Zdecydowałem się na zakup aluminiowych kół zamiast karbonowych i zamówiłem zestaw od Lemon Bikes. Piasty DT350, szprychy CX Ray, mosiężne nyple i obręcz DT421. Ostatecznie otrzymałem bardzo lekkie koło. 1520 gramów z nyplami. Jest lżejsze niż podstawowy karbon. Jeśli planujesz jeździć na szosie i nie jesteś ciężki, nie zawracałbym sobie głowy kupowaniem karbonu lub będziesz musiał dodać prawie 3-krotność ceny tych aluminiowych kół, aby uzyskać coś znacznie lżejszego.
Zmieniłem ostatni Mavic’a na DT i w kwestii sztywności różnica jest bardzo odczuwalna, dodatkowy plus dla DT za łatwość uszczelnienia opon bezdętkowych. Zakładając gravelkingi na Mavica musiałem mocno się namęczyć a przy DT opona uszczelniła się natychmiast. Polecam wymanę Rechta na 54, to naprawdę robi różnicę :)
Jeździłem na stożkach 50 przez jakieś 15 000km. Teraz mam 23mm nowe kowadła w TCR i nie zamierzam kupować nic co miałoby wiecej niż 38mm. Pewność prowadzenia podczas wietrznej pogody, na zjazdach - wygrywa.
Mam aluminiowe DT Swiss PR1400 Dicut, z niższym stożkiem, na Piastach DT240, świadomy wybór (choć też dzięki mocno okazyjnej cenie)dla bardzo lekkiej osoby do jazdy po górach. W połączeniu z Vittoria Corsa są genialne.
@@Pablo_Coach Moim zdaniem bardzo dobrze, chociaż oczywiście wysokie prędkości ciężko utrzymać - aerodynamiki nie oszukasz mimo szprych Aero, ale umówmy się, nie służą do TT. Bardzo stabilne przy silnym, mocnym wietrze, 240, jak wiadomo, same się kręcą. Są też świetnie wykonane - nie ma żadnego łączenia, wszystko gładkie, z hydnogafiką czy grawerem laserowym a nie naklejkami w porównaniu do prezentowanych w filmie. W drugim rowerze HED Ardennes RA Performacne, gorzej się zbierają ale za to na nierównościach wyśmienite. Moim zdaniem wysokiej klasy aluminiowe koła, wbrew opiniom poniżej, są dużo lepsze niż CF z chin na gorszych piastach a w podobnej cenie.
@@bartekstelmach rozumiem. Ale jeśli komuś zależy na dobrym trzymaniu prędkości to jednak musi iść w karbon bo w alu waga zabija przy wyższych stożkach
Od dwóch lat mam w Treku Checkpoincie koła aluminiowe DTSwiss model DT RR521 Straightpull . Wysokość stożka 32mm szerokość wewnętrzna obręczy 20mm na piastach DT 350 Straightpull . Zastanawiam się właśnie jaka jest różnica między moimi kołami ,obręczami a tymi prezentowanymi w filmie. Przyglądając się bardziej chyba profil tego stożka jest trochę inny . Po dwóch sezonach użytkowania tych kół głównie jazda szosowa ,jestem bardzo zadowolony i nie planuję iść w carbon .
Mam w caad12 to samo tylko obręcz rr511 wewnętrzna 18 mm i ogólnie koła super. Wyglądają spoko nie kosztują dużo u są bardzo wytrzymałe. Nie ścigam się więc dla mnie są wystarczające nie widzę sensu dopalacze do karbonu
W ofercie Hunta są koła alu, około 1450g, dużo tańsze... Jedyne co je różni to tu są piasty 350 dt swiss, a tam Hunta - wydają się jednak te Hunty lepszym dealem
Miałem fulcrumy, problem pojawia się jak chcesz je przeserwisować albo coś padnie np sprężynka od zapadek - zdobycie cześci to droga przez mękę - tylko jeden przedstawiciej na Polske. DT koła bierze na serwis każdy serwis rowerowy, do fulcrumow podchodza jak pies do jeża.
Czy rozkład masy dla stosunkowo lekkiej piasty w polaczeniu do jednak ciężkich (cięższych niż karbonowe) obręczy oraz szprych nie objawia się wysokim momentem bezwładności? Czy taki rozkład nie cechuje się ciężkością w przyspieszaniu czy jak kto woli zamuleniem? Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy materiał.
Akurat muszę kupić jakieś koła do Meridy w fabrycznych piasta strzela mimo że 2 razy czyszczone problem nawraca a samej piasty nie opłaca się wymieniać
Przy systemie tubeless serwis koła po zerwaniu szprychy wygląda zawsze tak samo. W każdym przypadku uszczelnienie idzie w kosz. Taśma uszczelniająca ma jednorazowe zastosowanie. I nie ma tu znaczenia fakt, czy koło wykonane jest w systemie otwartego dostępu do nypli czy też nie. A co do samych kół, bardzo ciekawa propozycja, zarówno dla szosy, jak i gravela - bo są również i nowe modele do tego typu roweru. Tańsza alternatywa w stosunku do karbonu, a zadowoli niejednego kolarza/rowerzystę.
@@Pablo_Coach Niby tak, ale miałem kiedyś podobny przypadek i taki kawałek taśmy zsunęła mi opona i całe uszczelnienie diabli wzięli. Od tej pory za każdym razem daję nową taśmę i kładę ją w całości. Może to drożej wychodzi, ale jest mniej zabawy i ma się pewniejsze uszczelnienie.
Ja poszedłem w karbon w szosie i nie żałuję, ale w grawelu chyba bym został przy aluminium jakby z rowerem przyszły w miarę przyzwoite z jakimś tam stożkiem, jak te na przykład. 200 gramów to nawet wat nie jest pod górę.
Kiedyś myślałem, że koła karbonowe są zbyt delikatne ale zmieniłem zdanie. Stąd moja decyzja byłaby taka: w pierwszej kolejności poszukałbym tańszych, używanych kół alu a później już karbon (jeśli kasa będzie)
Jeśli jakość została utrzymana, to wewnętrzne nyple nie są problemem bo z doświadczenia wiem, że one nigdy po sezonie nie wymagają centrowania, dopiero po jakieś kraksie.
Jeżeli udowodnisz, że pracownicy banku naklaniali do wziecia we frankach i zapewniali, że nie wzrośnie to jak najbardziej powinni unieważnić. Nieuczciwe praktyki banków to sendo afery z frankowiczami, a nie to co myśleli klienci banku.
@@cinderella-an_umbrella Nie masz pojęcia o czym mówisz, więc skończ pieprzyć głupoty. Pracownik banku jest osobą zaufania publicznego. To co mówi do klienta podlega regulacjom prawnym. Jeżeli pracownik zapewniał, to klient miał prawo w to uwierzyć. Czy ty każdą umowę podpisujesz z prawnikiem u boku i studiujecie każdy jeden akapit? Nie robisz tak, tylko ufasz w to co mówi pracownik. Jakby pracownik mówił, że niewiadomo czy wzrośnie to ok a wyraźnie sugerowali, że nie wzrośnie i są z tego nagrania. Ty zapewne znasz 100 stron regulaminu konsumenckiego firmy Tauron? Z pewnoscią to przeczytaleś przed podpisaniem, umowy? Tyle jest warte twoje pieprzenie ignorancie.
Zabrało mi informacji o komforcie - czy jest jakas różnica na kolach alu względem karbonu? Tak, domyślam się, że 90% siedzi w oponie, ale i tak jestem ciekawy tego tematu. Pozdrowienia 😉
Tak, z pewnością sztywne karbonowe 60 mm są bardziej komfortowe niż aluminiowe koła z niskim stożkiem i szeroką obręczą:) Sam materiał ma pewne znaczenie dla komfortu jazdy ale kluczowa jest sztywność samych kół i ich konstrukcja. To jak ze stalą, aluminium i karbonem - każdy materiał ma pewną charakterystykę jeśli chodzi o tłumienie drgań, ale finalnie przy kołach bardziej odczujesz inne cechy ich budowy niż sam materiał. Mam w domu karbonowe koła ze stożkiem 30 mm (Evanlite) i akurat w tym przypadku karbonowe są bardziej komfortowe, ale też moim zdaniem mniej sztywne. Coś za coś.
@@cyclingchef3531Niby są, a jakby nie do końca. Kosztują 4000+, a za 2x mniej można ogarnąć lepsze z lemonbike, szobaka, koło koła, Daveo itp, a do tego cześć $$ zostanie w PL.
Hej. A czy ktos wie co to za kola (co za roznica) DT Swiss “ER” 1600 ?? 32mm wysokie, nyple na zewnatrz, 20mm w srodku, 24mm na zewnatrz. Cena nieco nizsza.
ER1600 to niższy i starszy model nie "optymalizowany aerodynamicznie" (co zakładam może być najmniej istotne dla wielu użytkowników). Koła są cięższe, mają tańszy ratchet (18) i inny profil obręczy z innymi szprychami.
Z tego co rozumiem nowe ER1600 maja stozek albo 23 albo 30, a autor komentarza pyta o koła ze stożkiem 32 mm, które zgodnie z moja wiedza miały ratchet 18 i poprzednią generację piast.
Ja raczej nie widzę zastosowania dla takich kół. Chyba tylko jak ktoś ma carbonofobię i boi się, że carbon tylko czeka żeby pęknąć :D Osobiście wolę jakiś tańszy sprawdzony carbon. Aluminium widzę ewentualnie w zimowej budżetowej szosie, ale tam raczej i koła trochę bardziej budżetowe by weszły.
Ja wręcz przeciwnie. Jak ktoś kupuje szosę za 10-12k, to musi dołożyć jeszcze 5k na karbonowe koła z taką samą piastą i w tej cenie ma okrągłe szprychy. Te DT będą tańsze o połowę i cięższe max 150-200g. Fajny markowy produkt.
@@koluniuyyy za 4k Falcon Wheels na DT350 i aero szprychy Sapima i wychodzą 300g lżejsze. Sam jeżdżę na tym ponad 2 lata tylko na ich piastach, które jeszcze obniżają cenę i nic im nie dolega a nieraz mi się zdarzyło w solidną dziurę wjechać. Elite Wheels w podobnej cenie kupisz i będą jeszcze ze 100g lżejsze. A jak komuś zależy żeby zbić wagę w rowerze to 200g wcale nie jest mało. Tym bardziej 300 czy 400g
@@BARTHEZ42w dodatku zbicie takiej wagi na kołach jest mocno odczuwalne a zbicie podobnej wagi np na ramie czy innym „nierotowanym” elemencie nie jest praktycznie w ogóle odczuwalne
@@BARTHEZ42 tylko opieranie oceny podatności carbonu na uszkodzenia na podstawie jednej pary kół na których jeździsz, jest "nieco" mało miarodajne. Podejrzewam, że statystyki wyglądają tu jednak trochę gorzej dla carbonu.
@@leszekpeszek9261 1850 to oemowe koła, które były zamontowane w moim Canyonie. Ciężko jest mi odnieś się do innych kół bo po prostu na innych w szosie nie jeździłem. Te katalogowo ważą odpowiednio 965 i 810 gram. Mają szprychy aero, nie mają ratcheta i spokojnie dały radę jak do tej pory zrobić 14 tys km pode mną ważącym mniej więcej 96 kg. Jak chcesz zmieniać bo obecne uszkodziłeś to spoko, ale jak chcesz zmienić na coś lepszego to może warto poszukać wyższego modelu albo pomyśleć o karbonowych.
@@leszekpeszek9261 to jak pisałem. Ja bym jeździł i nie zmieniał jak to ma być taka zmiana dla zmiany. Jak coś w nich rozwalisz to brał bym coś z DT. Mam koła DT w każdym z 3 rowerów i nie ma z nimi żadnych problemów.
sam jezdze na 32jkach alu od Visiona i nie narzekam, a ze alusy a nie karbon, dla mnie zadna roznica, nie ścigam się z prosami (: a i w kieszeni pozostalo kilka tysiecy
Z analizy ilosci reklamacji, wypadkow, oraz charakterystyki kol z wlokna weglowego jasno wynika ze jest to nienajlepszy material na obrecze kol. Zlamac kolo aluminiowe, to naprawde rzadkosc, natomast uszkodzic, lub kompletnei zniszczyc obrecz z wlokna to zaden problem. Sama charakterystyka jazdy i przenoszenia wibracji sztywnego kola z wlokna bywa wrecznie nieprzyjemna, natomiast jazda na aluminiowych to wrecz przyjemnosc. Obrecze aluminiowe DT Swiss sa fantastyczne i tanie, a przede wszystkim prawie niezniszczalne. Waga kol aluminiowych niewiele sie rozni (to okolo 15% ciezsze od odpowiednikow z wlokna, ale o ile trwalsze i tansze!) Nie wspomne o piastach, majac do dyskopozycji budzet preferuje miec kilka par kol aluminiowych zamiast jednej z wlokna. Proste. 1600g Aluminum vs 1200-1400g z wlokkn w tych samych wymiarach. Mam dwie pary DT Swiss, i nie potrzebuje ich centrowac po kilku latach (2 i 7 lat), oprocz kiedy bylem uderzony przez samochod zderzakiem, w tylnie kolo okolo 2mm do regulacji.
@@jarosawkamirski4718 Rama z karbonu nie ma kontaktu z powierzchnia, ponadto karbon daje prawie nieskonczona mozliwosc modelowania ksztaltu ramy. To kompletnie inna konstrukcja anizeli kola, ktore non stop jest narazanie na warunku drogowe, i uderzenia. Kazdy specjalista od naprawy ram karbonowcch, powie Ci to samo. Podobnie z super lekkimi komponentami do roweru, mostkiemm, sztyca, czy kierownica, Nawet tutaj na YT uzytkownicy demostruja popękane super drogie komponenty, To co jest super lekkie musi poniesc konsekwencje w nizszej wytrzymalosci. Dlatego. ramy "cięższe" z zasady przetrwaja dluzej. Stare i ciezsze ramy sa prawie niezniszcz`alne, natomaits ilosc ram nowej gebneracji, CANYON, S-Works, ma okreslona role, ale i skrocony czas przetrwania, Duze marki moga sobie na to pozolic, dajac im swoja gwarancje, zazwyczaj jest to wymiana na nowa rama. Ramy lekkie maja dobrze ponizej 0.5mm i mniej grubosci w niektorych miejscach, mozna to nawet wyczuc naciskiem dloni. Technologia lay-up to platy rozych typow karbony z mieszkanka zywicy, Tyle. Poza TIME nikt nie tka ram jak dla NASA czy formuly F1, ale to technologia z najwyzszej polki i nikt nie ma o tym pojecia w przemysle rowerowym. Dlatego jezdze rowerem TIME : ) High Modulous, Super High Modulous, Kevlar, Dyneema, Basalt i Vectran. BCS, (Braided Carbon Structure), Forged Carbon Dropouts, RTM (Resin Transfer Molding). Polecam: global.timebicycles.com/pages/technology-bcs
Te nyple dla mnie to niestety dyskwalifikacja. OK, to jest spoko ale w mega drogich kołach dla zawodowców gdzie każdy gram i każdy Wat się liczy. I wtedy niech mechanik się martwi jak trzeba przycentrować koło. W "tanich" kołach taki zabieg jest dla mnie troche niezrozumiały... jak bym miał kupować podobne koła to wybrałbym FULCRUM Racing 4, waga pewnie podobna, może troche gorsza piasta w Fulcrumach, 1mm węższe ale obecnie nówki sztuki można mieć za 1800zł. Pozdrawiam
Wygląda na to, że założenie było następujące: "zróbmy takie koła, które będą wyglądały jak drogie karbonowe, ale będą znacznie tańsze", zamiast: "zróbmy ładne i praktyczne koła aluminiowe, dla tych, co nie potrzebują za wszelką cenę karbonu" 😛
@@aygor9350 Pewnie tak, ale ja nigdy jeszcze szprychy nie urwałem. A zdarzyło mi sie kilka razy wjechać w sporą dziurę przy dużej prędkości (przeważnie przy jeździe w większej grupie to się u mnie dzieje) i koło dostawało minimalnego bicia. Wtedy kluczem do szprych za 25 zł i przy użyciu 2 "trytytek" w około 15min jestem w stanie sobie to bicie zniwelować, zazwyczaj nawet nie zdejmuje opony przy takiej akcji. W przypadku tych koł DT Swiss to już na pewno nie byłoby 15 min i potrzebny jest specjalny klucz... dlatego dla mnie te koła odpadają.
W sumie to dość zrozumiałe, bo DT ma w ofercie osobno i obręcze i piasty bardzo często wykorzystywane do budowy dość lekkich kół aluminiowych (ale bez systemowych rozwiązań) więc tutaj mogli sobie pozwolić na nieco fantazji, bo alternatywa jest:)
Nie wiem czy mają sens. Ja swoje zbudowałem sam (bo miałem taką zajawkę, że się nauczę). Na początku 2023 napisałem do DT w Obornikach (tak, są w Polsce). Zamówiłem piasty 240-tki przód/tył (hamulce na obręcze). Obręcze 511 tki, ameliniowe, ze stożkiem 32 mm. Do tego fajne szprychy AeroComp-y i miód malina - koła powstały. 20 szprych przód, 24 tył (choć wolałbym 16/20). Prędkość? We wrześniu pobiłem życiówkę zrobioną jakieś 8 lat temu, bo z raptem kilometrowej górki wycisnąłem grubo ponad 73 kmh. Słabo? Na takiego leszcza jak ja - mega!
To ze napisaleś do nich, to czym poskutkowało? Niższe ceny? Moze oferta na wariant przeceniony? Co dała korespondencja z fabryką DT? Fajnę koła poskładałeś, jaka ich cena końcowa? Z gory dzięki za odpowiedz.
Ja osobiście kupiłem karbonowe koła marki ICAN (stożek 40mm), zaplacilem w przeliczeniu 2400zł i nie żałuję. Rewelacyjne koła. Aluminiowe w tej cenie to pomyłka.
@@pawekmiec1313Dla mnie byłaby za mała. Mam Topeaka Aero Wedge Small i na styk wchodzą: dętka, 2 łyżki, adapter do presty, mały multitool i klucze w etui.
🤜Więcej akcji na Instagramie ->>> instagram.com/bikeshow.cc/
🤜 Pomóż nam rozwijać Bikeshow - subskrybuj nasz kanał i kliknij łapkę w górę pod filmem!
Zdecydowałem się na zakup aluminiowych kół zamiast karbonowych i zamówiłem zestaw od Lemon Bikes. Piasty DT350, szprychy CX Ray, mosiężne nyple i obręcz DT421. Ostatecznie otrzymałem bardzo lekkie koło. 1520 gramów z nyplami. Jest lżejsze niż podstawowy karbon. Jeśli planujesz jeździć na szosie i nie jesteś ciężki, nie zawracałbym sobie głowy kupowaniem karbonu lub będziesz musiał dodać prawie 3-krotność ceny tych aluminiowych kół, aby uzyskać coś znacznie lżejszego.
Dzięki za tipa. Właśnie na ich stronie wypatrzyłem swój typ: DT Swissy RR411. 1400g za 1700 zł. Ważę 80kg więc problemów nie powinno być ;)
Witam ten zostaw jest do szosy?
Zmieniłem ostatni Mavic’a na DT i w kwestii sztywności różnica jest bardzo odczuwalna, dodatkowy plus dla DT za łatwość uszczelnienia opon bezdętkowych. Zakładając gravelkingi na Mavica musiałem mocno się namęczyć a przy DT opona uszczelniła się natychmiast. Polecam wymanę Rechta na 54, to naprawdę robi różnicę :)
Mam 2 pytanka:
1. Co to za uchwyt na licznik?
2. Gdzie najlepiej szukać/kupować takie koła?
Jeździłem na stożkach 50 przez jakieś 15 000km. Teraz mam 23mm nowe kowadła w TCR i nie zamierzam kupować nic co miałoby wiecej niż 38mm. Pewność prowadzenia podczas wietrznej pogody, na zjazdach - wygrywa.
Mam aluminiowe DT Swiss PR1400 Dicut, z niższym stożkiem, na Piastach DT240, świadomy wybór (choć też dzięki mocno okazyjnej cenie)dla bardzo lekkiej osoby do jazdy po górach. W połączeniu z Vittoria Corsa są genialne.
Jak niosą po płaskim?
@@Pablo_Coach Moim zdaniem bardzo dobrze, chociaż oczywiście wysokie prędkości ciężko utrzymać - aerodynamiki nie oszukasz mimo szprych Aero, ale umówmy się, nie służą do TT. Bardzo stabilne przy silnym, mocnym wietrze, 240, jak wiadomo, same się kręcą. Są też świetnie wykonane - nie ma żadnego łączenia, wszystko gładkie, z hydnogafiką czy grawerem laserowym a nie naklejkami w porównaniu do prezentowanych w filmie. W drugim rowerze HED Ardennes RA Performacne, gorzej się zbierają ale za to na nierównościach wyśmienite. Moim zdaniem wysokiej klasy aluminiowe koła, wbrew opiniom poniżej, są dużo lepsze niż CF z chin na gorszych piastach a w podobnej cenie.
@@bartekstelmach rozumiem. Ale jeśli komuś zależy na dobrym trzymaniu prędkości to jednak musi iść w karbon bo w alu waga zabija przy wyższych stożkach
Od dwóch lat mam w Treku Checkpoincie koła aluminiowe DTSwiss model DT RR521 Straightpull . Wysokość stożka 32mm szerokość wewnętrzna obręczy 20mm na piastach DT 350 Straightpull . Zastanawiam się właśnie jaka jest różnica między moimi kołami ,obręczami a tymi prezentowanymi w filmie. Przyglądając się bardziej chyba profil tego stożka jest trochę inny . Po dwóch sezonach użytkowania tych kół głównie jazda szosowa ,jestem bardzo zadowolony i nie planuję iść w carbon .
To samo u mnie, nie widzę sensu zmiany tych kół na carbon.
Mam w caad12 to samo tylko obręcz rr511 wewnętrzna 18 mm i ogólnie koła super. Wyglądają spoko nie kosztują dużo u są bardzo wytrzymałe. Nie ścigam się więc dla mnie są wystarczające nie widzę sensu dopalacze do karbonu
Minimalnie mniejsza waga nowej piasty 350, nic poza tym
Dokladnie takie same kola do mnie wlasnie ida, mam pytanie. Jakie opony na nie montowales? Pytam o szerokosci :)
@@galacticdinosauronline Jeśli chodzi o mnie to mam na nich continentale contact speady 32 mm . Pancerne opony a jazda głównie szosą ,
W ofercie Hunta są koła alu, około 1450g, dużo tańsze... Jedyne co je różni to tu są piasty 350 dt swiss, a tam Hunta - wydają się jednak te Hunty lepszym dealem
Dzięki za inspiracje na nowy sezon!
Czy to są hooklessy ? I czy da się do obręczy bez haków założyć dętkę czy tyko mleczko ?
Fulcrum 4DB są sporo tańsze ,waga podobna no i obręcz wyższa
ale węższa ;-)
@@bywicio Fulcrum Racing 4DB ma 19mm szerokości wewnętrznej, posiadam takowe, bardzo fajne koła
Miałem fulcrumy, problem pojawia się jak chcesz je przeserwisować albo coś padnie np sprężynka od zapadek - zdobycie cześci to droga przez mękę - tylko jeden przedstawiciej na Polske. DT koła bierze na serwis każdy serwis rowerowy, do fulcrumow podchodza jak pies do jeża.
@@MrKiler1505 to może jakiś nowszy model ja miałem 17mm wewnętrznie :)
Też miałem i nawet ładnie cykały po odjęciu smaru z bębenka @@MrKiler1505
Czy w areo nie chodzi o to, żeby opona gładko przechodziła w obręcz? Żeby mniej było zawirowań na styku?
Tak jest idealnie, ale nawet jak tak nie jest to wyższa obręcz poprawia opory.
Ja poszedłem w Karbon bo udało się kupić w dobrej cenie DT Swiss GRC1400SPline
Czy rozkład masy dla stosunkowo lekkiej piasty w polaczeniu do jednak ciężkich (cięższych niż karbonowe) obręczy oraz szprych nie objawia się wysokim momentem bezwładności? Czy taki rozkład nie cechuje się ciężkością w przyspieszaniu czy jak kto woli zamuleniem?
Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy materiał.
Akurat muszę kupić jakieś koła do Meridy w fabrycznych piasta strzela mimo że 2 razy czyszczone problem nawraca a samej piasty nie opłaca się wymieniać
Przy systemie tubeless serwis koła po zerwaniu szprychy wygląda zawsze tak samo. W każdym przypadku uszczelnienie idzie w kosz. Taśma uszczelniająca ma jednorazowe zastosowanie. I nie ma tu znaczenia fakt, czy koło wykonane jest w systemie otwartego dostępu do nypli czy też nie. A co do samych kół, bardzo ciekawa propozycja, zarówno dla szosy, jak i gravela - bo są również i nowe modele do tego typu roweru. Tańsza alternatywa w stosunku do karbonu, a zadowoli niejednego kolarza/rowerzystę.
Można wyciąć a później uzupełnić tylko niewielki fragment taśmy w miejscu z którego poszła szprycha
Kiedyś pękały mi szprychy do czasu DtSwiss i Straight Pull.
@@Pablo_Coach
Niby tak, ale miałem kiedyś podobny przypadek i taki kawałek taśmy zsunęła mi opona i całe uszczelnienie diabli wzięli. Od tej pory za każdym razem daję nową taśmę i kładę ją w całości. Może to drożej wychodzi, ale jest mniej zabawy i ma się pewniejsze uszczelnienie.
@@aygor9350 rozumiem. Apropos taśm, to nie musisz używać dedykowanych do tubeless tylko jakieś gorilla tape albo tesa
Ciekawy produkt; jaką szerokość wewnętrzną obręczy posiada szerszy wariant?
22 mm, model nazywa się ER1600 ale waży ok 150 gr wiecej
Ja poszedłem w karbon w szosie i nie żałuję, ale w grawelu chyba bym został przy aluminium jakby z rowerem przyszły w miarę przyzwoite z jakimś tam stożkiem, jak te na przykład. 200 gramów to nawet wat nie jest pod górę.
Kiedyś myślałem, że koła karbonowe są zbyt delikatne ale zmieniłem zdanie. Stąd moja decyzja byłaby taka: w pierwszej kolejności poszukałbym tańszych, używanych kół alu a później już karbon (jeśli kasa będzie)
Jaki jest rodzaj łączenia obręczy, bo tej informacji nigdzie nie mogę znaleźć i też nie wspominasz ?
Sleeve joint
@@adeaem Jeśli tak, to za te 2700zł wolałbym customowe koła na spawanych obręczach z nyplami na wierzchu.
@@COOLBIKEyt, info ze strony producenta. Pełna zgoda z Tobą. Tym bardziej, że customowe alu można kupić za dużo niższą kwotę.
Jeśli jakość została utrzymana, to wewnętrzne nyple nie są problemem bo z doświadczenia wiem, że one nigdy po sezonie nie wymagają centrowania, dopiero po jakieś kraksie.
Oczywiście jako treningowe i na długie trasy żeby nie katować karbonowych które są prawie tylko na wyścigi wejdą jak złoto
W swojej taniej szosie mam alu obręcze DT Swiss R460 ale na piastach Novatec
w mieście nie trzeba dzwonka używać ;) cykają aż miło
Janku w jakim rozmiarze, geometrii jest stalez?wiem że to indywidualny projekt.
Polecam obejrzeć dwa odcinki o budowie tego roweru - są na kanale🫡
Brałbym, ale tylko w kredycie za franki. Później powiem że nie wiedziałem że kurs franka mógł wzrosnąć i sąd unieważni mi kredyt.
😂
Jeżeli udowodnisz, że pracownicy banku naklaniali do wziecia we frankach i zapewniali, że nie wzrośnie to jak najbardziej powinni unieważnić. Nieuczciwe praktyki banków to sendo afery z frankowiczami, a nie to co myśleli klienci banku.
Ja bym wziął kredyt w PLN na zmienną stopę, a później mówił, że nie wiedziałem że stopa może się zmienić.
@@wybieram_rower taki jesteś cwany? Amelinium nie pomalujesz a to jest pomalowane. Nie dość że na frankach oszukali to na aluminium też! :)
Pozdrawiam
@@cinderella-an_umbrella Nie masz pojęcia o czym mówisz, więc skończ pieprzyć głupoty. Pracownik banku jest osobą zaufania publicznego. To co mówi do klienta podlega regulacjom prawnym. Jeżeli pracownik zapewniał, to klient miał prawo w to uwierzyć. Czy ty każdą umowę podpisujesz z prawnikiem u boku i studiujecie każdy jeden akapit? Nie robisz tak, tylko ufasz w to co mówi pracownik. Jakby pracownik mówił, że niewiadomo czy wzrośnie to ok a wyraźnie sugerowali, że nie wzrośnie i są z tego nagrania. Ty zapewne znasz 100 stron regulaminu konsumenckiego firmy Tauron? Z pewnoscią to przeczytaleś przed podpisaniem, umowy? Tyle jest warte twoje pieprzenie ignorancie.
a co z obręczami dt swiss 521 ze stożkiem 32 mm ? są już od jakiegoś czasu na rynku
R521
@@jakubwierzbicki4534 faktycznie , mała pomyłka
Zabrało mi informacji o komforcie - czy jest jakas różnica na kolach alu względem karbonu? Tak, domyślam się, że 90% siedzi w oponie, ale i tak jestem ciekawy tego tematu. Pozdrowienia 😉
Bzdura@@kielond.3638
Tak, z pewnością sztywne karbonowe 60 mm są bardziej komfortowe niż aluminiowe koła z niskim stożkiem i szeroką obręczą:)
Sam materiał ma pewne znaczenie dla komfortu jazdy ale kluczowa jest sztywność samych kół i ich konstrukcja. To jak ze stalą, aluminium i karbonem - każdy materiał ma pewną charakterystykę jeśli chodzi o tłumienie drgań, ale finalnie przy kołach bardziej odczujesz inne cechy ich budowy niż sam materiał.
Mam w domu karbonowe koła ze stożkiem 30 mm (Evanlite) i akurat w tym przypadku karbonowe są bardziej komfortowe, ale też moim zdaniem mniej sztywne. Coś za coś.
Do tarczowych wg mnie niepotrzebne, ale by mi się takie przydały do szosy na szczękowych.
Są do kupienia, dt swiss pr 1400 oxic 32 mm
o nie znałem, dzięki. Tylko czemu tak dużo $$$? :< @@cyclingchef3531
@@cyclingchef3531Niby są, a jakby nie do końca. Kosztują 4000+, a za 2x mniej można ogarnąć lepsze z lemonbike, szobaka, koło koła, Daveo itp, a do tego cześć $$ zostanie w PL.
Hej. A czy ktos wie co to za kola (co za roznica) DT Swiss “ER” 1600 ??
32mm wysokie, nyple na zewnatrz, 20mm w srodku, 24mm na zewnatrz. Cena nieco nizsza.
ER1600 to niższy i starszy model nie "optymalizowany aerodynamicznie" (co zakładam może być najmniej istotne dla wielu użytkowników). Koła są cięższe, mają tańszy ratchet (18) i inny profil obręczy z innymi szprychami.
Er1600 nowe mają stożek 23 lub 30 . Szerokość wewnętrzna 22 i Ratchet 36 .proszę nie wprowadzać w błąd
Z tego co rozumiem nowe ER1600 maja stozek albo 23 albo 30, a autor komentarza pyta o koła ze stożkiem 32 mm, które zgodnie z moja wiedza miały ratchet 18 i poprzednią generację piast.
Koła aluminiowe zostawiam sobie na jesień i wiosnę z szerszą oponą gravelową a koła karbonowe mam zamiar kupić ale stożek 50 mm.
Ja raczej nie widzę zastosowania dla takich kół. Chyba tylko jak ktoś ma carbonofobię i boi się, że carbon tylko czeka żeby pęknąć :D Osobiście wolę jakiś tańszy sprawdzony carbon. Aluminium widzę ewentualnie w zimowej budżetowej szosie, ale tam raczej i koła trochę bardziej budżetowe by weszły.
Ja wręcz przeciwnie. Jak ktoś kupuje szosę za 10-12k, to musi dołożyć jeszcze 5k na karbonowe koła z taką samą piastą i w tej cenie ma okrągłe szprychy. Te DT będą tańsze o połowę i cięższe max 150-200g. Fajny markowy produkt.
@@koluniuyyy za 4k Falcon Wheels na DT350 i aero szprychy Sapima i wychodzą 300g lżejsze. Sam jeżdżę na tym ponad 2 lata tylko na ich piastach, które jeszcze obniżają cenę i nic im nie dolega a nieraz mi się zdarzyło w solidną dziurę wjechać. Elite Wheels w podobnej cenie kupisz i będą jeszcze ze 100g lżejsze. A jak komuś zależy żeby zbić wagę w rowerze to 200g wcale nie jest mało. Tym bardziej 300 czy 400g
@@BARTHEZ42w dodatku zbicie takiej wagi na kołach jest mocno odczuwalne a zbicie podobnej wagi np na ramie czy innym „nierotowanym” elemencie nie jest praktycznie w ogóle odczuwalne
@@BARTHEZ42 Oferta Falcona wydaje się spoko. 👍
@@BARTHEZ42 tylko opieranie oceny podatności carbonu na uszkodzenia na podstawie jednej pary kół na których jeździsz, jest "nieco" mało miarodajne. Podejrzewam, że statystyki wyglądają tu jednak trochę gorzej dla carbonu.
Jakie oznaczenie ma wersja szersza do GR?
To będzie chyba G1800 Spline
Temat to rozważenia jak zarżnę swoje 1850 :)
A jak powyzsze koła się prezentują ? Dobry wybór ? Mam OEM-owskie z cannondale koła maddux 3.0 i zastanawiam się nad modernizacja właśnie kół
@@leszekpeszek9261 1850 to oemowe koła, które były zamontowane w moim Canyonie. Ciężko jest mi odnieś się do innych kół bo po prostu na innych w szosie nie jeździłem. Te katalogowo ważą odpowiednio 965 i 810 gram. Mają szprychy aero, nie mają ratcheta i spokojnie dały radę jak do tej pory zrobić 14 tys km pode mną ważącym mniej więcej 96 kg. Jak chcesz zmieniać bo obecne uszkodziłeś to spoko, ale jak chcesz zmienić na coś lepszego to może warto poszukać wyższego modelu albo pomyśleć o karbonowych.
@@jannowak3423 na karbony się boje z moją masa, +2 do twojej więc 98 kg
@@leszekpeszek9261 to jak pisałem. Ja bym jeździł i nie zmieniał jak to ma być taka zmiana dla zmiany. Jak coś w nich rozwalisz to brał bym coś z DT. Mam koła DT w każdym z 3 rowerów i nie ma z nimi żadnych problemów.
Waga taka sama jak FFWD Ryot. Nie jest źle.
sam jezdze na 32jkach alu od Visiona i nie narzekam, a ze alusy a nie karbon, dla mnie zadna roznica, nie ścigam się z prosami (: a i w kieszeni pozostalo kilka tysiecy
Z analizy ilosci reklamacji, wypadkow, oraz charakterystyki kol z wlokna weglowego jasno wynika ze jest to nienajlepszy material na obrecze kol. Zlamac kolo aluminiowe, to naprawde rzadkosc, natomast uszkodzic, lub kompletnei zniszczyc obrecz z wlokna to zaden problem. Sama charakterystyka jazdy i przenoszenia wibracji sztywnego kola z wlokna bywa wrecznie nieprzyjemna, natomiast jazda na aluminiowych to wrecz przyjemnosc. Obrecze aluminiowe DT Swiss sa fantastyczne i tanie, a przede wszystkim prawie niezniszczalne. Waga kol aluminiowych niewiele sie rozni (to okolo 15% ciezsze od odpowiednikow z wlokna, ale o ile trwalsze i tansze!) Nie wspomne o piastach, majac do dyskopozycji budzet preferuje miec kilka par kol aluminiowych zamiast jednej z wlokna. Proste. 1600g Aluminum vs 1200-1400g z wlokkn w tych samych wymiarach. Mam dwie pary DT Swiss, i nie potrzebuje ich centrowac po kilku latach (2 i 7 lat), oprocz kiedy bylem uderzony przez samochod zderzakiem, w tylnie kolo okolo 2mm do regulacji.
dot; tłumienia wibracji : a czemu ramy karbon na szose ? jak mowisz ze kola alu lepsze?
@@jarosawkamirski4718 Rama z karbonu nie ma kontaktu z powierzchnia, ponadto karbon daje prawie nieskonczona mozliwosc modelowania ksztaltu ramy. To kompletnie inna konstrukcja anizeli kola, ktore non stop jest narazanie na warunku drogowe, i uderzenia. Kazdy specjalista od naprawy ram karbonowcch, powie Ci to samo. Podobnie z super lekkimi komponentami do roweru, mostkiemm, sztyca, czy kierownica, Nawet tutaj na YT uzytkownicy demostruja popękane super drogie komponenty, To co jest super lekkie musi poniesc konsekwencje w nizszej wytrzymalosci. Dlatego. ramy "cięższe" z zasady przetrwaja dluzej. Stare i ciezsze ramy sa prawie niezniszcz`alne, natomaits ilosc ram nowej gebneracji, CANYON, S-Works, ma okreslona role, ale i skrocony czas przetrwania, Duze marki moga sobie na to pozolic, dajac im swoja gwarancje, zazwyczaj jest to wymiana na nowa rama. Ramy lekkie maja dobrze ponizej 0.5mm i mniej grubosci w niektorych miejscach, mozna to nawet wyczuc naciskiem dloni. Technologia lay-up to platy rozych typow karbony z mieszkanka zywicy, Tyle. Poza TIME nikt nie tka ram jak dla NASA czy formuly F1, ale to technologia z najwyzszej polki i nikt nie ma o tym pojecia w przemysle rowerowym. Dlatego jezdze rowerem TIME : ) High Modulous, Super High Modulous, Kevlar, Dyneema, Basalt i Vectran. BCS, (Braided Carbon Structure), Forged Carbon Dropouts, RTM (Resin Transfer Molding). Polecam: global.timebicycles.com/pages/technology-bcs
Te nyple dla mnie to niestety dyskwalifikacja. OK, to jest spoko ale w mega drogich kołach dla zawodowców gdzie każdy gram i każdy Wat się liczy. I wtedy niech mechanik się martwi jak trzeba przycentrować koło. W "tanich" kołach taki zabieg jest dla mnie troche niezrozumiały... jak bym miał kupować podobne koła to wybrałbym FULCRUM Racing 4, waga pewnie podobna, może troche gorsza piasta w Fulcrumach, 1mm węższe ale obecnie nówki sztuki można mieć za 1800zł. Pozdrawiam
Bez względu, czy nyple są ukryte, czy też nie, w przypadku zerwania szprychy przy systemie tubeless uszczelnienie idzie w kosz.
Wygląda na to, że założenie było następujące: "zróbmy takie koła, które będą wyglądały jak drogie karbonowe, ale będą znacznie tańsze", zamiast: "zróbmy ładne i praktyczne koła aluminiowe, dla tych, co nie potrzebują za wszelką cenę karbonu" 😛
@@aygor9350 Pewnie tak, ale ja nigdy jeszcze szprychy nie urwałem. A zdarzyło mi sie kilka razy wjechać w sporą dziurę przy dużej prędkości (przeważnie przy jeździe w większej grupie to się u mnie dzieje) i koło dostawało minimalnego bicia. Wtedy kluczem do szprych za 25 zł i przy użyciu 2 "trytytek" w około 15min jestem w stanie sobie to bicie zniwelować, zazwyczaj nawet nie zdejmuje opony przy takiej akcji. W przypadku tych koł DT Swiss to już na pewno nie byłoby 15 min i potrzebny jest specjalny klucz... dlatego dla mnie te koła odpadają.
W sumie to dość zrozumiałe, bo DT ma w ofercie osobno i obręcze i piasty bardzo często wykorzystywane do budowy dość lekkich kół aluminiowych (ale bez systemowych rozwiązań) więc tutaj mogli sobie pozwolić na nieco fantazji, bo alternatywa jest:)
@@longer_xd5668 Zgadzam sie w 100% :)
1.Nie kupiłbym aluminiowych kół za 2.5k.
2. Karbonowe koła nie są dużo droższe... No chyba że od dt swiss 🐷
Nie wiem czy mają sens. Ja swoje zbudowałem sam (bo miałem taką zajawkę, że się nauczę).
Na początku 2023 napisałem do DT w Obornikach (tak, są w Polsce). Zamówiłem piasty 240-tki przód/tył (hamulce na obręcze). Obręcze 511 tki, ameliniowe, ze stożkiem 32 mm. Do tego fajne szprychy AeroComp-y i miód malina - koła powstały. 20 szprych przód, 24 tył (choć wolałbym 16/20). Prędkość? We wrześniu pobiłem życiówkę zrobioną jakieś 8 lat temu, bo z raptem kilometrowej górki wycisnąłem grubo ponad 73 kmh. Słabo? Na takiego leszcza jak ja - mega!
To ze napisaleś do nich, to czym poskutkowało? Niższe ceny? Moze oferta na wariant przeceniony? Co dała korespondencja z fabryką DT? Fajnę koła poskładałeś, jaka ich cena końcowa? Z gory dzięki za odpowiedz.
Czy można je dostać w wersji z QR, czy tylko pod sztywną oś?
Myślę, że nie powinno być problemu dokupić dedykowane adaptery, które zmieniają oś na QR. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.
myśląc o zmianie fabrycznych Axis elite w moim roubaix nie brzmi to źle, wolałbym chyba aluminium od dt swiss niż tani karbon
Pytanie powinno brzmieć czy koła aero same w sobie mają sens ;) ?
A czemu miały by nie mieć ?
@@marcin27sjz gdyż ich użyteczna prędkość zaczyna się od około 40kmh
Czy Ktos doradzi najlepsze koła gravelowe do 400zł?
Za 400 zł to polecam zrobić dobry serwis kół które posiadasz i ewentualnie zainwestować w lekkie dętki/zmianę opon.
Takie same jak nowe er 1600 tylko wewnętrzna szerokosc tam 22
Ja osobiście kupiłem karbonowe koła marki ICAN (stożek 40mm), zaplacilem w przeliczeniu 2400zł i nie żałuję. Rewelacyjne koła. Aluminiowe w tej cenie to pomyłka.
Dla mnie koła no name od majfrenda z piastą no name za 2400 to pomyłka.
@@koluniuyyy W żadnym wypadku nie są to koła "no name"
If I buy new wheels it be aluminium!
Szkoda ze nie na hamulce szczękowe 😢
z czuciem tej wagi kół to macie kolarze , aero ma głównie znaczenie
Moje aluminiowe koła enduro są 200g cięższe bez żadnych pocieniaczy.😢😢😢
Nie pomalujesz tego
Co to za podsiodłówka? 🤔
Lezyne Road Caddy. Też taką mam i polecam, w szosie sprawdza się idealnie
@@pawekmiec1313 Dzięki bardzo.!
@@pawekmiec1313Dla mnie byłaby za mała. Mam Topeaka Aero Wedge Small i na styk wchodzą: dętka, 2 łyżki, adapter do presty, mały multitool i klucze w etui.
Do szosy to doplacal bym do carbonu jesli Gravel to moga być
jeśli nie jest się zawodowcem to takie koła wystarczą
carmo fajba 😂😂
5:29 - Brzydkie to tiki tiku ... :/
Brałby dla zwykłego śmiertelnika wystarczą.
Aero wentyl 😅
Bez sensu