Bardzo ciekawy wykład. Czytałem jakieś książki De Sade'a w latach dziewięćdziesiątych w ramach kursu o egzystencjalizmie. Pamiętam jeden fragment, w którym postulowano stworzenie tajnej grupy, połączonej wspólnym celem podążania za żądzą. Grupa miała wspierać i chronić swoich członków przed prawem i sprawiedliwością. Od dłuższego czasu zastanawiam się i podejrzewam, czy ta wizja nie wcieliła się w życie, i czy postacie takie jak Epstein nie są duchowymi dziećmi De Sade'a.
Bardzo trafne spostrzeżenia Panie Profesorze! Świetnie się Pana słucha! Posunę się troszeczkę dalej: Markiz de Sade w swoich dziełach opisał filozofię, która w rzeczywistości była i jest domeną pewnej szanowanej i podziwianej grupy ludzi... W istocie markiz de Sade uchylił zasłonę do ich świata i ich światopoglądów. Stając się kozłem ofiarnym obnażył wszystko to, co miało pozostać w ukryciu. Dlatego jego dzieła okrzyknięto pornografią i dlatego wszystkie rządy (poczynając od monarchii, rewolucjonistów i czasy cesarstwa), zgodnie uznały go za wroga publicznego numer 1. Dlaczego? W tym miejscu pragnę przytoczyć cytat markiza zaczerpnięty z jego "Julietty czyli powodzenie występku": „To nie zło jest (dla nich) niebezpieczne, lecz rozgłos; i najbardziej odpychająca ze zbrodni, dobrze ukryta, ma nieskończenie mniej niedogodności niż najdrobniejsza słabość ujawniona”. Kto wydawał wyroki na markiza? Najbardziej złowieszcze postacie z kart dziejów. Przykładem jest tu Joseph Fouche - polityczna chorągiewka i ludobójca, kat Lyonu, który pozbawił de Sade'a wolności za... stwarzanie zagrożenia dobrym obyczajom. Ponadto Markiz de Sade opisał przerażający precedens handlu ludźmi, oraz wykorzystywania ich do zaspokajania najpotworniejszych, zbrodniczych żądz jakie mogły narodzić się w chorych umysłach… Pornograf? Fantasta? Czy oby na pewno?
To samo z tzw Machiavelli...opisał spostrzeżenia, których był świadkiem lub dano mu materiały i czas i spokój do napisania danego tematu... W naszym okresie daje się materiały zebrane przez SS, wybiera się wybranego z wybranych....i promuje i dają tzw. Nagrodę Nobla: mają Mózgi pracujące dla nich, przejęcie jednostki i większego grona tzw psychologia władania społeczeństwem....ITD proste czyli genialne....Zakład produkujący na rzecz tzw ,,Pożytecznych Idiotów"...i nawet prof...profesjonaliści dają się nabrać...Pan Wielomski dużo przeżył...a czy to jest jego samocenzura??? Czy coś innego???
Handlu żywym towarem$$$$$!!!!!! od wieków.... wieków...tzw AMEN....Ar-JAN zamienili w tzw Słowian...i centrum handlu żywym towarem w mieście PRAHA/PRAGA....przy pomocy tzw Leh_ów z tzw Wielkiej Pol-ski... zdrajcy.... za świecidełka ....zniewolili Lah-ów
Dokładnie tak! On tylko przedstawił rozrywki w jakich pławiły się elity arystokratyczne i co robią do tej pory. I to jedynie było jego zbrodnią wobec elit, że to ujawnił
Inteligentnych ludzi szukajcie a nie towarzystw, grup ,klubów , ideologii czy religii. Systemy są zawsze częścią świata i nigdy żaden nie jest prawdziwy. Bo czy orzeł jest zły czy reszka ? Chrześcijaństwo to szkodliwa sekta żydowska chociaż ma swoje pozytywne i korzystne aspekty jak wszystko co ludzie wymyślili. Każdy dzień to wyzwanie, a problem pojawia się gdy czujemy pewność rozwiązania.
Jade se rozumisz na rowerze w nocy w Chicago i słysze, że największą zmorą Markiza była teściowa i jak nie rykne na głos śmiechem 😂 Chłop który szed przede mną chodnikiem wystrasztł sie i aż zszedł na trawnik 😅 Pozdrawiam Uwielbiam takie opowieści 😜
Myślę, że te przedstawienia z domu wariatów gdzie tańczyli kankana, w obecnych czasach mogłyby zdobyć duże uznanie naszych teatrach. Dziękuje za wspaniały wykład. Przypomniałem sobie, że mam znajomego, którego wyrzucili z domu wariatów, gdyż przeciągnął na swoją stronę sporo pacjentów. W szpitalnym parku oznaczyli wszystkie alejki imionami greckich filozofów przez siebie wykonanymi tabliczkami. Też im robił przedstawienia, tyle że o zachodzie słońca gdy zbierali się nago. Dali mu rentę i prosili, aby już się więcej nie pokazywał.
Panie profesorze, Koniec wykładu był Pan uprzejmy zachęcać słuchaczy do czytania twórczości Markiza de sade ze względu na jego wyjątkowy udział w tworzeniu filozofii zła. chciałbym zapytać jaki pożytek mielibyśmy mieć z czytania tego typu wynurzeń
Super wykład akurat z niefortunnym zbiegiem okoliczności ponieważ właśnie dziś czytałem o Markizie w książce Chrystogobia . Dziękuje i pozdrawiam ze słonecznej Wielkiej Brytani 😊
Simone de Beauvoir poświęciła esej markizowi de Sade zatytułowany "Czy należy spalić Sade’a?" ("Faut-il brûler Sade?"), który został opublikowany w książce "Przyjdzie dzień" w 1955 roku. W tym eseju Beauvoir analizuje filozofię de Sade’a i jego pisma w kontekście egzystencjalizmu. Beauvoir uznaje de Sade’a za postać kontrowersyjną i prowokacyjną, która w swoich dziełach eksploruje granice wolności i moralności. Dostrzega w jego twórczości próbę zrozumienia ludzkiej natury i sprzeciw wobec ograniczeń narzucanych przez społeczeństwo i religię. Beauvoir uważa, że choć jego dzieła są ekstremalne i niepokojące, to stawiają ważne pytania o istotę wolności i odpowiedzialności. Dla Beauvoir, de Sade jest interesujący jako myśliciel, ponieważ jego prace zmuszają do refleksji nad tym, jak społeczeństwo definiuje zło i jak radzi sobie z ciemnymi stronami ludzkiej natury. Beauvoir widzi w de Sade’ie zarówno krytykę hipokryzji społecznej, jak i niebezpieczną konsekwencję absolutnej wolności, która może prowadzić do destrukcji i nieludzkości. Podsumowując, Simone de Beauvoir analizuje de Sade'a jako filozofa zła, którego prace prowokują do myślenia o granicach moralności i etyki w kontekście ludzkiej wolności i natury. Beauvoir traktuje jego dzieła jako ważne, choć kontrowersyjne, przyczynki do dyskusji o kondycji ludzkiej i relacjach władzy.
Z całym szacunkiem dla Profesora, ale nie zachęcałbym do czytania de Sade'a, jeśli się nie jest do tego odpowiednio przygotowanym. Ewentualnie jakieś opracowania, w których wyodrębniono jego poglądy. W tej pornografii - a miałem dwie książki - pojawiają się opisy przestępcze: mordy z lubieżności, pedofilia itd. Wspomniana przez pana "Jystyna" jest najłagodniejszą jego powieścią. Jak zobaczyłem opisy "Julietty" czy "120 Dni Sodomy", to pierwszą wspomnianą - mając na półce - wyrzuciłem. Jest zwyczajnie, po ludzku, odrażająca. Niebezpieczeństwo czytania tych rzeczy, jak sądzę, tkwi w tym, że czasami pojawiają się w nich opisy, powiedzielibyśmy, klasycznej erotyki, po których następują skrajnie perwersyjne. Sądzę, że lektura może wpływać negatywnie na nieprzygotowanego odbiorcę. W gruncie rzeczy filozofia de Sade'a jest filozofią seryjnych morderców i tzw. teistycznych satanistów. Nie jestem również pewny czy jego książki przedstawiają jego prawdziwą filozofię czy też są po prostu wyrazem potrzeby wywołania szoku. Pamiętam jak czytałem o jego dwoistości, gdy np. pisał w trosce do swojego przyjaciela, aby nie czytał jego książek, bo może to zakończyć ich przyjaźń.
W jezyku niemieckim jest powiedzenie : nie patrz w odchlan bo odchlan popatrzy na ciebie, albo "nie patrz do piekla bo pieklo popatrzy na ciebie" dlatego dziwi mnie , ze moj ulubiony profesor zacheca do czytania takich autorow.
Ale oświecone głosy odbierające prawo do decyzji i zakładające że czytać to będą same miernoty bez kręgosłupa moralnego. Dziękujemy Towarzystwu Ochrony Czystości 🙃
Nie, filozof tworzy swoją filozofię. A pojedynczy pogląd to tylko odzwierciedlenie pojedynczej myśli - najczęściej powielonej od kogoś. Dopiero poglądy usystematyzowane, uracjonalizowane, tworzące pewien NOWY konstrukt można uznać za filozofię, a ich autora za filozofa.
Naprawdę przyjemnie się pana słucha, mimo iż porusza pan tematy, którymi zwykły człowiek się generalnie nie interesuje. Nie spodziewałbym się, że zamiast grać na xboxie, będę słuchał wykładu o markizie de Sade. Pozdrawiam.
Jaki jest cel tak wnikliwej prezentacji Markiza de Sade? Jaki jest cel do zachecania poznawania jego dziel??? W czym moze to nas wzbogacic i w czym to bogactwo nam pomoze???
Oświecenie jest prezentowane o oficjalnym nauczaniu jako wielki postęp, odrzucenie średniowiecznego zacofania i wielki krok w kierunku humanizmu, rozwoju państwa i prawa a co za tym idzie demokracji. Dlatego trzeba pokazywać kto tak naprawde kreował idee oświecenia i czego one dotyczyły wtedy kiedy powstawały a co im przypisano później. Bo cała ta opowiastka o postępowości oświecenia powstała później.
@@annann2683 hmm... Czegoś zabrakło jednak w wykładzie.. wyraźniej przestrogi przed czytaniem Sade i zagrożeniem duchowym, większych ogólnikow, miałam wrażenie, że to chwilami bardziej zachęta dla nieogarów i wniosek nie wybrzmiał, choć świetnie go Pani tu wychwycila. Nie wiem, coś mi nie zagrało.
Myślę, że "mimo wszystko" nie warto jest czytać markiza de Sade. On może jedynie zatruć, no i tak ma zbyt dużą sławę, jak na swoje "osiągnięcia". Pozdrawiam i dziękuję za wykład!
Uwielbiam takie wykłady, wydaje mi się jednak, że teściowa się włącza a nie włancza, ale to przecieź drobiazg w stosunku do ciekawych treści. Życzenia dobrobytu!
Tyle że jak nawet w wykładzie wspomniano, de Sade nie był psychicznie chory. Był po prostu skrajnie zdemoralizowany, ale była to demoralizacja w pełni przez jego umysł kontrolowana...
Nietzsche był Syfilytykiem, a w jego czasach jeszcze nie było na to lekarstwa. Choroba w późnym stadium powoduje degenerację mózgu, która może się objawiać rzekomym szaleństwem, a z czasem demencją.
Człowiek jest zwierzęciem, które nie powinno używać rozumu, a tylko hołdować instynktom? No cóż, gdyby nie fakt, że Sade żył wcześniej, podejrzewałabym, że był uczniem i wyznawcą Freuda. A dzisiejsi liberałowie idą po tej samej linii. Czlowiekowi szczęście ma dać uwolnienie od moralności i gender. Do sadyzmu jeszcze nie doszli, ale to tylko kwestia czasu.
W jezyku niemieckim jest powiedzenie : nie patrz w odchlan bo odchlan popatrzy na ciebie, albo "nie patrz do piekla bo pieklo popatrzy na ciebie" dlatego dziwi mnie , ze moj ulubiony profesor zacheca do czytania takich autorow.
Kto by pomyslał jakie psychole juz wtedy żyli 🙂 , chociaż na dziś to niegrożny dziwak 🙂a to dlatego ,że nie mieli stałej pracy , rodziny która trzeba sie opiekowac
Zboczeńcy umieją ubrać swoje perwersje w piękne teorie czy obrócić w piękną karierę: Casanowa ,Tymochowicz,ksiądz, Jankowski,Alfred Kinsey,prof.Helmut Kentler.
Z tego co wiem to Pan Tymochowicz został niedawno uniewinniony, był on niewygodny dla Ziobry i spółki więc chcieli go udupić podrzucając dziecięcą p****grafię, niestety tak się w Polsce Walczy o władzę dobrze że go nie powiesili jak Leppera chociaż.
Wiedza a informacja to dwie różne rzeczy. Wiedza zawsze wynika z doświadczenia albo z prawowitego przekazu, którego źródłem jest doświadczenie. To co naucza Wielce Czcigodny Profesor to nie jest Wiedza. To informacja. Recytowana lub interpretowana ale zawsze tylko informacja. Wiedza jest bardzo trudno dostępna i próżno jej szukać w Internecie. Tym niemniej lubię i oglądam Profesora chociaż się z nim nie zgadzam na bardzo podstawowym poziomie. Dziękuję.
Dlatego... zawsze....: Przyjmuję tę informację do wiadomości...a to w sumie z innymi informacjami daje mi jakąś wiedzę w niewiedzy....a może to być dezinformacja, która też jest swoistą informacją....itd
To już jest strzał z naprawdę grubej Berty. Ciekawe co Pan profesor sądzi o interpretacjach myśli de Sade'a autorstwa Pierrea Klossowskiego? Mam na myśli przekonanie, że rewolucja musi przeistoczyć się w anarchistyczną orgię inaczej przejdzie od obalania władzy do stadium rekompozycji władzy i organizacji. Ciekawa jest też amoralność de Sadea. Chyba miał świadomość jak twórcza jest moralność w procesach kształtowania społeczeństw. Bardzo ciekawy wykład.
The first apparition of Mary approved by the Catholic Church took place in 1531, exactly when Copernicus began telling his fairy tales to the Pope. Mary of Guadalupe, Mexico, has constellations on her cloak and the moon under her feet because that is the best proof that the earth does not revolve around the sun.th-cam.com/video/CcX55tyFwfw/w-d-xo.html ...th-cam.com/video/nXFAaV4dTvc/w-d-xo.html There are people in the Catholic Church who know the truth but cannot reveal it because the Catholic Church fell for the heresies of Copernicus and Galileo by the Jesuits who founded universities in the world. Therefore, the fragment from the Book of Joshua about the fact that the sun stopped over the valley of Ajalon was interpreted by the church as a metaphor. And for this very reason, God through Mary in Fatima repeated this event in a way - only more literally, so that no one would have any doubts. The fact that the sun was spinning over the Cova da Iria valley was seen by 70,000 people. And the fact that their clothes were soaked from the rain, and in the end also dry, was proof that it was not a vision but a real sun. Mary in Fatima could not show more clearly what purpose she came for. I guess that this truth is difficult, but God in Christ Jesus revealed all the fullness, so 90% there would be no revelations if it wasn't for the heretical theories of these two pseudo scientists - space is a human invention and heresy. And Mary is the slayer of all heresies, which is why Satan hates her so much.
Z wykładu niezbicie wynika że obywatel Sade nie był żadnym filozofem tylko, zwyczajnie, miał ostro najebane. Dziwnie podobnie najebane jak Nietzche i trochę jak Hegel.
Markiz de Sade to fascynująca postać. Nawet ciężko mi sobie wyobrazić jak szokować musiał ludzi oświecenia, jeśli nawet dla współczesnego odbiorcy jego twórczość jest skrajnie obrazoburcza.
@@mariuszstanisawczyk8990 Mając do wyboru skrajności: albo z Chrystusem do BOGA-Ojca, albo z antychrystem ku śmierci, to lepiej polecać lekturę Ewangelii aniżeli wypociny jakiegoś satanisty.
Panie Profesorze dziękuję za wykład. Mikrofonu proszę jednak używać zgodnie z jego przeznaczeniem. Najlepiej przyczepić nie wyżej niż na wysokości mostka. Teraz jest zdecydowanie za wysoko.
13:20 To nie tak. Le cytat z le wikipedią: "4 lipca 1789 de Sade krzyczał z okna więziennego „Na pomoc, mordują więźniów Bastylii!!!”. W obawie przed reakcją paryskiego ludu naczelnik więzienia wnioskował o przeniesienie kłopotliwego więźnia do zakładu dla obłąkanych w Charenton, gdzie tamten pozostał do 2 kwietnia 1790. 14 lipca, 10 dni później, Bastylia została zdobyta przez ludność Paryża."
Z tym DeSade problem taki,że mnie nie sprawia przyjemności widok cierpiącego a jemu chyba tak.Koleś lubił gwałcić,znęcać i zabijać a ja nie lubię i nie robię takich rzeczy.Druga sprawa jeszcze ważniejsza- u niego nie wydarzył się Jezus,nawet gdy mówi o Bogu to mówi nie o tym.Bóg jest dobry i jest samym Dobrem i nikt nie jest dobry jak tylko Bóg..u deSade'a pod słowem Bóg występuje ktoś kto jest zły czyli to nie jest mój Bóg..to jest tak przesolone że można uznać,że może on ironicznie o tym pisze,że może wcale zła nie pochwala tylko tak do ekstremum je napina aby czytelnik nabrał wstrętu,czytelnik nabiera wstrętu a deSade może się okazać katechetą a rebours..postawił na czynnik seksualny ale ten czynnik go zawiódł,wszystko co nam obiecuje zwierzęca strona naszej natury po prostu jest za słabe aby móc tym żyć,żreć i ruchać itd to może zwierzę,człowiek ma jeszcze inne potrzeby.Gdy u kogoś dominuje żarcie i ruchanie uznajemy go za przypadek patologiczny.U człowieka,który ma duszę jest autentyczna tęsknota za Bogiem,chociaż ukryta i przytłumiona.Potrzebujemy czegoś innego.Czynnik rewolucyjny,czynnik perwersji i żądzy-są pociągające ale potem człowiek zostaje sam i odkrywa,że robiąc to wszystko skurwił się i zatracił,można zyskać mroczną wiedzę ale człowiek potem i tak chce to wszystko odzobaczyć i unieważnić i szczęśliwy gdy mu się udaje to i gdy się nawraca.Niezgodność dotyczy już tego co jest na końcówkach zmysłowych-nie cieszy mnie widok kogoś kto się wije z bólu i chciałbym ulżyć,jeżeli ten czuje odwrotnie to jest jak Demofon,kucharz Aleksandra Macedońskiego opisany w Zarysach Pirrońskich,który czuł gorącość w chłodzie i zimno w upale.Być może są nieliczni,którzy tak czują,już na starcie nieszczęśliwi bo nigdy się z nimi większość nie zgodzi..być może ten autor tak miał.Jakkolwiek było co się rodzi jako przewrotne nie da potem owocu zdrowego i nie jest to dla nas pokarm.Współczuję temu wariatowi życia przegranego bo nie widzę jak to nazwać inaczej,gość był chory.Napoleon dobrze zlecił.
W przypadku każdego pisarza warto brać pod uwagę dystans pomiędzy osobistymi poglądami a chęcią wyrażenia pewnych idei. Ironia markiza de Sade względem tego co rozumiemy o dobru i złu, a jak się zachowujemy daje mu prawo wyrażać wariackie opinie, które stanowią podszewkę naszej rzeczywistości ludzkiej
Nie sądzę żeby dobrym było namawianie do lektury czy w ogóle zainteresowanie tym typem. Akurat Europa może się poszczycić innym zupełnie dziedzictwem.. De Sade to makabryczna ciekawostka...
Dziękuję za bardzo ciekawy wykład. Osobiście uważam, że swoją filozofią markiz de Sade usiłował zracjonalizować swoje zboczenie (i socjopatię na tle której ono się rozwinęło). Niemniej bez wątpienia filozofem był.
Nie wiedziałem że ja też jestem filozofem ;) Moim pięknym Paniom od lat powtarzam dwie dewizy życiowe : ''Przyjemności nigdy za wiele'' oraz : ''Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować przepuszczonej okazji... Lecz dlaczego żałować ? ;)''. Jedna z nich (moja partnerka) jest cenioną wrocławską kurtyzaną a druga jej córką. Chciałaby pójść drogą Mamy, lecz boi się stracić ''szacun na dzielni''.
Sa wydania "Justyny, czyli nieszczescia cnoty" z opisami na tyle ogolnymi, ze jak ktos chce filozofie bez pornografii to moze czytac. Mimo wszystko nie widze nic wielkiego w tej filozofii. Chyba, ze potraktujemy ja, jako probe obejrzenia ostatecznych konsekwencji odrzucenia Katolicyzmu.
Nie jest trudno zgodzić się z tym wykładem, wystarczy skonfrontować go z rzeczywistością nas otaczającą, która niezmiennie nam udowadnia, że dobro musi umrzeć.
Czyżby Harari brał wiedzę i metodykę od tego diabła? Myślę, że tak. No i niestety machiny światopoglądowe (media) tak nas próbują programować: nie czyń dobra, bo nie otrzymasz za to żadnej nagrody; odmawiaj jeśli tylko pomoc drugiemu tobie nie pasuje; baw się; korzystaj z życia; nic nie możesz; no korzystaj ze wszelkich przyjemności i nie przejmuj się biednymi bo oni zawsze byli i będą. To wszytsko przybiera coraz większe rozmiary. Po co się uczyć? Po co czytać? Życie bez bólu, wysiłku to najlepsze życie itd
Nie. Roboty skutecznie usuną jakiekolwiek ludzkie grzechy jak pornografie czy nawet samo tradycyjne rozmnażanie sie. W jego świecie nie ma miejsca na sex czy obżarstwo bo są to rzeczy obce dla AI.
Bardzo ciekawy wykład, w sposób zajmujący uwagę słuchacza wygłoszony. Bóg zapłać 🙏 p.s. gdzieś czytaliśmy, że markiz na tydzień przed wybuchem rewolty antyfrancuskiej został przeniesiony z Bastylii do szpitala dla obłąkanych., może więc i wersja że jednak był w Bastylii 04 lipca powstała na zasadzie, że sukces ma wielu ojców. P. S zedytowaliśmy, pisaliśmy na gorąco po wysłuchaniu, no i pojawiły się literówki.
Że też nie znalazł się nikt za życia tego - pożal się Boże - "filozofa" ktoby popastwił się nad nim - nomen omen - sadystycznie i czy zweryfikował by potem te swoje podłe teorie 🤔
Jest taka ksiazka Pana Łojka "Wiek markiza de Sade" gdzie jest opisywana tworczosc de Sade z proba szkicowania jego filozofii. To jeden z artykulow w tej ksiazce.
Tak, zwróciłem też uwagę na delikatny, ale wyraźny odruch sympatii p. Łojka do de Sade'a i innych, mniej jaskrawych zboczeńców opisywanych w tej książce 0 że tacy pozbawieni hipokryzji w przeciwieństwie do innych ludzi swojej sfery i epoki.
Filozofia to miłość do mądrości, więc jak to się ma do satanizmu który mimo wielkiej inteligencji jest głupi z założenia i głupotę kocha ? Można być inteligentnym wykształciuchem i głupio żyć w porównaniu z niepiśmiennym prostym człowiekiem z gór, więc nie zgodzę się że satanista może być filozofem, filozofem może być ten kto umiłował mądrość a to tylko ten co umiłował prawdę a tylko ten umiłuje prawdę kto potrafi być posłusznym. Panie Profesorze, czy mam szansę na odniesienie się Pana do tego co napisałem ? Serdecznie pozdrawiam.
Wysłuchałem cały wykład Pana profesora i dziękuję za pomoc w opanowaniu szczegółów dotyczących markiza de Sade. Według mnie może boleć głowa od takiego życia w depresji i w psychozie, mówiąc współczesnym językiem. Sens życia polegający na tym, żeby sobie ulżyć kosztem innych, z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej, moim zdaniem, nie jest dobry, jest czystym złem, jest satanizmem, godnym potępienia społecznego. Inna sprawa, że wielu ludzi tak postępuje i nie mają wyrzutów sumienia i są przekonani, że albo Pana Boga nie ma lub jeżeli istnieje dobry Bóg, to On im każe tak obiektywnie źle postępować. Ciekawe, że w przypadku wielu społeczeństw niektóre poglądy markiza de Sade nie są zakazane przez prawo świeckie, a prawo religijne czasami przymyka oczy i nie reaguje należycie i skutecznie. To tyle.
Wiedziałem to, ale po raz pierwszy widzę poważne opracowanie... Dziękuję za pańską pracę.
Bardzo ciekawy wykład. Czytałem jakieś książki De Sade'a w latach dziewięćdziesiątych w ramach kursu o egzystencjalizmie. Pamiętam jeden fragment, w którym postulowano stworzenie tajnej grupy, połączonej wspólnym celem podążania za żądzą. Grupa miała wspierać i chronić swoich członków przed prawem i sprawiedliwością. Od dłuższego czasu zastanawiam się i podejrzewam, czy ta wizja nie wcieliła się w życie, i czy postacie takie jak Epstein nie są duchowymi dziećmi De Sade'a.
Dokladnie, the Island... killary itp
Świetny wykład . Dziękuje za upowszechnianie wiedzy .
Bardzo interesujący wykład. Dziękuję.
Dzieki, bardzo ciekawe.
Dziękuję za pańską pracę.
Komentarz dla zasięgu. Pozdrawiam myślących.
Każdy myśli że myśli. Zaprogramowane zombie też myślą i troluja innych myślących - inaczej. Musimy wiem.
Świetnie się Pana słuchało, przede wszystkim ze względu na Pańskie poczucie humoru i przystępność formy wypowiedzi! Pozdrawiam
Bardzo trafne spostrzeżenia Panie Profesorze! Świetnie się Pana słucha!
Posunę się troszeczkę dalej: Markiz de Sade w swoich dziełach opisał filozofię, która w rzeczywistości była i jest domeną pewnej szanowanej i podziwianej grupy ludzi... W istocie markiz de Sade uchylił zasłonę do ich świata i ich światopoglądów. Stając się kozłem ofiarnym obnażył wszystko to, co miało pozostać w ukryciu. Dlatego jego dzieła okrzyknięto pornografią i dlatego wszystkie rządy (poczynając od monarchii, rewolucjonistów i czasy cesarstwa), zgodnie uznały go za wroga publicznego numer 1. Dlaczego? W tym miejscu pragnę przytoczyć cytat markiza zaczerpnięty z jego "Julietty czyli powodzenie występku": „To nie zło jest (dla nich) niebezpieczne, lecz rozgłos; i najbardziej odpychająca ze zbrodni, dobrze ukryta, ma nieskończenie mniej niedogodności niż najdrobniejsza słabość ujawniona”. Kto wydawał wyroki na markiza? Najbardziej złowieszcze postacie z kart dziejów. Przykładem jest tu Joseph Fouche - polityczna chorągiewka i ludobójca, kat Lyonu, który pozbawił de Sade'a wolności za... stwarzanie zagrożenia dobrym obyczajom. Ponadto Markiz de Sade opisał przerażający precedens handlu ludźmi, oraz wykorzystywania ich do zaspokajania najpotworniejszych, zbrodniczych żądz jakie mogły narodzić się w chorych umysłach… Pornograf? Fantasta? Czy oby na pewno?
To samo z tzw Machiavelli...opisał spostrzeżenia, których był świadkiem lub dano mu materiały i czas i spokój do napisania danego tematu... W naszym okresie daje się materiały zebrane przez SS, wybiera się wybranego z wybranych....i promuje i dają tzw. Nagrodę Nobla: mają Mózgi pracujące dla nich, przejęcie jednostki i większego grona tzw psychologia władania społeczeństwem....ITD proste czyli genialne....Zakład produkujący na rzecz tzw ,,Pożytecznych Idiotów"...i nawet prof...profesjonaliści dają się nabrać...Pan Wielomski dużo przeżył...a czy to jest jego samocenzura??? Czy coś innego???
@@tadeuszkapica4717To samo z Kubrickiem, który ujawnił masońskie sekrety w Oczy szeroko zamknięte. Przegiął pałe i sie skończyło 😂
Handlu żywym towarem$$$$$!!!!!! od wieków.... wieków...tzw AMEN....Ar-JAN zamienili w tzw Słowian...i centrum handlu żywym towarem w mieście PRAHA/PRAGA....przy pomocy tzw Leh_ów z tzw Wielkiej Pol-ski... zdrajcy.... za świecidełka ....zniewolili Lah-ów
Dokładnie tak! On tylko przedstawił rozrywki w jakich pławiły się elity arystokratyczne i co robią do tej pory. I to jedynie było jego zbrodnią wobec elit, że to ujawnił
Inteligentnych ludzi szukajcie a nie towarzystw, grup ,klubów , ideologii czy religii. Systemy są zawsze częścią świata i nigdy żaden nie jest prawdziwy. Bo czy orzeł jest zły czy reszka ? Chrześcijaństwo to szkodliwa sekta żydowska chociaż ma swoje pozytywne i korzystne aspekty jak wszystko co ludzie wymyślili. Każdy dzień to wyzwanie, a problem pojawia się gdy czujemy pewność rozwiązania.
Świetna książka, świetny wykład.
Bardzo dziekuję za ciekawy program🤩
Bardzo interesujace. Dziekuje.
Dzięki serdeczne za wykład. Coś tam nawet chyba czytałem ze trzydzieści lat temu ale jakoś się nie ostało. Trzeba będzie sobie przypomnieć.
Bardzo dziękuję za ciekawy wyklad.
Dziękuję bardzo 👍❤
Wygumkowany i uhonorowany jednocześnie...
Dziekuje serdecznie za ten arcy ciekawy wyklad Panie profesorze, zycze duzo zdrowia ....
Bóg zapłać :) Przeważnie sadystą jest ktoś z kompleksem niższości.
Markiz de Sade mistrzowsko przejrzał porządek świata. Czyż współczesne elity nie wpisują się w te reguły?
Bardzo dobry wykład. Dziękuję💯
Jade se rozumisz na rowerze w nocy w Chicago i słysze, że największą zmorą Markiza była teściowa i jak nie rykne na głos śmiechem 😂 Chłop który szed przede mną chodnikiem wystrasztł sie i aż zszedł na trawnik 😅 Pozdrawiam
Uwielbiam takie opowieści 😜
@agentofchaos8239 miał serce w przełyku, lecz nic mu się nie stało
Genialny wykład.Dziekuje
Wiedza Pana Adama przeogromna !!!
Czytałam na początku lat osiemdziesiątych.
Dłuugo nie mogłam dojść do siebie
Pozdrawiam ❤
Myślę, że te przedstawienia z domu wariatów gdzie tańczyli kankana, w obecnych czasach mogłyby zdobyć duże uznanie naszych teatrach. Dziękuje za wspaniały wykład. Przypomniałem sobie, że mam znajomego, którego wyrzucili z domu wariatów, gdyż przeciągnął na swoją stronę sporo pacjentów. W szpitalnym parku oznaczyli wszystkie alejki imionami greckich filozofów przez siebie wykonanymi tabliczkami. Też im robił przedstawienia, tyle że o zachodzie słońca gdy zbierali się nago. Dali mu rentę i prosili, aby już się więcej nie pokazywał.
Bardzo ciekawy wyklad.Pozdrawiam.
Dziękuje i pozdrawiam 👍🤗🙋♀️🇵🇱
Świetny wykład, świetnie wygłoszony - kilka razy szczerze się zaśmiałam. Dziękuję!
Ciekawe!! Dziękuję !!
Swietne. Mamy wyjasnienie pochodzenia animalizmu, ekologizmu i wszystkich innych satanistycznych idei neomarksizmu. Dziekuje.
Co ciekawe kilka znanych kontaktów trzeciego stopnia, jest również podszytych ekologizmem. Polecam uwadze także niedawne podpalenia na Hawajach.
Panie profesorze,
Koniec wykładu był Pan uprzejmy zachęcać słuchaczy do czytania twórczości Markiza de sade ze względu na jego wyjątkowy udział w tworzeniu filozofii zła. chciałbym zapytać jaki pożytek mielibyśmy mieć z czytania tego typu wynurzeń
zeby nie byc idiotą, myslec
Super wykład akurat z niefortunnym zbiegiem okoliczności ponieważ właśnie dziś czytałem o Markizie w książce Chrystogobia .
Dziękuje i pozdrawiam ze słonecznej Wielkiej Brytani 😊
A co Pan tam robi? Wakacje, czy klasyczna sprzedaż Ojczyzny?
@@mariusalbertu3516Ja wróciłem tydzień temu z Anglii 🙂
A jakiś kontekst tego faktu? Bo ja kilka dni temu wróciłem z Tarnowa! @@agentofchaos8239
Bardzo ciekawy wykład
Super Dziękuję Pozdrawiam 👍
Simone de Beauvoir poświęciła esej markizowi de Sade zatytułowany "Czy należy spalić Sade’a?" ("Faut-il brûler Sade?"), który został opublikowany w książce "Przyjdzie dzień" w 1955 roku. W tym eseju Beauvoir analizuje filozofię de Sade’a i jego pisma w kontekście egzystencjalizmu.
Beauvoir uznaje de Sade’a za postać kontrowersyjną i prowokacyjną, która w swoich dziełach eksploruje granice wolności i moralności. Dostrzega w jego twórczości próbę zrozumienia ludzkiej natury i sprzeciw wobec ograniczeń narzucanych przez społeczeństwo i religię. Beauvoir uważa, że choć jego dzieła są ekstremalne i niepokojące, to stawiają ważne pytania o istotę wolności i odpowiedzialności.
Dla Beauvoir, de Sade jest interesujący jako myśliciel, ponieważ jego prace zmuszają do refleksji nad tym, jak społeczeństwo definiuje zło i jak radzi sobie z ciemnymi stronami ludzkiej natury. Beauvoir widzi w de Sade’ie zarówno krytykę hipokryzji społecznej, jak i niebezpieczną konsekwencję absolutnej wolności, która może prowadzić do destrukcji i nieludzkości.
Podsumowując, Simone de Beauvoir analizuje de Sade'a jako filozofa zła, którego prace prowokują do myślenia o granicach moralności i etyki w kontekście ludzkiej wolności i natury. Beauvoir traktuje jego dzieła jako ważne, choć kontrowersyjne, przyczynki do dyskusji o kondycji ludzkiej i relacjach władzy.
Mocne.
Dziękuję i pozdrawiam.
Z całym szacunkiem dla Profesora, ale nie zachęcałbym do czytania de Sade'a, jeśli się nie jest do tego odpowiednio przygotowanym. Ewentualnie jakieś opracowania, w których wyodrębniono jego poglądy. W tej pornografii - a miałem dwie książki - pojawiają się opisy przestępcze: mordy z lubieżności, pedofilia itd. Wspomniana przez pana "Jystyna" jest najłagodniejszą jego powieścią. Jak zobaczyłem opisy "Julietty" czy "120 Dni Sodomy", to pierwszą wspomnianą - mając na półce - wyrzuciłem. Jest zwyczajnie, po ludzku, odrażająca. Niebezpieczeństwo czytania tych rzeczy, jak sądzę, tkwi w tym, że czasami pojawiają się w nich opisy, powiedzielibyśmy, klasycznej erotyki, po których następują skrajnie perwersyjne. Sądzę, że lektura może wpływać negatywnie na nieprzygotowanego odbiorcę. W gruncie rzeczy filozofia de Sade'a jest filozofią seryjnych morderców i tzw. teistycznych satanistów. Nie jestem również pewny czy jego książki przedstawiają jego prawdziwą filozofię czy też są po prostu wyrazem potrzeby wywołania szoku. Pamiętam jak czytałem o jego dwoistości, gdy np. pisał w trosce do swojego przyjaciela, aby nie czytał jego książek, bo może to zakończyć ich przyjaźń.
Brawo za głos rozsądku.
Otóż to. Brawo.
Kiedyś obejrzałem nieopatrznie ,,120 dni Sodomy" Pasoliniego. Strasznie bym chciał ten film odzobaczyć.
W jezyku niemieckim jest powiedzenie : nie patrz w odchlan bo odchlan popatrzy na ciebie, albo "nie patrz do piekla bo pieklo popatrzy na ciebie"
dlatego dziwi mnie , ze moj ulubiony profesor zacheca do czytania takich autorow.
Ale oświecone głosy odbierające prawo do decyzji i zakładające że czytać to będą same miernoty bez kręgosłupa moralnego. Dziękujemy Towarzystwu Ochrony Czystości 🙃
a dzosiaj wszystkie perwersje sa dozwolone za obopólną zgodą kwestią jest tylko cena
Czy posiadanie dowolnych poglądów czyni z posiadacza filozofa?
Nie, filozof tworzy swoją filozofię. A pojedynczy pogląd to tylko odzwierciedlenie pojedynczej myśli - najczęściej powielonej od kogoś. Dopiero poglądy usystematyzowane, uracjonalizowane, tworzące pewien NOWY konstrukt można uznać za filozofię, a ich autora za filozofa.
mówi ciekawie ale na mnie to za wiele na raz, jestem prostym człowiekiem słuchających skomplikowanych ludzi
Świetnie się Pana słucha
Naprawdę przyjemnie się pana słucha, mimo iż porusza pan tematy, którymi zwykły człowiek się generalnie nie interesuje. Nie spodziewałbym się, że zamiast grać na xboxie, będę słuchał wykładu o markizie de Sade. Pozdrawiam.
...aż się lajka boję dodać...ale dodam...
elegancka analiza.
Jaki jest cel tak wnikliwej prezentacji Markiza de Sade? Jaki jest cel do zachecania poznawania jego dziel??? W czym moze to nas wzbogacic i w czym to bogactwo nam pomoze???
Jezus Chrystus i Jego uczniowie kierują uwagę na Słowo Boże, ale nie wszyscy są uczniami Jezusa Chrystusa.
@@wandap9520 ???
Oświecenie jest prezentowane o oficjalnym nauczaniu jako wielki postęp, odrzucenie średniowiecznego zacofania i wielki krok w kierunku humanizmu, rozwoju państwa i prawa a co za tym idzie demokracji. Dlatego trzeba pokazywać kto tak naprawde kreował idee oświecenia i czego one dotyczyły wtedy kiedy powstawały a co im przypisano później. Bo cała ta opowiastka o postępowości oświecenia powstała później.
@@annann2683
Prawdziwe oświecenie ma związek z Jezusem Chrystusem, bo On jest „Światłością” daną nam przez BOGA-Ojca ( Ew Jana 12:46).
@@annann2683 hmm... Czegoś zabrakło jednak w wykładzie.. wyraźniej przestrogi przed czytaniem Sade i zagrożeniem duchowym, większych ogólnikow, miałam wrażenie, że to chwilami bardziej zachęta dla nieogarów i wniosek nie wybrzmiał, choć świetnie go Pani tu wychwycila. Nie wiem, coś mi nie zagrało.
Myślę, że "mimo wszystko" nie warto jest czytać markiza de Sade. On może jedynie zatruć, no i tak ma zbyt dużą sławę, jak na swoje "osiągnięcia".
Pozdrawiam i dziękuję za wykład!
uwielbiam pana profesora i jego żonę 😊
Uwielbiam takie wykłady, wydaje mi się jednak, że teściowa się włącza a nie włancza, ale to przecieź drobiazg w stosunku do ciekawych treści. Życzenia dobrobytu!
Jak to z Panem Profesorem bywa - uczta intelektualna. Dziekuje
Łeee, nie będzie momentów 😕, 😉
Właśnie interesowalo mnie zawsze kto siedział w bastyli podczas jej wyzwalania, bylo tam niewielu więźniów z tegi ci wiem.
Po nim przyszedł Nietzsche, który również spędził dużą część swojego życia w psychiatryku. Każdy psychol musi jakoś usprawiedliwić swoja patologię.
Tyle że jak nawet w wykładzie wspomniano, de Sade nie był psychicznie chory. Był po prostu skrajnie zdemoralizowany, ale była to demoralizacja w pełni przez jego umysł kontrolowana...
@@gallanonim1379 ... czyli dzisiaj za gwałt ze szczególnym okrucieństem siedziałby w więzieniu a nie w psychiatryku, gdyż był poczytalny.
Nicze był wielkim admiratorem Polski i Polaków. Nie wypada go oczerniać.
@@marcinerdmann476 Po pierwsze był twórcą nihilistycznej, śmieciowej ideologii. To wystarczy dla jego oceny...
Nietzsche był Syfilytykiem, a w jego czasach jeszcze nie było na to lekarstwa. Choroba w późnym stadium powoduje degenerację mózgu, która może się objawiać rzekomym szaleństwem, a z czasem demencją.
Człowiek jest zwierzęciem, które nie powinno używać rozumu, a tylko hołdować instynktom? No cóż, gdyby nie fakt, że Sade żył wcześniej, podejrzewałabym, że był uczniem i wyznawcą Freuda. A dzisiejsi liberałowie idą po tej samej linii. Czlowiekowi szczęście ma dać uwolnienie od moralności i gender. Do sadyzmu jeszcze nie doszli, ale to tylko kwestia czasu.
W jezyku niemieckim jest powiedzenie : nie patrz w odchlan bo odchlan popatrzy na ciebie, albo "nie patrz do piekla bo pieklo popatrzy na ciebie"
dlatego dziwi mnie , ze moj ulubiony profesor zacheca do czytania takich autorow.
Kto by pomyslał jakie psychole juz wtedy żyli 🙂 , chociaż na dziś to niegrożny dziwak 🙂a to dlatego ,że nie mieli stałej pracy , rodziny która trzeba sie opiekowac
Teraz też w hollywood pichcą gojom filmidła takie jak Jocker, gdzie główny bohater miedzy kolejnymi rozwałkami ględzi swe filozoficzne urojenia.😅
Zboczeńcy umieją ubrać swoje perwersje w piękne teorie czy obrócić w piękną karierę: Casanowa ,Tymochowicz,ksiądz, Jankowski,Alfred Kinsey,prof.Helmut Kentler.
Z tego co wiem to Pan Tymochowicz został niedawno uniewinniony, był on niewygodny dla Ziobry i spółki więc chcieli go udupić podrzucając dziecięcą p****grafię, niestety tak się w Polsce Walczy o władzę dobrze że go nie powiesili jak Leppera chociaż.
.. prezesi partiii..
Wiedza a informacja to dwie różne rzeczy. Wiedza zawsze wynika z doświadczenia albo z prawowitego przekazu, którego źródłem jest doświadczenie. To co naucza Wielce Czcigodny Profesor to nie jest Wiedza. To informacja. Recytowana lub interpretowana ale zawsze tylko informacja. Wiedza jest bardzo trudno dostępna i próżno jej szukać w Internecie. Tym niemniej lubię i oglądam Profesora chociaż się z nim nie zgadzam na bardzo podstawowym poziomie. Dziękuję.
Dlatego... zawsze....: Przyjmuję tę informację do wiadomości...a to w sumie z innymi informacjami daje mi jakąś wiedzę w niewiedzy....a może to być dezinformacja, która też jest swoistą informacją....itd
Świetny materiał! Bóg zapłać .
To już jest strzał z naprawdę grubej Berty. Ciekawe co Pan profesor sądzi o interpretacjach myśli de Sade'a autorstwa Pierrea Klossowskiego? Mam na myśli przekonanie, że rewolucja musi przeistoczyć się w anarchistyczną orgię inaczej przejdzie od obalania władzy do stadium rekompozycji władzy i organizacji. Ciekawa jest też amoralność de Sadea. Chyba miał świadomość jak twórcza jest moralność w procesach kształtowania społeczeństw. Bardzo ciekawy wykład.
The first apparition of Mary approved by the Catholic Church took place in 1531, exactly when Copernicus began telling his fairy tales to the Pope. Mary of Guadalupe, Mexico, has constellations on her cloak and the moon under her feet because that is the best proof that the earth does not revolve around the sun.th-cam.com/video/CcX55tyFwfw/w-d-xo.html ...th-cam.com/video/nXFAaV4dTvc/w-d-xo.html There are people in the Catholic Church who know the truth but cannot reveal it because the Catholic Church fell for the heresies of Copernicus and Galileo by the Jesuits who founded universities in the world. Therefore, the fragment from the Book of Joshua about the fact that the sun stopped over the valley of Ajalon was interpreted by the church as a metaphor. And for this very reason, God through Mary in Fatima repeated this event in a way - only more literally, so that no one would have any doubts. The fact that the sun was spinning over the Cova da Iria valley was seen by 70,000 people. And the fact that their clothes were soaked from the rain, and in the end also dry, was proof that it was not a vision but a real sun. Mary in Fatima could not show more clearly what purpose she came for. I guess that this truth is difficult, but God in Christ Jesus revealed all the fullness, so 90% there would be no revelations if it wasn't for the heretical theories of these two pseudo scientists - space is a human invention and heresy. And Mary is the slayer of all heresies, which is why Satan hates her so much.
No kurcze, był moment, a nie miało być momentów
Z wykładu niezbicie wynika że obywatel Sade nie był żadnym filozofem tylko, zwyczajnie, miał ostro najebane. Dziwnie podobnie najebane jak Nietzche i trochę jak Hegel.
Markiz de Sade to fascynująca postać. Nawet ciężko mi sobie wyobrazić jak szokować musiał ludzi oświecenia, jeśli nawet dla współczesnego odbiorcy jego twórczość jest skrajnie obrazoburcza.
Sama rewolucja francuska przekroczyła ilość wykolejeńców. Zaiste mroczny czas....
Koniecznie wszystkim do samodzielnego myślenia,przemyśleń,refleksji🌃😯!?- -i
Łapka w ciemno dla Pana Wielomskiego jak zawsze
Myslę, że niektórym wyraźnie podoba się filozofa markiza, choć może nie mają świadomości skąd pochodzi. Pozdrawiam
To jest filozofia seryjnych morderców.
@@mariuszstanisawczyk8990
I jako taką proponuje nam pan profesor? W jakim celu?
@@wandap9520 nie proponuje, żebyśmy przyjęli jako swoje, ale żebyśmy pewnie rozważyli jak skrajnie myśl ludzka może popłynąć.
To jest filozofia tych wszystkich ktorzy znecaja sie i wykorzystuja takze i dzieci. Szatanizm.
@@mariuszstanisawczyk8990
Mając do wyboru skrajności:
albo z Chrystusem do BOGA-Ojca, albo z antychrystem ku śmierci, to lepiej polecać lekturę Ewangelii aniżeli wypociny jakiegoś satanisty.
👍🙏
WOW 🎉
Panie Profesorze dziękuję za wykład. Mikrofonu proszę jednak używać zgodnie z jego przeznaczeniem. Najlepiej przyczepić nie wyżej niż na wysokości mostka. Teraz jest zdecydowanie za wysoko.
Dzisiejsze światowe elity też tak mają 👽
Czy Sade umiał używać noża i widelca? Czy to Polacy go tego nauczyli? 50:12
Fajny wykład 😊
Dziękuje za wykład. Muszę zerknąć na jakąś jego pozycje.
A ja odradzam czytanie takich teorii poza tym spędził życie tam gdzie powinien
Wspaniały wykład. Jeżeli ktoś może powiedzieć, jaki kierunek studiów wybrać, żeby zgłębiać takie tematy ?
13:20 To nie tak. Le cytat z le wikipedią: "4 lipca 1789 de Sade krzyczał z okna więziennego „Na pomoc, mordują więźniów Bastylii!!!”. W obawie przed reakcją paryskiego ludu naczelnik więzienia wnioskował o przeniesienie kłopotliwego więźnia do zakładu dla obłąkanych w Charenton, gdzie tamten pozostał do 2 kwietnia 1790. 14 lipca, 10 dni później, Bastylia została zdobyta przez ludność Paryża."
Z tym DeSade problem taki,że mnie nie sprawia przyjemności widok cierpiącego a jemu chyba tak.Koleś lubił gwałcić,znęcać i zabijać a ja nie lubię i nie robię takich rzeczy.Druga sprawa jeszcze ważniejsza- u niego nie wydarzył się Jezus,nawet gdy mówi o Bogu to mówi nie o tym.Bóg jest dobry i jest samym Dobrem i nikt nie jest dobry jak tylko Bóg..u deSade'a pod słowem Bóg występuje ktoś kto jest zły czyli to nie jest mój Bóg..to jest tak przesolone że można uznać,że może on ironicznie o tym pisze,że może wcale zła nie pochwala tylko tak do ekstremum je napina aby czytelnik nabrał wstrętu,czytelnik nabiera wstrętu a deSade może się okazać katechetą a rebours..postawił na czynnik seksualny ale ten czynnik go zawiódł,wszystko co nam obiecuje zwierzęca strona naszej natury po prostu jest za słabe aby móc tym żyć,żreć i ruchać itd to może zwierzę,człowiek ma jeszcze inne potrzeby.Gdy u kogoś dominuje żarcie i ruchanie uznajemy go za przypadek patologiczny.U człowieka,który ma duszę jest autentyczna tęsknota za Bogiem,chociaż ukryta i przytłumiona.Potrzebujemy czegoś innego.Czynnik rewolucyjny,czynnik perwersji i żądzy-są pociągające ale potem człowiek zostaje sam i odkrywa,że robiąc to wszystko skurwił się i zatracił,można zyskać mroczną wiedzę ale człowiek potem i tak chce to wszystko odzobaczyć i unieważnić i szczęśliwy gdy mu się udaje to i gdy się nawraca.Niezgodność dotyczy już tego co jest na końcówkach zmysłowych-nie cieszy mnie widok kogoś kto się wije z bólu i chciałbym ulżyć,jeżeli ten czuje odwrotnie to jest jak Demofon,kucharz Aleksandra Macedońskiego opisany w Zarysach Pirrońskich,który czuł gorącość w chłodzie i zimno w upale.Być może są nieliczni,którzy tak czują,już na starcie nieszczęśliwi bo nigdy się z nimi większość nie zgodzi..być może ten autor tak miał.Jakkolwiek było co się rodzi jako przewrotne nie da potem owocu zdrowego i nie jest to dla nas pokarm.Współczuję temu wariatowi życia przegranego bo nie widzę jak to nazwać inaczej,gość był chory.Napoleon dobrze zlecił.
Świetnie napisane!
Teoria złego Boga i co za tym idzie sadyzm i mordy jakoś mi się kojarzą z pizza Gate
Trafiony zatopiony! Całe illuminati i celebryci, którzy sprzedają dusze Baphometowi. Nawet raperzy XD
Ten fragment o tym że władcy i elity to zło a reszta to dobro, to trafione w punkt.
Że niby Ludwik XVI był zły? Chyba zapomniałeś, że Se Sade żył w innej epoce.
@@RememberTroy2 Generalna uwaga. Wyjątki mogą się zdarzyć. A także nie miałem na myśli tylko przeszłości ale i czasy obecne
@@dr.borsuk1538
To samo odczułam. Trafione w punkt.
W przypadku każdego pisarza warto brać pod uwagę dystans pomiędzy osobistymi poglądami a chęcią wyrażenia pewnych idei. Ironia markiza de Sade względem tego co rozumiemy o dobru i złu, a jak się zachowujemy daje mu prawo wyrażać wariackie opinie, które stanowią podszewkę naszej rzeczywistości ludzkiej
Wstrętny zboczeniec ! powinien w odosobnieniu ciężko popracować fizycznie, może by mu się trochę poukładało w tym zboczonym łbie 👺
jak kazdy lgbt
Czytałam w latach 80 bez słów 🙊🙊🙊🙈dzisiaj żadna różnica 🙈🙈😣
Nie sądzę żeby dobrym było namawianie do lektury czy w ogóle zainteresowanie tym typem. Akurat Europa może się poszczycić innym zupełnie dziedzictwem.. De Sade to makabryczna ciekawostka...
Dziękuję za bardzo ciekawy wykład. Osobiście uważam, że swoją filozofią markiz de Sade usiłował zracjonalizować swoje zboczenie (i socjopatię na tle której ono się rozwinęło). Niemniej bez wątpienia filozofem był.
Nie wiedziałem że ja też jestem filozofem ;) Moim pięknym Paniom od lat powtarzam dwie dewizy życiowe : ''Przyjemności nigdy za wiele'' oraz : ''Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować przepuszczonej okazji... Lecz dlaczego żałować ? ;)''. Jedna z nich (moja partnerka) jest cenioną wrocławską kurtyzaną a druga jej córką. Chciałaby pójść drogą Mamy, lecz boi się stracić ''szacun na dzielni''.
Sa wydania "Justyny, czyli nieszczescia cnoty" z opisami na tyle ogolnymi, ze jak ktos chce filozofie bez pornografii to moze czytac. Mimo wszystko nie widze nic wielkiego w tej filozofii. Chyba, ze potraktujemy ja, jako probe obejrzenia ostatecznych konsekwencji odrzucenia Katolicyzmu.
25:00 Może to z tego powodu wyciągnięto mózg z Józefa Piłsudskiego?
❤❤❤Pozdrawiamy. Ruch Dobrobytu i Pokoju. ❤❤❤
wy to macie czelnosc z tymi basenami i to 'pod lozkiem', co nie? Basta! nie badzcie tak nachalni bo to nie WYPADA! tak na sile ?
Co do używanych imion, znam rodziny i nawet w mojej zdarzało się, że w domu używano innego imienia, niż pierwsze nadane na chrzcie.
Nie jest trudno zgodzić się z tym wykładem, wystarczy skonfrontować go z rzeczywistością nas otaczającą, która niezmiennie nam udowadnia, że dobro musi umrzeć.
Czy zabicie dręczyciela przez dręczonego to jest dobro czy zło , według markiza de Sada .
Czyżby Harari brał wiedzę
i metodykę od tego diabła? Myślę, że tak. No i niestety machiny światopoglądowe (media) tak nas próbują programować: nie czyń dobra, bo nie otrzymasz za to żadnej nagrody; odmawiaj jeśli tylko pomoc drugiemu tobie nie pasuje; baw się; korzystaj z życia; nic nie możesz; no korzystaj ze wszelkich przyjemności i nie przejmuj się biednymi bo oni zawsze byli i będą. To wszytsko przybiera coraz większe rozmiary. Po co się uczyć? Po co czytać? Życie bez bólu, wysiłku to najlepsze życie itd
Nie. Roboty skutecznie usuną jakiekolwiek ludzkie grzechy jak pornografie czy nawet samo tradycyjne rozmnażanie sie. W jego świecie nie ma miejsca na sex czy obżarstwo bo są to rzeczy obce dla AI.
Czy są kobiety zachwycone filozofią Sada Wiśniowego ? California Colorado
Bardzo ciekawy wykład, w sposób zajmujący uwagę słuchacza wygłoszony. Bóg zapłać 🙏 p.s. gdzieś czytaliśmy, że markiz na tydzień przed wybuchem rewolty antyfrancuskiej został przeniesiony z Bastylii do szpitala dla obłąkanych., może więc i wersja że jednak był w Bastylii 04 lipca powstała na zasadzie, że sukces ma wielu ojców. P. S zedytowaliśmy, pisaliśmy na gorąco po wysłuchaniu, no i pojawiły się literówki.
A książka Banasiaka pt. Integralną potworność?
🇵🇱💪😎👍🏻🇵🇱
Wyjątkowo odrażajacy typ.... jeśli ktoś jest personalnie w piekle to chyba ów markiz🙄
Stworzył je sobie już za życia.
jak wszyscy z lgbt
Sade jest tam gdzie JPII czyli go już nie ma nigdzie.
@@maciekk119 bez komentarza
Że też nie znalazł się nikt za życia tego - pożal się Boże - "filozofa" ktoby popastwił się nad nim - nomen omen - sadystycznie i czy zweryfikował by potem te swoje podłe teorie 🤔
Jest taka ksiazka Pana Łojka "Wiek markiza de Sade" gdzie jest opisywana tworczosc de Sade z proba szkicowania jego filozofii. To jeden z artykulow w tej ksiazce.
Tak, zwróciłem też uwagę na delikatny, ale wyraźny odruch sympatii p. Łojka do de Sade'a i innych, mniej jaskrawych zboczeńców opisywanych w tej książce 0 że tacy pozbawieni hipokryzji w przeciwieństwie do innych ludzi swojej sfery i epoki.
😊
Filozofia to miłość do mądrości, więc jak to się ma do satanizmu który mimo wielkiej inteligencji jest głupi z założenia i głupotę kocha ?
Można być inteligentnym wykształciuchem i głupio żyć w porównaniu z niepiśmiennym prostym człowiekiem z gór, więc nie zgodzę się że satanista może być filozofem, filozofem może być ten kto umiłował mądrość a to tylko ten co umiłował prawdę a tylko ten umiłuje prawdę kto potrafi być posłusznym. Panie Profesorze, czy mam szansę na odniesienie się Pana do tego co napisałem ?
Serdecznie pozdrawiam.
Wysłuchałem cały wykład Pana profesora i dziękuję za pomoc w opanowaniu szczegółów dotyczących markiza de Sade.
Według mnie może boleć głowa od takiego życia w depresji i w psychozie, mówiąc współczesnym językiem.
Sens życia polegający na tym, żeby sobie ulżyć kosztem innych, z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej, moim zdaniem, nie jest dobry, jest czystym złem, jest satanizmem, godnym potępienia społecznego.
Inna sprawa, że wielu ludzi tak postępuje i nie mają wyrzutów sumienia i są przekonani, że albo Pana Boga nie ma lub jeżeli istnieje dobry Bóg, to On im każe tak obiektywnie źle postępować.
Ciekawe, że w przypadku wielu społeczeństw niektóre poglądy markiza de Sade nie są zakazane przez prawo świeckie, a prawo religijne czasami przymyka oczy i nie reaguje należycie i skutecznie.
To tyle.
Materia, atomy są wieczne.
Czytaj: Lui
Wieczorem przesłucham plytę Kata, "Oddech umarłych światow" "z nędzy nędza z krwi krew" 😊