miecza świetlnego.
Walki z prequeli to bardziej widowisko niż faktyczna walka
Gerrard Butler w gladaitorze? :D
tak to jest jak się urodziłeś 5 lat po premierze tego zacnego filmu...
Chyba nie zalapliscie zartu
Janisik scena walki z Bardosem, Vikings walka z Ragnara z Jarlem, Brosnan w Bondzie. Jeszcze te mi przyszły do głowy.
Najlepsza scena walki na szable jest w filmie "Zrodzeni do Szabli".
Pojedynek Pana Tadeusza Łomnickiego i Pana Daniela Olbrychskiego moim zdaniem jest najlepszą sceną jakieś kill bile czy inne mogą polerować buty " waść machasz jak cepem .... kończ waść wstydu oszczędź " piękna scena !
Ale kombo się zrobiło razem z materiałem na tvgry :D
Papugi
W końcu to jedna i ta sama Redakcja.
Tak na przyszłość warto by wspomnieć na początku filmy w jakiej skali są przyznawane oceny bo osobiście myślałem że skala jest od 1 do 10 ale po obejrzeniu do końca można stwierdzić że jurorzy przyznawali noty według szkolnych ocen😋
Obawiam się, że panowie eksperci się pomylili. Najbardziej realistycznym filmem jaki powstał (jeśli idzie o szable) będzie najpewniej "Zrodzeni do szabli" (polecam każdemu zainteresowanemu). Jako rekonstruktor historyczny i historyk z wykształcenia i zawodu bardzo doceniam takie materiały (to jedyny wasz film jaki widziałem). Podobne oceny filmów (czy gier jak w przypadku filmiku na TvGry zamieszcza masę kanałów, najbardziej cenię takich osób jak Skallagrim czy Matt Easton. Osobiście jednak wolałbym by częściej odwoływać się do mniej znanych filmów, oraz do dzieła jako całości, nie konkretnego starcia (np. Gra o Tron ma swoje sceny walki na bardzo różnym poziomie). Mniej znane filmy czasem zatrudniają lepszych specjalistów od walki (Np. grupa znana jako Adorea prezentowała swoje umiejętności w filmie Bathory (o słynnej hrabinie)). Spoko dwa materiały. Szkoda, że daleko mieszkam od Krakowa, bo chętnie podszlifowałbym umiejętności we wspomnianej szkole. :)
Super materiał. Dobry pomysł :)
15:08 Ooo, mój ulubiony film :D
Szkoda, że nie było fragmentów z "Zrodzeni do szabli" z 2019.
Oooooo to to to
Za sceny walk w Kill Bill odpowiedzialni byli samurajowie z grupy Kamui.
Polecam ich pokazy. Miałem okazję oglądać na żywo.
Już miałem się rzucać, że pewnie nie będzie pojedynku Kmicica z Wołodyjowskim, a tu miłe zaskoczenie 😉
Kogo ?! Butlera!?... Jo Cię krynca Aleksy, ale wtopa^^. Oglądam dalej
Imperium kontratakuje i ogólnie stare Star Wars. 7 samurajów, tron we krwi, Po Deszczu. Ale też jestem ciekaw opinii o Robin Hood (bo to mogło by być zabawne) czy nieśmiertelnego - może kiedyś powstanie 2 cz. Jest tyle ciekawych filmów z walka bronią
Słowo "Wojownicy" to jednak lekka przesada 😁
Zabrakło mi w tych filmach jeszcze przykładu z krzyżaków. A tak to mega materiał. 🙂
To była oczywista oczywistość. Zabrakło jednak sceny z reklamy Commercial Union. 😜
Była taka reklama, bo ta firma sponsorowała produkcję „Ogniem i mieczem”. Moim zdaniem laika to Domogarow był lepszy w pojedynku z Zamachowskim.
Zacząłem oglądać i od razu pomyślałem o The Duellists, rewelacyjny film Ridleya Scotta. I pod koniec odcinka eksperci wspomnieli o nim, jako o wzorcowym pokazaniu scen walki.
Ciekawe co by powiedzieli na pojedynki lub walki na Miecze świetlne w Gwiezdnych Wojnach...zwłaszcza w częściach I-III :D
Zabrakło mi tu oceny "Braveheart" a także pojedynków z filmów Kurosawy (skoro był Kill Bill). Może to dość odważne ale dla mnie wisienką na torcie byłaby próba ocenienia kunsztu fechtmistrzowskiego w jednym z wielu pojedynków na miecze świetlne w SW... 😉. Pozdrawiam
Zawsze mnie zastanawia jedno: jakim cudem w 3/4 filmów jest grupa przeciwników vs JEDEN bohater i zamiast rzucić się wszyscy na tego jednego bohatera, rzucają się pojedynczo, ewidentnie dając wygrać bohaterowi
Szczerze, miałem wielką nadzieję, że pojawią się Gwiezdne Wojny xD A najlepiej, gdyby była jakaś scena walki z każdej trylogii, np.: walka z Maulem z "Mrocznego Widma" (jestem ciekawy opinii profesjonalistów na temat podwójnego miecza), pojedynek Luke'a z Vaderem z "Imperium kontratakuje" i walka w sali tronowej Snoke'a z "Ostatniego Jedi", ale jedna też by wystarczyła
Proszę: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sy0FAFOuGF-2jVV9K8nnFRs.html (w skrócie walki z prequeli choć nie są idealne to trzymają poziom, walki z sequeli to abominacja, a walki z oryginalnej trylogii są dość sztywne ze względu na to, że bardzo łatwo mogli zniszczyć te atrapy mieczy świetlnych). A co do podwójnego miecza świetlnego, dla człowieka byłoby to samobójstwo, a dla Sitha to można jeszcze jakoś wytłumaczyć, ale przypuszczam, że najbardziej efektywnym rozwiązaniem byłby miecz świetlny w jednej ręce i "sztylet świetlny" w drugiej (czyli broń znacznie krótsza).
oryginalna trylogia-nudna, i brzydkie CGI i sztywni aktorzy, np. Harrison Ford
prequele-durne, niektórzy sztywni np. Anakin lub Padme ale trzymają poziom i klimat
sequele-też łatwa i durna ale da się oglądać lepiej niż inne. Też sztywni aktorzy, np. Finn,Poe lub ta japonka z 7 części (mojej ulubionej z wszystkich 11 filmów)
Gdzie jest "Narzeczona dla księcia", ja się pytam. "My name is Inigo Montoya. I'm not in this movie. Prepare to die"
Skallagrim go oceniał :)
Szkoda że nie ocenili walki Oberyn Martell vs Gregor Clegane, lub Bronn vs. Ser Vardis dużo ciekawsze są. I też się zastanawiałem czy będzie walka z Potopu, ale na szczęście była :)
Bardzo ciekawy materiał. Zabrakło mi tylko oceny walk z filmu "Zrodzeni do szabli".
Cenny ten odcinek, ciekawy.
16:00 mi się wydaje że broń zorro to Rapier.. Ale co ja tam wiem 😁
Aż chce się ćwiczyć szermierkę.
PS: Też czekam na ogarniętego tarczownika.
13:57 a szkoda, że taki werdykt, ze wszystkich "dueli" w filmach na broń białą ten podobał mi się najbardziej.
1:38 a to ciekawe nie zauważyliście ze dostał tarczą w szczękę
No właśnie to ich niedopatrzenie a nie błąd filmu
Skoro był Banderas, to fajnie było by odnieść się do Guya Williamsa kreującego postać Zorro w popularnym niegdyś serialu Disneya. Z polskich filmów i seriali zabrakło mi "Czarnych chmur", "Janosika" i sceny walki Wołodyjowskiego z tureckim bądź tatarskim wojownikiem pod murami Kamieńca, w serialu "Przygody oana Michała". Boromir i Aragorn vs Uruk Hai też mnie ciekawi.
Co do Jacka Sparrowa, to wszystkie sceny z jego udziałem są przekoloryzowane, przeteatryzowane i w ogóle przekombinowane. Tyle tylko, że jest to swiadomy zabieg twórców, gdyż taką nierealną konwencję wybrali, po to, żeby więcej rzeczy niemożliwych pokazać jako możliwe, puszczając przy tym wielkie oko do widza. Tak to widzę.
Jak dla mnie to że Olbrychski i Łomnicki mieli przed kręceniem tej sceny Potopu kontakt z szermierką totalnie daje +100 do autentyczności. Zwyczajnie jak aktor/aktorka miał/a uczyła się wcześniej jakieś sztuki walki to widać. Ale to truizm
W sumie przeklejam fragment komentarza z podobnego tematu na Tvgry, ale temat zbliżony.... W każdym razie eksperci uwielbiają obalać mity, ale często też przy tym spekulują i upraszczają...
Eksperci jako najmniej realistyczną ocenili grę, która - jak sami przyznali - była najbliżej tego, jak faktycznie wyglądały turnieje parę lat temu!!! Czyli tak było w realu, ale to nierealne 🤣 Oczywiście tłumaczą, że ówcześni "turniejowicze" nie wiedzieli jeszcze, jak "to się robi" poprawnie... Ale w dawnych czasach to niby wszyscy wiedzieli? A nie było nieuków, jak również oryginałów oraz specyficznych szkół walki, często już zaginionych w pomroce dziejów? To trochę tak, jakby bokser obejrzał transmisję walki w stylu daleko-wschodnim (i to jeszcze np. szkoła "pijanej małpy") i wyśmiał, że bez sensu...
PS Sprawę utrudnia fakt, że w dawnych czasach szkolenie opierano w dużo mniejszym stopniu na księgach, a głównie na systemie nauczycieli, przewodników i wychowawców... Nawet "w terminie" u szewca (czyli musiało się służyć u konkretnego fachowca i mu zaimponować, by dostać "dyplom", a nie zdawało się bezosobowy egzamin). Tym bardziej w sprawie tak złożonej, jak szermierka czy ogólnie sztuka wojenna, która była przecież bardziej absorbująca, niż współczesne kariery sportowe... (Choć nawet i dziś znalezienie się u odpowiednich trenerów piłkarskich jest ważniejsze, niż teorie książkowe) Dlatego zachowane źródła, np. traktaty szermiercze, to zwykle tylko okruszki dawnej wiedzy; często spisane pod koniec epoki, raczej przez pasjonatów, niż praktyków. - W najlepszym razie można je porównać do współczesnych poradników w rodzaju "jak odnieść sukces na giełdzie". - Dość wspomnieć, że o staropolskiej sztuce robienia szablą nie zachował się ani jeden traktat z epoki!!! Choć oczywiste się wydaje - a i pewne fakty zdają się potwierdzać - że takowy styl walki musiał istnieć... Wszystko powyższe wzywa do pokory w ocenianiu "to na pewno było tak, a działać może jedynie w ten sposób"...
Fajny materiał :)
Fajny film , czekam na wiecej podobnych, . Ale tego Butlera to ci nie wybacze ;p PS: Pan Maciej Haber chyba ma jakis fetysz na te tarcze ;p
5:55 ale tutaj doszukiwanie się realizmu, jeżeli metadaną świata jest fakt, że Wiedźmin ma szybsze reakcje niż człowiek mija się z celem
Co z paradoks, bo potop wygląda... Przeciętnie dla widza "zjadacza chleba" :D może gdyby dodac finezji operatorskiej? :)
Ja z pytankiem, czy to co Pan Maciej trzyma na kolanach to Grosse Messer Cold Steela i jeżeli tak to jak się spisuje bo zastanawiam się nad kupnem :)
Tak myśląc to w "Gladiatorze" on specjalnie tak walczył bo musiał się popisywać przed widownią bo jak na pierwszej swojej walce załatwił typa szybko i bez widowiska to miał ochrzan
Świetny odcinek ale mogliście jednak poczekać z miesiąc z puszczeniem któregoś odcinka z nimi :p
Jestem zachwycona, że Potop się pojawił. Byłoby wstydem, gdyby jedna z najlepiej ocenianych scen walki w historii, w dodatku pochodząca z naszego polskiego podwórka, nie była uwzględniona.
Witam wszystkich z odcinka na tvgry :D i pozdrawiam
Właśnie miałem pytać kto od Heda xD
Świetny materiał, ale moim zdaniem zabrakło scen z serialu Zorro z Guyem Williamsem. Tam były bardzo ciekawe pojedynki na szpady, które można byłoby wziąć na warsztat.
To teras profesjonalni mistrzowie walki wręcz oceniają walkę w dragon ballu, karate kid, wejściu smoka, itp.
Należy zwrócić uwagę że ocena killbilla jest pod względem starć europejskich, jednak walka katanami to zupełnie inna bajka. Polecam jakąś książkę na ten temat bo eksperci moim zdaniem dali zbyt wysoką ocenę 🐸
Super materiał
Musze przyznac ze ten odcinek byl naprawde interesujacy
Jak będziecie kiedyś kręcić drugą część to dajcie proszę film "Król" z Timothée Chalamet bo bardzo jestem ciekaw oceny realizmu walk w tym filmie :)
Szacun że nie zapomniałeś o Potopie, chyba najlepsza walka z całej trylogii. Ale ciekaw jestem co by o tym powiedzieli th-cam.com/video/8vYFFx4whoE/w-d-xo.html :D
Szkoda, że na liście nie znalazła się finałowa walka z Rob Roya
Też bardzo dobry filmy. +100pkt dla ciebie :-)
super pomysł :)
Nie żebym się czepiał. 1.38 gość dostaje w maskę kantem tarczy.....to mu się chwile potem ulewa.....
chciałbym dodać, ze w książkach sam Gerald podczas jednej akcji gdzie miał bronić się przed łucznikiem powiedział, że udało mu się to wcześniej tylko raz. ;)
*jak dobrze pamiętam
Pomysł na następny odcinek: W jaki sposób (lub jakimi broniami) by walczono z dużymi przeciwnikami min. z potworami
Polecam: th-cam.com/play/PLWklwxMTl4sxf_Yvz8ePW7tcpDnhGpKV_.html - Shad M. Brooks, pisarz fantasy, historyk i specjalista od broni białej, zrobił już 60 odcinków serii o tym jakimi broniami naprawdę walczyliby przedstawicie różnych gatunków czy ras znanych z fantastyki.
@@Hadar1991
Kojażę, ale było by miło gdy zrobili podobny temat z naszej perspektywy.
BALISTĄ!!!!!!
Super materiał (a właściwie oba ;)) - zabrakło mi Kingdom of Heaven, w którym wydaje się, że też postawiano na realizm walk - może jakiś komentarz offline od ekspertów?
Mogliście pokazać scenę walki z krzyżaków. Tak walczyli toporami i tarczami. Mogliby panowie wtedy skomentować jak wygląda walka z tarczą , czy jest zachowany realizm czy nie .
Biedny Russell Crowe pomylony z Gerardem Butlem - this is madness! This is Sp... error:p
Ktoś wie, gdzie można obejrzeć Gladiatora z Butlerem?
jeśli chodzi o wiedźmina, to po 1-sze w myth busters udowodnili, że da się tak pokonać bełt mieczem, a po 2-gie nie zapominajmy, że to jest wiedźmin, czyli istota mityczna, która jest mocniejsza, silniejsza i trudniejsza do pokonania niż człowiek.
Sceny walki w filmach nie mają za zadanie uczyć jak się walczy, ani pokazywać prawdziwą walkę, tylko być efektowne i trzymać w napięciu. Pod tym względem wiedzmin wygrywa. Świetnie zmontowane sceny, krótkie cięcia, dynamika, brutalność pasują do takiego badassa. Z kolei w filmach "historycznych" już pewien realizm zachowany być musi (co do stylu walki, broni itp) ale w gruncie rzeczy też nie potrzeba nam skrajnego realizmu, tylko żeby dobrze to wyglądało. Film rozrywkowy ma dostarczać rozrywkę, wiedzę niekoniecznie.
To jest absurdalny komentarz. Nawet jeżeli jakaś postać fantasy ma nadludzkie możliwości, to walcząc z przeciwnikiem będzie się starała walczyć tak, żeby wygrać a nie tak, żeby wyglądać jak idiota machający bronią w powietrzu. O ile film nie jest jakimś pastiszem albo groteską, to powinniśmy oczekiwać autentycznej walki, niezależnie czy walczą na pięści, szable, miecze, włócznie czy miecze świetlne, bo inaczej film niszczy wewnętrzną spójność kreowanego świata.
@@Hadar1991 to są aktorzy. Oni nie chcą się zabić, tylko żeby wyglądało to tak, jakby się chcieli zabić. Oczywiście, że oznacza to że walka nie będzie wyglądała w 100% prawdziwie, ale można to odpowiednim montażem ukryć.
I nie idź tą drogą. Nie zamieniaj się w starego dziada (w moim wieku, patrząc na nicka), któremu nic się nie podoba, który każdy film będzie komentował, że to nie tak, tamto też nie tak, a w ogóle to to powinno inaczej być. Dyskusja to fajne rozwinięcie historii i świata filmu, ale pogódź się z tym, że przy filmach albo zgodzisz się na pewne umowności, albo oglądaj filmy dokumentalne i tam możesz się wyżyć.
Gdybyś się chciał tak wszystkiego czepiać, to ciekawe czy przeszkadza Ci ze w filmach "średniowiecznych" kobiety nie są brudne i zarośnięte, nie mówią sredniowieczna polszczyzną tak, że mało co byś w ogóle zrozumiał itp itd. To są usprawnienia, uproszczenia, film ma dawać rozrywkę.
@@vmaxguy2610 W średniowiecznych filmach przeszkadza mi przedstawianie tamtych ludzi jako śmierdzących brudasów, bo wbrew pozorom średniowiecze było bardzo czystą epoką w przeciwieństwie do renesansu i nowożytności. xD Ja wbrew pozorom jest w stanie bardzo wiele wybaczyć, np. walki w prequelach Star Wars stoją na bardzo, bardzo wysokim poziomie mimo kilku oczywistych błędów (podczas gdy te w sequelach to jest totalna abominacja). Po prosu cenię sobię wewnętrzną spójność fikcyjnego świata, nie lubię za to gwałtu na logice i obrażania inteligencji widza. :)
@@Hadar1991 mam pewne mieszane uczucia, żeby średniowiecze było jakimś higienicznym okresem. Cały syf do rzek, z których czerpiemy wodę pitna, nieczystości na ulicach, wypas zwierząt na ulicach miast, mieszkanie ze zwierzętami w domach, a "vikingów" uważano za turbo higienicznych, bo myli się raz w tygodniu. Epidemie ze względu na tragiczny stan higieny. Nie brzmi to zachęcająco.
@@vmaxguy2610 Oczywiście nieporównywalnie mniej higienicznym niż dzisiaj, ale znaczniej bardziej higienicznym niż 1500-1800. Bardzo popularne były publiczne łaźnie, który były koedukacyjne (więc bardzo często dochodziło tam do nieprzyzwoitych czynów, także były zwalczane przez obrońców moralności). Nawet jeżeli ktoś nie miał dostępu do łaźni, to codziennie myto widoczne części ciała (twarz, ręce, nogi). I raczej nie pito wody z rzeki, z reguły kopano studnie i ogólnie niezbyt często pito samą wodę - bardzo popularne było niskoalkoholowe piwo, które ze względu na sposób produkcji było wolne od drobnoustrojów.
Next: prawdziwi parkurowcy oceniają parkur w grach
Było zagranicą jak mieli lekcjie z parkourowcem i chcieli sprawdzić tricki z mirror edge więc na tv gry bym z miłą chęcią zobaczył
"jest taki mały film" - a tu Kubrick. Padłam ze śmiechu! Ale to tylko dowodzi wielkości tej ekranizacji.
Mam dla prowadzącego ciekawą anegdotkę w kwestii tego, co jest nudne a co nie. Moje dziecko oglądało "Potop" w wieku 12 lat. Dotychczas wszystkie filmy z CGI ( Star Wars, Iron Man) oglądała ze stoickim spokojem. Ale "Potop" obejrzała "na brzegu krzesła" na wszystkich scenach kaskaderskich. To samo z "Trzema muszkieterami" z Michaelem Yorkiem. Dziecko wie, co jest prawdziwe i kitu se nie daje wciskać haha
Co do sceny z Potopu... Jakby Amerykanie mieli 600 lat tradycji w biciu się z każdym,zawsze i wszędzie to może też mieliby czas na lepsza naukę władania różnym ciekawym żelastwem 🤔 A biorąc pod uwagę,że polskie kino w tamtych czasach bardzo się starało o realizm, to nic dziwnego, że aktorów uczono fechtunku.
4:29
Taka ciekawostka ale ta poza jest żywcem zerżnięta z "Lady Snowblood", filmie który jest bazą dla całego Kill Billa. W sumie O-ren jest tutaj jak główna bohaterka tamtego filmu więc nie dziwne
1:49 przecież w scenie walki chwilę przed dostaje tarczą po twarzy i dopiero jak się schyla wypływa krew prawdopodobnie z przygryzionego języka czy co tam sobie filmowcy wymyślili. Nie wiem jak wy film oglądaliście