Gratuluję kolejnego ciekawego odcinka. Tak się składa, że opracowałem materiał o podobnej tematyce i wkrótce go opublikuję. Szkoda, że nie słyszałem o Kermicie bo bym o nim wspomniał a tak materiał już jest nagrany i czeka na opublikowanie na YT. Prezentuję odmienne zdanie w 2 kwestiach: konkurencja między PGZ a WBE może być pozytywną siłą sprawczą. To naturalne, że państwo zawsze będzie najpierw wspierać państwowe firmy. Prywatna firma będzie zmuszona do zrobienia naprawdę znacznie lepszego produktu od państwowego co zaowocuje znacznym postępem w tej dziedzinie np WBE zaprojektuje Gryfa a może nawet Zefira. Brak konkurencji zawsze wpływa negatywnie na progres. Druga sprawa to PW-100 co do którego możliwe, że podszedłem zbyt optymistycznie. Twoje argumenty są naprawdę mocne. Z drugiej strony jeśli PW opracuje już coś konkretnego to państwo polskie może wesprzeć ten projekt z różnego rodzaju funduszy rozwoju w tym europejskich. Trzeba pamiętać, że Borsuka HSW zaprojektowała za 75 mln zł wobec 1 mld E za niemiecką Pumę. Widać, że u nas dużo rzeczy da się zrobić znacznie taniej. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne Polskie Kły bo były zapowiadane w serii 4 odcinków.
Bardzo dziękuję. To prawda, rywalizacja o zamówienia ze strony wojska może być czymś dobrym, ale czy tak będzie w tym przypadku? Pgz zawsze startuje w takich postępowaniach z ,,dodatkowymi punktami". Ja najbardziej obawiam się sytuacji kiedy pgz dostanie zamówienia na gryfa, wizjera i jeszcze ważkę, a wb nie dostanie nic. Wb na opracowanie gryfa (na bazie wk450 oczywiście) wyda na pewno mnóstwo pieniędzy, a wobec braku zamówień, może się to źle skończyć dla wb, które już miało dwie wtopy, czyli łosia i mantę (na której opracowanie też podobno wydali mnóstwo pieniędzy) i następnej takiej dużej wtopy WB może już nie przetrwać. Ja pw-100 niezbyt traktuje na poważnie. Tzn. na razie muszą pokazać coś więcej niż makietę, a w to wątpię. Jak już wspomniałem: dla mnie to następny projekt, który ma za zadanie wyciągnąć trochę kasy od państwa. To prawda, u nas można zrobić dużo rzeczy taniej, ale i tak na pewno nie byłyby to małe pieniądze (mówię tu o stworzeniu drona klasy male), których bym nie powierzał Politechnice Warszawskiej, która ma doświadczenie w tworzeniu dronów tylko podobnej klasy co flyeye. Z tym borsukiem, to nie jestem pewien, ale chyba było tak, że 75 mln to oni dostali od państwa, a resztę dołożyli z własnej kieszeni. Podobnie było z rakiem, bo w jego przypadku hsw opracowała go tylko z środków własnych. Polskie kły jeszcze się pojawią ;) Pozdrawiam serdecznie i czekam na Pański film :)
Do tego materiału dodam o projekcie p.inź Margońskiego samolotu odźutowego "bielik",który mozna było wyposaźyć wzorem helikoptera SW-4 w urządzenia do sterowania bezzalogowego i uźyć jako drona o duźej prędkości i sporą ilością uzbrojenia i co ciekawe,mozna go było zmieścić w kontenerze a startowac mozna było z drogi samochodowej,oczywiście zasięg i predkość teź były znaczne bo kadłub był z tworzyw. Odsyłam do materiału na ten temat. Projekt został zamroźony przez PGZ,która wyłoźyła na ten cel jedynie pieć milionów. Podobnie było z "andersem" z kwotą trzydziestu milionów za czołg. Kwoty były śmieszne jak na projekty ,które mogły być szlagierami eksportowymi.Taka sama sytuacja jak z samochodem "beskid" z 1983r ,który był gotowy do produkcji tylko wybrano zachodnią konstrukcje bo polska jest " be" .Co zrobić skoro mamy administratorów,którzy cudze chwalą a swojego nie znają lub nie chcą znać.ACH jak to był ??????? po co nam polskie skoro mamy zachodnie.Tylko panowie i panie zapominają ,źe kto pierwszy ten lepszy . A produkcja w kraju daje nowe miejsca pracy z których są wszelkiego rodzaju daniny ,opłaty dla państwa i uruchamia się finansowy efekt mnoźnikowy. Tylko co komu po rozumie jak korzystać z niego nie umie.Pozdrawiam.
Dobrze mówisz Zbyszku ,my mamy problem że nami zarządzają obce obcje Polsce a to co nasze jest permanentnie uwalane,a tylko przez produkcje w kraju można się rozwijać i zarabiać na dobrych produktach!!!
5:29 Ta wyrzutnia jest delikatnie mowiac uciazliwa. Nie lepiej odczepiane kolka skoro laduje na brzuchu. Przyczepiamy kola, dron startuje na lace albo drodze i zostawia kola, ktore mozna latwo zmiescic w pojezdzie transportowym. W przypadku wyrzutni trzeba miec duzo miejsca zeby wozic taki grat. Jesli chcemy zmniejszyc odleglosc startu to domontowujemy jednorazowy dopalacz gazowy zwiekszajacy ciag, ktory rowniez zostaje odrzucony po starcie.
Super materiał , ale przecież rząd nie będzie zainteresowany ktoś by musiał wziążć w łapę żeby ktoś był zainteresowany nowym projektem , ja zbudowałem turbinę wodną dałem do opatentowania jeden inspektor zatwierdził opisy rysunki techniczne pokazało się w biuletynie informacyjnym wziął do ręki drugi inspektor zatwierdził i po miesiącu ta strona została zamknięta również dostałem pismo art.28 perpetuum mobile , urzędowi patentowemu tak zależało na zamknięciu tego projektu że popełnili przestępstwo naruszając definicję tego artykułu , dobra rada dla konstruktorów opatentujcie swoje projekty poza granicą Polski , w Polsce jest jeszcze dzika korupcja wśród urzędników
Będziemy mieć jak konstruktor ma układy i powiązania i wszyscy na tym zarobią , jak niema układów to choćby był najlepszy to i tak wojsko ani polski rząd tym się nie zainteresują
@@jozefsaczek3373 w takim razie WB Electronics niezłe ma układy w Polsce i Ukrainie, nie ma co. Warmate i FlyEye w czynnej służbie wojska Polskiego i Ukraińskiego, a także eksportowane do Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
@@pierzchala6 Tak tak, a ja się ciebie pytam : ilu ludzi z WOT w ogóle na oczy Warmate widziało ? Bo ja w tej chwili mam kolegów w dwóch brygadach i tam o tym sprzęcie to tylko słyszeli. Więc łykaj medialne opowieści, łykaj.
@@lostinspace013 Warmate miały być w pierwszej kolejności lokowane we wschodnich brygadach, Twoi znajomi służą na wschodzie kraju? No i też oczywiste jest że nie każdy WOTowiec będzie miał z tym sprzętem jakikolwiek kontakt, operatorów można pewnie liczyć w dziesiątkach
Niestety ale WB nie ma najmniejszych szans na zamówienia. Mają jedna zasadniczą "wadę" : Nie są w PGZ. Mimo, iż mają największe kompetencje wszystko idzie do PGZ i USA.
@@TowarzystwoPatriotycznei-nk9lx A gdzie 1000 Warmate? Chyba najwcześniej będzie przetarg na "Gryf" więc zobaczymy... Chciałbym być takim optymistą jak Ty, ale z każdym miesiącem mój optymizm maleje.
IMHO, powinni skupić się na rynku cywilnym, ale nie na sprzedaży donów tylko oferowanua usługi inspekcji sieci energetycznych, geodezji, skanowania 3D lub wilgotności zboża. To zapewniłoby im stały strumień funduszy.
W zeszlym tygodni (dzisiaj to 02.06.21) zostal zamowiony turecki dron. Jest o 2 klasy lepszy niz varianty izrealskiego hermesa. WB "male" modele sa innej klasy. Mam wielka nadzieje, ze WB odniesie z czasem olbrzymi sukces. I ze rozwinie wlasny wiekszy model nie opierajacy sie na heremesie.
Taaa i to jest wlasnie Polska rzeczywistosc. Projektujemy sami , oplacamy a gdzie k.....a jest rzad. W d....e. DLATEGO NAMAWIAM WSZYSTKICH O WSPARCIE. POZDRO!!!
Czegoś tu nie rozumiem , możemy we własnym zakresie pokryć obserwacje całego wybrzeża łącznie z okręgiem kaliningradzkim dronami autonomicznymi , a kupujemy korwety za setki milionów . Wychodzi na to że ktoś w ministerstwie ostro działa na szkodę państwa Polskiego i obywateli . Pozdrawiam
Są dwa programy, które zakładają zakup uzbrojonych dronów. Są to Zefir i Gryf. Niestety od jakiegoś czasu nie ma informacji o jakichkolwiek postępach jeśli o owe chodzi.
Konkurencja jest rzecza dobra. Potem zawsze mozna połacyc doswiadczenia nad ulepszeniem najlepszej konstrukcji i podział produkcji na zasadach licencyjnych
NIC I NIGDY z nich w POLSCE nie będzie. Tu się kupuje WYŁĄCZNIE sprzęt zagraniczny ...ostatnio nawet turecki. Oczywiście pomysły polskich inżynierów zostaną wykorzystane tyle że ...poza Polską jak zawsze.
No i kupujemy tureckiego drona. Przed wojna to my sprzedawalismy Turcji samoloty i licencje na mysliwce PZL P24. Bylo to zaledwie kilkanascie lat po odzyskaniu niepodleglosci i starcie od ZERA z przemyslem lotniczym! Dzis nie mamy wlasnego drona. Bardzo smutne..
14:57 Bzdura - nie jest skomplikowane dla panstwa, ktore produkuje szybowce i kotre ma ludzi myslacych. 15:06 Bzdura - jak sie w Polsce projektuje to wychodzi po taniosci(ZSSW30, Borsuk wymyslone za psie pieniadze). Jesli politechnika nie ma doswiadczenia to wlasnie powinna je zdobyc. Nie musze tlumaczyc, ze pozyskiwanie wiedzy jest stopniowe i umozliwia budowe coraz wiekszych maszyn, docelowo zalogowcow.
a czy WB- Elektroniks mogła by opracować dron Helikopter startujący z naszych okrętów z wyposażeniem szukający łodzi podwodnych lub jako szukający rozbitków w wodzie.
Jak bedziemy mowic ze ktos nie ma doswiadczenia w budowaniu dronow to nigdy zadnego nie wyprodukujemy. Nikt kto zaczynal nie mial doswiadczenia a to zdobywa sie w trakcie prac.
tak skorzystam z miejsca // drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Proszę sobie wyobrazić 24 działka M61 Vulcan na platformach mobilnych . Sprzężone i skoordynowane w działaniach . Pokrywającą swoim polem rażenia całą przestrzeń chronioną np . budynek , okręt itp .Ustawione w szyku obronnym . Które strzelają nie amunicją klasyczną ,,kulową,, a AMUNICJĄ ŚRUTOWĄ. I co zostanie z roju dronów które przekroczą odległość 500 metrów do takiego systemu obrony . Deszcz nieustającego stalowego śrutu . Dziesiątki tysięcy stalowych śrucin na sekundę tworzący kopułę nie do przebycia rozniesie formacje takich małych dronów na wióry.
Mamy zdolnych onżynierów tylko do bani decydentów.Najpierw ogłaszają z wielką pompą kolejne programy potem zmieniają koncepcje lub wymogi i do tego przydzielają zbyt małe środki na badania lub rozwój nowych rodzajów broni które wcześniej w uzbrojeniu naszej armii nie było.Następnie program zawieszają lub kupują dane uzbrojenie w zbyt małej ilości by producent wygenerował środki na prace badawcze i rozwojowe lub kupujemy sprzęt który był do poprawki albo za granicą mam wrażenie przepłacając
Najważniejsze -jaka CENA za szt. !??? Nic od żydów ! Ten ostatni najciekawszy ,ale jak juz z góry chca kasy ,a dopiero zaczna cos robić ...:D Tak samo mogą powiedziec ,ze zrovia rakietę zalogowa na Marsa ,ale "DAJCIE PINIADZE " ! :D
@@jansaddam3829 Zawsze ogłasza się przetarg w którym startuje przynajmniej kilku oferentów. Ministerstwo zgłasza swoje wymogi i termin. Każda z firm przedstawia kwotę. Ale nie jest to kwota za sztukę tylko całość zamówienia. Wtedy ministerstwo wybiera ofertę USA :)
@@tomottt8140 Po tym co wyprawiali z nasza ambasada ,ambasadorem i próba wyłudzenia kasy za obywateli Polski spokojnie mozna to nazwac zdradą i poslac przed pluton ...
Można połączyć te rzeczy i zrobić nie drogie maszyny przeciw piechotne połączone z umiejętnościami operatorów wyczynowych th-cam.com/video/bBb_kSO3vTo/w-d-xo.html th-cam.com/video/e46yNtLvGHI/w-d-xo.html th-cam.com/video/SNPJMk2fgJU/w-d-xo.html th-cam.com/video/N5cBKmFZ6Lo/w-d-xo.html
Krajowy przemysł niejednokrotnie pokazał, że działając wspólnie, jest w stanie stworzyć lepsze produkty. Tak było i jest z ZSSW-30, Krabem, Rakiem i Borsukiem.
@@Wojsko.w.pigulce Nie do końca sie zgodze... Borsuka jeszcze nie ma w jednostkach... Kraba zrobili...koreanczycy.... Rak...reklamowany jako najnowoczesniejszy...nawet nie mial szans konkurowac w przetargu ogłoszonym przez amerykańśka armie z konkurencja:) Zssw 30 - prototyp... od 7 lat???...dopiero w tym roku wprowadzany. czy aby to nie za długo. Oczywiscie nie znaczy to , ze ww produkty to jakis szajs...jednak zapóźnienia sa wieloletnie...
@@0000marcin Podwozie do Kraba zrobili Koreańczycy*. Wieża jest brytyjska(w teorii, bo w praktyce wiele elementów zaprojektowano od nowa i z brytyjskim odpowiednikiem łączy ją głównie wygląd zewnętrzny). Oprócz tego system kierowania ognia, oraz ogólnie "bebechy" stworzył wspólnie polski przemysł państwowy i prywatny. Oczywiście nie mówię, że krab jest w 100% "najpolszy", ale na pewno więcej w nim elementów polskich, niż koreańskich. Rak nie konkurował w amerykańskim przetargu, bo też nie był pod niego tworzony. W zasadzie to żadna konstrukcja nie spełnia wymagań jakie sobie postawili amerykanie. Testują system Nemo, ale najpewniej finalnie opracują własne rozwiązanie. Nie oznacza to że Amerykanie nie byli zainteresowani Rakiem. Wręcz przeciwnie. Był mocno przez nich rozchwytywany. No ale co zrobić w momencie kiedy MON i ogólnie polityka zagraniczna leży w zakresie eksportu i nawet nie można wywieźć sprzętu za granicę w celu testów i pokazu dla klienta... ZSSW-30 przez ten czas mocno ewoluował. Obecnie ten program tak się rozrósł, że w opracowaniu, oprócz wersji oznaczonej właśnie "ZSSW-30", jest jeszcze jedna, a może nawet dwie wieże oparte na doświadczeniach z tego programu. Nie mówiąc już o takich elementach jak SKO, które może być sercem praktycznie każdego systemu wieżowego, jaki byśmy sobie wymyślili. Faktycznie trwa to długo, ale jeśli mamy finalnie otrzymać produkt naprawdę zaawansowany, perspektywiczny i będący bazą pod przyszłe opracowania, to myślę że można poczekać.
@@Wojsko.w.pigulce Nie wiem czy krab jest w wiekszosci Polski...skoro podwozie nie jest Polskie:)...a to pewnie z 50% ... zreszta nie mowie ze jest to zła konstrukcja...ale powiedzmy sobie szczerze...produkowac działa samobierzne bez ,,podwozia":) to nawet macierewicz potrafi:) rak nie spełnia wymogów amerykanów...tak samo jak inni:)..wiec to nie argument. Jakby amerykanie chcieli...to by tupneli noga i pewnie by sie ktos ruszył:)...albo ambasador Azzazel by interwenowała:)... Nie mowie ze to zła konstrukcja...ale te artykóły o najlepssiejszej na swiecie:)...mnie bawia. Wzssa 30...i co z tego ze tyle lat ewoluował...skoro jedyne co robi to ewoluje???...sprzet ma byc sprawdzany masowo w działaniu...a nie testowany cały czas pojedyncze egzemplarze. jak zamontuja w 100 pojazdach...i posłuza one 3-4 lata bez co 6 miescznyc napraw to bedzie mozna to opiniowac. Narazie to napewno zajebisty sprzet w ewolucji. Choc nie mowie ze zły bo specem nie jestem...jednak na chłopski rozum...cos co ma byc zajebiste...ma miec taka opinie op uzytkowaniu a nie po zachwycaniu sie na testach. apropo jeszcze kraba...to jakby sie zachwycac sukcesem Polskiego przemysłu ktory stworzył by nie jeżdzacy czołg...lub nie latajacy najnowszy myśliwiec generecji 7i pół:).
@@0000marcin Jeśli chodzi o to jak ważne jest podwozie w systemach artyleryjskich, to tylko powiem, że równie dobrze Krab mógłby być na zmodyfikowanym T-72. Dla programu po prostu wybrano najlepsze możliwe podwozie na rynku, ale to nie znaczy, że podwozie jest najważniejszym elementem armatohaubicy. Tym bardziej nie można tu mówić o 50%. Zarówno cenowo, jak i pod względem znaczenia dla systemu. Można równie dobrze powiedzieć, że K9 nie jest koreańskie, bo ma niemiecki silnik;). Sam przyznajesz, że to że Rak nie uczestniczył w przetargu nie jest żadnym argumentem, więc no tym bardziej mnie dziwi że to na początku przywołałeś. Nad programami wojskowymi trzeba tak jakby pracować. Muszą one dojrzeć i właśnie ewoluować, a to zajmuje czas(tym bardziej w momencie kiedy nigdy wcześniej się nie pracowało nad systemem uzbrojenia tego typu...). Jasne, możnaby wyrzeźbić zssw-30 w dwa lata, władować tam wyłącznie zagraniczną elektronikę, przetestować i masz w trzy lata wieże. Albo najlepiej kupić gotowe rozwiązanie z półki, na przykład od Cockerill'a... Przemysł? Jaki przemysł?
2 ปีที่แล้ว
Ukraine could use these drones. Please donate today!
Projektowane ! Może być ! Może udźwignąć itd itd , i nigdy nikt tego niewidział i niewyprodukuje ! Tylko możliwe ,pleć plecougo byle długo a bezałogowców polskej produkcji jak niebyło tak niema i nie będzie 👎👎👎👎👎
Gratuluję kolejnego ciekawego odcinka. Tak się składa, że opracowałem materiał o podobnej tematyce i wkrótce go opublikuję. Szkoda, że nie słyszałem o Kermicie bo bym o nim wspomniał a tak materiał już jest nagrany i czeka na opublikowanie na YT.
Prezentuję odmienne zdanie w 2 kwestiach: konkurencja między PGZ a WBE może być pozytywną siłą sprawczą. To naturalne, że państwo zawsze będzie najpierw wspierać państwowe firmy. Prywatna firma będzie zmuszona do zrobienia naprawdę znacznie lepszego produktu od państwowego co zaowocuje znacznym postępem w tej dziedzinie np WBE zaprojektuje Gryfa a może nawet Zefira. Brak konkurencji zawsze wpływa negatywnie na progres.
Druga sprawa to PW-100 co do którego możliwe, że podszedłem zbyt optymistycznie. Twoje argumenty są naprawdę mocne. Z drugiej strony jeśli PW opracuje już coś konkretnego to państwo polskie może wesprzeć ten projekt z różnego rodzaju funduszy rozwoju w tym europejskich. Trzeba pamiętać, że Borsuka HSW zaprojektowała za 75 mln zł wobec 1 mld E za niemiecką Pumę. Widać, że u nas dużo rzeczy da się zrobić znacznie taniej.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne Polskie Kły bo były zapowiadane w serii 4 odcinków.
Bardzo dziękuję.
To prawda, rywalizacja o zamówienia ze strony wojska może być czymś dobrym, ale czy tak będzie w tym przypadku? Pgz zawsze startuje w takich postępowaniach z ,,dodatkowymi punktami". Ja najbardziej obawiam się sytuacji kiedy pgz dostanie zamówienia na gryfa, wizjera i jeszcze ważkę, a wb nie dostanie nic. Wb na opracowanie gryfa (na bazie wk450 oczywiście) wyda na pewno mnóstwo pieniędzy, a wobec braku zamówień, może się to źle skończyć dla wb, które już miało dwie wtopy, czyli łosia i mantę (na której opracowanie też podobno wydali mnóstwo pieniędzy) i następnej takiej dużej wtopy WB może już nie przetrwać.
Ja pw-100 niezbyt traktuje na poważnie. Tzn. na razie muszą pokazać coś więcej niż makietę, a w to wątpię. Jak już wspomniałem: dla mnie to następny projekt, który ma za zadanie wyciągnąć trochę kasy od państwa. To prawda, u nas można zrobić dużo rzeczy taniej, ale i tak na pewno nie byłyby to małe pieniądze (mówię tu o stworzeniu drona klasy male), których bym nie powierzał Politechnice Warszawskiej, która ma doświadczenie w tworzeniu dronów tylko podobnej klasy co flyeye. Z tym borsukiem, to nie jestem pewien, ale chyba było tak, że 75 mln to oni dostali od państwa, a resztę dołożyli z własnej kieszeni. Podobnie było z rakiem, bo w jego przypadku hsw opracowała go tylko z środków własnych.
Polskie kły jeszcze się pojawią ;)
Pozdrawiam serdecznie i czekam na Pański film :)
Do tego materiału dodam o projekcie p.inź Margońskiego samolotu odźutowego "bielik",który mozna było wyposaźyć wzorem helikoptera SW-4 w urządzenia do sterowania bezzalogowego i uźyć jako drona o duźej prędkości i sporą ilością uzbrojenia i co ciekawe,mozna go było zmieścić w kontenerze a startowac mozna było z drogi samochodowej,oczywiście zasięg i predkość teź były znaczne bo kadłub był z tworzyw. Odsyłam do materiału na ten temat. Projekt został zamroźony przez PGZ,która wyłoźyła na ten cel jedynie pieć milionów. Podobnie było z "andersem" z kwotą trzydziestu milionów za czołg. Kwoty były śmieszne jak na projekty ,które mogły być szlagierami eksportowymi.Taka sama sytuacja jak z samochodem "beskid" z 1983r ,który był gotowy do produkcji tylko wybrano zachodnią konstrukcje bo polska jest " be" .Co zrobić skoro mamy administratorów,którzy cudze chwalą a swojego nie znają lub nie chcą znać.ACH jak to był ??????? po co nam polskie skoro mamy zachodnie.Tylko panowie i panie zapominają ,źe kto pierwszy ten lepszy . A produkcja w kraju daje nowe miejsca pracy z których są wszelkiego rodzaju daniny ,opłaty dla państwa i uruchamia się finansowy efekt mnoźnikowy. Tylko co komu po rozumie jak korzystać z niego nie umie.Pozdrawiam.
Dobrze mówisz Zbyszku ,my mamy problem że nami zarządzają obce obcje Polsce a to co nasze jest permanentnie uwalane,a tylko przez produkcje w kraju można się rozwijać i zarabiać na dobrych produktach!!!
Fajny ten film taki nie za długi nie za krótki taki pryma sort!!! A tak na serio ciekawy temat. Moim zdaniem dwie pierwsze opcje są dla mnie spoko.
Dziekuje za ten film bardzo lubię ten temat
5:29 Ta wyrzutnia jest delikatnie mowiac uciazliwa. Nie lepiej odczepiane kolka skoro laduje na brzuchu. Przyczepiamy kola, dron startuje na lace albo drodze i zostawia kola, ktore mozna latwo zmiescic w pojezdzie transportowym. W przypadku wyrzutni trzeba miec duzo miejsca zeby wozic taki grat. Jesli chcemy zmniejszyc odleglosc startu to domontowujemy jednorazowy dopalacz gazowy zwiekszajacy ciag, ktory rowniez zostaje odrzucony po starcie.
Super materiał , ale przecież rząd nie będzie zainteresowany ktoś by musiał wziążć w łapę żeby ktoś był zainteresowany nowym projektem , ja zbudowałem turbinę wodną dałem do opatentowania jeden inspektor zatwierdził opisy rysunki techniczne pokazało się w biuletynie informacyjnym wziął do ręki drugi inspektor zatwierdził i po miesiącu ta strona została zamknięta również dostałem pismo art.28 perpetuum mobile , urzędowi patentowemu tak zależało na zamknięciu tego projektu że popełnili przestępstwo naruszając definicję tego artykułu , dobra rada dla konstruktorów opatentujcie swoje projekty poza granicą Polski , w Polsce jest jeszcze dzika korupcja wśród urzędników
Ile sztuk dronów o kryptonimie orlik będziemy mieć ?
Oby jak najwiecej.
Będziemy mieć jak konstruktor ma układy i powiązania i wszyscy na tym zarobią , jak niema układów to choćby był najlepszy to i tak wojsko ani polski rząd tym się nie zainteresują
@@jozefsaczek3373 w takim razie WB Electronics niezłe ma układy w Polsce i Ukrainie, nie ma co.
Warmate i FlyEye w czynnej służbie wojska Polskiego i Ukraińskiego, a także eksportowane do Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Wszystko fajnie ,ale nie ma najważniejszego-CENY ,bo to będzię główny aspekt zakupów !
A przynajmniej żeby było tańsze od dronów z Turcji ,Chin ,itd.
"Projektów" nasze zakłady miały i mają sporo. To jest nieistotne. Natomiast to co jest istotne, to to ile z nich wojsko kupuje. Prawie NIC.
Hmm, czyli to zamówienie sprzed kilku lat na TYSIĄC modułów Warmate to nic? Ok
@@pierzchala6 Tak tak, a ja się ciebie pytam : ilu ludzi z WOT w ogóle na oczy Warmate widziało ? Bo ja w tej chwili mam kolegów w dwóch brygadach i tam o tym sprzęcie to tylko słyszeli. Więc łykaj medialne opowieści, łykaj.
@@lostinspace013 Warmate miały być w pierwszej kolejności lokowane we wschodnich brygadach, Twoi znajomi służą na wschodzie kraju? No i też oczywiste jest że nie każdy WOTowiec będzie miał z tym sprzętem jakikolwiek kontakt, operatorów można pewnie liczyć w dziesiątkach
Niestety ale WB nie ma najmniejszych szans na zamówienia. Mają jedna zasadniczą "wadę" :
Nie są w PGZ. Mimo, iż mają największe kompetencje wszystko idzie do PGZ i USA.
24% udziału w WB grupie ma Polski Fundusz Rozwoju, a poza tym do grupy należą państwowe spółki.
Fakty temu przeczą, choćby niedawne zamówienie aż 9 zestawów Fly Eye dla WOT.
@@TowarzystwoPatriotycznei-nk9lx A gdzie 1000 Warmate? Chyba najwcześniej będzie przetarg na "Gryf" więc zobaczymy... Chciałbym być takim optymistą jak Ty, ale z każdym miesiącem mój optymizm maleje.
@@czasowstrzymywacz3 Gen Kukuła w niedawnym wywiadzie dla Defence24.pl mówił, że obecnie Warmate jest główną bronią ppanc WOT.
IMHO, powinni skupić się na rynku cywilnym, ale nie na sprzedaży donów tylko oferowanua usługi inspekcji sieci energetycznych, geodezji, skanowania 3D lub wilgotności zboża. To zapewniłoby im stały strumień funduszy.
Czy jest dron który jest w stanie przeleciec 5000km?
fajnie się ogląda na 1.25 :)
W zeszlym tygodni (dzisiaj to 02.06.21) zostal zamowiony turecki dron. Jest o 2 klasy lepszy niz varianty izrealskiego hermesa. WB "male" modele sa innej klasy. Mam wielka nadzieje, ze WB odniesie z czasem olbrzymi sukces. I ze rozwinie wlasny wiekszy model nie opierajacy sie na heremesie.
Taaa i to jest wlasnie Polska rzeczywistosc. Projektujemy sami , oplacamy a gdzie k.....a jest rzad. W d....e. DLATEGO NAMAWIAM WSZYSTKICH O WSPARCIE. POZDRO!!!
Czegoś tu nie rozumiem , możemy we własnym zakresie pokryć obserwacje całego wybrzeża łącznie z okręgiem kaliningradzkim
dronami autonomicznymi , a kupujemy korwety za setki milionów . Wychodzi na to że ktoś w ministerstwie
ostro działa na szkodę państwa Polskiego i obywateli . Pozdrawiam
Racja, nie rozumiesz.
Wiadomo coś czy wejdzie jakiś uzbrojony dron w nasze szeregi?
Są dwa programy, które zakładają zakup uzbrojonych dronów. Są to Zefir i Gryf. Niestety od jakiegoś czasu nie ma informacji o jakichkolwiek postępach jeśli o owe chodzi.
@@Wojsko.w.pigulce umarły w butach, bo MON woli polegać na amerykańskich Reaperach.
Niemcy tez wypuszczali drony na Londyn
Konkurencja jest rzecza dobra. Potem zawsze mozna połacyc doswiadczenia nad ulepszeniem najlepszej konstrukcji i podział produkcji na zasadach licencyjnych
NIC I NIGDY z nich w POLSCE nie będzie. Tu się kupuje WYŁĄCZNIE sprzęt zagraniczny ...ostatnio nawet turecki. Oczywiście pomysły polskich inżynierów zostaną wykorzystane tyle że ...poza Polską jak zawsze.
No i kupujemy tureckiego drona. Przed wojna to my sprzedawalismy Turcji samoloty i licencje na mysliwce PZL P24. Bylo to zaledwie kilkanascie lat po odzyskaniu niepodleglosci i starcie od ZERA z przemyslem lotniczym!
Dzis nie mamy wlasnego drona. Bardzo smutne..
14:57 Bzdura - nie jest skomplikowane dla panstwa, ktore produkuje szybowce i kotre ma ludzi myslacych. 15:06 Bzdura - jak sie w Polsce projektuje to wychodzi po taniosci(ZSSW30, Borsuk wymyslone za psie pieniadze). Jesli politechnika nie ma doswiadczenia to wlasnie powinna je zdobyc. Nie musze tlumaczyc, ze pozyskiwanie wiedzy jest stopniowe i umozliwia budowe coraz wiekszych maszyn, docelowo zalogowcow.
W przypadku Stinga to chyba nie 70 gram tylko 700
Gdzie sa Polscy inzynierowie ??
Bawią się w politykę
a czy WB- Elektroniks mogła by opracować dron Helikopter startujący z naszych okrętów z wyposażeniem szukający łodzi podwodnych lub jako szukający rozbitków w wodzie.
Bayraktara są bardzo dobre ale Mysle ze WB ze swoim doświadczeniem może zrobić coś lepszego
Cieszy że FT5 będzie w WP w ramach gladiusa
Niewazne jakie drony. Wazne zeby zdolnosc plywania posiadaly 🙃
Jak bedziemy mowic ze ktos nie ma doswiadczenia w budowaniu dronow to nigdy zadnego nie wyprodukujemy. Nikt kto zaczynal nie mial doswiadczenia a to zdobywa sie w trakcie prac.
tak skorzystam z miejsca //
drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Proszę sobie wyobrazić 24 działka M61 Vulcan na platformach mobilnych . Sprzężone i skoordynowane w działaniach . Pokrywającą swoim polem rażenia całą przestrzeń chronioną np . budynek , okręt itp .Ustawione w szyku obronnym . Które strzelają nie amunicją klasyczną ,,kulową,, a AMUNICJĄ ŚRUTOWĄ. I co zostanie z roju dronów które przekroczą odległość 500 metrów do takiego systemu obrony . Deszcz nieustającego stalowego śrutu . Dziesiątki tysięcy stalowych śrucin na sekundę tworzący kopułę nie do przebycia rozniesie formacje takich małych dronów na wióry.
No i dlaczego kanał umarł?
Mamy zdolnych onżynierów tylko do bani decydentów.Najpierw ogłaszają z wielką pompą kolejne programy potem zmieniają koncepcje lub wymogi i do tego przydzielają zbyt małe środki na badania lub rozwój nowych rodzajów broni które wcześniej w uzbrojeniu naszej armii nie było.Następnie program zawieszają lub kupują dane uzbrojenie w zbyt małej ilości by producent wygenerował środki na prace badawcze i rozwojowe lub kupujemy sprzęt który był do poprawki albo za granicą mam wrażenie przepłacając
Najważniejsze -jaka CENA za szt. !??? Nic od żydów !
Ten ostatni najciekawszy ,ale jak juz z góry chca kasy ,a dopiero zaczna cos robić ...:D
Tak samo mogą powiedziec ,ze zrovia rakietę zalogowa na Marsa ,ale "DAJCIE PINIADZE " ! :D
Nie ma ceny bo nie ma zamówienia. To zalezy od ilości, wyposażenia etc...
@@jansaddam3829 Zawsze ogłasza się przetarg w którym startuje przynajmniej kilku oferentów. Ministerstwo zgłasza swoje wymogi i termin. Każda z firm przedstawia kwotę. Ale nie jest to kwota za sztukę tylko całość zamówienia. Wtedy ministerstwo wybiera ofertę USA :)
@@tomottt8140 Po tym co wyprawiali z nasza ambasada ,ambasadorem i próba wyłudzenia kasy za obywateli Polski spokojnie mozna to nazwac zdradą i poslac przed pluton ...
I tak kupimy od Turków.
Zdaje sie drony polskie beda szybciej niz samochod polski. Potem już tylko Polska colambia.
Po roku to dalej projekty i musielim kupic drony od Turasow bo Kolchoznik podchodzi pod granice.
Pw 100 nie ma sensu ze względu na to że powstał AF129
A i tak kupiki TB-2 bez licencji
Być może nasza konstrukcja jest na horyzoncie.
Jak na razie kupi już polskie drony warmate i flyeye, szukali czegoś klasy baykatarów ale w pl jeszcze nie ma nic sensownego.
Można połączyć te rzeczy i zrobić nie drogie maszyny przeciw piechotne połączone z umiejętnościami operatorów wyczynowych
th-cam.com/video/bBb_kSO3vTo/w-d-xo.html
th-cam.com/video/e46yNtLvGHI/w-d-xo.html
th-cam.com/video/SNPJMk2fgJU/w-d-xo.html
th-cam.com/video/N5cBKmFZ6Lo/w-d-xo.html
Martwi to ze sa 2 osobne grupy tworzace projekty dronów dla wojska które będa z soba konkurować... masakra... kto to gada takie bzdury...
Krajowy przemysł niejednokrotnie pokazał, że działając wspólnie, jest w stanie stworzyć lepsze produkty. Tak było i jest z ZSSW-30, Krabem, Rakiem i Borsukiem.
@@Wojsko.w.pigulce Nie do końca sie zgodze...
Borsuka jeszcze nie ma w jednostkach...
Kraba zrobili...koreanczycy....
Rak...reklamowany jako najnowoczesniejszy...nawet nie mial szans konkurowac w przetargu ogłoszonym przez amerykańśka armie z konkurencja:)
Zssw 30 - prototyp... od 7 lat???...dopiero w tym roku wprowadzany. czy aby to nie za długo.
Oczywiscie nie znaczy to , ze ww produkty to jakis szajs...jednak zapóźnienia sa wieloletnie...
@@0000marcin Podwozie do Kraba zrobili Koreańczycy*. Wieża jest brytyjska(w teorii, bo w praktyce wiele elementów zaprojektowano od nowa i z brytyjskim odpowiednikiem łączy ją głównie wygląd zewnętrzny). Oprócz tego system kierowania ognia, oraz ogólnie "bebechy" stworzył wspólnie polski przemysł państwowy i prywatny. Oczywiście nie mówię, że krab jest w 100% "najpolszy", ale na pewno więcej w nim elementów polskich, niż koreańskich.
Rak nie konkurował w amerykańskim przetargu, bo też nie był pod niego tworzony. W zasadzie to żadna konstrukcja nie spełnia wymagań jakie sobie postawili amerykanie. Testują system Nemo, ale najpewniej finalnie opracują własne rozwiązanie. Nie oznacza to że Amerykanie nie byli zainteresowani Rakiem. Wręcz przeciwnie. Był mocno przez nich rozchwytywany. No ale co zrobić w momencie kiedy MON i ogólnie polityka zagraniczna leży w zakresie eksportu i nawet nie można wywieźć sprzętu za granicę w celu testów i pokazu dla klienta...
ZSSW-30 przez ten czas mocno ewoluował. Obecnie ten program tak się rozrósł, że w opracowaniu, oprócz wersji oznaczonej właśnie "ZSSW-30", jest jeszcze jedna, a może nawet dwie wieże oparte na doświadczeniach z tego programu. Nie mówiąc już o takich elementach jak SKO, które może być sercem praktycznie każdego systemu wieżowego, jaki byśmy sobie wymyślili. Faktycznie trwa to długo, ale jeśli mamy finalnie otrzymać produkt naprawdę zaawansowany, perspektywiczny i będący bazą pod przyszłe opracowania, to myślę że można poczekać.
@@Wojsko.w.pigulce Nie wiem czy krab jest w wiekszosci Polski...skoro podwozie nie jest Polskie:)...a to pewnie z 50% ... zreszta nie mowie ze jest to zła konstrukcja...ale powiedzmy sobie szczerze...produkowac działa samobierzne bez ,,podwozia":) to nawet macierewicz potrafi:)
rak nie spełnia wymogów amerykanów...tak samo jak inni:)..wiec to nie argument. Jakby amerykanie chcieli...to by tupneli noga i pewnie by sie ktos ruszył:)...albo ambasador Azzazel by interwenowała:)...
Nie mowie ze to zła konstrukcja...ale te artykóły o najlepssiejszej na swiecie:)...mnie bawia.
Wzssa 30...i co z tego ze tyle lat ewoluował...skoro jedyne co robi to ewoluje???...sprzet ma byc sprawdzany masowo w działaniu...a nie testowany cały czas pojedyncze egzemplarze. jak zamontuja w 100 pojazdach...i posłuza one 3-4 lata bez co 6 miescznyc napraw to bedzie mozna to opiniowac. Narazie to napewno zajebisty sprzet w ewolucji. Choc nie mowie ze zły bo specem nie jestem...jednak na chłopski rozum...cos co ma byc zajebiste...ma miec taka opinie op uzytkowaniu a nie po zachwycaniu sie na testach.
apropo jeszcze kraba...to jakby sie zachwycac sukcesem Polskiego przemysłu ktory stworzył by nie jeżdzacy czołg...lub nie latajacy najnowszy myśliwiec generecji 7i pół:).
@@0000marcin Jeśli chodzi o to jak ważne jest podwozie w systemach artyleryjskich, to tylko powiem, że równie dobrze Krab mógłby być na zmodyfikowanym T-72. Dla programu po prostu wybrano najlepsze możliwe podwozie na rynku, ale to nie znaczy, że podwozie jest najważniejszym elementem armatohaubicy. Tym bardziej nie można tu mówić o 50%. Zarówno cenowo, jak i pod względem znaczenia dla systemu. Można równie dobrze powiedzieć, że K9 nie jest koreańskie, bo ma niemiecki silnik;).
Sam przyznajesz, że to że Rak nie uczestniczył w przetargu nie jest żadnym argumentem, więc no tym bardziej mnie dziwi że to na początku przywołałeś.
Nad programami wojskowymi trzeba tak jakby pracować. Muszą one dojrzeć i właśnie ewoluować, a to zajmuje czas(tym bardziej w momencie kiedy nigdy wcześniej się nie pracowało nad systemem uzbrojenia tego typu...). Jasne, możnaby wyrzeźbić zssw-30 w dwa lata, władować tam wyłącznie zagraniczną elektronikę, przetestować i masz w trzy lata wieże. Albo najlepiej kupić gotowe rozwiązanie z półki, na przykład od Cockerill'a... Przemysł? Jaki przemysł?
Ukraine could use these drones. Please donate today!
Projektowane ! Może być ! Może udźwignąć itd itd , i nigdy nikt tego niewidział i niewyprodukuje ! Tylko możliwe ,pleć plecougo byle długo a bezałogowców polskej produkcji jak niebyło tak niema i nie będzie 👎👎👎👎👎
Rosjia odpaliła własne fabryki dronow ciekawe ile produkują dziennie dronow
Bardzo mundry komentarz, mlody czlowieu troche skromniej, troszke woliej gadaj to mniej glupot powiesz
zlodzieje,tylko kase wyludzac