@@Tomasz_Kowalski I co z tego? Pojawia się w każdym wystąpieniu prof. Meissnera, a ja na to czekam. Nie widzę najmniejszego powodu, żeby przykładać do tego miarę "naukowości".
@@i_graszka A ja widzę powód, bowiem Meissner występuje publicznie, jako przedstawiciel nauki i powinien zachować swoje nienaukowe spekulacje para-religijne dla siebie, albo mówić o tym w kuluarach. Tymczasem kompromituje polskie środowisko naukowe, które powinno ostro zareagować. Publiczne wystąpienia naukowe nie są miejscem dla promowania religijnych bajek. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Słuchając Krzysztofa Meissnera żałuję, że mam umysł humanistyczny i nie mogę studiować fizyki. Jest szczęściarzem bo bada rzeczy, które dla większości ludzi są niezrozumiałe.
A istnieje coś takiego jak podział na nauki humanistyczne i ścisłe? Bo ja na przykład piszę pracę magisterską z teorii językoznawczej opartej na matematyce i fizyce.
@@LingwistycznyPunktWidzenia A jednak istnieje taki podział. To, że wykorzystuje się metody matematyczne w różnych dyscyplinach to nic nie oznacza. Logikę też wykorzystuje się w teologii, ale teologia nie jest żadną nauką, lecz systemem spekulacji na temat związków świata krasnoludków z elfami w wersji religijnej.
Witam, nie bardzo rozumiem zbierania pieniędzy na Land rovery, to są bardzo drogie terenowe auta, lepiej wybrać inną markę terenowego auta i wtedy będzie można ich kupić 2 cz 3x więcej!!
Krzysztof Meissner na każde zadane pytanie od lat odpowiada tak samo. Zajmuje mu to 10-15 minut i w tym czasie zdąży opowiedzieć całą fizykę 🙂 Z jednej strony to jest fascynujące ale po kilkudziesięciu wysłuchanych wykładach człowiek zna to na pamięć. Szkoda, że tak rzadko (prawie nigdy) mówi coś innego, wówczas też jest to bardzo fascynujące i coś nowego.
"Świat nie jest tym, co nas otacza." prof Krzysztof Meissner. Bóg nie miał wyboru, de facto. -Ale jest też inna opcja, że miał wybór i wybrał te najlepsze, cokolwiek to znaczy.
Do tej pani która jest fanką Dowkinsa, religia nie jest po to by się dobrze czuć. To typowo lewicowe i spłycone założenie nie mające tak naprawdę z rzeczywistością wiele wspólnego. Poza tym ja też czytałem trochę Dowkinsa i to jest dramatycznie słaba argumentacja której On używa poziom gimnazjum...
Cieszy mnie powrót w kulturze dyskusji na temat Transcendencji. Jest bowiem w człowieku piewien wymiar wychylony ku niej. To poszukiwanie naszego kosmicznego rodowodu, pewnego ostatecznego fundamentu i sensu dla wszystkiego. Negowanie tego wymiaru przez prymitywne argumenty ateizmu, bądź zawłaszczanie go przez konkretną, religijną formę teizmu w gruncie rzeczy oddalają nas od niego. Od spotkania z tym wymiarem gdzieś w himalajach naszego myślenia i odczuwania. Niemniej dyskusja mająca iść do przodu potrzebuje tych dwóch biegunów. Wątpienia i nadziei.
@@Tomasz_Kowalski Teraz to wszystko jasne chociaż moim zdaniem, to podejście nie jest emocjonalne, ale wynika z logiki. Nie wszystko co jest racjonalne jest logiczne, nie wszystko co jest nieracjonalne, jest nielogiczne.
W świecie fraktalnym wszystko jest możliwe dlatego się staje. Naukowcy omijają teorię fraktali jak dżumę. Sami wiedzą, że niewiele wiedzą a wszystko co odkryli to polegało na zasadzie prób i błędów co jest także fraktalem. Następne pokolenie, mam nadzieję, podejmie rękawice po śmierci post marksistowskiej pustki intelektualnej z którą mamy do czynienia, o zgrozo w nauce przede wszystkim jako nowej religii w miejsce tej, która formowała naszą cywilizację też na zasadzie fraktalnej.
Bóg w Biblii nigdzie nie udowadnia, ze On istnieje. Bo nie musi bo On jest, który jest w starym testamencie nazywa się ,,Ja Jestem " On jest Pan panów Król królów i nikogo nie będzie prosił żeby w Niego uwierzył.
Mój ulubiony cytat Dawkinsa: "Umrzemy i to czyni z nas szczęściarzy. Większość ludzi nigdy nie umrze, ponieważ nigdy się nie narodzi. Ludzi, którzy potencjalnie mogliby teraz być na moim miejscu, ale w rzeczywistości nigdy nie przyjdą na ten świat, jest zapewne więcej niż ziaren piasku na pustyni. Wśród owych nienarodzonych duchów są z pewnością poeci więksi od Keatsa i uczeni więksi od Newtona. Wiemy to, ponieważ liczba możliwych sekwencji ludzkiego DNA znacznie przewyższa liczbę ludzi rzeczywiście żyjących. Świat jest niesprawiedliwy, ale cóż, to właśnie myśmy się na nim znaleźli, ty i ja, całkiem zwyczajnie."
Religia czy nauka ? cóż to za dychotomia ? ktoś używający rozumu serio uznaje za możliwe/ prawdziwe twierdzenia o Trójcy, grzechu pierworodnym, zbawieniu ? co innego, duchowość, refleksja moralna , sumienie .... Mnie Meissner przekonał lata temu wykładem pt. Fizyka i wiara, którego konkluzja brzmiała wówczas świeżo, że on jako fizyk, który bada elementarną naturę rzeczy nie może odwołać się na końcu do praw fizyki, jak chemik, czy biolog. On te prawa bada. więc dla niego końcowym pytaniem jest skąd te prawa fizyki się wzięły ? I to pytanie ma charakter transcendentny. To wszystko. Lecz przykładać do tego mity o złym Herodzie czy grzech cudzołóstwa, to jest infantylne i w zasadzie obraźliwe dla Wielkiego Programisty.
@@arturarrbor Co do Heroda, ufam prof Niesiolowskiemu -Spano, specjaliście od starożytnego Izraela, który twierdzi, że nie ma historycznych dowodów na przecięcie się losów Heroda i Jezusa. Herod zmarł wcześniej. Rzeź niewiniątek mogła się zdarzyć historycznie, gdyż Herod był okrutnikiem, jak podaje Flawiusz, dlatego w ewangeliach dodano ten wątek dla podbicia nastroju grozy i na dowód wyjątkowości Jezusa. Prawo cywilne nie posługuje się pojęciem grzechu; państwo bynajmniej nie "uznaje" grzechu za powód do rozwodu. Zresztą, prawo kanoniczne również. Zdrada seksualna jest naruszeniem zaufania i lojalności w związku, a bez tego nie ma mowy o wspólnym życiu.
@@konradkarczewski6030 Fizyk pracuje na dowodach matematycznych, a potem empirii , jak twierdzi prof. Meissner. I tak dlugo, jak nie znajdzie naukowego wyjaśnienia tezy ( w tym przypadku początku wszechświata), każda hipoteza jest równie uprawniona. I w tym miejscu jeden mówi, cytuję za prof.: prymarne "tak", inny - prymarne "nie". Lecz owe tak/nie nie należy do fizyki. Przecież on to jasno wykłada. Dragan np. zalicza się do tych co mówią "nie", bo "tak" nie ma naukowego wyjaśnienia. Lecz czy Draganowi można odmówić rozumu ?
Szanowni profesorowie błądzą. Jeżeli istnieje osobliwość w czarnej dziurze to w naszym Wszechświecie istnieją co najmniej dwa różne zbiory praw fizyki.
Powiem więcej. Tych czarnych dziur jest wiele miliardów. „Istnieją one” w różnych miejscach naszej czasoprzestrzeni - są rozdzielne od siebie. Być może osobliwości z nimi związane nie są w ogóle powiązane ze sobą, czyli praw fizyki mamy na kopy i ciut więcej jeszcze.
Przede wszystkim, nienaukowym mitem promowanym przez Meissnera jest twierdzenie o tym, że skądś się wzięły prawa fizyki i to jest dowód na "transcendencję". Otóż wystarczy znać trochę historię nauki, by wiedzieć, że *prawa fizyki sformułował człowiek.* Nie mai więc jakiś "zbiorów" praw fizyki, lecz są te sformułowane prawa, które określił człowiek. A są one tylko modelowym ujęciem pewnych prawidłowości we wszechświecie. I wcale nie są doskonałe. Są pewnym uśrednieniem i przybliżeniem obserwowanych zależności. Nie dajcie się zwodzić filozoficzno-religijnym dyrdymałom Meissnera. To nienaukowa gadka i środowisko powinno zareagować. Swoje wierzenia może promować jako prywatna osoba, ale jeśli występuje publicznie jako fizyk mówiąc takie rzeczy, to kala polskie środowisko naukowe.
@@justynabrzezinska7052 Współczesna fizyka karmi nas kilkoma pewnikami, aksjomatami fizyki przez co myślimy, że nie może być inaczej np. 1. Zasada kosmologiczna (Zasada Kopernikańska) czyli uniwersalność, identyczność praw fizyki w całym Wszechświecie; jednorodność, izotropowość 2. Czarna dziura wszystko pochłania i nic nie emituje (prawie). A przecież 1. "Jeżeli osobliwość w czarnej dziurze istnieje to znaczy że nasz Wszechświat posiada co najmniej dwa zestawy praw przyrody. Jeżeli te dwa to dlaczego nie więcej? Może lokalnie tylko te dwa." 2. Czarne dziury to może czarne słońca emitujące ciemną energię i (może) wytwarzające ciemną materię. To mogą być silniki przetwarzające zwykłą materię na ciemną energię (i materię). W tym przypadku osobliwość może nie istnieć albo być bardziej dziwna niż nam się wydaje.
Dobrze, że oprócz Meissnera mamy innych polskich wybitnych fizyków, którzy nie oddają się podobnym religijnym fascynacjom, lecz stąpają twardo po ziemi i mają osiągnięcia (prof. Wojciech Żurek, Artur Eckert i inni.)
@@marekmolenda9922 A co to ma do rzeczy? Każdy może mieć prywatne przekonania, ale jeśli ktoś, jako fizyk (przedstawiciel nauki) mocą swojego autorytetu wypowiada publicznie na wykładach religijne bujdy, to jest to nadużycie. Jeśli Meissner występuje jako fizyk publicznie i robi wykłady naukowe, to powinien powstrzymać się od swoich nienaukowych wierzeń. Może o nich opowiadać w kuluarach kolegom.
@@Tomasz_KowalskiTo jednak nie Pan będzie wyznaczał co wolno mędrcom. Jest w YT tysiące godzin debat apologetów ateizmu i teizmu. Np Dawkins - Lennox Zapewniam, że Pana pogląd jest skrajnie prostacki.
@@marekmolenda9922 Zgadza się - to nie ja wyznaczam standardy wykładów naukowych. Te standardy wyznaczyło już dawno środowisko nauki i nigdzie nie zostało przyjęte, by naukowiec wypowiadał się publicznie mocą swego autorytetu na temat swoich prywatnych wierzeń, nie będących przedmiotem nauki. To jest nadużycie, czy to się panu podoba czy nie. A prostacki jest pana ton i o prostactwie świadczy nieznajomość tematu.
@@Tomasz_Kowalski Pana opinia oddaje stan wiedzy ucznia młodszych klas gimnazjum. Proponuję wysłuchać uważnie profesora. Sporo da się zrozumieć nawet z Pana wiedzą. Reszta za 10, 20 lat.
Mamy w Kościele czas wylania Ducha Swiętego na ''wszelkie ciało'', ateistyczne też, i we wspólnotach Nowej Ewangelizacji podczas modlitwy uwielbienia ludziom na oczach setek ludzi znikają guzy nowotworowe, wydłuża się krótsza noga, prostują kręgosłupy, odzyskują słuch i wzrok, mówią obcymi językami, prorokują. Jest na to obszerna dokumentacja medyczna, mozna zobaczyć na Fejsbuku u Michała Świderskiego. Mało tego, Bóg uzdrawia przez internet. Wygląda, że jest to ten ''wyjęty kawałek materii'' w którym działają inne prawa. Wystarczy uczciwie sprawdzić zanim wyda się arbitralną opinię i jeśli ktoś uważa temat za ważny. Jeśli to nie dowód na działanie Boga, to co nim jest?
Przed początkiem Wszechświata był Wielki Informatyk, nieziemski Kosmita który swoim palcem (macką) włączył program (grę komputerową) o ekspansji i rozwoju Wszechświata. A może można udowodnić że nie żyjemy w symulacji komputerowej ? że jesteśmy tą pierwszą, prawdziwą cywilizacją która tworzy swoje symulacje komputerowe? Dowód, że żyjemy w symulacji - Dlaczego nie odkryliśmy innych, obcych cywilizacji chociaż w Kosmosie powinno być ich bardzo dużo? Odpowiedź - Bo w naszej symulacji nie przewidziano innych cywilizacji". Nauka nie potrafi udowodnić że nie żyjemy w symulacji (możliwe różne formy symulacji). Nauka trochę zakłada że jesteśmy prawdziwym bytem.
@@grzegorzcichocki8811 idą zmiany w narodzie. Nawet mój ojciec się o mnie tak nie troszczył. A na serio to czerwona czy niebieska tabletka to sposób widowiskowy ale to filmowa przenośnia.
Zakładając, że my żyjemy w symulacji, skąd Ci którzy rzyją w świecie rzeczywistym, gdzie symulacja jest uruchomiona mają pewność, że sami nie żyją w symulacji?
Zwykle zadaję jedno pytanie "Czym lub Kim Polaku (narodzie Polski) chcesz się pochwalić, że zabierasz (lub wydaje Ci się, że zabierasz) głos w międzynarodowych, globalnych sprawach? ". Populacja Aglomeracji Tokijskiej (Tokio z przedmieściami) liczy sobie ok. 40 mln mieszkańców. Tyle co ludność Polski. A to nie jest nawet populacja Japonii.
To pytanie można odwrócić przeciwko Tobie - kim jesteś, żeby kogokolwiek odpytywać? Poza tym, za tym co mówisz stoi przedzałożenie, że ilość jest dodatnio skolerowana z wyższą jakością. To paradne!
@@izek50 chrześcijańska kultura bardziej niż buddyjska skupia się wokół zjawisk i doczesnych wygód co wymaga wiekszego zaangażowania w badanie złożonych "pierdół". Trochę inna perspektywa postrzegania tego co w życiu faktycznie istotne. Buddyzm w kwestiach materialistycznych jest od strony teoretycznej bardziej minimalistyczny natomiast zdecydowanie bardziej skupia się na umyśle.
"Prawa fizyki są ekstatycznie piękne!" Czekam na to zdanie zawsze 🤩
Emocje, czyli nic racjonalnego.
@@Tomasz_Kowalski No i...?
@@i_graszka no i to wszystko tłumaczy. To nie jest naukowe.
@@Tomasz_Kowalski I co z tego? Pojawia się w każdym wystąpieniu prof. Meissnera, a ja na to czekam. Nie widzę najmniejszego powodu, żeby przykładać do tego miarę "naukowości".
@@i_graszka A ja widzę powód, bowiem Meissner występuje publicznie, jako przedstawiciel nauki i powinien zachować swoje nienaukowe spekulacje para-religijne dla siebie, albo mówić o tym w kuluarach. Tymczasem kompromituje polskie środowisko naukowe, które powinno ostro zareagować. Publiczne wystąpienia naukowe nie są miejscem dla promowania religijnych bajek. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Słuchając Krzysztofa Meissnera żałuję, że mam umysł humanistyczny i nie mogę studiować fizyki. Jest szczęściarzem bo bada rzeczy, które dla większości ludzi są niezrozumiałe.
Zawsze możesz spróbować...
Teza na wyrost.
A istnieje coś takiego jak podział na nauki humanistyczne i ścisłe? Bo ja na przykład piszę pracę magisterską z teorii językoznawczej opartej na matematyce i fizyce.
@@LingwistycznyPunktWidzenia A jednak istnieje taki podział. To, że wykorzystuje się metody matematyczne w różnych dyscyplinach to nic nie oznacza. Logikę też wykorzystuje się w teologii, ale teologia nie jest żadną nauką, lecz systemem spekulacji na temat związków świata krasnoludków z elfami w wersji religijnej.
@@Tomasz_Kowalski
A więc powiadasz że teologia dotyczy krasnoludków i elfów ? hmm ...
No i skończyło się jak zawsze. W momencie gdy debata się rozkręciła przerwano z powodu braku czasu.....😢
Witam, nie bardzo rozumiem zbierania pieniędzy na Land rovery, to są bardzo drogie terenowe auta, lepiej wybrać inną markę terenowego auta i wtedy będzie można ich kupić 2 cz 3x więcej!!
racja, ale fundacja rządzi się własnymi prawami (czytaj: zyskiem dla siebie i pijarem)
Zdrowia i pomyślności w badaniach w Pokojowej rzeczywistości 🏡🤚 Platon/M.Heller/K.Zanussi
"Zbiórka na Land Rovery dla Ukrainy". Kisnę! XD
tam sie dobrze Lada Niva sprawdza.
PAN PROFESOR GDYBY CZYTAŁ INSTRUKCJÈ OBSŁUGI PIECA GAZOWEGO TO SŁUCHAJĄCY SŁUCHALIBY Z OTWARTYMI BUZIAMI. KOLEJNY ZNAKOMITY WYKŁAD.
Krzysztof Meissner na każde zadane pytanie od lat odpowiada tak samo. Zajmuje mu to 10-15 minut i w tym czasie zdąży opowiedzieć całą fizykę 🙂 Z jednej strony to jest fascynujące ale po kilkudziesięciu wysłuchanych wykładach człowiek zna to na pamięć. Szkoda, że tak rzadko (prawie nigdy) mówi coś innego, wówczas też jest to bardzo fascynujące i coś nowego.
Zbiórka dla Ukrainy na landrovery xD żałosne jak cała fundacja
"Świat nie jest tym, co nas otacza." prof Krzysztof Meissner. Bóg nie miał wyboru, de facto. -Ale jest też inna opcja, że miał wybór i wybrał te najlepsze, cokolwiek to znaczy.
Do tej pani która jest fanką Dowkinsa, religia nie jest po to by się dobrze czuć. To typowo lewicowe i spłycone założenie nie mające tak naprawdę z rzeczywistością wiele wspólnego. Poza tym ja też czytałem trochę Dowkinsa i to jest dramatycznie słaba argumentacja której On używa poziom gimnazjum...
Cieszy mnie powrót w kulturze dyskusji na temat Transcendencji. Jest bowiem w człowieku piewien wymiar wychylony ku niej. To poszukiwanie naszego kosmicznego rodowodu, pewnego ostatecznego fundamentu i sensu dla wszystkiego. Negowanie tego wymiaru przez prymitywne argumenty ateizmu, bądź zawłaszczanie go przez konkretną, religijną formę teizmu w gruncie rzeczy oddalają nas od niego. Od spotkania z tym wymiarem gdzieś w himalajach naszego myślenia i odczuwania. Niemniej dyskusja mająca iść do przodu potrzebuje tych dwóch biegunów. Wątpienia i nadziei.
0:28 Co tam land rovery! Teraz na ciezarowki z kolyskami trzeba zbierac! Co na takiego land rovera zboza zaladuje sie...???
Mam tylko nadzieję, że pan profesor nie uważa, że fizyka nie jest dla idiotów 😏, bo ja się bystry nie czuję, a chcę sobie posłuchać.
Mandarynki są ekstatycznie piękne. To dowód na transcendencję😄
@@Tomasz_Kowalski Mówisz o żonie Mandaryna? -To całkiem możliwe?!!
@@wicekwickowski3798 akurat nie. Pokazuję podejście emocjonalne, jakie prezentuje Meissner.
@@Tomasz_Kowalski Teraz to wszystko jasne chociaż moim zdaniem, to podejście nie jest emocjonalne, ale wynika z logiki. Nie wszystko co jest racjonalne jest logiczne, nie wszystko co jest nieracjonalne, jest nielogiczne.
W świecie fraktalnym wszystko jest możliwe dlatego się staje. Naukowcy omijają teorię fraktali jak dżumę. Sami wiedzą, że niewiele wiedzą a wszystko co odkryli to polegało na zasadzie prób i błędów co jest także fraktalem. Następne pokolenie, mam nadzieję, podejmie rękawice po śmierci post marksistowskiej pustki intelektualnej z którą mamy do czynienia, o zgrozo w nauce przede wszystkim jako nowej religii w miejsce tej, która formowała naszą cywilizację też na zasadzie fraktalnej.
Wojny pokazują jak szybko można zrezygnować z moralności transcendentalnej ,ale dla żony i dzieci jeżeli ich kochamy już trudniej.
Rewelacja 🎩
robicie zbiórkę na land Rovery dla Ukraińców, a oni godzinami stoją w kilometrowych kolejkach z lawetami uginającymi się od luksusowych aut z Niemiec.
Bóg w Biblii nigdzie nie udowadnia, ze On istnieje. Bo nie musi bo On jest, który jest w starym testamencie nazywa się ,,Ja Jestem " On jest Pan panów Król królów i nikogo nie będzie prosił żeby w Niego uwierzył.
👍👍👍👍👍👍👍
Nauka się myli / wyjątkiem są darwiniści /- dlaczego?
Marcin Majewski(religie/Hiob):#Joanna Nowińska(Biblia/interpretacja)#K.Fjałkowski vs B.Sokół
🌃?Kosmos zadziwia I szokuje😯!/podziękowania za przekaz I -pozdrowienia✋/ps.Astrofaza I Copernicus🌹#czujność na gimnastyki teologiczne...👁!!?
Mój ulubiony cytat Dawkinsa:
"Umrzemy i to czyni z nas szczęściarzy. Większość ludzi nigdy nie umrze, ponieważ nigdy się nie narodzi. Ludzi, którzy potencjalnie mogliby teraz być na moim miejscu, ale w rzeczywistości nigdy nie przyjdą na ten świat, jest zapewne więcej niż ziaren piasku na pustyni. Wśród owych nienarodzonych duchów są z pewnością poeci więksi od Keatsa i uczeni więksi od Newtona. Wiemy to, ponieważ liczba możliwych sekwencji ludzkiego DNA znacznie przewyższa liczbę ludzi rzeczywiście żyjących. Świat jest niesprawiedliwy, ale cóż, to właśnie myśmy się na nim znaleźli, ty i ja, całkiem zwyczajnie."
Tu nie ma fizyka, przyznaj się Krzysztof, już nie ma sensu dalej udawać, wszyscy wiedzą że jesteś/cie matematykami a nie fizykami
Czy Pan Krzysztof Meissner jest chrzescijaninem? Ma ktos taka wiedze? Pytanie bez podtekstow, po prostu mnie to ciekawi, a nie moge znalezc nigdzie.
Jest
@@tomaszniemirowski Dzięki!
@@Hacobbe jest katolikiem
Religia czy nauka ? cóż to za dychotomia ? ktoś używający rozumu serio uznaje za możliwe/ prawdziwe twierdzenia o Trójcy, grzechu pierworodnym, zbawieniu ? co innego, duchowość, refleksja moralna , sumienie .... Mnie Meissner przekonał lata temu wykładem pt. Fizyka i wiara, którego konkluzja brzmiała wówczas świeżo, że on jako fizyk, który bada elementarną naturę rzeczy nie może odwołać się na końcu do praw fizyki, jak chemik, czy biolog. On te prawa bada. więc dla niego końcowym pytaniem jest skąd te prawa fizyki się wzięły ? I to pytanie ma charakter transcendentny. To wszystko. Lecz przykładać do tego mity o złym Herodzie czy grzech cudzołóstwa, to jest infantylne i w zasadzie obraźliwe dla Wielkiego Programisty.
A ten zły Herod to postać historyczna czy mit? Grzech cudzołóstwa jest uznawany nawet przez państwo bo jest jednym z powodów do cywilnego rozwodu:)
A czy ktoś używajacy rozumu może rozważać hipotezę że Wszechświat wziął się z niczego? Są fizycy którzy to rozważają
@@arturarrbor Co do Heroda, ufam prof Niesiolowskiemu -Spano, specjaliście od starożytnego Izraela, który twierdzi, że nie ma historycznych dowodów na przecięcie się losów Heroda i Jezusa. Herod zmarł wcześniej. Rzeź niewiniątek mogła się zdarzyć historycznie, gdyż Herod był okrutnikiem, jak podaje Flawiusz, dlatego w ewangeliach dodano ten wątek dla podbicia nastroju grozy i na dowód wyjątkowości Jezusa.
Prawo cywilne nie posługuje się pojęciem grzechu; państwo bynajmniej nie "uznaje" grzechu za powód do rozwodu. Zresztą, prawo kanoniczne również. Zdrada seksualna jest naruszeniem zaufania i lojalności w związku, a bez tego nie ma mowy o wspólnym życiu.
@@konradkarczewski6030 Fizyk pracuje na dowodach matematycznych, a potem empirii , jak twierdzi prof. Meissner. I tak dlugo, jak nie znajdzie naukowego wyjaśnienia tezy ( w tym przypadku początku wszechświata), każda hipoteza jest równie uprawniona. I w tym miejscu jeden mówi, cytuję za prof.: prymarne "tak", inny - prymarne "nie". Lecz owe tak/nie nie należy do fizyki. Przecież on to jasno wykłada. Dragan np. zalicza się do tych co mówią "nie", bo "tak" nie ma naukowego wyjaśnienia. Lecz czy Draganowi można odmówić rozumu ?
@@magdalenamagdalena9098 Dragan jest całkiem niegłupi 😅
Meissner to geniusz, nie wiem czy zdajemy sobie z tego sprawę. Świetnie wyjasnił AI i potencjalny jego wpływ na nowe teorie fizyczne.
RELIGIJNA 😳 antyreligijność
tej MONDREJ ...pani 😋
Szanowni profesorowie błądzą. Jeżeli istnieje osobliwość w czarnej dziurze to w naszym Wszechświecie istnieją co najmniej dwa różne zbiory praw fizyki.
„Jeżeli istnieje osobliwość” to skąd pewność, że błądzą?
Powiem więcej. Tych czarnych dziur jest wiele miliardów. „Istnieją one” w różnych miejscach naszej czasoprzestrzeni - są rozdzielne od siebie. Być może osobliwości z nimi związane nie są w ogóle powiązane ze sobą, czyli praw fizyki mamy na kopy i ciut więcej jeszcze.
Przede wszystkim, nienaukowym mitem promowanym przez Meissnera jest twierdzenie o tym, że skądś się wzięły prawa fizyki i to jest dowód na "transcendencję". Otóż wystarczy znać trochę historię nauki, by wiedzieć, że *prawa fizyki sformułował człowiek.* Nie mai więc jakiś "zbiorów" praw fizyki, lecz są te sformułowane prawa, które określił człowiek. A są one tylko modelowym ujęciem pewnych prawidłowości we wszechświecie. I wcale nie są doskonałe. Są pewnym uśrednieniem i przybliżeniem obserwowanych zależności. Nie dajcie się zwodzić filozoficzno-religijnym dyrdymałom Meissnera. To nienaukowa gadka i środowisko powinno zareagować. Swoje wierzenia może promować jako prywatna osoba, ale jeśli występuje publicznie jako fizyk mówiąc takie rzeczy, to kala polskie środowisko naukowe.
@@justynabrzezinska7052 Współczesna fizyka karmi nas kilkoma pewnikami, aksjomatami fizyki przez co myślimy, że nie może być inaczej np. 1. Zasada kosmologiczna (Zasada Kopernikańska) czyli uniwersalność, identyczność praw fizyki w całym Wszechświecie; jednorodność, izotropowość 2. Czarna dziura wszystko pochłania i nic nie emituje (prawie). A przecież 1. "Jeżeli osobliwość w czarnej dziurze istnieje to znaczy że nasz Wszechświat posiada co najmniej dwa zestawy praw przyrody. Jeżeli te dwa to dlaczego nie więcej? Może lokalnie tylko te dwa." 2. Czarne dziury to może czarne słońca emitujące ciemną energię i (może) wytwarzające ciemną materię. To mogą być silniki przetwarzające zwykłą materię na ciemną energię (i materię). W tym przypadku osobliwość może nie istnieć albo być bardziej dziwna niż nam się wydaje.
Zauważyłem że jeden z rozmówców ma bardzo bezczelne obuwie.
A jakie to jest bezczelne obuwie ?
@@gun_majster każde obuwie oprócz kaloszy
Dobrze, że oprócz Meissnera mamy innych polskich wybitnych fizyków, którzy nie oddają się podobnym religijnym fascynacjom, lecz stąpają twardo po ziemi i mają osiągnięcia (prof. Wojciech Żurek, Artur Eckert i inni.)
Mnóstwp jest religijnych fizyków. Np Newton, Maxwell...
@@marekmolenda9922 A co to ma do rzeczy? Każdy może mieć prywatne przekonania, ale jeśli ktoś, jako fizyk (przedstawiciel nauki) mocą swojego autorytetu wypowiada publicznie na wykładach religijne bujdy, to jest to nadużycie. Jeśli Meissner występuje jako fizyk publicznie i robi wykłady naukowe, to powinien powstrzymać się od swoich nienaukowych wierzeń. Może o nich opowiadać w kuluarach kolegom.
@@Tomasz_KowalskiTo jednak nie Pan będzie wyznaczał co wolno mędrcom. Jest w YT tysiące godzin debat apologetów ateizmu i teizmu. Np Dawkins - Lennox
Zapewniam, że Pana pogląd jest skrajnie prostacki.
@@marekmolenda9922 Zgadza się - to nie ja wyznaczam standardy wykładów naukowych. Te standardy wyznaczyło już dawno środowisko nauki i nigdzie nie zostało przyjęte, by naukowiec wypowiadał się publicznie mocą swego autorytetu na temat swoich prywatnych wierzeń, nie będących przedmiotem nauki. To jest nadużycie, czy to się panu podoba czy nie. A prostacki jest pana ton i o prostactwie świadczy nieznajomość tematu.
@@Tomasz_Kowalski Pana opinia oddaje stan wiedzy ucznia młodszych klas gimnazjum. Proponuję wysłuchać uważnie profesora. Sporo da się zrozumieć nawet z Pana wiedzą. Reszta za 10, 20 lat.
Problem na styku transcendance/ émergence.
😀
Mamy w Kościele czas wylania Ducha Swiętego na ''wszelkie ciało'', ateistyczne też, i we wspólnotach Nowej Ewangelizacji podczas modlitwy uwielbienia ludziom na oczach setek ludzi znikają guzy nowotworowe, wydłuża się krótsza noga, prostują kręgosłupy, odzyskują słuch i wzrok, mówią obcymi językami, prorokują. Jest na to obszerna dokumentacja medyczna, mozna zobaczyć na Fejsbuku u Michała Świderskiego. Mało tego, Bóg uzdrawia przez internet.
Wygląda, że jest to ten ''wyjęty kawałek materii'' w którym działają inne prawa.
Wystarczy uczciwie sprawdzić zanim wyda się arbitralną opinię i jeśli ktoś uważa temat za ważny.
Jeśli to nie dowód na działanie Boga, to co nim jest?
😅
Won!
Na poczatku bylo SŁOWO.
Czyli uni wers
Nie wiadomo czy był w ogóle jakiś "początek".
Przed początkiem Wszechświata był Wielki Informatyk, nieziemski Kosmita który swoim palcem (macką) włączył program (grę komputerową) o ekspansji i rozwoju Wszechświata. A może można udowodnić że nie żyjemy w symulacji komputerowej ? że jesteśmy tą pierwszą, prawdziwą cywilizacją która tworzy swoje symulacje komputerowe? Dowód, że żyjemy w symulacji - Dlaczego nie odkryliśmy innych, obcych cywilizacji chociaż w Kosmosie powinno być ich bardzo dużo? Odpowiedź - Bo w naszej symulacji nie przewidziano innych cywilizacji". Nauka nie potrafi udowodnić że nie żyjemy w symulacji (możliwe różne formy symulacji). Nauka trochę zakłada że jesteśmy prawdziwym bytem.
Jednym słowem. Jednym słowem napisałem i fraszkę i wiersz i felieton i opowiadanie i poemat i epopeję. Język czy wyobraźnia?
Pamiętaj żeby wziąć tabletki
@@grzegorzcichocki8811 idą zmiany w narodzie. Nawet mój ojciec się o mnie tak nie troszczył. A na serio to czerwona czy niebieska tabletka to sposób widowiskowy ale to filmowa przenośnia.
@@grzegorzcichocki8811 Pamiętaj żeby wziąć tabletki
Zakładając, że my żyjemy w symulacji, skąd Ci którzy rzyją w świecie rzeczywistym, gdzie symulacja jest uruchomiona mają pewność, że sami nie żyją w symulacji?
Promocja kiepskiej książki ideologicznej.
1.18 - doskonałe pytanie. Większość ludzi wieży w starożytnych kosmitów niż w ewolucję
Leży Jerzy na wieży i nie wierzy że mu leży.
@@maciekdz2291 a na wieży leży gniazdo jeży.
Zwykle zadaję jedno pytanie "Czym lub Kim Polaku (narodzie Polski) chcesz się pochwalić, że zabierasz (lub wydaje Ci się, że zabierasz) głos w międzynarodowych, globalnych sprawach? ". Populacja Aglomeracji Tokijskiej (Tokio z przedmieściami) liczy sobie ok. 40 mln mieszkańców. Tyle co ludność Polski. A to nie jest nawet populacja Japonii.
To pytanie można odwrócić przeciwko Tobie - kim jesteś, żeby kogokolwiek odpytywać? Poza tym, za tym co mówisz stoi przedzałożenie, że ilość jest dodatnio skolerowana z wyższą jakością. To paradne!
@@fibonatic6370 Maybach, Mercedes-Benz, Porsche, Audi, Volkswagen, Opel, BMW i Syrena, Polonez
W buddyzmie nie ma takich dylematów jak w chrześcijaństwie, ta religia jest w pełni kompatybilna z nauką.
Buddyzm to religia? 😮
To dlaczego w chrześcijaństwie powstały największe teorie naukowe?
@@izek50 chrześcijańska kultura bardziej niż buddyjska skupia się wokół zjawisk i doczesnych wygód co wymaga wiekszego zaangażowania w badanie złożonych "pierdół". Trochę inna perspektywa postrzegania tego co w życiu faktycznie istotne. Buddyzm w kwestiach materialistycznych jest od strony teoretycznej bardziej minimalistyczny natomiast zdecydowanie bardziej skupia się na umyśle.
@@izek50 Strach pomyśleć do czego byśmy doszli bez palenia bibliotek i "bibliotekarzy"?
Wniosek z tego taki, że to chrz eścijański obszar kulturowy najbardziej pchnął cywilizację ludzką do przodu.
szkoda czasu i energii, terminator wam wyjaśni