na początku lat 90tych jeżdziłem nówką sztuką przez kilka lat. przejechałem nim ponad 50 tys km. Miał zabudowę z włókna zarejestrowany był na cztery osoby, tylne fotele były składane... należałoby wspomnieć ze to auto było zawieszone na czterech niezależnych wachaczach, z przodu pchanych, z tyłu wleczonych, resorowanych na czterech drążkach skrętnych rozwiązanie żywcem zciągnięte z ciężarówek Tatry, poza tym przy każdym kole była zwolnica zębata spowalniająca przełożenie. moje wspomnienia o tym aucie w dwóch słowach "super auto"
Hałas we wnętrzu, spartańskie warunki, i słaby silnik powodujący, że ten "samochód" nie mógł się rozpędzić nawet do 100km/h. Słowem, pomysł dobry, a wykonanie fatalne.
@@Raul-pp1uh jeździłem egzemplarzem normalnie z budą i silnikiem od 120 jechał chociaż utrzymanie go wtedy nawet na trasie Warszawa było naprawdę wyzwaniem realnie tym można było jeździć 670 z drugiej strony Po co terenówce takie osiągi
@@bazlitr1724 No to możesz jeszcze dodać, że nasz polski Żuk też był do dupy, no bo też nie rozpędzał się dużo więcej. Tylko po co mu więcej, nie wiesz czasem?
Nie pamiętam, czy też Damis tego nie oferował (tylko nie wiem, czy to Damis zlecał montaż w Celmie, czy składał to wszystko u siebie wraz z Yugo i Aro).
kiedy do was dotrze ze radzieckie ternówkinie były budopwan na blwary, ale do jazdy w terenie gdzie nie ma zadnych autporysiownych serwisó w promieniu kilku dni jazdy samochdem, czyli musiał byc topore i proste w obsłudze bez zadnych luksusów i udzienien
Doskonale powiedziane. Rozpędzał się do 120 km/h wiem bo jeździłem tyle lecz nie chodziło o prędkość chodziło o to by to przejechało wszędzie. Tak samo było z tym autem. Prędkość rzędu 6070 km/h była całkiem realna a tyle jeździły wszystkie rosyjskie samochody w związku z tym nie było problemu że ktoś nie dawał rady Albo jeździł zbyt szybko
Auto z Tarnobrzegu. Pamiętam jak na przełomie lat 80/90 przyjeźdźający na handel z ZSRR mieli do sprzedania nowego Luaza na targu w Tarnobrzegu. Wtedy myślałem,że on ma zwolnice. W tym samym czasie była też na handel nowa Lada Sputnik , tak nazywała się Samara na rynek wewnętrzny ZSRR. Chcieli za nią 3800$ i rodzice zastanawiali się nad zakupem. Ostatecznie kupili 7 letnie Renault 11 GTD za 4200$.
dobrze myślałeś miał zwolnice zalane olejem. miałem przyjemność po porzejechaniu 20tys km. wymieniać w zwolnicach łożyska i simeringi bo zaczął chlapać olejem
Dobrze że nie kupili tej Łady Sputnik, bo na rynek wewnętrzny ZSRR robiona była od siekiery, byle jak. Dopiero eksportowe Łady Samary na rynki zachodnie były lepiej wykonane.
Odnosnie tego Luaza dodam, ze jeszcze bardziej interesujący byl jego (w pewnym sensie) poprzednik, czyli model 967, a mianowicie nie tylko jeszcze ciekawiej wygladal, ale tez doskonale sie sprawowal w terenie, a nawet plywal (mial cechy amfibii)
90 ostatnim rokiem produkcji??!! Hmm??? Ja mam z 91..... luazik jest taka swoistą hybrydą z zaporożca silnik i skrzynia( po malych przeróbkach pod 4x4) rowniez jest z zaporożca i posiada dodatkowo 1 bieg wiecej..taki pełzający... dodatkowo ma blokade tylnego mostu 100% ktora w prosty sposob mozna ja przelozyc do przodu;) swietne autko, zabieram sie za remont tej zimy... znajomy ma takiego....w idealnym stanie;)
@@brigida66624 Z danych fo których dotarłem do 1990 roku produkowano werske z silnikiem v4, ale wtedyvtam wszystko było możliwe. Idealny stan, to nawet w fabryce nie istniał ;) Ale gratuluję pojazdu, bo to super sympatyczny wóz. Mimo wszystko
Witam Bardzo sprytna zwrotna (wywrotna) terenówka. Widziałem ją kilka razy ;) Ten symbol Luaz (właśnie jakieś odniesienie do większego brata Uaza) i 969M (skojarzenie z Zaporożcem) :P Pozdrowionka serdeczne :)
Ciekawa recenzja! Ale na jeździe próbnej masz niezbyt oryginalnego LuAZ-a. Przynajmniej przedni zderzak jest wykonany samodzielnie. Ponadto na filmie występują nieścisłości: ostatni rok produkcji LuAZ 969M to rok 1996, a nie 1990.
У луаза може коней і замало але мала вага і його тракторна коробка передач з роздаткою допоможе плавати в такій глині де навіть армійський хамві пасане,доказано-в зсу ці корчі тягають спг,міномети,агс,кулемети в легких летючих бригадах(це аналог багі і квадроциклів в війську)
Zasadniczo jest to cywilna wersja wojskowego pojazdu-amfibii LuAZ 967. W wojsku nazywało się to: тпк- транспортер переднего края (Transport na linię frontu) A skąd pomysł, że to zły samochód? Porównaj samochody Volkswagena typu 181 z tego samego okresu. Prostota to zaleta, a nie wada
Nie narzekaj się na to że jest tylko brezentowy tent zamiast plastikowej nadbudówki bowiem jeżeli zaporoski ogrzewacz wnętrza na benzynę działał to nawet przy -10 w środku było plus 20 a grzało z tej rury jak z bardzo dobrej farelki
Czyli w tym egzemplarzu jest coś uszkodzone ponieważ czujnik temperatury powinien być wyskalowany do 120° i wskazywać właśnie temperaturę oleju dokładnie tak samo jak w Zaporożu
Janku nie oglądałem jeszcze programu ale od razu piszę według Rosjan albo Ukraińców to najlepsza terenówka jaką wypuścił Związek Radziecki. Mówię tutaj o własnościach terenowych nie o komforcie jazdy oczywiście
Janek w tym pojeździe przeżywa to co ja w latach 90 na Ukrainie w łazie 469 70 km po wyboistej drodze w lesie. Gdyby nie to że przy spawaniu rączkę to pewnie bym z samochodu wypadł. Wtedy byłem troszeczkę zbyt krótki żeby prowadzić ten samochód
te auta były konstruowane jako lekkie samochody terenowe przystosowane do zrzutów spadochronowych ale nie przeszły testów ze względu na zawieszenie oparte na drążku skrętnym który ze względu na niewielką masę pojazdu musiał być odpowiedniej średnicy aby spełniał wymogi resorowania pojazdu(z autopsji wiem że średnica drążka wynosiła 22 mm) podczas desantu większość tych drążków pękało.
Teraz przynajmniej możesz powiedzieć że wiesz jak wygląda jazda w terenie 😂 A jazda czymś takim po placu to już jest nie złe przeżycie a co dopiero w jakimś terenie . Widzę że nieźle się ubawiłeś tym "autkiem" . Ostatnio co nieco utyskiwałeś na odczuwanie prędkości w pewnym busiku - ciekawe jakie teraz masz zdanie mając porównanie 🤔 Znajomy ma Luaza na sprzedaż ale w stanie perfekcyjnym - po remoncie jeszcze nie widział ani asfaltu ani terenu . Fajne takie wynalazki 😃👍 Takie humorystyczne podejście do tego "Czegoś" to chyba jedyny rozsądny sposób pokazania go ogółowi 😄
Hej. Jestem ten co ma Wolinkę 969 M z 81 roku. Jak kolega Bogdan napisał asfaltu ona nie widziała, ale jazdę w terenie zaliczyła. Zakfalikowana przez rzeczoznawcę na 3 i faktycznie chcę ją sprzedać
Jestem gdzieś na poziomie pierwszej minuty Ale w latach 90 Ukraińcy wsadzili tam silnik od tafli i metalową budę więc było ciepło normalnie i całkiem komfortowo
Trochę przypomina francuskiego Citroena Mehari - samochód skonstruowany na bazie 2CV. (Jeden i drugi znane są z filmów o przygodach żandarma z Louisem de Funes)
Pamiętam jak mnie uczyli jeździć Samurajem - samochód ma jechać, więc trzymaj gaz, bo jak przestanie jechać to już możesz nie wyjechać. Tu pewnie podsobne wrażenia.
Jak on mógłby być najgorszym pojazdem terenowym, jeśli nie było konkurencji? Niva i UAZ 3151, które SKD-metodom były składany na LuAZ zamiast Wołynianki, były większe.
Janków bez urazy topor tego samochodu wcale nie jest większa od odporności Syrenki którą miałem wyprodukowanej w sierpniu 82 roku i którą bez prawa jazdy zrobiłem ponad 3000 km
kto choć raz jeżdził tym autem to wie jakie to uczucie jak podczas ruszania do przodu auto lekko przysiada do dołu, to jest efekt przednich wachaczy pchanych o długości prawie pół metra... kto nie jeżdził to niewie o czym mowa
@@JanGarbacz Janku one nie są z Kamaza one są uniwersalne dokładnie te same wskaźniki znajdziesz właśnie w UAZ w gazie 66 i kilku innych produktach minionej epoki
Це " машина важких часів",коли в росіяни обстрілювали енергомережу наша сім'я перебралась на дачу в село і ми дістали з гаража дідову волинянку,ця волинянка сама тягнула на собі господарство,волинянка плугом землю орала,волинянка тягнула причеп з кормом для тварин і будматеріалами дрова допомагала пиляти і хєр зна шо вона ще робила
Nie ma wcale poważnego zużycia paliwa biorąc pod uwagę zwolnice mieści się ono przy 60 na godzinę w granicach 7 litrów to nie jest wcale dużo jak na pojazd terenowy. Owszem w terenie wzrasta dwukrotnie
w 91 roku takiego auta nie można było nabyć nowego z przebiegiem000 .nasz egzemplarz przyjechał do Polski z prrzebiegiem 1200 km i po opłaceniu cła i wszystkich podatków kosztował tyle co 10 letni polonez z noskiem przed maską
Janku często przejeżdzam przy dawnej fabryce FSO na Żeraniu, tor doświadczalny skuli i na jego miejscu stoi blokowisko, po drugiej stronie ulicy a więc po stronie dawnej fabryki stoją niezliczone ilości kontenery morskie pewnie z powodu bliskości węzła kolejowego, także i po tej stronie zabudowania fabryczne powoli zamieniają sie w blokowiska, słyszy się że tu ma powstać tzw. 15 minutowe miasto (ten kto analizuje rzeczywistość ten wie co to za termin) Stoi jeszcze i funkcjonuje biurowiec, szkoła prywatna w nim mieści sie a i pewnie inne usługi. Ogólnie rozpacz. Doszedłem do stwierdzenia że stan obecny dawnej fabryki FSO jest miarą mądrości warszawiaków (Polaków też bo przykładów tego typu są setki). Pozdrawiam
Miałem okazję jechać tym wynalazkiem do Gliwic w zimie (35km). Oczywiście ogrzewanie nie działało a nawet groziło pożarem w razie uruchomienia. To była najgorsza podróż w moim życiu po której się pochorowałem.
Jak byłem małym chłopcem to codziennie widywałem takie autko. Wydawał mi się uroczo-śmieszny. Byłem przekonany, że właściciel sam sobie go zrobił 😀
Bardzo brakuje teraz tego typu tanich lekkich terenówek.
Brakuje? Brakuje do czego?
@@dariuszruszczynski3883 Choćby, aby w zimie w górach można było dojechać do cywilizacji .I to za nie dużą kasę .
Mały ale wcale nie taki tani!
Sam jestem posiadaczem takiej perełki!
@@MrMarek41 Możesz sobie kupić jakiegoś Suzuki Vitara.
@@Raul-pp1uh Nie są już dostępne .
na początku lat 90tych jeżdziłem nówką sztuką przez kilka lat. przejechałem nim ponad 50 tys km. Miał zabudowę z włókna zarejestrowany był na cztery osoby, tylne fotele były składane... należałoby wspomnieć ze to auto było zawieszone na czterech niezależnych wachaczach, z przodu pchanych, z tyłu wleczonych, resorowanych na czterech drążkach skrętnych rozwiązanie żywcem zciągnięte z ciężarówek Tatry, poza tym przy każdym kole była zwolnica zębata spowalniająca przełożenie. moje wspomnienia o tym aucie w dwóch słowach "super auto"
Hałas we wnętrzu, spartańskie warunki, i słaby silnik powodujący, że ten "samochód" nie mógł się rozpędzić nawet do 100km/h. Słowem, pomysł dobry, a wykonanie fatalne.
@@Raul-pp1uh Kto normalny by pojechał 100 w terenie, takim "ciągnikiem skrzyżowanym czołgiem"
@@Raul-pp1uh Maks 85km/h
@@Raul-pp1uh jeździłem egzemplarzem normalnie z budą i silnikiem od 120 jechał chociaż utrzymanie go wtedy nawet na trasie Warszawa było naprawdę wyzwaniem realnie tym można było jeździć 670 z drugiej strony Po co terenówce takie osiągi
@@bazlitr1724 No to możesz jeszcze dodać, że nasz polski Żuk też był do dupy, no bo też nie rozpędzał się dużo więcej. Tylko po co mu więcej, nie wiesz czasem?
Pod nazwą Wilk niewielką ilość wyprodukowała Celma w Cieszynie.
Nie pamiętam, czy też Damis tego nie oferował (tylko nie wiem, czy to Damis zlecał montaż w Celmie, czy składał to wszystko u siebie wraz z Yugo i Aro).
Tak, jest o tym mowa w filmie.
Wilk był nieco spolszczony zespołem napędowym z Cinquecento 900, podobnie zegary, dźwigienki pod kierownicą i pewnie coś jeszcze by się znalazło 😊
@@SEBRIGHTzRTpolicję namawiali na zakup zamiast dotychczasowych uazow czy tarpan ów ciągnący Ch konie
Cóż za zbieg okoliczności, parę dni temu kupiłem 1302 w częściach :D
kiedy do was dotrze ze radzieckie ternówkinie były budopwan na blwary, ale do jazdy w terenie gdzie nie ma zadnych autporysiownych serwisó w promieniu kilku dni jazdy samochdem, czyli musiał byc topore i proste w obsłudze bez zadnych luksusów i udzienien
Doskonale powiedziane. Rozpędzał się do 120 km/h wiem bo jeździłem tyle lecz nie chodziło o prędkość chodziło o to by to przejechało wszędzie. Tak samo było z tym autem. Prędkość rzędu 6070 km/h była całkiem realna a tyle jeździły wszystkie rosyjskie samochody w związku z tym nie było problemu że ktoś nie dawał rady Albo jeździł zbyt szybko
@mirdallke; za dużo samogonu pijesz, dlaczego wypowiadasz się w imieniu innych, ruski trolu, wracaj do wołodi :-)
Miło było dziś na MTP retro przybyć piątkę 👍
Taki mały pocieszny samochodzik ale co jak co dzielności terenowej odmówić mu nie można. Bardzo fajny odcinek. Pozdrawiam. 👋🙂
Auto z Tarnobrzegu. Pamiętam jak na przełomie lat 80/90 przyjeźdźający na handel z ZSRR mieli do sprzedania nowego Luaza na targu w Tarnobrzegu. Wtedy myślałem,że on ma zwolnice.
W tym samym czasie była też na handel nowa Lada Sputnik , tak nazywała się Samara na rynek wewnętrzny ZSRR. Chcieli za nią 3800$ i rodzice zastanawiali się nad zakupem. Ostatecznie kupili 7 letnie Renault 11 GTD za 4200$.
Właśnie - jak to jest rozwiązane - półosie są montowane wyżej a nie centralnie jak to działa ?
Zębatkami. Jedna na wysokości osi i poniżej na wysokości środka koła @@edwardz8369
dobrze myślałeś miał zwolnice zalane olejem. miałem przyjemność po porzejechaniu 20tys km. wymieniać w zwolnicach łożyska i simeringi bo zaczął chlapać olejem
Takie coś mają traktory i niektóre ciężarówki.
Po prostu półoś ma na końcu dodatkową przekładnię, która przekazuje napęd na koło.@@edwardz8369
Dobrze że nie kupili tej Łady Sputnik, bo na rynek wewnętrzny ZSRR robiona była od siekiery, byle jak. Dopiero eksportowe Łady Samary na rynki zachodnie były lepiej wykonane.
Najlepszy film w tym roku ❤❤❤❤ super
Rok się jeszcze nie skończył :D Czekq was jeszcze trochę ciekawych tematów w nowej formie
Ponownie coś ciekawego. Ciekawe czy uda się dorwać Dacie Lastun i Iża Oda.
Stawiasz wysokie wymagania ale kto wie...
Jestem szczęśliwym posiadaczem takiego egzemplarza! Lecz zawsze polowałem na model 967 amfibia wersja pływająca!
Odnosnie tego Luaza dodam, ze jeszcze bardziej interesujący byl jego (w pewnym sensie) poprzednik, czyli model 967, a mianowicie nie tylko jeszcze ciekawiej wygladal, ale tez doskonale sie sprawowal w terenie, a nawet plywal (mial cechy amfibii)
Model 967 to inny typ pojazdu - poprzednikiem LuaZa 969M był Luaz 969 (łatwo go rozpoznać przez inny przód)
Konstruując Luaza Ruscy musieli wzorować się na Citroenie Mehari w wersji 4x4.Zalozenia są podobne.
Kurde cóż za śmieszny samochodzik☺️ale bym jeździł 😁😁🤌🏻
Francuzi mieli Citroena Mehari, Anglicy - mini Moke
@@krzysztofborowy6610 ...a Polacy mieli śmiesznego Mikrusa a potem jeszcze niepojętą FSM Syrenkę.
Super odcinek! Do Terenwizji go!
Co to za wynalazek. Ale daje rade w terenie. Pozdrawiam.
90 ostatnim rokiem produkcji??!! Hmm???
Ja mam z 91..... luazik jest taka swoistą hybrydą z zaporożca silnik i skrzynia( po malych przeróbkach pod 4x4) rowniez jest z zaporożca i posiada dodatkowo 1 bieg wiecej..taki pełzający... dodatkowo ma blokade tylnego mostu 100% ktora w prosty sposob mozna ja przelozyc do przodu;) swietne autko, zabieram sie za remont tej zimy... znajomy ma takiego....w idealnym stanie;)
@@brigida66624 Z danych fo których dotarłem do 1990 roku produkowano werske z silnikiem v4, ale wtedyvtam wszystko było możliwe. Idealny stan, to nawet w fabryce nie istniał ;) Ale gratuluję pojazdu, bo to super sympatyczny wóz. Mimo wszystko
Pamiętam... Kolega taty też myśliwy miał takiego, zawsze mnie za dziecka poprawiał że nie UŁAZ tylko LUAZ
Witam Bardzo sprytna zwrotna (wywrotna) terenówka. Widziałem ją kilka razy ;) Ten symbol Luaz (właśnie jakieś odniesienie do większego brata Uaza) i 969M (skojarzenie z Zaporożcem) :P Pozdrowionka serdeczne :)
Końcówka "AZ" niekoniecznie oznacza ZSRR. Np. Trnavské automobilové závody (TAZ) były w Czechosłowacji :)
Ale materiał bardzo klawy. Dziękuję!
Ciekawa recenzja! Ale na jeździe próbnej masz niezbyt oryginalnego LuAZ-a. Przynajmniej przedni zderzak jest wykonany samodzielnie. Ponadto na filmie występują nieścisłości: ostatni rok produkcji LuAZ 969M to rok 1996, a nie 1990.
Ten z Cieszyna nazywał się Wilk. Ale nigdy nie spotkałem.
Bardzo fajny odcinek .Wymiataszz .
Panie Janie może teraz Mehari to autko którym jeżdził żandarm w San Trope🙏
O malo co nie zostałem posiadaczem tego czegoś na początku lat 90 tych.
Świetna realizacja
Fajna luzna odslona! Pozdrawiam!
У луаза може коней і замало але мала вага і його тракторна коробка передач з роздаткою допоможе плавати в такій глині де навіть армійський хамві пасане,доказано-в зсу ці корчі тягають спг,міномети,агс,кулемети в легких летючих бригадах(це аналог багі і квадроциклів в війську)
Super autko u nas w Zamościu można było za grosze takie kupić w latach 90 na bazarze
Yogibaboo! Brawo Jasiu!
Jeszcze na żadnym filmie na tym kanale jego autor nie miał takiej frajdy z jazdy jak tym luazem. Banan nie schodzi mu z twarzy.
Janku myślę, że to zawieszenie zasługuje na większą uwagę. To nie są drążki skrętne?
Tak, ma niezależne zawieszenie na drążku skrętnym. na mostach portalowych
super odcinek pozdrawiam
Zasadniczo jest to cywilna wersja wojskowego pojazdu-amfibii LuAZ 967. W wojsku nazywało się to: тпк- транспортер переднего края (Transport na linię frontu)
A skąd pomysł, że to zły samochód? Porównaj samochody Volkswagena typu 181 z tego samego okresu. Prostota to zaleta, a nie wada
@@statfiery7039 To nie pomysł a pytanie :)
Deska rozdzielcza lepiej wyposażona niż Defender.
Nie narzekaj się na to że jest tylko brezentowy tent zamiast plastikowej nadbudówki bowiem jeżeli zaporoski ogrzewacz wnętrza na benzynę działał to nawet przy -10 w środku było plus 20 a grzało z tej rury jak z bardzo dobrej farelki
Takiego chcę...
Ale fajny filmik✅️👍✅️
Luaz jest w pyte
Mój znajomy ma takie dwa jeden z silnikiem VW 19 idzie jak czołg😊
O, Łunochod.
Ciekawe, że tylne opony są inne niż przednie, przynajmniej co do szerokości, która większa jest z tyłu.
Czyli w tym egzemplarzu jest coś uszkodzone ponieważ czujnik temperatury powinien być wyskalowany do 120° i wskazywać właśnie temperaturę oleju dokładnie tak samo jak w Zaporożu
Co to jest? Nie no superancko. Pozdrawiam Was Wszystkich.
ekstra odcinek !! pozdrawiam ;)
Również Pozdrawiam i dziękuję za słowa uznania
Janku nie oglądałem jeszcze programu ale od razu piszę według Rosjan albo Ukraińców to najlepsza terenówka jaką wypuścił Związek Radziecki. Mówię tutaj o własnościach terenowych nie o komforcie jazdy oczywiście
Janek w tym pojeździe przeżywa to co ja w latach 90 na Ukrainie w łazie 469 70 km po wyboistej drodze w lesie. Gdyby nie to że przy spawaniu rączkę to pewnie bym z samochodu wypadł. Wtedy byłem troszeczkę zbyt krótki żeby prowadzić ten samochód
Nie zrzuca sie ze spadochronu, tylko ze spadochronem z samolotu
Fakt😂
te auta były konstruowane jako lekkie samochody terenowe przystosowane do zrzutów spadochronowych ale nie przeszły testów ze względu na zawieszenie oparte na drążku skrętnym który ze względu na niewielką masę pojazdu musiał być odpowiedniej średnicy aby spełniał wymogi resorowania pojazdu(z autopsji wiem że średnica drążka wynosiła 22 mm) podczas desantu większość tych drążków pękało.
W Ursusie C-330 biegi wchodzą - czasem trochę zgrzyta ale działa od lat bez awarii
Finezyjnie - sprawdź co to znaczy.
@@Indyk_Polski Nie muszę
To auto dobre jest w terenie.A nie do jazdy po ulicach.
Teraz przynajmniej możesz powiedzieć że wiesz jak wygląda jazda w terenie 😂 A jazda czymś takim po placu to już jest nie złe przeżycie a co dopiero w jakimś terenie . Widzę że nieźle się ubawiłeś tym "autkiem" . Ostatnio co nieco utyskiwałeś na odczuwanie prędkości w pewnym busiku - ciekawe jakie teraz masz zdanie mając porównanie 🤔 Znajomy ma Luaza na sprzedaż ale w stanie perfekcyjnym - po remoncie jeszcze nie widział ani asfaltu ani terenu . Fajne takie wynalazki 😃👍 Takie humorystyczne podejście do tego "Czegoś" to chyba jedyny rozsądny sposób pokazania go ogółowi 😄
@@bogdansala107 Nie pisz tego, bo Rafał jeszcze podjedzie kupić
Hej. Jestem ten co ma Wolinkę 969 M z 81 roku. Jak kolega Bogdan napisał asfaltu ona nie widziała, ale jazdę w terenie zaliczyła. Zakfalikowana przez rzeczoznawcę na 3 i faktycznie chcę ją sprzedać
Jestem gdzieś na poziomie pierwszej minuty Ale w latach 90 Ukraińcy wsadzili tam silnik od tafli i metalową budę więc było ciepło normalnie i całkiem komfortowo
A taki na przykład LIAZ był czechosłowacki, z Liberca ;)
@@raffzilla A także ŁIAZ(ЛИАЗ) to marka radzeckich autobusow z miasta Łikino-Dulowo napr. Łiaz 677.
Aż dziwne że ma tapicerkę drzwiową :D a ten stromy zjazd na pełnej.. nieźle
Jeszcze Kamaz. Zapomniałeś.
Janie pokazałeś Luaza czas pokazać jakieś Subaru np.Liberu lub Forestera SF.
ale unikat !
Trochę przypomina francuskiego Citroena Mehari - samochód skonstruowany na bazie 2CV. (Jeden i drugi znane są z filmów o przygodach żandarma z Louisem de Funes)
👍👍
Prawie Pinzgauer ;) Mój LJ80 przy tym to salonka ...
Gabarytowo bliżej mu do Haflingera.
No, i od A do Z...
W filmie mówisz, że to Luaz 968M a w tytule napisałeś 969M.
Fakt, raz tak powiedziałem ale później mówiłem już dobrze to oczywiście Luaz 969M, 968M to było oznaczenie Zaporożca
Ojca kolega ma takiego, zielony z przełożonym silnikiem od Tavrii gdyż oryginalny był od Zaporożca. Fajne wozidełko.
Pamiętam jak mnie uczyli jeździć Samurajem - samochód ma jechać, więc trzymaj gaz, bo jak przestanie jechać to już możesz nie wyjechać. Tu pewnie podsobne wrażenia.
Radziecka motoryzacja czyli auto nie musi być ładne, nie musi być wygodne wystarczy że będzie działać i będzie proste w naprawie.
mógłbym wiele powiedzieć na temat tego niepozornego "wechikułu"
Słuchamy.
@@johnnyenglish4695 jak na te lata fantastyczny pojazd
Jak on mógłby być najgorszym pojazdem terenowym, jeśli nie było konkurencji? Niva i UAZ 3151, które SKD-metodom były składany na LuAZ zamiast Wołynianki, były większe.
Janków bez urazy topor tego samochodu wcale nie jest większa od odporności Syrenki którą miałem wyprodukowanej w sierpniu 82 roku i którą bez prawa jazdy zrobiłem ponad 3000 km
Kupię to auto ,jak mozna sie skontaktować?
@@audi92100 Sprzedane
kto choć raz jeżdził tym autem to wie jakie to uczucie jak podczas ruszania do przodu auto lekko przysiada do dołu, to jest efekt przednich wachaczy pchanych o długości prawie pół metra... kto nie jeżdził to niewie o czym mowa
przepraszam za pomyłkę przednie wachacze były wleczone...
Janku, śmiałeś się z wyskalowanego licznika do 120,a ten licznik jak i wszystkie zegary są z Kamaza 😂
Dobrze wiedzieć
Czyli unifikacja na całego 🤔🤣👍
@@JanGarbacz Janku one nie są z Kamaza one są uniwersalne dokładnie te same wskaźniki znajdziesz właśnie w UAZ w gazie 66 i kilku innych produktach minionej epoki
Це " машина важких часів",коли в росіяни обстрілювали енергомережу наша сім'я перебралась на дачу в село і ми дістали з гаража дідову волинянку,ця волинянка сама тягнула на собі господарство,волинянка плугом землю орала,волинянка тягнула причеп з кормом для тварин і будматеріалами дрова допомагала пиляти і хєр зна шо вона ще робила
Panie Janie, lekko przed 30-tką Pan jest 😉
Nie ma wcale poważnego zużycia paliwa biorąc pod uwagę zwolnice mieści się ono przy 60 na godzinę w granicach 7 litrów to nie jest wcale dużo jak na pojazd terenowy. Owszem w terenie wzrasta dwukrotnie
w 91 roku takiego auta nie można było nabyć nowego z przebiegiem000 .nasz egzemplarz przyjechał do Polski z prrzebiegiem 1200 km i po opłaceniu cła i wszystkich podatków kosztował tyle co 10 letni polonez z noskiem przed maską
Forester też by tę trasę pokonał bez problemu.Ciekawostka była wersja amfibia Luaza.
Zabawny właściciel. Kupił Luaza bo myślał że koledzy będą przychodzili do niego na piwko, ale nie przychodzą, więc sprzedaje. 😆
Jechałem. W rodzinie był 😁
Czujnik temperatury w/g instrukcji pokazywać powinien faktycznie temperaturę oleju, mimo nieco mylącej ikonki.
Źródło: luazphoto.wordpress.com/wp-content/uploads/2016/04/ba-luaz-969m-comutinkin-trigub.pdf
Samochody są policzalne czyli mówimy liczba samochodów a nie ilość samochodów. Pozdrawiam
W Rabce Zdrój diagnosta Kazik Ż. wjechał takim Luazem pod plandeka na kanał diagnostyczny z załączonym napędem. Jezu co się tam działo 😅😅😅
Dziwi mnie że nasi wschodni sąsiedzi nie przyjeżdżali takimi do Polski gdy wybuchła wojna.. Wzbogacili jednak nasze ulice w Luksusowe autka😉
Jeżeli nasi wschodni sąsiedzi przyjeżdżają do Polski to Audi Q3 jest już kiepskim samochodem
👍🏼🛠️
Janku często przejeżdzam przy dawnej fabryce FSO na Żeraniu, tor doświadczalny skuli i na jego miejscu stoi blokowisko, po drugiej stronie ulicy a więc po stronie dawnej fabryki stoją niezliczone ilości kontenery morskie pewnie z powodu bliskości węzła kolejowego, także i po tej stronie zabudowania fabryczne powoli zamieniają sie w blokowiska, słyszy się że tu ma powstać tzw. 15 minutowe miasto (ten kto analizuje rzeczywistość ten wie co to za termin) Stoi jeszcze i funkcjonuje biurowiec, szkoła prywatna w nim mieści sie a i pewnie inne usługi. Ogólnie rozpacz. Doszedłem do stwierdzenia że stan obecny dawnej fabryki FSO jest miarą mądrości warszawiaków (Polaków też bo przykładów tego typu są setki). Pozdrawiam
Zrób test porównawczy.... Luaz vs żmija czy wirus. Desant owe autka militarne
😅... Milczę zgodnie z wolą prowadzącego 😝✌️🤣
Odnosnie tego biegu pełzającego...nie jest to reduktor!!!!!!! Zalonczyc go mozna tylko i wylacznie na biegu neutralnym w skrzyni...
W Ukraine prawie za darmo a w Polsce jakie ceny to śmiech na sali
Proponuję przewóz dla turystów po pagórkach można by coś zarobić
potoczna nazwa wołynianka... bo z wołynia
Auto idealne do lasu.
W Polsce też takiego mieliśmy tylko miał dodatkową oś. Fiat 126 LTP jakby nie miał środkowej osi to byłoby prawie to samo tylko po co?
Chciałbym mieć takie autko w gurach
Miałem okazję jechać tym wynalazkiem do Gliwic w zimie (35km).
Oczywiście ogrzewanie nie działało a nawet groziło pożarem w razie uruchomienia.
To była najgorsza podróż w moim życiu po której się pochorowałem.
@@leszek.pp.krzyzowski Przykro mi
Wołynianka brzmi jak Cisowianka .... Trochę słabo w dobie olewki UPAdliny co do RZEZI WOŁYŃSKIEJ ....
😮
idealnie się ubrałeś do tego testu XD
Zabrakło tylko marynarki ;)
Podobny troszkę do DKW Munga
terenowa tavria :)