Najnowsze trendy pojmowania umysłu, czyli kilka słów na „e” i nie tylko | | Od mózgu do umysłu #7

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 14 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 23

  • @charlottemil8990
    @charlottemil8990 4 ปีที่แล้ว +2

    Bardzo przyjemnie się słucha :)

  • @annaczyz7185
    @annaczyz7185 4 ปีที่แล้ว

    Chciałabym by ktoś wstawił licznik "E" i animację Combo gdy "E" zostanie powtórzone więcej niż 2 razy.
    Ale jestem wdzięczna za ciekawe informacje i przekazanie ich w prosty sposób

  • @krzysztof8095
    @krzysztof8095 4 ปีที่แล้ว +2

    W takim razie jak patrzeć na decyzje kolegialne. Członkowie zarządów, komisji, posłowie na sejm.
    Jako uczestnik jakiegoś gremium podejmuję decyzję opierając swój głos o to
    jaka jest:
    *moja prywatna opinia
    *opinia moich sojuszników
    *opinia moich oponentów
    jaka będzie
    *moja reakcja na ich opinię
    *i ich reakcja na moją opinię
    Oraz jak i czy zmienią się ich opinie i reakcje w kolejnych turach głosowań.
    Człowiek staje się neuronem kolektywnego mózgu. Sejm ma 480 posłów. Nicień około 300 neuronów. To wiele wyjaśnia.
    Mamy jako ludzie coraz więcej do czynienia z systemami które potrafią się do nas dostosowywać. Algorytm You Tube proponuje nam filmy na podstawie naszych wcześniejszych wyborów.
    Wiem że algorytm "interpretuje" moje działania. Nie dziwię się jak po wyszukaniu kilku zabawnych filmów o kotach proponuje się mi parę innych. Problem tkwi w tym że później wszędzie widzę reklamy karmy, żwirku do kuwety i drapaków do tępienia pazurków.
    Auto-uzupełnienia w wyszukiwarce Googla sugerują tematy, linki sponsorowane zawężają je do konkretnych stron i portali.
    Korzystając z komputera w domu i tego w uczelnianej bibliotece otrzymuję drastycznie różne wyniki chociaż korzystam z tej samej wyszukiwarki.
    Albo pracownicy pewnej firmy zajmującej się przesyłaniem towarów, których praca jest planowana, nadzorowana, weryfikowana i wynagradzana przy użyciu algorytmów, nawet w kwestii kontynuowania bądź zerwania umowy o pracę.
    A teraz wyobraźcie sobie że automatyzujemy szkolnictwo, sądownictwo, decyzje giełdowe są podejmowane przez superkomputery próbujące przewidzieć trendy w perspektywie sekund, godzin, dni. Ubezpieczyciele i bankowcy już korzystają z ocen ryzyka inwestycji dokonywanych przez oprogramowanie komputerowe.
    Coraz więcej siebie przenosimy poza siebie.
    Kiedyś człowiek co najwyżej prowadził dziennik, pamiętnik, prowadził notatki.
    Dziś w bogatych dzielnicach "inteligentne domy" same dostosowują oświetlenie, temperaturę i godziny zraszania trawnika do rozkładu dnia właściciela, Serwisy typu Spotify sugerują muzykę i to niekiedy trafiając w gusta. Lodówka sprawdza zawartość i zamawia dostawy w oparciu o historię poprzednich transakcji, człowiek klika tylko "akceptuj". Personalny trener dostosowuje rodzaj, intensywność ćwiczeń, dietę do i na podstawie tętna, saturacji, temperatury i paru jeszcze czynników.
    Futurystyka dzieje się już.

    • @zarkadiusz7
      @zarkadiusz7 4 ปีที่แล้ว

      To nie jest futurystyka tylko zgnilizna spoleczna. Człowiek, którego wyręczają maszyny staje się istotą zbędną dla sztucznej inteligencji.

  • @bibliotekialeksandryjskie5830
    @bibliotekialeksandryjskie5830 4 ปีที่แล้ว

    Przepiękny i podniecający intelektualnie materiał ! - serdecznie dziękujemy

  • @fishhs
    @fishhs 4 ปีที่แล้ว +4

    Eeeeeeeee

  • @partianaukichannel2640
    @partianaukichannel2640 4 ปีที่แล้ว +2

    To nie są najnowsze trendy. Świat nauki nie ogranicza się do przedruków czasopism i popularyzatorów.
    Szkoda że dr.Hohol nie prezentuje własnych prac tylko omawia cudze. Ciekawe czy ma zgodę na naruszanie praw autorskich autorów i publikacji które cytuje lub omawia. Nie mamy nic przeciwko ale dlaczego Copernicus Center for Interdisciplinary Studies prezentuje prace innych osób a sami zgłaszają ukratkiem administratorom TH-cam naruszenia praw autorskich ich darmowych publicznych wykładów i finansowanych np. w wyniku umowy 761/P-DUN/2019 ze środków Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczonych na działalność upowszechniającą naukę”. Copernicus Center for Interdisciplinary Studies nie pozwala kopiować fragmentów tych publicznych wykładów ani cytować i poddawać dyskusji na innych kanałach TH-cam.
    Za udostępnianie ludziom fragmentów tych wykładów ?Copernicus Center for Interdisciplinary Studies zgłasza roszczenia praw autorskich i każe usuwać z innych kanałów TH-cam jakby bali się tego co sami wygłaszają publicznie lub dyskusji tematycznej. Za takie roszczenia ludzie mogą stracić kanał usunięty przez TH-cam za rzekome naruszanie praw autorskich tych publicznych otwartych wykładów. Może dr.Hohol zrobi porządek z takimi praktykami niektórych członków zespołu Copernicus Center for Interdisciplinary Studies, bo takimi cenzurami interesownymi przynoszą wstyd prof.Hellerowi. Jak tak dalej będą robić to trzeba będzie podziękować takim osobom za pracę w Copernicus Center for Interdisciplinary Studies, który chyba uważają za swoją własność. Warto przypomnieć że Copernicus Center for Interdisciplinary Studies jest jednostką publicznego opłacanego przez obywateli Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Fundacją.
    Co do tematu to dr. Hohol wygląda na zwolennika teorii o kolektywnej metodzie naukowej. Partia Nauki ma inne zdanie. Naukowiec, naukowcowi nie jest równy. Są wybitni naukowcy, odkrywcy, twórcy, badacze i przeciętni rzemieślnicy nauki, naśladowcy, powielacze, popularyzatorzy, nauczyciele odkryć innych. Wiedza, umiejętności i włożony wysiłek tych grup nie jest taki sam. Jednak każda z tych grup jest potrzebna i razem tworzą postęp w nauce. Tu częściowo można się zgodzić z dr. Hoholem. Jednostki tworzą większy system społeczny, ale nie odbywa się to w takiej samej perspektywie czasowej i nie można tych zjawisk zrównywać czasowo. W przyrodzie nie ma przypadków ( tu kontra do stanowiska prof. Hellera ) i nawet kiedy występują są częścią większego zjawiska. Podobnie jest z ludźmi którzy dopiero teraz ujawniają swoją zbiorową większą charakterystykę własności.

  • @tomektyb
    @tomektyb 4 ปีที่แล้ว +3

    Dla mnie to, że język jest czymś co organizuje pracę poznawczą umysłu jest oczywiste. Polacy właśnie dla tego są twórczym i innowacyjnym narodem. Wszystko dzięki złożoności, bogactwu i elastyczności w opisywaniu rzeczywistości przy pomocy języka polskiego. Jeżeli chodzi o poza mózgowy aspekt poznawczy to człowiek ma umiejętność czucia maszyny. Każdy kierowca czuje swój samochód i poprzez niego postrzega rzyxzywistość. Dla mnie jest to umiejętność empatii, utożsamienia się z obiektem ponieważ kierunek poznawczy jest tylko jednokierunkowy. Czujnik nie dostosowuje się do człowieka.

    • @krzysztof8095
      @krzysztof8095 4 ปีที่แล้ว +1

      Coś w tym jest. To znaczy z językiem polskim.
      No bo wyobraźcie sobie jak skomplikowana jest koniugacja i deklinacja.
      Jak uczeń napisze wypracowanie, czy może lepiej dla przykładu, jakieś krótkie opowiadanie na zadany temat.
      To nie może zmieniać od tak ani płci narratora co mogło by przejść w angielskim.
      "Ja byłam" ... "Ja byłem" a w angielskim ... "I was" bez rozróżniana na płeć
      Jak w poprzednim akapicie na przykład pojawiło się zdanie.
      Oszczep uderzył w tarcze przeciwnika.
      To nie da się poprawiając tekst zastąpić oszczepu włócznią bez wprowadzania jeszcze kilku zmian.
      Oszczep rodzaj męski, więc mógł być zakrwawiony. włócznia rodzaj żeński była by zakrwawiona.
      Rozumiecie o co chodzi. Polak pisząc dłuższy tekst musi mieć ciągłą świadomość tego co napisał wcześniej. Anglik ze swoją uproszczoną gramatyką nie musi się skupiać nad złożonością tekstu.

    • @moon-coder
      @moon-coder 4 ปีที่แล้ว +4

      @@krzysztof8095 "Anglik ze swoją uproszczoną gramatyką nie musi się skupiać nad złożonością tekstu" - czy dążymy może do hipotezy, że złożoność języka wpływa na inteligencję (lub inną cechę, np. kreatywność, adaptatywność) jego użytkownika? Że bardzo prosty język i np. brak wyjątków wpływa na coś negatywnie? To teraz przejdźmy od dywagowania do zerknięcia, co mówią na ten temat badania :-) Może są jakieś statystycznie istotne różnice pomiędzy użytkownikami różnych języków, może Polacy wypadają wyjątkowo i inaczej od Anglików?

    • @krzysztof8095
      @krzysztof8095 4 ปีที่แล้ว +1

      ​@@moon-coder
      Jak na razie to tylko stawiam taką tezę.
      Tacy Azjaci, Japończycy, Koreańczycy Chińczycy. Dzieciaki muszą wykuć na blachę ileś tam setek znaków.
      To jakby nie patrzeć ćwiczy umysł a że ich pismo to "szlaczki" więc nie dziwi mnie ich przewaga w matematyce.
      Rozwiązywanie równań to szukanie wzorców. (wzory, szlaczki dla neuronów to to samo)
      Od wzorów skróconego mnożenia, po całki funkcji trygonometrycznych. Redukujemy do najprostszego zapisu.
      Prowadzący ćwiczenia na kursie matematyki po kwadransie pisania na trzech tablicach ... kończy "=1"

    • @moon-coder
      @moon-coder 4 ปีที่แล้ว

      @@krzysztof8095 Tak, ja rozumiem że stawiasz taką tezę, ale nie jest to pierwsza taka teza. Zobacz, co na ten temat mówią badania. A'propos większej złożoności języka polskiego od angielskiego, tutaj jest jeden z aspektów złożoności i bogactwa języka en.wikipedia.org/wiki/List_of_dictionaries_by_number_of_words

    • @ThorinWorth
      @ThorinWorth 4 ปีที่แล้ว

      @@krzysztof8095
      Wg mnie nie jest prawdą to założenie, ponieważ powinno z niego wynikać, że większość noblistów powinno wywodzić się z Azji licząc również populację.
      Kolejna sprawa. Dlaczego nie stoją na znacznie wyższym stopniu technologicznym?
      Gdzie matematyka jest podstawą wszystkich nauk ścisłych.
      Przewaga w nauce może wynikać ze sposobu nauczania.

  • @zarkadiusz7
    @zarkadiusz7 4 ปีที่แล้ว

    Używanie głoski e pochodzi z nieumiejętności płynnej wymowy. Wtrącanie makaronizmów to już totalna porażka. Konkluzja z wykładu; tenpancipiloci o niczym używając e jako argument.

  • @derhamcohomology
    @derhamcohomology 4 ปีที่แล้ว +3

    Prelegent wziął sobie do serca literkę "e", bo powtarza ją co trzy słowa.

  • @MB-jq7db
    @MB-jq7db 4 ปีที่แล้ว

    Być może to łechta naszą wiarę, gdy naukowiec mówi, że być może nasz umysł "wychodzi" poza ciało. Wolałbym badania ->wyniki->wnioski. Amen.

    • @MB-jq7db
      @MB-jq7db 4 ปีที่แล้ว

      @@MaciekMedyj Nie mamy żadnych podstaw, by sądzić, że nie da się czegoś takiego zbadać. Umysł to nie wszechświat. Jest co prawda bardzo skomplikowany ale np. genom też jest.
      Co do wiary.... najczęściej to ona stoi na przeszkodzie, by odkryć coś nowego.