1 Na losowych mapach bardzo często są dodatkowe osiedla chłopów gdzie bardzo szybko chłopi ida w setki,a jeśli mamy talent ataku i umiejętność szał bitewny plus naszyjnik krwawego szpona(jeden z częstszych artefaktów) to dodatkowy atak jest czymś ekstra,a jeśli wejdzie jeszcze na to szczęście to już w ogóle mamy multum obrażeń 2 Kusznik zdecydowanie lepszy przez wzgląd na pełen zasięg,łuk z rogu jednorożca jest zbyt rzadko na mapie żeby wybierać strzelca wyborowego,poza tym w praktyce bardzo rzadko korzysta się z jego zdolności 3 Zdecydowanie 2 cios przydaje się bardziej niż tarcza na przyległe jednostki,w szczególności jeśli cel jest już pozbawiony kontrataku :) Plus tarcza ma ten minus że jednostki blisko siebie są łakomym kąskiem dla magów posiadających czary obszarowe 4 Wybieram gryfa bojowego ze względu na jego zdecydowanie lepsza żywotność,co z tego że królewski ma lepszą zdolność skoro jest papierową i najchętniej atakowaną jednostką przez AI,no może poza strzelcem. 5 Moim zdaniem lepszy jest mroczny kapłan,ze względu na posiadanie zaklęcia które o 14 punktów zwiększa atak danej jednostki, błogosławieństwem anioła nie wzmocnimy prawą mocą zwiększającą atak już tak :) 6 Paladyni ,ponieważ mają leczące dłonie których mogą używać w nieskończoność, co bardzo się przydaje. 7 Archanioły bo nie można ich osłabić,a wskrzeszenie jest bezcenne,często pod koniec bitwy z AI(z człowiekiem to nie przejdzie) warto poświęcić jedną kolejkę na wskrzeszenie i dopiero potem inną jednostką zakończyć bitwę,to naprawdę robi robotę
Aaaa wreszcie się doczekałam! Wielokrotnie widziałam, jak ludzie mieszali warianty. Dopiero teraz okazuje się, że w H5 są wymagające buildy, które angażują i jednostki i bohatera, a nie obojętnie. Bardzo przyjemnie słucha się tego małego omówienia. Czekam na kolejne zamki ^^
Świetne materiały! Grałem za gówniarza w H5 I nie ogarniałem co się dzieje. Teraz mam zamiar zacząć grać i chcę się trochę przygotować przed. To jest to, czego szukałem!
Herołsy 5 to jedyna gra w serii w której lubię grać ludźmi. W innych odsłonach są oni nudni, jednostki mają nieciekawe zdolności itp. A tak jak mam gorszy dzień to myk- Vittorio, potrójne balisty+ wszystkie zdolności dodające obrażenia dla balist i od razu dzień lepszy jak jednym strzałem balista 10 smoków kosi
Algorytm polecił mi randomowo Twój kanał i tę serię. Dobrze słucha się Twoich opinii + temat jest bardzo fajny ale imo mówisz trochę za szybko. Still subik wleciał ^^
Świetna seria. Czegoś takiego właśnie szukałem. W dzieciństwie sporo grałem w heroesy, ale dopiero teraz po powrocie do tego klasyka widzę jak złożona jest ta gra i ile jest tu drobnych niuansów, które mogą przełożyć się na dobrą rozgrywkę. Zastanawiam się tylko jak te rzeczy przekładają się na wersję 5.5 bo obecnie wolę na niej grać, ale zakładam że oprócz drobnych zmian w statystykach reszta będzie taka sama.
Nie znam się na wersji 5.5 Ale jest tam poczynione bardzo wiele zmian i gra jest zupełnie inna, więc informacje z tej serii raczej się nie przekładają na wersję 5.5
W przypadku kapłanów, to o ile niebieski (w sensie 1 upgrade) bije słabiej, to jednak możliwość rzucenia błogosławieństwa w armii której jednostki mają duży rozstrzał obrażeń, jest bardzo cenna. Taki łucznik ma 2-8 więc bez blessa ani rusz. Co prawda może to zrobić bohater, ale mając do pomocy kapłana może się zająć czymś innym, zależnie od potrzeb. Choć oczywiście wszystko zależy od przyjętego modelu grania tą frakcją.
1. Chłop - Te jednostki się bardzo mało różnią, ale z mojego doświadczenia lepsze jest Uderzenie Szeregowego niż Szturm Osiłka. Możemy uderzyć Szeregowym w jakąś mocną jednostkę wroga i ona nie dość że nie skontratakuje, to jeszcze jej tura się opóźni. Kilka razy w wielkich bitwach mi to uratowało tyłek. 2. Łucznik - Kusznik lepszy, bo lepsze statystyki + pełna strzałka. Nawet jeśli zdobędziemy Łuk, który pozwala nam zawsze strzelać pełną strzałką, to i tak Kusznik się bardziej opłaca, bo ma więcej ataku. Strzelec Wyborowy może się przydać podczas obrony zamku, jeżeli go zastawimy Zbrojnym czy Kawalerzystą (wtedy przeciwnik podchodzi i bije w jednostkę broniącą, a stojący za nią Strzelec Wyborowy łupie jak zły). Natomiast w większości przypadków ten wybór jest jednak dość mocno niezbalansowany.} 3. Zbrojny - Zależy czy ktoś woli grać bardziej defensywnie, czy bardziej ofensywnie. Krzyżowiec lepiej broni Łuczników, natomiast Fanatyk z podwójnym uderzeniem zadaje więcej obrażeń. Ja osobiście wolę Krzyżowca, bo właśnie używam tej jednostki do stania z tyłu i bronienia łuczników. Do walki w pierwszej linii mam już Anioła, Kawalerzystę i Gryfa, także kolejny typowy wojownik (Fanatyk) mi nie potrzebny. To samo z Osiłkiem na 1 poziomie. 4. Gryf - Wolę Gryfa Królewskiego. Pikowanie jest według mnie dużo bardziej przydatne, niż umiejętności czerwonego Gryfa, zwłaszcza przydaje się do zdejmowania wrogich strzelców. Faktem jest, że Gryfy szybko padają, natomiast też same są bardzo szybkie, więc jak raz spikują to ich następna tura przyjdzie dość szybko i zdążą wlecieć w powietrze drugi raz (chociażby aby uciec), także raczej więcej niż 1/2 razy nie zostaną w tym czasie uderzone. Gryf Królewski ma niby większy rozstrzał obrażeń, ale w tym zamku i tak zazwyczaj idzie się bohaterem w Magię Światła i grupówki (w tym grupową Boską Siłę) także nie jest to problem. 5. Kapłan - Nie mam jakiegoś mocnego zdania na tym poziomie. Wydaje mi się że czerwona wersja jest odrobinę lepsza przez sam fakt, że ma wyższy atak (niby ma niższą obronę, ale u strzelców to nie jest zbyt ważne, bo oni nie walczą na pierwszej linii frontu i rzadko ktoś ich atakuje). Co do wypaczenia - jak już się to ma, to spoko, ale nie jest to moim zdaniem coś o co warto się zabijać. Na czary nie zwracam większej uwagi, bo na bohaterze tej frakcji i tak się idzie pod Magię Światła. Ogólnie ten poziom jest słaby moim zdaniem. Przede wszystkim przez bardzo niskie zadawane obrażenia. 6. Kawalerzysta - Wolę Paladyna. Szarża Czempiona jest świetna, ale -4 do obrony to dla mnie zbyt duża wada, by brać Czempionów. Ta jednostka jest (obok Gryfa i Anioła) jednostką, która jest najbardziej narażona na atak wrogich jednostek i jak brałem Czempionów to w wielkich bitwach bardzo często szybko ginęli przez tą dużo niższą obronę. Odporność na Szał i Leczące Dłonie u Paladyna to bardziej ciekawostki, które rzadko się przydają (Leczącymi Dłońmi można ewentualnie uleczyć Anioła do pełna - na jednostki niższych poziomów się nie opłaca, bo mają tak mało punktów życia że i tak zginą, a ta umiejętność tylko leczy a nie wskrzesza) natomiast Paladyn jest po prostu dużo bardziej wytrzymały i przeżyje więcej ataków. Czempion to takie szklane działo. 8. Anioł - Tu, tak jak w przypadku Kapłanów nie mam jakiejś wyraźnej opinii. Seraf jest bardziej agresywny, podczas gdy Archanioł jest bezpieczniejszy. Seraf jest lepszą opcją, jeżeli możemy rzucić na niego Boską Siłę (a o ten czar w tym zamku nietrudno) a także jeśli wiemy że przeciwnik nie rzuci na niego osłabienia (czyli lepiej go nie używać jeśli naszym rywalem są Demony lub Nekropolis). Archanioła wzmocnić się nie da, ale też nie da się go osłabić. Umiejętność wskrzeszania jest bardzo przydatna, zwłaszcza jeśli nie mamy czaru Wskrzeszania na naszym bohaterze (a nawet jeśli mamy, to jedna tura więcej na wskrzeszenie którejś jednostki i tak jest przydatna), podczas gdy czary Serafa to bardziej ciekawostka. Częściej biorę Archanioła, ale Seraf też jest bardzo fajną opcją, jeśli się chce pograć bardziej ofensywnie. Dla mnie ten poziom jest na remis. Ogólnie ten zamek jest bardzo mocny. Nie odstaje od innych aż tak bardzo jak w Heroes III (bo Chłopi są jednak słabsi od Pikinierów, plus resztę zamków twórcy polepszyli) ale w dalszym ciągu jest jednym z lepszych. Jedynie Kapłani są poniżej oczekiwań.
Ja wolę ofensywę od defensywy. Już dużo razy grałem w Heroes 5 , więc patrzę bardziej na ładny wygląd, jednostki. Mimo ze wolę kolor niebieski, to teraz jak będzie okazja będę grać jefnostkami czerwonymi. Wkrzesenie uwielbiam ale na bohaterze też można zdobyć wkrzesenie a obrażenia czerwonego anioła imponują. Mimo że wiem że większość wybierze archanioła. Jeszcze dziwne są gryfy, które zostały odwrotnie trochę zrobione . Chociaż bojowe gryfy czyli czerwone, mają nie ograniczony kontratak i jeszcze szał tym że wieksze żądają obrażenia. Tylko że gryfy królewskie mają lepszą umiejętność i mozna korzystać wiele razy. I do dla mnie trochę strata ,jak gram ,czerwonymi gryfami. Ale królewskie mają mniej zycia i szybko zginą. Ja wolę poczekać przeciwko jednostkom neutralnym ale wolę ofensywę. Żółci - degefensywa. Czerwoni - ofensywa Lepiej zniszczyć wroga jak najszybciej i mieć spokój niż grać defensywnej otrzymać trochę mniejsze obrażenia ale często. Uwielbiam kolor niebieski ale wolę ofensywę. Więc częściej wybieram jednostku czerwone.
Magia mroku jest niezbalansowana dlatego zawsze brałem paladynów zamiast czempionów, zdjęcie szału lub hipnozy może uratować całą bitwę. Mroczny kapłan ma jeszcze jedno zastosowanie, może strzelić we własną jednostkę, na którą wróg rzucił hipnozę aby ją zdjąć. Zadaje się wtedy obrażenia własnej jednostce ale czasami się opłaca to zrobić. Co do gryfa bojowego to szał bojowy nie stackuje się w nieskończoność a resetuje się za każdym razem gdy gryf się rusza, pewnie dlatego zmniejszyli mu inicjatywę aż o 5, żeby jak najrzadziej to się resetowalo. W praktyce gryf bojowy sprawdzi się fenomenalnie przeciwko botom, bo będą bez zastanowienia go atakować i przyjmować coraz to silniejsze kontrataki, gdy rzucimy na nie wampiryzm to mogą praktycznie same wygrywać bitwy ale przeciwko innym graczom trudno będzie skorzystać z tej mechaniki. Jeśli chodzi o krzyżowców i kuszników to zgadzam się z Twoim wyborem ale uważam, że akurat w ich przypadku różnica jest olbrzymia i praktycznie nigdy nie opłaci się wziąć strzelców wyborowych czy fanatyków, w praktyce kusznicy zadają 2x większe obrażenia i otrzymują 2x mniejsze obrażenia od strzelców jeśli stoją przy krzyżowcach, tego nie da się przebić, z mechaniki strzelców wyborowych praktycznie nie da się skorzystać, na pewno nie przeciwko innym graczom. Jeśli chodzi o chłopów i anioły to nie mam nic do dodania. Przystań to jedno z silniejszych miast, nic tylko iść w mistrza łask i rzucać grupową boską siłę, prawie każda jednostka ma duży rozrzut obrażeń, więc daje to najwiekszy boost. Generalnie super filmik, z chęcią obejrzę inne miasta.
Troszkę odwrotnie z tym zmniejszaniem obrony ;) Skoro jednostka którą atakujemy, ma obronę większą o np 60 niż nasz atak, to zadamy jej 60x3% mniej obrażeń od naszych standardowych. Oczywiście nie możemy zadać obrażeń mniejszych niż 0 więc będzie to minimalna. Natomiast ignorując jej obronę całkowicie, zadamy obrażenia większe o atak x 5% większe niż nasza bazowa. Takie wartości procentowe obowiązywały w 3, nie jestem na 100% pewien czy w 5 są takie same, ale zasada jest taka sama.
Według mnie 1.Osiłek - lepszy przy obronie łucznika (mocniejszy atak) 2.Kusznik - lepszy do likwidowania jednostek strzelających lub chowanych przez wroga 3. Fanatyk - lepszy przy obronie łucznika (mocniejszy atak) 4. Gryf Bojowy - sieje spustoszenie a armii wroga lub skutecznie kończy przeciwników 5. Mroczny Kapłan - Po prostu mocniejszy 6. Czempion - Pogroooooom 7. Archanioł - pozwala wskrzesić jednostkę, a boska zemsta rzadko używana, no chyba że stawiamy na szybki atak no to 2. ulepszenie
Ej ale w kuźni pszeznaczenia czerwone jednostki niektóre mają inne nazwy Osiek egzekutor Grfy bojowy to wściekły gryf Seraf to upadły anioł I pamiętam że w Kuźni upadłe anioły mają wampiryzm
Dokładnie tak, czerwone jednostki Przystani w Kuźni Przeznaczenia różnią się od tych w Dzikich Hordach (w DH są bardziej zbalansowane, bo może nimi zagrać gracz, a nie tylko bot)
co do mrocznych kapłanów to ja nimi sciągnąłem hipnoze ze swojego innego odziału gdy grałem z ziomkiem 1vs1 i to był totalny game changer po prostu zatakowałem własną jednostkę i hipnoza znikła co pozwoliło mi zmasakrować jego armie
Dla wszystkich ogladajacych na przyszlosc, oba ulepszenia chlopow sa gorsze od podstawki bo podatnik to taka op umiejetnosc, ze nie warto ich przerabiac a ich wartosc bojowa jest zerowa, krzyzowcy wystarcza. Dopiero do ostatecznej konfrontacji mozemy sie pokusic o ulepszenie.
Obejrzałem sobie wszystkie odcinki z tej serii ale wracam tutaj bo znalazlem dosyć ciekawą rzecz na "might and magic wiki" [yt usuwa mi kom bo za dlugi wiec dalsza część w odp"
Mianowicie opis umiejętności Serapha zawiera "life drain", zdziwiło mnie to ale po wejściu na yt znalazlem film na którym faktycznie Seraphy wskrzeszają się jak wampiry
W Kuźniach Przeznaczenia Serafy mają wampiryzm który leczy je za ilość zadanych obrażeń. Zrobili to ze względu na to że w Kuźniach nie możemy mieć Serafów, ale za to możemy przeciwko nim walczyć, więc mają wampiryzm żeby były silniejsze, a walka z nimi stanowiła wyzwanie. W Dzikich Hordach już tego nie mają ze względu na balans
@@kicaj21 okey, to w takim razie ziomek musi mieć dziwną wersję bo twierdzi w kom że ma dzikie hordy a tutaj to jego bohater ma Serafy Link: th-cam.com/video/gpffZUoI9-U/w-d-xo.html
@@GojiraKAiju Obejrzałem i faktycznie coś jest nie tak jak powinno. Tak jak mówisz najpewniej ma jakąś dziwną wersję, że jego Serafy mają wampiryzm, ale na pewno nie jest to oficjalna, najnowsza wersja
Mam pytanie trochę z innej beczki gdzie polecacie kupić heroes 5?Na steam czy na gogu?Kiedyś miałem swoją fizyczną kopie ale przy przeprowadzce się zapodziała
Na steamie nie zagrasz multiplayer + na gogu masz podstawkę, Kuźnie Przeznaczenia i Dzikie Hordy razem, a nie jak na steamie ze musisz wszystkie części osobno kupować
1 Na losowych mapach bardzo często są dodatkowe osiedla chłopów gdzie bardzo szybko chłopi ida w setki,a jeśli mamy talent ataku i umiejętność szał bitewny plus naszyjnik krwawego szpona(jeden z częstszych artefaktów) to dodatkowy atak jest czymś ekstra,a jeśli wejdzie jeszcze na to szczęście to już w ogóle mamy multum obrażeń
2 Kusznik zdecydowanie lepszy przez wzgląd na pełen zasięg,łuk z rogu jednorożca jest zbyt rzadko na mapie żeby wybierać strzelca wyborowego,poza tym w praktyce bardzo rzadko korzysta się z jego zdolności
3 Zdecydowanie 2 cios przydaje się bardziej niż tarcza na przyległe jednostki,w szczególności jeśli cel jest już pozbawiony kontrataku :) Plus tarcza ma ten minus że jednostki blisko siebie są łakomym kąskiem dla magów posiadających czary obszarowe
4 Wybieram gryfa bojowego ze względu na jego zdecydowanie lepsza żywotność,co z tego że królewski ma lepszą zdolność skoro jest papierową i najchętniej atakowaną jednostką przez AI,no może poza strzelcem.
5 Moim zdaniem lepszy jest mroczny kapłan,ze względu na posiadanie zaklęcia które o 14 punktów zwiększa atak danej jednostki, błogosławieństwem anioła nie wzmocnimy prawą mocą zwiększającą atak już tak :)
6 Paladyni ,ponieważ mają leczące dłonie których mogą używać w nieskończoność, co bardzo się przydaje.
7 Archanioły bo nie można ich osłabić,a wskrzeszenie jest bezcenne,często pod koniec bitwy z AI(z człowiekiem to nie przejdzie) warto poświęcić jedną kolejkę na wskrzeszenie i dopiero potem inną jednostką zakończyć bitwę,to naprawdę robi robotę
Aaaa wreszcie się doczekałam! Wielokrotnie widziałam, jak ludzie mieszali warianty. Dopiero teraz okazuje się, że w H5 są wymagające buildy, które angażują i jednostki i bohatera, a nie obojętnie. Bardzo przyjemnie słucha się tego małego omówienia. Czekam na kolejne zamki ^^
Świetne materiały! Grałem za gówniarza w H5 I nie ogarniałem co się dzieje. Teraz mam zamiar zacząć grać i chcę się trochę przygotować przed. To jest to, czego szukałem!
Herołsy 5 to jedyna gra w serii w której lubię grać ludźmi. W innych odsłonach są oni nudni, jednostki mają nieciekawe zdolności itp.
A tak jak mam gorszy dzień to myk- Vittorio, potrójne balisty+ wszystkie zdolności dodające obrażenia dla balist i od razu dzień lepszy jak jednym strzałem balista 10 smoków kosi
Algorytm polecił mi randomowo Twój kanał i tę serię. Dobrze słucha się Twoich opinii + temat jest bardzo fajny ale imo mówisz trochę za szybko. Still subik wleciał ^^
Fanatyk w early game to według mnie game changer i zawsze go wybieram, idealna opcja do masakrowania neutralnych stworzeń.
Świetna seria. Czegoś takiego właśnie szukałem. W dzieciństwie sporo grałem w heroesy, ale dopiero teraz po powrocie do tego klasyka widzę jak złożona jest ta gra i ile jest tu drobnych niuansów, które mogą przełożyć się na dobrą rozgrywkę. Zastanawiam się tylko jak te rzeczy przekładają się na wersję 5.5 bo obecnie wolę na niej grać, ale zakładam że oprócz drobnych zmian w statystykach reszta będzie taka sama.
Nie znam się na wersji 5.5 Ale jest tam poczynione bardzo wiele zmian i gra jest zupełnie inna, więc informacje z tej serii raczej się nie przekładają na wersję 5.5
Miałem podobnie, wolę jednak dalej zwykłą 5 bo w 5,5 dziwnie strasznie mam wrażenie są zreformowane skille + enty wyglądają paskudnie 😂
W przypadku kapłanów, to o ile niebieski (w sensie 1 upgrade) bije słabiej, to jednak możliwość rzucenia błogosławieństwa w armii której jednostki mają duży rozstrzał obrażeń, jest bardzo cenna. Taki łucznik ma 2-8 więc bez blessa ani rusz. Co prawda może to zrobić bohater, ale mając do pomocy kapłana może się zająć czymś innym, zależnie od potrzeb. Choć oczywiście wszystko zależy od przyjętego modelu grania tą frakcją.
1. Chłop - Te jednostki się bardzo mało różnią, ale z mojego doświadczenia lepsze jest Uderzenie Szeregowego niż Szturm Osiłka. Możemy uderzyć Szeregowym w jakąś mocną jednostkę wroga i ona nie dość że nie skontratakuje, to jeszcze jej tura się opóźni. Kilka razy w wielkich bitwach mi to uratowało tyłek.
2. Łucznik - Kusznik lepszy, bo lepsze statystyki + pełna strzałka. Nawet jeśli zdobędziemy Łuk, który pozwala nam zawsze strzelać pełną strzałką, to i tak Kusznik się bardziej opłaca, bo ma więcej ataku. Strzelec Wyborowy może się przydać podczas obrony zamku, jeżeli go zastawimy Zbrojnym czy Kawalerzystą (wtedy przeciwnik podchodzi i bije w jednostkę broniącą, a stojący za nią Strzelec Wyborowy łupie jak zły). Natomiast w większości przypadków ten wybór jest jednak dość mocno niezbalansowany.}
3. Zbrojny - Zależy czy ktoś woli grać bardziej defensywnie, czy bardziej ofensywnie. Krzyżowiec lepiej broni Łuczników, natomiast Fanatyk z podwójnym uderzeniem zadaje więcej obrażeń. Ja osobiście wolę Krzyżowca, bo właśnie używam tej jednostki do stania z tyłu i bronienia łuczników. Do walki w pierwszej linii mam już Anioła, Kawalerzystę i Gryfa, także kolejny typowy wojownik (Fanatyk) mi nie potrzebny. To samo z Osiłkiem na 1 poziomie.
4. Gryf - Wolę Gryfa Królewskiego. Pikowanie jest według mnie dużo bardziej przydatne, niż umiejętności czerwonego Gryfa, zwłaszcza przydaje się do zdejmowania wrogich strzelców. Faktem jest, że Gryfy szybko padają, natomiast też same są bardzo szybkie, więc jak raz spikują to ich następna tura przyjdzie dość szybko i zdążą wlecieć w powietrze drugi raz (chociażby aby uciec), także raczej więcej niż 1/2 razy nie zostaną w tym czasie uderzone. Gryf Królewski ma niby większy rozstrzał obrażeń, ale w tym zamku i tak zazwyczaj idzie się bohaterem w Magię Światła i grupówki (w tym grupową Boską Siłę) także nie jest to problem.
5. Kapłan - Nie mam jakiegoś mocnego zdania na tym poziomie. Wydaje mi się że czerwona wersja jest odrobinę lepsza przez sam fakt, że ma wyższy atak (niby ma niższą obronę, ale u strzelców to nie jest zbyt ważne, bo oni nie walczą na pierwszej linii frontu i rzadko ktoś ich atakuje). Co do wypaczenia - jak już się to ma, to spoko, ale nie jest to moim zdaniem coś o co warto się zabijać. Na czary nie zwracam większej uwagi, bo na bohaterze tej frakcji i tak się idzie pod Magię Światła.
Ogólnie ten poziom jest słaby moim zdaniem. Przede wszystkim przez bardzo niskie zadawane obrażenia.
6. Kawalerzysta - Wolę Paladyna. Szarża Czempiona jest świetna, ale -4 do obrony to dla mnie zbyt duża wada, by brać Czempionów. Ta jednostka jest (obok Gryfa i Anioła) jednostką, która jest najbardziej narażona na atak wrogich jednostek i jak brałem Czempionów to w wielkich bitwach bardzo często szybko ginęli przez tą dużo niższą obronę. Odporność na Szał i Leczące Dłonie u Paladyna to bardziej ciekawostki, które rzadko się przydają (Leczącymi Dłońmi można ewentualnie uleczyć Anioła do pełna - na jednostki niższych poziomów się nie opłaca, bo mają tak mało punktów życia że i tak zginą, a ta umiejętność tylko leczy a nie wskrzesza) natomiast Paladyn jest po prostu dużo bardziej wytrzymały i przeżyje więcej ataków. Czempion to takie szklane działo.
8. Anioł - Tu, tak jak w przypadku Kapłanów nie mam jakiejś wyraźnej opinii. Seraf jest bardziej agresywny, podczas gdy Archanioł jest bezpieczniejszy. Seraf jest lepszą opcją, jeżeli możemy rzucić na niego Boską Siłę (a o ten czar w tym zamku nietrudno) a także jeśli wiemy że przeciwnik nie rzuci na niego osłabienia (czyli lepiej go nie używać jeśli naszym rywalem są Demony lub Nekropolis). Archanioła wzmocnić się nie da, ale też nie da się go osłabić. Umiejętność wskrzeszania jest bardzo przydatna, zwłaszcza jeśli nie mamy czaru Wskrzeszania na naszym bohaterze (a nawet jeśli mamy, to jedna tura więcej na wskrzeszenie którejś jednostki i tak jest przydatna), podczas gdy czary Serafa to bardziej ciekawostka. Częściej biorę Archanioła, ale Seraf też jest bardzo fajną opcją, jeśli się chce pograć bardziej ofensywnie. Dla mnie ten poziom jest na remis.
Ogólnie ten zamek jest bardzo mocny. Nie odstaje od innych aż tak bardzo jak w Heroes III (bo Chłopi są jednak słabsi od Pikinierów, plus resztę zamków twórcy polepszyli) ale w dalszym ciągu jest jednym z lepszych. Jedynie Kapłani są poniżej oczekiwań.
Ja wolę ofensywę od defensywy. Już dużo razy grałem w Heroes 5 , więc patrzę bardziej na ładny wygląd, jednostki. Mimo ze wolę kolor niebieski, to teraz jak będzie okazja będę grać jefnostkami czerwonymi. Wkrzesenie uwielbiam ale na bohaterze też można zdobyć wkrzesenie a obrażenia czerwonego anioła imponują. Mimo że wiem że większość wybierze archanioła. Jeszcze dziwne są gryfy, które zostały odwrotnie trochę zrobione . Chociaż bojowe gryfy czyli czerwone, mają nie ograniczony kontratak i jeszcze szał tym że wieksze żądają obrażenia. Tylko że gryfy królewskie mają lepszą umiejętność i mozna korzystać wiele razy. I do dla mnie trochę strata ,jak gram ,czerwonymi gryfami. Ale królewskie mają mniej zycia i szybko zginą. Ja wolę poczekać przeciwko jednostkom neutralnym ale wolę ofensywę. Żółci - degefensywa.
Czerwoni - ofensywa
Lepiej zniszczyć wroga jak najszybciej i mieć spokój niż grać defensywnej otrzymać trochę mniejsze obrażenia ale często.
Uwielbiam kolor niebieski ale wolę ofensywę. Więc częściej wybieram jednostku czerwone.
Elegancki komentarz. Tak trzymaj 🎉
Magia mroku jest niezbalansowana dlatego zawsze brałem paladynów zamiast czempionów, zdjęcie szału lub hipnozy może uratować całą bitwę.
Mroczny kapłan ma jeszcze jedno zastosowanie, może strzelić we własną jednostkę, na którą wróg rzucił hipnozę aby ją zdjąć. Zadaje się wtedy obrażenia własnej jednostce ale czasami się opłaca to zrobić.
Co do gryfa bojowego to szał bojowy nie stackuje się w nieskończoność a resetuje się za każdym razem gdy gryf się rusza, pewnie dlatego zmniejszyli mu inicjatywę aż o 5, żeby jak najrzadziej to się resetowalo. W praktyce gryf bojowy sprawdzi się fenomenalnie przeciwko botom, bo będą bez zastanowienia go atakować i przyjmować coraz to silniejsze kontrataki, gdy rzucimy na nie wampiryzm to mogą praktycznie same wygrywać bitwy ale przeciwko innym graczom trudno będzie skorzystać z tej mechaniki.
Jeśli chodzi o krzyżowców i kuszników to zgadzam się z Twoim wyborem ale uważam, że akurat w ich przypadku różnica jest olbrzymia i praktycznie nigdy nie opłaci się wziąć strzelców wyborowych czy fanatyków, w praktyce kusznicy zadają 2x większe obrażenia i otrzymują 2x mniejsze obrażenia od strzelców jeśli stoją przy krzyżowcach, tego nie da się przebić, z mechaniki strzelców wyborowych praktycznie nie da się skorzystać, na pewno nie przeciwko innym graczom.
Jeśli chodzi o chłopów i anioły to nie mam nic do dodania. Przystań to jedno z silniejszych miast, nic tylko iść w mistrza łask i rzucać grupową boską siłę, prawie każda jednostka ma duży rozrzut obrażeń, więc daje to najwiekszy boost. Generalnie super filmik, z chęcią obejrzę inne miasta.
Super komentarz, dużo informacji o których nie powiedziałem
Są już omówienia kolejnych zamków także zapraszam
Troszkę odwrotnie z tym zmniejszaniem obrony ;) Skoro jednostka którą atakujemy, ma obronę większą o np 60 niż nasz atak, to zadamy jej 60x3% mniej obrażeń od naszych standardowych. Oczywiście nie możemy zadać obrażeń mniejszych niż 0 więc będzie to minimalna. Natomiast ignorując jej obronę całkowicie, zadamy obrażenia większe o atak x 5% większe niż nasza bazowa. Takie wartości procentowe obowiązywały w 3, nie jestem na 100% pewien czy w 5 są takie same, ale zasada jest taka sama.
Super poradnik!
Heresy detected - Warhammer: A New Kind of Space Marine
Zacny materiał kcaju
Według mnie
1.Osiłek - lepszy przy obronie łucznika (mocniejszy atak)
2.Kusznik - lepszy do likwidowania jednostek strzelających lub chowanych przez wroga
3. Fanatyk - lepszy przy obronie łucznika (mocniejszy atak)
4. Gryf Bojowy - sieje spustoszenie a armii wroga lub skutecznie kończy przeciwników
5. Mroczny Kapłan - Po prostu mocniejszy
6. Czempion - Pogroooooom
7. Archanioł - pozwala wskrzesić jednostkę, a boska zemsta rzadko używana, no chyba że stawiamy na szybki atak no to 2. ulepszenie
Ej ale w kuźni pszeznaczenia czerwone jednostki niektóre mają inne nazwy
Osiek egzekutor
Grfy bojowy to wściekły gryf
Seraf to upadły anioł I pamiętam że w Kuźni upadłe anioły mają wampiryzm
Dokładnie tak, czerwone jednostki Przystani w Kuźni Przeznaczenia różnią się od tych w Dzikich Hordach (w DH są bardziej zbalansowane, bo może nimi zagrać gracz, a nie tylko bot)
Archanioł wskrzesza, nie Seraf ;) ale rozumiem zmęczenie koło 28 minuty ;)
Na 0.75x prędkości brzmi jak człowiek xD
Czerwona Przystań rządzi 😈
W sumie, jest jakaś szansa że zrobisz serię z omówieniem różnych podstawowych strategii grania różnymi zamkami?
Szansa jest zawsze
Dobra seria leci sub
@Kicaj Elo mordo! Przyległe pola w przypadku umiejętności krzyżowca osłona tarczą to zakres 3x3 czy tylko plusik?
Obejmuje pole 3x3, bierze pod uwagę jednostki po skosie
@@kicaj21 Będziesz grał z widzami?
@@darte8483 W najbliższym czasie nie, ale kiedyś pewnie tak, kiedyś na pewno
co do mrocznych kapłanów to ja nimi sciągnąłem hipnoze ze swojego innego odziału gdy grałem z ziomkiem 1vs1 i to był totalny game changer po prostu zatakowałem własną jednostkę i hipnoza znikła co pozwoliło mi zmasakrować jego armie
Dla wszystkich ogladajacych na przyszlosc, oba ulepszenia chlopow sa gorsze od podstawki bo podatnik to taka op umiejetnosc, ze nie warto ich przerabiac a ich wartosc bojowa jest zerowa, krzyzowcy wystarcza. Dopiero do ostatecznej konfrontacji mozemy sie pokusic o ulepszenie.
W dzikich hordach podatnik przechodzi na ulepszenia.
W Heroes 5.5 pasywnie podatnik ma już każdą wersja
Obejrzałem sobie wszystkie odcinki z tej serii ale wracam tutaj bo znalazlem dosyć ciekawą rzecz na "might and magic wiki" [yt usuwa mi kom bo za dlugi wiec dalsza część w odp"
Mianowicie opis umiejętności Serapha zawiera "life drain", zdziwiło mnie to ale po wejściu na yt znalazlem film na którym faktycznie Seraphy wskrzeszają się jak wampiry
W Kuźniach Przeznaczenia Serafy mają wampiryzm który leczy je za ilość zadanych obrażeń. Zrobili to ze względu na to że w Kuźniach nie możemy mieć Serafów, ale za to możemy przeciwko nim walczyć, więc mają wampiryzm żeby były silniejsze, a walka z nimi stanowiła wyzwanie. W Dzikich Hordach już tego nie mają ze względu na balans
@@kicaj21 okey, to w takim razie ziomek musi mieć dziwną wersję bo twierdzi w kom że ma dzikie hordy a tutaj to jego bohater ma Serafy
Link: th-cam.com/video/gpffZUoI9-U/w-d-xo.html
@@GojiraKAiju Obejrzałem i faktycznie coś jest nie tak jak powinno. Tak jak mówisz najpewniej ma jakąś dziwną wersję, że jego Serafy mają wampiryzm, ale na pewno nie jest to oficjalna, najnowsza wersja
jak gralem w to w dzieciństwo to ładniejsze były te grafiki
Hirosy 5 to kox gierka
Super seria. Jedyne co mi przeszkadza to to, że bardzo szybko mówisz i trochę to męczy
Daj 0,75 szybkości
Mi na przykład bardziej pasuje, ogląda się szybko nie zamula i prowadzi materiał dynamicznie
Mam pytanie trochę z innej beczki gdzie polecacie kupić heroes 5?Na steam czy na gogu?Kiedyś miałem swoją fizyczną kopie ale przy przeprowadzce się zapodziała
Na steamie nie zagrasz multiplayer + na gogu masz podstawkę, Kuźnie Przeznaczenia i Dzikie Hordy razem, a nie jak na steamie ze musisz wszystkie części osobno kupować
Sorry, ale musiałem oglądać na prędkości 0.75 😆
Uznam to za komplement XD
kurwa ty naturalnie tak szybko gadasz czy zwiekszasz szybkosc tych filmow, info duże ale ciezko sie w ciul slucha xd
Naturalnie
Zrezygnowales z prowadzenia fp? Bo nie widze sociali w opisie :) Moze jakis discord dla widza?
Dobry pomysł