Odczuwam wielką niechęć do polityków, którzy bezpieczni i otoczeni wygodami wygłaszają odezwy i chcą wysyłać żołnierzy na wojnę. Wypowiadają się na temat niebezpieczeństw, które im osobiście nie grożą
To gadanie o istotności wygód jest przereklamowane. Hitler i Stalin otoczeni byli raczej ascetyczną codziennością. Choć nasze parchy w stylu Becka już miały parcie na przepych. Im niższy poziom tym istotniejszy hedonizm.
Dzięki państwu Wielomskim zaczynam rozumieć, że w tym szaleństwie jest metoda -rzeczywiście- ona jest dość czytelna, ale dopiero jak ktoś otworzy nam oczy.
Witam wszystkich serdecznie ♥️. Dziękuję, że mamy Państwa Wielomskich. Uwielbiam słuchać mądrych i prawdziwych słów, które dają mi nadzieję, że ludzie się w porę obudzą i nie pozwolą się zniewolić. Pozdrawiam serdecznie wszystkich przebudzonych ♥️♥️♥️👍
Przede wszystkim trzeba szukać prawdy, a nie tego co nam odpowiada. Nie należy pytać: czy podoba mi się ta opcja, ale czy ona jest prawdziwa, czy tu jest sprawiedliwość.
❤Wielka przyjemnoscia i przywileiem jest sluchac panstwo Wielomskich.To jest naprawde kopalnia wiedzy .Dziekuje i zyca duzo zdrowka -- bo to jest wielki skarb❤
No to szare komòrkki mi się podgrzały ;) arcy ciekawa rozmowa ,warto podrzucać innym aby choć trochę wprowadzić ich w dysonans poznawczy. Dziękuję bardzo za możliwość odsluchania w mediach.
Myślę sobie jacy wyjątkowi ludzie, fajne małżeństwo mogli by tworzyć, tyle tematów ich łączy.... A tu oooo ! Jestem pod wrażeniem wiedzy i umiejętności przekazu. Wszystkiego najlepszego życzę 😊
To co Państwo Wielomscy mówią ,dziś widzimy. Przedstawiają nam korzenie tego wynaturzenia, skąd to się wzięło.O tym pojęcia nie miałam.Wielki szacunek dla Państwa Wielomskich.Zawsze słucham ich z uwagą.
Takich wykładów potrzeba, abyśmy mogli wyjść ze stanu zagubienia , zyskać świadomość co się z nami dzieje i pod czyim wpływem jesteśmy. Dziękuję za audycję.
Reasumując należy - Wyjście z członkostwa WHO, UNII oraz ONZ - wskazane oraz wskazane Referendum w Sejmie - Przekazanie Władzy Narodowi wskazane art. 4 Konstytucji - Władza zwierzchnia w Rzeczpospolitej Polskiej należy do Narodu. Naród sprawuje Władzę przez Swoich przedstawicieli lub bezpośrednio 👍👍👍👍
Między Polską a Niemcami nigdy nie będzie zgody, bo nasze kultury są całkowicie różne. Imperializm vs państwa narodowe, narzucanie posłuszeństwa vs wolność osobista, odrzucenie Boga vs duchowość. I wiele innych. Dziękuję za wykład.
PRAWDA ABSOLUTNA istnieje tylko my nie mamy do niej dostępu bo musielibyśmy mieć WIEDZĘ ABSOLUTNĄ, mamy dostęp do prawdy etapu osadzonej w realiach wiedzy do której mamy dostęp, w miarę postępu nauki drzwi do prawdy otwierają się coraz bardziej myślałam, że to jest oczywiste dla myślicieli
Uważasz, że masz dostęp do prawdy absolutnej. Dlatego, że takim absolutnym twierdzeniem jest Twoje "nie mamy dostępu do prawdy absolutnej". To jest wszechogarniające stwierdzenie o charakterze absolutnym....
@@archibaldpl9741 na początku XX wieku panowało przekonanie, że właściwie już wszystko odkryto zostało tylko jeszcze kilka drobiazgów ale generalnie taka np. fizyka nie ma już tajemnic no i jak to się potoczyło wiemy, prawda? 😄
Witam,bardzo interesujący wykład,wszystko co państwo powiedzieliście to prawda,ideologia,mity dla mas,kasty to dzieje się dzisiaj,taki jest plan Imperialistów...
21:03 "Wszechświat ma właśnie tyle punktów centralnych, ile w nim żywych istot. Każdy z nas - jest osią świata i świat rozpada się na kawałki, gdy człowiek słyszy syknięcie: Jesteście aresztowani! Aleksander Sołżenicyn z książki pod tytułem "Archipelag GUŁag".
Dziękuję Niebu, że we wszystkich swoich instynktach pozostałem Polakiem. Polacy to najbardziej inteligentny naród na świecie i jeśli Niemcy także są inteligentni, to zawdzięczają to kropli polskiej krwi. Oddałbym wszystkich niemieckich kompozytorów za Chopina, który uwolnił muzykę od niemieckiej skłonności do brzydoty. Tworząc koncepcję nadczłowieka, miałem przed oczyma Polaków. Friedrich Wilhelm Nietzsche, wielki filozof niemiecki
Jak nie jest ważny pogląd, tylko to, kto coś czuje, to się sprowadza tego, że więcej racji ma ten, kto jest silniejszy, bo ma więcej środków do uczynienia swoich uczuć ważniejszymi. Papcio Franio jest honorowym członkiem Klubu Rotariańskiego. Aniołowie się jednak jakoś uczą bez brudzenia się w złu. Ludzie mogli się uczyć, co ich czeka, gdy wybiorą Zło, choćby obserwując świat przyrody. Bóg stworzył alternatywne drogi samorozwoju człowieka i nie dawał nam wyboru między złem i głupotą, jak sądzą właśnie nihiliści, a tym samym nie skazywał nikogo na piekło wskutek doświadczenia Zła.
Wielki szacunek dla pana profesora. Ale jedna uwaga ,pan dziwi się jak można wierzyć w szatana. Każdy Chrześcijanin wierzy że istnieje szatan ,wiemy to z Biblii i co tydzień w Kościele modlimy się do Michała Archanioła aby go raczył poskromić. Powinien pan powiedzieć - jak można czcić szatana ,i to jest dopiero niepojęte. A i jeszcze jedno . Szatan nie jest przeciwieństwem Boga.Jest on istotą stworzoną przez Boga który się jemu sprzeniewierzył. Serdecznie pozdrawiam
super 100% racji i bardzo dziękuję bo POlacy są mądrzy i powini razem z ROLNIKAMI walczyć o swoją TOŻSAMOŚĆ złożą mineralne kulturowe RODZINĘ . PRZEGONIĆ FRAU GO NIEMIEC.RAZEM Z TUSKIEM SIKORSKIM ITP POLACY NIE MOGĄ ODPUŚCI TERAZ NIE POBIERAĆ ŻADNYCH DOTACJI A PODATKI PŁACIĆ ZBOŻEM KTÓRE JEST Z UKRAINY.
Dziękuję za ciekawe wypowiedzi. Jednakże myślę, że ten niezwykle ważny przekaz jest niepełny bez brania pod uwagę nominalizmu, i to od 13-tego wieku (Okham & Co). To właśnie nominalizm stoi u korzeni całego szaleństwa antyludzkich ideologii, modernizmu, protestantyzmu (był umiłowanym nurtem filozoficznym Lutra), postmodernizmu a także scjentyzmu, darwinizmu, rewolucji francuskiej, marksizmu, leninizmu, szkoły frankfurckiej, herezji konsensusu i zielonego barbarzyństwa. Nominalizm jest najlepszym klasycznym przykładem, że idee mają swoje konsekwencje; a w przypadku nominalizmu są one tragiczne, z milionami ofiar. Nie sposób zrozumieć wielu objawów zła i upadku współczesnego świata bez uwzględnienia nominalizmu. Niestety jest to bardzo mało znany temat i prawie zupełnie pomijany w analizach dzisiejszej kulturowej i światopoglądowej katastrofy.
Och, to chyba *niezbyt mocna teza* z tą rolą _nominalizmu_ jako _korzenia awatar współczesnych quasi-religijnych ideologii._ To trochę tak, jakby ucztującego na padlinie sępa czynić _winowajcą hekatomby_ czy _pomoru bydła,_ lub winić protestantów za _niewybredne żerowanie_ na opasłej katolickiej obłudzie. Poza tym wydaje mi się, że akurat dzielisz z _Państwem Wielomskimi_ swego rodzaju _naukowy idealizm,_ w którym zbyt wielką rolę w kształtowaniu ludzkiej świadomości przypisuje się _filozoficznym nurtom_ i _myślicielom_ w ogóle. Przecenianie ich wiedzie na manowce, ponieważ w osądzie *roli tych wpływów na ludzką świadomość* człowiek nie jest w stanie *wystarczająco precyzyjnie ustalić ich rzeczywistych źródeł,* w związku z czym *demonizuje je,* opierając swoje wnioski na poszlakach i pozorach, często bardzo odległych od intencji oraz życiowych realiów ich _protagonistów,_ _rzeczników,_ epigonów czy propagatorów. To taka _sztuka dla sztuki_ - efektownie wygląda i jest _lekkostrawna_ dla ignorantów, ale *rozmija się z prawdą,* w związku z czym jest z niej *więcej szkody niż pożytku,* ponieważ schlebia ona ludzkiej próżności, dla której zawsze _im wyżej, mocniej, głośniej... tym lepiej._ _Szaleństwa ludzkości_ nie zaczęły się za _Ockhama_ ani na skutek jego _niebezpiecznych fantasmagorii._ Raczej na odwrót - to *zaistnienie tych ostatnich* jest _zbiorowym dziełem_ pogrążającego się w nicość ludzkiego szaleństwa. _Państwo Wielomscy_ *mocno wierzą* w wartość swojego _naukowego światopoglądu_ - korzystając z jego osiągnięć i poznawczego _instrumentarium_ - i trudno od nich oczekiwać, by _wychodzili na wizji ze swojej skóry._ Jednak to właśnie ta _wiara w ludzki umysł_ i nieograniczone możliwości rozwoju _idei człowieczeństwa_ - *godnej takiego miana* - przyczynia się dzisiaj do *upadku i ruiny nowożytnej kultury i cywilizacji.* Dobrze jest więc *mieć kontrolę* nie tyle nad zmieniającym się szybko _widokiem za oknem,_ ale przede wszystkim nad swoim _żyroskopem,_ bo to od *stabilności jego wskazań* - a nie od _poglądów filozofów i myślicieli_ - zależy *wewnętrzna kondycja* i *realne możliwości* ludzkiej duszy i ciała.
Zostaliśmy zneutralizowani przez własne lenistwo, próżność, pychę i bezmyślność. Nie rozumiem po, co się czepiać jakiś ideologi czy polityków? Winy powinniśmy szukać w sobie.
Przecież już Luter kwestionował rozum i intelektualne dziedzictwo antycznego Śródziemnomorza na rzecz barbarzyńskiego irracjonalizmu i emocji. To nie Kopernik, nauka i technika spowodowały podważenie średniowiecznej wizji świata, tylko właśnie Marcin Luter, z którego wyrośli ci wszyscy "filozofowie" protestantyzmu, a z czasem ateizmu i nihilizmu. A wcześniej jeszcze podważył ją Plethon, który wprowadził modę na kwestionowanie chrześcijaństwa. Co do Kopernika, to Bóg wręcz CHCE, żebyśmy wiedzieli, że Ziemia nie jest centrum Wszechświata i żebyśmy (przynajmniej na razie) nie wiedzieli, do czego jest to potrzebne, a MIMO TO wierzyli, że Bóg się nami wyjątkowo opiekuje. Matka Boska w Fatimie odpowiedziała dzieciom na pytanie o kosmitów, żeby się tym nie interesowały. Mimo, że Wszechświat jest taki rozległy, a Ziemia tylko punkcikiem w nim, to nie powinno nas obchodzić, czy są jeszcze jakieś istoty rozumne, dzieci Boga. Kapitalizm rozumiany jako światopogląd (liberalizm gospodarczy) wywodzi się z kalwinizmu, który powstał jako dalszy przerzut luteranizmu. Naukę i technikę da się świetnie pogodzić z chrześcijaństwem, a nawet są one pomocne w jego zrozumieniu, tylko pod warunkiem, że się z nich nie czyni kolejnych obiektów bałwochwalstwa. Tylko kontestatorzy chrześcijaństwa czepiają się dosłownie każdej okazji, żeby tylko zastąpić tym kult Boga chrześcijan czymkolwiek innym. A zarazem, zgodnie z zasadami dialektyki heglowskiej, wmawiają, że jeśli ktoś nie uprawia bałwochwalczego kultu nauki i techniki (sprowadzającej się w praktyce do wiary w "ekspertów" oraz do uzależnienia od gadżetów technologicznych), to musi być koniecznie ciemniakiem i zacofańcem, co pozycjonuje chrześcijaństwo właśnie jako ciemnotę i zacofanie. New Age już nie, bo New Age umieszczono w tym samym pakiecie modnej "nowoczesności", co naukę/ kult jednostek "eksperckich" oraz technikę/ gadżeciarstwo.
Napewno ukierunkuje nas na jeden wspolny kierunek to nasza wspolna cecha naturalna - goacinnosc, grzecznosc no i jezyk ktory jaki jeden z niewielu moze byc tworzony z innych slów ktore kojarzą się z tym co chcielibysmy nazwac a wiec slowotwórstwo jako cecha językowa..Ponadto jestesmy w wiekszosci tolerancyjni ale nie ekshibicjonistyczni, napewno uczuciowi i nie xhetni do gwaltownych zmian.Moze wiec neutralnosc rownowaga kreatywnosc sztuka i literatura czyli jako narod z przeslaniem, szacunek dla rodziny i obyczajow, tolerancyjni lecz bardziej w granicach dobrego wychowania.Potrzebujemy edukacji i praktyki w jednym.Byc moze gdyby Polska stala by sie jedwabnym szlakiem co dałoby nam gwarancje bezpieczenstwa i neutralnosci.Nie lubimy ponosic odpowiedzialnosci dlatego byc mose wyhodowalismy sobie takich a nie inntch politykow z przyzwyczajenia do tego że w rządzie są i tak zawsze ci źli ktorzy nas oklamują ale mimo to wolimy miec ich w rządzie na widoku w przekonaniu ze i tak bedzie trzeba kombinowac zeby miec to co sie chce bo tak sie przyzwyczailismy a nowe jesli nawet daje szanse na poprawe naszej sytuacji to jednak brakuje nam czesto odwagi aby sprobować no bo wlasnie nie wiemy jaki system nowybedzie trzeba stworzyc zeby jakos zyc a w tym dotychczasowym juz sie potrafimy odnależć i opanowaliśmy jego obsługe a nowe to pewnie wymagac bedzie tego czego my jeszcze nie umiemy wiec jest mniej pewne bezpieczenstwo.Mysle ze wiekszosc Polakow tak wlasnie podchodzi do roznych spraw ktore mimo ze sa toksyczne i nie dają nam rozwinąć skrzydeł to jednak wybierzemy to co znamy nawet niedobreniztoco nieznane co skazuje na jakies ryzyko ktore wynika z braku edukacji.Boimy sie wiec tego czego nas nienauczono i n8e chcemy wyjsc na tych tzw. glupich bo mimo ze nie wiedziecnie jest wstydem a nwet jest zaletą gdy ten co czegos nie wie ma chęci aby od razu zasiegnąć wiedzy na ten temat czyli nie waha się pytać.U wiekszosci Polaków jest jakiś dziwny wstyd przed faktem ze czegos sie nie wie i mniej sie wstydza kłamać czy oszukiwac zamiast po prostu zapytać o to innych i najlepiej od razu bo najszybciej czlowiek sie uczy gdy pojawia sie niewiadoma i trzeba znależć wynik i najlepiej jest to zrobić na tyle szybko na ile szukanie i znalezienie odpowiedzi zaspakaja nas w kwesti zdobycia odpowiedzi na tyle szybko na ile tego wymaga zaspokojenie tej niewiedzy konkretnymi sanymi. Podchodzimy z dystansem do tego czego nie znamy i czesto wybieramy to co dla nas zle ale znane i na co mamy sposób niz wybranie nieznanego i nauczenie sie akceptowania braku wiedzy w jakims temacie i odqaznego pytania innych o to lub szukania info na temat tego co nie znamy aby szybko wypelnic rą niewiedzę wlasviwymi informacjami.Niestety mamy calamasękompleksów ktore sa gliwnym powodem robuenia zle i wybierania dla samego siebie tego co mamy własnie teraz.Wolimy uciekac myslami od tego o czym boimy sie myslec z powodu braku wiedzy na ten temat zamiast od razu re informacje zdobyc i sie wyedukować.Klamstwo lepsze od niewiedzy i pytania ci cos znaczy bo grozi to byciem idiotom widzianym tak przez innych co wynika z przekonania że w towarzystwie wszyscy musimy wiedziec wszystko podobnie a nie wiedziec czegos to gorsze od klamania bo za tamto wysmieją i uznaja za durnia a jak oszuka to przynajmniej pochwałą bedzie miano super cwaniaka. Tqk wiec napewno wysoki poziom edukacji jest konieczny dla nas SŁOWian dla poczucia bezpieczeństwa.Obawy przed byciem wysmiabym tylko dlatego ze sie czegoś nie wie to i jak dla mnie to jest naprawde chore i dosyć częste niestety zjawisko.Dobre byloby napewno gdyby nasz kraj mogl pelnic rolę jedwabnego sxlsku chocby przez wzgląd na bezpieczeństwo, neutralnosć jaką mogłoby to nam w jakims stopniu zapewnić.Raczej nie widze naszego narodu jako pracowników na tasmie czy strikte robiące za robora bo raczej lepsi jestesmy w czynnosciach wymagajacych troche kreatywnosci.
Człowiek wcale nie musiał popadać w grzech, miał wybór tego rodzaju: wierzę Bogu i nie muszę sprawdzać co jest po drugiej stronie, czyli nie musiał testować czy Bóg mówi prawdę w tym stwierdzeniu: "na pewno umrzecie". Nasze życie mogło być kontynuacja raju gdyby człowiek nie zachwianie ufał Bogu. Niewiara okazaną wtedy skutkuje tym, że dziś przystęp do Boga mamy przez wiarę, nie inaczej. Ponownie stoimy przed wyborem czy wierzyć Jemu czy pójść własną drogą, czyli tworzyć kolejne koncepcję świata wg własnego "wydaje mi się". Bóg nie pozostawił nas na pastwę własnych poszukiwań po omacku. Objawił się człowiekowi od początku, kontynuując przez Abrama, następnie Izraelowi, a przez to ludom osciennym, kończąc na pełnym objawienie siebie przez Jezusa Chrystusa. Dziś mamy objawienie Boga zupełnie dla nas wystarczające. Pozostaje pytanie: czy człowiek podejmie trud wiary, czy pójdzie z pozoru łatwiejszą drogą. Te obie drogi mają swoje zakończenia, odwrotne do tego jakimi jawia się na początku. Jeśli wybieramy poszukiwanie, zadajemy sobie pytania, słuchamy sumienia, które osądza naszą moralność i decydujemy się na wierzenie Bogu to mamy do czynienia z truimfem wiary, która jest początkiem chodzenia z Bogiem....
Kapitalizm umarl i my tez. Obecny system nie pozwala obywatelom na zadne znaczace wybory polityczne. Niezaleznie od tego, na ktora partie polityczna glosujemy, skorumpowany system pozostaje w mocy, poniewaz prawdziwi brokerzy wladzy dzialaja za fasada polityczna. Nasze opcje polityczne sprowadzaja sie do mniejszego zla. NIC nie moze sie zmienic, dopoki caly system nie zostanie wyburzony i zastapiony ulepszonym systemem alternatywnym. Sokrates "Najwieksza forma niesprawiedliwosci jest ta, ktora jawi sie jako sprawiedliwa. Czesc ekspertow widzi szanse w upadku UA, co spowoduje upadek UE...
"jeżeli nie doświadczymy nienawiści nie wiemy czym jest miłość" . To nie tak. Jeżeli nie doświadczymy cierpienia nie wiemy jak należy postępować. Jednak cierpienie nie jest koniecznością, jest tylko skutkiem niewiedzy.
Czyli de facto Barbarossa 2.0 już trwa na Ukrainie (czyszczenie stepów rękoma głównie Słowian), podobnie jak w latach 90. (upadek konkurenta w postaci ZSRR) zniszczono Jugosławię, która dla mocarstwa typu USA nie miała większej wartości, ale dla zachodniej Europy była już kluczowym elementem rozgrywki politycznej na kontynencie. Do tego dochodziły praktyki przekupywania mniejszych podmiotów (np. Czarnogórców), które mogą być spuścizną polityki prowadzonej właśnie przez USA po II wojnie światowej w ramach działań demokratycznych. Plan Marschalla wsparł Europę, w tym i środowiska imperialistów (np. nazistów) niemieckich, którzy mieli być wystawieni na pierwszą linię ognia w potencjalnym, nowym konflikcie z ZSRR, ale jednocześnie realnie przyczynił się do wzmocnienia tychże stronnictw przy braku tejże wielkiej wojny. I do dzisiaj Niemcy wykorzystują te "demokratyczne karty" do prowadzenia swojej gry, starając się unikać wzroku wielkiego brata zza oceanu, bo gdy tylko USA osłabnie na starym kontynencie wtedy UE pod dwuwładzą Niemiec i Francji będzie mogła wyciągnąć na stół mocniejsze karty. A to, że teraz przemysł tych krajów nie jest na wysokim poziomie nie oznacza wszakże, że nie będzie go można znów przestawić na wyższe obroty, przecież tak samo było w czasach dojścia Akwarelisty (Adolfika) do władzy. Coraz jaśniej klaruje nam się sytuacja gdzie to nie Rosja, tak chętnie obrzucana przez wszystkich agentów i pożytecznych idiotów tym co najgorsze, jest tym największym egzystencjalnym zagrożeniem dla naszego (jeszcze) narodu. Bo Niemcy grając pozornie demokratycznymi wartościami jak liberalizm, socjalizm oraz rozdawnictwem pieniędzy (UE) kupują sobie jurgieltników (popleczników) i wyborców w takich krajach jak Polska (stara pruska szkoła). Ludzie są już tak zmanipulowani i zindoktrynowani, jak nie byli za czasów PRL, który przy rządach UE wygląda na skrajnie nacjonalistyczny system polityczny i gospodarczy, który musiał upaść stykając się z tak aroganckim i zachłannym imperializmem (choć uśpionym) zza zachodniej granicy. Już nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Ale jak słyszę przedstawicieli nawet lokalnego biznesu (Piotrków Tryb.), że z chęcią przygarną kolejne tysiące "murzynów" z Azji albo Afryki do pracy, to ręce mi opadają. Młode pokolenie (moje) jest już wpięte w ten zamordystyczny system neokolonialnej polityki imperium UE (a w zasadzie dziedziców Karola Wielkiego) i jakiekolwiek narodowo-wspólnotowe wartości przestały mieć dla nich znaczenie. Bo dla przeciętnego Kowalskiego liczy się tylko pieniądz. A takimi ludźmi można wtedy dowolnie sterować, patrz nasza klasa polityczna i biznes. Już wiem dlaczego tak szybko zniszczono zalążki polskiej mafii, i na jej miejsce szybciutko wrzucono bisurmańskich czeczenów.... ehh.
?????????????????????????? Do tego właśnie była potrzebna nienaukowa Teoria Względności Einsteina. Żeby zanegować obiektywne piękno, dobro i prawdę. Podobnie z Teorią Wielkiego Wybuchu i Teorią Ewolucji.
28:05 Nie lubię, gdy ktoś mówi "Ta książka otworzy ci oczy". Czytając bądź zdobywając indormacje inaczej raczej zakładam, iż może znajdę tam gdzieś kolejny element układanki, który może okaże się łączącym kilka już ułożonych ale póki co bezładnie leżących fragmentów. Ilekroć słyszę: "To ci otworzy oczy" albo coś równoznacznego, to w w głębi ducha słyszę: "Wierz mi, gdy ci mówię - nie ufaj nikomu!". Zbyt inwazyjne. Ale może tak trzeba?
50:00 Czy jest pani gotowa wziąć odpowiedzialność za swoje słowa? Jeśli - tak, jak Nietzschem zainspirował się pewien malarz z przymusu - ktoś, za kilkadziesiąt lat zainspiruje się pani słowami i interpretując je na swój włąsny sposób (tak, jakby ktokowliek, kiedykolwiek intepretował cokolwiek inaczej) zacznie siać zniszczenie i spustoszenie na świecie tylko po to, żeby jego myśl czy idea "dobra oraz zła" nie była "skażona jedynie akademickim teoretyzowaniem"?
A ja od dziś zaczynam uważać siebie za absolutnego władcę świata ... i macie mnie wszyscy słuchać... i to ja na to pierwszy wpadłem ... zaklepane l, trudno, nikt już nie może. Dawać kase, panienki, koks i wódę i duzy zestaw z maka bom głodny ;) To że ktoś nie wierzy w Boga i Szatana lub tak mówi a stosuje metody i logikę jaka stosuję i krzywdzi ludzi to nie znaczy, że nie jest szatanistą i nie jest zły.
Znowu jakas GNOZA Pani doktor ;DDD. Co za przeciwstawianie materii i .... "jakieks innej rzeczywistosci". Jestesmy istotami materialnymi i po zmartwychwstaniu takimi bedziemy! Materia tez zostaje odkupiona. "Cale stworzenie wzdycha i jeczy w bolach rodzenia..." itp. Zmierzamy do Jezus Crystusa, ktory rowniez z CIALEM znajduje sie w niebie. Oczywiscie cialem przebostwionym i my mamy nadzieje takie dostac, ale to tez MATERIA!
Michael E. Jones : ŻYDOWSKI DUCH REWOLUCYJNY. W kolejnej UTOPII to jest z wiarą w WOLNY RYNEK, liberalizm eksportuje WOJNY SPRAWIEDLIWE dla obrony demokracji.
Żeby stwierdzić że coś jest czy czegoś nie ma potrzebna jest wiedza a Ci "filozofowie" jej nie mają 😂😊 Pozdrawiam słuchaczy:) PS: A czy wiecie czym ta współczesna edukacja się skończy? Nie? To zobaczycie:)...😊
Problem u mówiących leży w tym, że Boga uważają za pewnik. Przecież to tylko wiara. Ja widzę tylko fanatyków religijnych chociaż z większością się zgadzam.
Według Biblii Bóg jest sprawcą wiary, więc zgodnie z tym, co Tam jest napisane, tam, gdzie jest wiara w Boga, jest i On sam. Masz zdrowe zmysły i dobrze widzisz, ale szwankuje Ci rozumowanie. Nie masz dość danych, by wyciągać tak daleko idące wnioski tylko na podstawie swojego doświadczenia.
@@marcinerdmann476 Nieprawda, *nie jest w interesie jednostek* ani ludzkości *udawanie,* że się _wie, kim jest Bóg._ To ludzie nienawidzący prawdy narzucają innym taką optykę, ucząc innych okłamywania samych siebie po to, by następnie czerpać korzyści z ich zakłamania. Człowiek kochający prawdę nigdy tak nie powie. Ja Boga *znam* i jest On mi bliższy niż, żona, którą kocham. Nie mogę więc zgodzić się z Twoim twierdzeniem. Możesz twierdzić, że go *nie spotkałeś i nie znasz,* ale nie - że _Go_ *nie ma.* Ty tego po prostu *nie wiesz,* a *mylnie sądzisz,* że _powinieneś móc_ _Go_ poznać, nie okazując Mu należnego respektu. Jeśli tak będziesz *myślał,* jak *mówisz* o _Nim,_ to *nie poznasz Go nigdy.* Zapewniam Cię: _Bóg_ to _Gość_ *dobrze znający* _zabawę w chowanego._ Możesz mi w tej sprawie _wierzyć na słowo,_ *jeśli potrafisz.*
Pani Magdaleno Z.W. nie mówi się zadziać, po polsku mówi się: stać się, wydarzyć się. Zadziać to bardzo brzydko jest tak mówić, to nie jest piękna polszczyzna. Ten błąd staje się normą, a to jest okropne.
Wolnosc w Biblii to nie nieograniczona wolnosc wyboru, a wolnosc od zla i do dobra. To bardzo niebezpieczne twierdzenia, ktore pani doktor wyglasza ca 50 min. 1) Jesli to sie mialo stac, to gdzie wolnosc, to gdzie odpowiedzialnosc, to cierpienia ktore spadly na miliardy ludzi w historii sa jakims eksperymentem, poligonem? No czysty Luter "O niewolnej woli". 2) Mysli pani kolektywistycznie: a przeciez to sa i byli konkretni udzie Boze Dzieci poddane czemu? Nauczce z ktorej lekcje wyciagnie Ludzkosc? Ostroznie! Jedngo sniacego o pustym piekle juz mamy DDDD
@@marcinerdmann476 _Czepiasz się._ Wspomniane w komentarzu natręctwa językowe _Pani Magdaleny,_ istotnie, są *bardzo rażące* i świadczą o *bardzo niskim poziomie samokontroli,* co niezbyt dobrze świadczy o kondycji umysłowej. A nie wydaje mi się, by wynikało to _z przepracowania._ Może warto by było podmienić w jej wykładach wszystkie _prawdopodobne_ słówka na jakieś _soczyste wulgaryzmy_ (np. _k.wa_ ) i dać jej do posłuchania - może wtedy zorientowałaby się, że _coś jest z nią nie w porządku._
2:26 Pan profesor rozpowszechnia błędy jezykowe - "nie używam języka, KTÓRY oni używają". Jaka szkoda, bo to odbiera trochę wiarę w inteligencję profesora. Niechlujny jezyk to takież myślenie.
@@marcinerdmann476 Bardzo mi to przykro słyszeć... Swoją drogą - niezwykle oryginalny temat. Ciekawam, kto wpadł na pomysł, aby dokonywać takich porównań. I jeśli to rzeczywiście oddaje aktualny stan dbałości o poprawność języka obu tych nacji, to marne nasze perspektywy jako Narodu.
@@anarrrche Ja wpadłem na ten pomysł. Od wielu lat porównuję wypowiedzi Polaków po polsku i Niemców po niemiecku pod względem poprawności językowej, koherencji, płynności, logiczności, argumentowania, dykcji itd. Przykro mi to mówić, ale w kategorii "mówienie w języku ojczystym" przegrywamy z Niemcami bardziej sromotnie niż na boisku do piłki nożnej. Temat jest tak obszerny, że jeden doktorat go nie wyczerpie.
@@marcinerdmann476 Czy praca będzie miała również wersję polskojęzyczną? Chętnie bym się z nią zapoznała. Niemieckiego nie znam (I nie lubię!), ale podejrzewam, że jest logiczny i precyzyjny. Zdaje się też, że szyk zdania nie moze być u nich tak dowolny jak u nas. Być może to jakoś wymusza dyscyplinę budowy wypowiedzi. A do tego przecież język kształtuje myślenie; ot i mamy jeszcze jeden powód ich rozlicznych sukcesów na różnych polach. Mimo to polszczyzna w moim odczuciu jest ponad wszystko! I dlatego tak mi przeszkadza ta bylejakość w komentarzach. Wręcz maniakalnie tępię wszelkie błędy i... zauważam, że inni też zaczynają zwracać na to uwagę!
Nie byłbym taki pewien, czy oni nie byli świadomymi Zata nistami. Nie wszystko jest uzewnętrzniane. Podobnie jak u Marx-a, co tak Państwu niewygodne. Wszystkie te pojęcia, te kwestie i tych filozofów wprowadził w Polsce do ogólnej powszechnej świadomości społecznej p. Karoń. Jakkolwiek może to być dla Państwa niewygodne (a powinno dawać kaca moralnego), to właśnie Karoń wytworzył mozolną pracą kontekst i zarzewie w resztkach polskiego społeczeństwa, w którym ten dzisiejszy wykład Państwa może w ogóle zaistnieć. Jeszcze ksiądz profesor Guz ale to miało miejsce w zbyt wąskim gronie, o wiele mniejszej bańce świadomościowej. Sądząc po komentarzach, w których nie ma praktycznie jakiegokolwiek odniesienia się do meritum wykładu, a wyłącznie klakierskie idolizujące (idolatryczne?) pier nięcia względem rozrywkowego poziomu prelegentów i przekazu (o ironio, nomen-omen "jak fajnie i przyjemnie się słuchało i spędziło czas") i tak 80% nic istotnego nie zrozumiało, a całymi sobą jest wyłącznie potwierdzeniem prawdziwości zaprezentowanych tez. Książkę zapewne jak zwykle zakupię, żeby nie było.
@factualinfo no i co z tego? Nie każdy jest super wykształcony i nie każdy czyta na dobranoc Nietschego, Marksa czy Hegla. Takie krytyczne uwagi proszę zachować dla siebie. Wykłady p.p. Wielomskich w takiej konwencji są skierowane do ludzi zwykłych chcących zrozumieć obecną zwariowaną rzeczywistość. I chwała IM za to oraz gorące podziękowania.
@@urielmoc397 Spokojnie - robisz tu za moderatora czy co? Facet ma *stuprocentową rację.* _Państwo Wielomscy_ uprawiają dziwne i _niezbyt strawne_ okazy warzyw w swoim ogródku i nie należy za to _wychwalać ich pod niebiosa._ W swoich ocenach są *bardzo jednostronni* a we wnioskach i postulatach *niejednoznaczni,* co zawsze powinno budzić niepokój, jeśli nie ma się oczu z tyłu głowy i nie jest się głupcem. Nie musisz znać _Marksa, Nietzschego_ ani _Heideggera,_ żeby zrozumieć _obecną zwariowaną rzeczywistość._ Poza tym nie chodzi tu o _konwencję_ podkastu i zwyczaje kanału, tylko o *prawdę.* Po prostu ich osądy *mocno rozmijają się z prawdą,* a oni wykorzystują powszechną nieznajomość nowożytnej filozofii i formułują *bardzo nienaukowe* tezy na użytek i tak mocno rozchwianego światopoglądu swoich słuchaczy. To jest po prostu *nieuczciwe* - dlatego budzi głęboki, *słuszny* sprzeciw Autora komentarza.
@@jesuswantedno nie wiem, napisałam po prostu swoje odczucia, a poza tym od dłuższego czasu słucham wypowiedzi w/w małżeństwa i bardzo mi się podobają, a ponadto zmuszają do pewnych refleksji i weryfikacji dotychczasowych poglądów. Przynajmniej u mnie
@@urielmoc397 Dobrze Cię rozumiem. Nie spodobało mi się tylko, że _zabroniłaś z góry krytycznych uwag._ Myślę, że Cię trochę poniosło. Może tego jeszcze nie wiesz, ale spotkałaś się tu z *bardzo umiarkowanym krytycyzmem* Autora komentarza. Obawiam się, że gdybyś gdzieś doczytała się *moich uwag,* to _rzuciłabyś się na mnie z wirtualnymi pięściami._ A przecież _złość piękności szkodzi,_ więc nie należy za bardzo brać sobie do serca tego, że coś się komuś nie podoba tak, jak nam, czyż nie? 🙂
*Fałszywa dychotomia:* 45:15 Nie można uzależniać odpowiedzi na pytanie o rzeczywistą kondycję człowieka od tego, _czy chrześcijaństwo ma rację czy nie._ Parafrazując pojemny lemat _Pana Profesora:_ _chrześcjaństwo a Chrystus_ to *niekoniecznie to samo.* _Nietzsche_ i _Heidegger_ mogli mieć po prostu *dostatecznie mocne przesłanki* za stwierdzeniem, że _Boga nie ma,_ co ani nie oznacza, że _musieli wyciągnąć z tych przesłanek _*_jedyne rozumne wnioski,_* ani - z drugiej strony - że _chrześcijaństwo europejskie było _*_kiedykolwiek_*_ domeną wiary w prawdziwego Boga._ Jeśli żadna z tez _Pani Wielomskiej_ nie jest prawdziwa - a moim zdaniem *tak właśnie jest* - to nieprawdziwa będzie również *każda konkluzja* wyprowadzona z tych mylnych założeń. Inaczej mówiąc, z faktu niemożności *uzyskania przekonania* o istnieniu Boga nie można wyciągnąć wniosku negującego jego istnienie, skoro sam Bóg *uzależnia dostarczenie takiego przekonania człowiekowi od własnej woli.* Jeśli ktoś czegoś nie znalazł, to możliwe, że *szukał w złym miejscu* albo cel jego poszukiwań się przed nim *ukrył.* Z kolei, jeśli ktoś twierdzi, że *coś znalazł* i ogłasza to całemu światu, a nie jest w stanie przekonać rozumnych ludzi o *wartości swojego znaleziska,* to niekoniecznie znaczy, że _świat jest głupi i ślepy._ Może to znaczyć tylko, że *przecenia on wartość* tego, co znalazł, podobnie jak ignorant kupujący na targu zwykły kamyk podawany mu jako _szafir_ lub _diament._ _Państwo Wielomscy_ dzielą trochę swoją _uczoną ignorancję_ z mentalnością dawnych Ateńczyków naśmiewających się niegdyś z _Pawła z Tarsu,_ który mówił im o rzeczach przekraczających ich pojęcie. Tymczasem: _nie wszystko złoto, co się świeci,_ a niekiedy to, co najcenniejsze, można znaleźć jedynie na _śmietniku historii._ Dobrze jest więc mieć pewność, czy _miarka do mierzenia prawdy_ jest *prawdziwa,* a nie *kupiona* na katolickim czy protestanckim _bazarze przekupniów_ przekrzykujących się o _przywileje schedy po Sprawiedliwym._
Interesujące, że Pana długa wypowiedź się ostała, a moja została wykreślona przez cenzora. Ten wpis cenzor też najpewniej wykreśli. Kiedy zaczęłam słuchać Państwa Wielomskich, było 88 komentarzy. Teraz jest ich zaledwie 49. Brawo, cenzor! W ten sposób tworzy się REALNĄ rzeczywistość. Oto w jaki sposób słowo ciałem się staje. Wystarczy mieć wpływ na słowo i ono znika, jakby nigdy go nie było. Sądy wypowiadane już nie istnieją, istnieją jedynie sądy, które mogą skazać za wypowiadane sądy.
@@mariazuzanna8381 Hmm. Ja właściwie też pożałowałem swojej wypowiedzi na tym kanale, ponieważ nosi on - ustaliłem to po _bliższych oględzinach_ - znamiona pretensji *obcych rzetelnej publicystyce.* Powinienem był poczekać na publikację tego materiału na koncie Gości - _ProVitaBona,_ i chyba tam go też przeniosę, bo *nie zdarzyło mi się* mimo wszystko - a *zdarza mi się* być _bezlitosnym dla akademików_ - żeby _Państwo Wielomscy_ dopuścili się u siebie tak niewybrednej _cenzorskiej malwersacji._ th-cam.com/video/x8xG6ZSVIAM/w-d-xo.html
Odczuwam wielką niechęć do polityków, którzy bezpieczni i otoczeni wygodami wygłaszają odezwy i chcą wysyłać żołnierzy na wojnę. Wypowiadają się na temat niebezpieczeństw, które im osobiście nie grożą
To gadanie o istotności wygód jest przereklamowane. Hitler i Stalin otoczeni byli raczej ascetyczną codziennością. Choć nasze parchy w stylu Becka już miały parcie na przepych. Im niższy poziom tym istotniejszy hedonizm.
Hitler nie stawał przed dwunastą i był ciągle naćpany, więc z tym jego ascetyzmem to nie do końca
odezwał się geniusz ,który jednego zdania nie potrafi napisać poprawnie 😂
Politycy są bezpieczni ponieważ grozi im jedynie „wielka niechęć”
Ci tzw.politycy, to w większości zakochani w sobie i w możliwości zdobycia władzy i pieniędzy narcystyczne charaktery.
Dzięki państwu Wielomskim zaczynam rozumieć, że w tym szaleństwie jest metoda -rzeczywiście- ona jest dość czytelna, ale dopiero jak ktoś otworzy nam oczy.
Dziękuję Państwu za pracę dla Polski. Życzę Bożego błogosławieństwa.
Potrzebne wypowiedzi - bardzo dziękuję Państwu Wielomskim!
Bardzo lubię słuchać państwa Wielomskich. Słucham z ogromną ciekawością ❤😊
Witam wszystkich serdecznie ♥️. Dziękuję, że mamy Państwa Wielomskich. Uwielbiam słuchać mądrych i prawdziwych słów, które dają mi nadzieję, że ludzie się w porę obudzą i nie pozwolą się zniewolić. Pozdrawiam serdecznie wszystkich przebudzonych ♥️♥️♥️👍
Niech Pani da spokój z tym NewAge-em. To gadanie o przebudzeniu to język wroga. @@aldonadana7347
Przede wszystkim trzeba szukać prawdy, a nie tego co nam odpowiada. Nie należy pytać: czy podoba mi się ta opcja, ale czy ona jest prawdziwa, czy tu jest sprawiedliwość.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!!! Dziękuję
Na wieki wieków amen.
❤Wielka przyjemnoscia i przywileiem jest sluchac panstwo Wielomskich.To jest naprawde kopalnia wiedzy .Dziekuje i zyca duzo zdrowka -- bo to jest wielki skarb❤
Wspaniały wykład dziekuje państwu potrzebne nam takie wykłady 👍👍👍💐🍀🏵️
Niesamowite sptkanie, państwo Wielomscy wyrażają słowami to co od dawna mnie zasmuca
Świetnie państwo referują te szaleństwa
Wyrazy szacunku i podziwu dla pp.Wielomskich za orkę na naszej świadomości o sprawach ważnych.
Dzięki EWTN Po za EWTN !
Państwu Wielomskim- szacunak I uznanie za wiedzę.
Wielkie dzieki za Panstwa Wielomskich zaangazowanie niskie uklony i szacunek ❤❤
Pozdrawiam i Szczęść Boże
No to szare komòrkki mi się podgrzały ;) arcy ciekawa rozmowa ,warto podrzucać innym aby choć trochę wprowadzić ich w dysonans poznawczy. Dziękuję bardzo za możliwość odsluchania w mediach.
Myślę sobie jacy wyjątkowi ludzie, fajne małżeństwo mogli by tworzyć, tyle tematów ich łączy....
A tu oooo !
Jestem pod wrażeniem wiedzy i umiejętności przekazu.
Wszystkiego najlepszego życzę 😊
A nie są małżeństwem?! Zbieżność nazwisk przypadkowa?
@@aarongrzyb848
Tak! To małżeństwo właśnie, bardzo wyjątkowe :)
Jezus Chrystus jedynym Zbawicielem, Jezus Chrystus to jedyna Droga Prawda i Życie!!! KTOZ jak Bóg!!! Boze przyjdź Krolestwo Twoje!!!
Genialni ludzie! Chapeau bas!
Dziękuję serdecznie za możliwość wysłuchania wykładu Państwa Wielomskich.
Szczególnie Pani dr Ziętek-Wielomska " przemówiła" do mojej wrażliwości
Jakże miło, że fajnie i przyjemnie spędziła Pani czas mile drażniąc swoją wrażliwość.
To co Państwo Wielomscy mówią ,dziś widzimy. Przedstawiają nam korzenie tego wynaturzenia, skąd to się wzięło.O tym pojęcia nie miałam.Wielki szacunek dla Państwa Wielomskich.Zawsze słucham ich z uwagą.
Takich wykładów potrzeba, abyśmy mogli wyjść ze stanu zagubienia , zyskać świadomość co się z nami dzieje i pod czyim wpływem jesteśmy. Dziękuję za audycję.
Świetny i bardzo ciekawy wykład. Dziękuję.
Świetny wykład! Dziękuję, szczególnie p. Magdalenie❤
Reasumując należy -
Wyjście z członkostwa WHO,
UNII oraz ONZ - wskazane
oraz wskazane
Referendum w Sejmie -
Przekazanie Władzy Narodowi wskazane
art. 4 Konstytucji -
Władza zwierzchnia w
Rzeczpospolitej Polskiej
należy do Narodu.
Naród sprawuje Władzę
przez Swoich przedstawicieli
lub bezpośrednio 👍👍👍👍
Dokładnie tak....
Niestety to jest dzisiaj
Między Polską a Niemcami nigdy nie będzie zgody, bo nasze kultury są całkowicie różne. Imperializm vs państwa narodowe, narzucanie posłuszeństwa vs wolność osobista, odrzucenie Boga vs duchowość. I wiele innych. Dziękuję za wykład.
PRAWDA ABSOLUTNA istnieje tylko my nie mamy do niej dostępu bo musielibyśmy mieć WIEDZĘ ABSOLUTNĄ, mamy dostęp do prawdy etapu osadzonej w realiach wiedzy do której mamy dostęp, w miarę postępu nauki drzwi do prawdy otwierają się coraz bardziej myślałam, że to jest oczywiste dla myślicieli
Nic szczególnie mądrego tu nie było pomimo użycia wielkich liter. Ale i tak ciekawiej od 80%.
@@factualinfo😄😅😆
Uważasz, że masz dostęp do prawdy absolutnej. Dlatego, że takim absolutnym twierdzeniem jest Twoje "nie mamy dostępu do prawdy absolutnej". To jest wszechogarniające stwierdzenie o charakterze absolutnym....
@@archibaldpl9741 na początku XX wieku panowało przekonanie, że właściwie już wszystko odkryto zostało tylko jeszcze kilka drobiazgów ale generalnie taka np. fizyka nie ma już tajemnic no i jak to się potoczyło wiemy, prawda? 😄
@@jolantalewandowska9046 Co nie oznacza, że nie mamy dostępu do ostatecznych Prawd tyko dochodzimy do nich w procesie...
Co za umysły!dziękuję za to spotkanie, nie potrafię się oderwać od słuchania wykładów z państwem Wielomskich.
Bog zaplac i szczesc Boze redakcji, prowadzacemu i Panstwu Wielomskimi oraz wszystkim widzom.
Witam,bardzo interesujący wykład,wszystko co państwo powiedzieliście to prawda,ideologia,mity dla mas,kasty to dzieje się dzisiaj,taki jest plan Imperialistów...
21:03 "Wszechświat ma właśnie tyle punktów centralnych, ile w nim żywych istot. Każdy z nas - jest osią świata i świat rozpada się na kawałki, gdy człowiek słyszy syknięcie: Jesteście aresztowani! Aleksander Sołżenicyn z książki pod tytułem "Archipelag GUŁag".
TAK💥 🌿😔♥️♥️niestety !!!
(((💔)))
Dziękuję za kolejny wykład.Życzę dużo zdrowia.
Zgadzam się z panią doktor ostatnie wystapienie kobiet w Warszawie to jakbym oglądała Seksmisję. Obłęd
Państwo Wielomscy ! Nasz Narodowy Skarb.
ciekawy światopogląd Państwa Wielomskich. bardzo dziękuję zaprogram
Dziękuję Niebu, że we wszystkich swoich instynktach pozostałem Polakiem.
Polacy to najbardziej inteligentny naród na świecie i jeśli Niemcy także są inteligentni, to zawdzięczają to kropli polskiej krwi.
Oddałbym wszystkich niemieckich kompozytorów za Chopina, który uwolnił muzykę od niemieckiej skłonności do brzydoty.
Tworząc koncepcję nadczłowieka, miałem przed oczyma Polaków.
Friedrich Wilhelm Nietzsche, wielki filozof niemiecki
Jak nie jest ważny pogląd, tylko to, kto coś czuje, to się sprowadza tego, że więcej racji ma ten, kto jest silniejszy, bo ma więcej środków do uczynienia swoich uczuć ważniejszymi.
Papcio Franio jest honorowym członkiem Klubu Rotariańskiego. Aniołowie się jednak jakoś uczą bez brudzenia się w złu. Ludzie mogli się uczyć, co ich czeka, gdy wybiorą Zło, choćby obserwując świat przyrody. Bóg stworzył alternatywne drogi samorozwoju człowieka i nie dawał nam wyboru między złem i głupotą, jak sądzą właśnie nihiliści, a tym samym nie skazywał nikogo na piekło wskutek doświadczenia Zła.
Świetna Edukacja dla tych którzy gonili (gonią )za wiedzą .Wielkie Dzięki. Z poważaniem , z Hamburga.
Slodka Matko, jak dobrze posłuchać Inteligencji🥰😇
Kogo?!
Wielki szacunek dla pana profesora. Ale jedna uwaga ,pan dziwi się jak można wierzyć w szatana. Każdy Chrześcijanin wierzy
że istnieje szatan ,wiemy to z Biblii i co tydzień w Kościele modlimy się do Michała Archanioła aby go raczył poskromić.
Powinien pan powiedzieć - jak można czcić szatana ,i to jest dopiero niepojęte.
A i jeszcze jedno . Szatan nie jest przeciwieństwem Boga.Jest on istotą stworzoną przez Boga który się jemu sprzeniewierzył.
Serdecznie pozdrawiam
Brawo!
super 100% racji i bardzo dziękuję bo POlacy są mądrzy i powini razem z ROLNIKAMI walczyć o swoją TOŻSAMOŚĆ złożą mineralne kulturowe RODZINĘ . PRZEGONIĆ FRAU GO NIEMIEC.RAZEM Z TUSKIEM SIKORSKIM ITP POLACY NIE MOGĄ ODPUŚCI TERAZ NIE POBIERAĆ ŻADNYCH DOTACJI A PODATKI PŁACIĆ ZBOŻEM KTÓRE JEST Z UKRAINY.
49:05 Dokladnie. Dlatego jedno zycie nam nie wystarczy ,zeby tam u gory cos soba zaoferowac ;) Najlepszego!
Pozdrawiam ❤
Ciekawa rozmowa
Tę irracjonalność, tę emocjonalność. Nie tą irracjonalność itd.
Dziękuję za ciekawe wypowiedzi. Jednakże myślę, że ten niezwykle ważny przekaz jest niepełny bez brania pod uwagę nominalizmu, i to od 13-tego wieku (Okham & Co). To właśnie nominalizm stoi u korzeni całego szaleństwa antyludzkich ideologii, modernizmu, protestantyzmu (był umiłowanym nurtem filozoficznym Lutra), postmodernizmu a także scjentyzmu, darwinizmu, rewolucji francuskiej, marksizmu, leninizmu, szkoły frankfurckiej, herezji konsensusu i zielonego barbarzyństwa. Nominalizm jest najlepszym klasycznym przykładem, że idee mają swoje konsekwencje; a w przypadku nominalizmu są one tragiczne, z milionami ofiar. Nie sposób zrozumieć wielu objawów zła i upadku współczesnego świata bez uwzględnienia nominalizmu. Niestety jest to bardzo mało znany temat i prawie zupełnie pomijany w analizach dzisiejszej kulturowej i światopoglądowej katastrofy.
Interesujące. 👍
Och, to chyba *niezbyt mocna teza* z tą rolą _nominalizmu_
jako _korzenia awatar współczesnych quasi-religijnych ideologii._
To trochę tak, jakby ucztującego na padlinie sępa czynić _winowajcą hekatomby_ czy _pomoru bydła,_
lub winić protestantów za _niewybredne żerowanie_ na opasłej katolickiej obłudzie.
Poza tym wydaje mi się, że akurat dzielisz z _Państwem Wielomskimi_ swego rodzaju _naukowy idealizm,_
w którym zbyt wielką rolę w kształtowaniu ludzkiej świadomości
przypisuje się _filozoficznym nurtom_ i _myślicielom_ w ogóle.
Przecenianie ich wiedzie na manowce, ponieważ w osądzie *roli tych wpływów na ludzką świadomość*
człowiek nie jest w stanie *wystarczająco precyzyjnie ustalić ich rzeczywistych źródeł,*
w związku z czym *demonizuje je,* opierając swoje wnioski na poszlakach i pozorach,
często bardzo odległych od intencji oraz życiowych realiów
ich _protagonistów,_ _rzeczników,_ epigonów czy propagatorów.
To taka _sztuka dla sztuki_ - efektownie wygląda i jest _lekkostrawna_ dla ignorantów,
ale *rozmija się z prawdą,* w związku z czym jest z niej *więcej szkody niż pożytku,*
ponieważ schlebia ona ludzkiej próżności, dla której zawsze _im wyżej, mocniej, głośniej... tym lepiej._
_Szaleństwa ludzkości_ nie zaczęły się za _Ockhama_ ani na skutek jego _niebezpiecznych fantasmagorii._
Raczej na odwrót - to *zaistnienie tych ostatnich*
jest _zbiorowym dziełem_ pogrążającego się w nicość ludzkiego szaleństwa.
_Państwo Wielomscy_ *mocno wierzą* w wartość swojego _naukowego światopoglądu_ -
korzystając z jego osiągnięć i poznawczego _instrumentarium_ -
i trudno od nich oczekiwać, by _wychodzili na wizji ze swojej skóry._
Jednak to właśnie ta _wiara w ludzki umysł_ i nieograniczone możliwości
rozwoju _idei człowieczeństwa_ - *godnej takiego miana* -
przyczynia się dzisiaj do *upadku i ruiny nowożytnej kultury i cywilizacji.*
Dobrze jest więc *mieć kontrolę* nie tyle nad zmieniającym się szybko _widokiem za oknem,_
ale przede wszystkim nad swoim _żyroskopem,_
bo to od *stabilności jego wskazań* - a nie od _poglądów filozofów i myślicieli_ -
zależy *wewnętrzna kondycja* i *realne możliwości* ludzkiej duszy i ciała.
Jasne, ma być fajnie! Świecki Święty powiada: "Róbta co chceta!" To dopiero jest fajnie!😅
Zostaliśmy zneutralizowani przez własne lenistwo, próżność, pychę i bezmyślność. Nie rozumiem po, co się czepiać jakiś ideologi czy polityków? Winy powinniśmy szukać w sobie.
jeżeli jesteś żydowką top masz racje... to wszyhstko wasza wina
Przecież już Luter kwestionował rozum i intelektualne dziedzictwo antycznego Śródziemnomorza na rzecz barbarzyńskiego irracjonalizmu i emocji. To nie Kopernik, nauka i technika spowodowały podważenie średniowiecznej wizji świata, tylko właśnie Marcin Luter, z którego wyrośli ci wszyscy "filozofowie" protestantyzmu, a z czasem ateizmu i nihilizmu. A wcześniej jeszcze podważył ją Plethon, który wprowadził modę na kwestionowanie chrześcijaństwa. Co do Kopernika, to Bóg wręcz CHCE, żebyśmy wiedzieli, że Ziemia nie jest centrum Wszechświata i żebyśmy (przynajmniej na razie) nie wiedzieli, do czego jest to potrzebne, a MIMO TO wierzyli, że Bóg się nami wyjątkowo opiekuje. Matka Boska w Fatimie odpowiedziała dzieciom na pytanie o kosmitów, żeby się tym nie interesowały. Mimo, że Wszechświat jest taki rozległy, a Ziemia tylko punkcikiem w nim, to nie powinno nas obchodzić, czy są jeszcze jakieś istoty rozumne, dzieci Boga. Kapitalizm rozumiany jako światopogląd (liberalizm gospodarczy) wywodzi się z kalwinizmu, który powstał jako dalszy przerzut luteranizmu. Naukę i technikę da się świetnie pogodzić z chrześcijaństwem, a nawet są one pomocne w jego zrozumieniu, tylko pod warunkiem, że się z nich nie czyni kolejnych obiektów bałwochwalstwa. Tylko kontestatorzy chrześcijaństwa czepiają się dosłownie każdej okazji, żeby tylko zastąpić tym kult Boga chrześcijan czymkolwiek innym. A zarazem, zgodnie z zasadami dialektyki heglowskiej, wmawiają, że jeśli ktoś nie uprawia bałwochwalczego kultu nauki i techniki (sprowadzającej się w praktyce do wiary w "ekspertów" oraz do uzależnienia od gadżetów technologicznych), to musi być koniecznie ciemniakiem i zacofańcem, co pozycjonuje chrześcijaństwo właśnie jako ciemnotę i zacofanie. New Age już nie, bo New Age umieszczono w tym samym pakiecie modnej "nowoczesności", co naukę/ kult jednostek "eksperckich" oraz technikę/ gadżeciarstwo.
Niech Pan posłucha/poczyta Eugena Drewermanna. To obecnie najbardziej wpływowy katolicki teolog na świecie.
❤️🇵🇱❤️
A ludzie nie chcą słuchać prawdy,która tworzy rzeczywistość w której żyjemy.
Państwo Wielomscy skarbnica wiedzy i umiejętność wyjaśnienia przekazania nam
Napewno ukierunkuje nas na jeden wspolny kierunek to nasza wspolna cecha naturalna - goacinnosc, grzecznosc no i jezyk ktory jaki jeden z niewielu moze byc tworzony z innych slów ktore kojarzą się z tym co chcielibysmy nazwac a wiec slowotwórstwo jako cecha językowa..Ponadto jestesmy w wiekszosci tolerancyjni ale nie ekshibicjonistyczni, napewno uczuciowi i nie xhetni do gwaltownych zmian.Moze wiec neutralnosc rownowaga kreatywnosc sztuka i literatura czyli jako narod z przeslaniem, szacunek dla rodziny i obyczajow, tolerancyjni lecz bardziej w granicach dobrego wychowania.Potrzebujemy edukacji i praktyki w jednym.Byc moze gdyby Polska stala by sie jedwabnym szlakiem co dałoby nam gwarancje bezpieczenstwa i neutralnosci.Nie lubimy ponosic odpowiedzialnosci dlatego byc mose wyhodowalismy sobie takich a nie inntch politykow z przyzwyczajenia do tego że w rządzie są i tak zawsze ci źli ktorzy nas oklamują ale mimo to wolimy miec ich w rządzie na widoku w przekonaniu ze i tak bedzie trzeba kombinowac zeby miec to co sie chce bo tak sie przyzwyczailismy a nowe jesli nawet daje szanse na poprawe naszej sytuacji to jednak brakuje nam czesto odwagi aby sprobować no bo wlasnie nie wiemy jaki system nowybedzie trzeba stworzyc zeby jakos zyc a w tym dotychczasowym juz sie potrafimy odnależć i opanowaliśmy jego obsługe a nowe to pewnie wymagac bedzie tego czego my jeszcze nie umiemy wiec jest mniej pewne bezpieczenstwo.Mysle ze wiekszosc Polakow tak wlasnie podchodzi do roznych spraw ktore mimo ze sa toksyczne i nie dają nam rozwinąć skrzydeł to jednak wybierzemy to co znamy nawet niedobreniztoco nieznane co skazuje na jakies ryzyko ktore wynika z braku edukacji.Boimy sie wiec tego czego nas nienauczono i n8e chcemy wyjsc na tych tzw. glupich bo mimo ze nie wiedziecnie jest wstydem a nwet jest zaletą gdy ten co czegos nie wie ma chęci aby od razu zasiegnąć wiedzy na ten temat czyli nie waha się pytać.U wiekszosci Polaków jest jakiś dziwny wstyd przed faktem ze czegos sie nie wie i mniej sie wstydza kłamać czy oszukiwac zamiast po prostu zapytać o to innych i najlepiej od razu bo najszybciej czlowiek sie uczy gdy pojawia sie niewiadoma i trzeba znależć wynik i najlepiej jest to zrobić na tyle szybko na ile szukanie i znalezienie odpowiedzi zaspakaja nas w kwesti zdobycia odpowiedzi na tyle szybko na ile tego wymaga zaspokojenie tej niewiedzy konkretnymi sanymi. Podchodzimy z dystansem do tego czego nie znamy i czesto wybieramy to co dla nas zle ale znane i na co mamy sposób niz wybranie nieznanego i nauczenie sie akceptowania braku wiedzy w jakims temacie i odqaznego pytania innych o to lub szukania info na temat tego co nie znamy aby szybko wypelnic rą niewiedzę wlasviwymi informacjami.Niestety mamy calamasękompleksów ktore sa gliwnym powodem robuenia zle i wybierania dla samego siebie tego co mamy własnie teraz.Wolimy uciekac myslami od tego o czym boimy sie myslec z powodu braku wiedzy na ten temat zamiast od razu re informacje zdobyc i sie wyedukować.Klamstwo lepsze od niewiedzy i pytania ci cos znaczy bo grozi to byciem idiotom widzianym tak przez innych co wynika z przekonania że w towarzystwie wszyscy musimy wiedziec wszystko podobnie a nie wiedziec czegos to gorsze od klamania bo za tamto wysmieją i uznaja za durnia a jak oszuka to przynajmniej pochwałą bedzie miano super cwaniaka. Tqk wiec napewno wysoki poziom edukacji jest konieczny dla nas SŁOWian dla poczucia bezpieczeństwa.Obawy przed byciem wysmiabym tylko dlatego ze sie czegoś nie wie to i jak dla mnie to jest naprawde chore i dosyć częste niestety zjawisko.Dobre byloby napewno gdyby nasz kraj mogl pelnic rolę jedwabnego sxlsku chocby przez wzgląd na bezpieczeństwo, neutralnosć jaką mogłoby to nam w jakims stopniu zapewnić.Raczej nie widze naszego narodu jako pracowników na tasmie czy strikte robiące za robora bo raczej lepsi jestesmy w czynnosciach wymagajacych troche kreatywnosci.
niebinarnośc to najmiej kosztowna droga by wprowadzić ludzi w transhumanizm - dlatego wszelkie transowanie ludzi jest tak popularne ;))
Prawda 👍. To zdecydowanie jeden z ważnych powodów.
Dokladnie, biliony dolarow leza i czekaja, ale najpierw trzeba ludzi urobic, bo jeszcze jest moralny opor, stad ta popularyzacja transu.
Człowiek wcale nie musiał popadać w grzech, miał wybór tego rodzaju: wierzę Bogu i nie muszę sprawdzać co jest po drugiej stronie, czyli nie musiał testować czy Bóg mówi prawdę w tym stwierdzeniu: "na pewno umrzecie". Nasze życie mogło być kontynuacja raju gdyby człowiek nie zachwianie ufał Bogu. Niewiara okazaną wtedy skutkuje tym, że dziś przystęp do Boga mamy przez wiarę, nie inaczej. Ponownie stoimy przed wyborem czy wierzyć Jemu czy pójść własną drogą, czyli tworzyć kolejne koncepcję świata wg własnego "wydaje mi się". Bóg nie pozostawił nas na pastwę własnych poszukiwań po omacku. Objawił się człowiekowi od początku, kontynuując przez Abrama, następnie Izraelowi, a przez to ludom osciennym, kończąc na pełnym objawienie siebie przez Jezusa Chrystusa. Dziś mamy objawienie Boga zupełnie dla nas wystarczające. Pozostaje pytanie: czy człowiek podejmie trud wiary, czy pójdzie z pozoru łatwiejszą drogą. Te obie drogi mają swoje zakończenia, odwrotne do tego jakimi jawia się na początku. Jeśli wybieramy poszukiwanie, zadajemy sobie pytania, słuchamy sumienia, które osądza naszą moralność i decydujemy się na wierzenie Bogu to mamy do czynienia z truimfem wiary, która jest początkiem chodzenia z Bogiem....
Czy Maleńczuka teksto-teledysk 'Tęczowa swasta' który pojawił się około 2014 był inspiracją dla okładki książki?
Kapitalizm umarl i my tez. Obecny system nie pozwala obywatelom na zadne znaczace wybory polityczne. Niezaleznie od tego, na ktora partie polityczna glosujemy, skorumpowany system pozostaje w mocy, poniewaz prawdziwi brokerzy wladzy dzialaja za fasada polityczna. Nasze opcje polityczne sprowadzaja sie do mniejszego zla.
NIC nie moze sie zmienic, dopoki caly system nie zostanie wyburzony i zastapiony ulepszonym systemem alternatywnym.
Sokrates "Najwieksza forma niesprawiedliwosci jest ta, ktora jawi sie jako sprawiedliwa.
Czesc ekspertow widzi szanse w upadku UA, co spowoduje upadek UE...
🎉❤😊
Pani Wieloraka jest genialna i najmądrzejsza z ludzi zajmujących się otoczeniem polityczno społecznym.
* Pani Wielomska
@@diegovega8595 Każdy wpis możesz edytować, poprawić , patrz na 3 kropki po prawej stronie tekstu.
😊
Tezy Gustawa Le Bon z XIX w. Sprawdziły się.
Oby polacy potrafiliyluchacmadry ludzi.
Oby Polacy potrafili pisać poprawnie w języku ojczystym.
Szanowna Pani, Polacy z dużej litery... proszę poprawić.
@@teresawojcik9486 pani sobie sama poprawi, to nie zeszyt , ani ksiazka.
"jeżeli nie doświadczymy nienawiści nie wiemy czym jest miłość" . To nie tak. Jeżeli nie doświadczymy cierpienia nie wiemy jak należy postępować. Jednak cierpienie nie jest koniecznością, jest tylko skutkiem niewiedzy.
Po co jest szkoła? | Pogodne Szorty #107 wysłuchaj tego wykładu
Czyli de facto Barbarossa 2.0 już trwa na Ukrainie (czyszczenie stepów rękoma głównie Słowian), podobnie jak w latach 90. (upadek konkurenta w postaci ZSRR) zniszczono Jugosławię, która dla mocarstwa typu USA nie miała większej wartości, ale dla zachodniej Europy była już kluczowym elementem rozgrywki politycznej na kontynencie. Do tego dochodziły praktyki przekupywania mniejszych podmiotów (np. Czarnogórców), które mogą być spuścizną polityki prowadzonej właśnie przez USA po II wojnie światowej w ramach działań demokratycznych. Plan Marschalla wsparł Europę, w tym i środowiska imperialistów (np. nazistów) niemieckich, którzy mieli być wystawieni na pierwszą linię ognia w potencjalnym, nowym konflikcie z ZSRR, ale jednocześnie realnie przyczynił się do wzmocnienia tychże stronnictw przy braku tejże wielkiej wojny. I do dzisiaj Niemcy wykorzystują te "demokratyczne karty" do prowadzenia swojej gry, starając się unikać wzroku wielkiego brata zza oceanu, bo gdy tylko USA osłabnie na starym kontynencie wtedy UE pod dwuwładzą Niemiec i Francji będzie mogła wyciągnąć na stół mocniejsze karty. A to, że teraz przemysł tych krajów nie jest na wysokim poziomie nie oznacza wszakże, że nie będzie go można znów przestawić na wyższe obroty, przecież tak samo było w czasach dojścia Akwarelisty (Adolfika) do władzy.
Coraz jaśniej klaruje nam się sytuacja gdzie to nie Rosja, tak chętnie obrzucana przez wszystkich agentów i pożytecznych idiotów tym co najgorsze, jest tym największym egzystencjalnym zagrożeniem dla naszego (jeszcze) narodu. Bo Niemcy grając pozornie demokratycznymi wartościami jak liberalizm, socjalizm oraz rozdawnictwem pieniędzy (UE) kupują sobie jurgieltników (popleczników) i wyborców w takich krajach jak Polska (stara pruska szkoła).
Ludzie są już tak zmanipulowani i zindoktrynowani, jak nie byli za czasów PRL, który przy rządach UE wygląda na skrajnie nacjonalistyczny system polityczny i gospodarczy, który musiał upaść stykając się z tak aroganckim i zachłannym imperializmem (choć uśpionym) zza zachodniej granicy.
Już nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Ale jak słyszę przedstawicieli nawet lokalnego biznesu (Piotrków Tryb.), że z chęcią przygarną kolejne tysiące "murzynów" z Azji albo Afryki do pracy, to ręce mi opadają. Młode pokolenie (moje) jest już wpięte w ten zamordystyczny system neokolonialnej polityki imperium UE (a w zasadzie dziedziców Karola Wielkiego) i jakiekolwiek narodowo-wspólnotowe wartości przestały mieć dla nich znaczenie. Bo dla przeciętnego Kowalskiego liczy się tylko pieniądz. A takimi ludźmi można wtedy dowolnie sterować, patrz nasza klasa polityczna i biznes. Już wiem dlaczego tak szybko zniszczono zalążki polskiej mafii, i na jej miejsce szybciutko wrzucono bisurmańskich czeczenów.... ehh.
??????????????????????????
Do tego właśnie była potrzebna nienaukowa Teoria Względności Einsteina. Żeby zanegować obiektywne piękno, dobro i prawdę.
Podobnie z Teorią Wielkiego Wybuchu i Teorią Ewolucji.
takom, takom, jakom , tego sie nie da sluchac !
Cudowni goście. Dzielenie się posiadaną wiedzą jest dla mnie rzeczą bezcenną. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Cos jest nie w porzadku z tym nagraniem. Wszystko skacze, musialam zwolnic film.
Proponuję rozpocząć usuwanie usterki poprzez przeprowadzenie egzorcyzmów w domu.
Za duzo ziola
28:05 Nie lubię, gdy ktoś mówi "Ta książka otworzy ci oczy". Czytając bądź zdobywając indormacje inaczej raczej zakładam, iż może znajdę tam gdzieś kolejny element układanki, który może okaże się łączącym kilka już ułożonych ale póki co bezładnie leżących fragmentów. Ilekroć słyszę: "To ci otworzy oczy" albo coś równoznacznego, to w w głębi ducha słyszę: "Wierz mi, gdy ci mówię - nie ufaj nikomu!". Zbyt inwazyjne. Ale może tak trzeba?
Ło matko
50:00 Czy jest pani gotowa wziąć odpowiedzialność za swoje słowa? Jeśli - tak, jak Nietzschem zainspirował się pewien malarz z przymusu - ktoś, za kilkadziesiąt lat zainspiruje się pani słowami i interpretując je na swój włąsny sposób (tak, jakby ktokowliek, kiedykolwiek intepretował cokolwiek inaczej) zacznie siać zniszczenie i spustoszenie na świecie tylko po to, żeby jego myśl czy idea "dobra oraz zła" nie była "skażona jedynie akademickim teoretyzowaniem"?
A ja od dziś zaczynam uważać siebie za absolutnego władcę świata ... i macie mnie wszyscy słuchać... i to ja na to pierwszy wpadłem ... zaklepane l, trudno, nikt już nie może. Dawać kase, panienki, koks i wódę i duzy zestaw z maka bom głodny ;)
To że ktoś nie wierzy w Boga i Szatana lub tak mówi a stosuje metody i logikę jaka stosuję i krzywdzi ludzi to nie znaczy, że nie jest szatanistą i nie jest zły.
A był podobno w Polsce Ośrodek Studiów Zachodnich. No ale jak to w Polsce, komuś przeszkadzał.
Znowu jakas GNOZA Pani doktor ;DDD. Co za przeciwstawianie materii i .... "jakieks innej rzeczywistosci". Jestesmy istotami materialnymi i po zmartwychwstaniu takimi bedziemy! Materia tez zostaje odkupiona. "Cale stworzenie wzdycha i jeczy w bolach rodzenia..." itp. Zmierzamy do Jezus Crystusa, ktory rowniez z CIALEM znajduje sie w niebie. Oczywiscie cialem przebostwionym i my mamy nadzieje takie dostac, ale to tez MATERIA!
Wielomski powiedział jedno prawdziwe zdanie - nie rozumie Heideggera.
A za co chcą Niemcy kupować produkty od swoich wasali, jeśli już dokonaja deindustrializacji?
Sorry - nieużywanie; ekran dotykowy gorszy od klawiatury.
Uważam ludzi głodnych Wiedzy oraz ją zdobywających, próbujących zrozumieć świat dookoła, za bardzo seksownych.
Jak zwykle w polskich mediach ani słowa o tym, że wszystko kręci się wokół pieniędzy.
Pieniądze to tylko narzędzie do zniewalania dla ludz.
Jesli nie chcesz kokainy, nie kupuj kokainy. Scigaj ludzi, ktorzy czerpia zyski.
Cloudalists are taking over capitalism. "Cloud-based ruling class".
Michael E. Jones : ŻYDOWSKI DUCH REWOLUCYJNY.
W kolejnej UTOPII to jest z wiarą w WOLNY RYNEK, liberalizm eksportuje WOJNY SPRAWIEDLIWE dla obrony demokracji.
Heideggerystyczna? To może marksistyczna, leninistyczna? itd. A może, po prostu Heideggerowska?😊
Żeby stwierdzić że coś jest czy czegoś nie ma potrzebna jest wiedza a Ci "filozofowie" jej nie mają 😂😊 Pozdrawiam słuchaczy:) PS: A czy wiecie czym ta współczesna edukacja się skończy? Nie? To zobaczycie:)...😊
"Ey" to dawna pisownia dyftongu "ei". Zatem nie można mówić von der Lejen, lecz von der Lajen!!!
filozofia masoni
Problem u mówiących leży w tym, że Boga uważają za pewnik. Przecież to tylko wiara. Ja widzę tylko fanatyków religijnych chociaż z większością się zgadzam.
Boga prawie na pewno nie ma, ale w interesie jednostek i całej ludzkości jest żyć tak, jakby Bóg na pewno był.
@@marcinerdmann476 z tym się zgadzam.
Według Biblii Bóg jest sprawcą wiary,
więc zgodnie z tym, co Tam jest napisane,
tam, gdzie jest wiara w Boga, jest i On sam.
Masz zdrowe zmysły i dobrze widzisz, ale szwankuje Ci rozumowanie.
Nie masz dość danych, by wyciągać tak daleko idące wnioski
tylko na podstawie swojego doświadczenia.
@@marcinerdmann476
Nieprawda, *nie jest w interesie jednostek* ani ludzkości *udawanie,* że się _wie, kim jest Bóg._
To ludzie nienawidzący prawdy narzucają innym taką optykę, ucząc innych okłamywania samych siebie po to,
by następnie czerpać korzyści z ich zakłamania.
Człowiek kochający prawdę nigdy tak nie powie.
Ja Boga *znam* i jest On mi bliższy niż, żona, którą kocham.
Nie mogę więc zgodzić się z Twoim twierdzeniem.
Możesz twierdzić, że go *nie spotkałeś i nie znasz,* ale nie - że _Go_ *nie ma.*
Ty tego po prostu *nie wiesz,* a *mylnie sądzisz,* że _powinieneś móc_ _Go_ poznać,
nie okazując Mu należnego respektu.
Jeśli tak będziesz *myślał,* jak *mówisz* o _Nim,_ to *nie poznasz Go nigdy.*
Zapewniam Cię: _Bóg_ to _Gość_ *dobrze znający* _zabawę w chowanego._
Możesz mi w tej sprawie _wierzyć na słowo,_ *jeśli potrafisz.*
Fanatyk religijny nie jest tym samym, co osoba głęboko i żarliwie wierząca.
Czyli prawdziwi katolicy mogą być satanistami! Tylko oni mogą być satanistami! Czyli Wam najbardziej zależy na satanizmie!
Pani Magdaleno Z.W. nie mówi się zadziać, po polsku mówi się: stać się, wydarzyć się. Zadziać to bardzo brzydko jest tak mówić, to nie jest piękna polszczyzna. Ten błąd staje się normą, a to jest okropne.
UWAGA !!! WARIACI I ZLODZIEJE SA W RZADACH NA SWIECIE !!!!!!!!
Złodzieje i pijacy. Choć Bareja to wielki szkodnik był w ostatecznym rozrachunku.
won politycy z pl
Wolnosc w Biblii to nie nieograniczona wolnosc wyboru, a wolnosc od zla i do dobra. To bardzo niebezpieczne twierdzenia, ktore pani doktor wyglasza ca 50 min. 1) Jesli to sie mialo stac, to gdzie wolnosc, to gdzie odpowiedzialnosc, to cierpienia ktore spadly na miliardy ludzi w historii sa jakims eksperymentem, poligonem? No czysty Luter "O niewolnej woli". 2) Mysli pani kolektywistycznie: a przeciez to sa i byli konkretni udzie Boze Dzieci poddane czemu? Nauczce z ktorej lekcje wyciagnie Ludzkosc? Ostroznie! Jedngo sniacego o pustym piekle juz mamy DDDD
Polecam psychoanalityka
Lubię Państwa wykłady!
Proszę Panią Doktor o nie używanie zwrotu "tak naprawdę" oraz przerywnika "prawda".
"Nieużywanie" to rzeczownik, dlatego piszemy go łącznie.
@@marcinerdmann476 _Czepiasz się._
Wspomniane w komentarzu natręctwa językowe _Pani Magdaleny,_ istotnie, są *bardzo rażące*
i świadczą o *bardzo niskim poziomie samokontroli,*
co niezbyt dobrze świadczy o kondycji umysłowej.
A nie wydaje mi się, by wynikało to _z przepracowania._
Może warto by było podmienić w jej wykładach wszystkie _prawdopodobne_ słówka
na jakieś _soczyste wulgaryzmy_ (np. _k.wa_ ) i dać jej do posłuchania -
może wtedy zorientowałaby się, że _coś jest z nią nie w porządku._
Takiego tłuka wzieliście, który nie umie czytać!
2:26 Pan profesor rozpowszechnia błędy jezykowe - "nie używam języka, KTÓRY oni używają".
Jaka szkoda, bo to odbiera trochę wiarę w inteligencję profesora.
Niechlujny jezyk to takież myślenie.
Właśnie piszę doktorat na Martin-Luther-Universitaet, w którym wykazuję, że Niemcy mówią znacznie lepiej po niemiecku niż Polacy po polsku.
@@marcinerdmann476 Bardzo mi to przykro słyszeć...
Swoją drogą - niezwykle oryginalny temat. Ciekawam, kto wpadł na pomysł, aby dokonywać takich porównań.
I jeśli to rzeczywiście oddaje aktualny stan dbałości o poprawność języka obu tych nacji, to marne nasze perspektywy jako Narodu.
@@anarrrche Ja wpadłem na ten pomysł. Od wielu lat porównuję wypowiedzi Polaków po polsku i Niemców po niemiecku pod względem poprawności językowej, koherencji, płynności, logiczności, argumentowania, dykcji itd. Przykro mi to mówić, ale w kategorii "mówienie w języku ojczystym" przegrywamy z Niemcami bardziej sromotnie niż na boisku do piłki nożnej. Temat jest tak obszerny, że jeden doktorat go nie wyczerpie.
@@marcinerdmann476 Czy praca będzie miała również wersję polskojęzyczną? Chętnie bym się z nią zapoznała. Niemieckiego nie znam (I nie lubię!), ale podejrzewam, że jest logiczny i precyzyjny. Zdaje się też, że szyk zdania nie moze być u nich tak dowolny jak u nas. Być może to jakoś wymusza dyscyplinę budowy wypowiedzi.
A do tego przecież język kształtuje myślenie; ot i mamy jeszcze jeden powód ich rozlicznych sukcesów na różnych polach.
Mimo to polszczyzna w moim odczuciu jest ponad wszystko! I dlatego tak mi przeszkadza ta bylejakość w komentarzach. Wręcz maniakalnie tępię wszelkie błędy i... zauważam, że inni też zaczynają zwracać na to uwagę!
@@anarrrche Na razie nie przewiduję, ale wszystko może się zmienić. :) Pozdrawiam!
Nie byłbym taki pewien, czy oni nie byli świadomymi Zata nistami. Nie wszystko jest uzewnętrzniane. Podobnie jak u Marx-a, co tak Państwu niewygodne.
Wszystkie te pojęcia, te kwestie i tych filozofów wprowadził w Polsce do ogólnej powszechnej świadomości społecznej p. Karoń. Jakkolwiek może to być dla Państwa niewygodne (a powinno dawać kaca moralnego), to właśnie Karoń wytworzył mozolną pracą kontekst i zarzewie w resztkach polskiego społeczeństwa, w którym ten dzisiejszy wykład Państwa może w ogóle zaistnieć. Jeszcze ksiądz profesor Guz ale to miało miejsce w zbyt wąskim gronie, o wiele mniejszej bańce świadomościowej. Sądząc po komentarzach, w których nie ma praktycznie jakiegokolwiek odniesienia się do meritum wykładu, a wyłącznie klakierskie idolizujące (idolatryczne?) pier nięcia względem rozrywkowego poziomu prelegentów i przekazu (o ironio, nomen-omen "jak fajnie i przyjemnie się słuchało i spędziło czas") i tak 80% nic istotnego nie zrozumiało, a całymi sobą jest wyłącznie potwierdzeniem prawdziwości zaprezentowanych tez. Książkę zapewne jak zwykle zakupię, żeby nie było.
Jeszcze ks. Natanek.
@factualinfo no i co z tego? Nie każdy jest super wykształcony i nie każdy czyta na dobranoc Nietschego, Marksa czy Hegla. Takie krytyczne uwagi proszę zachować dla siebie. Wykłady p.p. Wielomskich w takiej konwencji są skierowane do ludzi zwykłych chcących zrozumieć obecną zwariowaną rzeczywistość. I chwała IM za to oraz gorące podziękowania.
@@urielmoc397
Spokojnie - robisz tu za moderatora czy co? Facet ma *stuprocentową rację.*
_Państwo Wielomscy_ uprawiają dziwne i _niezbyt strawne_ okazy warzyw w swoim ogródku
i nie należy za to _wychwalać ich pod niebiosa._
W swoich ocenach są *bardzo jednostronni* a we wnioskach i postulatach *niejednoznaczni,*
co zawsze powinno budzić niepokój, jeśli nie ma się oczu z tyłu głowy i nie jest się głupcem.
Nie musisz znać _Marksa, Nietzschego_ ani _Heideggera,_ żeby zrozumieć _obecną zwariowaną rzeczywistość._
Poza tym nie chodzi tu o _konwencję_ podkastu i zwyczaje kanału, tylko o *prawdę.*
Po prostu ich osądy *mocno rozmijają się z prawdą,*
a oni wykorzystują powszechną nieznajomość nowożytnej filozofii i formułują *bardzo nienaukowe* tezy
na użytek i tak mocno rozchwianego światopoglądu swoich słuchaczy.
To jest po prostu *nieuczciwe* - dlatego budzi głęboki, *słuszny* sprzeciw Autora komentarza.
@@jesuswantedno nie wiem, napisałam po prostu swoje odczucia, a poza tym od dłuższego czasu słucham wypowiedzi w/w małżeństwa i bardzo mi się podobają, a ponadto zmuszają do pewnych refleksji i weryfikacji dotychczasowych poglądów. Przynajmniej u mnie
@@urielmoc397
Dobrze Cię rozumiem. Nie spodobało mi się tylko, że _zabroniłaś z góry krytycznych uwag._
Myślę, że Cię trochę poniosło. Może tego jeszcze nie wiesz,
ale spotkałaś się tu z *bardzo umiarkowanym krytycyzmem* Autora komentarza.
Obawiam się, że gdybyś gdzieś doczytała się *moich uwag,* to _rzuciłabyś się na mnie z wirtualnymi pięściami._
A przecież _złość piękności szkodzi,_ więc nie należy za bardzo brać sobie do serca tego,
że coś się komuś nie podoba tak, jak nam, czyż nie? 🙂
*Fałszywa dychotomia:* 45:15
Nie można uzależniać odpowiedzi na pytanie o rzeczywistą kondycję człowieka
od tego, _czy chrześcijaństwo ma rację czy nie._
Parafrazując pojemny lemat _Pana Profesora:_
_chrześcjaństwo a Chrystus_ to *niekoniecznie to samo.*
_Nietzsche_ i _Heidegger_ mogli mieć po prostu *dostatecznie mocne przesłanki* za stwierdzeniem, że _Boga nie ma,_
co ani nie oznacza, że _musieli wyciągnąć z tych przesłanek _*_jedyne rozumne wnioski,_*
ani - z drugiej strony - że _chrześcijaństwo europejskie było _*_kiedykolwiek_*_ domeną wiary w prawdziwego Boga._
Jeśli żadna z tez _Pani Wielomskiej_ nie jest prawdziwa - a moim zdaniem *tak właśnie jest* -
to nieprawdziwa będzie również *każda konkluzja* wyprowadzona z tych mylnych założeń.
Inaczej mówiąc, z faktu niemożności *uzyskania przekonania* o istnieniu Boga
nie można wyciągnąć wniosku negującego jego istnienie,
skoro sam Bóg *uzależnia dostarczenie takiego przekonania człowiekowi od własnej woli.*
Jeśli ktoś czegoś nie znalazł, to możliwe, że *szukał w złym miejscu* albo cel jego poszukiwań się przed nim *ukrył.*
Z kolei, jeśli ktoś twierdzi, że *coś znalazł* i ogłasza to całemu światu,
a nie jest w stanie przekonać rozumnych ludzi o *wartości swojego znaleziska,*
to niekoniecznie znaczy, że _świat jest głupi i ślepy._
Może to znaczyć tylko, że *przecenia on wartość* tego, co znalazł,
podobnie jak ignorant kupujący na targu zwykły kamyk podawany mu jako _szafir_ lub _diament._
_Państwo Wielomscy_ dzielą trochę swoją _uczoną ignorancję_ z mentalnością dawnych Ateńczyków
naśmiewających się niegdyś z _Pawła z Tarsu,_ który mówił im o rzeczach przekraczających ich pojęcie.
Tymczasem: _nie wszystko złoto, co się świeci,_
a niekiedy to, co najcenniejsze, można znaleźć jedynie na _śmietniku historii._
Dobrze jest więc mieć pewność, czy _miarka do mierzenia prawdy_ jest *prawdziwa,*
a nie *kupiona* na katolickim czy protestanckim _bazarze przekupniów_
przekrzykujących się o _przywileje schedy po Sprawiedliwym._
Interesujące, że Pana długa wypowiedź się ostała, a moja została wykreślona przez cenzora. Ten wpis cenzor też najpewniej wykreśli. Kiedy zaczęłam słuchać Państwa Wielomskich, było 88 komentarzy. Teraz jest ich zaledwie 49. Brawo, cenzor! W ten sposób tworzy się REALNĄ rzeczywistość. Oto w jaki sposób słowo ciałem się staje. Wystarczy mieć wpływ na słowo i ono znika, jakby nigdy go nie było. Sądy wypowiadane już nie istnieją, istnieją jedynie sądy, które mogą skazać za wypowiadane sądy.
@@mariazuzanna8381
Hmm. Ja właściwie też pożałowałem swojej wypowiedzi na tym kanale,
ponieważ nosi on - ustaliłem to po _bliższych oględzinach_ - znamiona pretensji *obcych rzetelnej publicystyce.*
Powinienem był poczekać na publikację tego materiału na koncie Gości - _ProVitaBona,_
i chyba tam go też przeniosę, bo *nie zdarzyło mi się* mimo wszystko -
a *zdarza mi się* być _bezlitosnym dla akademików_ -
żeby _Państwo Wielomscy_ dopuścili się u siebie tak niewybrednej _cenzorskiej malwersacji._
th-cam.com/video/x8xG6ZSVIAM/w-d-xo.html
...może warto by przejś jakąś terapię ?