Dziękuję🖐️🙃 właśnie w trakcie rozrysowałem rozwiązanie problemu, który leży od paru lat w szufladzie:) Jesteś najlepsza i mam duży szacunek do Twojej wiedzy, formy przekazu i tego co robisz .życzę Ci wspaniałych sukcesów 🙌
Dobra rada jak masz milion zlotych w bagazniku. Jeździsz od fachowca do fachowca i za wszystko płacisz. Za każde "jak" to lekko 200-1000zl bo kazdy kto weźmie pieniądze zrobi otoczke jakie to trudne i słono policzy a na koniec i tak nie dowiesz sie "jak?" bo nikt Ci wędki nie odda. Dobra rada jak nie było internetu ale teraz to najpierw bym wszedł na youtuba można nawet tego głupiego chata spytać chociażby żeby zweryfikować czy ktoś kto sie tym zajmie zna sie na rzeczy.
Bardzo ciekawie i przystępnie przekazane, w pełni można zrozumieć sens problemu, z którym praktycznie mierzymy się na co dzień. Zbyt głowę na mało znaczące rzeczy mamy zaprzątniętą i zamiast się posuwać do przodu zastanawiamy się "Jak" rozwiązać problem.
Zadawanie patynia Jak to zrobić? jest o wiele lepsze niż Kot to ma zrobić, ponieważ zając pytanie Jak? pobudzamy naszą kreatywność i uczymy się nowych rzeczy. Jeśli chodzi o prokrastunacje, to od lad 90 długotrwała prokryatanacja jest uwazana za chorobę psychiczną. 🤨👎
Co to są za rady dla milionerów? 😅 Żeby delegować zadania - trzeba mieć na to budżet, każdy specjalista / fachowiec weźmie zapłatę. Albo Uber codziennie... 😂
Dokładnie tak, o kant dupy takie rady, nikt za darmo nie poświęci swego czasu na zrobienie czegoś dla nas, chyba że jakaś mała przysługa koleżeńska. A jak kogoś stać na delegowanie zadań a tego nie robi to może to lubi albo jest debilem.
Wszystko fajnie, tylko nasz urząd skarbowy namierzył by Jacka, życzliwych nie brakuje, pobrali by podatek i karę za to że nie zapłacił podatku od zysków
Dziękuję🖐️🙃 właśnie w trakcie rozrysowałem rozwiązanie problemu, który leży od paru lat w szufladzie:)
Jesteś najlepsza i mam duży szacunek do Twojej wiedzy, formy przekazu i tego co robisz .życzę Ci wspaniałych sukcesów 🙌
Mega otwiera głowę:) dzięki za streszczenie
Wielkie dzięki, to wiele dla mnie znaczy! :)
już w pierwszej tezie jest kłamstwo
- arbuzy były z tradycyjnej produkcji ,nie organicznej
było by na tyle.
Dobra rada jak masz milion zlotych w bagazniku. Jeździsz od fachowca do fachowca i za wszystko płacisz. Za każde "jak" to lekko 200-1000zl bo kazdy kto weźmie pieniądze zrobi otoczke jakie to trudne i słono policzy a na koniec i tak nie dowiesz sie "jak?" bo nikt Ci wędki nie odda. Dobra rada jak nie było internetu ale teraz to najpierw bym wszedł na youtuba można nawet tego głupiego chata spytać chociażby żeby zweryfikować czy ktoś kto sie tym zajmie zna sie na rzeczy.
Ale masz słodki głos😊😊😊
Dzięki :)
Ciekawe jaka twarzyczka pod tym słodkim głosem Się kryje :)
Cudowne! Jaki masz cel na najbliższy tydzień? Wykorzystasz tę technikę?
można się z panią umówić?
Bardzo ciekawie i przystępnie przekazane, w pełni można zrozumieć sens problemu, z którym praktycznie mierzymy się na co dzień.
Zbyt głowę na mało znaczące rzeczy mamy zaprzątniętą i zamiast się posuwać do przodu zastanawiamy się "Jak" rozwiązać problem.
Zadawanie patynia Jak to zrobić? jest o wiele lepsze niż Kot to ma zrobić, ponieważ zając pytanie Jak? pobudzamy naszą kreatywność i uczymy się nowych rzeczy. Jeśli chodzi o prokrastunacje, to od lad 90 długotrwała prokryatanacja jest uwazana za chorobę psychiczną. 🤨👎
Ustawiaj audio trochę głośniej plis bo na innych kanałach 30% to aż nadto a u Ciebie na 50 % nadal za cicho ;/
Co to są za rady dla milionerów? 😅 Żeby delegować zadania - trzeba mieć na to budżet, każdy specjalista / fachowiec weźmie zapłatę. Albo Uber codziennie... 😂
Albo wypadek ze spadnięciem z dachu... Co to za przykład...
Dokładnie tak, o kant dupy takie rady, nikt za darmo nie poświęci swego czasu na zrobienie czegoś dla nas, chyba że jakaś mała przysługa koleżeńska. A jak kogoś stać na delegowanie zadań a tego nie robi to może to lubi albo jest debilem.
"prokrestynacja jest mądrością" to się nieprzeciętny wkurwi
Tak
Wszystko fajnie, tylko nasz urząd skarbowy namierzył by Jacka, życzliwych nie brakuje, pobrali by podatek i karę za to że nie zapłacił podatku od zysków