Ok to mój Passat b5 jest jak nowy przy tym autku 🤔jedynie tylko co robiłem ostatnio to konserwowałem belkę tylną i wymiana osłona tarczy hamulcowej tyl.Całe podwozie konserwacja fabryczna był problem z wodą w aucie ale to pieta Achillesa Passata i Leona ale ogarnięte drzwi i podszybie uszczelnione i sciagnieta tapicerka podłogi ZERO rdzy ale nie jeden się śmieje z Passata.Szkoda tego Japońca fajne maja silniki ale blacha masakra.
Kurczę szkoda że tak zardzewiał. Kolega miał takiego i był bardzo zadowolony z auta. Auto z potencjałem i dosyć bezpieczne a gdyby był położony chociaż wosk na podwozie w pierwszych latach życia , podłoga była by w dużo lepszym stanie.
@@stacja.konserwacja jestem ciekawy Twojej opinii na temat konserwacją podwozia i nadkoli dobrym woskiem zawierającym inhibitory korozji. Jak temat wygląda po kilku latach. Wiele osób nie chce nowszych aut malować różnymi czernidłami.
@@janrezacz9376 Można, ale nie jest to mój ulubiony sposób. Nie dlatego, że wosk jest zły, ale dlatego, że się klei. Ja przy samochodach, które robię, później nierzadko pracuję - nie mam przyjemności w byciu usmarowanym od stóp do głów przy najprostszej czynności serwisowej. Fakt, że robiąc np. silnik cienką warstwą wosku jestem później sam ugotowany, ale to już jest w imię antykorozji. A do podwozi są znacznie lepsze, trwalsze i skuteczniejsze środki niż wosk, tylko nie każdemu one chcą przejść przez portfel.
Normalny stan. W mojej Audi z podobnych lat jest to samo. Chłop chyba pierwszy raz ogląda stare auto od spodu. To że czegoś brakuje to Ch ale podłoga itd w normalnym stanie.
Dokladnie zardzewiały ale nie zgnity na wylot jak na moje oko to mozna te elementy zawieszenia wymienic a zresztą jescze z 5 lat pojezdzi a po 20 to już szrot
@@lukaszjablonski6518 mam audice 1996r a6c4 - podłoga i elementy zero rdzy - wyglada od spodu jak powiedzmy 4-5 latek . Kolejne auto Bmw e65 2006r - to samo - auto bezwypadkowe - nie ma plamki korozji a obie fury nigdy niczym nie były zabezpieczane . Miałem kiedyś lexa gs mk3 2007 - auto kompletnie bezawaryjne ale od spodu zaczęło sie robić jak w tym rx - taki rdzawy nalot na elementach - moze nie aż jak tutaj ale mnie wkurzało . Choć sie nie psuł wogole to przy wymianach typowo exploatacyjnych - np głupie koncówki stabilizatora czy gumy stabilizatora można było szału dostać - śruby sie urywały - miazga jakas - zreszta w tym bedzie identyko przy wymianie właściciel lub majster niezle sie nawkurza. Jednym słowem nie ma aut idealnych - niemce sie psuja ale trzymają jakosc z zabezpieczeniem antykorozyjnym , Japonce sie nie psuja ale zabezpieczenie bardzo słabe …
czy miał pan kiedyś na podnośniku marki kia z ostatnich lat powiedzmy 2019 -2022?
Dzień dobry.
Dziś bym określił odcinek mianem: podróże z Rostomorfologiem.
Ok to mój Passat b5 jest jak nowy przy tym autku 🤔jedynie tylko co robiłem ostatnio to konserwowałem belkę tylną i wymiana osłona tarczy hamulcowej tyl.Całe podwozie konserwacja fabryczna był problem z wodą w aucie ale to pieta Achillesa Passata i Leona ale ogarnięte drzwi i podszybie uszczelnione i sciagnieta tapicerka podłogi ZERO rdzy ale nie jeden się śmieje z Passata.Szkoda tego Japońca fajne maja silniki ale blacha masakra.
bo to ostatnie lata porzadnego zabezpieczenia spodu aut, mam a6c5 99r i też malina
dobre he he, koło wędkarskie
Zgadzam się, w Polsce każde dziecko wie co ten znaczek oznacza a pan ,,mechanik,, chyba mniej wie od tego dziecka 😅
Jeżeli ktoś pisze że stan jest adekwatny do wieku to współczuję. Obecnie mam x5 e53 z 2006r. 350tys przebiegu. Zero rdzy.
Kurczę szkoda że tak zardzewiał. Kolega miał takiego i był bardzo zadowolony z auta.
Auto z potencjałem i dosyć bezpieczne a gdyby był położony chociaż wosk na podwozie w pierwszych latach życia , podłoga była by w dużo lepszym stanie.
Sam nie zardzewiał. Gdyby kolejni właściciele dbali to by problemu nie było.
@@stacja.konserwacja jestem ciekawy Twojej opinii na temat konserwacją podwozia i nadkoli dobrym woskiem zawierającym inhibitory korozji. Jak temat wygląda po kilku latach. Wiele osób nie chce nowszych aut malować różnymi czernidłami.
@@janrezacz9376 Można, ale nie jest to mój ulubiony sposób. Nie dlatego, że wosk jest zły, ale dlatego, że się klei. Ja przy samochodach, które robię, później nierzadko pracuję - nie mam przyjemności w byciu usmarowanym od stóp do głów przy najprostszej czynności serwisowej. Fakt, że robiąc np. silnik cienką warstwą wosku jestem później sam ugotowany, ale to już jest w imię antykorozji. A do podwozi są znacznie lepsze, trwalsze i skuteczniejsze środki niż wosk, tylko nie każdemu one chcą przejść przez portfel.
Witam, gdzie mozna u Pana zostawic samochod do konserwacji? Pozdrawiam
32-700
Jeszcze parę lat i na szrot/części. Żadnych poważnych inwestycji. Tylko to co potrzebne - olej, hamulce...
Dokladnie,jak sie nie przemyje I jak jeszcze by stal to rdza zje , niestety rdza lubi japonskie wozidla,
To Twoje kolo wedkarskie, to znak wiary chrzescijanskiej , czesto uzywany w Niemczech co madrzejsi w Polsce tez wiedza !
Nie zesraj sie
Tak elokwencja to zapewne z czytania madrych ksiazek od tych znanych aktorow, tfu autorow
auto ma 15 lat... moim zdaniem stan auta odpowiedni
Normalny stan. W mojej Audi z podobnych lat jest to samo. Chłop chyba pierwszy raz ogląda stare auto od spodu. To że czegoś brakuje to Ch ale podłoga itd w normalnym stanie.
Dokladnie zardzewiały ale nie zgnity na wylot jak na moje oko to mozna te elementy zawieszenia wymienic a zresztą jescze z 5 lat pojezdzi a po 20 to już szrot
@@lukaszjablonski6518 mam audice 1996r a6c4 - podłoga i elementy zero rdzy - wyglada od spodu jak powiedzmy 4-5 latek . Kolejne auto Bmw e65 2006r - to samo - auto bezwypadkowe - nie ma plamki korozji a obie fury nigdy niczym nie były zabezpieczane . Miałem kiedyś lexa gs mk3 2007 - auto kompletnie bezawaryjne ale od spodu zaczęło sie robić jak w tym rx - taki rdzawy nalot na elementach - moze nie aż jak tutaj ale mnie wkurzało . Choć sie nie psuł wogole to przy wymianach typowo exploatacyjnych - np głupie koncówki stabilizatora czy gumy stabilizatora można było szału dostać - śruby sie urywały - miazga jakas - zreszta w tym bedzie identyko przy wymianie właściciel lub majster niezle sie nawkurza. Jednym słowem nie ma aut idealnych - niemce sie psuja ale trzymają jakosc z zabezpieczeniem antykorozyjnym , Japonce sie nie psuja ale zabezpieczenie bardzo słabe …