Filetowanie pstrągów
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 17 มิ.ย. 2020
- Film mrożący krew w żyłach i mięso w zamrażarce. Może to nie Szczęki, ale ryba też drapieżna. Corpus delicti to pstrąg (a właściwie dwa), ale metoda sprawdzi się dla wszystkich podobnych ryb - dorady, okonia morskiego, dorsza czy łososia.
Oczywiście można kupić filety, ale uważam, że warto się nauczyć z kilku powodów:
- wychodzi dużo taniej,
- kupne filety i tak w większości wymagają dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych,
- zostają szkielety i inne elementy, z których można zrobić wspaniałą zupę,
- łatwiej ocenić świeżość ryby kiedy jest cała, co jest niezwykle ważne np. przy sushi, choć nie tylko,
- zawsze takimi kompetencjami można zabłysnąć w towarzystwie. :D
Samo filetowanie nie jest trudne, ale trzeba poćwiczyć. Zdecydowanie konieczny jest ostry nóż, a rybę - na każdym etapie - dobrze jest trzymać przez papierowy ręcznik, bo inaczej wyślizguje się jak Han Solo agentowi K w "Ściganym".
Pstrągi czy łososie mają bardzo prosty układ ości, tylko "żebra", których można pozbyć się płaskim cięciem i jeden rządek cieńszych wzdłuż ciała. Te można wyjąć pęsetką miziając paluszkiem "pod prąd" :) wtedy lekko się unoszą i łatwiej je chwycić.