Klątwa „Ja wam jeszcze pokażę”
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ก.ค. 2023
- Klątwa „Ja wam jeszcze pokażę”
Transkrypcja tekstu: jaroslawgibas.com/2023/07/07/...
Wersja audio: / kj735
Zapraszam do lektury moich książek wydanych przez wydawnictwo Tathata:
www.fundacjahs.org/sklep/
Zapraszam do lektury moich książek wydanych przez wydawnictwo Helion:
sensus.pl/autorzy/jaroslaw-gi...
Oferta moich szkoleń video:
akademiahs.fundacjahs.org/cou...
Oferta moich otwartych szkoleń i warsztatów:
Warsztat autoterapia: jaroslawgibas.com/warsztat-au...
Akademia terapii transpersonalnej: jaroslawgibas.com/att/
Realizacja video mini-wykładów jest możliwa dzięki środkom i zasobom Fundacji Hinc Sapientia www.fundacjahs.org. Jeśli uważasz, że publikowane tutaj mini-wykłady są przydatne i warto kontynuować ich produkcję to możesz ją wesprzeć darowizną na cele statutowe fundacji!
Dziękuję:-)
Jarosław Gibas
Chciałbym mieć taką pogodę ducha jak Pan. Miłego dnia!
Dziękuję za fajną tematykę uwielbiam Pana rozkminy🍀💚🙂miłego dnia dla wszystkich życzę🍀
Wszystko co chcemy udowodnić innym, w rzeczywistości chcemy odowodnić samym sobie. 😉
Działania innych mogą dotknąć, i wywołać ból, jedynie naszych słabości i niepewności.
Klucze jest aby zrozumieć swoje emocje i źródło własnych niepewności.
Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali
Każdy ma inne priorytety, niektórzy ludzie uwielbiają żyć na pokaz i czerpią z tego ogromną siłę .
Tak.Masz rację.I dlatego Sosna różni się od brzozy
Bardzo potrzebowalemctego wykladu, dziekuje
👍👍👍
Świetny wykład i bardzo potrzebny ❤. Ja już dawno doszłam do wniosku, że nikomu niczego nie muszę udowadniać, żeby czuć się dowartościowaną. Wiem, co potrafię, wiem, nad czym muszę popracować i wiem, jakie mam ograniczenia. Zresztą najważniejsze jest przyjęcie założenia, że ludzkie oceny nie zawsze są obiektywne, a skoro sami czasem popełniamy błędy, pozwólmy na to innym. Mówienie "ja wam jeszcze pokażę" czasem owocuje czymś względnie dobrym, np. chłopiec, który był dręczony przez rówiesnikow lub rodzinę, w życiu dorosłym osiąga znaczącą pozycję, robi karierę, zarabia kokosy, ale efekt finalny jest zazwyczaj żałosny, bo postawa, gdy dążenie do tego staje się celem życiowym, nigdy nie daje mu wewnętrznego szczęścia. Zawsze będzie mu czegoś brakowało. Często przyjaciół prawdziwych nadal nie ma, są tylko znajomi. Nie będzie żył, tylko ciągle udowadniał. A poza tym często takie teksty owocują tym, czym owocowały w bajce "Wilk i zając" 😉
Dziękuję 💚
👍
🙌Dziękuję 😊
Ciekawy Temat! • Z ludźmi większy dystans - moja rada. Rywalizować z samym sobą - Pana rada, dobra! Mój skrót Całości! :))💙🍃
Super 🙏
Pamiętam siebie z młodości odgrazająca sie tymi słowami w stosunku do znajomych przez których czułam się niedoceniona. Ostatecznie nikomu nic nie pokazałam 😅 jedynie przemodelowalam mój sposób myślenia 😊
Dziękuję bardzo za poruszony temat. Ostatnio podobnie jak Stefan coś sobie musiałam przepracować. Udało się i jest ok. Pozdrawiam😊😊😊😊😊
Dobry materiał. Tak jak "ja wam jeszcze pokażę" może być pozytywnym wiatrem w żagle, tak już nie raz było smutne w skutkach. Znajdą się przypadki ofiar, które zapłaciły cenę kryminałem czy złamanym karkiem. Bo co, komu i po co mamy komuś udowadniać?
Ну погоди!!!
Ja sobie tego wysłucham 😁
Świetny odcinek, znowu zsynchronizowany z moimi przemysleniami i niczym uszyty na miarę :)
Czasem jednak "ja wam jeszcze pokażę" potrafi wyrwać z letargu i dać takiego kopa motywacji, ze pomimo niebezpieczeństw związanych z tym podejsciem jest to koniec końców przydatne.
I znowu swienie: robić coś dla siebie, a nie pod publiczkę, piękny klucz.
jednym słowem - nieugruntowane "ja" przynosi tragiczne skutki w życiu. Gdy tylko jesteśmy poddani własnemu ego, które nas zwodzi i rzuca to tu to tam. Takie podszepty ego pchają człowieka do dziwnych zachowań, czasami destruktywnych dla świata, robienia rzeczy z przymusu i na pokaz, aby doszukać się zemsty, zbudować własne poczucie wartości i poczucie wartości w oczach innych. Dlatego tak ważna jest akceptacja siebie niezalenie od czynników zewnętrznych, "jak złapią cię za kradzież ręki to mów że to nie twoja ręka" - tak trzeba być pewnym siebie.
Do tego dochodzi matrixowa rywalizacja o względy kobiet (muskulatura, pieniądze, pozycja społeczna) to już w ogóle ego szaleje i pcha delikwenta do ostrej walki o zasoby, w myśl zasady po trupach do celu. Dopiero gdy delikwent uświadomi sobie procesy w podświadomości nim sterujące może "pokonać siebie" , ale do tego potrzeba wysokiego intelektu i wiedzy psychologicznej.
Są rzeczy widzialne i niewidzialne.
Jest drugie oblicze tej wypowiedzi, potrzeba przynależenia do stada ! Odrzucenie boli ! P. Jarku,co powoduje,że stajemy się samotni,jak sobie pomóc ?
Tak, mamy potrzebę przynależności do stada. Odrzucenie ( przykład drugi z wykładu) przez grupę Przyjaciół boli...
Dołączam do pytania, jak sobie pomóc i radzić w tego typu sytuacjach? Rozmawiać? Wyjaśniać? Machnąć ręką? Jak SAMEMU SOBIE to wszystko w głowie - i w sercu - poukładać?
Pozdrawiam, fajny komentarz 💗
Kiedyś też czułam się samotna. Odkąd zaczęłam pracować nad samooceną, uczucie pustki zaczęło zanikać. A odrzucenie? Nauczyłam się żyć z dyskomfortem, gdy ktoś odsunął się lub zniknął. Teraz, gdy ktoś mnie odrzuci, to nie boli spektakularnie, uznaję to za element życia.
Pozdrawiam. 😊
5 dni minęło, a ja myślę o tym komentarzu... myślę, że trzeba się nauczyć być samemu, bo tak, może się na końcu okazać, że nikt nie był zainteresowany Twoją osobą. Z drugiej strony po co być w stadzie, w którym wartości są przeciwstawne do Twoich? pozdrawiam
Budować siebie od środka, jednocześnie nie zamykając się, a wręcz aktywnie wychodząc z ufnością do innych. Mimo rozczariwań wierzyć w siebie i w innych. Balans. Takie trudne...
Z klątwą mam inne doświadczenia. Lubię sobie sążnie i szpetnie zakląć 🤣😂
I tak sobie dalej myślę, że pokazywać to mogłam jak byłam mała, teraz tylko wybrańcom 😂😂😂
Dobrego dnia 🤗
Cześć, tu Sławomir ;)
469 like! Ha! A nawet Tha! Przed snem nadrobiłam 2zalegle filmiki i się zdziwiłam jak zwykle.
W sedno!
Narrator zawsze powinien wbijac ^^ja w to. Tak jak ja to robie xd.
co to za muza jest w intro?
soundcloud.com/jaroslawgibas/om-mani-padme-hum
No Jarek pokazałeś nam , 6 dni bez nowego video , zaczynam się martwić czy nie miałeś wypadku na motorze ponieważ to nietypowe u ciebie , czekam i pozdrawiam
Co tu kryć: przyznam się i już. Po prostu ostatniej niedzieli zamiast nagrywać NK jakoś tak wakacyjnie i nieodpowiedzialnie pojechaliśmy sobie z Dorotą na motocyklową wycieczkę :-) Tak że tego... sorry... :-)))) Ale wycieczka była extra! Pozdrawiam
👍👍👍
przepraszam, o co chodzi w tym komentarzu , bo nic nie rozumiem ?