Kiedyś też robiłem najazdy z pustaków i cegieł ale u mnie wszystko stało na wylewce i było stabilne. Teraz mam metalowe najazdy i jest wiele szybciej. Tak wiem to jest jakiś koszt i nie zawsze da się wygospodarować środki. Pamiętaj proszę bezpieczenstwo na pierwszym miejscu. Pozdrawiam!
Było słychać lekkie stuki ale słychać je dalej .W zasadzie to diagnosta na przeglądzie powiedział że pasowało by wymienić ,choć w mojej ocenie nie było tragedi , kilka dni temu wymieniłem jeszcze łożysko w kole i została końcówka drążka ,może to ją słychać
Kiedyś też robiłem najazdy z pustaków i cegieł ale u mnie wszystko stało na wylewce i było stabilne. Teraz mam metalowe najazdy i jest wiele szybciej. Tak wiem to jest jakiś koszt i nie zawsze da się wygospodarować środki. Pamiętaj proszę bezpieczenstwo na pierwszym miejscu. Pozdrawiam!
Dzięki , pozdrawiam 🙂
mam pytanie jak zdemontowac calkiem ten uchwyt ktory trzyma gume bo widze ze trzeba chyba sanki odkrecic
Smar na gume zawieszenia. Brawo....
Łączników nie trzeba rozłączać. Wystarczy unieść auto by koła opadły
Kolego ryzykant jesteś wjeżdżając bez pomocy jakiejś osoby. A jakie objawy miałeś zużytych gum stabilizatora?
Było słychać lekkie stuki ale słychać je dalej .W zasadzie to diagnosta na przeglądzie powiedział że pasowało by wymienić ,choć w mojej ocenie nie było tragedi , kilka dni temu wymieniłem jeszcze łożysko w kole i została końcówka drążka ,może to ją słychać
@@thevampireexplains1119 A może drążki ( łączniki)stabilizatora? U mnie jako pierwsze poleciały i stukały.